Święte słowa! Od ponad 20 lat zachowuję się w większości zgodnie z tymi wytycznymi, ale do niedawna (do pandemii) nie traktowałem tego jako "survival" (czyli zabezpieczenie się na trudne czasy), tylko jako naturalną kolej rzeczy.
Krzysztof powiem szczerze. K×××a jeden z najlepszych Twoich materiałów według mnie. Kumulacja najważniejszych i " najlepszych " porad. Pozdrawiam serdecznie Ps. Szczęśliwego Nowego Roku!!!
Jeszcze jeden bym dodał bardzo ważny nawyk. Przed przejściem przez ulicę zatrzymaj się. Spojrzyj w lewą. Spojrzyj w prawą. Upewnij się że nic nie jedzie i dopiero przechodź. Nie patrz w telefon. W przypadku przechodzenia przez przejście dla pieszych wejście pod jadący samochód może skutkować zgonem lub kalectwem. Prawa dynamiki nie interesuje kto miał pierwszeństwo na pasach.
A ja to tak robie od 25 lat i potwirdzam ze to tak dziala jak mowisz i jest fajnie. Lepiej uczyc sie na błędach cudzych niż swoich.😊 Lepiej przewidywac i zapobiegac, niz naprawiac czy leczyc.😊
Przez większość życia stosuję prawie wszystkie wymienione zasady, znajomi myśleli że mam lekką paranoję a tu widzę że jestem survivalowcem! Pozdrawiam prowadzącego kanał, dobra robota!
Placak ratunkowy niedawno rozreklamował polski minister obrony narodowej;-) A do zmiany kół w samochodzie przydałby się lewarek typu Żaba. No i połozyć należy pod podwoziem koło ,żeby jak lewarek klęknie,samochód nie zwalił się na nas. To BHP.
Coś tam się niedobrego z ostrością zrobiło. Porobiło. Zjebało. A merytoryczne 10/10. Cieszy mnie że na oko 90% jest u mnie wdrożone od dłuższego czasu.
Tak. Automat nie rozpoznał, że ten obiekt w okularach przeciwsłonecznych to moja twarz. Dopiero pod koniec nagrania ustawił ostrość poprawnie. [Krzysiek]
Kochany odcinek jest tak petarda że koniec. Oczywiste rzeczy. Ale czy je robimy? Ja nie..😊 Ale po 3 minutach już miałem bardzo dużo rzeczy takich prostych przygotowanych. I mówię po odsłuchaniu. Kurwa petarda odcinek jak nie wiem😂❤ dzięki dziku 😊
fajny material. Super opowiadasz i chyba w sposob lopatologiczny. Bardzo dobry material. Pozdrawiam. Dodam, od siebie, ze sam zawsze mam 2-3 kanistry zapasu paliwa (diesla i benzyny), z zapasem uszczelek bo zauwazylem, ze te sie starzeja. Oczywiscie rotuje paliwo. Chcialem ogarnac w sampochodzie gniazdo na 230V ale jeszcze tego nie mam. Mam tez generator przenosny - benzyna, 2kW. Kilka litrow benzyny wystarczy na 8h pracy wiec na dorazne sytuacje super. To co mowisz, zrob dzisiaj co masz zrobic jutro jest chyba najwazniejsze - kazdy ma tendencje odkladania dopoki sie w koncu nie wezmie za siebie:-)
Zastanawiałem się, czy nie dodać do materiału wzmianki o rotowaniu zapasów. Ale potem uznałem, że trudno to podciągnąć jako nawyk. To trzeba po prostu wpisać w kalendarz i robić. [Krzysiek]
Z tym zamykaniem drzwi, jeśli chodzi o zapobieganie kradzieży, to istotnie dobra porada. Jednak oznacza to utrudnienie dostania się do środka na przykład ekipie pogotowia ratunkowego. Mieszkam sama i w razie wypadku wolałabym żeby sąsiedzi lub pogotowie mogli do mnie jak najszybciej wejść.
ile ogólnie gotówki przy sobie warto nosić według Ciebie / Was (innych oglądających)? Zwykle przy sobie noszę ok 2k, nigdy od 3 lat nie skorzystałem z więcej niż 100zł i tak się zastanawiam czy warto aż tyle, bo trochę portfel wypycha :D
Nie ma sensu robić z siebie samobieżnego "lootboxa". Lepiej nadwyżkę trzymać w domu, a w portfelu zostawić sobie jakąś kwotę, którą mógłbyś realnie potrzebować w nagłej, ale możliwie prawdopodobnej potrzebie. Poza tym pomyśl o dość banalnej sytuacji w stylu kradzież kieszonkowa lub zwyczajne zgubienie portfela. 3-4 stówy zabolą mniej niż 2k... zwłaszcza, że i tak będziesz miał wtedy dość zmartwień i roboty z kartami płatniczymi czy dokumentami.
