Leśny dziadku osoby na tej karcie to przestrzeliwujący to Kula a rusznikarz to Grzelak. Sprawdzającego ojciec nie pamięta bo od 30 lat jest na emeryturze. Możliwe że mój ojciec go robił, jutro może będę wiedział co to za luneta.
Dane techniczne: Producent Zagorskie optyczne i mechaniczne zakłady; Zagorsk, Powiększenie 3 - 9x Pole widzenia w odległości 100 m - 13,5 - 4,5m Pole widzenia 7°30' - 2°30' Średnica soczewki wejściowej, mm 38 Średnica siczewki wyjściowej 11,5 mm - 4,2 Zmiana średnicy pola mm: - Aby zwiększyć 3x - 65 - 85 mm - Aby zwiększyć 9x - 79 - 85 mm Kompensacja dioptrii: -3 do +3 dpt Średnica obiektywu - 47 mm Średnica okularu - 40 mm Średnica tubusu centralnego - 26 mm Długość - 300 mm Waga - 0,43 kg
jak głupim i leniwym trzeba być (piszę o sobie) aby olać broń własnego taty? mój tato był myśliwym, broń o której piszę kupił będąc prezesem sądu (zanim "zdegradowano" go w stanie wojennym i wtedy tymczasowo mu tą broń odebrano) - dlaczego o tym piszę ? - bo to była broń myśliwska - mówił że sztucer kosztował tyle co maluch (tato nie żyje - już go nie zapytam) oprócz sztucera miał dubeltówkę - o sprzedał to (łącznie z szafą) za grosze ... - dziś *BARDZO ŻAŁUJĘ* że tak głupio postąpiłem - *na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że wtedy trzeba było być myśliwym, brać udział w "czynach łowieckich" i polowaniach* (a tych zbiorowych NIE CIERPIAŁEM - te gdy szliśmy z samym tatą, bądź jakimś dobrym jego kolegą były zupełnie inne)
Mam Mosina , rocznik 1953 kal, 7,62 -54r, pełne drewno , krótka lufa , bez przyśpiesznika , magazynek na 5 szt, bezpiecznik suwakowy na górnej krawędzi chwytu , ma taki sam montaż i taką samą lunetę jak ten prezentowany, kiedyś z nim polowałem, teraz odpoczywa , cieszę się że mam coś takiego,
Historycznie piękna sztuka, natomiast sama myśl przerabiania fabrycznie nowych Mosinów pod kaliber 308 win to w całej krasie objaw debilizmu i rozpaczy jego autorów. Podobno chodziło o to, że broń myśliwska nie mogła być w kalibrze "wojskowym" i podobno wojsko chciało się pozbyć z magazynów fabrycznie zakonserwowanych Mosinów (lata produkcji wojenne i powojenne) stąd jakaś "tęga głowa" wojskowa wykombinowała, pewnie na tęgim kacu, żeby przerobić całkiem zgrabnie przemyślany wojskowy karabin na ......nie sorry, nie przerobić tylko zutylizować , zniszczyć kilka tysięcy oryginalnych karabinów. Ręce i cycki mi opadają, na myśl, że ktoś to na poważnie zrobił już tłumaczę dlaczego tak uważam: 1. Zmieniono kaliber z 7.62x54R na 7.62x51 a trzeba było puknąć się w baniak, wziąć mikrometr i zmierzyć średnice luf i pocisków w obu kalibrach aby wiedzieć, że pocisk do 308 jest mniejszy niż do ruskiej "trzylinijki" 2. Przy przerabianiu zamka można było poprzestać na wygięciu dźwigni aby dało się postawić lunetę, ale , nie, jakiś "geniusz" postanowił usunąć z oryginalnego zamka "grzybek" z tyłu zamka- czym udało się osiągnąć dwie debilne rzeczy na raz - brak możliwości napięcia "z ręki" iglicy i funkcji ochronnej twarzy strzelca w przypadku przebicia spłonki i przedmuchu gazów prochowych w zamek - może i można by z tym dyskutować ale co dobrego dało usunięcie tych zaplanowanych jednak funkcji? 3. Przy okazji przerabiano muszki, i nastawne szczerbiny, na nienastawne. 