Czasem mnie tak zastanawia ile Pan poświęca swojego czasu by przygotować tak dopracowany odcinek te rysunki bezbłędne opowiadanie oraz to że pokazuje pan nie tylko rysunki czy zdjęcia danej lokomotywy ale też pokazuje pan takie lokomotywy w ruchu na żywo i to się szanuje dziękuję za to że mogłem się czegoś wartościowego dowiedzieć z Pana kanału pozdrawiam
Cała przyjemność po mojej stronie - to relaksujące zajęcie. Mam przyjazny sprzęt do rysowania, a te obrazki są dość szybkie w przygotowaniu. Do tego rysowanie na warstwach przyspiesza sprawę. Bardzo serdecznie dziękuję za oglądanie i komentowanie.
Dla mnie reflektory osadzone we ,,wiadrach" mają swoj urok.Byczka po kapitalnym remoncie widziałem na żywo. Dbałość o szczegóły była powalająca jak na taki kolos. Wisienką na torcie był herb Ostrołęki na żółtym czole.
Jak zwykle kawał dobrej historii, aż przyjemnie się słucha. Jeśli chodzi o "EU07-128", to domyślam się że technicznie było by nierozsądnie montować stare wiadrowate reflektory w unowocześnionej lokomotywie, dlatego nie można mieć tego za złe. Jednak na pewno z oryginalnymi wiadrami wyglądała by lepiej. Tak się składa że też tam byłem, ale trafiłem na więcej słońca, przez co ta "128-ka" jeszcze bardziej majestatycznie się prezentowała. Jako ciekawostkę dodam że w ostatnim hangarze stała dwuczłonowa "ET42-025". Nigdy nie widziałem na żywo lokomotywy tego typu, więc tym bardziej byłem zaskoczony. Nie jestem pewien ale jej konstrukcja pochodzi chyba z dawnego ZSRR. Poza tym naprawdę warto było odwiedzić w tym dniu lokomotywownię, gdyż wiele fajnych egzemplarzy można było spotkać, w tym moją ulubioną "ST44" ;-)
Super odcinek jak zwykle! Jak ja lubię jak Ty opowiadasz, tę narrację, muzykę, otoczenie, tę taka "głębię" przekazu, nawet nie wiem jak to nazwać. Jak się tak odprężam na Twoich filmach to nie masz pojęcia. I co najważniejsze, interesuję mnie to. Nigdy bym nie pomyślał, że tak ciekawie można opowiadać o kolei.
Jak dobrze, że jesteś i tworzysz te materiały, bo choć od wielu lat sam siedzę w temacie dość dogłębnie, tak posłuchanie o tym i kolejna możliwość zaangażowania się w dyskusje jest naprawdę bardzo miłą odskocznią od codziennego natłoku pracy i problemów ! :D Świetny materiał z dużą dawką informacji, o każdym z typów EU07 można opowiadać godzinami - chciałbym coś dodać do tego ale opisałeś nawet układ przeniesienia napędu typu Alsthom ze sprzęgłami podatnymi :D Co do różnic między 4E i 303E trzeba wspomnieć o tym, że różnią się one także długością (15,9 metra [4E] i 16,2 metra [303E]) oraz masą, bo w stanie gotowym do jazdy typ 4E waży rzeczywiście 80 ton natomiast 303E już 83,4 tony - różnica wynika ze zmienionej konstrukcji, o której wspomniał Jakub :D Co do lokomotyw ET41 to jest to w ogóle zespół wielu ciekawych i czasem kuriozalnych rozwiązań :D Mimo, że lokomotywa nosi w sobie wiele rozwiązań przejętych z typu 4E, tak dokonano w niej znaczących zmian konstrukcyjnych co dało początek lokomotywom typu 303E - w 1983 roku na tory wyjechało ostatnie ET41 i w tym samym roku rozpoczęto montaż lokomotyw typu 303E (chyba pierwszy egzemplarz nosił numer 301 ale nie wiem czy 302 nie wyjechał na tory pierwszy - trzeba by było sprawdzić ;) ). Czasem spotykam się z przekonaniem, że ET41 bazuje na typie 303E, a jest dokładnie na odwrót ;). Idąc dalej mamy wspomnianego "asynchrona", który wyprzedził swoje czasy gdy powstał jako projekt modernizacji lokomotyw typu 303E, natomiast z powodów zapewne politycznych(i z dużym poślizgiem (dopiero w 2011 roku) projekt nie poszedł dalej niż 3 przebudowane egzemplarze, które jeżdżą do tej pory obsługując zwykle trasy między Gdynią, a Wrocławiem i Poznaniem, a Szczecinem i Warszawą. Czasem na torach można napotkać także lokomotywy z oznaczeniami EU07-1xxE - są to lokomotywy typu 4E wykorzystane przez PKP Cargo ale także przewoźników prywatnych, które cechują zmniejszone dopuszczalne naciski na osie zestawów kołowych względem zarówno pierwowzoru jak i typu 303E. Podsumowując - temat na godziny rozmów, a pewnie i tak gdyby zebrała się grupa pasjonatów, to każdy z nich dowiedziałby się czegoś nowego :D Jeżeli ktoś z was chciały poszerzyć wiedzę z zakresu tego co w typologii pojazdów rodziny EU07 piszczy to polecam wydany w 2017 roku "Atlas Lokomotyw Elektrycznych" stworzonego przez Pawła Terczyńskiego wspomnianego w opisie filmu - myślę, że warto zakupić od razu z Atlasem Lokomotyw Spalinowych ;) Pozdrawiam :D
Bardzo serdecznie dziękuję za piękny komentarz! W filmach staram się nie wychodzić poza pewien poziom szczegółowości, aby nie zamęczyć nietechnicznych widzów, ale również samemu nie "popłynąć" tam, dokąd nie sięga moja amatorska wiedza. Zawsze mogę liczyć na wyśmienite uzupełnienia. Dziękuję Ci raz jeszcze i zieloności!
@@PokoleizKuleckim swoją drogą przydał by się jakiś materiał na temat powodów i przyczyn powstania lokomotyw ET4x (40/41/42) gdzie każda z nich jest oparta o inną konstrukcję z czego ET41 to realnie 2xEU07 pozbawioną "nosów ukrotnienia" a ET40 to 2xEU06 tyle że zamówiona fabrycznie a nie złożona samemu. ET42 jako jedyny "jamnik" nie może kursować jako samodzielne człony. Może jakiś materiał na temat poszczególnych poziomów naprawy i przeglądu jak często się je wykonuje i co w nie wchodzi.
@@wlocek369 ET40 to akurat 2 zespolone lokomotywy EU05, natomiast powody powstania wspomnianych konstrukcji są proste. Łatwiej jest przerobić dwie lokomotywy na funkcjonujące razem, aniżeli zaprojektować od nowa pojazd o podobnej mocy. Do tego dochodzi kwestia nacisków zestawów kołowych na szyny, oraz rozkład mocy na ilość silników trakcyjnych. Mając ET41, które składa się z dwóch EU07, dysponujesz 150-160% mocy pojedynczej lokomotywy. Rozkłada się ona na 8 silników trakcyjnych, a prąd do układu WN pojazdu trafia przez 4 punkty stykowe (zamiast przez np. tylko 2 jak w przypadku ET22). Można mnożyć powody dla których powstały takie konstrukcje 😊
Z całym szacunkiem dla tych lokomotyw - zrobiły swoje, ale wzorem Brytyjczyków (od których Polska kupiła licencję) miejsce ich już jest w skansenie. Prędkość maksymalna 120km/h oraz dość niska moc, nie ma szans nawet z obecnymi prostymi nowoczesnymi lokomotywami. Świat rezygnuje z lokomotyw ciągnących ciężkie składy na rzecz zestawów wielowagonowych (EMU). Wiem że to wszystko kosztuje, ale nie bądźmy sentymentalni, postęp wymaga ofiar. Pozdrawiam. P.S. Miałem okazję jechać ostatnio Hitachi Azuma (elektryczny zestaw pociągowy), który zastępuje lokomotywy serii 91 z 10-ma wagonami w systemie push-pull na East Coast Main Line w UK. Tego przyspieszenia nie można uzyskać w tradycyjnym składzie, nawet ciągnętego przez potężną 91-kę. Nawet "Polskie Pendolino z Pesy" robi lepszą robotę niż EU07 ze składem (też jechałem), o Newagowskich Impulsach nie wspomnę - bo te biją je na głowę. P.S.2. Wielka szkoda że w PL kolej nie przeszła na prąd przemienny, kiedy był na to czas, ale w PRL byliśmy uzależnieni od wschodu i tam ten rodzaj zasilania był preferowany. Mimo że ten rodzaj zasilania ma pewną zaletę, jak się wykorzysta hamowanie regeneracyjne - w czasie hamowania lokomotywy potrafiły "odwrócić" działanie silnika, dzięki temu produkowały prąd, który był oddawany do sieci (Lokomotywy serii 70 w UK) ale i tak finalnie linia wykorzystująca ten rodzaj zasilania (w UK) została rozebrana, a pozostały fragment - przerobiony na 25kV AC.
@@stanley3647 No ja dziękuje za takie "postępy", takie pociągi są po pewnym czasie nudne. Cała magia podróżą pociągiem to właśnie wejście do pullmana i patrzenie na zakrętach na ciągnący klasyczny elektrowóz. Nawet moje dzieci zafascynowały się normalnym wagonem przedziałowym kiedy wsiedliśmy do takiego. I według jakiego autorytetu musimy iść z tym postępem, nie pytając w ogóle czy to jest faktycznie postęp. Dla mnie siedzenie w takim otwartym wagonie jak w puszce sardynek na większej wycieczce to raczej nie jest atrakcyjne. U mnie panuje takie przekonanie-jak nie zepsute to nie naprawiaj. Druga rzecz to te nowe flirty, darty i inne plastyki-fantastyki nie dochodzą nawet do pięt EU07 jeśli chodzi o charakter, czy wizualny odbiór.
Dziękuję za kolejny odcinek, szczególnie ciekawy dla laika było omówienie sposobu przeniesienia napędu. Podziwiam wkład Pańskiej pracy w przygotowanie każdego odcinka - oprócz wizyt w terenie, zrobienie szaty graficznej też wymaga czasu, podkład muzyczny też jest świetny. Życzę wytrwałości w pracy nad kolejnymi odcinkami i dziękuję za dotychczasowe
Warto też powiedzieć, że 3 lokomotywy 303E(EP07-544, Eu07-537,EU07-545)zostały przerobione z pojedynczych członów ET41. Oprócz tego też powiem, że ep08 miało dwa numer 4Ea(w mniejszym stopniu zmodernizowany względem typu 4E) oraz 102E (w większym stopniu zmodernizowany). Lokomotyw typu 4Ea wyprodukowano 4 sztuki (002,003,004,005), które zostały przerobione z powrotem do typu 4E jako EU07 241,242,243,244. A pro po filmu to jak zwykle SUPER!
