Witam Służąc w w 2000r w JW1245 spotkałem się z takim Mosinem. Był na magazynie uzbrojenia 10 Wrocławskiego Pułku Dowodzenia i miał służyć do szkolenia strzeleckiego wstępnego żołnierzy na unitarce , przynajmniej tak mówił st.chor.sztabowy (miał już wtedy 30 lat służby), który był technikiem mojej kompanii . Mówił że wyprodukowano około 400-500 sztuk tego cacka. Ciekawa rzecz ,na filmie widać dużo mniejszy odrzut w stosunku do Mosina wz .44 .
Może wobec już w dużych ilościach wyprodukowanych Mosinów, były plany takie jak plany Francuzów wobec MAS-36 - tj l. formacje tyłowe dostają stosunkowo broń powtarzalną głównie do samoobrony (zamiast pistoletów/ pistoletów maszynowych) ze zunifikowaną amunicją wojsk frontowych - oczywiście ułatwiłoby to logistykę zaopatrzeniową
Zastava M76 7,92x57mm a później po przerobieniu na 7,62x54R występowało to jako Zastava M91. Były to "Kałachy" w wersji dla strzelców wyborowych. Broń ta była masowo wykorzystywana w Bośni i Hercegowinie przez obie strony konfliktu (Serbów i Bośniaków). Najsłynniejszym miejscem wykorzystania Zastavy M76 była tzw. Aleja Snajperów w Sarajewie.@@niemam5825
Здравствуйте! Было несколько модернизаций карабина Мосина под патрон 7,62×39, после ВОВ, есть фото и обьяснения, по этому поводу в книге Р. Н. Чумака - " 3-лн винтовка Мосина", в некоторых моделях затвор и магазин были уменьшены, по сравнению с оригиналом.
Kaliber lufy jest taki sam zarówno w kalibrze broni 7,62 x39 jak i 7,62 x54R . Krótko mówiąc lufy mają jednakowe wymiary w polach i bruzdach . Różnią się tylko wymiarami komory nabojowej . Mam taki karabin w kalibrze 7,62x54R . Rusznikarz z usług którego korzystam uważa że żywotność luf jest taka sama jak w karabinach maszynowych . Taką jakość luf w broni cywilnej ma obecnie z tych co znam Blaser . Karabinek bardzo fajny i idealny na polowanie na kozła oraz małego dzika oraz na strzelnicę. Szkoda że tylko jednostrzałowiec. Muszę się spytać rusznikarza czy możliwa jest do zastosowania i bezpieczna wkładka do komory nabojowej konwertująca na kaliber 7,62x39 . Czoło zamka do Mosina dla kalibru 7,62x39 czasami pojawia się na portalu Alledrogo . Czyli musiała być produkowana taka broń w Radomiu. Leśny Dziadku a może warto by było się spytać u źródła czyli w Radomiu ?
Twój rusznikarz się myli. Lufy do karabinów maszynowych mają chrom, a Mosin nie ma. Lufa do kaemu, to jakieś 10 x więcej wytrzyma, niż nie chromowana lufa zwykłego Mosina.
Zgadza się. Do tego lufy km-ów mają inaczej ułożone pole tolerancji wymiarowej (są luźniejsze) dzięki czemu jest w nich mniejsze tarcie pocisku w przewodzie lufy i wytwarza się mniej ciepła. Do tego inny gatunek stali (Amerykanie stosowali też wkładki z stelitu) bardziej odporny na wysokie temperatury i inny grubszy profil.
Zgadza się. Do tego lufy km-ów mają inaczej ułożone pole tolerancji wymiarowej (są luźniejsze) dzięki czemu jest w nich mniejsze tarcie pocisku w przewodzie lufy i wytwarza się mniej ciepła. Do tego inny gatunek stali (Amerykanie stosowali też wkładki z stelitu) bardziej odporny na wysokie temperatury i inny grubszy profil.
@@lesnydziadek1542mogę potwierdzić. Wystarczy zostawić Mosina po strzelaniu wojskową amunicją na kilka dni i w środku czerwono. Raz mi się zdarzyło. 😐
W tą stronę niestety nie byłoby to takie proste. Jakby Mośki były "domyślnie" w x39 to do x54r byłoby stosunkowo proste - roztoczyć czoło zamka do łuski z kryzą i rozwiercić komorę pod większą łuskę. W drugą stronę to byś musiał nową lufę z surówki toczyć i do tego od zera wykonać czółko zamka. :P Tutaj to musiało być wykonane w fabryce w jakiejś małej serii, bo są bicia na lufie i musieli mieć dostęp do surowych odkutych czółek i maszyn ustawionych do obróbki - toczenie, frezowanie, szlifowanie itd.