4. Przerabiano kolby na ......takie co wyglądały już ani nie na oryginalne ani nie na zbliżone do tego co było w klasycznych sztucerach tamtych czasów produkowanych np przez czeską Zbrojowkę Nie wiem czy te hakowe bazy pod lunetę to był wyrób tychże samych "grudziądzkich" kowali od broni myśliwskiej ale powiedzmy, że to byłby jedna z dwóch obiektywnych poprawek do celności broni, gdyby nie to, że Mosin z natury wymusza niesymetryczność w mocowaniu lunety bo położenie dźwigni zamka uniemożliwia zamieszczenie tylnej bazy na lunetę na mostku łączącym obie strony komory zamkowej - jak ma to miejsce w konstrukcjach Mausera i pochodnych im , PRZEMYŚLANYCH, sztucer w produkcji czechosłowackiej z tamtych lat. Konstrukcja Mosina wymusza koślawość montażu lunety bo ten jest podparty z przodu centralnie ale z tyłu - tylko po lewej stronie. Efekty- zmień temperaturę przystrzelanie i późniejszego użycia i nie ma siły - punkt trafień będzie jeździł po skosie "prawo-lewo". No i jedna ewidentna, jedyna "plusowa" dla celności poprawka - dodanie przyspiesznika, co prawda typu niemieckiego a nie francuskiego, ale tu już się nie będę mściła na autorach - może nie widzieli zgrabnych przyśpieszników typu francuskiego znanych z serii ZKK 600, a może obiektywnie nie było możliwości aby taki ukuć do trzylinijki Mosina Wczesne lata 90-te ubiegłego wieku to był czas kompletnego przeobrażenia Polski, polityków, mentalności ludzi, wszystkich naszych służb, w tym wojska i według mnie warto takiego OWUga kupić, bo jego duch i konstrukcja dokładnie odzwierciedlają tamte czasy, natomiast rzuca mnie o ścianę nazywanie tego sztucerem myśliwskim !!!!
a ten grzybek to nie raczej uchwyt to odciągnięcia zamka w pozycję zabezpieczoną przed strzałem i jego otwarciem? i w chwili jego odcięcia nie mozna zabezpieczyć broni?
Jedyny co z sensem mówi i nie podnieca sie tym wysrywem polskiej myśli technicznej. Aj gdyby te mosiny leżały nieruszone do dzisiejszych czasów i mogłyby trafic na rynek cywilny jako nówki sztuki w dobrej cenie. Nawet napis amw bym przebolał ale nie to coś
Ktoś tu chyba nie pamięta tamtych czasów Ad1 308 był jedynym rozsądnym wyborem przerobienia wojskowego kalibru z ograniczoną ilością dostępnej MYŚLIWSKIEJ amunicji i z tego co się orientuje nie dawał wspomnianego efektu przedmuchy jak 30-06 ad2 grzybek wywalano żeby nie zaczepiał o gałęzie itp, napinanie z grzybka nie jest potrzebne w łowiectwie a jego usunięcie nie jestem pewien czy blokowało przedmuch ad 3 wszystkie nawet współczesne sztucery mają nieregulowane stałe przyrządy celownicze ad4 kolba była robiona na coś bardziej myśliwskiego w miarę możliwości dostępnych materiałów Bazy montażowe zostały zrobione pod najpopularniejsze mocowanie w tamtych czasach do optyki myśliwskiej Proszę pamiętać że lata 80/90 to totalne braki sztucerów myśliwskich dla Kowalskich myśliwych stąd ze względów finansowych i logistycznych adoptowano Mosiny Przywoływanie konstrukcji od początku zaprojektowanych jako broń myśliwska jest trochę bezsensowne Większość myśliwych w tamtych czasach musiała polować z bronią gładkolufową Pozdrawiam
Do kolekcji może być. Do polowania nie nadaje się. Te lufy z rozwierconą komorą na 308 siały. Jedna na 10-15 miała dobre skupienie. Ale w tamtych, gównianych czasach, to była dobra broń.
