Zapinanie naczepy
HTML-код
- Опубликовано: 17 апр 2014
- Warto wszystko dobrze posprawdzać.
Gdy widać niedawne ślady odkręcania koła może ono wymagać dokręcenia.
W rzeczywistości zapianie naczepy może trwać trochu dłużej niż 15 minut. Istotne są również papiery od ładunku. Gdy zapinamy naczepę w porcie bądź zabieramy z placu, trzeba ich poszukać na naczepie, między towarem, na palecie bądź w kieszonce na drzwiach.
Mogą się również znajdować w tubie na papiery która zawsze gdzieś jest zamocowana do konstrukcji naczepy.
Gdy nie ma cmr-ki trzeba na drogę wypisać swoją. Jeśli towar wymaga do-bezpieczenia warto poświęcić kilka minut więcej.
Jeszcze przed ruszeniem sprawdzić miejsce docelowe i przygotować trasę. Gdy odległość wydaje się podejrzanie daleka (pow 1000 km) można skonsultować się z dyspozytorem.
Ruszamy, Szerokiej drogi! - Авто/Мото
Najlepszy filmik , przystępnie wszystko wytłumaczone ! dzięki za to 🤜🤛 👍
Pełna profesja. Wszystko ładnie wytłumaczone jak powinno być. A nie ciągnik w gore od samego początku a pózniej naczepa cała w smarze.
Świetny poradnik dla początkujących, dziękować.
najrozsądniejszy film poglądowy o naczepie.brawo ty
Bardzo dobry film dla początkującego. Sporo się można dowiedzieć o tym czego się człowiek nie dowie na kursie zdając go na tandemie.
Zatrudniaj się w firmach , które tylko jeżdzą tandemkami i gites
dziękuję za super jasny filmik, teraz prawo jazdy zdaje się na tandemie i jest to coś zupełnie innego, swoją drogą to głupota bo powinno się zdawać na ciągnikach .
Bardzo ładnie i miło przedstawione. Wysoce przydatne. Super.
Właśnie chcę zacząć prace jako kierowca. Mam świeżo zdane prawko, jednak po kursie i egzaminie nie wiadomo nic o podłączeniu tego typu zestawu. Obejrzałem wiele filmów jednak żaden nie był tak dokładny jak twój. Super dziekuje i pozdrawiam.
Naprawdę dobry udany film. Bardzo dużo się z niego dowiedziałem. Pozdrawiam i szerokości i przyczepności życzę :)
super filmiki szacun stary bardzo dobrze wytłumaczone pozdro i szerokości
Dobry filmik - dzięki kolego - powodzonka życzę ;)
Najlepszy filmik jaki znalazłem na RUclips. Dużo rzeczy szczegółowo omówionych. Polecam.
staram się aby każdy materiał coś wnosił, cieszę się że mogłem pomóc. Pozdr
dziękuje za filmiki , za 2 dni zaczynam pracę i dokształcam się na Twoich filmikach , kurs robiłem na przyczepie więc podłączenie naczepy bardzo przejrzyście pokazane przez Ciebie zapewne pomoże mi w 1szych dniach pracy puki pewne rzeczy nie wejdą mi w krew , dziękować :)
Bardzo fajny filmik! czekamy na następne :)
ładnie ci poszło! Gratulacje
Dzięki . Pozdrawiam
Dzięki za film
Świetne odcinki :)
Dzięki 👍
Fajne video jasne i klarowne Pozdrawiam
Fajnie że dzielisz się doświadczeniem, zanim zacznę, coś juz będę wiedzieć (w teorii) ;)
Fajny film :) Pozdrawiam :)
super filmik:-)
Super film
Ładnie objaśniłeś. Pozdro.
