Ja jestem uzależniony od benzodiazepiny mam z tym problem od 1990 roku brałem Relanium , Elenium , Klonozepam , Estazolan , Midanium i teraz biorę Nitrazepan jest to bardzo ciężko odstawić brałem dawki dosłownie po 12 tabl. 0,5 mg. zszedłem do 3 tabl. dziennie 1,5 rano i 1,5 na wieczór i zmniejszyć dawki już nie daję rady jak nie wezmę przez 24h mam lęki , obawy , wyostrzony słuch no nie jestem w stanie normalnie funkcjonować tak że odradzam jakiejkolwiek próby brania leku z benzodiazepiną.
Mi się udało rzucić a bylem pewny na 1000% że jestem uzależniony i do konca zycia bede musiał brać, zażywałem przez 9 lat clonazepam w ilości 12-20 mg na dobę, i alprazolam w ilości 2-7 mg/doba przez 7 lat, były też okresy że sporo Lorafenu jadłem, byłem w szpitalu po raz 6 mi schodzili dali mi 7,5 mg Lorafenu i schodzili po 1 mg co 2 dni, wypuscili mnie na dawce 0 dopiero drugiego dnia na zespole odstawiennym męczyłem się 9 miesięcy codziennie przez 24h na dobę, no nie jak zasnalem to było ok. Najbradziej mi się podobał Lexotan 6 mg
To sa bardzo dobre leki, wielu ludziom pomogły przetrwać kryzys w życiu, zniwelować lęk i strach, pomoc zniesc tragiczne wydarzenia w zyciu. Dzialaja od razu, jak Pan Dr powiedzial. Pomagają zrelaksowac sie i zasnac oraz byc wypoczetym na drugi dzien. Oczywiscie nalezy je dawkowac bardzo oszczędnie, kto tego nie przestrzega ten sie uzalezni.
Od kilkunastu lat cierpiałem na bezsenność byłem gotowy skończyć ze sobą.Estazolam uratował mi życie.Jesli mam do wyboru kilkunastoletnią bezsenność a ryzyko uzależnienia od Estazolamu wybieram to drugie !!
A ja znam osoby ktore rok dzien w dzien braly tranxene i z dnia na dzien odstawily bez zadnych skutkow ubocznych,podobnie z estazolamem.moja neurolog mowi ze nie uzaleznia i sama bierze bo ma problemy ze snem
Ma pan rację, ludzie biorą dużo leków, dlaczego ,bo na dzień dzisiejszy lekarzowi nie zależy by pacjent wyzdrowiał, ludzie leczą się sami , a służba zdrowia wiadomo jaka jest ,nie pacjent tylko pieniadze ,,
Benzodiazepiny są najlepszymi lekami jeśli chodzi o lęk Ty jakiś antyhistaminowe czy działające na jakieś receptory serotonin można sobie naprawdę wsadzić jedyny taki pro benzodiazepin wybór lek to jest pregabalina która również uzależnia koniec.
Powrót do życia bez leków bywa bardzo trudny - sami biorący o tym mówią. Moim zdaniem nie można przepisywać ich pochopnie i zwalać winy na pacjenta, że bierze ich za dużo. Tak powstają kolejne uzależnienia
Bardzo wartościowy film. Przez kilkanaście lat zażywałam benzodiazepinę o nazwie clonazepam 4 mg dziennie na epilepsję. Miałam wyciszone emocje i mniej napadów. Na własną odpowiedzialność podjęłam decyzję o odstawieniu leku poprzez jego redukcję i wprowadzanie Lamotrixu. Trwało to kilka miesięcy. Był to koszmarny czas. Od 15 lat żyję bez clonazepamu. Jestem bardziej sobą. Pozdrawiam.
Od ponad 35 lat cierpię na nerwicę lękową i cały ten czas jestem na lekach. Ostatnie kilkanaście lat biorę Lorafen, dawniej był Signopam. Niestety pomimo tego iż biorę tabletki przeze tyle lat lęki nie minęły a ja nie potrafię odstawić Lorafen Pozdrawiam serdecznie.
@@magorzatagrzegorczyk6724Wiem co Pani czuje. Też mam problem. Z Alprozanem mimo Uzależnienia Dzięki tym lekom mogę pracować. Nie boje się wychodzić. Z domu. Wcześniej. Wszystko wyciszałem Alkoholem. Tylko zawalałem Pracę. I wieczny Kac.
Pozdrawiam, bezsenność uniemożliwiła mi funkcjonowanie.Gdyby nie estazlam i doxepina nie przepracowałabym ostatnich 15 lat.Żadne serotoniny o nowomodne leki nie pozwalaly mi wypocząć.Problem jest nadal ale i nowe sytuacje trzeba rozwiazywac no i co wtedy..🤔
Panie Doktorze czy mozna prosic o materiał o tramadolu ? Masa osób bierze ten lek w dużych dawkach lub jest uzalezniona,czy jest niebezpieczny i jak bardzo?
Brałam to przez dłuższy czas na ból kręgosłupa, nic lżejszego nie pomagało. Mogłam normalnie funkcjonować. Zauważyłam po jakimś czasie, że nastrój mi się poprawia po tym, lepiej psychicznie znoszę różne trudności psychiczne, w miarę spokojnie przeszłam przez taty pogrzeb, udało mi się publicznie nie płakać. Odstawiłam ten lek, zostało mi kilka tabletek na szczególne sytuację jak wielogodzinna podróż, by ból zniwelować. Najpierw nauczyłam się żyć z bólem, z czasem ból był mniejszy, ogranicza mi niektóre czynności ale nic nie biorę. Stwierdzam, że tramal rzeczywiście działa na głowę...
@@Olga-pn5mz dzieki za podzielenie sie :) ten lek jest stanowczo za malo zbadano klinicznie bo danych jest malo a to jak reaguja i uzalezniaja sie ludzie to inna bajka
Dzień dobry, dziękuje za odcinek, bardzo ciekawy i pouczający. Zauważył Pan ostatnio rozwijające się coraz szerzej uzależnienie od pregabaliny? Nagrałby Pan o tym leku odcinek? Subek dodany :), aczkolwiek nie dzisiaj tylko już wcześniej.
Też chętnie wysłuchałabym odcinka o pregabalinie, jest to pod wieloma względami ciekawy lek, uzależniający/nieuzależniający w zależności do jakiego lekarza się trafi. Ja jako osoba uzależniona od wszelakich substancji psychoaktywnych (uzależnienie mieszane) nie miałam absolutnie żadnych problemów z otrzymaniem recepty na pregabaline, jej działanie jest subiektywnie o wiele przyjemniejsze niż po benzodiazepinach.
Pregabalina to najgorszy syf jaki brałem! 😱 Trzy razy próbowałem odstawić i nie dałem rady. A lekarz zlecił mi tylko dawkę 150mg na dobę. I z tak małej dawki dochodzę do 50mg na dobę i ściana! 😢 Jestem teraz na dawce 2x50mg i rano, już od godziny 5AM mało łeb mi nie pęknie! Muszę szybko wstać i wziąć 50mg pregabaliny, aby po 30 - 40 minutach ból trochę minął. Nie mam już pomysłu jak to odstawić. Odsypywałem też proszek z kapsułek, aby łagodnie "zejść" z dawki, ale organizm nie dał się oszukać. Problem odstawienny wracał! 😨 Psychiatra też nie ma pomysłu jak to odstawić! Szok! Przepisują truciznę, a potem sobie człowieku radź sam. Odstawienie benzodiazepiny (Relanium) którą wcześniej brałem, to mały pikuś przy pregabalinie! 😢
@@andrzejostrowski1000 ja schodzilem z 250 albo 300mg w ciagu 2 tygodni i nie mialem problemow, moze dlatego ze przy odstawieniu zaczalem brac znow escitalopram i do tego bylem na malej dawce testosteronu xd
11:51 Doktorze Depakina to nie stabilizator nastroju tylko lek na padaczkę a kwetiapina jest przeciw depresyjny i na manie dwubiegunowa....źle Pan mówi , Lamotrigina jest stabilizatorem nastroju a zamiast Kwetiapiny zastosował bym chlorpretixen dużo lepszy na uspokojenie i na spanie
@@bobros1337 Kwas walproinowy, kwas 2-propylowalerianowy - organiczny związek chemiczny z grupy kwasów karboksylowych, lek o właściwościach przeciwdrgawkowych. Jest związkiem, z którego wywodzi się szereg leków zwanych walproinianami, stosowanych w leczeniu padaczki i choroby afektywnej dwubiegunowej: amid kwasu walproinowego, walproinian sodu, walproinian wapnia, walproinian magnezu......Wskazaniem do podawania lamotryginy jest leczenie napadów częściowych z wtórnie uogólnionymi napadami toniczno-klonicznymi, leczenie pierwotnie uogólnionych napadów toniczno-klonicznych, leczenie zespołu Lennoxa-Gestauta. Lamotrygina znajduje zastosowanie jako lek normotymiczny w zapobieganiu epizodom depresji u osób z chorobą afektywną dwubiegunową
Tylko że psychiatrzy przepisują antydepresanty które według nich nie uzależniają oczywiście że uzależniają nie wciskajcie ludziom kitu .Jak nie wezmę dwa dni to na trzeci dzień mam objawy zaburzeń błędnika tak mózg domaga się antydepresantow.
biore alprazolam 0,25 juz ktorys raz w moim zyciu - w sytuacjach wzmozonego stresu przez 10-14 dni i nigdy nie mialem problemow z odstawieniem oraz uwazam ze bardzo mi pomaga a na pewno pomaga ludziom na ktorych bez niego bym sie wyzywal w pracy albo w domu. Zamienmy xanax na mlotek... jak dasz myslacej osobie mlotek to wbije gwozdz a jak dasz mlotek idiocie to sobie zlamie palec. Super że jest taki kanał pozdrawiam serdecznie Pana Doktora
@@japakoniu4803 Po latach Cierpienia Walki o każdy dzień chciałem już popełnić samobójstwo zdecydowałem się jednak. Na Psychiatrę. Dostałem Sertaline i Doraźnie Alprox. Po 2 dniach. Poczułem jakbym urodził się na nowo. Mogłem pójść wszędzie. Bez lęków wróciłem do Pracy. Mija już 6 rok. Od dawki 0,25 Alproxu. Jestem na etapie 1,5 mg dziennie. Wiem że jestem uzależniony. Ale jak wspomnę sobie jakie piekło przeżywałem. Wcześniej. Aż mi słabo może by mnie już nie było.
Na uzależnienie od benzo jest tylko jedna opcja - odwyk w odpowiednim szpitalu, na odpowiednim oddziale zamkniętym. Oddziały tzw. dzienne z zajęciami behavioralnymi nie udźwigną problemu... Odwyk w warunkach domowych, nawet pod okiem psychiatry jest niemożliwy. Aby zejść z danej benzodiazepiny, trzeba stopniowo zastępować ją inną, jednocześnie zmniejszakąc dawki, itd. Żaden psychiatra aktualnie na to się nie zgodzi. Jedynym rozwiązaniem problemu jest wizyta u dobrego psychiatry, szczera rozmowa i udanie się na odwyk. Przeraża mnie to, bo sam muszę te kroki podjąć, ale inaczej się nie da. I oby się udało... Za wszystkich i siebie trzymam kciuki.
Jak w dzisiejszych czasach mozna normalnie zyc wieczny stres. Ciągla gonitwa za Kasą. Juz wole Brać Alprox niz chlać wódke jak opętany tym bardziej ze choruje na nerwice lękową
Odstawienie benzo i zacząłem schodzić clonazepam zamieniłem na relanium jeszcze było odnośnie ale jak spadała dawka relanium to był taki czas że w ogóle mi zabrakło przez tydzień to w kokonie leżałem w domu nic mnie nie obchodziło chciałem się tylko jak najszybciej pozbyć tego uczucia piekła nie wiem jak inni mają ale dla mnie to było piekło na ziemi po prostu wszystko do mnie wróciło z taką siłą tak wykrzywione poczucie winy że już nigdy nie chcę tego poczuć
Chociażby Ketrel jest bardzo dobrym zamiennikiem za zolpidem w leczeniu bezsennośći. Przede wszystkim nie uzależnia a jakość snu wedlug mnie jest duzo lepsza niz po zolpidemie
Ketrel tak jak każdy lek psychiatryczny uzależnia po jakimś czasie brania. Tak samo trzeba odstawiać bardzo pomału żeby układ nerwowy miał czas na regenerację. Te wszystkie leki zmieniają chemię w mózgu. Na forach jest mnóstwo osób uzależnionych od tych leków. Neuroleptyki to syf jakich mało. Aktor Joey Marino po tych lekach miał ciężka dystonię. Proszę sobie zobaczyć w Internecie. To koszmar co mogą zrobić te leki. To jest nieodwracalne inwalidztwo. Męczył się tak aż do samej śmierci.
