Biuro wszystko zrobiło kiedyś dla pracownika bo pracy było dużo a nie było ludzi do prac. Potrafili przyjechać nawet na koniec Holandii i koszty życia były też tańsze a teraz wszystko drogie i agencje patrzą jak tu zarobić na wszystkim
Tak mowisz o innych Polakach co oni robili zlego a co dobrego moze ty byles kiedys taki sam a teraz grasz aniolka, przypomnij sobie jak sciagales alumfelgi od innych i za pol ceny sprzedawales
Wszystko się zmienia ponieważ kiedyś pracownik był inny a w tych czasach jest tylko i z roku na rok gorzej. Traktowanie mieszkań, aut i podejście do pracy. A co do aut to niestety ale auto jest do użytku służbowego i urząd podatkowy na tym trzyma rękę, w ciągu roku można zrobić 550km w celach prywatnych. Wszystko się zmienia tak jak i przepisy są coraz bardziej uciążliwe. A co do mieszkań to po 5 letnim najmie remont kosztował prawie 80 tys euro.
Jak agencje są w porządku skoro dają niskie stawki i jeszcze samemu się płaci za pokój plus nie chcą dać przejść człowiekowi na kontrakt bezpośrednio??
Agencje są dobre i zle i trzeba to sprawdzać lepiej i czytać opinie i pomyśleć które nadają się do normalnej pracy i poszanowania praw człowieka. Człowieka dziękuję to prawda ❤
Nie wystarczy nawet najfajniejsza agencja jeżeli problemem są sami ludzie jak wyżej w komentarzu "Polak Polakowi wilkiem" i nie tylko Polakowi. Inne narodowości bardziej się szanują . To w Polakach jest kult zapiepszania, wgniatania innych. 120% normy i uśmiech wyborny. Słowa Anglika. Po waszym przyjeździe obniżyliście stawki a podnieśliście normy. Po pracy wracam do domu zmęczony. Wcześniej robił swoje w prostej fizycznej pracy i stać go było na normalne życie. Niestety właściciele agencji to też tylko byle udrzeć kasy. Koordynatorzy też mają swoje "ambicje" nie tylko te narzucone ze strony agencji. To ludzie ludziom i kółko się zamyka a następnie kręci jak widać. Dlaczego gdy nie pracujesz z Polakami to nie musisz aż tak harować, zarobisz swoje i żyjesz bardziej komfortowo i przechodzisz na drugą stronę ulicy gdy słyszysz Polaków.
Tez jestem od 2007..i moze ty miales taką agencje co na tyle pozwala..ja nie znam nikogo kto dostawal auto i jezdzil sobie gdzie chcial..przesadzasz ze bylo tak dobrze i tak sie zmienilo...chyba tylko w tej twojej agencji....po drugie skad wiesz ze przez polakow agencje zaostrzyly rygor niby?jakies statystki,badania? Czy tylko tak ci sie wydaje...
Ja pamiętam jak mój ociec dostał auto służbowe hyundaia Atosa w 2007 roku i było ograniczenie prędkości do 100km/h i tak jak mówisz zero pilnowania gdzie się jeździ po pracy.
Z Niemiec Polka ze swoim towarzyszem Niemcem wywiozła z zamrażarki cały zapas jedzenia Niemce ( była leżącą osoba. Byłam w szoku . jak to zobaczyłam . Po latach dowiedziałam się,że ta sama( moja imienniczka) już nie żyje 🤔
@@tomaszstrzelecki5921 tak ,ale moim zdaniem w Polsce potrzeba czasem lat żeby znajomości "zardzewiały" bo mamy więcej wspólnego z kolegami z podwórka, a w Holandii jest tak że masz robotę to masz kolegę przy okazji, a jak już się razem nie pracuje i nie macie np wspólnego hobby to znajomość od razu się kończy .
Tak wskrocie, bo to jest temat rzeka. To prawda co mowisz. Niestety chyba taka jest natura ludzka. Ale mysle ze, to nie tylko wsrod polakow ale tez i w polakach, ze tak powiem. Moglbym duzo powiedziec o Ukraincach i o innych cwaniakowo podobnych. Nie mowie ze wszyscy tacy sa, tak tylko dla jasnosci. Pozdro z Kanady.
