oglądam ten film poraz drugi,Bartku!!! ,mówisz że OpenSUSE jest skomplikowana,nie zgodzę się rozpocząłem swoją przygodę z Linuxem jakieś 7-8 miesięcy temu,więc nie jestem zawansowany,coś tam wiem ,bo mnie linuch wciągnął - i co Ci chcę powiedzieć - nie - opensuse jest to system który zakończył moje "distro-hoping" uważam,że ten system jest lepiej ogarnięty niż Ubunciak,tak ,trzeba trochę popracować z wiki,ale tam jest wszystko,susła używam do wszystkiego od muzyki przez gry i czasami rzeczy bardziej zaawansowane i wszystko chodzi,nic nie haczy ,wielu ludzi podziela moją opinie ,uważam że w tej chwili jest to najlepiej dopracowane distro
Nie każdy jest Tobą wrz to od uwagę. Na dzień dobry dodawanie repo bo brak kodeków, dodaj packman, ustaw priorytety.. to nie jest łatwe wejście w Linuksa. Jasne, każdy ma swoje wymagania i szanuję każda opinie
Co do openSUSE to używam od dawna wersji Tumbleweed i nie ma żadnych problemów. Mam trochę repozytoriów dodanych i nie ustawiałem żadnych priorytetów. Czasem konieczna jest zmiana dostawcy (repozytorium) dla jakiegoś pakietu, ale zypper wyświetla dokładne informacje i nie ma z tym najmniejszego problemu.
Pełna zgoda. Suse w wersji tumbleweed działa dobrze. Czasami coś się wykrzaczy, nie częściej niż na innych rolling releasach. Nie mówię, że coś takiego jak Regata os nie ma racji bytu. Twierdze natomiast , że jeżeli coś się wysypie na systemie który, a) prowadzi cię za rączkę, b) jest mocno zmodyfikowany w stosunku do orginału to gdy coś się sypnie to: po pierwsze użytkownik nie da rady tego naprawić bo, nic nie potrafi , nie miał okazji by się nauczyć radzenia sobie z systemem. Z kolei po drugie może nie znaleźć informacji pomocnych w rozwiązaniu problemu gdyż różnice miedzy regatą systemem głównym mogą być zbyt duże. Na koniec informacji na temat danego problemu dla regaty może być mało bądź wcale a jeżeli są trzeba je jeszcze zrozumieć
@@kztuptuo7076 Regata mi się szybko wysypał, na największej wadzie instalacji oprogramowania czyli patterny pakietów i za dużo się odinstalowało. Nie przeczytałem dokładnie co odinstaluje. Z thumbleweed i Leap nie miałem większych problemów poza tym, że nie raz było cieżko znaleźć jakiś pakiet, który chciałem zainstalować bo go zwyczajnie nie było. Jak się trzyma tylko oficjalnych repozytoriów i brakujące oprogramowanie doinstalowuje z flatpak a nie z pakietów repozytoriów użytkowników i ma tylko włączone oficjalne repozytoria OpenSuse chodzi bez problemów. Thumbleweed zainstalowałem na laptopie użytkownika, który nie ma żadnej wiedzy o linux, odpala przeglądarke i ogląda filmy. Ma wszystko ustawione w automacie, aktualizacje i nigdy nie zgłaszał mi żadnych problemów. Nie instaluje żadnych pakietow, jakby chciał to dostał by tylko mozliwość instalacji z flatpak, żeby nie wysypał systemu.
Trochę dziwię się że to bazuje na Leap, skoro to ma być dystrybucja dla graczy 🤔 Ogólnie bardzo lubię suse, używam go na starym laptopie z 2008r i z różnych dystrybucji że środowiskiem KDE to działa mi najlepiej. Chciałem również postawić sobie openSUSE Tumbleweed na kompie do grania, ale miałem problem aby zmusić steama do obsługi pada. Wersja steama flatpak, kontroler działał mi jedynie w menu steama, nawet jak w grach załączę steam input to i tak nie działa. Wersja steama z repozytorium openSUSE pad działa mi tylko na niektórych grach, a na niektórych nie. Ale jak postawie manjaro i zainstaluje steam native, to pad działa mi na wszystkich moich grach. Dlatego z manjaro się nie ruszam 😊 a z susełka cieszę się na lapku 😊
Używałem wcześniejszej wersji NVIDIA i działała do momentu aktualizacji - niestety stabilnością ten system nie grzeszy, ale sporo rozwiązań ma ciekawych....