Leki z grupy SRRI mają taki drobny skutek uboczny. Myśli samobójcze i próby samobójcze. Jest to napisane na ulotkach, znam bezpośrednie przypadki samobójstw. Mam pytanie Panie Doktorze. Mniejsze ryzyko jest po prozaku i prozapochodnych czy np relanium ?
Pracuje na 3 zmiany od 15lat i mam olbrzymie problemy ze snem. Póki co próbowałem tylko leków ziołowych dostępnych bez recepty w aptece ale chyba czeka mnie wizyta u lekarza bo nic nie pomaga 😢
Benzo to najgorszy syf. Nie bierz tego. Zresztą inne leki psychiatryczne działają na podobnej zasadzie. Wszystkie uzależniają a po jakimś czasie wchodzi tolerancja i trzeba albo zwiększać dawkę albo zmieniać na inny lek , który też nie działa. Zmieniają chemię w mózgu, obniżają receptory, które mogą nigdy się nie zregenerować po odstawieniu. Amerykański aktor Joey Marino po tych lekach został kaleką po tych lekach. Zobacz w internecie. To koszmar.
Panie doktorze ja 5 lat temu po smierci syna zaczelam jesc Alprox 0.5 mg tylko na noc i tak jem do dzis choc ledwo mi dziala.Blagam czy dam rade z tego zejsc bo bardzo chce.Wiem ze nie jest mi juz potrzebna a boje sie efektu odstawienia Czy wyjde z tej dawki 0.5? I jak dlugo schodzic czym sie wspomagac
Dawka dla kota. Normalnie zejdziesz. Tym bardziej, że w ciągu dnia do wieczora lek już nie działa i z tego co piszesz nie czujesz objawów odstawiennych. Odczekaj 48h od ostatniej dawki. Jeśli pojawi się zespół odstawienny i będzie na tyle mocny, że będziesz musiała sięgnąć po tabletkę to do psychiatry, opisz problem i da Ci jakieś długie benzo na zejście. Np. diazepam albo klorazepan - nie mylić z klonozepamem :)
To wcale nie jest dawka dla kota i nie jest wcale mała. 0,5 mg alproxu jest równoważne 10 mg relanium. Nie działa bo jest już uzależnienie i tolerancja na lek. Profesor Ashton, która prowadziła klinikę dla uzależnionych od benzo napisała podręcznik Ashton manual w którym opisuje jak działają benzodiazepiny i jak powinno się je odstawiać. Tylko bardzo powolna redukcja. Nie można tego szybko odstawiać. Na forum benzobuddies są tysiące ludzi, którzy męczą się latami żeby odstawić te leki. To koszmar. Lekarze przepisują te leki a później nie mają pojęcia jak to odstawić. Poczytajcie sobie zanim będzie za późno.
Patrzylem na uzaleznienie paru osób z boku, nie bierzcie tego gówna, najgorsze w tych lekach jest to że całkowicie zabijaja samokrytycyzm i uzależniony jest pewny że jest całkowicie trzeźwy. Dziury w pamieci krótkotrwałej, nadmierne gadanie o niczym, po zmieszaniu z alkoholem urwane filmy i stany paradoksalne. Nie możność całkowitej redukcji do zera. To jest twardy narkotyk tylko że na recepte, niszczy życie powoli i systematycznie.
Raz kiedyś wzięłam lek od psychiatry,spałam cały dzień po 1 tabletce,nie mogłam zająć się domem,masakra,już w życiu nie wezmę takiego świństwa do ust,wolę kieliszek wódki
Mam takie pytanie 3 miesięczny detoks od benzodiazepin nie jest za krótki aby iść do ośrodka leczenie nerwicy. Ogólnie mam nerwicę lękową i już przeszedłem taki dextox.A dalej mam skutki uboczne drżenie mięśni,silne lęki,słaby sen Idt.Czy powinien pomyśleć o monarze i dopiero nad terapią w ośrodku leczenie nerwicy.Co pan myśli jakaś rada może.
Te wszystkie objawy masz od odstawienia benzo. 3 miesiące na detoks od benzo to jakaś kpina. Dlatego masz to wszystko. Poczytaj sobie benzobuddies forum. Tam tysiące ludzi z całego świata, męczą się latami z objawami odstawiennymi po benzo. Te leki uszkadzają receptory w mózgu a takie szybkie odstawienie powoduje,że nie mają czasu się zregenerować. To szok dla układu nerwowego. Profesor Ashton, która prowadziła klinikę dla uzależnionych od benzo w Anglii napisała podręcznik jak powinno się odstawiać benzo i jakie są objawy po odstawieniu. Możesz poczytać Ashton manual. Może to trwać latami albo nigdy nie przejść. Lekarze to ignoranci. Nie mają pojęcia jak te leki szkodzą. To jest uszkodzenie neurologiczne i żadne terapie i inne leki nie pomogą. Sama mam to samo już prawie 2 lata i nic się nie poprawia.
ogolnie benzo to bardzo dobre leki jezeli ktos je uzywa zgodnie z zaleceniem .Samo noszenie leku przy sobie daje bezpieczenstwo(kolo ratunkowe) np w razie ataku paniki, Duzo ludzi jest niestety uzaleznionych wtedy najlepiej przyznac sie do tego i na odwyk! Duzo mlodziezy zazywa benzo+palenie Marysi rekreacyjnie! a czy alkohol nie jest grozny? toksyczny? i bardzo latwo dostepny???
Tak tylko to sporadyczne zażywanie benzo to droga do coraz częstszego brania. Niejeden już tak skończył ze potem brał codziennie. Potem zwiększenie dawki i koło się zamyka. Odstawić jest bardzo ciężko. To narkotyki na receptę. Lekarze nie mają pojęcia jak szkodliwe są to leki. Poczytajcie sobie forum benzobuddies. Są tam tysiące ludzi z całego świata, którzy męczą się latami żeby odstawić te paskudne pigułki.
A ja potrafię z dnia na dzień nie brać tych leków i tak samo z alkocholem uważam że co za dużo to nie zdrowo cierpiałam na bezsenność stany lękowe miałam zawsze a teraz już ich nie mam pomogły mi na bezsenność też pomogły mi przeżyć ciężką sytuację życiową bez nich bym się stoczyła a jednak zachowałam pion pozdrawiam
Te leki ratują życie, lekarz który to bagatelizuje robi ogromną krzywdę pacjentowi. Jeśli pacjent ma ogromne lęki mimo psychoterapii trwającej non stop od 15 lat . Te leki brane odpowiedzialnie są ogromną pomocą .
Lekarz przepisuje mi lekarstwo Elenium (chlorodiazepoksyd) 25 mg na noc i 5 mg rano. I to dopiero pomaga na lęk. Co myślicie o tym leku? Macie jakieś doświadczenia?
Elenium to benzodiazepina. Jak wszystkie benzo uzależniają bardzo szybko. Zmieniają chemię w mózgu, obniżają receptory Gaba. Poczytaj sobie podręcznik profesor Ashton. Prowadziła klinikę dla uzależnionych od benzo w Anglii. Jest dostępny w internecie Ashton manual. Opisuje jak działają benzodiazepiny i jak ciężko jest potem je odstawić. Na forum benzobuddies są tysiące ludzi z całego świata, którzy męczą się latami żeby odstawić te leki. Przeczytaj i zastanów się czy warto brać ten syf.
Dzien dibry . Od 3 dni biore asentre . Czuje sie po niej bardzo zle. Mam nieistajacy niepokoj , ciagle zawwrotu glowy i czuje sie jak w matrixie. Jestem juz u kresu sil. Lekarz przepisal mi afobam w dawce 0.5 - 1 mg do czasu ustaoienia objawów. Ale objawy niepokoju oo dawce 1 mg zmniejszyja mi nie nieznacznie za to jestem polprzytomna a musze zajac sie dziecmi.. . Hydroksyzyna tez srednio na mnie dziala. Poprzednio mialam orzepisany cital i wytrzymakam 10 dni bo wolalam juz umrzec niz tak dalej sie czuc. Mam strwiedzone nerwice lekowa z zaburzeniami konwerysjnymi . Pani diktorze prisze o pomoc bo jestem u kresu sil . Dodatkowo od stresu mam zaoalenie zoladka , kompletny brak apetytu , bardzo chudne , bolo mnie zoladek . Prawie nic nie jem. Bardzo prosze o pomoc jak mam sobie pomoc bo ja juz nie wytrzymam.
Dzień dobry. Mi na problemy z układem pokarmowym pomogła pani osteopatka w Gdańsku- Wrzeszczu na ul. Sienkiewicza. Przedtem musiałam brać tzw sterydy tj encorton. Zabiegi u niej też trochę wyciszyły mi objawy nerwicy lękowej. Bardzo Pani wspöłczuję i życzę znalezienia skutecznej pomocy..
Wprowadzanie leku takiego jak Asentra trwa najpierw ok 2 tyg i dopiero po tym czasie lekarz może wprowadzać korekty . Nie jestem zwolennikiem dodawania BZD na początku leczenia SSRI
Benzodiazepiny są dla ludzi mądrych z problemami przerastającymi ich możliwości adaptacyjne, a nie dla idiotów z takimi sammi problemami. Podstawowa zasada, jeśli masz niepokój uogólniony, bierzesz benzodiazepinę o dłuższym lub przedłużonym działaniu. Najmniejsza efektywna dawka. Jeśli chcesż brać dłużej, to bierzesz najmniejszą efektywną dawkę i gdy poczujesz, że słabnie, to przerywasz leczenie.. Robisz pauzę wielodniową i wracasz ponownie do niskiej dawki. Niedopuszczenie do rozwoju tolerancji = brak uzależnienia fizycznego. Sporo też zależy od plastyczności móżgu, a wszyscy jesteśmy trochę inni. Są to bardzo potrzebne substancje, niejednoktronie jedyne "ratującee" życia, gdy nic innnego nie pomaga. To lekarze kiedyś przepisywali za często, a teraz w drugą stronę, za rzadko. Skrajności są złe
Mi np. Pomaga tylko Clonazepam i Spamilan (Biorę na drgawki, lekką derealizację, ataki paniki i stany lękowe) Przerobiłam już chyba przez około 10 lat mniej więcej 20 leków albo i więcej, z różnych grup, ale mi nie pomagały tylko jeszcze mi się pogorszyło, a teraz jestem skazana na te oba które opisałam wyżej.. Pierwsze leki które dostałam to były SSRI gdy miałam 11 lat, wystarczy że wezmę małą dawkę i trzęsę się jak paralityk + mam objawy zespołu serotoninowego, prawdopodobnie przez lekarza który wypisał mi dużą dawkę sertraliny (Nie pamiętam nazwy), tak mi się zniszczył mózg po SSRI...
Takim dawkowaniem możesz tylko rozwalić sobie układ nerwowy. Nazywa się to fachowo rozpalaniem. Poczytaj sobie benzobuddies forum. Są tam tysiące ludzi z całego świata, którzy właśnie w taki sposób zostali kalekami.To tzw. wielokrotny zimny indyk. Profesor Ashton, która prowadziła klinikę dla uzależnionych od benzo w Anglii napisała podręcznik Ashton manual. Opisuje jak działają benzodiazepiny i jak powinno się odstawiać. Najlepiej nigdy nie brać tego syfu.
