Jak ja sobie przypomnę stan nieruchomości w UK to aż mnie mrozi, na stodołach w Polsce są lepsze pokrycia dachowe niż w całym północnym Londynie a grzyb to powinien być w herbie Londynu , i ten syf na gardenach Boże , fajne to są strey 1-2 , strefa 3-6 brud, syf, i nikogo białego , jak w Afryce. Więc w takim Polskim bloku to macie Ameryke.
@@telefonfd7882 ja to porównuje ze swoim powiatem , i jak tak jeżdże to są naokoło same nowe zajebiste domy lub stare ale wyremontowane, jest mały promil który jest zaniedbany, przejedz się kiedyś w byle jaki powiat i zwróć na to uwage, najlepiej w woj.Opolskim tam są wioski dziane.
@@telefonfd7882 no na razie są w recesji ,a w zeszłym tyg zbankrutowało miasto Birmingham , a 2 dni temu market Wilko ( 11 tys osób na bruk) także radzą sobie wspaniale. To jest bardzo bogaty kraj biednych ludzi, tym jest Anglia.
W uk syf się rodzi w moim miasteczku ostatnio sami cz..arni...przybyli z Londynu i birmingham...nie mam nic di nich ...ale więcej czarny.. ch na ulicy niż białych
Mieszkałem 2 lata w Anglii w Bostonie. tam stere budynki mimo własnego podwórka i ogródka wszędzie jest wilgoć i pleśń.Wole mieszkać w bloku w Wałbrzychu bez wilgoci w mieszkaniu z balkonem,a ogródek mam trochę dalej od osiedla o powierzchni 500 metrów, gdzie mogę cały dzień odpoczywać w ciszy i spokoju.
Wlasnie wrocilem z Wroclawia , niecale 4 dni , pierwszy raz po prawie 7 latach , uwazam , ze przydatny wyjazd bo w glowie jest zawsze ten wyidealizowany obraz a to bzdura, nie ma idealnych miejsc na swiecie . Ciesze sie , ze znowu w Anglii.
@@borys33man1 piękny kraj, taki ubogacony kulturowo, technologicznie i wielkiej urody... Te domy z cegły, gumy do żucia i grzyba. Te ronda co sto metrów. Te okna otwierane na zewnątrz...żeby można było wypaść. Etc...
Blokowiska... czuję się tam jak zamknięty w klatce. Do tego w dzień hałas miasta, wrzeszczenie dzieciaków, jakieś smrody z sąsiednich balkonów, za jedną ścianą się bzykają, za drugą chcą się pozabijać, w nocy darcie się nocnych pijaczków co myślą, że są hurabura... nawet chodzić swobodnie nie można bo słychać, ani puścić sobie muzy w nocy, chyba że w słuchawkach. O nie, to nie dla mnie. A po drugie wynająć? Wolałbym wziąć kredyt i kupić, zamiast na wynajm płaciłbym raty kredytu, ale byłoby moje i to ja mógłbym komuś wynająć, albo sprzedać.
Przedstawiła Pani główne problemy życia codziennego, które nie maja żadnego znaczenia ze względu na kraj. W Angli też moze Pani mieć problem isc do lokalnego sklepu z dziećmi. Jesli preferuje Pani mieszkać w domu to może warto rozważyć taka opcje.
A niby dlaczego? Bo dużo obowiązków i przez dzieci na nic nie ma czasu? Człowieku mamy 2 dzieci 3 i 6 , nawet nie masz pojęcia jaki jest zapierdol , a o pracy na 2 full etaty można zapomnieć. Zaraz sprzedajemy dom i wracamy do pl , żeby normalnie żyć bez kredytów wśród rodziny i u siebie. UK jest spoko póki nie masz dzieci i nie chcesz żyć jak normalny człowiek
@@xxxavi1000 Ale że co w polsce nagle magicznie znajdzie się czas nie trzeba zapierdalać i nikt nie bierze kredytów ? Tutaj dopiero jest zapierdol i wyzysk ale co ja tam wiem od mojego powrotu minęły juz 3 lata 😄
@@lukaszj01 1. Nie będę musiał latać co roku do Polski zobaczyć się z rodziną. W tym roku 1000f za same bilety bez bagażu. 2. Nie będę miał kredytu na chatę bo kupie za gotówkę . 3. Dzieci czasami będzie można zostawić u babci i w końcu gdzieś wyjść z kobietą i mieć wieczór dla siebie,bo od 6 lat go nie mamy . 4. Mogę spędzić urlop na mazurach za free. 5. Będę u siebie 6. Kredytów nie przewiduje wcale 7. Za 10k na rodzinę 2.+2 życie będę miał takie jak w UK 8. Pieniądze nie są dla mnie wszystkim
@@xxxavi1000 Ale w Polsce są inne problemy takie jak wyzysk tutaj pracodawca ma w dupie pracownika. W Warmińsko-Mazurskie jest ponad 9 % bezrobocia tak że życzę powodzenia. Ja jestem z Podkarpackiego u mnie niewiele lepiej po 3 latach w Polsce mam dość
My nie mieszkamy w domkach bo w Szkocji wiecej blokow. Moze mowa o Anglii? Ewentualnie gdzies na wsi bo wiekszosc znajomych w blokach i ciekzo pracuja. No chyba ze maz budowlaniec to juz maja swoje domy. Po prostu normalne zycie. Praca rachunki i brak czasu.
