Po kolei z Kuleckim - Odcinek 197 - Serce czołgu

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 6 апр 2024
  • Czołg, lokomotywa, pchacz rzeczny, agregat prądotwórczy - każde z tych urządzeń potrzebuje silnika.
    Dzięki inicjatywie Jacka korzystamy z gościny Muzeum Sprzętu Wojskowego w Mrągowie. To miejsce godne polecenia nie tylko miłośnikom motoryzacji i militariów - to gwarancja świetnie spędzonego czasu. Dziękujemy!
    .
    Muzeum Sprzętu Wojskowego w Mrągowie
    muzeum.mragowo.pl/
    .
    Samochody Graczyka
    samochodygraczyka.pl/
    .
    Sklepik Po Kolei z Kuleckim: pkzk.cupsell.pl/
    Facebook: / pokoleizkuleckim
    Instagram: / jakubkulecki
    Muzyka: morningwoodbluesband.bandcamp...
    .
    #pkzk #pokoleizkuleckim #phinek #kolej #muzeum #mswmragowo #mragowo #muzeumsprzetuwojskowego #mazury #mazurycudnatury #mikolajki #zelwagi #zelwagi22 #w55 T55 #sm30 #1d #ls300 #401da #wola #wolahenschel
  • НаукаНаука

Комментарии • 256

  • @user-qj1cl7jl6r
    @user-qj1cl7jl6r 3 месяца назад +7

    Uwielbiam wasz duet, pomysł z jego stworzeniem był moim zdaniem strzałem w 10 -tkę. Ten kanał i tak już dużo wcześniej wyrobił sobie doskonałą markę ,a to jeszcze bardziej go rozbudowało. Teraz ten kanał traktuje nie tylko o kolei coraz bardziej zwiększają się dziedziny, związane w taki czy inny sposób z koleją. Oglądam ten kanał od wielu już lat ,i zawsze powracam do starych filmików ,mogę nie oglądać innych równie znanych kanałów ,ale cykl "Po kolei z Kuleckim" zawsze obejrzę, to już niemal tradycja, to się po prostu musi odbyć.

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад +2

      Kłaniam się za dobre słowo. Duet wymyślił się sam - po prostu zaczęliśmy gadać i stwierdziliśmy, że to się może nadać... no i tak sobie gadamy. Jacek ma taką wiedzę, że nie przestaje mnie zaskakiwać.

    • @Animowariacje
      @Animowariacje 3 месяца назад +1

      @@PokoleizKuleckim Wasze materiały mają tylko jedną wadę: kiedyś się kończą! Na szczęście pojawiają się kolejne odcinki co niweluje tę jedyną wadę.

  • @commo1967
    @commo1967 3 месяца назад +6

    Przy tych agregatach to prawie jak Kamiński i Kurek ;)

  • @marekk8611
    @marekk8611 3 месяца назад +8

    Panowie... Discovery powinno się bić o prawa o nadawanie Waszych programów... Sonda level XXX

    • @szcpos
      @szcpos 3 месяца назад +2

      Dokładnie! Discovery niech się schowa :)

    • @JF-ee3nn
      @JF-ee3nn 3 месяца назад +2

      Discovery to popnauka gdzie połowa informacji jest niezgodna z rzeczywistością

  • @diodadioda
    @diodadioda 3 месяца назад +6

    Kosa odcinek. Można was słuchać w nieskończoność.

  • @rafadrazyk8390
    @rafadrazyk8390 3 месяца назад +5

    Dziękuję za wspaniałą lekcję historii techniki, sam jestem posiadaczem pojazdu z silnikiem S-03 z suchą miską olejową. Dzieki Wam już wiem, dlaczego takie rozwiązanie zastosowano akurat w konstrukcji z takim przeznaczeniem. Pozdrawiam i czekam na kolejne ciekawe odcinki 👋

  • @cantego
    @cantego 3 месяца назад +6

    Jak bym znowu widział Sondę z Kurkiem i Kamińskim🍉

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад +1

      Trudno o piękniejszy komentarz. Bardzo dziękuję.

  • @dionizy75
    @dionizy75 3 месяца назад +5

    Fajnie chodziły te silniki odpalanie po remoncie tego się nie zapomina.🖤

  • @podstawka6525
    @podstawka6525 3 месяца назад +4

    No Panowie w końcu mam tą przyjemność napisać pierwszy komentarz!
    Herbatka w kufelku już jest, lecimy 🙃

  • @siggi6051
    @siggi6051 3 месяца назад +21

    Oj Panowie, przypomnieliście mi o pożarach tych silników na trzydziestkach. Przytrafiło i mi się czasem pracować na SM 30, a że byłem gniewny i młody, to komin u mnie (jak mówili parowoziarze) musiał z niebem gadać. Często miałem zapalenia się komina, ale to nie był problem, wystarczyło na chwilę zgasić silnik. Gorzej, jak już wszystko było mocno nagrzane i płomień wystąpił poza kominem, obie gaśnice na pokładzie okazują się niesprawne, a azbestowy koc gaśniczy zszyty jest palnymi lub rozstapiającymi się nićmi. Na szczęście żadnej lokomotywy nie spaliłem, nawet nigdy nie wzywałem straży. Wspaniałe lokomotywy do pracy z pociągami roboczymi, utrzymania sieci. Tylko zimą było w kabinie dość zimno. Pozdrawiam

    • @nieistotnekto
      @nieistotnekto 3 месяца назад +1

      co jest najważniejsze w czołgu?
      NIE PIERDZIEĆ!!!

    • @roqford
      @roqford 3 месяца назад +1

      Miło poczytać wspomnienia kogoś kto w praktyce eksploatował te konstrukcje!

  • @Micha-dx2xw
    @Micha-dx2xw 3 месяца назад +6

    Olej ma bardzo duże znaczenie nie tylko w smarowaniu silnika ale odbieraniu ciepła z najbardziej grzejacych się części silnika. Olej dociera do wielu miejsc, gdzie płyn chłodzący nie ma możliwości się dostać. Warto też zainteresować się temperaturą oleju w samochodzie. Jeśli ktoś ma czujnik temperatury płynu chłodzącego i oleju to może zaobserwować ciekawe rzeczy :)

    • @paweosinski4259
      @paweosinski4259 3 месяца назад +2

      no tak, w przypadku braku chłodnicy oleju, olej rozgrzewa się późno i ma wysoką temperature w szczycie, z chłodnicą wykorzystującą płyn chłodniczy silnika, temperatura oleju osiąga te 90stopni razem z plynem chłodzącym i pozostaje mniej-więcej stała.

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +1

      Te silniki zazwyczaj miały nie tyle czujni co termometry temperatury wody oraz oleju. Standardowo były to klasyczne termometry odległościowe TPTO wykorzystujące zjawisko termopary.

  • @TADEKBB
    @TADEKBB 3 месяца назад +5

    38:31 Ciekawa sprawa z tymi przewodami wtryskowymi. Mój Ojciec pisał pracę doktorską pod tytułem "Wpływ długości i kształtu przewodu wtryskowego na pracę silnika wysokoprężnego"

    • @Micha-dx2xw
      @Micha-dx2xw 3 месяца назад +3

      Dlatego układ wtryskowy tak mocno się zmienił.

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад +1

      Tadku - pozdrawiamy Was gorąco. Wiem, że zalegam Wam coś i postaram się przyspieszyć pracę!

  • @heliodorbard
    @heliodorbard 3 месяца назад +4

    Fantastyczne to muzeum, a i Wasza opowieść wielce ciekawa. Oby udało mi się tam wybrać.
    A propos iniekcji komarzanej na Mazurach, to wbrew pozorom nie jest ona aż tak uciążliwa jakby się zdawało. Da się z nią jakoś żyć i radzić sobie, choć miła nie jest i jest kłopotliwa. Natomiast spotkałem miejsce, które w tej materii bije na głowę CAŁE Mazury i wiele innych miejsc. Są to miejsca widokowe rozmieszczone wokół bagien Biebrzańskich. One mają wieże widokowe, jakieś niezbyt duże miejsca parkingowe, ludzi nie ma, a więc luks. Po wjeździe samochodem na takie miejsce i wyjściu z samochodu na człowieka rzuca się w ataku chmura wszelkiej maści owadów żywiących się krwią. To jest dosłownie chmura. Opędzić się nie sposób bo ich ilość jest ogromna i można tylko uciec z powrotem do samochodu. No chyba że się jest ubranym w strój przeciw owadom. Ciekawostką było dla mnie to, że owe owady atakowały mnie również przez zamknięte szyby samochodu.

  • @andrzejukasiewicz4360
    @andrzejukasiewicz4360 3 месяца назад +5

    22:30 w t-55 pod podłogą wieży był podgrzewacz płynów eksploatacyjnych który neszcze przed próbą rozruchu umożliwiał rozgrzanie. Warto wspomnieć o rozdzielaczu do rozruchu powietrzem umieszczonym pomiędzy gĺowicami.

  • @1I3b
    @1I3b 3 месяца назад +5

    Wspaniałe! Dzięki.

  • @Micha-dx2xw
    @Micha-dx2xw 3 месяца назад +4

    To jest mały silnik. Duże silniki to są silniki okrętowe :) W mojej szkole samochodowej były silniki lotnicze, gwiazdowy oraz silnik (pracujący jako rozrusznik) do większego silnika lotniczego.

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад

      Dokładnie :) . Niewielki turbowałowy silniczek o masie 350 kg wykręca 2000 KM :) .

  • @pawciu_jankowski338
    @pawciu_jankowski338 3 месяца назад +4

    Bardzo ciekawy i fachowo opowiedziany materiał. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie 😊😊😊

  • @andrzejhaman1253
    @andrzejhaman1253 3 месяца назад +5

    Silnik Wola-Henschel był też montowany w wagonach motorowych SN61 produkowanych przez węgierskie zakłady Ganz-MAVAG dla PKP (i tylko dla PKP). Oryginalnie pojazdy te były wyposażone w silniki Ganz-Jendrassik, ale ostatnie kilkadziesiąt (?) sztuk wyposażono w polskie Henschle (na PKP wyróżniały je numery inwentarzowe 500+). Silnik przy tym montowany był bezpośrednio na wózku napędnym wagonu a przeniesienie napędu było czysto mechaniczne.

  • @polskaod_nowa3087
    @polskaod_nowa3087 3 месяца назад +4

    Szacun za wiedzę i za jej przekaz...

  • @imnotaplayer957
    @imnotaplayer957 3 месяца назад +3

    Akurat się wykąpałem i usiadłem odpocząć po wycieczce do Sochaczewa i muzeum kolei wąskotorowej.
    Filmik w sam raz jak w mordę strzelił 👍

  • @parabelumsq2lkt960
    @parabelumsq2lkt960 3 месяца назад +3

    Coś wspaniałego 👍👍👍

  • @kos3n
    @kos3n 3 месяца назад +3

    Bardzo dobry odcinek historii nie tylko tej kolejowej. Czekam panie Jakubie na odcinek o bazie remontowej PKP Intercity

  • @comettoPL
    @comettoPL 2 месяца назад +1

    Oj dobry odcinek, dobry - dzięki panowie!