Jako lekarz dentysta całkowicie się zgadzam. Benzodiazepiny są tylko dla ludzi mających silną wolę i brak tendencji do uzależnień, a także inteligentnych.
tak sie zastanawiam czy taki lekarzyna przeszedl na wlasnej skorze depresje albo stany lekowe? benzo to super leki jesli ktos ich potrzebuje!!! np w uk teraz jest duzy problem dostac od lekarza recepte na benzo przez to ze cpuny tego naduzywali, albo malolaty brali rekreacyjnie
Do czasu. Potem trzeba brać więcej i częściej bo wchodzi całkowita bezsenność. Tak rozwija się uzależnienie od tych leków. Potem już lek nie działa i wchodzą objawy odstawienne. Profesor Ashton, która prowadziła klinikę dla uzależnionych od benzo w Anglii napisała podręcznik Ashton manual w którym opisuje jak działają benzodiazepiny i jak powinno się je odstawić. Lekarze nie mają pojęcia o szkodliwości tych leków. Poczytajcie sobie zanim będzie za późno.
@@zino7945moja babcia ma 88 l.i nadal lęki jak jakaś młoda dziewczyna, z byle powodu nawet. Kiedy brała benzo-, teraz jej przepisują jakieś badziewie typu sertralina, Escitalopram, które powodują negatywne skutki.
Przecież pan dr doskonale wie ,że choroby psychiczne są cięższe od raka ,szybciej raka się wyleczy niż głowę ,bo to drugie jeszcze w powijakach ,a ludzie bardzo cierpią ,pan dr to doskonale wie i nie ma co dokładać i mówić o uzależnieniu bo głowa jest nie do wyleczenia mózg jest ciągle niezbadany,bardzo to smutne
Daj spokój a teraz wpierniczaja fentanyl i jest ok ? Kupuja go od ukrow lub gruzinow. W mediach nie powiedzą bo jak to obrażać nygusow ze wschodu .@@marcinwalenciak8825
Ok benzodiazepiny uzależniają ale niby antydepresanty nie .Błąd bez wiedzy lekarza nie można ich odstawić. Ja to zrobiłam i myślałam że dostanę udaru mózgu. @@marcinwalenciak8825
Antydepresantow niby nie uzależniają takie glupoty wciskają lekarze .Uzależniają bez wiedzy lekarza nie wolno odstawić. Ja niestety to zrobiłam i myślałam że dostanę udaru mózgu. @@marcinwalenciak8825
Wątpię, że benzodiazepiny są groźniejsze od alkoholu. Działanie benzodiazepin zawiera się częściowo w spektrum działąn alkoholu, tj na system GABA, a alkohol, a wersje o przedłużonym uwalnianiu jak XanaX SR, są jeszcze bezpieczniejsze...
Lekarze zazwyczaj stosują stacjonarne leczenie uzależnienia od BDZ oparte na pregabalinie i propranololu ...Trzech psychiatrów ,każdy jeden zaoferował te dwa leki ..
Tak naprawdę nie ma leków, które by pomagały przy odstawianiu benzo. Pregabalina też uzależnia nieraz gorzej niż benzo. Na forum benzobuddies są tysiące ludzi, którzy męczą się latami żeby odstawić te leki. Profesor Ashton, która prowadziła klinikę dla uzależnionych od benzo opisuje jak działają benzodiazepiny jak je odstawić. Tylko bardzo powolne odstawianie, które może trwać nawet rok lub dłużej. Lekarze nie mają pojęcia jak szkodliwe są to leki. Najpierw przepisują a potem nie umieją ich prawidłowo odstawić.
A ja widziałem innego you tubera okanal o nazwe,, Street of america,,bardzo wymowne pokazujące reakcje po takim leku jak fenantyl. To z tej samej grupy leków?
@@bimanol Połknąłem, albo telefon zmienił.Ciekawe jakby lekarz rozrysował po samym wzorze i wyjaśnił dlaczego.Ojojoj.Lekarze nawet nie znają podobnych substancji GABA a i nie mowa tu o barbiuturanach, jak mantra walą te same leki jak mantra xd.
@@bm3642 Wiesz, myślę, że na potrzeby tego filmiku który zamieścił o lęku i benzodiazepinach skierowanego jednak dla ogółu odbiorców, a nie studentów farmacji lub wydziału lekarskiego może i dobrze, że odpuścił podział szczegółowy, na triazolobenzodiazepiny, nitrobenzodiazepiny etc. oraz podziału na 1,4 1,5 2,3 pochodne.
Ci którzy bagatelizują benzo i wszelkie pochodne tej piekielnie uzależniającej substancji po prostu jeszcze nie wiedzą jak straszne potrafią być konsekwencje powolnego i systematycznego uzależnienia organizmu gdy po paru latach to już nie jestdziennie 1-2 tabletki tylko 5-6 a może i cały listek . Szczególnie groźne są dla osób emocjonalnych , nerwowych o skłonnościach do regulowania sobie tych emocji ot choćby alkoholem . Prędzej czy później dochodzi do krzyżowego uzależnienia , reakcji paradoksalnych , euforycznych , paranoidalnych a nierzadko także suicydalnych . Wszelkie wynalazki typu xanax , diazepam , clonazepam a także te nasenne z grupy imidazopiridyn jak Zolpidem , Onirex , Nasen są wyłącznie do krótkotrwałego stosowania !
Ja biorę benzodiazepiny oraz pochodne. Xanax, alprazolam, później otwieram fiolki z takim "lekiem jak midanium na zastrzyk można dolać do herbaty lub whisky i pomieszać z sevredol w tabletkach"
Moja mama uzalezniona od benzodiazepin, potem w poradni leczenia bólu doszły opiaty, piekielna mieszanka. Wycofana z zycia, teraz doszla jej niepelnosprwnosc fizyczna (ja obwiniam o to wlasnie przyjmowanien tych leków, zombi sie robi nie człowiek). Złamane zycie jej, moje tez. Nie polecam nikomu.
Alprazolam to xanax afobam alpragem i nie prawda jest ze opio bardziej uzależnia niz benzo opio bardziej szkodliwe i masz odjazd a na benzo ludzie zyja nawet cale zycie i normalnie funkcjonują
Pregabalina tak samo uzależnia jak benzo i inne leki psychiatryczne. Na forum benzobuddies są tysiące ludzi, którzy męczą się latami żeby odstawić te leki. To koszmar. Lekarze nie mają pojęcia o szkodliwości tych leków. Zmieniają chemię w mózgu, obniżają receptory, które mogą nigdy się nie zregenerować po odstawieniu. Amerykański aktor Joey Marino został kaleką przez ten syf. Można zobaczyć na RUclips i poczytać. Zastanówcie się zanim będzie za późno.
Tak tak rozmowa wszystko ładnie pięknie tylko jak człowiek ma nerwica serca ból w klatce piersiowej,brak odechu, arytmię serca,skoki ciśnienia i tylko pomaga np ,1mg clonazepamu to już lepiej żyć z tym uzależniem 1mg clonazepamu niż rozwalić serce i w wieku 30 lub 40lat mieć zawał lub wylew z nerwów a pomagają tylko benzodiazepiny oczywiście dawki lecznicze a nie dawki które człowiek przekracza np1mg clonazepamu wystarcza wycisza nerwy serce ok stosuje a nie 8mg bo to już przesada lepiej żyć z uzależniem od benzodiazepin w dawkach leczniczych niż rozwalić serce i lądować 6razy w miesiącu na pogotowie z niby objawami zawału
@@Monika-cl9hw Nerwicy lękowej nigdy nie wyleczysz, możesz zaleczyć żeby nie dawała objawów ale wystarczy jakiś bodziec (np.śmierć kogoś bliskiego) i momentalnie wraca. Nie pisz "trzeba wyleczyć nerwicę" bo to nie jest złamana ręka, psychika jest trochę bardziej skomplikowana.
Problem z benzo jest taki, że po jakimś czasie taka dawka 1 mg IE będzie już działać i trzeba będzie zwiększać żeby poczuć efekt. A to droga do nikąd. Wchodzi tolerancja i objawy odstawienne. I co wtedy?. Zaczyna się koszmar. Odstawianie to piekło. Drgawki, akatyzja, duszności, bóle całego ciała i wiele innych. Profesor Ashton, która prowadziła klinikę dla uzależnionych od benzo w Anglii napisała podręcznik Ashton manual w którym opisuje jak działają benzodiazepiny i jak powinno się je odstawiać. Na forum benzobuddies są tysiące ludzi z całego świata, którzy męczą się latami żeby odstawić te leki. Poczytajcie sobie zanim będzie za późno.
@@Alicja-ps4sk na temat benzo wiesz gówno nie w temacie jesteś np na 1mg clonazepamu zażywasz go np.2lata ok można powiedzieć że jest uzależnienie co wtedy zmniejsza się stopniowo dawkę żeby odtruć organizm np o 0.5mg przez pół roku potem schodzi się do 1 mg i po roku nie stosuje się 2mg tylko 1 mg i wtedy organizm jest na 1mg np to rok czasu po pewnym momencie można zwiększyć i można na dawce 2mg stosować 10 lat i nie jest się uzależnionym tylko leczonym a nie 1mg i za pół roku 8 mg w takim stanie zażywania to wtedy jest uzależnienie w szybkim tempie trzeba stosować dawki podtrzymujące a nie zażywać po roku 12mg mało wiesz w tym temacie i z benzo się schodzi miesiącami a jak są duże dawki to i rok czy dwa trzeba żeby schodzić z dużych dawek
Ja stosuje relanium 5mg na sen tak jak mi się podoba. Raz wezmę cały tydzień raz 2 tygodnie z rzędu i później tydzień przerwy i żadnych objawów nie mam. Pozatym codziennie rano 0 otępienia a mało tego aż chce mi się żyć i pracować. Mam żonę i 2 dzieci i poukładane życie i dobrze płatna pracę siedzę w tym już 5 lat i biorę tylko jedna tabletkę raz na 24 godziny. Żadnych objawów nie doświadczyłem nigdy jeżeli chodzi o odstawienie po tygodniu 2 czy miesiącu. Te objawy to chyba dla ćpunów co jedzą cały listek dziennie.
Czytałem gdzieś że metabolity diazepamu utrzymują się do 3 - ech miesięcy w organizmie Ja biorę tydzień na nadciśnienie po odstawieniu psychotropa i już... robie w gacie że strachu
Cos w tym jest, niektórzy mogą jechać lata na dziennej jednej dawce, nie idąc dalej, jakimś cudem tolerancja im nie rośnie. Są różne mutanty 😂@@maciejxd5371
Do czasu niestety. Układ nerwowy po jakimś czasie da znać w postaci różnych objawów. Relanium ma długie działanie nawet do 200 godzin. Dlatego każda dawka kumuluje się w organizmie. Po całkowitym odstawieniu u niektórych nawet po miesiącu dopiero objawy odstawienne mogą się pojawić. Proszę spróbować nie brać że 3 miesiące wtedy porozmawiamy. Na forum benzobuddies są tysiące ludzi, którzy męczą się latami żeby odstawić te leki. Jest wielu którzy właśnie po miesiącu lub nawet później pojawiały się objawy po odstawieniu tabletek. Można poczytać i się zdziwić.
Biorą ,bo zwariują w naszym systemie ,wiecznie wszystko na nie ,zero pomocy od państwa ,bzdurne 800 plus dla młodych silnych a reszta męczy się z opłatami ,brakiem pracy i zdrowia ,biorą i będą więcej brać ,albo wyjadą z Polski
Mimo wartościowych treści jakie ten pan przekazuję, to sposób mówienia tego pana i fonetyczny i wizualny jest dla mnie nie do zniesienia. Zawsze słucham go na prędkości x2 żeby jak najszybciej wysłuchać tego co chce przekazać, bo na prawdę wyjątkowo mnie irytuje. Nie czepiam się, chciałam to tylko powiedzieć.
DZIĘKUJĘ DOKTORZE. Tylko tak: jak pacjent ma wymuszać branie benzodiazepiny czy wypisanie recepty na lekarzu? TO ON PODEJMUJE DECYZJE O TERAPI NIE ODWROTNIE. Wymuszuszenie w prawie karnym to jest z bronią w ręku i raczej nie widziałam aby były napady z bronią na lekarzy w poradniach. Pacjent nie wie co bierze, bo się nie zna a lekarz ma obowiązek go poinformować. Po drugie: zmienia lekarzy? Nie to lekarze się zmieniają- pracują po 3h, po 1h w poradni i pacjent musi chodzić do kilku albo odmawiają przyjęć a powinni przyjmowac do godziny 18, a o godz 14 juz pielęgniarki odmawiaja pdzujec a korytarz pusty a lekarz odbiera wizyty prywatne w pracy. Unikają odpowiedzialności i próbują ją rozpraszać na kilku, bo wydaje im się,że zeznania kilku świadków ich ochrona przed odpowodzialnoscia, która spoczywa na nich.
