W Japonii pary nie przytulają się na dworze :(
HTML-код
- Опубликовано: 17 ноя 2021
- Wesprzyj mnie na Patreonie: / ignacyzjaponii
Albo bezpośrednio i jednorazowo: paypal.me/IgnacyzJaponii
Na YouTubie też można mnie wspierać:
/ @ignacyzjaponii
Moja muzyka jest dostępna na moim drugim kanale: / @sukimashikanaimusic7504
Oraz na platformach streamingowych takich jak Spotify, Tidal pod nazwą "Sukimashikanai".
Albumy można kupić w sklepie Bandcamp:
sukimashikanai.bandcamp.com/
Mój brat jest muzykiem i też prowadzi swój kanał:
/ @wahmarrr
Fanpage na Facebooku: / ignacyjaponia
Instagram: / ignacy_japonia
Chyba większy dramat jest, gdy ludzie obściskują się na ulicy na pokaz, a w domu żyją jak pies z kotem...
Co kraj to obyczaj. I należy to szanować. Jak zawsze pozdrawiam!!!
Moim zdaniem przytulenie czy delikatny 💋 jest ok. Ale oczywiście z umiarem, bo jak widzę pary które wyglądają jakby swoimi językami badali nawzajem migdałki to jest słabe.
Nie ma nic gorszego niż gdy do napchanego autobusu/ tramwaju nagle wbija para i zaczynają się lizać albo chłop wkłada dziewczynie rękę do kieszeni na tyłku ....RIP
A na polu się przytulają?
Ignacy nie uczył się polskiego w Małopolsce, ja idę na pole,dwory mają inne zalety😃
E tam, dla mnie to żaden problem. Najpierw bym musiał sobie znaleźć kogoś, kogo bym mógł przytulać xD
Mi się podoba ta powściągliwość, dla mnie okazywanie czułości jest dość intymne
Kocham Japonię
I za to kocham Japonię
pewnie za dwutygodniowy urlop w ciągu roku też ją kochasz :v
Mnie irytuje w Polsce, to publiczne całowanie się par i obściskiwanie.
Jakieś delikatnie przytulenie i trzymanie się za rękę jest ok.
Pozdrawiam
Popieram :) ale mam nadzieję, że chociaż trzymają się za ręce
Kiedyś powiedziałeś że matki nie przytulają swoję dzieci . A teraz ten filmik . Przykre
A jak będę przytulał dakimakurę, to będą dziwnie patrzeć? :D
Hmm o ile dla mnie jest to coś normalnego tak obawiam się że dla innych osób mogłoby to być co najmniej dziwne, natomiast zachęcam do spróbowania i opisania mi co na to ludzie
Hej Ignacy, opłaca się kręcić te shorty? Mi się forma bardzo podoba.
24 lata bez partnerki, czego tu można nie wytrzymać xd
😂🤣 jeszcze wszystko przed Tobą 👍
@@syla2396 Otóż, nie tym razem.
Bardzo dobrze że w Japonii taka robią uważam to za duża odpowiedzialność ponieważ dzieci są dookoła
Ja bardzo lubię okazywać uczucia publicznie i cieszy mnie widok par okazującym sobie czułość. Oczywiście wszystko ma swoje ekstrema tak jak "ślina" w autobusie tak pisanie sobie sms-ów siedząc w nim naprzeciwko siebie. Uważam że różnorodność jest piękna i niezbędna. Nie chcę by w Azji było jak w Europie i na odwrót.
Dziękuję za tę info.
Powinno też tak być w Polsce…
A Yoko Ono?
Co o niej myślą Japończycy?
ps. W Polsce też obściskiwanie się na ulicy było bardzo źle widziane, praktycznie niemożliwe do lat 1960'ch.
Jak dla mnie masakra 😅 Nie mówię o obściskiwaniu i naprawdę przesadnych zachowaniach, ale przytulenie się jest bardzo okej i nikomu nie powinno przeszkadzać!