Dane techniczne: Producent Zagorskie optyczne i mechaniczne zakłady; Zagorsk, Powiększenie 3 - 9x Pole widzenia w odległości 100 m - 13,5 - 4,5m Pole widzenia 7°30' - 2°30' Średnica soczewki wejściowej, mm 38 Średnica siczewki wyjściowej 11,5 mm - 4,2 Zmiana średnicy pola mm: - Aby zwiększyć 3x - 65 - 85 mm - Aby zwiększyć 9x - 79 - 85 mm Kompensacja dioptrii: -3 do +3 dpt Średnica obiektywu - 47 mm Średnica okularu - 40 mm Średnica tubusu centralnego - 26 mm Długość - 300 mm Waga - 0,43 kg
Witam. Dziadku a jak już zdam egzamin,wizyta policji odhaczona. Dostanę 10 zaświadczeń do zakupu broni. To muszę kupić odrazu. Czy mogę je poprostu mieć? Proszę nie pytać : to po co robić pozwolenie. Jaki jest sens? Np ze względów ekonomicznych. To czy może to przepaść bądź coś innego. Bo obiło mi się o uszy że kolekcjonerskie to znaczy również „płynność kolekcji” W przypadku sportowego trzeba chodzić na obowiązkowe egzaminy to w tym przypadku trzeba udowadniać że jest się kolekcjonerem. Że kolekcja się powiększa bądź zmienia. Pozdrawiam subskrybuję i oczywiście jestem członkiem SSK Trzy twierdze 💪🏽
Nic nie musisz kupować. Jedyny problem to może być ważność dowodu osobistego bo na promesach masz podany nr dowodu. Do puki dowód ważny to i promesy aktualne.
Ale sztuka😁aż paluch swędzi żeby po żuć to kopnięcie osiołka 😂.pozdrawiam Mirka ....kocha. waszego Mosina ze srebrnej górki ...tylko to ładowanie patronów😢.ale kopie ...miodzio
Jeżeli w oryginalnej lufie z Mosina z Radomia (liczba 11 w owalu) w kalibrze 7,62x54R przerobiono komorę nabojową na 308W to taki Mosin to złom . Jeżeli lufa została zmieniona na oryginalną lufę 7,62 NATO ( wymiary w polach i bruzdach NATO-wskie ) z komorą nabojową pod amunicję 308W to wszystko w porządku . Sztucer będzie miał dobre skupienie. Najlepszy jest Mosin z Radomia z oryginalną lufą z 11 w owalu w kalibrze 7,62x54R . Lufy te były produkowane w takiej jakości jak do karabinów maszynowych.
@@JankoWalski-uo2br Nie do końca się zgodzę. Najlepsze (najcelniejsze) są Mosiny fińskie. Sztucery OWG miały lufy .311 i strzelanie z nich pociskami .308 to trochę szalony pomysł był.
@@marekjozkowicz173 A o czym ja piszę ? Czytaj ze zrozumieniem bo potwierdzasz tylko to o czym ja piszę. Poza tym dyskusja dotyczy Mosinów produkowanych i przerabianych w Polsce a nie fińskich.
@@JankoWalski-uo2br Widziałem sztucer z nową lufą do karabinu maszynowego od Cegielskiego z Poznania. W środku chrom. Siała jak szlag. Nie szło nad tym zapanować. Tego po postu nie da się dobrze pożenić.
Mam radomskiego Mosina przerobionego na sztucer, kupiłem go za 900zl od starszego myśliwego. Mówił że przez 20 lat wystrzelił max. 100 nabojów czyli właściwie nic. Jednak jest w oryginalnym kalibrze. Słyszałem że OWG przerobione na.308 lubiały się zacinać i nie były zbyt celne, choć kolega takiego miał i nie narzekał, więc nie neguję tej broni. Może ktoś ma jakieś doświadczenia z nim związane?
Radomski Mosin tylko z oryginalną lufą i oryginalnym kalibrze 7,62x54R jest dobry . Oryginalne lufy z Radomia z przerobioną komorą nabojową na 308W siały po tarczy . Kaliber 7,62 NATO i kaliber 7,62 Soviecki to nie to samo .
