Żeby mogli je co 5 lat poprawiać i mieć robote. Innego wyjaśnienia przez 21 lat jeżdżenia nie znalazłem :( Tylko dlaczego jest to też kosztem naszych zawieszeń??
@@jerryl6634 To tak jak w Sosnowcu, skrajnie położonej na południe dzielnicy W-wy. W rodzimych Katowicach drogi są zaj3biste, a studzienki na poziomie asfaltu. Spuściznę zaborów ZSRR-owskich i pruskich da się odczuć namacalnie po dziś dzień.
Taki Leaf do jazdy wokół komina to fajna sprawa. Ale jak mam czymś takim jechać z południa Polski nad morze z moją ulubioną przyczepą kampingową ? Jak w 2035 rzeczywiście zakażą spalinówek a technologia elektryków będzie dalej na podobnym poziomie co dziś, to ja przepraszam ale niech sobie to wszystko w d... wsadzą !!! Dzięki za materiał, pozdrawiam.
Zależy ile razy w roku jeździsz z tą przyczepą na południe, bo jak raz w roku to może lepiej pożyczyć kamera, a takim nissanem jeździć na codzień do pracy, może warto to przeliczyć
Pełna zgoda, pojąć nie mogę jak doszło do tego że Nissan przespał tyle lat rozwoju BEV. Kiedyś lider, dziś czwarta liga, daleko nawet za Volkswagenem, który robi wszystko by być Nokią motoryzacji.
Przy silniku spalinowym realnie da się przejechać około 15 km w trybie "zasięg zero km". Dodatkowo uzupełnienie paliwa do poziomu "zasięg 800km trwa 68 sekund". Dodatkowo można paliwo przynieść w butelce PET po wodzie mineralnej lub coli. Koszt takiego uzupełnienia na szybko 7-10 zł. A poprawia zasięg o kolejne 10-40 km.
Mam takie auto od roku i najniżej to bywam w okolicy 50%, rekord w dół to 20% (wakacyjne) - to nie jest wyzwanie wpiąć wieczorem do gniazdka, zupełnie nie ma potrzeby znać tego o co pytasz.
Taka ciekawostka że to właściwie tylko lifting nadwozia bo wymiary i otwory dzwi i bagażnika są niemal identyczne do pierwszej generacji. Tak samo bateria trakcyjna pasuje niemal plug&play.
„Takie są prawidła samochodów elektrycznych…”. Wielkie odkrycie. Oczywiście, że im szybciej się jedzie, tym wzrasta zużycie prądu. Ale takie same prawidła dotyczą również samochodów z napędem spalinowym. Ten Nissan ma ponad 200 koni - dobrze, weźmy spalinówkę z 200 końmi i przyjrzyjmy się spalaniu przy 90-100km/h, a później 120-130 km/h. Będzie takie samo spalanie? Na pewno nie. Będzie większe. Więc stwierdzenie „takie są prawidła elektryków” jest bez sensu.