Dla niektórych to średnio dobrze bo kontrakt wiąże się z własnym mieszkaniem a jej by ktoś nie mógł znaleźć pokoju na własną rękę to lipa. Ciekawe jak to teraz wszystko wygląda
ruclips.net/video/mv4Jv41P3E0/видео.html ja nie znajac zbytnio głównej szefowej agencji zapytalem się o to samo , pozwoliła mi , tylko żeby rodzina miała ubezpieczenie Europejskie tego nigdy nie zapomnę i nadal jestem zdania, że to jest dobra szefowa
Jakies tam pare lat temu agencja zostawiła busa pod mieszkaniem w holandii gdzie miałem mieszkać i tym busem rozwozić ludzi , zostawili klucze i karta do tankwania na komodzie a taki ćpun uznał ze nikt sie nie dowie bo pare dni swiat było zatankowal tego busa do pelna i pojechal do pl kozaczyl po polsce ze dostal auto słuzbowe tankowal kartom paliwo myslac ze nikt sie nie dowie zrobił bardzo dużo km i jak wracał rozpierd... sie skasowal nowego kilku miesiecznego busa auto poszło na szrot, agencja dowiedziala sie jak zadzwonili z niemiec ze ich auto mialo powazny wypadek łebek przez kilka lat pracował w agencji i dostawał 50 euro tygodniówki reszta na kary mu odciagali. Nasłuchał sie opowiesci ze nikt sie nie dowie jak pojedzie do polski głupek uwierzyl a w wszystkich firmowych autach montowane gps
dobrze to buło jak były wyjazdy na paszport niemiecki,potem gorolom pozwolono i sie wszystko popieprzyło.a agencje też przestały szanować bo mieli następnego polaczka w każdej chwili,a z pazportem niemieckim to była ograniczona pula pracowników i był respekt do ludzi
Ty może byś się zajął jak zachęcić Polakow do wyborów do UE Dawać sygnały jak się rejestrować do kiedy jak gdzie i do kiedy to jest Twoje zadanie itd itd Weź mobiluzuj niech się t-zagranica weźmie się zagłosować czy z paszprortem czy z kontrolą
Kamil czy orientujesz się że w pewnych zakładach pracy można pracować przez agencję tylko jakiś okres czasu a później albo na kontrakt albo szukać pracy ponieważ nie mozna po prostu dłużej pracować przez agencję. Nie wiem tak dalej jest ?
Teraz w każdym zakładzie po roku agencja musi dać Ci kontrakt z gwarancją godzin, fazę B. Po kolejnym roku czy półtorej fazę C. Zdarza się, że agencja nie chce dawać faz i nie przedłuża umowy. Wówczas należy Ci się odprawa oraz zasiłek dla bezrobotnych.
wiesz ze mozesz dostac mandat za takie nagrywanie i jazde na rowerze? wgl za uzywanie telefonu jadac rowerem? raczej powinienes moze sobie kupic jakies mocowanie bo moze byc niespodzianka xD...
Sa tacy co mowia ze juz sie nie oplaca Sa tacy co tam mieszkaja i sobie chwala Wlasnie lece w lipcu do Oslo zobaczyc nowy dom mojego syna Jak sobie nie dajesz rady tam gdzie jestes to i w Norwegii nie dasz rady
Totalnie się niezgadzam z pana zdaniem. Odpowiedzią jest prawo pobytu i podaży. A pozatym to Holendrzy w większości wydają się głupi ale tak na prawdę jest to bardzo sprytny naród. Holendrzy kiedy zauważyli, że mają wystarczającą ilość Polaków, to wszystko zaczęło się zmieniać na gorsze. To jest jak z biznsem kiedy nie masz wystarczajaco ludzi to sie o nich prosisz, a kiedy na twoje miejsce jest 100 innych, to proszę sobie samemu już odpowiedź.
Znałem typa co agencyjnym autem pojechał do Polski. Tam auto porzucił gdzieś w centrum Opola i już nie wrócił. Pewnie nikt by się nie zorientował gdyby nie źle zakorkowany samochód i kupa mandatów które wystawiła straż miejska. Zaczęli szukać, zadzwonili w końcu do agencji w Holandii bo auto było oklejone logo i tak doszli kto i co. Agencja nawet się nie zorientowała przez trzy miesiące że brakuje pojazdu we flocie.