Zerkam dzisiaj na kilka vlogow osob ktore obserwowalem 2-3 l temu i ktore wrocily do PL... To bardzo ciekawe doswiadczenie pokazujace jak trudno jest takze w PL budowac swoja pozycje. Praktycznie u wszystkich widze jakas nostalgie za Anglia i tesknota za tym czasem dynamicznego rozwoju w tamtym otwartym spoleczenstwie. Polska jest jednak nie do konca dojrzalym i bezpiecznym krajem a instytucje urzedy i rzadzacy nia ludzie sa nieprzyjazne i komplenie nieodpowiedzialne. Te osoby ktore wrocily to Emil Koszty budowy- chlopak z 'parciem na szklo', ktory chcial zdobyc kariere na YT ale dalej walczy ze swoim domem ktorego koszty przekroczyly juz chyba wszelkie dopuszczalne granice normy. Ewa Klim -wrocila gdzies na wioske na wsch scianie i choc wydaje sie szczesliwa to jej zycie stalo sie jak pustelnika w stosunku do tego co wczeniej zdobyla w Anglii, Kamil reemigracja z UK do PL- niedojrzaly koles ktory byl w Anglii lakiernikiem sam i ciagle wraca do zycia w UK i opowiada bzdety jak to zle zylo mu sie w UK, buduje dom w PL , pewnie powiekszy mu sie rodzina i nigdy juz nigdzie nie wyjedzie . Ciekawym przykladem osoby jest Ewa i Szymon z ostatniego odcinka Dowbusz Property ktora wczesniej w Anglii pracowala na stanow. umyslowym w produkcji, potem wrocila do PL ale nie mogac sie przyzwyczaic do PL po 18 mies wrocila do UK i inwestuje wraz z mezem w nieruchomosci. Cos czuje ze nasza Joanna i jej maz mysla tez o powrocie do UK. Takie powroty Polakow do UK moga sie zdarzac teraz coraz czesciej bo: 1/ Maja czesto pozwolenie na pobyt w UK pod warunkiem ze w ciagu 5 lat po Brexit pojawia sie znowu na Wyspach i niedlugo mija ta graniczna data. 2/ Rynek nieruchomosci w PL jest przegrzany i jezeli ktos nie zbudowal wczesniej domu w PL czy nie kupil miejszkania czy doku przed wzrostem cen dzisiaj obawia sie juz zrobic taki krok. W Anglii mimo wszystko jest latwiej wynajac dom zarabiajac kase w pracy umyslowej.
Zarabiajac w uk 56k rocznie nie utrzymasz rodziny z jednej wyplaty. W moim przypadku Sam kredyt na dom wynosil 1600 do tego reszta oplat I spokojnie przekraczasz 2k. Dodaj do tego paliwo, koszty jedzenia, ubezpieczenie na zycie, domu, samochodu. Po tym wszystkim zostanie ci moze 500 funtow... lub zonglerka dzieckiem I praca na nocna zmiane. Po 11 latach wracamy do polski. Ciezko pracujac przez te wszystkie lata, dorobilismy sie 3 mieszkan w centrum polski. Teraz po sprzedazy domu mamy zamiar kupic dom na wsi. Pamietaj w uk zawsze bedziesz imigrantem. Jezeli wierzysz w udawana uprzejmosc tego narodu jestes zwyczajnie naiwny. Osobiscie zdecydowanie wole bezposredniosc polakow niz falszywosc anglikow. Wole Aby moje dziecko dorasralo w polsce I uczeszczalo do polskiej szkoly niz martwic sie, ze za pare lat kali zabije mi corke bo ta nie przyjmie jego przeprosin. (Przypadek mial miejsce pare miesiecy temu) Szkoly publiczne w uk to jeden wielki cyrk. Watpie Aby bylo kogos z nas stac na czesne w prywatnych placowkqch na poziomie 25k za semestr. Jezeli Cie na to stac to winszuje I gratuluje. Polska nie jest taka zla jak sie wydaje. Ps. Nasze kobitki bija na glowe lochy w wygniecionych t shirtach I gniazdem na glowie.
