Znakomita rozkmina, prawdziwy rarytas👍 Zrozumieć temat to droga do mistrzostwa w każdej dziedzinie. Gratuluję i czekam na więcej bo taka dociekliwość i kompetencja to rzadkość na youtubach !
Cudowny film. Też zadaję ludziom pytania na które w zasadzie kie znają odpowiedzi choć są ekspertami w danej dziedzinie. Uwielbiam takie dociekliwe spojrzenie na świat. Generalnie mamy marketing i producenci chcą jak najwięcej sprzedać dlatego mamy taki galimatias w watach lumenach 8 innych decybelach. Nie zwalniaj i szukaj jak najwięcej dziury w całym, też zawsze szukam jakichś nierozwiązanych wątków w tematach niby oczywistych. Pozdrawiam i
Szanowny drogi Rafale. Pozwól że dorzucę coś od siebie. Żarówka mocy 100Watt w postaci światła oddaje około 20% z pobieranej mocy. Reszta to ciepło. Przy led jest znacznie lepiej dlatego przy tej samej mocy mamy więcej światła choć ciepło też jest emitowane. Producenci podają moc pobieraną a nie emitowaną świetlną. W przypadku który nas interesuje myślę że należało by się skupić na pojęciach lumen luks candela i skuteczność świetlna. Gdyby te parametry podawali producenci źródeł światła to mielibyśmy wiarygodne porównanie. Tak na marginesie to przez Was wróciłem po długiej przerwie do fotografii i zakupiłem nikona d5600. Pozdrawiam DR 5000
świetny materiał! dziękuję serdecznie Rafale. Czy będziesz tworzył kiedyś treści związane z dyskami / backupami / jak tworzycie archiwa plików , dzięki wielkie za info
w 9:50 mówisz o tym, że porownujesz lampę 250 w do lampy 250 (cl60) tyle, że CL60 jest lampą 60watową o mocy powiedzmy 250w. nie łatwiej porównywać byłoby po prostu do 60W? wtedy porównująć 250 WS do lampy która ma 220W mocy byłoby zdecydowanie prościej. Chyba, że czegoś nie zrozumiałem?
Czy jesteście w stanie wykonać sesję zdjęciową pary młodej, taką jak na Santorini, korzystając z Colborów zamiast lamp błyskowych? Jeśli nie, to oznacza, że światło ciągle wciąż pozostaje narzędziem użytecznym tylko w studio albo niektórych pomieszczeniach.
Santorini nie jesteśmy w stanie wykonać nawet lampami błyskowymi. Aby móc swobodnie, bez kombinacji, wykonać sesję zdjęciową w takich warunkach jak na Santorini, potrzebna jest lampa o mocy 1000-2000Ws (Reporter 360 był za słaby o minimum 2 działki). Pełna analiza i kombinacje dla takich sytuacji zrealizowaliśmy w szkoleniu "Światło i kolor". Podobnie można śmiało powiedzieć, że jeśli błysk ma temperaturę 5400K można go używać jedynie w słońcu, bo we wnętrzach rzadko panuje światło o tej temperaturze. Nie zastanawiaj się czego nie można, a pomyśl co można nowego!
@@DR5000com Błysk można przepuścić przez filtr. Mam dostęp do Waszego szkolenia i wiem, że tam duże znaczenie miało użycie blendy, która, jakby nie było, jest światłem ciągłym. Raczej chodzi mi o to, czy korzystacie z lamp Colbora nie tylko w studio, ale też w plenerze? W których sytuacjach światło ciągłe nie jest w stanie zastąpić błysku?
