ZOSTAŁEM ZAHIPNOTYZOWANY BY ZOBACZYĆ SWOJE POPRZEDNIE WCIELENIE - PRAWDA CZY ŚCIEMA?!
HTML-код
- Опубликовано: 23 янв 2024
- Czy hipnoza istnieje? Podobno można zobaczy co swoje poprzednie życie? Sprawdźmy to wspólnie!
Subskrybuj - bit.ly/2hkZUDu - by nie przegapić żadnej produkcji!
Facebook - bit.ly/2gKpdOo - co nowego u nas? Pierwsze info!
Instagram - bit.ly/2lqDK2l - najpiękniejsze foty tylko tutaj! 
Развлечения
Ja jestem zahipnotyzowany gdy widzę ceny na półkach.
😎😎
Nie którzy podczas oglądania reklam😂
Haha dobre! Jedyna hipnoza w jaką jestem w stanie uwierzyć!.
Już miałem kliknąć subskrypcję ale zasnęłem 😅
Byłam na hipnozie po to, aby zdiagnozowano na co obecnie choruję, bo badania nie przyniosły jak dotychczas skutku, wysłał mnie na nie lekarz ogólny. Strasznie dziwne rzeczy powychodziły, a dalej nie wiadomo co może powodować schorzenie. Każdy jak choruje to w końcu ima się nawet takiej próby diagnozy. Tak samo i ja zrobiłam.
Człowiek który naogląda się Vikingów też będzie mieć takie obrazy podczas hipnozy xD
Swego czasu często śniły mi się sceny z czasów II WŚ, że przechodził front, ludzie maszerują albo ukrywają się w budynkach. Myślałam, że każdy tak ma. Kilkukrotnie też powtarzała się w tych snach smutna dziewczynka o czarnych włosach. Zawsze wyglądała tak samo. Na dodatek od dziecka mega boję się wody i nie umiem przez to pływać. Mam tak od małego. Po kilku latach skorzystałam z takiej hipnozy i wyszło mi że byłam w poprzednim wcieleniu Żydówka, która się utopiła 🙈 Od tego czasu ta dziewczynka już nigdy mi się nie śniła.
Creepy
O kurde 🧐
Wierzę też mam takie sny i zawsze o tym mówię to się ze mnie śmieją
Też to mam, sny o II wojnie niemal.od zawsze. Niestety najczęściej w kontekście holokaustu. Budzę się zlany potem. A co ciekawe one na przestrzeni lat, robią się co raz dokładniejsze, pojawiają się konkretne miejsca. Nie chcę opisywać szczegółów, ale musi być coś w podświadomości, czy nad świadomość, że aż tak się manifestuję.
@@Ania-nn2ixWidzisz a mimo to masz potrzebę mówienia o tym. Przypominać / ostrzegać... nie wiadomo. Też mam sny o II wojnie, i budzę się bardzo często przerażony, bo akurat ze wszystkich innych te są najbardziej realne i dokładne.
Mam wrażenie, że ta hipnoza po prostu pokazuje, w jaki sposób działa wyobraźnia. Najpierw w głowie pojawiają się pojedyncze obrazy - na przykład lasu. Potem, kiedy zaczynamy się wczuwać - ,,widzimy" coraz więcej szczegółów aż powstaje nam cała historia 😁 Spróbujcie kiedyś położyć się na łóżku/kanapie, wyciszcie się, zamknijcie oczy i zacznijcie myśleć o przypadkowych obrazach. Zaczynając choćby od, wspomnianego wcześniej, lasu. Jeśli Internet czy telewizja nie wyżarły Waszego mózgu - krok po kroku będziecie układać opowieści 😅 Znany sposób wśród aspirujących pisarzy. Wiem, bo do nich należę 😁
nie ma szans sobie tego wyobrazić, ja podczas medytacji mam takie wizje, których nawet słowami nie umiem normalnie opisać. To zawsze dzieje się tak "z dupy", nagle jakies obrazy
@@elwi89To ja tak mam przed zaśnięciem i bez hipnozy. Najbardziej się to objawiało gdy miałem bezsenność albo gdy próbuję zasnąć w busie/pociągu, a nie mogę do końca. Tak działa nasz mózg, jedni to mają przez jakieś problemy, inni mogą to osiągnąć ćwicząc, a jeszcze ktoś potrzebuje ,,hipnozy". Ja bym do tego żadnej teorii nie dorabiał. Nic odkrywczego ani specjalnego.
@@elwi89to są właśnie fazy snu i sen, Twój może wyobraża sobie obrazy, normalna sprawa, ludzie myślą że są wyjątkowi podczas gdy są tacy sami jak inni 😊
nie, nie ma szans wyobrazic sobie tak wielu rzeczy, szczegółów i dokładnie jeszcze je jednoczesnie opisać drugiej osobie. Widać, że nie znasz tego doswiadczenia. A bazujesz na domysłach
@@kropka7896
a ja mam tak podczas medytacji. Tuz przed zasnieciem wlasnie jestes w stanie hipnozy ;) Bo mózg wchodzi w inne fale
@@johnjohnson4289
Lubię takie rzeczy jak i analizę ich ;p Uważam, że nie było to doświadczenie z poprzedniego życia, tylko opis teraźniejszego. Oto przykłady: wygnanie - zwolnienie z TVP. Walka o podbój - podbój internetu ;) na dwa fronty - dwa kanały. Zdobycie zamku - milion na kanale. Zdrada? Myślę, że tego Dymitr się boi i to największy jego lęk. A może to symbol oczekiwań widzów? 🤔 Na szybko napisałam, a pewnie znalazłabym więcej analogii. Takie tam moje luźne przemyślenia :p Nie mniej jednak fajny odcinek, pozdro Dymitr!