  • @marekkusal7854
    @marekkusal7854 3 месяца назад +4

    Jak zwykle, bardzo ciekawy odcinek. Dużo danych technicznych. Jednocześnie przy wątku produkcji wy wymiarach calowych przypomniało mi się, że znajomy W Grodzisku Mazowieckim wytwarzał w swoim warsztacie calowe śruby dla Ursusa do Fergusona. Był To okres koniec lat osiemdziesiątych początek dziewięćdziesiątych. Pozdrawiam serdecznie

  • @KlemensKosinski
    @KlemensKosinski 3 месяца назад +4

    Panowie czy znacie kolekcję spalinowych silników ze zbioru Jacoba Pepping-a, znajduje się ona w Muzeum Walcowni Cynku Katowice Szopienice, jest ich ponad 100, dodatkowo można zobaczyć maszyny parowe napędzające ciąg technologiczny tej zabytkowej walcownii.

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад

      Byłem widziałem. Robi wrażenie.

  • @rysiumag
    @rysiumag 3 месяца назад +4

    No super i nawet odpalili i tak 3-mać

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад

      Odpalić 12C22W najbardziej bym chciał...

  • @maciejcyl
    @maciejcyl 3 месяца назад +4

    Tego mi było trzeba :-)

  • @Daruiusz71
    @Daruiusz71 3 месяца назад +2

    💪 Mocarny odcinek👍👍👍

  • @coderiese
    @coderiese 3 месяца назад +2

    uwielbiam Was słuchać. Dziękuję za koiejny odcinek

  • @User16666
    @User16666 3 месяца назад +3

    Jak na 3 wymiary naprawcze, to jednak tamtej epoki silniki
    robiły 1500 km. Jeszcze 20 lat temu wydawalo sie to dużo. Dzisiaj już nie. Silnik nie jest już trudno dostępny. Wymieniasz silnik..

  • @alexeykapchikov3026
    @alexeykapchikov3026 3 месяца назад +3

    Dziękuję i pozdrawiam

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад +1

      Dzięki Ci, pozdrawiamy również! Życzymy wielu inspiracji!

    • @alexeykapchikov3026
      @alexeykapchikov3026 3 месяца назад

      @@PokoleizKuleckim Dziękuję serdecznie

  • @jerzyjablonski1432
    @jerzyjablonski1432 3 месяца назад +4

    Zaje...fajny odcinek. Uwielbiam to wasze gadanie, zwłaszcza jak jest o technice i z eksponatami. Trochę to przypomina Sondę jak sobie panowie dyskutowali o ciekawostkach.
    Kurde, stary jestem bo jeszcze pamiętam ten program oglądany na cz-b Antaresie :(

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад

      Jurku - dzięki za dobre słowo! Opowieść się sama potoczyła, bo Jacek ma wiedzę. A przed nami jeszcze... no właśnie. Ty wiesz, co :) .

  • @MatiMK
    @MatiMK 3 месяца назад +3

    Ciekawy materiał

  • @daron1973
    @daron1973 3 месяца назад +3

    Dzień dobry. Lekcja z budowy silników zaliczona :) Można by rzec odcinek o "dużej mocy " 💪🏻😉 Dziękuję panowie za ciekawy temat. Pozdrawiam.

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +1

      oj tam od razu dużej... takiej trochę większej lecz czym jest dziś nawet 500 KM?

  • @miktka4667
    @miktka4667 3 месяца назад +5

    Znów nie ma Po kolei z Kuleckim tylko z Finowickim :(

  • @harrypotter9853
    @harrypotter9853 3 месяца назад +3

    Witajcie Panowie.
    Opowiedziana historia znów ciekawa jak zawsze, a doświadczenie Jacka z silnikami Woli jak ( dobrze) pamiętam jeszcze wąskotorowe, gdzie tego sprzętu było sporo nim trafił do chińskiej huty bezcenne ( jak mniemam godziny pewnie w setkach mierzone).
    Niemniej miło posłuchać i czasem odświeżyć to czy owo...
    Trzymajcie się Panowie i do kolejnego,...

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад

      Dzięki, Przemku! Zielonej na szlaku!

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +1

      Tak dokładnie - H12A z Lxd2 zaś "starą Wolę" w wydaniu 5DSR150 w Wls150 się serwisowało latami... stąd znacznie bardziej lubię "H" niż "D" (względnie S")

  • @chszarz1986
    @chszarz1986 3 месяца назад +2

    Niesamowicie ciekawy materiał. Tylko nie doczekałem się albo przegapiłem informację jaką ten Henschel ma pojemność. A to mnie ciekawi najbardziej :)

  • @Andrzej-gc7bg
    @Andrzej-gc7bg 3 месяца назад +3

    Ale motur !!!!!!!!!! Szafa 3 drzwiowa chciałbym taki motur do pokoju jako dekorację wnętrza.pozdro silniko-maniacy

  • @michal9025
    @michal9025 3 месяца назад +2

    Bardzo dobrze że nie tylko kolej.

  • @andrzejmatuszek8212
    @andrzejmatuszek8212 3 месяца назад +2

    Kolega mi dzisiaj link podrzucił do tego filmu i był to świetny wybór na niedzielny wieczór. Przyjemnie się słucha, przyjemnie się ogląda jak zwracacie uwagę na takie detale i szczególiki. Z pewnością wpadnę znowu

  • @bastekk76
    @bastekk76 3 месяца назад +3

    W wojsku miałem na stanie przez pewien czas agregat prądotwórczy Wola250 z żeliwnym blokiem. Fajny silnik do rozruchu potrzeba było 2 żołnierzy. Jeden pompował ręczną pompką olej. Drugi obserwował mamometry. Minimalne ciśnienie do odpalenia tego silnika to było 1atmosfera. Tak kadra nam tłumaczyła. A spalanie miał przy pełnej mocy 70l na godzinę pracy. Taka norma. A zbiornik paliwa 250l. Więc tankować trzeba było co 3 godziny.

  • @paweosinski4259
    @paweosinski4259 3 месяца назад +3

    No, w lotnictwie mamy cały system kondycjonowania oleju: odpieniacz, chłodnica powietrzno- olejowa, chłodnica paliwowo-olejowa, odstojnik - stabilizator z detekcją opiłków i dopiero pompa tłocząca. Inny świat, choć jego elementy powoli przenikają do ciężarówek. Ostatnio modna fraza: Smarowanie skąpo-olejowe.

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад +1

      Dokładnie! No i tych misek olejowych zwykle jest kilka. Fajnie poczytać polską terminologię dla tego, co widzę codziennie w języku Language. Ale co fakt, to fakt - inny świat, inne rozwiązania techniczne.

  • @magdalenakarwowska9546
    @magdalenakarwowska9546 3 месяца назад +2

    Bardzo ciekawy materiał 😊 Cały dzień zwiedzania i zabawy (żadnych komarów nie było 😅). Super spędzony czas.Dziękuję za wymienienie mnie i Róży w napisach🎉😊 . Pozdrawiam serdecznie ☀️

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад +1

      Macie "współudział" :) . Wielkie dzięki za miłe wspomnienia!

  • @sebaw1980
    @sebaw1980 3 месяца назад +2

    Super

  • @navalgdynia3000
    @navalgdynia3000 3 месяца назад +6

    Bardzo dobry, merytoryczny odcinek. Niczym niegdysiejsza Sonda. Wincyj takich filmów! :)
    Czy będzie w przyszłości coś o silnikach lokomotywowych Fiata oraz polskich opracowaniach silników?

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад +2

      Dziękuję. Te odcinki są raczej nieuchronne.

  • @wudecoturbo3875
    @wudecoturbo3875 3 месяца назад +3

    Pomijając Wasz geniusz techniczny i całą bardzo ciekawą opowieść, w 42:45 słuchając tej audycji z dość dobrym basem w głośnikach , miałem minę jaką - jak to mówi klasyk - widuje wyłącznie moja żona. Brawo !

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +3

      To proszę jeszcze posłuchać tej muzyki:
      ruclips.net/video/4DFpC7Qdojc/видео.html
      Ten w niebieskich portkach i zielonej koszulce to "mła"

  • @michamaj5156
    @michamaj5156 3 месяца назад +3

    Panowie, kolejny fascynujący odcinek, tym razem o silnikach, chociaż tytuł w pierwszym momencie przynajmniej zastanawiający kurde co ma czołg do lokomotywy? No właśnie silnik. "Odćmiło" mnie po obejrzeniu materiału. A swoją drogą Jacek i Ty Jakubie macie imponującą wiedzę o kolei, lotnictwie, technologii itd. Dziękuję za kolejną porcję solidnej wiedzy, 50 minut minęło nie wiem kiedy.

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад

      Dzięki za dobre słowo :) . To Jacek ma wiedzę, ja tylko go zagaduję :) .

    • @michamaj5156
      @michamaj5156 3 месяца назад +1

      @@PokoleizKuleckim Jakubie, nie bądź taki skromny, do każdego odcinka solidnie przygotowujesz się, a to też trzeba umieć. Jacek jest genialny - to prawda, ale moim zdaniem Ty też krowie z pod ogona nie wyleciałeś. Przepraszam za dosadność stwierdzenia.

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад

      @@michamaj5156 Do tego Jakub jeszcze robi cąły montaż plus grafiki... dokłada do tego znaaaacznie więcej roboty niż te moje proste paplanie ;)

    • @michamaj5156
      @michamaj5156 3 месяца назад +1

      @@fifi81pl Hmm... Paplanie. Do tego, żeby "paplać" z sensem trzeba mieć wiedzę i umiejętności, by ją przekazać, a Ty Jacku masz jedno i drugie. Tworzycie z Jakubem świetny duet, bo każdy wie i robi swoje i dla tego to przedsięwzięcie działa jak należy. I za to Wam dziękuję

  • @WujekJeff
    @WujekJeff 3 месяца назад +2

    Dzięki, że wspomnieliście o tym jak bezsensowne były w większości zakupy epoki Gierka.

  • @Tomasz_M
    @Tomasz_M 3 месяца назад +2

    Dobrzeżewieczór!

  • @heniuheniu3291
    @heniuheniu3291 3 месяца назад +3

    Ciekawe Panowie 👍

  • @andreborowski4954
    @andreborowski4954 3 месяца назад +6

    Wg mnie to ten silnik pochodzi z lotniczego Hispano-Suiza gdzie z benzynowego 800-1100 KM zrobiono Diesel 500 KW do czolgu T34.

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад

      Też. Ale to nie jest jedyna inspiracja.

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +1

      Polecam wycieczkę do Krakowa do Muzeum Lotnictwa - tam jest cały jeden budynek jako wystawa silników. Można sprawdzić na ile obiegowe opinie są dalekie od rzeczywistości.

    • @zygmuntbaszkiewicz1320
      @zygmuntbaszkiewicz1320 3 месяца назад

      Bo to prawda 😊

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +1

      @@zygmuntbaszkiewicz1320 no jednak nie. Podobieństwo jest tylko gdy się patrzy z daleka... z bardzo daleka

    • @zygmuntbaszkiewicz1320
      @zygmuntbaszkiewicz1320 3 месяца назад

      @@fifi81pl Konstrukcyjnie to jest ten sam silnik jak lotniczy Wiadomo układ wtryskowy jest dieslowski a moc obcięta na 500 koni

  • @kopiowanievhs
    @kopiowanievhs 3 месяца назад +2

    Oglądać wasze filmy, jak opowiadacie o mechanice, to jak oglądać filmy przyrodnicze BBC, które czytała Krystyna Czubówna :)

  • @rostilembe
    @rostilembe 3 месяца назад +3

    I to jest bardzo ciekawy odcinek! Za jednym razem nie udało się obejrzeć. Pozdrawiam. Latają sku....syny.