Filtr CTO czy CTB nie ma nawet odrobinę precyzji lampy, w której można ustawić dokładnie 4050K. Światło ciągłe nigdy nie jest w stanie zastąpić błysku, ale wprost należy zacząć mówić, że w wielu scenariuszach, w których wszyscy dotychczas używaliśmy błysku, było to błędne narzędzie. Tak jak nikt przy zdrowych zmysłach, nie poleci na Santorini z agregatem, balastami i nie będzie świecił światłem ciągłym, ja dziś nie pójdę na sesję produktową czy biznesową z błyskiem. 5 lat temu nie powiedziałbym tego, bo światło ciągłe było za słabe, za duże, nie było zasilane z baterii. Błysk pozostaje nieodzownym narzędziem, a światło ciągłe staje się nieodzownym narzędziem, lepszym w wielu przypadkach, w których fotografowie bezmyślnie sięgają po błysk. To, że speedlight nie oświetli Santorini, nie powoduje, że wszyscy "nie mamy" speedlightów. Wręcz przeciwnie. Wszyscy je mamy, pomimo, że tak jest, bo speedlight to inne możliwości. Sesja w plenerze ze światłem ciągłym? Bez najmniejszego problemu....ale tylko po to, aby dużo dalej postawić granicę możliwości światła ciągłego, bo przecież to bez sensu, skoro powstały potężne lampy błyskowe, takie jak Profoto B10x Plus, które są mocne, mniejsze i idealnie dopasowane temperaturą barwową do pracy w takich warunkach. Co ciekawe, kadr z Santorini, który widzisz na filmie, możnaby oświetlić światłem ciągłym. A to dlatego, że jak się przyjrzysz, ja jestem z lampą ekstremalnie blisko. A to 360Ws. Na zdjęciu zasłania mnie komin, ale gdybym stał metr dalej, nie było widać błysku wcale. Dlatego zwykle tam gdzie nie da się ciągłym, nie wiele da się też zdziałać błyskiem. Santorini jest ekstremalnie trudne pod kątem błysku i o ile będziesz miał rację, jeśli powiesz, że nie poradzi sobie tam światło ciągłe, ale ja wprost mówię, że nie poradził tam sobie błysk. Ciągłe jest super! ;)
O ile to lampa Profoto...bo jeśli lampa ma czas błysku 1/220 sekundy, a, że to błysk, mamy czas synchronizacji, to może okazać się, że lepiej zamrozi się ruch w świetle ciągłym, w którym możemy dowolnie skracać czas naświetlania. Dlatego tak świetnie zamraża się ruch w świetle słonecznym...ciągłym.
Ciekawy test choć brakuje mi tu testu w krótszych czasach fotografowania, np w dużo niższych czasach poniżej synchronizacji. Porównanie hss światła błyskowego z ciągłym przy stopniowaniu z coraz krótszymi czasami i podstawa, to taki sam kąt rozsyłu światła, co jest kluczowe w porównaniu intensywności odbitego światła. Wiadomo wielkości lamp reporterskich maja duża zaletę ale jest taki moment ,że maja swoje ograniczenia mocy i ja bym się skupił właśnie na takiej ekspozycji i od 1s do 1/8000s i znalezienie odpowiednika w lampie światła ciągłego. Podstawą też jest ta sama temperatura barwowa światła, bo wrażenie jasności zależne jest od właśnie temperatury barwowej. Nie wiem czy nie lepszym rozwiązaniem będzie pomiar w L a*b* albo ustawanie docelowej temperatury w aparacie do testowanego światła. I taka ciekawostka :) nie ma czegoś takiego jak żarówka ledowa z technicznego punktu widzenia żarówka występuje tylko w postaci żarnika, a Ledy nie posiadają żarnika:). Ogólnie ciekawy test fajnie było by go rozbudować, osoby robiące zdjecia przy danych parametrach orientowały by się jaki sprzęt dla nich jest wystarczający albo minimalny
Można śmiało założyć, że HSS opada liniowo, czyli skok ekspozycji występuje przy przejściu na HSS, ale potem jest do przewidzenia. Jeśli być precyzyjnym, każdy HSS jest inny i taki test oznaczałby wynik jednego modelu lampy. Można śmiało wyciągnąć wniosek z tego porównania. Temperatura światła w filmie ustawiona jest na 5400K. Odchylenia wynikają z odchyleń temperatury światła. Choć w lampach ciągłych temperatura jest związana z mocą, bo każdy zestaw diód ma swoją moc. Każda lampa ciągła ma inną najmocniejszą temperaturę. Choć w zasadzie wartoby też ustalić minimalne czasy każdej lampy, bo równie dobrze, na 1/8000 mogą migać i jest po świetle ciągłym...