Ale super pomysł na serię... Dymitr sprawdza jak działają: wróżki, uzdrowiciele, szeptuchy itp. :DD
Moja propozycja- wyjazd do szeptuchy babuszki w głębokim lesie i nagrywanie z ukrycia. Totalnie moje klimaty. Zbieram się do wybrania się w takie miejsce...
Wróżka zębuszka😂
@@paulinab634nagrywanie z ukrycia? I nie poszanowanie czyjejś prywatności? Dno totalne
@@jupiter650 można wymazać twarz, nie przesadzajmy. Dnem bym tego nie nazwała, są gorsze rzeczy na świecie ;)
@@paulinab634 i to ze sa gorsze rzeczy to znaczy ze daje ci to przyzwolenie na te mniej zle? 🥲rozumiem ze chciałabyś zeby ktoś przyszedl do ciebie po pomoc, a z ukrycia nagrywał to co mowisz i robisz? Albo czym sie dzielisz, porazka
Chodziłam do psychoteraupetki specjalizującej się w terapii z użyciem hipnozy klinicznej plus samej zdarzyło mi się wejść w autohipnozę, do tego często w ciągu dnia zdarza nam się naturalne wpadać w stan hipnozy. To tylko narzędzie do samopoznania i wiadomo, że będą też osoby, które będą zarabiać na tym negatywnie, ale jak jest się siebie świadomym, to się wie, że to wszystko wychodzi z nas, a nie od drugiej osoby, która pomaga nam tylko przejść przez ten stan.
Jakoś dziwnym trafem wszyscy którzy poddaja się tego typu doświadczeniom w poprzednich wcieleniach byli wielkimi wodzami generałami naukowcami generalnie kimś znacznym :D jakoś nikt nie był niepiśmiennym chłopem czy robotnikiem w fabryce konserw :D
Nie widziałem o tym nic, więc ciężko mi było się do czegoś odnieść
Może łatwiej jest jeśli to istnieję odnieść się do najciekawszego wcielenia
Podświadomość płata figle. Hipnoza wyzwala niby głęboką fazę snu , a sen wiadomo , może być różny i o wszystkim.
Dokładnie o tym pomyślałem
Jak to nikt. Większość ludzi ma wspomnienia że zwykłego życia. Chłop, chłopka, rybak, rolnik, żebrak. Lub w moim przypadku strażnik więzienny w 1928 roku. Żaden tam władca. :)
Śmiesznie że byłeś w czapce i okularach. Ze dwa razy normalny świadomy Dymitr wybuchłby śmiechem, a tu twardo powaga, także skupienie było. Byłem ciekaw czy po wybudzeniu będziesz pamiętać co widziałeś‐ czyli tak. No i ostatnia kwestia- ciekawe czy za drugim razem np. Za rok czy dwa lata byłoby to samo wcielenie czy już inne...
u innego hipnotezyra inne, a powinno być takie samo xD tak myślę to by było logiczne
Moim zdaniem ten eksperyment właśnie potwierdza to, że podczas hipnozy człowiekowi pracuje wyobraźnia i nie jest to cofanie się do jakiegoś poprzedniego wcielenia
Zgadza się, a zwłaszcza jeśli zgłębia jakiś temat to nakłada się na "wizje" w hipnozie
Ta wizja to niemal streszczenie pierwszego sezonu serialu Wikingowie
Szlaban na netflixa dla tego Pana!
⛔[DEBUNK]
Realność historii upada w momencie stwierdzenia 21:37 (przypadeg?), że ludzie na zamku mówili "po angielsku". Zakładając, że opisywane wcielenie to Wiking żyjący w czasach wielkich najazdów Normanów na wybierza Brytanii w IX - X wieku. W tamtych czasach mieszkańcy Brytanii mówili w języku anglosaskim (staroangielski), ale nie brzmi on jak dzisiejszy angielski (który prawdopodobnie jest znany pacjentowi), więc tak samo jak język nordycki, którym posługiwał się lud rzekomego wcielenia, anglosaski również niebyłby znany pacjentowi - jak sam stwierdził "nie znam tego języka".
Nie twierdzę, że hipnoza/regresja/zrelaksowanie-ahej-przygoda nie działa. Twierdzę, że pacjent wizualizował sobie scenę niczym z serialu Wikingowie (lub z innych utworów literackich, którymi, jak sam twierdzi, ostatnio się interesuje). Niestety stwierdzenie, że był to język angielski (a nie mógł być) dowodzi, że jest to świadoma lub podświadoma narracja prowadzącego, co przeczy istocie autentyczności poprzedniego wcielenia. Gdyby nie ten drobny szczegół możnaby nawet założyć, że była to pewnego rodzaju wizja, ale nasza znajomość historii wyklucza możliwość pojawienia się jęzka angielskiego w jedynych dziejach zgodznych z opisem - pacjent wówczas niepowinien być w stanie rozpoznać obydwu języków. Niby drobny szczegół, a jednak prawdopobnie w wyniku niewiedzy lub błędnego przekonania, wszystko rozypuje się jak domek z kart.
