Ja ciałem bez problemu świeże gałęzie nawet do 6 cm. Silnik stary na pas 5,5kW. Tylko ostrza były klepane z resorów, na ostrzone i kąt natarcia 90 st. Szła aż miło 2 przyczepy mieszanych gałęzi w jednym sezonie lekko robiła. A pracowała tak z 5 sezonów potem wszedł inny opał. Ale sieczkarnia stoi do dziś zakonserwowane i czeka sobie.
Noże mają tak trzeć, jednak ja używałem sieczkarni bo tak to się nazywa, jednak jeżeli dostanie się grubsza gałąź, pękną te tryba które wciągają bo są z żeliwa, pozdrawiam,
Witam , za moich dziecinnych lat to na wsi taka sieczkarnia była u co drugiego gospodarza (woj. Opolskie) siekało się tym przeważnie pokrzywy , lucernę , koniczynę , zielone żyto dla gawiedzi i świń i przeważnie kręciło się korbą , to nie było przewidziane do kruszenia drewnianych gałęzi a to co ty wyprawiasz kolego to może doprowadzić do poważnego wypadku , przemyśl to… ja kupiłem sobie za 150 Euro kruszarkę walcową z gwiazdą tnącą i jedzie że aż uciecha tym pracować ostatnio pracowała 3/4 dnia bez problemu świeże gałęzie do 4,5 cm tylko gwizd . Pozdrawiam
Nóż posiada regulację. Podejrzewam że trzeba odkręcić nóż i wyczyścić z rdzy i resztek brudu. Regulację przeprowadza się śrubami z gwintem w bębnie. Śruby regulacyjne miały łeb kwadratowy. Ostrzenie noża polecam tylko i wyłącznie pilnikiem. Wszelkiego rodzaju szlifierki zniszczą nóż.
Od kilkunastu lat tnę podobną sieczkarnią wierzbę energetyczną. Moja jest na ramię stalowej. Silnik mniejszy inne przełożenia. Po chałasie obroty noża podobne. Do suchej cienkiej wierzby idealna grubsze (ok 3cm) tnę piłą. Odpukać nic nie pęka nic się nie rozwala. Żeliwne koła wytrzymują Smarować buksy, tryby i ostrzyć noże. Powodzenia.
Ja korzystam z sieczkarni tyle że podłączenie mam na WOM z ciągnika. A gałęzie tnę gdzieś grubości kciuka właśnie z tego względu żeby nie blokowało się gdzieś coś. Wcześniej na silnik elektryczny ciąłem to jak coś grubszego puściłem to stawało wszystko
Pochodzi, tylko nie kladz grubych galezi bo pamietaj, ze do jest sieczkarnia. Cieto tym slome, lucerne, kukurydze. Korpus jest zeliwny i jesli przesadzisz cos moze peknac. Ja mam teraz duzy rebak pod traktor, ale on rabie na grubsze kawalki. Ale interesuje mnie drobna frakcja teraz. Zaloze wiec 4 noze i drobne galazki potne wlasnie tym. Pozdrawiam
Taki pod traktor to już super sprawa , a do sieczkarni faktycznie za grubych niema co wkładać , daje na bok i spalinówką , zauważyłem też że dużo lepiej szatkuje świeże gałęzie niż takie suche , pozdrawiam
@@thevampireexplains1119 wiadomo, kazde mokre dzewo lepiej idzie, pila jak tniesz tak samo, w suchym twardym ma ciezej. Sieczkarnie trzeba oszczedzac bo nie wiem jak z czesciami. Jeszcze kilka lat temu na skladnicach rolniczych mozna bylo za pare groszy kupic noze do nich, teraz nie wiem.
Elegancki film. Mam pytanie.. czy odsuwaleś ten nóż od sieczkarni (Co tak ocierał o sieczkarnie?) Bo u mnie jest taki sam przypadek i nie wiem czy mam odsuwać go.. Pozdrawiam.
