Pewnie sporo osób to pisało, Ameryki nie odkryję, ale - Marto, robisz świetne rzeczy w internecie :) Twoje przepisy, treningi i porady są po prostu przydatne na codzień. Chyba taki był pomysł, w końcu „codziennie fit”. :D
Odchudzałam się przez rok, chodziłam do dietetyka, dużo się ruszałam. Waga praktycznie ani drgnęła. Miałam ujemny bilans kalorii a waga stała w miejscu i źle się czułam. W pewnym momencie zaczęłam miewać spadki cukru po posiłkach. Zrobiłam badania i wyszła mi insulinoopornosc. Zmieniłam dietę i rodzaj aktywności fizycznej i waga zaczęła lecieć w dół :) Wcale nie jem mało. Po prostu przestrzegam tego co jem, co mi służy :) Pozdrawiam !
Fanta 01 ani trochę... Ani plastikowy uśmiech, ani natapirzone włosy, ani pucolowata twarz tej aktorzyny nie przypomina naszej fit mentorki, nie wiem jak ty to patrzysz...
przez Rok, probowałąm schudnac, trenowałam 2-4 dni w tygodniu. Dieta, starałam sie jesc odpowiednio. NIe oczekiwalam super efektów, ale chociaz MINIMALNE. chociaz te 100 gram jakby spadlo to bym wiedziala ze cos sie dzieje. a tak to nie dosc ze nie zmalała, to po paru miesiacach chodzenia na silownie ( z trenerką :P ) jeszcze przytyłam. Moja trenerka kazała mi zrobic zestaw badań. Wiedziałam ,ze mam niedoczynnosc tarczycy, ale przy odchudzaniu nie wiedzialam jak wazny jest balans w hormonach. Tak jak tarczyca uregulowana tak po zrobieniu tych badan okazało się, ze mam insulinoopornośc, i to juz taką w sumie dosyc mocną. Poszłam na konsultacje do diabetyka i w koncu moja waga spada. Oczywiscie musialam zaczac "diete" a bardziej zmienic styl zycia i zaczac jesc rzeczy z godne z niskim indexem glikemicznym i właczyc leki :C. Rok się meczyłam :/
U mnie powodem braku efektów było przetrenowanie. Zamiast chudnąć zaczęłam ważyć coraz więcej więc dołożyłam sobie jeszcze więcej ćwiczeń i tylko pogorszyłam sprawę bo się okazało, że te dodatkowe kilogramy, które się tak szybko pojawiły to nie tłuszcz tylko zatrzymana woda. Odpoczęłam kilka tygodni i po pozbyciu się retencji jestem 5 kg lżejsza :)
Mari Years wow !ja cwicze drugi rok ! Mam mięśnie ale i tłuszcz . Zmieniam ćwiczenia dokładam ciężary ale waga poszła w górę :(:( urosłam zamiast zmaleć ! Nie wiem co robić 😭
@@2009Helios Jak mięśnie rosną to i waga rośnie ale czasem jest tak, że jak ktoś długo trenuje i jest ciągle na redukcji, to organizm zaczyna się bardzo bronić i z jakiegoś powodu odkłada wodę i to wygląda jak tłuszcz. Mi w ciągu miesiąca przybyło 5 kg chociaż robiłam interwały 3 razy w tygodniu i 2 treningi siłowe no i oczywiście liczyłam kalorie i makro. 4 miesiące się męczyłam bez efektów i dokładałam coraz cięższe treningi i było tylko gorzej bo stawy zaczęły mnie boleć. W końcu poprosiłam pewnego trenera na RUclips o pomoc i mi poradził żebym spróbowała odpocząć, pojeść trochę więcej, pić dużo wody i napar z pokrzywy i sprawdzić czy waga i wygląd się zmienią. Myślałam, że żarty sobie robi ale spróbowałam i się okazało, że miał rację. 5 kg zniknęło już po tygodniu lenistwa. Nie wiem czy masz to samo ale skoro trenujesz już tyle czasu to może warto odpocząć. Poczytaj sobie w internecie o przetrenowaniu i retencji wody. Organizm jest bardzo podstępny :)
Jestem z Tobą od początku powstawania Twojego kanału,super ze masz juz tyle subskrypcji ,bo jesteś mega naturalna,nie sfiksowana ,podchodzisz zdrowo do tematu bycia fit czyli bycia tak naprawdę zdrowym,pozdrawiam
Ten błąd "od poniedziałku" to przerabiałam przez kilka lat! Filmik świetny i uświadomił mi parę rzeczy. Już wiem, że będę musiała przejść na wyższy poziom w treningach, żeby zacząć dalej chudnąć.
Ja popełniałam błąd nr 1. A moja przyjaciółka tyła bez powodu i nie mogła schudnąć. Okazało się, że to wina złej gospodarki hormonalnej. Poszła do lekarza, dostała leki. I zaczęła chudnąć, więc warto robić badania kontrolne
Bardzo dziękuję za rzeczowe informacje, tego szukałam. Wykonujesz kawał dobrej roboty:))). Jestem po pierwszym treningu cardio i bardzo mi się podobało. Pozdrawiam serdecznie.
