Tu Szymon Kozłowski. W wywiadzie, na szybko+stres, popełniłem dwa przejęzyczenia, które teraz prostuje: jako że redshift i rozmiar Wszechświata są powiązane przez 1+z=a_0/a(t), to na redshifice z=6, Wszechświat był 7 razy mniejszy (powiedziałem 6). Przeliczenie km/s na km/h: Oczywiście 72 km/s jest 3600 razy "szybsze" niż 72 km/h (chyba powiedziałem 3000).
Podziwiam Pani wiedzę, przygotowanie do każdego odcinka i dobór gości. No i to niesamowite jak wiele o kwazarach wiedzieliśmy już w latach '90 a nawet '70! Nie miałem pojęcia.
Szymonie, jak się cieszę, że "dopadła" Cię Pani Karolina! Przepyszna rozmowa moich ulubionych youtuberów-popularyzatorów nauki :-) Słuchałem z ogromną przyjemnością. Pozdrawiam wszystkich: szanownego gościa i ekipę RN !
Świetny materiał, bardzo mnie fascynują takie kosmiczne tematy, ale często nie jestem w stanie wiele pojąć moim "nienaukowym" rozumem, tutaj słuchało mi się bardzo przyjemnie od początku do końca, dzięki przystępnemu językowi, było to nie mniej ciekawe, niż (moje ulubione) materiały typowo historyczne 🙂
Marcin Majewski ma ciekawy kanał na youtube dot. tematów biblijnych i około biblijnych. Jeśli jeszcze nie było rozmowy z nim w Radiu Naukowym to myślę, że warto by go zaprosić. Człowiek potrafi opowiadać.
Kilka dni temu słuchałem o kwazarach na Astrofazie. Nic nie zrozumiałem. Teraz słucham o kwazarach w Radiu Naukowym i choć dalej nic nie rozumiem, jakoś tak moje odczucie zagubienia w tej materii jest ździebko mniejsze. Jednak co wyjaśnienia fachowca, to wyjaśnienia fachowca.
@@krzysztofsitnicki2002Nie chcę tu bezczelnie odbierać pieniędzy twórcom, ale czasami warto zainwestować w porządny pakiet "Internet Security". Nie powiem nic więcej, bo AI czuwa :)
Witam. Jedna rzeczy nie mogę zrozumieć. Jeśli śladem wielkiego wybuchu jest to że wszechświat się powiększa. I wszystko od nas się oddala. To znaczy że my jesteśmy w centrum wszechświata?? A czy nie powinno być tak że niektóre cześci wszechświata nie oddalają się od nas a nawet do nas zbliżają jeśli my też poruszamy się po wielkim wybuchu. No i kolejne czy centrum wszechświata nie powinna być pusta, bo wszystko oddala się od centrum wybuchu.
20:20 kiedy pani patrzy z daleka na horyzont i widzi zieloną plamę stwierdzi pani, że to las, a kiedy ta plama będzie miała kolor niebieski może pani założyć że to jezioro/morze, kiedy żółty to pole rzepaku. Kiedy dostanie pani na rękę kamyk koloru czerwonego że rubin, kiedy ładny niebieski że szafir a kiedy ładny zielony to szmaragd.
Bardzo lubię podcasty naukowe... I bardzo doceniam Pani pracę bo większość rozmówców ma wiele ciekawego do powiedzenia... ale... a jak wiadomo wszystko co przed ale nie ma znaczenia... wolę rozmowy Krzyśka Stanowskiego z naukowcami gdyż on z rozmówcą siada jak zwykły zjadacz chleba który się chce czegoś dowiedzieć... a Pani często do tych rozmow jest lepiej przygotowana od rozmówców :) nie wiem czy to zarzut czy komplement, ale wszystkiego najlepszego z okazji dnia Kobiet :)
Jest nawet gorsza wiadomość "dla zwykłego zjadacza chleba": Pani Karolina chyba traktuje wszystkie rozmowy jako całość, więc nie wałkuje ciągle tego samego, skoro może odesłać do innego cennego (bo swojego 😉) źródła wiedzy. Ja bym optował za utrzymaniem formuły. Dużo już jest kanałów, gdzie prowadzący nie wie nic o niczym, więc i słuchacz o niczym nowym nie zdąży się dowiedzieć. Ot, podbijanie sobie zasięgów cudzą jakością.
Dzień dobry. ciekaw jestem, czy w związku z ilością danych wykorzystujecie państwo chętnych (pro publico bono) do preselekcji danych, jak np. program Milky Way, czy większość załatwia już AI. Dziękuję i pozdrawiam.
