Pancernicek ;) swoja droga...kiryski może nie są kolorowe, ale to naprawdę najładniejsze ryby akwariowe. Bardzo je lubię, zawsze je miałem i zawsze mieć będę :)
Aeneus wymawiamy - Enełus. "Ae" w łacinie to dyftong wymawiany jako "e". Znalazłem to w internecie :D Bo sam nie wiem często jak co się wymawia. Kiryski fajne :D
Minął rok, ale gdyby ktoś tu zajrzał - a pewnie tak będzie - to jako znający łacinę potwierdzam ;) Przynajmniej to z dyftongiem, kwestia "ł" jest dyskusyjna - wymowa w martwym języku nie jest nigdy oczywista ;)
Jakie kiryski polecacie i jaką ilość? Mam akwarium 112 litrów z gupikami. Temperatura ok 23 stopni C. Zastanawiam się nad Pstrymi i Spiżowymi ale nie wiem, czy można mieszać i jaką ilość zakupić.
U mnie w Poznaniu Pan w akwarystycznym (na os. Łokietka) mówi po prostu, że jest to kirysek spiżowy, tyle że czarny ;) Sklep dobry, nie mam powodu mu nie wierzyć ;)
Dlatego wlasnie spizowe tak mi sie podobaja, jak powiedziales caly czas gdzies tam po dnie pomykaja. Twoje kiryski przypominaja mi troszke bocje. A jesli chodzi o piasek rzeczywiscie wyglada mega taki kirys z calym lbem w podlozu ;))
+Mariusz Lenczewski To nie glony, Microsorium ma czarne plamy na bardzo starych liściach o raz gdy ma jakieś braki (odżywia się tylko ze słupa wody) Więc jeżeli tylko w makro albo mikro w słupie wody nie gra, to od razu na Microsorium to widać. Mówią że lubi miękką wodę.
Mam fioła na punkcie wszelkich corydorasów i pełno literatury na ich temat i nawet w albumie all Corydoras aqualog, gdzie jest skatalogowanych 99% znanych kirysków (cały czas ktoś dokłada do puli nowe odmiany) napisali, że to jest aenus black. Tylko, że oni podają adres zamieszkania tych sumików: Venezuela - Rio Apure (6-6,5cm, da się rozmnażać w niewoli, poza tym hodowla jak zwykły kirysek). Na forum PlanetCatfish tak jak mówiłeś pisali, że ryba pochodzi z krzyżówki ale kto to może dziś wiedzieć, Zwłaszcza co do kirysków, które hoduje się w niewoli prawie od samego początku europejskiej akwarystyki (kirysek pstry był podobno drugim gatunkiem ryby z ameryki południowej przewiezionym cało i zdrowo, a następnie rozmnożonym na starym kontynencie). Olej neony i dokup jeszcze 10 wąsaczy będziesz miał cały gang i będą rządzić "na rejonie" a nie się płoszyć. Z doświadczenia wiem, że cory jak pobędą w zbiorniku z 2-3 miesiące to przestają zwracać uwagę na to co się dzieje za szybą. Tylko najlepiej się czują jak jest ich min 6-8. Nie ma nic fajniejszego niż stado kirysków sunących ławą po dnie :). Powodzenia
+Tieal No właśnie jedna gałąź info mówi o krzyżówce z Reichu inna o przypadkach łapania ich w naturze. A czort ich teraz wie ale szkoda że chociaż nie ma nic konkretnego na ten temat, a jak jest do chyba nie w necie. Neony muszą być. Lubię kirysy ale jako element całości.
Można ale trzeba czytać. Kirysy różnią się miedzy sobą wymaganiami temperatury zwłaszcza. Większość preferuje temperatury niższe 20-24 A niewiele gatunków daje radę albo lubi 25-29C Dodam też że wszyscy ale to wszyscy po wielu próbach. Dochodzą do tego samego wniosku że najlepiej wyglądają i więcej dają frajdy w większej grupie jednego gatunku niż po 2-3 sztuki każdy z innej parafii. To ryby stadne i tak powinny żyć. Trzymać po 2 sztuki 3-4 gatunków to grzech, polonez caro, klapki kubota albo sandały z białym skarpetem podciungnietym pod kolano.
Te kiryski akwariowe archiwum X. Wyglądają jak małe diabły :D z charakterkiem ... jak zawsze zaskakujesz jakimś ciekawym nabytkiem :) u mnie drugi tydzień przeszedł jeszcze jeden i też zarybiam czymś ciekawym. Kupuj pan te neony ! :D chcemy zobaczyć efekt!
+skalar altum Uśmiejesz się ale jak chcesz to proszę. Piach inny ale ten producent www.google.co.uk/search?q=aquarium+sand+uk&newwindow=1&rlz=1C1GIWA_enGB662GB662&biw=1680&bih=925&tbm=isch&source=lnms&sa=X&ved=0ahUKEwjL49rPvaDLAhVLVRoKHVzLAAUQ_AUIygEoAQ#imgrc=w4XrajPR0HjKRM%3A
Fajnie ze powiedziales o ich zachowaniu. Myslalem ze moim sie u mnie nie podoba, a one tak po prostu maja. Mam tylko nadzieje ze jak sie oswoja i podrosna to zaczna sie zachowywac chociaz troche tak jak spizowe. A jak nie to w nowej aranzacji bedzie plaza i czy chca czy nie bede je widzial :)
W zasadzie, to spiżowe też są czasem takie przysługuje, z tego, co widziałam po sklepach i u siebie. Zwłaszcza samce, potrafią być bardzo "szczupłe". Chyba, że to tak tylko z daleka podobne. Śliczny ryb, u mnie niestety zginęły by marnie w niewyjaśnionych okolicznościach. No nic, niech żyją długo i szczęśliwie, może się jeszcze o swoją, u mnie też ryby denne na początku są zawsze przerażone światem, a potem problem dogonić od węża.