I bardzo dobrze! Nie lubię oglądać szczęśliwych, ładnych i ekstrawertycznych ludzi
i super, takie rzeczy tylko w domu.
Masz na mysli Strasznym Dworze?
Ignacy, mowisz „na dworze” a nie „na polu” szanuje :D
Uważam ,że w Japonii jest lepiej jeśli o to chodzi.
To co tu czasem pary robią publicznie to jest po prostu obrzydliwe.
pozdrawiam
Jeszce nigdy tego nie widzialem
są jakieś wyjątki?
I dlatego Japonia jest lepszym krajem
Chyba, że mowa o japończykach, którzy za bardzo przesiąknęli europą xD
W ogóle jak to jest z używaniem pieszczotliwych zdrobnień w miejscu publicznym? Słyszałam, że wtedy powinnam się zwracać statusem lub samym imieniem, ale kurcze nie wyobrażam sobie mówić do chłopaka "szefie" czy sensei 😅 A jak ktoś ma zawód sprzedawcy czy sprzątacza, to też używanie takiego statusu zawodowego jest w porządku? 😂
Co do sprzątaczy czy sprzedawców to nie mam pojęcia, ale z moim japońskim chłopakiem w sytuacjach, gdy inni (nieważne czy rodzina, znajomi czy obcy ludzie na ulicy) mogą usłyszeć, co mówimy to zwracamy się do siebie samymi imionami. Żadnym statusów. A raz jak dla jaj nazwałam go senpai to go zatkało, potem zaczął się śmiać i prosił, żebym tak nie mówiła 😅 ale jesteśmy tylko we dwoje to normalnie dodajemy chan do imienia, albo używamy czegoś w stylu baby 😄 i to jest jak najbardziej okej
@@annam.9501 Prywatnie to wiadomo można samemu się dogadać. Mój chłopak też jest Japończykiem i powiedział, że mogę go nazywać imieniem, sachou(nie wiem czy dobrze napisałam) lub sensei w miejscu publicznym, ale w swoim przypadku nie wyobrażam sobie by się do mnie zwracał po zawodzie xD
@@yuzu-chan5048 Twój chłopak jest dużo starszy od Ciebie, skoro mówi, żebyś nazywała go sensei? Bo tak szczerze to z czymś takim spotykam się po raz pierwszy 😅
@@annam.9501 7 lat starszy plus ma swoją szkołę junko gdzie też uczy
@@yuzu-chan5048 a to wszystko jasne 😄 tak właściwie to mu się nie dziwię, że chce być tak nazywany. Zwłaszcza jeśli jest szansa, że uczniowie mogą to usłyszeć 😅
Ignacy o jaki dwór ci chodzi? Na jakim dworze? Cesarskim? We własnym dworze?
Nie udawaj, że nie znasz polskiego języka i ogólnie przyjętych i zrozumiałych form.
Co myślisz o yaoi muszę wiedzieć.
Japończycy są po prostu bardziej ucywilizowanym społeczeństwem w tej kwestii IMO. Obściskiwanie się publicznie jest niezręczne dla osób samotnych, które muszą to oglądać, szczególnie w komunikacji miejskiej - co innego w parkach, ciekawe, czy tam też w Japonii się nie przytulają.
masz kompleks polskiego sąsiada - inni mają cierpieć, bo tobie będzie przykro :v
@@Lugia007PLn niski poziom dyskusji z tym ad hominem - i nadal nie podważa ww. faktu, że dla osób samotnych, których niemało, takie sytuacje są niezręczne i dołujące.
@@konrad07dre pogódź się z tym, że ludzie na zewnątrz nie będą żyli tak jak ty chcesz.
@@Lugia007PLn po pierwsze naucz się dyskutować, do tej pory poza śmiesznymi personalnymi przytykami nie potrafisz niczego wymyślić. Po drugie, opinia to nie narzucanie zdania innym. Kiedyś zrozumiesz.
@@konrad07dre tak jakby wymaganie od innych osób żeby się nie przytulali publicznie nie było żadnym narzucaniem :P
O masakra, kompletnie nie pasuje do Japonii