Jedna uwaga.... przesuniecie widma galaktyk ku czerwieni, nie wynika z ich prędkości, ale z "rośnięcia" czasoprzestrzeni w całej swojej objętości, jak ciasto drożdżowe.
Moje pytanie, laika, do znawców tematu, mianowicie, jak duża masymalnie może byc czarna dziura, czy istnieje w ogóle granica, czy są na to prawa fizyki, jakimi jednostkami opisuje sie wielkość czarnej dziury, średnica, masa, pęd czy jeszcze coś. Czy dziura może teoretycznie pożerać w nieskończoność, czy z czasem dostaje czkawki i nie rośnie wiecej
Ten odcinek to chyba jakieś rozwinięcie E34 ew.powtórka, bo tam też było tylko o kwazarach. Aha, a wyszukiwarka na nowej stronie wciąż działa fatalnie. Dla chętnych przetestowania proponuję znaleźć odcinek 16, pisząc E16 lub odcinek 11, pisząc E11. Dla odważnych proponuję odnalezienie odcinak pierwszego -E1 (ostrzegam, tu będzie na prawdę dużo klikania i przewijania)
Panie Profesorze, kwazar to swiecaca materia (dysk akrecyjny 4:08) czy tez rodzaj galaktyki ? “Jest kilka rodzajow galaktyk aktywnych, jednym z nich sa kwazary” 4:18
Zdaje sie, ze doprecyzowanie a wlasciwie wyjasnienie o polugiwaniu sie zargonem (jak rozumiem stad rozbieznosc w nazywaniu kwazarem dysku i galaktyki) pojawia sie okolo dwudziestej szostej minuty rozmowy. Dziekuje za ciekawa rozmowe.
0:08 "tak się wydaje że czarna dziura to zje wszystko co się na nią zrzuci". Otóż to! Jak kiedyś rzuciłem w czarną dziurę kostkę smalcu to wypluła i groźnie buczała ze smalec na wątrobę szkodzi. Więcej się nie odważyłem tak groźnie warknęła
@@trzyczyczy2861 no ba, na humorze znam się lepiej jak Ty. No i słabe jest gdy sam siebie plusujesz - ledwo napisałeś i sam sobie dałeś łapkę w górę bo zajrzałem tu natychmiast. Nikt by nie zdążył tak szybko zareagować. Wstydź się, to narcyzm.
Czy te Jety nie mają coś wspólnego z promieniowaniem Hawkinga? Ktoś to sprawdzał? Bo tak to wygląda jakby materia wpadała do czarnej dziury, nastąpiło przesycenie i wypada z innego miejsca?
Nie to raczej to nie to samo - w promieniowaniu Hawkinga jak nazwa wskazuje mamy do czynienia z promieniowaniem i ma to coś wspólnego z powstawaniem cząstek i antycząstek na horyzoncie zdarzeń. Jety to intensywny wyrzut materii. Tyle mi się zdaje wiem ale głowy za to nie dam XD
Mnie to coś innego nie daje spokoju, tym większego im jestem starszy :) W Drodze Mlecznej jest 300 mld gwiazd, we Wszechświecie pewnie miliard więcej galaktyk, i co inteligentne życie pojawiło się tylko Tu na tym zadupiu Drogi Mlecznej ? Jest to skrajnie nieprawdopodobne do setek miejsc po przecinku. Zazdroszczę ludziom, którzy będą żyli za tysiąc lat.
A w momencie swobodnego spadku ciała na czarną dziurę? Czytałem gdzieś, ale nie potrafię zweryfikować tej informacji, że taki obiekt też będzie się przesuwała ku czerwieni a na horyzoncie zdarzeń będzie już praktycznie niewidoczny. Miał za to odpowiadać inny mechanizm redshiftu
@@ariess6433To tzw. redshift grawitacyjny. Światło wydostając się ze studni potencjału grawitacyjnego traci energię, przez co obserwowana długość fali wygląda na dłuższą niż ta w momencie emisji.
Bardzo dobrze te dwa zjawiska ze sobą korespondują tzn. redshift grawitacyjny i "zmęczone światło". To wygląda tak jakby istniało pewne globalne zakrzywienie czasoprzestrzeni. Czerń dookoła nas mogłaby być wtedy traktowana jak otaczajacy nas horyzont zdarzeń. Czy fizycy rozpatrywali (lub obalili) takie spojrzenie na świat?
