Ten materiał byl bardzo interesujacy. Jestem za takimi tematami. Twój podcast traktuję bardziej jako źródło poznawcze tamtych czasów wiec ja jestem za.
Dziewczyno kochana, gawędź sobie do woli o czym chcesz i jak długo chcesz. Ja jestem zachwycona Twoim kanałem, swoim głosem przenosisz mnie w przeszłość, wszystko ma się przed oczami jak się Ciebie słucha 😍💙💜💚
Też tak uważam! Uwielbiam czołówkę i wszystko co jest Twoim znakiem firmowym. Wszystkie tematy i serie są SUPER🎉 i zawsze będą super, bo przybliża nam ten czas o którym wielu z nas nie miało pojęcia, jak i nie będzie miało pojęcia później. Twoja praca jest bardzo dobra na +6🎉 Pozdrawiam i życzę dalszych SUKCESÓW 😊😊😊
Szkoda,że można dać tylko jedną łapke w gòre . Przez ostatnie dwa tygodnie odsłuchuję wszystkie zaległe twoje podkasty i każdy jest doskonały,nawet te sprzed dwòch lat . Jesli chodzi o twòj dzisiejszy komentarz, nie do końca się z nim zgadzam.Dawniej była całkiem inna mentalnosc ,a co za tym idzie inne podejście do różnych zachowań czy życia - nie tylko ludzkiego,dlatego myslę,że "tamte czasy" były jednak dużo gorsze od dzisiejszych.Życie nie miało zbyt wielkiej wartosci bo umieralność była wysoka. Pozdrawiam z Frankfurtu .
Ojej, dziękuję, ale mi miło ❤️ Tak, mentalność była inna, tu się zgodzę. Wiele dzieci umierało. Aczkolwiek nadal uważam, że to nie tyle same czasy są winne, co człowiek. Źli ludzie będą zawsze i wszędzie.
A ja po sluchaniu Twoich podcastow stwierdzilam, ze swiat 100lat temu byl zapewne biedniejszy ale mantalność i zachowania ludzi to są takie same. Obawiam się, ze gdyby nas dopadł jakiś wielki kryzys to bez problemu zaczniemy zabijać za kawałek chleba. I tak samo w sprawach dzieci, zawsze byli tacy, którzy je kochali i tacy ktorzy je wykorzystywali
No tak w Łodzi w sobotę wieczorem jest głośno 😊 A co do treści podcastu ,mój syn wówczas 14 letni mówił: mamuś są ludzie i taborety. Czasy tego nie zmienią. Pozdrawiam serdecznie 🥰🥰❤❤❤
W kontekście śmierci Kamilka to jest stan umysłu i nic się nie zmieniło aż żal tyłek ściska ile młodych żyć poszło na zatracenie mogły być wartościowymi ludźmi ale nie dane im było
Odnośnie "kiedyś to było" - jak zapewne miałaś okazję usłyszeć w ostatnich dniach - dalej tak bywa. To po prostu kwestia rodziny [choć faktycznie moja prababka oddała któregoś z kolei syna bezdzietnej siostrze (kwestie dziedziczenia i te sprawy) - niemniej - prawdą jest, że wujek nigdy jej tego nie wybaczył] Ps. Pozdro z miasta co nie rzadko się ukrywa
Prababcia męża została oddana jako sześciolatka bogatemu wujkowi i jego żonie, którzy dorobili się na emigracji do Kanady czy USA i wrócili do Finlandii. Żona mówiła tylko po szwedzku i biedna mała nie dość że ich nie znała, to jeszcze nie miała jak rozmawiać z nową "mamą". Po latach sama owdowiała, drugie małżeństwo zakończyła rozwodem i mając świadomość, że niedługo umrze na gruźlicę, porozdawała dzieci po rodzinie. Starsze pewnie rozumiały, ale kilkulatki zostawione u ludzi, których nie znały musiały przeżyć traumę
Na złość babci niech mi uszy odpadną! Kochali się i pobrali i mieli dziecko a jak przyszło rozstanie to teraz ja ci pokażę ! Losowanie ? Co to ma być totolotek?