Nobara, Pop!OS a nawet poczciwy Zorin. :) Wystarczy sobie odpalić webgl Aquarium, benchmark Superposition albo nawet STEAM i wyciągać wnioski jak to chodzi.
@@MichalG75 Dzięki! Na co dzień używam Zorin, ale jeszcze obok niego mam Win11 w razie chęci (i czasu) na jakąś grę. Czyli muszę po prostu sprawdzić jakie i czy jakieś są różnice w wydajności między win a zorinem
@@pabloqe Proszę bardzo. :) Ja z kolei mam obecnie W11 plus 8 (!) Linuksów: Mint, Zorin, Garuda, OpenSuse, BigLinux, EndeavourOS, Nobara, Pop!OS. :D Linuxy na oddzielnym SSD-ku oczywiście. :)
@@pabloqe xD Mój "distrohopping" ma na celu przyjemne z pożytecznym, czyli poznanie różnych dystrybucji i nauka co tam ciekawego jest. Plus granie na Steam. ;) Nie znalazłem jednego distro, które byłoby ideałem. Być może jak mi miejsca zacznie brakować któryś usunę i będzie mniej. Akurat mam now(sz)y komputer więc korzystam. :)))
OpenSUSE jest super distro ale na Radeon/AMD/Intel,na Nvidi jest dużo schodów,a teraz coś z innej beczki już jest Fedora 40 i nie jest to wersja beta,wczoraj zainstalowałem po aktualizacji nazwa z bety zmieniła się na regularne distro
Cze Mam takie pytanie do znawcy tematu Jakiego linuxa byś polecił osobie zaczynającej przygodę Komputer używam do grania, opłacania rachunków czyli zdecydowanie użytkowanie podstawowe rekreacyjne I tak myślę o następujących dystrybucjach Garuda Nobara czy Regata
Do Ojca prowadzacego: Nie myslales moze o nagrywaniu czegos bardziej edukacyjnego od pokazywania co chwila nowego distro? Wiekszosc community Linuksa i tak siedzi na Ubuntu-podobnym, moze jakas mala garstka zainteresuje sie innymi dystrybucjami, ALE instalowac distro w sobie wirtualnych maszych potrafi chyba kazdy... Bez obrazy. Wydaje mi sie, ze ten kanal zyskalby wiecej na tym, gdyby skupiono sie na jakichs konkretniejszych rzeczach, np. postawienie web-serwera, instalacja dockera z jakimis aplikacjami, moze zabawa z terminalem. Kazdy sobie znajdzie odpowiednie distro. Ludzie bardziej szukaja wsparcia, gotowcow albo czegos do nauki niz ogladanie jak wyglada kolejne distro z tym samym pulpitem o nowych ikonach i jak zwykle problematyczna Nvidia... Pozdrawiam
Otóż to. Więcej praktycznych zadań, np. walka ze sterownikami Nvidii, przywracanie systemu albo jak sobie radzić gdy część aktualizacji jest zwalona. Przydało by się to...