Parametr (czy stała) Hubble to stosunek prędkości do rozmiaru Wszechświata w danym momencie czasu. Kiedyś parametr Hubble'a był nieskończenie duży, bo Wszechświat był "nieskończenie mały", a się "szybko rozszerzał". Parametr (czy stała) Hubble maleje z czasem. Zakładając, że obecny model kosmologiczny (i jego parametry) jest poprawny, w nieskończonej przyszłości osiągnie około 58 km/s/ Mpc (teraz wynosi ~70 km/s/Mpc).
Chyba nie rozumiem. Parametr Hubblea mów nam ile km przestrzeni przybywa na sekunde na każdy megaparsek. Skoro z czasem maleje to znaczy że tej przestrzeni przybywa mniej, a to znaczy że tempo rozszerzania się wszechświata maleje. A wszędzie mówią że rośnie
@@ariess6433No tak, ale ten megaparsek w różnych momentach czasu to jest inna odległość. Parametr Hubble'a to jest stosunek pochodnej po czasie czynnika skali Wszechświata do czynnika skali. Jeśli czynnik skali zmienia się eksponencjalnie (a chyba tak teraz jest od jakichś ~4 mld lat), to pochodna po czasie z czynnika skali też będzie eksponencjalna. Dzielimy jedno przez drugie (pochodna po czasie czynnika skali Wszechświata przez czynnik skali), czyli dostajemy parametr Hubble'a, który jest będzie stały (np. 58 km/s/Mpc), a w tym samym czasie Wszechświat zmienia rozmiar eksponencjalnie (coraz szybciej się rozszerza).
@@WGabinecieAstronoma parsek to odległość z której widzimy 1AU(odległość ziemia słońce) jako 1"( 1 sekunda kątowa) . Czy to prawidłowa definicja parseka? Co w tej definicji może być inne w różnych momentach czasu?
👺Czy czarne dziury wewnątrz galaktyk spiralnych są ich wytworem? Czy powstawały wraz z galaktykami we wczesnej epoce ewolucji wszechświata? A może centra galaktyk były czymś pierwotnym, starszym od materii tworzącej dysk? Czy to nie jest tak, że galaktyki powstawały wokół czarnych dziur poprzez napływ materii z przestrzeni? Z tej pustki czarne dziury niejako wysysały materię, która opadając na nią ruchem wirowym (orbitując) gęstniała i tworzyła dysk galaktyczny, znane nam gwiazdy, planety itd? I jak to jest, że całość dysku galaktycznego, krążąca wokół centrum, tak silnie jest z nim związana grawitacyjnie? Przecież średnica galaktyk to rozpiętość kilkudziesięciu/kilkuset tysięcy lat świetlnych. Czy istnieją galaktyki spiralne nie posiadające w jądrze czarnej dziury? Jeśli są takie, to wokół czego krąży materia tworząca dysk? Na co ona usiłuje opaść? Dodatkowe pytania. Czy zaobserwowano czarną dziurę/kwazar w galaktyce eliptycznej? Czy zamiast używać terminu "przesunięcie ku czerwieni" naukowcy nie powinni mówić o jakiejś formie "utraty energii" promieniowania, entropii? To może doprowadzić nas do myśli, że na odpowiednim dystansie dzielącym emitujący obiekt od obserwatora światło gaśnie, traci całą energię. Pytanie: Co się dzieje z fotonem podróżującym w próżni, który po miliardach lat staje w miejscu w głębi pustego kosmosu? Staje się materialnym elektronem? Jeśli wyobrazimy sobie hipotetyczną erę ciemnego kosmosu z elektronami dryfującymi w kosmicznej pustce i resztą wypalonej materii, to należy też założyć jakiś rodzaj potężnej różnicy potencjałów elektrycznych tych różnych obszarów, tzn. zdegenerowanej materii i zdegenerowanej energii. Czy w tym momencie nie należy oczekiwać jakiegoś potężnego wyładowania elektrycznego? Nie to niemożliwe, za duże odległości. Wszystko co napisałem, to herezja wyssana z palca. Naszło mnie. Czasami ponosi mnie fantazja. P.S. Potwierdzam, że warto zajrzeć na kanał: "W gabinecie astronoma".👺
To program popularnonaukowy, więc chyba nie odeślecie mnie do szkoły, gdy zadam pytanie?😀Wielu rzeczy nie rozumiem, ale najbardziej nurtuje mnie to, jak przy pomocy długości fal, określane są odległości we wszechświecie? Co do zasady, rozumiem, tylko nie wiem skąd pewność, że te nawet szacunkowe pomiary odpowiadają rzeczywistości, zw. chociażby na to, że według Alberta, masywne obiekty zakrzywiają czas i przestrzeń a przecież takich obiektów po drodze od oberwanych galaktyk, kwazarów itd. są miliardy? A tak na marginesie, fajny program. 👍
Hahahaha nie ma to jak ludzka pycha. Klasyka, wieża Babilon. Może najpierw zacznijmy od stworzenia mrówki? Myślisz że ludzie będą kiedykolwiek do tego zdolni?