Odsunąłem a bardziej młotkiem go lekko doklepałem i nie ociera się ,ale musze jeszcze starszych osób popytać czy to czasami od pocierania nie miało się samo ostrzyć ,puki co wolałem odsunąć , zastanawiałem się jeszcze czy nie przyspawać tego noża ,bo jest to jednak uderzanie noża o gałęzie i pytanie czy nie urwie tych dwóch śrub co trzymają nuż
@@thevampireexplains1119 no wiem o co chodzi. Ja to widziałem jak ktoś przerabiał ten cały mechanizm tnący.. że zastąpił ten cienki nóż o wiele grubszym materiałem. Ale to i też przerabiał te koła na tym wałku że dodał kolejne 2 i na te właśnie 2 nowych kołach zamontował nowe ostrza. A te stare zostawił i spełniały funkcję jako koło zamachowe.. gdzieś na RUclips widziałem
Ja zrobiłem do ciągnika na przekaźnik z sieczkarni toporowej starej jeszcze drewnianej szło dobrze do momentu kiedy wrzuciłem gałąź akacji takiej ak nadgarstek oczy miałem jak kartofle jak ja obrucilo i rzuciło 6 m dalej o ścianę stodoły na wysokości jakich 4 m oczywiście rozleciała się w drobny mak
@@thevampireexplains1119 Musi ocierać , ale przy cięciu słomy na sieczkę inaczej słoma nie była by cięta , tylko zawijana, ale przy cięciu gałęzi nie musi ocierać.
Ja mam mocniejszą sieczkarnie i jedyne obawy jakie wam odnośnie przeznaczenia tego na rębak to przy zwykłej kukurydzy pęknął nam ten okrąg mocowanie noży. Więc co dopiero przy gałęziach. I jeśli to te noże byłby wstawiony tam mechanizm od rębaka to było by lux. Ja musiałem pospawać te odlewy żeliwne i już taki pewien nie jestem tej maszyny. Chyba że gdzieś znajdę na złomie nowe odlewy.
Tak ma być przy sieczkarni ręcznej nóż bardzo ściśle dopasowany jest to metalowej skrzynki przez którą podawana jest słoma - praktycznie ociera o nią ostrząc się jak ostrze nw nożycach.
Kombinowalem podobnie ale za stary juz czlek i moja sieczkarnia byla duza i ciezka. Pozostawienie jej na dzialce skonczyloby sie dla niej zle. Zlomiarze grasuja wszedzie. Potlukli by mlotami i wywiezli na zlom. W podworku kolo domu? Jak najbardziej. Dobry pomysl.
No racja , zadziałało by to jak koło zamachowe , ale też boje się żeby ten nuż sie nie urwał , jednego mega dużego kasztana już zszatkowało i trochę jesiona , idzie puki co bardzo sprawnie .
musi lekko ocierać by dokładnie przylegał do dolnej krawędzi by dobrze cioł to sieczkarnia do trawy siana liści buraków lub pokszywy dla zwierząt hodowlanych to już zabytek
Ale w tym swoim drugim rozdrabniaczy wziolem roskencilem i wywaliłem gompki wygłuszające pracę użądlenia które po 0.5 kubika przerobionej zrębki były w znacznym stopniu już zapchane i urządzenie miało duże trudności z chłodzeniem to teraz wydlużylem życie urządzenia tyle że głośniej chodzi
Przerobiło 2 jesienie 1 kasztana , średnica pnia 70-90cm ,i kilka mniejszych , mogę powiedzieć że było warto , bo hula do tej pory , trzeba było tylko lepiej pas naszpanować i 5cm gałąź tnie ,pozdrawiam 🙂
No fajnie fantazja jest ale bezpoeczniej kupic rebak uzywany za 500 i bedzie tk samo i bezpiecznie i bez problemów. Takie pomysly sa widze aby zaostrzedzic 100 zl a roboty od cholery
Oczywiście że zakup oryginalnego rębaka czy rozdrabniacza będzie bezpieczniejszy , dlatego nikogo nie namawiam do robienia takich wynalazków ,pozdrawiam 🙂
Witam .I to są odgłosy PRAWDZIWEJ WSI . Ten pas transmisyjny , ta oryginalność całej maszyny , to przywołuje wspomnienia . Pozdrawiam i SZACUNEK .
Dzięki 🙂
To są odgłosy DAWNEJ WSI.
Ja ciałem bez problemu świeże gałęzie nawet do 6 cm. Silnik stary na pas 5,5kW. Tylko ostrza były klepane z resorów, na ostrzone i kąt natarcia 90 st. Szła aż miło 2 przyczepy mieszanych gałęzi w jednym sezonie lekko robiła. A pracowała tak z 5 sezonów potem wszedł inny opał. Ale sieczkarnia stoi do dziś zakonserwowane i czeka sobie.
Niemiecka maszyna tyle lat i jeszcze pracuje 👍👍
Super patenciarz👍 kto nie pije to myśli. brawo.!
