Ładna kolekcja :) Ja, mimo że faktycznie mam tych noży tyle, że mógłbym ze trzech bushcrafterów obdarować, to jednak nie uważam, żeby to było do bushcraftu konieczne. Z mojej perspektywy, to jest już po prostu hobby - kolekcjonowanie noży użytkowych. Tak się trochę tłumaczę bo poczułem się wezwany do tablicy ;) PS, Nie wiedziałem, że znaliście się ze Zduniakiem. Świetny (ŚP) perkusista z moich rodzinnych okolic zresztą.
+Simon's Discoveries Tak! Michał grywał z nami czyli Teatrem Performer - na wielu festiwalach w kraju i za granicą. Świetny był! No cóż - kolekcja fajna rzecz. Bronię się przed kupowaniem nowych nożyków - ale natura ciągnie do lasu. Ładny cytat widziałem na knives: to pan zbiera noże? Jest pan niebezpiecznym człowiekiem... Odpowiedź: wolałaby pani żebym zbierał damską bieliznę... Buziaczki!
lukasz brahna - Muszę mieć te noże aby pisać dobre, uczciwe recenzje. Niektóre noże robię i wysyłam do ludzi. Ale nie żyję z tego. Czasem ktoś poprosi...Niektóre noże dostaję od różnych ludzi... I tak to się kręci!
Eajne filmy , bardzo pomocne , lubię survival i lubię kombinować , mam oryginalne mora, ale sam zrobiłem sonie nóż z łożyska od koła samochodowego , ostry był i pięknie mi sie go udało zrobić ale za mocno zahartowałem , upadł mi bokiem i pękł na pól. pozdrawiam
Też to przerabiałem. Zrobiłem nóż i rozleciał się jak upadł na beton...Trzeba odpuszczać - albo hartować w niższej temperaturze. Wypróbuj system, którego nauczył mnie mistrz kowalstwa: grzejesz do jasnej czerwieni i szybko, na moment zanurzasz w wodzie. Wyjmujesz i trzesz pilnikiem. W momencie jak pilnik zaczyna "łapać" - wrzucasz do wody. Jest to tatarski sposób hartowania z odpuszczeniem.Sprawdza się! Pozdróweczki!
Dzięki za pozytywną ocenę! To szkocki beret, który używam w filmach na cześć Morsa Kochańskiego - Polaka buszkraftera, który działa w Kanadzie i ma podobny beret. Pozdrowajki!
Zacna kolekcja. Piękniejsza jest tylko kolekcja noży robionych przez Ciebie. Mistrzu. Wszelkiego Błogosławieństwa Bożego z okazji świąt Wielkiej Nocy. P.S. Kiedy koszulki :-)???
+Bizon MG Ooo dzięki Ci Bizon! Kolekcja npży stworzonych przeze mnie ciągle się zmniejsza. Kupują. Koszulki qźwa... Dręcz mnie przypominaniem! Ciągle nie mogę wpaść na projekt dobry. Pozdrowinki Świąteczne!
Hej dziadek ja też mam kolekcje w samym pokoju jest u mnie 15 różnych noży najwięcej właśnie mor które służą mi do patroszenia dzików są najlepsze w myślistwie pozdrawiam Dziadzia
Hej. KJ to inicjaly Krång Johan Eriksson 1912, Chyba wspolpracowal z Mora Pozdrawiam Wojciech Sverige Pa, Dzieki za noz w stylu skandynawskim(jest super;)
Szlif scandi to zupelna pomylka w malych nozach i do tego hidden tang. To szlif do lupania. A kto bedzie robil batonowanie takim malenstwem. I to jeszcze bez pelnej glowni. Opinel robi swietna robote - wiedzac co robi. Maly noz to szlif pelny plaski. To jest do krojenia. I mozna go ostrzyc az zostanie prawie nic. Im wiekszy gabaryt tym proporcje sie zmieniaja. Ale i tu mozna zrobic swietny kompromis - ja robie noze typu nessmuk - dwie wielkosci - 26 i 22 cm. I kazdy ma szlif pelen plaski, albo pol plaski - to juz moje fanaberie. I rabie tym drewno na szalas, strugam patyki na kielbase i do tego pieknie kroi nie tylko marchewke, ale takze pomidora. To kwestia ksztaltu - nessmuk - niczego lepszego do lasu nadal nie wynaleziono. Sprzet do lasu zeby zrobic wszystko? Maly toporek, noz typu nessmuk i maly kieszonkowy. Swietny jest victorinox albo opinel. Wloski Old Bear robi podobne, ale cena juz smieszna. W tej kwestii Francja nie ma konkurencji. Te gloryfikowane mory to tanie byle co. Pierwsze ze brzydkie, dwa, ze tandetne, trzy, ze ten ksztalt glowni. Kompletnie durny pomysl robic szlif siekierowy dla noza kieszonkowego. A jak ktos tego naprawde uzywa - tak qrde naprawde, a nie dwa razy w roku, to ogarnijcie sobie ostrzenie tego dziadostwa. Szlif scandi to dziadostwo. I nie zesrajcie sie w komentarzach, bo mam wylaczone powiadomienia, wiec i tak tego nie przeczytam.
dostałem jedną morkę trochę zajechaną model podstawowy ,,bordowy,, craftline z węglówki i jestem zadowolony i teraz czekam na robusta ,spodobały sie mnie te noże naprawdę,zajebiście wygodne i jakoś wolę węglowe od nierdzewki łatwiej podostrzyć i nieco twardsze są ,a jak się dba to ruda nie pożre,ja konserwuje noże choćby oliwą maszynową,pozdrawiam
krzysiek - Ja też posiadam bordową Morę i jestem z niej baardzo zadowolony. Świetna stał do działań w drewnie. W ogóle Mory wszystkie mają świetną stal! Pozdrawiam serdecznie!
Miał Pan moze kiedyś w ręku nóż Brusletto? Pytam bo dostałem ostatnio fajna finke i generalnie mi sie podoba ale w Polsce w ogóle nie jest znany. Dodam ze firma norweska. Pozdr.
Niestety - nie miałem Brusletto noża. Ale niedawno kupiłem nożyk Karesuando - Haren. Malutki - do rzeźbienia się nada. Bardzo ładny - też norweski. Klingi Brusletto można kupić w sklepie birkashop.pl. Kiedyś tam były. Pozdróweczki!
Nie śmiałbym prosić mistrza o taki wspaniały nóż który jest jak dla króla berłem,choć marzy mi się taki skandynawski aby był do krzesiwa (podobno węglowy,choć opinie są rożne)oraz batonowania jak i lekkiej rzeżbiarki pomocne w robieniu prostych czynności jak chociażby "śledzie"do tarpa lub namiotu,ale Pan to jest na prawdę mistrzem w tym i żadna fabryka co produkuje niektóre noże masywnie nie zrobi takiego niepowtarzalnego noża jak ludzka ręka z miłością do tego
Ten beret noszę z szacunku dla mego Mistrza - Morza Kochańskiego, naszego rodaka mieszkającego w Demontaż w Kanadzie, buszkraftera. On nosi podobny berecik. Pozdrówki!
Obejrzałem! Super Ludzie! Ale zwróć uwagę że ja pokazuję jak zrobić łyżkę w warunkach obozowych, w lesie na pieńku prostymi narzędziami z plecaka.Bo taka jest tematyka mojego kanału. A oni raz że całe życie wykonują łyżki, to mają więcej więcej "pomocy naukowych". Oczywiście chylę czoła przed Nimi! Pozdrowinki!