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад

      Dziękujemy za oglądanie! Trzymajcie się, nie dajcie się, zestrzelcie wszystko!

    • @rostilembe
      @rostilembe 3 месяца назад +1

      @@PokoleizKuleckim dziękuję za wsparcie! Świat zwariował.

  • @olaw1024
    @olaw1024 3 месяца назад +3

    Taka ciekawostka. Rosjanie w t-90m używają w-92 który jest daleką modyfikacją silnika w-2

  • @huluk
    @huluk 3 месяца назад +4

    Dzięki za kolejny odcinek, super się ogląda i słucha! Odnośnie demontowalności silników na kolei - DSU chyba wszystkich pojazdów nakazuje na pewnym poziomie utrzymania (przegląd konkretnego poziomu co określony czas lub ilość motogodzin / przejechanych kilometrów) wymontowanie silników i inspekcję połączoną z wymianą niektórych elementów samego silnika lub osprzętu.

  • @HarryUrazman
    @HarryUrazman 3 месяца назад +5

    Świetne jest to, że jako laik w technicznych kwestiach podążam za wątkiem i wydaje mi się, że całkiem sporo rozumiem. Jak w tym bon mocie, przypisywanym Einsteinowi, jak ktoś nie potrafi czegoś wytłumaczyć w prosty sposób, znaczy, ze tego nie rozumie. Wy potraficie, dzięki.

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад +1

      Czasem dopiero w trakcie tłumaczenia komuś przychodzi zrozumienie- to dlatego Kulecki prowadzi tyle szkoleń w firmie.
      Tu przede wszystkim pokłony dla Jacka za gruntowną wiedzę okazaną tak w filmie, jak w polemice.

  • @eR-MIK
    @eR-MIK 3 месяца назад +4

    28:36 "Czołgi, które były wykorzystywane w lokomotywach" :-)

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +1

      Podziwiam. W takim naszym słowotoku wyłapać ten lapsus...

    • @eR-MIK
      @eR-MIK 3 месяца назад +3

      @@fifi81pl Było więcej ale ten najbardziej mi się spodobał :-)

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад +3

      ...zastanawiałem się, kto wyłapie :) .
      Czasem zostawiam lapsusy i czekam, kto się pozna. Skuteczność Widzów i Słuchaczy jest bardzo wysoka.

    • @piotrsendecki516
      @piotrsendecki516 3 месяца назад +3

      Bo moze akurat to byly akurat lokomotyw to pociagow pancernych 😅

  • @listonoszpat233
    @listonoszpat233 3 месяца назад +2

    Tytułem sprostowania SW680 i jego pochodne odmiany nigdy nie był produkowany na Woli w Warszawie tam składano tylko agregaty prądotwórcze na tym silniku. Był produkowany w WSK WSW {Wytwórnia Silników Wysokoprężnych a nie Wytwórnia Silników Samoczynnych Panie Jacku :-) } Mielec na począku był calowy a potem podobnie jak EU07 przewymiarowano go na milimetry.

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +1

      Jednak w katalogach PZL Wola silniki SW680 się znalazły.
      Oczywiście, że WSW miało nazwę jaką miało i to niezależnie od tego, że takie S44 miał niższą prężność niż wiele obecnie produkowanych silników o zapłonie iskrowym.
      Niemniej nazwy ewoluują i są ustalane przez naukowców-specjalistów w danej dziedzinie i tego powinniśmy się trzymać.

    • @listonoszpat233
      @listonoszpat233 3 месяца назад +1

      @@fifi81pl No właśnie z 7 polskich fabryk diesli nie ostała się już ani jedna więc teraz już nie ma problemu nawet z nazywaniem ich i silników od nich ;-)(

    • @listonoszpat233
      @listonoszpat233 2 месяца назад +1

      @@fifi81pl A jak ci naukowcy-specjaliści tacy wyrywni i dociekliwi to może zaczeliby nazywać te silniki silnikami według pomysłu Jana Nadrowskiego? Podobnie sprawa ma się z wieloma innymi wynalazkami np pierwszym samochodem który zbudował Józef Bożek i to ponad 50 lat przed Bentzem! bo na razie historykom i tgz specjalistą się niechce i wolą oportunizm ,a w Technice i nie tylko obowiązuje zasada gebelsa ; Kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą.

  • @roqford
    @roqford 3 месяца назад +5

    Czyli jednak niemieckie inspiracje w technice były lepsze niż gierkowska miłość do Francji!

    • @JF-ee3nn
      @JF-ee3nn 3 месяца назад +3

      Przecież to jest orginalna konstrukcja, bardzo nowoczesna jak na ówczesne czasy

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад +2

      To zależy; było paru dawców technologii. A tu czerpano też z wkładu brytyjskiego i francuskiego.

    • @roqford
      @roqford 3 месяца назад +1

      @@PokoleizKuleckim dziękuję za odpowiedź, i za ciekawe przedstawianie wiedzy o technice transportu. Zdrowia i dalszych sukcesów!

    • @sobeszczyn2251
      @sobeszczyn2251 3 месяца назад +1

      Może to efekt powojennej traumy i ogólnej niechęci do Niemców?

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад

      @@sobeszczyn2251 - niechęć do Niemców nie dotyczyła techniki: wszyscy, jak leci, polowali na Niemców i ich technologię z zamiarem wykorzystania u siebie.

  • @piotreliasz1184
    @piotreliasz1184 3 месяца назад +3

    Sucha misa olejowa jest także w silnikach F1, aby olej się nie przemieszczał podczas zwalniania lub przyśpieszania.

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад

      O to to... no i w lepszych motocyklowych (w Royalu Enfieldzie jest mokra).

  • @WujekJeff
    @WujekJeff 3 месяца назад +1

    25:54 w jednostkach pływających sucha miska olejowa akurat ma sens, np. w kutrach torpedowych czy w ogóle okrętach wojennych ale nie tylko.

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад +1

      O to to. Tu wspominaliśmy pchacze rzeczne, ale rzeczywiście - bardziej manewrowe jednostki mogą tu mieć korzyść.

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +2

      W pełnomorskich jednostkach owszem... lecz w pchaczach rzecznych?

  • @olo3539
    @olo3539 3 месяца назад +2

    to mnie panowie zaskoczyliście niewiedzą :) od 72 zakupy zagranicznych licencji już były opanowane przez naszych przeciwników i był to sabotaż, marnotrawione kwoty szły w kosmiczne kwoty, było to możliwe ze względy na przejęcie naszych służb przez BND.

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +2

      47:43 - to właśnie potwierdza

  • @piotrsendecki516
    @piotrsendecki516 3 месяца назад +4

    Bo to były i są "MISIE" na miarę tamtych i obecnych czasów.😂

  • @januszz.4760
    @januszz.4760 2 месяца назад +2

    Jak to możliwe, że ten silnik na filmie nie kopci :)

    • @fifi81pl
      @fifi81pl Месяц назад

      Pracuje na zerowym obciążeniu, to i dawki paliwa są znikome

  • @maciejsiwa3931
    @maciejsiwa3931 3 месяца назад +3

    Azbest to jest minerał występujący na całym świecie w naturze najbardziej niezdrowe sa Azbestowe włókna!

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад

      I to o określonej długości

    • @maciejsiwa3931
      @maciejsiwa3931 3 месяца назад +1

      @@fifi81pl Nie są Widoczne gołym okiem

  • @Maros69
    @Maros69 3 месяца назад +2

    super materiał, ale jedno mnie drażniło, kolega Jacek za bardzo się wcinał, poprawiał drobnostki ;) Nie zaprzeczam, ma olbrzymią wiedzę, ale po prostu nie dawał ci dokończyć zdania, co zaburzało płynność opowieści i zmieniało kontekst. 27:32 to zwieńczenie tego

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +3

      Magia braku scenariusza w połączeniu z ustaleniem z przed nagraniem, gdzie miałem gadać dużo... i rzeczywiście wybitnie mocno wchodziliśmy sobie w zdanie co nie wyszło finalnie najlepiej. Obiecuję poprawę.

    • @PrzemyslawSliwinski
      @PrzemyslawSliwinski 3 месяца назад +4

      @@fifi81pl O nie! Precyzja w technice jest kluczowa i znacznie ważniejsza od płynności wypowiedzi! To muzeum techniki, a nie sztuki!

    • @bebokRZly
      @bebokRZly 3 месяца назад +2

      @@fifi81pl Mi tam to nie przeszkadza :D Często sobie wtrącacie pół słowa w połowie zdania, ale to tylko dla tego żeby nie pominąć jakiegoś detalu z przyzwyczajenia "przecież to oczywiste". A nie dla każdego jest to oczywiste, dlatego was się słucha i ogląda :) i w ten sposób nic nie zostaje pominięte technicznie, nawet jak w czasie rozmowy robi to wrażenie chaosu. Dobrze jest :D Szanuje za to że nerdzicie sobie tak jakbyście nie wiedzieli o czym gadacie, wchodząc w rolę słuchacza który to słucha pierwszy raz ;]

    • @Maros69
      @Maros69 3 месяца назад +1

      @@fifi81pl dzięki za pozytywne przyjęcie. Po obejrzeniu tego materiału, aż się zainteresowałem losami pzl-wola. Możliwe, że wybiorę się tam na urbex ;)

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад

      @@Maros69 O 2 lata zbyt późno na urbex... teraz to można tylko chaszczex uprawiać

  • @danieljewasinski573
    @danieljewasinski573 3 месяца назад +4

    Dobrze ,ze w trakcie tej dyskusji padlo stwierdzenie , ze omawiany silnik w czołgu po 500 km musial iśc do remontu. W swoim czasie cos takiego napisalem w komentarzu dotyczacego silnika W2 w T 34 i oczywiscie dostalem mase komentarzy ,ze to bzdura , ze resurs silnika określa się w motogodzinach. Napisalem to na podstawie tego co przekazal mi ojciec zmobilizowany w 1945 roku jeszcze przed zakończeniem wojny. Zreszta ten sam silnik w czogach IS wytrzymywal jeszcze mniej.

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад

      ...bo resurs określa się w motogodzinach... ale dla maszyn roboczych, ciągników rolniczych. No i w moim motocyklu, bo snując się wkoło komina nabijam więcej motogodzin, niż kilometrów.

    • @listonoszpat233
      @listonoszpat233 2 месяца назад +1

      Nie wiesz przypadkiem jakich wartości obrotów należy w nim unikać bo powstają nadmierne drgania ?

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  2 месяца назад

      @@listonoszpat233 - tu Jacek musiałby się wypowiedzieć.

    • @listonoszpat233
      @listonoszpat233 2 месяца назад +1

      @@PokoleizKuleckimżeby Wiem że Jacek lubi być wyrocznią i nawet Okołowa by przeczołgał ale jak nie był w pancerniakach to raczej nie wie bo to tajne żeby wróg nie skorzystał i resursów nie wydłużył ! :-)

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  2 месяца назад +1

      @@listonoszpat233 - o, przed Okołowem to my tu wszyscy czoła chylimy :) .

  • @Marlice1
    @Marlice1 3 месяца назад +1

    Za Gierka miało nie wyjść.... bo za dobrze sami byśmy na tym wyszli.