To prawidłowości fizyki, EV ma wysoką sprawność (tzn bardzo mało energii jest marnowane), poprostu spalinowy przy miejskich lub podmiejskich trasach bardzo dużo energii marnuję (ciepło, sprawnośc silnika itp), wiec gdy spalinowy jedzie szybciej te straty nie rosną tak już, czyli jeżeli przy 50km/h spalinowy tracil 10x energii na 1h pracy silnika, jak spalinowy jedzie 140km/h to traci np 11x energi na godzine, jednak w 2-gim przypadku chociaż na 1h stracił wiecej energii to jednak przejechał w tym czasie 140km a nie 50km, dlatego spalanie "trasowe" każdego spalinowego jest mniejsze, mówimy zawsze w mieście pali 9 litrów a w trasie 6litrów na 100km, bo każdy liczy spalanie na km całkowicie pomijając "czas", a przecież w "Czasie" też zużywamy energię (np klimatyzacja), a samochód EV zużywa tyle ile potrzebuje bez tych wielikich strat, wiec jak rosną opory wraz z wzrostem prędkości to potrzebuje jeszcze wiecej tej energii... O tym trzeba pamiętać... Dodatkowo do poruszania się potrzebujemy "energii" a nie "paliwa", paliwo to jest tylko i aż nośnikiem energii, zyjemy u schyłku epoki "litrów" a wchodzimy w epokę energii, licząć po nowemu samochód spalinowy spalając 6litrów przy 120km/h zużywa około 50kWh energii, przy tej prędkości EV zużywa maks 30kWh (a najczęściej 24), EV wygrywa, przy 60km/h EV zużyje średnio 16kWh a spalinowy np 8litrów co daje 66kWh, wiec mamy: EV 16 -> 24kWh a spalinowy 66kWh -> 50kWhh, jak widać EV zwiększył zużycie o 50%, spalinowy mniej pali (dlatego spalinowe mniej polą w trasie), jednak w wartościach bezwzględnych zawsze EV wygrywa. Poprostu paliwo jest bardzo kaloryczne, kiedyś nikt się nadtym nie zastanawiał, litr to litr i koniec, dziś w świecie gdzie dużo osób ma PV i zaczyna liczyć "energię", gdzie mamy dużo urządzeń elektrycznych pojęcie energii stało się nam bliższe.
Zależy za ile naładujesz. Jeśli na darmowej ładowarce lub z fotowoltaiki to wiadomo. Z gniazdka domowego na nocnej taryfie jakieś 25 złotych. Z szybkiej ładowarki Orlen 75 złotych.
Fajnie, że dostępna jest wersja dwukolorowa. Szkoda tylko, że do tego czarnego dobrano jeden z popularniejszych kolorów ostatnimi czasy, czyli paskudny kolor podkładu. Mam nadzieję, że moda na ten kolor, jak i na SUV'y, prędzej czy później się skończy.
Adam, nie ma takiego słowa, jak "Komplitacja" ;D hahah Gość którego cytujesz, a znaczenia słowa nie znasz, powiedział zapewne, "Kompilacja bi kolor" ;D
Okno, Balkon i odpowiedni przedłużacz (najlepiej własnej roboty -> grube żyły z linki - mała strata). Jak masz sposobność i wiedzę, to i z latarni... ;-)
Zasięg max. max....oznacza zasięg do 120 kilometrów ale....przy przewidywalnej spokojnej jeździe z odzyskiem energii. Dynamiczne starty, dmuchawa na 3-4 bieg, ogrzewanie tylnej szyby, podgrzewanie siedzeń i że 120 km mamy 80 w zimie. Cudo.
Stary. prykasz i p ... wystarczyło do germana porsheeee wstawić instalację LPG i to dopiero ekonomia. i synek zadowolen i córeczka, a tak liffffff i kicha i tacik i dzieci = ale smród ... a tak serio - najgorszy samochód który mielimy w domu czy branży ani ssan ani wozi. zdrówka
Tak tankuj dwa dni żeby przejechać 300 km 🤣 nawet na działkę bym nie dojechał tym gównem , sorki ale taka prawda elektryki obecnie nie mają prawa bytu jest dla nas za wcześnie na to , najpierw niech opracują technologie lepiej i dopiero niech wciskają ludziom