@@DR5000com Sama lampa światła ciągłego posiada specyfikacje dość rozbudowaną, i tam pośrednio jest opisane jak moc potrzeba do danych warunków oświetleniowych. Bez reflektora 10EV 120 stopni a z reflektorem 13EV 15 stopni , oczywiście z lekka tolerancją. Lampy błyskowe takich parametrów nie podają bo... inny charakter budowy lampy i czas trwania błysku. podana wartość np 76Ws niby mówi ze taka to wartość maksymalna czyli przy najmniejszym kącie rozsyłu światła, gdzie dla A1 to podobno 32-105 (informacja nie sprawdzona). czyli lampa 76Ws przy kącie rozsyłu światła około 1 stopień daje tyle samo światła co żarówka wolframowa o mocy 76W i kącie rozsyłu światła 360 stopni?
jejku - nie chce sie czepiac - ale troche pomieszanie z poplataniem - wg mnie nie tedy droga - pierwsze rzecz o ktorej chyba nalezaloby wspomniec ze wiekszosl lamp (obecnie) swiatla ciaglego powstala do swiecenia w filmie - nie w focie - a w filmie glownie pracuje sie na czasach okolo 1/50 sek przy przyslonach 2.0 do 4.0 czsami 5.6 - (wynika to z ilosci fps 24 lub 25 - nie mowie o slow motion) w filmie w zasadzie funkcjanuja lampy HMI (tzw wyladunki) i Ledy - sporadycznie zarowe - po drugie na taka lampe czesto zaklada sie roznego rodzaju dyfuzje ktore w sposob zasadniczy zminiaja charakter i moc osoganego swiatla - generalnie np lampa arri HMI 1,2 kW moze dac mniej mocy swiatla niz np lampa HMI arri M8 o mocy 800 W - poniewaz rozni sie rodzajem soczewek i odblysnikow - to troche nie tak dziala - poprostu w filmie ustalasz z gaferem jaki poziom swiatla chcesz miec w danym miejscu np tu 2.8 tu 5,6 w innym miejscu 8.0 - taki schemat oswietleniowy uklada sie czesto z 2-3 godziny i jedzie sie na nim z kilka godzin z drobnymi korektami - wg mnie najwazniejsza i najbardziej kardynalna roznica miedzy blyskiem a swiatlem ciaglym to jego CHARAKTER - a nie jakie sa roznice w mocy - poprostu w filmie nie bierzesz plecaka z lampami - tylko … jak to sie mowi … wagon swiatla … i zaczyna sie zabawa
Nie ważne do czego powstały lampy światła ciągłego. Świetnie sprawdzają się w fotografii i o tym jest ten film. Nie ma nic ciekawe w tym, że lampa filmowa nadaje się do filmu, a lampa fotograficzna do fotografii. Wszystko to, co napisałeś, to żadne odkrycie, a raczej wiedza powszechna i zupełnie nic nie wnosi do naszego warsztatu. HMI nie ma regulacji temperatury, kosztuje krocie, jest wielkie i zaciężne przez balasty, potrzebuje ogromnych ilości prądu i z perspektywy naszej pracy jest do d... ;)
Maksymalnie skupiony strumień światła. Ale możesz przestać drążyć. Zrób sobie zrzut ekranu, otwórz plik w Photoshopie i pipetką zmierz ekspozycję poza hotspotem (który swoją drogą, jest efektem tego samego źródła). A potem przyjrzyj się na porównanie tej samej lampy do takiej 4 razy mocniejszej na 9:12. Jak w naszym filmie coś jest powiedziane, to tak jest. Jakby tak nie było, to powiedziałbym tego publicznie, bo zawsze wstyd mi prawić głupoty ;) Koniec tematu.