Rybka zwana .......Wandą he. Mi akurat spizowe kojarzą się z nygusami,zawsze pojadły troche i pchały dupska gdzie mogły.Co do neonków to ja kupił bym odrazu całe stadko a nie na raty,zawsze mozna coś przywlec no i aklimatyzacja byłaby jednakowa.Bańka super się zapowiada.
Kiryski super,moje spiżowe też jedzonko i buch w krzaki,chyba że dostaną żywca albo dobre mrożonki kilka razy i podmiamka na chłodną wodę i plywaja góra dół i szyby rosliny w ikrze, wiem że mówiłeś że nie jarasz się już rozmnażaniem ryb ale te by było warto,jak zostawisz naturze to jakaś sztuka się uchowa same kirysy do tygodnia może dwóch mogą potraktować jako posiłek ale potem jest ok. ja raz odlowilem do wyklucia wylkuły sie ale ucielky przez szpary w kotniku przetrwaly 2 teraz całą ikre wpiepszą bystrzyki ozdobne.pozdrawiam
+sławek n (Rammax aqua) Wiesz co, pisałem gdzieś na dole. Mogą miec tu warunki bo Co2 ani żadnego nawożenia nie ma. Sporo humusów woda dość ciepła. Jak sie postarają i się jeszcze coś uchowa to przecież do kibla nie wyleję. Ale w kotniki nie chcę mi się bawić. Urwanie dupy miałem z Pyszczakami co miesiąc nowe młode , nie było co z tym robić. Julii w 220 widziałem że się tarły ale nic z tego nie wyżyło. Właściwie to chyba nawet nie wykluło.
Też myślę że lepiej zaufać selekcji naturalnej niż płacić za kotnik w moim przypadku kupiłem pomoczył się ze 4 dni i leży w szafie,a żyworodne i tak się kocą kiedy chcą i kilka zawsze się odchowa,nomen omen dziś rano naliczyłem 8 "kijanek" spiżowego,życzę potomstwa corydorasów najzabawniejszych ryb przydennych co nawet właścicielowi oczko puszczą ;-) nie chcąc nic w zamian prócz wody i jedzenia. Pozdro
Mówisz płochliwe...moje pstre i spiżowy, który się ostał wychodzą tylko na karmienie a żeby na nie popatrzeć to muszę podchody robić jak na jakiegoś dzikiego zwierza. Ale fajne stwory mimo wszystko są. Pozdrawiam.
Ja mam similisy i są mega płochliwe, czasami nawet jedzenie ich nie przekonuje żeby się pokazać...Zauważyłam, że strasznie nie lubią tego całego zamieszania towarzyszącego karmieniu :-P Trzeba okazać bardzo dużo cierpliwości jeśli się chce nacieszyć nimi oko, ale warto ;-)
W Polsce te ryby sa sprzedawane pod nazwą Kitts czarny czyli właśnie corydoras aeneus Black. czarne kirysy rosną mniejsze oraz są wrazliwsze wkrótce będziesz mógł zobaczyć różnice ,ze jest to ryba inną niż kirys spizowy bo będę posiadał te 2 gatunki w jednym akwarium. W Polsce tak dla info są po 5zl :)
równie dobrze te różnice które podajesz czyli wielkość, mniejszą odporność i względnie ruchliwość mogą być wynikiem działań człowieka który podczas selekcji rozmnożył zbyt blisko spokrewnione osobniki wynikiem czego są te roznnice.
+mokre łapska KIRYS to zbroja ochraniająca korpus składająca się z dwóch części: ochraniającego pierś napierśnika i osłaniającego plecy naplecznika, połączonych za pomocą rzemieni i klamr w pasie, po bokach i na ramionach....
nie wiem co to za ryba, ale systematyka należy do nazw starszych. czyli jak kiedyś ją dokładnie opiszą to nazwa będzie pochodzić od tej która została nadana jak pierwsza (czyli jeśli ten Schultz go pierwszy opisał to nazwa będzie od niego
Są dostępne w szczecińskiej hodowli Nimfa. Właściciel (p. Włodek - serdecznie pozdrawiam) siedzi w tym biznesie z 40 lat. Zna się na tym fachu jak mało kto i według niego to jest odmiana Spiżowego. Ile w tym prawdy tego nie wiem, ale nie mam żadnych zastrzeżeń co do wiedzy, którą mi przekazywał odnośnie hodowli, zachowania i rozmnażania różnych ryb.
