Jak wygląda mój dzień pracy? | Tak to robię #1
HTML-код
- Опубликовано: 25 янв 2017
- W grupie na FB ,,Zdobywcy Super Kompetencji" pytaliście mnie jak wyglądają moje nawyki i mój typowy dzień pracy.
Ze względu na to, że jestem w podróży mój plan dnia dosyć często się zmienia, jednak ma kilka stałych punktów, których zawsze staram się trzymać. O wielu nawykach nie wspomniałam (np. o planowaniu wieczornym i określeniu najważniejszego zadania dnia, skupieniu na jednej czynności) jednak mam nadzieję, że w jakiś sposób to video wpłynie na Twoje życie ;)
Bezpłatne testy i materiały do pobrania znajdziesz na stronie: dorotafilipiuk.pl/
Na bezpłatny webinar z zarządzania sobą w czasie zapisz się tutaj: dorotafilipiuk.pl/czas
Na bezpłatny webinar z efektwnej nauki zapisz się tutaj: dorotafilipiuk.pl/geniusz
Jeśli chcesz mieć rysunkowy film dla swojego biznesu kliknij tutaj: actionpictures.net/
Zorganizowana jak zawsze, mega piękna i mądra kobieta!! Kocham Twoje filmiki!!!!
ja bardzo chętnie posłucham jak się odzywiasz ! pozdrawiam :)
Super, dzięki za feedback ;)
Kolejny SUPER-poradnik wprost do przeniesienia do swojego harmonogramu dnia - wprost, kiedy ma się pracę nie na etat lub coś do zrobienia w domu, a z odpowiednimi modyfikacjami, kiedy pracuje się "od-do". Odpowiednie poranne i wieczorne rytuały oraz przeplatanie bloków pracy przerwami to przepis na efektywny i satysfakcjonujący dzień :-). Dzięki. Kiedy Ty tyle tych filmików zdążyłaś nakręcić?? Miałam sporą "przerwę w odbiorze" i teraz nie mogę nadążyć, by to wszystko nadrobić! :-) Gratuluję takiej efektywnej pracy, samozaparcia i profesjonalizmu. A mówią, że "szewc bez butów chodzi"... A u Ciebie - wyjątek potwierdzający regułę... Brawo!
Jesteś bardzo inspirującym człowiekiem.
dziękuję!
Chętnie posłucham jak się odżywiasz, bo sam się tym interesuje :>
z przyjemnością nagram o tym film ;)
Dorota Filipiuk To właśnie chciałam też powiedzieć, że MUUUSISZ ;-) też nakręcić osobny film, albo CYKL FILMÓW o ZDROWYCH NAWYKACH, np. żywieniowych oraz o nawykach, które są "narzędziem" do szybkiego, prostego i przyjemnego przygotowywania zdrowych posiłków -np. właśnie w przerwie - między "blokami pracy". To kilka niezależnych tematów i tematy bardzo obszerne, wielkie pole do popisu - a mogą być cudownymi wskazówkami dla nas - na lepsze i efektywniejsze, a nawet szczęśliwsze życie :-)
Jesteś wspaniała!
Współczuję 😢
zaciekawiłas mnie, dzięki
duolingo do nauki języka jest super, zwłaszcza jak umie się już angielski to można uczyć się prawie każdego języka
Cześć Janek! Przyznam, że korzystałam kiedyś z duolingo wracając do rosyjskiego i hiszpańskiego ale jakoś zupełnie mnie nie przekonało. Wiem, że jest to bardzo popularna platforma i mnóstwo ludzi ją poleca, ja jednak wolę etutor który łączy się ze słownikie diki ;)
super zorganizowana kobieta,od jakiegos czasu ogladam Twoje materialy i sa świetne..ja tez staram sie byc efektywna i od 3lat sie rozwijam... koncze szkole, cwicze od kilku miesięcy ,interesuję się odzywianiem i zdrowiem od 3 lat rowniez ,wtedy tez skończyłam z uzywkami typu alkohol i papierosy.od 5 miesięcy jestem wegetarianka i daze do weganizmu... niby duze zmiany ,jednak czuje ze stoje w miejscu i za wolno to sie dzieje ,mam synka 2 letniego i ciezko mi skupić się na sobie bo najbardziej troszcze sie o niego.maz pracuje bardzo duzo wiec caly dom jest na mojej glowie. czy jest cos co mogla bys poradzić oprocz metody malych kroków?aby zmienic cos i rozwijac się chociaż na głowie dziecko. ;)
Natalio, bardzo Ci dziękuję za tak miłą opinię i gratuluję takich zmian w życiu! Wierz mi że bardzo wyróżniasz się na tle tak wielu osób, które potrafią tylko narzekać...