to nie jest "taka prawda" tylko twoje błędne wyobrażenie odnośnie elektromobilności wynikające z niewiedzy, niestety dużo ludzi myśli nie zagłebiając się w temat. Otóż wyjaśniam, Pan Adam posiada Leafa 1 z baterią 24kw, każda bateria ma buffor którego nie możesz wykorzystać (system do zarządania baterią nie pozwoli ci to przeładować i rozładować do full) i w tej baterii ma pewnie około 19kW energi, ładuje w domu z zwykłego gniazdka 230V, czyli ładuje z gniazdka które mogło być przygotowane do podłączenia lampki nocnej, czyli samochód ładuje z śmiesznie prostego gniazdka/przyłącza. I tak to jest pomyślane, tzn podstawowe ładownie odbywa się z zwykłęgo gniazdka, jest tak wolne aby nie spalić komuś instalacji i aby gniazdo się nie spaliło, wiec Pan Adam ładuje swego leafa z 230V * 10A = 2300W/h, czyli naładowanie 19kW zajmuje mu około 19/2.3 = 9h. Oczywiście nigdy się nie rozładowuje do 0 bo wychodzi że tak ładujemy się częściej, czy to starcza? No jak widać starcza bo przez tyle lat pan Adam nie zainwestował w wallboxa itp, bo po co? I tak by pewnie ktoś w ramach promocji by mu zainstalował takiego wallboxa ale ja widać nie było potrzebne. No wiec gdy dostał leafa 64kw t(ma to defacto 58kw) o infastrukturę miał do leafa 24kw, wiec gdy tak samo ładował to: 58/2.3 = 26h, no i to jest już długo, ale wystarczy miec siłe w domu i można zwiększyć prędkość ładowania do 6.6kw co jest prawie 3 szybciej, czyli 58/6.6 = 9h, i znowy mamy 9h ładowanie, wiec jak widać to nie jest problem bo znowy wracamy do punktu wyjścia czyli 9h które wystarcza, wiec jak widać można sprawę rozwiazać, ta własna infrastukrura to min 1300zł w postaci lepszego zasilacza i tyle, czyli jakbym miał robić ponad 300km dziennie bo bym potrzebował co noc się ładować to bym wydał tyle bo to pikuś, przy 300 dziennie to bym musiał robić 78tyś km rocznie, naprawdę tyle jezdzicie rocznie? Przy 300km dziennie to bym oszędzał na EV 100zł dziennie na paliwie, wiec ta mityczyna domowa inrastruktura by mi sie zwrócila w min 12 dni wiec sory.. No wiec nie wiem co to znaczy "za wcześnie", a jeszcze dodam że leaf łąduje się maks 6.6kw z domowego prądu, a nowy standard jest juz 11kw w innych autach, co oznacza że z tych 9h by mi sie zrobiło 6h... Wiec jaką technologie moją opracować? Czego brakuje? Niedługo ruszają dotację na stacje ładowanie szybkie wiec podrozowanie będzie jeszcze wygodniejsze, chociaż ja nie narzekam, w góry 280km elektrykiem z zasięgiem w trasie 200km jechałem w obie strony 2h dłużej, podróż mnie kosztowała 25zł.. A i trzeba pamiętać o parkowaniu za free, buspasie i tym że czesto są specjalne wydzielone miejsca dla EV gdzie można parkować i ładować
@UCu-8ot_iHzj_6PWS7aoKD4w jak ciebie przerasta zrozumienie takich pojeć jak napiecie i nateżenie prądu w gniazdku to rzeczywiście nie polecam EV.. Dodatkowo jak 3 proste działania matematyczne to za dużo to ... nie wiem co powiedzieć... No tak.. w PL ludzie mieszkają w górach a pracują nad morzem bo potrzebują 800km zasięgu..., właśnie uświadomiłeś mi że moje życie jest bez sensu bo robimy średnio 30km dziennie, gdy dojeżdzałem kiedyś 70km do pracy (2 * 70 = 140km, 140km to mniej niż 800km, to mniej niż 200km) to w sumie też było bez sensu, zamiast szukać rozwiązań aby nie spędzać życia w aucie powinienm odwrotnie, robić wszystko aby jezdzić dalej, to cel życia. Wogóle Poznań powinien jezdzić do pracy do Warszawy, Wawa do Krakowa, Kraków do Pozania itp.. Ja tym kierowcą w moim mieście na blachach z mego województwa ale z innych powiatów muszę powiedzieć że oni coś źle robią, powinni jechać dalej... Może ty potrzebujesz taki zasięg, nie wnikam, może tak być, każdy ma rózne życie, każdy robi to co lubi lub musi.
Miłośnicy motoryzacji i fani Adama zawsze na czas się zjawiają 😁😉
Pozdrowienia Adam
Panie Adamie za ta wesołą historię o Pani z okna leci łapka w górę 😂 Świetny materiał. Pozdrawiam.