  • @GdaJacek
    @GdaJacek 3 месяца назад +3

    SM30 były wyjątkowo łatwopalne przez brak uszczelniaczy zaworowych w silniku.

  • @kgabrys1
    @kgabrys1 3 месяца назад

    35:42 Ciekawe czy słyszał to Pan Robert z AGROSAW RÓG.

  • @rafakomentator2153
    @rafakomentator2153 3 месяца назад +3

    Na koniec filmu, J. Fink-Finowicki stwierdził, że wojsko już 20 lat temu, powinno było wycofać T-72 i PT-91. Zgadzam się z tym całkowicie. Moim zdaniem natychmiast po wejściu do NATO, należało myśleć o potrzebie wymiany całego posowieckiego sprzętu, tak szybko, jak było to możliwe. Gdyby to zrobiono, obecnie nie mielibyśmy problemów, z ekspresowym zamawianiem na gwałt sprzętu prosto z półki, bez żadnych przetargów, offsetów, często nie spełniającego wszystkich wymogów wojska, a do tego bez przeprowadzenia gruntownych testów, co jest standardem, w każdym cywilizowanym kraju. Niestety wszystkie bez wyjątku rządy po 1989 roku, aż do wybuchu wojny na Ukrainie, nigdy nie były na poważnie zainteresowane, gruntownymi zmianami w naszej armii. Beton panujący w MON-ie, okazał się wyjątkowo trwały i trudny do skruszenia. Ministrowie kierujący tym resortem, okazywali się po czasie, pozbawionymi wiedzy, kompetencji i woli do realnego działania, figurantami z politycznego nadania.

    • @listonoszpat233
      @listonoszpat233 2 месяца назад

      Dokładnie Twardy powinien być pocięty w pierwszy dzień wejścia do nato a tak to nawet moskwianie nie mogą sobie oglądnąć na wystawie sprzętu zdobycznego.

  • @kamilj4269
    @kamilj4269 3 месяца назад +2

    Mam pytanie o wagony. Często flacha na dachu wagonów ma takie wgniecenia. Czy to zmęczenie materiału?

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +2

      Zmęczenie raczej nie... bardziej jest to połączenie dwu czynników - po pierwsze przez dekady zakładano, że skoro nie tak łatwo jest zrobić dach ładnie, to płaskość blachy dachu na starcie ma niższe wymagania niż płaskość blachy ścian wagonu.
      P drugie dach mocno pracuje nie tylko mechanicznie, lecz także termicznie i blacha się potrafi mocniej sfalować przez dekady eksploatacji.

  • @User16666
    @User16666 3 месяца назад +6

    Do t 72 nie umiano
    Zmodernizować silnika. Zemściła sie komunistyczna taktyka nie dopuszczania rozwoju silników..Licencje to jednak droga na skróty .

  • @oktawianciez6481
    @oktawianciez6481 3 месяца назад +3

    32:35 można i krawatom wiązać kouty LOL chłopaki 🙂

  • @prezesfirmy9317
    @prezesfirmy9317 3 месяца назад +2

    Luz. Ale kiedy?

  • @polskioddshooter7657
    @polskioddshooter7657 3 месяца назад +2

    oj tam na bank coś stoi z czasu mojej w WP - Piąta Kompania Łączności - Mrągowo

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +1

      To teraz mus odwiedzić ;)

  • @sawomirpaterek701
    @sawomirpaterek701 3 месяца назад +2

    Silnik SW 680 licencyjny Leyland to produkował WSK Mielec z tego co wiem.

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +1

      Wersję leżącą Mielec, stojącą Wola... ot paradoksy PRL

    • @sawomirpaterek701
      @sawomirpaterek701 3 месяца назад

      @@fifi81pl Jeżeli już to odwrotnie stojący jest z Mielca

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +1

      @@sawomirpaterek701 To później stojący też trafił do Mielca - pierwotnie był z Woli.

  • @migi1114
    @migi1114 3 месяца назад +4

    Jak jak patrzę na ten silnik to przypomina mi się film profesora Crisa z V10 TDI ruclips.net/video/dERR6xDnNF8/видео.html&ab_channel=ProfesorChris Wszystko wygląda mega wytrzymale, wszystko dopracowane w najmniejszym szczególe, wał obrobiony na lustro, polerowane korbowody a i tak g**o wyszło xD

    • @listonoszpat233
      @listonoszpat233 3 месяца назад

      Od małego mnie to frapowało że w tak prostym czołgu tak wycudowany silnik .

    • @migi1114
      @migi1114 3 месяца назад +1

      @@listonoszpat233 to nie jest cudowny silnik. Cudowny silnik to taki który przy jak najmniejszym skomplikowaniu, generuje największą moc i największą wytrzymałość. Ten tu, nie jest prostą konstrukcją, to zupełna odwrotność prostoty. Zupełnie jak V10 od VW

  • @tomasztomicki9717
    @tomasztomicki9717 3 месяца назад +2

    To z przodu to rozdzielacz do rozruchu pneumatycznego

  • @jagodkibuzka7218
    @jagodkibuzka7218 3 месяца назад +2

    Silnik t 34, muszę się odnieść do wypowiedzi w zakresie pochodzenia tego silnika i genialności rozwiązań sowieckich inżynierów w zakresie tego silnika :)
    - nic nie musieli kraść, w latach 30 tych w czasie kryzysu kupowali za grosze licencje i sprzęt,
    Władymir Klimow w połowie lat 30 tych po zakupie licencji na silnik Hispano Suiza 12Y (pierwowzór silnika t 34) wraz z sowiecka ekipą przebywał w zakładach i wdrażał jego produkcję w ZSRR, cała seria silników Klimov M..
    - nie jest prawdą, że silnik Hispano Suiza nie miał wersji z 2 wałkami rozrządu, jest to wariant 12Z (nawet pokrywy rozrządu identyczne z silnikiem t 34), ze względu na zajęcie Francji nie był już masowo wdrożony do samolotów francuskich, silnik z jednym wałkiem były sprawdzone i podnoszono ich moc sprężarkami, nie było potrzeby jeszcze masowo stosować nowej konstrukcji z 2 wałkami, ale już stosowano w niektórych modelach d.520, 524 i Ms 406, ciekawostka hiszpańskie Me 109 w filmie Bitwa o Anglię to właśnie te silniki z 2 wałkami HS 12Z produkcji hiszpańskiej.
    - no i najważniejsze, skoro jest to genialny produkt zaprojektowany do czołgu dlaczego jest zakończony wałkiem z wieloklinem do montowania śmigła ?! :) A nie kołnierzem do montowania koła zamachowego :) rozwiązanie wprost genialne, wymuszające zamontowanie dziwacznego sprzęgła o odwrotnej mechanice. Wał korbowy w silniku lotniczym jest przecież dostosowany do przenoszenia mocy poprzez wał do przodu, stąd nie można wyciskać sprzęgła w stronę silnika.
    - na koniec w swoich opisach rozwoju broni pancernej sami piszą, że czekali na przeróbkę silnika licencyjnego Hispano Suiza na olej napędowy i zastosowaniu go w czołgu i był to najpierw BT w swojej ostatniej wersji a nie T 34, którego sowiecka armia nie chciała tak naprawdę, ale wojna.
    - pomijam inne oczywiste cechy, że jest to przeróbka silnika lotniczego...

    • @AaabbbCccddd-yp7cb
      @AaabbbCccddd-yp7cb 3 месяца назад +2

      Dokładnie, też na to zwróciłem uwagę. I na dodatek na filmie nie do końca prawdziwe tezy głosi gość z muzeum, który powinien wiedzieć o czym mówi.

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад +1

      Bardzo dziękuję za piękny komentarz. Nawiasem mówiąc, D.520 to jeden z najpiękniejszych samolotów drugiej wojny, a Hispano Aviacion (nie mylić z Hispano Suiza) Buchon to popularny imitator Bf 109 w filmach.

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +2

      Zasadniczo tak... jednak Hispano-Suiza 12Z z dwoma wałkami rozrządu był produkowany od 1944r zaś T34 od 1941... musieli by mieć maszynę czasu by kopiować

  • @baltazargabka4818
    @baltazargabka4818 3 месяца назад +2

    Ciekawi mnie dlaczego nigdy nie jest podawany przy takich silnikach taki parametr jak moment obrotowy? Czy oglądałem Terenwizję, Irytującego Historyka czy Motobiedę gdzie były omawiane BWP czy T55 nigdzie nie pada informacja na temat momentu, tutaj również jeśli czegoś nie przeoczyłem. A to chyba dość istotny parametr przy tego typu konstrukcjach. Pozdrawiam

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +1

      Oczywiście - jest to jeden z ważniejszych parametrów - po prostu na pamięć nie pamiętam

    • @baltazargabka4818
      @baltazargabka4818 3 месяца назад +2

      @@fifi81pl Ok rozumiem. Chociaż mnie to dziwi bo to chyba moment jest tutaj kluczowy i to on mówi nam o "możliwościach" tego typu silnika jako, że jest to parametr określający czystą siłę "nacisku korby na wał" no chyba, że jako laik coś mylę. Można by to kiedyś omówić na jakimś przykładzie.

    • @imnotaplayer957
      @imnotaplayer957 3 месяца назад +3

      W instrukcji V55 podają 2250Nm, moc 426kW.
      Wersje do czołgów t72m z doładowaniem to już 3500Nm i ponad 600kW mocy

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +1

      Wygrzebałem katalog... i informacji w nim wiele nie znalazłem... :(
      Cywilny DV (czołgowa V12) miał katalogów 1760 Nm i 350 KM przy 1500 obr/min przy 1100 kg masy.
      H12 miała 1490 Nm i 360 KM przy 1800 obr/min i 2150 kg masy suchego silnika.
      Jak zatem widać różnice były zauważalne w przypadku czołgu gdzie masa w terenie ma znaczenie - w agregatach czy napędzie lokomotyw już nie robi to takiej różnicy, zaś trwałość H12 staje się niepodważalnym argumentem

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +1

      Jeszcze do porównań dorzucę:
      DV pali 242 g/kWh ON + 5,4 g/kWh oleju smarnego
      H12 pali 224 g/kWh ON + 2 g/kWh oleju smarnego

  • @prezes1663
    @prezes1663 3 месяца назад +4

    Od czego był skrót PZL w wolskich zakładach? Bo teraz to mi się kojarzy z zakładami lotniczymi 🤔

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад +4

      Od Polskich Zakładów Lotniczych, które, jak sama nazwa wskazuje, produkowały silniki do czołgów :) .

    • @prezes1663
      @prezes1663 3 месяца назад +2

      ​@@PokoleizKuleckim No tak logiczne, ja głupi 😂 Bo wcześniej Wola miała po prostu skrót ZM czyli zakłady mechaniczne z tego co kojarzę. Więc pewnie jakieś połączenie z innymi zakładami. Ale w tym temacie jestem laikiem 😊

    • @imnotaplayer957
      @imnotaplayer957 3 месяца назад +1

      Silnik W-2 swoje korzenie ma jako silnik lotniczy benzynowy o mocy około 900-1000 koni.
      Później zaimplementowano go na potrzeby wojsk pancernych zmieniając układ zapłonowy i zasilanie na nafte/rope

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +3

      @@imnotaplayer957 no właśnie jednak nie... on nie był nigdy benzynowy. Benzynowe to były Hispano-Siuza, Rolls-Royce, BMW... Jednak Константин Челпан ewidentnie skonstruował W-2 nie rżąc od innych i tenże silnik od początku był o zapłonie samoczynnym

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +3

      Ogólnie to w penym czasie przemysł silnikowy przeszedł pod zjednoczenie lotnicze - stąd PZL Wola (dawniej ZMIN Wola - Zakłady Mechaniczne im. Nowotki) zyskały w logo startujący samolot. Ogrody działkowe pracowników były nazywane "działkami lotników" zaś w dawnym ośrodku wypoczynkowym po zmianach ustrojowych zagościło Buffo... tak to tam były pierwsze próby do Romeo i Julia teatru Buffo co można znaleźć na materiałach dodatkowych dołączonych do płyty z tym spektaklem.

