Wzruszające pożegnanie Ireny Kwiatkowskiej na warszawskich Powązkach
HTML-код
- Опубликовано: 14 мар 2011
- gazeta.tv prezentuje: Irena Kwiatkowska została pochowana obok swego męża Bolesława Kielskiego na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie. W ostatniej drodze wybitnej aktorce towarzyszyli przyjaciele, artyści i przedstawiciele władz. Więcej wideo: gazeta.tv
Irena Kwiatkowska to była naprawdę wybitna aktorka,dała nam widzom tyle radości.Kochała ją cała Polska.W Ustce odtworzono ławeczkę ze statułą siedzącej na niej Panąi Ireną.Ilekroć jestem w Ustce zawsze ktoś się przysiada do niej i robi zdjęcia,a trzeba przyznać,że podobieństwo odlewu z oryginałem jest uderzające.Pani Ireno była Pani naszym dobrem narodowym,dziękujemy za te wspaniałe role teatralne i filmowe,które nas wzruszały i śmieszyły do łez.Są jednak ludzie niezastąpieni,ale dzięki archiwom TVP i YT możemy korzystać z tego bogatego dorobku aktorskiego.NON OMNIS MORIAR - nie wszystko we mnie jest śmiertelne-Horacy.Cześć Jej Pamięci!
dziekuje pani Ireno za wspaniale role,
i radosci ktore mi dakas.
Nigdy Jej nie zapomnę.Dobrze,że pozostawiła po sobie mnóstwo wspanialych Dzieł.
Pani Irena była wspaniałą osobą.Przeżyła tyle pięknych lat.Pozostała nam pani Alina Janowska.Dwie koleżanki.Mam co prawda tylko 26 lat,ale uwielbiam stare filmy.Co ja piszę!Mój wiek jest bez znaczenia.Uwielbiam oglądać serial "Wojna domowa".Pani Alinka z panią Irenką:)Tak wiele przeżyły...Takie wybitne i skromne kobiety.Nasze dobra narodowe.Pani Irena powinna być pochowana na Wawelu!Takie postacie choćby przeżyły i 150 lat,to powiemy mało!
Kiedy ktoś umiera ludzie używają fajnego eufemizmu: "odeszła"/"odszedł". Zamiast po prostu: umarł lub umarła. Tak bardzo boimy się prawdy, że wymyślamy zastępcze słowa, które mają osłabić moc śmierci. Ale to się nie uda. Śmierć jest takim samym faktem jak pusta szklanka po mleku. Odeszła... Niby dokąd?...
A o pani Irenie można powiedzieć trzy słowa: Wspaniała, Wielka, Kochana.
Wchodzę na pożegnanie P.Ireny Kwiatkowskiej... A tu reklama, Qrwa jakiegoś banku!!!! Ja rozumiem komercję, ale bez przesady!!!
na starsze lata 99 ich doczekała P. Irenka była ślicznĄ brzydulą z głosem który niema i nie będzie miał nikt na świecie jeszcze przez setki lat. kiedy bylem kajtkiem TREL PANI IRKI BRZMIAŁ CUDOWNIE LEKKI ŚWIERZY , NICZYM SKOWRONEK z 100 razy śliczniejszym głosem. takich CUDÓW JAK KWIATKOWSKA, SPOTYKA SIĘ RAZ NA WIELE LAT.
pani irenko kochana nazywam sie marta szumska ogladalam pania wojna domowa kabaretach nazywana pani domu nie boje sie zadnej pracy sie nie boje pamietam ten pani dialog w filmie cztredziestolatku kochana irenko kwiatkowska
Potem jej Przyjaciółka zmarła Ireny Kwiatkowzkiej Alin Janowska a razem Grali Pieknie Wojna Domowa
Na zawsze zostaniesx w mojej pamieci