Adaś oddawaj tego "Zielonego Fartucha" 🤩👌
Też, czasem się zastanawiam czemu studzienki są w śladzie koła i 5 cm niżej niż asfalt. Ktoś ma pomysł? 😄
Miłośnikom studzienek polecam ul. Arkuszową w Warszawie. Nawierzchnia składa się w dużej części że studzienek.
Żeby mogli je co 5 lat poprawiać i mieć robote. Innego wyjaśnienia przez 21 lat jeżdżenia nie znalazłem :(
Tylko dlaczego jest to też kosztem naszych zawieszeń??
G*wniana technologia, słabe materiały i braki w wiedzy miłościwie nam panujących drogowców montujących te studzienki.
@@jerryl6634 To tak jak w Sosnowcu, skrajnie położonej na południe dzielnicy W-wy. W rodzimych Katowicach drogi są zaj3biste, a studzienki na poziomie asfaltu. Spuściznę zaborów ZSRR-owskich i pruskich da się odczuć namacalnie po dziś dzień.
@@walus1 i wszystko jasne 😄
Super odcinek pozdrawiam
Fajny materiał!
Pani sie przebierała bo są rzeczy ważne i ważniejsze 👍👍❤😉
Taki Leaf do jazdy wokół komina to fajna sprawa. Ale jak mam czymś takim jechać z południa Polski nad morze z moją ulubioną przyczepą kampingową ? Jak w 2035 rzeczywiście zakażą spalinówek a technologia elektryków będzie dalej na podobnym poziomie co dziś, to ja przepraszam ale niech sobie to wszystko w d... wsadzą !!! Dzięki za materiał, pozdrawiam.
Zależy ile razy w roku jeździsz z tą przyczepą na południe, bo jak raz w roku to może lepiej pożyczyć kamera, a takim nissanem jeździć na codzień do pracy, może warto to przeliczyć
Nic nie oddaje istoty kryzysu wieku średniego bardziej niż ta kurtka...
Fajne autko wdzięczne na co dzień po co lepsze wystarczy 😊
Do miasta 1 z30 starczy 😅
Obecnie cena lifa daje mu przewagę
W tym trybie jazda jest identyczna jak na wózku widłowym ( elektryku )
Przeczytalem "szwagier"i sobie pomyslalem, ze na pewno auto zostawia cie z kacem po kazdej wizycie u niego
Najlepsza recenzja Leafa jaką widziałem. Sam mam Leafa I i brakuje mi tylko funkcji żygania ePedal 🤣
Pełna zgoda, pojąć nie mogę jak doszło do tego że Nissan przespał tyle lat rozwoju BEV. Kiedyś lider, dziś czwarta liga, daleko nawet za Volkswagenem, który robi wszystko by być Nokią motoryzacji.
Panie Admie czy sprawdzał Pan jaki jest jeszcze zasięg gdy komputer pokazuje już zero na baterii?
Przy silniku spalinowym realnie da się przejechać około 15 km w trybie "zasięg zero km". Dodatkowo uzupełnienie paliwa do poziomu "zasięg 800km trwa 68 sekund". Dodatkowo można paliwo przynieść w butelce PET po wodzie mineralnej lub coli. Koszt takiego uzupełnienia na szybko 7-10 zł. A poprawia zasięg o kolejne 10-40 km.
@@jb_0079 po co to piszesz? nikogo to nie obchodzi. nikt o to nie pytał
@@piotrn9450 a Ty po co to piszesz? Nikt o to nie pytał. Nikogo to nie obchodzi... etc etc ...
Mam takie auto od roku i najniżej to bywam w okolicy 50%, rekord w dół to 20% (wakacyjne) - to nie jest wyzwanie wpiąć wieczorem do gniazdka, zupełnie nie ma potrzeby znać tego o co pytasz.
@@PL-nr4xl pytanie jest ile mozna przejachać gdy masz zerowy poziom a nie masz na trasie ladowarki, zawsze jest jakas rezerwa
Mam ten sam problem z moim Bordelem ma dopiero 2 lata i liczę że z wiekiem przestanie żygać i polubi samochody 😜
Taka ciekawostka że to właściwie tylko lifting nadwozia bo wymiary i otwory dzwi i bagażnika są niemal identyczne do pierwszej generacji. Tak samo bateria trakcyjna pasuje niemal plug&play.
