Witam serdecznie. Bardzo fajnie film jest zrobiony - do tego takich filmów na YT się nie spotyka gdzie jest płomień pokazany i palenisko. Jedno co mnie w tym zastanawia tylko, to te moce podane jak by one zależały od sposobu prowadzenia kotła a nie od stanu paleniska. Co to za węgiel - jaką ma kaloryczność, bo na ruski nie wygląda. Metoda rozpalanie też bardzo pomysłowa i fajna. Pozdrawiam serdecznie.
Dzięki. Stan paleniska zależy od ilości podawanego powietrza oraz wypełnienia komory zasypowej, czyli od sposobu prowadzenia kotła. Wartość opałowa węgla około 26MJ/kg, typ 32, akurat rosyjski, bardzo dobry do dolniaka, dużo części lotnych, z tym że ja węgla w dolniaku używam tylko do utrzymywania żaru na dole komory zasypowej, dzięki czemu górna warstwa drewna spalana jest jak w kotle zgazowującym i emisja pyłów do komina jest minimalna. Szukałem metody szybkiego bezdymnego rozpalania kotła DS, aby ograniczyć osiadanie smoły na wymienniku podczas rozpalania, ten sposób ogranicza też czas rozpalania, bo załadowuje kocioł w trakcie rozpalania. Mam awersję do trzymania gazu w kotłowni, więc wybór padł na alkohol.
@@SILVESTROThingS Witaj. Z takiego paleniska jak pokazałeś w czasie tych 40% mocy nie ma żadnego problemu by niebieski z tego uzyskać. Jak napisałem - tylko odpowiednią ilość powietrza z pod rusztu trzeba podać i w tedy dojdzie do procesu zgazowania lub do tzw. spalania bezpłomieniowego czyli żarzenia lub jak się powietrzem w takie palenisko przywali, to on w łunę żółtego się zamieni z której to łuny powstanie masa niedopalonej sadzy. Można reakcje zgazowania samemu wywołać tylko trzeba palenisko na chwilę zatrzymać i później pomału i precyzyjnie powietrze do niego zacząć podawać tak by niebieski w palniku było widać oraz to powietrze trzeba podciągać do czasu aż żółte pojawia się kosmyki i w tedy ująć trochę tego powietrza trzeba. Z błękitnym jest podobnie : ruclips.net/video/tPZ81xjSnAk/видео.html tylko z tym trzeba się trochę po gimnastykować. Najpierw palnik do tego stosowny trzeba zrobić tak by sprężyć gaz z paleniska i do tego powietrze w nadmiarze podać - dzięki czemu jak ta mieszanina palnik zacznie opuszczać to jeszcze dodatkowego pędu dostanie co bardzo dobrze - to obrazuje : ruclips.net/video/Xz8fD7ik1B8/видео.html Na kondensat w kotle mam taka metodę, że jak wszystko jest zimne, to startuję tylko na naczynku wyrównawczym a zawory na grzejniki są zamknięte. Gdy na kotle jest 60*C zawory na grzejniki otwieram - przy ok. 70*C pompkę cyrkulacyjna załączam - tak by na powrocie utrzymać te 57*C. Do tego w czasie przepalania ja paleniska do zadanej nie rozpalam tylko tak palenisko ustawiam by w czasie rozpalania samo pomału do zadanej doszło - później tylko drobna korekta powierza by zadaną utrzymać czyli do 90*C (tak mam do kotła grzejniki dobrane) i pomału gaz z paliwa w palenisku się kończy. Pozostałość wypalam i jak temp. na kotle zejdzie do ok. 50*C - 60*C - mogę od nowa zacząć w palenisku jarać. Do tego są jeszcze zawory trój i czterodrożne - ja instalacji pod to przerabiać nie zamierzam, więc wymyśliłem na to swoja metodę. Pozdrawiam serdecznie.