@@mateusznowak1892 Bardzo dobry komentarz z innego pkt widzenia. Gratulacje z wykonanej pracy i sukcesu z ostatnich 11 lat. W swoim opisie mialem to na mysli ze emigranci z PL do UK i innych krajow wykonali gigantyczna prace bedac b aktywnymi za granica, uczac sie wiele i zmieniajac siebie na duzy plus.54k zarobkow rocznie to tez bardzo dobra pensja ale jak mowisz prawie na dwa etaty. Ja osobiscie uwazam ze to emigranci z PL po 1981,1989, 2004 rozwineli nasz kraj pod wieloma wzgledami, kapitalowo mentalnie spolecznie kulturowo i to oni tak wzmocnili rynek nieruchomosci po wejsciu do EU inwestujac nad Wisla. Moje mysli byly czy sa nastawione na to jak Polonia i emigranci moga dalej wspierac wspolpr miedzynarodowa w globalnym Swiecie.W ostatnim czasie obawiam sie ze PL po dynamicznym rozwoju przez ostatnie 30lat moze wpasc w dlugotrwale spowolnienie czy nawet recesje gospodarcza ze wzledu na scisle powiazania z rynkiem DE i EU ktore slabna nie tylko w Europie ale i Swiecie. Zerknij na PMI Constraction w UK a PMI przemyslu w PL. Owszem to tylko wskazniki i wyglada ze poki co inne silniki wzmacniaja gosp PL.O to mi wlasnie chodzi czy osoby powracajace do PL nie straca potencjalu i mozliwosci jaki mieli w UK.! W twojej sytuacji kiedy masz 3 mieszkania i jeszcze sprzedajesz dom w UK nie masz sie czym martwic choc jestes jeszcze mlody i na pewno nedziesz aktywny. Powodzenie w PL!
Jak ja sobie przypomnę stan nieruchomości w UK to aż mnie mrozi, na stodołach w Polsce są lepsze pokrycia dachowe niż w całym północnym Londynie a grzyb to powinien być w herbie Londynu , i ten syf na gardenach Boże , fajne to są strey 1-2 , strefa 3-6 brud, syf, i nikogo białego , jak w Afryce. Więc w takim Polskim bloku to macie Ameryke.
@@telefonfd7882 ej o czym Ty mówisz, przecież cały Londyn od strefy 3-6 właśnie tak wygląda , te ch0jowe szeregowce bez remontu od 100 lat.
@@telefonfd7882 ja to porównuje ze swoim powiatem , i jak tak jeżdże to są naokoło same nowe zajebiste domy lub stare ale wyremontowane, jest mały promil który jest zaniedbany, przejedz się kiedyś w byle jaki powiat i zwróć na to uwage, najlepiej w woj.Opolskim tam są wioski dziane.
@@telefonfd7882 no na razie są w recesji ,a w zeszłym tyg zbankrutowało miasto Birmingham , a 2 dni temu market Wilko ( 11 tys osób na bruk) także radzą sobie wspaniale. To jest bardzo bogaty kraj biednych ludzi, tym jest Anglia.
W uk syf się rodzi w moim miasteczku ostatnio sami cz..arni...przybyli z Londynu i birmingham...nie mam nic di nich ...ale więcej czarny.. ch na ulicy niż białych
Fajnie..ja jestem we francji..tu znow problem z karaluchami i pluskwami, wszedzie szczury..
I na dodatek francuzi maja gorsza mentalnisc od anglikow.
Mieszkałem 2 lata w Anglii w Bostonie. tam stere budynki mimo własnego podwórka i ogródka wszędzie jest wilgoć i pleśń.Wole mieszkać w bloku w Wałbrzychu bez wilgoci w mieszkaniu z balkonem,a ogródek mam trochę dalej od osiedla o powierzchni 500 metrów, gdzie mogę cały dzień odpoczywać w ciszy i spokoju.