Przypomniał mi się film, który jest związany z pytaniem zawartym w tytule filmu. Mianowicie, "stoimy pod żabką i to jest możliwe" 😆. Piękny karabin, dziękuję za kolejny, ciekawy film 🙂
To jest Mosin produkowany w Radomiu w wersji dla Straży Przemysłowych czy tam Straży Zakładowych jak to się tam kiedyś nazywało. To były takie umundurowane i uzbrojone formacje tak na prawdę to cywilne zajmujące się ochroną różnych fabryk lub zakładów przemysłowych albo innych instytucji ważnych dla bezpieczeństwa lub obronności państwa... Numer poświadcza niewielką produkcję jednak nie jednostkową. Jak widać co najmniej kilkaset sztuk tej wersji zostało wyprodukowane... Na marginesie w kompaniach reprezentacyjnych były używane SKS-y i to już o wiele wcześniej niż był wyprodukowany ten Mosin. Zresztą tym Mosinkiem nie dało by nawet rady oddać regulaminowej salwy (trzy strzały) bez manualnego wprowadzenia naboju do komory.... Nie wiem czym był spowodowany pomysł tego ograniczenia w tym Mosinie. Trudno też domniemać coś na ten temat... Tak czy inaczej fajny i nietuzinkowy egzemplarz broni...
Z Mosinem nie, z Mauserem tak. Nie mam pojęcia jak Mosiny, natomiast mausery (jednostrzałowe), były wykorzystywane w DDR przez straż przemysłową i były również jako "broń pierwszego kontaktu" (w zamyśle) na strzelnicy, zanim żołnierze mieli dostać AKM'y. Aczkolwiek źródlo to "zaufaj mi mordo" więc możliwe, że powtarzam tylko plotkę.
Bardzo ciekawa i nietypowa broń. Sam mam dość nietypowego Mosina (węgierski 91/59), który wygląda bardzo podobnie - krótki i bez bagnetu, a jednocześnie nie wz. 38. No ale jest na prawilną amunicję 7,62x54R. Oryginalnie miał zaspawany zawias sprężyny w magazynku, też był jednostrzałowy. W efekcie wymieniłem cały magazynek. Ale na nabój kałachowy - pierwsze słyszę :) Wiem że są też takie szkolne "Mosiny" na amunicję .22 LR
Chyba "Dziadek Mróz" vel Św. Mikołaj z workiem dziwnych prezentów a nie Leśny Dziadek. Najlepszego! Panie. Zara, nie przesłyszałem się? Własną strzelnicę? No, myślałem, że to w Polandii utopijny sen.
Ad Arma zrobiła o tym film. Parę lat temu kupa ludzi i klubów otwierała swoje strzelnicę ale potem szybko je pozamykali bo samorządy gminne i nadzur budowlany powiedziały że "nie wolno". Szkoda bo mniałem taką prywatną strzelnicę z sympatyczną obsługą 4km od domu a teraz muszę jeździć 37km... ech Polska.
Witam Wczoraj rozmawiałem z wujem ,o tym Mosinie i wspomniał że słyszał o czymś takim ale przeznaczonym dla myśliwych - kwestia ładowania amunicji pojedyńczo a nie z łódki a i mniejszy odrzut i energia pocisku wystarczająca na zwierzynę wystepującą w Polsce -sarny ,dziki ,mniejsza zwierzyna -więc może.
Kaliber lufy dla amunicji 308W ma inne wymiary w polach i bruzdach niż kaliber 7,62x39 czy 7,62x54R . Oryginalne lufy w radzieckim kalibrze 7,62 po konwersji komory nabojowej na Natowski 308W siały po tarczy jak cholera . Natomiast wśród myśliwych jest dużo Mosinów z wymienioną lufą w oryginalnym kalibrze 308W. I taka broń ma dobre skupienie .
А я думал, что только китайцы переделывали в 7.62х39 свои винтовки (Арисака)болтовым затвором. Учитывая, что некоторые сейчас делают охотничьи винтовки под этот патрон, можно сказать, что эта винтовка опередила время
A może zrobili cos takiego do celów szkoleniowych? Mniejsza, tańsza amunicja. A debil przypadkowi seria nie strzeli. Ale ja tam się nie znam. Wojsko wyleczyło mnie z zabaw w Rambo. Broń palna jakoś mi nie imponuje
W 1945 roku wyprodukowano testową serię karabinków mosina w kalibrze 7,62x41 mm które posiadały 10 nabojowy magazynek. Testy okazały się mało perspektywiczne i nie rozwijano tego modelu w ZSRR dalej.