@@domowysurvivaltak to prawda. Jedyne co mnie trzyma przy noszeniu tych 2k to fakt, że mam delegacyjna pracę. Mimo oczywiście maksymalnych ubezpieczeń w komunikacji, zawsze jak mam ze sobą gotówkę to bezpieczniej się czuje, że w razie co uda mi się uzyskać pomoc jak auto się zepsuje albo wpadnę do rowu ;) a że pon-poatel wyjazdy, to tak to wygląda. Dzięki i pozdrawiam.
@@Marcelini1989jasne, racja oczywiście. Po prostu tydzień w tydzień mam delegacje i stąd nieco większa ilość gotówki, zawsze w razie awarii łatwiej o pomoc. Pozdrawiam.
@@michaem4228 Zrozumiałe. Zwłaszcza, że pewnie wygodniej jest "mieć przy sobie zawsze" niż przekładać, albo zmieniać portfele. Ale może sugestia Krzyśka z trzymaniem w samochodzie byłaby lepsza? Jak samochód ukradną, to już i tak lipa... a sumy - które, jak widać, rzeczywiście mogą być Ci niezbędne w warunkach delegacji - będą zawsze pod ręką tylko wtedy kiedy trzeba.
To w ogóle śmieszna historia. Nagrałem połowę ujęć w trybie ręcznej ostrości, choć myślałem, że jest automat. Zorientowałem się po nagraniu... Więc przeniosłem się w inne miejsce i włączyłem automat. Ale automat nie rozpoznał, że ten obiekt w okularach to moja twarz i konsekwentnie ustawiał ostrość na drzewa. Choć na pewno kurtka w kamuflażu nie pomagała... [Krzysiek]
Trudno powiedzieć. Z perspektywy wypadku, lepiej mieć drzwi otwarte. Z drugiej strony, jeśli wypadek jest na tyle poważny, że trzeba Cię będzie wyciągać z samochodu, oznacza to spore ryzyko, że drzwi są już zakleszczone i nawet otwarty zamek by nie pomógł. [Krzysiek]
Nie ma w języku polskim słowa, które dobrze zastąpiłoby anglojęzyczne pojęcie "survival", dlatego od lat już się go w Polsce z powodzeniem używa. "Survival" to znacznie więcej, niż "przetrwanie". [Krzysiek]
Nie zgadzam się z ubraniami. W miejscu gdzie śpię, mam szafę, i mogę założyć co tylko będzie potrzebne czy ide do pracy, biura albo musze szybko wydostać się z domu. Również nie zgadzam się z woda w spłuczce, 1 i 2 lepiej spłukać nawet jak wody na chwilę nie ma. Nawet nie chcę myśleć o wydobywaniu wody z spłuczki podtynkowej i robienia z rego herbaty...a w domu mam zawsze zgrzewkę wody, jakieś kompoty i soki. Co do telefonu tez nie do końca się zgodzę. Szybkie ładowarki niszczą baterię, rozładowany telefon nad ranem będzie bezużyteczny...no może jedynie aspekt wybuchu bateri mnie przekonuję chociaż obecnie baterie w telefonach sa naprawdę dobrze przed tym zabezpieczone. A co do reszty to racja...
To na ewentualność: 1) problemów całego polskiego systemu bankowego, 2) kradzieży pieniędzy z konta bankowego, 3) przypadkowego zajęcia konta przez komornika, 4) zgubienia telefonu, którym autoryzujesz płatności w bankowości internetowej, 5) problemów technicznych Twojego banku. [Krzysiek]
@@domowysurvival ale jak w przypadku problemów technicznych banków zapłacę rachunki czy spłacę kredyt, przecież tak samo oni nie będą mieli jak przyjąć płatności? Lepiej mieć po prostu kilka kont w różnych bankach i kilka kart kredytowych. Nie będę jeździł po placówkach poszczególnych instytucji i wpłacał, tylko poczekam aż system zostanie naprawiony :) trzymanie oszczędności czy "żelaznej rezerwy" nawet w domu to po prostu głupi pomysł. Głupi pożar i stoimy w piżamach razem z rodziną przed płonącą chałupą i szacujemy czy większe straty to pożar czy płonącą gotówka :) aby takich pieniędzy nie wydać przypadkiem lepiej je trzymać na ike/ikze w obligacjach.
