Haj oszusta, któremu uszło na sucho
HTML-код
- Опубликовано: 11 фев 2025
- Mini-wykład o haju oszusta #227
Transkrypcja tekstu: jaroslawgibas....
Wersja audio: / haj-oszusta-ktoremu-us...
Zapraszam do lektury moich książek:
Nie daj sobie spieprzyć życia. Sposoby na toksycznych ludzi
sensus.pl/view...
Psychopata w pracy, w rodzinie i wśród znajomych:
sensus.pl/view...
Totem. Jak zbudować poczucie własnej wartości:
sensus.pl/view...
Święty spokój. Instrukcja obsługi emocji:
sensus.pl/view...
Życie. Następny poziom:
sensus.pl/view...
Alchemia duchowego rozwoju:
sensus.pl/view...
Mantra ciszy. 7 reguł duchowej ścieżki:
sensus.pl/view...
Motocyklizm. Droga do mindfulness:
sensus.pl/view...
Pokonaj stres z Kaizen:
sensus.pl/view...
Schudnij z Kaizen:
sensus.pl/view...
Model transpersonalny
www.fundacjahs...
Oferta moich szkoleń video:
Zarządzanie emocjami: bit.ly/2IFmNOE
Re-konstrukcja relacji: bit.ly/31Kl1FU
Mindfulness: bit.ly/3bU5iHb
Sztuka komunikacji: bit.ly/3eLJIpm
Jak pokonać stres?: bit.ly/2VwL4ff
Poziomy świadomości: bit.ly/3x0sw85
Motywacja: bit.ly/3Aa3Njc
Oferta moich otwartych szkoleń i warsztatów:
Zarządzanie emocjami: bit.ly/2oH5QJj
Warsztaty medytacyjne: bit.ly/2AJHJ4I
Akademia terapii transpersonalnej: bit.ly/2Vz7zAa
Opis metody, której uczę i w której pracuję:
Model transpersonalny: bit.ly/2OCI4wr
Informacje na temat sesji indywidualnej: bit.ly/33kQkVL
Realizacja video mini-wykładów jest możliwa dzięki środkom i zasobom Fundacji Hinc Sapientia www.fundacjahs.... Jeśli uważasz, że publikowane tutaj mini-wykłady są przydatne i warto kontynuować ich produkcję to możesz ją wesprzeć darowizną na cele statutowe fundacji (wpłaty z pośrednictwem płatności on-line już od 10 zł) bit.ly/2nB1Tci
Dziękuję:-)
Jarosław Gibas
bardzo ciekawe Dzięki i pozdrawiam.
Dziękuję, pozdrawiam i miłego dnia życzę. :)
Bardzo ciekawy temat.
Przez cały filmik zastanawiałam się nad swoim zachowaniem, i znalazłam w pamięci kilka przykładów, kiedy odczułam haj oszusta. Jednak zauważyłam pewną prawidłowość - haj oszusta odczuwałam tylko i wyłącznie wtedy, gdy czułam, że to ja jestem niesprawiedliwie traktowana, lub reguły jakich mam przestrzegać nie mają żadnego logicznego sensu i udało mi się pokonać niesprawiedliwość bądź obejść bezsensowne reguły za pomocą oszustwa właśnie i faktycznie były to tylko zdarzenia, gdy żadnemu człowiekowi nie działa się krzywda.
W innych przypadkach mam wyrzuty sumienia nawet jak przechodzę w środku nocy na czerwonym świetle, mimo że nigdzie nie widać, ani nie słychać żadnego jadącego samochodu.
Ale jeśli ktoś uważa, że taka prawie stuprocentowa uczciwość to (przynajmniej u mnie) dobra cecha, to się grubo myli. Z jej powodu straciłam mnóstwo okazji i możliwości, a wręcz całe życie doznaję samych krzywd, oraz kosztowało mnie to utratę zdrowia, wręcz bardzo poważną utratę zdrowia.
Życie nie jest czarno-białe. Czasami trzeba postąpić nieetycznie.
Bardzo ciekawy wpis,mam podobnie.Ja jak przejdę na czerwonym zaraz mam obok policjanta,psu nie założę kagańca(mały knypek) zaraz mam kierowcę autobusu obok albo gada przez głośnik do mnie,biletu,nie skasujē-kontrola.Też gówno mam z uczciwości.