Mi się podobają takie krótkie łączone historie😊. Jedyny dla mnie minus twoich podcastów to ten śpiew tej kobiety na początku i na końcu. Trochę kojarzy mi się z kościołem
Obecnie też nie jest tak różowo. Przykładowo ojciec mieszka w Warszawie a matka w Krakowie , dziecko chodzi do szkoły więc będzie przy jednym z rodziców (zazwyczaj przy matce) , a ojciec co najwyżej może się z nim widzieć w weekend i to nie w każdy . Niestety dzieci nikt o zdanie nie pyta z którym rodzicem chcą być.
A ja przypomnę, że nie przeliczamy wartości pieniądza na podstawie ceny złota 🙂 wielkahistoria.pl/wartosc-przedwojennego-zlotego-jak-przeliczyc-pieniadze-z-ii-rp-na-obecne/
❤ dziękuję
Bardzo ciekawe historie o kochanych dzieciaczkach z przeszłości , pozdrawiam serdecznie 🌹🌹🌹
Radiowy głos i piękna dykcja.
Ten materiał byl bardzo interesujacy. Jestem za takimi tematami. Twój podcast traktuję bardziej jako źródło poznawcze tamtych czasów wiec ja jestem za.
Zapowiada się bardzo ciekawy podcast 😊 Pozdrawiam Wszystkich z ❤
Bardzo interesujący odcinek....rys historyczny minionych czasów..Dla mnie niezwykle ciekawy odcinek.
Cześć !!! Ja też uważam żeby pani wiecej opracowała na ten temat. Pozdrawiam cieplutko z dalekiej Australi ❤❤❤
Thank you ! I like listening to your podcasts, they help me relax after a hard day. I really like your voice, it calms me down.
Ile pracy musisz włożyć w te opowieści
Z dawnej Polski. Podziwiam Cię za to.
Dziękuję ❤️ ale ja akurat lubię odnajdywać takie perełki 🙂
🕵️👍🏻 Dzięki!!!
Dziewczyno kochana, gawędź sobie do woli o czym chcesz i jak długo chcesz. Ja jestem zachwycona Twoim kanałem, swoim głosem przenosisz mnie w przeszłość, wszystko ma się przed oczami jak się Ciebie słucha 😍💙💜💚
Też tak uważam!
Uwielbiam czołówkę i wszystko co jest Twoim znakiem firmowym.
Wszystkie tematy i serie są SUPER🎉 i zawsze będą super, bo przybliża nam ten czas o którym wielu z nas nie miało pojęcia, jak i nie będzie miało pojęcia później.
Twoja praca jest bardzo dobra na +6🎉
Pozdrawiam i życzę dalszych SUKCESÓW 😊😊😊
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Masz rację, to ludzie, a nie czasy.
Dziekuje.
Bardzo doceniam Twoją pracę w tym odcinku. Ciekawe to było i z zainteresowaniem wysłuchałam :)
Dzieki!!!!!!!!!❣
Szkoda,że można dać tylko jedną łapke w gòre . Przez ostatnie dwa tygodnie odsłuchuję wszystkie zaległe twoje podkasty i każdy jest doskonały,nawet te sprzed dwòch lat .
Jesli chodzi o twòj dzisiejszy komentarz, nie do końca się z nim zgadzam.Dawniej była całkiem inna mentalnosc ,a co za tym idzie inne podejście do różnych zachowań czy życia - nie tylko ludzkiego,dlatego myslę,że "tamte czasy" były jednak dużo gorsze od dzisiejszych.Życie nie miało zbyt wielkiej wartosci bo umieralność była wysoka.
Pozdrawiam z Frankfurtu .
Ojej, dziękuję, ale mi miło ❤️
Tak, mentalność była inna, tu się zgodzę. Wiele dzieci umierało. Aczkolwiek nadal uważam, że to nie tyle same czasy są winne, co człowiek. Źli ludzie będą zawsze i wszędzie.
Bardzo ważny i super podcast. Dzięki I pozdrawiam.
👍 X2 🙂
Bardzo ciekawy odcinek, dzięki .