Raczej odwrotnie. Kto pije to ma pomysły 😂inaczej nie było by artustow 😅
Fajnie się pobawić.. Ale tylko tyle... Bo pobór energii większy pewnie jak wartość urobku... Ale filmik fajny. 😀Pozdrawiam
Ale dowaliłem .... Wywiozłem taką super maszyne na złom ..a Teraz zamiast słomy i kukurydzy za łebka krązał bym se gałezie ;)
Noże mają tak trzeć, jednak ja używałem sieczkarni bo tak to się nazywa, jednak jeżeli dostanie się grubsza gałąź, pękną te tryba które wciągają bo są z żeliwa, pozdrawiam,
Kurcze, stała u mnie kiedyś na złomie taka sieczkarnia. Ciekawe rozwiązanie.
Pozdrawiam:)
też miałem tylko nowszą , ale wydałem bo nie było gdzie trzymać tego , ehhhhh pierdoła człowiek
Witam , za moich dziecinnych lat to na wsi taka sieczkarnia była u co drugiego gospodarza (woj. Opolskie) siekało się tym przeważnie pokrzywy , lucernę , koniczynę , zielone żyto dla gawiedzi i świń i przeważnie kręciło się korbą , to nie było przewidziane do kruszenia drewnianych gałęzi a to co ty wyprawiasz kolego to może doprowadzić do poważnego wypadku , przemyśl to… ja kupiłem sobie za 150 Euro kruszarkę walcową z gwiazdą tnącą i jedzie że aż uciecha tym pracować ostatnio pracowała 3/4 dnia bez problemu świeże gałęzie do 4,5 cm tylko gwizd . Pozdrawiam
Nóż posiada regulację. Podejrzewam że trzeba odkręcić nóż i wyczyścić z rdzy i resztek brudu. Regulację przeprowadza się śrubami z gwintem w bębnie. Śruby regulacyjne miały łeb kwadratowy. Ostrzenie noża polecam tylko i wyłącznie pilnikiem. Wszelkiego rodzaju szlifierki zniszczą nóż.
Noża w tym się nie ostrzy !
On się ostrzy sam dociskając do podstawy !
Ta sie czekania to samobójstwo .
Stara technologia daje radę w 21 wieku - brawa dla Ciebie i dla konstruktora tej sieczkarni 💪💪👍👍
Dzięki 🙂
Nóż musi przylegać do podstawy , tak działają wszystkie kosiarki strunowe . Wtedy naprawdę dobrze tnie !
mnie masz racji nie znasz techniki dzialania -----tj specjalny odlew żeliwny. noze mają 5mm proszek na którym opiera się nóż.
Ten nóż ma tak trzeć i odstawać. Maszyna super!
Dzięki
Od kilkunastu lat tnę podobną sieczkarnią wierzbę energetyczną. Moja jest na ramię stalowej. Silnik mniejszy inne przełożenia. Po chałasie obroty noża podobne. Do suchej cienkiej wierzby idealna grubsze (ok 3cm) tnę piłą. Odpukać nic nie pęka nic się nie rozwala. Żeliwne koła wytrzymują Smarować buksy, tryby i ostrzyć noże. Powodzenia.
Witam a można wiedzieć jakie to przełożenie
Pomysł ciekawy,ale jakoś bym to ulepszył. Może lepiej zrobić nową ramę i zainstalować silnik jakoś lepiej. Pozdrawiam 💪
Zobacz do trybow tam sa dwa przelozenia do noza. Dodaj masy do kola zamachowego to potniesz I te grubsze. Pozdro
Witam! Też kombinowałem z sieczkarnia ale mi ją porozrywalo i teraz próbuje z sieczkarnia df mh 650 ale tam trzeba mocy sporo
Ja korzystam z sieczkarni tyle że podłączenie mam na WOM z ciągnika. A gałęzie tnę gdzieś grubości kciuka właśnie z tego względu żeby nie blokowało się gdzieś coś. Wcześniej na silnik elektryczny ciąłem to jak coś grubszego puściłem to stawało wszystko
Pochodzi, tylko nie kladz grubych galezi bo pamietaj, ze do jest sieczkarnia. Cieto tym slome, lucerne, kukurydze. Korpus jest zeliwny i jesli przesadzisz cos moze peknac. Ja mam teraz duzy rebak pod traktor, ale on rabie na grubsze kawalki. Ale interesuje mnie drobna frakcja teraz. Zaloze wiec 4 noze i drobne galazki potne wlasnie tym. Pozdrawiam
Taki pod traktor to już super sprawa , a do sieczkarni faktycznie za grubych niema co wkładać , daje na bok i spalinówką , zauważyłem też że dużo lepiej szatkuje świeże gałęzie niż takie suche , pozdrawiam
@@thevampireexplains1119 wiadomo, kazde mokre dzewo lepiej idzie, pila jak tniesz tak samo, w suchym twardym ma ciezej. Sieczkarnie trzeba oszczedzac bo nie wiem jak z czesciami. Jeszcze kilka lat temu na skladnicach rolniczych mozna bylo za pare groszy kupic noze do nich, teraz nie wiem.