@@jacekmsamsu9525 a jaką moc mają te palniki na filmach? 30-50kW? Cała sztuka uzyskać spalanie przy zgazowaniu na poziomie 10kW. U mnie instalacja jest samoczynnym buforem o pojemności 450l, pracuje grawitacyjnie, pompa załącza się gdy zasilanie osiągnie 80 stopni i taka temperatura jest utrzymywana przez okres palenia, przy 0 stopni palenie trwa 7 godzin. Do rozgrzania instalacji kocioł pracuje na mocy, tak aby uzyskać temperaturę spalin na czopuchu około 150 stopni, przy 10kW temperatura spalin spada do 105 stopni przy drewnie, przy węglu 95 stopni. Nie mam żadnego problemu ze sterowaniem mocą kotła. Dzięki za namiary. Rozwiązałem wszelkie problemy, o których piszą na forach, rozwiązań na razie nie zdradzam. Według mnie kolor płomienia nie świadczy czy wytrąci się sadza, czy nie. Kluczowe jest, czy płomień różnego koloru jest przezroczysty, a kolor płomienia zależy od spalanego paliwa i fazy spalania, co decyduje które pierwiastki są spalane. Uzyskanie wysokiej temperatury spalania związane jest ze zmniejszeniem ilości podawanego powietrza, co daje poprawę wskaźnika sprawności spalania, niestety może wtedy dojść do emisji CO. Moim zdaniem, lepiej jest uzyskać niższą sprawność z gwarancją czystości spalin, a także części palnika dłużej posłużą.
@@SILVESTROThingS Witaj. Jakie ma to znaczenie ile mocy mogą mieć te palniki - skoro w kotle zasypowym np. DS moc uzależnia się od użytego paliwa i wielkości rusztu. Równie dobrze moglibyśmy się na tym zastanawiać : ruclips.net/video/C1nUC1e07OU/видео.html - ruclips.net/video/Kjypy6ge-Hg/видео.html - ruclips.net/video/SXj-rc2igoA/видео.html - ruclips.net/video/kM701BcMobI/видео.html - ale po co i jakie ma to znaczenie. 10KW o których wspominasz jak rozumiem jest to moc na zapotrzebowanie jakie posiadasz i stąd wszystko pod tym kątem zrobiłeś ale czy jak byś więcej mocy potrzebował, to co z tego co masz nie mógłbyś więcej uzyskać przy zachowaniu tej samej czystości spalin np. przez rezygnację z drewna czy zmianę węgla na mocniejszy. Mnie to bardzo cieszy, że i Ty uważasz iż mocą kotła można sterować przy zachowaniu czystości spalin w zależności od potrzeb a nie, że do zasypowego bufor jest potrzebny, bo nie jako tylko tak pełną moc można z niego wyciągnąć, więc po co są w mpm-ach przegrody do zmniejszania paleniska i co ze sterowaniem kotła przez ilość paliwa. Z tym kolorem płomienia i sadzą to bym nie przesadzał, bo jeszcze mamy do czynienia z dymem a jego raczej przez czerwony płomień się nie spali pomijają tu fakt co z takiego na wymienniku zostanie. Do tego faktem jest, iż kolor płomienia zależy w głównej mierze od tego co jest spalane i są do tego tablice w których jest napisane jaki pierwiastek w czasie spalania emituje jaki kolor tylko to pozostaje po za tokiem naszych rozważań co podeprę płomieniem świecy, która z króciutkim knotem będzie miała płomień niebieski. Z podawaniem powietrza też ostrożność zalecam bo wiadomo, że musi być w nadmiarze a sztuka się tu do tego sprowadza by go podawać tam gdzie go trzeba a nie w cały załad w wyniku czego palenisko będzie się rozpędzać i co z utrzymaniem zadanej - co z odgazowaniem i co z nadmiarem gazu zrobić. Sprawność to też rzecz ciekawa i dyskusyjna np. co ze sprawnością jak kocioł trzeba zdusić by zadana utrzymać lub jak niektórzy uważają, że im wyższa temperatura na czopuchu tym lepiej wymiennik ciepło dobiera a ja jak Ty uważam, że lepiej pomału jarać ale na stałej mocy. Teraz wielkość dyszy wlotowej palnika - ja uważam, że nie ma za małych palników a są tylko za duże. Palnik jak i resztę trzeba dobrać do potrzeb a nie, że ktoś sobie zrobi kaszalota paszczę i twierdzi, że to jest dobre i na lato do grzania CWU oraz resztę roku, że tu wystarczy do tego zmniejszenie paleniska i gotowe. Ja płomienie Twoje widziałem i wymienniki - cieszę się, że problemy z tym swoje rozwiązałeś co z resztą widać ale musisz się z tym zgodzi, że na forach od lat o to samo ciągle się toczą boje i wyniki tego są mizerne. Na forach jest do czytania masa ale dowiedzieć się czegoś jest trudno a wręcz dowiedzieć się czegokolwiek graniczy z cudem i mnie to ciągle zastanawia o co tutaj chodzi - przecież wystarczy zrobić tak jak inni którym się powiodło i gotowe. Pozdrawiam serdecznie.