dzieki! Pozdro
Dzieki wielkie za objasnienie pozornie prostej czynnosci. Dla doswiadczonych kierowcow to moze i pestka, jednak dla starterow to jest na wage zlota taka lekcja, czy forma przypomnienia, utrwalenia. Pozdrawiam
Moja uwaga: nie radzę podpinać przewodów prędzej nim nie złączy się naczepy z ciągnikiem. Ja wiem, że jest wygodniej bo jest miejsce aby te przewody podpiąć i się nie ubrudzić ale dla bezpieczeństwa radzę najpierw podpiąć się w pełni pod naczepę a potem podpinać przewody. Może się zdarzyć, że zapomni się wyciągnąć ten czerwony hamulec postojowy w naczepie a na dodatek ta będzie stała na pochyłości i w momencie podpięcia czerwonego przewodu pneumatycznego jak tylko siłowniki zluzują hamulce, naczepa zacznie odjeżdżać od ciągnika lub co gorsza na niego wjeżdżać i mamy po naczepie lub swoim życiu. Mimo, że podpory w naczepie będą rozłożone to nie wyhamują naczepy. Zwłaszcza te podpory na kółkach. Sam miałem taka sytuację i raz nawet byłem świadkiem jak jednemu kierowcy naczepa prawie wpadła do wody przy nabrzeżu w porcie. Tak więc pamiętajcie: najpierw pełne sprzęgnięcie ciągnika z naczepą a dopiero potem przewody!
bardzo dobre spostrzeżenie kolego
Kolego, jeśli operację podpinania wykonuje się raz na tydzień, to można tak robić. Są firmy (np. moja...), gdzie czasem robi się to 3-4 razy dziennie i nikomu się nie chce bawić w takie pierdoły. Kolejność w praktyce taka: podjazd do połowy kotłów z opuszczoną dupą, dupa w górę (ważne!!!), (niektórzy w tym momencie sprawdzają czy zaciągnięty jest ręczny w naczepie, bo nie wiadomo dlaczego część kierowców tego nie robi), podpinamy przewody w kolejności od lewej do prawej (patrząc na ciągnik), ostatni jest czerwony pneumat., potem podjazd, szarpnięcie ze dwa razy żeby sprawdzić, czy sworzeń zablokowany, łapy w górę, spr. świateł, w drogę. /to na mniej więcej równym terenie.
Jeśli jest widoczna pochyłość, to chyba każdy normalny człowiek sprawdzi czy ręczny zaciągnięty i ew. podłoży klina. Mnie się faktycznie zdarzyło, że na dość pochyłym terenie jakiś idiota zostawił naczepę bez ręcznego, łapy z kółkami. Do dziś nie wiem jakim tak trzeba być debilem żeby tak zrobić. Ale widziałem też naczepę, którą pewien artysta przyjechał kilkaset km, a załadowana była wysokimi na 2,5m rolami papieru. Koleś nie założył na to pasów....
tak jak w UK ( BLACK ) i tego się trzymać
dakujem polsky chlope-pekne vysvetlujes
Wszystko pięknie kolego, ale zapomniałeś wspomnieć o klinach pod koło naczepy. Tutaj na filmiku miałeś równo, hamulec zaciągnięty ale np. gdy naczepa stoi z górki lub pod górkę warto podłożyć kliny bo może lekko się przesunąć mimo sprawnych hamulców, bywa i tak że coś może pójść nie tak. Nie odbierz tego źle, bo nie zwracam Ci uwagi, tylko małe dopełnienie dla nowych oraz przyszłych kierowców. Pozdrawiam
+Bertone Fan Bardzo dobre wskazówki. Ostrożności nigdy za wiele. Pozdrawiam
+Bertone Fan
Niby instrukcja jest kolego i masz rację. Ale normalnie klinów nikt nie stosuje. Praktycznie używa się je tylko w specyficznych warunkach: instrukcje wewnętrzne, bardzo nierówny teren, załadunki-rozładunki gabarytowe, transport kolejowy itp.
+podorywka Ja używam zawsze, niby minuta dłużej ale lepiej się spóźnić minutę niż potem żałować akurat u mnie przykładowo na firmie jest nierówny teren i pochyły. Szerokości kolego.
Drajwer dzieki tobie zrobilem sobie C i 95 po praktyce na C idzie E i w trase :E.
a światła wsteczne?