A co z takimi linuxami do gier jak : SalientOS, GamerOS, SteamOS, ciekawe jak działają na hybrydach z dwoma kartami. A tak przy okazji co do historii 10lat temu (a nawet więcej - bo 2008rok) był Mandriva linux extreme 2 na którym bez problemu wszystko z windowsa śmigało :D
Suse w wersji tumbleweed działa dobrze. Czasami coś się wykrzaczy, nie częściej niż na innych rolling releasach. Nie mówię, że coś takiego jak Regata os nie ma racji bytu. Twierdze natomiast , że jeżeli coś się wysypie na systemie który, a) prowadzi cię za rączkę, b) jest mocno zmodyfikowany w stosunku do orginału to gdy coś się sypnie to: po pierwsze użytkownik nie da rady tego naprawić bo, nic nie potrafi , nie miał okazji by się nauczyć radzenia sobie z systemem. Z kolei po drugie może nie znaleźć informacji pomocnych w rozwiązaniu problemu gdyż różnice miedzy regatą systemem głównym mogą być zbyt duże. Na koniec informacji na temat danego problemu dla regaty może być mało bądź wcale a jeżeli są trzeba je jeszcze zrozumieć
Szanuję Twoje zdanie jak najbardziej, tylko weź pod uwagę że gracz raczej nie chce się uczyć tajemnic Linuksa, zresztą jak większość użytkowników systemu komputerowego. To ma działać. Zepsuje się? Format C i od nowa ;)) Ja mimo 5 lat na pingwinie gdy padnie cos poważniej niz GRUB czy dźwięk ,/ ustawienia programu - przywracam migawke timeshift z wczoraj i tyle. Nie mam ochoty/czasu na debugowanie. To pójście na łatwiznę, jasne tylko po co nam się godzinami, dniami szarpać jeżeli już tego nigdy nie wykorzystam? Gdybym szedł w sysops, devops - jasne, to ma dużo sensu. Ale w domu? Od zabawy to mam VMki i proxmoxa ;)) Dzięki za Twoje przemyślenia o Suse. Pozdro
@@SwiatLinuksa wiem pi razy drzwi o czym piszecie, ale dawno w świecie youtuba nie czytałem ta kulturalnej i wyczerpującej odpowiedzi. Kanał obserwuje od niedawna bo przymierzam się do jakiegoś linuxa na gorszy parametrami PC.
@@przemysaws3390 wiesz, czasami się mięsem rzuci ;) się staram się żeby było w miarę kulturalnie i bez wojen czy "ja mam większego" bo to do niczego nie prowadzi ;) wszystko jest kwestią jak na to popatrzysz - dla muchy wiadomo co to raj, dla człowieka wiadomo co ;)) kurde, dziś mam dziwne porównania skojarzeń ;)) Nie chodzi też o bycie profesorem Miodkiem internetu - nie ten klimat. Szanujmy innych tak jak szanujemy ,( lub nie ) siebie samego. Ktoś kiedyś w latach 2000 powiedział że internet to globalna wioska - nawet nie wiedział że przyszłość przewidział ,;)))
"Suse w wersji tumbleweed działa dobrze" - taaaaaa, do czasu jak się wykrzaczy po jakimś większym apdejcie. :P I to tak, że nie pomoże czasem przywracanie z migawek Btfsr :> Co by nie mówić jednak, to SuSeł ślicznie wygląda i jednym z najbardziej dopracowanych ogólnie systemów Linux.
@@SwiatLinuksa "To pójście na łatwiznę, jasne tylko po co nam się godzinami, dniami szarpać jeżeli już tego nigdy nie wykorzystam? Gdybym szedł w sysops, devops - jasne, to ma dużo sensu. Ale w domu? " Bartek to co piszesz ma sens. Pozdro
Nie bardzo rozumiem skąd te Twoje problemy z repozytoriami w OpenSuse. Działałem na nim jakiś czas i zero problemów. Dwie rzeczy za to mnie denerwowały: szybkość działania zyppera, który w porównaniu z takim apt czy pacmanem jest baaaardzo mułowaty oraz szybkość ładowania stron www (znacznie wolniejsza niż w innych systemach na tym samym sprzęcie). Tak czy siak jeśli ktoś potrzebuje stabilnego systemu i nie lubi skakania po dystrybucjach to OpenSuse spokojnie się do tego nadaje bo jest bardzo stabilny, nudny wręcz.