Teoria teorią a praktyka praktyką. Kilka nieścisłości.. iIkiedys bylo 220V. Drogi są różne ale najważniejsze że się cel osiąga! Doświadczenie oraz wiedza w blyskaniu jest najwyzszym z celow w foto ale baaardzo długa ta droga bo człowiek zmienia te "lampy"... Kiedyś na bazarach można było kupić odtwarzacz kasetowy i moc miały podana ok 1000W - mój Tonsil miał ledwie 30W a głośniej grał..
Jak było 220V, to żarówki 60tki też świeciły identycznie, jak inne żarówki 60tki. Nigdy nie było okresu, w którym 60tki świeciły różnie. Jest tu pełna ścisłość. Odtwarzacz kasetowy miał moc...ale moc czego? Głośnika? Wzmacniacza? Jak zmierzoną? I co to Ci mówiło rzeczywistej głośności? Widzisz, powinieneś od dziecka podejrzliwie podchodzić do parametru "wattów". Żarówka w watach. Głośnik w watach. Odkurzacz w watach. Serwis randkowy w watach. A gdzie takie parametry jak luxy i lumeny, decybele i herce, pascale i bary, piękna i przystojny. Tak samo jak odtwarzacz miał 1000W PMPO, jak i Tonsil miał 30W RMS i możliwe, że nikt Cię nie okłamał...a może nawet bardziej okłamał Cię Tonsil niż bazarek.
Znakomita rozkmina, prawdziwy rarytas👍 Zrozumieć temat to droga do mistrzostwa w każdej dziedzinie. Gratuluję i czekam na więcej bo taka dociekliwość i kompetencja to rzadkość na youtubach !
Dziękuję, przyjacielu. Twoje filmy są zawsze profesjonalne i przydatne.👍
Cudowny film. Też zadaję ludziom pytania na które w zasadzie kie znają odpowiedzi choć są ekspertami w danej dziedzinie. Uwielbiam takie dociekliwe spojrzenie na świat. Generalnie mamy marketing i producenci chcą jak najwięcej sprzedać dlatego mamy taki galimatias w watach lumenach 8 innych decybelach. Nie zwalniaj i szukaj jak najwięcej dziury w całym, też zawsze szukam jakichś nierozwiązanych wątków w tematach niby oczywistych. Pozdrawiam i
Szanowny drogi Rafale. Pozwól że dorzucę coś od siebie. Żarówka mocy 100Watt w postaci światła oddaje około 20% z pobieranej mocy. Reszta to ciepło. Przy led jest znacznie lepiej dlatego przy tej samej mocy mamy więcej światła choć ciepło też jest emitowane. Producenci podają moc pobieraną a nie emitowaną świetlną. W przypadku który nas interesuje myślę że należało by się skupić na pojęciach lumen luks candela i skuteczność świetlna. Gdyby te parametry podawali producenci źródeł światła to mielibyśmy wiarygodne porównanie. Tak na marginesie to przez Was wróciłem po długiej przerwie do fotografii i zakupiłem nikona d5600. Pozdrawiam DR 5000
Dzień dobry, nareszcie nowy film 👍😁
Zryłes mi pozytywnie głowę! ;) mega fajna rozkmina !
świetny materiał! dziękuję serdecznie Rafale. Czy będziesz tworzył kiedyś treści związane z dyskami / backupami / jak tworzycie archiwa plików , dzięki wielkie za info
sklep.dr5000.com/produkt-MOV0018.html
Perfekcyjnie ;)
w 9:50 mówisz o tym, że porownujesz lampę 250 w do lampy 250 (cl60) tyle, że CL60 jest lampą 60watową o mocy powiedzmy 250w. nie łatwiej porównywać byłoby po prostu do 60W? wtedy porównująć 250 WS do lampy która ma 220W mocy byłoby zdecydowanie prościej. Chyba, że czegoś nie zrozumiałem?