+Dawid Dyllong Zerknij na dół. Mosser dał mi popalić i wstrząsnął poważnie moim autorytetem. Na temat tej stali wiem tylko tyle - że jest węglowa i nierdzewna. Przykro mi! Pozdróweczki Świąteczne!
Tak dwie jeszcze oprucz tego kilka hulfaforsów i dziewiec morek 2000 jakos bardzo mi sie podobaly te noze to kupilem 9 a moj ostatni zakup to 2 siekierki fiskarsa jedna x 17 a dróga to x7 xs
+Piort Nowicki Na razie nic nie myślę - bo ich nie używam. Wprawdzie dostałem od Pawła Staszczyka nożyk rzeźbiarski już oprawiony i jedno ostrze do oprawy z dziweru(damastu) skuwanego - ale jeszcze nie oprawiłem i nie działałem nimi. Teraz oprawiam nóż z pięknego dziweru - (277zł!) - ale nic nie wiem jak ta stal działa. Odnośnie nożyka od Pawła - na oko widzę że jest to doskonała stal. Pod pilnikiem i osełkami mogę jej dać około 60 stopni twardości w skali Rockwel,a. Ale jak działa w drewnie - nie próbowałem. Trochę się naoglądałem tej stali. Są na prawdę przepiękne, bajeranckie rysunki tej stali. Ale - nic nie mogę powiedzieć o jej użyteczności. Na chłopski rozum biorąc problem - to skoro jest ona skuwana z różnych gatunków stali - to wydajność ostrza trzeba jednak rozpatrywać w skali najmiększej stali z tego skucia. Czyli nie jest to stal świetna - jeśli chodzi o agresywność (wydajność) cięcia. Przecież są stale znakomitej jakości bez dziwerowania. Chociażby polska stal NCV1. Czy Frpsts. Ale na pewno (jak przypuszczam) - stal ta jest świetna jeśli chodzi o wytrzymałość na zginanie. Laminat zawsze będzie lepszy w te klocki. Reasumując - fajnie wygląda, bajerancko - ale nie jest dobra w działaniu w drewnie. Niech mnie teraz opluwają znawcy! Ja mam swoją stal! Pozdrowaśki!
Nie, to nie ja. Kontaktowałem się z Panem drogą mailową mniej więcej od Świąt Wielkanocnych, wysyłałem projekt swojego noża, szkice drzewka itd :) Planuje Pan warsztaty na okres wakacyjny? Pozdrówki! :)
+Piort Nowicki Dzięki! Zaczynają mi się mylić ludziska od zleceń. Trochę tego jest. Odnośnie noża - czekam na klingę od Ciebie. Nie mam jej - więc nie mogę zacząć! Pozdrowinki! PS> oczywiście planuję warsztaty na wakacje. Ale teraz 8-10 kwietnia robię warsztaty. Już jedna osoba jest.
Ja odkąd sam zacząłem robić nożyki, to już chyba nigdy nie kupię sklepowego, chyba że scyzoryk ;) 60HRC można sobie zrobić samemu w piecu :) Proszę mi doradzić, bo Pan na pewno będzie wiedział, czym zaimpregnować rękojeść z poroża? Czy to w ogóle konieczne jest? zauważyłem ze jest bardzo chłonna... pierwszy raz taką rękojeść robię i chce żeby posłużyła dłuższy czas. Pozdrawiam!!!
Michał Kozdeba - Sam robisz nożyki - chwali Ci się! Oczywiście w piecu i ponoć nawet w ognisku da się 60HRC zrobić. Natomiast jeśli chodzi o poroże - to ja po prostu nacieram olejem lnianym bo trzeba skórki-przekładki lub drewno nasączyć i przy okazji też poroże się chlapnie. Ale co zauważyłem - poroże schnąc - kurczy się. Powodzenia i pozdrówki!
24 minuta . Dziadku ten nóż jest kupiony prawda ? Możesz napisać dokładnie ,który to model ? I drugi temat. Dziadku próbuje skontaktować się z dziadkiem w sprawie zrobienia noża.Pisałem mail do dziadka czekam na odpowiedź, pozdrawiam 😊
Witaj, tak ten nożyczek jest kupny, jest to nożyk manufaktury Kauhava. www.kauhavanpuukkopaja.fi/puukkotyyppi/poronsarvi-visakoivupuukot/ Sklep internetowy Kauhavapuukkopaja. Mam nadzieje że pomogłem. Lepiej późno niż wcale. PS :to któryś z tych noży z odnośnika. 😁 😁👍😀😉
Odnośnie stwierdzenia "królowa Mor, bushcraft black "... Mam Takowa tylko orange i uważam że jest to super wyjątkowy nóż ale tytuł królowej odebrała jej Mora Garberg Full Tang !!! Mam Garberg i po prostu nic wiecej do szcześcia nie porrzebuje... Pozdrawiam, świetny kanał...
Napisz coś więcej. Jaki nóż chcesz - na razie robię same hiddeny z zakuciem trzpienia na głowicy. Jakiej długości klinga? Rękojeść drewniana czy z poroża? Cena od 250 zł. Pozdrówki!
Dziadku pawle mam pytanie jakie noże typu pukko radzisz?Mam już jeden ale nie jest dobry (za krótki) i chcę sobie kupić jeszcze jeden.Z góry dzięki za odp. :)
Radzę obejrzeć Mora clasic Nr3. Największy z klasycznych. Klinga 15cm długa, rękojeść 12cm prawie. Oczywiście stal węglowa. Mora nr2 trochę mniejsza - też polecam. Klinga 10cm. Najlepiej wejść do sklepu i wziąć w rękę. Bo ze zdjęć kiepsko rozeznać. Pozdrówki!
Nigdy bym nie spał przy ognisku sam w lesie bo się bałbym strasznie . Bo w nocy w lesie jak nawet ognisko nie skrzeczy .Jest bardzo cicho i zaczyna las Żyć a to Pani Sowa a to Państwo Dzikowie itp. . Kiedyś to przeczytałem jak jescze umiałem czytać . Po za tym przy ognisku to twardziele w lesie mogą spać naprawde twardziele . Pozdrawiam Dziękuje za Nóż .
Trochę tych noży Pan uzbierał! Ja staram się nie kupować ciągle nowych noży ale trudno się oprzeć jak się zobaczy jakiś fajny model. Zbieranie noży wciąga: )
+Ciamek Bryzg KOszyczki dla Święconego wyposażyły wnuczki pod okiem Babci Bożeny i ich Mamy. A za mną chodzi robienie koszyków - oj chodzi! Muszę się kiedyś zebrać do kupy... Książkę już mam. Do roboty! Pozdrowinki Świąteczne jeszcze!
Polecam książke ; Sebastian Kneipp Leczenie Wodą można kupić nawet za 10zł . Dużo jest tam cennych rad i pomysłów . Można dużo grosza zaoszczędzić i zdrowszym być . Zegar żeby dobrze chodził trzeba odpowiedno podkręcić . Buzole
Ja również :) Nożyk mi wciąż użytkuje. Dużo ludzi chciało go ode mnie kupić ale ja mówie nie bo to od dziadka Pawła :) wesołych i czekam na następny film.