@@SwiatLinuksa Pozdro do mojego kolegi co się wkręcił w Linuxa. Zaczął od CachyOS i się ostro napocił z systemd-boot. Może jakieś review dystrybucji CachyOS? Pozdro od dwóch nowych fanów ✌
Open SUSE to jest w trochę dziwnym miejscu. Bo ani nie ma najnowszych pakietów jak arch, a i pewnie jest mniej stabilne niż Debian. Więc własiciwie do nikogo ten system. Myśle że taki Debian testing Sparky jest lepszym wyborem do grania.
A Tumbleweed to co... Tak da same nowości. Leap jest Dość stabilny, wolniejszy od Fedory i dużo nowszy niż Debian po kroku😂 Najmniej przyjemne to początek i ustawianie repo itp. potem już powinno być ok, przynajmniej Leap. Leap ma podstawę Sles - Suse serwerowy
OpenSUSE to pierwszy Linux z jakim miałem do czynienia, 17 lat temu na studiach 😅
WoW, ja zacząłem od SUSE 9.1 i też średnio polecam😄
Wow, robi wrażenie. Kameleonik widzę, że się postarał. Świetna robota Bartku. Graczę mają raj👍👍👍👍👍👍
Świetna robota, gry sie nawet nie instalują
@@alemam3960 To zmień gry. U mnie jest wszystko ok.
oglądam ten film poraz drugi,Bartku!!! ,mówisz że OpenSUSE jest skomplikowana,nie zgodzę się rozpocząłem swoją przygodę z Linuxem jakieś 7-8 miesięcy temu,więc nie jestem zawansowany,coś tam wiem ,bo mnie linuch wciągnął - i co Ci chcę powiedzieć - nie - opensuse jest to system który zakończył moje "distro-hoping" uważam,że ten system jest lepiej ogarnięty niż Ubunciak,tak ,trzeba trochę popracować z wiki,ale tam jest wszystko,susła używam do wszystkiego od muzyki przez gry i czasami rzeczy bardziej zaawansowane i wszystko chodzi,nic nie haczy ,wielu ludzi podziela moją opinie ,uważam że w tej chwili jest to najlepiej dopracowane distro
Nie każdy jest Tobą wrz to od uwagę. Na dzień dobry dodawanie repo bo brak kodeków, dodaj packman, ustaw priorytety.. to nie jest łatwe wejście w Linuksa.
Jasne, każdy ma swoje wymagania i szanuję każda opinie
Mam nadzieję, że żadne "kota" przy tworzeniu tego filmu nie ucierpiało :) Te głosy 27:20 niepokojące 😁
Łapa w górę! Kiedyś używałem OpenSuse
Co do openSUSE to używam od dawna wersji Tumbleweed i nie ma żadnych problemów. Mam trochę repozytoriów dodanych i nie ustawiałem żadnych priorytetów. Czasem konieczna jest zmiana dostawcy (repozytorium) dla jakiegoś pakietu, ale zypper wyświetla dokładne informacje i nie ma z tym najmniejszego problemu.
Pełna zgoda. Suse w wersji tumbleweed działa dobrze. Czasami coś się wykrzaczy, nie częściej niż na innych rolling releasach. Nie mówię, że coś takiego jak Regata os nie ma racji bytu. Twierdze natomiast , że jeżeli coś się wysypie na systemie który, a) prowadzi cię za rączkę, b) jest mocno zmodyfikowany w stosunku do orginału to gdy coś się sypnie to:
po pierwsze użytkownik nie da rady tego naprawić bo, nic nie potrafi , nie miał okazji by się nauczyć radzenia sobie z systemem. Z kolei po drugie może nie znaleźć informacji pomocnych w rozwiązaniu problemu gdyż różnice miedzy regatą systemem głównym mogą być zbyt duże. Na koniec informacji na temat danego problemu dla regaty może być mało bądź wcale a jeżeli są trzeba je jeszcze zrozumieć
@@kztuptuo7076 Regata mi się szybko wysypał, na największej wadzie instalacji oprogramowania czyli patterny pakietów i za dużo się odinstalowało. Nie przeczytałem dokładnie co odinstaluje. Z thumbleweed i Leap nie miałem większych problemów poza tym, że nie raz było cieżko znaleźć jakiś pakiet, który chciałem zainstalować bo go zwyczajnie nie było. Jak się trzyma tylko oficjalnych repozytoriów i brakujące oprogramowanie doinstalowuje z flatpak a nie z pakietów repozytoriów użytkowników i ma tylko włączone oficjalne repozytoria OpenSuse chodzi bez problemów. Thumbleweed zainstalowałem na laptopie użytkownika, który nie ma żadnej wiedzy o linux, odpala przeglądarke i ogląda filmy. Ma wszystko ustawione w automacie, aktualizacje i nigdy nie zgłaszał mi żadnych problemów. Nie instaluje żadnych pakietow, jakby chciał to dostał by tylko mozliwość instalacji z flatpak, żeby nie wysypał systemu.