U mnie problemem było od poniedziałku i wkurzanie się że za mało robię !!taka spina , muszę więcej!I niestety potem spuszczalam z tonu.Kolejna rzecz to długi czas nie liczyłam kalorii.Wiecie tak na ok.I okazało się że albo jem za mało albo za dużo.Robilam szok organizmowi ,taka huśtawka!!!
u mnie stres działa na odwrót, w sytuacjach stresowych chudnę 😞 nawet nie muszę ćwiczyć, zdrowo się odżywiać, itp. w zeszłym roku miałam bardzo stresujące kilka miesięcy, które skutkowały spadkiem 10kg 😳 oczywiście po uspokojeniu waga wróciła do normy
Instagirl2468 lol jak skończysz szkolę to się przekonasz, że ‚stres’ jaki funduje szkoła ma się czasem nijak do tego stresu jaki funduje życie 😌 jak chodziłam do szkoły to też się stresowałam i to bardzo, bo miałam wymagających nauczycieli, a np. przedmioty ścisłe w ogóle nie były moją mocną stroną i zawsze jechałam na 2 🤪 a wymagający nauczyciele w ogóle nie pomagali, tylko jeszcze bardziej stresowali 🙄 jednak mówiąc o chudnięciu i stresie, to miałam tutaj na myśli bardzo duży stres, związany z różnymi problemami w życiu, problemami w związku, rodzinie, itp. nie będę się zagłębiać dokładnie o co chodziło, ale jakbym miała porównać to do stresu w szkole, to stres szkolny miał się nijak do tego jak mnie wyniszczyły różne problemy życiowe 😊
hejka chcialam napisac, ze uwielbiam Twoje treningi rozciagajace - JEST OGIEN!!! polecam wszytkim nostoletnim do tego, aby byc fit na codzien. nie wtedy, gdy przytyjemy, wakacjie itp. warto pomyslec nie tylko o tym jak wygladamy ale o swoim zdrowiu i przyszlosci. wyluzujcie, nie ograniczajcie sie tak i nie wchodzcie w jakies glodowkowe pseudo diety. to nic nie daje. a na pewno nie daje szczescia - to szczegolnie do dziewczyn. Marto (moja imienniczko) jestem ci wdzieczna za ten kanal, rob to dalej! pozdrawiam:))
Ja od roku jestem na diecie od dietetyka 3kg na początku zeszły, ćwiczę 3-4razy w tygodniu do dnia dzisiejszego nie schudłam ani kilograma a wręcz przytyłam😢.Odchudzanie zaczęłam od wagi 70.5kg schudłam w ciągu 3miesiecy 3kg, a na dzień dzisiejszy ważę 77kg badania wszystkie super jestem zdrowa jak koń a efektów nie ma.Mozna się totalnie załatwić
Świetny film, jak dla mnie jest jeszcze jeden powód - jemy za mało, dużo osób mówi że to jest niemożliwe, że oszukują te osoby, że zawsze będziemy chudnac w deficycie, ale jednak sama widzę po sobie i po innych że organizm może się przyzwyczaić, zwłaszcza jeśli startowalismy z nadwagi i nagle bumi nici z redukcji mimo obcinania kalorii w dół i zwiększania treningów.
Super materiał! :) Szczególnie kwestia tego, że ciągle podopieczni robią to samo i oczekują innych efektów + doszukują się chorób i problemów, a tak naprawdę potrzeba tylko 2, a właściwie 3 rzeczy: odpowiednio dobrana dieta, regularna aktywność i chęci! :D To co my czasami obserwujemy to przeszacowywanie wydatku podczas treningu i nie do szacowanie przyjmowanych kalorii albo w drugą stronę zbyt dużo treningów i nie dojadanie, żeby szybciej osiągnąć efekt... ;) Pozdrawiamy!
Super filmik. I super nowa czołówka, przewijałam chyba 10 razy żeby ja obejrzeć jeszcze raz i jeszcze raz;)) Ekstra jest to ze uczysz ze można być fit bez spiny i ciągłych ograniczeń. Ja dzięki Tobie przestałam wymagać od siebie żeby być zawsze idelana. Ze albo 100 % albo wcale . Na codzień jem zdrowo, ale zdarza mi się zjesc coś mniej zdrowego. Takie życie , piwo ze znajomymi, ciasto od mamy;)) . Dzieki temu ze wiem ze czasem zjem cos mniej zdrowego, pójdę na lody czy zjem pizze , nie zaczynam zawsze od początku tylko jem coś z przyjemnością i idę dalej. Ja się zawsze zastanawiam dlaczego ludzie tak utrudniają sobie życie i ciagle szukają czegoś nowego, jakiś cudownych diet po których będą wyglądać jak gwiazdy Hollywood. Myślą ze żeby schudnąć trzeba jeść jakieś dziwne składniki sprowadzane najlepiej z drugiego końca świata. A nie pomyślą ze zdrowy tryb życia jest mega prosty, można jeść prosto, szybko, w miarę tanio, ale przede wszystkim zdrowe jedzenie jest pyszne ( placuszki twarogowe z Twojego przepisu -mega) . A do tego nie tracić z radości życia. Pic wino i jeść pizze ;) ja nie wyobrażam sobie ze do końca życia nie mogłabym zjeść lodów albo kinder country 😂
Zabrakło mi jeszcze aspektu psychologicznego. Warto wrzucić na luz i mieć zdrowe podejście, że nic na siłę, nic od razu. Jeśli jesteśmy zafiksowani na to, że muszę schudnąć!!!, to w wielu przypadkach stworzy taką blokadę psychiczną i efekty po prostu nie przyjdą, albo nas nie zadowolą.
