Do czego (NIE)AUTORYZOWANY serwis ZMUSZA KLIENTÓW?
HTML-код
- Опубликовано: 25 авг 2024
- Czym różni się praca w autoryzowanym i nieautoryzowanym serwisie laptopów i płyt głównych? Do czego i dlaczego SERWISY ZMUSZAJĄ KLIENTÓW? Ile płyt naprawia się w serwisie autoryzowanym?
Sekrety Serwisu #2 - (NIE)AUTORYZOWANY
------------------------------------
-Muzyka:
Captive Portal - Beautiful Reciprocal (Vatska Remix)
Captive Portal - Lecture Tomb
Captive Portal - Intro For A Nonexisting Video Game
------------------------------------
Moje social media:
FB: / mrwaclawek
Insta: / mwaclawek
------------------------------------
Mail: kontakt@splatani.pl
WWW: splatani.pl
#splatani #splatanipl #sekretyserwisu
Marcin co z serią " zrobię z was serwisantów"? Jest bardzo ciekawa i dobrze by było gdybyś ją kontynuował. Film fajny.
Masz internet naucz się sam.
@@NANO-SERWIS.MAREK-DASZKE obawiasz sie o konkurencje??? wooonn zamilcz z takimi odpowiedziami
Hej, własnie trafiłem na ten kanał :3 świetna robota, czekam na kolejne odcinki i życzę szybkiego przyrostu subów :D mało jest kanałów tego typu na polskim YT a to moja zajawka :D Nagrywaj jak najwięcej!
Witam.
Super kanał ale brakuje odcinka jak sprawdzić martyce np. Ledowe - brak podświetlenia itp..
W koncu ktos zaczal mowic prawde i dzieki temu wielu sie moze doszkolic
Ciekawie opowiadasz interesujące rzeczy. Dostawiam suba nr 111 ;)
Ja 724
Zajebiście ciekawie, jprdl
ok oglądałem i wysłuchałem cały odcinek
Mam znajomego, który 5 lat pracował w autoryzowanym serwisie komórkowym. Nie wie co to opornik. To chyba wszystko w temacie autoryzowanych serwisów.
Bo w takich miejscach wymieniasz płytę główną jak coś nie działa, byle szybko. A lutowaniem zajmuje się kto inny.
W zasadzie lepiej się tego wyjaśnić nie da. Ponieważ siedzę w tej branży, mogę potwierdzić, że jest dokładnie tak jak widać i słychać w nagraniu.
Ja tu nowy, ale miniaturka genialna!
Ja mam dość nieprzyjemne wrażenia z kontaktu z serwisem Asusa we Wrocławiu (Orika). 4 razy wysyłałem im laptopa X50N bo grafika nie dostawała taktowania a CPU się mocno grzał nawet w idlu (do ponad 80 stopni) a pod większym obciążeniem wchodził nawet na 100 stopni aż klawiatura była gorąca. Cymbały twierdziły, że to wina systemu operacyjnego. Dopiero po przesłaniu za 4 razem wydruków z 3 niezależnych programów diagnostycznych i zaznaczeniu co jest źle + groźbach sądowych wymienili płytę główną. Nadal mam chęć im ciulnąć fest, mimo że to było 10 lat temu.
Ja praktykowałem w autoryzowanym serwisie jednego z producentów laptopów na A.
Płyt w serwisie autoryzowanym nie naprawiali tylko je wymieniali , niesprawne płyty były odsyłane do kraju producenta lub na przemiał , podobnie z np kartami sieciowymi (do dzisiaj mam masę kart b,g,n z których część jest nawet sprawna).
Na gwarancji , jeśli winna była płyta to jak wyżej wymiana (na naprawianie nie było czasu) .
Pogwarancyjna wymiana płyty klienta kosztowała ładnych kilka worków Pesos...
Co do opłat za diagnozę to w serwisie w którym teraz siedzę kasujemy 50zł jeśli klient rezygnuje z naprawy (darmowa diagnoza zwyczajnie się nie opłaca).
