Dzień dobry, szkoda ze nie jestem mlodszy to bym chcial pojechać do Szwajcarii pracować i mieszkać. A tak tylko ogladam podobne filmy i zazdroszcze tym co tam nieszkaja i maja prace aby sie na bieżąco utrzymać a nie wegetować. Generalnie ceny sa podobne jak w Polsce. Mięso czy sery drożej ale tez w Szwajcarii najnizsza placa minimalna to 3 razy wiwcej niz w Polsce. Pozdrawiam serdecznie Janusz z Warszawy 🇵🇱 Polska
@@danielnowak7874 Feldkirch daleko,jadąc tyle km to juz lepiej do Szwajcarii,to oczywiste.Gdybys pracował tak do Wiednia,czyli blisko i miał 3000e netto to może bym nie myślał o Szwajcarii,tylko takie zarobki mało kto ma.
Uwielbiam szwajcarski chleb, moja rodzina rowniez bo nie jest tak kwasny jak polski, ma piekny zapach i smak. Zawsze zabieram ze soba i mroze w PL. Ulbieniec to kartoflamy z orzechami wloskimi..🎉..sery-marzenie, prawdziwe nie seropodobne
Niestety nie jestem przedstawicielem firmy rekrutującej ale wystarczy wpisać w google "Praca w Szwajcarii" bądź posłuchać radia park,ofert jest nie mało,sam tak zadzwoniłem i za kilka dni juz byłem w Szwajcarii.Podstawą jest co najmniej komunikatywny niemiecki.Nie bać się,dzwonić,roboty jest dużo.Pozdrawiam
Czy Poleca Pan wyjazd do Szwajcarii, ale do części włoski języcznej. Nie chce się uczyć niemieckiego, nie lubię tego języka. Mimo że w szkole się uczyłem 7 lat to nic nie umiem. Jestem po studiach górniczych, ale żeby znaleźć robotę myślałem żeby zrobić kursy elektryka, jakiejś koparki bo lubię to robić i na gospodarstwie u rodziców mi to dobrze wychodzi. Pozdrawiam i dziękuje za odp. 😊
@@piotrkiki8565 Polecam ale jak pojedziesz do Włoskiej czy Francuskiej części kraju moze być tak ,że ten niemiecki i tak mozesz potrzebowac bo wiekszość mówi własnie po niemiecku ale.napewno komunikatywnie umiesz.Jak umiesz angielski to wiekszosc szwajcarów umie także bogato językowo w Szwajcarii,nie zginiesz🙂
Ceny jak w Polsce, a zarobki 5 razy wieksze. Polska mogla by tak wygladac....ale niestety Polska musi byc kolonią dla zachodnich marek, a Polacy ich dojnymi krowami::)))
no nie sądzę że 13 za chlebuś u nas jest i 100zł za kilo mięsa, za prawdziwe tak owszem bo sam takie kupuję, ale zwykłe sklepowe dla mas nie nie, 3-4zł chleb, 20-30 kg mięso ;)
To zawsze ja , mam kolejne pytanie w jakim języku pan się dogaduje z innymi? Zwykłym niemieckim? Bo z tego co wiem jest tam Szwajcarski niemiecki i mówią o nim że to ,, inny język " czy to prawda?
Tak,to prawda.W szkołach uczą się czystego niemieckiego tzw Hochdeutsch w urzędach mówią też Hochdeutsch ale w pracy,restauracjach,budowach,na chodniku to już dialekt szwajcarski,troche sie różni od niemieckiego ,czasami całkowicie i nie do zrozumienia nawet przez niemca,ale jak nie zrozumiesz wystarczy powiedziec bitte hochdeutsch i odrazu sie przestawiają,NO PROBLEM. Ale jak juz piszą sms-a to juz żadnej ortografii nie ma 🙂,piszą jak słyszą,jeden tak drugi inaczej,widziałem na własne oczy i miałem z tego niezłą polewkę,zapytałem dlaczego, odpowiedz była taka (bo łatwiej) 😂.
@@jedziemy321 Berndeutsch miałem przez 7 lat w kantonei Bern i dało się dogadać, choć na pierwszy rzut ucha dziwnie charczą i przeciągają w porównaniu do Niemców.