Miałem okazję się przekonać bo wyniosłem smar na spodniach z egzaminu na kat c+e
Ważna rzecz o tym co powiedziałeś o ściąganiu smaru, a co do przewodów ja wpinam elektryke, abs, później pnełmatyke na wyłączonym silniku, podobno inaczej nowe konie wyłapują błędy
Ktoś tam zwrócił uwagę że nie pokazałeś jak otwiera się siodło? o co chodzi?
Witam. Kierowcy zestawów, posiadający już większe doświadczenie wiedzą, że poprawnych szkół w tym temacie jest więcej. Do Twojego instruktarzu nie można się przyczepić. Jest to kawałek dobrej roboty. Komentarze w stylu "Greqorios", czy "Martin Teerly" świadczą jedynie o ich małym jeszcze doświadczeniu. Ja od ponad dwudziestu lat przewody zapinam przed sprzęgnięciem siodła, bo często ciągnę też chłodnie (o czym też wspomniałeś w komentarzu) i tak robię zawsze, bo jest wygodniej. Nigdy nie "zajebała" i nie "zajebie" mi żadna naczepa, bo w odróżnieniu od "Martin Teerly" ja nie jestem głąbem. Zaś "Martin Teerly" niech dokładnie zapamięta ten instruktarz, a też mu naczepa nie "zajebie". ;)
No dobra - teraz drobne uwagi:
Dlaczego "nogi" a nie "podpory"?
Dlaczego hamulec "ręczny" a nie "postojowy" (przecież nawet nie zawsze postojowy włącza się ręcznie)?
Dlaczego powietrzny przewód "kontrolujący" a nie "sterujący" (wszak on nic nie kontroluje ale właśnie steruje)?
Mam też jedno pytanie. Dlaczego lekko unosisz naczepę przy rozprzęganiu? Wydaje mi się że shunter może być niezadowolony, a kolega który przyjedzie po nią niższym ciągnikiem, na 99% na pewno. Ja też będę niezadowolony, gdy po sprzęgnięciu nie uda mi się unieść naczepy na tyle wysoko aby wykonać próbę sprzęgnięcia. A skoro już wspomniałem o "próbie sprzęgnięcia" (lekkie szarpnięcie do przodu), to ostrzegam wszystkich kolegów po fachu, aby nie robili tego w mojej obecności gdy naczepa stoi na podporach - zabiję. :)
Ktoś tu wykombinował zarzut do autora o braku informacji o jakimś sprawdzaniu. Polecam mu analizę tytułu instruktarzu. "ZAPINANIE NACZEPY" - stoi jak byk - kolego!!
Oczywiście podyskutować możemy też o sprawdzaniu. Robi się to w pierwszej kolejności, jeszcze przed podpięciem. Przykładowa kolejność (zależy od naczepy i sytuacji) jest taka: dokumenty, plomba, linka celna, ładunek i jego zabezpieczenie (jeśli jest dostęp), stan techniczny naczepy (może nie nadawać się do jazdy), sprzęganie.
Pozdrawiam brać driver-ów, a młodym polecam ten instruktarz. Szerokości.
w tej naczepie nie wyciaga sie urzadzenia od wysokosci naczepy. a karabinczyk przy sidle nie zapinasz?
Przy ponoszeniu siodła i podpinaniu kabli . Ciągnik ma być włączony czy jak?
Przy podnoszeniu musi być zapłon, podczas podłączania przewodów musi być wyłączony bo może jakieś błędy wywalić choć rzadko się to zdarza mi nigdy się nie zdarzyło.
Ello. podłączanie i odłączanie przewod pneumatycznych przy włączonym silniku czy zgaszonym jak jest poprawnie i czy ma znaczenie? dzieki. pozdrp
Daro Zieliński A CO JESLI POPIERDZIELISZ KOLEJNOSC
+Daro Zieliński
O czymś chyba zapomniałeś napisać? :) Ale chyba dobrze.
przewodów elektrycznych nie powinno się podłącząc na włączonym silniku, gdyż później wariuje komputer (wyświetla ostrzeżenia o awarii wtrysków [w renault premium miałem taki przypadek] itd.). Myślę, że podobnie będzie z pneumatyką, a jeżeli nie to i tak się je podłącza w czasie podpinania przewodów elektrycznych.