A czy agencja jest wstanie zweryfikowac twoje doświadzenie zawodowe w holandii jesli troche nakłamieszw CV?? Pytam bo moje cv jest dośc ubogie i okresy które pracowałem w NL sa raczej krótkie 5-6 miesiecy Jełśi napisze że pracowałem w danej firmie powiedzmy 3lata a nie 4miesiace to oni beda w stanie to zweryfikować?
Najprawdopodobniej nic złego się nie stanie jeśli trochę podkoloryzujesz czasy zatrudnień. Zdarza się jednak, że niektóre agencje współpracują ze sobą i korzystają nawzajem ze swoich baz danych. Ale ogólnie w agencjach jest taki przemiał, że raczej nikt szczegółowo nie sprawdza i nie potwierdza informacji. Po prostu nie mają na to czasu i nie jest to aż tak istotne ;)
gówno prawda do pracy fizycznej cv sie nie liczy. Wiele agencji ma formularz na stronie i nawet nie ma opcji dodania cv tylko wypełniasz podstawowe dane. Po za tym wysłałam cv z doświadczeniem biurowym w PL i to im nie przeszkadzało i tak dzwonili.
@@DrDom-ul5qz CV wgl. nie jest ważne, najważniejsza przeszłość kryminalna i BIK, jeśli jesteś czysty i nie masz komorników zatrudnią cie i wszystko w praniu wyjdzie
Polak Polakowi wilkiem tak ja to widzę i przekonałem się w pierwszym i ostatnim dniu pracy w nl
Dobrze, że o tym wspominasz, niestety ludzie nie mają umiaru, a w dzisiejszych czasach to już katastrofa.
Sto procent tak było, mamy podobne doświadczenia
Moja zasada od kilkunastu lat jest taka sama trzymać się zdala od Agencji pracy.
Biuro wszystko zrobiło kiedyś dla pracownika bo pracy było dużo a nie było ludzi do prac. Potrafili przyjechać nawet na koniec Holandii i koszty życia były też tańsze a teraz wszystko drogie i agencje patrzą jak tu zarobić na wszystkim
Jeszcze kilka lat temu tak było, niestety standardy strasznie spadły
piekne czasy prawie zapomnialem przypomniales o nich
Pani z Sanatorium wywiozła 30 litrów wody z ujęcia uzdrowiskowego... Chyba krowie. Co ta woda była warta po tygodniu.
Zgadzam się z Tobą.Pozdrawiam 👍❤️
Tak mowisz o innych Polakach co oni robili zlego a co dobrego moze ty byles kiedys taki sam a teraz grasz aniolka, przypomnij sobie jak sciagales alumfelgi od innych i za pol ceny sprzedawales
dasz palec a utną ci rękę.
Wszystko się zmienia ponieważ kiedyś pracownik był inny a w tych czasach jest tylko i z roku na rok gorzej. Traktowanie mieszkań, aut i podejście do pracy. A co do aut to niestety ale auto jest do użytku służbowego i urząd podatkowy na tym trzyma rękę, w ciągu roku można zrobić 550km w celach prywatnych. Wszystko się zmienia tak jak i przepisy są coraz bardziej uciążliwe. A co do mieszkań to po 5 letnim najmie remont kosztował prawie 80 tys euro.
Jak agencje są w porządku skoro dają niskie stawki i jeszcze samemu się płaci za pokój plus nie chcą dać przejść człowiekowi na kontrakt bezpośrednio??
Wszystko sie zgadza co powiedziales!Pracowalem w Holandi 1997 roku ale to byly inne czasy.
Jak w 1997r wyglądała różnica w zarobkach ? Czy łatwo było o prace wtedy ?