@@karolkarl1077 A gdzie pan w tym pytaniu widzi pychę ? Ja widzę ludzką pychę i egocentryzm w samej opowieści o Babel (a nie Babilon ) bo jest tak nielogiczna że zakłada okrucieństwo stwórcy oparte na strachu i głupocie. Co do drugiej kwestii - tworzenie osobliwości a tworzenie życia to tak różne kwestie że możliwe jest że nauczymy się robić osobliwości bez umiejętności robienia życia albo odwrotnie będziemy tworzyć życie wcześniej niż osobliwości . Osobiście wg swojej nader skromnej wiedzy skłaniam się do drugiej opcji .
To może inaczej. Na początek spróbujemy zatrzymać ocieplenie klimatu zanim nie nastąpią nieodwracalne zmiany.. To kolejny punkt krytyczny na drodze rozwoju cywilizacji. Nie odwracalne zmiany klimatyczne wywołają ostry kryzys gospodarczy i regres cywilizacji
bez urazy fajnie się słucha co prawda o pierdołach gadacie ogladam tylko naukowów ale se pusciłem pan profesor jeszcze nie jest żadnym autorytetem znając 5 jezyków programowawania jako murarz po zawodówce myśle ze nie było ciekawe ale nie interesujace
I dalej te "hjumaniiitii" w wejściówce.... masakra. Weź to wywal kobito, bo promujesz niepoprawną wymowę. Żadne "hju" tylko hu i nie "niiiiii" tylko "n - i"....humanity.
Ja nam jedno pytanie ! Co sie dzieje z tymi czqrnymi dziurami/kwazarkami gdy już skończy się jedzenie(materia) ? Rozprawzają się ? Jak one umierają ? Jak orzestaną żreć to zaczyna im się zmniejszać masa ? Ps: kwazary które mają czkawkę nie mogą być stochatyczne ?
Tu Szymon Kozłowski. W wywiadzie, na szybko+stres, popełniłem dwa przejęzyczenia, które teraz prostuje: jako że redshift i rozmiar Wszechświata są powiązane przez 1+z=a_0/a(t), to na redshifice z=6, Wszechświat był 7 razy mniejszy (powiedziałem 6). Przeliczenie km/s na km/h: Oczywiście 72 km/s jest 3600 razy "szybsze" niż 72 km/h (chyba powiedziałem 3000).
Dziękuję za poprawki! I przede wszystkim za rozmowę :)
@@RadioNaukoweByło wspaniale. Dziękuję :)
Ok i tak nikt nic nie zrozumial
Szymonie, wyszło mega :-) Gratuluję! I pozdrawiam Ciebie oraz wspaniały zespół RN!
@@eldervoltv3446Mów za siebie 😏
Podziwiam Pani wiedzę, przygotowanie do każdego odcinka i dobór gości. No i to niesamowite jak wiele o kwazarach wiedzieliśmy już w latach '90 a nawet '70! Nie miałem pojęcia.
Wielki szacunek za przyznanie się do błędów i sprostowanie (choć i tak pewnie mało kto je zauważył - ja nie) 👍
Nigdy nie widziałeś nikogo kto by się przyznał do błędów?
Pani Karolino czekam na Pani podcasty jak na obiad w domu po pracy 😊 dziękuję za to co Pani dla nas wszystkich robi i niech Pani nigdy nie przestaje ❤
Szymonie, jak się cieszę, że "dopadła" Cię Pani Karolina! Przepyszna rozmowa moich ulubionych youtuberów-popularyzatorów nauki :-) Słuchałem z ogromną przyjemnością. Pozdrawiam wszystkich: szanownego gościa i ekipę RN !
Świetny materiał, bardzo mnie fascynują takie kosmiczne tematy, ale często nie jestem w stanie wiele pojąć moim "nienaukowym" rozumem, tutaj słuchało mi się bardzo przyjemnie od początku do końca, dzięki przystępnemu językowi, było to nie mniej ciekawe, niż (moje ulubione) materiały typowo historyczne 🙂
Marcin Majewski ma ciekawy kanał na youtube dot. tematów biblijnych i około biblijnych. Jeśli jeszcze nie było rozmowy z nim w Radiu Naukowym to myślę, że warto by go zaprosić. Człowiek potrafi opowiadać.