No więc tak. Nie jest z tym kiryskiem taka znowu tajemnica. Wbrew pozorom jest to dość proste do wyjaśnienia, choć pewnie nie do końca owo tłumaczenie Cię zadowoli. Ale może po kolei. Po pierwsze to nie było pana ichtiologa Schultza. Osobą, która opisała pewną rybę jako C. schultzei był niejaki pan Holly (chyba Maximilian). Nazwę taką nadał zapewne na cześć jakiegoś swojego ziomka, sąsiada, kochanki - tak jak to zwykle bywa ;-) No i kwestia jest taka jaką rybę opisał? Zgodnie z tym co uznaje się dzisiaj, opisał po prostu kiryska spiżowego, czyli C. aeneus, dlatego C. schultzei uznaje się jako jego synonim. Dlaczego synonim - bo najważniejsza jest nazwa pierwsza chronologicznie, którą (jeszcze jako Hoplosoma aeneum!) nadał pan Theodore Gill. No i teraz skąd się to bierze, że gość sobie opisał drugi raz tę samą rybę? Zresztą nie on jeden, bo owy kirysek doczekał się pięciu opisów - to co, wszyscy głupi i się nie znają? Oczywiście błędne opisy są możliwe z prozaicznej przyczyny, jaką jest kiepski stan badanego osobnika (np. słynna sprawa T. ellioti i T. maculipinnis). Niemniej tutaj istotna jest sprawa, o której wspomniałeś w filmiku - ten kirysek jest chooolernie szeroko rozprzestrzeniony w SA. A to oczywiście implikuje bardzo dużą zmienność (relatywnie dużą - jak dla kogoś kto siedzi w temacie), która może zwieść badacza, który uzna rybę za nowy gatunek. Dlatego takie opisy naukowe często są powielane - tyle, że do takich wniosków dochodzi się o wiele później, a nie podczas badań (raczej niemożliwe, żeby badacz nie wiedział, że ryba była wcześniej opisana, bo jadąc w dany teren z pewnością wie co tam może znaleźć). Niemniej nie znaczy to, że taki opis nadaje się do kosza, bo często zawiera nowe, ważne spostrzeżenia. Oczywiście decyzja czy dany osobnik to jeszcze po prostu inna odmiana czy już może inny gatunek zawsze będzie sprawą płynną i sporną - zasadniczo tutaj temat jest badany głębiej, czyli wchodzimy w genetykę. Ale mniejsza o to. No to wiemy już, że facet opisał kiryska, który okazał się być kiryskiem spiżowym. No i teraz dlaczego opisał go jako nowy gatunek - coś musiało zwrócić jego uwagę. Czy to ciemniejsze ubarwienie? To raczej wątpliwe - różne populacje ryb bardzo rzadko różnią się kolorystyką. Zazwyczaj są to inne cechy. Przekonanie o tym, że czarny kirysek to ten C. schultzei, wynika z tego, że gdy owa wyhodowana czarna odmiana została po raz pierwszy wprowadzona na rynek, była dostępna właśnie pod nazwą C. schultzei (bo pod jakąś nazwą je musieli sprzedawać). A tak naprawdę jest to odmiana hodowlana. A tak w ogóle to jest jedna interesująca różnica jeśli chodzi o kiryski spiżowe, widoczna nawet na nasze laickie oczy. Generalnie można łatwo zauważyć dwie odmiany "spiżowców". U jednych w zasadzie całe ciało jest srebrzyste, u drugich widać wyraźną, ciemną, podłużną plamę nad linią boczną (spód srebrzystobiały - wyżej ciemna (granatowa?) plama, grzbiet siwy). Zatem widać, że naturalnie kiryski spiżowe sporo tego pigmentu posiadają ;-) Ale wracając do tematu. Nie jest to taka prosta sprawa, że jak odmiana hodowlana to w przyrodzie nie występuje. To znaczy nie występuje, co nie znaczy, że nie może występować. Bo nie mówimy tutaj o modyfikacjach kodu genetycznego (jak na przykład biedne barwione rybki), tylko o selekcji podczas rozrodu w niewoli. A to oznacza, że to nie człowiek sobie wymyślił taki a nie inny gen, ale on cały czas jest w kodzie genetycznym ryb! Czyli tak naprawdę taki kirysek może przyjść na świat w naturze, może nie identyczny (gdyż odmiana hodowlana często jest miksem kilku uwydatnionych genów), ale bardzo podobny! Jest to znacząca różnica, bo czym innym jest rybka GMO, która nam niemal świeci, a czym innym kirysek, który został w hodowli doprowadzony do tego stanu w naturalny sposób. Tak samo sprawa się ma jeśli chodzi o odmiany długopłetwe - to też nie jest sprawka człowieka. Konkretne gatunki taki gen po prostu mają, z tym że się na ogół nie ujawnia (jakoś to się nazywało - gen recesywny, czy cuś takiego - tyle pamiętam z biologii :P ). Czyli również weloniaste rybki mogą się urodzić w naturze. Niemniej ryby nietypowe, odszczepieńce, po prostu w naturze nie przeżywają. Czym innym jest akwarium, gdzie ryba ma do wszystkiego dostęp, nie musi walczyć, a czym innym środowisko naturalne, gdzie jest ciągła konkurencja, zarówno ze swoimi pobratymcami jak i innymi gatunkami, ukrywanie się i uciekanie przed drapieżnikami i tym podobne. Taka ryba po prostu jest słabiej przystosowana, jest "jak kujon w okularach na wuefie" (takie porównanie :-) ). Nie mówiąc już o tarle, gdzie ani samica nie będzie chętna do odbycia tarła z takim osobnikiem, ani samcowi nie będzie łatwo znaleźć samicy. Dlatego taki osobnik szybko ginie, nie rozmnaża się, więc nie występuje w naturze. A skąd się dokładnie wzięły kiryski 'black'? Wskazówka leży w ich płetwach - mianowicie łatwo zauważyć, że mają pomarańczowawy odcień. Tak zabarwionymi płetwami charakteryzuje się populacja C. aeneus z Llanos w północnej części SA. Kto wie, być może właśnie jeden z tych, które zostały opisane później jako 'być może' nowe gatunki. Moim zdaniem głównym podejrzanym jest tu Corydoras venezuelanus, którego typowa lokalizacja leży właśnie na Llanos, czyli tam skąd pochodzą owe pomarańczowopłetwe spiżowce. Bardzo możliwe, że właśnie one są protoplastami Twoich rybek. Tu masz przykładową fotkę kiryska który być może nie jest spiżowym, ale właśnie C. venezuelanus: planetcatfish.com/images/mid(l)/siluriformes/callichthyidae/corydoras/venezuelanus/1.jpg Prawda, że ma coś z Twoich niggasów? :D Pozdrawiam!
+ABC DEF Noo Pozostaje mi tylko podziękować za komentarz. Pouczający. Wiesz ja czytałem np. że Pan Schultz opisał rybę ale miał je już w europie w akwariach i opis nie był uznany bo nie miał gość dowodu czy ryba była złapana czy "zrobiona" w natłoku informacji w internecie jak mówię Ja zgłupiałem. Dzięki jeszcze raz i fajnie że udało się sprowokować kilka osób jak ty które coś więcej w temacie wiedzą z racji ukierunkowanego hobby w kierunku takich ryb.