@@jacekmsamsu9525 W kotle zasypowym na paliwa stałe łatwiej uzyskać czyste spalanie przy dużej mocy, aniżeli małej np. jeden z producentów ma najmniejszą moc 10 KW. Wchodzą w grę prawa fizyki, minimalna wielkość paleniska (poza peletem). Jak zmniejszysz bardzo otwór wlotowy, będziesz miał problem z ciągiem kominowym, oczywiście możesz się wspomóc wentylatorem wyciągowym. Na naturalnym ciągu, jak rozpalisz i rozgrzejesz kocioł, tym samym zwiększysz ciąg kominowy, wtedy możesz zredukować moc. Czytając fora, dochodzę do wniosku że wielu dochodzi do tych samych wniosków, ale znajdują różne rozwiązania, jedne się sprawdzają praktycznie, inne nie. Najłatwiej skopiować dobre rozwiązanie, ale zawsze się znajdzie taki który będzie szukał lepszego...:) I po kilku latach potrafi się znaleźć takie proste, ale dlaczego dotychczas go nie zastosowano. Ano dlatego, że producent nie mógłby sprzedawać ciągle nowego wyposażenia do kotła, bo każdy mógłby sobie je zrobić.
Below is a translation of the film title and description into English. If there is no translation to your language or it is wrong, please translate the English text into your language and paste it in the reply to this comment. Thank you for your help in advance. How I light lower combustion boiler from the top Lower combustion boiler - firing up from above, i.e. firing up the lower combustion furnace from below through the loading door. The method of lighting up the central heating boiler intended for burning from below. Burning from below with coal and wood without smoke, i.e. how to light a charging boiler similar to MPM DS equipped with a smoke burner.
W którym miejscu to było rozpalanie od góry...?....bo nie rozumiem.Jak wogóle można rozpalać piec dolnego spalania góry......to jakiś nonsens.Rozumiem pięć górnego spalania rozpalać od góry .....to ma sens ...ale tutaj nie kumam o co chodzi.
@@SILVESTROThingS w nomenklaturze kopciuchowej miejsce rozpalania jak i dalszego palenia odnosi się do umiejscowienia ognia względem zasypu, a nie którędy się podłożyło ogień. To było rozpalenie od dołu w kotle dolnego spalania. Rozpalenie od góry polegałoby na załadowaniu kotła do pełna i podpaleniu zasypu na górze tegoż. To też zgodnie z pana rozumowaniem byłoby rozpalenie od góry bo przecież przez górne drzwiczki. Pana rozumowanie jest błędne. Jeżeli w piecu górnego spalania, zamiast podpalić gazety przykryte drewnem i węglem przez dolne drzwiczki, wrzucę kulki gazetowe przez górne drzwiczki, podpalę zapałką a potem będę dorzucał drzazgi, grube drewno i węgiel, to nie będzie to rozpalanie od góry bo przez górne drzwiczki, tylko rozpalanie od dołu, bo ogień będzie na dole zasypu. I nie ma znaczenia którędy ten ogień tam podłożymy.
@@ozieeizo ,dzięki za przedstawienie swojego punktu widzenia. Nie znam nomenklatury kopciuchowej. Pojęcie kopciucha jest nagminnie wykorzystywane przez przeciwników palenia w piecach, bo każdy kocioł według tego terminu ma kopcić. O czym jest film, jest wyjaśnione na początku filmu i w opisie. A nie wiem, czy znajdzie się film na YT, gdzie jest pokazany taki sposób rozpalania kotła DS.
@@SILVESTROThingS Ja palę od góry w piecu górnego spalania i i się specjalnie nie obrażam na słowo kopciuch. Dla ludzi obeznanych z tematem brzmi to pieszczotliwie, kiedy ktoś nieobeznany tak się wyraża patrzę na niego z politowaniem. I nawet przy przejściu na gaz ziemny nie będę się go pozbywał, bo kiedyś jeszcze się może przydać.
@@CGBSpender30 Nie wiem jaki masz kocioł. Normalnie producenci kotłów dolnego spalania zalecają w instrukcji rozpalenie w takim kotle niewielką ilością drewna, a następnie podkładanie do kotła paliwa. Moim zdaniem to nie zapewnia czystego spalania. Rozpalenie paliwa w kotle dolnego spalania powinno się odbyć przy wylocie z komory zasypowej, dzięki czemu gazy powstające w komorze zasypowej od razu będą przechodzić przez gorący obszar, poza tym przez odpowiednie ułożenie szczap drewna ograniczyłem ochładzanie się płomienia od ścian kotła w trakcie rozpalania oraz nie muszę czekać z załadunkiem paliwa do czasu rozpalenia co skraca czas obsługi kotła. To jest najważniejszy przekaz tego filmu. Pokazany sposób rozpalania jest zastosowaniem w kotle dolnego spalania zasady rozpalania od góry w kotle górnego spalania. W filmie nie dodałem takiego komentarza, czego żałuje ale kto nie popełnia błędów.