Oj tak 👍
Popieram
No dobry jest
kogo interesują jakies przestarzałe książki fantastyczne?
Dziekuje za kolejne świetne spotkanie .
Super temat.
Bardzo ciekawe, elokwentny rozmówca
Kilka dni temu słuchałem o kwazarach na Astrofazie. Nic nie zrozumiałem. Teraz słucham o kwazarach w Radiu Naukowym i choć dalej nic nie rozumiem, jakoś tak moje odczucie zagubienia w tej materii jest ździebko mniejsze. Jednak co wyjaśnienia fachowca, to wyjaśnienia fachowca.
Można jeszcze zajrzeć do nas na stronę, jest transkrypcja :) moze napisane jeszcze pomoże w zrozumieniu :) radionaukowe.pl/podcast/kwazary/
Zatem gdyby kolejność oglądania była odwrotna, możliwe że efekt byłby ten sam.
Mnie wkurza astrofaza za ilość reklam, no kurna co 5 min i tak mnie to irytowało że nie subskrybuje już ich
@@krzysztofsitnicki2002Nie chcę tu bezczelnie odbierać pieniędzy twórcom, ale czasami warto zainwestować w porządny pakiet "Internet Security". Nie powiem nic więcej, bo AI czuwa :)
great... this will be the first polish youtube channel i subscribe to. very interesting, thank you.
Bardzo dziękuję p.prof. Szymonowi Kozłowskiemu i p. Karolinie Głowackiej. Wszystko jasne - jak dysk akrecyjny i prostopadły do niego jet
Świetny gość! :)
Bardzo ciekawa rozmowa, słuchało się świetnie.
Pozdrowienia z Zielonej Góry :)
Jestem tu od algorytmu, na inspekcję. Niecała godzinkę zajmę. Proszę kontynuować...😊
Witam. Jedna rzeczy nie mogę zrozumieć. Jeśli śladem wielkiego wybuchu jest to że wszechświat się powiększa. I wszystko od nas się oddala. To znaczy że my jesteśmy w centrum wszechświata?? A czy nie powinno być tak że niektóre cześci wszechświata nie oddalają się od nas a nawet do nas zbliżają jeśli my też poruszamy się po wielkim wybuchu.
No i kolejne czy centrum wszechświata nie powinna być pusta, bo wszystko oddala się od centrum wybuchu.
20:20 kiedy pani patrzy z daleka na horyzont i widzi zieloną plamę stwierdzi pani, że to las, a kiedy ta plama będzie miała kolor niebieski może pani założyć że to jezioro/morze, kiedy żółty to pole rzepaku. Kiedy dostanie pani na rękę kamyk koloru czerwonego że rubin, kiedy ładny niebieski że szafir a kiedy ładny zielony to szmaragd.
Bardzo lubię podcasty naukowe... I bardzo doceniam Pani pracę bo większość rozmówców ma wiele ciekawego do powiedzenia... ale... a jak wiadomo wszystko co przed ale nie ma znaczenia... wolę rozmowy Krzyśka Stanowskiego z naukowcami gdyż on z rozmówcą siada jak zwykły zjadacz chleba który się chce czegoś dowiedzieć... a Pani często do tych rozmow jest lepiej przygotowana od rozmówców :) nie wiem czy to zarzut czy komplement, ale wszystkiego najlepszego z okazji dnia Kobiet :)
Jest nawet gorsza wiadomość "dla zwykłego zjadacza chleba": Pani Karolina chyba traktuje wszystkie rozmowy jako całość, więc nie wałkuje ciągle tego samego, skoro może odesłać do innego cennego (bo swojego 😉) źródła wiedzy.
Ja bym optował za utrzymaniem formuły. Dużo już jest kanałów, gdzie prowadzący nie wie nic o niczym, więc i słuchacz o niczym nowym nie zdąży się dowiedzieć. Ot, podbijanie sobie zasięgów cudzą jakością.
fascynujący temat. Tyle "tajemnic" i "zagadek".
Dzień dobry.
ciekaw jestem, czy w związku z ilością danych wykorzystujecie państwo chętnych (pro publico bono) do preselekcji danych, jak np. program Milky Way, czy większość załatwia już AI.
Dziękuję i pozdrawiam.
Co oznacza przesunięcie ku czerwieni 6? Wszechświat widzialny czy realny był 6 razy mniejszy?
A jaka jest między nimi różnica?