No generalnie masz rację i nie, sama kwestia języka niczego nie dowodzi, ani nie zaprzecza bo moglibyśmy założyć, że jako tamta wykreowana osoba znała język jak to mówisz "staroangielski", ale zakładam że i tak myślała by o nim jako o "angielskim" oczywiście swoich czasów, do tego wszystkiego dochodzi jeszcze fakt, że teraz pacjent porozumiewa się po polsku i gdyby rzeczywiście miał jakieś "prawdziwe" odczucia musiał by dla zrozumienia tu i teraz je upraszczać i przekładać na czas dzisiejszy co wcale nie wyklucza, że "wykreowana" osoba ten język rozumie w kontekście tego dzisiejszego. Poza tym uważam, że mimo że Dymitr chwali tego gościa za pytania to nie bardzo zgłębiał on temat, nie pytał o szczegóły, jakie na polanie rosną rośliny, czy "rycerz" ma jakiś herb, jakich kolorów, czy na mapie widać jakieś kształty terenu itp itd, można by z tego dużo więcej wyciągnąć i wtedy moglibyśmy ewentualnie weryfikować zgodność historyczną
@@nothing_nthng Założyłeś, że wykreowana osoba definiuje język anglosaski jako "angielski". Zgoda - może ten język wtedy tak był nazywany. Jenakże dla osób niepoinformowanych muszę to dodać: porównywanie angielskiego i anglosaskiego jest jak porównanie łaciny z polskim. Nie brzmi nawet podobnie, więc nie da się pomylić. Tak samo nawet znając angielski nie można pomylić go z anglosaskim (część liter jest zupełnie inna). Więc założenie, że w wizji pacjent wykreował myśl o tym języku "jako o angielskim" jest bardzo naciągane i zaraz to udowodnię.
Teza:
Jeżeli faktycznie pacjent usłyszałby język anglosaski to na pewno nie pomyślałby o nim jako o angielskim skoro anglosaskiego nie zna. Tak samo jak nie zna języka nordyckiego, którego tymbardziej nie rozpoznał. Więc w tym wypadku musimy założyć, że go nie słyszał faktycznie.
...więc...
Jeżeli pacjent, tak jak to próbujesz przedstawić, odczuwa perspektywę Wikinga i pomyślał o anglosaskim jako "o angielskim" niesłysząc go, to dlaczego pacjent odczuwający perspektywę Wikinga nie pomyślał o nordyckim jako o czymkolwiek np. jako "o nordyckim"? Tylko odparł, że go nie zna - to dziwne bo przecież Wiking zna ten język, więc mógł pomyśleć o nim jako "o nordyckim".
Czyli Twoje rozumowanie jest następujące?
Założenie A - pacjent faktycznie usłyszał język:
1. pacjent faktycznie usłyszał nordycki, Pacjent nie mógł go nazwać bo go nie zna - zgodność
2. pacjent faktycznie usłyszał anglosaski, Pacjent nazwał go angielskim - sprzeczność - nie można pomylić tych dwóch języków jeżeli się je słyszy
Założenie B - pacjent nie usłyszał języka dosłownie, jedynie co to go "odczuł":
1. pacjent nie słyszy - pacjent odczuwa. Wiking nie zna angielskiego (z naszych czasów), nie wiemy czy zna anglosaski (nie ma to znacznia), ale "pomógł" Pacjentowi określić go jako "angielski" - zgodność
2. pacjent nie słyszy - pacjent odczuwa. Wiking zna nordycki, ale NIE pomógł Pacjentowi go określić i NIE pomyślał o nim jako "o nordyckim" lub "o norweskim" - tutaj mamy sprzeczność w logice. Dlaczego język który jest znany poprzedniemu wcieleniu nie został "pomyślany jako język x", ale za to język który może (lub nie) być znany poprzedniemu wcieleniu został pomyślany jako jakiś język konkretny, w tym wypadku "angielski"?
Obydwa założenia zawierają sprzeczność.
No i właśnie te "uproszczenie i przekładanie na czas dzisiejszy" w tym wypadku nie może mieć miejsca i dowodzi temu, że wizja realna* nie była. To tak, jakbym uprościł stwierdzenie, że lud zamieszkujący ziemie należące do dzisiejszej Polski porozumiewał się po polsku zanim język polski powstał - bo lokacja jest ta sama. Uproszczenie jest nielogiczne i niemogłoby powstać spontanicznie, nawet podczas hipnozy. To nie uproszczenie, to błąd!
* "wizja realna nie była" - wizja realna/rzeczywista być mogła, nawet w formie wyobraźni, ale przytaczam te stwierdzenie w kontekście autentyczności doznania wizji rzekomego poprzedniego wcielenia.
Co do Twojej opinii dt. szczegółowości pytań i zgłębienia tematu przez hipnotyzera(?) to się całkowicie zgadzam.
Debunk autentyczności poprzedniego wcielenia xD Jak to w ogóle brzmi. Co dalej chcecie debunkować, że nie dostanie się pięciu miliardów od nigeryjskiego księcia z maila?
Samurajowie, Rzymianie, Wikingowie, a nawet starożytni Egipcjanie mówili po angielsku... a kosmici zawsze pojawiają się w Ameryce. Wiem bo oglądam filmy.