Wielkie dzieki za swietny i bardzo pouczajacy film. Dowiedzialem sie wielu ciekawych i interesujacych rzeczy. Jako milosnik kolei od najmlodszych lat, ciesze sie bardzo ze piekne EU07 (i od nich pochodne) tak dobrze sie maja. Mam nadzieje ze nigdy nie znikna z naszych torow. Pozdrawiam
Witaj Jakubie. Miło się oglądało ten materiał, tym bardziej, że sam podniosłeś sobie poprzeczkę. Co do " Alstoma" i wału drążonego to bardziej bym powiedział, że pełni rolę amortyzatora w momencie podania napięcia na silnik i eliminuje szarpnięcie jak w EN 57 przy ruszaniu. Owszem, przenosi masę silnika trakcyjnego, ale amortyzacja oddziaływania jego ciężaru jest tu nie wielka w praktyce. Co do zawieszenia "za nos" inną nazwą jest "tramwajowe", gdzie w starych dwu osiowych wagonach cześć masy silnika podwieszona była do ramy podwozia, a część po przez panewki opierała się na zestawie kołowym bezpośrednio..., no ale to taki offtop😉 Pozdrawiam,... ps. co do końcówki filmu, dzięki i wzajemnie...( Zielonych)
Dziękuję Ci za piękne uzupełnienie, Przemku. Uczę się tego wszystkiego dopiero i nie jestem pewien, czy sam wszystko dobrze rozumiem. Tu nadzieja w Was, zawodowcach.
@@st44001 No, nie powiedziałbym... szczególnie jak masz zawieszenie za nos z oparciem silnika na panewkach. Zęby skośne powodowały by siły starające przesunąć silnik, co skutkuje uszkodzeniem łożysk w samym silniku i w efekcie tego nawet zakleszczenie zestawu napędnego. SKM Trójmiejska pierwszą moderne 71 do standardu akm wykonała na zasadziejeden wagon na zębach prostych i jeden wagon na skośnych. Zgadnij, gdzie silniki (łożyska) padły jako pierwsze...
Z uwagi na popularność lokomotywy, odcinek o niej powinien być 07 w kolejności :-) . Niemniej wielce się ucieszyłem, że jest materiał o niej i to niemal pół godzinny! Gratuluję pracy przy tworzeniu filmu i pozostaje czekać na podobny o Epoce, Byku czy innych "weteranach".
Powiem szczerze, że nie interesuje się zbytnio koleją, ale coś mnie podkusiło żeby obejrzeć ten filmik i muszę przyznać, że bardzo ciekawie pan opowiada. Przyjemnie się słucha. Niema jąkania, mówi pan wyraźnie i co najważniejsze opowiada pan z pasją. Teraz muszę nadrobić zaległości i obejrzeć resztę pańskich materiałów. Oczywiście like i subskrypcja. Pozdrawiam serdecznie i na nadchodzące święta życzę panu oraz pana bliskim wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia, szczęścia i radości.
ET41 to moja ulubiona lokomotywa. Kiedy byłem mały, obserwowałem je po kilka razy dziennie, jak ciągnęły składy po 42 węglarki do Świnoujścia. Zielona EU07 to z kolei proste skojarzenie z drogą na wakacyjny obóz, wielogodzinną, ale prowadzącą wprost na upragnioną malutką stacyjkę zagubioną pośród lasu - jednak siatka połączeń osobowych była kiedyś zdecydowanie gęstsza.
ET41 były najlepsze a ja mieszkam w Czerwieńsku gdzie było ich swego czasu najwięcej w Polsce. Bo to połowa drogi na Odrzance. :) Za dzieciaka ciągle chodziłem je oglądać. Teraz mam dom z widokiem na tory ale ET41 mało. :/
Ja pamiętam ET40 i chyba do niej mam sentyment bo maszyniści zawsze mi trąbnęli a jako siedmio- ośmiolatkowi to była podnieta że hej! Jak się rozpędzała zawsze z min 40 weglarek po magistrali węglowej z tym charakterystycznym wyciem (sprężarek czy przetwornic)
Świetny materiał, bardzo merytoryczny. Posiadam typ 303E w H0 od Schlesienmodelle. Piękne cacko, zarówno model jak i oryginał. Siódemka ze względu na swoją liczebność i różnorodność wykonywanych prac to prawdziwa legenda polskich torów.
Wracam z siłowni chwytam michę w ręce i myśle co by tu obejrzeć do obiadku 🤔🤔🤔🤔 odpalam YT i wszystko jasne 😉😉😉 Pozdrawiam i oczywiscie łapka w górę 👍👍👍
Piękna maszyna! Dziękuję Jakubie za kolejną ciekawą opowieść! Szkoda, że nie pamiętam, czym byłem wożony w latach 80-tych, jak na wakacje śmigało się expressem Neptun nad nasze kochane polskie morze. Pozdrawiam, jeszcze raz dziękuję i już zaczynam przebierać paluchami w oczekiwaniu na kolejną opowieść!
Wszelkie znaki na niebie i ziemi mówią, że jeśli to był Neptun i początek lat 80., to raczej na pewno była to SP45. W lecie od święta mógł być Gagarin, a w zimie Pt47. ST43 nie były domeną tej linii, do późnych lat 70. obsługę ekspresów zapewniały gdyńskie SN61.
@@ukaszp6239 ponieważ wtedy bylem nikczemnym krasnalem lat 7 czy 8, nie moge dac za przeblyski mojej nieświadomości zadnej gwarancji, ale kojarze, ze pociagi, ktorymi smigalem na wakacje, z Warszawy do Gdyni Glownej Osobowej prowadzil jakis elektrowoz, po czym w GGO nastepowal dluuuuugi postoj (odczepianie czesci składu i chyba wlasnie wymiana lokomotyw na oczywiscie trakcje spalinowa) i dalej, smigajac juz kochanym Fablokiem, jechalismy na upragniony Hel. :-)
@@robertregua5140 mogło być tak jak piszesz. Siódemka do Gdyni, a do Helu potem spalinowóz. W tamtych czasach była to jeszcze zdecydowanie lokomotywa sześcioosiowa i tutaj mogło jechać dosłownie wszystko - ST43/44/SP45
Ach EU07. Uczę się nią teraz jeździć w Train Driver 2. Bardzo polecam ten symulator. To Polski projekt bardzo odzwierciedlającą PKP. Projekt ciąglę się rozwija. Mamy możliwość bycia maszynistą i jeździać całą rodziną EU i EP (również dwuczłonowymi czyli ET41) , EN57 i 71 i SM42 , oraz SN81. Wszystkie lokomotyw w możliwe do wybrania w różnych malowaniach. Wnętrze jest bardzo odzwierciedlone do oryginału. Możemy tworzyć własne składy osobowe i towarowe. Możemy również zostać dyżurnym ruchu i kierować ruchem pociągów na danej stacji za pomocą pulpitu kostkowego , urządzeń machanicznych i programem odzwierciedlającym centrum sterowania. Jeszcze raz bardzo polecam dla wszystkich pasjonatów kolei Pozdrawiam : D
Bardzo fajny odcinek. Świetna podróż przez wszystkie wcielenia lokomotywy. Bardzo klarowne wyjaśnienie mechanizmu przeniesienia napędu no i w końcu siódemka w moim ulubionym malowaniu.
Bardzo interesujący film, potrafi Pan prostym językiem wytłumaczyć wcale niełatwe sprawy techniczne ;) EU/P07 to jedne z moich ulubionych lokomotyw, regularnie podróże pociągami które one ciągną ;)
Świetny materiał! Super przedstawiony opis naszych najbardziej popularnych lokomotyw z rodziny EU07 i pokrewnych, ciekawy opis różnic i szczegółów.Wielki plus za materiał! Pozdrowienia i podziękowania za film!😀😀😀😀😀
Jak widac juz niezla paczke Pan w ten projekt wciagnal, Panie Jakubie. Pozdrowienia dla wszystkich => Swietna robota Panowie, ale jakies dziewcze w to jeszcze wciagnijcie. Glebokosc przekazu od luznjej narracji po rysunki techniczne po prostu powala. To jest jednym slowem bardzo dobry content, bez wzgledu na tematyke. GRATULUJE i zarazem DZIEKUJE. Krzysztof
Komentujący poruszają zniknięcie brody :-) a tu nagle Kuba z brodą wraca i znów znika :-) . A tak na serio Perfekcyjna narracja,świetny odcinek, ogrom szczegółów, pozdro
Dziękuję :) . Pojawienie się z brodą to letni wrzut. A brak brody to #movember. Bardzo dziękuję - przy okazji tego odcinka znowu coś tam poprawiłem w realizacji i redakcji... uczę się :) .
Oj, to żeby nagrać malowanie żółto-brązowe w/przy lokomotywowni, to trzeba się do Krakowa ;-) Na Olszynce dość dawno nie gościło, bo dają ją głównie na pociągi do Gdyni...
Fajnie, że poruszono w filmie różnice pomiędzy 4E i 303E ale tak nie do końca, bo autor zapomniał o najważniejszych. Fabrycznie oba typy różniły się masą lokomotywy i co najważniejsze są różnice elektryczne. Dlatego teoretycznie nie da się ukrotnić 4E i 303E, bo to różne lokomotywy. Jednak po kolejnych naprawach są lokomotywy 4E z elektryką jak w 303E. Masa też się zmienia i trudno aktualnie poznać co jest co ;). Tylko buda stara i łamliwa.