@@SILVESTROThingS to jest żałosne jak nas zduraczono że nie odróżniamy pieca od kotła: morderstwa od zabójstwa: kurwy od prostytutki: dyktatury od tyranii itd. A dla wszystkich nieuków Mercedes to chłopak.
@@baca350.1 Ja generalnie uważam, że język to żywe narzędzie i z drugą osobą trzeba się komunikować słowami, których ona używa, a przez wielu piec i kocioł jest używane zamiennie, dlatego w niektórych sytuacjach też używam słowa piec, mimo że znam definicję. :)
@@SILVESTROThingS Język jest żywy jak niesforne dziecko i trzeba go dyscyplinować bo polezie nie tam gdzie trzeba. Jak puścimy go na żywioł to powstanie plebejski język angielski co ewoluuje tak szybko że po 20 latach emigracji jak John Porter brytyjski muzyk z Polski ma kłopoty jak wraca do Anglii. Ludziom prostym może wystarczy piec:kocioł ale ci bardziej kumaci nie powinni się poddawać plebsowi i nieukom i nie powinni równać w dół. Dzięki takim ogólny poziom wykształcenia narodu wzrasta.
Pierwsza część komentarza jest zgodna z moim opisem do filmu, a później masz jakąś wątpliwość? Co do tytułu? Tytuł nawiązuje do sposobu rozpalenia, wyjaśniono to w komentarzu na początku filmu, a tu link do drugiego filmu w którym zasyp rozpalono przez dolne drzwiczki. ruclips.net/video/nYr60-jUeQ4/видео.html
A jaki według Ciebie powinien być tytuł? Przy paleniu drewnem w kotle dolnego spalania smoła osadza się na ściankach komory zasypowej. Nie ma to żadnego znaczenia dla czystości spalania, bo spaliny przechodzą przez dolną warstwę żaru do komory spalania. Ważne aby spalanie było całkowite w dalszej części kotła w komorze spalania i smoła nie przedostawała się na wymiennik i do komina od samego rozpalania. Jak wygląda wymiennik w kotle, możesz obejrzeć w innym filmie. ruclips.net/video/RgP5vHrvLeo/видео.html
@@SamsuNg-sb7kl Gdyby zamiast tego drewna załadowanego na końcu, zasypać kocioł do pełna węglem i palić tak przez około 10 dni, to smoła w komorze załadowczej wypaliłaby się, a na ściankach byłby osad sadzy. Niedopalone części na ściankach komory załadowczej to norma w tego typu kotle, ponieważ w tej części kotła zachodzi niepełne spalanie. W kotłach zgazowujących komora załadowcza wyłożona jest szamotem, co zapobiega osadzaniu się smoły.
Palenie od góry ma sens w kotłach górnego spalania. W kotłach dolnego spalania odpływ spalin jest z poziomu rusztu.
Witam serdecznie. Bardzo fajnie film jest zrobiony - do tego takich filmów na YT się nie spotyka gdzie jest płomień pokazany i palenisko. Jedno co mnie w tym zastanawia tylko, to te moce podane jak by one zależały od sposobu prowadzenia kotła a nie od stanu paleniska. Co to za węgiel - jaką ma kaloryczność, bo na ruski nie wygląda. Metoda rozpalanie też bardzo pomysłowa i fajna. Pozdrawiam serdecznie.
Dzięki. Stan paleniska zależy od ilości podawanego powietrza oraz wypełnienia komory zasypowej, czyli od sposobu prowadzenia kotła. Wartość opałowa węgla około 26MJ/kg, typ 32, akurat rosyjski, bardzo dobry do dolniaka, dużo części lotnych, z tym że ja węgla w dolniaku używam tylko do utrzymywania żaru na dole komory zasypowej, dzięki czemu górna warstwa drewna spalana jest jak w kotle zgazowującym i emisja pyłów do komina jest minimalna. Szukałem metody szybkiego bezdymnego rozpalania kotła DS, aby ograniczyć osiadanie smoły na wymienniku podczas rozpalania, ten sposób ogranicza też czas rozpalania, bo załadowuje kocioł w trakcie rozpalania. Mam awersję do trzymania gazu w kotłowni, więc wybór padł na alkohol.
