Jeśli chodzi o latarki ze zwykłą żarówką, to nie bez powodu są jeszcze produkowane, są odporne na emp, a diody led to już loteria, i raczej nie liczyłbym na ich sprawność.
Co do lightsticków, to są do kupienia w kategorii 'rzeczy imprezowe' takie patyczki w ilościach dużych, tak żeby nie kupować od razu 'survivalowych źródeł światła'. One se świecą całą noc, rozjaśnią pomieszczenie na tyle że wiesz gdzie sa drzwi, dziewczynki na obozie miały rozwieszone do oznaczenia drogi do toalety i miały w namiotach 'żeby się nie bać'. Wg mnie (potencjalnie) przydatna rzecz. W samochodzie też sobie kilka może leżeć w dowolnym schowku.
Ja bym polecił tak : - Kuchenka turystyczna WP. - Filtry do wody oraz dzbanki filtrujące. - Game Boye dla dzieciaków. - Noże Mora. - Latarki na korbkę. - Koce NRC. - Gaz pieprzowy. Z resztą się zgadzam. Pozdrawiam serdecznie prowadzącego i słuchaczy.
Jeśli Twój pies łapie każdego dnia stado kleszczy to proponuję go zabezpieczyć dobrym preparatem spot-on (ewentualnie obroża). Tak: one działają jeśli są dobre dobrane.
Różnych rzeczy próbowaliśmy, obrożę, specyfiki do pryskania, nawet ultradźwiękowy "odstraszacz". Z mizernymi skutkami, no może ten ultradźwiękowy trochę pomagał, ale to też trudno ocenić ze względu na to, że nie mieliśmy grupy kontrolnej. :) Stosujemy w tej chwili preparat, który kleszcze truje i minimalizuje ryzyko infekcji np. babeszjozy, ale mimo wszystko staramy się kleszcze usuwać jeszcze z sierści zanim się zainstalują w skórze, a jak już się zainstalują, to możliwie szybko usuwać i nie czekać aż zadziała chemia. [Krzysiek]
W Action jest zbiornik na wodę z kranikiem składany 10L za 8,99 zł 😀Co prawda przy zażywaniu wody zbiornik się „załamuje”. Posiada certyfikat do spożywki 😁
Tak słucham o tych lighstickach i brakuje mi tu zdania o ich największej zalecie. Świecą zawsze i w każdych warunkach. (no chyba, że jest mróz to wtedy reakcja chemiczna jest bardzo słaba) Co prawda można go użyć tylko raz ale jeśli wpadniesz po zmroku do jeziora lub rzeki i woda zaleje ci telefon, latarkę i zapałki to lightstick i tak będzie działał a kilka sztuk rozdane podróżującej grupie ułatwi odnajdowanie się podczas nocnej ulewy.
Koniecznie napisz, jak prawidłowo użyć jednokilogramowej gaśnicy, aby ugasić pożar. Z mojej wiedzy wynika, że i owszem, jest to wykonalne, jeśli się ma do czynienia z niedużym pożarem. [Krzysiek]
@@domowysurvival większość gaśnic proszkowych o wadze 1kg posiada nabój CO2 przez co procedura "uruchamiania" gaśnicy jest inna niż w przypadku gaśnic które posiadają manometr (pod stałym ciśnieniem) i w przypadku gaśnicy 1kg proszkowej procedura przebiega następująco: 1. Wyciągnąć zawleczkę. 2. Nacisnąć dźwignię (żeby móc przebić nabój) 3. Puścić dźwignię 4. Odczekać 3 sekundy (w tym czasie powstaje ciśnienie w korpusie gaśnicy) 5. Ponownie Nacisnąć dźwignię, tylko w pozycji pionowej, dyszą do góry. (Nie odwracamy gaśnicy "do góry nogami") Jeżeli chodzi o przeznaczenie tego typu gaśnic są to gaśnice do aut osobowych które mają ugasic pożar np pod maską auta zanim przyjedzie straż pożarna. Kolejna sprawa to osoby które robią prawojazdy nie są przeszkoleni w ogóle jak miałyby się zachować podczas pożaru więc zazwyczaj w panice albo uciekają albo otwierają maskę na maxa i wtedy już żadna gaśnica (nawet większa) nie ugasic pożaru ponieważ dostanie się zbyt duża ilość powietrza.