Bez języka ciężko.Wystarczy komunikatywnie a potem zycie nauczy 🙂.Jesli ktoś jest zdesperowany to można w grupie jechać ,wieksza szansa ze sie uchowa z tym że reszta musiałaby umieć a z biegem czasu sie nauczy jezyka.
@@aleksanderurbanski5549 No właśnie,ludzie myślą,że w Szwajcarii to życie jest piękne a nie do końca tak jest,nie jeden wiąże koniec z końcem,i co ze dużo zarobisz jak dużo wydasz.Sa rzeczy tańsze są i droższe ale płacić to trzeba dosłownie za wszystko a o szklankę wody nie w jednej sytuacji musisz się prosić,spytasz o papierosa to ewentualnie wyciągnie ci jednego z paczki i ci da do ręki 😂.Co innego dla przyjezdnych z innych krajów którzy przyjechali stricte zarobkowo.Pozdrawiam
Ja na żarcie wydaję 600 franków miesięcznie minimum. To daje po 20 franków dziennie.....Nie mam sił ani czasu aby łazić od sklepu i sklepu i oglądac ceny.Ja wiem że sa Actiony i Aldiki ale...Jak kupuje ryż do w torebkach a nie tani sypki...W torebkach---Bo mi sie nie chce zeskrobywac tego za garnka...600 idzie minimum..Ja wiem że można i taniej ale ludzie......Ja chce życ bez stresu...Nie będę zastanawiał się 100 razy czy wjechac na tankstelle i kupić kawe czy nie..Wjeźdzam przed robotą i kupuję..Poza tym kupuja chleb w piekarni...Matko...Nawet chleb z Polski przywozicie..Masakra..To co tydzień do Pl jeżdzicie ??? To nic nie oszczędzicie..Na żarciu oszczędzone zeby miec na bebnzynę do Pl ? Ja rozumiem konserwy przemycać :-) Puszki...słoiki...Ale nawet chleb ????
Jakbyś jechał do Polski to nie przywiózł byś jedzenia a zwłaszcza chleba?Co wolisz ten szwajcarski czy niemiecki?Może mleczko od krów które wypasają sie obok autostrady czy warzywka na herbicydach tobie smakują ale ja dziękuję.Jak jesteś już troche w Szwajcarii to pewnie widziałeś farmy ze znaczkiem "biedronka" BIO czy opryski,oni nawet trawe opryskują,Widziałeś? Tu nie chodzi o oszczędzanie.Piszesz ,że wydajesz 20 franków dziennie, ktoś mógłby pomyśleć ,że oszczędzasz bo tak mało wydajesz, inni to 50 wydają a nawet więcej.Nie masz sił ani czasu by łazić po sklepach?To pracuj 38-40h a nie 50-60 no chyba,że masz tak ciężką i stersującą prace to...współczuje,zmień ją bo sie zajedziesz. Myslisz ,że my chodzimy od sklepu do sklepu by sprawdzać ceny 😂.Kupujesz ryż w torebkach a nie taki sypki 😂,my też.Dla ciebie wyjazd do sklepu to stres?Współczuje.Mam nadzieje ,że kawe nie pijesz na czczo bo to nie zdrowe.Do Polski jeździmy co 2-3 tygodnie i nikt nic nie przemyca,czasmi nawet kg miesa na osobe mie mamy...no i do twojej świadomości chleba nie trzeba przemycać na chleb nie ma limitu 🙂. Zastanów sie następnym razem co piszesz i staraj sie nie obrażać innych.............ryż w torebkach.....😂..dobre...burżuj😂 i pamiętaj,nie pracuj za dużo bo sie zajedziesz,na spokojnie to i stres minie i mniej zmęczony będziesz.Życie mamy jedno a to oni potrzebują rąk do pracy.Pozdrawiam
haha ryż w torebkach, burżuj jak nic xDD micha ryżu i do roboty! Chleb z piekarni! Przywilej normalnie! Ja piekę sam i wiem co jem i wychodzi mnie 2x drożej bo mąka z prawdziwej bio farmy.. Gotując ryż z tą folią już nawet nie wspomnę że to nie zdrowe :)