Łatwiej, ale to nie te same waty. Są waty żarowe, watosekundy i waty ledowe. To trzy różne wartości.
Czy jesteście w stanie wykonać sesję zdjęciową pary młodej, taką jak na Santorini, korzystając z Colborów zamiast lamp błyskowych? Jeśli nie, to oznacza, że światło ciągle wciąż pozostaje narzędziem użytecznym tylko w studio albo niektórych pomieszczeniach.
Santorini nie jesteśmy w stanie wykonać nawet lampami błyskowymi. Aby móc swobodnie, bez kombinacji, wykonać sesję zdjęciową w takich warunkach jak na Santorini, potrzebna jest lampa o mocy 1000-2000Ws (Reporter 360 był za słaby o minimum 2 działki). Pełna analiza i kombinacje dla takich sytuacji zrealizowaliśmy w szkoleniu "Światło i kolor". Podobnie można śmiało powiedzieć, że jeśli błysk ma temperaturę 5400K można go używać jedynie w słońcu, bo we wnętrzach rzadko panuje światło o tej temperaturze. Nie zastanawiaj się czego nie można, a pomyśl co można nowego!
@@DR5000com Błysk można przepuścić przez filtr. Mam dostęp do Waszego szkolenia i wiem, że tam duże znaczenie miało użycie blendy, która, jakby nie było, jest światłem ciągłym. Raczej chodzi mi o to, czy korzystacie z lamp Colbora nie tylko w studio, ale też w plenerze? W których sytuacjach światło ciągłe nie jest w stanie zastąpić błysku?
Filtr CTO czy CTB nie ma nawet odrobinę precyzji lampy, w której można ustawić dokładnie 4050K. Światło ciągłe nigdy nie jest w stanie zastąpić błysku, ale wprost należy zacząć mówić, że w wielu scenariuszach, w których wszyscy dotychczas używaliśmy błysku, było to błędne narzędzie. Tak jak nikt przy zdrowych zmysłach, nie poleci na Santorini z agregatem, balastami i nie będzie świecił światłem ciągłym, ja dziś nie pójdę na sesję produktową czy biznesową z błyskiem. 5 lat temu nie powiedziałbym tego, bo światło ciągłe było za słabe, za duże, nie było zasilane z baterii. Błysk pozostaje nieodzownym narzędziem, a światło ciągłe staje się nieodzownym narzędziem, lepszym w wielu przypadkach, w których fotografowie bezmyślnie sięgają po błysk. To, że speedlight nie oświetli Santorini, nie powoduje, że wszyscy "nie mamy" speedlightów. Wręcz przeciwnie. Wszyscy je mamy, pomimo, że tak jest, bo speedlight to inne możliwości. Sesja w plenerze ze światłem ciągłym? Bez najmniejszego problemu....ale tylko po to, aby dużo dalej postawić granicę możliwości światła ciągłego, bo przecież to bez sensu, skoro powstały potężne lampy błyskowe, takie jak Profoto B10x Plus, które są mocne, mniejsze i idealnie dopasowane temperaturą barwową do pracy w takich warunkach.
Co ciekawe, kadr z Santorini, który widzisz na filmie, możnaby oświetlić światłem ciągłym. A to dlatego, że jak się przyjrzysz, ja jestem z lampą ekstremalnie blisko. A to 360Ws. Na zdjęciu zasłania mnie komin, ale gdybym stał metr dalej, nie było widać błysku wcale. Dlatego zwykle tam gdzie nie da się ciągłym, nie wiele da się też zdziałać błyskiem. Santorini jest ekstremalnie trudne pod kątem błysku i o ile będziesz miał rację, jeśli powiesz, że nie poradzi sobie tam światło ciągłe, ale ja wprost mówię, że nie poradził tam sobie błysk.