Jeśli problemy techniczne ma jeden bank, a Ty masz kredyt w innym, wpłacisz bez problemu. Jeśli mieszkanie wynajmujesz, w ostateczności możesz właścicielowi zawieźć gotówkę. I tak, oczywiście warto mieć konta w różnych bankach, tym niemniej warto mieć też gotówkę, choć jest ona narażona na kradzież czy utratę w pożarze. [Krzysiek]
Święte słowa! Od ponad 20 lat zachowuję się w większości zgodnie z tymi wytycznymi, ale do niedawna (do pandemii) nie traktowałem tego jako "survival" (czyli zabezpieczenie się na trudne czasy), tylko jako naturalną kolej rzeczy.
Krzysztof powiem szczerze.
K×××a jeden z najlepszych Twoich materiałów według mnie.
Kumulacja najważniejszych i " najlepszych " porad.
Pozdrawiam serdecznie
Ps. Szczęśliwego Nowego Roku!!!
Taki jeden odcinek (słuchany ze zrozumieniem) może zastąpić cały rok odcinków. Gratuluję!
Wiele z tych zachowań stosuję intuicyjnie od dawna. Dzięki za kompleksowe podsumowanie
Krzyśku, esencja zdorwego rozsądku - bedę przekazywał znajomym. Świetna piguka wiedzy!
Ale jednak trochę paranoi w tym jest....
Wreszcie jakiś dobry materiał bez wciskania lewej ideologii. Dziękuję. :)
Super materiał.Dziekuje.
Ładowanie telefonu przy 50% będzie też miało korzyści dla żywotności baterii. Optymalnie jest trzymać baterię na poziomie 30%-80%.
Jeszcze jeden bym dodał bardzo ważny nawyk.
Przed przejściem przez ulicę zatrzymaj się. Spojrzyj w lewą. Spojrzyj w prawą. Upewnij się że nic nie jedzie i dopiero przechodź.
Nie patrz w telefon.
W przypadku przechodzenia przez przejście dla pieszych wejście pod jadący samochód może skutkować zgonem lub kalectwem. Prawa dynamiki nie interesuje kto miał pierwszeństwo na pasach.
A ja to tak robie od 25 lat i potwirdzam ze to tak dziala jak mowisz i jest fajnie. Lepiej uczyc sie na błędach cudzych niż swoich.😊 Lepiej przewidywac i zapobiegac, niz naprawiac czy leczyc.😊
Bardzo dobre rady postępuje w ten sposób cały czas
Przez większość życia stosuję prawie wszystkie wymienione zasady, znajomi myśleli że mam lekką paranoję a tu widzę że jestem survivalowcem! Pozdrawiam prowadzącego kanał, dobra robota!
Swietny material. Do tej pory moj nr 1.
Czysto, zwiezle i na temat. Wiele z tych porad sa caly czas robione i pomagaja takie proste rzeczy.
Dobrze gada 🎉 komentarz dla zasięgu
Placak ratunkowy niedawno rozreklamował polski minister obrony narodowej;-) A do zmiany kół w samochodzie przydałby się lewarek typu Żaba. No i połozyć należy pod podwoziem koło ,żeby jak lewarek klęknie,samochód nie zwalił się na nas. To BHP.
Dobra robota. Dziękuję
z tym byciem miłym dla innych bym dodał że nie dla każdego,kto prosi o cos,bo nigdy nie wiesz jakie ma zamiary,trzeba byc asertywnym
Można być miłym i asertywnym. :) Ale tak, z całą pewnością nie chodzi na to, by dać sobie wejść na głowę.
[Krzysiek]
hehe to ten filmik o ktorym mowiles na live ze nie ma ostrosci :), ale nie szkodzi i tak jest super material jak za kazdym razem!!!
🎉To zawsze się sprawdza bądź.miły dla pani z poczty itp.😂szacun dka ciebie
Coś tam się niedobrego z ostrością zrobiło. Porobiło. Zjebało. A merytoryczne 10/10.
Cieszy mnie że na oko 90% jest u mnie wdrożone od dłuższego czasu.
Tak. Automat nie rozpoznał, że ten obiekt w okularach przeciwsłonecznych to moja twarz. Dopiero pod koniec nagrania ustawił ostrość poprawnie.