Ja mam prośbę.Jak testujesz gry to czy możesz włączać mangohud?
Fajnie się prezentuje ten OłpenSuseł ;D siedzę na Debianie póki co ale jestem ciekaw jak sobie poradziłby ze starszym Ryżym5 2400G Pzdr serdecznie ;)
Trochę dziwię się że to bazuje na Leap, skoro to ma być dystrybucja dla graczy 🤔
Ogólnie bardzo lubię suse, używam go na starym laptopie z 2008r i z różnych dystrybucji że środowiskiem KDE to działa mi najlepiej. Chciałem również postawić sobie openSUSE Tumbleweed na kompie do grania, ale miałem problem aby zmusić steama do obsługi pada.
Wersja steama flatpak, kontroler działał mi jedynie w menu steama, nawet jak w grach załączę steam input to i tak nie działa.
Wersja steama z repozytorium openSUSE pad działa mi tylko na niektórych grach, a na niektórych nie.
Ale jak postawie manjaro i zainstaluje steam native, to pad działa mi na wszystkich moich grach. Dlatego z manjaro się nie ruszam 😊 a z susełka cieszę się na lapku 😊
Używałem wcześniejszej wersji NVIDIA i działała do momentu aktualizacji - niestety stabilnością ten system nie grzeszy, ale sporo rozwiązań ma ciekawych....
Dzięki za filmik. Może jakiś ranking distro do grania? Albo podpowiedź, jakie distro wybralibyście do stabilnego grania?
Nobara, Pop!OS a nawet poczciwy Zorin. :)
Wystarczy sobie odpalić webgl Aquarium, benchmark Superposition albo nawet STEAM i wyciągać wnioski jak to chodzi.
@@MichalG75 Dzięki! Na co dzień używam Zorin, ale jeszcze obok niego mam Win11 w razie chęci (i czasu) na jakąś grę. Czyli muszę po prostu sprawdzić jakie i czy jakieś są różnice w wydajności między win a zorinem
@@pabloqe Proszę bardzo. :) Ja z kolei mam obecnie W11 plus 8 (!) Linuksów: Mint, Zorin, Garuda, OpenSuse, BigLinux, EndeavourOS, Nobara, Pop!OS. :D Linuxy na oddzielnym SSD-ku oczywiście. :)
@@MichalG75 Haha no to całkiem sporo, a jeśli mogę zapytać - tyle dystrybucji z jakiegoś konkretnego powodu? Czy tak dla sprawdzenia/zabawy?