Pracuję w autoryzowanym i nie do końca tak jest.Mój szef idzie w stronę klienta.Ale wymagania centrali są jak mówisz więc ode mnie plusik.
+Marcin Wacławek
Ja mam do Ciebie pytanie serwisowe. Co sądzisz o wymianie BGA przy pomocy hotaira przy zadbaniu o podgrzanie laminatu i pilnowanie temp. lutowanego chipu za pomocą termopary/pirometru? Ma to szansę zdać egzamin, czy koniecznie jest użycie stosownego sprzętu do tego?
Ile za jednego laptopa w serwisie autoryzowanym ?
Witam, tak się złożyło że wczoraj instynkt łowiecki mojego kota zalał mi laptopa kupienego w Asusie. Ktoś jednak mimo nieszczęścia nade mną czuwa i Yt polecił mi twój kanał a już na cito miałam lecieć do nieautoryzowanego serwisu, ponieważ Asus otwarty jest dopiero od wtorku.. I dalej nie wiem co robić.. jest to wada mechaniczna więc gwarancja odpada, z drugiej strony miałam problem z zakupem zasilacza do laptopa bo ma nietypową moc 180W i dobrze by było posłuchać rady kogoś kto ma jakieś pojęcie w tym temacie...
O jakie nowości . Przecież wiadomo że laptopy mają wytrzymać od 2000 godzin pracy do 10000 godzin pracy specjalnie robi się słabsze punkty w urządzeniu by padło . Słabe kondensatory przetwornice glut pod ihs w Intel . Wpisywanie ilości ładowań do baterii . Klej w obudowie .
bzdura, gdyby producent projektował laptopy na tak śmieszny okres czasu to by mu sie nie oplacalo bo zbyt duzo sprzetu uszkadzaloby sie jeszcze podczas gwarancji
@@Pawel-zn3eb żadna bzdura laptopy padają w tych samych miejscach masz 20 jednakowych laptopów i w każdym padł ten sam układ . Czasem jest tak że sprawdza się miejsce i za pierwszym razem trafia się uszkodzenie bo ten typ tak ma . Mało w tym samym czasie przychodzi 30 takich samych laptopów w jednym miesiącu z datą produkcji zbliżoną powiecmy z od lipca do listopada
Panie Marcinie - wszystko OK, rewelka, super hiper
Ale sorry, mówi Pan na kamiennej nieruchomej twarzy, i tak wolno, że nigdy bym pana nie odsłuchał , gdybym nie włączył speed 1,75
Szukam i jak do tej pory nie widzę żadnego odcinka gdzie Pan pokazuje naprawę płyty czy czegoś takiego, źle szukam? czy takich odcinków nie ma?
nie zgadzam się. tempo wypowiedzi bardzo dobre. na spokojnie się to ogląda.
Ja go wrzucam na sluchawki i jest to aktualnie moj ulubiony podcast ;)
Jakie Laptopy są najczęściej naprawiane oprócz kiano czyni wynalazków nie markowych??????
WAŻNE!!! Drogi Kliencie przed oddaniem sprzętu do "Autoryzowanego service" zadbaj o swoje dane na dysku . Zrób kopie dysku. A najlepiej jeśli to możliwe i wiesz że dysk aby na pewno nie jest przyczyną nie działania sprzętu to wyjmij GO! W takim przypadku też warto nie oddawać z dyskiem ,bo zostaje u nas i są większe szanse po mimo uszkodzenia tego dysku że ten dane chociaż spróbujemy odzyskać. A komputer ,laptop oddany z zepsuty dyskiem wraca do nas z sprawnym (Ale! Nowym) . Dysk uszkodzony idzie do lamusa!!!
Kliencie service Nie Autoryz. też weź to sobie do serca ,bo nikt jak nie TY nie zadba o Twoje dane zapisane na dysku. Chyba że zlecasz usługę (a jak wiadomo w tych serwisach jest to w miarę możliwości - a jest to zależne od uszkodzeni dysku -) odzyskania danych . Ale tu dysk wraca do Ciebie i albo działasz na własną rękę albo robisz sobie breloczek
Można u Pana na jakąś praktykę się zapisać ???