Napęd elektryczny jest bardzo trwały. W moim mieście jeżdżą trolejbusy w których elementy napędowe pochodzą z pojazdów typu jelcz a obecnie w karoseriach Mercedesów. Dodam ,że te mercedesy miały kiedyś napęd spalinowy. Spójrzmy na zestawy trakcyjne EN 57 albo lepiej na jeżdżące kiedyś w Trójmieście zestawy zasilane napięciem 800V. Wyprodukowane w latach 20 tych i 30 tych kursowały do 1976 roku a w berlińskim metrze niektóre zestawy jeździły jeszcze po roku 2000
Panie Jakubie. Dziękuję Panu, że w świecie niespełnionych małoletnich kolejarzy, którzy robią z siebie specjalistów i znawców kolei i transportu, w świecie, gdzie co drugi chłopak, który trzyma w dłoni aparat mianuje się najlepszym fotografem kolejowym/autobusowym w okolicy, w świecie, gdzie jest od groma "specjalistów" od transportu i kolei, niespełnionych dyrektorów, kierowników itd. w świecie, gdzie starsi, którzy interesują się tym światem uważają każdego innego, młodszego za głupka, jest Pan. Koleją interesowałem się od małego, jak chyba każdy, ale dopiero 10-11 lat temu zacząłem robić pierwsze, nieudane zdjęcia, które teraz są pamiątkami na zawsze (dotyczyły SP32, które miały być "modernizowane" u mnie w Pile). Od ponad roku nie robię już zdjęć kolejowych, filmów, tak jak kiedyś, zniechęciłem się właśnie tymi niedojrzałymi, niemądrymi komentarzami, czepianiem się itd. Lecz dzięki Panu powoli nabieram ochoty na to by wrócić do tego. Dziękuję, że patrzy Pan na kolej podobnie jak ja... bez robienia z siebie specjalisty, znawcy itd. Dziękuję.
mateusz19pila - bardzo serdecznie dziękuję za te słowa. Zrozumienie bezmiaru własnej niewiedzy to początek nauki :) . Dlatego sam o sobie mówię „inżynier” - im dłużej nim jestem, tym częściej mówię „nie wiem” :) . Pozdrawiam Pana serdecznie!
No to mechanikom zieloności ;-) A Panu, panie Jakubie, podziękowania za kolejny, ciekawy materiał. Czekam na serię ET-22 - uwielbiam te lokomotywy. Pozdrawiam :)
Koń, albo jak kto woli wół roboczy polskiej kolei, piękne malowanie historyczne, szkoda że sieć kolei nie jest już tak gęsta jak wtedy gdy takie malowanie było standardem, a gawęda jak zwykle świetna 👍
Kolej to bardzo ciekawe zjawisko: coś, co w innych miejscach zostałoby już dawno pocięte na żyletki - tu, jesli jest potrzebne - remontuje się, adaptuje, naprawia i daje temu czemuś kolejne życie. Bardzo rozsądne podejście. Na kolei można elektrowóz sprzed 40-tu lat odnowić i naprawić tak, żeby tylko jego malatura i wygląd były historyczne, wnętrze, sterowanie i komfort pracy maszynisty - na wskroś współczesne. Szkoda, że samochodu się tak nie da naprawić taniej niż kosztuje nowy...
No to wyjaśniło się,po prezentacji na FB do czego potrzebne będą rysunki EU07,swoją drogą na prawdę fajne,wyglądają jak ilustracje.Trzeba na prawdę umieć rysować,żeby takie coś stworzyć,chylę czoła,bo to na prawdę przepiękne.Natomiast fajnie by było gdyby jeszcze tak do kolekcji pojawił się film o słynnym "Fiacie" czyli SU45,wiem ,że sporo ich w 2010 skasowano,ale może gdzieś jakiś się trafi? Mam sentyment do tej lokomotywy,bo pamietam je dobrze z dzieciństwa,tak jak SM42,mniej za to miałem do czynienia z "siódemkami". Tym bardziej fajnie było mieć możliwość dzięki temu filmowi co nie co się o niej dowiedzieć.
jak zwykle ciekawy materiał jestem jednym z pierwszych twoich widzów i musze ci powiedziec tak: niedbasz o subskrypcje o łapki jak inni jutuberzy co sie o kase zabijaja i to nam sie tu bardzo podoba chcesz sie podzielic/przekazac widze fachowa robisz to zmiłosci /pasji do kolei a subskrypcje same przyjda i łapki pamietaj otym zastosowales zasade nie zmuszam do subskrypcji i to sie nam podoba my jestesmy fanami kolei niewiele braklo a dzis bym pracowal byl bym maszynistą ... az taki bylem kiedys zafascynowany juz bylem w szkole kolejowej hehehe... ale los chcial inaczej ale kocham kolej pociagi nieraz ide ze znajomym na dworzec... hihih i poza dwozec zobaczyc..... naprawde robisz ciekawe materialy i pozostan tak ale pomysluw na material jest mnustwo... ;) mugbys nakrencic 10 odcinkuw i dozowac je wzucac je nam tylko hihih.. ja wiem bo tak jest informacji o kolejnictwie duzo ... pozdrawiam łapa up
@@PokoleizKuleckim trzymaj sie tych zasad a bogactwo zobaczysz samo przyjdzie ;) bo jutubezy szybko zarobili troszke kasy apotem dupe wypieli i i ludzie sie wypieli na nich bo zaczeli potem jak troszke zarobili hujowe filmy robic i teraz walcza o renome a dostali od ludzi xxx i co likwiduja kanal jestem za powaznymi jutuberami anie chwiluwkami jestes dlugodystansowiec ;) mam takie 3 kanaly a z zawodu ze jestem elektroik elektrotechnik itd to polecam ci kanał zapewne tresciwy reduktor szumu zapewne znasz ;) a jesli nie poznaj tez podobnie jak ty wszystko o prondzie sie dowiesz dlaczego np w polsce jest 230 anie 110 wyjasnia fajnie fachowo ma 2 kanaly tez starszy gosc taki jak my miałem kiedys zalozyc kanal ale leniwy jestem :( i czasem sobie zadaje pytanie jak ty taki stary pryk jak ci sie chce takie przedsiemwiatko prowadzic bo ja wiem ja mam 3 zawody informatyk elektronik i psycholog ostatni zawud niepasuje do powiem sczeze mialem checi zalozyc i prowadzic kanal ale to jest ja wiem jakie to jest ciezki dlatego chwala tobie ale masz wielkie uznanie od nas i to ciebie napendza zebys dalej dalej prowadzil bo jestesmy chłonni wiedzy z zamilowania jak woloszanski jestem historykiem ;) pozdrawiam duzo bym chcial ci powiedziec ale moze kiedys bendzie okazja sie spotkac ;) okropnie fajnie prowadzis i masz swoje groo z czasem ono sie bendzie ciutke powiekszac ;) licz na jakosc anie na ilosc a wszystko przyjdzie..... 79 podam yy przepraszam ale nie lubie stosowac alta no chyba ze to pismo urzedowe nie lubie pisac alt zeby napisac u z kreskom bo cza naddusic alt.. hihihi ale jestem smutny bo 23listopada reanimowalem kolegi ojca kturego dobze znalem nie udalo sie miał wylew ..:( w czwartek byl pogrzeb i zalamany od wielu dni a soboty 23 niepamientam :(... cienzko jest bardzo bo mysle bo zjego tatom gadalismy i wspulnie sport itd :( sorki ale mam nastruj od 23ciego taki zee musze wspierac przyjaciela bo zostal sam 2 lata temu zmarla mu mama teraz tata siostry daleko jest sam ma mnie na kazdym kroku jestem znim bo boje sie ze zrobi cos glupiego amieszka na 10 pietrze...;rozumiesz.. mio ze mi jest zle to pocieszamy sie na wzajem
Jak zwykle kolejny super filmik. Wielkie dzięki za tę ciekawą opowieść, pokazującą poza meritum zagadnienia również i to że mimo galopowania przed siebie dzisiejszego świata są na kolei ludzie, którzy dbają o jej historię, i jej nie najnowszy (historyczny) sprzęt również. Kolejowy jestem stricte amatorsko. Sam nie pracowałem nigdy na kolei, a i nie było w mojej rodzinie kolejarzy, więc moja wiedza o temacie, w porównaniu z wiedzą osób pochodzących z kolejarskich rodzin jest prawie żadna. Stąd też moje pytanie, bowiem zafrapowała mnie kwestia przekazywania napędu z silnika na oś wózka przekładnią zębatą. W samochodach (obrabiarkach) takie przekazywanie mocy odbywa się w przestrzeniach zamkniętych, wypełnionych olejem. W lokomotywach elektrycznych też jest przekładnia zębata, ale z tego co zrozumiałem pracuje ona "w powietrzu". W takiej sytuacji poważnym problemem jest trwałość tak współpracujących, szybko obracających się kół, narażonych na "bombardowanie" piaskiem, czy kamykami w trakcie ruchu pojazdu. Rozumiem, że konstruktorzy jakoś ten problem rozwiązali i ciekaw jestem w jaki sposób. Może ktoś z osób znających temat mógłby podrzucić jakieś info, za co z góry dziękuję.
heliodor bard - dziękuję za piękny komentarz. Przekładnia pracuje w korpusie, jest odizolowana od otoczenia. Niewykluczone, że uda się takową pokazać w skończonej przyszłości z bliska... ale nie chcę spoilować.
Jak pierwszy raz w życiu za dzieciaka zobaczyłem lokomotywę z kwadratowymi światłami to dla mnie to była absolutna nowość. Wówczas nie wiedziałem jeszczę co to za lokomotywa :) Pewnie EU6 albo 7.
Dzisiaj się już takich nie robi. Maksymalnie upraszcza się konstrukcję, a konstrukcja mechaniczna EU07 była dobrze przemyślana i ogólnie w latach 60-tych była najnowocześniejszą uniwersalną lokomotywą prądu stałego na świecie. EU07 posiada pasywny mechanizm przechyłu do środka łuku toru podczas jazd z większymi prędkościami (do 2 stopni kątowych). Podczas postoju lub powolnej jazdy na przechyłce toru (w Polsce maksymalnie do 15cm) pudło EU07 się samopoziomuje. Uwielbiam nimi jeździć i tylko można by popracować nad lepszym wyciszeniem kabin, a zwłaszcza dla wyższych prędkości...
Popieram - stwierdzenie, że jesteś Jakubie człowiekiem renesansu jest jak najbardziej adekwatne! No może prosiłbym Cię o referencje, gdybyś miał mnie zacząć leczyć... :-P
Jako dziecko gdy jechałem pociągiem do rodziny na Lubelszczyźnie pamiętam, jak EU07 stała na peronie i wsluchiwalem się w ten charakterystyczny odgłos sprężarki
Ha, historia o tym nie wspomina; muszę zgłębić temat. Przykład licencji na M-F to klasyka gatunku - nawet Jan Pietrzak się z tego śmiał w Kabarecie pod Egidą (zanim mu się jeszcze stało to, co się stało). Dodam jedynie, że w lotnictwie wszystko jest na wymiarach calowych, włącznie z parametrami lotu - poziomy lotu w stopach (lub setkach stóp), prędkości w knotach, masy w funtach... ...a najgorsza jest jednostka niewyważenia: gram-inch... połączenie dwóch systemów. Koszmar.
@@PokoleizKuleckim Żeby mieć nagranie tego programu Pietrzaka poświęciłem dwie kasety (jedną z przebojami Rodowicz, a drugą z Sośnickiej). To jakoś tak leciało: "dostać licencję na Fahrenheita i zacząć jeździć lewą stroną"? Pewnie trzeba poszukać na YT...
