Dla wygody oglądania, recenzja została trochę skrócona na potrzeby tego odcinka (sama surówka rozmowy miała ponad godzinę). Jeśli jednak macie czas i ochotę na "wersję reżyserską" - link znajdziecie w opisie :)
To jest wersja skrócona?! Ewidentnie robicie za mało recenzji, ponieważ Wasze "recenzje", a recenzje przykładowo takiego Tomka Drabika quaza to niebo, a ziemia...
Bardzo się cieszę, że Techland znowu dał radę i dowiózł kolejny świetny tytuł. Mimo tych wszystkich obietnic twórców, które wskazywały na to, że wraz z drugą częścią dostaniemy małą rewolucję w tej serii, to jednak ja oczekiwałem raczej czegoś w stylu "więcej, lepiej", bez nadmiernego ryzykanctwa, i to właśnie dostałem. I mi to pasuje, będzie grane.
@@kredik8395 N też widziałem, że recenzenci i gracze na pc skarżą się na trochę słabą optymalizację. Myślę, że jak damy Techlandowi chwilę czasu, to nad tym popracują. Ja chwilowo wstrzymuję się zakupem i trzymam rekę na pulsie.
Akurat to, że wychodzenie nocą już nie jest takim hardkorem uważam za minus. Bo to jednak miało swój klimat, któremu zawsze towarzyszył ogromny niepokój.
Ja mam prawie 300 godzin w Dying light 1 i rozumiem, że na początku gry kiedy nasza postać jest słaba, a broń jeszcze gorsza to noc była niemożliwa wręcz do przeżycia. Ale jak rozwinąłeś porządnie drzewka rozwoju, znalazłeś jaką dobrą strzelbę i łuk to ty się zmieniałeś w łowcę nocą - serio, niezlicze ile przemieńców ściągnąłem hedshotem z łuku albo z bardzo bliska strzałem ze strzelby na ryj, ja tam uwielbiam noc w tej grze dlatego jestem trochę zawiedziony, że odpuścili z tym tematem z DL2 no ale jak nie zagram to się nie dowiem czy to lepiej czy gorzej🤷🏻♂️
zagraj na wyższych poziomach trudności i na ostatniej wersji, pojawiają się mutację, ostatnio przeszedłem jeszcze raz i byłem w szoku, że nocne mają 3 różne wersje
@@filiperko tylko dwie 1-podstawowy który zawiera 2,000hp 2-zmutowany który zawiera 5,000hp, jest odporny bardzo na broń palną,zadaje więcej obrażeń, ma większy zasięg ale się trochę wolniej porusza
Moim zdaniem następny Assassins Creed z tego co już o grze wiemy, nie dowiezie. Będzię grą usługą z masą mikropłatności i prawdopodobnie NFT. Ja tu wróżę klęskę.
Ja przy pierwszym podejściu do 1 mozna powiedziec ze balem sie nocy, bylo powiadomienie ze zaraz bedzie noc to od razu do spania. Za to przy drugim podejściu do gry wręcz przeciwnie, noc była okazją by zdobyc 2x punkty doswiadczenia przez co nawet specjalnie przesypiałem sie do nocy.
Mnie jako fana jedynki uderza od razu walka, jest jakoś dziwnie przerobiona, zombie mają paski HP, przeciwnicy dziwacznie odskakują po niektórych ciosach, mają słaby ragdoll po uderzeniach gdy leżą na ziemi (niczym w pierwszym Dead Island)... Na filmach walka wygląda bardziej topornie niż w jedynce, ale tu nie wyrokuję bo być może odczucia podczas rozgrywki będą lepsze. Moje oczy gryzie jeszcze grafika .. jest wrzucona taka kreska na teksturach, która powoduje że w szczególności w nocy gra wygląda niczym Walking Dead od Telltale Games tylko z pierwszej osoby. Liczę, że podczas rozgrywki moje wątpliwości i obawy zostaną rozwiane ... tego życzę sobie i pozostałym XD
Jedynka miała inny styl graficzny, otoczenie było bardziej sterylne i mniej wypchane szczegółami. Dużo elementów jak np. rury czy samochody miało 'połysk' czego tu nie widać - wszystko wydaje się matowe. Pewnie chwilę pograsz w dwójkę i przywykniesz do nowego stylu.
Walka rzeczywiście wygląda jak w Dead Island, co nie jest niestety dobrą rzeczą, bo walka w DI jest już dość mocno archaiczna technologicznie. Oglądałem gameplaye i razi mnie brak płynności w walce. Ciosy i combosy wyglądają tak, jakby każda animacja była zupełnie oddzielona od siebie. W Jedynce wszystko było takie połączone ze sobą, tutaj wygląda to trochę jak walka na pięści w Cyberpunku. Zauważyłem też, że zachowania zombie na ataki zdają się nie mieć znaczenia od ciosów. W sensie nie tak jak w poprzedniej części, że uderzenie w nogę wywoływało jakiś efekt w dolnej kończynie zombiaka. W DL2 ma się wrażenie, że ciosy wywołują u zombie różne odruchy, które nie są zależne od tego, w którą część ciała uderzymy. Trochę tak, jakby Techland stwierdzili, że totalnie wyrzucą model walki z Jedynki i wrzucą sobie ten z Dead Island. Nie rozumiem jak mogli widzieć pełnoprawny produkt i stwierdzić, że ta walka wygląda lepiej niż w Jedynce.
@@MultiKamil97 Ja tu nawet pójdę o krok dalej. Walka w Dead Island może i jest obecnie archaiczna, ale zombie posiadają tam swój ciężar, który gracz może odczuć. Ciała umarlaków, ich napór czy uderzenie zgniłą ręką przez zombie ma swoją masę. Po zabiciu nie odskakują one na 1,5 metra tylko zwalają się pod ciężarem swojego cielska. Przed premierą DL 2 ogrywałem Dead Island tak dla przypomnienia i wrażenia z walki są dla mnie zdecydownie lepsze. Zombie reagują na kierunek ciosu i aż czuć jak trzepnięcie młotkiem demoluje ręce nieumarłych powodując złamania. Odcinanie kończyn na martwej wyspie daje dużo więcej frajdy niż te tępe uderzanie umarlaków w Dying Light 2, które zostały pozbawione masy, a także konkretnych obrażeń kończyn. No i ten efekt "krwawienia" w DL 2 jest tak spartolony, że nie wierzę, ze oni to tam dodali... ta tryskająca ciurkiem krew wygląda po prostu źle. W pierwszym Dying Light co chodzi o walkę to był tam zrobiony majsterszytk. Ciężar zombie i ich rekacje na ciosy były fajnie zbalansowane. Ragdoll truposzy po kopniakach z wyskoków czy wślizgów był również wyważony, tak że było to zarazem satysfakcjonujące jak i dość realistyczne. Ogólnie Dwójka jest fajna do pobiegania, ale walkę Techland po prostu spierdzielił po całości. Szkoda, bo po pierwszej części liczyłem na coś niesamowitego w starciach z przeciwnikami, a tu mega rozczarowanie.
Ej, DL2 sprawiło, że nie mogę doczekać się Cyberpunk 2077 part 2, serio. Wyobraźcie sobie, jaki progres Redzi są w stanie zrobić w kolejnej części, jeśli pójdą za przykładem Techlandu :D
7:50 człowieku, dl1 to H O R R O R, apokalipsa z zombiakami, po za tym czego się w takim razie czego spodziewałeś się po nocy nocy, skoro sam tytuł brzmi ,,Umierające Światło''? To było właśnie w jedynce najlepsze, ten klimat, to, że na początku boisz się nocy, żeby potem stać się koksem. W dwójce mi tego w opór brakuje, tego strachu, zaszczucia, uczucia bycia obserwowanym na każdym kroku. W dwójce nie ma żadnych konsekwencji wyjścia nocą, bo nawet jeśli rozpoczniesz pościg, to co pare merów znajdziesz jakiś hiding spot albo safe zone, a przemieńce pojawiają się dopiero na trzecim i czwartym levelu. W pierwowzorze działało to na zasadzie high risk, high reward, tak ryzykowało się wyjściem w nocy utratą wszystkich bonusów w punktach, ale jeśli przeżyłeś miałeś dwa razy tyle a nawet więcej niż w dzień.
Czy tylko ja zauważam drastyczną różnicę w kontekście warstwy graficznej w porównaniu do poprzednika? DL1 tworzył wrażenie brudnego, zniszczonego świata gdzie mamy po prostu przeyebane a w DL2 wszystko jest pastelowe i ultra kolorowe a sam świat przypomina bardziej raj niż postapo (podobne uczucia miałem przy Cyberpunku, tak się REDzi przyłożyli do tworzenia pięknego dystopijnego świata że ta dystopia gdzieś się rozpłynęła)
Jak spojrzysz sobie na gameplay lub trailery z E3 2018-2019 to zobaczysz, że pierwotnie gra miała mieć ten klimat klimat blizszy postapo z bardziej wypranymi kolorami. Jednak z czasem zmienił sie pisarz historii, jeszcze tam jakies inne byly zmiany w ludziach i wyszło jak wyszło. Jest to wciąż piękna gra, ale nie ma porównania do tego co obiecywali. Jakoś ostatnio jakość polskich gier poszła...
Śmiganie nocą w jedynce po czasie to już był spacerek. Można było nawet lecieć sprintem przez miasto tylko wystarczyło pilnować mapy. No i oczywiście dobrze było mieć odkryte bezpieczne punkty i parę umiejętności.
@@sqbunny6966 w Far Cry 6 nie ma sztucznej inteligencji, grafika potrafi szarpać niedoczytywać się a tekstury hd to gest w stronę kartom graficznym od AMD. Jestem fanem serii Far Cry (pomijając jedynkę i dwójkę) ale Far Cry 6 jest kiepska produkcją. Sama eksploracja mapy jest bardzo ok (nie uważam jej za zbyt dużą..nie rozumiem tego stwierdzenia) ale jak już dochodzi do odbijania baz czy generalnie walkę to momentami płakać się chcę.