Rozumiem Twój punkt widzenia i chyba jestem skłonny się z Tobą zgodzić. Tym niemniej uważam, że lepiej mieć taką gaśnicę, która wybaczy więcej błędów. ;) [Krzysiek]
Coś w tym jest "Biednego nie stać na oszczędności", kupowałem multitoole z marketów, tanie z alledrogo... i wszystkie byłby takie sobie :( przeważnie padały po 1-3mc codziennego użytkowania. na Lethermana mnie nie stać... i szkoda mi kasy na narzędzie, które będę się bał zgubić, lub go używać, bo może się zepsuć za tyle kasy. Aż trafiłem na markę Nextool, moim zdaniem cena/jakość rewelacja. Codziennie przy szlufce w spodniach dynda mi ;) Mini Flagship Pro (zobaczcie jakie ma nożyczki), ten maluch już mi tyle razy dupę uratował, że każdy w mojej rodzinie ma takiego teraz. W EDC mam Nextool Black Knight, w aucie Flagship Pro. Najlepiej wydana kasa ma multitule. Z latarkami było podobnie... :( kupowałem jakieś tanie marketówki itp. aż trafiłem na Olight, w środkowej kieszonce spodni, zawsz mam przy sobie Olight I5R (bateria z wbudowanym ładowaniem USB C), przy kluczach Olight I3E EOS TX, w EDC Olight I3T EOS. Z nożami podobnie, przy pasku, zawsze towarzyszy mi K25 RUI 19381, w aucie PREDATOR K25 RUI 19099. Jak dla mnie Nextool, Olight, K25, to połączenie idealne, cena spoko, nie będę płakał jak zgubię (ale łezkę uronię, bo już się z nimi zżyłem) :) Używam ich codziennie, polecam z czystego sumienia... ale niestety powyżej 50zł :)
Tak, biednego nie stać na rzeczy gówniane, które mu się popsują. Z drugiej strony, nie stać go też na rzeczy drogie, które zgubi. Ja mam 2 scyzoryki Victorinoxa teraz, a zgubiłem chyba łącznie przez całe życie 3 albo 4 sztuki... Z multitoolami wychodzi mi to lepiej, miałem jeden, ciągle mam, tylko ze dwa bity już zgubiłem. [Krzysiek]
@@galateaQLIVE Właśnie dla tego wybrałem USB-C :) Olight I5R ma w zestawie akumulatorek (przypomina AA) z gniazdem do ładowania USB-C, można go ładować z sieci, powerbanka lub bezpośrednio z przenośnego panela słonecznego. W plecaku mam panel BigBlue 28W, w aucie BigBlue 36W. I5R może również pracować na zwykłych akumulatorkach oraz bateriach AA, ale akumulator z USB-C robi zajebistą robotę. Więc jak potrzebuje naładować w terenie 4 akumulatorki Olighta, podpinam je pod powerbanka (przez pass through), a powerbanka pod panele :) i ładują się aku i powerbank, albo podpinam je bezpośrednio pod panel. A do aku AAA mam ładowarkę na 5V/USB, którą również mogę podpiąć pod powerbank lub panel.
Z rzeczy do 50 zł, których nie znalazłeś zwróciłbym na to uwagę: Nóż turystyczny Morakniv Nóż Opinel 5 inox buk drewno Scyzoryk BC-LD71 Scyzoryk Spokey STING Multitool M-Tac Type 5
Wszystko ok. Tylko uwaga techniczna, warto może pokazywać choćby na zdjęciu o czym mowa, pozdrawiam.
Racja , przydały by sie chociaz zdjęcia
A tak to mamy podcast
@@FeuerKriegDivisionPolandna początku Krzysztof mówił że to podcast
Jeszcze raz tak oszuka to bana dostanie...