„Takie są prawidła samochodów elektrycznych…”. Wielkie odkrycie. Oczywiście, że im szybciej się jedzie, tym wzrasta zużycie prądu. Ale takie same prawidła dotyczą również samochodów z napędem spalinowym. Ten Nissan ma ponad 200 koni - dobrze, weźmy spalinówkę z 200 końmi i przyjrzyjmy się spalaniu przy 90-100km/h, a później 120-130 km/h. Będzie takie samo spalanie? Na pewno nie. Będzie większe. Więc stwierdzenie „takie są prawidła elektryków” jest bez sensu.
To prawidłowości fizyki, EV ma wysoką sprawność (tzn bardzo mało energii jest marnowane), poprostu spalinowy przy miejskich lub podmiejskich trasach bardzo dużo energii marnuję (ciepło, sprawnośc silnika itp), wiec gdy spalinowy jedzie szybciej te straty nie rosną tak już, czyli jeżeli przy 50km/h spalinowy tracil 10x energii na 1h pracy silnika, jak spalinowy jedzie 140km/h to traci np 11x energi na godzine, jednak w 2-gim przypadku chociaż na 1h stracił wiecej energii to jednak przejechał w tym czasie 140km a nie 50km, dlatego spalanie "trasowe" każdego spalinowego jest mniejsze, mówimy zawsze w mieście pali 9 litrów a w trasie 6litrów na 100km, bo każdy liczy spalanie na km całkowicie pomijając "czas", a przecież w "Czasie" też zużywamy energię (np klimatyzacja), a samochód EV zużywa tyle ile potrzebuje bez tych wielikich strat, wiec jak rosną opory wraz z wzrostem prędkości to potrzebuje jeszcze wiecej tej energii... O tym trzeba pamiętać... Dodatkowo do poruszania się potrzebujemy "energii" a nie "paliwa", paliwo to jest tylko i aż nośnikiem energii, zyjemy u schyłku epoki "litrów" a wchodzimy w epokę energii, licząć po nowemu samochód spalinowy spalając 6litrów przy 120km/h zużywa około 50kWh energii, przy tej prędkości EV zużywa maks 30kWh (a najczęściej 24), EV wygrywa, przy 60km/h EV zużyje średnio 16kWh a spalinowy np 8litrów co daje 66kWh, wiec mamy: EV 16 -> 24kWh a spalinowy 66kWh -> 50kWhh, jak widać EV zwiększył zużycie o 50%, spalinowy mniej pali (dlatego spalinowe mniej polą w trasie), jednak w wartościach bezwzględnych zawsze EV wygrywa. Poprostu paliwo jest bardzo kaloryczne, kiedyś nikt się nadtym nie zastanawiał, litr to litr i koniec, dziś w świecie gdzie dużo osób ma PV i zaczyna liczyć "energię", gdzie mamy dużo urządzeń elektrycznych pojęcie energii stało się nam bliższe.
WYPAD, EKOBOYU-TABLETOONANISTO!! staje ci tylko przed obrazkiem teesli?
Mi się podoba i chyba lepsza degradacja mniejsza znaczy 😊
Dzięki za nauke
Małe sprostowanko umiejętności matematycznych, 217 to nie ponad dwa razy więcej niż 2x109, ot mała poprawka :D, poza tym test jak zwykle super.
Skreśl słowo ponad i ci wyjdzie 2
Pytanie ile kosztuje przejechanie 300 km takim elektrykiem :)?
Zależy za ile naładujesz. Jeśli na darmowej ładowarce lub z fotowoltaiki to wiadomo. Z gniazdka domowego na nocnej taryfie jakieś 25 złotych. Z szybkiej ładowarki Orlen 75 złotych.
Fajnie, że dostępna jest wersja dwukolorowa.
Szkoda tylko, że do tego czarnego dobrano jeden z popularniejszych kolorów ostatnimi czasy, czyli paskudny kolor podkładu.