Już z samych filmów promujących widać było, że świat w Dying Light 2 będzie duży, masywny i przede wszystkim - WEKTOROWY... a tego mocno brakuje w Cyberpunku ;/
@Damiano to nie było do Ciebie. Jeżeli w odpowiedzi nie ma na początku nicka to odpowiedź jest skierowana do autora. Teraz kieruję bezpośrednio do Ciebie, więc jest Twój nick. Pzdr co do szkoły masz rację.
Ludzie, weźcie pod uwagę, że te recki piszą pojedyncze osoby, a nie cała redakcja zespołowo, nawet średniak czy crap może bardzo spodobać się jakimś jednostkom i odwrotnie. Ja sam np. oceniłbym AitD 2008 jako świetną gierkę z masą ciekawych pomysłów, podczas gdy 90% ludzi mówi o tej grze jak o totalnej porażce, większość gier jednak oceniam podobnie jak większość graczy. Czy ta jedna opinia o AitD świadczy o moim braku wiarygodności? Nie sądzę, szczególnie kiedy potrafię jakoś uargumentować swoją wypowiedz. Najważniejsze to faktycznie czytać te recki, zamiast patrzeć na suche cyferki, bo one są już bardzo mało wiarygodne.
Szczerze to jestem mega zawiedziony parkourem w DL2. Nie jest w ogóle płynny, daje wrażenie że Aiden ma w tyłku jetpack albo jest niesiony przez balony z helem a na dodatek jest bardzo powolny i mało responsywny. Nawet gdy skończy nam się stamina i spadamy z jakiejś przeszkody Aiden opada jak jak kartka papieru, nie ma żadnej wagi ani nie czuć jego pędu. W DL1 parkour był perfekcyjny i miałem nadzieję, że udoskonalą go w DL2 razem z modelem walki, ale niestety zespsuli ta grę tak mocno, że nie sprawia frajdy w ogóle. Jest bardzo powolna, zombie też sprawiają wrażenie jakby nie ważyły nic a lekkie uderzenie kijem sprawia, że latają wszędzie zawiodłem się DL2 tak bardzo, że nie mogę spać teraz w nocy, bo tak pokochałem DL1 i myślałem, że DL2 będzie godnym następcą, a najchętniej bym ją zwrócił i zapomniał, że w ogóle istnieje, żeby mieć tylko dobre wspomnienia z tą marką.
Nie tylko parkour, cała gra to albo stagnacja albo regres. Kompletnie nie zasługuje na miano kolejnej części i to jeszcze po tylu latach. Zrobiili w najlepszym wypadku odgrzewany kotlet...to wygląda co najwyżej jak osobny dodatek do części pierwszej. Ech... ale nie dziwi mnie to, takie czasy już, ta branża się kończy.
Trochę się boję, że DL 2 mi nie podejdzie Za bardzo kocham pierwszą część i wolałbym wszystko w tamtym klimacie. Przeszedłem tą grę nie wiem ile razy i znowu gram, jestem teraz w momencie gdzie z niezwykłą Jade ukradliśmy materiały wybuchowe Raisowi 😏
Pierwszy raz na waszą recenzje nabrałem się z cyberpunkiem, a teraz z dying lightem. Gra nie jest zła, ale absolutnie w każdym aspekcie gorsza od części pierwszej. Ucierpiała fizyka, atmosfera, dynamiczne cienie, walka, sound design, subiektywnie fabuła. Technicznie grafika lepsza, ale(znowu moje subiektywne zdanie) projekt jest gorszy. No i miasto ma 3 assety na krzyż, wszystko wygląda identycznie i bez mapy nie wiadomo gdzie się jest. Uważam, że jeżeli komuś się podobała pierwsza część to istnieje spora szansa, że DL2 mu się nie spodoba. Zero klimatu apokalipsy zombie.
Odliczam godziny i mimo początkowych obaw co do podobieństw do między innymi FC to jaram się mocno. Jeżeli optymalizacja nie padnie, to szykuje się gra na długie miesiące.
10:35 To akurat w mojej opinii jest dobry krok pod warunkiem, że zostało dobrze zaimplementowane. W jedynce gra była zbalansowana pod właśnie męczenie się co powodowało że po zdobyciu perka Ultimate Runner który dawał nieskończone bieganie parkour i pościgi stawały się zbyt łatwe nawet na wyższych poziomach trudności. Tak mi się to nie podobało, że nawet zrobiłem własnego moda zmieniającego działanie tego perku (jak i Ultimate Fighter który dawał nieskończoną staminę w walce) żeby po prostu zwiększał wartość Staminy czterokrotnie. Po takiej zmianie gra stawała się znacznie bardziej wymagająca ale ciągle fair. Jeśli pościgi były by zaprojektowane pod nieskończoną ilość staminy od samego początku to jest to znacznie lepsze rozwiązanie ponieważ nie ma tego progu w którym stają się one zaledwie błachostką.
Mam nadzieję że będzie możliwość zrobienia platyny solo lubie grać sam i robić gry na 100 % dying light 1 zmuszał w tym aspekcie do grania z kimś co szczerze bardzo mi się nie podobało
A tam gadanie, wszyscy tak płaczą nad tą nocą, że jaka to ciężka nie była w jedynce DL, a wystarczyło poruszać się tylko po dachach i tyle, a jak się miało kotwiczkę to już w ogóle, po za tym to pozbawianie się dreszczyku emocji kiedy trzeba uważać na nocne stwory podczas eksploracji, natomiast gdy już levelujesz i postać robi się op to walka ze zwykłymi zombiakami czy bandytami robi się nudna i jedyną odskocznią i wyzwaniem są właśnie nocne stwory które na wysokim lvl są dla Ciebie porównywalne do Virali na początku gry i zabijasz ich masowo ale oni również są w stanie Ciebie zabić co sprawia, że czujesz te emocje przy walce z nimi i satysfakcję kiedy zabijasz ich dziesiątkami, taka moja opinia, choć każdy ma prawo do gry tak jak lubi
Moim zdaniem walka powinna być zdecydowanie lepsza. Skoro już zdecydowali się twórcy na to, że często walczymy z ludźmi to powinno to byś wyzwanie. A tutaj? Blok, atak. Blok, atak. Walczysz z 3 na raz o zamiast wywierać na Tobie presję atakując Cię w 3 to jeden atakuje a dwóch patrzy. Oczywiście czasami atakują na raz ale za rzadko. Pamiętam , że w jedynce ludzie byli bardzo mocni.
Tu działa dobrze i stabilnie, a IGN w swojej recce napisał, że regularnie się wiesza, dialogi się wysypują, zadania blokują, save na PS5 im się wysypał... ;) I komu tu wierzyć? :D
Wieszać sie może. Dl1 cały czas mi na lapku trzeszczy a na 3060 nie powinien, save faktycznie może mieć małe problemy ale myśle że albo to nie wystąpi po premierze albo to spachują
Jest to mimo wszystko trochę flop. Widać że po odejściu Avellona z projektu, ambicje i skala projektu spadła. Jestem pewny że gdyby Avellone nadal był na stołku scenarzysty fabuła dowiozła by równie tak samo jak gameplay. Widać to zresztą po designie świata, (pozostałość po starym projekcie) który jest po prostu genialny, przebijający wielokrotnie ten z jedynki. A tak, Paweł Marchewka przejął scenariusz, to mamy co mamy
Szczerze pisząc nie podoba mi się to, że nasza postać porusza się po mieście niczym Ghostrunner/ Spiderman. Rozumiem parkour, ale lina i parolotnia są tym, co mnie odbija od zakupu gry na premierę. Poczekam na przecenkę.
Gdyby chcieli odwzorować parkour 1:1, to ta gra nie była by tak atrakcyjna gameplay'owo. Moim zdaniem decyzja na plus, choć przyznam, że lądowanie paralotnią na lampie totalnie mnie rozbraja 🤣
zombie apokalipsa to nie jest setting gdzie umarlaki są najważniejsze. Sądze raczej, że twórcy takich serii chcą przede wszystkim pokazać upadek ludzkości i to jak społeczeństwo dziczeje w dobie takiej pandemii. Zombie po pierwotnym pojawieniu się tak jakby schodzą na dalszy plan w tych seriach.
"Noc była za ciężka więc zmienili balans" serio? Gra w której głównym motywem jest przetrwanie w świecie, eksploracja i walka z zombiakami jest ZA TRUDNA nocą, więc w dwójce musieli to zmienić.... Chyba się przesłyszałem albo to było najgłupsze co usłyszałem xd
Robią chyba dla osób ktore niezbyt chcą hardcorowej lub zbyt trudnej zręcznościowe elementy.. A w jedynce właśnie noc było momentem że okej bedzie się działo a jezeli zrobili tak jak uv mówi to moze troche.. Zmniejszyć klimat i strach przed śmiercią..
Co do nocy w Dying Light 2 i miejsc które są łatwiej dostępne nocą z pewnością twórcy zaczerpnęli z dodatku The Following gdzie trzeba było czekać do nocy by niszczyć gniazda przemieńców (Volatile) ponieważ za dnia przemieńcy grzecznie czekali na noc by wyjść i polować, gdzie wtedy nasz bohater mógł łatwiej je niszczyć i szczerze powiedziawszy to bardzo fajna mechanika która pozwala na to by lepiej poznać grę za dnia jak i nocą gdzie ludzie w tym ja zwykle tej nocy unikaliśmy ponieważ nikomu nie widziało się bić chociażby z 1 przemieńcem a co dopiero oddziałem który nas goni na 4 poziomie pościgu
Boli mnie fakt denuwo. Rozumiem czemu deweloperzy dodają je do gier ale dodawanie go cichaczem 3 dni przed premierą to chamstwo za które należy się solidna krytyka.