[Krzysiek]
dobry film - każdy nastolatek powinien go obejrzeć i zacząć stosować tak aby mu weszło w krew
14:24 Jest jeszcze trzecia grupa (tak pisał Niebezpiecznik) ci którzy już sprawdzają swoje kopie zapasowe :D
Kochany odcinek jest tak petarda że koniec. Oczywiste rzeczy. Ale czy je robimy? Ja nie..😊 Ale po 3 minutach już miałem bardzo dużo rzeczy takich prostych przygotowanych. I mówię po odsłuchaniu. Kurwa petarda odcinek jak nie wiem😂❤ dzięki dziku 😊
fajny material. Super opowiadasz i chyba w sposob lopatologiczny. Bardzo dobry material. Pozdrawiam. Dodam, od siebie, ze sam zawsze mam 2-3 kanistry zapasu paliwa (diesla i benzyny), z zapasem uszczelek bo zauwazylem, ze te sie starzeja. Oczywiscie rotuje paliwo. Chcialem ogarnac w sampochodzie gniazdo na 230V ale jeszcze tego nie mam. Mam tez generator przenosny - benzyna, 2kW. Kilka litrow benzyny wystarczy na 8h pracy wiec na dorazne sytuacje super. To co mowisz, zrob dzisiaj co masz zrobic jutro jest chyba najwazniejsze - kazdy ma tendencje odkladania dopoki sie w koncu nie wezmie za siebie:-)
Zastanawiałem się, czy nie dodać do materiału wzmianki o rotowaniu zapasów. Ale potem uznałem, że trudno to podciągnąć jako nawyk. To trzeba po prostu wpisać w kalendarz i robić.
[Krzysiek]
Z tym zamykaniem drzwi, jeśli chodzi o zapobieganie kradzieży, to istotnie dobra porada. Jednak oznacza to utrudnienie dostania się do środka na przykład ekipie pogotowia ratunkowego. Mieszkam sama i w razie wypadku wolałabym żeby sąsiedzi lub pogotowie mogli do mnie jak najszybciej wejść.
Zostaw klucz sąsiadom. :)
[Krzysiek]
5:18 zamrożony kapitał :)
Ten wąs nie jedną pi... trząsł 😄
ile ogólnie gotówki przy sobie warto nosić według Ciebie / Was (innych oglądających)? Zwykle przy sobie noszę ok 2k, nigdy od 3 lat nie skorzystałem z więcej niż 100zł i tak się zastanawiam czy warto aż tyle, bo trochę portfel wypycha :D
Moim zdaniem 2k to dużo za dużo.
Skoro nie potrzebowałeś więcej jak 100 złotych, noś 200-300 i to powinno Ci wystarczyć.
[Krzysiek]
Nie ma sensu robić z siebie samobieżnego "lootboxa". Lepiej nadwyżkę trzymać w domu, a w portfelu zostawić sobie jakąś kwotę, którą mógłbyś realnie potrzebować w nagłej, ale możliwie prawdopodobnej potrzebie.
Poza tym pomyśl o dość banalnej sytuacji w stylu kradzież kieszonkowa lub zwyczajne zgubienie portfela. 3-4 stówy zabolą mniej niż 2k... zwłaszcza, że i tak będziesz miał wtedy dość zmartwień i roboty z kartami płatniczymi czy dokumentami.
@@domowysurvivaltak to prawda. Jedyne co mnie trzyma przy noszeniu tych 2k to fakt, że mam delegacyjna pracę. Mimo oczywiście maksymalnych ubezpieczeń w komunikacji, zawsze jak mam ze sobą gotówkę to bezpieczniej się czuje, że w razie co uda mi się uzyskać pomoc jak auto się zepsuje albo wpadnę do rowu ;) a że pon-poatel wyjazdy, to tak to wygląda. Dzięki i pozdrawiam.
@@Marcelini1989jasne, racja oczywiście. Po prostu tydzień w tydzień mam delegacje i stąd nieco większa ilość gotówki, zawsze w razie awarii łatwiej o pomoc. Pozdrawiam.
@@michaem4228 Zrozumiałe. Zwłaszcza, że pewnie wygodniej jest "mieć przy sobie zawsze" niż przekładać, albo zmieniać portfele. Ale może sugestia Krzyśka z trzymaniem w samochodzie byłaby lepsza? Jak samochód ukradną, to już i tak lipa... a sumy - które, jak widać, rzeczywiście mogą być Ci niezbędne w warunkach delegacji - będą zawsze pod ręką tylko wtedy kiedy trzeba.
Mógłbyś zrecenzować książkę
Survival, oficjalna instrukcja Armii Amerykańskiej
Mam w domu, może się uda.
[Krzysiek]
Ostrość jest dobra.
Na tym drzewie z tyłu.
Automat w aparacie nie był w stanie rozpoznać, że obiekt w okularach to moja twarz. Dopiero pod koniec nagrania mu się to udało.