Dokładnie spinki karta i do pełna daj palec chce cała ręka pozdro nowa sól😊 z holland
Nie tylko w Holandii. Z bratem też. Dawałam pomoc. Chciał upierd. rękę.😡😡
Agencje są dobre i zle i trzeba to sprawdzać lepiej i czytać opinie i pomyśleć które nadają się do normalnej pracy i poszanowania praw człowieka. Człowieka dziękuję to prawda ❤
Nie wystarczy nawet najfajniejsza agencja jeżeli problemem są sami ludzie jak wyżej w komentarzu "Polak Polakowi wilkiem" i nie tylko Polakowi. Inne narodowości bardziej się szanują . To w Polakach jest kult zapiepszania, wgniatania innych. 120% normy i uśmiech wyborny. Słowa Anglika. Po waszym przyjeździe obniżyliście stawki a podnieśliście normy. Po pracy wracam do domu zmęczony. Wcześniej robił swoje w prostej fizycznej pracy i stać go było na normalne życie.
Niestety właściciele agencji to też tylko byle udrzeć kasy. Koordynatorzy też mają swoje "ambicje" nie tylko te narzucone ze strony agencji. To ludzie ludziom i kółko się zamyka a następnie kręci jak widać. Dlaczego gdy nie pracujesz z Polakami to nie musisz aż tak harować, zarobisz swoje i żyjesz bardziej komfortowo i przechodzisz na drugą stronę ulicy gdy słyszysz Polaków.
Tez jestem od 2007..i moze ty miales taką agencje co na tyle pozwala..ja nie znam nikogo kto dostawal auto i jezdzil sobie gdzie chcial..przesadzasz ze bylo tak dobrze i tak sie zmienilo...chyba tylko w tej twojej agencji....po drugie skad wiesz ze przez polakow agencje zaostrzyly rygor niby?jakies statystki,badania? Czy tylko tak ci sie wydaje...
Tak mu się wydaje..
Dzieki za material 👌
Ja pamiętam jak mój ociec dostał auto służbowe hyundaia Atosa w 2007 roku i było ograniczenie prędkości do 100km/h i tak jak mówisz zero pilnowania gdzie się jeździ po pracy.
Z Niemiec Polka ze swoim towarzyszem Niemcem wywiozła z zamrażarki cały zapas jedzenia Niemce ( była leżącą osoba. Byłam w szoku . jak to zobaczyłam . Po latach dowiedziałam się,że ta sama( moja imienniczka) już nie żyje 🤔
Spinki zauważyłem, że często mówisz ,, kiedyś miałem kolegę " itp czyżby większość kontaktów dawnych się pourywała?
Tak to jest w Holandii, taka kolej rzeczy.
@@Marcin-yu9bm Wszędzie tak jest, taka kolej rzeczy(jak to nazwałeś ludzików)
@@tomaszstrzelecki5921 tak ,ale moim zdaniem w Polsce potrzeba czasem lat żeby znajomości "zardzewiały" bo mamy więcej wspólnego z kolegami z podwórka, a w Holandii jest tak że masz robotę to masz kolegę przy okazji, a jak już się razem nie pracuje i nie macie np wspólnego hobby to znajomość od razu się kończy .
@@Marcin-yu9bm Wcale nie prawda, wystarczy kolega przeprowadzi się do innej dalszej dzielnicy czy miasta i znajomość zakończona... Wszędzie tak jest
Dużo osób poznałem co przyjechało na rok na dwa a ja jestem tutaj cały czas i kontakty się urwały pozdro
Tak wskrocie, bo to jest temat rzeka. To prawda co mowisz. Niestety chyba taka jest natura ludzka. Ale mysle ze, to nie tylko wsrod polakow ale tez i w polakach, ze tak powiem. Moglbym duzo powiedziec o Ukraincach i o innych cwaniakowo podobnych. Nie mowie ze wszyscy tacy sa, tak tylko dla jasnosci. Pozdro z Kanady.
Teraz to już nasi sami tu nie chcą, bo się nowym nie opłaca. Na nasze miejsce mają kolejnych, Bułgaria, Rumunia. Fryzura już prawie na Rutkowskiego.
W 2017r w randstadzie jeszcze mielisny auto dla siebie i cala NL ++ karta 50 euro tydzien , lokacja dom z ogrodem , teraz same hotele...
Dla niektórych to średnio dobrze bo kontrakt wiąże się z własnym mieszkaniem a jej by ktoś nie mógł znaleźć pokoju na własną rękę to lipa.