Gdyby jeszcze checkpointy działały w tej grze to byłby cud. Robie misje poboczną, idę się przespać, wychodzę z gry. Wracam po 2h i boom znowu mi nie zapisało. Kto w ogóle był na tyle mało inteligentny aby nie zrobić możliwości zapisu ręcznego. To jest tak irytujące bo nie wiadomo kiedy wyjśc z gry. Z misja główną związana z Hakonem też miałem tak samo. Koniec misji, wyłączam grę, wracam po czasie i boom cofnęło mnie o jeden znacznik, najlepsze że znacznika nie było na mapie i musiałem sprawdzić to miejsce w necie, poszedłem i zadziałała ta sama scenka i możliwośc wyboru. No może CP2077 żył gliczami ale nie irytowały one jak ten syf. W ogóle wyzwania zombie to żart. Zombie się spawni, przewraca i jak mam go wyrzucić za arenę. Mam gold wszędzie ale ile nerwów na to straciłem. Jedynie wyzwania parkour dają frajdę. A już 4 dni po premierze i zadnego update. W ogóle brak nowej gry plus to też jakiś żart. Wszystko jest chyba specjalnie zrobione aby ciężko było wbić platynę i tyle. A trofki online to żart i kpina. Jak dodają online to niech oddzielą segment trofek online od single i niech nie należą do patyny. Może chce wbić platyne grając sam a nie, że jeszcze kupować ps plus. Już i tak zostały mi 2 trofki ze zbieractwa i jeszcze jakaś jedna prosta ale no są takie rzeczy, które mocno na minus wpływają. Dałbym 9 ale no 6.5-7 to max za te save, popsute checkpointy, średnie wyzwania z zombie, wymuszanie online aby wbić platyne.
Do diabła, czy ktoś z was ten materiał przesłuchał choć raz przed wrzuceniem? Materiał niesamowicie niespójny, jąkanie się, przerywanie, brak przygotowanych pytań. Nikt z Techlandu nie przyszedł na wywiad? Bo wygląda na typową formułę z twórcą, która powstaje miesiąc przed premierą. Nazywacie to recenzją?
Fatalna forma recenzji. Od tego ze to jakiś wywiad, w którego konstrukcji ciężko się połapać do mankamentów typu kursor myszki na gościu. No nie wypada tak obniżać jakość materiałów.
Po godzinie grania zrefundowałem na steamie. Główne powody: Chodzi jak gówno, a mechanika parkour i walki zaliczyła downgrade, czułem się jakbym grał w Dead Island, przy całym do DI szacunku, a nie w Dying Light .
Ja miałem DL2 kupić bo zaciekawiły mnie gameplay'e przed premierą. Wcześniej miałem obawy, że będzie to kopia DL tylko trochę lepsza ale patrząc na obecne materiały, to jest to gorsza wersja DL. Wiele kwestii zostało tu poddanych downgrade'owi. Walka wygląda jak w Dead Island, HUD też wygląda jak Dead Island, zmniejszyli brutalność i krwistość podczas ataków i złagodzili noc, która w takiej grze dodawała wręcz potrzebnej adrenaliny. To wygląda trochę jak Dying Light w wersji Alpha albo jak kolejna część Dead Island. Czuję się zawiedziony i zastanawiam się czemu tak bardzo cofnęli się technologicznie w wielu kwestiach :/
@@MultiKamil97 dziwne, dziś gram drugi dzień. Gra chodzi igła. Walka sto razy lepsza. Brutalność dużo większą przez szczegóły czyli krew, rąbanie ciał. Grafika jest kolorowa pastelowa dopóki się wyłączony się fsr w ustawieniach. Dl2 dużo lepsze od dl1. W dl1 grałem 3 razy a dodatek 2. Także wiem co mówię
Wydając - w końcu! - Dying Light 2, nasze Studio Techland (z czego samego faktu polskiego pochodzenia jestem dość dumny!) ostatecznie potwierdziło, że wyszło naprzeciw mitowi Syzyfowej Pracy, która, co zawsze co by się nie wydarzyło, jak bardzo byśmy się w czymkolwiek nie starali, i tak nasze starania nie dają żadnego rezultatu. "Techland" zabił na amen to porzekadło; Studio wbiło temu powiedzeniu solidnego grubego gwoździa i przyszpiliło go do muru. Nie wiem, czy Dying Light 2 będzie spektakularnym sukcesem w branży gier video - w końcu muszę tego oseska porządnie ograć; moja konsola Ps5 wiecznie czekać na to raczej nie będzie, a z waszej długiej i najobszerniejszej oraz najdokładniejszej na rynku recenzji video ewaluacji tej gry, wyciągnę jeden wniosek: doświadczyć świata post-apo w wydaniu Dying Light 2 muszę jeszcze szybciej i szybciej. Tiaaa, a z Platynką na PS Network raczej dam sobie spokój. Może coś się ,,ulepi" pucharków za dzylion dzylionów dni grania, czas pokaże.
W jedynce czekalem na platyne pol roku, teraz powtorka z rozrywki. 3 trofea z fabuly nie wpadly od tak poprostu, trzy bezpieczne strefy dalej gra widzi jako niektywowane, jedno zadanie poboczne "uwolnij careen z obozu renegatów" gre mi wyrzucilo jak bylem juz w srodku, po wlaczeniu ponownym juz do budynku wejsc nie moge... I jeszcze jedna misja poboczna po ukonczeniu fabuly "wespnij sie na budynek" 😅 tylko ze tam juz nie ma zadnego budynku... Do tego masa zaciec biegnac skaczac w miejscach gdzie tworcy chyba mysleli ze nikt nie bedzie chodził. W skrocie, jedynke ogrywalem bardzo dlugo, z wszystkimi dodatkami, mechanika wydawała sie lepsza, nawet dotrwalem te ponad pol roku az polatali trofea i wbilem platyne a tu.. jakos sie juz niechce, mam poziom 9, od poiomu 7-8 co bym nie robil wypadal szrot, do tego to co daja niby ostatnio za darmo, zenada... Dla tych co zaczynaja moze ok ale dla osob ktore sa w polowie gry poziom 4 😑 dla autora radze zagrac Dying Light 1 (w ogole niewiem jakim cudem dali kogos takiego kto nie ogral jedynki) i zmieni zdanie o tej czesci! Pozdro PS. A Platyna czy tam 100% aktualnie nie możliwa do wbicia bo kazdemu zbuguje chociaż jedno trofke/misje/zadanie 👋 gra poki co OK z sentymentu do jedynki ale napewno NIE BŁYSZCZY!
@@lisciuzdrzewa7579 to jakos przebolalem. Ale to ze od wczoraj zegarek mi zatrzymal sie na 21:57 i nie idzie dalej, ciagle jest noc a zmienić pory dnia nie mam jak bo w kazdej BEZPIECZNEJ STREFIE jest informacja "Opcja niedostepna, zbyt wielu wrogow", smierc czy restart gry nic nie pomaga... sklonilo mnie dzis do wystawienia gry na sprzedaz, za duzo tego jak na jedna gre, szala frustracji mnie juz przerosla.
Ja tylko jestem ciekaw czy opcje faktycznie mogą powodować pojawienie się lub nie nowych obszarów, tak jak to było na trailerze z E3. Bo koledzy wyżej nic o tym nie wspominali. Jeśli nie to ok i tak bardzo fajna gierka, ale byłby wielki minus za oszustwo.
Mój komentarz nie będzie obiektywny i pewnie będzie niezauważony. Osobiście jako wielki fan DL1 nastawiłem się bardzo, że będzie to w jakimś stopniu nawiązanie do DL1, nie tylko w notatkach, tylko w fabule, nawet tej głównej. Dlatego w tą gre zagram za 2/3 lata, jak cena będzie odpowiednia. Jeżeli ktoś miał inne podejście do DL2 niz ja, to zdecydowanie polecam DL2. Fabuła eksplorowanie miasta, noc, sprawia, ze można zagrać i wejść w ten świat. Techland w tym temacie wie co robi. Chociaż styl fabuły w jakimś stopniu przypomina DL1. (Tajniak), Sophie, jej brat, to było wszystko w DL1
Na serio jestem ciekaw co przyniesie patch 1.5 Cyberpunkowi, bo to co w Dying Light wciąga to aktywności, których w Cyberze brakuje. Co do samego gameplaya to stawiam gry na tym samym poziomie, bo np w Dying Light mamy parkour, ale brak strzelania a w Cyberze taki stealth z hakowaniem, który wymaga taktyki, ale zostaje już poza tym tylko strzelanie. Obie gry są powtarzalne w przypadku sidequestów "zapchajdziur", choć CP77 nawet tutaj fabularnie błyszczy. Ogólem w obie gry fajnie się gra, ale w Cyberze obchodziły mnie moje wybory. W Dying Light najlepszy jest gameplay i tym stoi cała gra.
Preorder dying light 2 kupiony w EURO, w fizycznym opakowaniu, z kurierem do domu taniej niż na steamie. :D Aby nie marnować kasy na delxu i ultimate, z których skiny które się dostaje pewnie i tak będą dostępne potem w grze to sama podstawka. Jutro kurier przywiezie ^^
Jest piątek, jak oglądam (4go lutego 2022). Nigdy nie zrozumiem narzekania na przesuwanie premiery czegokolwiek. Będzie, to będzie! Nie będzie... Zagram w co innego!
Spoko, że publikujecie recenzje daje plusa za format. Ale na kanale z ponad milionem subskrybentów to taka jakość nagrania wideo jak ta z UV to trochę lipa, weźcie zasponsorujcie sobie jakieś kamerki, a nie nagrywancie na nokii 3210 ;)
Po misji z wybuchem wejście na jakikolwiek wiatrak jest niemożliwe. Postać chwyta się drążka ale nie jedzie z nim do góry tylko wisi w powietrzu a sam drążek odjeżdża. Tragedia. No powiem że w cp2077 miałem więcej błędów ale nigdy nie było problemu aby gdzieś wejśc, czy resetować misję bo były to zbykłe bugi nie wpływające akurat u mnie na postać. W ogóle jeden wiatrak w ogóle nie działa jak na niego wejdę i nie mogę przejąć. No nie sądziłem że taka tragedia jest. Pewnie większosc tego nie doświadczy bo nie robią na 100% a ja robię i wychodzi codziennie coś.