[Krzysiek]
😂
jestem miły, dałem lajka...ale focus na tło przez cały materiał troszku fqrwia 😅😁
To w ogóle śmieszna historia. Nagrałem połowę ujęć w trybie ręcznej ostrości, choć myślałem, że jest automat. Zorientowałem się po nagraniu...
Więc przeniosłem się w inne miejsce i włączyłem automat. Ale automat nie rozpoznał, że ten obiekt w okularach to moja twarz i konsekwentnie ustawiał ostrość na drzewa. Choć na pewno kurtka w kamuflażu nie pomagała...
[Krzysiek]
@domowysurvival znam temat jako były fotograf 🥳 jesten fanem 💪 oby tak dalej szło
Aaa, to domyślam się, że także z tej perspektywy oglądanie tego materiału było... trudne. ;)
[Krzysiek]
Co z zamypkaniem drzwi jak mam wypadek?
Trudno powiedzieć. Z perspektywy wypadku, lepiej mieć drzwi otwarte. Z drugiej strony, jeśli wypadek jest na tyle poważny, że trzeba Cię będzie wyciągać z samochodu, oznacza to spore ryzyko, że drzwi są już zakleszczone i nawet otwarty zamek by nie pomógł.
[Krzysiek]
@@domowysurvivalZamek drzwi samochodowych jest otwierany automatycznie w przypadku wypadku. :-)
te wąsy są złe
Nikt nie pytał.
[Krzysiek]
Swiete slowa
Moze lepiej darmowe przetrwanie a nie survival. Połowa po polsku a połowa po anglikańsku. Twój kanał twoje zasady.
Nie ma w języku polskim słowa, które dobrze zastąpiłoby anglojęzyczne pojęcie "survival", dlatego od lat już się go w Polsce z powodzeniem używa.
"Survival" to znacznie więcej, niż "przetrwanie".
[Krzysiek]
Borat!
Telefon komórkowy należy ładować wyłączony, zwiększy się użyteczność baterii akumulatorów li-ion.
Nie zgadzam się z ubraniami. W miejscu gdzie śpię, mam szafę, i mogę założyć co tylko będzie potrzebne czy ide do pracy, biura albo musze szybko wydostać się z domu.
Również nie zgadzam się z woda w spłuczce, 1 i 2 lepiej spłukać nawet jak wody na chwilę nie ma. Nawet nie chcę myśleć o wydobywaniu wody z spłuczki podtynkowej i robienia z rego herbaty...a w domu mam zawsze zgrzewkę wody, jakieś kompoty i soki.
Co do telefonu tez nie do końca się zgodzę. Szybkie ładowarki niszczą baterię, rozładowany telefon nad ranem będzie bezużyteczny...no może jedynie aspekt wybuchu bateri mnie przekonuję chociaż obecnie baterie w telefonach sa naprawdę dobrze przed tym zabezpieczone.
A co do reszty to racja...
😂
Po co mieć gotówkę do płacenia za rzeczy które i tak spłacam przelewem (opłaty, kredyty itd)? W ogóle po co mieć gotówkę?
po to by nie trolowac na jutubie
To na ewentualność:
1) problemów całego polskiego systemu bankowego,
2) kradzieży pieniędzy z konta bankowego,
3) przypadkowego zajęcia konta przez komornika,
4) zgubienia telefonu, którym autoryzujesz płatności w bankowości internetowej,
5) problemów technicznych Twojego banku.
[Krzysiek]
@@domowysurvival ale jak w przypadku problemów technicznych banków zapłacę rachunki czy spłacę kredyt, przecież tak samo oni nie będą mieli jak przyjąć płatności? Lepiej mieć po prostu kilka kont w różnych bankach i kilka kart kredytowych. Nie będę jeździł po placówkach poszczególnych instytucji i wpłacał, tylko poczekam aż system zostanie naprawiony :) trzymanie oszczędności czy "żelaznej rezerwy" nawet w domu to po prostu głupi pomysł. Głupi pożar i stoimy w piżamach razem z rodziną przed płonącą chałupą i szacujemy czy większe straty to pożar czy płonącą gotówka :) aby takich pieniędzy nie wydać przypadkiem lepiej je trzymać na ike/ikze w obligacjach.
Jeśli problemy techniczne ma jeden bank, a Ty masz kredyt w innym, wpłacisz bez problemu. Jeśli mieszkanie wynajmujesz, w ostateczności możesz właścicielowi zawieźć gotówkę. I tak, oczywiście warto mieć konta w różnych bankach, tym niemniej warto mieć też gotówkę, choć jest ona narażona na kradzież czy utratę w pożarze.
[Krzysiek]
@@domowysurvival Policz ile kosztuje trzymanie 10.000zł pod łóżkiem przez 3 lata.