jest dobrze ze sa checi do pracy a na kolejnej budowie bedziesz pracowac wkretarkom jak profesjonalistka lepiej bylo kupic wkrety nie na krzyzaka tylko na torx taka gwiazdke one nie przeskakuja i lepiej sie je wkreca ale pozdrawiam i super ze sie mlodej dziewczynie chce pracowac na budowie pozdrawiam i milej pracy zycze
Czy zamiast robić szalunek o wysokości 10cm i kopać aby uzyskać docelową wysokość ławy, można by wziąć szalunek o wysokości ławy i zrezygnować z kopania?
Polecam Wam zakretarkę, Wkretarkami idzie się zajechać. Ja w tym roku dokupiłem sobie zakretarkę do zestawu który posiadam od dawna z makity i to jest magia, te dłuższe wkręty przy których meczulyliscie fatmaksa to pikuś byłby zakretarką ;)) Pozdro
Bez przesady. Odpowiednio mocna wkrętarka też sobie radzi bez problemu. Ja kupiłem DeWAlt'a 18v, ok. 60Nm i zero problemu nawet z długimi wkrętami. Acha, no i najważniejsze , czyli wkręty. Tylko i wyłącznie ciesielskie z gniazdem Torx. Raz ktoś spróbuje to innymi nie będzie chciał robić. Fakt, wychodzi drożej ale komfort pracy nieporównywalny.
@@yuriyurson6483 ok. Ale słaba zakretarka z odpowiednimi darem i wkręca a łapy nie wykrzywia. Po co się silować. Tak torx to dobra sprawa Ale jak lecą na ph2 to też 0 problemu dla zakretarki. Po co pchać na siłę wkrętarkę jak zakretarka ogarnie na luzie jedną ręką a druga możesz pić Sprite.
@@mateuszmakowski941 Tzn. wiadomo, że do samego wkręcania zakrętarka jest dużo lepsza i tutaj nie ma dyskusji, natomiast wkrętarka jest bardziej uniwersalna bo można wiercić używając zwykłych najtańszych wierteł. Powiem tak: jakbym sam budował szalunki pod dom to pewnie zainwestowałbym w zakrętarkę ale do takich mniejszych prac działkowych to wkrętarka jest w sam raz.
@@yuriyurson6483 oni mają przed sobą całą budowę domu. Zwykła podprzybitką i już masz męczarnie z wkręcaniem. Ja buduje ok 200m2 parterowke i powiem szczerze że mimo że znam sie na branży wykończeniowej to nie sądziłem że jest taka przepaść między wkręcaniem tym a tym. W wykończeniowe to średnio się przydaje ale przy domu gdzie masz co trochę jakieś kręcenie desek wkręcanie w belki itp to uważam że każda złotówka wydana na nia jest tego warta. Jak dla mnie przepaść. Wiadomo że się da, nawet wkrętakiem się da. Ale wkrętarka nawet te krótsze wkręty jest problem a zakretarka długie idą jak głupie.
Milo sie Ciebie slucha . Jestes Jedna z nielicznych na YT ktore ogladam i kibicuje . Gratulacje za odwage ale pamietaj nie ma rzeczy nie do zrobienia
jest dobrze ze sa checi do pracy a na kolejnej budowie bedziesz pracowac wkretarkom jak profesjonalistka lepiej bylo kupic wkrety nie na krzyzaka tylko na torx taka gwiazdke one nie przeskakuja i lepiej sie je wkreca ale pozdrawiam i super ze sie mlodej dziewczynie chce pracowac na budowie pozdrawiam i milej pracy zycze
Czy zamiast robić szalunek o wysokości 10cm i kopać aby uzyskać docelową wysokość ławy, można by wziąć szalunek o wysokości ławy i zrezygnować z kopania?
Jedno szybkie pytanko... co to właściwie jest ten bufor...?
ja się pytam gdzie ta sukienka?? ciągle jakieś spodnie widzę :)
Polecam Wam zakretarkę,
Wkretarkami idzie się zajechać.
Ja w tym roku dokupiłem sobie zakretarkę do zestawu który posiadam od dawna z makity i to jest magia, te dłuższe wkręty przy których meczulyliscie fatmaksa to pikuś byłby zakretarką ;))
Pozdro
Bez przesady. Odpowiednio mocna wkrętarka też sobie radzi bez problemu. Ja kupiłem DeWAlt'a 18v, ok. 60Nm i zero problemu nawet z długimi wkrętami. Acha, no i najważniejsze , czyli wkręty. Tylko i wyłącznie ciesielskie z gniazdem Torx. Raz ktoś spróbuje to innymi nie będzie chciał robić. Fakt, wychodzi drożej ale komfort pracy nieporównywalny.
@@yuriyurson6483 ok. Ale słaba zakretarka z odpowiednimi darem i wkręca a łapy nie wykrzywia. Po co się silować.
Tak torx to dobra sprawa
Ale jak lecą na ph2 to też 0 problemu dla zakretarki.
Po co pchać na siłę wkrętarkę jak zakretarka ogarnie na luzie jedną ręką a druga możesz pić Sprite.
@@mateuszmakowski941 Tzn. wiadomo, że do samego wkręcania zakrętarka jest dużo lepsza i tutaj nie ma dyskusji, natomiast wkrętarka jest bardziej uniwersalna bo można wiercić używając zwykłych najtańszych wierteł. Powiem tak: jakbym sam budował szalunki pod dom to pewnie zainwestowałbym w zakrętarkę ale do takich mniejszych prac działkowych to wkrętarka jest w sam raz.
@@yuriyurson6483 oni mają przed sobą całą budowę domu. Zwykła podprzybitką i już masz męczarnie z wkręcaniem.
Ja buduje ok 200m2 parterowke i powiem szczerze że mimo że znam sie na branży wykończeniowej to nie sądziłem że jest taka przepaść między wkręcaniem tym a tym. W wykończeniowe to średnio się przydaje ale przy domu gdzie masz co trochę jakieś kręcenie desek wkręcanie w belki itp to uważam że każda złotówka wydana na nia jest tego warta. Jak dla mnie przepaść.
Wiadomo że się da, nawet wkrętakiem się da. Ale wkrętarka nawet te krótsze wkręty jest problem a zakretarka długie idą jak głupie.
właśnie kilka dni temu kupiłam, więc zobaczę czy jest różnica :)
Lepiej się ogląda jak widać twarz osoby która to nagrywa wszystko,jakoś tak mi się wydaje 👍