Będzie dobrze. Zobaczysz. Wszystkiego co najlepsze. Pozdrawiam.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i dużo zdrówka dla Ciebie i całej rodzinki 😘😘😘😘😘❤❤❤❤❤
Do wszystkiego człowiek się przyzwyczai a do dobrego to już b.szybko😊
Ja w Polsce wytrzymyje 10-12 dni i wracam.Pozdrawiam.
Dwa tygodnie max dla mnie,wiem pewnie wyleje się zaraz fala krytyki. 😂
Ja w Polsce nie byłem już 5 lat i jakoś się nie mogę zebrać żeby tam poleciec.
Co sprawia że 13 dnia nie dajesz rady wytrzymać?
Wlasnie wrocilem z Wroclawia , niecale 4 dni , pierwszy raz po prawie 7 latach , uwazam , ze przydatny wyjazd bo w glowie jest zawsze ten wyidealizowany obraz a to bzdura, nie ma idealnych miejsc na swiecie . Ciesze sie , ze znowu w Anglii.
@@borys33man1 piękny kraj, taki ubogacony kulturowo, technologicznie i wielkiej urody...
Te domy z cegły, gumy do żucia i grzyba.
Te ronda co sto metrów.
Te okna otwierane na zewnątrz...żeby można było wypaść.
Etc...
Blokowiska... czuję się tam jak zamknięty w klatce. Do tego w dzień hałas miasta, wrzeszczenie dzieciaków, jakieś smrody z sąsiednich balkonów, za jedną ścianą się bzykają, za drugą chcą się pozabijać, w nocy darcie się nocnych pijaczków co myślą, że są hurabura... nawet chodzić swobodnie nie można bo słychać, ani puścić sobie muzy w nocy, chyba że w słuchawkach. O nie, to nie dla mnie.
A po drugie wynająć? Wolałbym wziąć kredyt i kupić, zamiast na wynajm płaciłbym raty kredytu, ale byłoby moje i to ja mógłbym komuś wynająć, albo sprzedać.
Cześć!!😀😀Mam,na,imię Wacek,i mieszkam,w Polsce(koło Krakowa).😀😀Nie byłem ani w Anglii,ani w Szkocji.😀😀😀
Mila osoba.
Przedstawiła Pani główne problemy życia codziennego, które nie maja żadnego znaczenia ze względu na kraj. W Angli też moze Pani mieć problem isc do lokalnego sklepu z dziećmi. Jesli preferuje Pani mieszkać w domu to może warto rozważyć taka opcje.
O czym to było?
Hmm przykro mi ze jeszcze nie umiesz czytac
Pozdrawiam Panią.
Czyli jest szansa, że wrócicie za parę miesięcy do Anglii.
Ps.
Hura,Hura, Hura .
🐎
Serio - no tego sie nie spodziewałam
Ale dzieki
A niby dlaczego? Bo dużo obowiązków i przez dzieci na nic nie ma czasu? Człowieku mamy 2 dzieci 3 i 6 , nawet nie masz pojęcia jaki jest zapierdol , a o pracy na 2 full etaty można zapomnieć. Zaraz sprzedajemy dom i wracamy do pl , żeby normalnie żyć bez kredytów wśród rodziny i u siebie. UK jest spoko póki nie masz dzieci i nie chcesz żyć jak normalny człowiek
@@xxxavi1000 Ale że co w polsce nagle magicznie znajdzie się czas nie trzeba zapierdalać i nikt nie bierze kredytów ? Tutaj dopiero jest zapierdol i wyzysk ale co ja tam wiem od mojego powrotu minęły juz 3 lata 😄
@@lukaszj01 1. Nie będę musiał latać co roku do Polski zobaczyć się z rodziną. W tym roku 1000f za same bilety bez bagażu.
2. Nie będę miał kredytu na chatę bo kupie za gotówkę .
3. Dzieci czasami będzie można zostawić u babci i w końcu gdzieś wyjść z kobietą i mieć wieczór dla siebie,bo od 6 lat go nie mamy .