W dupie się ma to się nie pokazuje tak
Krzysiek. Gratulacje za bardzo fajny odcinek. Tak naprawdę zacząłeś od tanich ale jak się może okazać w przyszłości wyjątkowo ważnych rzeczy.
Dzięki za miłe słowa!
[Krzysiek]
Dziękuję ❤️ dużo przydatnych informacji :)
Bardzo dobra audycja
Cześć, bardzo się cieszę że cię znalazłem na RUclips, super filmy zostawiam suba podcasty extra
Dzięki za miłe słowa i do zobaczenia przy kolejnych podcastach!
[Krzysiek]
Dzięki za zostawiłeś nagrany podcast bo się spóźniłem dzisiaj :D
Jeśli chodzi o latarki ze zwykłą żarówką, to nie bez powodu są jeszcze produkowane,
są odporne na emp, a diody led to już loteria, i raczej nie liczyłbym na ich sprawność.
👍
We wrześniu kanapka wychodzi sama z pieczarkami😅
Super
Co do lightsticków, to są do kupienia w kategorii 'rzeczy imprezowe' takie patyczki w ilościach dużych, tak żeby nie kupować od razu 'survivalowych źródeł światła'. One se świecą całą noc, rozjaśnią pomieszczenie na tyle że wiesz gdzie sa drzwi, dziewczynki na obozie miały rozwieszone do oznaczenia drogi do toalety i miały w namiotach 'żeby się nie bać'. Wg mnie (potencjalnie) przydatna rzecz. W samochodzie też sobie kilka może leżeć w dowolnym schowku.
Ja bym polecił tak :
- Kuchenka turystyczna WP.
- Filtry do wody oraz dzbanki filtrujące.
- Game Boye dla dzieciaków.
- Noże Mora.
- Latarki na korbkę.
- Koce NRC.
- Gaz pieprzowy.
Z resztą się zgadzam. Pozdrawiam serdecznie prowadzącego i słuchaczy.
Poniżej 50 zł nie kupisz dobrego turystycznego filtra do wody. Co do reszty nie mam uwag.
[Krzysiek]
@@domowysurvival Ja jak na przykładnego Polaka i poluje na każdą przecenę.
Jeśli Twój pies łapie każdego dnia stado kleszczy to proponuję go zabezpieczyć dobrym preparatem spot-on (ewentualnie obroża). Tak: one działają jeśli są dobre dobrane.
Różnych rzeczy próbowaliśmy, obrożę, specyfiki do pryskania, nawet ultradźwiękowy "odstraszacz". Z mizernymi skutkami, no może ten ultradźwiękowy trochę pomagał, ale to też trudno ocenić ze względu na to, że nie mieliśmy grupy kontrolnej. :)
Stosujemy w tej chwili preparat, który kleszcze truje i minimalizuje ryzyko infekcji np. babeszjozy, ale mimo wszystko staramy się kleszcze usuwać jeszcze z sierści zanim się zainstalują w skórze, a jak już się zainstalują, to możliwie szybko usuwać i nie czekać aż zadziała chemia.
[Krzysiek]
W Action jest zbiornik na wodę z kranikiem składany 10L za 8,99 zł 😀Co prawda przy zażywaniu wody zbiornik się „załamuje”.
Posiada certyfikat do spożywki 😁
w gazecie CD action ?
@@dziupla2000 in action movie
Kwota 50 zł i lista artykułów które warto kupić bardzo dobre zestawienie👌
Fajny podcast. Dobrze, że te racje żywnościowe (NRG-5 ZERO) są bezglutenowe. Miło ze strony producenta, że pomyślał o osobach z nietolerancjami.
Na taniej kuchence 1 litr wody zanim się zagotuje będziesz czekać 1 godzinę a na dobrej drogiej 10 minut
Super przydają się takie rzezy, dla osób łysych w temacie survivalu
A ja dodałbym że miło byłoby widzieć ten obraz jako nagranie (żeby spokojnie na wietrze się bujały)
Ale to jest nagranie...