Jestem dość świeżo po detoksie od opio i benzo (Clono.zepam), tzn jestem na programie substytucyjnym, ale odstawilam benzo, po 9latach narkotyzowania się z wlasnej glupoty i ciekawości... to nie był pierwszy detoks, drugi. Aczkolwiek pierwszy trwał 3tyg i clony zastąpiono mi od razu Rell...um - masakra! Teraz byłam w innym mieście 6tyg i zmniejszano mi powoli to, co zazywałam. Kurde, da się! Naprawdę dobrze to przeszłam. A tak się bałam, tak zwlekałam. Ludzie, walczcie o siebie i dajcie sobie czas. Fakt, gdy byłam juz na "zero" miałam okropne 3-4dni. Najgorsze jest totalne odrealnienie, depersonalizacja ale to mija z każdym kolejnym dniem. Do tego inne leki, nowej generacji dobrane dobrze do mnie, ktore mnie nie otępiają i aż chce się żyć. ❤ A i oczywiście odradzam, warto poszukać innego leku a już nie wspominomnę o braniu rekreacyjnym - więcej szkód niż pożytku.
No i co z tego , że odstawiono benzo. Teraz jesteś na innych lekach uzależniających. Pewnie też psychotropy. Antydepresanty, neuroleptyk, stabilizator nastroju albo pregabalina tak samo ciężko odstawić jak benzo. Z deszczu pod rynnę. Spróbuj teraz odstawić te leki to zobaczysz jak się będziesz czuć. Z jednego syfu pewnie na trzy inne. Brawo lekarze. Za rok pewnie dokładka bo te nie będą już działały.
Alprazolam- Mike Tyson wśród benzo. Właśnie próbuję uciec z ringu, ręcznik rzucony, ale wali proste i sierpowe non-stop. Od 0,25 mg się zaczęło. Przez długi czas. Teraz nie czuję 2 mg. Ratuję się bromazepamem. Pozdrawiam doktora. Leki oczywiście od pani dr psychiatry. Czytałem że uzależnia, ale odstawienie etanolu to pikuś w porównaniu z alprą.
Z jednej strony rozumiem ten komentarz ale z drugiej strony uważam , że to lekarze Odpowiadają za ten stan rzeczy. Niech wreszcie zrobią porządek i w systemie IKP każdy lekarz widzi co pacjent i kiedy miał przepisane, czy wykupił leki czy nie . Biegają po różnych a Ci wystawiają bez zastanowieniami .. przykre. Niestety benzodiazepiny niszczą psychikę , efekt z odbicia jest przerażający. Należy wspomnieć , że te leki niestety oddziaływują na OUN!! Prowadzą do niepełnosprawności - jest na ten temat dużo informacji, szczególnie w wersji angielskiej . Powstają kliniki specjalizujące się w detoksykacji od benzodiazepin. Trudny temat , żal mi tych ludzi .
Najbardziej mnie bawią 2 sprawy. 1) niektóre objawy uboczne - lek nasenny, objawy uboczne: senność 😂 Nie wiem, czy te ulotki są dla deb..i, czy debil..e je tworzą. Podejrzewam, że to dodawane na wszelki wypadek, aby pacjent nie mógł podać do sądu firmę farmaceutyczną z byle powodu, ale bez przesady 2) jakaś benzodiazepina w względnie wysokiej dawce podawana przez pół roku, przepisana przez lekarza - to OK. jakaś benzodiazepina w względnie wysokiej dawce brana przez pół roku skombinowana przez potrzebującego - to nie OK. Nie ma znaczenia, że takie samo dawkowanie, tamto przepisał lekarz, więc tylko tamto jest OK 😂😂😂😂😂😂
Im piękniej coś działa, tym gorzej uzależnia, mamy spotęgowaną odwrotność stanu po zażyciu benzo. Wychodzenie po raz drugi to rok wyjęty z życiorysu, koszmar jakiś.
Gościu ty gadasz ze benzo złe,jeśli nie wiesz jak działają to się nie wypowiadaj,ja brałem 8lat clona 2mg dziennie trafiłem do zk i przeszłe normalnie, żadnych objawów odstawiennych,mi np.benzo nie raz uratowało życie.To są bardzo dobre leki ale dla odpowiednich ludzi,ja np dzienna moja dawka to 2mg clona a jeśli przestaję działać to nie zwiększam dawki tylko przechodzę na alprazolam 2mg raz dziennie i nie raz na lorafen 2.5mg.
Prawie zawsze pierwsze odstawienie jest łatwiejsze. Proszę teraz spróbować nie brać to zobaczymy jak będzie. Jak już clonazepam przestaje działać to znaczy że weszła tolerancja i zaczyna się problem. Potem lorafen i inne benzo też przestanie działać. Trzeba zwiększać dawki a to droga do nikąd. Potem żadne benzo nie będzie działać i dojdą objawy odstawienne. Później zaczyna się koszmar. Profesor Ashton która prowadziła klinikę dla uzależnionych od benzo w Anglii napisała podręcznik Ashton manual w którym opisuje jak działają benzodiazepiny i jak powinno się odstawiać. Podręcznik jest dostępny w internecie. Na forum benzobuddies są tysiące ludzi, którzy męczą się latami żeby odstawić te leki. Poczytajcie sobie i zastanówcie co piszecie bo potem przyjdzie wam słoni za to zapłacić. Benzo to bagno bez dna.
Dzień dobry. Ja króciutko. Prosił Pan o opinie. To w skrócie chciałbym nie obrażając zasygnalizować umysłowe ograniczenie narratora. Apeluje żeby nie kierować się przesądami rodem... Właśnie nie wiem skąd się takie aberracyjne poglądy biorą.
Co za bzdury - OLAZA w Instytucie Psychiatrii i Neurologi na Sobieskiego w Warszawie czerpie swoją renomę z przeszłości, a b. dobrym to może był ale na pewno już nie jest! Byłem, widziałem, doświadczyłem, szczerze odradzam! Notabene zdjęcie nie przedstawia tego oddziału.
Ja jestem uzależniony od benzodiazepiny mam z tym problem od 1990 roku brałem Relanium , Elenium , Klonozepam , Estazolan , Midanium i teraz biorę Nitrazepan jest to bardzo ciężko odstawić brałem dawki dosłownie po 12 tabl. 0,5 mg. zszedłem do 3 tabl. dziennie 1,5 rano i 1,5 na wieczór i zmniejszyć dawki już nie daję rady jak nie wezmę przez 24h mam lęki , obawy , wyostrzony słuch no nie jestem w stanie normalnie funkcjonować tak że odradzam jakiejkolwiek próby brania leku z benzodiazepiną.
Tak, dziękuję za ten komentarz
Odstawiaj pod okiem lekarza specjalizującego się w uzależnieniach
No jasne lepiej pić wódkę, i zataczać się jak żul po ulicy albo iść w narkotyki i skończyć z wbitą igłą w żyłę.
9@@paweszczucinski7653
Mi się udało rzucić a bylem pewny na 1000% że jestem uzależniony i do konca zycia bede musiał brać, zażywałem przez 9 lat clonazepam w ilości 12-20 mg na dobę, i alprazolam w ilości 2-7 mg/doba przez 7 lat, były też okresy że sporo Lorafenu jadłem, byłem w szpitalu po raz 6 mi schodzili dali mi 7,5 mg Lorafenu i schodzili po 1 mg co 2 dni, wypuscili mnie na dawce 0 dopiero drugiego dnia na zespole odstawiennym męczyłem się 9 miesięcy codziennie przez 24h na dobę, no nie jak zasnalem to było ok.
Najbradziej mi się podobał Lexotan 6 mg
To sa bardzo dobre leki, wielu ludziom pomogły przetrwać kryzys w życiu, zniwelować lęk i strach, pomoc zniesc tragiczne wydarzenia w zyciu. Dzialaja od razu, jak Pan Dr powiedzial. Pomagają zrelaksowac sie i zasnac oraz byc wypoczetym na drugi dzien. Oczywiscie nalezy je dawkowac bardzo oszczędnie, kto tego nie przestrzega ten sie uzalezni.
Ale rekreacyjnie bez podjazdu do klona@@RZEŹNIK-t8k
@@RZEŹNIK-t8k mam na myśli, że klon wiele lepszy moim zdaniem rekreacyjnie ;)
Kryzys chyba krótkotrwały max do miesiaca
Pozdrawiam Panie Doktorze bardzo miło sie Pana słucha
Od kilkunastu lat cierpiałem na bezsenność byłem gotowy skończyć ze sobą.Estazolam uratował mi życie.Jesli mam do wyboru kilkunastoletnią bezsenność a ryzyko uzależnienia od Estazolamu wybieram to drugie !!
Ale są inne leki , również skuteczne bez wad estazolamu, pozdrawiam
@@paweszczucinski7653Inne leki są do dupy
🤝👍👏 tak jest
@@paweszczucinski7653chuja sa
A ja znam osoby ktore rok dzien w dzien braly tranxene i z dnia na dzien odstawily bez zadnych skutkow ubocznych,podobnie z estazolamem.moja neurolog mowi ze nie uzaleznia i sama bierze bo ma problemy ze snem
Świetny filmik , czekam na następny. Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję i pozdrawiam
Dziękuję i pozdrawiam
Czelam na kolejne i kolejne zasnąlem podczas słuchania ❤❤
@@BGorzelanczykOfficial jak tam
Ma pan rację, ludzie biorą dużo leków, dlaczego ,bo na dzień dzisiejszy lekarzowi nie zależy by pacjent wyzdrowiał, ludzie leczą się sami , a służba zdrowia wiadomo jaka jest ,nie pacjent tylko pieniadze ,,
Biorą często za dużo leków
Benzodiazepiny są najlepszymi lekami jeśli chodzi o lęk Ty jakiś antyhistaminowe czy działające na jakieś receptory serotonin można sobie naprawdę wsadzić jedyny taki pro benzodiazepin wybór lek to jest pregabalina która również uzależnia koniec.
Powrót do życia bez leków bywa bardzo trudny - sami biorący o tym mówią. Moim zdaniem nie można przepisywać ich pochopnie i zwalać winy na pacjenta, że bierze ich za dużo. Tak powstają kolejne uzależnienia
Bardzo wartościowy film. Przez kilkanaście lat zażywałam benzodiazepinę o nazwie clonazepam 4 mg dziennie na epilepsję. Miałam wyciszone emocje i mniej napadów. Na własną odpowiedzialność podjęłam decyzję o odstawieniu leku poprzez jego redukcję i wprowadzanie Lamotrixu. Trwało to kilka miesięcy. Był to koszmarny czas. Od 15 lat żyję bez clonazepamu. Jestem bardziej sobą. Pozdrawiam.
Czyli długa męczarnia a nie dał lekarz pregabaliny.?
?????
Jaka dawka Lamotrixu?
Jaka dawka Lamotrixu?
Jaka dawka Lamotrixu?
Od ponad 35 lat cierpię na nerwicę lękową i cały ten czas jestem na lekach. Ostatnie kilkanaście lat biorę Lorafen, dawniej był Signopam. Niestety pomimo tego iż biorę tabletki przeze tyle lat lęki nie minęły a ja nie potrafię odstawić Lorafen
Pozdrawiam serdecznie.
Już pewnie się wykształciła zależność lekowa
Też tak uważam. Niestety jak wspomniałam nie potrafię przerwać brania tych psychotropów.
a nie próbowałaś np Zoloft bez benzodiazepin, albo z minimalną ich dawką z przerwami? czasami z hydroksyzyną?
@@magorzatagrzegorczyk6724Wiem co Pani czuje. Też mam problem. Z Alprozanem mimo Uzależnienia Dzięki tym lekom mogę pracować. Nie boje się wychodzić. Z domu. Wcześniej. Wszystko wyciszałem Alkoholem. Tylko zawalałem Pracę. I wieczny Kac.