U mnie jest najgorzej w weekendy. W tygodniu się trzymam, dieta,treningi. Wszystko ładnie pięknie,a w weekend człowiek zmęczony, przytłoczony obowiązkami. Albo często się gdzieś jeździmy i nie ma czasu na zakupy albo odwiedza znajomych do których nie weźmie się ze sobą zdrowej kolacji, wiec jak głód przychodzi to się podje jakieś przekąski albo zamówi fast fooda ,czy ciasto do kawy i cała tygodniowa praca idzie na marne😢. Ostatnio każdy weekend jest intensywny i nie umiem wyjść z tego błędnego koła,a tu zaraz swieta😮
Życie się zdarza 😂 ja mam pytanko, jak być taka fantastyczną osóbką jak Ty? Widać że kochasz siebie, kochasz to co robisz i jesteś szczęśliwa :) pozdrawiam!
Ja teraz stosuje dietę niskoweglowodanowa ponieważ jadłam za dużo wegli a za mało białka ponieważ nie mogę mam nie tolerancję na laktoze i muszę jeść wszystko co bez laktozy, i od wczoraj zaczęłam robić z robią cardio dla początkujących :) bo na siłownię chodzę już od 3 misiecy i mam efekty w centymetrach ale waga mi niestety stanęła :/ ale samopoczucie jest mega po 2 treningach z Tobą więc proszę o więcej treningow cardio ale dla osób które są po operacji kręgosłupa jak ja :) a wiem, ze można :)
ja mam sylwetkę spoko. ale na samym środku brzucha mam taki tłuścior :D cały brzuch ładnie się zrobił a to uparte zostało i jest jak jakis tłuszczowy worek
Robię analizę składu ciała i po dwóch tygodniach ćwiczeń i diety (1100-1500kcal) waga wzrosła o 3kg, tkanka tłuszczowa się ZWIEKSZYLA, woda ubyła. Dlaczego tak się stało? Dodam że w tamtym roku byłam na głodówkach i teraz chudnę bardzo wolno lub wcale. Mam 16lat,.161cm, teraz 60kg (2tyg temu było 57kg)
Twój organizm musi się znów przyzwyczaić do większej ilości kalorii jak byłaś na głodówkach. One bardzo wyniszczają nasz metabolizm, ale nie polecam kontunuować ich w celu utrzymania masy bo w pewnym momencie rzucisz się na jedzenie albo możesz popaść w anoreksję/bulimię. A to, że zwiększyła się twoja masa ciała może być skutkiem tego, że jesteś przed okresem, albo ważyłaś się po posiłku, lub też zjadłaś dzień wcześniej coś o większej objętości i jeszcze się nie przetrawiło. Ps. Polecam ci sprawdzić swoje PPM i nie schodzić poniżej niego, bo tyle kalorii potrzebujesz, żeby twoje ciało zdrowo funkcjonowała + jeszcze kalorie spalane podczas ćwiczeń i ogólnie chodzenia itp. Wydaje mi się, że poniżej 1300 kcal dla ciebie to bardzo mało. Ps.2 Jeśli masz mocne problemy z akceptacją samej siebie (wnioskuje po głodówkach) i jak nie radzisz sobie z tym powinnaś udać się do psychologa/pedagoga w szkole i porozmawiaj ze swoimi rodzicami
A jakie mogą być powody braku efektów w rozciąganiu? Czy mogą to powodować treningi? Rozciągam się w miarę regularnie od 2 miesięcy, np. 2-3 razy w tygodniu czasem po godzinie, czasem po półgodzinie a czasem po kwadransie. Przed rozciąganiem robię zazwyczaj byle jaką rozgrzewkę (tak, wiem, jestem leniem)😅 Może to jest powodem🤔
Pracuje fizycznie (stolarz). Od dwóch miesięcy nie jem słodyczy, chipsów itd. Piję tylko wodę. Jem ciemne pieczywo i ostatni posilek jem o 18-19. Od miesiąca trenuje ma siłowni 2-3 razy w tygodniu po 1.5 h i w efekcie przytylem 3 kg. Nie rozumiem
U mnie problemem faktycznie może być sen, niestety to jest coś co ciężko mi poprawić, ale pracuje nad tym😉 szefowa pilnuje no to musze w końcu o to zadbać 😍 buziaki, super filmik 😙
To jest błędne koło...można się spalać na siłowni i głodować, ale jeśli nie robi się tego poprawnie, to sorry, ale efektów nie będzie. Zrobiłam masę błędów. Dopiero teraz je widzę. Najgorsze co moze byc to eksperymentowac z nowymi dietami. Przestańmy głodowac. Odżywiać trzeba sie poprawnie. Najlepiej zrobić sobie na poczatek badania. W Diagnostyce maja nawet specjalny pakiet w dobrej cenie fit&active z 18 badaniami, które daja obraz kondycji organizmu. Widac w nich co sie dzieje z orgnizmem a specjalista bedzie wiedział na ich podstawie jak go prowadzić by osiągnąć efekty
I nie wiem za bardzo jak urozmaicać treningi bo mam problemy z kolanami i nie mogę robić ani przysiadów ani zakroków, wykroków. Jest bardzo mało treningów nieobciążających kolan więc nie mam za dużego wyboru.... Ktoś miał tak i znalazł dobre rozwiązanie?