[Krzysiek]
@@domowysurvival o!
Co do ganicy to do 50zl polecam spray gasnicy obsługa jak dyzodorantu nawet kobieta ogarnie 😮
akumulatorki mają1.2V a bateria 1.5 i nieraz napiecie jest za małe do działania
Masz rację, niestety nie wszystkie urządzenia chcą działać na akumulatorkach.
[Krzysiek]
Tak słucham o tych lighstickach i brakuje mi tu zdania o ich największej zalecie. Świecą zawsze i w każdych warunkach. (no chyba, że jest mróz to wtedy reakcja chemiczna jest bardzo słaba) Co prawda można go użyć tylko raz ale jeśli wpadniesz po zmroku do jeziora lub rzeki i woda zaleje ci telefon, latarkę i zapałki to lightstick i tak będzie działał a kilka sztuk rozdane podróżującej grupie ułatwi odnajdowanie się podczas nocnej ulewy.
Widać, że nie znasz się na niczym.
Co do gaśnicy 1kg proszkowej to prawdopodobnie nie wie Pan jak PRAWIDŁOWO użyć żeby ugasić pożar... dwa razy ugasiłem auto innym osobom...
Koniecznie napisz, jak prawidłowo użyć jednokilogramowej gaśnicy, aby ugasić pożar. Z mojej wiedzy wynika, że i owszem, jest to wykonalne, jeśli się ma do czynienia z niedużym pożarem.
[Krzysiek]
@@domowysurvival większość gaśnic proszkowych o wadze 1kg posiada nabój CO2 przez co procedura "uruchamiania" gaśnicy jest inna niż w przypadku gaśnic które posiadają manometr (pod stałym ciśnieniem) i w przypadku gaśnicy 1kg proszkowej procedura przebiega następująco: 1. Wyciągnąć zawleczkę.
2. Nacisnąć dźwignię (żeby móc przebić nabój)
3. Puścić dźwignię
4. Odczekać 3 sekundy (w tym czasie powstaje ciśnienie w korpusie gaśnicy)
5. Ponownie Nacisnąć dźwignię, tylko w pozycji pionowej, dyszą do góry. (Nie odwracamy gaśnicy "do góry nogami")
Jeżeli chodzi o przeznaczenie tego typu gaśnic są to gaśnice do aut osobowych które mają ugasic pożar np pod maską auta zanim przyjedzie straż pożarna. Kolejna sprawa to osoby które robią prawojazdy nie są przeszkoleni w ogóle jak miałyby się zachować podczas pożaru więc zazwyczaj w panice albo uciekają albo otwierają maskę na maxa i wtedy już żadna gaśnica (nawet większa) nie ugasic pożaru ponieważ dostanie się zbyt duża ilość powietrza.
No właśnie. Wszystko się zgadza. Wystarczy, że ten kierowca otworzy maskę, wtedy Twoja kilogramowa gaśnica na nic się nie przyda.
[Krzysiek]
@@domowysurvival na nic się nie przyda ponieważ ta osoba nie posiada wiedzy na temat gaszenia pożaru auta a nie dlatego że gaśnica jest nie skuteczna
Rozumiem Twój punkt widzenia i chyba jestem skłonny się z Tobą zgodzić. Tym niemniej uważam, że lepiej mieć taką gaśnicę, która wybaczy więcej błędów. ;)
[Krzysiek]
Wszystko spoko, ale lista przedmiotów jeden za drugim bez dygresji od siebie było by zdecydowanie lepiej. I jak ktoś już pisał zdjęcia by były ok.
Na blogu jest w tej formie.
[Krzysiek]
Nóż poniżej 49 zł? Hultafors GK
mora
Szukałem składanego.