Dobrze i miło jest usłyszeć, że takie zachowania są w dalszym ciągu nieetyczne, i nie są oznaką "przebojowości" czy " przedsiębiorczości" , dziękuję
Daj spokój kiedyś rozmawiałem z uczciwym kolegą który był podekscytowany sprytem kanciarza i oszusta , wręcz cebulaka* wiesz co mi odpowiedział - i zobacz jak na tym wychodzi!!!!!!!!!!!!!!! - Zrozumiałem pewien fakt dokładnie taki jak ostanie minuty tego wykładu - które ją jak Fatwa w pewnej Religi gdzie mowa jest że jeśli coś jest lepszym i korzystniejszym wyjściem - to nie muszę się liczyć z tym co pozostawię ale to co zyskam a jeśli jestem jeszcze sprytny to jedną sprawe przykryje inną;) i co jam mam myśleć Myśl jak Polityk 😂 tragiczna prawda naszych czasów.
Zdołował mnie ten film.
bardzo dobre. dzieki :)
dopamina miewa przerozne oblicza
Znane francuskie badania
Na temat
ILOŚĆ WYKROCZEŃ drogowych
... TAKICH drobnych wymuszeń
... w zależności
JAKIM samochodem popełnione.
Więc im droższy samochód
tym GEOMETRYCZNY przyrost
ilości naruszania zasad ruchu drogowego.
Dwa razy wyższa półka cenowa auta
CZTERY razy więcej wykroczeń,
Trzy razy wyższa półka 🚗
DZIEWIĘĆ RAZY więcej wykroczeń.
Stara zasada , że reguły i zasady
To są dla głupich mas LUDZKICH.
Im grupa bogatsza
tym WYŻSZY ... relatywizm dla prawa.
Pierwszy milion TRZEBA ukraść jak mawia wzór cnót biznesu.
Interesujące spostrzeżenia. Jedno jest pewne: każdy człowiek ,który oszukuje w jakikolwiek sposób prędzej czy później się na tym przejedzie 😀
Znamy przypadki tylko tych, co się przejechali. O tych, co się nie przejechali jest cicho bo nikt nie wie. Zatem być może to tylko złudzenie ;)
Jeszcze jesteś naiwna/-y, choć szczerze wolałbym, żeby tak było.
Nie, karma nie wraca.
Czasami krzywda jest tak duża, a bezkarność tak niesprawiedliwa, że jedynym sposobem ofiary na zachowanie w miarę równowagi psychicznej jest wiara w ostateczny osąd Boga i sprawiedliwość w następnym życiu. Niestety czasem tylko to pozostaje.
Kiedy byłem małym chłopcem, mama mówiła że kłamstwo ma krótkie nóżki :) coś w tym jest...
Otóż to! Wniosek stąd prosty - dalej będziemy robieni w konia i im będzie nas mniej z wiadomej przyczyny, tym bardziej będą na haju. Przwrażające 🙏🍀
Straszna konkluzja...Niemniej muszę się z Panem zgodzić.
Znałam kiedyś takiego jednego wykładowcę uczelnianego, który miał haj, gdy oszukał przesłuchującą go policjantkę w sprawie przekroczenia prędkości, którą wykazał fotoradar. Byłam słuchaczem jego przechwałek. Nie wiedziałam jednak, że w momencie, gdy jako jego pracownik ulegnę wypadkowi również zastosuje swoją taktykę wobec mnie, uciekając się do oszustwa i tym razem nie zważając na krzywdę konkretnej osoby. Dobrze, że prawda prędzej czy później wychodzi na jaw, a karma zawsze wraca.
Jestem przekonana, że take osoby nie mają uczciwych i dobrych relacji rodzinnych, opartych na prawdzie. To co puste w środku łatwo zgnieść. Złudne szczęście nie da prawdziwej radości i pokoju i w dłuższej perspektywie prowadzi do dramatu.
@@druki9897oczywiście, że nie. Myślałam, że dla każdego jest to czytelne.
W swoim komentarzu napisałam (a nie gadam) jak ja to widzę w perspektywie pojedynczego człowieka.
Jeżeli Ty to widzisz inaczej-Twoja sprawa.