+mokre łapska domyślam się o co Ci chodzi z tym, że ryba była w Europie w akwariach - na seriouslyfish podają: "Type locality: aquarium specimen". Niemniej czarna ryba pojawiła się w Europie w latach 90', a opis wygląda tak: Corydoras schultzei (Holly, 1940) --> taki opis oznacza, że rybę opisał Holly w 1940r, zatem 50 lat wcześniej niż pojawiły się te czarne osobniki w akwarium. Zatem na pewno nie chodziło o te kiryski w niewoli. Przy okazji znalazłem kto to był ten Schultz - mianowicie Otto Schultz, czyli najprawdopodobniej as Luftwaffe. Czyli można powiedzieć, że to taki nazistowski kirysek ten C. schultzei. Aha, jeszcze jedno mi się przypomniało. Polecałbym bardziej zagracić dno, robiąc kiryskom więcej kryjówek. Dzięki temu kirysie poczują się pewniej i będą mniej płochliwe :-)
fajne a ja chcę się moich pozbyć są zbyt wielkie i robią niezły młyn. Problem jest brak mojej wiedzy i umiejętności manualnych w złapaniu ich, chyba nigdy tego nie dokonam. Pół nocy koczowalem i nie dałem rady może mokre lapska coś poradza☺
+adam krysiak Niby mogłem ale to by było tylko źródło zakupu. Z resztą, w sklepie jak chcesz usłyszeć że to królik to potwierdza zgodnie że królik. Mało tego Zając!
Moim skromnym zdaniem ,ten Corydoras nie ma NIC ale to NIC wspólnego z Kirysem spiżowym. Straaasznie długie te twoje rybole. Ja kupiłem taką parkę we Wrocławskim zooologu. Ale nie były tak duże , a przede wszystkim tak smukłe. Jak by spojrzeć na pyski ,spiżowego i tego. To zuuupełna różnica. Nawet jak masz spiżowego . Tzw. Brown :) Pozdrawiam :)
mokre nie ciągnie Cię żeby te korzenie poupiększać trochę mchem i microsorium? bo jakieś takie łyse badyle :D a jeśli chodzi o kiryski to: pewnie jestem"ślepy" ale dla mnie te Twoje to takie same jak czarne aquajura.pl/viewtopic.php?t=1403 wygłupiłem się? :D Pzdr
Nie zastanawiałeś się nad neonami simulans?Są drobniejsze,tańsze i wyglądają szałowo w ławicy ok 20 sztuk.Neon czerwony jest w porównaniu do simulansa większy i nie będzie się bał kirysków w związku z czym nie będzie się zbijać w ławicę jak simulans.
Laski nie mają już włosów tylko hair extensions, paznokci też nie tylko akryl, o cyckach nie wspomnę bo tu już się robi bardzo akwarystycznie (silikon) Amerykanie nie mają zębów tylko porcelanę Polacy nie mają zębów.... Ekipa Jackass nie ma kości tylko tytanowe i platynowe druty i śruby. A niech ci będzie z tymi płytkami :)
Co za nuda trzebia sie skupic, zeby rozumiec zdanie. Eeeee coz byyyyy tuu jeszcze powiedziec. Eeeee zeby o tej rybce sluchac to trzeba miec cierpliwosc
Pancernicek ;) swoja droga...kiryski może nie są kolorowe, ale to naprawdę najładniejsze ryby akwariowe. Bardzo je lubię, zawsze je miałem i zawsze mieć będę :)
Aeneus wymawiamy - Enełus. "Ae" w łacinie to dyftong wymawiany jako "e". Znalazłem to w internecie :D Bo sam nie wiem często jak co się wymawia. Kiryski fajne :D
Minął rok, ale gdyby ktoś tu zajrzał - a pewnie tak będzie - to jako znający łacinę potwierdzam ;) Przynajmniej to z dyftongiem, kwestia "ł" jest dyskusyjna - wymowa w martwym języku nie jest nigdy oczywista ;)
Jakie kiryski polecacie i jaką ilość? Mam akwarium 112 litrów z gupikami. Temperatura ok 23 stopni C. Zastanawiam się nad Pstrymi i Spiżowymi ale nie wiem, czy można mieszać i jaką ilość zakupić.
U mnie w Poznaniu Pan w akwarystycznym (na os. Łokietka) mówi po prostu, że jest to kirysek spiżowy, tyle że czarny ;) Sklep dobry, nie mam powodu mu nie wierzyć ;)
Dlatego wlasnie spizowe tak mi sie podobaja, jak powiedziales caly czas gdzies tam po dnie pomykaja. Twoje kiryski przypominaja mi troszke bocje. A jesli chodzi o piasek rzeczywiscie wyglada mega taki kirys z calym lbem w podlozu ;))
+aquamaniak Możliwe że jeszcze to wszędobylstwo z nich wyjdzie. Zobaczymy czy i ich obecność innych ryb nie ośmieli.
witaj przyjacielu powiec mi albo dorac co moge zrobic aby mikrozorium ladny i zielony ama czarne plamy i niemoge sobie poradzic z tym czy to glony co
+Mariusz Lenczewski To nie glony, Microsorium ma czarne plamy na bardzo starych liściach o raz gdy ma jakieś braki (odżywia się tylko ze słupa wody) Więc jeżeli tylko w makro albo mikro w słupie wody nie gra, to od razu na Microsorium to widać. Mówią że lubi miękką wodę.
Kiryski!
Mam fioła na punkcie wszelkich corydorasów i pełno literatury na ich temat i nawet w albumie all Corydoras aqualog, gdzie jest skatalogowanych 99% znanych kirysków (cały czas ktoś dokłada do puli nowe odmiany) napisali, że to jest aenus black. Tylko, że oni podają adres zamieszkania tych sumików: Venezuela - Rio Apure (6-6,5cm, da się rozmnażać w niewoli, poza tym hodowla jak zwykły kirysek). Na forum PlanetCatfish tak jak mówiłeś pisali, że ryba pochodzi z krzyżówki ale kto to może dziś wiedzieć, Zwłaszcza co do kirysków, które hoduje się w niewoli prawie od samego początku europejskiej akwarystyki (kirysek pstry był podobno drugim gatunkiem ryby z ameryki południowej przewiezionym cało i zdrowo, a następnie rozmnożonym na starym kontynencie).