@@pabloqe xD Mój "distrohopping" ma na celu przyjemne z pożytecznym, czyli poznanie różnych dystrybucji i nauka co tam ciekawego jest. Plus granie na Steam. ;) Nie znalazłem jednego distro, które byłoby ideałem. Być może jak mi miejsca zacznie brakować któryś usunę i będzie mniej. Akurat mam now(sz)y komputer więc korzystam. :)))
OpenSUSE jest super distro ale na Radeon/AMD/Intel,na Nvidi jest dużo schodów,a teraz coś z innej beczki już jest Fedora 40 i nie jest to wersja beta,wczoraj zainstalowałem po aktualizacji nazwa z bety zmieniła się na regularne distro
👍
Cze
Mam takie pytanie do znawcy tematu
Jakiego linuxa byś polecił osobie zaczynającej przygodę
Komputer używam do grania, opłacania rachunków czyli zdecydowanie użytkowanie podstawowe rekreacyjne
I tak myślę o następujących dystrybucjach Garuda Nobara czy Regata
Regatta mi się fajnie sprawowała kilka dni, trochę używałem Nobara i też ok.. wypróbuj po prostu ;)
Do Ojca prowadzacego:
Nie myslales moze o nagrywaniu czegos bardziej edukacyjnego od pokazywania co chwila nowego distro? Wiekszosc community Linuksa i tak siedzi na Ubuntu-podobnym, moze jakas mala garstka zainteresuje sie innymi dystrybucjami, ALE instalowac distro w sobie wirtualnych maszych potrafi chyba kazdy... Bez obrazy. Wydaje mi sie, ze ten kanal zyskalby wiecej na tym, gdyby skupiono sie na jakichs konkretniejszych rzeczach, np. postawienie web-serwera, instalacja dockera z jakimis aplikacjami, moze zabawa z terminalem. Kazdy sobie znajdzie odpowiednie distro. Ludzie bardziej szukaja wsparcia, gotowcow albo czegos do nauki niz ogladanie jak wyglada kolejne distro z tym samym pulpitem o nowych ikonach i jak zwykle problematyczna Nvidia... Pozdrawiam
Otóż to. Więcej praktycznych zadań, np. walka ze sterownikami Nvidii, przywracanie systemu albo jak sobie radzić gdy część aktualizacji jest zwalona. Przydało by się to...
Ja sie chetnie zamienie na karte;)
A co z takimi linuxami do gier jak : SalientOS, GamerOS, SteamOS, ciekawe jak działają na hybrydach z dwoma kartami.
A tak przy okazji co do historii 10lat temu (a nawet więcej - bo 2008rok) był Mandriva linux extreme 2 na którym bez problemu wszystko z windowsa śmigało :D
Suse w wersji tumbleweed działa dobrze. Czasami coś się wykrzaczy, nie częściej niż na innych rolling releasach. Nie mówię, że coś takiego jak Regata os nie ma racji bytu. Twierdze natomiast , że jeżeli coś się wysypie na systemie który, a) prowadzi cię za rączkę, b) jest mocno zmodyfikowany w stosunku do orginału to gdy coś się sypnie to:
po pierwsze użytkownik nie da rady tego naprawić bo, nic nie potrafi , nie miał okazji by się nauczyć radzenia sobie z systemem. Z kolei po drugie może nie znaleźć informacji pomocnych w rozwiązaniu problemu gdyż różnice miedzy regatą systemem głównym mogą być zbyt duże. Na koniec informacji na temat danego problemu dla regaty może być mało bądź wcale a jeżeli są trzeba je jeszcze zrozumieć
Szanuję Twoje zdanie jak najbardziej, tylko weź pod uwagę że gracz raczej nie chce się uczyć tajemnic Linuksa, zresztą jak większość użytkowników systemu komputerowego. To ma działać.
Zepsuje się? Format C i od nowa ;))
Ja mimo 5 lat na pingwinie gdy padnie cos poważniej niz GRUB czy dźwięk ,/ ustawienia programu - przywracam migawke timeshift z wczoraj i tyle.
Nie mam ochoty/czasu na debugowanie.
To pójście na łatwiznę, jasne tylko po co nam się godzinami, dniami szarpać jeżeli już tego nigdy nie wykorzystam?
Gdybym szedł w sysops, devops - jasne, to ma dużo sensu. Ale w domu?
Od zabawy to mam VMki i proxmoxa ;))
Dzięki za Twoje przemyślenia o Suse. Pozdro
@@SwiatLinuksa wiem pi razy drzwi o czym piszecie, ale dawno w świecie youtuba nie czytałem ta kulturalnej i wyczerpującej odpowiedzi. Kanał obserwuje od niedawna bo przymierzam się do jakiegoś linuxa na gorszy parametrami PC.