A płacicie krankenkase i ile ? Chyba nie tylko 180 albo 250 :-) ? Jakby co to powiem wam. Wiecie że za transport karetka miedzy kantonami możecie tak słono zapłacić że przy waszych zarbkach miesięcznych płacić za to miesiącami ? Wiecie ile kosztuje km karetką ? Albo że jest Lipa gdy leczenie odbedzie się w szpitalu poza kantonem zameldowania,albo macie śmigło i wiecie że możecie nie być ubezpieczeni poza granicami Szwajcarii ? ,Bo jak macie podstawę to na 100 % nie jesteście...Ja płace 360 bo wykupiłem dodatki..I to jest i tak tanio......Własnie aby nie znaleźć się w czarnej dupie jak dojdzie co do czego..I nie myślcie aby jej nie płacić...To ma krótkie nogi..Jak was sprawdza i nie płacicie to dostaniecie komornika..Jak kolega...Miał 24 h do zapłacenia a jak nie to koniec z kredytami na lata..Nawet telefonu na Abo by nie kupił w Szwajcarii....Inny też się śmigał....To mu karę taka wlepili że płacił ubezpieczenie + karę...Po 200 misięcznie kary + ubezpieczenie..Niektórym sie udaje..Jak gmina się nie dopatrzy..I taki się mignie cwancyk Myśli że jest nietykalny kozak..i chwali sie potem jak w bał szwajcarski system ubezpueczeniowy i że tak można...I nie rozumie dlaczego tak się stało..........i wyjedzie do PL..Potem wróci i zamelduje w innym kantonie..Ale jak dojdą to się posra od kosztów....I w PL go komornik dopadnie....Tylko nie słuchajcie przypadkiem tych cwancyków.
Sporo czytania 🙄 ale spoko,nie martw sie, krankenkasse kiedyś miałem na full wypasie ,na całą europę ze smigłowcem gdyby w danym kraju nie bylo sprzetu albo nie dali by rady,wszystko na pismie i to za 260-280 już nie pamięt dokładnie.Karetka droga,wiem,kolega korzystał ja jechałem za nią,20km za 1000franków 🙂.O szpitalu też wiem,nocka potrafi kosztować 2k franków dlatego trzeba miec to uwzględnione w krankenkassie to potem zwrócą.Pozdrawiam
Tak, tylko jakość produktów jest nieporównywalna z polskim....zabieram do PL nawet worki na śmiecie bo te polskie są tak cienkie i od razu sie dziurawią...
Byłem teraz miesiąc w Poslce na urlopie, kupowałem różne rzeczy typu żywność, ciuchy a więc w Polsce jest tańszy alkohol i papierosy , żywność niewiele się różni cena a nawet w Norwegii niektóre produkty są tańsze (!) Ceny mieszkań wynajem w stosunku do zarobków w Nor wychodzi taniej. Jeszcze 5 lat temu różnica w cenach była na dużą korzyść w Polsce, teraz byłem zdziwiony jak się pogorszyło.
. Szwajcarzy zarabiają we frankach i uczciwie by było gdyby Pan pokazał ile czegoś można kupić za 100 CHF a ile Polak tego samego produktu za swoje 100zł. Ja podam przykład paliwa , które jest ok 2 franków za litr w Polsce powyżej 6zł Szwajcar za 100 franków ma 50 litrów a Polak 15 litrów. Jest różnica?I tak można porównywać inne produkty . Oczywiście jeśli chcemy się wybrać turystycznie to dla nas jest drogo. Szwajcarzy narzekają, że jest drogo to ja wtedy mówię - zapraszam Cię do Polski,dostaniesz naszą najniższą krajową i wtedy porozmawiamy.