Olej neony i dokup jeszcze 10 wąsaczy będziesz miał cały gang i będą rządzić "na rejonie" a nie się płoszyć. Z doświadczenia wiem, że cory jak pobędą w zbiorniku z 2-3 miesiące to przestają zwracać uwagę na to co się dzieje za szybą. Tylko najlepiej się czują jak jest ich min 6-8. Nie ma nic fajniejszego niż stado kirysków sunących ławą po dnie :). Powodzenia
+Tieal No właśnie jedna gałąź info mówi o krzyżówce z Reichu inna o przypadkach łapania ich w naturze. A czort ich teraz wie ale szkoda że chociaż nie ma nic konkretnego na ten temat, a jak jest do chyba nie w necie. Neony muszą być. Lubię kirysy ale jako element całości.
Czy można łączyć ze sobą różne gatunki kirysków??
Można ale trzeba czytać. Kirysy różnią się miedzy sobą wymaganiami temperatury zwłaszcza. Większość preferuje temperatury niższe 20-24 A niewiele gatunków daje radę albo lubi 25-29C Dodam też że wszyscy ale to wszyscy po wielu próbach. Dochodzą do tego samego wniosku że najlepiej wyglądają i więcej dają frajdy w większej grupie jednego gatunku niż po 2-3 sztuki każdy z innej parafii. To ryby stadne i tak powinny żyć. Trzymać po 2 sztuki 3-4 gatunków to grzech, polonez caro, klapki kubota albo sandały z białym skarpetem podciungnietym pod kolano.
Te kiryski akwariowe archiwum X. Wyglądają jak małe diabły :D z charakterkiem ... jak zawsze zaskakujesz jakimś ciekawym nabytkiem :) u mnie drugi tydzień przeszedł jeszcze jeden i też zarybiam czymś ciekawym. Kupuj pan te neony ! :D chcemy zobaczyć efekt!
Ej gdzie kupiłeś ,,kirysy czarne"?
Nie mogę ich nigdzie znaleźć.
Widać, że nie tylko u homo sapiens kolor skóry determinuje chęć do roboty ;)
dziękuję za suba a powiedział byś coś ogulnie o skalarach plis
Te ciemne kiryski to odmiana kolorystyczna kiryska spiżowego :)
zapomnialem cos jeszcze dopisac ... zajebisty kolor piasku , wyglada jak colorado Ada . Mokry z skad zes przytargal wór piachu ? :)
+skalar altum ze sklepu. Tym razem z półki "najtańsze"
mokre łapska zajebisty ten piasek , o taki kokor piasku mi chodzi do mojej 250l .
+skalar altum Uśmiejesz się ale jak chcesz to proszę. Piach inny ale ten producent
www.google.co.uk/search?q=aquarium+sand+uk&newwindow=1&rlz=1C1GIWA_enGB662GB662&biw=1680&bih=925&tbm=isch&source=lnms&sa=X&ved=0ahUKEwjL49rPvaDLAhVLVRoKHVzLAAUQ_AUIygEoAQ#imgrc=w4XrajPR0HjKRM%3A
+mokre łapska Jak widać ADA to to nie jest...
Panie ile tu jest litrów :)?
Bardzo ciekawe rybki :) Pozdrawiam.
Fajnie ze powiedziales o ich zachowaniu. Myslalem ze moim sie u mnie nie podoba, a one tak po prostu maja.
Mam tylko nadzieje ze jak sie oswoja i podrosna to zaczna sie zachowywac chociaz troche tak jak spizowe. A jak nie to w nowej aranzacji bedzie plaza i czy chca czy nie bede je widzial :)
jakie roślinki porastają korzeń (z lewej strony), to jakiś anubias? i co to za liście na dnie?
12 :15 Leżą i palą faję :) hehe
W zasadzie, to spiżowe też są czasem takie przysługuje, z tego, co widziałam po sklepach i u siebie. Zwłaszcza samce, potrafią być bardzo "szczupłe". Chyba, że to tak tylko z daleka podobne. Śliczny ryb, u mnie niestety zginęły by marnie w niewyjaśnionych okolicznościach. No nic, niech żyją długo i szczęśliwie, może się jeszcze o swoją, u mnie też ryby denne na początku są zawsze przerażone światem, a potem problem dogonić od węża.
👍
Rybka zwana .......Wandą he.
Mi akurat spizowe kojarzą się z nygusami,zawsze pojadły troche i pchały dupska gdzie mogły.Co do neonków to ja kupił bym odrazu całe stadko a nie na raty,zawsze mozna coś przywlec no i aklimatyzacja byłaby jednakowa.Bańka super się zapowiada.
Kiryski super,moje spiżowe też jedzonko i buch w krzaki,chyba że dostaną żywca albo dobre mrożonki kilka razy i podmiamka na chłodną wodę i plywaja góra dół i szyby rosliny w ikrze, wiem że mówiłeś że nie jarasz się już rozmnażaniem ryb ale te by było warto,jak zostawisz naturze to jakaś sztuka się uchowa same kirysy do tygodnia może dwóch mogą potraktować jako posiłek ale potem jest ok. ja raz odlowilem do wyklucia wylkuły sie ale ucielky przez szpary w kotniku przetrwaly 2 teraz całą ikre wpiepszą bystrzyki ozdobne.pozdrawiam
+sławek n (Rammax aqua) Wiesz co, pisałem gdzieś na dole. Mogą miec tu warunki bo Co2 ani żadnego nawożenia nie ma. Sporo humusów woda dość ciepła. Jak sie postarają i się jeszcze coś uchowa to przecież do kibla nie wyleję. Ale w kotniki nie chcę mi się bawić. Urwanie dupy miałem z Pyszczakami co miesiąc nowe młode , nie było co z tym robić. Julii w 220 widziałem że się tarły ale nic z tego nie wyżyło. Właściwie to chyba nawet nie wykluło.