Ciekawe jak to teraz wszystko wygląda
ruclips.net/video/mv4Jv41P3E0/видео.html ja nie znajac zbytnio głównej szefowej agencji zapytalem się o to samo , pozwoliła mi , tylko żeby rodzina miała ubezpieczenie Europejskie tego nigdy nie zapomnę i nadal jestem zdania, że to jest dobra szefowa
Randstad najlepsza de best
Jakies tam pare lat temu agencja zostawiła busa pod mieszkaniem w holandii gdzie miałem mieszkać i tym busem rozwozić ludzi , zostawili klucze i karta do tankwania na komodzie a taki ćpun uznał ze nikt sie nie dowie bo pare dni swiat było zatankowal tego busa do pelna i pojechal do pl kozaczyl po polsce ze dostal auto słuzbowe tankowal kartom paliwo myslac ze nikt sie nie dowie zrobił bardzo dużo km i jak wracał rozpierd... sie skasowal nowego kilku miesiecznego busa auto poszło na szrot, agencja dowiedziala sie jak zadzwonili z niemiec ze ich auto mialo powazny wypadek łebek przez kilka lat pracował w agencji i dostawał 50 euro tygodniówki reszta na kary mu odciagali. Nasłuchał sie opowiesci ze nikt sie nie dowie jak pojedzie do polski głupek uwierzyl a w wszystkich firmowych autach montowane gps
podobny czas i podobne traktowanie jak bylem to to samo co opowiadales ..
Też miałem auto firmowe z agencji pracy fajna zabawa
że ci się chce nagrywać te filmiki i tłumaczyć
Masz racjie Zgadzam się z tobą w 100%
dobrze to buło jak były wyjazdy na paszport niemiecki,potem gorolom pozwolono i sie wszystko popieprzyło.a agencje też przestały szanować bo mieli następnego polaczka w każdej chwili,a z pazportem niemieckim to była ograniczona pula pracowników i był respekt do ludzi
W tempo team Tak bylo ,najlepsza agencja w holandii ,szkoda ze stracila Alberta ,to byly czasy
Ciekawa sytuacja. Z innej beczki poda ktoś kilka normalnych agencjii bo chciałbym wyjechać do NL? Z góry wielkie dzięki 👍☺️
Panią z Sanatorium wywiózł mąż...
Polacy wala przypal ciezki i niedlugo sie skonczy sielanka w nl
fryz jak elvis presley
Ty może byś się zajął jak zachęcić Polakow do wyborów do UE Dawać sygnały jak się rejestrować do kiedy jak gdzie i do kiedy to jest Twoje zadanie itd itd Weź mobiluzuj niech się t-zagranica weźmie się zagłosować czy z paszprortem czy z kontrolą
Głosujesz - kolaborujesz !
zabraknie ci tematów niedlugo, bo sie powtarzasz
To nie ogladaj
Martw sie o swoje tematy
Te chaty to takie szopy widać że pewnie chujowo zbudowane
Nie przesadzaj, jak nie wiesz to nie gadaj.
Kamil czy orientujesz się że w pewnych zakładach pracy można pracować przez agencję tylko jakiś okres czasu a później albo na kontrakt albo szukać pracy ponieważ nie mozna po prostu dłużej pracować przez agencję.
Nie wiem tak dalej jest ?
W każdym zakładzie pracy tak powinno być
Teraz w każdym zakładzie po roku agencja musi dać Ci kontrakt z gwarancją godzin, fazę B. Po kolejnym roku czy półtorej fazę C. Zdarza się, że agencja nie chce dawać faz i nie przedłuża umowy. Wówczas należy Ci się odprawa oraz zasiłek dla bezrobotnych.
Witam 2010 pierwszy raz przyjechałem
wiesz ze mozesz dostac mandat za takie nagrywanie i jazde na rowerze? wgl za uzywanie telefonu jadac rowerem? raczej powinienes moze sobie kupic jakies mocowanie bo moze byc niespodzianka xD...
niski jest 160€ tylko, na mocowaniu możesz mieć, nie możesz mieć w ręce
Spinki wszystko wie bo to ziomek nowa sól😊
Az trudno w to uwierzyć
Kiedy jakiś live'ik, Spinki? ❤
Ktos wie czy oplaca sie wyjechac do Norwegii?