Na podstawie wszystkiego co dotychczas pokazywali, moim zdaniem estetyka leży. A szkoda, bo pierwsze materiały i to ile powtarzali o mrocznych wiekach zbudowały naprawdę ciekawy obraz. Ludzie ubrani jak na larpy, punkowe kurteczki, apokaliptyczny "streetwear" i złole w maskach. Nie żebym liczył na Stalkera czy Metro, ale nadal. Paralotnie, supermoce i superskoki tylko wcierają sól w ranę.
Mnie też estetyka trochę odrzuca, w tym sensie, że mimo tematyki, potworów, krwi i flaków, trudno do końca traktować ten świat poważnie. Oczywiście gra i tak może sprawiać frajdę, ale osobiście liczyłem na to, że twórcy nie pójdą po dl1 jeszcze mocniej w stronę niejako fajnego gameplayowo sandboxa z dodatkiem zombie.
Trochę tak, jakby chcieli zrobić Dead Island 3 ale stwierdzili, że skoro Dying Light to teraz bardziej znana i popularna marka, to wydadzą to jako część tej właśnie marki. Widzę w DL2 bardzo dużo podobieństw do Dead Island. Mniejsza brutalność, bardziej drewniana i płaska walka, bardziej kolorowy świat, domyślne paski życia nad zombie (tak, wiem że można wyłączyć ale są domyślnie włączone). No Dead Island pełną gębą.
Po ograniu mam jedno ale... zombiaki nie nadziewają się na kolce automatycznie. Przenikają przez nie. Trzeba je na te kolce wkopać. Trochę lipa. Ale to mały detal. Przydała by się opcja włączenia modelu fizyki z jedynki.
Jak dla mnie dying light 2 jest super na pewno kupię ale raczej nie na premierę w każdym razie jak dla mnie dl2 ma tylko 3 minusy czyli: paski zdrowia, niewygodny hud, i pole widzenia(mam wrażenie że kamera jest jakby zbyt oddalona i widać za dużą część rąk nóg i torsu). Poza tym jest super
@@GeGeRat cuz nie wiem czy masz tą informację z oficjalnego zrudła ale mam nadzieję że tak będzie liczyłem na to odkąd zobaczyłem pierwszy trailer z nimi
po Wiedźminie, DL to najlepsza gra w jaką kiedykolwiek grałem. klimat nocy miażdży jajca! ten pył w gorącym powietrzu,to się tam czuje! coś niesamowitego.. i jeszcze ta muza.. najbardziej niedoceniana gra ostatnich lat.
A a jak wygląda co-op? Można sobie np. przedmioty przekazywać albo leczyć towarzyszy apteczkami/szczepionkami swoimi? Można dać materiały? Jest ekran "handlu"? Można podglądnąć postać innego gracza żeby zobaczyć jaki ma build?
Dla wygody oglądania, recenzja została trochę skrócona na potrzeby tego odcinka (sama surówka rozmowy miała ponad godzinę). Jeśli jednak macie czas i ochotę na "wersję reżyserską" - link znajdziecie w opisie :)
Czy reżyserska zawiera wszystkie DLC-ki? :v
Extra
A to jest akurat bardzo dobry pomysł.
To jest wersja skrócona?! Ewidentnie robicie za mało recenzji, ponieważ Wasze "recenzje", a recenzje przykładowo takiego Tomka Drabika quaza to niebo, a ziemia...
Dla mnie pół godziny to za mało.
Bardzo się cieszę, że Techland znowu dał radę i dowiózł kolejny świetny tytuł. Mimo tych wszystkich obietnic twórców, które wskazywały na to, że wraz z drugą częścią dostaniemy małą rewolucję w tej serii, to jednak ja oczekiwałem raczej czegoś w stylu "więcej, lepiej", bez nadmiernego ryzykanctwa, i to właśnie dostałem. I mi to pasuje, będzie grane.
dokładnie 1 część mi się na tyle podobała że nie oczekuje kokosów :) Do grania w coop to będzie bajka :)
Zgadzam się, zastanawiam się za skupnem szkoda tylko że optymalizacja podobno za dobra nie jest a grafika nie jest jakoś super żeby to usprawiedliwić
@@mrbeckham666 pierwsza część w coopie była cacy, więc dwójeczka raczej nie będzie gorsza.
@@kredik8395 N też widziałem, że recenzenci i gracze na pc skarżą się na trochę słabą optymalizację. Myślę, że jak damy Techlandowi chwilę czasu, to nad tym popracują. Ja chwilowo wstrzymuję się zakupem i trzymam rekę na pulsie.
@@kredik8395 optymalizacja jest ogromna. Na ustawieniach x12 gra chodzi na max detalach na full HD. A komp kupiony w 2014 roku za 4000 zł.
Akurat to, że wychodzenie nocą już nie jest takim hardkorem uważam za minus. Bo to jednak miało swój klimat, któremu zawsze towarzyszył ogromny niepokój.
Imo na początku tak, ja w połowie w nocy chodziłem jak w dzień
Mam ponad 500 godzin i uważam że noc powinna być bardzo trudna a na początku gry z słabą bronią praktycznie niemożliwa
Tru początek i latanie nocą z gazrurkami miało swój klimat... Ta a w szczególności w tamtym momencie palenie wroty do wieży
@@Voltomess za ile do papy?
Bo gry coraz bardziej idą w stronę ułatwień dla tiktokowych tumanów.
Ja mam prawie 300 godzin w Dying light 1 i rozumiem, że na początku gry kiedy nasza postać jest słaba, a broń jeszcze gorsza to noc była niemożliwa wręcz do przeżycia. Ale jak rozwinąłeś porządnie drzewka rozwoju, znalazłeś jaką dobrą strzelbę i łuk to ty się zmieniałeś w łowcę nocą - serio, niezlicze ile przemieńców ściągnąłem hedshotem z łuku albo z bardzo bliska strzałem ze strzelby na ryj, ja tam uwielbiam noc w tej grze dlatego jestem trochę zawiedziony, że odpuścili z tym tematem z DL2 no ale jak nie zagram to się nie dowiem czy to lepiej czy gorzej🤷🏻♂️
zagraj na wyższych poziomach trudności i na ostatniej wersji, pojawiają się mutację, ostatnio przeszedłem jeszcze raz i byłem w szoku, że nocne mają 3 różne wersje
Przemieńce mają 3 wersję?
@@filiperko tylko dwie
1-podstawowy który zawiera 2,000hp
2-zmutowany który zawiera 5,000hp, jest odporny bardzo na broń palną,zadaje więcej obrażeń, ma większy zasięg ale się trochę wolniej porusza
@ZeTa no dodawali takiego ale został usunięty (z tego co wiem)
Polecam zagrać w najnowszej wersji na hardzie :)
Najciekawsze w tym wszystkim jest to, jak bardzo wszelcy RUclipsrzy mocno ogrywali Dying Light 1 przed premierą :)
najciekawsze? - Po prostu dostali hajs za promke, co w tym dziwnego? :P
Minęło trochę czasu między częściami więc szybkie przejście 1 pomaga odpowiednio się przygotować 🤔
Hmm....ciekawe
Sam odpaliłem kilka dni temu po latach 😃
@@gutek144 ja też żeby zrobić event😅
Ciekawe czy doczekam się czasów kiedy Assassinowy parkour dawałby chociaż namiastkę przyjemności jaką prezentował dying light.
Moim zdaniem następny Assassins Creed z tego co już o grze wiemy, nie dowiezie. Będzię grą usługą z masą mikropłatności i prawdopodobnie NFT. Ja tu wróżę klęskę.
@@skunshine ostatni assassin którego przeszedłem to Unity reszta to gameplayowe średniaki ale podane w taki sposób że się rzygać chce.
to polecam zagrać w odyssey bo można się miło zdziwić
@@adamgrabowski1198 miło zaskoczyć ? to przez tą część zbiera mi się na torsje na samą myśl choćby dotknięcia pudełka z grą
Heh przypominam o istnieniu pięknej trylogii ezzia której te nowe acki nie dorastają do pięt
10:13 Piękne przeładowanie tekstur 👏
Nie zapomnijmy o 6:08 lewy górny róg.
fakt
OJ TO SIE ZGADZA
@@SampleFire oj już sie czepiasz ziomuś
Michał dobrze Cię wreszcie widziec :D
Dobry materiał, osobiście nie mgoę się doczekać gierki, znowu będzie katowane godzinami tak samo jak jedynka
Ja przy pierwszym podejściu do 1 mozna powiedziec ze balem sie nocy, bylo powiadomienie ze zaraz bedzie noc to od razu do spania. Za to przy drugim podejściu do gry wręcz przeciwnie, noc była okazją by zdobyc 2x punkty doswiadczenia przez co nawet specjalnie przesypiałem sie do nocy.
Mnie jako fana jedynki uderza od razu walka, jest jakoś dziwnie przerobiona, zombie mają paski HP, przeciwnicy dziwacznie odskakują po niektórych ciosach, mają słaby ragdoll po uderzeniach gdy leżą na ziemi (niczym w pierwszym Dead Island)... Na filmach walka wygląda bardziej topornie niż w jedynce, ale tu nie wyrokuję bo być może odczucia podczas rozgrywki będą lepsze. Moje oczy gryzie jeszcze grafika .. jest wrzucona taka kreska na teksturach, która powoduje że w szczególności w nocy gra wygląda niczym Walking Dead od Telltale Games tylko z pierwszej osoby. Liczę, że podczas rozgrywki moje wątpliwości i obawy zostaną rozwiane ... tego życzę sobie i pozostałym XD
Jedynka miała inny styl graficzny, otoczenie było bardziej sterylne i mniej wypchane szczegółami. Dużo elementów jak np. rury czy samochody miało 'połysk' czego tu nie widać - wszystko wydaje się matowe. Pewnie chwilę pograsz w dwójkę i przywykniesz do nowego stylu.
