Witam , początek wypowiedzi był niezły , chodzi o te kłamstwa pozapisywane w kronikach np. cesarstwa rzymskokatolickiego na nasz temat , natomiast jak rozumiem , nie wydobyła by pani skarbu np. tony złotych przedmiotów , może monet leżących w środku jakiegoś lasu na głębokości nie zagrażającej uszkodzenia podczas obróbki tegoż lasu , bo ziemia najlepiej go zabezpiecza , albo skarbu z żelaza już nieźle zżartego korozją , niech zgniją całkiem dowody np. na to , że to nasi praojcowie pierwsi produkowali stalową broń , pani to opisze , a przyjdzie wróg i spali pani zapiski tak jak już bywało w naszej historii , ktoś powie , że tą starożytną broń też mogą zniszczyć , tylko że historia pokazała , że tego nie robią , a zabierają do swoich kolekcji , a to z czasem można odzyskać i opisać na nowo . Ciekawe czemu nie ma z tym problemu np. w Anglii i nie tylko , prawdopodobnie dlatego , że mimo laicyzacji całych społeczeństw nie tresuje się tam w szkołach ludzi na psy ogrodnika . Pozdrawiam .
🌃😯?szok I groza/pozdro👁
Witam , początek wypowiedzi był niezły , chodzi o te kłamstwa pozapisywane w kronikach np. cesarstwa rzymskokatolickiego na nasz temat , natomiast jak rozumiem , nie wydobyła by pani skarbu np. tony złotych przedmiotów , może monet leżących w środku jakiegoś lasu na głębokości nie zagrażającej uszkodzenia podczas obróbki tegoż lasu , bo ziemia najlepiej go zabezpiecza , albo skarbu z żelaza już nieźle zżartego korozją , niech zgniją całkiem dowody np. na to , że to nasi praojcowie pierwsi produkowali stalową broń , pani to opisze , a przyjdzie wróg i spali pani zapiski tak jak już bywało w naszej historii , ktoś powie , że tą starożytną broń też mogą zniszczyć , tylko że historia pokazała , że tego nie robią , a zabierają do swoich kolekcji , a to z czasem można odzyskać i opisać na nowo . Ciekawe czemu nie ma z tym problemu np. w Anglii i nie tylko , prawdopodobnie dlatego , że mimo laicyzacji całych społeczeństw nie tresuje się tam w szkołach ludzi na psy ogrodnika . Pozdrawiam .