Jedna uwaga.... przesuniecie widma galaktyk ku czerwieni, nie wynika z ich prędkości, ale z "rośnięcia" czasoprzestrzeni w całej swojej objętości, jak ciasto drożdżowe.
Moje pytanie, laika, do znawców tematu, mianowicie, jak duża masymalnie może byc czarna dziura, czy istnieje w ogóle granica, czy są na to prawa fizyki, jakimi jednostkami opisuje sie wielkość czarnej dziury, średnica, masa, pęd czy jeszcze coś. Czy dziura może teoretycznie pożerać w nieskończoność, czy z czasem dostaje czkawki i nie rośnie wiecej
Hawking twierdził,że czarne dziury wyparowują tzw.promieniowanie Hawkinga
Czarne dziury opisuje się jedynie 3 parametrami: masą, momentem pędu i ładunkiem
Teoretycznie maksymalna wielkość czarnej dziury to masa całej materii we wszechświecie, correct me if im wrong
Sorry man i dont didnt
Ten odcinek to chyba jakieś rozwinięcie E34 ew.powtórka, bo tam też było tylko o kwazarach.
Aha, a wyszukiwarka na nowej stronie wciąż działa fatalnie. Dla chętnych przetestowania proponuję znaleźć odcinek 16, pisząc E16 lub odcinek 11, pisząc E11. Dla odważnych proponuję odnalezienie odcinak pierwszego -E1 (ostrzegam, tu będzie na prawdę dużo klikania i przewijania)
Panie Profesorze, kwazar to swiecaca materia (dysk akrecyjny 4:08) czy tez rodzaj galaktyki ? “Jest kilka rodzajow galaktyk aktywnych, jednym z nich sa kwazary” 4:18
Zdaje sie, ze doprecyzowanie a wlasciwie wyjasnienie o polugiwaniu sie zargonem (jak rozumiem stad rozbieznosc w nazywaniu kwazarem dysku i galaktyki) pojawia sie okolo dwudziestej szostej minuty rozmowy. Dziekuje za ciekawa rozmowe.
0:08 "tak się wydaje że czarna dziura to zje wszystko co się na nią zrzuci". Otóż to! Jak kiedyś rzuciłem w czarną dziurę kostkę smalcu to wypluła i groźnie buczała ze smalec na wątrobę szkodzi. Więcej się nie odważyłem tak groźnie warknęła
Niesamowicie dowciapny jesteś xd
@@trzyczyczy2861 no ba, na humorze znam się lepiej jak Ty. No i słabe jest gdy sam siebie plusujesz - ledwo napisałeś i sam sobie dałeś łapkę w górę bo zajrzałem tu natychmiast. Nikt by nie zdążył tak szybko zareagować. Wstydź się, to narcyzm.
Czy te Jety nie mają coś wspólnego z promieniowaniem Hawkinga? Ktoś to sprawdzał? Bo tak to wygląda jakby materia wpadała do czarnej dziury, nastąpiło przesycenie i wypada z innego miejsca?
Nie to raczej to nie to samo - w promieniowaniu Hawkinga jak nazwa wskazuje mamy do czynienia z promieniowaniem i ma to coś wspólnego z powstawaniem cząstek i antycząstek na horyzoncie zdarzeń. Jety to intensywny wyrzut materii. Tyle mi się zdaje wiem ale głowy za to nie dam XD
Mnie to coś innego nie daje spokoju, tym większego im jestem starszy :) W Drodze Mlecznej jest 300 mld gwiazd, we Wszechświecie pewnie miliard więcej galaktyk, i co inteligentne życie pojawiło się tylko Tu na tym zadupiu Drogi Mlecznej ? Jest to skrajnie nieprawdopodobne do setek miejsc po przecinku. Zazdroszczę ludziom, którzy będą żyli za tysiąc lat.
Z tego co wiem są też inne mechanizmy (niż prędkość ruchu) tworzące przesunięcie ku czerwieni. Wypowie się ktoś mądry?
Są. Np. teoria "zmęczonego światła" zaproponowana przez F. Zwickiego chyba w latach 40-tych XX wieku.
A w momencie swobodnego spadku ciała na czarną dziurę? Czytałem gdzieś, ale nie potrafię zweryfikować tej informacji, że taki obiekt też będzie się przesuwała ku czerwieni a na horyzoncie zdarzeń będzie już praktycznie niewidoczny. Miał za to odpowiadać inny mechanizm redshiftu
@@ariess6433To tzw. redshift grawitacyjny. Światło wydostając się ze studni potencjału grawitacyjnego traci energię, przez co obserwowana długość fali wygląda na dłuższą niż ta w momencie emisji.