@@SILVESTROThingS Witaj. Z takiego paleniska jak pokazałeś w czasie tych 40% mocy nie ma żadnego problemu by niebieski z tego uzyskać. Jak napisałem - tylko odpowiednią ilość powietrza z pod rusztu trzeba podać i w tedy dojdzie do procesu zgazowania lub do tzw. spalania bezpłomieniowego czyli żarzenia lub jak się powietrzem w takie palenisko przywali, to on w łunę żółtego się zamieni z której to łuny powstanie masa niedopalonej sadzy. Można reakcje zgazowania samemu wywołać tylko trzeba palenisko na chwilę zatrzymać i później pomału i precyzyjnie powietrze do niego zacząć podawać tak by niebieski w palniku było widać oraz to powietrze trzeba podciągać do czasu aż żółte pojawia się kosmyki i w tedy ująć trochę tego powietrza trzeba. Z błękitnym jest podobnie : ruclips.net/video/tPZ81xjSnAk/видео.html tylko z tym trzeba się trochę po gimnastykować. Najpierw palnik do tego stosowny trzeba zrobić tak by sprężyć gaz z paleniska i do tego powietrze w nadmiarze podać - dzięki czemu jak ta mieszanina palnik zacznie opuszczać to jeszcze dodatkowego pędu dostanie co bardzo dobrze - to obrazuje : ruclips.net/video/Xz8fD7ik1B8/видео.html Na kondensat w kotle mam taka metodę, że jak wszystko jest zimne, to startuję tylko na naczynku wyrównawczym a zawory na grzejniki są zamknięte. Gdy na kotle jest 60*C zawory na grzejniki otwieram - przy ok. 70*C pompkę cyrkulacyjna załączam - tak by na powrocie utrzymać te 57*C. Do tego w czasie przepalania ja paleniska do zadanej nie rozpalam tylko tak palenisko ustawiam by w czasie rozpalania samo pomału do zadanej doszło - później tylko drobna korekta powierza by zadaną utrzymać czyli do 90*C (tak mam do kotła grzejniki dobrane) i pomału gaz z paliwa w palenisku się kończy. Pozostałość wypalam i jak temp. na kotle zejdzie do ok. 50*C - 60*C - mogę od nowa zacząć w palenisku jarać. Do tego są jeszcze zawory trój i czterodrożne - ja instalacji pod to przerabiać nie zamierzam, więc wymyśliłem na to swoja metodę. Pozdrawiam serdecznie.
@@jacekmsamsu9525 a jaką moc mają te palniki na filmach? 30-50kW? Cała sztuka uzyskać spalanie przy zgazowaniu na poziomie 10kW. U mnie instalacja jest samoczynnym buforem o pojemności 450l, pracuje grawitacyjnie, pompa załącza się gdy zasilanie osiągnie 80 stopni i taka temperatura jest utrzymywana przez okres palenia, przy 0 stopni palenie trwa 7 godzin. Do rozgrzania instalacji kocioł pracuje na mocy, tak aby uzyskać temperaturę spalin na czopuchu około 150 stopni, przy 10kW temperatura spalin spada do 105 stopni przy drewnie, przy węglu 95 stopni. Nie mam żadnego problemu ze sterowaniem mocą kotła. Dzięki za namiary. Rozwiązałem wszelkie problemy, o których piszą na forach, rozwiązań na razie nie zdradzam. Według mnie kolor płomienia nie świadczy czy wytrąci się sadza, czy nie. Kluczowe jest, czy płomień różnego koloru jest przezroczysty, a kolor płomienia zależy od spalanego paliwa i fazy spalania, co decyduje które pierwiastki są spalane. Uzyskanie wysokiej temperatury spalania związane jest ze zmniejszeniem ilości podawanego powietrza, co daje poprawę wskaźnika sprawności spalania, niestety może wtedy dojść do emisji CO. Moim zdaniem, lepiej jest uzyskać niższą sprawność z gwarancją czystości spalin, a także części palnika dłużej posłużą.