Hydroksyzyna źle na mnie działa @@Corleone007
Pozdrawiam, bezsenność uniemożliwiła mi funkcjonowanie.Gdyby nie estazlam i doxepina nie przepracowałabym ostatnich 15 lat.Żadne serotoniny o nowomodne leki nie pozwalaly mi wypocząć.Problem jest nadal ale i nowe sytuacje trzeba rozwiazywac no i co wtedy..🤔
Panie Doktorze czy mozna prosic o materiał o tramadolu ? Masa osób bierze ten lek w dużych dawkach lub jest uzalezniona,czy jest niebezpieczny i jak bardzo?
Tak , będę o tym mówić również , pozdrawiam
@@paweszczucinski7653 super !
Tramadol sporadycznie jest jak najbardziej okej.
Brałam to przez dłuższy czas na ból kręgosłupa, nic lżejszego nie pomagało. Mogłam normalnie funkcjonować. Zauważyłam po jakimś czasie, że nastrój mi się poprawia po tym, lepiej psychicznie znoszę różne trudności psychiczne, w miarę spokojnie przeszłam przez taty pogrzeb, udało mi się publicznie nie płakać. Odstawiłam ten lek, zostało mi kilka tabletek na szczególne sytuację jak wielogodzinna podróż, by ból zniwelować. Najpierw nauczyłam się żyć z bólem, z czasem ból był mniejszy, ogranicza mi niektóre czynności ale nic nie biorę. Stwierdzam, że tramal rzeczywiście działa na głowę...
@@Olga-pn5mz dzieki za podzielenie sie :) ten lek jest stanowczo za malo zbadano klinicznie bo danych jest malo a to jak reaguja i uzalezniaja sie ludzie to inna bajka
Dzień dobry, dziękuje za odcinek, bardzo ciekawy i pouczający. Zauważył Pan ostatnio rozwijające się coraz szerzej uzależnienie od pregabaliny? Nagrałby Pan o tym leku odcinek?
Subek dodany :), aczkolwiek nie dzisiaj tylko już wcześniej.
Też chętnie wysłuchałabym odcinka o pregabalinie, jest to pod wieloma względami ciekawy lek, uzależniający/nieuzależniający w zależności do jakiego lekarza się trafi. Ja jako osoba uzależniona od wszelakich substancji psychoaktywnych (uzależnienie mieszane) nie miałam absolutnie żadnych problemów z otrzymaniem recepty na pregabaline, jej działanie jest subiektywnie o wiele przyjemniejsze niż po benzodiazepinach.
Pregabalina to najgorszy syf jaki brałem! 😱 Trzy razy próbowałem odstawić i nie dałem rady. A lekarz zlecił mi tylko dawkę 150mg na dobę. I z tak małej dawki dochodzę do 50mg na dobę i ściana! 😢 Jestem teraz na dawce 2x50mg i rano, już od godziny 5AM mało łeb mi nie pęknie! Muszę szybko wstać i wziąć 50mg pregabaliny, aby po 30 - 40 minutach ból trochę minął. Nie mam już pomysłu jak to odstawić. Odsypywałem też proszek z kapsułek, aby łagodnie "zejść" z dawki, ale organizm nie dał się oszukać. Problem odstawienny wracał! 😨 Psychiatra też nie ma pomysłu jak to odstawić! Szok! Przepisują truciznę, a potem sobie człowieku radź sam. Odstawienie benzodiazepiny (Relanium) którą wcześniej brałem, to mały pikuś przy pregabalinie! 😢
@@andrzejostrowski1000 ja schodzilem z 250 albo 300mg w ciagu 2 tygodni i nie mialem problemow, moze dlatego ze przy odstawieniu zaczalem brac znow escitalopram i do tego bylem na malej dawce testosteronu xd
11:51 Doktorze Depakina to nie stabilizator nastroju tylko lek na padaczkę a kwetiapina jest przeciw depresyjny i na manie dwubiegunowa....źle Pan mówi , Lamotrigina jest stabilizatorem nastroju a zamiast Kwetiapiny zastosował bym chlorpretixen dużo lepszy na uspokojenie i na spanie
Kwas walproinowy jest jak najbardziej używany również jako stabilizator nastroju przy bipolarze.
@@bobros1337 Co to znaczy to ostatnie słowo? Bipolarze
@@bobros1337 Kwas walproinowy, kwas 2-propylowalerianowy - organiczny związek chemiczny z grupy kwasów karboksylowych, lek o właściwościach przeciwdrgawkowych. Jest związkiem, z którego wywodzi się szereg leków zwanych walproinianami, stosowanych w leczeniu padaczki i choroby afektywnej dwubiegunowej: amid kwasu walproinowego, walproinian sodu, walproinian wapnia, walproinian magnezu......Wskazaniem do podawania lamotryginy jest leczenie napadów częściowych z wtórnie uogólnionymi napadami toniczno-klonicznymi, leczenie pierwotnie uogólnionych napadów toniczno-klonicznych, leczenie zespołu Lennoxa-Gestauta. Lamotrygina znajduje zastosowanie jako lek normotymiczny w zapobieganiu epizodom depresji u osób z chorobą afektywną dwubiegunową
@@RZEŹNIK-t8k Bipolar to choroba dwubiegunowa.
@@bobros1337 a nie czasem Chad?
Prosze mi napisac co pan mysli o bromazepamie.
Tylko że psychiatrzy przepisują antydepresanty które według nich nie uzależniają oczywiście że uzależniają nie wciskajcie ludziom kitu .Jak nie wezmę dwa dni to na trzeci dzień mam objawy zaburzeń błędnika tak mózg domaga się antydepresantow.
antydepresanty wywoluja psychozy. dla lekarzy to czysty zysk bo zmieniaja diagnoze i wciskaja inne leki
jaki SSRI bierzesz?
❤@@krzysztof4543
biore alprazolam 0,25 juz ktorys raz w moim zyciu - w sytuacjach wzmozonego stresu przez 10-14 dni i nigdy nie mialem problemow z odstawieniem oraz uwazam ze bardzo mi pomaga a na pewno pomaga ludziom na ktorych bez niego bym sie wyzywal w pracy albo w domu. Zamienmy xanax na mlotek... jak dasz myslacej osobie mlotek to wbije gwozdz a jak dasz mlotek idiocie to sobie zlamie palec. Super że jest taki kanał pozdrawiam serdecznie Pana Doktora
@@japakoniu4803 Po latach Cierpienia Walki o każdy dzień chciałem już popełnić samobójstwo zdecydowałem się jednak. Na Psychiatrę. Dostałem Sertaline i Doraźnie Alprox. Po 2 dniach. Poczułem jakbym urodził się na nowo. Mogłem pójść wszędzie. Bez lęków wróciłem do Pracy. Mija już 6 rok. Od dawki 0,25 Alproxu. Jestem na etapie 1,5 mg dziennie. Wiem że jestem uzależniony. Ale jak wspomnę sobie jakie piekło przeżywałem. Wcześniej. Aż mi słabo może by mnie już nie było.
Na uzależnienie od benzo jest tylko jedna opcja - odwyk w odpowiednim szpitalu, na odpowiednim oddziale zamkniętym. Oddziały tzw. dzienne z zajęciami behavioralnymi nie udźwigną problemu... Odwyk w warunkach domowych, nawet pod okiem psychiatry jest niemożliwy. Aby zejść z danej benzodiazepiny, trzeba stopniowo zastępować ją inną, jednocześnie zmniejszakąc dawki, itd. Żaden psychiatra aktualnie na to się nie zgodzi. Jedynym rozwiązaniem problemu jest wizyta u dobrego psychiatry, szczera rozmowa i udanie się na odwyk. Przeraża mnie to, bo sam muszę te kroki podjąć, ale inaczej się nie da. I oby się udało... Za wszystkich i siebie trzymam kciuki.
Powodzenia :)
jak byłem studentem "AM", to zawsze, zawsze brałem "PERVITIN", cudowny lek Adolfa i zawsze było bingo 👌👍🙂
To prawda że na AM gwałcą i molestują studentów?
Jak w dzisiejszych czasach mozna normalnie zyc wieczny stres. Ciągla gonitwa za Kasą. Juz wole Brać Alprox niz chlać wódke jak opętany tym bardziej ze choruje na nerwice lękową
Ale proszę sięgnąć po nowocześniejsze leki , pozdrawiam serdecznie 😊
@@paweszczucinski7653SSRI są ch...e tak jak starszej generacji a neuroleptyki są dla schizofrenii więc
Taaak jasne....
@@paweszczucinski7653jakie to są nowoczesnejsze
@@paweszczucinski7653jakie to są nowocześniejsze leki?
Odstawienie benzo i zacząłem schodzić clonazepam zamieniłem na relanium jeszcze było odnośnie ale jak spadała dawka relanium to był taki czas że w ogóle mi zabrakło przez tydzień to w kokonie leżałem w domu nic mnie nie obchodziło chciałem się tylko jak najszybciej pozbyć tego uczucia piekła nie wiem jak inni mają ale dla mnie to było piekło na ziemi po prostu wszystko do mnie wróciło z taką siłą tak wykrzywione poczucie winy że już nigdy nie chcę tego poczuć
Chociażby Ketrel jest bardzo dobrym zamiennikiem za zolpidem w leczeniu bezsennośći. Przede wszystkim nie uzależnia a jakość snu wedlug mnie jest duzo lepsza niz po zolpidemie
Ketrel tak jak każdy lek psychiatryczny uzależnia po jakimś czasie brania. Tak samo trzeba odstawiać bardzo pomału żeby układ nerwowy miał czas na regenerację. Te wszystkie leki zmieniają chemię w mózgu. Na forach jest mnóstwo osób uzależnionych od tych leków. Neuroleptyki to syf jakich mało. Aktor Joey Marino po tych lekach miał ciężka dystonię. Proszę sobie zobaczyć w Internecie. To koszmar co mogą zrobić te leki. To jest nieodwracalne inwalidztwo. Męczył się tak aż do samej śmierci.
Chlorpretixen lepszy
Leki z grupy SRRI mają taki drobny skutek uboczny. Myśli samobójcze i próby samobójcze. Jest to napisane na ulotkach,
znam bezpośrednie przypadki samobójstw.
Mam pytanie Panie Doktorze.
Mniejsze ryzyko jest po prozaku i prozapochodnych czy np relanium ?
Panie,wiesz Pan tyle o benzo,co politycy o uczciwości!!!!
Pracuje na 3 zmiany od 15lat i mam olbrzymie problemy ze snem. Póki co próbowałem tylko leków ziołowych dostępnych bez recepty w aptece ale chyba czeka mnie wizyta u lekarza bo nic nie pomaga 😢
Nie siegaj po benzo, szkoda życia. A może tak zmienić prace, zdrowie ma się tylko jedno, a rynek jest pracownika.
Benzo to najgorszy syf. Nie bierz tego. Zresztą inne leki psychiatryczne działają na podobnej zasadzie. Wszystkie uzależniają a po jakimś czasie wchodzi tolerancja i trzeba albo zwiększać dawkę albo zmieniać na inny lek , który też nie działa. Zmieniają chemię w mózgu, obniżają receptory, które mogą nigdy się nie zregenerować po odstawieniu. Amerykański aktor Joey Marino po tych lekach został kaleką po tych lekach. Zobacz w internecie. To koszmar.
Panie doktorze ja 5 lat temu po smierci syna zaczelam jesc Alprox 0.5 mg tylko na noc i tak jem do dzis choc ledwo mi dziala.Blagam czy dam rade z tego zejsc bo bardzo chce.Wiem ze nie jest mi juz potrzebna a boje sie efektu odstawienia Czy wyjde z tej dawki 0.5? I jak dlugo schodzic czym sie wspomagac
0.5 to żadna dawka
Dawka dla kota. Normalnie zejdziesz. Tym bardziej, że w ciągu dnia do wieczora lek już nie działa i z tego co piszesz nie czujesz objawów odstawiennych. Odczekaj 48h od ostatniej dawki. Jeśli pojawi się zespół odstawienny i będzie na tyle mocny, że będziesz musiała sięgnąć po tabletkę to do psychiatry, opisz problem i da Ci jakieś długie benzo na zejście. Np. diazepam albo klorazepan - nie mylić z klonozepamem :)
To wcale nie jest dawka dla kota i nie jest wcale mała. 0,5 mg alproxu jest równoważne 10 mg relanium. Nie działa bo jest już uzależnienie i tolerancja na lek. Profesor Ashton, która prowadziła klinikę dla uzależnionych od benzo napisała podręcznik Ashton manual w którym opisuje jak działają benzodiazepiny i jak powinno się je odstawiać. Tylko bardzo powolna redukcja. Nie można tego szybko odstawiać. Na forum benzobuddies są tysiące ludzi, którzy męczą się latami żeby odstawić te leki. To koszmar. Lekarze przepisują te leki a później nie mają pojęcia jak to odstawić. Poczytajcie sobie zanim będzie za późno.