Bardzo przydatne informacje☺☺czy to znaczy ze jesli moja PPM wynosi 1580kcal i chce chudnac to mam jesc 1400kcal dziennie(tyle okolo wychodzi po odjeciu 10%)?a trening.spala takze u mnie od 300-500 kcal.dziekuje za wyjasnienie. Moj dietetyk srwierdzil ze musze jesc co najmniej 1600kcal jesli cwicze do 5 razy w tygodniu i mam dosyc aktywny tryb dnia.🤔🤔
Nie, bo odejmujesz od CPM, a nie od PPM :) Tutaj cały art: www.codzienniefit.pl/2015/09/ile-kalorii-mam-jesc-zeby-schudnacprzytycutrzymac-wage-wyliczamy-zapotrzebowanie-kaloryczne.html
Ja bym jeszcze dodała, że następny błąd to jedzenie zbyt małej liczy kalorii....Przy mojej aktywności i po odjęciu 20% w celu redukcji wychodzi mi , że powinnam dziennie zjadać 1600 kcal...Tymczasem zjadam 1200-1300 kcal, nic nie chudnę i nie wiem jak mam zwiększyć kaloryczność posiłków jedząc dalej przy tym zdrowo. Jakieś pomysły? I od razu odpowiadam - wcale nie głoduję, jem 4-5 posiłków dziennie i czuję się najedzona.
Jeżeli chodzi o 4 błąd to co bo mam trening na tłuszcz w kolanach i mam 3 serie po 8 razy . I to źle czy np. Za 2 tygodnie mam zrobić 3 serie po 10 czy jak
możesz, ale warto mimo warto nie traktować tego jak wyrocznię, bo czasami trochę się mogą te wartości różnić :) Ja oprócz zegarka kieruję się też kalkulatorem zapotrzebowania kalorycznego
Pewnie sporo osób to pisało, Ameryki nie odkryję, ale - Marto, robisz świetne rzeczy w internecie :) Twoje przepisy, treningi i porady są po prostu przydatne na codzień. Chyba taki był pomysł, w końcu „codziennie fit”. :D
Odchudzałam się przez rok, chodziłam do dietetyka, dużo się ruszałam. Waga praktycznie ani drgnęła. Miałam ujemny bilans kalorii a waga stała w miejscu i źle się czułam. W pewnym momencie zaczęłam miewać spadki cukru po posiłkach. Zrobiłam badania i wyszła mi insulinoopornosc. Zmieniłam dietę i rodzaj aktywności fizycznej i waga zaczęła lecieć w dół :) Wcale nie jem mało. Po prostu przestrzegam tego co jem, co mi służy :) Pozdrawiam !
Nie wiem czemu ale Marta bardzo mi przypomina Sam z ICarly xd
Mi też
Faanta 01 same
O kurczaki, właśnie to zobaczyłam i chyba już tego nie odzobaczę 😜
Fanta 01 ani trochę... Ani plastikowy uśmiech, ani natapirzone włosy, ani pucolowata twarz tej aktorzyny nie przypomina naszej fit mentorki, nie wiem jak ty to patrzysz...