@@SILVESTROThingS Witaj. Jakie ma to znaczenie ile mocy mogą mieć te palniki - skoro w kotle zasypowym np. DS moc uzależnia się od użytego paliwa i wielkości rusztu. Równie dobrze moglibyśmy się na tym zastanawiać : ruclips.net/video/C1nUC1e07OU/видео.html - ruclips.net/video/Kjypy6ge-Hg/видео.html - ruclips.net/video/SXj-rc2igoA/видео.html - ruclips.net/video/kM701BcMobI/видео.html - ale po co i jakie ma to znaczenie. 10KW o których wspominasz jak rozumiem jest to moc na zapotrzebowanie jakie posiadasz i stąd wszystko pod tym kątem zrobiłeś ale czy jak byś więcej mocy potrzebował, to co z tego co masz nie mógłbyś więcej uzyskać przy zachowaniu tej samej czystości spalin np. przez rezygnację z drewna czy zmianę węgla na mocniejszy. Mnie to bardzo cieszy, że i Ty uważasz iż mocą kotła można sterować przy zachowaniu czystości spalin w zależności od potrzeb a nie, że do zasypowego bufor jest potrzebny, bo nie jako tylko tak pełną moc można z niego wyciągnąć, więc po co są w mpm-ach przegrody do zmniejszania paleniska i co ze sterowaniem kotła przez ilość paliwa. Z tym kolorem płomienia i sadzą to bym nie przesadzał, bo jeszcze mamy do czynienia z dymem a jego raczej przez czerwony płomień się nie spali pomijają tu fakt co z takiego na wymienniku zostanie. Do tego faktem jest, iż kolor płomienia zależy w głównej mierze od tego co jest spalane i są do tego tablice w których jest napisane jaki pierwiastek w czasie spalania emituje jaki kolor tylko to pozostaje po za tokiem naszych rozważań co podeprę płomieniem świecy, która z króciutkim knotem będzie miała płomień niebieski. Z podawaniem powietrza też ostrożność zalecam bo wiadomo, że musi być w nadmiarze a sztuka się tu do tego sprowadza by go podawać tam gdzie go trzeba a nie w cały załad w wyniku czego palenisko będzie się rozpędzać i co z utrzymaniem zadanej - co z odgazowaniem i co z nadmiarem gazu zrobić. Sprawność to też rzecz ciekawa i dyskusyjna np. co ze sprawnością jak kocioł trzeba zdusić by zadana utrzymać lub jak niektórzy uważają, że im wyższa temperatura na czopuchu tym lepiej wymiennik ciepło dobiera a ja jak Ty uważam, że lepiej pomału jarać ale na stałej mocy. Teraz wielkość dyszy wlotowej palnika - ja uważam, że nie ma za małych palników a są tylko za duże. Palnik jak i resztę trzeba dobrać do potrzeb a nie, że ktoś sobie zrobi kaszalota paszczę i twierdzi, że to jest dobre i na lato do grzania CWU oraz resztę roku, że tu wystarczy do tego zmniejszenie paleniska i gotowe.
Ja płomienie Twoje widziałem i wymienniki - cieszę się, że problemy z tym swoje rozwiązałeś co z resztą widać ale musisz się z tym zgodzi, że na forach od lat o to samo ciągle się toczą boje i wyniki tego są mizerne. Na forach jest do czytania masa ale dowiedzieć się czegoś jest trudno a wręcz dowiedzieć się czegokolwiek graniczy z cudem i mnie to ciągle zastanawia o co tutaj chodzi - przecież wystarczy zrobić tak jak inni którym się powiodło i gotowe. Pozdrawiam serdecznie.
@@jacekmsamsu9525 W kotle zasypowym na paliwa stałe łatwiej uzyskać czyste spalanie przy dużej mocy, aniżeli małej np. jeden z producentów ma najmniejszą moc 10 KW. Wchodzą w grę prawa fizyki, minimalna wielkość paleniska (poza peletem). Jak zmniejszysz bardzo otwór wlotowy, będziesz miał problem z ciągiem kominowym, oczywiście możesz się wspomóc wentylatorem wyciągowym. Na naturalnym ciągu, jak rozpalisz i rozgrzejesz kocioł, tym samym zwiększysz ciąg kominowy, wtedy możesz zredukować moc.
Czytając fora, dochodzę do wniosku że wielu dochodzi do tych samych wniosków, ale znajdują różne rozwiązania, jedne się sprawdzają praktycznie, inne nie. Najłatwiej skopiować dobre rozwiązanie, ale zawsze się znajdzie taki który będzie szukał lepszego...:) I po kilku latach potrafi się znaleźć takie proste, ale dlaczego dotychczas go nie zastosowano. Ano dlatego, że producent nie mógłby sprzedawać ciągle nowego wyposażenia do kotła, bo każdy mógłby sobie je zrobić.
z tytułu myślałem że będzie zrobione coś czego nie da się zrobić
Below is a translation of the film title and description into English. If there is no translation to your language or it is wrong, please translate the English text into your language and paste it in the reply to this comment. Thank you for your help in advance.