  • @mojarobota
    @mojarobota 3 месяца назад +2

    Konstrukcja tego silnika powstała w Rolls-royce. Był to silnik benzynowy z zewnętrznym zbiornikiem oleju, czyli bez miski olejowej. A to dlatego ze, przeznaczeniem tego silnika był samolot. Konstrukcję i prawa wykupili Szwedzi i produkowali na nich samoloty pocztowe. Te samoloty zostały zakupione przez Franco i odbywały służbę jako bombowce. W czasie Hiszpańskiej wojny domowej egzemplarze tego silnika zostały podpierdolone przez komunistów i przeszmuglowane do Rosji. W Rosji uznano że blok silnika jest na tyle solidną konstrukcją że, można go zasilać paliwem diesla. I tak też zrobiono. Silnik zasilono pompą wtryskową firmy ford. Dlatego gdy silnik trafił do PRLu i to często był mylnie uznany za konstrukcję Forda. W wersji V 12 został napędem czołgu T34. Był produkowany na skalę masową w wersjach 12 i 6 cylindrowych.. Ze wzgledu na skalę produkcji i olbrzymie zapotrzebowanie rynku był montowany wszędzie gdzie tylko sie zmieścił. W agregatach prądotwórczych, czołgach, barkach, pchaczach. Konstrukcja silnika genialna.

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +2

      Rollc-Royce też był testowany w prototypach T-34 tudzież jego protoplastach - więc ten trop też sprawdziłem podczas wizyty w krakowskim Muzeum Lotnictwa. Temat do dalszego osobnego omówienia.
      I oczywiście był sens wciskania silników W2 i pochodnych tak długo jak długo nie mieliśmy licencji na Henschla - pytanie warto by zadać także inne - jaki był sens projektowania na prędce np. Wls150 gdy nie mieliśmy dobrego silnika, a jedynie "pół-czołgu".

    • @listonoszpat233
      @listonoszpat233 2 месяца назад +1

      Nie wiem czy taka genialna po kilku prostych obliczeniach okazuje się że osiągi jednostkowe ma odrobine gorsze od starszego silnika z 7 TP a przypomne że silniki z polskiego czołgu miały tylko dwa zawory na cylinder i prawie 1/3 mniejszą prędkość tłoka !

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 2 месяца назад

      @@listonoszpat233 Ze wzrostem pojemności skokowej cylindra powierzchnia cylindra rośnie kwadratowo zaś pojemność sześciennie - tym samym nie ma co porównywać wprost parametrów silników o znacznie różnych pojemnościach ponieważ parametry jednostkowe będą się drastycznie mogły różnić.

    • @listonoszpat233
      @listonoszpat233 2 месяца назад

      @@fifi81pl Tak ale to jest potrzebne np do obliczeń układu korbowego albo przy granicznych obciążeniach tłoka zależnie od materiału i sposobu jego chłodzenia parametr W/mm2 a ja pisze o wskaźnikach które wymyślili mądrzejsi przed nami gdzie od dawna porównuje się silniki pracujące w tym samym cyklu.

    • @paweosinski4259
      @paweosinski4259 2 месяца назад

      nom, a wspomnij o gigantycznych problemach sowieckiej zbrojeniowki, gdy Bosch zaprzestał sprzedawać im aparaturę wtryskową do tych silników po 1941...
      Musieli sobie swoje ulepić - nawet w czterech pancernych jest motyw zepsutej pompy paliwa, co to ją szarik zatargał do oddziału remontowego.

  • @andrzejszyszo4284
    @andrzejszyszo4284 3 месяца назад +5

    Tęskniąc bardzo (pewnie nie tylko ja) za odcinkami Kuleckiego gdzie prowadził Kulecki popisałem sobie trochę.
    3:48 Na pewno nie zaczęło się w Charkowie, bo konstrukcja tego silnika jest inspirowana silnikiem Klimow M100 budowanym w ZSRR na licencji Hispano-Suiza 12Y. Ukraińcy raczej więc głęboko zmodernizowali w/w silniki niż zaprojektowali swój od zera. Głosy o wzorowaniu się lotniczymi konstrukcjami BMW raczej na wyrost, tamte silniki miały pojedyncze cylindry i głowice, to zupełnie inna konstrukcja. Gdyby byli zdolni zrobić swój silnik czołgowy tej mocy od zera to nie poszliby ani w składany kadłub kradnący sztywność, ani deficytowe materiały jak aluminium ani drogie i skomplikowane układy rozrządu z czterema zaworami na cylinder i wałkiem królewskim. Wszystkie te rozwiązania plus sucha miska olejowa pokazują wprost, że konstruktor W-2 przy pracy patrzył non stop na podobny rozwiązaniami, mocą i gabarytami silnik lotniczy.
    4:00 Silnik czołgowy remontowany był tylko w wyznaczonych zakładach nie z powodu rzekomej tajności, bo takiej nie było, tylko z uwagi na potrzebne oprzyrządowanie i części. Po prostu inni nie mieli jak go naprawiać, pewnie tez nie mieli wcale na to ochoty, bo to minimalna ilość zleceń w porównaniu z silnikami aut „rynkowych”. A pocięty silnik stał pewnie w jakiejś wojskowej samochodówce czy szkole oficerskiej w Poznaniu jako materiał dydaktyczny.
    9:40 W-2 z czasów 2 wś miały ok 100 godzin resursu silnika, czyli jakieś 1000 km. Silniki robione w PL w latach 50-tych na licencji (już po modyfikacjach) miały 200 mth resursu. „On” czyli silnik W-55 przy którym stoicie osiągał już 500 mth a W-46 czyli napęd T-72 nawet 2400 mth.
    16:05 Jeżeli wał W-55 jest technologicznym absurdem co Jacek powie o wałach Tatry, obrabianych identycznie a do tego skręcanych z pojedynczych czopów na śruby? Że „Tatra pokazała że się da”?
    18:07 Nie w normalnych, ale we współczesnych. To nie jest żaden „obłęd” tylko konkretna konstrukcja sprzed 100 lat dopasowana do warunków technologicznych, materiałów konstrukcyjnych i eksploatacyjnych . Proszę sobie zobaczyć układy rozrządu dużych diesli z lat 20-30, jest mnóstwo filmów na YT.
    20:35 Nie „rżnęli” tylko kupili licencję.
    22:10 W-2 zaraz po wojnie dostał podgrzewacze silnika więc nikt niczego nie przelewał wiadrami wody (co w czołgu byłoby mocno kłopotliwe) tylko odpalał ten palniczek na ropę, czekał aż zegary pokażą zgodnie z instrukcją olej 60 woda 40 i uruchamiał silnik. Uruchamianie zimnego silnika tej konstrukcji jest mega destrukcyjne. Jak sobie radzili na froncie nie wiem, ale zupełnie nie wyobrażam sobie tych wiader wody grzanych na jakimś ognisku, a przede wszystkim unieruchamiania wozów bojowych na całe godziny. Raczej je po prostu odpalali co jakiś czas.
    28:38 T-55 był produkowany w PL od 1968 więc jego silnik nie mógł być wykorzystywany w LS300 których produkcję zakończono w 1965. Tam były silniki polskiej produkcji, powojenne napędy T-34.
    32:01 Jaki jest sens porównywania dwóch zupełnie różnych konstrukcji silników projektowanych do pracy w zupełnie różnych warunkach dodatkowo różniących się wiekiem o jakieś 30 lat? Rozumiem takie wątpliwości w Pytaniu na śniadanie, ale u dwóch inżynierów w Muzeum techniki? Jako złośliwe bydlę zaproponuję też by Jacek wpakował tego Henszla go czołgu, zobaczymy jak mu pójdzie. Oczywiście po uprzednim wzmocnieniu go do 600 koni.
    32:34 Można mieszkać z trójką dzieci w dwóch pokojach, ale po co skoro dom z ogrodem jest fajniejszy. Oczywiście jak cię na niego stać. Potomków W-2 robiliśmy u siebie, inne silniki musieliśmy kupić za dewizy których nie było. Jacek chyba zapomina o realiach, a te były takie, że do końca lat 80-tych składaliśmy w warsztatach naprawczych samochodów w Antoninku Tarpany z części pierwotnie produkowanych do Warszawy.
    39:00 Azbest jest szkodliwy w postaci wdychanego pyłu. Natomiast zjedzenie azbestu jakoś szczególnie szkodliwe nie będzie. W PL leżą w ziemi setki kilometrów wodociągowych rur azbestowych i nikt ich tylko z tego powodu nie wymienia.
    41:01 W-55 ma podgrzewacz silnika i każda instrukcja rozruchu podaje do jakich temperatur trzeba zagrzać olej i wodę przed rozruchem. Już w powojennych T-34 takie podgrzewacze były.
    44:08 Jeden producent w tym samym czasie produkuje setki silników dla armii i setki dla kolei , silniki te różnią się i to ma być absurd? Jaka fabryka silników na świecie robi jedną rodzinę silników różniącą się tylko liczbą cylindrów tych samych rozmiarów? Toż nawet Jamz pewien państwowych zamówień jest bardziej finezyjny! Standaryzacja jest fajna ale wstawianie wszędzie tego samego silnika żeby się nam go łatwiej produkowało i obsługiwało to bzdura a nie wartość. FSO1500 w 125p, w Polonezie, w Tarpanie, w milicyjnej motorówce, w motopompie, pasuje czy nie, taki robimy, bierz i spadaj. Dodatkowo rozmawiamy o produkcji na skalę niemal rzemieślniczą więc zmiana modelu nie powinna być żadnym problemem.
    46:00 Dwa lata do gotowości pierwszej sztuki z zamówienia, ale produkcja kolejnych idzie równolegle. Uroki produkcji jednostkowej na zamówienie konkretnego klienta. Newag dostarcza IC 63 lokomotywy w 5 lat.
    47:02 czy jakiś producent lub poddostawca poniósł kiedykolwiek konsekwencje swojego dupodajstwa jakościowego? Papier wszystko przyjmie vide pancerze do polskich podwozi Kraba robionych w HSW.
    48:40 Kto produkuje siniki do Leoparda, Challengera, Leclerca, Abramsa? Potentaci w branży silnikowej robiący setki innych typów silników/turbin i z tego żyjący. Robią też silniki przemysłowe, kolejowe. W jaki sposób miałby się utrzymać PLZ Wola czyli zakład produkujący 200 silników rocznie, choćby najnowocześniejszych, na potrzeby armii i kolei?