@@PrzemyslawSliwinski - "który matoł kupił licencję Fergusona na wymiarach calowych, w ślad za czym powinniśmy przejść z kilometrów na mile, z Celsjusza na Fahrenheita i zacząć jeździć lewą stroną". Jakoś tak to było. Czterdzieści lat minęło, a wciąż pamiętam :) . Dzisiaj już nie ma takich kabaretów, jak dawniej. Dzisiaj już nie ma takiego Pietrzaka, jak dawniej.
@@PokoleizKuleckim Artyści mają ten przywilej, że - z czasem - o ich wielkości decydują największe dzieła, a nie ich średnia, czy wręcz liczba niepowodzeń. Ceną za ten przywilej jest chyba niestety to, że dopiero z czasem maleje subiektywność tych ocen...
Warto by jeszcze dodać że różnica między 4E, a 303E to nie tylko zmiany w aparaturze elektrycznej ale również przeliczenie miar anglosaskich (cale, stopy itp na miare metryczne ) w wyniku czego najbardziej charakterystyczną cechą typu 303E jest dłuższa ostoja wystająca poza pudło lokomotywy.
Kolejna świetna opowieść. Może w następny meteriał wpleśc coś o układach osi, ich typach i oznaczeniach ? No i narobiłeś nam smaku tą EU07A pod koniec, może coś wiecej w następnych materiałach o lokomotywach/wagonach po duzych modernizacjach? :-)
Dziękuję. Oba tematy - oznaczenia i ich związek z układami osi, jak również modernizacje - mam na liście, ale chwilowo nie ogarniam kolejki tematów, które już mam rozgrzebane :) .
Fajnie sie Ciebie słucha . Czasami jesli opowiadasz o jakis modelach lokomotyw brakuje mi zdj danej lokomotywy bym mial wyobrażenie o jakim modelu mowa :-D
Drogi Autorze! Z tą niebieską ET 41 która ma jeden człon gładki a drugi ryflowany, coś mi nie pasuje. Cegielski produkował ryflowane EU 07 i ET 41, a Pafawag gładkie EU 07. Czy gładki człon w ryflowanej ET 41 nie pochodzi z Pafagowskiej EU 07 (wycofanej po wypadku lub kasacji)??? Podobno zdarzały się odwrotne przypadki. Rozłączano ET 41, dobudowano kabiny i powstawały 2 ryflaki EU 07. Pozdrawiam
Adam Bielak - dziękuję za komentarz. Kolejność była następująca: PaFaWag produkował gładkie 4E EU07. Następnie HCP zaczęło produkować gładkie, a potem ryflowane 203E ET41 - jeszcze w latach 70-tych. Potem HCP zmieniło pudła gładkie na ryflowane - co jest zewnętrznym objawem innych, bardziej strukturalnych zmian. W 1983 roku HCP zakończyło produkcję ET41 i zaczęło wytwarzanie EU07 typu 303E, wszystkie ryflowane. Z początku też myślałem, że gładki człon to może PaFaWag, ale gdy doczytałem, okazało się, że 4E i 303E z zasady nie współpracują ze sobą w sterowaniu wielokrotnym. Natomiast owszem, zdarzało się, że człon ET41 stawał się EU07 typu 303E.
Magia kina, prowadzący na początku jest ogolony, później retrospekcja z brodą w opowiadaniu o Bolku i Lolku, i na koniec znowu ogolony. Piękna EU, tylko mi te światła jakoś nie pasują do tego, co oglądałem w latach 80 jeżdżąc bardzo często przez całą Polskę w składach ciągniętych przez te lokomotywy w stanie jak na filmie. Reszta taboru też była raczej nowa. Ale w końcu to nie zabytek techniki (choć już na to zasługuje) a maszyna w ciągłej eksploatacji. Pozdrawiam serdecznie.
palnik - fakt, trafiła się wstawka z lata... nie sądziłem, że temat mojej brody odegra tak doniosłą rolę w dyskursie :) . Reflektory padły ofiarą którejś z napraw dawniejszych.
Człon B z ET41-155B (człon A po wypadku przeznaczony do kasacji). Człon A przemianowany na B następnie lokomotywa otrzymała Nowy człon A z ET41-003B Człon A z ET41-003A 3 lata wcześniej trafił do ET41-007 jako człon A. Lokomotywa ET41-007 po wypadku od 2017 roku stoi w Katowicach i oczekuje na likwidację. :)
Czasem mnie tak zastanawia ile Pan poświęca swojego czasu by przygotować tak dopracowany odcinek te rysunki bezbłędne opowiadanie oraz to że pokazuje pan nie tylko rysunki czy zdjęcia danej lokomotywy ale też pokazuje pan takie lokomotywy w ruchu na żywo i to się szanuje dziękuję za to że mogłem się czegoś wartościowego dowiedzieć z Pana kanału pozdrawiam
Cała przyjemność po mojej stronie - to relaksujące zajęcie. Mam przyjazny sprzęt do rysowania, a te obrazki są dość szybkie w przygotowaniu. Do tego rysowanie na warstwach przyspiesza sprawę.
Bardzo serdecznie dziękuję za oglądanie i komentowanie.
@@PokoleizKuleckim mimo że szybko rysowane to i tak czapki z głów za caly montaż i wiedzę jaką Pan przekazuje pozdrawiam
Dla mnie reflektory osadzone we ,,wiadrach" mają swoj urok.Byczka po kapitalnym remoncie widziałem na żywo. Dbałość o szczegóły była powalająca jak na taki kolos. Wisienką na torcie był herb Ostrołęki na żółtym czole.
Jak zwykle kawał dobrej historii, aż przyjemnie się słucha.
Jeśli chodzi o "EU07-128", to domyślam się że technicznie było by nierozsądnie montować stare wiadrowate reflektory w unowocześnionej lokomotywie, dlatego nie można mieć tego za złe.
Jednak na pewno z oryginalnymi wiadrami wyglądała by lepiej.
Tak się składa że też tam byłem, ale trafiłem na więcej słońca, przez co ta "128-ka" jeszcze bardziej majestatycznie się prezentowała.
Jako ciekawostkę dodam że w ostatnim hangarze stała dwuczłonowa "ET42-025".
Nigdy nie widziałem na żywo lokomotywy tego typu, więc tym bardziej byłem zaskoczony.
Nie jestem pewien ale jej konstrukcja pochodzi chyba z dawnego ZSRR.
Poza tym naprawdę warto było odwiedzić w tym dniu lokomotywownię, gdyż wiele fajnych egzemplarzy można było spotkać, w tym moją ulubioną "ST44" ;-)
Norbmix - dokładnie, jest tu co pooglądać. Tutejsze ciekawostki czekają w kolejce na sfilmowanie i opowieść. Dziękuję za komentarz.
Kiedyś z wujkiem prowadziłem EU07-506 z lokomotywowni Jelenia Góra.
Był to rok bodajże 1990 lub 1991.
Pozdrawiam serdecznie Panie Jakubie!
Super odcinek jak zwykle! Jak ja lubię jak Ty opowiadasz, tę narrację, muzykę, otoczenie, tę taka "głębię" przekazu, nawet nie wiem jak to nazwać. Jak się tak odprężam na Twoich filmach to nie masz pojęcia. I co najważniejsze, interesuję mnie to. Nigdy bym nie pomyślał, że tak ciekawie można opowiadać o kolei.
Kamil R - bardzo dziękuję za dobre słowo. To mnie motywuje do dalszego działania. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Piękne potężne maszyny z duszą:P, dzisiaj takich już nie robią...świetny materiał jak zawsze...Pozdrawiam...
Jak dobrze, że jesteś i tworzysz te materiały, bo choć od wielu lat sam siedzę w temacie dość dogłębnie, tak posłuchanie o tym i kolejna możliwość zaangażowania się w dyskusje jest naprawdę bardzo miłą odskocznią od codziennego natłoku pracy i problemów ! :D
Świetny materiał z dużą dawką informacji, o każdym z typów EU07 można opowiadać godzinami - chciałbym coś dodać do tego ale opisałeś nawet układ przeniesienia napędu typu Alsthom ze sprzęgłami podatnymi :D
Co do różnic między 4E i 303E trzeba wspomnieć o tym, że różnią się one także długością (15,9 metra [4E] i 16,2 metra [303E]) oraz masą, bo w stanie gotowym do jazdy typ 4E waży rzeczywiście 80 ton natomiast 303E już 83,4 tony - różnica wynika ze zmienionej konstrukcji, o której wspomniał Jakub :D
Co do lokomotyw ET41 to jest to w ogóle zespół wielu ciekawych i czasem kuriozalnych rozwiązań :D
Mimo, że lokomotywa nosi w sobie wiele rozwiązań przejętych z typu 4E, tak dokonano w niej znaczących zmian konstrukcyjnych co dało początek lokomotywom typu 303E - w 1983 roku na tory wyjechało ostatnie ET41 i w tym samym roku rozpoczęto montaż lokomotyw typu 303E (chyba pierwszy egzemplarz nosił numer 301 ale nie wiem czy 302 nie wyjechał na tory pierwszy - trzeba by było sprawdzić ;) ). Czasem spotykam się z przekonaniem, że ET41 bazuje na typie 303E, a jest dokładnie na odwrót ;).
Idąc dalej mamy wspomnianego "asynchrona", który wyprzedził swoje czasy gdy powstał jako projekt modernizacji lokomotyw typu 303E, natomiast z powodów zapewne politycznych(i z dużym poślizgiem (dopiero w 2011 roku) projekt nie poszedł dalej niż 3 przebudowane egzemplarze, które jeżdżą do tej pory obsługując zwykle trasy między Gdynią, a Wrocławiem i Poznaniem, a Szczecinem i Warszawą.
Czasem na torach można napotkać także lokomotywy z oznaczeniami EU07-1xxE - są to lokomotywy typu 4E wykorzystane przez PKP Cargo ale także przewoźników prywatnych, które cechują zmniejszone dopuszczalne naciski na osie zestawów kołowych względem zarówno pierwowzoru jak i typu 303E.