@@Maria-u1l8d Po pierwsze każdy może sobie przeliczyć,nie mam zamiaru porównywać Szwajcarii do Polski,po drugie wiesz jaka jest minimalna krajowa w Szwajcarii?Noo,to jedz,zamieszkaj i nie narzekaj jak bedzie ci brakować z miesiaca na miesiac. CO Z WAMI LUDZIE? TYLKO PIENIĄDZE SIĘ LICZĄ? WSZYSCY PRZELICZACIE PALIWO,NAPRAWDE?????? Byłeś za granicą w pracy?Jak nie to jedź i zobaczymy co powiesz po kilku miesiącach(tu mam na myśli wszystko,życie w społeczności,zakupy,mieszkanie,rachunki takie jak woda,prąd,gaz,OC na samochód,sam zakup samochodu no i ubezpieczenie na zycie.Jak trafisz do szpitala i nie masz odpowiedniego ubezpieczenia to przekonasz sie ile kosztuje nocka. Mówisz Szwajcarowi "Zapraszam cie do Polski"?😂Niech przyjedzie to bedzie w szoku jakie mamy domy i samochody za minimalną krajową 😂 Szwajcar nie da ci szklanki wody a jak zapytasz o papierosa to ręką jednego wyciągnie z paczki i ci da kręcąc nosem. Jeśli byłeś czy jesteś w Szwajcarii to chyba o innej Szwajcarii piszemy,no chyba ze to twój pierwszy miesiac i dostałeś pierwszą wypłatę i jesteś w szoku ile paliwa do passata możesz nalać. Pozdrawiam i bez urazy 🙂👍
Ubawiłem sie na tym filmie 🤣🤣a w hrywny ukraińskie czy w Rublach trzeba było policzyć te artykuły to by byłu po milonach Jak by polska nie zanirzała Złotówki tylko podniosła do cenny ze euro było jeden do jednego to w polsce było by dużo drożej niż na zachodzie samo paliwo 1,7 euro a w polszy do 8 zł
😂jak widzisz oczy są pod daszkiem nie nad ( nie są przykryte ),dobrze chronią przed oślepiającym słońcem wiec odpowiadając na twoje pytanie, "TAK" widziałem wszystko.
@@frezer5489 mąka?a do czego ci to i dlaczego mówisz biedny Polak,jak zarabia we frankach to chyba nie taki biedny co?Nie wrzucaj wszystkich do jednego wora.
Absolutnie się nie zgadzam, ceny bardzo wysokie dwukrotnie a nawet trzykrotnie wyższe. Raz na m-c lub 2 m-c jeździ się do DE na zakupy- spożywka i obowiązkowo chemia.
Twoje filmy sa ma prawdę jak znalazl dla tych co się wybieraja do Szwajcarii
Dzięki 🙂
Dzień dobry, szkoda ze nie jestem mlodszy to bym chcial pojechać do Szwajcarii pracować i mieszkać.
A tak tylko ogladam podobne filmy i zazdroszcze tym co tam nieszkaja i maja prace aby sie na bieżąco utrzymać a nie wegetować.
Generalnie ceny sa podobne jak w Polsce.
Mięso czy sery drożej ale tez w Szwajcarii najnizsza placa minimalna to 3 razy wiwcej niz w Polsce.
Pozdrawiam serdecznie Janusz z Warszawy 🇵🇱 Polska
Siema pozdro z Austrii z Feldkirch przy Szwajcarskiej granicy 😉
Siema,mieszkałem kiedyś w Bad Ragaz a pracowałem w Vaduz w Liechtenstein,to niedaleko Feldkirch 🙂.Pozdro
@@jedziemy321 A jeśli mógłbyś się odniesc, czy warto zmienić pracę z Austrii na Szwajcarię?
@@danielnowak7874 Feldkirch daleko,jadąc tyle km to juz lepiej do Szwajcarii,to oczywiste.Gdybys pracował tak do Wiednia,czyli blisko i miał 3000e netto to może bym nie myślał o Szwajcarii,tylko takie zarobki mało kto ma.
No dokladnie ja tutaj w Vorarlbergu mam wlasnie zarobki takie w okolicach 3 tys euro
@@jedziemy321
@@jedziemy3213000€ netto to jest duża kwota? W NL na bylejakiej budowie zarobisz od 3500€ netto wzwyż, a ceny w sklepach dużo niższe niż na filmiku
Uwielbiam szwajcarski chleb, moja rodzina rowniez bo nie jest tak kwasny jak polski, ma piekny zapach i smak. Zawsze zabieram ze soba i mroze w PL. Ulbieniec to kartoflamy z orzechami wloskimi..🎉..sery-marzenie, prawdziwe nie seropodobne
Można prosić kontakt do firmy? Chciałbym również wyjechać. Pozdrowienia z Raciborza bo widziałem ba jednym z filmików że Pan przejeżdżał 😃
Niestety nie jestem przedstawicielem firmy rekrutującej ale wystarczy wpisać w google "Praca w Szwajcarii" bądź posłuchać radia park,ofert jest nie mało,sam tak zadzwoniłem i za kilka dni juz byłem w Szwajcarii.Podstawą jest co najmniej komunikatywny niemiecki.Nie bać się,dzwonić,roboty jest dużo.Pozdrawiam
jakie ceny masła tam są?