Znalazłem coś takiego "experimental-mosin-nagant-rifle-chambered-7-62x39mm" (jak się wpisze w google będzie na pierwszym miejscu), niestety jak wklejam cały adres to YT wyrzuca komentarz
Niby zawodowiec - fachowiec ! Szanowny Dziadku ! Później dzieci kłócą się : " a to jest kaliber .45 ACP , a to kaliber 7,62 x 57 , a to kaliber 7,62 z 25 " . Mieszasz takimi tytułami w głowach ! Czy gdy przyjdę do Ciebie do sklepu i poproszę o : " naboje 7,62 x 25 do PW -33" będziesz wiedział co mi zaproponować? Czy dopytasz mnie o pocisk i rodzaj ładunku miotającego . Proszę o sprostowanie i nie mieszanie pojęć ! W Bardo byłem ostatnio w sierpniu 1980 roku , więc czas na ponowne odwiedziny ! Pozdrawiam ! 👽🖖
Nie wygląda aby to miało starą lufę ze skracaną komorę nabojową bo kształt zew lufy pasuje do obsady, a ta z kolei wygląda jakby miała podcięcie na bagnet. Wygląda na fabryczną małoskalową produkcję
Witam dziękuje za wspaniały film , mam pytanie do leśnego dziadka bardzo bym prosił aby jeden odcinek był nie o broni palnej a gazowej tak się mówi że owa broń jest taka nie bezpieczna nie ma w sieci odcinków na temat tych rodzaj broni. Nie ma lepszego eksperta aby wy jaśnił nam zasady i czy jest skuteczna w obronie broń gazowa .jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam Andrzej.👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍
ale magazynek nie przystosowany .... już raczej to była krótka seria do celów eksperymentalnych, doświadczalnych - do strzelania "pojedyńczego" w sam raz ...
Z innej beczki: jak te lufy są wiercone? Jak można była w czasach 1 Wojny Swiatowej odwiercić idealną lufę|? A w warunkach konspiracyjnychy? Sam posiadam sporo narzędzi, z tego co dostępne np. w castoramie w 21 wieku no nie dałbym chyba rady... sam nie wiem
Czasy I WŚ to już czas mechaniki precyzyjnej, więc produkcja "idealnych" luf to nic niezwykłego. Śmiem twierdzić, że ciastoramie nie kupisz lepszych i precyzyjniejszych maszyn i narzędzi, niż te którymi dysponował przeciętny zakład rusznikarski w tym czasie. Lufy konspiracyjne idealne nie były, daleko im było do tego, by nazwać je chociaż dobrymi. Często nie były nawet gwintowane. Wiercenie jest pierwszą z kilku operacji, robi się to za pomocą specjalnego wiertła, na specjalnej maszynie. Potem otwór trzeba rozwiercać i wygładzać. Oczywiście na przestrzeni lat sposób robienia luf często ulegał zmianom. Np pierwsze lufy gwintowane najpierw były odkuwane już z niewielkim otworem w środku, który umożliwiał w miarę osiowe wiercenie na dosyć prymitywnych maszynach, za pomocą dosyć prymitywnych wierteł...
@@kbilskypoza tym najpierw się wierciło, a potem toczyło powierzchnię zewnętrzną. A zresztą, niech inicjator wątku nie kombinuje, bo o ile za nielegalne posiadanie broni sankcją wynosi od pół roku do ośmiu lat, to już za produkcję jest od roku do lat dziesięciu 😁
@@MsPanczo Sama lufa nie jest istotną częścią broni, i takie rurki - nawet gwintowane - kolega może sobie "wiercić" do woli. A lufy po wierceniu najpierw prostowało się względem wywierconego otworu, a dopiero potem przetaczało z zewnątrz...
Jest to karabinek. Nawet gdyby był na amunicję karabinową tj. 7.62X54R, to przy tej długości lufy klasyfikowany był by jako karabinek. Z tego co dobrze pamiętam, jeżeli długość lufy nie przekracza 50x kaliber broni jest wtedy karabinkiem
@@wiktorbogacki I tak i nie. Bo mamy chociaż by karabinek wz29 któy jest na amunicję karabinową 7.92X57 czyli niby jest karabinem ale przez krótką lufę tj600mm, jest karabinkiem . Znowu mosin wz 44 ma 508mm długosci lufy i jest karabinem. Niestety polska nomenklatura w tym względzie nie jest zbyt dokładana
@@generalsimus W 1931 roku Wojsko Polskie prowadziło definicję czym jest karabinek a czym karabin. Poza tym polska norma z 2004 nie jest obowiązkowa i nie pasuje do podziału na świecie gdzie długość lufy ma znaczenie co do podziału czym jest karabin a karabinek, np. M4 a M16. Polska norma z 2004 na problem jak zakwalifikować Winchester Model 1894 który posiada wersję na amunicje pistoletową(np. 357 magnum).