Pasków zdrowia nie można wyłączyć?
@@mikos6353 można je wyłączyć.
Walka rzeczywiście wygląda jak w Dead Island, co nie jest niestety dobrą rzeczą, bo walka w DI jest już dość mocno archaiczna technologicznie. Oglądałem gameplaye i razi mnie brak płynności w walce. Ciosy i combosy wyglądają tak, jakby każda animacja była zupełnie oddzielona od siebie. W Jedynce wszystko było takie połączone ze sobą, tutaj wygląda to trochę jak walka na pięści w Cyberpunku. Zauważyłem też, że zachowania zombie na ataki zdają się nie mieć znaczenia od ciosów. W sensie nie tak jak w poprzedniej części, że uderzenie w nogę wywoływało jakiś efekt w dolnej kończynie zombiaka. W DL2 ma się wrażenie, że ciosy wywołują u zombie różne odruchy, które nie są zależne od tego, w którą część ciała uderzymy. Trochę tak, jakby Techland stwierdzili, że totalnie wyrzucą model walki z Jedynki i wrzucą sobie ten z Dead Island. Nie rozumiem jak mogli widzieć pełnoprawny produkt i stwierdzić, że ta walka wygląda lepiej niż w Jedynce.
@@MultiKamil97 Ja tu nawet pójdę o krok dalej. Walka w Dead Island może i jest obecnie archaiczna, ale zombie posiadają tam swój ciężar, który gracz może odczuć. Ciała umarlaków, ich napór czy uderzenie zgniłą ręką przez zombie ma swoją masę. Po zabiciu nie odskakują one na 1,5 metra tylko zwalają się pod ciężarem swojego cielska. Przed premierą DL 2 ogrywałem Dead Island tak dla przypomnienia i wrażenia z walki są dla mnie zdecydownie lepsze. Zombie reagują na kierunek ciosu i aż czuć jak trzepnięcie młotkiem demoluje ręce nieumarłych powodując złamania. Odcinanie kończyn na martwej wyspie daje dużo więcej frajdy niż te tępe uderzanie umarlaków w Dying Light 2, które zostały pozbawione masy, a także konkretnych obrażeń kończyn. No i ten efekt "krwawienia" w DL 2 jest tak spartolony, że nie wierzę, ze oni to tam dodali... ta tryskająca ciurkiem krew wygląda po prostu źle. W pierwszym Dying Light co chodzi o walkę to był tam zrobiony majsterszytk. Ciężar zombie i ich rekacje na ciosy były fajnie zbalansowane. Ragdoll truposzy po kopniakach z wyskoków czy wślizgów był również wyważony, tak że było to zarazem satysfakcjonujące jak i dość realistyczne. Ogólnie Dwójka jest fajna do pobiegania, ale walkę Techland po prostu spierdzielił po całości. Szkoda, bo po pierwszej części liczyłem na coś niesamowitego w starciach z przeciwnikami, a tu mega rozczarowanie.
Ej, DL2 sprawiło, że nie mogę doczekać się Cyberpunk 2077 part 2, serio. Wyobraźcie sobie, jaki progres Redzi są w stanie zrobić w kolejnej części, jeśli pójdą za przykładem Techlandu :D
Najważniejsze pytanie czy da się klonować itemki.
XD
A tak na serio niemogę sie doczekać tej gry.
Spokojnie miesiąc czasu i idę się założyć że pojawią się poradniki na yt
@@sznao2139 ja bym strzelał że Juz jakiś Maciuś fornite 27 subskrybcji zrobił poradnik co na ten moment ma 13 wyświetlenia
O nie jesteśmy zgubieni!
Miałem tak samo z nocą w 1🙈 niby człowiek wie że to tylko gra a i tak się boi 😬 i unikałem nocy
7:50 człowieku, dl1 to H O R R O R, apokalipsa z zombiakami, po za tym czego się w takim razie czego spodziewałeś się po nocy nocy, skoro sam tytuł brzmi ,,Umierające Światło''? To było właśnie w jedynce najlepsze, ten klimat, to, że na początku boisz się nocy, żeby potem stać się koksem. W dwójce mi tego w opór brakuje, tego strachu, zaszczucia, uczucia bycia obserwowanym na każdym kroku. W dwójce nie ma żadnych konsekwencji wyjścia nocą, bo nawet jeśli rozpoczniesz pościg, to co pare merów znajdziesz jakiś hiding spot albo safe zone, a przemieńce pojawiają się dopiero na trzecim i czwartym levelu. W pierwowzorze działało to na zasadzie high risk, high reward, tak ryzykowało się wyjściem w nocy utratą wszystkich bonusów w punktach, ale jeśli przeżyłeś miałeś dwa razy tyle a nawet więcej niż w dzień.
Czy tylko ja zauważam drastyczną różnicę w kontekście warstwy graficznej w porównaniu do poprzednika? DL1 tworzył wrażenie brudnego, zniszczonego świata gdzie mamy po prostu przeyebane a w DL2 wszystko jest pastelowe i ultra kolorowe a sam świat przypomina bardziej raj niż postapo (podobne uczucia miałem przy Cyberpunku, tak się REDzi przyłożyli do tworzenia pięknego dystopijnego świata że ta dystopia gdzieś się rozpłynęła)
Jak spojrzysz sobie na gameplay lub trailery z E3 2018-2019 to zobaczysz, że pierwotnie gra miała mieć ten klimat klimat blizszy postapo z bardziej wypranymi kolorami. Jednak z czasem zmienił sie pisarz historii, jeszcze tam jakies inne byly zmiany w ludziach i wyszło jak wyszło. Jest to wciąż piękna gra, ale nie ma porównania do tego co obiecywali. Jakoś ostatnio jakość polskich gier poszła...
Recenzja na tyle pełna i rzeczowa , ze powinniście dodać angielskie napisy. :)
Włoskie też :D
@@rufuzzbum2582 A no tak...
No i to jest porządny materiał! Panowie, wielkie dzięki. Prosimy o więcej takiego contentu.
Śmiganie nocą w jedynce po czasie to już był spacerek. Można było nawet lecieć sprintem przez miasto tylko wystarczyło pilnować mapy. No i oczywiście dobrze było mieć odkryte bezpieczne punkty i parę umiejętności.
I jak tu ufać waszym recenzjom, jak tak wysokie oceny wystawiliście BFowi 2042 i Far Cryowi 6?
Far Cry 6 prezentuje się dobrze, tylko wyszedł za duży.
@@sqbunny6966 w Far Cry 6 nie ma sztucznej inteligencji, grafika potrafi szarpać niedoczytywać się a tekstury hd to gest w stronę kartom graficznym od AMD. Jestem fanem serii Far Cry (pomijając jedynkę i dwójkę) ale Far Cry 6 jest kiepska produkcją.
Sama eksploracja mapy jest bardzo ok (nie uważam jej za zbyt dużą..nie rozumiem tego stwierdzenia) ale jak już dochodzi do odbijania baz czy generalnie walkę to momentami płakać się chcę.
@@sqbunny6966 Nie, nie prezentuje się dobrze. Jeden wielki cringe i twórcy sami nie wiedzieli, w którym kierunku ma iść klimat tej produkcji.
Już z samych filmów promujących widać było, że świat w Dying Light 2 będzie duży, masywny i przede wszystkim - WEKTOROWY... a tego mocno brakuje w Cyberpunku ;/
wróć do szkoły kolego xd
Z jakiegoś powodu bawi mnie połączenie Olchusia i Dying Light.
@Damiano to nie było do Ciebie. Jeżeli w odpowiedzi nie ma na początku nicka to odpowiedź jest skierowana do autora. Teraz kieruję bezpośrednio do Ciebie, więc jest Twój nick. Pzdr co do szkoły masz rację.
Ja tam w jedynce w nocy chodziłem sobie spacerkiem. Od momentu, kiedy któryś z graczy podarował mi kilka ciekawych broni z pięciocyfrowym damagem :D
Z jednej strony zawsze czekam na recenzje i filmy od was ale z drugiej po recenzji Battlefielda 2042 nie wiem już w co wierzyć :/
jaka ocene dostal ten crap?
na r/games sporo srednich recenzji, podobno duzo bugow i problemow technicznych
@@McAabee 7/10 od gry online
Ludzie, weźcie pod uwagę, że te recki piszą pojedyncze osoby, a nie cała redakcja zespołowo, nawet średniak czy crap może bardzo spodobać się jakimś jednostkom i odwrotnie. Ja sam np. oceniłbym AitD 2008 jako świetną gierkę z masą ciekawych pomysłów, podczas gdy 90% ludzi mówi o tej grze jak o totalnej porażce, większość gier jednak oceniam podobnie jak większość graczy. Czy ta jedna opinia o AitD świadczy o moim braku wiarygodności? Nie sądzę, szczególnie kiedy potrafię jakoś uargumentować swoją wypowiedz. Najważniejsze to faktycznie czytać te recki, zamiast patrzeć na suche cyferki, bo one są już bardzo mało wiarygodne.
@@Damian12312 XD
Szczerze to jestem mega zawiedziony parkourem w DL2. Nie jest w ogóle płynny, daje wrażenie że Aiden ma w tyłku jetpack albo jest niesiony przez balony z helem a na dodatek jest bardzo powolny i mało responsywny. Nawet gdy skończy nam się stamina i spadamy z jakiejś przeszkody Aiden opada jak jak kartka papieru, nie ma żadnej wagi ani nie czuć jego pędu. W DL1 parkour był perfekcyjny i miałem nadzieję, że udoskonalą go w DL2 razem z modelem walki, ale niestety zespsuli ta grę tak mocno, że nie sprawia frajdy w ogóle. Jest bardzo powolna, zombie też sprawiają wrażenie jakby nie ważyły nic a lekkie uderzenie kijem sprawia, że latają wszędzie zawiodłem się DL2 tak bardzo, że nie mogę spać teraz w nocy, bo tak pokochałem DL1 i myślałem, że DL2 będzie godnym następcą, a najchętniej bym ją zwrócił i zapomniał, że w ogóle istnieje, żeby mieć tylko dobre wspomnienia z tą marką.
ten skok wyglada jakby robil double jumpa
Nie tylko parkour, cała gra to albo stagnacja albo regres. Kompletnie nie zasługuje na miano kolejnej części i to jeszcze po tylu latach. Zrobiili w najlepszym wypadku odgrzewany kotlet...to wygląda co najwyżej jak osobny dodatek do części pierwszej. Ech... ale nie dziwi mnie to, takie czasy już, ta branża się kończy.