Smutny i żenujący świat ludzi, którzy odczuwają satysfakcję oszukując i niszcząc innych. Pytanie jak to zmienić, jak uświadomić tym ludziom, że to paskudne i złe. Już nie da się od tego odwracać wzroku, bo jest to wszędzie.
Jak zawsze mega odcinek🙌👏 pozdrawiam pana.
Dziękuje kolejny raz 👏
Świetny wykład.. Dziękuję
Myślę że firmy farmaceutyczne albo goście co zdefraudowalu kasę np. na respiratory mają jednak dobre samopoczucie na plaży na Malediwach. Choć niewinni ludzie przypłacili to życiem. Pecunia non olet!
Też tak uważam. Niestety.
@@weltire mądre niezwykle ...
Bardzo ciekawe.
Pozdrawiam
Słuchając wykładu miałem w głowie "Nagrodę Darwina" i mężczyznę, który wyciągał z maszyny sprzedażowej bodaj batonika, aby oszukać system.
Przyznam, że wcześniej zastanawiałem się nad tego typu mechanizmem, a Pański materiał wiele mi wyjaśnił - tradycyjnie dziękuję :)
Zastanawia mnie jedna rzecz, bo przykład pana X wyklucza cenzus majątkowy - jakie dodatkowe cechy sprzyjają dźwignięciu droższej wiertarki z marketu? Tu z kolei chodzi mi po głowie pewien artykuł wskazujący, że wielu ludzi sukcesu to, mniej lub bardziej, psychopaci i/lub socjopaci. Czy tu leży wspólny mianownik?
Tzw. ludzi sukcesu, tzn. wg większości.
Ostatnie sekundy wykładu dają do myślenia...
Czyli to o to chodziło!
Panie Jarku, intro i miniaturę już kiedyś chwaliłam jako nadzwyczajne, teraz muszę napisać, że trzeba mieć "to coś", aby produkować tak niesztampową tematykę.
Nie wiem czy takie zachowania jakie Pan opisuje mają wyłącznie pozytywne konsekwencje (jeżeli dobrze Pana zrozumialam). Pamiętam że czytalam kiedyś że nasze oszustwa czy parszywe zachowania odbijają się na naszej samoocenie, czy nie jest tak? Wtedy okazałoby się że pod pozorem radości wyrządzamy sobie krzywdę.
Dzięki. Gratuluję kompetencji dydaktycznych i poczucia estetyki.
Bardzo irytują zachowania jak te z wiertarką. Są zbyt mało - szczególnie przez nasze społeczeństwo - piętnowane. Co więcej, albo jest ich coraz więcej, albo coraz więcej o nich wiemy. A może ma Pan pomysł, jak społecznym ostracyzmem - nie widzę innej metody - obnażać te oszukańcze praktyki? Czy my to w Polsce jesteśmy jednak trochę dzikusami, egoistami, że tak gremialnie tolerujemy takie zachowanie?
Bardzo mnie to do nas Polaków zniechęca. Nie chcę nawet myśleć o stanie umysłów na wschód od Bugu.
Szukam pocieszenia dot. współczesnego w książce H. Roslinga "Factfulness". Może znajdę tam jego surogat.
Pozdrawiam serdecznie z mojej mieściny 🙋♂️
Przekonanie o tym, że świat jest sprawiedliwy, jest wielce naiwne.
Smutne
Ale jeszcze będzie Stefan i Grażyna?
będą, są nieśmiertelni:-)))
👍
Niestety, trzeba się zgodzić z ostateczną, pesymistyczną konkluzją wykładu. Osobniki z cluster B będą się na bank cieszyć z cudzej krzywdy.
👍 👍 👍
Odnośnie strat firmy, kiedyś się mówiło, że skoro ''państwowe to niczyje'' ;)
Przy uwzględnieniu elastycznej moralności oszustów, wydaje się oczywistym, iż zadowolenie wzrośnie wraz z poczuciem ''sprawczości'' zaś negatywne skutki, mogą stanowić jedynie bodziec do usprawnienia swoich umiejętności, pewnego rodzaju doskonalenia się, zwłaszcza gdy parają się tym zawodowo. Tu również zadowolenie wypływałoby z bardziej pragmatycznych pobudek, niż stanowiło dobrostan sam w sobie.