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +4

      3:48 - No jednak nie. O ile błędny trop z M17 wynika z tego, że M17 znalazł się w BT, to i z Hispano-Suiza / Kimow jest to błędny trop - też tak kiedyś przypuszczałem, lecz analiza konstrukcji nie pozostawia wątpliwości. Hispano-Suiza 12Y ma jeden wałek rozrządu i dwa zawory na cylinder. Blok cylindrowy jest żeliwny i przykręcany do karteru podobnie jak w BMW VI - Brak charakterystycznych szpilek przez cały blok. W skrócie W2 jest już bardziej podobny do Rolls-Royce Meteor (wariant Merlina) jednak dalej znajdziemy tam wiele istotnych różnic. Stąd... no jednak zaczęło się w Charkowie.
      4:00 - Taką miałem informacje od serwisantów
      9:40 - Nadal mało jak na kolej - a to do tego piło główne przesłanie
      16:05 - Tatra też była absurdem... ino tłumaczącym się tym, że zastosowano tam łożyska toczne i tym samym konieczne było takie a nie inne podejście. W W2 można byłoby uprościć to technologicznie, jednak nikt tego nie ruszał - bo wiadomo - wojskowe i łatwo polecieć "za sabotaż"
      18:07 - Poproszę o przykład innego silnika o podobnym luzie zaworowym
      20:35 - No zwłaszcza Hispano-Suiza to była taka zupełnie rynkowa licencja i nie miała nic wspólnego z wojną domowa w Hiszpanii gdzie jedna ze stron wspierali rosyjscy komunisci... Podobnie FED-NKWD był tylko lekko podobny do Leica II... zaś instalacja elektryczna moskiewskich wagonów metra wcale nie była kopią przedwojennych wagonów Siemensa z Berlina...
      22:10 - A w lokomotywach podgrzewaczy nie było... była natomiast instrukcja ile wiader jak długo przelewać przez silnik by go rozgrzać
      28:38 - Przecież w Ls300 nie był silnik W-55 tylko wcześniejsza wersja będąca rozwinięciem W-2 - być może zrobiłem zbyt duży skrót, gdzie chodziło o rodzinę silników, a nie o konkretny typ.
      32:01 - Ależ porównanie jest na innej kanwie, nie czołgowej lecz agregatowej, lokomotywowej, śródlądowej...
      32:34 - Przecież Wolę-Henschla też produkowaliśmy sami więc nie rozumiem po co tu wstawka o dewizach? Tarpany w Antoninku... miewały różne krajowe silniki, S21, Perkinsa (masakrę), FSO 1500... a potem to nawet dostały 4C90 który został opracowany w połowie lat 80.
      39:00 - Azbest jest szkodliwy gdy włókno azbestowe trafi do organizmu dowolną drogą - azbest wewnętrznej izolacji rury czy w zainstalowanej wewnątrz ściany izolacji budynku.
      41:01 - J.w. na kolei po prostu była instrukcja o stosowaniu wiader z gorącą wodą lub najlepiej zewnętrznych podgrzewaczy WOLPA czyli podgrzewaczy Wody, Oleju i Paliwa w formie wózka przetaczanego po lokomotywowni.
      44:08 - Który szanujący się zakład produkuje więcej niż 4 rodziny silników? Chętnie poznam. Przykładem niech będą silniki Rovera... 1,4, 1,6 i 1,8 litra jest w ramach jednej rodziny gdzie zabawa jest z różnymi skokami i średnicami tłoka, zaś to co najważniejsze obróbczo - czyli rozstaw osi cylindrów jest taki sam.
      46:00 - Pierwszą sztukę to i dłużej się dostarcza... policzmy ile już miesięcy minęło od zamówienia Gamy DM... Ile miesięcy minęło od zamówienia 10+5 lokomotyw Gryffin MS - coś tak raczej więcej niż 2 latka poszły. Owszem przy produkcji seryjnej (jak Vectrony w odmianie Smartron) można zejść i do 18 miesięcy.
      47:02 - Taki Ansaldo-Breda był i zbankrutował gdy musiał odkupić sprzedane wadliwe pociągi. PESA musiała odkupić pierwszego Acatusa... ba musiała też naprawić pękające ramy wózków po alercie ERA... przykładów jest wiele.
      48:40 - PZL Wola miałaby szansę się utrzymać jedynie gdyby dalej poszła w rozwój swoich silników rodziny 135 i gdyby wcześniej pozwolono jej na produkcje silników CD19 - zatrzymanie obu konstrukcji spowodowało stagnację gdzie finalnie przestało się to wszystko spinać finansowo. Ogólnie za PRLu zbytnio rozdrobniliśmy swój przemysł silnikowy i to był największy błąd.

    • @andrzejszyszo4284
      @andrzejszyszo4284 3 месяца назад +2

      @@fifi81pl Na początek deklaracja: W-2 jest moim zdaniem beznadziejny i jest wstydem dla tak potężnego państwa jak ZSRR żeby ten chłam kilkadziesiąt lat produkować. W odmianach w zasadzie do dziś. Film nagrywacie w muzeum techniki wojskowej, nosi tytuł „Serce czołgu”. Tytułowego serca wyprodukowano pewnie łącznie 1000x więcej dla armii niż dla kolei stąd moje opinie raczej z punktu widzenia armijnego. Z kolei wasze opinie na filmie często powinny być poprzedzone zwrotem „z kolejowego punktu widzenia”.
      3:48 Silnik W-2 ma tylu przodków, że naprawdę ciężko napisać „zaczęło się w Charkowie”. Nawet w ruskich źródłach piszą wprost o głębokich modernizacjach. Robili na licencji Klimova M-100 (HSY12), Mikulina M17 (BMW VI), mieli też wciąż amerykańskie Liberty. Oczywiście musieli wprowadzić pewne zmiany, bo wszystkie powyższe były benzyniakami a oni robili diesla. Jednocześnie musieli się trzymać szablonu, bo mieli armijny wymóg pasowania różnych silników do istniejących czołgów. Z jeszcze innej strony pojawiali się chętni na montaż projektowanego silnika w bombowcach co znów wpychało konstruktorów w stronę wymienionych na początku silników. Ne ma nic złego w korzystaniu z dobrych wzorców i naprawdę nie widzę powodu by twierdzić że konstruktorzy W-2 zrobili go od zera. Nie znam też żadnych powodów (ani dowodów) by nazywać ich Ukraińcami. Byli to rosyjscy inżynierowie pracujący w radzieckiej (wcześniej rosyjskiej) fabryce ulokowanej w „województwie ukraińskim”. Inaczej powinniśmy uznać, że Kamaz jest tatarstański.
      9:40 Oczywiście, że mało jak na kolej ale to problem polskich realiów, które zmusiły nas do wstawienia silniku z czołgu do lokomotywy, a nie silnika. Jak się wychodzi z głupich założeń to się dochodzi do głupiego efektu.
      16:05 Dlaczego skomplikowany wał dostosowany do ruskich standardów wykonawczych lat 30-tych jest absurdem (diesle w pojazdach były wówczas nowością, montowano je w przemyśle) a jeszcze bardziej skomplikowany wał 30 lat młodszej Tatry „się tłumaczy”? Można ruskich nie lubić ale to program o inżynierii a nie polityce.
      18:07 Tu się trochę rozpędziłem z tym luzem, nie wiem z czego wynika i nie widziałem nigdzie tak dużego. Jednak wciąż twierdze że nie jest to żaden „obłęd” tylko konkretna konstrukcja sprzed 100 lat dopasowana do warunków technologicznych, materiałów konstrukcyjnych i eksploatacyjnych i nie ma co się z niej śmiać. Zrobili jak umieli, działało.
      20:35 Kolejny raz odjeżdżasz w politykę. Ruscy oczywiście ukradli kupione licencje a Ukraińcy oczywiście zaprojektowali silnik od zera patrząc na trzy inne, wyprodukowane na podstawie tych ukradzionych przez ruskich licencji.
      22:10 Kolejny raz zatem jest to wina polskiej a nie ruskiej myśli technicznej. Najwyraźniej uznaliśmy, że polski kolejarz z wiadrem sobie poradzi a z podgrzewaczem silnika nie.
      28:38 Stoicie przy W-55 i mówicie „ten”. Tymczasem w LS300 był silnik starszy i gorszy, dlatego sprostowałem.
      32:01 Świetnie, tylko przypomnę że nikt polskim konstruktorom nie kazał wstawiać silnika z ruskiego czołgu do lokomotywy, mogli stworzyć swój, lepszy. Wiedzieli jednak że nic z tego nie będzie więc wzięli co mieli a teraz biedny W-2 jest wyśmiewany, że źle napędza lokomotywę, do czego nikt go nie projektował, a w każdym razie robi to gorzej niż zupełnie innej konstrukcji, o pokolenie młodszy silnik niemiecki.
      32:34 Henszla robiliśmy sami na kupionej licencji niemieckiej. Domyślam się tez, że niektóre części tego silnika kupowaliśmy także w RFN. Być może kupiliśmy też jakieś maszyny czy oprzyrządowanie. Na to wszystko potrzebne były dewizy. Pisząc o Antoninku nie myślałem o samych silnikach, ale całości cudu marki Tarpan poza blacharką to auto w chwili narodzin miało już 40 lat. Żeby było śmieszniej ta nasza blacharka to jego najsłabsza część. Pozostałe są w rodowodzie ruskie. O cholera...
      39:00 To teraz ja poproszę o jakiś materiał o szkodliwości. Bo zdaniem WHO i polskiego PZH nie istnieją dowody świadczące o tym, że azbest spożyty w wodzie jest szkodliwy dla zdrowia.
      41:01 J.w. wyrzuciliśmy podgrzewacz, kazaliśmy nosić wiadra. To nasza a nie ruska myśl techniczna.
      44:08 No heloł, w filmie mówisz że produkowanie dwóch rodzin jest absurdem i to skomentowałem. Podaj zatem wiodących producentów silników spalinowych (nie tylko kolejowych) robiących jedną rodzinę silników.
      48:40 PZL Wola nie miała szans się utrzymać, bo była szeroko znaną w socjalizmie formą zakładu wysoce specjalistycznego olewającego rynek. Najważniejsze jednak, że krajowe zamówienia były stanowczo zbyt małe, a serwisu za granicą nie była w stanie świadczyć. Tak skończyły się liczne eksportowe mrzonki polskich fabryk motoryzacyjnych.