Przecież to wychodzenie w nocy miało taki klimat w 1 że uznałbym to za najwiekszy plus tej gry
Trochę się boję, że DL 2 mi nie podejdzie
Za bardzo kocham pierwszą część i wolałbym wszystko w tamtym klimacie. Przeszedłem tą grę nie wiem ile razy i znowu gram, jestem teraz w momencie gdzie z niezwykłą Jade ukradliśmy materiały wybuchowe Raisowi 😏
soundtrack z dying light jest poprostu niesamowity
Za każdym razem przeżywam tak samo.
OSTy naprawde dobre aż ciary są
Pierwszy raz na waszą recenzje nabrałem się z cyberpunkiem, a teraz z dying lightem. Gra nie jest zła, ale absolutnie w każdym aspekcie gorsza od części pierwszej. Ucierpiała fizyka, atmosfera, dynamiczne cienie, walka, sound design, subiektywnie fabuła. Technicznie grafika lepsza, ale(znowu moje subiektywne zdanie) projekt jest gorszy. No i miasto ma 3 assety na krzyż, wszystko wygląda identycznie i bez mapy nie wiadomo gdzie się jest. Uważam, że jeżeli komuś się podobała pierwsza część to istnieje spora szansa, że DL2 mu się nie spodoba. Zero klimatu apokalipsy zombie.
Odliczam godziny i mimo początkowych obaw co do podobieństw do między innymi FC to jaram się mocno. Jeżeli optymalizacja nie padnie, to szykuje się gra na długie miesiące.
Byle do piątku!
Czyli co, biegamy po pseudo Wrocławiu, który nie nazywa się Wrocław?
Wcale nie podobne do Wrocławia, za mało pijanych Ukraińców 😆😁😁
XDD wrocław w nocy z maczetami z Krakowa xD
YES
@@kubalamperski5170 jakby wziąść pod uwagę te rozdarte i żygające zombiaki to można powiedzieć że Ukraińce też są
@@gregwoodman7179 XDDD
Nie wiem czemu ale dalej czuje tu cyberpunka. Szczególnie w 6:04, gdzie po drugiej stronie drogi na chodniku znikąd pojawiają się zombie.
Co tu się stało
TVGry wrzuca odcinek o normalnej porze dnia?
Niemożliwe
Przecież 2 w nocy to normalna pora dnia
Pewnie nie zdążyli na wczoraj na 23 ;)
Pewnie opłacona recenzja to musi być o godzinie o której techland wybierze
papa smerfik nie streamuje to się nudziło chłopakom
Nikt by nie zrobił recenzji tej gry lepiej niż Hed
Hedzio szef
Brakuje Czupryny
Dobrze że przedłużyli i wydali pełna grę która robi robotę
10:35 To akurat w mojej opinii jest dobry krok pod warunkiem, że zostało dobrze zaimplementowane. W jedynce gra była zbalansowana pod właśnie męczenie się co powodowało że po zdobyciu perka Ultimate Runner który dawał nieskończone bieganie parkour i pościgi stawały się zbyt łatwe nawet na wyższych poziomach trudności. Tak mi się to nie podobało, że nawet zrobiłem własnego moda zmieniającego działanie tego perku (jak i Ultimate Fighter który dawał nieskończoną staminę w walce) żeby po prostu zwiększał wartość Staminy czterokrotnie. Po takiej zmianie gra stawała się znacznie bardziej wymagająca ale ciągle fair. Jeśli pościgi były by zaprojektowane pod nieskończoną ilość staminy od samego początku to jest to znacznie lepsze rozwiązanie ponieważ nie ma tego progu w którym stają się one zaledwie błachostką.
Dzięki niech będzie niebiosom, że nie zaczęliście recenzji od tekstu „znowu to zrobili”. :)
Mam nadzieję że będzie możliwość zrobienia platyny solo lubie grać sam i robić gry na 100 % dying light 1 zmuszał w tym aspekcie do grania z kimś co szczerze bardzo mi się nie podobało
Do platyny potrzebne są dwa osiągniecia wymagające co-opa.
Zgadzam się! :)
@@spiderFYM na szczęście tym razem te coopowe są bardzo łatwe
@@Voltomess w dupe se wsadzcie te platyny ;p
Kogo obchodzą jakieś platyny
A tam gadanie, wszyscy tak płaczą nad tą nocą, że jaka to ciężka nie była w jedynce DL, a wystarczyło poruszać się tylko po dachach i tyle, a jak się miało kotwiczkę to już w ogóle, po za tym to pozbawianie się dreszczyku emocji kiedy trzeba uważać na nocne stwory podczas eksploracji, natomiast gdy już levelujesz i postać robi się op to walka ze zwykłymi zombiakami czy bandytami robi się nudna i jedyną odskocznią i wyzwaniem są właśnie nocne stwory które na wysokim lvl są dla Ciebie porównywalne do Virali na początku gry i zabijasz ich masowo ale oni również są w stanie Ciebie zabić co sprawia, że czujesz te emocje przy walce z nimi i satysfakcję kiedy zabijasz ich dziesiątkami, taka moja opinia, choć każdy ma prawo do gry tak jak lubi
Bez kitu. Wszystkim tym co tak płaczą, że ciężko i, że się boją to mogę powiedzieć tylko tyle żeby wypierdalali pod kołderkę...
Moim zdaniem walka powinna być zdecydowanie lepsza. Skoro już zdecydowali się twórcy na to, że często walczymy z ludźmi to powinno to byś wyzwanie. A tutaj? Blok, atak. Blok, atak. Walczysz z 3 na raz o zamiast wywierać na Tobie presję atakując Cię w 3 to jeden atakuje a dwóch patrzy. Oczywiście czasami atakują na raz ale za rzadko. Pamiętam , że w jedynce ludzie byli bardzo mocni.
Tu działa dobrze i stabilnie, a IGN w swojej recce napisał, że regularnie się wiesza, dialogi się wysypują, zadania blokują, save na PS5 im się wysypał... ;) I komu tu wierzyć? :D
Obie strony mają rację. Błędy mają to do siebie, że nie każdy doświadczy wszystkich.
Wieszać sie może. Dl1 cały czas mi na lapku trzeszczy a na 3060 nie powinien, save faktycznie może mieć małe problemy ale myśle że albo to nie wystąpi po premierze albo to spachują
W tym materiale też są momenty jak postać podczas animacji wspinania dziwnie się teleportuje
Ign slynie z tego ze ich recenzje nie sa zawsze trafne ale tez nie bralbym tej recenzji za 100% idealna wiadomo
Ja po kilku recenzjach, w szczególności TLoU2 i Halo Infinite (te ostatnie jest naprawdę słabe) do IGN nie mam za grosz zaufania!
Kursor na środku ekranu: 👋🏻 *hello there* 👋🏻
Super jest ta pogadanka. Zdecydowanie lepsze niż czytanie recenzji z portalu 😉
Oszaleje przez tą strzałke na jego twarzy XD
Jest to mimo wszystko trochę flop. Widać że po odejściu Avellona z projektu, ambicje i skala projektu spadła. Jestem pewny że gdyby Avellone nadal był na stołku scenarzysty fabuła dowiozła by równie tak samo jak gameplay. Widać to zresztą po designie świata, (pozostałość po starym projekcie) który jest po prostu genialny, przebijający wielokrotnie ten z jedynki. A tak, Paweł Marchewka przejął scenariusz, to mamy co mamy
Ludzie często zapominają o tym że 6 i 7 to też jest ocena pozytywna, strasznie się to rozjechało nie wiem czemu, taka luźna myśl.
Szczerze pisząc nie podoba mi się to, że nasza postać porusza się po mieście niczym Ghostrunner/ Spiderman. Rozumiem parkour, ale lina i parolotnia są tym, co mnie odbija od zakupu gry na premierę. Poczekam na przecenkę.
A linka w DL1 już cacy była?
Gdyby chcieli odwzorować parkour 1:1, to ta gra nie była by tak atrakcyjna gameplay'owo. Moim zdaniem decyzja na plus, choć przyznam, że lądowanie paralotnią na lampie totalnie mnie rozbraja 🤣
@@XeroVersus nie.
31:07 działa płynnie, ale na jakich podzespołach? Bo taka ocena jest totalnie bezsensu
17:10 ciekawa sprawa z tym, że po uderzeniu przeciwnika w maskę ona się niszczy :O
Uwielbiam jak recenzja zaczyna się od obiektywnej opinii "Największa premiera początku tego roku" :D.
zombie apokalipsa to nie jest setting gdzie umarlaki są najważniejsze. Sądze raczej, że twórcy takich serii chcą przede wszystkim pokazać upadek ludzkości i to jak społeczeństwo dziczeje w dobie takiej pandemii. Zombie po pierwotnym pojawieniu się tak jakby schodzą na dalszy plan w tych seriach.
"Noc była za ciężka więc zmienili balans" serio? Gra w której głównym motywem jest przetrwanie w świecie, eksploracja i walka z zombiakami jest ZA TRUDNA nocą, więc w dwójce musieli to zmienić.... Chyba się przesłyszałem albo to było najgłupsze co usłyszałem xd
Robią chyba dla osób ktore niezbyt chcą hardcorowej lub zbyt trudnej zręcznościowe elementy.. A w jedynce właśnie noc było momentem że okej bedzie się działo a jezeli zrobili tak jak uv mówi to moze troche.. Zmniejszyć klimat i strach przed śmiercią..