A, to ja CI rozwinę. Mosiy w 308win robiły warsztaty OWG z Grudziądza, jako broń myśliwską. Sporo tego zrobiły. Były też myśliwskie mosiny z pozostawionym kalibrem 7,62x54r
![Tee Grizzley - Blow for Blow (feat. J. Cole) [Official Video]](http://i.ytimg.com/vi/wNLN5xsx5dc/mqdefault.jpg)
Witam
Służąc w w 2000r w JW1245 spotkałem się z takim Mosinem. Był na magazynie uzbrojenia 10 Wrocławskiego Pułku Dowodzenia i miał służyć do szkolenia strzeleckiego wstępnego żołnierzy na unitarce , przynajmniej tak mówił st.chor.sztabowy (miał już wtedy 30 lat służby), który był technikiem mojej kompanii . Mówił że wyprodukowano około 400-500 sztuk tego cacka. Ciekawa rzecz ,na filmie widać dużo mniejszy odrzut w stosunku do Mosina wz .44 .
i TO jest konkret! Dzięki serdeczne za wyjaśnienie tajemnicy :)
Może wobec już w dużych ilościach wyprodukowanych Mosinów, były plany takie jak plany Francuzów wobec MAS-36 - tj l. formacje tyłowe dostają stosunkowo broń powtarzalną głównie do samoobrony (zamiast pistoletów/ pistoletów maszynowych) ze zunifikowaną amunicją wojsk frontowych - oczywiście ułatwiłoby to logistykę zaopatrzeniową
Też tam służyłem. Pozdrawiam
Karabinki mauser K98 są też przerabiane na wersje sportowe na amunicję 7,92 x 33 typową do Stg44 (MP44)
Nabój dużo słabszy to i odrzut. Mniejszy
Ten Mosin był wykonany dla Kompanii Honorowej WP. Pozdrawiam KDZ.
A co to miało dać?
@@pangroszek3498 Mniejszy zasięg
@@jerzyrevox7660 Ale kompania honorowa "strzela" ślepakami
@@pangroszek3498 Wiem to taki żarcik
Teraz czekać tylko na AKMS w 7.62x54R 😂
Jest coś takiego. Robi to firma Verp
może lepiej będzie 14,5x114mm xD
Jakaś jugosławiańska Zastava była kałachopodobna ale na nabój 8x57. A tak to masz SWD/PSL
Zastava M76 7,92x57mm a później po przerobieniu na 7,62x54R występowało to jako Zastava M91. Były to "Kałachy" w wersji dla strzelców wyborowych. Broń ta była masowo wykorzystywana w Bośni i Hercegowinie przez obie strony konfliktu (Serbów i Bośniaków). Najsłynniejszym miejscem wykorzystania Zastavy M76 była tzw. Aleja Snajperów w Sarajewie.@@niemam5825
Здравствуйте!
Было несколько модернизаций карабина Мосина под патрон 7,62×39, после ВОВ, есть фото и обьяснения, по этому поводу в книге Р. Н. Чумака - " 3-лн винтовка Мосина", в некоторых моделях затвор и магазин были уменьшены, по сравнению с оригиналом.
Taką maszynę należy w białych bawełnianych rękawiczkach dotykać...😊
Kaliber lufy jest taki sam zarówno w kalibrze broni 7,62 x39 jak i 7,62 x54R . Krótko mówiąc lufy mają jednakowe wymiary w polach i bruzdach . Różnią się tylko wymiarami komory nabojowej . Mam taki karabin w kalibrze 7,62x54R . Rusznikarz z usług którego korzystam uważa że żywotność luf jest taka sama jak w karabinach maszynowych . Taką jakość luf w broni cywilnej ma obecnie z tych co znam Blaser . Karabinek bardzo fajny i idealny na polowanie na kozła oraz małego dzika oraz na strzelnicę. Szkoda że tylko jednostrzałowiec. Muszę się spytać rusznikarza czy możliwa jest do zastosowania i bezpieczna wkładka do komory nabojowej konwertująca na kaliber 7,62x39 . Czoło zamka do Mosina dla kalibru 7,62x39 czasami pojawia się na portalu Alledrogo . Czyli musiała być produkowana taka broń w Radomiu. Leśny Dziadku a może warto by było się spytać u źródła czyli w Radomiu ?
Twój rusznikarz się myli. Lufy do karabinów maszynowych mają chrom, a Mosin nie ma. Lufa do kaemu, to jakieś 10 x więcej wytrzyma, niż nie chromowana lufa zwykłego Mosina.
Zgadza się. Do tego lufy km-ów mają inaczej ułożone pole tolerancji wymiarowej (są luźniejsze) dzięki czemu jest w nich mniejsze tarcie pocisku w przewodzie lufy i wytwarza się mniej ciepła. Do tego inny gatunek stali (Amerykanie stosowali też wkładki z stelitu) bardziej odporny na wysokie temperatury i inny grubszy profil.
Zgadza się. Do tego lufy km-ów mają inaczej ułożone pole tolerancji wymiarowej (są luźniejsze) dzięki czemu jest w nich mniejsze tarcie pocisku w przewodzie lufy i wytwarza się mniej ciepła. Do tego inny gatunek stali (Amerykanie stosowali też wkładki z stelitu) bardziej odporny na wysokie temperatury i inny grubszy profil.
@@lesnydziadek1542 Człowiek się ciągle uczy . Dzięki za informację .