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +4

      ​@@andrzejszyszo4284 Film nosi tytuł „Serce czołgu” jednakże jest to Serce czołgu na kanale kolejowym, więc kontekst już jest.
      3:48 Skoro silnik W-2 ma tylu przodków, to można napisać, że zaczęło się w Charkowie. To tak jakby zastanawiać się, czy Andoria 4C90 ma swój początek w Andrychowie czy na Żeraniu, bo 4C90 miała być zamiennikiem dla S21, czy bardziej w ZSRR bo przecież M20 to Pabieda... a może w USA, gdyż M20 jest okrojonym z 2 cylindrów Fordem AA. I w ten sposób czy 4C90 jest amerykański czy andrychowski?
      9:40 "problem polskich realiów, które zmusiły nas do wstawienia silniku z czołgu do lokomotywy" ... I tu patrzymy w kierunku sajuza, gdzie takie silniki lądowały choćby w lokomotywach Tu2 - nie to nie był nasz krajowy odosobniony pomysł by silniki czołgowe wrzucić do lokomotyw, do jednostek pływających itd...
      16:05 Jeśli Tatra ma łożyska toczne, to musisz mieć obrobioną powierzchnię pod łożysko toczne - jeśli w silniku czołgowym masz wykorbienie które nie współpracuje z niczym, to po kiego wała je obrabiać na takim poziomie dokładności? To jest absurd - poziom obróbki tych wałów był technologicznie nieadekwatny inżyniersko i daje się obronić jedynie jako strach kadry inżynierskiej przed politycznymi konsekwencjami racjonalizacji.
      18:07 "Tu się trochę rozpędziłem z tym luzem, ... Zrobili jak umieli, działało."
      Zrobili tak, by działało... ponieważ jeśli założenie było, że silniki te mają być stosowane również w lotnictwie (z czego się później wycofali) to założyli większe luzy z uwagi na możliwą szybką zmianę temperatur pracy. Niemniej z perspektywy silnika trakcyjnego - wartość absurdalnie duża.
      20:35 Jeśli Mikulin to BMW, Kimow to Hispano-Suiza... a W2 jednak nie ma wprost odpowiednika - to mamy tu politykę czy po prostu wynik analizy historii konstrukcji?
      Zerknijmy szerzej... skąd ZSRR, a później Rosja brała silniki to programu kosmicznego? z Ukrainy. Gdzie produkowano M62? W Ługańsku (Ukraina). Gdzie był główny ośrodek czołgowy ZSRR? W Charkowie (Ukraina) - i tu robimy przeskok na politykę - czemu moskalom tak zależy na Ługańsku, Charkowie...?
      22:10 "to wina polskiej a nie ruskiej myśli technicznej" - no nie... w Tu2 też się latało z wiadrem - po prostu przy prostych konstrukcjach nie stosowano podgrzewaczy... polecam też poszukać na YT filmu pt." Тысячи километров холода - Часть 2 " czy inne pokazujące jak sobie z mrozem radzono nie tylko w Polsce.
      28:38 "Stoicie przy W-55 i mówicie „ten”."
      I tu jest więcej niuansów... bo "ten" silnik to nie W-55 choćby z tego względu, że W-55 miał inne kolektory wydechowe. W Ls300 był silnik 3DVSRa czyli z tej rodziny, lecz też ani nie "ten" ani nie W-55, jak uz mamy być dokładni.
      32:01 - Ruskie zrobili tak samo... Po prostu brak umiejętnego planowania rozwoju gospodarki skutkował "łapaniem spadających noży" - czyli braniem tego co było i wstawianiem byle jak. A przed wojną mieliśmy swoje dobre silniki Ebermana... a zakończylismy produkcję parowozów i przeszliśmy na lokomotywy spalinowe nie jako skutek rozwoju przemysłu tylko z powodu decyzji politycznej... To jest prawidłowy kontekst wypowiedzi.
      32:34 "Domyślam się tez, że niektóre części tego silnika kupowaliśmy także w RFN" - wedle moich informacji źle się domyślasz.
      "Żeby było śmieszniej ta nasza blacharka to jego najsłabsza część. Pozostałe są w rodowodzie ruskie. O cholera..." - Poprawka amerykańskie - patrz Ford AA
      39:00 Azbest łatwiej uszkadza płuca i w płucach się łatwo potrafi ulokować - stąd azbest w postaci pyłu jest najbardziej szkodliwy - niemniej jeśli włókna azbestu dostaną się do organizmu inną drogą i nie zostaną wydalone (te wdychane też mogą zostać po prostu wyrzucone z powietrzem wydychanym), to mechanicznie przyczyniać się mogą do rozwoju nowotworu.
      44:08 "No heloł, w filmie mówisz że produkowanie dwóch rodzin jest absurdem" - tak - jest absurdem jeśli obie rodziny pokrywają ten sam zakres mocy. To tak jakby w jednej fabryce produkować SW400 i S359... tak, produkowanie tych dwu silników w różnych fabrykach w jednym kraju też było nieidealnym rozwiązaniem.
      Owszem - tak długo jak klepano T55, T72, Twardego i inne pochodne - tak długo pochodne od W2 miały sens... ino miały sens do czołgów, a nie do:
      - lokomotyw
      - agregatów
      - zespołów napędowych
      - wiertni
      - jednostek pływających
      ....
      48:40 "PZL Wola nie miała szans się utrzymać, bo była szeroko znaną w socjalizmie formą zakładu wysoce specjalistycznego olewającego rynek."
      - najbardziej jaskrawym przykładem było to jak jako FPKW zwróciliśmy się o możliwość udzielenia rabatu na części niezbędne do naprawy silnika lokomotywki wąskotorowej i nie uzyskaliśmy żadnego rabatu - tylko twardą ofertę z niemałą kwotą za części - gdzie kwota za części była porównywalna do ofert na kompleksową naprawę silnika przygotowanych przez firmy zajmujące się naprawą takich silników. W miesiąc później kolega, który pracował na produkcji opisał jak spędził całą dniówkę na rozpakowywaniu części z magazynu wyrobów gotowych, aby można je było sprzedać na złom.

    • @andrzejszyszo4284
      @andrzejszyszo4284 3 месяца назад +1

      @@fifi81pl Musimy się poznać. Nie ma wyjścia.

  • @pangroszek3498
    @pangroszek3498 3 месяца назад +2

    Sorki miśki ale to tak troszkę pół prawda. Silniki czołgowe były wykorzystywane w sprzęcie naftowym. Ojciec miał w technikum naftowym praktyki w zakładach naprawczych i tam robili te silniki.
    Różnica była taka że przyjeżdżał silnik na remont raz mniej raz bardziej zużyty. Silnik wojskowy miał spełniać określone parametry nie spełniał szedł od razu na drugi remont. Jak po drugim nie spełniał to był koniec wojskowej kariery tego silnika bo one miały chyba tylko przewidywane dwie naprawy główne. Z innymi silnikami się tak nie certolili może własnie dla tego ze miał niższe wymagane parametry.

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад +2

      Ale tu nie ma sprzeczności z tym, co Jacek opowiadał. Wszystko się układa w spójną całość.

    • @pangroszek3498
      @pangroszek3498 3 месяца назад +1

      Poza tym że to byty zakłady cywilne ;). Pewnie miały by być zmobilizowane etc Ale zakłady były cywilne

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад +2

      @@pangroszek3498 - przecież były zakłady cywilne koncesjonowane do produkcji wojskowej. I to liczne. Kluczem jest tu ten fakt koncesji na pracę dla wojska.

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +1

      @@pangroszek3498 tak samo zakłądy remontowe żeglugi śródlądowej - niby cywilne... no ale... tak jak kolej niby była cywilna lecz 12 grudnia 1981 roku każda lokomotywowania dostała tajny telefonogram wzywający, że każda nieobecność w pracy od 13 grudnia będzie traktowana jako dezercja.

  • @Tempera101
    @Tempera101 3 месяца назад +4

    Obrotomierz do tyłu chodzi.

  • @User16666
    @User16666 3 месяца назад +2

    Silnik do t 34 ma chyba rodowód włoski?

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад

      Mieszany; jak już Jacek wspomniał, zebrano co się dało z wiodących konstrukcji tamtych czasów.

  • @slav8820
    @slav8820 3 месяца назад +5

    Akurat w lokomotywach takich jak SM30 sucha miska ma sens.
    Takie loki często wpychają składy na górki rozrządową.
    A pochylenie szlaku na takich górkach jest spore.
    W różnych zakładach przemysłowych też są odcinki, gdzie lokomotywy takie pracują długi czas na hałdach, zwałowiskach, itp...
    Tam również tor przemysłowy może mieć spore pochylenie.
    Poza tym, oddzielny zbiornik oleju chłodzi też olej i sprzyja wytrącaniu się osadów z niego na dnie.

    • @GrzesTM
      @GrzesTM 3 месяца назад +2

      Dokładnie, odrazu o tym pomyślałem jak powiedział "tor jest płaski" chłopie, SM30 M w nazwie, manewrowa, górki rozrządowe ... No zakręcił się 😜

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +2

      Jak to mawiają w niemcowni "Jajn" - pochylenia na kolei adhezyjnej (nie zębatej) nominalnie sięgają 40%o czyli 4%... no dobra niech tam gdzieś się zdarzy więcej (np. na linii Kolei Rogów-Rawa-Biała miejscowo jest powyżej 4%) to nadel jest to 10 razy mniejsze pochylenie niż na offroadzie.
      Więc już SM04 miała silnik H180 z klasyczną misą olejową.

  • @LHITS350
    @LHITS350 3 месяца назад +3

    Zaraz zaraz a to nie byla kopia czy licencja hispano suiza?

    • @JF-ee3nn
      @JF-ee3nn 3 месяца назад +3

      Nie, pewne rozwiązania zostały zapożyczone

    • @stasiekkolasa3185
      @stasiekkolasa3185 3 месяца назад

      Przecież nie mogło być jeden do jednego z Hispano- Suizą bo silnik został poddany ,,dieselizacji"

  • @elwiz81
    @elwiz81 3 месяца назад +3

    sucha miske zerzneli z junaka ;)

  • @kato7611
    @kato7611 3 месяца назад +1

    Rozmowa ciekawa rzeczowa aczkolwiek z całym szacunkiem mam inne zdanie pod względem czy Edzio miał racje czy nie...... Jednak z perspektywy czasu można stwierdzić że dziś jest gorzej pod kątem zaniechania czyli polityka rabunkowa..... Zniszczyć ,rozwalić może jakoś będzie, a jak nie to niech się inni martwią bo Nas już nie będzie...... Wracając do mechaniki to proponuje jako uzupełnienie archiwalną SONDĘ odcinki p.t. "Olej", "15W40", "Wysokie sprężanie" i "Diesel"... Pozdrawiam obu Panów Inżynierów.

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +2

      Edzio tak często nie miał racji, że nawet w książce "Polskie konstrukcje i licencje motoryzacyjne w latach 1922-1980" Aleksander Rummel (jeden z konstruktorów Stara 20) jedzie po licencjach epoki gierka bez litości. Również inna doskonała książka "STAR Kolebka Polskiej Motoryzacji" (aut. Robert Przybylski) doskonale z odwołaniami do licznych źródeł pokazuje jak po wprowadzeniu Stara 200 (kabina i założenia konstrukcyjne opracowane w latach 60.) w 1974 roku ekipa Gierka blokowała dalszy rozwój i powstanie "Stara 300".
      Rozmawiałem też z bliskim współpracownikiem prof. Edwarda Habicha, dr. inż. Januszem Bidzińskim, który relacjonował jak wyglądało podpisywanie umowy z Massey-Fergusonem i jak to zabiło projekt ciągników rodziny U (polecam artykuł z retrotraktor).