Chyba stwierdzili, że lepiej by DL2 było bardziej casualową grą.
1 opóźnienie , 2 opóźnienie ale wyszło. Vampire: The Masquerade Bloodlines 2 w produkcji ,a na wyszukiwarce po wpisaniu "premiera" znajdujemy 2021
Co do nocy w Dying Light 2 i miejsc które są łatwiej dostępne nocą z pewnością twórcy zaczerpnęli z dodatku The Following gdzie trzeba było czekać do nocy by niszczyć gniazda przemieńców (Volatile) ponieważ za dnia przemieńcy grzecznie czekali na noc by wyjść i polować, gdzie wtedy nasz bohater mógł łatwiej je niszczyć i szczerze powiedziawszy to bardzo fajna mechanika która pozwala na to by lepiej poznać grę za dnia jak i nocą gdzie ludzie w tym ja zwykle tej nocy unikaliśmy ponieważ nikomu nie widziało się bić chociażby z 1 przemieńcem a co dopiero oddziałem który nas goni na 4 poziomie pościgu
Boli mnie fakt denuwo. Rozumiem czemu deweloperzy dodają je do gier ale dodawanie go cichaczem 3 dni przed premierą to chamstwo za które należy się solidna krytyka.
Recenzja która nie jest zrobiona przez Jordana? Czyli gra jest dobra
XDDDD
"Znowu to zrobili" xD
Muszę przyznać, że jakoś nigdy mnie ta marka do siebie nie przekonywała :( Ale materiał oczywiście z przyjemnością obejrzę! :)
noc w dl1 była zajebista. na poczatku faktycznie bylo trudno ale potem to zamiast grac w dzien przewijalem tylko zeby grac w nocy. wiecej expa xD
Dokładnie 😂
Gdyby jeszcze checkpointy działały w tej grze to byłby cud. Robie misje poboczną, idę się przespać, wychodzę z gry. Wracam po 2h i boom znowu mi nie zapisało. Kto w ogóle był na tyle mało inteligentny aby nie zrobić możliwości zapisu ręcznego. To jest tak irytujące bo nie wiadomo kiedy wyjśc z gry. Z misja główną związana z Hakonem też miałem tak samo. Koniec misji, wyłączam grę, wracam po czasie i boom cofnęło mnie o jeden znacznik, najlepsze że znacznika nie było na mapie i musiałem sprawdzić to miejsce w necie, poszedłem i zadziałała ta sama scenka i możliwośc wyboru. No może CP2077 żył gliczami ale nie irytowały one jak ten syf. W ogóle wyzwania zombie to żart. Zombie się spawni, przewraca i jak mam go wyrzucić za arenę. Mam gold wszędzie ale ile nerwów na to straciłem. Jedynie wyzwania parkour dają frajdę. A już 4 dni po premierze i zadnego update. W ogóle brak nowej gry plus to też jakiś żart. Wszystko jest chyba specjalnie zrobione aby ciężko było wbić platynę i tyle. A trofki online to żart i kpina. Jak dodają online to niech oddzielą segment trofek online od single i niech nie należą do patyny. Może chce wbić platyne grając sam a nie, że jeszcze kupować ps plus. Już i tak zostały mi 2 trofki ze zbieractwa i jeszcze jakaś jedna prosta ale no są takie rzeczy, które mocno na minus wpływają. Dałbym 9 ale no 6.5-7 to max za te save, popsute checkpointy, średnie wyzwania z zombie, wymuszanie online aby wbić platyne.
A o problemach z dialogami, braku głosów to lepiej nie wspominać bo już mi to połowę misji napsuło.
Teraz nie ma żadnych problemów z zapisami. Na razie nie uświadczyłem jakichkolwiek baboli ( gram na PC ) a mam już przegrane prawie 20 godzin.
Ta gra wydaje się super, zagram w nią i się przekonam.
Do diabła, czy ktoś z was ten materiał przesłuchał choć raz przed wrzuceniem? Materiał niesamowicie niespójny, jąkanie się, przerywanie, brak przygotowanych pytań. Nikt z Techlandu nie przyszedł na wywiad? Bo wygląda na typową formułę z twórcą, która powstaje miesiąc przed premierą. Nazywacie to recenzją?
Mega sie ciesze ze zmienili akcje noca. Czekam na wersje na switcha;) na xboxie zagram wczesniej;)>
Nagracie kontynułacjie gry Ark survival Evolution? Ostatni odcinek był 6 lat temu gra bardzo się zmieniła .
Co No i bardzo dobrze że dużo opóźnieniem więcej o później tym lepsze gry w Polsce wychodzą a przynajmniej produkowane przez polskich deweloperów
Fatalna forma recenzji. Od tego ze to jakiś wywiad, w którego konstrukcji ciężko się połapać do mankamentów typu kursor myszki na gościu. No nie wypada tak obniżać jakość materiałów.
Szefostwo się zmieniło i już się zaczyna spadek :(
I jeszcze spoilery w gameplayach dodanych do materiału jak rozmowa Aidena z Hakonem o kluczu GRE, Szef odszedł, Hed odszedł, nastały mroczne czasy
@@i_z4jcu586 no to to już w ogóle skandal. Nie dotrwałem, bo forma mnie odrzuciła.
Po godzinie grania zrefundowałem na steamie. Główne powody: Chodzi jak gówno, a mechanika parkour i walki zaliczyła downgrade, czułem się jakbym grał w Dead Island, przy całym do DI szacunku, a nie w Dying Light
.
Ja miałem DL2 kupić bo zaciekawiły mnie gameplay'e przed premierą. Wcześniej miałem obawy, że będzie to kopia DL tylko trochę lepsza ale patrząc na obecne materiały, to jest to gorsza wersja DL. Wiele kwestii zostało tu poddanych downgrade'owi. Walka wygląda jak w Dead Island, HUD też wygląda jak Dead Island, zmniejszyli brutalność i krwistość podczas ataków i złagodzili noc, która w takiej grze dodawała wręcz potrzebnej adrenaliny. To wygląda trochę jak Dying Light w wersji Alpha albo jak kolejna część Dead Island. Czuję się zawiedziony i zastanawiam się czemu tak bardzo cofnęli się technologicznie w wielu kwestiach :/
@@MultiKamil97 dziwne, dziś gram drugi dzień. Gra chodzi igła. Walka sto razy lepsza. Brutalność dużo większą przez szczegóły czyli krew, rąbanie ciał. Grafika jest kolorowa pastelowa dopóki się wyłączony się fsr w ustawieniach. Dl2 dużo lepsze od dl1. W dl1 grałem 3 razy a dodatek 2. Także wiem co mówię
Godzinę temu kupiłem, do zobaczenia na dachach ✌️
Wydając - w końcu! - Dying Light 2, nasze Studio Techland (z czego samego faktu polskiego pochodzenia jestem dość dumny!) ostatecznie potwierdziło, że wyszło naprzeciw mitowi Syzyfowej Pracy, która, co zawsze co by się nie wydarzyło, jak bardzo byśmy się w czymkolwiek nie starali, i tak nasze starania nie dają żadnego rezultatu. "Techland" zabił na amen to porzekadło; Studio wbiło temu powiedzeniu solidnego grubego gwoździa i przyszpiliło go do muru. Nie wiem, czy Dying Light 2 będzie spektakularnym sukcesem w branży gier video - w końcu muszę tego oseska porządnie ograć; moja konsola Ps5 wiecznie czekać na to raczej nie będzie, a z waszej długiej i najobszerniejszej oraz najdokładniejszej na rynku recenzji video ewaluacji tej gry, wyciągnę jeden wniosek: doświadczyć świata post-apo w wydaniu Dying Light 2 muszę jeszcze szybciej i szybciej. Tiaaa, a z Platynką na PS Network raczej dam sobie spokój. Może coś się ,,ulepi" pucharków za dzylion dzylionów dni grania, czas pokaże.
Ciekawostka na pierwszym trailerze dl2 był tekst "im nit infected" a teraz muwią że wszyscy są zarażeni
Mogliście powiedzieć że będę mini spojlery...
Teraz zamiast bać się chodzić nocą będę to robił na luzie
W momentach w których mówi Krystian przeszkadza ta myszka na jego twarzy, kilka razy przesuwałem swoją za ekran bo miałem wrażenie że to moja.
W jedynce czekalem na platyne pol roku, teraz powtorka z rozrywki. 3 trofea z fabuly nie wpadly od tak poprostu, trzy bezpieczne strefy dalej gra widzi jako niektywowane, jedno zadanie poboczne "uwolnij careen z obozu renegatów" gre mi wyrzucilo jak bylem juz w srodku, po wlaczeniu ponownym juz do budynku wejsc nie moge... I jeszcze jedna misja poboczna po ukonczeniu fabuly "wespnij sie na budynek" 😅 tylko ze tam juz nie ma zadnego budynku... Do tego masa zaciec biegnac skaczac w miejscach gdzie tworcy chyba mysleli ze nikt nie bedzie chodził. W skrocie, jedynke ogrywalem bardzo dlugo, z wszystkimi dodatkami, mechanika wydawała sie lepsza, nawet dotrwalem te ponad pol roku az polatali trofea i wbilem platyne a tu.. jakos sie juz niechce, mam poziom 9, od poiomu 7-8 co bym nie robil wypadal szrot, do tego to co daja niby ostatnio za darmo, zenada... Dla tych co zaczynaja moze ok ale dla osob ktore sa w polowie gry poziom 4 😑 dla autora radze zagrac Dying Light 1 (w ogole niewiem jakim cudem dali kogos takiego kto nie ogral jedynki) i zmieni zdanie o tej czesci! Pozdro PS. A Platyna czy tam 100% aktualnie nie możliwa do wbicia bo kazdemu zbuguje chociaż jedno trofke/misje/zadanie 👋 gra poki co OK z sentymentu do jedynki ale napewno NIE BŁYSZCZY!
widzę że nie tylko ja miałem problem z tym uwolnieniem careen...