Mam nadzieję, że moda na ten kolor, jak i na SUV'y, prędzej czy później się skończy.
Adam, nie ma takiego słowa, jak "Komplitacja" ;D hahah Gość którego cytujesz, a znaczenia słowa nie znasz, powiedział zapewne, "Kompilacja bi kolor" ;D
Hodowla borsuków Adam Kornacki.
jest jecze leaf z baterią 40kWh
Maverick w Leafie 😉
13:30 Wy rozwińcie wątek tej Pani, a nie jakaś motoryzacja.....:D
🤣
jak nie mają o Kim tylko o tej Pani ?
bardzo fajne autko gdyby nie był elektrykiem
Ciekawe, jak z siódmego piętra poprowadzić kabel żeby takie autko naładowało się przez noc...
Okno, Balkon i odpowiedni przedłużacz (najlepiej własnej roboty -> grube żyły z linki - mała strata).
Jak masz sposobność i wiedzę, to i z latarni... ;-)
@@marcinwypych3706 i doberman do pilnowania.
"Rozwalający się 6 letni samochód" 😂😂😂 Dzisiejsza motoryzacja
Myślałem, że to recenzja a to jednak reklama 🤣🤣🤣
Dodam Adasiu EW6 bije wszystko, którym otworkiem byś nie prykał
sik
sikamy d0 ludzi, o co kamn?
Zasięg max. max....oznacza zasięg do 120 kilometrów ale....przy przewidywalnej spokojnej jeździe z odzyskiem energii. Dynamiczne starty, dmuchawa na 3-4 bieg, ogrzewanie tylnej szyby, podgrzewanie siedzeń i że 120 km mamy 80 w zimie. Cudo.
Jakim EV jeździsz?
Raczej i tak nikt nie robi więcej po mieście czy okolicy dziennie na dojazd do pracy, szkoły, czy robiąc zakupy i rozwożąc dzieci więc starczy
@@ukaszf.9437 a co ci do tego, ekoboju??
Kup diesel 1000 zasięgu 😂
Dużo komercyjnego pierdolenia, a żadnych konkretów
Gdybym miał takie auto to było by mi wstyd i cały bym obklejił go całego w folie pomarańczowy połysk wraz z tymi wszystkimi czarnymi wstawkami.
Stary. prykasz i p ... wystarczyło do germana porsheeee wstawić instalację LPG i to dopiero ekonomia. i synek zadowolen i córeczka, a tak liffffff i kicha i tacik i dzieci = ale smród ... a tak serio - najgorszy samochód który mielimy w domu czy branży ani ssan ani wozi. zdrówka
Po co ten pies ?? I do tego te ,, moi kochani ,, i ,,moi drodzy ,, 🤮🤮🤮nie moge juz dalej …
Tak tankuj dwa dni żeby przejechać 300 km 🤣 nawet na działkę bym nie dojechał tym gównem , sorki ale taka prawda elektryki obecnie nie mają prawa bytu jest dla nas za wcześnie na to , najpierw niech opracują technologie lepiej i dopiero niech wciskają ludziom
Pozostaje tylko mieć nadzieję, że ci co tak silnie promują tą fanaberię pójdą po rozum do głowy...