Tak samo mi przypomina Sam z Icarly córka ogląda
przez Rok, probowałąm schudnac, trenowałam 2-4 dni w tygodniu. Dieta, starałam sie jesc odpowiednio. NIe oczekiwalam super efektów, ale chociaz MINIMALNE. chociaz te 100 gram jakby spadlo to bym wiedziala ze cos sie dzieje. a tak to nie dosc ze nie zmalała, to po paru miesiacach chodzenia na silownie ( z trenerką :P ) jeszcze przytyłam. Moja trenerka kazała mi zrobic zestaw badań. Wiedziałam ,ze mam niedoczynnosc tarczycy, ale przy odchudzaniu nie wiedzialam jak wazny jest balans w hormonach. Tak jak tarczyca uregulowana tak po zrobieniu tych badan okazało się, ze mam insulinoopornośc, i to juz taką w sumie dosyc mocną. Poszłam na konsultacje do diabetyka i w koncu moja waga spada. Oczywiscie musialam zaczac "diete" a bardziej zmienic styl zycia i zaczac jesc rzeczy z godne z niskim indexem glikemicznym i właczyc leki :C. Rok się meczyłam :/
Jesteś pierwszą osobą która nie mówi o chorobach. Brawo. Daję suba 😉👍
Brawo za wspomnienie o zwariowaniu z badaniami i przesadzaniem z tym. 👍
O ja mam 5 błąd...NO TO OD PONIEDZIAŁKU
U mnie powodem braku efektów było przetrenowanie. Zamiast chudnąć zaczęłam ważyć coraz więcej więc dołożyłam sobie jeszcze więcej ćwiczeń i tylko pogorszyłam sprawę bo się okazało, że te dodatkowe kilogramy, które się tak szybko pojawiły to nie tłuszcz tylko zatrzymana woda. Odpoczęłam kilka tygodni i po pozbyciu się retencji jestem 5 kg lżejsza :)
o widzisz! Nie ma co się spinać w żadną stronę, bo to nigdy nie prowadzi do czegoś dobrego. Dobrze, że już jest ok i pojawiły się efekty :)
Mari Years wow !ja cwicze drugi rok ! Mam mięśnie ale i tłuszcz . Zmieniam ćwiczenia dokładam ciężary ale waga poszła w górę :(:( urosłam zamiast zmaleć ! Nie wiem co robić 😭
@@2009Helios Jak mięśnie rosną to i waga rośnie ale czasem jest tak, że jak ktoś długo trenuje i jest ciągle na redukcji, to organizm zaczyna się bardzo bronić i z jakiegoś powodu odkłada wodę i to wygląda jak tłuszcz. Mi w ciągu miesiąca przybyło 5 kg chociaż robiłam interwały 3 razy w tygodniu i 2 treningi siłowe no i oczywiście liczyłam kalorie i makro. 4 miesiące się męczyłam bez efektów i dokładałam coraz cięższe treningi i było tylko gorzej bo stawy zaczęły mnie boleć. W końcu poprosiłam pewnego trenera na RUclips o pomoc i mi poradził żebym spróbowała odpocząć, pojeść trochę więcej, pić dużo wody i napar z pokrzywy i sprawdzić czy waga i wygląd się zmienią. Myślałam, że żarty sobie robi ale spróbowałam i się okazało, że miał rację. 5 kg zniknęło już po tygodniu lenistwa. Nie wiem czy masz to samo ale skoro trenujesz już tyle czasu to może warto odpocząć. Poczytaj sobie w internecie o przetrenowaniu i retencji wody. Organizm jest bardzo podstępny :)
To warto ćwiczyć codziennie i mieć ujemny bilans energetyczny czy nie?
Też mi się zatrzymała woda i jestem jak bania i mam cellulit wodny -nie wiem o co chodzi
Ale się zdziwiłam, widząc nową czołówkę 😀 Fajna!
Filmik też super 🙂
dobrze, że się podoba! :D Taka krótka i konkretna :D
Jestem z Tobą od początku powstawania Twojego kanału,super ze masz juz tyle subskrypcji ,bo jesteś mega naturalna,nie sfiksowana ,podchodzisz zdrowo do tematu bycia fit czyli bycia tak naprawdę zdrowym,pozdrawiam
Właśnie Ona jest taka normalna
Bardzo dziękuję! :) :) :)
Dzięki ,bardzo wartościowy filmik.jak zwykle pełno mądrej wiedzy!!! ściskam
To jak w końcu jest z tym "przecenianiem" jakości treningu? Skąd mamy wiedzieć jaka jest prawda? Jakie urządzenie wskaże, ile rzeczywiście spalamy?
Ten błąd "od poniedziałku" to przerabiałam przez kilka lat! Filmik świetny i uświadomił mi parę rzeczy. Już wiem, że będę musiała przejść na wyższy poziom w treningach, żeby zacząć dalej chudnąć.
W takim razie jestem bardzo zadowolona, że się przydał. Powodzenia w podnoszeniu poziomu treningów! :)
Bardzo pomocny film! Ja przede wszystkim zaczynanie "od poniedziałku" przerabiałam. Ale dzięki twoim radom trochę się ogarnęłam i lecę do przodu😁
Ja popełniałam błąd nr 1.
A moja przyjaciółka tyła bez powodu i nie mogła schudnąć. Okazało się, że to wina złej gospodarki hormonalnej. Poszła do lekarza, dostała leki. I zaczęła chudnąć, więc warto robić badania kontrolne
Bardzo dziękuję za rzeczowe informacje, tego szukałam. Wykonujesz kawał dobrej roboty:))). Jestem po pierwszym treningu cardio i bardzo mi się podobało. Pozdrawiam serdecznie.
U mnie problemem było od poniedziałku i wkurzanie się że za mało robię !!taka spina , muszę więcej!I niestety potem spuszczalam z tonu.Kolejna rzecz to długi czas nie liczyłam kalorii.Wiecie tak na ok.I okazało się że albo jem za mało albo za dużo.Robilam szok organizmowi ,taka huśtawka!!!