Też myślę że lepiej zaufać selekcji naturalnej niż płacić za kotnik w moim przypadku kupiłem pomoczył się ze 4 dni i leży w szafie,a żyworodne i tak się kocą kiedy chcą i kilka zawsze się odchowa,nomen omen dziś rano naliczyłem 8 "kijanek" spiżowego,życzę potomstwa corydorasów najzabawniejszych ryb przydennych co nawet właścicielowi oczko puszczą ;-) nie chcąc nic w zamian prócz wody i jedzenia. Pozdro
Fajny film więc like👍
co zrobić jeżeli na grzałce jest 27stopni a na termometrze 23stopni
+Kamil Kulesza :) wyliczyć se średnią :)
Mówisz płochliwe...moje pstre i spiżowy, który się ostał wychodzą tylko na karmienie a żeby na nie popatrzeć to muszę podchody robić jak na jakiegoś dzikiego zwierza. Ale fajne stwory mimo wszystko są. Pozdrawiam.
W wielkiej księdze gumisiów stoi jak byk "Kirysek Spiżowy Black"
Daję łapę w ciemno ;)
Możliwe że są płochliwe, gdyż nie odpowiada im jasna barwa podłoża, gdyby było ciemniejsze były by bardziej odważne
Ja mam similisy i są mega płochliwe, czasami nawet jedzenie ich nie przekonuje żeby się pokazać...Zauważyłam, że strasznie nie lubią tego całego zamieszania towarzyszącego karmieniu :-P
Trzeba okazać bardzo dużo cierpliwości jeśli się chce nacieszyć nimi oko, ale warto ;-)
Fajny ten Pancernicek :)
Tęczanki neonowe tez piekne rybki, Akwarium Amatorskie TV wlasnie kupil, mozesz luknac na filmik 68. Pozdrawiam
W Polsce te ryby sa sprzedawane pod nazwą Kitts czarny czyli właśnie corydoras aeneus Black. czarne kirysy rosną mniejsze oraz są wrazliwsze wkrótce będziesz mógł zobaczyć różnice ,ze jest to ryba inną niż kirys spizowy bo będę posiadał te 2 gatunki w jednym akwarium. W Polsce tak dla info są po 5zl :)
+Ratel888 Mowa tutaj o kiryskach. Kirysy to inna rodzina ryb.
+Marcin Głuchowski To rozwiń temat. Czym się różni KIRYS od KIRYSKA bo się zainteresowałem.
+Marcin Głuchowski BTW Ten twój rainforest. No. Konkret.
równie dobrze te różnice które podajesz czyli wielkość, mniejszą odporność i względnie ruchliwość mogą być wynikiem działań człowieka który podczas selekcji rozmnożył zbyt blisko spokrewnione osobniki wynikiem czego są te roznnice.
+mokre łapska KIRYS to zbroja ochraniająca korpus składająca się z dwóch części: ochraniającego pierś napierśnika i osłaniającego plecy naplecznika, połączonych za pomocą rzemieni i klamr w pasie, po bokach i na ramionach....
nie wiem co to za ryba, ale systematyka należy do nazw starszych. czyli jak kiedyś ją dokładnie opiszą to nazwa będzie pochodzić od tej która została nadana jak pierwsza (czyli jeśli ten Schultz go pierwszy opisał to nazwa będzie od niego
Przed chwila znalazłem na OLX w szczecinie .Nazwa kirysek czarny,barwna odmiana spiżowego,cena 5zł.
Mozesz lukren na nie i porównaj je.Pozdro
Moje pandy też tak ryją dno aż miło patrzeć, a węch mają taki że w sekundę są tam gdzie opadnie jedzenie :)
Są dostępne w szczecińskiej hodowli Nimfa. Właściciel (p. Włodek - serdecznie pozdrawiam) siedzi w tym biznesie z 40 lat. Zna się na tym fachu jak mało kto i według niego to jest odmiana Spiżowego. Ile w tym prawdy tego nie wiem, ale nie mam żadnych zastrzeżeń co do wiedzy, którą mi przekazywał odnośnie hodowli, zachowania i rozmnażania różnych ryb.
bardzo pienkne panciernicky. ♡
+Pavol Kulanda :)
Jakiej wielkości jest to akfarium
No więc tak. Nie jest z tym kiryskiem taka znowu tajemnica. Wbrew pozorom jest to dość proste do wyjaśnienia, choć pewnie nie do końca owo tłumaczenie Cię zadowoli. Ale może po kolei.
Po pierwsze to nie było pana ichtiologa Schultza. Osobą, która opisała pewną rybę jako C. schultzei był niejaki pan Holly (chyba Maximilian). Nazwę taką nadał zapewne na cześć jakiegoś swojego ziomka, sąsiada, kochanki - tak jak to zwykle bywa ;-) No i kwestia jest taka jaką rybę opisał? Zgodnie z tym co uznaje się dzisiaj, opisał po prostu kiryska spiżowego, czyli C. aeneus, dlatego C. schultzei uznaje się jako jego synonim. Dlaczego synonim - bo najważniejsza jest nazwa pierwsza chronologicznie, którą (jeszcze jako Hoplosoma aeneum!) nadał pan Theodore Gill.
No i teraz skąd się to bierze, że gość sobie opisał drugi raz tę samą rybę? Zresztą nie on jeden, bo owy kirysek doczekał się pięciu opisów - to co, wszyscy głupi i się nie znają?
Oczywiście błędne opisy są możliwe z prozaicznej przyczyny, jaką jest kiepski stan badanego osobnika (np. słynna sprawa T. ellioti i T. maculipinnis). Niemniej tutaj istotna jest sprawa, o której wspomniałeś w filmiku - ten kirysek jest chooolernie szeroko rozprzestrzeniony w SA. A to oczywiście implikuje bardzo dużą zmienność (relatywnie dużą - jak dla kogoś kto siedzi w temacie), która może zwieść badacza, który uzna rybę za nowy gatunek. Dlatego takie opisy naukowe często są powielane - tyle, że do takich wniosków dochodzi się o wiele później, a nie podczas badań (raczej niemożliwe, żeby badacz nie wiedział, że ryba była wcześniej opisana, bo jadąc w dany teren z pewnością wie co tam może znaleźć). Niemniej nie znaczy to, że taki opis nadaje się do kosza, bo często zawiera nowe, ważne spostrzeżenia. Oczywiście decyzja czy dany osobnik to jeszcze po prostu inna odmiana czy już może inny gatunek zawsze będzie sprawą płynną i sporną - zasadniczo tutaj temat jest badany głębiej, czyli wchodzimy w genetykę. Ale mniejsza o to.