Gowno gownem jak to się mówi
to nie jest "taka prawda" tylko twoje błędne wyobrażenie odnośnie elektromobilności wynikające z niewiedzy, niestety dużo ludzi myśli nie zagłebiając się w temat. Otóż wyjaśniam, Pan Adam posiada Leafa 1 z baterią 24kw, każda bateria ma buffor którego nie możesz wykorzystać (system do zarządania baterią nie pozwoli ci to przeładować i rozładować do full) i w tej baterii ma pewnie około 19kW energi, ładuje w domu z zwykłego gniazdka 230V, czyli ładuje z gniazdka które mogło być przygotowane do podłączenia lampki nocnej, czyli samochód ładuje z śmiesznie prostego gniazdka/przyłącza. I tak to jest pomyślane, tzn podstawowe ładownie odbywa się z zwykłęgo gniazdka, jest tak wolne aby nie spalić komuś instalacji i aby gniazdo się nie spaliło, wiec Pan Adam ładuje swego leafa z 230V * 10A = 2300W/h, czyli naładowanie 19kW zajmuje mu około 19/2.3 = 9h. Oczywiście nigdy się nie rozładowuje do 0 bo wychodzi że tak ładujemy się częściej, czy to starcza? No jak widać starcza bo przez tyle lat pan Adam nie zainwestował w wallboxa itp, bo po co? I tak by pewnie ktoś w ramach promocji by mu zainstalował takiego wallboxa ale ja widać nie było potrzebne. No wiec gdy dostał leafa 64kw t(ma to defacto 58kw) o infastrukturę miał do leafa 24kw, wiec gdy tak samo ładował to: 58/2.3 = 26h, no i to jest już długo, ale wystarczy miec siłe w domu i można zwiększyć prędkość ładowania do 6.6kw co jest prawie 3 szybciej, czyli 58/6.6 = 9h, i znowy mamy 9h ładowanie, wiec jak widać to nie jest problem bo znowy wracamy do punktu wyjścia czyli 9h które wystarcza, wiec jak widać można sprawę rozwiazać, ta własna infrastukrura to min 1300zł w postaci lepszego zasilacza i tyle, czyli jakbym miał robić ponad 300km dziennie bo bym potrzebował co noc się ładować to bym wydał tyle bo to pikuś, przy 300 dziennie to bym musiał robić 78tyś km rocznie, naprawdę tyle jezdzicie rocznie? Przy 300km dziennie to bym oszędzał na EV 100zł dziennie na paliwie, wiec ta mityczyna domowa inrastruktura by mi sie zwrócila w min 12 dni wiec sory.. No wiec nie wiem co to znaczy "za wcześnie", a jeszcze dodam że leaf łąduje się maks 6.6kw z domowego prądu, a nowy standard jest juz 11kw w innych autach, co oznacza że z tych 9h by mi sie zrobiło 6h... Wiec jaką technologie moją opracować? Czego brakuje? Niedługo ruszają dotację na stacje ładowanie szybkie wiec podrozowanie będzie jeszcze wygodniejsze, chociaż ja nie narzekam, w góry 280km elektrykiem z zasięgiem w trasie 200km jechałem w obie strony 2h dłużej, podróż mnie kosztowała 25zł.. A i trzeba pamiętać o parkowaniu za free, buspasie i tym że czesto są specjalne wydzielone miejsca dla EV gdzie można parkować i ładować
@@ukaszf.9437 tylko co tu zrobić z takim samochodem ani to w weekend coś podłubać ani piwka wypić przy naprawie to takie cuś mi nie potrzebne
@UCu-8ot_iHzj_6PWS7aoKD4w jak ciebie przerasta zrozumienie takich pojeć jak napiecie i nateżenie prądu w gniazdku to rzeczywiście nie polecam EV.. Dodatkowo jak 3 proste działania matematyczne to za dużo to ... nie wiem co powiedzieć... No tak.. w PL ludzie mieszkają w górach a pracują nad morzem bo potrzebują 800km zasięgu..., właśnie uświadomiłeś mi że moje życie jest bez sensu bo robimy średnio 30km dziennie, gdy dojeżdzałem kiedyś 70km do pracy (2 * 70 = 140km, 140km to mniej niż 800km, to mniej niż 200km) to w sumie też było bez sensu, zamiast szukać rozwiązań aby nie spędzać życia w aucie powinienm odwrotnie, robić wszystko aby jezdzić dalej, to cel życia. Wogóle Poznań powinien jezdzić do pracy do Warszawy, Wawa do Krakowa, Kraków do Pozania itp.. Ja tym kierowcą w moim mieście na blachach z mego województwa ale z innych powiatów muszę powiedzieć że oni coś źle robią, powinni jechać dalej... Może ty potrzebujesz taki zasięg, nie wnikam, może tak być, każdy ma rózne życie, każdy robi to co lubi lub musi.
217 to nie jest ponad 2 razy tyle tylko niecałe 2 razy niż w Leafie 1 generacji