Zdaję sobie sprawę, że często mimo wielu zmian czujemy, że stoimy w miejscu i że te życie nam gdzieś przecieka. Według mnie wcale nie potrzeba Ci na ten moment ani metody małych kroków, ani innych patentów na działanie, ale odpowiedzi na pytania ,,czego tak naprawdę pragniesz? Co musiałoby się stać, abyś była usatysfakcjonowana?". Bardzo Ci polecam ćwiczenie z kołem życia (ruclips.net/video/4PFhD9uNXfA/видео.html) - kiedy będziesz dokładnie wiedziała jak chcesz, aby Twoje życie wyglądało, możesz zająć się planowaniem i robieniem czegoś w tym kierunku. Jestem przekonana, że będziesz miała wtedy poczucie że dużo robisz, dużo zmieniasz i masz ogrom motywacji ;) Powodzenia!
Dorota Filipiuk bardzo dziękuję za wyczerpującą i szybką odpowiedz;) na pewno skorzystam z porady i zapoznam się z tym materialem.faktycznie moze do konca nie wiem do czego dokladnie daze i pora to sprecyzować. Pozdrawiam!
bardzo ciekawy film, jeśli twoja dieta składa się w większości z warzyw a z mięsa dużo mniej lub wcale to z wielką chęcią bym o tym posłuchał. Pozdrawiam.
jak mnie to cieszy, że coraz więcej ludzi jest tak świadomych. W takim razie zapraszam do obejrzenia video o odżywianiu ;)
A już jest Twój film o odżywianiu?
Jutro zabieram się za nagrywanie ;)
Jakie masz inne metody na skupienie uwagi przed pracą?
Kiedy (w jakim czasie) podczas wyjazdu zwiedzasz, poznajesz swoją okolicę? :)
Przyznam, że cały czas dzieje się to w innym czasie i to głównie za sprawą...pogody. Tak jak mówiłam na filmie weekendy to czas na odpoczynek i zwiedzanie, ale staram się też w ciągu dni roboczych cieszyć się nowymi miejscami, dlatego na przykład po obiedzie często wybieraliśmy się na plażę, aż do czasu kiedy nie było...powodzi ;/ Pogoda ostatnio płata nam figle ale jak już wychodzi słońce to bierzemy dzień wolnego i zwiedzamy. Zawsze też przyjeżdżając do nowego miejsca robimy sobie kilka dni wolnego i badamy okolicę ( a jednocześnie szukamy nowego domu ;)). Wiem, że pracuję zdecydowanie za dużo, jednak mam silne postanowienie poprawy i na pewno zechcę skorzystać bardziej z tych pięknych uroków natury ;) Pozdrawiam!
Dzięki :) i powodzenia w realizacji postanowień :)
Dorota Filipiuk Dorotko, całe szczęście, że jednak znajdujesz też czas na poznawanie tych pięknych miejsc, w które się wybrałaś - bo ja, jako ta "mająca hopla na punkcie zwiedzania" - chyba bym Ci nie podarowała, gdybyś nie korzystała pełną garścią (albo przynajmniej półgarstkiem) z tego co masz teraz na wyciągnięcie ręki!!! ;-) Serdecznie Cię ściskam i pozdrawiam!
Doroto, ciekawa jestem jak wypada Twoja efektywność podczas łączenia wielu czynności jednocześnie. Czy w każdą rzecz wtedy się angażujesz? Np. dobrze pamiętasz audiobooki odsłuchane w czasie gotowania? Ja jestem krawcową i to zajęcie wydawało mi się tak przyziemne, że też zaczęłam słuchać audiobooków z różnymi poradami, kursami dot. rozwoju itp. - ale moja efektywność i prędkość szycia mocno spadła, zdarzały mi się pomyłki i działało to jednak na niekorzyść. Czy są jakieś sposoby na podzielność uwagi nie tracąc efektywności? Przy okazji polecam film "Siła Spokoju" - tam również pokazana była moc pełnego zaangażowania w jedno tu i teraz ;) Dzięki za nagranie i pozdrawiam! :)
Dziękuję Ci bardzo za ten komentarz- zgadzam się z Tobą w 100%! Multitasking sprawdza się tylko wtedy, kiedy jedna z czynności jest w pełni zautomatyzowana i nie wymaga już żadnej kreatywności. Tak więc jeśli tylko kroję warzywa to raczej bez problemu mogę się skupić na treści książki, ale już kiedy doprawiam danie itp. moja uwaga jest przerzucana z książki na gotowanie. Tak więc traktuję to bardziej jako sposób na otaczanie się językiem, czasami wracanie do książek które już czytałam, albo przesłuchiwanie książki, którą będę czytać niebawem.
Czy jest sposób na większą podzielność uwagi? Nie ma, a to dlatego, że my tak naprawdę tej uwagi nie dzielimy a przerzucamy z jednego zadania na inne. W naszym polu uwagi nie może mieścić się zbyt wiele elementów. Tak więc jeśli o mnie chodzi to ja traktuję słuchanie audiobooków bardziej jak radio niż jak prawdziwe czytanie ;)
Bardzo dziękuję za tytuł książki a ja od siebie dorzucę ,,Focus" Leo Babauty - polecam i pozdrawiam ciepło!