No to wiemy już, że facet opisał kiryska, który okazał się być kiryskiem spiżowym. No i teraz dlaczego opisał go jako nowy gatunek - coś musiało zwrócić jego uwagę. Czy to ciemniejsze ubarwienie? To raczej wątpliwe - różne populacje ryb bardzo rzadko różnią się kolorystyką. Zazwyczaj są to inne cechy. Przekonanie o tym, że czarny kirysek to ten C. schultzei, wynika z tego, że gdy owa wyhodowana czarna odmiana została po raz pierwszy wprowadzona na rynek, była dostępna właśnie pod nazwą C. schultzei (bo pod jakąś nazwą je musieli sprzedawać). A tak naprawdę jest to odmiana hodowlana.
A tak w ogóle to jest jedna interesująca różnica jeśli chodzi o kiryski spiżowe, widoczna nawet na nasze laickie oczy. Generalnie można łatwo zauważyć dwie odmiany "spiżowców". U jednych w zasadzie całe ciało jest srebrzyste, u drugich widać wyraźną, ciemną, podłużną plamę nad linią boczną (spód srebrzystobiały - wyżej ciemna (granatowa?) plama, grzbiet siwy). Zatem widać, że naturalnie kiryski spiżowe sporo tego pigmentu posiadają ;-)
Ale wracając do tematu. Nie jest to taka prosta sprawa, że jak odmiana hodowlana to w przyrodzie nie występuje. To znaczy nie występuje, co nie znaczy, że nie może występować. Bo nie mówimy tutaj o modyfikacjach kodu genetycznego (jak na przykład biedne barwione rybki), tylko o selekcji podczas rozrodu w niewoli. A to oznacza, że to nie człowiek sobie wymyślił taki a nie inny gen, ale on cały czas jest w kodzie genetycznym ryb! Czyli tak naprawdę taki kirysek może przyjść na świat w naturze, może nie identyczny (gdyż odmiana hodowlana często jest miksem kilku uwydatnionych genów), ale bardzo podobny! Jest to znacząca różnica, bo czym innym jest rybka GMO, która nam niemal świeci, a czym innym kirysek, który został w hodowli doprowadzony do tego stanu w naturalny sposób.
Tak samo sprawa się ma jeśli chodzi o odmiany długopłetwe - to też nie jest sprawka człowieka. Konkretne gatunki taki gen po prostu mają, z tym że się na ogół nie ujawnia (jakoś to się nazywało - gen recesywny, czy cuś takiego - tyle pamiętam z biologii :P ). Czyli również weloniaste rybki mogą się urodzić w naturze. Niemniej ryby nietypowe, odszczepieńce, po prostu w naturze nie przeżywają. Czym innym jest akwarium, gdzie ryba ma do wszystkiego dostęp, nie musi walczyć, a czym innym środowisko naturalne, gdzie jest ciągła konkurencja, zarówno ze swoimi pobratymcami jak i innymi gatunkami, ukrywanie się i uciekanie przed drapieżnikami i tym podobne. Taka ryba po prostu jest słabiej przystosowana, jest "jak kujon w okularach na wuefie" (takie porównanie :-) ). Nie mówiąc już o tarle, gdzie ani samica nie będzie chętna do odbycia tarła z takim osobnikiem, ani samcowi nie będzie łatwo znaleźć samicy. Dlatego taki osobnik szybko ginie, nie rozmnaża się, więc nie występuje w naturze.
A skąd się dokładnie wzięły kiryski 'black'? Wskazówka leży w ich płetwach - mianowicie łatwo zauważyć, że mają pomarańczowawy odcień. Tak zabarwionymi płetwami charakteryzuje się populacja C. aeneus z Llanos w północnej części SA. Kto wie, być może właśnie jeden z tych, które zostały opisane później jako 'być może' nowe gatunki. Moim zdaniem głównym podejrzanym jest tu Corydoras venezuelanus, którego typowa lokalizacja leży właśnie na Llanos, czyli tam skąd pochodzą owe pomarańczowopłetwe spiżowce. Bardzo możliwe, że właśnie one są protoplastami Twoich rybek.
Tu masz przykładową fotkę kiryska który być może nie jest spiżowym, ale właśnie C. venezuelanus: planetcatfish.com/images/mid(l)/siluriformes/callichthyidae/corydoras/venezuelanus/1.jpg
Prawda, że ma coś z Twoich niggasów? :D
Pozdrawiam!
+ABC DEF Noo Pozostaje mi tylko podziękować za komentarz. Pouczający. Wiesz ja czytałem np. że Pan Schultz opisał rybę ale miał je już w europie w akwariach i opis nie był uznany bo nie miał gość dowodu czy ryba była złapana czy "zrobiona" w natłoku informacji w internecie jak mówię Ja zgłupiałem. Dzięki jeszcze raz i fajnie że udało się sprowokować kilka osób jak ty które coś więcej w temacie wiedzą z racji ukierunkowanego hobby w kierunku takich ryb.
+mokre łapska domyślam się o co Ci chodzi z tym, że ryba była w Europie w akwariach - na seriouslyfish podają: "Type locality: aquarium specimen". Niemniej czarna ryba pojawiła się w Europie w latach 90', a opis wygląda tak: Corydoras schultzei (Holly, 1940) --> taki opis oznacza, że rybę opisał Holly w 1940r, zatem 50 lat wcześniej niż pojawiły się te czarne osobniki w akwarium. Zatem na pewno nie chodziło o te kiryski w niewoli. Przy okazji znalazłem kto to był ten Schultz - mianowicie Otto Schultz, czyli najprawdopodobniej as Luftwaffe. Czyli można powiedzieć, że to taki nazistowski kirysek ten C. schultzei.