Ciągłe jest super! ;)
@@wocekderejczyk1345 chociażby zamrożenie ruchu ;)
O ile to lampa Profoto...bo jeśli lampa ma czas błysku 1/220 sekundy, a, że to błysk, mamy czas synchronizacji, to może okazać się, że lepiej zamrozi się ruch w świetle ciągłym, w którym możemy dowolnie skracać czas naświetlania. Dlatego tak świetnie zamraża się ruch w świetle słonecznym...ciągłym.
Zajebiste
Ciekawy test choć brakuje mi tu testu w krótszych czasach fotografowania, np w dużo niższych czasach poniżej synchronizacji. Porównanie hss światła błyskowego z ciągłym przy stopniowaniu z coraz krótszymi czasami i podstawa, to taki sam kąt rozsyłu światła, co jest kluczowe w porównaniu intensywności odbitego światła. Wiadomo wielkości lamp reporterskich maja duża zaletę ale jest taki moment ,że maja swoje ograniczenia mocy i ja bym się skupił właśnie na takiej ekspozycji i od 1s do 1/8000s i znalezienie odpowiednika w lampie światła ciągłego. Podstawą też jest ta sama temperatura barwowa światła, bo wrażenie jasności zależne jest od właśnie temperatury barwowej. Nie wiem czy nie lepszym rozwiązaniem będzie pomiar w L a*b* albo ustawanie docelowej temperatury w aparacie do testowanego światła. I taka ciekawostka :) nie ma czegoś takiego jak żarówka ledowa z technicznego punktu widzenia żarówka występuje tylko w postaci żarnika, a Ledy nie posiadają żarnika:). Ogólnie ciekawy test fajnie było by go rozbudować, osoby robiące zdjecia przy danych parametrach orientowały by się jaki sprzęt dla nich jest wystarczający albo minimalny
Można śmiało założyć, że HSS opada liniowo, czyli skok ekspozycji występuje przy przejściu na HSS, ale potem jest do przewidzenia. Jeśli być precyzyjnym, każdy HSS jest inny i taki test oznaczałby wynik jednego modelu lampy. Można śmiało wyciągnąć wniosek z tego porównania. Temperatura światła w filmie ustawiona jest na 5400K. Odchylenia wynikają z odchyleń temperatury światła. Choć w lampach ciągłych temperatura jest związana z mocą, bo każdy zestaw diód ma swoją moc. Każda lampa ciągła ma inną najmocniejszą temperaturę. Choć w zasadzie wartoby też ustalić minimalne czasy każdej lampy, bo równie dobrze, na 1/8000 mogą migać i jest po świetle ciągłym...
@@DR5000com Sama lampa światła ciągłego posiada specyfikacje dość rozbudowaną, i tam pośrednio jest opisane jak moc potrzeba do danych warunków oświetleniowych. Bez reflektora 10EV 120 stopni a z reflektorem 13EV 15 stopni , oczywiście z lekka tolerancją. Lampy błyskowe takich parametrów nie podają bo... inny charakter budowy lampy i czas trwania błysku. podana wartość np 76Ws niby mówi ze taka to wartość maksymalna czyli przy najmniejszym kącie rozsyłu światła, gdzie dla A1 to podobno 32-105 (informacja nie sprawdzona). czyli lampa 76Ws przy kącie rozsyłu światła około 1 stopień daje tyle samo światła co żarówka wolframowa o mocy 76W i kącie rozsyłu światła 360 stopni?