Montują straszne części często serwisy nie outoryzowanie
Fajny materiał, wszystko prawda.Tylko jedna uwaga odnośnie (10:25) "Darmowa wycena" ....jak mawiał noblista ekonomii "darmowy lunch nie istnieje" .Niema czegoś takiego jak "darmowa wycena". Pan sobie wyobrazi Panie Marcinie ,że pod Pana firmę podjeżdża klient pakuje Panu na warsztat wszystkie klamoty jakie znalazł w domu a powiedzmy: cztery monitory CRT , ze trzy LCD'eki , kilka blaszaków na Win95 do tego z klika notebooków na centrino i jeszcze klika podobny wynalazków i mówi "proszę mi zdiagnozować te urządzenia ma Pan darmowa diagnozę wiec czekam na kontakt". Widzę że, ma Pan bardzo uczciwe podejście do klienta , wiec bierze się Pan za diagnozy, bo chce Pan uczciwie poinformować zlecającego o stanie technicznym i potencjalnych kosztach naprawy. Zejdzie Panu na te rzetelne "darmowe wyceny" dzień może dwa. Potem chce Pan poinformować zlecającego o ustaleniach, prawdopodobnie nie odbierze nawet telefonu ,a jak odbierze powie "tak tak, dziękuje za informacje,muszę się zastanowić .Od dzwonie". Prawdopodobnie nie oddzwoni, a Pan musi przechowywać tez złom , nie mogąc nic z nim zrobić bo zlecający może przyjąć za miesiąc , pół roku , rok dwa lata i poprosić o wydanie sprzętu z "darmowej wyceny" bo jednak będzie rezygnować z wykonania naprawy. Za te "darmową wycenę" zapłacił Pan Panie Marcinie , pracując dwa dni nie tylko ze ZA DARMO,ale dokładając do tego koszty utrzymania firmy przez te dwa dni kiedy nic Pan nie zarobił.
Chyba że inna forma "darmowej wyceny", jak ma pewien serwis , wycena jest co prawda darmowa , a zlecający pozostawiąc sprzęt w serwisie wyraża zgodę na wykonanie naprawy o wartości do 400zl+VAT (niespełna 500zł brutto) bez konsultacji ze zlecającym :-)
Ale tak ogólnie w materiale , sama prawda
W większości serwisów działa to tak, że diagnoza jest darmowa o ile klient zgodzi się naprawić sprzęt. Jeżeli nie, to kasuję się go za diagnozę. Nikt normalny w serwisie nie będzie marnował czasu na darmowe diagnozy.
W przypadku takich trupów, zabytków i takiej ilości odmawia się przyjęcia na serwis.
@@kaprys666 A niby dlaczego? Ja jeszcze niedawno serwisowałem dwa kompy z Windows 95. Klient chce naprawić i płacić, więc naprawiam i kasuję za to.
W ten sposób mam zarzucony cały lokal takimi niechcianymi sprzętami. Mam kilka laptopów, a raczej zwłoków, które od kilku lat czekają na odebranie klienta. Przez 20 lat działalności uzbierałem tego tego tyle, że nie ma gdzie mieszkać, a żal wyrzucić. Samych kart graficznych i płyt głównych to mam z 5 wielkich kartonów. Nie biorę też sprzętu wyłącznie po to żeby postawić diagnozę, bo nie jestem jasnowidzem. Najcześciej postawienie diagnozy jest równoznaczne z wymianą układu BGA czyli naprawą. To jest niewdzięczna robota i nie znam nikogo ktoby się na tym dorobił. Kiedyś zajmowałem się tym zawodowo teraz już tylko hobbystycznie. Kiedyś to miało sens, bo używany telewizor kosztował pensję, dzisiaj kiedy laptopy kosztują po kilkaset złotych jest to nieopłacalne, a ja nie potrafię oszukiwać ludzi przekonując ich do naprawy droższej niż wartość sprzętu. Większe pieniądze przy mniejszej odpowiedzialności i ryzyku można zarobić pracując na etacie w innych zawodach.