@@Lemon-ny4bo 😂😂😂
Czy Poleca Pan wyjazd do Szwajcarii, ale do części włoski języcznej. Nie chce się uczyć niemieckiego, nie lubię tego języka. Mimo że w szkole się uczyłem 7 lat to nic nie umiem. Jestem po studiach górniczych, ale żeby znaleźć robotę myślałem żeby zrobić kursy elektryka, jakiejś koparki bo lubię to robić i na gospodarstwie u rodziców mi to dobrze wychodzi. Pozdrawiam i dziękuje za odp. 😊
@@piotrkiki8565 Polecam ale jak pojedziesz do Włoskiej czy Francuskiej części kraju moze być tak ,że ten niemiecki i tak mozesz potrzebowac bo wiekszość mówi własnie po niemiecku ale.napewno komunikatywnie umiesz.Jak umiesz angielski to wiekszosc szwajcarów umie także bogato językowo w Szwajcarii,nie zginiesz🙂
Ceny jak w Polsce, a zarobki 5 razy wieksze. Polska mogla by tak wygladac....ale niestety Polska musi byc kolonią dla zachodnich marek, a Polacy ich dojnymi krowami::)))
no nie sądzę że 13 za chlebuś u nas jest i 100zł za kilo mięsa, za prawdziwe tak owszem bo sam takie kupuję, ale zwykłe sklepowe dla mas nie nie, 3-4zł chleb, 20-30 kg mięso ;)
3-4 zl chleb XD chyba 15 lat temu. Już nawet najgorszy tostowy nadmuchaniec kosztuje więcej w biedronce.
@@ElBako Polacy musza przede wszystkim zmienić podejście do pracy...
@@ElBako Polacy muszą zmienić podejście do pracy....
@@laburbuja4794 tzn?
To zawsze ja , mam kolejne pytanie w jakim języku pan się dogaduje z innymi? Zwykłym niemieckim? Bo z tego co wiem jest tam Szwajcarski niemiecki i mówią o nim że to ,, inny język " czy to prawda?
Tak,to prawda.W szkołach uczą się czystego niemieckiego tzw Hochdeutsch w urzędach mówią też Hochdeutsch ale w pracy,restauracjach,budowach,na chodniku to już dialekt szwajcarski,troche sie różni od niemieckiego ,czasami całkowicie i nie do zrozumienia nawet przez niemca,ale jak nie zrozumiesz wystarczy powiedziec bitte hochdeutsch i odrazu sie przestawiają,NO PROBLEM.
Ale jak juz piszą sms-a to juz żadnej ortografii nie ma 🙂,piszą jak słyszą,jeden tak drugi inaczej,widziałem na własne oczy i miałem z tego niezłą polewkę,zapytałem dlaczego, odpowiedz była taka (bo łatwiej) 😂.
@@jedziemy321okej rozumiem 😂 dziękuję
@@jedziemy321 Berndeutsch miałem przez 7 lat w kantonei Bern i dało się dogadać, choć na pierwszy rzut ucha dziwnie charczą i przeciągają w porównaniu do Niemców.
Witam a czy bez jezyka Niemieckiego jest szansa na prace ? widzę wszędzie ze jest wymagany ten Niemiecki
Bez języka ciężko.Wystarczy komunikatywnie a potem zycie nauczy 🙂.Jesli ktoś jest zdesperowany to można w grupie jechać ,wieksza szansa ze sie uchowa z tym że reszta musiałaby umieć a z biegem czasu sie nauczy jezyka.
Język wymagany wszędzie, niemiecki lub francuski
Język to podstawa, inaczej nie wiem czy dostaniesz jakąś prace. Konkurencja z innych krajów jest duża, a polskim nic nie zwojujesz....
bywam dosc czesto w Szwajcarii- tam ceny i zarobki liczone we frankach sa mniej wiecej takie jak w Polsce liczone w złotówkach czyl 1CHF =1PLN
@@aleksanderurbanski5549 No właśnie,ludzie myślą,że w Szwajcarii to życie jest piękne a nie do końca tak jest,nie jeden wiąże koniec z końcem,i co ze dużo zarobisz jak dużo wydasz.Sa rzeczy tańsze są i droższe ale płacić to trzeba dosłownie za wszystko a o szklankę wody nie w jednej sytuacji musisz się prosić,spytasz o papierosa to ewentualnie wyciągnie ci jednego z paczki i ci da do ręki 😂.Co innego dla przyjezdnych z innych krajów którzy przyjechali stricte zarobkowo.Pozdrawiam
najwieksza bzdeta jest przeliczanie, jesli pracuje sie, zarabia tam, to prosze porownac ile za 100 zloty kupimy w polsce a ile za 100 frankow tam ...