O kurczę to muszę takiej fajnej morki poszukać, sam mam classica 1 i takiego wynalazku nie uświadczyłem. Swoją drogą, czy planuje pan w okresie wakacyjnym warsztaty? Bardzo chętnie bym się na nie wybrał. Dzięki za odpowiedź i pozdrawiam :D
Niezła kolekcja. Co do noży, to ja sobie kupiłem ostatnio Mora 748 MG tutaj zrobiłem unboxing ruclips.net/video/K4FpE6gov28/видео.html jakby ktoś chciał zobaczyć Dobry jest. Polecam.
Witam, panie Pawle słaby dźwięk bo bardzo cicho nagrano ten film, musiałem mocno podgłośnić, a film ciekawy, ja mam dwa trzy noże w tym jeden duży bo mi nie trzeba takiej ilości, a bardziej jakości noży, pozdrawiam
+adonay06 Nie zgadzam sie z tobą. Porównanie noży robionych ręcznie, unikatów - z produkcją fabryczną już w założeniu jest nieporozumieniem. Proponujesz kastomy , których produkcja obarczona jest błędami wynikającymi z walki o orginalność wyrobów. Są to dziwaczne "wyścigi" twórców i dziwaczne efekty. Taki nóż może na pierwszy rzut oka być nawet porywający - ale w działaniu na Szlaku, w lesie i przy ognisku może przegrać. Helle jak i inne fabryczne noże są produkowane masowo - a mimo to są produkowane z dobrej stali, wypróbowanych wielekroć materiałów dostępnych na wyciągnięcie ręki. Ta masówka obrania się wieloletnią praktyką użytkowników i projektantów, testowaniem noży w bardzo trudnych warunkach jakie stwarza obozowisko, polowanie i w ogóle Arktyka. To tak jakby porównywać but szyty "na miarę" - z produkcją fabryczną. A poza tym cena! Ktoś kto wyda kupę kasy - będzie hołubił taki nożyk na półce - i będzie go ochraniał w lesie na biwaku - zamiast nim pracować! A każdy skandynaw sprawdzi się na Szl;aku. Pozdróweczki!
+Pawel Dudzinski Ja absolutnie nie twierdze że Helle jest zła. Porównanie z customami może rzeczywiście nie najlepsze. Po prostu nie uznałbym, jej za górną półkę. Miałem kilka Helli, w tym sygnowaną przez Les Stroud'a Temagami jednak pozbyłem się zostawiając sobie tylko Vikinga. Po prostu dobre rzemiosło z przyzwoitych materiałów firmy ze średniej pólki ale do górnej - produkcyjnej trochę im brakuje w moim SUBIEKTYWNYM odczuciu. Marttiini Soumi Finland Knife na Lamnii kosztuje 565,76 pln ale Lamnia to fiński sklep i ma olbrzymie przebitki, w Polsce do dostania za 400pln około. Co do końcówki typu clip-point to czemu niby miałaby służyć?? - ot poprawia penetrację, powoduje że czubek jest jak igła ale za to mało odporny na złamanie. Odpowiedziałem na dwie zagadki - co wygrałem?? :-D Pozdrawiam serdecznie. P.S. Fajne filmy Pan kręci. :-)
+adonay06 Jak ci się sprawuje Viking? Bo mi się podoba. Za jego cholerną prostotę! Rękojeść nie popękała np przy batonowaniu? Bo ani skówki ani bolstera. Ale klinga chyba dobra. Grubość i trzpień łagodnie się zwęża. Fakt - Lamnie jest droga. Nadal twierdzę - że nóż ma robić robotę - a nie leżeć na półce nad kominkiem do podziwiania. Bo za dużą kasę został kupiony. Ta końcówka - to po to aby bezpiecznie zdejmować kociołek z ognia. Gdzieś u nich to wyczytałem. Ja mam inny wniosek: po to to jest - aby położyć na nim palec wskazujący aby przy przecinaniu powłok brzusznych przy patroszeniu - nie poprzecinać kiszek. Trudno - nie zgadłeś. Dzięki za komplement! Pozdróweczki!
+Pawel Dudzinski Viking dobrze się sprawuje, batonować nim nie batonowałem - od tego mam fulltangi o grubości 6.35mm (Falk A1, Beker BK2). Ma wadę - laminowana stal-laminat po bokacg węglówki jest tak miękki że można niemal zapomnieć o krzesaniu krzesiwem..
Nie przekonują mnie mnie noże bez jelca.Takim nożem w ciężkich warunkach( zmarznięte,mokre ręce )chwila nieuwagi i rżniemy sobie łapę.Nóż ,który miał nam pomóc w przetrwaniu stanie się narzędziem naszej klęski.
+czarnebobo Odpukać - jeszcze mi się to nie przydarzyło. Ale czy nie sądzisz ze zbyt wydatny jelec trochę jednak przeszkadza? Na przykład w Mora 511. A poza tym - nóż trzymaj tak żeby tylec noża dociskany był dłonią. Wówczas nic się nie stanie. Pozdrowinki Świąteczne!
+czarnebobo Trochę nieprecyzyjnie napisałem.Preferuję noże z jelcem bądź jakimś wcięciem nas palec.Mi już raz zjechała ręka na ostrze pomimo ,że nóż miał nawet zagłębienie na palec,ale wynikło to z mojej osobowości(roztargnienie,gapiostwo?).Prawda jest taka ,że trzeba z nożem uważać.Pozdrawiam .Wesołych Świąt!
+czarnebobo A spróbuj Bobo przećwiczyć ten chwyt - w którym tylec - głowica noża opiera się o dłoń. Po prostu chwyć nóż trochę inaczej. Nie pełną garścią - lecz z kciukiem na tylcu ostrza. Pozdrawiam.
+Krystian Laskowski Ta tytaj królowa Mor - kosztuje różnie w różnych sklepach - ale oscyluje wokół 199 zł. Natomiast Pathfinder (dł około 18cmostrza) - kosztuje prawie 300zł. Mora wyprodukowały najnowszy model fultang też 300zł. Pozdrówki!
zMORY są najlepsze - moim zdaniem ale ... właśnie ale - noże z rękojeścią z tworzywa sztucznego nie mają takiego klimatu jak te z drewna czy rogu itp. Tak czy inaczej kolekcja ciekawa. Czekamy na filmik z nożami zrobionymi przez Dziadka Pawła. Pozdrawiam!!!
+Paweł S. Morki maja przede wszystkim fajną stal. Nierdzewkę i węglówkę. Inne noże skandynawskie - mają rękojeści z drewna, poroża renifera, skóry... Np Helle, Brusletto, Karesuando, Ahti, Marttiini i inne. Jest w czym wybierać. Pozdróweńki Śmigusowe!
To wklęsłe zakończenie grzbietu ostrza ma moim zdaniem za zadanie zwiększenie właściwości penetracyjnych noża , a sam nóż tak na moje oko kosztował jakieś 230-250 złotówków . :D
No tak - bagnet - to stal do zabijania wroga, do walki... Musi być mocny. Natomiast ja - przede wszystkim - potrzebuję noża do rzeźby w drewnie, no także do działań w drewnie w plenerze. Takie nożyki są mniejsze i delikatniejsze. Pozdróweczki!