Nigdy nie oddaje do serwisu. Po kupnie przez 5 dni podajże można wymienić na nowe. Potem naprawiam sam. Bawi mnie też, gdy ktoś mówi że kupując w chinach nie masz gwarancji, bo nawet jeśli kupię w Polsce to i tak bym na gwarancji nie oddał. Poprostu wiem jak traktuje się sprzęty na tego typu firmach. Dlatego zgadzam się z tym co na filmie.
A niby jak się traktuje? Wiele razy pośredniczyłem w wysyłaniu towaru na gwarancję i choć wpadki bywały, to sprzęt wracał i działał. Raz trafiła się rysa na pokrywie matrycy, ale i to wymieniono.
@@ukaszse2712 rysa? A jak otrzymujesz nie swój telefon? Wiesz to bo spisałeś nr., odsyłacz telefon, wraca właściwy i? znowu nie ta bateria, model pasuje ale nie ten numer, ponowna odsyłka, w międzyczasie info że na części cza z Mongolii czekać... czas upływa, sprzetu ni ma. Wkońcu po 3 miesiącach masz. Serio? 3 miesiące naprawiali? Ten serwis to serwis czy pseudofachowcy? Mnie diagnoza zajmuje moment, im 3 miesiące. Mam wyjebane na gwarancje. Żadnych pierdolonych serwisów.
@@Bestsceneful Pewnie się zdarzają takie rzeczy, ale jednak 99% wypada co najmniej ok. Acz jak ktoś bogaty i woli wyrzucić drogi produkt niż dostać nowy/naprawiony z gwarancji, to spoko. Co kto lubi.
Cześć, jaki jest kontakt do Twojego serwisu? Często o nim mówisz ale nie zostawisz żadnego kontaktu, strony, numeru czy maila. Mam laptopa Acera i chętnie serwisowałbym go u Ciebie, jakby co. I czyścił. Dzięki.
Strona FB oraz adres e-mail znajduje się w opisie filmu tak żeby kontakt jest
Jaka seria laptopów jest najmniej awaryjna jaka firma.? Help.
Seria laptopów ThinkPad od Lenovo, ale tylko i wyłącznie ta seria.
@@dawid9147 dziekuje ..
@@piter.m bzdura, wytrzymalsze są delle tylko ta cena...
duzo gada nic nie robi
Co to za fotel jeśli łaska?
Na kółkach
Ikea - Markus
kiedyś oddałem laptopa do serwisu trzymali ok 3 miesiące i na końcu powiedzieli że do kosza oddać nawet nie chcieli zepsutego
Powinni oddać - to nie ich własność.
Kolejny film z serii inni są fee, tylko ja jestem ok. Jak można tak ogólnie mówić o innych serwisach?
Autoryzowane serwisy to lipa i nie ma o czym dyskutować. Zawsze tak było jest i będzie. Jedyną osobą która tutaj zyskuje to serwisant który może czegoś się nauczyć ale ta nauka jest zyskiem tylko na jakiś czas. To tak tylko wstępnie ode mnie. Kiedyś pracowałem w autoryzowanym serwisie i nieautoryzowanym. Żadnej z napraw nie polecam, a jedynie wymianę sprzętu na taki sam lub inny nowy sprzęt - jeśli sam sobie nie naprawię to sprzętu nie oddaję do serwisu.
Zacznijmy od tego że serwisy autoryzowane nie lutują płyt...coś pada...wymienieją całą płytę.
Mam bardzo złe doświadczenie z serwisami. Sprzęt wraca brudny, źle skręcony, wygięty, z odpadającymi śrubkami.
Bo sam żle skręciłeś.
@@NANO-SERWIS.MAREK-DASZKE Ja nie jestem debilem z serwisu.