Daro Zieliński nie ma znaczenia
W zasadzie w Volvie i Scani kolejnosc podlaczania przewodow pneumatycznych nie ma znaczenia bo w tych markach zaciagajac hamulec reczny blokuje tylko koła w ciągniku, w controlu cisnienie pojawia sie dopiero przy nacisnieciu hamulca zasadniczego, ale chyba jako pierwszy pokazujesz metode najpierw przewody potem siodlo +podnoszenie siodla w minimalnej odleglosci od sworznia, sam tez tak robie bo jest o wiele wygodniej i efektywniej gdy smar jest na siodle a nie na polowie ramy naczepy,wymaga to pewnego wyczucia odleglosci ale dla mnie to podstawa
Kiedys podpinałem przewody po sprzęgnięciu ale jest trochu mniej miejsca. Od niedawna ciagam chłodnie po sprzęgnięciu nie ma szans się tam wcisnąc.Poza tym łatwo sie przewodami pobrudzić zwłaszcza gdy ciągamy naczepy pobrudzone smarem (efekt podniesienia siodła za wcześnie i za wysoko). To sie często zdarza w naczepach ciąganych przez wszystkich zapinane i wymieniane w portach.
Skąd Cię znam? Możesz powiedzieć z jakich okolic jesteś?
Nie wykluczone że sie już gdzieś widzieliśmy, podróżuje sie to się jest w równych miejscach. Może nawet gadaliśmy ze sobą kto wie. Pochodze z małopolski ale na dzień dzisiejszy "obracam się" na dolnym śląsku. Jednak większość czasu w trasie spędzam poza granicami kraju jak przystało na międzynarodowego kierowce :)
3:33 co ile smarujesz siodło? Czy masz smar ze sobą w trasie?
W zupełności wystarczy kontrola raz w miesiącu. Dużo zależy od ilości przepinek naczep. Jak ciągasz jedną to nawet raz na kwartał jak posmarujesz będzie ok.
mam Pytanie. Powiedziałeś że po sprzęgnięciu naczepy sprawdzasz ładunek. A jeśli są plomby?
TheScooby15doo No właśnie, dobre pytanie. Dobrze by było zobaczyć na pakę co tam jest. Jak towar jest rozłożony, jaki wysoki, czy zabezpieczony, jak z tym jechać itd. Czasami zakłada się plombę swoja tzn przewoźnika. Czyli samodzielnie jako kierowca zakładasz sobie plombę po to by wiedzieć czy ktoś otwierał drzwi. Jeśli nie jest wpisana w cmr wtedy zrywasz plombę oglądasz towar i zakładasz sobie nową. Jeśli zaś jest wpisana w cmr i jest plombą nadawcy została założona przy załadunku. Jeśli ją zerwiesz odbiorca może odmówić przyjęcia towaru. Niestety w takim przypadku zapinasz naczepę zdajesz się na tego który ją ładował, przywiózł i jedziesz.
+TheScooby15doo
Kurna, chłopie, jak są plomby których nie wolno Ci ruszyć (a tak jest z zasady), no to kurna chyba NIE sprawdzisz. I sprawdzasz wszystko przed podpięciem. Wyżej podałem kolejność. Sprzęgasz dopiero jak sprawdzisz czy jest plomba, albo ładunek, bo jak ładunek wyparował, to po co będziesz ją ciągnął?? Przed podpięciem sprawdzasz też stan techniczny, bo jak ma złamaną oś, to szkoda twojej fatygi. :)
przed podpięciem trzeba odbezpieczać jakoś siodło ?
+MrMilerov
Nie potrzeba.
Dzień dobry, wytłumaczy ktoś skąd wiadomo ze mamy dobrze sprzęgnięta naczepę z ciągnikiem? Na prawku zdaje się na przyczepie i tam jest bezpiecznik (schowany znaczy ze jest dobrze sprzęgnięta, wysunięty znaczy ze zle) jak to jest przy ciągniku siodłowym jest jakieś miejsce w którym widać czy naczepa z ciągnikiem jest w 100% dobrze sprzęgnięta i nie zostawimy jej gdzieś na zakręcie?