Dzięki za propozycję,ale za 300zł mogę sobie mory kilka kos kupić a pokrowce to może mi szewc zrobić ze starych skórzanych butów lub zakupić ekwipunek dla świerzaka na biwak;)ale na prawdę bardzo serdecznie dziękuję i pozdrawiam gorąco!
+Damian chorążyk Odpowiadam ich językiem. Na zasadzie - jak wszedłeś między wrony - musisz krakać jak one. Chyba przesadzasz z moim chamstwem! Ja nazwałbym to DOSADNYM językiem... Pozdrowajki Dyngusowe!
+Damian chorążyk Masz tylko częściowo rację . Ja zwróciłem uwagę na kaleczenie polskiej mowy faceta - który występuje publicznie - i wtedy wylało się na mnie to całe obrzydlistwo. Oczywiście można wyjść natychmiast - ale jednak byłoby to ucieczką, jakoś jednak niehonorową. Więc postanowiłem polemizować z użyciem ich języka. Niestety - problem leży w mentalu - a tego się nie zmieni ot tak "od ręki" - więc po prostu zrezygnowałem. Bądź co bądź - moje wtrącenie się - odniosło jakiś jednak skutek - wywiązała się dyskusja, kilka osób zaczęło mnie popierać. Ja jednak nie powróciłem do "dyskusji". Było to w pewnym sensie przerażające zetknąć się z takim chamstwem. zaciekłością...Oczywiście najprościej jest nie zauważyć problemu i odejść. Jak twierdzisz - nie ZNIŻAĆ SIĘ..Mieć "czyste rączki". Ale to ucieczka i wygodnictwo. Problem nadal pozostaje i się umacnia. Jeżeli zwrócisz uwagę - jednak komuś to może odsłonić oczy, inny coś pomyśli w temacie, zastanowi się, mimo iż będzie nadal mnie opluwał. Wiesz - w końcu to są nasi bliscy - Polacy. Jeśli nikt nie zareaguje - to chamstwo będzie się umacniać...A wiadomo do czego to prowadzi. Miłego Dyngusa!
Panie Pawle, naprawdę swietny kanał, oglądam na zrelaksowanie, człowiek się zawsze czegoś dowie i taka domowa atmosfera panuje. Szacuneczek! :)
+kristofferrsson Hehe - domowa atmosfera... Fakt - wszyscy chwalą naszą atmosferę - nie chwaląc się. Pozdrowinki Świąteczne i dzięki za uznanie!
Ładna kolekcja :) Ja, mimo że faktycznie mam tych noży tyle, że mógłbym ze trzech bushcrafterów obdarować, to jednak nie uważam, żeby to było do bushcraftu konieczne. Z mojej perspektywy, to jest już po prostu hobby - kolekcjonowanie noży użytkowych. Tak się trochę tłumaczę bo poczułem się wezwany do tablicy ;)
PS, Nie wiedziałem, że znaliście się ze Zduniakiem. Świetny (ŚP) perkusista z moich rodzinnych okolic zresztą.
+Simon's Discoveries Tak! Michał grywał z nami czyli Teatrem Performer - na wielu festiwalach w kraju i za granicą. Świetny był! No cóż - kolekcja fajna rzecz. Bronię się przed kupowaniem nowych nożyków - ale natura ciągnie do lasu. Ładny cytat widziałem na knives: to pan zbiera noże? Jest pan niebezpiecznym człowiekiem... Odpowiedź: wolałaby pani żebym zbierał damską bieliznę... Buziaczki!
Kurczaki,zazdroszczę tych wspaniałych noży i tej cudownej kolekcji:)królestwo za jeden taki nóż!:)coś wspaniałego!pozdrawiam!
lukasz brahna - Muszę mieć te noże aby pisać dobre, uczciwe recenzje. Niektóre noże robię i wysyłam do ludzi. Ale nie żyję z tego. Czasem ktoś poprosi...Niektóre noże dostaję od różnych ludzi... I tak to się kręci!
Świetny Pan jest, obserwuję Pański kanał od pewnego czasu. Moje szczere uszanowanie.
Ooo! Dziękuję serdecznie! Taka opinia jest bardzo ważna - uskrzydla i utwierdza w przekonaniu - że to co robię ma sens! Pozdróweczki!
Proszę Dziadka, da Dziadek link do kanału, o którym mówi w filmie?
Eajne filmy , bardzo pomocne , lubię survival i lubię kombinować , mam oryginalne mora, ale sam zrobiłem sonie nóż z łożyska od koła samochodowego , ostry był i pięknie mi sie go udało zrobić ale za mocno zahartowałem , upadł mi bokiem i pękł na pól. pozdrawiam
Też to przerabiałem. Zrobiłem nóż i rozleciał się jak upadł na beton...Trzeba odpuszczać - albo hartować w niższej temperaturze. Wypróbuj system, którego nauczył mnie mistrz kowalstwa: grzejesz do jasnej czerwieni i szybko, na moment zanurzasz w wodzie. Wyjmujesz i trzesz pilnikiem. W momencie jak pilnik zaczyna "łapać" - wrzucasz do wody. Jest to tatarski sposób hartowania z odpuszczeniem.Sprawdza się! Pozdróweczki!
Wesołych Świąt Dziadku Pawle! :) Smacznego jajka i dużo dużo odpoczynku :) Pozdrawiam serdecznie
+TheHotshizzle25 Dzięki serdeczne! Tobie też życzę kolorowych Świąt i kolorowych pisanek! Pozdrówki!
Przy szabli to ucho to tzw. paluch.Pozdrawiam Dziadka serdecznie.
Bardzo fajny filmik.Pozdrawiam ( mocna czapka !!! )
Dzięki za pozytywną ocenę! To szkocki beret, który używam w filmach na cześć Morsa Kochańskiego - Polaka buszkraftera, który działa w Kanadzie i ma podobny beret. Pozdrowajki!
Mega film panie pawle 👍dalej czekam na termin i kontakt 😁w sprawie zrobienia nozyka
Dziadku, kiedy recenzja noża jakuckiego?
Pozdrawiam.
Niestety, nie posiadam noża jakuckiego.
@@44szaman Rozumiem. Dziękuję za odpowiedź. :)
Panie Pawle noże poezja😉🌲🌲🌲
Aaa - dzięki za poetyckią recenzję! To umacnia - dając siłę do kolejnych działań! Pozdrowinki!
Super film
Wspaniała kolekcja Dziadku Pawle. Wesołego Alleluja !!!
+Anonim H Dzięki serdeczne! Wesołego Alleluja!
Zacna kolekcja. Piękniejsza jest tylko kolekcja noży robionych przez Ciebie.
Mistrzu. Wszelkiego Błogosławieństwa Bożego z okazji świąt Wielkiej Nocy.
P.S. Kiedy koszulki :-)???
+Bizon MG Ooo dzięki Ci Bizon! Kolekcja npży stworzonych przeze mnie ciągle się zmniejsza. Kupują. Koszulki qźwa... Dręcz mnie przypominaniem! Ciągle nie mogę wpaść na projekt dobry. Pozdrowinki Świąteczne!
Dziadku kocham twoje filmy
Super kolekcja , jak na prawdziwego nożownika przystało, pozdrawiam.
+SURVIVE IN NORWAY Ciągle mówię sobie NIE! i ciągle jakiś nożyk wpada mi w oko... Trudno się oprzeć! Pozdrawiam Świątecznie!