jejku - nie chce sie czepiac - ale troche pomieszanie z poplataniem - wg mnie nie tedy droga - pierwsze rzecz o ktorej chyba nalezaloby wspomniec ze wiekszosl lamp (obecnie) swiatla ciaglego powstala do swiecenia w filmie - nie w focie - a w filmie glownie pracuje sie na czasach okolo 1/50 sek przy przyslonach 2.0 do 4.0 czsami 5.6 - (wynika to z ilosci fps 24 lub 25 - nie mowie o slow motion) w filmie w zasadzie funkcjanuja lampy HMI (tzw wyladunki) i Ledy - sporadycznie zarowe - po drugie na taka lampe czesto zaklada sie roznego rodzaju dyfuzje ktore w sposob zasadniczy zminiaja charakter i moc osoganego swiatla - generalnie np lampa arri HMI 1,2 kW moze dac mniej mocy swiatla niz np lampa HMI arri M8 o mocy 800 W - poniewaz rozni sie rodzajem soczewek i odblysnikow - to troche nie tak dziala - poprostu w filmie ustalasz z gaferem jaki poziom swiatla chcesz miec w danym miejscu np tu 2.8 tu 5,6 w innym miejscu 8.0 - taki schemat oswietleniowy uklada sie czesto z 2-3 godziny i jedzie sie na nim z kilka godzin z drobnymi korektami - wg mnie najwazniejsza i najbardziej kardynalna roznica miedzy blyskiem a swiatlem ciaglym to jego CHARAKTER - a nie jakie sa roznice w mocy - poprostu w filmie nie bierzesz plecaka z lampami - tylko … jak to sie mowi … wagon swiatla … i zaczyna sie zabawa
Nie ważne do czego powstały lampy światła ciągłego. Świetnie sprawdzają się w fotografii i o tym jest ten film. Nie ma nic ciekawe w tym, że lampa filmowa nadaje się do filmu, a lampa fotograficzna do fotografii. Wszystko to, co napisałeś, to żadne odkrycie, a raczej wiedza powszechna i zupełnie nic nie wnosi do naszego warsztatu. HMI nie ma regulacji temperatury, kosztuje krocie, jest wielkie i zaciężne przez balasty, potrzebuje ogromnych ilości prądu i z perspektywy naszej pracy jest do d... ;)
Co cię zdziwiło w 6 minucie? Widać, że z tej słabszej po prostu światło jest bardziej skupione i wydaje się mocniejsze...
Zaskoczyło mnie na pokaz, że lampa 65W okazała się znacznie mocniejszym źródłem, niż lampa 75Ws.
@@DR5000com jak miałeś ustawiony zoom w błyskowej ;)?
Maksymalnie skupiony strumień światła. Ale możesz przestać drążyć. Zrób sobie zrzut ekranu, otwórz plik w Photoshopie i pipetką zmierz ekspozycję poza hotspotem (który swoją drogą, jest efektem tego samego źródła). A potem przyjrzyj się na porównanie tej samej lampy do takiej 4 razy mocniejszej na 9:12. Jak w naszym filmie coś jest powiedziane, to tak jest. Jakby tak nie było, to powiedziałbym tego publicznie, bo zawsze wstyd mi prawić głupoty ;) Koniec tematu.
Teoria teorią a praktyka praktyką. Kilka nieścisłości..
iIkiedys bylo 220V. Drogi są różne ale najważniejsze że się cel osiąga!
Doświadczenie oraz wiedza w blyskaniu jest najwyzszym z celow w foto ale baaardzo długa ta droga bo człowiek zmienia te "lampy"...
Kiedyś na bazarach można było kupić odtwarzacz kasetowy i moc miały podana ok 1000W - mój Tonsil miał ledwie 30W a głośniej grał..
Jak było 220V, to żarówki 60tki też świeciły identycznie, jak inne żarówki 60tki. Nigdy nie było okresu, w którym 60tki świeciły różnie. Jest tu pełna ścisłość.
Odtwarzacz kasetowy miał moc...ale moc czego? Głośnika? Wzmacniacza? Jak zmierzoną? I co to Ci mówiło rzeczywistej głośności? Widzisz, powinieneś od dziecka podejrzliwie podchodzić do parametru "wattów". Żarówka w watach. Głośnik w watach. Odkurzacz w watach. Serwis randkowy w watach. A gdzie takie parametry jak luxy i lumeny, decybele i herce, pascale i bary, piękna i przystojny. Tak samo jak odtwarzacz miał 1000W PMPO, jak i Tonsil miał 30W RMS i możliwe, że nikt Cię nie okłamał...a może nawet bardziej okłamał Cię Tonsil niż bazarek.
Nie zrozumiałeś mnie...
Powodzenia.