Trudno zaś powiedzieć, czy wyrządzenie komuś szkody, jak np w przypadku oszustw bankowych, itp scamu rzeczywiście obchodzi oszustów. Nie, i tu nasuwa się pytanie, czy dlatego, że nie widzą swojej ''ofiary'' jak również bezpośredniej reakcji na skutki wyrządzonej szkody?
Oj przykład prawdziwy. Pan policjant zmienił kosztującą 42 na 37. Zaoszczędził 5 zł. Świat się uwstecznia
Ja nie rozumiem takiej postawy.
Nie wiem jak można się "zeszmacić" dla 5 złotych.
Mówiąc trochę żartem: "Jak kochać to księcia, jak kraść to miliony". 😉
Chyba znam taką osobę, ale już po jej twarzy widzę, jak się postarzała przez rok. Nieproporcjonalnie do upływu czasu. To bardzo niszczy.
Podsumowanie tego filmu: potwierdzam, że tak jest.
Ludzie tak prześlizgują się przez całe życie. I powiedzcie mi. Zle na tym wychodzą? Bo mam wrażenie, że nie. I nic nie wskazuje na to, ze maja wyrzuty sumienia.
Może i ja spróbuję
Smutna refleksja....
Co myślisz o Anthonym de Mello i książce Przebudzenie?
Niestety znam takich "zadowolonych" 🤔🤔
Serwus...
A coś do poczytania nt haju oszusta, po Polsku? coś wartościowego, poproszę,,,,
Dzięki
Serwus:-) Nie znalazłem, sorry. Ale jeśli ktoś coś namierzy to poproszę o sygnał. Pozdrawiam
Dziękuje kolejny raz 👏
Można prosić o jakiś link do badań? Interesuje mnie czy podniesienie nastroju było w stosunku do nastroju przed badaniem czy w stosunku do tych co nie oszukali
Proszę: 10.1037/a0034231
Pozdrawiam :-)
Kolejny mini wykład który przypomina nam w jakim bezwględnym świecie żyjemy. Ten haj oszusta wg mnie potrafi uzależniać. Ciekawe jak ludzie sobie wtedy radza z wyrzutami sumienia, musza je gubic gdzies po drodze. Chyba zwykle oklamują siebie intensywnie, że wokół nich sa tacy sami lub jeszcze gorsi.
Nie maja poczucia winy maja wszystko w glebokim powazaniu dopoki nie zrobia czegos co przekroczy granice i przyjd,ie sie zdezyc z rzeczywistoscia ktora jest brzydka i wtedy ..coz tna sie wieszaja itp... manipuluja.. przynajmniej w mojej pracy tak jest
Dość pesymistycznie to wygląda, co Pan przedstawił. A czy badano, jak wiele ludzi statystycznie ma takie zadowolenie po oszustwie?
Pozdrawiam✋
Jeśli mamy poczucie chwały, ze wiertarkę udało się podmienić na tańsza, znaczy ze to nie nasza wina. To jest przyjemny dreszczyk, który zmienia nasza twarz na zadowolona. Albo nauczyliśmy się tego od kogoś, najprawdopodobniej od rodzica albo jest nam to dane od stwórcy, To bodziec przyjemnosci każe nam to zrobić, bo będzie przyjemnie. Ktoś taki znajduje się w pułapce , bo z jednej strony przyjemność a z drugiej strony może być kara. Dokładnie tak, jak seks dla niezabezpieczonej dziewczyny. Z jednej strony chęć a z drugiej strony ciąża.
Są badania, że "victimless crime" jest częściej praktykowany, przez osoby deklarujące, ze nie wyrzadziłyby takiej krzywdy osobie fizycznej.
W pewnych kręgach, czy to kulturowych (np. muzułmanie) panuje ogromne przyzwolenie na oszuwstwo nieskierowane w danego czlowieka.
Ja skłaniam się ku tezie, ze oszustwa, ktore zaczely sie na instytucjach, nie osobach, zwykle się tam zakończy. Ten, kto oszukuje drugiego człowieka, miał to w sobie niezależnie od tego, co faktycznie robił do tej pory.
Nie usprawiedliwiam nikogo, ot w kilku branżach widziałem możliwości oszustów i jako taki amatorski profil psychologiczny sobie wytworzylem.
Nie wierzę, niestety, w tę teorie. Udane oszustwa na instytucjach jedynie rozzuchwalają.
@@lzsz7168 Racja