Hej dziadek ja też mam kolekcje w samym pokoju jest u mnie 15 różnych noży najwięcej właśnie mor które służą mi do patroszenia dzików są najlepsze w myślistwie pozdrawiam Dziadzia
Hej.
KJ to inicjaly Krång Johan Eriksson 1912,
Chyba wspolpracowal z Mora
Pozdrawiam
Wojciech
Sverige
Pa,
Dzieki za noz w stylu skandynawskim(jest super;)
Szlif scandi to zupelna pomylka w malych nozach i do tego hidden tang. To szlif do lupania. A kto bedzie robil batonowanie takim malenstwem. I to jeszcze bez pelnej glowni. Opinel robi swietna robote - wiedzac co robi. Maly noz to szlif pelny plaski. To jest do krojenia. I mozna go ostrzyc az zostanie prawie nic. Im wiekszy gabaryt tym proporcje sie zmieniaja. Ale i tu mozna zrobic swietny kompromis - ja robie noze typu nessmuk - dwie wielkosci - 26 i 22 cm. I kazdy ma szlif pelen plaski, albo pol plaski - to juz moje fanaberie. I rabie tym drewno na szalas, strugam patyki na kielbase i do tego pieknie kroi nie tylko marchewke, ale takze pomidora. To kwestia ksztaltu - nessmuk - niczego lepszego do lasu nadal nie wynaleziono. Sprzet do lasu zeby zrobic wszystko? Maly toporek, noz typu nessmuk i maly kieszonkowy. Swietny jest victorinox albo opinel. Wloski Old Bear robi podobne, ale cena juz smieszna. W tej kwestii Francja nie ma konkurencji. Te gloryfikowane mory to tanie byle co. Pierwsze ze brzydkie, dwa, ze tandetne, trzy, ze ten ksztalt glowni. Kompletnie durny pomysl robic szlif siekierowy dla noza kieszonkowego. A jak ktos tego naprawde uzywa - tak qrde naprawde, a nie dwa razy w roku, to ogarnijcie sobie ostrzenie tego dziadostwa. Szlif scandi to dziadostwo. I nie zesrajcie sie w komentarzach, bo mam wylaczone powiadomienia, wiec i tak tego nie przeczytam.
Nie jest tak źle z tymi małymi skandynawami. Przede wszystkim trzeba nauczyć się je ostrzyć. A do ciężkich prac mamy siekierki.
M Basicu511 zlikwidowałem jelec. I bardzo dobrze zrobiłem. Teraz Mora511 jest super .Rękojeść nabrała ergonomii.Pozdrawiam.
Witam
Jaki model mory był robiony na wojnę w Wietnamie, nie mogę znaleźć tego modelu
tpttppp - Miałem taki nożyk. Zielona , plastikowa rękojeść z dużą dziurką-przelotką. Pochwa oczywiście plastikowa. Pozdrówki!
dostałem jedną morkę trochę zajechaną model podstawowy ,,bordowy,, craftline z węglówki i jestem zadowolony i teraz czekam na robusta ,spodobały sie mnie te noże naprawdę,zajebiście wygodne i jakoś wolę węglowe od nierdzewki łatwiej podostrzyć i nieco twardsze są ,a jak się dba to ruda nie pożre,ja konserwuje noże choćby oliwą maszynową,pozdrawiam
krzysiek - Ja też posiadam bordową Morę i jestem z niej baardzo zadowolony. Świetna stał do działań w drewnie. W ogóle Mory wszystkie mają świetną stal! Pozdrawiam serdecznie!
panie Pawle,zawsze odpiszesz ;) miłe to ;) pozdrówki!
Miał Pan moze kiedyś w ręku nóż Brusletto? Pytam bo dostałem ostatnio fajna finke i generalnie mi sie podoba ale w Polsce w ogóle nie jest znany. Dodam ze firma norweska. Pozdr.
Niestety - nie miałem Brusletto noża. Ale niedawno kupiłem nożyk Karesuando - Haren. Malutki - do rzeźbienia się nada. Bardzo ładny - też norweski. Klingi Brusletto można kupić w sklepie birkashop.pl. Kiedyś tam były. Pozdróweczki!
Nie śmiałbym prosić mistrza o taki wspaniały nóż który jest jak dla króla berłem,choć marzy mi się taki skandynawski aby był do krzesiwa (podobno węglowy,choć opinie są rożne)oraz batonowania jak i lekkiej rzeżbiarki pomocne w robieniu prostych czynności jak chociażby "śledzie"do tarpa lub namiotu,ale Pan to jest na prawdę mistrzem w tym i żadna fabryka co produkuje niektóre noże masywnie nie zrobi takiego niepowtarzalnego noża jak ludzka ręka z miłością do tego
Ten beret noszę z szacunku dla mego Mistrza - Morza Kochańskiego, naszego rodaka mieszkającego w Demontaż w Kanadzie, buszkraftera. On nosi podobny berecik. Pozdrówki!
Obejrzałem! Super Ludzie! Ale zwróć uwagę że ja pokazuję jak zrobić łyżkę w warunkach obozowych, w lesie na pieńku prostymi narzędziami z plecaka.Bo taka jest tematyka mojego kanału. A oni raz że całe życie wykonują łyżki, to mają więcej więcej "pomocy naukowych". Oczywiście chylę czoła przed Nimi! Pozdrowinki!
Julian - jeżeli mówię że oglądałem - to q@@a oglądałem! Nie denerwuj mnie!
Oczywiscie oglądałem. Zaczynasz mnie wkurwiać! Jeżeli piszę że oglądałe - to ZNACZY ŻE OGLĄDAŁEM!!!
Oglądałem i napisałem komplement dla Mistrza łyżkarza.
kurde mac same mory nikt już nie patrzy na mojego schrejda schf37 le . oblukaj mój kanał pozdrawiam
Dziadku Pawle, co sądzisz o stali wykorzystywanej w nożach Pana Marttiini'ego?
Pozdrawiam!
+Dawid Dyllong Zerknij na dół. Mosser dał mi popalić i wstrząsnął poważnie moim autorytetem. Na temat tej stali wiem tylko tyle - że jest węglowa i nierdzewna. Przykro mi! Pozdróweczki Świąteczne!
Dzięki. Pozdrawiam!
Własnie ostatno dostalem dwie morki bushcraft black i juz byly testowane w lesie sprawuja sie swietnie i wesołych świat 😀
+Marecki Marecki Masz aż dwie morki takie same? Fakt - to mocne nożyki! Pozdrowionka Świąteczne!