4. Mogę spędzić urlop na mazurach za free.
5. Będę u siebie
6. Kredytów nie przewiduje wcale
7. Za 10k na rodzinę 2.+2 życie będę miał takie jak w UK
8. Pieniądze nie są dla mnie wszystkim
@@xxxavi1000 Ale w Polsce są inne problemy takie jak wyzysk tutaj pracodawca ma w dupie pracownika. W Warmińsko-Mazurskie jest ponad 9 % bezrobocia tak że życzę powodzenia. Ja jestem z Podkarpackiego u mnie niewiele lepiej po 3 latach w Polsce mam dość
Powinnaś leżeć i pachnieć.
My nie mieszkamy w domkach bo w Szkocji wiecej blokow. Moze mowa o Anglii? Ewentualnie gdzies na wsi bo wiekszosc znajomych w blokach i ciekzo pracuja. No chyba ze maz budowlaniec to juz maja swoje domy. Po prostu normalne zycie. Praca rachunki i brak czasu.
A rower nie rozwiaze ciut problemu,sa przyczepki na dzieci
Dobra, ale co to ma do powrotu do Polski?
Tytuł raczej powinien brzmieć: "przeprowadzka z domku do bloku".
Nie rozumiem..to w Anglii same dzieci się wychowują i nie trzeba chodzić po zakupy z tego wynika
Mieszkanie 45 m kw , to jest rozmiar przyzwoitej lazienki , ubikacji i szafy z ubieralnia .
Nic nie nagrywasz. Małżeństwo się rozpadło? 😊
Wielu ludzi chciało by mieć takie "problemy"
Sprzątanie prasowanie. A gdzie mąż? Czy partner. Co on robi po przyjściu z pracy?
A to Pani nie ma partnera żeby jakkolwiek pomógł z dziecmi,zakupami,praniem,sprzataniem? Pozdrawiam.
Ja jako facet zajmuje się zakupami jadę na weekend do supermarketu i po problemie
Zerkam dzisiaj na kilka vlogow osob ktore obserwowalem 2-3 l temu i ktore wrocily do PL... To bardzo ciekawe doswiadczenie pokazujace jak trudno jest takze w PL budowac swoja pozycje. Praktycznie u wszystkich widze jakas nostalgie za Anglia i tesknota za tym czasem dynamicznego rozwoju w tamtym otwartym spoleczenstwie. Polska jest jednak nie do konca dojrzalym i bezpiecznym krajem a instytucje urzedy i rzadzacy nia ludzie sa nieprzyjazne i komplenie nieodpowiedzialne. Te osoby ktore wrocily to Emil Koszty budowy- chlopak z 'parciem na szklo', ktory chcial zdobyc kariere na YT ale dalej walczy ze swoim domem ktorego koszty przekroczyly juz chyba wszelkie dopuszczalne granice normy. Ewa Klim -wrocila gdzies na wioske na wsch scianie i choc wydaje sie szczesliwa to jej zycie stalo sie jak pustelnika w stosunku do tego co wczeniej zdobyla w Anglii, Kamil reemigracja z UK do PL- niedojrzaly koles ktory byl w Anglii lakiernikiem sam i ciagle wraca do zycia w UK i opowiada bzdety jak to zle zylo mu sie w UK, buduje dom w PL , pewnie powiekszy mu sie rodzina i nigdy juz nigdzie nie wyjedzie .
Ciekawym przykladem osoby jest Ewa i Szymon z ostatniego odcinka Dowbusz Property ktora wczesniej w Anglii pracowala na stanow. umyslowym w produkcji, potem wrocila do PL ale nie mogac sie przyzwyczaic do PL po 18 mies wrocila do UK i inwestuje wraz z mezem w nieruchomosci. Cos czuje ze nasza Joanna i jej maz mysla tez o powrocie do UK. Takie powroty Polakow do UK moga sie zdarzac teraz coraz czesciej bo:
1/ Maja czesto pozwolenie na pobyt w UK pod warunkiem ze w ciagu 5 lat po Brexit pojawia sie znowu na Wyspach i niedlugo mija ta graniczna data.
2/ Rynek nieruchomosci w PL jest przegrzany i jezeli ktos nie zbudowal wczesniej domu w PL czy nie kupil miejszkania czy doku przed wzrostem cen dzisiaj obawia sie juz zrobic taki krok. W Anglii mimo wszystko jest latwiej wynajac dom zarabiajac kase w pracy umyslowej.
Zarabiajac w uk 56k rocznie nie utrzymasz rodziny z jednej wyplaty.