Po spięciu siodła i charakterystycznego kliknięcia ruszasz do przodu. Jak jesteś spięty i tak nie ruszysz z miejsca bo trzymają hamulce naczepy. Czyli jesteś spięty. Tyle
@@gooddriverpl dziękuje za szybka odpowiedz :)
Do wszystkich.
Warto przyjrzeć się temu sprzęganiu i stosować się do tych rad. Tu smar nie spada na podest i kable nie będą uwalane smarem. Jeśli ktoś jeździ "swoim" ciągnikiem, to będzie miał zawsze czyściutko. Jedynie obca naczepa może mieć uwalaną krawędź i jeśli przewody jej dotykają, to się mogą ubrudzić.
A mnie uczą w ten sposób Odpinanie
1. Wcisnac hamulec przyczepy
2. Kliny pod koła
3.Odpiac kable
4.Nogi podkrecic od przyczepy
5.odblokowac ten klin? od siodła i zawleczke
6. opuscic siodło od ciezarówki i Wyjazd
Zapinanie tak samo tylko ze od tyłu
1. uregulowac siodło pod przyczepe i zespolic razem
2. zablokowac klin w siodle
3. elektryka najpierw na koncu żółty
4.kliny spod kół
5.odbezpieczyc hamulec od przyczepy
+Lucash85ybl
Chyba pokręciłeś? :)
Fajnie kolega poniżej to ują : czy zjebała ci się kiedyś naczepa? Zapomniałeś założyć zabezpieczenia na King Pin (karabińczyk,agrafka,zawleczka)można to tak nazywać. Szerokości 🚚
+Kamil Litwin
Następny NAWIEDZONY...
Na kursie pytałem się instruktora czy podłączenie przewodów ma znaczenie powiedział mi że nie (zaznaczam że instruktor był na emeryturze tylko prowadził zajęcia w zastępstwie) gdy podpinałem przyczepę z moim właściwym instruktorem dostałem opieprz gdy jako pierwszy dałem przewód czerwony
W panelu z kranem do regulacji wysokości naczepy są dwa przyciski.
Jeden od hamulca ręcznego (czerowny) drugi od hamulca zasadniczego (czarny) Można wcisnąc obydwa wtedy naczepa nie ma żadnych hamulców.
Jeśli jest powietrze w zbiornikach to pojedziesz nawet bez podłaczania czerwonego przewodu zasilającego.
Gdy podłączony jest żółty przewód a następnie czerwony naczepa nigdy nie pojedzie gdy w ciągniku zaciągnięty jest ręczny a zawsze jak się wychodzi z ciężarówki ręczny się zaciąga.
Kiedyś widziałem porcie naczepę która wjechała by do morza ale zatrzymała się na takim jakby haku do którego mocuje się liny statku, popłynęła by:)
*****
tylko do czego służy przycisk czarny? jakie jest jego konkretne zastosowanie? bo wydaję mi się że równie dobrze mogłoby go nie być
ale pewnie do czegoś służy skoro jest w naczepach :)
Pozwolisz, że odpowiem ;-) Czarny przycisk powiązany jest z tak zwanym zaworem bocznikowym lub manewrowym ("shunt valve"). Używa się go do awaryjnego przemieszczenia naczepy gdy nie są podpięte przewody pneumatyczne. Należy wtedy wcisnąć czarny "grzybek" i czerwony. Wtedy mamy całkowicie zluzowane hamulce w naczepie. Przykładowo producent zaworów "WABCO" tak podaje definicję czarnego "grzybka":
"Zwalnianie układu hamulcowego, w celu przemieszczania naczepy siodłowej w stanie odłączonym."
co zrobić jeśli siodło się zklinowało?
Takie sytuacje zdarzają się zazwyczaj gdy uniesiesz siodło do góry i próbujesz zwolnic zamek. Najlepiej wtedy spróbować ruszyć i cofnąć pamiętając o zaciągniętym hamulcu w naczepie. Dlatego też na filmie prezentuje sposób w którym najpierw zwalniam zamek a następnie unoszę siodło do góry.