@@lesnydziadek1542mogę potwierdzić. Wystarczy zostawić Mosina po strzelaniu wojskową amunicją na kilka dni i w środku czerwono. Raz mi się zdarzyło. 😐
No tu mnie leśny zadziwił że to nie żadna konwesjia w normalnym mosinie tylko z fabryki taki
byłoby śmiesznie jakby historia tej broni wyglądała na tej zasadzie:
-Piotrek, daj Mosina, mam pomysł.
-Ku*wa sprytny.
W tą stronę niestety nie byłoby to takie proste. Jakby Mośki były "domyślnie" w x39 to do x54r byłoby stosunkowo proste - roztoczyć czoło zamka do łuski z kryzą i rozwiercić komorę pod większą łuskę. W drugą stronę to byś musiał nową lufę z surówki toczyć i do tego od zera wykonać czółko zamka. :P
Tutaj to musiało być wykonane w fabryce w jakiejś małej serii, bo są bicia na lufie i musieli mieć dostęp do surowych odkutych czółek i maszyn ustawionych do obróbki - toczenie, frezowanie, szlifowanie itd.
mój komentarz miał formę żartu, ale wiem że to nie mogło być zrobione "z nudów"
Przypomniał mi się film, który jest związany z pytaniem zawartym w tytule filmu. Mianowicie, "stoimy pod żabką i to jest możliwe" 😆. Piękny karabin, dziękuję za kolejny, ciekawy film 🙂
To jest Mosin produkowany w Radomiu w wersji dla Straży Przemysłowych czy tam Straży Zakładowych jak to się tam kiedyś nazywało. To były takie umundurowane i uzbrojone formacje tak na prawdę to cywilne zajmujące się ochroną różnych fabryk lub zakładów przemysłowych albo innych instytucji ważnych dla bezpieczeństwa lub obronności państwa...
Numer poświadcza niewielką produkcję jednak nie jednostkową. Jak widać co najmniej kilkaset sztuk tej wersji zostało wyprodukowane...
Na marginesie w kompaniach reprezentacyjnych były używane SKS-y i to już o wiele wcześniej niż był wyprodukowany ten Mosin. Zresztą tym Mosinkiem nie dało by nawet rady oddać regulaminowej salwy (trzy strzały) bez manualnego wprowadzenia naboju do komory....
Nie wiem czym był spowodowany pomysł tego ograniczenia w tym Mosinie. Trudno też domniemać coś na ten temat... Tak czy inaczej fajny i nietuzinkowy egzemplarz broni...
Bylic tacy panowie jak w wojsku byłem w czarnych mundurach chodzili.
Ale jak? Dawali im karabiny na jeden strzał? A naboje po kieszeniach trzymali? Dziwne.
Pan Wacek z rozmów kontrolowanych miał inny model, ale to był bałwan :)
@@dejaeprouve buhahaha,dobre i celne!
Co w txm dziwnego?@@rawa5457
ПОЧТИ ВСЁ ПОНЯЛ.
ЗРОЗУМИЛ ВСМЫСЛЕ!
Można było dać tytuł "Co gdyby SKS był czterotaktowcem?"
Mosina nie zazdroszczę, własnej strzelnicy i owszem.👍
Z Mosinem nie, z Mauserem tak.
Nie mam pojęcia jak Mosiny, natomiast mausery (jednostrzałowe), były wykorzystywane w DDR przez straż przemysłową i były również jako "broń pierwszego kontaktu" (w zamyśle) na strzelnicy, zanim żołnierze mieli dostać AKM'y. Aczkolwiek źródlo to "zaufaj mi mordo" więc możliwe, że powtarzam tylko plotkę.
Piękna maszyna do szycia z Łucznika.Jakiś do szkolenia raczej ,co by koszty obniżyć.
Bardzo ciekawa i nietypowa broń. Sam mam dość nietypowego Mosina (węgierski 91/59), który wygląda bardzo podobnie - krótki i bez bagnetu, a jednocześnie nie wz. 38. No ale jest na prawilną amunicję 7,62x54R. Oryginalnie miał zaspawany zawias sprężyny w magazynku, też był jednostrzałowy. W efekcie wymieniłem cały magazynek. Ale na nabój kałachowy - pierwsze słyszę :)
Wiem że są też takie szkolne "Mosiny" na amunicję .22 LR
Takiego szkolnego na 22LR mam. Jest jednostrzałowy, w ogóle nie ma magazynka.
@@MsPanczo szkolny jednostrzałowy polskiej produkcji to kbks wz. 48 - absolutna klasyka
@@archeowoodcraft36 zgadza się. Właściwie rozmiarami jest zbliżony do Mosina wz. 38
Jednostrzałowa... Brzmi jak sprzęt, dla plutonu egzekucyjnego😅
No kaliber 7.62 w dalszym ciągu, ale na nabój pośredni!
Bądźmy ściśli!