@@przemysaws3390 wiesz, czasami się mięsem rzuci ;) się staram się żeby było w miarę kulturalnie i bez wojen czy "ja mam większego" bo to do niczego nie prowadzi ;) wszystko jest kwestią jak na to popatrzysz - dla muchy wiadomo co to raj, dla człowieka wiadomo co ;)) kurde, dziś mam dziwne porównania skojarzeń ;))
Nie chodzi też o bycie profesorem Miodkiem internetu - nie ten klimat.
Szanujmy innych tak jak szanujemy ,( lub nie ) siebie samego.
Ktoś kiedyś w latach 2000 powiedział że internet to globalna wioska - nawet nie wiedział że przyszłość przewidział ,;)))
"Suse w wersji tumbleweed działa dobrze" - taaaaaa, do czasu jak się wykrzaczy po jakimś większym apdejcie. :P I to tak, że nie pomoże czasem przywracanie z migawek Btfsr :> Co by nie mówić jednak, to SuSeł ślicznie wygląda i jednym z najbardziej dopracowanych ogólnie systemów Linux.
@@SwiatLinuksa "To pójście na łatwiznę, jasne tylko po co nam się godzinami, dniami szarpać jeżeli już tego nigdy nie wykorzystam?
Gdybym szedł w sysops, devops - jasne, to ma dużo sensu. Ale w domu? "
Bartek to co piszesz ma sens. Pozdro
Nie bardzo rozumiem skąd te Twoje problemy z repozytoriami w OpenSuse. Działałem na nim jakiś czas i zero problemów. Dwie rzeczy za to mnie denerwowały: szybkość działania zyppera, który w porównaniu z takim apt czy pacmanem jest baaaardzo mułowaty oraz szybkość ładowania stron www (znacznie wolniejsza niż w innych systemach na tym samym sprzęcie). Tak czy siak jeśli ktoś potrzebuje stabilnego systemu i nie lubi skakania po dystrybucjach to OpenSuse spokojnie się do tego nadaje bo jest bardzo stabilny, nudny wręcz.
Polecam system dla graczy, ale gry sie nie instalują i plasma sie wywala.Poza tym nie ma problemów polecam "chodzi perfekcyjnie".
a jeżeli u mnie AMD+NVIDIA (niema Intela, ale jest Nvidia)), to jak z tym obrazem?))
Zwykły plus stery NVIDIA ze sklepu, wszystko
5:56 Wszystko ogarnięte, tak? :D
ciągle poszukuje dystrybucji do grania dla siostrzenca
Zainstaluj sobie pop!OS oparty na debianie - jest wymagający ale stabilny!
@@MichalG75 Dziękuje za polecenie,wypróbuje z pewnością
Pozdro dla wszystkich smierdziuchow
śmierdziuchów*
A koledze chodzi o ?
@@SwiatLinuksa Pozdro do mojego kolegi co się wkręcił w Linuxa. Zaczął od CachyOS i się ostro napocił z systemd-boot. Może jakieś review dystrybucji CachyOS? Pozdro od dwóch nowych fanów ✌
@@GuzikPL4aa ;) Cachy bylo kilka filmów do tyłu, całkiem ok system
Open SUSE to jest w trochę dziwnym miejscu. Bo ani nie ma najnowszych pakietów jak arch, a i pewnie jest mniej stabilne niż Debian. Więc własiciwie do nikogo ten system. Myśle że taki Debian testing Sparky jest lepszym wyborem do grania.
A Tumbleweed to co... Tak da same nowości. Leap jest Dość stabilny, wolniejszy od Fedory i dużo nowszy niż Debian po kroku😂 Najmniej przyjemne to początek i ustawianie repo itp. potem już powinno być ok, przynajmniej Leap.
Leap ma podstawę Sles - Suse serwerowy
@@SwiatLinuksa LEAP tak stabilny, że można pobrać wersję 15.6 która jest oznaczona "beta" więc na jego legendarną "stabilność" z lekka bym uważał...