Aha, jeszcze jedno mi się przypomniało. Polecałbym bardziej zagracić dno, robiąc kiryskom więcej kryjówek. Dzięki temu kirysie poczują się pewniej i będą mniej płochliwe :-)
fajne a ja chcę się moich pozbyć są zbyt wielkie i robią niezły młyn. Problem jest brak mojej wiedzy i umiejętności manualnych w złapaniu ich, chyba nigdy tego nie dokonam. Pół nocy koczowalem i nie dałem rady może mokre lapska coś poradza☺
mozesz spytac w sklepie skad on to sciagnal albo on moze zapytac skad hurtownik je wytrzasnal
+adam krysiak Niby mogłem ale to by było tylko źródło zakupu. Z resztą, w sklepie jak chcesz usłyszeć że to królik to potwierdza zgodnie że królik. Mało tego Zając!
Wrzuć akwarium ze skalarami bo dawno go nie było widać ;)
Łapa
dokładna się do komentarza 220 jest do oglądania? bo tu ludzie krzyczą że chcą wypaczać co tam masz.
+Kaczor007 Lubię to !!
Moim skromnym zdaniem ,ten Corydoras nie ma NIC ale to NIC wspólnego z Kirysem spiżowym. Straaasznie długie te twoje rybole. Ja kupiłem taką parkę we Wrocławskim zooologu. Ale nie były tak duże , a przede wszystkim tak smukłe. Jak by spojrzeć na pyski ,spiżowego i tego. To zuuupełna różnica. Nawet jak masz spiżowego . Tzw. Brown :) Pozdrawiam :)
mokre nie ciągnie Cię żeby te korzenie poupiększać trochę mchem i microsorium? bo jakieś takie łyse badyle :D a jeśli chodzi o kiryski to: pewnie jestem"ślepy" ale dla mnie te Twoje to takie same jak czarne aquajura.pl/viewtopic.php?t=1403 wygłupiłem się? :D Pzdr
+Marek Kulesza Nie.
+mokre łapska ale mchem jest dobry pomysł możesz nim pokryć te drewienko
Nie :) Nie dobry. Czy wy na prawdę nie widzicie w którą estetykę (pewnego odłamu akwarystyki, podpowiem) Nieśmiale spogląda to akwarium?
+mokre łapska spoko nie to nie, pewnie nieśmiało spogląda w stronę estetyki co jest bliska mokrym łapskom :D
Czarne wody?
A czy przypadkiem to nie są jedne z nielicznych kirysowatych występujących na Llanos w Wenezueli i Kolumbii?
+NortoonIV No niby trop tam prowadzi.
+mokre łapska czyli nie czarne. I w dodatku nie rwące, jak to zazwyczaj przy kirysach.
+mokre łapska ciężka sprawa z tą odmianą.
nie mogłeś kupić zwykłych pand czy cuś? ;)
Nie w tym problem chciałem te.
nie Kitts tylko kirys miało być w tamtym komentarzu.
100% Corydoras sp. black venezuela
🖒
Ładna kompozycja takie niby niewiele a cieszy oko. A co do kirysków to to może trafiłeś na kiryski ninja. 😁
Pancernicek ha ha :-)
a moje spiżowe akurat płochliwe. zjeść i uciekać a potem znaleźć nie można.
to nie jest odmiana kiryska spiżowego tylko oddzielna odmiana podgatunek wiem bo je miałem i to całkowicie inne zachowanie]
Nie zastanawiałeś się nad neonami simulans?Są drobniejsze,tańsze i wyglądają szałowo w ławicy ok 20 sztuk.Neon czerwony jest w porównaniu do simulansa większy i nie będzie się bał kirysków w związku z czym nie będzie się zbijać w ławicę jak simulans.
+Misha A Zastanawiałem sie ale koniec końcem padło na czerwone.
No i coś Pan nakupił? :) To że drogie.... A kto bogatemu zabroni? A to że nie wiadomo jak się nazywa ... wiadomo Pan Cerniček. Ahoj!
+Big Fish No w sumie pasuje i kolor się zgadza.
Ja te same kiryski spotkałem u mnie w zoologicznym po 6 zł :p
nakręcisz o bojowniku
plis
Wspaniałe są takie kiryski. Pozdrawiam👍😶
Te wielkie ślimaki to??
+Yattering 666
Ampularia
Co to za podłoże??
Fajne rybki takie diabelki czarne hah
Wydaje mi się ze jest to kirys chemicznie barwiony ostatnio robi się modne farbowanie ryb.
to jest kirysek czarny tak zwany anie kirysek spiżowy czarny po długości głowy można odrużnić
W uk w sklepach widziałem ze to prostu kirysek czarny
I kosztuje najmniej 10£
kiryski nie mają łusek tylko płytki kostne :D
Laski nie mają już włosów tylko hair extensions, paznokci też nie tylko akryl, o cyckach nie wspomnę bo tu już się robi bardzo akwarystycznie (silikon) Amerykanie nie mają zębów tylko porcelanę Polacy nie mają zębów.... Ekipa Jackass nie ma kości tylko tytanowe i platynowe druty i śruby. A niech ci będzie z tymi płytkami :)
ja tez kupiłem dwie no właśnie i mała jedza a duzo srajom
azjaci to pewnie zrobili ☺
Rybka pochodzi z ekwadoru lub z kolumbi
Akwarystyczna telenowela zaliczona :P od dziś śledzę nowe odcinki na bieżąco. Pozdrawiam
ja go kupiłem njako kirys czarny
kup mi też
marymuncki jo
kirysek czarny
rybyakwariowe.eu/ryba-akwariowa/kirysek-czarny-corydoras-black/ -Może tak to jest.
Co za nuda trzebia sie skupic, zeby rozumiec zdanie. Eeeee coz byyyyy tuu jeszcze powiedziec. Eeeee zeby o tej rybce sluchac to trzeba miec cierpliwosc
Tak. To nie Friz to nie ekipa. To nie tik tok to nie pralka. Trzeba sie skupic. Nudy.
zamierzasz je rozmnożyć ?
+Kuba Maksymiuk Nie moja sprawa, niech robią co chcą. Mnie nie zależy na rozmnażaniu ryb.
+mokre łapska xd