How I light lower combustion boiler from the top
Lower combustion boiler - firing up from above, i.e. firing up the lower combustion furnace from below through the loading door. The method of lighting up the central heating boiler intended for burning from below. Burning from below with coal and wood without smoke, i.e. how to light a charging boiler similar to MPM DS equipped with a smoke burner.
W którym miejscu to było rozpalanie od góry...?....bo nie rozumiem.Jak wogóle można rozpalać piec dolnego spalania góry......to jakiś nonsens.Rozumiem pięć górnego spalania rozpalać od góry .....to ma sens ...ale tutaj nie kumam o co chodzi.
W filmie mówię tu 00:05 . A to jest z opisu "czyli rozpalanie pieca dolnego spalania od dołu przez drzwiczki załadunkowe."
Tytul jest kretynski, to jest zaladunek kotla od gory a rozpalanie od dolu
No wyjaśnij mi dlaczego załadowujesz kocioł od góry, a rozpalasz od dołu, skoro jedno i drugie zrobiłeś przez górne drzwiczki?
@Pełnympiecem , może Ty mi odpowiesz na pytanie zadane Witoldowi Wielkiemu...?
@@SILVESTROThingS w nomenklaturze kopciuchowej miejsce rozpalania jak i dalszego palenia odnosi się do umiejscowienia ognia względem zasypu, a nie którędy się podłożyło ogień. To było rozpalenie od dołu w kotle dolnego spalania. Rozpalenie od góry polegałoby na załadowaniu kotła do pełna i podpaleniu zasypu na górze tegoż. To też zgodnie z pana rozumowaniem byłoby rozpalenie od góry bo przecież przez górne drzwiczki. Pana rozumowanie jest błędne. Jeżeli w piecu górnego spalania, zamiast podpalić gazety przykryte drewnem i węglem przez dolne drzwiczki, wrzucę kulki gazetowe przez górne drzwiczki, podpalę zapałką a potem będę dorzucał drzazgi, grube drewno i węgiel, to nie będzie to rozpalanie od góry bo przez górne drzwiczki, tylko rozpalanie od dołu, bo ogień będzie na dole zasypu. I nie ma znaczenia którędy ten ogień tam podłożymy.
@@ozieeizo ,dzięki za przedstawienie swojego punktu widzenia. Nie znam nomenklatury kopciuchowej. Pojęcie kopciucha jest nagminnie wykorzystywane przez przeciwników palenia w piecach, bo każdy kocioł według tego terminu ma kopcić. O czym jest film, jest wyjaśnione na początku filmu i w opisie. A nie wiem, czy znajdzie się film na YT, gdzie jest pokazany taki sposób rozpalania kotła DS.
@@SILVESTROThingS Ja palę od góry w piecu górnego spalania i i się specjalnie nie obrażam na słowo kopciuch. Dla ludzi obeznanych z tematem brzmi to pieszczotliwie, kiedy ktoś nieobeznany tak się wyraża patrzę na niego z politowaniem. I nawet przy przejściu na gaz ziemny nie będę się go pozbywał, bo kiedyś jeszcze się może przydać.
To nie jest palenie od góry jak w tytule.
zły tytuł tak się pali w kotle dolnego spalania
Nie rozumiem, przecież w tytule jest napisane że chodzi o kocioł dolnego spalania.
@@SILVESTROThingS Zgadza się,kocioł jest dolniak,ale rozpalanie bardziej bym powiedział że jest kroczące,bo na pewno nie od góry
To jest kocioł dolnego spalania i rozpalanie jak każdego innego dolnego spalania.
Tytuł właściwy, rozpalał od góry tzn od góry przykładał płomień zapalniczki lub zapałki.
to jest tytuł Jak rozpalam od góry kocioł dolnego spalania
i ja twierdzę że się nie da rozpalić w tym kotle od góry
To sie tyczy tylko rozpalania? Bo jak podkladam to i tak od gory wsypuje. I weglem nie pale takze glupota :d
Odpowiedź. Tak jak na filmie. A dalszej części tekstu nie rozumiem...
@@SILVESTROThingS po rozpaleniu i tak podkladam caly dzien od gory. To co za roznica czy rozpalam od dolu czy od gory?