😂 a dlaczego mam nie przeliczać?A może właśnie ktoś jest ciekawy ile kosztuje coś w przeliczeniu.
Ma Pan rację, że pokazywanie cen i ich przeliczanie na złotówki jest bez sensu
@@Maria-u1l8d dlaczego nie ma sensu? Ktoś jedzie tam żyć a ktoś jedzie tam przywieźć jak najwięcej floty do Polski , więc ma to sens
Ja na żarcie wydaję 600 franków miesięcznie minimum. To daje po 20 franków dziennie.....Nie mam sił ani czasu aby łazić od sklepu i sklepu i oglądac ceny.Ja wiem że sa Actiony i Aldiki ale...Jak kupuje ryż do w torebkach a nie tani sypki...W torebkach---Bo mi sie nie chce zeskrobywac tego za garnka...600 idzie minimum..Ja wiem że można i taniej ale ludzie......Ja chce życ bez stresu...Nie będę zastanawiał się 100 razy czy wjechac na tankstelle i kupić kawe czy nie..Wjeźdzam przed robotą i kupuję..Poza tym kupuja chleb w piekarni...Matko...Nawet chleb z Polski przywozicie..Masakra..To co tydzień do Pl jeżdzicie ??? To nic nie oszczędzicie..Na żarciu oszczędzone zeby miec na bebnzynę do Pl ? Ja rozumiem konserwy przemycać :-) Puszki...słoiki...Ale nawet chleb ????
Jakbyś jechał do Polski to nie przywiózł byś jedzenia a zwłaszcza chleba?Co wolisz ten szwajcarski czy niemiecki?Może mleczko od krów które wypasają sie obok autostrady czy warzywka na herbicydach tobie smakują ale ja dziękuję.Jak jesteś już troche w Szwajcarii to pewnie widziałeś farmy ze znaczkiem "biedronka" BIO czy opryski,oni nawet trawe opryskują,Widziałeś? Tu nie chodzi o oszczędzanie.Piszesz ,że wydajesz 20 franków dziennie, ktoś mógłby pomyśleć ,że oszczędzasz bo tak mało wydajesz, inni to 50 wydają a nawet więcej.Nie masz sił ani czasu by łazić po sklepach?To pracuj 38-40h a nie 50-60 no chyba,że masz tak ciężką i stersującą prace to...współczuje,zmień ją bo sie zajedziesz. Myslisz ,że my chodzimy od sklepu do sklepu by sprawdzać ceny 😂.Kupujesz ryż w torebkach a nie taki sypki 😂,my też.Dla ciebie wyjazd do sklepu to stres?Współczuje.Mam nadzieje ,że kawe nie pijesz na czczo bo to nie zdrowe.Do Polski jeździmy co 2-3 tygodnie i nikt nic nie przemyca,czasmi nawet kg miesa na osobe mie mamy...no i do twojej świadomości chleba nie trzeba przemycać na chleb nie ma limitu 🙂. Zastanów sie następnym razem co piszesz i staraj sie nie obrażać innych.............ryż w torebkach.....😂..dobre...burżuj😂 i pamiętaj,nie pracuj za dużo bo sie zajedziesz,na spokojnie to i stres minie i mniej zmęczony będziesz.Życie mamy jedno a to oni potrzebują rąk do pracy.Pozdrawiam
haha ryż w torebkach, burżuj jak nic xDD micha ryżu i do roboty! Chleb z piekarni! Przywilej normalnie! Ja piekę sam i wiem co jem i wychodzi mnie 2x drożej bo mąka z prawdziwej bio farmy.. Gotując ryż z tą folią już nawet nie wspomnę że to nie zdrowe :)
@@Tajemniczy007 i myślisz że dłuzej pożycjesz?