[Krzysiek]
@@domowysurvivalmoże się to nie wpisuje w wymogi, ale używane vicki można poniżej 50pln kupić
Coś w tym jest "Biednego nie stać na oszczędności", kupowałem multitoole z marketów, tanie z alledrogo... i wszystkie byłby takie sobie :( przeważnie padały po 1-3mc codziennego użytkowania. na Lethermana mnie nie stać... i szkoda mi kasy na narzędzie, które będę się bał zgubić, lub go używać, bo może się zepsuć za tyle kasy. Aż trafiłem na markę Nextool, moim zdaniem cena/jakość rewelacja. Codziennie przy szlufce w spodniach dynda mi ;) Mini Flagship Pro (zobaczcie jakie ma nożyczki), ten maluch już mi tyle razy dupę uratował, że każdy w mojej rodzinie ma takiego teraz. W EDC mam Nextool Black Knight, w aucie Flagship Pro. Najlepiej wydana kasa ma multitule. Z latarkami było podobnie... :( kupowałem jakieś tanie marketówki itp. aż trafiłem na Olight, w środkowej kieszonce spodni, zawsz mam przy sobie Olight I5R (bateria z wbudowanym ładowaniem USB C), przy kluczach Olight I3E EOS TX, w EDC Olight I3T EOS. Z nożami podobnie, przy pasku, zawsze towarzyszy mi K25 RUI 19381, w aucie PREDATOR K25 RUI 19099. Jak dla mnie Nextool, Olight, K25, to połączenie idealne, cena spoko, nie będę płakał jak zgubię (ale łezkę uronię, bo już się z nimi zżyłem) :) Używam ich codziennie, polecam z czystego sumienia... ale niestety powyżej 50zł :)
Tak, biednego nie stać na rzeczy gówniane, które mu się popsują.
Z drugiej strony, nie stać go też na rzeczy drogie, które zgubi.
Ja mam 2 scyzoryki Victorinoxa teraz, a zgubiłem chyba łącznie przez całe życie 3 albo 4 sztuki...
Z multitoolami wychodzi mi to lepiej, miałem jeden, ciągle mam, tylko ze dwa bity już zgubiłem.
[Krzysiek]
Latarka na USB? Sorki ale jak nie będzie prądu to jak będziesz ładował?
Co do reszty mogę przyznać rację.😊
@@galateaQLIVE Właśnie dla tego wybrałem USB-C :) Olight I5R ma w zestawie akumulatorek (przypomina AA) z gniazdem do ładowania USB-C, można go ładować z sieci, powerbanka lub bezpośrednio z przenośnego panela słonecznego. W plecaku mam panel BigBlue 28W, w aucie BigBlue 36W. I5R może również pracować na zwykłych akumulatorkach oraz bateriach AA, ale akumulator z USB-C robi zajebistą robotę. Więc jak potrzebuje naładować w terenie 4 akumulatorki Olighta, podpinam je pod powerbanka (przez pass through), a powerbanka pod panele :) i ładują się aku i powerbank, albo podpinam je bezpośrednio pod panel. A do aku AAA mam ładowarkę na 5V/USB, którą również mogę podpiąć pod powerbank lub panel.
@@galateaQLIVE Z powerbanka solarnego naładuje albo z powerbanka na korbkę.
49 razy 50 wcale nie tak budżetowo pozatym lepiej wydac wiecej i miec cos pozadnego niz w h tanich rzeczy do niczego
Żadna z tych rzeczy na tej liście nie jest "do niczego".
[Krzysiek]
Z rzeczy do 50 zł, których nie znalazłeś zwróciłbym na to uwagę:
Nóż turystyczny Morakniv
Nóż Opinel 5 inox buk drewno
Scyzoryk BC-LD71
Scyzoryk Spokey STING
Multitool M-Tac Type 5
Co by człowiek zrobił w przypadku wybuchu TWL w naszych realiach...
fajny podcast ale nie da się tego słuchać jesli co 5 min jest wstawiona reklama, wytrzymałem 36 minut tragedia
Tak to się kończy, jak pozwolę RUclips'owi automatycznie wstawiać reklamy... :(
Poprawię, dzięki za sygnał!
[Krzysiek]