u mnie stres działa na odwrót, w sytuacjach stresowych chudnę 😞 nawet nie muszę ćwiczyć, zdrowo się odżywiać, itp. w zeszłym roku miałam bardzo stresujące kilka miesięcy, które skutkowały spadkiem 10kg 😳 oczywiście po uspokojeniu waga wróciła do normy
Fajnie, ja bym schudła przez cały rok szkolny
Instagirl2468 lol jak skończysz szkolę to się przekonasz, że ‚stres’ jaki funduje szkoła ma się czasem nijak do tego stresu jaki funduje życie 😌 jak chodziłam do szkoły to też się stresowałam i to bardzo, bo miałam wymagających nauczycieli, a np. przedmioty ścisłe w ogóle nie były moją mocną stroną i zawsze jechałam na 2 🤪 a wymagający nauczyciele w ogóle nie pomagali, tylko jeszcze bardziej stresowali 🙄 jednak mówiąc o chudnięciu i stresie, to miałam tutaj na myśli bardzo duży stres, związany z różnymi problemami w życiu, problemami w związku, rodzinie, itp. nie będę się zagłębiać dokładnie o co chodziło, ale jakbym miała porównać to do stresu w szkole, to stres szkolny miał się nijak do tego jak mnie wyniszczyły różne problemy życiowe 😊
hejka chcialam napisac, ze uwielbiam Twoje treningi rozciagajace - JEST OGIEN!!!
polecam wszytkim nostoletnim do tego, aby byc fit na codzien. nie wtedy, gdy przytyjemy, wakacjie itp. warto pomyslec nie tylko o tym jak wygladamy ale o swoim zdrowiu i przyszlosci. wyluzujcie, nie ograniczajcie sie tak i nie wchodzcie w jakies glodowkowe pseudo diety. to nic nie daje. a na pewno nie daje szczescia - to szczegolnie do dziewczyn. Marto (moja imienniczko) jestem ci wdzieczna za ten kanal, rob to dalej!
pozdrawiam:))
Ja od roku jestem na diecie od dietetyka 3kg na początku zeszły, ćwiczę 3-4razy w tygodniu do dnia dzisiejszego nie schudłam ani kilograma a wręcz przytyłam😢.Odchudzanie zaczęłam od wagi 70.5kg schudłam w ciągu 3miesiecy 3kg, a na dzień dzisiejszy ważę 77kg badania wszystkie super jestem zdrowa jak koń a efektów nie ma.Mozna się totalnie załatwić
Ale od którego poniedziałku 😂😂 Super film! ❤
Czyli jeśli chce utrzymać wagę to dodaje co tydzień po 100 kcal... I co potem? Już zawsze muszę liczyć kcal? Jak to ogarnąć?
Ja mam problem ze spaniem. 3-4 dziennie. W tym tygodniu, raz 6 godzin spałem. Kompletnie brak, energii do ćwiczeń mam
Świetny film, jak dla mnie jest jeszcze jeden powód - jemy za mało, dużo osób mówi że to jest niemożliwe, że oszukują te osoby, że zawsze będziemy chudnac w deficycie, ale jednak sama widzę po sobie i po innych że organizm może się przyzwyczaić, zwłaszcza jeśli startowalismy z nadwagi i nagle bumi nici z redukcji mimo obcinania kalorii w dół i zwiększania treningów.
Super materiał! :) Szczególnie kwestia tego, że ciągle podopieczni robią to samo i oczekują innych efektów + doszukują się chorób i problemów, a tak naprawdę potrzeba tylko 2, a właściwie 3 rzeczy: odpowiednio dobrana dieta, regularna aktywność i chęci! :D To co my czasami obserwujemy to przeszacowywanie wydatku podczas treningu i nie do szacowanie przyjmowanych kalorii albo w drugą stronę zbyt dużo treningów i nie dojadanie, żeby szybciej osiągnąć efekt... ;) Pozdrawiamy!
Jaka stosować dietę
Tak, jak powiedziałaś, "od poniedziałku" :) ale dziś zaczęłam wyzwanie :)
Super filmik. I super nowa czołówka, przewijałam chyba 10 razy żeby ja obejrzeć jeszcze raz i jeszcze raz;))
Ekstra jest to ze uczysz ze można być fit bez spiny i ciągłych ograniczeń. Ja dzięki Tobie przestałam wymagać od siebie żeby być zawsze idelana. Ze albo 100 % albo wcale . Na codzień jem zdrowo, ale zdarza mi się zjesc coś mniej zdrowego. Takie życie , piwo ze znajomymi, ciasto od mamy;)) . Dzieki temu ze wiem ze czasem zjem cos mniej zdrowego, pójdę na lody czy zjem pizze , nie zaczynam zawsze od początku tylko jem coś z przyjemnością i idę dalej. Ja się zawsze zastanawiam dlaczego ludzie tak utrudniają sobie życie i ciagle szukają czegoś nowego, jakiś cudownych diet po których będą wyglądać jak gwiazdy Hollywood. Myślą ze żeby schudnąć trzeba jeść jakieś dziwne składniki sprowadzane najlepiej z drugiego końca świata. A nie pomyślą ze zdrowy tryb życia jest mega prosty, można jeść prosto, szybko, w miarę tanio, ale przede wszystkim zdrowe jedzenie jest pyszne ( placuszki twarogowe z Twojego przepisu -mega) . A do tego nie tracić z radości życia. Pic wino i jeść pizze ;) ja nie wyobrażam sobie ze do końca życia nie mogłabym zjeść lodów albo kinder country 😂
robiłam kilka z tych błędów ;)Marto, skąd koszulka? piękna!