@@advem. No tak, masz rację, nie wziąłem pod uwagę, że on nie rozpoznał tego nordyckiego języka, zapomniało mi się się o tym, a to faktycznie wszystko burzy
super odcinek i ogólny kontent uwielbiam cię oglądać ;)
Hipnotyzer:Co tam robisz? ... Golisz okolice intymne ? Reklama zawsze w punkt w idealnym momencie.
Czułam zażenowanie tego słuchając, ale i się ubawiłam😆 wydaję mi się, że w takie rzeczy wkręcają się ludzie którymi łatwo manipulować. Dobry odcinek, więcej takich 😁
Świetny odcinek 👍interesują mnie takie filmy , 👍👍👍super
Brawo dla ciebie. Wszystko co odczuwałeś to to z czym się zmagasz na codzien tylko przedstawia to Twój sen. Z pewnością zmierzasz się z krytyka odbiorców,ale nie zapominaj o tym że masz prawo do swojej oceny. Dlatego prowadzisz ten kanał. Koniec końców hipnozy jako dusza nie masz gdzie dalej iść, ponieważ dalej jesteś wśród żywych. Nic cię tam nie ciągnie,bo nie ma co ciebie ciągnąć na drugi świat. Ja ciebie oglądam od jakiś dwóch lat ,czasami gdzieś się potykasz,ale szanuję za wszystko i pozdrawiam serdecznie. P.s. po mojej wypowiedzi możesz uważasz mnie za wariatkę i to uszanuje. nie jestem osobą kościelną,a duszę latają wśród nas. Ty z pewnością masz jeszcze wiele lat przed sobą
Ale jazda 😮 super 😊 Bardzo mocny i dobry odcinek oby wiecej takich 😁 Pozdrowionka 😉
Fajnie, że jesteś dość sceptycznie nastawiony do tego tematu:)
Co.. Czemu fajnie?
Tydzień temu miałam pierwszą w życiu sesję hipnozy regresyjnej. Wróciłam w niej do czasu, gdy miałam 1,5 roku. Emocje jak najbardziej prawdziwe, rosnące w siłę z każdym słowem hipoterapeuty, łzy same cieknące po policzkach. Sytuacje, które opisałam w hipnozie, a nigdy świadomie ich nie pamiętałam zostały potwierdzone przez moją mamę. Również podchodziłam do tego sceptycznie, ale teraz już wierzę. Ciekawe również było to, iż byłam w hipnozie przez 3,5 godziny, a po „przebudzeniu” zapytałam się czy to już, bo miałam wrażenie jakby minęło tylko pół godziny. Kolejną ciekawą rzeczą jest to, że przebywałam wtedy w bardzo ciepłym pomieszczeniu, w dodatku przykryta kocem, a przez całą sesję byłam zmarznięta. Po „wybudzeniu” zimno natychmiastowo ustało.
Mogę się jakość z tobą skontaktować? Też nad tym myślę ale chce zapytać kogoś kto sam does uczył jak to jest
@@carolinareaper8089 Po prostu polecam. Mój hipnoterapeuta jeszcze przed umówieniem wizyty porozmawiał ze mną, odpowiedział na pytania. Zachęcam, abyś skontaktował/ła się z hipnoterapeutą, który/a wszystko objaśni. Doświadczenia podczas sesji to bardzo indywidualna kwestia. Nie ma się czego obawiać. Mi już pierwsza sesja trochę pomogła
hahahahah
jestes weganka?
Nie daj się zwodzić dla własnego mózgu
Powie mi ktos o co chodzi w tych całych żartach ? :)
Moje zdanie jest takie, że jeśli zaczniecie grać w jego gre to możecie dać sie ponieść. Jeśli wchodze ze swoim wyobrażeniem o hipnozie że to jest bujda na resorach to nie ma takiego co by "wszedł w mój umysł" . Ja na miejscu Dymitra bym poudawał ze on cos tam działa a po 10 czy 15 min spytał czy długo jeszzce bedzie pierd..... te swoje głupoty.
Słuchając miałam wrażenie jakbyś brał udział w jakiejś grze historycznej 😊 ale wrażenie mega 😊
Suuuper odcinek🔥
Wierzę w hipnoze, ale w to , że wracamy na ziemię w innej postaci to cóż.....no nie bardzo.
To co muwiłeś bardzo pasowało mi do twojej historii gdy pracowaleś w TV . Jak sam mówiłeś spróbowałeś czegoś nowego, odkrywałeś nowe teteny i za to musiałeś odejść....
Polecam obejrzeć świadcwa ludzi szczególnie dzieci malutkich które twierdzą że żyły dawniej w innym świecie i jako zupełnie inna osoba materiały dostępne na RUclips
Reinkarnacja to nie mit
Ostatnio mocno zastanawiam się nad hipnozą żeby uporać się ze swoimi demonami z przeszłości. Z desperacji już myślę o czymś, w co niezbyt wierzę. Na razie tylko myślę jednak dzięki temu filmikowi chyba poczytam na ten temat trochę więcej bo jednak takie sesje to dla mnie mega duży wydatek na który muszę nazbierać, ale może będzie warto i wreszcie dotrę do tego co mój umysł tak przede mną ukrywa? Nie powiem, zaintrygowało mnie to.
Ja bym to przerwał w pierwszej minucie. Co za manipulacja i bzdura.
Dymsza, bardzo lubię Twoje filmy, ale ten wali ściemą na kilometr.