***** dzięki za szybką odpowiedź! dokładnie tak zrobiłem, uniosłem siodło do góry i chciałem zwolnić blokadę. Niestety blokada wraca na swoje miejsce.. takie mam przyzwyczajenie z dafa którym wcześniej jeździłem. Spróbuję zrobić tak jak napisałeś, oby pomogło. Jeszcze raz dziękuję!
Ja podjeżdżam podnoszę siodło do naczepy podpinam przewody cofam poduchy do góry i szarpię do przodu i do tyły tak dla pewności. Szczególnie zimą gdy koń stoi bez naczepy cuda się dzieją niby zapięte a jednak nie.
Witam własnie ucze sie na C+E i moj instruktor mi mowi ze najpierw elektryka a na koncu żółty i siodlo podnosze max pod przyczepe a nie 0,5 cm chyba kazdy ma swoje sposoby i nie ma tu reguły widze bo co kazdy to inaczej to robi pozdrawiam ( fajny filmik )
+Lucash85ybl
Poprawnych technik jest więcej, ale trochę chyba pokręciłeś.
a kliny ? nie potrzebne ?
Kliny to tylko raczej w teorii i na egzaminie. W praktyce zapinasz naczepę w porcie czy na placu klienta i nikt nie "bawi" się podkładanie klinów pod koła. Oczywiście jest to prawidłowe zachowanie ale życiu codziennym rzadko spotykane.
wiem,że to zabawa ale nawet jak stajesz pod rampą to każą "zaklinować" np.w DHL etc. ja zawsze podkładam tym bardziej gdy zostawiam naczepę samą aby później żaden prokurator mi czegoś (kogoś) nie zarzucił ;-)
Jak klient wymaga to nie trzeba a musi się podkładać kliny.
Za takie zaniedbania można nawet stracić kontrakt z dana firmą.
Masz bardzo dobre nawyki rzadko spotykane ale prawidłowe.
Kiedyś pracowałem z leciwym duńskim kierowcą który przy każdym podpięciu naczepy brał klucz
i sprawdzał dokręcenie śrub na kołach. Nie uszło nic jego uwadze.
Naczepę przyjmował pół godziny ale taki szofer to skarb bo zgłosi każdą usterkę dzięki czemu
flota jest w pełni sprawna.
***** Ja też mam pytanie. Dlaczego podpinasz przewody zanim zepniesz zestaw? Czy to dopuszczalne?
Jeśli nogi są nadal opuszczone a ręczny w naczepie zaciągnięty nie ma żadnych przeciwwskazań.
W opisie filmu jest napisane że nie przygotowuje do egzaminu toteż wykonanie połączenia w dokładnie ten sam sposób mogło by go zakończyć .
Najbezpieczniej było by zrobić tak jak piszesz ale po złączeniu zestawu jest naprawdę niewiele miejsca pomiędzy naczepą a ciągnikiem. Podpinając zaś starsza naczepę chłodnię gdzie agregaty chłodnicze były naprawdę spore podpięcie przewodów po drugiej stronie może okazać się niemożliwe. Praktyka i codzienność jak widać czasami wygląda inaczej niż teoria..
"I w drogę" - aby na pewno?
Jaka różnica jest w podpinaniu przewodów?? Jak ręczny zaciągnięty jest na naczepie to niby po co ta kolejność ja podpinam od tego co jest najdalej żeby się nie uwalic po łokcie
+Adam Tumidalski
Adaś, najważniejsze są powietrzne i nieraz wystarczy stanąć z odpowiedniej strony. Ale wiadomo życie dyktuje swoje warunki i nie zawsze jest nam po drodze. :)
Nie było sprawdzenia czy sworzeń się zapiął
Powinno być o tym wspomniane choć 14:19 asekuracja jest 👍😉
@@gooddriverpl ale zawsze bezpieczniej zerknąć pod naczepę niż podjechać a ona do tyłu XD
@@gooddriverpl poza tym filmik pomocny, za kurs się 10k wykłada a takiego czegoś ani razu nawet nie pokazywali.