Ta? Ja zjadam ok.500mg miesięcznie i nie mam zadnych problemow z odstawieniem
"Nie będziemy używać nazw handlowych" aż tu nagle "afobam","czują się senni ale uspokojeni" większych bzdur nie słyszałem.
Dziekuje.
To są leki ratujące życie. Lęki powodują nie pełnosprawnosc! Te leki bardzo pomagają
Gdzie jest ten oddział leczenia uzależnień w Warszawie, bo nie zrozumiałem nazwy.
Patrzylem na uzaleznienie paru osób z boku, nie bierzcie tego gówna, najgorsze w tych lekach jest to że całkowicie zabijaja samokrytycyzm i uzależniony jest pewny że jest całkowicie trzeźwy. Dziury w pamieci krótkotrwałej, nadmierne gadanie o niczym, po zmieszaniu z alkoholem urwane filmy i stany paradoksalne. Nie możność całkowitej redukcji do zera. To jest twardy narkotyk tylko że na recepte, niszczy życie powoli i systematycznie.
Odstawienie gorzej niszczy
Raz kiedyś wzięłam lek od psychiatry,spałam cały dzień po 1 tabletce,nie mogłam zająć się domem,masakra,już w życiu nie wezmę takiego świństwa do ust,wolę kieliszek wódki
Mam takie pytanie 3 miesięczny detoks od benzodiazepin nie jest za krótki aby iść do ośrodka leczenie nerwicy. Ogólnie mam nerwicę lękową i już przeszedłem taki dextox.A dalej mam skutki uboczne drżenie mięśni,silne lęki,słaby sen Idt.Czy powinien pomyśleć o monarze i dopiero nad terapią w ośrodku leczenie nerwicy.Co pan myśli jakaś rada może.
Oczywiście biorę inne leki nie uzależniające coś pomagają ale słabo.
Te wszystkie objawy masz od odstawienia benzo. 3 miesiące na detoks od benzo to jakaś kpina. Dlatego masz to wszystko. Poczytaj sobie benzobuddies forum. Tam tysiące ludzi z całego świata, męczą się latami z objawami odstawiennymi po benzo. Te leki uszkadzają receptory w mózgu a takie szybkie odstawienie powoduje,że nie mają czasu się zregenerować. To szok dla układu nerwowego. Profesor Ashton, która prowadziła klinikę dla uzależnionych od benzo w Anglii napisała podręcznik jak powinno się odstawiać benzo i jakie są objawy po odstawieniu. Możesz poczytać Ashton manual. Może to trwać latami albo nigdy nie przejść. Lekarze to ignoranci. Nie mają pojęcia jak te leki szkodzą. To jest uszkodzenie neurologiczne i żadne terapie i inne leki nie pomogą. Sama mam to samo już prawie 2 lata i nic się nie poprawia.
W tym jest problem ze ludzie nie chca sie bac.
ogolnie benzo to bardzo dobre leki jezeli ktos je uzywa zgodnie z zaleceniem .Samo noszenie leku przy sobie daje bezpieczenstwo(kolo ratunkowe) np w razie ataku paniki, Duzo ludzi jest niestety uzaleznionych wtedy najlepiej przyznac sie do tego i na odwyk! Duzo mlodziezy zazywa benzo+palenie Marysi rekreacyjnie! a czy alkohol nie jest grozny? toksyczny? i bardzo latwo dostepny???
Ale prohibicja się nie sprawdziła 😊
Bzd + palenie sporadycznie jest wporządku. ;)
Tak tylko to sporadyczne zażywanie benzo to droga do coraz częstszego brania. Niejeden już tak skończył ze potem brał codziennie. Potem zwiększenie dawki i koło się zamyka. Odstawić jest bardzo ciężko. To narkotyki na receptę. Lekarze nie mają pojęcia jak szkodliwe są to leki. Poczytajcie sobie forum benzobuddies. Są tam tysiące ludzi z całego świata, którzy męczą się latami żeby odstawić te paskudne pigułki.
Panie Psychiatrze czy lekarz psychiatra bądź poz, może z dnia na dzień 'uciąć' wypisywanie benzodiazepin?
A ja potrafię z dnia na dzień nie brać tych leków i tak samo z alkocholem uważam że co za dużo to nie zdrowo cierpiałam na bezsenność stany lękowe miałam zawsze a teraz już ich nie mam pomogły mi na bezsenność też pomogły mi przeżyć ciężką sytuację życiową bez nich bym się stoczyła a jednak zachowałam pion pozdrawiam
Można łatwo odstawić na chwilę , ale dużo trudniej jest w ogóle odstawić
Te leki ratują życie, lekarz który to bagatelizuje robi ogromną krzywdę pacjentowi. Jeśli pacjent ma ogromne lęki mimo psychoterapii trwającej non stop od 15 lat . Te leki brane odpowiedzialnie są ogromną pomocą .
Lekarz przepisuje mi lekarstwo Elenium (chlorodiazepoksyd) 25 mg na noc i 5 mg rano. I to dopiero pomaga na lęk. Co myślicie o tym leku? Macie jakieś doświadczenia?
Elenium to benzodiazepina. Jak wszystkie benzo uzależniają bardzo szybko. Zmieniają chemię w mózgu, obniżają receptory Gaba. Poczytaj sobie podręcznik profesor Ashton. Prowadziła klinikę dla uzależnionych od benzo w Anglii. Jest dostępny w internecie Ashton manual. Opisuje jak działają benzodiazepiny i jak ciężko jest potem je odstawić. Na forum benzobuddies są tysiące ludzi z całego świata, którzy męczą się latami żeby odstawić te leki. Przeczytaj i zastanów się czy warto brać ten syf.
a alkohol to co? 4mln sprzedawanych malpek dziennie.... dziala podobnie na te same receptory. Benzo sa mniej toksyczne!!!
Dzien dibry . Od 3 dni biore asentre . Czuje sie po niej bardzo zle. Mam nieistajacy niepokoj , ciagle zawwrotu glowy i czuje sie jak w matrixie. Jestem juz u kresu sil. Lekarz przepisal mi afobam w dawce 0.5 - 1 mg do czasu ustaoienia objawów. Ale objawy niepokoju oo dawce 1 mg zmniejszyja mi nie nieznacznie za to jestem polprzytomna a musze zajac sie dziecmi.. . Hydroksyzyna tez srednio na mnie dziala. Poprzednio mialam orzepisany cital i wytrzymakam 10 dni bo wolalam juz umrzec niz tak dalej sie czuc. Mam strwiedzone nerwice lekowa z zaburzeniami konwerysjnymi . Pani diktorze prisze o pomoc bo jestem u kresu sil . Dodatkowo od stresu mam zaoalenie zoladka , kompletny brak apetytu , bardzo chudne , bolo mnie zoladek . Prawie nic nie jem. Bardzo prosze o pomoc jak mam sobie pomoc bo ja juz nie wytrzymam.
Dzień dobry. Mi na problemy z układem pokarmowym pomogła pani osteopatka w Gdańsku- Wrzeszczu na ul. Sienkiewicza. Przedtem musiałam brać tzw sterydy tj encorton. Zabiegi u niej też trochę wyciszyły mi objawy nerwicy lękowej. Bardzo Pani wspöłczuję i życzę znalezienia skutecznej pomocy..
Niech Pani idzie do księdza najlepiej egzorcysty. Mówię poważnie.
Wprowadzanie leku takiego jak Asentra trwa najpierw ok 2 tyg i dopiero po tym czasie lekarz może wprowadzać korekty . Nie jestem zwolennikiem dodawania BZD na początku leczenia SSRI
@@paweszczucinski7653dlaczego
Dzień dobry, czy mógłby się Pan wypowiedzieć na temat tego, czy leki SSRI wywołują demencję?
Nie
Dobra, to poszukam w wolnej chwili źródła, gdzie taka informacja się pojawiła.
Oczywiście, wszystko ładnie składnie i zgadzam się. Nie podoba mi się bardzo "oswajanie" ludzi z neuroleptykami, bardzo mi się nie podoba.
Benzodiazepiny są dla ludzi mądrych z problemami przerastającymi ich możliwości adaptacyjne, a nie dla idiotów z takimi sammi problemami. Podstawowa zasada, jeśli masz niepokój uogólniony, bierzesz benzodiazepinę o dłuższym lub przedłużonym działaniu. Najmniejsza efektywna dawka. Jeśli chcesż brać dłużej, to bierzesz najmniejszą efektywną dawkę i gdy poczujesz, że słabnie, to przerywasz leczenie.. Robisz pauzę wielodniową i wracasz ponownie do niskiej dawki. Niedopuszczenie do rozwoju tolerancji = brak uzależnienia fizycznego. Sporo też zależy od plastyczności móżgu, a wszyscy jesteśmy trochę inni. Są to bardzo potrzebne substancje, niejednoktronie jedyne "ratującee" życia, gdy nic innnego nie pomaga. To lekarze kiedyś przepisywali za często, a teraz w drugą stronę, za rzadko. Skrajności są złe
Mi np. Pomaga tylko Clonazepam i Spamilan (Biorę na drgawki, lekką derealizację, ataki paniki i stany lękowe)
Przerobiłam już chyba przez około 10 lat mniej więcej 20 leków albo i więcej, z różnych grup, ale mi nie pomagały tylko jeszcze mi się pogorszyło, a teraz jestem skazana na te oba które opisałam wyżej..
Pierwsze leki które dostałam to były SSRI gdy miałam 11 lat, wystarczy że wezmę małą dawkę i trzęsę się jak paralityk + mam objawy zespołu serotoninowego, prawdopodobnie przez lekarza który wypisał mi dużą dawkę sertraliny (Nie pamiętam nazwy), tak mi się zniszczył mózg po SSRI...
Takim dawkowaniem możesz tylko rozwalić sobie układ nerwowy. Nazywa się to fachowo rozpalaniem. Poczytaj sobie benzobuddies forum. Są tam tysiące ludzi z całego świata, którzy właśnie w taki sposób zostali kalekami.To tzw. wielokrotny zimny indyk. Profesor Ashton, która prowadziła klinikę dla uzależnionych od benzo w Anglii napisała podręcznik Ashton manual. Opisuje jak działają benzodiazepiny i jak powinno się odstawiać. Najlepiej nigdy nie brać tego syfu.
Jako lekarz dentysta całkowicie się zgadzam. Benzodiazepiny są tylko dla ludzi mających silną wolę i brak tendencji do uzależnień, a także inteligentnych.
tak sie zastanawiam czy taki lekarzyna przeszedl na wlasnej skorze depresje albo stany lekowe? benzo to super leki jesli ktos ich potrzebuje!!! np w uk teraz jest duzy problem dostac od lekarza recepte na benzo przez to ze cpuny tego naduzywali, albo malolaty brali rekreacyjnie
Ja stosuje Clonazepamum 2mg lub Clonazolam 0,6mg sporadycznie, nieregularnie głównie dla lepszego snu.
Fajne substancje 👍
Doinformuj sie, bo benzo splycają sen, wiec jest niestety gorszej jakości... Ale jak trzeba to trzeba!
Super lek dopiero po nim stałam się odważna i umiem innym dokopać nawet kierownikowi .
Do czasu. Potem trzeba brać więcej i częściej bo wchodzi całkowita bezsenność. Tak rozwija się uzależnienie od tych leków. Potem już lek nie działa i wchodzą objawy odstawienne. Profesor Ashton, która prowadziła klinikę dla uzależnionych od benzo w Anglii napisała podręcznik Ashton manual w którym opisuje jak działają benzodiazepiny i jak powinno się je odstawić. Lekarze nie mają pojęcia o szkodliwości tych leków. Poczytajcie sobie zanim będzie za późno.