W moim przypadku Sam kredyt na dom wynosil 1600 do tego reszta oplat I spokojnie przekraczasz 2k. Dodaj do tego paliwo, koszty jedzenia, ubezpieczenie na zycie, domu, samochodu. Po tym wszystkim zostanie ci moze 500 funtow... lub zonglerka dzieckiem I praca na nocna zmiane. Po 11 latach wracamy do polski. Ciezko pracujac przez te wszystkie lata, dorobilismy sie 3 mieszkan w centrum polski. Teraz po sprzedazy domu mamy zamiar kupic dom na wsi. Pamietaj w uk zawsze bedziesz imigrantem. Jezeli wierzysz w udawana uprzejmosc tego narodu jestes zwyczajnie naiwny. Osobiscie zdecydowanie wole bezposredniosc polakow niz falszywosc anglikow. Wole Aby moje dziecko dorasralo w polsce I uczeszczalo do polskiej szkoly niz martwic sie, ze za pare lat kali zabije mi corke bo ta nie przyjmie jego przeprosin. (Przypadek mial miejsce pare miesiecy temu) Szkoly publiczne w uk to jeden wielki cyrk. Watpie Aby bylo kogos z nas stac na czesne w prywatnych placowkqch na poziomie 25k za semestr. Jezeli Cie na to stac to winszuje I gratuluje. Polska nie jest taka zla jak sie wydaje.
Ps. Nasze kobitki bija na glowe lochy w wygniecionych t shirtach I gniazdem na glowie.
@@mateusznowak1892 Bardzo dobry komentarz z innego pkt widzenia. Gratulacje z wykonanej pracy i sukcesu z ostatnich 11 lat. W swoim opisie mialem to na mysli ze emigranci z PL do UK i innych krajow wykonali gigantyczna prace bedac b aktywnymi za granica, uczac sie wiele i zmieniajac siebie na duzy plus.54k zarobkow rocznie to tez bardzo dobra pensja ale jak mowisz prawie na dwa etaty. Ja osobiscie uwazam ze to emigranci z PL po 1981,1989, 2004 rozwineli nasz kraj pod wieloma wzgledami, kapitalowo mentalnie spolecznie kulturowo i to oni tak wzmocnili rynek nieruchomosci po wejsciu do EU inwestujac nad Wisla. Moje mysli byly czy sa nastawione na to jak Polonia i emigranci moga dalej wspierac wspolpr miedzynarodowa w globalnym Swiecie.W ostatnim czasie obawiam sie ze PL po dynamicznym rozwoju przez ostatnie 30lat moze wpasc w dlugotrwale spowolnienie czy nawet recesje gospodarcza ze wzledu na scisle powiazania z rynkiem DE i EU ktore slabna nie tylko w Europie ale i Swiecie. Zerknij na PMI Constraction w UK a PMI przemyslu w PL. Owszem to tylko wskazniki i wyglada ze poki co inne silniki wzmacniaja gosp PL.O to mi wlasnie chodzi czy osoby powracajace do PL nie straca potencjalu i mozliwosci jaki mieli w UK.! W twojej sytuacji kiedy masz 3 mieszkania i jeszcze sprzedajesz dom w UK nie masz sie czym martwic choc jestes jeszcze mlody i na pewno nedziesz aktywny. Powodzenie w PL!
@@kk2b819 Dzieki! Szczerze mowiac nie spodziewalem sie takiego komentarza. Tak trzymac! Pozdrawiam.
No cóż szara polska rzeczywistość zaczyna was dopadać wy i tak macie szczęście że mieszkacie w zachodniej Polsce i stać was na wynajem
A po co sie ma meza?
Pol na pol.
Inne mamy mają babcie do pomocy,i takie mamy mają czas na siedzenie na placu zabaw.
Baaardzo chciałabym mieć chociaż ciocie czy przyjaciółkę niedaleko
@@PowrotdoPolski na tym polega życie,nie każdy ma dostęp do pomocy ze strony rodziny,podziwiam takich ludzi.
@@PowrotdoPolskichętnie bym pomogła … ☺️
To w Anglii nie miałaś dzieci ? nie chodziłaś na plac zabaw ? nie pracowałaś ?
Tylko w weekendy, bo mielismy ogrodek z placem zabaw
Wracaj do królowej...😂
super - dzieki za wsparcie :(
@@PowrotdoPolski weź nie słuchaj i nie czytaj tego buractwa 😘 będzie dobrze
Królowa nie żyje.