Dobra broń. Agnes na Alasce karibu na 300 m. trafia! Lecz 7,62x51.
A jak by mu tak zamontować magazynek od kałacha 😮
Zrobili tak Chinole z SKS 😊
@@przemysaww226z SKS to wręcz oczywiste, a tu mowa o Mosinie
7,62x54R. Trzyliniowy karabin Mosina.
Chyba "Dziadek Mróz" vel Św. Mikołaj z workiem dziwnych prezentów a nie Leśny Dziadek. Najlepszego! Panie.
Zara, nie przesłyszałem się? Własną strzelnicę? No, myślałem, że to w Polandii utopijny sen.
Ad Arma zrobiła o tym film. Parę lat temu kupa ludzi i klubów otwierała swoje strzelnicę ale potem szybko je pozamykali bo samorządy gminne i nadzur budowlany powiedziały że "nie wolno". Szkoda bo mniałem taką prywatną strzelnicę z sympatyczną obsługą 4km od domu a teraz muszę jeździć 37km... ech Polska.
@@tomektomaszewski401 👍 Mam podobne odczucia, jedyna różnica to nie Polska a Biurwistan i należy ten stan zmienić.
Jaki dźwięk przeładowania piękny. a PS. Nt strzelnicy Już sie doczekać materiału nie mogę.
W dokumentach fabryki nie ma wzmianki o takiej produkcji?
nie ma dokumentów fabryki...
jak ja czekałem na nowy odcinek!!
Piękny... Zazdroszczę :) Wszystkiego dobrego, Pozdrawiam
Może do rekwizyt do filmów?
Witam
Wczoraj rozmawiałem z wujem ,o tym Mosinie i wspomniał że słyszał o czymś takim ale przeznaczonym dla myśliwych - kwestia ładowania amunicji pojedyńczo a nie z łódki a i mniejszy odrzut i energia pocisku wystarczająca na zwierzynę wystepującą w Polsce -sarny ,dziki ,mniejsza zwierzyna -więc może.
Pytanie - ale po co, skoro już wtedy był SKS?
Nawet od dawna :)
Polski Reprezentacyjny Szwadron Kawaleri Wojska Polskiego otrzymywał Mosiny wz44 bez skadanego bagnetu, prawdopodobnie takie
Czy ktoś używa Mosina w 308 win. ?? Czy przeróbka polegała tylko na przeróbce komory Czy lufy też była zmieniana pod 308 win. ??
Kaliber lufy dla amunicji 308W ma inne wymiary w polach i bruzdach niż kaliber 7,62x39 czy 7,62x54R .
Oryginalne lufy w radzieckim kalibrze 7,62 po konwersji komory nabojowej na Natowski 308W siały po tarczy jak cholera . Natomiast wśród myśliwych jest dużo Mosinów z wymienioną lufą w oryginalnym kalibrze 308W. I taka broń ma dobre skupienie .
@@JankoWalski-uo2br własnie o to mi chodziło... dzięki 😁
Można też zastosować pocisk 311 do łuski 308 i też będzie ok.
👍
Być może jest dla Wojska reprezentacyjnych taka moja pierwsza myśl przyszła do głowy
А я думал, что только китайцы переделывали в 7.62х39 свои винтовки (Арисака)болтовым затвором. Учитывая, что некоторые сейчас делают охотничьи винтовки под этот патрон, можно сказать, что эта винтовка опередила время
Ciekawy materiał👍
Fajny materiał ! Pozdrawiam ! ;)
Ciekawy Odcinek
Pozdrawiam Autora
🎉🎉🎉
Отличная техническая мысль товарищ! Спасибо за обзор!
Jeszcze kila odcinków Leśnego i będę zakładał strzelnicę, bo za karabinem się już rozglądam (legalnym oczywiście).
Liczymy koniecznie na film o strzelnicy! :)
Powodzenia Dziadku!
Bardzo ciekawy materiał🙂
może szkoły nie było stać na kbks i zrobili to by dzieciaczkom rąk nie urwało.
to tylko moje przypuszczenia
Może to był karabin dla plutonu egzekucyjnego
Jak dla mnie to klasa nawet mimo iż jest po przeróbce ..ale klasa sama w sobie
to nie jest przeróbka, ta broń jest wytworzona od podstaw w tym kalibrze, ot, zagadka!
Co znaczy że nie wymaga pozwolenia DECO.????
A gdzie ja tak powiedziałem w tym filmie?
@@lesnydziadek1542 na stronie są inne Mosiny z takim opisem.
broń DEKO - czyli zaspawana lufa, nie da się wystrzelić. Bez pozwolenia.
A może zrobili cos takiego do celów szkoleniowych?
Mniejsza, tańsza amunicja.
A debil przypadkowi seria nie strzeli.
Ale ja tam się nie znam.
Wojsko wyleczyło mnie z zabaw w Rambo.