Jeśli jesteś fachowcem wszędzie się opłaca, jeśli nie potrafisz nic nigdzie się nie opłaca, lepiej siedzieć w domu i kształcić się
Sa tacy co mowia ze juz sie nie oplaca Sa tacy co tam mieszkaja i sobie chwala Wlasnie lece w lipcu do Oslo zobaczyc nowy dom mojego syna Jak sobie nie dajesz rady tam gdzie jestes to i w Norwegii nie dasz rady
👍🇺🇸
..hi..
..-"jak se pościelisz, tak się wyśpisz"..
..dobry temat..
Drudzy 🙃🇳🇱
Totalnie się niezgadzam z pana zdaniem. Odpowiedzią jest prawo pobytu i podaży. A pozatym to Holendrzy w większości wydają się głupi ale tak na prawdę jest to bardzo sprytny naród. Holendrzy kiedy zauważyli, że mają wystarczającą ilość Polaków, to wszystko zaczęło się zmieniać na gorsze. To jest jak z biznsem kiedy nie masz wystarczajaco ludzi to sie o nich prosisz, a kiedy na twoje miejsce jest 100 innych, to proszę sobie samemu już odpowiedź.
😊😊
💪
Druga ❤
Znałem typa co agencyjnym autem pojechał do Polski. Tam auto porzucił gdzieś w centrum Opola i już nie wrócił. Pewnie nikt by się nie zorientował gdyby nie źle zakorkowany samochód i kupa mandatów które wystawiła straż miejska. Zaczęli szukać, zadzwonili w końcu do agencji w Holandii bo auto było oklejone logo i tak doszli kto i co. Agencja nawet się nie zorientowała przez trzy miesiące że brakuje pojazdu we flocie.
A czy agencja jest wstanie zweryfikowac twoje doświadzenie zawodowe w holandii jesli troche nakłamieszw CV?? Pytam bo moje cv jest dośc ubogie i okresy które pracowałem w NL sa raczej krótkie 5-6 miesiecy Jełśi napisze że pracowałem w danej firmie powiedzmy 3lata a nie 4miesiace to oni beda w stanie to zweryfikować?
Najprawdopodobniej nic złego się nie stanie jeśli trochę podkoloryzujesz czasy zatrudnień. Zdarza się jednak, że niektóre agencje współpracują ze sobą i korzystają nawzajem ze swoich baz danych. Ale ogólnie w agencjach jest taki przemiał, że raczej nikt szczegółowo nie sprawdza i nie potwierdza informacji. Po prostu nie mają na to czasu i nie jest to aż tak istotne ;)
Raczej nie, ale referencje musisz miec czasem z poprzednich prac
gówno prawda do pracy fizycznej cv sie nie liczy. Wiele agencji ma formularz na stronie i nawet nie ma opcji dodania cv tylko wypełniasz podstawowe dane. Po za tym wysłałam cv z doświadczeniem biurowym w PL i to im nie przeszkadzało i tak dzwonili.
Można to sprawdzić jak się uprą
@@DrDom-ul5qz CV wgl. nie jest ważne, najważniejsza przeszłość kryminalna i BIK, jeśli jesteś czysty i nie masz komorników zatrudnią cie i wszystko w praniu wyjdzie
Sam pewnie tak robiłeś i gadasz o sobie... Alkoholik taż gada o innych alkoholikach a nie gada o swoich przygodach z alkoholem
Z pewnością tak było, wiadomo że się nie przyzna.Ciekawe czym jeździli skoro takie ilości wachy lali do swoich baniek?
Dokładnie 😂
Dokładnie tak było jeździli do Polski na weekend. Ale te domy z agencji to były jakieś nory do wynurzenia i pracowało się za 6 lub 7 Euro jak beduin
TO MUSIELI BYC PISOWCY
Tak było . Pamiętam .
masz z tym problem ???agencję okradały to ich okradali tak to działa
Ja mówię o roku 2007 jak Polacy zaczęli przyjeżdżać masowo do Holandii proszę słuchać ze zrozumieniem
Słuchałem ze zrozumienie proszę czytać ze zrozumieniem
Pierwszy