Podsumowując - temat na godziny rozmów, a pewnie i tak gdyby zebrała się grupa pasjonatów, to każdy z nich dowiedziałby się czegoś nowego :D
Jeżeli ktoś z was chciały poszerzyć wiedzę z zakresu tego co w typologii pojazdów rodziny EU07 piszczy to polecam wydany w 2017 roku "Atlas Lokomotyw Elektrycznych" stworzonego przez Pawła Terczyńskiego wspomnianego w opisie filmu - myślę, że warto zakupić od razu z Atlasem Lokomotyw Spalinowych ;)
Pozdrawiam :D
Bardzo serdecznie dziękuję za piękny komentarz! W filmach staram się nie wychodzić poza pewien poziom szczegółowości, aby nie zamęczyć nietechnicznych widzów, ale również samemu nie "popłynąć" tam, dokąd nie sięga moja amatorska wiedza. Zawsze mogę liczyć na wyśmienite uzupełnienia.
Dziękuję Ci raz jeszcze i zieloności!
@@PokoleizKuleckim swoją drogą przydał by się jakiś materiał na temat powodów i przyczyn powstania lokomotyw ET4x (40/41/42) gdzie każda z nich jest oparta o inną konstrukcję z czego ET41 to realnie 2xEU07 pozbawioną "nosów ukrotnienia" a ET40 to 2xEU06 tyle że zamówiona fabrycznie a nie złożona samemu. ET42 jako jedyny "jamnik" nie może kursować jako samodzielne człony.
Może jakiś materiał na temat poszczególnych poziomów naprawy i przeglądu jak często się je wykonuje i co w nie wchodzi.
@@wlocek369 ET40 to akurat 2 zespolone lokomotywy EU05, natomiast powody powstania wspomnianych konstrukcji są proste.
Łatwiej jest przerobić dwie lokomotywy na funkcjonujące razem, aniżeli zaprojektować od nowa pojazd o podobnej mocy. Do tego dochodzi kwestia nacisków zestawów kołowych na szyny, oraz rozkład mocy na ilość silników trakcyjnych.
Mając ET41, które składa się z dwóch EU07, dysponujesz 150-160% mocy pojedynczej lokomotywy. Rozkłada się ona na 8 silników trakcyjnych, a prąd do układu WN pojazdu trafia przez 4 punkty stykowe (zamiast przez np. tylko 2 jak w przypadku ET22).
Można mnożyć powody dla których powstały takie konstrukcje 😊
Z całym szacunkiem dla tych lokomotyw - zrobiły swoje, ale wzorem Brytyjczyków (od których Polska kupiła licencję) miejsce ich już jest w skansenie.
Prędkość maksymalna 120km/h oraz dość niska moc, nie ma szans nawet z obecnymi prostymi nowoczesnymi lokomotywami.
Świat rezygnuje z lokomotyw ciągnących ciężkie składy na rzecz zestawów wielowagonowych (EMU).
Wiem że to wszystko kosztuje, ale nie bądźmy sentymentalni, postęp wymaga ofiar.
Pozdrawiam.
P.S. Miałem okazję jechać ostatnio Hitachi Azuma (elektryczny zestaw pociągowy), który zastępuje lokomotywy serii 91 z 10-ma wagonami w systemie push-pull na East Coast Main Line w UK. Tego przyspieszenia nie można uzyskać w tradycyjnym składzie, nawet ciągnętego przez potężną 91-kę. Nawet "Polskie Pendolino z Pesy" robi lepszą robotę niż EU07 ze składem (też jechałem), o Newagowskich Impulsach nie wspomnę - bo te biją je na głowę.
P.S.2. Wielka szkoda że w PL kolej nie przeszła na prąd przemienny, kiedy był na to czas, ale w PRL byliśmy uzależnieni od wschodu i tam ten rodzaj zasilania był preferowany. Mimo że ten rodzaj zasilania ma pewną zaletę, jak się wykorzysta hamowanie regeneracyjne - w czasie hamowania lokomotywy potrafiły "odwrócić" działanie silnika, dzięki temu produkowały prąd, który był oddawany do sieci (Lokomotywy serii 70 w UK) ale i tak finalnie linia wykorzystująca ten rodzaj zasilania (w UK) została rozebrana, a pozostały fragment - przerobiony na 25kV AC.
@@stanley3647 No ja dziękuje za takie "postępy", takie pociągi są po pewnym czasie nudne. Cała magia podróżą pociągiem to właśnie wejście do pullmana i patrzenie na zakrętach na ciągnący klasyczny elektrowóz. Nawet moje dzieci zafascynowały się normalnym wagonem przedziałowym kiedy wsiedliśmy do takiego. I według jakiego autorytetu musimy iść z tym postępem, nie pytając w ogóle czy to jest faktycznie postęp. Dla mnie siedzenie w takim otwartym wagonie jak w puszce sardynek na większej wycieczce to raczej nie jest atrakcyjne. U mnie panuje takie przekonanie-jak nie zepsute to nie naprawiaj. Druga rzecz to te nowe flirty, darty i inne plastyki-fantastyki nie dochodzą nawet do pięt EU07 jeśli chodzi o charakter, czy wizualny odbiór.
Dziękuję za kolejny odcinek, szczególnie ciekawy dla laika było omówienie sposobu przeniesienia napędu.
Podziwiam wkład Pańskiej pracy w przygotowanie każdego odcinka - oprócz wizyt w terenie, zrobienie szaty graficznej też wymaga czasu, podkład muzyczny też jest świetny.
Życzę wytrwałości w pracy nad kolejnymi odcinkami i dziękuję za dotychczasowe
Bardzo dziękuję. Te bardziej pracochłonne przeplatam takimi bardziej gawędziarskimi - inaczej nie wyrobiłbym się z odcinkiem co dwa tygodnie...
Warto też powiedzieć, że 3 lokomotywy 303E(EP07-544, Eu07-537,EU07-545)zostały przerobione z pojedynczych członów ET41.
Oprócz tego też powiem, że ep08 miało dwa numer 4Ea(w mniejszym stopniu zmodernizowany względem typu 4E) oraz 102E (w większym stopniu zmodernizowany).
Lokomotyw typu 4Ea wyprodukowano 4 sztuki (002,003,004,005), które zostały przerobione z powrotem do typu 4E jako EU07 241,242,243,244.
A pro po filmu to jak zwykle SUPER!
NarteksAkaEvolt - dokładnie tak, wszystko prawda! Dziękuję za uzupełnienie i za dobre słowo.
Po kolei z Kuleckim proszę bardzo.
Kiedy słyszysz niemal cytat z dyskusji z autorem ❤️ Mam wielki sentyment do wiader. To chyba najbardziej charakterystyczny element polskiej kolei. 🚆
Mam nadzieję że nie zapomni Pan przedstawić szczegółowo serii et 22 bo jest o czym opowiedzieć pozdrawiam i dziękuję za film.
Zapomnieć - nie zapomnę... zobaczymy, kiedy się uda.
Dziękuję i pozdrawiam.
@@PokoleizKuleckim czekam na następny film 😀 pozdrawiam.
@@piotr4980 - pozdrawiam również!
Panie Kulecki super materiał nic dodać nic ująć wielkie dzięki.
niesamowicie dopracowany i perfekcyjny pod względem merytorycznym film. Szacun za rysunki. Mam nadzieję, że nigdy nie przestanie Pan nagrywać! :)
Wielkie dzieki za swietny i bardzo pouczajacy film. Dowiedzialem sie wielu ciekawych i interesujacych rzeczy. Jako milosnik kolei od najmlodszych lat, ciesze sie bardzo ze piekne EU07 (i od nich pochodne) tak dobrze sie maja. Mam nadzieje ze nigdy nie znikna z naszych torow. Pozdrawiam
Bardzo dziękuję. Myślę, że ich byt jest zabezpieczony na dekady.
Jeden z najlepszych pańskich filmów, mega merytoryczny bez zbędnego powtarzania tych samych zwrotów. No i śwetne tłumaczenie dla laików, pozdrawiam.
Paweł Grochowski - bardzo dziękuję. Cały czas się uczę...
Mam wielki sentyment o tych "wiader"
Dokladnie, z nowymi lampami noe maja juz takiego charakteru...
Witam jak zwykle rewelacja ja akurat już od pół roku realizuje materiał o Eu07 wiec będzie fajnym uzupełnieniem pozdrawiam 🚦🚦🚦👍👌😀
Tak trzymać. Dziękuję.
Po kolei z Kuleckim dzięki i Ty Jakubie tez tak trzymaj🚦🚦🚦😀👌😀
@@KOLEJmirmur2 - kłaniam się nisko :) .
Panie Jakubie, jak zwykle świetna robota. Dziękuję i pozdrawiam.
super super super :) zdrowia życzę Inżynierowi i Oglądającym
Witaj Jakubie.
Miło się oglądało ten materiał, tym bardziej, że sam podniosłeś sobie poprzeczkę.
Co do " Alstoma" i wału drążonego to bardziej bym powiedział, że pełni rolę amortyzatora w momencie podania napięcia na silnik i eliminuje szarpnięcie jak w EN 57 przy ruszaniu. Owszem, przenosi masę silnika trakcyjnego, ale amortyzacja oddziaływania jego ciężaru jest tu nie wielka w praktyce.
Co do zawieszenia "za nos" inną nazwą jest "tramwajowe", gdzie w starych dwu osiowych wagonach cześć masy silnika podwieszona była do ramy podwozia, a część po przez panewki opierała się na zestawie kołowym bezpośrednio..., no ale to taki offtop😉
Pozdrawiam,...
ps. co do końcówki filmu, dzięki i wzajemnie...( Zielonych)
Dziękuję Ci za piękne uzupełnienie, Przemku. Uczę się tego wszystkiego dopiero i nie jestem pewien, czy sam wszystko dobrze rozumiem. Tu nadzieja w Was, zawodowcach.
@@PokoleizKuleckim Jak coś to dawaj znać. Pozdrawiam,...
EN57 miał skośne uzębienie powodowało to przy rozruchu momet bezwładności
@@st44001 No, nie powiedziałbym... szczególnie jak masz zawieszenie za nos z oparciem silnika na panewkach.
Zęby skośne powodowały by siły starające przesunąć silnik, co skutkuje uszkodzeniem łożysk w samym silniku i w efekcie tego nawet zakleszczenie zestawu napędnego.
SKM Trójmiejska pierwszą moderne 71 do standardu akm wykonała na zasadziejeden wagon na zębach prostych i jeden wagon na skośnych. Zgadnij, gdzie silniki (łożyska) padły jako pierwsze...
@@harrypotter9853 Stare kible miały skośne jeździłeś na nich?Ja niestety tak
Z uwagi na popularność lokomotywy, odcinek o niej powinien być 07 w kolejności :-) .
Niemniej wielce się ucieszyłem, że jest materiał o niej i to niemal pół godzinny!
Gratuluję pracy przy tworzeniu filmu i pozostaje czekać na podobny o Epoce, Byku czy innych "weteranach".
Paweł M. - dziękuję :) . Będzie trochę tego, trochę owego... ostatnio cierpię na nadmiar materiału :) .