Tak dwie jeszcze oprucz tego kilka hulfaforsów i dziewiec morek 2000 jakos bardzo mi sie podobaly te noze to kupilem 9 a moj ostatni zakup to 2 siekierki fiskarsa jedna x 17 a dróga to x7 xs
Panie Pawle, co Pan myśli o nożach ze stali damasceńskiej?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam
+Piort Nowicki Na razie nic nie myślę - bo ich nie używam. Wprawdzie dostałem od Pawła Staszczyka nożyk rzeźbiarski już oprawiony i jedno ostrze do oprawy z dziweru(damastu) skuwanego - ale jeszcze nie oprawiłem i nie działałem nimi. Teraz oprawiam nóż z pięknego dziweru - (277zł!) - ale nic nie wiem jak ta stal działa. Odnośnie nożyka od Pawła - na oko widzę że jest to doskonała stal. Pod pilnikiem i osełkami mogę jej dać około 60 stopni twardości w skali Rockwel,a. Ale jak działa w drewnie - nie próbowałem. Trochę się naoglądałem tej stali. Są na prawdę przepiękne, bajeranckie rysunki tej stali. Ale - nic nie mogę powiedzieć o jej użyteczności. Na chłopski rozum biorąc problem - to skoro jest ona skuwana z różnych gatunków stali - to wydajność ostrza trzeba jednak rozpatrywać w skali najmiększej stali z tego skucia. Czyli nie jest to stal świetna - jeśli chodzi o agresywność (wydajność) cięcia. Przecież są stale znakomitej jakości bez dziwerowania. Chociażby polska stal NCV1. Czy Frpsts. Ale na pewno (jak przypuszczam) - stal ta jest świetna jeśli chodzi o wytrzymałość na zginanie. Laminat zawsze będzie lepszy w te klocki. Reasumując - fajnie wygląda, bajerancko - ale nie jest dobra w działaniu w drewnie. Niech mnie teraz opluwają znawcy! Ja mam swoją stal! Pozdrowaśki!
+Pawel Dudzinski dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Z niecierpliwością czekam na owoce Pańskiej pracy, także jeśli chodzi o zrobienie mojego noża :)
+Piort Nowicki Piotrze - przypomnij mi - to Ty masz ksywę mirsons? Pozdrowinki!
Nie, to nie ja. Kontaktowałem się z Panem drogą mailową mniej więcej od Świąt Wielkanocnych, wysyłałem projekt swojego noża, szkice drzewka itd :)
Planuje Pan warsztaty na okres wakacyjny?
Pozdrówki! :)
+Piort Nowicki Dzięki! Zaczynają mi się mylić ludziska od zleceń. Trochę tego jest. Odnośnie noża - czekam na klingę od Ciebie. Nie mam jej - więc nie mogę zacząć! Pozdrowinki! PS> oczywiście planuję warsztaty na wakacje. Ale teraz 8-10 kwietnia robię warsztaty. Już jedna osoba jest.
Pozdrowienia z Wąchocka
karol Pytel - No to ja z Lubiąża serdecznie pozdrawiam!
Ja odkąd sam zacząłem robić nożyki, to już chyba nigdy nie kupię sklepowego, chyba że scyzoryk ;) 60HRC można sobie zrobić samemu w piecu :)
Proszę mi doradzić, bo Pan na pewno będzie wiedział, czym zaimpregnować rękojeść z poroża? Czy to w ogóle konieczne jest? zauważyłem ze jest bardzo chłonna... pierwszy raz taką rękojeść robię i chce żeby posłużyła dłuższy czas.
Pozdrawiam!!!
Michał Kozdeba - Sam robisz nożyki - chwali Ci się! Oczywiście w piecu i ponoć nawet w ognisku da się 60HRC zrobić. Natomiast jeśli chodzi o poroże - to ja po prostu nacieram olejem lnianym bo trzeba skórki-przekładki lub drewno nasączyć i przy okazji też poroże się chlapnie. Ale co zauważyłem - poroże schnąc - kurczy się. Powodzenia i pozdrówki!
24 minuta . Dziadku ten nóż jest kupiony prawda ? Możesz napisać dokładnie ,który to model ? I drugi temat. Dziadku próbuje skontaktować się z dziadkiem w sprawie zrobienia noża.Pisałem mail do dziadka czekam na odpowiedź, pozdrawiam 😊
Witaj, tak ten nożyczek jest kupny, jest to nożyk manufaktury Kauhava. www.kauhavanpuukkopaja.fi/puukkotyyppi/poronsarvi-visakoivupuukot/
Sklep internetowy Kauhavapuukkopaja. Mam nadzieje że pomogłem. Lepiej późno niż wcale.
PS :to któryś z tych noży z odnośnika. 😁
😁👍😀😉
wklęśnięcie jest do zdejmowania gorącego naczynia z uchwytem z paleniska ;)
Tak jest!
Odnośnie stwierdzenia "królowa Mor, bushcraft black "... Mam Takowa tylko orange i uważam że jest to super wyjątkowy nóż ale tytuł królowej odebrała jej Mora Garberg Full Tang !!! Mam Garberg i po prostu nic wiecej do szcześcia nie porrzebuje...
Pozdrawiam, świetny kanał...
No to winszuję! Garberg nie urwał mi dupy - że się tak wyrażę... No ale jest to jakaś jakość...Nie masz noża nad skandynawa!
Chciałbym kupić nóż zrobiony przez Pana, w jakiej cenie by wszystko się zmieściło? :)
Napisz coś więcej. Jaki nóż chcesz - na razie robię same hiddeny z zakuciem trzpienia na głowicy. Jakiej długości klinga? Rękojeść drewniana czy z poroża? Cena od 250 zł. Pozdrówki!
Dziadku pawle mam pytanie jakie noże typu pukko radzisz?Mam już jeden ale nie jest dobry (za krótki) i chcę sobie kupić jeszcze jeden.Z góry dzięki za odp. :)
Radzę obejrzeć Mora clasic Nr3. Największy z klasycznych. Klinga 15cm długa, rękojeść 12cm prawie. Oczywiście stal węglowa. Mora nr2 trochę mniejsza - też polecam. Klinga 10cm. Najlepiej wejść do sklepu i wziąć w rękę. Bo ze zdjęć kiepsko rozeznać. Pozdrówki!
+Pawel Dudzinski ok dzięki i pozdrawiam
:)
Nigdy bym nie spał przy ognisku sam w lesie bo się bałbym strasznie . Bo w nocy w lesie jak nawet ognisko nie skrzeczy .Jest bardzo cicho i zaczyna las Żyć a to Pani Sowa a to Państwo Dzikowie itp. . Kiedyś to przeczytałem jak jescze umiałem czytać . Po za tym przy ognisku to twardziele w lesie mogą spać naprawde twardziele . Pozdrawiam Dziękuje za Nóż .
Trochę tych noży Pan uzbierał! Ja staram się nie kupować ciągle nowych noży ale trudno się oprzeć jak się zobaczy jakiś fajny model. Zbieranie noży wciąga: )
+Ciamek Bryzg No niestety - tak to jest... Też mam ten problem... Za dużo ładnych nożyków dookoła! Pozdrwki Świateczne!
Dzięki za pozdrowienia:) Tak przy okazji zapytam. Czy koszyczki do święconek też Pan potrafi zrobić? Posiada Pan dużo fantastycznych umiejętności:)
+Ciamek Bryzg KOszyczki dla Święconego wyposażyły wnuczki pod okiem Babci Bożeny i ich Mamy. A za mną chodzi robienie koszyków - oj chodzi! Muszę się kiedyś zebrać do kupy... Książkę już mam. Do roboty! Pozdrowinki Świąteczne jeszcze!
Polecam książke ; Sebastian Kneipp Leczenie Wodą można kupić nawet za 10zł . Dużo jest tam cennych rad i pomysłów . Można dużo grosza zaoszczędzić i zdrowszym być . Zegar żeby dobrze chodził trzeba odpowiedno podkręcić . Buzole
Troll...
Piękne :)
+Jacko JAcc Dzięki! Oby tak dalej albo jeszcze lepiej! Pozdrawiam Swiątecznie!