Zabrakło mi jeszcze aspektu psychologicznego. Warto wrzucić na luz i mieć zdrowe podejście, że nic na siłę, nic od razu. Jeśli jesteśmy zafiksowani na to, że muszę schudnąć!!!, to w wielu przypadkach stworzy taką blokadę psychiczną i efekty po prostu nie przyjdą, albo nas nie zadowolą.
U mnie jest najgorzej w weekendy. W tygodniu się trzymam, dieta,treningi. Wszystko ładnie pięknie,a w weekend człowiek zmęczony, przytłoczony obowiązkami. Albo często się gdzieś jeździmy i nie ma czasu na zakupy albo odwiedza znajomych do których nie weźmie się ze sobą zdrowej kolacji, wiec jak głód przychodzi to się podje jakieś przekąski albo zamówi fast fooda ,czy ciasto do kawy i cała tygodniowa praca idzie na marne😢. Ostatnio każdy weekend jest intensywny i nie umiem wyjść z tego błędnego koła,a tu zaraz swieta😮
Życie się zdarza 😂 ja mam pytanko, jak być taka fantastyczną osóbką jak Ty? Widać że kochasz siebie, kochasz to co robisz i jesteś szczęśliwa :) pozdrawiam!
Ale się cieszę, że kolejny filmik na kanale! Marta - kocham Cię! :*
bardzo mi miło :)
Jestem definicją numeru 5 😂🙈
Ja teeez. Teraz detox. Oczywiście NA MAXA :)
Marysia czy Maja?
Ja teraz stosuje dietę niskoweglowodanowa ponieważ jadłam za dużo wegli a za mało białka ponieważ nie mogę mam nie tolerancję na laktoze i muszę jeść wszystko co bez laktozy, i od wczoraj zaczęłam robić z robią cardio dla początkujących :) bo na siłownię chodzę już od 3 misiecy i mam efekty w centymetrach ale waga mi niestety stanęła :/ ale samopoczucie jest mega po 2 treningach z Tobą więc proszę o więcej treningow cardio ale dla osób które są po operacji kręgosłupa jak ja :) a wiem, ze można :)
Co z insulinoopornoscia , jak to robicie, że się wyleczacie ?
ja mam sylwetkę spoko. ale na samym środku brzucha mam taki tłuścior :D cały brzuch ładnie się zrobił a to uparte zostało i jest jak jakis tłuszczowy worek
mam dokladnie to samo, wlasnie jak jakis tluszczowy balon i dopiero wypicie wielkiego kubka mieta, troszeczke pomaga
Robię analizę składu ciała i po dwóch tygodniach ćwiczeń i diety (1100-1500kcal) waga wzrosła o 3kg, tkanka tłuszczowa się ZWIEKSZYLA, woda ubyła. Dlaczego tak się stało?
Dodam że w tamtym roku byłam na głodówkach i teraz chudnę bardzo wolno lub wcale.
Mam 16lat,.161cm, teraz 60kg (2tyg temu było 57kg)
Twój organizm musi się znów przyzwyczaić do większej ilości kalorii jak byłaś na głodówkach. One bardzo wyniszczają nasz metabolizm, ale nie polecam kontunuować ich w celu utrzymania masy bo w pewnym momencie rzucisz się na jedzenie albo możesz popaść w anoreksję/bulimię. A to, że zwiększyła się twoja masa ciała może być skutkiem tego, że jesteś przed okresem, albo ważyłaś się po posiłku, lub też zjadłaś dzień wcześniej coś o większej objętości i jeszcze się nie przetrawiło.
Ps. Polecam ci sprawdzić swoje PPM i nie schodzić poniżej niego, bo tyle kalorii potrzebujesz, żeby twoje ciało zdrowo funkcjonowała + jeszcze kalorie spalane podczas ćwiczeń i ogólnie chodzenia itp. Wydaje mi się, że poniżej 1300 kcal dla ciebie to bardzo mało.
Ps.2 Jeśli masz mocne problemy z akceptacją samej siebie (wnioskuje po głodówkach) i jak nie radzisz sobie z tym powinnaś udać się do psychologa/pedagoga w szkole i porozmawiaj ze swoimi rodzicami
Nigdy nie zaczynam od poniedziałku :P
A jakie mogą być powody braku efektów w rozciąganiu? Czy mogą to powodować treningi? Rozciągam się w miarę regularnie od 2 miesięcy, np. 2-3 razy w tygodniu czasem po godzinie, czasem po półgodzinie a czasem po kwadransie. Przed rozciąganiem robię zazwyczaj byle jaką rozgrzewkę (tak, wiem, jestem leniem)😅 Może to jest powodem🤔
Ten punkt od poniedziałku to o mnie.
Pracuje fizycznie (stolarz). Od dwóch miesięcy nie jem słodyczy, chipsów itd. Piję tylko wodę. Jem ciemne pieczywo i ostatni posilek jem o 18-19. Od miesiąca trenuje ma siłowni 2-3 razy w tygodniu po 1.5 h i w efekcie przytylem 3 kg. Nie rozumiem
Ja zawsze się staram na 200%:-)
Ja zaczelam od czwartku hehe
Ja na kanale od paru dni ale już obejrzałam prawie wszystkie filmiki ♥️ jestem zachwycona
Takiego bloga szukałam 😁
Ja też lubię filmiki Marty, wciągają
Dziękuję!!!