@@rafajazwinski3599 rębak na ciągniku lepiej szedł w suchym, taką ciekawostka
Tak ma być przy sieczkarni 👍👍👍
Elegancki film. Mam pytanie.. czy odsuwaleś ten nóż od sieczkarni (Co tak ocierał o sieczkarnie?) Bo u mnie jest taki sam przypadek i nie wiem czy mam odsuwać go.. Pozdrawiam.
Odsunąłem a bardziej młotkiem go lekko doklepałem i nie ociera się ,ale musze jeszcze starszych osób popytać czy to czasami od pocierania nie miało się samo ostrzyć ,puki co wolałem odsunąć , zastanawiałem się jeszcze czy nie przyspawać tego noża ,bo jest to jednak uderzanie noża o gałęzie i pytanie czy nie urwie tych dwóch śrub co trzymają nuż
@@thevampireexplains1119 no wiem o co chodzi. Ja to widziałem jak ktoś przerabiał ten cały mechanizm tnący.. że zastąpił ten cienki nóż o wiele grubszym materiałem. Ale to i też przerabiał te koła na tym wałku że dodał kolejne 2 i na te właśnie 2 nowych kołach zamontował nowe ostrza. A te stare zostawił i spełniały funkcję jako koło zamachowe.. gdzieś na RUclips widziałem
Ja zrobiłem do ciągnika na przekaźnik z sieczkarni toporowej starej jeszcze drewnianej szło dobrze do momentu kiedy wrzuciłem gałąź akacji takiej ak nadgarstek oczy miałem jak kartofle jak ja obrucilo i rzuciło 6 m dalej o ścianę stodoły na wysokości jakich 4 m oczywiście rozleciała się w drobny mak
@@thevampireexplains1119 Musi ocierać , ale przy cięciu słomy na sieczkę inaczej słoma nie była by cięta , tylko zawijana, ale przy cięciu gałęzi nie musi ocierać.
@@zdzisawmarek4759 20lat temu na wsi taki sprzęt to była podstawa w każdej stodole ,a dziś to niema kogo zapytać jak to ma działać 🤔
Stara dobra sieczkarnia...Dobrą robotę robi...
Nóż ma trzeć, inaczej nie będzie ciąć sieczki ale do gałęzi można by było ustawić z luzem,gałęzie są sztywniejsze.
Spoko pomysł. Gratuluję kreatywności
Dzięki 🙂
Ja mam mocniejszą sieczkarnie i jedyne obawy jakie wam odnośnie przeznaczenia tego na rębak to przy zwykłej kukurydzy pęknął nam ten okrąg mocowanie noży. Więc co dopiero przy gałęziach. I jeśli to te noże byłby wstawiony tam mechanizm od rębaka to było by lux. Ja musiałem pospawać te odlewy żeliwne i już taki pewien nie jestem tej maszyny. Chyba że gdzieś znajdę na złomie nowe odlewy.
Tak ma być przy sieczkarni ręcznej nóż bardzo ściśle dopasowany jest to metalowej skrzynki przez którą podawana jest słoma - praktycznie ociera o nią ostrząc się jak ostrze nw nożycach.
Moja oryginalnie ma 3 noże i kroi mniejsze kawałki🙃
Kombinowalem podobnie ale za stary juz czlek i moja sieczkarnia byla duza i ciezka. Pozostawienie jej na dzialce skonczyloby sie dla niej zle. Zlomiarze grasuja wszedzie. Potlukli by mlotami i wywiezli na zlom. W podworku kolo domu? Jak najbardziej. Dobry pomysl.
Świetnie wychodzę znajduję i jest:)
Też zrobiłem taką maszynę i pochodziła około godziny więc wątpię żeby twoja dała radę ... Sieczkarnia nie nadaje się do takich prac
Widocznie nie są to maszyny niemądro odporne , maszyna gwizda tylko operator ...........
Tak ma być to to typowa sieczkarnia do siekania słomy i żeby cięła musi pracować na krawędzi jak nożyce. Dla gałęzi może być luz bo są grube i twarde.
Tam powinny być chyba dwa lub nawet trzy noże 🤔 nie pamiętam dokładnie 🤔
Tak ,nawet jakby były to bym zdemontował żeby był 1 , Jak jest więcej to jest duża częstotliwość cięcia i robiło by trociny
Też taka sieczkarnia przerobiłem ale za grube gałęzie poszły i walce wciągają że pekly
eee to chyba ja swoją sieczkarnię jednak wywalę na złom. Zdemontuję tylko górną wieżę z silnikiem siłowym i reszta na przetop.