    • @kato7611
      @kato7611 3 месяца назад +1

      @@fifi81pl Zacznę od uzupełnienia iż umknął mi jeszcze jeden tematyczny odcinek SONDY p.t. Rafinada… Bo jakość paliwa też ma znaczenia…. Zresztą wiele czynników ma wpływ na wydłużenie żywotności w tym przypadku na silniki tłokowe a konkretnie z zapłonem samoczynnym.
      Wracając do Edzia….. Przypominam że ten stan rzeczy po II W. Ś. zgotował nam zachód, sami w paszczę ZSRR się nie pchaliśmy…. Zacofanie w okresie komuny zawdzięczamy ograniczonym możliwością i niejednokrotnie prorosyjskiemu myśleniu wielu towarzyszy.... Jednak jakiś tam rozkwit budowlany, przemysłowy zawdzięczamy Edziowi on nie ze wszystkim zgadzał się z linią ZSRR… To czy pewne pomysły były trafne czy nie o tym nie decydował on sam Edzio. Nigdy podkreślam nigdy przywódca sam nie decyduje. Są tzw. eksperci którzy eksponują pewne pomysły i to oni podsuwali trafne lub mniej trafne owe projekty…. Wybór ich ekspertów.... Musieli być to ludzie partii.... Poza tym jednak ruskie też nie pozwalali na rozwiniecie skrzydeł. Trudne to były czasy.... Dziś też jest nie za wesoło. Likwidacja własnych produkcji na rzecz uzależnienia się od zachodu…. I też mogłyby powstać ciekawe konstrukcje które byłyby wdrożone do masowej produkcji…. Ale durna polityka…..

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад

      @@kato7611 Zawsze przywódca decyduje jakie ma struktury piętro niżej, zaś kolejne piętro o jeszcze kolejnym decyduje - stąd finalnie błędy parteru promieniują na sam szczyt. Jeśli liczba błędnych decyzji w zakresie FSO, Ursusa, Stara, Jelcza, Woli... świadczy o pierdolniku na szczeblu decyzyjnym w okresie Gierka to roszczę sobie prawo do krytykowania Gierka jako takiego.
      W porównaniu Gierek-Gomułka, tu znów Gomułka wypadnie jako bardziej sprzeciwiający się decyzjom kremla - w końcu dlatego może nie aż tak drastycznie jak Bierut ("Wyjechał w futerku, a wrócił w kuferku") lecz wiele wskazuje że to długie ręce moskwy zmiotły go na emeryturę.
      Dziś mamy sytuację taką jaką mamy czyli dalej mamy zbyt mało kapitału we własnych firmach by wdrażać nowoczesne pomysły na taką skalę na jaką byśmy mogli gdyby brać pod uwagę wyłącznie naszą innowacyjność. Choć i tak jest lepiej niż w latach 90. czy nawet na początku XXI wieku.

    • @kato7611
      @kato7611 3 месяца назад

      @@fifi81pl Polityka zawsze była bagnem... Jeden chciał coś nawet zrobić lecz większość go zaszczuła.... Bo większości nie zależy by kraj budować lecz tylko z niego czerpać..... Niestety politycy tacy niektórzy byli lecz dzisiejsi wręcz sprzedają Nas Naród Polski i Polskę..... Dlatego ja nie wierzę żadnej partii i politykom.... A komuna jaka była taka była ale coś się budowało a dziś mając większe możliwości w tym technologiczne tylko się rujnuje..... I wcale tak różowo nie jest....

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад

      @@kato7611 Patrzę trochę bardziej optymistycznie - niemniej zgadzam się z tym, że politykom trudno jest wierzyć... większość z nich to nieroby, które tylko niszczą to co my małe żuczki próbujemy zbudować.
      I za komuny nie jedną licencję kupowano z powodu łapówek.

  • @krzysiekbednarski
    @krzysiekbednarski 3 месяца назад +6

    Zajebisty odcinek. Widać było że Jacek jest w swoim żywiole. Serdeczne pozdrowienia z Żuław dla oby prowadzących oraz ludzi którzy pomogli w tworzeniu odcinka. (Sonda 21 wieku ;) )

  • @grzegorzguzenda7527
    @grzegorzguzenda7527 3 месяца назад +3

    A ja się pytam gdzie szarik

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +2

      Tym razem została "na kwaterze" gdyż bałem się czy huk czołgu jej nie wystraszy

  • @rysiumag
    @rysiumag 3 месяца назад +2

    Czyli nie da się ,,,

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад +1

      Coś tam się zawsze da... przyroda nie lubi próżni.

  • @GourangaPL
    @GourangaPL 3 месяца назад +5

    po odcinku z Mrągowa spodziewałem się raczej czegoś o kolei w Mrągowie (optymalnie informacji o jej powrocie)

  • @loot_hedgehog
    @loot_hedgehog 3 месяца назад +9

    Jak widać zamiast przygotować się do lekcji panowie pod tablicą wymyślali jakieś teoryje. Otóż silnik W2 jest silnikiem o lotniczym pochodzeniu. Jest to licencjonowany lotniczy BMW VI (1926r) po modyfikacjach Mikulina zwany M-17 (1929r) a następnie na jego bazie skonstruowano (Czełpan, Wichman, Czupachin) dieslowski (!) W2 (1931-39) i stąd te przedziwne lotnicze patenty. Pod koniec lat 30-tych pojawiały się na świecie konstrukcje lotniczych silników diesla i ten był jedną z takich konstrukcji. Ponieważ nie osiągną zakładanych parametrów postanowiono wykorzystać go w czołgach itp zastosowaniach. Wbrew dorobionej ideologii o ukraińskości tej konstrukcji w owym czasie w Charkowie Ukraińcy jako zjawisko nie występowali. Mikulin i Czupachin to Rosjanie, Czełpan to Grek z Mariupola a Wichman to Żyd z Białorusi

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +7

      To proszę pojechać do Krakowa do muzeum lotnictwa i sprawdzić jak dalece BMW VI różni się od W2.
      Ja tę lekcję odrobiłem.
      Tak samo naszukałem się źródeł o silniku i przy okazji o czołgu. Ukraiński jak byk.
      Dorzucam jeszcze cytat z książki "Czołgi 100 lat historii" (aut. Richard Ogorkiewicz, s. 328):
      "... Prace te rozpoczęto w 1931 roku z zamiarem zabudowania 12-cylindrowego, chłodzonego wodą silnika dla samolotów i czołgów, dieslowskiego ODPOWIEDNIKA wcześniejszego gaźnikowego M17. Zamysł wykorzystania tego silnika w samolotach z czasem zarzucono, lecz motor zachował korzystne cechy silników lotniczych, zwłaszcza niewielką masę. Zalety te pozwalały przypuszczać, że silnik ów był kopią któregoś z ówczesnych francuskich lub włoskich silników lotniczych, ale pomimo pewnych podobieństw brakowało przekonujących dowodów, które to potwierdzały."
      Oczywiście M17 był kopią BMW VI lecz już pierwszy rzut oka na ten silnik pokazuje jak dalece różni się on samą koncepcją budowy - osobne cylindry mocowane w odmienny sposób do kartera względem silnika W-2.
      Konstantin Czełpan był ukraińcem pochodzenia greckiego - owszem... lecz już Traszutin, który po Czełpanie (którego represjonowano politycznie i "dzięki czemu" zmarł młodo) przejął konstrukcję W-2 i później prowadził jej modernizacje, był już ewidentnie Ukraińcem.
      Mikulin nie miał z tą konstrukcją nic wspólnego.

    • @Gdyby
      @Gdyby 3 месяца назад +3

      ​@@fifi81pldziękuję za tę lekcję

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +3

      @@Gdyby jeszcze dorzuciłem w drodze edycji trochę informacji do poprzedniego komentarza

  • @prezesfirmy9317
    @prezesfirmy9317 3 месяца назад +1

    Tajna dokumentacja? 😂

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +1

      Formalnie tak - tylko licencjonowane warsztaty miały dostęp do technologii oraz możliwość nabywania części zamiennych. Stąd dla kolei remonty silników "wojskowych" remonty wykonywał zakład remontowy z Bydgoszczy... dziś jesto to Anchor świadczący usługi dalej dla jednostek pływających i dla kolei.

  • @andrzejsarnowski5588
    @andrzejsarnowski5588 3 месяца назад +1

    .

  • @andresokol3096
    @andresokol3096 3 месяца назад +4

    Dzień dobry
    W ZSRR nie było takiego państwa jak Ukraina, wszystko było wspólne i trudno mówić kto co zaprojektował lub wyprodukował. Podobnie jak w UE.
    Pozdrawiam.

    • @fifi81pl
      @fifi81pl 3 месяца назад +3

      Była USRR - więc nie tak zupełnie

  • @w.loczykij5354
    @w.loczykij5354 3 месяца назад +5

    Ho ho ho.... Budowali ukraincy... Dziadek miał fiata 125p.
    Swietna maszyna. Budowana przez mazowszan.

    • @rostilembe
      @rostilembe 3 месяца назад

      masz racje. sowieci budowali, i tyle.

  • @polskaod_nowa3087
    @polskaod_nowa3087 3 месяца назад +4

    Za peerelu jednak coś się w tej Polsce jednak robiło nie to co teraz w demokratycznej ue....?

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад +8

      Czy chodzi o to, aby robić „coś”, czy aby robić dobrze i tanio? Polecam książkę Aleksandra Rummla pt. „Polskie konstrukcje i licencje motoryzacyjne w latach 1922-1980”.
      W demokratycznej UE robi się bardzo dużo, tylko trzeba chcieć to widzieć. Transfer wewnątrzunijny bardzo ułatwia wymianę zaawansowanych technologii, o czym przekonali się Brytyjczycy, bo teraz potrzebują na wiele rzeczy licencji eksportowych. Do tego można ciągnąć kasę na różne przedsięwzięcia, których by się pojedyncze państwo nie podjęło, a większą grupa państw lub podmiotów już się da. Aby z tego korzystać potrzeba polityków, którzy będą mądrze grać w tę grę.
      Na pytania z postawioną z góry tezą trudno się odpowiada, zwłaszcza gdy teza mija się z rzeczywistością.

    • @polskaod_nowa3087
      @polskaod_nowa3087 3 месяца назад +2

      @@PokoleizKuleckim "Transfer wewnątrzunijny" to chyba tylko sprowadza się do wyposażenia linii produkcyjnych montowni w Polsce... Wszędzie tam gdzie gospodarka Polska mogłaby być konkurencyjna pojawiają się problemy i ograniczenia wynikające z regulacji i prawodawstwa... W obszarach produkcji masowej to chiny są poza konkurencją i to dla nich jest przewidziane te poletko do uprawy... w inny obszar produkcji weszła teraz chociażby Ukraina... A taki stan rzeczy aby powalić całą branże to tylko decyzja kilku urzędników w brukseli!

    • @listonoszpat233
      @listonoszpat233 3 месяца назад +1

      @@PokoleizKuleckim W tej książce jest też o dwóch prototypach silników V8 jeden zaprojektował ponoć Instytut Lotnictwa a wykonała ZM Wola a drugi zaprojektowano i wykonano w Mielcu .ten właśnie widziałem Rozwojowo i docelowo silnik miał mieć nawet 400 KM.

    • @PokoleizKuleckim
      @PokoleizKuleckim  3 месяца назад +1

      @@listonoszpat233 - musiałbym sprawdzić. Z pewnością wspomniano CD19, konkurenta C22.
      W ILot opracowano silnik S-V8-00.IL, wykonany w 1975 roku. Na zdjęciu w książce wygląda na pomieszczenie hamowni silników tłokowych, która znajdowała się w budynku S - w tym dokładnie pomieszczeniu siedzibę później miało stowarzyszenie, w którym działałem jako student i młody absolwent.

    • @listonoszpat233
      @listonoszpat233 3 месяца назад +1

      @@PokoleizKuleckim Poszperaj może się gdzie szcęśliwie uchował bo ten mielecki prototyp długo był w silnikowni Technikum Mechanicznego w Mielcu a potem przepadł bez wieści .Próbowałem ustalić jego losy ale amba fatima był i ni ma.