Powiem szczerze, że nie interesuje się zbytnio koleją, ale coś mnie podkusiło żeby obejrzeć ten filmik i muszę przyznać, że bardzo ciekawie pan opowiada. Przyjemnie się słucha. Niema jąkania, mówi pan wyraźnie i co najważniejsze opowiada pan z pasją. Teraz muszę nadrobić zaległości i obejrzeć resztę pańskich materiałów. Oczywiście like i subskrypcja. Pozdrawiam serdecznie i na nadchodzące święta życzę panu oraz pana bliskim wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia, szczęścia i radości.
ET41 to moja ulubiona lokomotywa. Kiedy byłem mały, obserwowałem je po kilka razy dziennie, jak ciągnęły składy po 42 węglarki do Świnoujścia. Zielona EU07 to z kolei proste skojarzenie z drogą na wakacyjny obóz, wielogodzinną, ale prowadzącą wprost na upragnioną malutką stacyjkę zagubioną pośród lasu - jednak siatka połączeń osobowych była kiedyś zdecydowanie gęstsza.
ET41 były najlepsze a ja mieszkam w Czerwieńsku gdzie było ich swego czasu najwięcej w Polsce. Bo to połowa drogi na Odrzance. :) Za dzieciaka ciągle chodziłem je oglądać. Teraz mam dom z widokiem na tory ale ET41 mało. :/
Ja pamiętam ET40 i chyba do niej mam sentyment bo maszyniści zawsze mi trąbnęli a jako siedmio- ośmiolatkowi to była podnieta że hej!
Jak się rozpędzała zawsze z min 40 weglarek po magistrali węglowej z tym charakterystycznym wyciem (sprężarek czy przetwornic)
@@danko535 I masa gorącego falującego powietrza z wywietrzników - jak z odrzutowca.
@@danko535 wentylatory chłodzenia oporów rozruchu. Im większe prądy tym mocniej się kręcą...
@@xrayperforator aż fatamorgana się pojawiała ;)
Panie Kulecki, świetny materiał. Klasa !!!
Świetny materiał, bardzo merytoryczny. Posiadam typ 303E w H0 od Schlesienmodelle. Piękne cacko, zarówno model jak i oryginał. Siódemka ze względu na swoją liczebność i różnorodność wykonywanych prac to prawdziwa legenda polskich torów.
Dziękuję za dobre słowo. Fakt, ta lokomotywa to również gratka dla modelarzy.
kocham EU07 (i pochodne) od zawsze i nie wyobrażam sobie składów pasażerskich bez tej Pani...
jak zawsze filmik na tym kanale to petarda i fajna opowieść ale też jestem pełen podziwu, że tak mądrych inżynierów kolei mieliśmy wiele dekad temu :)
Dziękuję. O ludziach też będzie, bo ten temat nieco zaniedbałem...
Wracam z siłowni chwytam michę w ręce i myśle co by tu obejrzeć do obiadku 🤔🤔🤔🤔 odpalam YT i wszystko jasne 😉😉😉 Pozdrawiam i oczywiscie łapka w górę 👍👍👍
Piękna maszyna! Dziękuję Jakubie za kolejną ciekawą opowieść! Szkoda, że nie pamiętam, czym byłem wożony w latach 80-tych, jak na wakacje śmigało się expressem Neptun nad nasze kochane polskie morze.
Pozdrawiam, jeszcze raz dziękuję i już zaczynam przebierać paluchami w oczekiwaniu na kolejną opowieść!
Wszelkie znaki na niebie i ziemi mówią, że jeśli to był Neptun i początek lat 80., to raczej na pewno była to SP45. W lecie od święta mógł być Gagarin, a w zimie Pt47. ST43 nie były domeną tej linii, do późnych lat 70. obsługę ekspresów zapewniały gdyńskie SN61.
@@ukaszp6239 ponieważ wtedy bylem nikczemnym krasnalem lat 7 czy 8, nie moge dac za przeblyski mojej nieświadomości zadnej gwarancji, ale kojarze, ze pociagi, ktorymi smigalem na wakacje, z Warszawy do Gdyni Glownej Osobowej prowadzil jakis elektrowoz, po czym w GGO nastepowal dluuuuugi postoj (odczepianie czesci składu i chyba wlasnie wymiana lokomotyw na oczywiscie trakcje spalinowa) i dalej, smigajac juz kochanym Fablokiem, jechalismy na upragniony Hel. :-)
Zapomniałem dodac, moje podróże Neptunem to lata bardziej 86 i późniejsze niz poczatek lat 80tych. Stad chyba roznice w opisie wyposażenia pociągów.
@@robertregua5140 mogło być tak jak piszesz. Siódemka do Gdyni, a do Helu potem spalinowóz. W tamtych czasach była to jeszcze zdecydowanie lokomotywa sześcioosiowa i tutaj mogło jechać dosłownie wszystko - ST43/44/SP45
Bardzo Ci dziękuję za dobre słowo :) .
Super określenia techniczne i wiedza . Pozdrawiam 😃🤚
Ach EU07. Uczę się nią teraz jeździć w Train Driver 2. Bardzo polecam ten symulator. To Polski projekt bardzo odzwierciedlającą PKP. Projekt ciąglę się rozwija. Mamy możliwość bycia maszynistą i jeździać całą rodziną EU i EP (również dwuczłonowymi czyli ET41) , EN57 i 71 i SM42 , oraz SN81. Wszystkie lokomotyw w możliwe do wybrania w różnych malowaniach. Wnętrze jest bardzo odzwierciedlone do oryginału. Możemy tworzyć własne składy osobowe i towarowe. Możemy również zostać dyżurnym ruchu i kierować ruchem pociągów na danej stacji za pomocą pulpitu kostkowego , urządzeń machanicznych i programem odzwierciedlającym centrum sterowania. Jeszcze raz bardzo polecam dla wszystkich pasjonatów kolei
Pozdrawiam : D
Bardzo fajny odcinek. Świetna podróż przez wszystkie wcielenia lokomotywy. Bardzo klarowne wyjaśnienie mechanizmu przeniesienia napędu no i w końcu siódemka w moim ulubionym malowaniu.
Bardzo dziękuję!
Bardzo interesujący film, potrafi Pan prostym językiem wytłumaczyć wcale niełatwe sprawy techniczne ;) EU/P07 to jedne z moich ulubionych lokomotyw, regularnie podróże pociągami które one ciągną ;)
Super film bardzo fachowo przedstawiający historię lokomotyw serii EU07 Pozdrawiam serdecznie inżyniera Jakuba
Cudna 7 :) Pozdrawiam serdecznie :)
Szacun za całość i szacun za kolorystykę w standardzie RAL. Ja jednak kochałem malowanie z żółtym czołem. Widoczne z daleka i takie ciepłe.
hrapek - dziękuję. Wszystko to zasługa osób wymienionych w podpisie - sporządzili bardzo porządny folder informacyjny o naprawie tej lokomotywy.
Dzięki, czekałem na EU07. Świetna robota, Jakub, jak zwykle 😁. Pozdrawiam i życzę dużo czasu na kolejowe opowieści.
Świetny materiał! Super przedstawiony opis naszych najbardziej popularnych lokomotyw z rodziny EU07 i pokrewnych, ciekawy opis różnic i szczegółów.Wielki plus za materiał! Pozdrowienia i podziękowania za film!😀😀😀😀😀
Serdecznie dziękuję!
Fantastyczny film, pełny fachowej wiedzy! Ile milionów km mogła przejechać prezentowana EU 07-128 od nowości? Ile zużyła w tym czasie MWh energii ????
Odcinek o EU07 to takie mozna powiedziec brakujące ogniwo w serii pańskich opowiadań😊 Fajnie byloby kiedyś posłuchac o SU 45 , pozdrawiam😊
Tych brakujących ogniw jest więcej... będziemy wypełniać. Dziękuję i pozdrawiam!
SUka mrrr
Szkoda że tak krótko mógłbym tego słuchać kilka godzin😁🤟
Dziękuję za miłe słowo. Kolejne w drodze.
miło się ogląda Pana filmy aż łezka kręci się w oku:) piekna ta zieleń....
RAFAŁ GRZYWACZ - dziękuję.
Fajnie opowiedziana historia lokomotyw tego typu 😀👍👍👍
Jak widac juz niezla paczke Pan w ten projekt wciagnal, Panie Jakubie. Pozdrowienia dla wszystkich => Swietna robota Panowie, ale jakies dziewcze w to jeszcze wciagnijcie. Glebokosc przekazu od luznjej narracji po rysunki techniczne po prostu powala. To jest jednym slowem bardzo dobry content, bez wzgledu na tematyke. GRATULUJE i zarazem DZIEKUJE. Krzysztof
Komentujący poruszają zniknięcie brody :-) a tu nagle Kuba z brodą wraca i znów znika :-) . A tak na serio Perfekcyjna narracja,świetny odcinek, ogrom szczegółów, pozdro
Dziękuję :) . Pojawienie się z brodą to letni wrzut. A brak brody to #movember. Bardzo dziękuję - przy okazji tego odcinka znowu coś tam poprawiłem w realizacji i redakcji... uczę się :) .
Byłem tam, tego samego dnia. Szkoda, że się rozminęliśmy. Filmik rewelacja...
Dziękuję. Wpadłem na ostatnią chwilę dosłownie.
Lubię nowe technologie ale o pojazdach i starej technologii mogę słuchać bez końca :))))
5:12 Kocham ten moment 😍
Konkretnie jak zawsze.🚂🚃🚃🚃🚃👍😉
Czekałem na ten odcinek :) następny na który będę czekał z niecierpliwością to EP-09 :) Pozdrawiam
Przyjąłem do wiadomości.
Oj, to żeby nagrać malowanie żółto-brązowe w/przy lokomotywowni, to trzeba się do Krakowa ;-) Na Olszynce dość dawno nie gościło, bo dają ją głównie na pociągi do Gdyni...
Świetny opis główny lokomotywy Panie Jakubie, wszystko teraz wiem o eu07, pozdrawiam👍
Znowu ciekawy odcinek, super :)
Kolejny świetny odcinek!
👏👏👏👍✌️ Świetny materiał! 👏👏👏
Fajnie, że poruszono w filmie różnice pomiędzy 4E i 303E ale tak nie do końca, bo autor zapomniał o najważniejszych. Fabrycznie oba typy różniły się masą lokomotywy i co najważniejsze są różnice elektryczne. Dlatego teoretycznie nie da się ukrotnić 4E i 303E, bo to różne lokomotywy. Jednak po kolejnych naprawach są lokomotywy 4E z elektryką jak w 303E. Masa też się zmienia i trudno aktualnie poznać co jest co ;). Tylko buda stara i łamliwa.