Ja mam wrażenie że walczysz na siłe z tym żeby nie parchnać śmiechem i żeby woogle sie nie uśmiechać choć widać że chesz i dla tego dla mnie to dalej nie jest prawda 😉 ale każdy ma prawo wierzyć w to co chce :)
Na początku rzeczywiście, ale później raczej nie 😄
Szczerzę właśnie o początku pisałem to mnie trochę utwierdziło w mojej ocenie tego tematu i troszke przewijałem 😉
to nie jest drogie, idź i sam sprawdź? 👍
TEZ MAM TAKIE WRAZENIE ZE TO BEKA
@@debuy8665 jak czegoś nie rozumiesz to to wypierasz, hipnoza nie jest droga więc możesz łatwo to sprawdzić na sobie. zapewne z wirusem robiłeś tak samo i wypierałeś jego istnienie prawda?
Zapomniałeś dac napisu na pocztku filmu ze ten powstal w celach humorystycznych...ale kit
Ciekawy był ten odcinek. Niezłą miałeś tę hipnozę. Uważa, że pewnie coś w tym jest, ale też do końca bym w to nie wierzył. Może to być właśnie dobre do zrelaksowania się na kanapie. Pozdrawiam Dymitrze. 😃♥
Kiedyś rozważałam taką hipnozę z ciekawości ale jednak bałabym się takiej wiedzy. Pewnie chciałabym za dużo wiedzieć o tamtym życiu i zamiast skupić się na obecnym to szukałabym dawnych bliskich mi miejsc czy osób jeśli byłoby to możliwe. Chyba by mnie to przerosło więc lepiej tego nie wiedzieć
Ferdek by powiedzial " Jaja jak berety" . Robisz se tym razem jaja z widzów. Nie daje łapki
Swietnie, coraz ciekawiej ale proszę zawsze pamiętać by sobie nie zaszkodzic. Powodzenia !
Ale poważnie pytam - był ktoś na hipnozie by leczyć depresję ?
A jak by sie okazało że byłeś akwarelistą z Austri? 😂
Ten ma teraz pewnie bardziej creepy wcielenie niz polski youtuber
Ale to było dziwne. Nie wiem co o tym myśleć. Na poczatku filmu obstawiłam że Dymitrowi wyjdzie że byl kims ważnym jakims wodzem dowodcą królem wladcą w kazdym razie kimś istotnym. I to sprawia że ten caly odcinek wydaje sie niewiarygodny. Ale pomysl sam w sobie ciekawy.
Możesz powiedzieć więcej jak te obrazy przychodziły? Na ile były wyraźne, jak je widziałeś, jak się pojawiały? Wiem że trudne do opisania. Próbowałem z internetowych nagrań podróżować w podobny sposób do przeszłości i niestety ale praktycznie nic nie widziałem, a wydaje się że zdołałeś zobaczyć sporo szczegółów i ogólnie Daniel zdołał Cię wprowadzić w te wizje.
Pocisnąłeś...ciekawy materiał
czy odczucia podczas hipnozy przypominają sen albo wspomnienie snu?
Czy to jest bezpieczne i nie wiąże się z żadnymi demonicznymi siłami ?
Jasny,element- i tak myślę czy to nie było spowodowane tym,że wokół było tyle oświetlenia, lampy itd robią swoje. Szczerze .. nie wierzę, mimo że Ciebie Dymitr bardzo szanuję i lubię jako człowieka
Bardzo fajny i bardzo ciekawy materiał... nigdy nie byłem poddany hipnozie bardzo bym chciał poznać tak jak i Ty Dymitr swoje poprzednie wcielenie... ale że nigdy nie byłem poddany hipnozie to za bardzo nie mogę się wypowiedzieć Pozdrawiam
Strasznie mi tu zalatuje fabułą Wikingów 😅
Mi w sumie też 😄
Dla mnie ściema. Podobnie jak Ty, przed oczami miałam rzeczy o których w ostatnim czasie dużo myślałam, oglądałam, czytałam. Wyobraźnia podsuwała mi po prostu znajome widoki. Nie zobaczyłam nic odkrywczego 😋
To co Dymitr powiedzial na koncu zrelaksowanie sie, wyciszenie i skupienie. Wedlug mnie sama hipnoza nie jest hipnoza, bo jestesmy mega swiadowi, bardziej ta sesja miala na celu pobudzic wyobraznie i troche taka autosugestia, co widzisz gdzie jestes, czy mozesz cos zrobic itd, nie przekonuje mnie to w ogole. Sami mozemy sie polozyc i zaczac rozmyslac o roznych rzeczach, obrazy tez beda sie pojawialy. Szczerze wole inny rodzaj odcinkow, wrozki, hipnozy itd wiadomo ze sa to osoby naciagajace swoje umiejetnosci na potrzeby klientow i sprzedazy swoich "uslug" pozdro 😊
Super, że to przetestowaleś!Będzie wywiad z Danielem na bez tajemnic?
Był już wywiad z Danielem sezon 2 odcinek 5
Nie no Dymitr, jesteś spoko koleś i myślałem, że powiesz wprost na końcu, że to zwykłe pierdolenie a nie hipnoza ;) każdy potrafi zamknąć oczy, leżeć i sobie opowiadać to co się wymyśli i tyle. 😂
Sprawdźcie gabinety biorezonansu. Po pierwsze czy wyniki będą się powtarzać w kilku różnych placówkach, po drugie sprawdźcie wyniki przy użyciu metod medycyny konwencjonalnej np. badając krew.