@@lisciuzdrzewa7579 to jakos przebolalem. Ale to ze od wczoraj zegarek mi zatrzymal sie na 21:57 i nie idzie dalej, ciagle jest noc a zmienić pory dnia nie mam jak bo w kazdej BEZPIECZNEJ STREFIE jest informacja "Opcja niedostepna, zbyt wielu wrogow", smierc czy restart gry nic nie pomaga... sklonilo mnie dzis do wystawienia gry na sprzedaz, za duzo tego jak na jedna gre, szala frustracji mnie juz przerosla.
W 1 pierwsze wyjscie nocą grałem z kolegą i pamietam do tej pory dwójke zacząłem w premiere i juz nie pamietam tego pierwszego wyjscia nocą.
O chusteczka, Krystiana chyba od czasu recenzji Red deada 2 nie widziałem, jak jest taka możliwość to więcej materiałów z nim poproszę 😁
Super ze nikt nie wspomina za gra ma kosmiczne wymagania na pc a nowe konsole tego wogule nie ogarniają bedzie jak z cyberpunkiem
Noc powinna być ciemna i hardkorowa, a w zamian dawać znaczne bonusy, tak jak w remaku RE 3 walka z nemezis zamiast ucieczki dawała ulepszenia.
Gry z roku na rok są mniej wymagające. Ten tryb z 1 był petardy czy jaskinie . Największą frajdę sprawiało mi zadanie nocne
z bratem
Ja tylko jestem ciekaw czy opcje faktycznie mogą powodować pojawienie się lub nie nowych obszarów, tak jak to było na trailerze z E3.
Bo koledzy wyżej nic o tym nie wspominali.
Jeśli nie to ok i tak bardzo fajna gierka, ale byłby wielki minus za oszustwo.
Mówili coś o nowych lokacjach
Mój komentarz nie będzie obiektywny i pewnie będzie niezauważony. Osobiście jako wielki fan DL1 nastawiłem się bardzo, że będzie to w jakimś stopniu nawiązanie do DL1, nie tylko w notatkach, tylko w fabule, nawet tej głównej. Dlatego w tą gre zagram za 2/3 lata, jak cena będzie odpowiednia. Jeżeli ktoś miał inne podejście do DL2 niz ja, to zdecydowanie polecam DL2. Fabuła eksplorowanie miasta, noc, sprawia, ze można zagrać i wejść w ten świat. Techland w tym temacie wie co robi. Chociaż styl fabuły w jakimś stopniu przypomina DL1. (Tajniak), Sophie, jej brat, to było wszystko w DL1
Na serio jestem ciekaw co przyniesie patch 1.5 Cyberpunkowi, bo to co w Dying Light wciąga to aktywności, których w Cyberze brakuje. Co do samego gameplaya to stawiam gry na tym samym poziomie, bo np w Dying Light mamy parkour, ale brak strzelania a w Cyberze taki stealth z hakowaniem, który wymaga taktyki, ale zostaje już poza tym tylko strzelanie. Obie gry są powtarzalne w przypadku sidequestów "zapchajdziur", choć CP77 nawet tutaj fabularnie błyszczy. Ogólem w obie gry fajnie się gra, ale w Cyberze obchodziły mnie moje wybory. W Dying Light najlepszy jest gameplay i tym stoi cała gra.
Gdybym był takim człowieczkiem z Dying Lighta to miałbym wielki ból dupy gdybym przetrwał 15 lat apokalipsy a potem zabiłby mnie jakiś dachobiegacz XD
6:08 zombiaki się nagle spawnują po lewej stronie ekranu.
Fajnie że wreszcie jakieś recenzje są.
Preorder dying light 2 kupiony w EURO, w fizycznym opakowaniu, z kurierem do domu taniej niż na steamie. :D Aby nie marnować kasy na delxu i ultimate, z których skiny które się dostaje pewnie i tak będą dostępne potem w grze to sama podstawka. Jutro kurier przywiezie ^^
Dżordan też dobre rzeczy mówił o Cyberze- "Znowu to zrobili!" Kappa
Jest piątek, jak oglądam (4go lutego 2022). Nigdy nie zrozumiem narzekania na przesuwanie premiery czegokolwiek. Będzie, to będzie! Nie będzie... Zagram w co innego!
Spoko, że publikujecie recenzje daje plusa za format. Ale na kanale z ponad milionem subskrybentów to taka jakość nagrania wideo jak ta z UV to trochę lipa, weźcie zasponsorujcie sobie jakieś kamerki, a nie nagrywancie na nokii 3210 ;)
Mam nadzieję że teraz już Techland wyczerpał temat zombie i zajmie się czymś innym, może powrót do Chrome 2?
Po misji z wybuchem wejście na jakikolwiek wiatrak jest niemożliwe. Postać chwyta się drążka ale nie jedzie z nim do góry tylko wisi w powietrzu a sam drążek odjeżdża. Tragedia. No powiem że w cp2077 miałem więcej błędów ale nigdy nie było problemu aby gdzieś wejśc, czy resetować misję bo były to zbykłe bugi nie wpływające akurat u mnie na postać. W ogóle jeden wiatrak w ogóle nie działa jak na niego wejdę i nie mogę przejąć. No nie sądziłem że taka tragedia jest. Pewnie większosc tego nie doświadczy bo nie robią na 100% a ja robię i wychodzi codziennie coś.
Fakt. W 1 noc to była pora na ubranie brązowych spodni.
to tak jak dzisiaj... wszyscy są zarażeni tylko większość bezobjawowo... i biomarkery też już niebawem
Na podstawie wszystkiego co dotychczas pokazywali, moim zdaniem estetyka leży. A szkoda, bo pierwsze materiały i to ile powtarzali o mrocznych wiekach zbudowały naprawdę ciekawy obraz. Ludzie ubrani jak na larpy, punkowe kurteczki, apokaliptyczny "streetwear" i złole w maskach. Nie żebym liczył na Stalkera czy Metro, ale nadal. Paralotnie, supermoce i superskoki tylko wcierają sól w ranę.
Mnie stylistyka bardzo się podoba
Mnie też estetyka trochę odrzuca, w tym sensie, że mimo tematyki, potworów, krwi i flaków, trudno do końca traktować ten świat poważnie. Oczywiście gra i tak może sprawiać frajdę, ale osobiście liczyłem na to, że twórcy nie pójdą po dl1 jeszcze mocniej w stronę niejako fajnego gameplayowo sandboxa z dodatkiem zombie.
Trochę tak, jakby chcieli zrobić Dead Island 3 ale stwierdzili, że skoro Dying Light to teraz bardziej znana i popularna marka, to wydadzą to jako część tej właśnie marki. Widzę w DL2 bardzo dużo podobieństw do Dead Island. Mniejsza brutalność, bardziej drewniana i płaska walka, bardziej kolorowy świat, domyślne paski życia nad zombie (tak, wiem że można wyłączyć ale są domyślnie włączone). No Dead Island pełną gębą.
I pomyśleć że gierka w 2022 za nie całe 200zł na PC. 🤑
Tymczasem bf2042:
Dobrze, że poczekali.
Po ograniu mam jedno ale... zombiaki nie nadziewają się na kolce automatycznie. Przenikają przez nie. Trzeba je na te kolce wkopać. Trochę lipa. Ale to mały detal. Przydała by się opcja włączenia modelu fizyki z jedynki.
4:31 w tle postać wygląda tak samo jak redaktor XD
Recenzje są bardzo słabe. Jestem rozczarowany. Miałem hype, ale po recenzjach jak np. 6/10 Gamespotu, wszelkie emocje opadły. Zawiedziony.
Jak dla mnie dying light 2 jest super na pewno kupię ale raczej nie na premierę w każdym razie jak dla mnie dl2 ma tylko 3 minusy czyli: paski zdrowia, niewygodny hud, i pole widzenia(mam wrażenie że kamera jest jakby zbyt oddalona i widać za dużą część rąk nóg i torsu). Poza tym jest super
Paski zdrowia da się wyłączyć, HUD będzie można zmienić na bardziej minimalistyczny a fov nie wiem
@@GeGeRat cuz nie wiem czy masz tą informację z oficjalnego zrudła ale mam nadzieję że tak będzie liczyłem na to odkąd zobaczyłem pierwszy trailer z nimi
@@X_Pan-Pawel_X jak poszukasz są nawet godzinne odcinki z przechodzenia danej misji i tam nie mają pasków zdrowia ;)
@@X_Pan-Pawel_X gdzieś samo techland to mówiło, nw czy to był post jakiś czy filmik
@@X_Pan-Pawel_X ruclips.net/video/p57oLZY0nQY/видео.html&ab_channel=DyingLight nie wiem. najpierw ludzi mogli by poczytać posprawdzać a potem pisać :/
Ciekawie by było gdyby powstała kapituła Cd-Tech-Project-Land
po Wiedźminie, DL to najlepsza gra w jaką kiedykolwiek grałem. klimat nocy miażdży jajca! ten pył w gorącym powietrzu,to się tam czuje! coś niesamowitego.. i jeszcze ta muza.. najbardziej niedoceniana gra ostatnich lat.
Kiepsko dobrany gameplay który leci w tle, można łatwo wyłapać parę spoilerów.
No jak zleci do stówki to się weźmie :), tak czy siak zapowiada się ciekawie:)
A a jak wygląda co-op? Można sobie np. przedmioty przekazywać albo leczyć towarzyszy apteczkami/szczepionkami swoimi? Można dać materiały? Jest ekran "handlu"? Można podglądnąć postać innego gracza żeby zobaczyć jaki ma build?
Korekta, akcja dzieje sie 22 lata po wydarzeniach z jedynki, 15 lat to jest po wybuchu epidemii na calym swiecie