Ja również :) Nożyk mi wciąż użytkuje. Dużo ludzi chciało go ode mnie kupić ale ja mówie nie bo to od dziadka Pawła :) wesołych i czekam na następny film.
Dziadku Pawełku, te morki klasyczne mają te tangi zakuwane fabrycznie czy jest to pańska robota ?
+rastuch1234 Oczywiście zakuwane są fabrycznie. Ale nie wszystkie. Pozdróweczki!
O kurczę to muszę takiej fajnej morki poszukać, sam mam classica 1 i takiego wynalazku nie uświadczyłem. Swoją drogą, czy planuje pan w okresie wakacyjnym warsztaty? Bardzo chętnie bym się na nie wybrał. Dzięki za odpowiedź i pozdrawiam :D
+rastuch1234 Mora clasic nr 2/0 nr 3 i nożyki rzeźbiarskie mają zakute trzpienie. W wakacje oczywiście planuję warsztaty. Dam znać. Pozdróweczki!
panie pawle zrobi pan proce ?
+ja 1 Tak - już mam kawałek dętki. No i zrobię po Świętach. Pozdrowinki Świąteczne!
Niezła kolekcja.
Co do noży, to ja sobie kupiłem ostatnio Mora 748 MG
tutaj zrobiłem unboxing ruclips.net/video/K4FpE6gov28/видео.html jakby ktoś chciał zobaczyć
Dobry jest. Polecam.
nareszcie nożyki :-D
+Sebastian Kowalik Oczywiście to są tylko noże kupione. Mam tez inne - robione przeze mnie. Ale ciągle uciekają w świat... Pozdrowinki Świateczne!
+Pawel Dudzinski Potwierdzam. Widziałem i macałem te robione. Kawał pracy i kawał serca :)
Witam, panie Pawle słaby dźwięk bo bardzo cicho nagrano ten film, musiałem mocno podgłośnić, a film ciekawy, ja mam dwa trzy noże w tym jeden duży bo mi nie trzeba takiej ilości, a bardziej jakości noży, pozdrawiam
Helle to akurat nie jest górna półka ;-D
W porównaniu do np Shiva Ki, Randalla, Trace'a Rinaldi itp...
+adonay06 Nie zgadzam sie z tobą. Porównanie noży robionych ręcznie, unikatów - z produkcją fabryczną już w założeniu jest nieporozumieniem. Proponujesz kastomy , których produkcja obarczona jest błędami wynikającymi z walki o orginalność wyrobów. Są to dziwaczne "wyścigi" twórców i dziwaczne efekty. Taki nóż może na pierwszy rzut oka być nawet porywający - ale w działaniu na Szlaku, w lesie i przy ognisku może przegrać. Helle jak i inne fabryczne noże są produkowane masowo - a mimo to są produkowane z dobrej stali, wypróbowanych wielekroć materiałów dostępnych na wyciągnięcie ręki. Ta masówka obrania się wieloletnią praktyką użytkowników i projektantów, testowaniem noży w bardzo trudnych warunkach jakie stwarza obozowisko, polowanie i w ogóle Arktyka. To tak jakby porównywać but szyty "na miarę" - z produkcją fabryczną. A poza tym cena! Ktoś kto wyda kupę kasy - będzie hołubił taki nożyk na półce - i będzie go ochraniał w lesie na biwaku - zamiast nim pracować! A każdy skandynaw sprawdzi się na Szl;aku. Pozdróweczki!
+Pawel Dudzinski Ja absolutnie nie twierdze że Helle jest zła. Porównanie z customami może rzeczywiście nie najlepsze. Po prostu nie uznałbym, jej za górną półkę. Miałem kilka Helli, w tym sygnowaną przez Les Stroud'a Temagami jednak pozbyłem się zostawiając sobie tylko Vikinga. Po prostu dobre rzemiosło z przyzwoitych materiałów firmy ze średniej pólki ale do górnej - produkcyjnej trochę im brakuje w moim SUBIEKTYWNYM odczuciu. Marttiini Soumi Finland Knife na Lamnii kosztuje 565,76 pln ale Lamnia to fiński sklep i ma olbrzymie przebitki, w Polsce do dostania za 400pln około. Co do końcówki typu clip-point to czemu niby miałaby służyć?? - ot poprawia penetrację, powoduje że czubek jest jak igła ale za to mało odporny na złamanie. Odpowiedziałem na dwie zagadki - co wygrałem?? :-D Pozdrawiam serdecznie. P.S. Fajne filmy Pan kręci. :-)
+adonay06 Jak ci się sprawuje Viking? Bo mi się podoba. Za jego cholerną prostotę! Rękojeść nie popękała np przy batonowaniu? Bo ani skówki ani bolstera. Ale klinga chyba dobra. Grubość i trzpień łagodnie się zwęża. Fakt - Lamnie jest droga. Nadal twierdzę - że nóż ma robić robotę - a nie leżeć na półce nad kominkiem do podziwiania. Bo za dużą kasę został kupiony. Ta końcówka - to po to aby bezpiecznie zdejmować kociołek z ognia. Gdzieś u nich to wyczytałem. Ja mam inny wniosek: po to to jest - aby położyć na nim palec wskazujący aby przy przecinaniu powłok brzusznych przy patroszeniu - nie poprzecinać kiszek. Trudno - nie zgadłeś. Dzięki za komplement! Pozdróweczki!
+Pawel Dudzinski Viking dobrze się sprawuje, batonować nim nie batonowałem - od tego mam fulltangi o grubości 6.35mm (Falk A1, Beker BK2). Ma wadę - laminowana stal-laminat po bokacg węglówki jest tak miękki że można niemal zapomnieć o krzesaniu krzesiwem..
Nie przekonują mnie mnie noże bez jelca.Takim nożem w ciężkich warunkach( zmarznięte,mokre ręce )chwila nieuwagi i rżniemy sobie łapę.Nóż ,który miał nam pomóc w przetrwaniu stanie się narzędziem naszej klęski.
+czarnebobo Odpukać - jeszcze mi się to nie przydarzyło. Ale czy nie sądzisz ze zbyt wydatny jelec trochę jednak przeszkadza? Na przykład w Mora 511. A poza tym - nóż trzymaj tak żeby tylec noża dociskany był dłonią. Wówczas nic się nie stanie. Pozdrowinki Świąteczne!
+czarnebobo Trochę nieprecyzyjnie napisałem.Preferuję noże z jelcem bądź jakimś wcięciem nas palec.Mi już raz zjechała ręka na ostrze pomimo ,że nóż miał nawet zagłębienie na palec,ale wynikło to z mojej osobowości(roztargnienie,gapiostwo?).Prawda jest taka ,że trzeba z nożem uważać.Pozdrawiam .Wesołych Świąt!
+czarnebobo A spróbuj Bobo przećwiczyć ten chwyt - w którym tylec - głowica noża opiera się o dłoń. Po prostu chwyć nóż trochę inaczej. Nie pełną garścią - lecz z kciukiem na tylcu ostrza. Pozdrawiam.
Zaraz uzupełniam playlistę! ;)
+ArranDannerTV :))) Pozdrowinki Świąteczne1
+Pawel Dudzinski Smacznego jajka! :)
+Krystian Laskowski Ta tytaj królowa Mor - kosztuje różnie w różnych sklepach - ale oscyluje wokół 199 zł. Natomiast Pathfinder (dł około 18cmostrza) - kosztuje prawie 300zł. Mora wyprodukowały najnowszy model fultang też 300zł. Pozdrówki!