Nerwica lekowa to u mnie na pewno jest, depresja, ktora od czasu do czasu sie nasila, lęk przed ludźmi i wgl.
A co starsi ludzie mają z zycia, niech sobie przynajmniej polatają na rolkach i klonach😂 tez tak bede robic po 70tce ❤
W wieku 70 lat to juz czlowiek ma wszystko w dupie
@@zino7945moja babcia ma 88 l.i nadal lęki jak jakaś młoda dziewczyna, z byle powodu nawet. Kiedy brała benzo-, teraz jej przepisują jakieś badziewie typu sertralina, Escitalopram, które powodują negatywne skutki.
rozumiem ze lorazepam zalicza się do tych leków
Tak
Lorafen 2,5 mg to wspaniały lek na sen i dobry nastrój dnia kolejnego 😊
To co może lepiej narkotyki brać ? Leki są dla ludzi a te ziołowe to w cztery litery sobie wsadzić.
Te leki wasze to gorsze jeszcze od tych narkotyków
Przecież pan dr doskonale wie ,że choroby psychiczne są cięższe od raka ,szybciej raka się wyleczy niż głowę ,bo to drugie jeszcze w powijakach ,a ludzie bardzo cierpią ,pan dr to doskonale wie i nie ma co dokładać i mówić o uzależnieniu bo głowa jest nie do wyleczenia mózg jest ciągle niezbadany,bardzo to smutne
Dobrze, że to obejrzałem bo wiem, że Pański gabinet omijać szerokim łukiem.
Co do ostatniego fragmentu filmiku, jestem ciekaw przykładu tego cudownego leku na sen który nie jest benzodiazepinom lub pochodną
To po co produkują jak uzależniają?
uzależniające leki ławiej się sprzedaje, wiem bo mi ziomek diler z blokowisk powiedział.
Daj spokój a teraz wpierniczaja fentanyl i jest ok ? Kupuja go od ukrow lub gruzinow. W mediach nie powiedzą bo jak to obrażać nygusow ze wschodu .@@marcinwalenciak8825
Ok benzodiazepiny uzależniają ale niby antydepresanty nie .Błąd bez wiedzy lekarza nie można ich odstawić. Ja to zrobiłam i myślałam że dostanę udaru mózgu. @@marcinwalenciak8825
Antydepresantow niby nie uzależniają takie glupoty wciskają lekarze .Uzależniają bez wiedzy lekarza nie wolno odstawić. Ja niestety to zrobiłam i myślałam że dostanę udaru mózgu. @@marcinwalenciak8825
To może marycha lepiej pomaga ?@@marcinwalenciak8825
Wątpię, że benzodiazepiny są groźniejsze od alkoholu. Działanie benzodiazepin zawiera się częściowo w spektrum działąn alkoholu, tj na system GABA, a alkohol, a wersje o przedłużonym uwalnianiu jak XanaX SR, są jeszcze bezpieczniejsze...
Lekarze zazwyczaj stosują stacjonarne leczenie uzależnienia od BDZ oparte na pregabalinie i propranololu ...Trzech psychiatrów ,każdy jeden zaoferował te dwa leki ..
I uzależnienie od pregabaliny później 😊
Otóż to @@dominikpiworowicz
Tak naprawdę nie ma leków, które by pomagały przy odstawianiu benzo. Pregabalina też uzależnia nieraz gorzej niż benzo. Na forum benzobuddies są tysiące ludzi, którzy męczą się latami żeby odstawić te leki. Profesor Ashton, która prowadziła klinikę dla uzależnionych od benzo opisuje jak działają benzodiazepiny jak je odstawić. Tylko bardzo powolne odstawianie, które może trwać nawet rok lub dłużej. Lekarze nie mają pojęcia jak szkodliwe są to leki. Najpierw przepisują a potem nie umieją ich prawidłowo odstawić.
A no biorą bo do tego dopuściliście. Dlatego "panom" Psychiatrom należy głęboko patrzeć na ręce.
A ja widziałem innego you tubera okanal o nazwe,, Street of america,,bardzo wymowne pokazujące reakcje po takim leku jak fenantyl. To z tej samej grupy leków?
Znajdz se w google. Moze budyń?
Chyba chodzi o Fentanyl to lek z grupy opioidów .Niema w nim benzodiazepiny .
To inny lek
Panie doktorze estazolam np. to trazoliwa pochodna bzd, chemii nie było na studiach?Nauczyć Pana chemii?
Jeśli już to triazolowa pochodna. Chcesz uczyć lekarza, a sam nie niedouczony/a jesteś.
@@bimanol Połknąłem, albo telefon zmienił.Ciekawe jakby lekarz rozrysował po samym wzorze i wyjaśnił dlaczego.Ojojoj.Lekarze nawet nie znają podobnych substancji GABA a i nie mowa tu o barbiuturanach, jak mantra walą te same leki jak mantra xd.
Tienobenzodiazepiny to też znikneły?
@@bm3642
Trochę masz racji z tym co lekarze wypisują.
@@bm3642
Wiesz, myślę, że na potrzeby tego filmiku który zamieścił o lęku i benzodiazepinach skierowanego jednak dla ogółu odbiorców, a nie studentów farmacji lub wydziału lekarskiego może i dobrze, że odpuścił podział szczegółowy, na triazolobenzodiazepiny, nitrobenzodiazepiny etc. oraz podziału na 1,4 1,5 2,3 pochodne.
Ci którzy bagatelizują benzo i wszelkie pochodne tej piekielnie uzależniającej substancji po prostu jeszcze nie wiedzą jak straszne potrafią być konsekwencje powolnego i systematycznego uzależnienia organizmu gdy po paru latach to już nie jestdziennie 1-2 tabletki tylko 5-6 a może i cały listek . Szczególnie groźne są dla osób emocjonalnych , nerwowych o skłonnościach do regulowania sobie tych emocji ot choćby alkoholem . Prędzej czy później dochodzi do krzyżowego uzależnienia , reakcji paradoksalnych , euforycznych , paranoidalnych a nierzadko także suicydalnych . Wszelkie wynalazki typu xanax , diazepam , clonazepam a także te nasenne z grupy imidazopiridyn jak Zolpidem , Onirex , Nasen są wyłącznie do krótkotrwałego stosowania !
Ja biorę benzodiazepiny oraz pochodne. Xanax, alprazolam, później otwieram fiolki z takim "lekiem jak midanium na zastrzyk można dolać do herbaty lub whisky i pomieszać z sevredol w tabletkach"
Biorę antydepresant Dulsevia ponad rok zero poprawy lęki jeszcze większe także w du**
A signopan?
3:10
Benzo sa potrzebne do przetrwania
Niestety nadal jest luka, niektórzy lekarze wypisują niesystemowe recepty…
Bo te leki leczą ale trzeba się stosować do zaleceń lekarza a nie brać garściami jak ćpun
Moja mama uzalezniona od benzodiazepin, potem w poradni leczenia bólu doszły opiaty, piekielna mieszanka. Wycofana z zycia, teraz doszla jej niepelnosprwnosc fizyczna (ja obwiniam o to wlasnie przyjmowanien tych leków, zombi sie robi nie człowiek). Złamane zycie jej, moje tez. Nie polecam nikomu.
Afobam i alprazolam to jest to samo, trochę Pan profesor odjechał.
Alprazolam to xanax afobam alpragem i nie prawda jest ze opio bardziej uzależnia niz benzo opio bardziej szkodliwe i masz odjazd a na benzo ludzie zyja nawet cale zycie i normalnie funkcjonują
@@RZEŹNIK-t8kno da się żyć całe życie ale co to za życie kiedy jesteś cały czas otępiały, bez emocji i problemy z pamięcią
@@gumiswww Z tym się akurat zgodzę
dawka smiertelna benzo 1 mg to 10tysiecy tabl na raz. sa bezpieczniejsze niz picie wody
Pregabalina to narkotyk. Przepisują to na lewo i prawo.
Też uzależnia
Pregabalina tak samo uzależnia jak benzo i inne leki psychiatryczne. Na forum benzobuddies są tysiące ludzi, którzy męczą się latami żeby odstawić te leki. To koszmar. Lekarze nie mają pojęcia o szkodliwości tych leków. Zmieniają chemię w mózgu, obniżają receptory, które mogą nigdy się nie zregenerować po odstawieniu. Amerykański aktor Joey Marino został kaleką przez ten syf. Można zobaczyć na RUclips i poczytać. Zastanówcie się zanim będzie za późno.
Tak tak rozmowa wszystko ładnie pięknie tylko jak człowiek ma nerwica serca ból w klatce piersiowej,brak odechu, arytmię serca,skoki ciśnienia i tylko pomaga np ,1mg clonazepamu to już lepiej żyć z tym uzależniem 1mg clonazepamu niż rozwalić serce i w wieku 30 lub 40lat mieć zawał lub wylew z nerwów a pomagają tylko benzodiazepiny oczywiście dawki lecznicze a nie dawki które człowiek przekracza np1mg clonazepamu wystarcza wycisza nerwy serce ok stosuje a nie 8mg bo to już przesada lepiej żyć z uzależniem od benzodiazepin w dawkach leczniczych niż rozwalić serce i lądować 6razy w miesiącu na pogotowie z niby objawami zawału
Trzeba wyleczyc nerwicę to benzo nie będą potrzebne
@@Monika-cl9hw każdemu łatwo powiedzieć zwłaszcza żyjąc w Polsce
@@Monika-cl9hw Nerwicy lękowej nigdy nie wyleczysz, możesz zaleczyć żeby nie dawała objawów ale wystarczy jakiś bodziec (np.śmierć kogoś bliskiego) i momentalnie wraca. Nie pisz "trzeba wyleczyć nerwicę" bo to nie jest złamana ręka, psychika jest trochę bardziej skomplikowana.
Problem z benzo jest taki, że po jakimś czasie taka dawka 1 mg IE będzie już działać i trzeba będzie zwiększać żeby poczuć efekt. A to droga do nikąd. Wchodzi tolerancja i objawy odstawienne. I co wtedy?. Zaczyna się koszmar. Odstawianie to piekło. Drgawki, akatyzja, duszności, bóle całego ciała i wiele innych. Profesor Ashton, która prowadziła klinikę dla uzależnionych od benzo w Anglii napisała podręcznik Ashton manual w którym opisuje jak działają benzodiazepiny i jak powinno się je odstawiać. Na forum benzobuddies są tysiące ludzi z całego świata, którzy męczą się latami żeby odstawić te leki. Poczytajcie sobie zanim będzie za późno.
@@Alicja-ps4sk na temat benzo wiesz gówno nie w temacie jesteś np na 1mg clonazepamu zażywasz go np.2lata ok można powiedzieć że jest uzależnienie co wtedy zmniejsza się stopniowo dawkę żeby odtruć organizm np o 0.5mg przez pół roku potem schodzi się do 1 mg i po roku nie stosuje się 2mg tylko 1 mg i wtedy organizm jest na 1mg np to rok czasu po pewnym momencie można zwiększyć i można na dawce 2mg stosować 10 lat i nie jest się uzależnionym tylko leczonym a nie 1mg i za pół roku 8 mg w takim stanie zażywania to wtedy jest uzależnienie w szybkim tempie trzeba stosować dawki podtrzymujące a nie zażywać po roku 12mg mało wiesz w tym temacie i z benzo się schodzi miesiącami a jak są duże dawki to i rok czy dwa trzeba żeby schodzić z dużych dawek
czy to prawda ze xanax SR jest mniej uzaleznajacy?
Nie, substancja czynna jest taka sama jak w zwykłym, różni się to tylko szybkością uwalniania
W USA jedzą to jak cukierki
Ja stosuje relanium 5mg na sen tak jak mi się podoba. Raz wezmę cały tydzień raz 2 tygodnie z rzędu i później tydzień przerwy i żadnych objawów nie mam. Pozatym codziennie rano 0 otępienia a mało tego aż chce mi się żyć i pracować. Mam żonę i 2 dzieci i poukładane życie i dobrze płatna pracę siedzę w tym już 5 lat i biorę tylko jedna tabletkę raz na 24 godziny. Żadnych objawów nie doświadczyłem nigdy jeżeli chodzi o odstawienie po tygodniu 2 czy miesiącu. Te objawy to chyba dla ćpunów co jedzą cały listek dziennie.