Bardzo dobrze te dwa zjawiska ze sobą korespondują tzn. redshift grawitacyjny i "zmęczone światło". To wygląda tak jakby istniało pewne globalne zakrzywienie czasoprzestrzeni. Czerń dookoła nas mogłaby być wtedy traktowana jak otaczajacy nas horyzont zdarzeń. Czy fizycy rozpatrywali (lub obalili) takie spojrzenie na świat?
stała Hubblea kiedyś była większa ? To brzmi tak jakby prędkość rozszerzania się wszechświata malała
Parametr (czy stała) Hubble to stosunek prędkości do rozmiaru Wszechświata w danym momencie czasu. Kiedyś parametr Hubble'a był nieskończenie duży, bo Wszechświat był "nieskończenie mały", a się "szybko rozszerzał". Parametr (czy stała) Hubble maleje z czasem. Zakładając, że obecny model kosmologiczny (i jego parametry) jest poprawny, w nieskończonej przyszłości osiągnie około 58 km/s/ Mpc (teraz wynosi ~70 km/s/Mpc).
Chyba nie rozumiem. Parametr Hubblea mów nam ile km przestrzeni przybywa na sekunde na każdy megaparsek. Skoro z czasem maleje to znaczy że tej przestrzeni przybywa mniej, a to znaczy że tempo rozszerzania się wszechświata maleje. A wszędzie mówią że rośnie
@@ariess6433No tak, ale ten megaparsek w różnych momentach czasu to jest inna odległość. Parametr Hubble'a to jest stosunek pochodnej po czasie czynnika skali Wszechświata do czynnika skali. Jeśli czynnik skali zmienia się eksponencjalnie (a chyba tak teraz jest od jakichś ~4 mld lat), to pochodna po czasie z czynnika skali też będzie eksponencjalna. Dzielimy jedno przez drugie (pochodna po czasie czynnika skali Wszechświata przez czynnik skali), czyli dostajemy parametr Hubble'a, który jest będzie stały (np. 58 km/s/Mpc), a w tym samym czasie Wszechświat zmienia rozmiar eksponencjalnie (coraz szybciej się rozszerza).
@@WGabinecieAstronoma parsek to odległość z której widzimy 1AU(odległość ziemia słońce) jako 1"( 1 sekunda kątowa) . Czy to prawidłowa definicja parseka? Co w tej definicji może być inne w różnych momentach czasu?
👺Czy czarne dziury wewnątrz galaktyk spiralnych są ich wytworem? Czy powstawały wraz z galaktykami we wczesnej epoce ewolucji wszechświata? A może centra galaktyk były czymś pierwotnym, starszym od materii tworzącej dysk? Czy to nie jest tak, że galaktyki powstawały wokół czarnych dziur poprzez napływ materii z przestrzeni? Z tej pustki czarne dziury niejako wysysały materię, która opadając na nią ruchem wirowym (orbitując) gęstniała i tworzyła dysk galaktyczny, znane nam gwiazdy, planety itd? I jak to jest, że całość dysku galaktycznego, krążąca wokół centrum, tak silnie jest z nim związana grawitacyjnie? Przecież średnica galaktyk to rozpiętość kilkudziesięciu/kilkuset tysięcy lat świetlnych. Czy istnieją galaktyki spiralne nie posiadające w jądrze czarnej dziury? Jeśli są takie, to wokół czego krąży materia tworząca dysk? Na co ona usiłuje opaść? Dodatkowe pytania. Czy zaobserwowano czarną dziurę/kwazar w galaktyce eliptycznej? Czy zamiast używać terminu "przesunięcie ku czerwieni" naukowcy nie powinni mówić o jakiejś formie "utraty energii" promieniowania, entropii? To może doprowadzić nas do myśli, że na odpowiednim dystansie dzielącym emitujący obiekt od obserwatora światło gaśnie, traci całą energię. Pytanie: Co się dzieje z fotonem podróżującym w próżni, który po miliardach lat staje w miejscu w głębi pustego kosmosu? Staje się materialnym elektronem? Jeśli wyobrazimy sobie hipotetyczną erę ciemnego kosmosu z elektronami dryfującymi w kosmicznej pustce i resztą wypalonej materii, to należy też założyć jakiś rodzaj potężnej różnicy potencjałów elektrycznych tych różnych obszarów, tzn. zdegenerowanej materii i zdegenerowanej energii. Czy w tym momencie nie należy oczekiwać jakiegoś potężnego wyładowania elektrycznego? Nie to niemożliwe, za duże odległości. Wszystko co napisałem, to herezja wyssana z palca. Naszło mnie. Czasami ponosi mnie fantazja. P.S. Potwierdzam, że warto zajrzeć na kanał: "W gabinecie astronoma".👺
Skoro nie da się napychać czarnej dziury w nieskończoność, to co z Teorią Wielkiego Wybuchu i Wszechświatem ściśniętym do jednego punktu?