Dziękuję za cenne uzupełnienie.
Napęd elektryczny jest bardzo trwały. W moim mieście jeżdżą trolejbusy w których elementy napędowe pochodzą z pojazdów typu jelcz a obecnie w karoseriach Mercedesów. Dodam ,że te mercedesy miały kiedyś napęd spalinowy. Spójrzmy na zestawy trakcyjne EN 57 albo lepiej na jeżdżące kiedyś w Trójmieście zestawy zasilane napięciem 800V. Wyprodukowane w latach 20 tych i 30 tych kursowały do 1976 roku a w berlińskim metrze niektóre zestawy jeździły jeszcze po roku 2000
Do tego naprawa maszyn elektrycznych to dość banalne zadanie - wystarczy dobrze liczyć zwoje :) .
Witam śliczny materiał wybitnie pozdrawiam mam na nagraniu EU 07 195 piękno 🙌👍
Panie Jakubie. Dziękuję Panu, że w świecie niespełnionych małoletnich kolejarzy, którzy robią z siebie specjalistów i znawców kolei i transportu, w świecie, gdzie co drugi chłopak, który trzyma w dłoni aparat mianuje się najlepszym fotografem kolejowym/autobusowym w okolicy, w świecie, gdzie jest od groma "specjalistów" od transportu i kolei, niespełnionych dyrektorów, kierowników itd. w świecie, gdzie starsi, którzy interesują się tym światem uważają każdego innego, młodszego za głupka, jest Pan.
Koleją interesowałem się od małego, jak chyba każdy, ale dopiero 10-11 lat temu zacząłem robić pierwsze, nieudane zdjęcia, które teraz są pamiątkami na zawsze (dotyczyły SP32, które miały być "modernizowane" u mnie w Pile). Od ponad roku nie robię już zdjęć kolejowych, filmów, tak jak kiedyś, zniechęciłem się właśnie tymi niedojrzałymi, niemądrymi komentarzami, czepianiem się itd. Lecz dzięki Panu powoli nabieram ochoty na to by wrócić do tego. Dziękuję, że patrzy Pan na kolej podobnie jak ja... bez robienia z siebie specjalisty, znawcy itd. Dziękuję.
mateusz19pila - bardzo serdecznie dziękuję za te słowa. Zrozumienie bezmiaru własnej niewiedzy to początek nauki :) . Dlatego sam o sobie mówię „inżynier” - im dłużej nim jestem, tym częściej mówię „nie wiem” :) . Pozdrawiam Pana serdecznie!
No to mechanikom zieloności ;-) A Panu, panie Jakubie, podziękowania za kolejny, ciekawy materiał. Czekam na serię ET-22 - uwielbiam te lokomotywy.
Pozdrawiam :)
Bardzo dziękuję!
Mnie się podobało.
Tak trzymać dalej.
Świetny i bardzo interesujący film,piękna lokomotywa no i zakres wiedzy....tylko pozazdrościć.Taki "Wołoszański" polskich kolei ;) Pozdrawiam
Koń, albo jak kto woli wół roboczy polskiej kolei, piękne malowanie historyczne, szkoda że sieć kolei nie jest już tak gęsta jak wtedy gdy takie malowanie było standardem, a gawęda jak zwykle świetna 👍
Bardzo dziękuję za dobre słowo.
Akurat dobre na oglądanie podczas lekcji on-line i to jeszcze w technikum nr.7 w Warszawie d. Kolejówka
Poziom mam amatorski, tak więc nie wiem, czego się technik kolejarz może z tego dowiedzieć ;) .
Kolej to bardzo ciekawe zjawisko: coś, co w innych miejscach zostałoby już dawno pocięte na żyletki - tu, jesli jest potrzebne - remontuje się, adaptuje, naprawia i daje temu czemuś kolejne życie. Bardzo rozsądne podejście. Na kolei można elektrowóz sprzed 40-tu lat odnowić i naprawić tak, żeby tylko jego malatura i wygląd były historyczne, wnętrze, sterowanie i komfort pracy maszynisty - na wskroś współczesne. Szkoda, że samochodu się tak nie da naprawić taniej niż kosztuje nowy...
Bardzo ważny komentarz. Można modernizować, remontować, ulepszać - i będzie służyć.
No to wyjaśniło się,po prezentacji na FB do czego potrzebne będą rysunki EU07,swoją drogą na prawdę fajne,wyglądają jak ilustracje.Trzeba na prawdę umieć rysować,żeby takie coś stworzyć,chylę czoła,bo to na prawdę przepiękne.Natomiast fajnie by było gdyby jeszcze tak do kolekcji pojawił się film o słynnym "Fiacie" czyli SU45,wiem ,że sporo ich w 2010 skasowano,ale może gdzieś jakiś się trafi? Mam sentyment do tej lokomotywy,bo pamietam je dobrze z dzieciństwa,tak jak SM42,mniej za to miałem do czynienia z "siódemkami". Tym bardziej fajnie było mieć możliwość dzięki temu filmowi co nie co się o niej dowiedzieć.
Dziękuję. Zobaczymy, co i jak się uda zrobić. Jest nadzieja :) .
jak zwykle ciekawy materiał jestem jednym z pierwszych twoich widzów i musze ci powiedziec tak: niedbasz o subskrypcje o łapki jak inni jutuberzy co sie o kase zabijaja i to nam sie tu bardzo podoba chcesz sie podzielic/przekazac widze fachowa robisz to zmiłosci /pasji do kolei a subskrypcje same przyjda i łapki pamietaj otym zastosowales zasade nie zmuszam do subskrypcji i to sie nam podoba my jestesmy fanami kolei niewiele braklo a dzis bym pracowal byl bym maszynistą ... az taki bylem kiedys zafascynowany juz bylem w szkole kolejowej hehehe... ale los chcial inaczej ale kocham kolej pociagi nieraz ide ze znajomym na dworzec... hihih i poza dwozec zobaczyc..... naprawde robisz ciekawe materialy i pozostan tak ale pomysluw na material jest mnustwo... ;) mugbys nakrencic 10 odcinkuw i dozowac je wzucac je nam tylko hihih.. ja wiem bo tak jest informacji o kolejnictwie duzo ... pozdrawiam łapa up
tonyo3030 - dziękuję, trzymam się tych zasad :) . Pozdrawiam i dziękuję za oglądanie.
@@PokoleizKuleckim trzymaj sie tych zasad a bogactwo zobaczysz samo przyjdzie ;) bo jutubezy szybko zarobili troszke kasy apotem dupe wypieli i i ludzie sie wypieli na nich bo zaczeli potem jak troszke zarobili hujowe filmy robic i teraz walcza o renome a dostali od ludzi xxx i co likwiduja kanal jestem za powaznymi jutuberami anie chwiluwkami jestes dlugodystansowiec ;) mam takie 3 kanaly a z zawodu ze jestem elektroik elektrotechnik itd to polecam ci kanał zapewne tresciwy reduktor szumu zapewne znasz ;) a jesli nie poznaj tez podobnie jak ty wszystko o prondzie sie dowiesz dlaczego np w polsce jest 230 anie 110 wyjasnia fajnie fachowo ma 2 kanaly tez starszy gosc taki jak my miałem kiedys zalozyc kanal ale leniwy jestem :( i czasem sobie zadaje pytanie jak ty taki stary pryk jak ci sie chce takie przedsiemwiatko prowadzic bo ja wiem ja mam 3 zawody informatyk elektronik i psycholog ostatni zawud niepasuje do powiem sczeze mialem checi zalozyc i prowadzic kanal ale to jest ja wiem jakie to jest ciezki dlatego chwala tobie ale masz wielkie uznanie od nas i to ciebie napendza zebys dalej dalej prowadzil bo jestesmy chłonni wiedzy z zamilowania jak woloszanski jestem historykiem ;) pozdrawiam duzo bym chcial ci powiedziec ale moze kiedys bendzie okazja sie spotkac ;) okropnie fajnie prowadzis i masz swoje groo z czasem ono sie bendzie ciutke powiekszac ;) licz na jakosc anie na ilosc a wszystko przyjdzie..... 79 podam yy przepraszam ale nie lubie stosowac alta no chyba ze to pismo urzedowe nie lubie pisac alt zeby napisac u z kreskom bo cza naddusic alt.. hihihi ale jestem smutny bo 23listopada reanimowalem kolegi ojca kturego dobze znalem nie udalo sie miał wylew ..:( w czwartek byl pogrzeb i zalamany od wielu dni a soboty 23 niepamientam :(... cienzko jest bardzo bo mysle bo zjego tatom gadalismy i wspulnie sport itd :( sorki ale mam nastruj od 23ciego taki zee musze wspierac przyjaciela bo zostal sam 2 lata temu zmarla mu mama teraz tata siostry daleko jest sam ma mnie na kazdym kroku jestem znim bo boje sie ze zrobi cos glupiego amieszka na 10 pietrze...;rozumiesz.. mio ze mi jest zle to pocieszamy sie na wzajem
Łapka w górę i oglądamy!
Jak zwykle kolejny super filmik. Wielkie dzięki za tę ciekawą opowieść, pokazującą poza meritum zagadnienia również i to że mimo galopowania przed siebie dzisiejszego świata są na kolei ludzie, którzy dbają o jej historię, i jej nie najnowszy (historyczny) sprzęt również.
Kolejowy jestem stricte amatorsko. Sam nie pracowałem nigdy na kolei, a i nie było w mojej rodzinie kolejarzy, więc moja wiedza o temacie, w porównaniu z wiedzą osób pochodzących z kolejarskich rodzin jest prawie żadna. Stąd też moje pytanie, bowiem zafrapowała mnie kwestia przekazywania napędu z silnika na oś wózka przekładnią zębatą. W samochodach (obrabiarkach) takie przekazywanie mocy odbywa się w przestrzeniach zamkniętych, wypełnionych olejem. W lokomotywach elektrycznych też jest przekładnia zębata, ale z tego co zrozumiałem pracuje ona "w powietrzu". W takiej sytuacji poważnym problemem jest trwałość tak współpracujących, szybko obracających się kół, narażonych na "bombardowanie" piaskiem, czy kamykami w trakcie ruchu pojazdu. Rozumiem, że konstruktorzy jakoś ten problem rozwiązali i ciekaw jestem w jaki sposób.
Może ktoś z osób znających temat mógłby podrzucić jakieś info, za co z góry dziękuję.
heliodor bard - dziękuję za piękny komentarz. Przekładnia pracuje w korpusie, jest odizolowana od otoczenia. Niewykluczone, że uda się takową pokazać w skończonej przyszłości z bliska... ale nie chcę spoilować.