300 - 400 zł koszt noża, a to wgłębienie jest po to, żeby przy ścinaniu czegoś kciukiem w tym miejscu nóż popychać.
+Warszawa 1920 a może i 600-700?
+Warszawa 1920 To wcięcie - do bezpiecznego zdejmowania kociołka z ogniska. Żeby się nie ześlizgiwał... Pozdroweczki Świąteczne!
Dziadku pawle zrub filmik jak zrobić drewnianego konia
+Gabrys Gabrys A zobacz filmik "Jak zrobić drewnianego jelonka". Nietrudno Ci będzie zrobić konika! Pozdrowinki Świąteczne!
Ok
Pawle, noże marki Mora produkuje firma Ericksson, stąd na tym zielonym ze skrobaczką do ryb może nie być "MORA"
+Leszek Maruszczyk Acha! A ja myślałem że Mora miała początki we Wujku Frosts,ie. Bo to od niego się zaczęła MORA.
Pozdrowinki Śmigusowe!
Firma KJ Eriksson wykupiła Frosts Knivfabrik w 2005 roku i zmieniła nazwę na Mora of Sweden, w tym roku natomiast na Morakniv. Pozdrawiam
Panie Pawle szkoda że nic PAN nie zrobił na Wielkanoc :)
Ja też nie pokażę że jaja pomalowane😂😂😜
+Cezary Romanowski :) Pozdrowinki Swiąteczne!
+Stahu DZON No cóż! Zamęt Świąteczny... Pozdrówki Ś wiąteczne!
zMORY są najlepsze - moim zdaniem ale ... właśnie ale - noże z rękojeścią z tworzywa sztucznego nie mają takiego klimatu jak te z drewna czy rogu itp. Tak czy inaczej kolekcja ciekawa. Czekamy na filmik z nożami zrobionymi przez Dziadka Pawła. Pozdrawiam!!!
+Paweł S. Morki maja przede wszystkim fajną stal. Nierdzewkę i węglówkę. Inne noże skandynawskie - mają rękojeści z drewna, poroża renifera, skóry... Np Helle, Brusletto, Karesuando, Ahti, Marttiini i inne. Jest w czym wybierać. Pozdróweńki Śmigusowe!
To wklęsłe zakończenie grzbietu ostrza ma moim zdaniem za zadanie zwiększenie właściwości penetracyjnych noża , a sam nóż tak na moje oko kosztował jakieś 230-250 złotówków . :D
+Rudzik Rudziczek Nie - ta wklęsłość - to po to - żeby móc zdejmować kociołek z ognia. Pozdrówki Swiateczne!
bardzo fajna kolekcja chociaż osobiście preferuje bagnet czyli cięszką wojskową stal pozdrawiam
No tak - bagnet - to stal do zabijania wroga, do walki... Musi być mocny. Natomiast ja - przede wszystkim - potrzebuję noża do rzeźby w drewnie, no także do działań w drewnie w plenerze. Takie nożyki są mniejsze i delikatniejsze. Pozdróweczki!
wesolego jaja i milesgo dyngusa
+ja 1 Hehe! Wnuczki dadzą mi i wogóle nam - niezłego Dyngusa! Dzięki za życzenia! Pozdrowinki Świąteczne takoż przekazuję!
Dzięki za propozycję,ale za 300zł mogę sobie mory kilka kos kupić a pokrowce to może mi szewc zrobić ze starych skórzanych butów lub zakupić ekwipunek dla świerzaka na biwak;)ale na prawdę bardzo serdecznie dziękuję i pozdrawiam gorąco!
lukasz brahna - Oczywiście możeszwybrać co chcesz. Ale nie będziesz miał nożyka od Dziadka Pawła... Pozdrówki!
Mory surwiwalowe zmory , noże dla skałtów piwnych
Zachwala morki ale to się do niczego nie nadaje prawie tak jak składaki
ALE ŚLICZNE NOŻE BARDZO MI SIE PODOBAJĄ TAKIE ŁADNE TEŻ TAKIE CHCIAŁBYM MIEĆ NAPRAWDE ŚLICZNE NAPWENO KOSZTOWAŁY MAJĄTEK ŚLICZNIE POZDRAWIAM BUZIAKI
co ty się z Dziadzia nabijasz, te nożyki kosztują grosze
taki fajny dziadek ale takie chamstwo w komentarzach to wstyd przyznac (u Atora)
+Damian chorążyk Odpowiadam ich językiem. Na zasadzie - jak wszedłeś między wrony - musisz krakać jak one. Chyba przesadzasz z moim chamstwem! Ja nazwałbym to DOSADNYM językiem... Pozdrowajki Dyngusowe!
ja wyznaje zasade "lepiej zawyżać poziom niż sie dostosowywać do niskiego" Ale każdy jest inny. Wesołych Świąt
+Damian chorążyk Masz tylko częściowo rację . Ja zwróciłem uwagę na kaleczenie polskiej mowy faceta - który występuje publicznie - i wtedy wylało się na mnie to całe obrzydlistwo. Oczywiście można wyjść natychmiast - ale jednak byłoby to ucieczką, jakoś jednak niehonorową. Więc postanowiłem polemizować z użyciem ich języka. Niestety - problem leży w mentalu - a tego się nie zmieni ot tak "od ręki" - więc po prostu zrezygnowałem. Bądź co bądź - moje wtrącenie się - odniosło jakiś jednak skutek - wywiązała się dyskusja, kilka osób zaczęło mnie popierać. Ja jednak nie powróciłem do "dyskusji". Było to w pewnym sensie przerażające zetknąć się z takim chamstwem. zaciekłością...Oczywiście najprościej jest nie zauważyć problemu i odejść. Jak twierdzisz - nie ZNIŻAĆ SIĘ..Mieć "czyste rączki". Ale to ucieczka i wygodnictwo. Problem nadal pozostaje i się umacnia. Jeżeli zwrócisz uwagę - jednak komuś to może odsłonić oczy, inny coś pomyśli w temacie, zastanowi się, mimo iż będzie nadal mnie opluwał. Wiesz - w końcu to są nasi bliscy - Polacy. Jeśli nikt nie zareaguje - to chamstwo będzie się umacniać...A wiadomo do czego to prowadzi. Miłego Dyngusa!
Dziadku Pawle zmień te beretke
Dziadku pawle astal hss
ZAPOMNIAŁEM DODAĆ ŻE STRASZNIE MĘSKIE TE NOŻE DLA PRAWDZIWYCH TWARDZIELI
+Pawel Dudzinski dobrze mu Pan powiedział! pozdrawiam serdecznie
Pawel Dudzinski a ja dziadku spałem bez ogniska: )
uzależniony od mor
Tak to można określić. Mora robi znakomite noże w superowo niskiej cenie i za to ich CENIĘ!!! Świetna stal do rzeźbienia w drewnie. Pozdrówki!
DOSTAJE KASE I REKLAMUJE NOŻE ZWYKŁA REKLAMA PLASTIKÓW
+Rupert Roch Niestety - mylisz się facet. Nie dostaję żadnej kasy za reklamę. I niczego nie reklamuję. Po prostu ludzie pytają a ja im odpowiadam.