Galaktyki by się rozsypały gdyby nie czarne dziury
Czy jest szansa, że podzieli się pani przepisem na wegańską kaszankę, o której wspominała pani pół roku temu w odcinku o ptakach? 🤔
Ha, chyba w takim razie nie będzie wyjścia
@@RadioNaukowe Dalej czekamy na ten przepis...
To program popularnonaukowy, więc chyba nie odeślecie mnie do szkoły, gdy zadam pytanie?😀Wielu rzeczy nie rozumiem, ale najbardziej nurtuje mnie to, jak przy pomocy długości fal, określane są odległości we wszechświecie? Co do zasady, rozumiem, tylko nie wiem skąd pewność, że te nawet szacunkowe pomiary odpowiadają rzeczywistości, zw. chociażby na to, że według Alberta, masywne obiekty zakrzywiają czas i przestrzeń a przecież takich obiektów po drodze od oberwanych galaktyk, kwazarów itd. są miliardy? A tak na marginesie, fajny program. 👍
Ciekawe czy kiedys nauczymy sie sami robic osobliwosci i budowac akrecyjne źródla energii ;)
Hahahaha nie ma to jak ludzka pycha. Klasyka, wieża Babilon. Może najpierw zacznijmy od stworzenia mrówki? Myślisz że ludzie będą kiedykolwiek do tego zdolni?
Mrówki tworzą się same.
@@karolkarl1077 A gdzie pan w tym pytaniu widzi pychę ? Ja widzę ludzką pychę i egocentryzm w samej opowieści o Babel (a nie Babilon ) bo jest tak nielogiczna że zakłada okrucieństwo stwórcy oparte na strachu i głupocie.
Co do drugiej kwestii - tworzenie osobliwości a tworzenie życia to tak różne kwestie że możliwe jest że nauczymy się robić osobliwości bez umiejętności robienia życia albo odwrotnie będziemy tworzyć życie wcześniej niż osobliwości . Osobiście wg swojej nader skromnej wiedzy skłaniam się do drugiej opcji .
@@polakmay3888 To ciekawe. Bo ja widzę całkiem dokładnie to samo. 👍
To może inaczej. Na początek spróbujemy zatrzymać ocieplenie klimatu zanim nie nastąpią nieodwracalne zmiany.. To kolejny punkt krytyczny na drodze rozwoju cywilizacji. Nie odwracalne zmiany klimatyczne wywołają ostry kryzys gospodarczy i regres cywilizacji
straciłem transfer który musze oszczędzać
Rodzice już w tym miesiącu ci nie doładują konta?
ZAMIENIAM się w słuch! 😀
Ale po 9ej. Teraz słucham innej, nie mniej mądrej Karoliny. 👍
Lubię wasz program. Jednak odnośnie czarnych dziur to tylko domniemania i przypuszczenia...
bez urazy fajnie się słucha co prawda o pierdołach gadacie ogladam tylko naukowów ale se pusciłem pan profesor jeszcze nie jest żadnym autorytetem znając 5 jezyków programowawania jako murarz po zawodówce myśle ze nie było ciekawe ale nie interesujace
Wy murarze po zawodówce bo potraficie rozbawić człowieka komentarzem hehe
I dalej te "hjumaniiitii" w wejściówce.... masakra. Weź to wywal kobito, bo promujesz niepoprawną wymowę. Żadne "hju" tylko hu i nie "niiiiii" tylko "n - i"....humanity.
Ja nam jedno pytanie ! Co sie dzieje z tymi czqrnymi dziurami/kwazarkami gdy już skończy się jedzenie(materia) ? Rozprawzają się ? Jak one umierają ? Jak orzestaną żreć to zaczyna im się zmniejszać masa ? Ps: kwazary które mają czkawkę nie mogą być stochatyczne ?
Promieniowanie Hawkinga.
Wyparowują opisuje ten proces promieniowanie Hawkinga
Musimy sobie postawić fundamentalne pytanie:Czy będziemy w stanie zobaczyć więcej niż to co możemy zobaczyć dzięki fotonom?
Dobre pytanie, bo przecież nawet fale grawitacyjne widzimy dzięki fotonom w detektorach.
😂😂😂🤣
Co Cię tak cieszy?