@@CGBSpender30 Nie wiem jaki masz kocioł. Normalnie producenci kotłów dolnego spalania zalecają w instrukcji rozpalenie w takim kotle niewielką ilością drewna, a następnie podkładanie do kotła paliwa. Moim zdaniem to nie zapewnia czystego spalania. Rozpalenie paliwa w kotle dolnego spalania powinno się odbyć przy wylocie z komory zasypowej, dzięki czemu gazy powstające w komorze zasypowej od razu będą przechodzić przez gorący obszar, poza tym przez odpowiednie ułożenie szczap drewna ograniczyłem ochładzanie się płomienia od ścian kotła w trakcie rozpalania oraz nie muszę czekać z załadunkiem paliwa do czasu rozpalenia co skraca czas obsługi kotła. To jest najważniejszy przekaz tego filmu. Pokazany sposób rozpalania jest zastosowaniem w kotle dolnego spalania zasady rozpalania od góry w kotle górnego spalania. W filmie nie dodałem takiego komentarza, czego żałuje ale kto nie popełnia błędów.
jedem z nielicznych co pali w kotle. Reszta pali w piecach.
Nie wiem czy to dobrze, czy źle. :)
@@SILVESTROThingS to jest żałosne jak nas zduraczono że nie odróżniamy pieca od kotła: morderstwa od zabójstwa: kurwy od prostytutki: dyktatury od tyranii
itd.
A dla wszystkich nieuków Mercedes to chłopak.
@@baca350.1 Ja generalnie uważam, że język to żywe narzędzie i z drugą osobą trzeba się komunikować słowami, których ona używa, a przez wielu piec i kocioł jest używane zamiennie, dlatego w niektórych sytuacjach też używam słowa piec, mimo że znam definicję. :)
@@SILVESTROThingS Język jest żywy jak niesforne dziecko i trzeba go dyscyplinować bo polezie nie tam gdzie trzeba. Jak puścimy go na żywioł to powstanie plebejski język angielski co ewoluuje tak szybko że po 20 latach emigracji jak John Porter brytyjski muzyk z Polski ma kłopoty jak wraca do Anglii.
Ludziom prostym może wystarczy piec:kocioł ale ci bardziej kumaci nie powinni się poddawać plebsowi i nieukom i nie powinni równać w dół.
Dzięki takim ogólny poziom wykształcenia narodu wzrasta.
@@baca350.1 No dzięki Tobie, może ktoś zwróci uwagę na ten komentarz...Bo algorytm Youtub'a preferuje najczęściej używane zwroty... :)
Palenie od dołu z dopalaniem.....co za.....
Pierwsza część komentarza jest zgodna z moim opisem do filmu, a później masz jakąś wątpliwość? Co do tytułu? Tytuł nawiązuje do sposobu rozpalenia, wyjaśniono to w komentarzu na początku filmu, a tu link do drugiego filmu w którym zasyp rozpalono przez dolne drzwiczki. ruclips.net/video/nYr60-jUeQ4/видео.html
Cześć -
tematyczny Kolego, mam ciekawostki do przekazania Tobie,
odpisz na adres - ranger(małpa)czystespalanie(kropka)info
Pozdrówko
Zły tytuł,kocioł mocno zasmołowany.
A jaki według Ciebie powinien być tytuł? Przy paleniu drewnem w kotle dolnego spalania smoła osadza się na ściankach komory zasypowej. Nie ma to żadnego znaczenia dla czystości spalania, bo spaliny przechodzą przez dolną warstwę żaru do komory spalania. Ważne aby spalanie było całkowite w dalszej części kotła w komorze spalania i smoła nie przedostawała się na wymiennik i do komina od samego rozpalania. Jak wygląda wymiennik w kotle, możesz obejrzeć w innym filmie. ruclips.net/video/RgP5vHrvLeo/видео.html
Widzialeś kiedys niezasmołowanego dolniaka ? Bo ja nie
@@SamsuNg-sb7kl Gdyby zamiast tego drewna załadowanego na końcu, zasypać kocioł do pełna węglem i palić tak przez około 10 dni, to smoła w komorze załadowczej wypaliłaby się, a na ściankach byłby osad sadzy. Niedopalone części na ściankach komory załadowczej to norma w tego typu kotle, ponieważ w tej części kotła zachodzi niepełne spalanie. W kotłach zgazowujących komora załadowcza wyłożona jest szamotem, co zapobiega osadzaniu się smoły.