Broń palna jakoś mi nie imponuje
Mi też nie imponuje ale mam i lubię . Przez analogię jak inni lubią swoje narzędzia pracy czy auto.
w momencie gdy go wyprodukowano mosina w lini już w zasadzie nie było. a jednostrzałowa opcja na tańsza amunicję istniała - kbks wz.48 :)
Dziadku proszę zadzwoń do WORKS11.Michal będzie wiedział 😊
I tu Cię zaskoczę - nie wie! Poważnie. xD
@@lesnydziadek1542 No to jestem zaskoczony 😁😜🤣...A nie chciał odkupić do swojej kolekcji?🤔
on ma swojego, funkiel nówkę. ALe też nie wie do czego to było
Super✨✨ Super
W 1945 roku wyprodukowano testową serię karabinków mosina w kalibrze 7,62x41 mm które posiadały 10 nabojowy magazynek. Testy okazały się mało perspektywiczne i nie rozwijano tego modelu w ZSRR dalej.
Znalazłem coś takiego "experimental-mosin-nagant-rifle-chambered-7-62x39mm" (jak się wpisze w google będzie na pierwszym miejscu), niestety jak wklejam cały adres to YT wyrzuca komentarz
dzięki, ciekawe. Czyli Rosjanie pracowali nad tym wcześniej!
Tajemnicę tej ciekawostki wyjaśniają mądrzejsi ode mnie, ja tylko powiem żeby Pan Leśny założył czapkę bo szkoda zdrowia!
Niby zawodowiec - fachowiec ! Szanowny Dziadku ! Później dzieci kłócą się : " a to jest kaliber .45 ACP , a to kaliber 7,62 x 57 , a to kaliber 7,62 z 25 " . Mieszasz takimi tytułami w głowach ! Czy gdy przyjdę do Ciebie do sklepu i poproszę o : " naboje 7,62 x 25 do PW -33" będziesz wiedział co mi zaproponować? Czy dopytasz mnie o pocisk i rodzaj ładunku miotającego . Proszę o sprostowanie i nie mieszanie pojęć ! W Bardo byłem ostatnio w sierpniu 1980 roku , więc czas na ponowne odwiedziny ! Pozdrawiam ! 👽🖖
Mnie to nie zdziwiło. Czytalem artykuł o Finie, co przerobił Mosina na 7,62x39 z lufą z integralnym tłumikiem.
A zakład w Radomiu co na to? 😀
Spotkałem się z podobnym w Niemcach
Był to karabinek po armii NRD
Nie wygląda aby to miało starą lufę ze skracaną komorę nabojową bo kształt zew lufy pasuje do obsady, a ta z kolei wygląda jakby miała podcięcie na bagnet. Wygląda na fabryczną małoskalową produkcję
Mosiek w 7.62x39... teraz widziałem już wszystko 😅
No to możesz się napić spirtu metylowego .😜
Czołgiem Dziadzi 😎✌️fajny przyjął bym na sztucerek 😂
nie typowa broń , głównie dla celów szkoleniowych.
Do testów szły same lufy mocowane na łożach a nie z kolbami drewnianymi a takie to do kompani reprezentacyjnej
Witam dziękuje za wspaniały film , mam pytanie do leśnego dziadka bardzo bym prosił aby jeden odcinek był nie o broni palnej a gazowej tak się mówi że owa broń jest taka nie bezpieczna nie ma w sieci odcinków na temat tych rodzaj broni. Nie ma lepszego eksperta aby wy jaśnił nam zasady i czy jest skuteczna w obronie broń gazowa .jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam Andrzej.👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍
A nie mogła to być broń dla jakieś kompani reprezentacyjnej? Przecież oni mają to tylko na pokaz.
Lesny dziadzusiu masz talent w temacie lubie oglondac twoje filmy nagraj tera o pistoletah 😊np p38 walter pewnie dzies masz na skladzie
Jak wyciągniesz tloczek z SKS to masz praktycznie to samo 😂
Piękna sztuka :)
Pozdrawiam serdecznie.
Kompania Reprezentacyjna ?
Pierwsze skojarzenie.
Tak raczej nie koniecznie bo kompanie reprezentacyjne używały SKS
ale magazynek nie przystosowany .... już raczej to była krótka seria do celów eksperymentalnych, doświadczalnych - do strzelania "pojedyńczego" w sam raz ...
Zaprawdę powiadam: możliwe, ale czy po Bożemu?
Hmmm... Ciekawe czy jakby wymienic zamek z innego moska to by strzelal 7,62x54....
nie. komora przecież inna....