Ja jestem za kolejna sesją. Fajnie było by obejrzeć jeszcze raz coś podobnego.
Chcę wiecej !
Chciałabym poddać się hipnozie, bo jestem dość sceptyczna wobec tego, ale ciekawość zwycięża....
Ja podczas hipnozy regresyjnej miałem trochę inaczej robione ale efekt mnie wpieprzył w fotel. Stopniowo byłem cofany wstecz. I co chce napisać bo dużo by opowiadać. Sesja trwała trzy godziny pod hipnozą. Hipnotyzerka dała mi polecenie żebym szukał przyjaznej duszy z poprzedniego życia. I nagle siedzę w parku a po prawej stronie ode mnie na innej ławce siedzi moja sąsiadka Aneta. I hipnotyzerka kazała mi z nią zagadać co tutaj robi. Jak się spytałem to odpowiedziała mi sąsiadka co ja tutaj robię. I do mnie z tekstem Marek nie pamiętasz mnie nie pamiętasz. Że zginęliśmy razem.
I co tutaj jest najbardziej szokujące mnie że ja się koło sąsiadki wprowadziłem jak byłem młody. I jak po hipnozie po paru latach doniesie odezwałem bo ona już gdzie indziej mieszka od paru lat i zapomniałem o jej istnieniu okazało się że jesteśmy z jednej daty urodzenia. Ten sam rok ten sam dzień ten sam miesiąc.
Dużo rzeczy opowiadać z hipnozy ale jeszcze na jedną sesję będę szedł żeby mnie cofło do tych zdarzeń co niby zginąłem
Fajny odcinek jak zawsze ale nie wierze w hipnoze pozdro!!!!👍
Troche jak serial Wikingowie 😅 mam mieszany stosunek do hipnozy ale szacun za odcinek,az ja rowniez chętnie bym spróbowała
też mi się tak skojarzyło, dawno to oglądałam, ale brzmiało trochę jak pierwsze odcinki ;)
Super odcinek 🙂
Hipnoza jest realna i każdego można zahipnotyzować. Jest wiele metod i nawet używa się tego w medycynie dokładniej w leczeniu chorób na tle psychologicznym. Jedni są bardziej podatni na hipnozę a inni mniej, ale na każdego to działa. Jak widać, niektórzy lubią na tym oszukiwać i zarabiać kasę. To tak samo jak z ludźmi, którzy badają temat UFO. Jedni są profesjonalni i podchodzą do tego rzetelnie a inni wymyślają bajki i to monetyzują. Oszustów można znaleźć w każdej branży. Najważniejsze w hipnozie jest uwierzenie w nią, bo tylko oszukując własny umysł i podążając za wskazówkami można osiągnąć efekt. Jak ktoś robi sobie "bekunie" to jest oczywiste, że nie zadziała. Sceptykiem też trzeba umieć być :)
oj bo to są jakies dzieciaczki czuc taka niedojrzałośc jak w szkole gdy facetka cos tłumaczy a oni sie nabijaja i przedrzezniają.Nie ma co wchodzic w role facetki i sie z nimi szarpać tylko wiedziec swoje
Dymitr a może sprawdził byś metody takie jak Ustawienia hellingerowskie, czy Kod emocji? Znam je z autopsji i mi, oraz wielu osobom pomagają. Trudno wyjasnic co się dzieje, ale działa :D tylko trzeba byc otwartym, i isc ze szczerymi intencjami.
Zwykłe hipnagogie, każdy z nas doświadcza tego przy zasypianiu, niektórzy po prostu tego nie zauważają jak już odpływają. Ja muszę te kilkanaście minut przeleżeć przy zasypianiu i doświadczam tego praktycznie codziennie.
W końcu odcinek nie o zarciuuu jak pięćset innych na ytube;)
Ja niby w poprzednie wcielenia wierzę, ale do hipnozy najlepiej mieć właśnie takie podejście pół na pół. Nie wiemy na ile to jest faktycznie poprzednie, a na ile wyobraźnia. Osobiście przez sny które mnie nawiedzały, nieraz zrobiłam sobie taką autohipnozę, jednak znam swoją wyobraźnię i dlatego te obrazy które wtedy widziałam biorę tak "połowicznie" poważnie.
XDD 😂😂😂 ale się uśmiałem widać po jego mowie ciała że udaje XD.
bylo bardzo ciekawe jestes szalony chlopie pozdro ania niemcy Frankfurt ❤❤❤
Bardzo miło się słuchało
Dymitr mam nadzieje ,ze nie zrazisz sie tymi komentarzami i bedzie druga część. Ogólnie duzo ludzi sie teraz otwiera na te tematy az mnie dziwi ,że tutaj takie opinie. Moze by predzej uwierzyli jakbys wyszedł na jakiegos pazia a ,ze Ragnar to juz im na ego wchodzi za bardzo
Dymitr, mógłbym Cię prosić o kontakt do tego chłopa ?
Ciekawy odcinek, ciekawy eksperyment, ale nie wiem, czy bym sie temu poddala. Jednak mam jakies obawy...
Dymitr na początku myślałem, że jesteś Robin Hoodem 😄
Ciekawy odcinek , ale ja jakoś nie wierzę w to . Czuję , żebym specjalnie coś świadomie wymyślała na poczekaniu to co chce. Pozdrawiam 😊
Fajnie , że się z nami tym podzieliłeś.