U mnie problemem faktycznie może być sen, niestety to jest coś co ciężko mi poprawić, ale pracuje nad tym😉 szefowa pilnuje no to musze w końcu o to zadbać 😍 buziaki, super filmik 😙
To jest błędne koło...można się spalać na siłowni i głodować, ale jeśli nie robi się tego poprawnie, to sorry, ale efektów nie będzie. Zrobiłam masę błędów. Dopiero teraz je widzę. Najgorsze co moze byc to eksperymentowac z nowymi dietami. Przestańmy głodowac. Odżywiać trzeba sie poprawnie. Najlepiej zrobić sobie na poczatek badania. W Diagnostyce maja nawet specjalny pakiet w dobrej cenie fit&active z 18 badaniami, które daja obraz kondycji organizmu. Widac w nich co sie dzieje z orgnizmem a specjalista bedzie wiedział na ich podstawie jak go prowadzić by osiągnąć efekty
I nie wiem za bardzo jak urozmaicać treningi bo mam problemy z kolanami i nie mogę robić ani przysiadów ani zakroków, wykroków. Jest bardzo mało treningów nieobciążających kolan więc nie mam za dużego wyboru.... Ktoś miał tak i znalazł dobre rozwiązanie?
Fantastyczny filmik :-)
Bardzo przydatne informacje☺☺czy to znaczy ze jesli moja PPM wynosi 1580kcal i chce chudnac to mam jesc 1400kcal dziennie(tyle okolo wychodzi po odjeciu 10%)?a trening.spala takze u mnie od 300-500 kcal.dziekuje za wyjasnienie.
Moj dietetyk srwierdzil ze musze jesc co najmniej 1600kcal jesli cwicze do 5 razy w tygodniu i mam dosyc aktywny tryb dnia.🤔🤔
Nie, bo odejmujesz od CPM, a nie od PPM :) Tutaj cały art:
www.codzienniefit.pl/2015/09/ile-kalorii-mam-jesc-zeby-schudnacprzytycutrzymac-wage-wyliczamy-zapotrzebowanie-kaloryczne.html
@@codziennie_fit bardzo dziękuję😘😘😘uwielbiam Cię❣❣❣
Ja bym jeszcze dodała, że następny błąd to jedzenie zbyt małej liczy kalorii....Przy mojej aktywności i po odjęciu 20% w celu redukcji wychodzi mi , że powinnam dziennie zjadać 1600 kcal...Tymczasem zjadam 1200-1300 kcal, nic nie chudnę i nie wiem jak mam zwiększyć kaloryczność posiłków jedząc dalej przy tym zdrowo. Jakieś pomysły? I od razu odpowiadam - wcale nie głoduję, jem 4-5 posiłków dziennie i czuję się najedzona.
Dorzuc białka w prochu i dobijesz te 300kcal jak nie dajesz rady jeść więcej.
Fajne film😘😘
5 punkt to ja 🙉🙈
oo to cos dla mnie..od roku się odchudzam i nic
A co co chodzi jeśli ciuchy są za duże po ćwiczeniach ogólnie widać gołym okiem że schudłam, natomiast waga stoi? Lol 😂
Może po prostu zmniejszył ci się poziom tkanki tłuszczowej, ale za to rozbudowałaś masę mięśniową ☺️ mięśnie też ważą :-)
Piękne intro Martuś💗💪
Dopiero teraz zauważyłam ze ten filmik jest sprzed 4 lat 😅 no cóż...
Jeżeli chodzi o 4 błąd to co bo mam trening na tłuszcz w kolanach i mam 3 serie po 8 razy . I to źle czy np. Za 2 tygodnie mam zrobić 3 serie po 10 czy jak
Chodzi o robienie ciągle tych samych rzeczy, albo zmień po jakimś czasie trening, albo urozmaicaj go
W porywach do środy! 😂😂😂
A jak jem wegańsko i ćwiczę 4-5 raxy w tygodniu to będę mieć 6 pack czy nie?
Zależy jakie treningi będziesz robić
A jak mam zegarek który mierzy puls i pokazuje ile kcal spalam czy mogę się nim wzorować?
możesz, ale warto mimo warto nie traktować tego jak wyrocznię, bo czasami trochę się mogą te wartości różnić :) Ja oprócz zegarka kieruję się też kalkulatorem zapotrzebowania kalorycznego
Od poniedziałku to co druga ososba pewnie ma :D ale ja właśnie mam to że monotonny trening
"Od poniedziałku" to było moje drugie imię, na szczęście je zmieniłam :D
I w końcu nie powiedzialas o wadach ciaglego zmieniania terminów :D
Hahaha od poniedziałku... skąd ja to znam 😜😜👍
Ja bym jeszcze wspomniała o zakwaszeniu organizmu. 🙂
To aż jest 5 powodów? 🤔 Jeden jedyny - brak deficytu kalorycznego
A niektórzy sporo ćwiczą i zdrowo jedzą a nie chudną;-(
przypominasz mi : ruclips.net/user/shortsZKMgfLOeU7I
zaczynę ..... chyba bład w pisowni
na szczęście chyba wszyscy wiemy, o co chodzi :)