Skąd załatwiasz recepty?
@@jeziero18 ja nie załatwiam recept ja je poprostu dostaje od swojego lekarza neurologa
Czytałem gdzieś że metabolity diazepamu utrzymują się do 3 - ech miesięcy w organizmie Ja biorę tydzień na nadciśnienie po odstawieniu psychotropa i już... robie w gacie że strachu
Cos w tym jest, niektórzy mogą jechać lata na dziennej jednej dawce, nie idąc dalej, jakimś cudem tolerancja im nie rośnie. Są różne mutanty 😂@@maciejxd5371
Do czasu niestety. Układ nerwowy po jakimś czasie da znać w postaci różnych objawów. Relanium ma długie działanie nawet do 200 godzin. Dlatego każda dawka kumuluje się w organizmie. Po całkowitym odstawieniu u niektórych nawet po miesiącu dopiero objawy odstawienne mogą się pojawić. Proszę spróbować nie brać że 3 miesiące wtedy porozmawiamy. Na forum benzobuddies są tysiące ludzi, którzy męczą się latami żeby odstawić te leki. Jest wielu którzy właśnie po miesiącu lub nawet później pojawiały się objawy po odstawieniu tabletek. Można poczytać i się zdziwić.
Biorą ,bo zwariują w naszym systemie ,wiecznie wszystko na nie ,zero pomocy od państwa ,bzdurne 800 plus dla młodych silnych a reszta męczy się z opłatami ,brakiem pracy i zdrowia ,biorą i będą więcej brać ,albo wyjadą z Polski
Z całym szacunkiem ale na brak pracy w tej chwili to chyba nikt nie może narzekać. Teraz raczej brakuje rąk do pracy
Mimo wartościowych treści jakie ten pan przekazuję, to sposób mówienia tego pana i fonetyczny i wizualny jest dla mnie nie do zniesienia.
Zawsze słucham go na prędkości x2 żeby jak najszybciej wysłuchać tego co chce przekazać, bo na prawdę wyjątkowo mnie irytuje.
Nie czepiam się, chciałam to tylko powiedzieć.
Wole ,cropixol,haloperidol itp
Wypróbujcie dobrego olejku CBD zamiast tych prochów, ok. 20 %
Mnie egzaminy bdb szły po benzo
Ale czy by przyswoič materiał?
Benzodiazepiny zażywane zgodnie z zaleceniem lekarza, nie szkodzą nawet w największych ilościach! 🤣🤣🤣
DZIĘKUJĘ DOKTORZE. Tylko tak: jak pacjent ma wymuszać branie benzodiazepiny czy wypisanie recepty na lekarzu? TO ON PODEJMUJE DECYZJE O TERAPI NIE ODWROTNIE. Wymuszuszenie w prawie karnym to jest z bronią w ręku i raczej nie widziałam aby były napady z bronią na lekarzy w poradniach. Pacjent nie wie co bierze, bo się nie zna a lekarz ma obowiązek go poinformować.
Po drugie: zmienia lekarzy? Nie to lekarze się zmieniają- pracują po 3h, po 1h w poradni i pacjent musi chodzić do kilku albo odmawiają przyjęć a powinni przyjmowac do godziny 18, a o godz 14 juz pielęgniarki odmawiaja pdzujec a korytarz pusty a lekarz odbiera wizyty prywatne w pracy. Unikają odpowiedzialności i próbują ją rozpraszać na kilku, bo wydaje im się,że zeznania kilku świadków ich ochrona przed odpowodzialnoscia, która spoczywa na nich.
Jestem dość świeżo po detoksie od opio i benzo (Clono.zepam), tzn jestem na programie substytucyjnym, ale odstawilam benzo, po 9latach narkotyzowania się z wlasnej glupoty i ciekawości... to nie był pierwszy detoks, drugi. Aczkolwiek pierwszy trwał 3tyg i clony zastąpiono mi od razu Rell...um - masakra! Teraz byłam w innym mieście 6tyg i zmniejszano mi powoli to, co zazywałam. Kurde, da się! Naprawdę dobrze to przeszłam. A tak się bałam, tak zwlekałam. Ludzie, walczcie o siebie i dajcie sobie czas. Fakt, gdy byłam juz na "zero" miałam okropne 3-4dni. Najgorsze jest totalne odrealnienie, depersonalizacja ale to mija z każdym kolejnym dniem. Do tego inne leki, nowej generacji dobrane dobrze do mnie, ktore mnie nie otępiają i aż chce się żyć. ❤
A i oczywiście odradzam, warto poszukać innego leku a już nie wspominomnę o braniu rekreacyjnym - więcej szkód niż pożytku.
Ile trwał twoj detoks ? Moj domowy od clonazepamu już ponad 3 miesiące
Xd jestem trzeźwy i biorę metadon czy inny syf.Zamienię amfetaminę na metamfetaminę, albo mefedron i jestem trzeźwy.Kiedy powrót?
No i co z tego , że odstawiono benzo. Teraz jesteś na innych lekach uzależniających. Pewnie też psychotropy. Antydepresanty, neuroleptyk, stabilizator nastroju albo pregabalina tak samo ciężko odstawić jak benzo. Z deszczu pod rynnę. Spróbuj teraz odstawić te leki to zobaczysz jak się będziesz czuć. Z jednego syfu pewnie na trzy inne. Brawo lekarze. Za rok pewnie dokładka bo te nie będą już działały.
Alprazolam- Mike Tyson wśród benzo. Właśnie próbuję uciec z ringu, ręcznik rzucony, ale wali proste i sierpowe non-stop. Od 0,25 mg się zaczęło. Przez długi czas. Teraz nie czuję 2 mg. Ratuję się bromazepamem. Pozdrawiam doktora. Leki oczywiście od pani dr psychiatry. Czytałem że uzależnia, ale odstawienie etanolu to pikuś w porównaniu z alprą.
Trzymam kciuki 😊 , dobre porównanie
@@paweszczucinski7653 Dzięki, idzie ku lepszemu 👍
Przejdz na dlugo działajace benzo np. Diazepam i redukuj dawki co tydzien. Powodzenia
Gdyby to świństwo stosowało się tylko podczas pogrzebów to przemysł farmakologiczny dawno by upadł
Myślę że by przetrwał 😊
Oby nie
benzodiazepiny nie rozpuszczają się w wodzie
Je się odstawia stopniowo zmniejsza dawki
80 procent bzd jest nie rozpuszczalna, są tieno i pisałem o grupach.
zniszczyly mi zycie te leki.
Wszystko z glowa! Lepiej brac to cos jak byc dzien w dzien pijany
Ale ćpunów w komentarzach 😊
Z jednej strony rozumiem ten komentarz ale z drugiej strony uważam , że to lekarze Odpowiadają za ten stan rzeczy. Niech wreszcie zrobią porządek i w systemie IKP każdy lekarz widzi co pacjent i kiedy miał przepisane, czy wykupił leki czy nie . Biegają po różnych a Ci wystawiają bez zastanowieniami .. przykre. Niestety benzodiazepiny niszczą psychikę , efekt z odbicia jest przerażający. Należy wspomnieć , że te leki niestety oddziaływują na OUN!! Prowadzą do niepełnosprawności - jest na ten temat dużo informacji, szczególnie w wersji angielskiej . Powstają kliniki specjalizujące się w detoksykacji od benzodiazepin. Trudny temat , żal mi tych ludzi .
Ja widzę jak ludzie tutaj zaszyfrowana swoje nazwiska ,po co
Najbardziej mnie bawią 2 sprawy. 1) niektóre objawy uboczne - lek nasenny, objawy uboczne: senność 😂 Nie wiem, czy te ulotki są dla deb..i, czy debil..e je tworzą. Podejrzewam, że to dodawane na wszelki wypadek, aby pacjent nie mógł podać do sądu firmę farmaceutyczną z byle powodu, ale bez przesady 2) jakaś benzodiazepina w względnie wysokiej dawce podawana przez pół roku, przepisana przez lekarza - to OK. jakaś benzodiazepina w względnie wysokiej dawce brana przez pół roku skombinowana przez potrzebującego - to nie OK. Nie ma znaczenia, że takie samo dawkowanie, tamto przepisał lekarz, więc tylko tamto jest OK 😂😂😂😂😂😂
Jest jeszcze jedno zastosowanie benzodiazepin, o którym doktor nie wspomniał. Chodzi o premedykację przez zabiegami chirurgicznymi.
Tych wskazań jest jeszcze wiele 😊 , np działanie przeciwpadaczkowe , również premedykacja
Clonazepam ale bardziej Diazepam Relanium
Lorafen uzaleznia poczym jak nie bierzesz masz leki.trzeba go odstawic .
A ile lorafenu jest na zamiennik clonazepam 2mg ??
Lorafen to wspaniały lek 😊
Lorafenu nie przeliczaj na inne benza, bo jest mocne i zdradliwe.Nie da się dokładnie przeliczyć dobrze.@@RZEŹNIK-t8k
Chciałbym usłyszeć wykład o uzależnieniu od pieniędzy,o których ten Pan jest uzależniony!
Najpierw mówi pan, że nie będzie podawał nazw leków a później wymienia cała serię...
Poza tym nie kończą się tylko na zolam ale i zepam
Im piękniej coś działa, tym gorzej uzależnia, mamy spotęgowaną odwrotność stanu po zażyciu benzo. Wychodzenie po raz drugi to rok wyjęty z życiorysu, koszmar jakiś.
Bezno stosuje się tez na zwale
na samolot lepsze 2x50ml
Gościu ty gadasz ze benzo złe,jeśli nie wiesz jak działają to się nie wypowiadaj,ja brałem 8lat clona 2mg dziennie trafiłem do zk i przeszłe normalnie, żadnych objawów odstawiennych,mi np.benzo nie raz uratowało życie.To są bardzo dobre leki ale dla odpowiednich ludzi,ja np dzienna moja dawka to 2mg clona a jeśli przestaję działać to nie zwiększam dawki tylko przechodzę na alprazolam 2mg raz dziennie i nie raz na lorafen 2.5mg.
Prawie zawsze pierwsze odstawienie jest łatwiejsze. Proszę teraz spróbować nie brać to zobaczymy jak będzie. Jak już clonazepam przestaje działać to znaczy że weszła tolerancja i zaczyna się problem. Potem lorafen i inne benzo też przestanie działać. Trzeba zwiększać dawki a to droga do nikąd. Potem żadne benzo nie będzie działać i dojdą objawy odstawienne. Później zaczyna się koszmar. Profesor Ashton która prowadziła klinikę dla uzależnionych od benzo w Anglii napisała podręcznik Ashton manual w którym opisuje jak działają benzodiazepiny i jak powinno się odstawiać. Podręcznik jest dostępny w internecie. Na forum benzobuddies są tysiące ludzi, którzy męczą się latami żeby odstawić te leki. Poczytajcie sobie i zastanówcie co piszecie bo potem przyjdzie wam słoni za to zapłacić. Benzo to bagno bez dna.
Dzień dobry. Ja króciutko. Prosił Pan o opinie. To w skrócie chciałbym nie obrażając zasygnalizować umysłowe ograniczenie narratora. Apeluje żeby nie kierować się przesądami rodem... Właśnie nie wiem skąd się takie aberracyjne poglądy biorą.
Co za bzdury - OLAZA w Instytucie Psychiatrii i Neurologi na Sobieskiego w Warszawie czerpie swoją renomę z przeszłości, a b. dobrym to może był ale na pewno już nie jest! Byłem, widziałem, doświadczyłem, szczerze odradzam!
Notabene zdjęcie nie przedstawia tego oddziału.
A opioidy !? Tramal kodeina
Nie pamiętam kiedy brałem jakieś leki,czosnek,cebula,pokrzywa,kukurma itp owszem,żadnego gówna farmakologicznego.Ocxywiscie dużo słońca
To dobrze 😊
Chyba masz spokojne życie
@@pawelgruca4083 Mądry jest po prostu nie to co my lekomani
Biorę od lat benzodiazepiny be tego nie żyje
Alkohol jest zdrowy,najlepiej niech się Oan na te tematy nie wypowiada,błagam!!!
Nie zdałeś gościu egzaminu,bo jesteś niedoyczony!!!