Teraz może ten drugi niech spróbuje? Maciek?
Fajnie by było zobaczyć kogoś też innego .
Czy wierzę... Wierzę, że widziałeś to wszystko. Czy nakierował Cię hipnotyzer? Nie wiem....
Fantazja może i fantazja. Ciężko stwierdzić. Niektórzy widzą kałuże niektórzy widzą Boga...
Może to kwestia w co się wierzy????!
To tak samo prawdziwe jak kiedyś te rozmowy w aucie z zablurowanym np pracownikem hotelu :)
Ja bym za Tobą poszedł w bitwę Dymitr !!
Masz mój Topór ✊✊⚔️ i Lojalność
Ja bym nigdy nie zdradził i walczył do końca .
Dla mnie zbyt krótka dyskusja po - 2 minuty podsumowania tak ciekawego tematu? 😢
Dymitr a może twoje obecne zainteresowanie mitologią nordycką wynika z tego, że byłeś świadkiem tych wydarzeń 🤔
Super odcinek. Mój mąż robił sobie autoregresje odkrył swoich 5 wcieleń… na początku nie chciało mi sie wierzyć… robił to w medytacji najpierw medytacja na oddechu i zaczęły sie odkrywać wcielenia najlepsze jest to,ze przez całe życie miał lęk jakby coś miało go w szyje uderzyć nie mógł nosić krawatów golfów…odkryło mu sie wcielenie jedno z wcieleń…był zamkniety w lochu we Francji ale był szczęśliwy…jak go wyprowadzili ludzie byli smutni czyli nie chcieli żeby go zabijano… po chwili ścieli mu głowę. Był to koniec ale również pozbył sie lęku noszenia krawatów odszedł od niego ten strach… w ostatniej medytacji mial ze w 2033 roku Anglia zostanie zalana ale żeby sie przekonać czy sie sprawdzi musimy poczekać 🤪
2033? To muszę stad spierdzielac ;p cała Anglia?
@@hearttopaper_nie wiem czy cała napewno ta część w której my mieszkamy (Nottinghamshire ) budynki były całe zalane wiec wody było sporo…ja już tez zaczynam powoli pakować manatki 🤣🤣
Nie wierzę w żadne hipnozy. Wiem że na widok ładnej dziewczyny albo zimnego piwa można zdębieć lub otwierając wyczekiwany kupiony prezent można dostać kręćka ale nie wierzę w żadne poprzednie wcielenia,bzdury hipnotyczne i wpływanie na podświadomość czy inne mniejsze lub większe manipulacje. Wierzę w Boga którego Syn zwyciężył śmierć i obiecał inne lepsze życie ale nie wierzę w hipnotyzmy. Niemniej dzięki za film bo lubię Twój kanał choć wolę te gdy testujesz jedzenie i restauracje. Pozdro
Ogólnie wygląda to tak, że nasza podświadomość nie jest w stanie wymyślić ani pokazać nic innego niż sami kiedy kolwiek widzieliśmy nieważne gdzie, więc to że Dymi gadał w ten sposób jest właśnie uzasadnione tym, że w tym czasie mocno się interesował tymi nordyckimi rzeczami.
Niestety nie jest tak jak pan mówi, podświadomość tworzy bzdurne/losowe obrazy niczym sen w środku nocy.
Też myślałem że jest to regresja do poprzednich wcieleń, niestety co sesje wcielenie było inne, czasem podobne do poprzedniego, a tylko pewne elementy były takie same, wszystkie wcielenia o dziwo były ziemskie i wygenerowane przez mózg na bazie doświadczeń z tego życia. Dlaczego? Dla tego że mózg mocno bazował na wiedzy pozyskanej z tego co widziałem w tym świecie lub na filmach, stąd wszystkie wcielenia takie same i zawsze ziemskie bo mózg nie wymyśli czegoś nowego z niczego.
Cześć 🤝 Pozdro Dymitr
Link do kanału pana hipnozera? W opisie powinien być :D halo chłopaki nie odwalajcie kaszany
Sztos
"BARDZO DOBRZE TO ROBISZ" 🤣
Film z cyklu ile wytrzymasz, 14 min max
Człowiek juz nie wie czy smiac sie czy płakać ....
Spoko wyobraźnia. Ciekawym czy znalazłby się jakiś historyczny "geek", który potrafiłby określić opisywaną postać, przybliżony rok i lokalizację wydarzeń.
Ciekawy temat
Mocny film
Dymitrze, czy masz może w planach nocleg w Hotelu Europejskim w Warszawie oferującym standard 5* plus? Ponoć najlepszy w Polsce hotel, ciekawe jak się sprawują 😁
Dymitr ja bym uważał na poprzednie wcielenia zobacz co się stało z Górniak
Te jego wizję skojarzyły mi się trochę z serialem Wikingowie, szczególnie kiedy Ragnar chciał ruszyć na nowe tereny
Aż ogladne bo tez nie wierze
jaki jest koszt... takiego hmm seansu? chciałbym to spróbować... i nagrać dla siebie...