@@DorotaFilipiuktrainer Słyszałam o ćwiczeniach na podzielność uwagi - np. słuchanie opowiadania i liczenie ile razy w tekście pojawia się np. przymiotnik. Ja ćwiczyłam syna bawiąc się cały dzień w spostrzeganie, zauważanie zwierząt, ptaków i ciekawych roślin - za każdy zauważony obiekt dostawało się punkt, a jeśli był rzadkim okazem dostawało się dwa punkty. Punkty zbieraliśmy na zasadach konkurencji. To tak motywowało, że zmysły się wyostrzyły - zamurowało mnie, gdy idąc szybko drogą, opowiadając jakieś szkolne przygody, syn zgłosił gąsiennice na krzaku po drugiej stronie drogi. Nie było ich praktycznie widać - siedziały pod liśćmi, zobaczyłam je dopiero jak podeszłam i schyliłam się. A więc jest możliwe wyćwiczenie podzielności uwagi. A początkowo było bardzo kiepsko.
zawsze gdy chce wstać wcześnie rano to nastawiam sobie budzik , który zazwyczaj mnie budzi ale gdy jest weekend czy dzień wolny to nie mogę nastawić budzika który mnie budzi ponieważ moi rodzice śpią do 11:00.Wiec stąd moje pytanie czy jest jakiś inny wartościowy sposób na wstanie wcześnie rano oprócz budzika?
Leonard Marciniak. czytam ksiazzke Joseph Murphy Potega Podświadomości i tam wyczytałam (parafrazując)ze jeśli "powiesz "swojej podswiadomosci ze musisz wstac o 7 to obudzisz sie o tej godzinie.próbowałam i u mnie to rzeczywiscie dziala chociaz do konca nie wiem jak.budze sie prawie zawsze o wyznaczonej godzinie.gorzej z wstaniem.ogólnie spoko ksiazka jestm na 100 stronie dopiero.nie ze wszystkim się tam zgadzam ale przeczytac warto.
Leonard Marciniak. czytam ksiazzke Joseph Murphy Potega Podświadomości i tam wyczytałam (parafrazując)ze jeśli "powiesz "swojej podswiadomosci ze musisz wstac o 7 to obudzisz sie o tej godzinie.próbowałam i u mnie to rzeczywiscie dziala chociaz do konca nie wiem jak.budze sie prawie zawsze o wyznaczonej godzinie.gorzej z wstaniem.ogólnie spoko ksiazka jestm na 100 stronie dopiero.nie ze wszystkim się tam zgadzam ale przeczytac warto.
Leonard Marciniak, ja też, jak Natalia Rozza , korzystam z "budzika naturalnego" - mój "zegar biologiczny" (pewnie element podświadomości), jakby zna się na zegarze i informuje moją świadomość - uwaga: jest około h.5:50 - trzeba teraz otworzyć oczy i sprawdzić dokładnie, a potem wstawać. Mój organizm nauczył się tego jeszcze w czasach, kiedy chodziłam do szkoły i miałam budzik-armatę, którego dźwięk "obudziłby umarłego". Ja szczerze nienawidziłam tego dźwięku i zawsze budziłam się 5, 4 lub 3 minuty wcześniej, by go wyłączyć. Jedna sprawa - to się w porę obudzić - a druga - to w porę wstać: to zależy od naszej woli i naszych nawyków :-). Pozdrawiam wszystkich :-)
0:15 to Robert Marchel pływa w tle?
hihihi...nie, nie to nie Robert ;) Chociaż mam jeden film na którym widać go na basenie.
A kiedy poswiecasz czas na bzykanie oraz ile czasu ? Praca nie zajac nie ucieknie a od zycia trzeba tez czerpac troche przyjemnosci he.
⭐️Bezpłatne szkolenie na temat tego jak poprawić koncentrację podczas czytania,
czytać 2x szybciej i zapamiętywać więcej z tekstu 📚 znajdziesz tutaj⤵️⤵️⤵️:
dorotafilipiuk.pl/geniusz
⭐️A jeśli wciąż brakuje Ci czasu ⏰ dla siebie i zdarza Ci się odkładać obowiązki na ostatnią chwilę
zobacz to bezpłatne szkolenie⤵️⤵️⤵️:
dorotafilipiuk.pl/czas
⭐️Jak zawsze dostaniesz ode mnie 💯% praktycznej wiedzy do wdrożenia od razu!
Krok po kroku pokażę Ci co możesz zmienić,
aby ułatwić sobie życie dzięki świetnym narzędziom 🎉🎉🎉
nie jest to troche rutyną ?
co uwazasz na ten temat?
Jest, ale to zaleta.
Rutyna w pracy = wieksza fektywnosc
Szalenstwo po za praca i obowiązkami ;)
Pewnie że jest i dokładnie o to chodzi ;) Wprowadzenie rytuałów niesamowicie automatyzuje działanie a przez co zajmuje nam wszystko mniej czasu, nie musimy się nad tym szczególnie skupiać, ani motywować- po prostu się to dzieję ;) A poza tym, zgadzam się z Aleksandrem- jest spontaniczność i otwartość na wszystko co nowe ;)
Moj nawyk to ogladanie youtuba lezac w lozku i spanie hehe .... wiec idealnie bysmy do siebie pasowali moja droga hehehe