A płacicie krankenkase i ile ? Chyba nie tylko 180 albo 250 :-) ? Jakby co to powiem wam. Wiecie że za transport karetka miedzy kantonami możecie tak słono zapłacić że przy waszych zarbkach miesięcznych płacić za to miesiącami ? Wiecie ile kosztuje km karetką ? Albo że jest Lipa gdy leczenie odbedzie się w szpitalu poza kantonem zameldowania,albo macie śmigło i wiecie że możecie nie być ubezpieczeni poza granicami Szwajcarii ? ,Bo jak macie podstawę to na 100 % nie jesteście...Ja płace 360 bo wykupiłem dodatki..I to jest i tak tanio......Własnie aby nie znaleźć się w czarnej dupie jak dojdzie co do czego..I nie myślcie aby jej nie płacić...To ma krótkie nogi..Jak was sprawdza i nie płacicie to dostaniecie komornika..Jak kolega...Miał 24 h do zapłacenia a jak nie to koniec z kredytami na lata..Nawet telefonu na Abo by nie kupił w Szwajcarii....Inny też się śmigał....To mu karę taka wlepili że płacił ubezpieczenie + karę...Po 200 misięcznie kary + ubezpieczenie..Niektórym sie udaje..Jak gmina się nie dopatrzy..I taki się mignie cwancyk Myśli że jest nietykalny kozak..i chwali sie potem jak w bał szwajcarski system ubezpueczeniowy i że tak można...I nie rozumie dlaczego tak się stało..........i wyjedzie do PL..Potem wróci i zamelduje w innym kantonie..Ale jak dojdą to się posra od kosztów....I w PL go komornik dopadnie....Tylko nie słuchajcie przypadkiem tych cwancyków.
Sporo czytania 🙄 ale spoko,nie martw sie, krankenkasse kiedyś miałem na full wypasie ,na całą europę ze smigłowcem gdyby w danym kraju nie bylo sprzetu albo nie dali by rady,wszystko na pismie i to za 260-280 już nie pamięt dokładnie.Karetka droga,wiem,kolega korzystał ja jechałem za nią,20km za 1000franków 🙂.O szpitalu też wiem,nocka potrafi kosztować 2k franków dlatego trzeba miec to uwzględnione w krankenkassie to potem zwrócą.Pozdrawiam
o kurcze jaka tam jest drozyzna, a ja narzekalem na Norwegie ;P zmieniam nastawienie :)
No jechać z polską wypłatą to kicha ale pracując tam jest ok.Mieszkanie to tylko w kredycie i to na całe życie 🙂🇨🇭.
Tak, tylko jakość produktów jest nieporównywalna z polskim....zabieram do PL nawet worki na śmiecie bo te polskie są tak cienkie i od razu sie dziurawią...
Byłem teraz miesiąc w Poslce na urlopie, kupowałem różne rzeczy typu żywność, ciuchy a więc w Polsce jest tańszy alkohol i papierosy , żywność niewiele się różni cena a nawet w Norwegii niektóre produkty są tańsze (!) Ceny mieszkań wynajem w stosunku do zarobków w Nor wychodzi taniej. Jeszcze 5 lat temu różnica w cenach była na dużą korzyść w Polsce, teraz byłem zdziwiony jak się pogorszyło.
@@jedziemy321 No nie bardzo ale przeciez polskie myslenie to wiadomo disco polo
kurde drogo , co z tego , że zarobki maja kilka razy wyższe
Nie ma tragedii, tylko trochę drożej niż w Niemczech
@@theDoeRaeMe Zależy co ale ogólnie nie ma tragedii 🙂
. Szwajcarzy zarabiają we frankach i uczciwie by było gdyby Pan pokazał ile czegoś można kupić za 100 CHF a ile Polak tego samego produktu za swoje 100zł.
Ja podam przykład paliwa
, które jest ok 2 franków za litr w Polsce powyżej 6zł
Szwajcar za 100 franków ma 50 litrów a Polak 15 litrów. Jest różnica?I tak można porównywać inne produkty .
Oczywiście jeśli chcemy się wybrać turystycznie to dla nas jest drogo.
Szwajcarzy narzekają, że jest drogo to ja wtedy mówię - zapraszam Cię do Polski,dostaniesz naszą najniższą krajową i wtedy porozmawiamy.