Domyślam się że to z przeznaczeniem do pieca na ekogroszek? ;)
Może jakbyś dociążył czymś koło pasowe (większa siła bezwładności powinno wtedy ciąć i grubsze gałęzie)
No racja , zadziałało by to jak koło zamachowe , ale też boje się żeby ten nuż sie nie urwał , jednego mega dużego kasztana już zszatkowało i trochę jesiona , idzie puki co bardzo sprawnie .
Przesadziłeś z siłą bezwładności , to tylko żeliwo i kruche, tak więc do drobnych w sam raz
musi lekko ocierać by dokładnie przylegał do dolnej krawędzi by dobrze cioł to sieczkarnia do trawy siana liści buraków lub pokszywy dla zwierząt hodowlanych to już zabytek
Zabytek ale w cenie.
przy rządowych limitach prądu na gospodarstwo (2000 kwh) nie pozostanie nam nic innego jak linka i do lasu suchą g
100 procent BHP pracy
Masz łapkę :)
Dzięki 🙂
@@thevampireexplains1119 O to teraz masz suba :) Zdrówka ci życzę
@@Wieslaw_wiking Super ,pozdrawiam 🙂
Tryby odlewane z żeliwa bardzo szybko pękną, miałem u siebie tak samo, trafiło na sęka i koniec pracy
Kupisz sieczkarnie w dobrym stanie tylko szukać
Jak by poszukał pewnie by znalazł ,ale nie każdy chce ładną tanio sprzedać 🙂
Mogę sprzedać sieczkarnie na 3 noże
masz ją jeszcze? jaka miejscowość?
Toć to zwykła sieczkarka...
Sprzedaj mi tę sieczkarnię ,ja z niej zrobię cudo rębak na cztery noże, a potem ci wyślę film jak zrobiłem.😊
A w życiu nie sprzedam 🙂, szatkuje aż miło , pas napiąłem to 5cm kroi , a na 4 noze to bardzo drobno by cięło , pozdrawiam 🙂
Napewno dłużej będzie chodzić ja kupiłem rębaka za 650 zł a teraz on kosztuje 1000 zł porebal 4m3 zrębki i się zepsuł
Ale w tym swoim drugim rozdrabniaczy wziolem roskencilem i wywaliłem gompki wygłuszające pracę użądlenia które po 0.5 kubika przerobionej zrębki były w znacznym stopniu już zapchane i urządzenie miało duże trudności z chłodzeniem to teraz wydlużylem życie urządzenia tyle że głośniej chodzi
Straszna kicha. Sterta gałęzi miesiąc pracy.
Obraz nędzy i rozpaczy serio stary to się aż źle ogląda. Ale łapę ci dam na zachętę
masz łapkę za twórczość , może zamiast koszyka to worek przypiąć jakoś , ale to z czasem.
Dzięki 🙂 , a z skrzynki zrezygnowałem , położyłem duży arkusz blachy i z blachy szuflą do śniegu na taczki
Takim dziadem to szkoda słów...zeby jeszcze chociaz nóz z jakiegoś resora zrobił a tu wszystko na łasce Boskiej....😅
Tylko do cienkich !!!
Maszyna ekskluziw
Zajebiscie
Mój ojciec podobny zrobił
nie podoba mi się, jest zbyt niebezpieczne.
Dlatego ten film nie jest poradnikiem ,pozdrawiam 🙂
Dzień dobry
Dobry 🙂
Mam taką maszynę słomę siekam
Minimalnie ma mijac marek
ma tak byc
Przydał by się
Tym gównem to szkoda zachodu 🤣🤣🤣🤣
Przerobiło 2 jesienie 1 kasztana , średnica pnia 70-90cm ,i kilka mniejszych , mogę powiedzieć że było warto , bo hula do tej pory , trzeba było tylko lepiej pas naszpanować i 5cm gałąź tnie ,pozdrawiam 🙂
Ja mam taki ruclips.net/video/O4yr2bNKejU/видео.html
Ù
No fajnie fantazja jest ale bezpoeczniej kupic rebak uzywany za 500 i bedzie tk samo i bezpiecznie i bez problemów. Takie pomysly sa widze aby zaostrzedzic 100 zl a roboty od cholery
Oczywiście że zakup oryginalnego rębaka czy rozdrabniacza będzie bezpieczniejszy , dlatego nikogo nie namawiam do robienia takich wynalazków ,pozdrawiam 🙂