Super filmik!Na symulatorze Maszyna EU07 można taką pojeździć!
Jak pierwszy raz w życiu za dzieciaka zobaczyłem lokomotywę z kwadratowymi światłami to dla mnie to była absolutna nowość. Wówczas nie wiedziałem jeszczę co to za lokomotywa :) Pewnie EU6 albo 7.
Dzisiaj się już takich nie robi. Maksymalnie upraszcza się konstrukcję, a konstrukcja mechaniczna EU07 była dobrze przemyślana i ogólnie w latach 60-tych była najnowocześniejszą uniwersalną lokomotywą prądu stałego na świecie. EU07 posiada pasywny mechanizm przechyłu do środka łuku toru podczas jazd z większymi prędkościami (do 2 stopni kątowych). Podczas postoju lub powolnej jazdy na przechyłce toru (w Polsce maksymalnie do 15cm) pudło EU07 się samopoziomuje. Uwielbiam nimi jeździć i tylko można by popracować nad lepszym wyciszeniem kabin, a zwłaszcza dla wyższych prędkości...
Zastrzeliłeś mnie z tym samopoziomowaniem. Dziękuję za uzupełnienie!
@@PokoleizKuleckim Dziękuję za wspaniały film i ogólnie cały kanał :-)
czyli jak prawie oryginalne Pendolino
Ja.... pie..... ale piekna!!! Szkoda za wiaderek nie zostawili.
Tg G - już nie było, gdy przyszła na naprawę. Ale i tak myślę, że daje radę.
Jestem pod wrażeniem wiedzy, talentu do rysowania lokomotyw i schmetów. Mam mały niedosyt szkoda, że nie pokazałeś wnętrze owej EU07. Pozdrawiam. :)
Popieram - stwierdzenie, że jesteś Jakubie człowiekiem renesansu jest jak najbardziej adekwatne! No może prosiłbym Cię o referencje, gdybyś miał mnie zacząć leczyć... :-P
@@ukaszp6239 - leczę tylko silniki lotnicze :) . Dziękuję za dobre słowo.
Bardzo dziękuję. Odcinek powstawał w pośpiechu, bo wpadłem na sam koniec prezentacji... ale może uda się nadrobić.
@@PokoleizKuleckim Rozumiem i pozdrawiam.
Jako dziecko gdy jechałem pociągiem do rodziny na Lubelszczyźnie pamiętam, jak EU07 stała na peronie i wsluchiwalem się w ten charakterystyczny odgłos sprężarki
Wyczekiwałem na ten odcinek
Wołoszański kolejnictwa :) super się ogląda
Dziękuję za komplement, cokolwiek niezasłużony :) .
Bardzo ciekawy materiał o tej wspaniałej lokomotywie.
Piękne rysunki lokomotyw.
Michal Kaftaniak - bardzo dziękuję.
Super film, tak trzymaj dalej 👌👍
znów powracam do tego filmu bo tak jak ta lokomotywa mi się podoba i jej piękny opis
Tyle razy przechodzić koło otwartych drzwi i nie zaglądnąć do środka???!!! 😉 Świetny materiał o najpopularniejszym elektrowozie w Polsce. Pozdrawiam
crimestory 68 - na biegu robione, na sam koniec imprezy. Nawet zadyszkę słychać :)
Doskonały odcinek !
Bardzo profesjonalnie przygotowany materiał filmowy. Gratulacje.
6:34 - a nie było problemów z jednostkami imperialnymi (jak w przypadku traktorów Massey Ferguson)?
Ha, historia o tym nie wspomina; muszę zgłębić temat.
Przykład licencji na M-F to klasyka gatunku - nawet Jan Pietrzak się z tego śmiał w Kabarecie pod Egidą (zanim mu się jeszcze stało to, co się stało).
Dodam jedynie, że w lotnictwie wszystko jest na wymiarach calowych, włącznie z parametrami lotu - poziomy lotu w stopach (lub setkach stóp), prędkości w knotach, masy w funtach...
...a najgorsza jest jednostka niewyważenia: gram-inch... połączenie dwóch systemów. Koszmar.
@@PokoleizKuleckim Żeby mieć nagranie tego programu Pietrzaka poświęciłem dwie kasety (jedną z przebojami Rodowicz, a drugą z Sośnickiej).
To jakoś tak leciało: "dostać licencję na Fahrenheita i zacząć jeździć lewą stroną"? Pewnie trzeba poszukać na YT...
@@PrzemyslawSliwinski - "który matoł kupił licencję Fergusona na wymiarach calowych, w ślad za czym powinniśmy przejść z kilometrów na mile, z Celsjusza na Fahrenheita i zacząć jeździć lewą stroną". Jakoś tak to było. Czterdzieści lat minęło, a wciąż pamiętam :) .
Dzisiaj już nie ma takich kabaretów, jak dawniej. Dzisiaj już nie ma takiego Pietrzaka, jak dawniej.
@@PokoleizKuleckim Artyści mają ten przywilej, że - z czasem - o ich wielkości decydują największe dzieła, a nie ich średnia, czy wręcz liczba niepowodzeń.
Ceną za ten przywilej jest chyba niestety to, że dopiero z czasem maleje subiektywność tych ocen...
Warto by jeszcze dodać że różnica między 4E, a 303E to nie tylko zmiany w aparaturze elektrycznej ale również przeliczenie miar anglosaskich (cale, stopy itp na miare metryczne ) w wyniku czego najbardziej charakterystyczną cechą typu 303E jest dłuższa ostoja wystająca poza pudło lokomotywy.
intruderkris66 - dziękuję za uzupełnienie. Myślałem, że różnica w długościach wynikała z przystosowania 303E do montażu pieści Breżniewa.
Kolejna świetna opowieść. Może w następny meteriał wpleśc coś o układach osi, ich typach i oznaczeniach ? No i narobiłeś nam smaku tą EU07A pod koniec, może coś wiecej w następnych materiałach o lokomotywach/wagonach po duzych modernizacjach? :-)
Dziękuję. Oba tematy - oznaczenia i ich związek z układami osi, jak również modernizacje - mam na liście, ale chwilowo nie ogarniam kolejki tematów, które już mam rozgrzebane :) .
Film ciekawy jak zwykle,zabrakło mi tylko krótkiego choćby zerknięcia do środka maszyny ;)
Odcinek na biegu robiony - wpadłem na samo zakończenie imprezy.
@@PokoleizKuleckim Tak myślałem,ale spoko jeszcze nadrobisz 😁
Fajnie sie Ciebie słucha . Czasami jesli opowiadasz o jakis modelach lokomotyw brakuje mi zdj danej lokomotywy bym mial wyobrażenie o jakim modelu mowa :-D
luciano 81 - dziękuję. Czasem się udaje, czasem nie. Będę udoskonalać. Pozdrawiam :) .
Drogi Autorze!
Z tą niebieską ET 41 która ma jeden człon gładki a drugi ryflowany, coś mi nie pasuje. Cegielski produkował ryflowane EU 07 i ET 41, a Pafawag gładkie EU 07. Czy gładki człon w ryflowanej ET 41 nie pochodzi z Pafagowskiej EU 07 (wycofanej po wypadku lub kasacji)??? Podobno zdarzały się odwrotne przypadki. Rozłączano ET 41, dobudowano kabiny i powstawały 2 ryflaki EU 07.
Pozdrawiam
Adam Bielak - dziękuję za komentarz. Kolejność była następująca: PaFaWag produkował gładkie 4E EU07. Następnie HCP zaczęło produkować gładkie, a potem ryflowane 203E ET41 - jeszcze w latach 70-tych. Potem HCP zmieniło pudła gładkie na ryflowane - co jest zewnętrznym objawem innych, bardziej strukturalnych zmian. W 1983 roku HCP zakończyło produkcję ET41 i zaczęło wytwarzanie EU07 typu 303E, wszystkie ryflowane.
Z początku też myślałem, że gładki człon to może PaFaWag, ale gdy doczytałem, okazało się, że 4E i 303E z zasady nie współpracują ze sobą w sterowaniu wielokrotnym.
Natomiast owszem, zdarzało się, że człon ET41 stawał się EU07 typu 303E.
Magia kina, prowadzący na początku jest ogolony, później retrospekcja z brodą w opowiadaniu o Bolku i Lolku, i na koniec znowu ogolony. Piękna EU, tylko mi te światła jakoś nie pasują do tego, co oglądałem w latach 80 jeżdżąc bardzo często przez całą Polskę w składach ciągniętych przez te lokomotywy w stanie jak na filmie. Reszta taboru też była raczej nowa. Ale w końcu to nie zabytek techniki (choć już na to zasługuje) a maszyna w ciągłej eksploatacji.
Pozdrawiam serdecznie.
palnik - fakt, trafiła się wstawka z lata... nie sądziłem, że temat mojej brody odegra tak doniosłą rolę w dyskursie :) . Reflektory padły ofiarą którejś z napraw dawniejszych.
Cudowny film jak zawsze, jestem tylko ciekaw jak ta 7-meczka zmieniła się w środku. I już jakaś pała dała łapkę w dół jestem ciekaw czemu.
Bardzo dziękuję. Mam swoich stałych klientów - zwykle pięciu daje w dół.
@@PokoleizKuleckim przykre to bo materiały masz 1 klasy i nie ma się czego przyczepić a siedzę w temacie mocno.
Piękny odcinek pozdrowienia
Super odcinek, leci łapka w górę
drugi i trzeci na raz :-) szach mat
Człon B z ET41-155B (człon A po wypadku przeznaczony do kasacji). Człon A przemianowany na B następnie lokomotywa otrzymała Nowy człon A z ET41-003B Człon A z ET41-003A 3 lata wcześniej trafił do ET41-007 jako człon A. Lokomotywa ET41-007 po wypadku od 2017 roku stoi w Katowicach i oczekuje na likwidację. :)
Dziękuje serdecznie za dane - w imieniu własnym i Widzów/Słuchaczy!
Bardzo przyjemnie się słucha, czekam na Et22 oraz SU45 ;)
Paweł Olszyk - dziękuję. To się zapewne da zrobić, ale chwilowo mam długą kolejkę tematów do opracowania.
Piękna lokomotywa, chociaż mimo że to nie-eko, wolę jak mruczą ;) A solóweczka na końcu - wymiata! Pozdrawiam.
Vrangor - dziękuję za dobre słowo :)
128 - ładna, okrągła liczba :)
Bardzo ciekawe.
Jak zwykle świetny film panie Jakubie. Pozdrawiam
Bardzo dziękuję i również pozdrawiam.