@@Maria-u1l8d Po pierwsze każdy może sobie przeliczyć,nie mam zamiaru porównywać Szwajcarii do Polski,po drugie wiesz jaka jest minimalna krajowa w Szwajcarii?Noo,to jedz,zamieszkaj i nie narzekaj jak bedzie ci brakować z miesiaca na miesiac.
CO Z WAMI LUDZIE?
TYLKO PIENIĄDZE SIĘ LICZĄ?
WSZYSCY PRZELICZACIE PALIWO,NAPRAWDE??????
Byłeś za granicą w pracy?Jak nie to jedź i zobaczymy co powiesz po kilku miesiącach(tu mam na myśli wszystko,życie w społeczności,zakupy,mieszkanie,rachunki takie jak woda,prąd,gaz,OC na samochód,sam zakup samochodu no i ubezpieczenie na zycie.Jak trafisz do szpitala i nie masz odpowiedniego ubezpieczenia to przekonasz sie ile kosztuje nocka.
Mówisz Szwajcarowi "Zapraszam cie do Polski"?😂Niech przyjedzie to bedzie w szoku jakie mamy domy i samochody za minimalną krajową 😂
Szwajcar nie da ci szklanki wody a jak zapytasz o papierosa to ręką jednego wyciągnie z paczki i ci da kręcąc nosem.
Jeśli byłeś czy jesteś w Szwajcarii to chyba o innej Szwajcarii piszemy,no chyba ze to twój pierwszy miesiac i dostałeś pierwszą wypłatę i jesteś w szoku ile paliwa do passata możesz nalać.
Pozdrawiam i bez urazy 🙂👍
Ubawiłem sie na tym filmie 🤣🤣a w hrywny ukraińskie czy w Rublach trzeba było policzyć te artykuły to by byłu po milonach Jak by polska nie zanirzała Złotówki tylko podniosła do cenny ze euro było jeden do jednego to w polsce było by dużo drożej niż na zachodzie samo paliwo 1,7 euro a w polszy do 8 zł
@@grzegorzklimczak9324 no to super jak sie ubawiłeś 👍
Iwszystko hermetycznie pakowane ile tam chemi az buzuje w zoladku
No niestety 😐
Chłopie ty coś widziałeś w tej czapce.?😅
😂jak widzisz oczy są pod daszkiem nie nad ( nie są przykryte ),dobrze chronią przed oślepiającym słońcem wiec odpowiadając na twoje pytanie, "TAK" widziałem wszystko.
To są akurat najdroższe sklepy. Aldii i Lidl najlepszy❤
@@CallistenicMaster Tak,lidl i aldi są troche tańsze,oczywiście ale te 3 które przedstawiłem to 3 najbardzie popularne sklepy w Szwajcarii.Pozdrawiam
Najlepiej zarabiać w szwajcarii i kupować w niemczech/austrii/francjii/włoszech
CZEMU ? POKAZUKESZ NAJDROSZE ARTYKUŁY A NIE NAJTANSZE?
🙂,jak tam uważasz,a obejrzałeś całość?
@@jedziemy321 A parówki mąka gotowe przetwory biedny Polak to pewnie tanio się stołuje.
@@frezer5489 mąka?a do czego ci to i dlaczego mówisz biedny Polak,jak zarabia we frankach to chyba nie taki biedny co?Nie wrzucaj wszystkich do jednego wora.
@@jedziemy321 Zawszy gdy jestem w PL to zastanawiam sie po co Polakom tyle maki i cukru, które kupują..
@@frezer5489 Tanie stołowanie...🤣... Barów mlecznych w CH nie ma....w PL tez nie takie tanie..
Kurde co za Jasiek w tej czapce
Dzięki 👍Jaśki to fajne chłopaki są 🙂
Oprócz mięsa inne rzeczy są w miare podobne cenowo do cen w Niemczech
Nie no,co ty ,gdyby były podobne nikt ze szwajcarów by na zakupy nie jeździł a niekiedy same szwajcarskie blachy i kolejka na granicy po zwrot vatu.
Absolutnie się nie zgadzam, ceny bardzo wysokie dwukrotnie a nawet trzykrotnie wyższe. Raz na m-c lub 2 m-c jeździ się do DE na zakupy- spożywka i obowiązkowo chemia.
Ceny w szwajcari są niższe i to sporo niż w Norwegii