A ja po sluchaniu Twoich podcastow stwierdzilam, ze swiat 100lat temu byl zapewne biedniejszy ale mantalność i zachowania ludzi to są takie same. Obawiam się, ze gdyby nas dopadł jakiś wielki kryzys to bez problemu zaczniemy zabijać za kawałek chleba.
I tak samo w sprawach dzieci, zawsze byli tacy, którzy je kochali i tacy ktorzy je wykorzystywali
Jak zwykle klimatycznie i super opracowane😊
Sobota wieczór w Łodzi
Dziękuję Ci bardzo za odcinek,pozdrawiam serdecznie.
Dziekuje,jak zawsze wyczekiwana💝💐❤️
Dziękuję za kolejny podcast.
Hej!Bardzo fajny odcinek 💙🌹
Uważam, że takie tematy też powinny być poruszane. Podobnie jak zaginięcia
No tak w Łodzi w sobotę wieczorem jest głośno 😊 A co do treści podcastu ,mój syn wówczas 14 letni mówił: mamuś są ludzie i taborety. Czasy tego nie zmienią. Pozdrawiam serdecznie 🥰🥰❤❤❤
W kontekście śmierci Kamilka to jest stan umysłu i nic się nie zmieniło aż żal tyłek ściska ile młodych żyć poszło na zatracenie mogły być wartościowymi ludźmi ale nie dane im było
☘👍
Niesamowita jesteś.. ..muuuahh
Mega dzięki. Fest niespodzianka na którą czekałam ❤
Mieszkam w Grudziądzu i do dzisiaj niektórzy mówią na tenisówki pepegi a potem to się nazywało Stomil
Odnośnie "kiedyś to było" - jak zapewne miałaś okazję usłyszeć w ostatnich dniach - dalej tak bywa. To po prostu kwestia rodziny [choć faktycznie moja prababka oddała któregoś z kolei syna bezdzietnej siostrze (kwestie dziedziczenia i te sprawy) - niemniej - prawdą jest, że wujek nigdy jej tego nie wybaczył]
Ps. Pozdro z miasta co nie rzadko się ukrywa
Prababcia męża została oddana jako sześciolatka bogatemu wujkowi i jego żonie, którzy dorobili się na emigracji do Kanady czy USA i wrócili do Finlandii. Żona mówiła tylko po szwedzku i biedna mała nie dość że ich nie znała, to jeszcze nie miała jak rozmawiać z nową "mamą".
Po latach sama owdowiała, drugie małżeństwo zakończyła rozwodem i mając świadomość, że niedługo umrze na gruźlicę, porozdawała dzieci po rodzinie.
Starsze pewnie rozumiały, ale kilkulatki zostawione u ludzi, których nie znały musiały przeżyć traumę
👍👍👍
💚🖤💙💜
🙋👍👏❤️
Matka Madzi z Sosnowca np
Na złość babci niech mi uszy odpadną! Kochali się i pobrali i mieli dziecko a jak przyszło rozstanie to teraz ja ci pokażę ! Losowanie ? Co to ma być totolotek?
Mi się podobają takie krótkie łączone historie😊. Jedyny dla mnie minus twoich podcastów to ten śpiew tej kobiety na początku i na końcu. Trochę kojarzy mi się z kościołem
To nie pani byla lektorem na kanale ID??
Nie, to nie ja ;)
Obecnie też nie jest tak różowo. Przykładowo ojciec mieszka w Warszawie a matka w Krakowie , dziecko chodzi do szkoły więc będzie przy jednym z rodziców (zazwyczaj przy matce) , a ojciec co najwyżej może się z nim widzieć w weekend i to nie w każdy . Niestety dzieci nikt o zdanie nie pyta z którym rodzicem chcą być.
Dziecko gdy kończy już 13 r.ż. Może samo decydować, z kim chce mieszkać.
Wtedy to raczej wlókł po bruku nie po asfalcie
Przypomnę że złotówka z lat 30 była warta 80 obecnych złotych. Porównując cenę złota.
A ja przypomnę, że nie przeliczamy wartości pieniądza na podstawie ceny złota 🙂
wielkahistoria.pl/wartosc-przedwojennego-zlotego-jak-przeliczyc-pieniadze-z-ii-rp-na-obecne/
❤