No tak...Luska z kryza..Troche ten magazynek mnie zmylil Dzieki... Jestem niedzielnym strzelcem😂... Szykuje sie zeby ogarnac sobie fajnego moska, najchetniej krotkiego...@@lesnydziadek1542
Z innej beczki: jak te lufy są wiercone? Jak można była w czasach 1 Wojny Swiatowej odwiercić idealną lufę|? A w warunkach konspiracyjnychy? Sam posiadam sporo narzędzi, z tego co dostępne np. w castoramie w 21 wieku no nie dałbym chyba rady... sam nie wiem
Czasy I WŚ to już czas mechaniki precyzyjnej, więc produkcja "idealnych" luf to nic niezwykłego. Śmiem twierdzić, że ciastoramie nie kupisz lepszych i precyzyjniejszych maszyn i narzędzi, niż te którymi dysponował przeciętny zakład rusznikarski w tym czasie.
Lufy konspiracyjne idealne nie były, daleko im było do tego, by nazwać je chociaż dobrymi. Często nie były nawet gwintowane.
Wiercenie jest pierwszą z kilku operacji, robi się to za pomocą specjalnego wiertła, na specjalnej maszynie. Potem otwór trzeba rozwiercać i wygładzać.
Oczywiście na przestrzeni lat sposób robienia luf często ulegał zmianom. Np pierwsze lufy gwintowane najpierw były odkuwane już z niewielkim otworem w środku, który umożliwiał w miarę osiowe wiercenie na dosyć prymitywnych maszynach, za pomocą dosyć prymitywnych wierteł...
@@kbilskypoza tym najpierw się wierciło, a potem toczyło powierzchnię zewnętrzną. A zresztą, niech inicjator wątku nie kombinuje, bo o ile za nielegalne posiadanie broni sankcją wynosi od pół roku do ośmiu lat, to już za produkcję jest od roku do lat dziesięciu 😁
@@MsPanczo Sama lufa nie jest istotną częścią broni, i takie rurki - nawet gwintowane - kolega może sobie "wiercić" do woli.
A lufy po wierceniu najpierw prostowało się względem wywierconego otworu, a dopiero potem przetaczało z zewnątrz...
wyobraź sobie że precyzyjne, gwintowane lufy produkowano też w XVIII wieku :)
@@archeowoodcraft36 Święte słowa Bracie.
Fajna spluwa! Repetier z minimalnym odrzutem!
Ciekawy mosin
PRLowski scout rifle
Hej
Skoro jest na amunicję pośrednią to jest to karabinek a nie karabin?
Jest to karabinek. Nawet gdyby był na amunicję karabinową tj. 7.62X54R, to przy tej długości lufy klasyfikowany był by jako karabinek. Z tego co dobrze pamiętam, jeżeli długość lufy nie przekracza 50x kaliber broni jest wtedy karabinkiem
@@michajarmu6986z tego co pamiętam to w polskiej nomenklaturze to zależy od amunicji a nie długości lufy
@@wiktorbogacki I tak i nie. Bo mamy chociaż by karabinek wz29 któy jest na amunicję karabinową 7.92X57 czyli niby jest karabinem ale przez krótką lufę tj600mm, jest karabinkiem . Znowu mosin wz 44 ma 508mm długosci lufy i jest karabinem. Niestety polska nomenklatura w tym względzie nie jest zbyt dokładana
@@michajarmu6986jest dokładna. Norma warunkująca czy coś jest karabinem czy karabinkiem, zależnie od typu amunicji pochodzi dopiero z 2004 roku.
@@generalsimus W 1931 roku Wojsko Polskie prowadziło definicję czym jest karabinek a czym karabin. Poza tym polska norma z 2004 nie jest obowiązkowa i nie pasuje do podziału na świecie gdzie długość lufy ma znaczenie co do podziału czym jest karabin a karabinek, np. M4 a M16. Polska norma z 2004 na problem jak zakwalifikować Winchester Model 1894 który posiada wersję na amunicje pistoletową(np. 357 magnum).
mam mosinka w kalibrze 308W. kupiłem go od myśliwego wcześniejszej historii nie znam tego karabinka
A, to ja CI rozwinę. Mosiy w 308win robiły warsztaty OWG z Grudziądza, jako broń myśliwską. Sporo tego zrobiły. Były też myśliwskie mosiny z pozostawionym kalibrem 7,62x54r
broń do nauki?
Zamek wylata😊
Ale pięknie pracuje.😊
ale kombinacja
:)
Ta 11 może dobita jak na remontach przez niektórych handlarzy? ;_)
Przydał by mi sie taki mosin aby pozbyć się całej Lewicy. XD
A poza tym wszystko OK?
"W kalibrze"??? Co to za ruska składnia?
a jak miałoby być poprawnie?
To.byl.brzsszczot.z.bagnetem..polak. wiednia. Richard
Fajny film
Super😂 poolakowa mendo nastepnym razem pokaz jaka bronia odwalali was katyniu😂 zbierz chlopkakow i zrobcie jakas prezentacje 😂😂😂😂😂😂😂😂😂
wracaj do szamba z którego wypłynąłeś, cuchnąca gnido
W Katyniu to hiba mieli nemckie p38 i waltery ppk ogólnie na wojnie Rosjanie tesz marnie kończyli