@@dd-fp1bp dokładnie. Teraz siodła mają już różne opcje "pokazania" spięcia sworznia więc warto zerknąć.
@@dd-fp1bp nie ma jak praktyka najlepiej w prawdziwej codziennej robocie
Najpierw zapinamy żółty dlaczego???
Żółty to przewód sterujący a czerwony jest zasilający. W przypadku gdy w naczepie nie będzie zaciągnięty hamulec postojowy, to po podpięciu w pierwszej kolejności przewodu czerwonego (zasilającego) nastąpi odblokowanie hamulców naczepy. Wówczas naczepa może przemieścić się do przodu lub do tyłu.
Dlatego najpierw podłącza się przewód żółty (sterujący). Daje on "sygnał" do naczepy, że hamulce w ciągniku są zaciągnięte i że w naczepie też mają być uruchomione.
@@piotrwarszynski797 Masz rację, ale to bez sensu, bo jeśli jesteś wpięty to ciągnik trzyma naczepę. Jeśli nie jesteś spięty to i tak musisz zaciągnąć ręczny naczepy. Więc ponawiam pytanie: jakie znaczenie ma kolejność? Dla mnie znaczenie ma wiedzieć co i dlaczego a nie, że żółty pierwszy. Ja podpinam jak mi wygodnie i jest bezpiecznie.
@@PiotrPi powodów dlaczego najpierw podpinamy przewód żółty jest parę:
-można zapomnieć uruchomić hamulec w naczepie,
-awaria hamulców w naczepie,
-jakiś idiota wyłączy hamulec w naczepie, gdy podłączasz przewody.
Jeśli są określone jakieś procedury, to podyktowane są względami bezpieczeństwa.
Nawet jeśli ciągnik jest spięty z naczepą, to hamulce w ciągniku mogą nie utrzymać zestawu w miejscu, gdy załadowana naczepa ma wyłączone hamulce i w dodatku zestaw znajduje się na wzniesieniu.
Mnie na kursie uczyli aby zestaw (ciężarówkę z przyczepą) spinać w następującej kolejności:
1 zaczepienie przyczepy
2 przewód hamulcowy żółty
3 przewód hamulcowy czerwony
4 przewód ABS
5 przewody od oświetlenia
6 podpora.
Na kursie i na egzaminie nie uruchomiało się hamulca postojowego w przyczepie i nie było klinów pod kołami.
podłączenie czerwonego przewodu powoduje samoczynne wciśnięcie grzybka, czyli odblokowanie hamulców naczepy. Jeśli znajduje się ona na pochyłości, to może stoczyć się w kierunku kabiny i zmiażdżyć kierowcę.
@@smoothcriminal7596 jak zmiżdżyć kierowcę? 1. Primo naczepa ma zaciągnięty ręczny 2. Naczepa stoi na łapach i zanim wejdziesz to widzisz czy jedzie. Ponawiam pytanie a jak podepnę najpierw czerwony to co muszę zrobić żeby było ok.
pokarz jak urzywać urządzenie pokładowe col colekt
tylko na egzaminie sprzeganie to 10 min a rozprzeganie to 7 min ale to tylko egzamin
+WUJEK SID Może na egzaminie to tyle zajmuje ale w realu chyba trochu dłużej zwłaszcza gdy zapinasz naczepę w porcie która praktycznie nie ma właściciela. Sprawdzasz wówczas stan naczepy, towar (jak trzeba zabezpieczasz), sprawdzasz dokumenty ładunku i naczepy i dopiero możesz zapinać naczepę.
przepisy się zmieniły, sprzęganie 15 minut, rozsprzęglenie 10 minut
Głupota, który pracodawca będzie sprawdzał ile czasu sprzęgasz zestaw ?
5:36 "pociągnięty do siebie" wystarczy samo pociągnięty
no piekarze i reszta studentow macie kursa tylko isc na TyRA;;;] i TYRAC SIE za niewolnika, szerokosci
Bardzo głupi film
to trzeba wyłączyć i poszukać czegoś dla siebie