Wiem dużo na ten temat , ale nie wierze w to , próbowałam to robić ale mnie w deprechę jakoś doprowadziło , bardzo źle się czułam
Ja nie wierzę że to działa ponieważ to hipnoza regresyjna działa bardzo podobnie do autohipnozy która polega na tym że dana osoba znajduje się pomiędzy jawą a snem, procesy kontroli (świadomość) są wyłączone lub osłabione, co sprawia, że umysł staje się podatny na sugestie. Osoba na której jest przeprowadzona hipnoza regresyjna jest w takim samy albo zbliżonym stanie co w autohipnozie. Osoba taka jest w połowie w śnie przez co mózg tej osoby działa tak jak w fazie snu(nie wiem czy dobrze to wytłumaczyłem), ale przez to że człowiek jest pomiędzy jawą a snem, osoba ta może sobie bardziej świadomie wyobrażać różne rzeczy. I kolejna sprawa jest taka że Dimitr wyobraził sobie wikingów nie dlatego że nim kiedyś był a dla tego że interesuje się nimi ostatnio, co miało wpływ na co sobie wyobraził ponieważ na nasze sny czy wyobrażenia wpływają nasze przeżycia, przemyślenia, emocje. Jestem pewien że osoba która by znowu wzięła udział w hipnozie regresyjnej to by wyobraziła sobie co innego. Jeżeli ktoś chce wziąć udział w hipnozie regresyjnej to polecam brać w tym udział jak w zabawie a nie przewidywanie kim się było. A zapomniałem dodać że nie mam żadnych dowodów na to że hipnoza regresyjna działa. I hipnozę tego typu się wykorzystuje większości po to żeby się na przykład zrelaksować. Polecam sobie poczytać o tym żeby wyrobić własną opinię i dowiedzieć się więcej na ten temat. Mam nadzieję że osoby czytające to zrozumiały o co mi chodzi.
A tak na koniec Pan który hipnotyzował Dymitra powiedział że wyobraźnia jest chaotyczna nie mam racji racja wyobraźnia jest zazwyczaj elastycznym i kreatywnym procesem, który może zdawać się chaotyczny ze względu na różnorodność myśli i obrazów, które mogą powstawać. Jednakże, istnieje również element sterowania i organizacji wewnętrznej w procesie wyobraźni. Szczególnie gdy jest używana do celów twórczych czy problem-solvingu. Na ten temat można dużo mówić i można na spokojnie nagrać film mówiący czemu to nie dział. I już tak na koniec mam nadzieję że to nie jest tak chaotyczne że że ciężko to zrozumieć.
Widać było, że to wszystko jest udawane
O, a zrób kiedyś jakiś flim z ASMR, żeby, któryś z twórców z Polski sprawdził czy to wgl na Ciebie działa?
Ile kosztuje,pewnie cena hipnotyzuje
widziałem że ceny wahają się 700-800
Zwykłe łupienie na hajs naiwniaków, nic więcej. To ten sam sort, co wierzy we wróżenie.
ludzie zawsze krytykują czego nie rozumieją ,podziwiam za odwagę
A może ktoś wie gdzie można znaleźć taką PRAWDZIWĄ "BABKE" ➡️ Jak w serialu RANCZO... ➡️ KTÓRA MOŻE ROZPOZNAĆ CZY CIĄŻY UROK I CZY UMIE I MOŻĘ POMÓC W ZDJĘCIU...? 🤔
czy każdy zaczynajac ogladac czeka az buchnie śmiechem ja 0:30 nie dałem rady super materiał
Mnie nie zdziwilo ze moglbys byc właśnie takim przywodca . Oglądając Ciebie właśnie to pasuje. Jestes ciekawy świata, wydaje mi sie że lubisz czuć władze, np hmm.. przewagę inteligencji, wiedzy większej niż inni. Lubisz pokazywać i dzielić sie wiedza. Lubisz pomagac. W tamtych czasach po prostu podbijając, rządząc, bylo sie kimś ważnym, tak było mozna pomoc innym i miec ich pod opieką.Naprawdę nie zdziwiło by mnie to jakby to była prawda .
14:16 no spoko, że opowiadasz fabułę Wikingów ale raczej to nie Ty byłeś Ragnarem xD
Ja nie wiem, mówiłem co myślałam
@@SprawdzamJak nowe kobiece wcielenie po tych hipnozach?
Mówiłeś to, co zostało ci w pamięci po obejrzeniu serialu. Nic więcej, można się rozejść. Zwykła bujda na resorach
Ja wierze w poprzednie wcielenia, gdybys wyobrazal sobie to na zasadzie stworzenia historii podswiadomie to widziałbyś twarze, twoja głowa podświadomie układała by cos na wzór snu, historii. Różnicą właśnie do tego jest to ze nie widzimy tego wyraznie, musimy byc bardzo sfokusowani zeby pojsc z historią dalej i odkryć oco chodzi. Oczywiscie kazdy moze wierzyc w co chce lub nie wierzyc w nic bo to normalne ale sądząc po tym jak szybko odpowiadales, jak opisales historie która nie kojarzy sie z żadnym filmem czy konkretnych wydarzeniem w historii to mogło udac ci sie poznac jedno z bardziej wyraznych wcieleń. Czesto nasze zainteresowania w obecnym zyciu, lęki, deja vu czy strach w danych sytuacjach jest zwiazany z poprzednimi wcieleniami. Czasem jest tak że jestesmy w jakims miejscu pierwszy raz a mamy nieodparte wrażenie że już tu kiedyś byliśmy. Pomijając to, filmik super. Pozdrawiam ❤