@@JankoWalski-uo2br Nawet w grach komputerowych te dwa kalibry sa oddzielnie uzywane, przyklad Escape from Tarkov ktorego aktualnie ogrywam. FN SCAR-H 7.62x51mm NATO oraz Mosin-Nagant M91/30 PU 7.62x54mmR Soviet. Wiec uwazam ze masz racje te dwa kalibry to totalnie co innego
@@ArmagedonCS Oczywiście że mam rację . Według CIP Kaliber 7,62x54R ma średnicę lufy w polach 7,62 mm i w bruzdach 7,92 mm skok gwintu to zwykle 240 mm czyli 9,4 cala . Natomiast kaliber 308W ma średnicę lufy w polach 7,62 mm i w bruzdach 7,82 mm . Skok gwintu to zwykle 254 mm czyli 10 cali. Do każdej z tych luf stosuje się pociski o innym wymiarze .
Przerobione to z krutkiego mosina, montaż na "jaskółczy ogon" nic nie pasuje, przyspiesznik niemiecki za każdym razem trzeba naciągać, żeby skupienie uzyskać to tylko amonicja ciężka, a najlepiej hornady 14g, do polowania się to nie nadaje jak już Mosin to BUSS, pzdr miałem 3 mosiny🫣
czat jest tutaj: t.me/+jCcp5h-XYtdiMzA0 a nasz kanał tutaj: t.me/lesnytoszuja
Leśny dziadku osoby na tej karcie to przestrzeliwujący to Kula a rusznikarz to Grzelak. Sprawdzającego ojciec nie pamięta bo od 30 lat jest na emeryturze. Możliwe że mój ojciec go robił, jutro może będę wiedział co to za luneta.
Przepiękny zestaw. Perełka.😍
To będzie: Прицел оптический Арсенал ПО 3-9x40
Dane techniczne:
Producent Zagorskie optyczne i mechaniczne zakłady; Zagorsk,
Powiększenie 3 - 9x
Pole widzenia w odległości 100 m - 13,5 - 4,5m
Pole widzenia 7°30' - 2°30'
Średnica soczewki wejściowej, mm 38
Średnica siczewki wyjściowej 11,5 mm - 4,2
Zmiana średnicy pola mm:
- Aby zwiększyć 3x - 65 - 85 mm
- Aby zwiększyć 9x - 79 - 85 mm
Kompensacja dioptrii: -3 do +3 dpt
Średnica obiektywu - 47 mm
Średnica okularu - 40 mm
Średnica tubusu centralnego - 26 mm
Długość - 300 mm
Waga - 0,43 kg
jak głupim i leniwym trzeba być (piszę o sobie) aby olać broń własnego taty? mój tato był myśliwym, broń o której piszę kupił będąc prezesem sądu (zanim "zdegradowano" go w stanie wojennym i wtedy tymczasowo mu tą broń odebrano) - dlaczego o tym piszę ? - bo to była broń myśliwska - mówił że sztucer kosztował tyle co maluch (tato nie żyje - już go nie zapytam) oprócz sztucera miał dubeltówkę - o sprzedał to (łącznie z szafą) za grosze ... - dziś *BARDZO ŻAŁUJĘ* że tak głupio postąpiłem - *na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że wtedy trzeba było być myśliwym, brać udział w "czynach łowieckich" i polowaniach* (a tych zbiorowych NIE CIERPIAŁEM - te gdy szliśmy z samym tatą, bądź jakimś dobrym jego kolegą były zupełnie inne)
Licytacja na Telegramie. Szukajcie tam nas "Leśny Dziadek Broń Bardo"
Mam Mosina , rocznik 1953 kal, 7,62 -54r, pełne drewno , krótka lufa , bez przyśpiesznika , magazynek na 5 szt, bezpiecznik suwakowy na górnej krawędzi chwytu , ma taki sam montaż i taką samą lunetę jak ten prezentowany, kiedyś z nim polowałem, teraz odpoczywa , cieszę się że mam coś takiego,
Cudo 😍
Mam taką lunetę jest to luneta Arsenał PO 3x9-40. Z tego co wyszperałem w internecie to produkowali je jeszcze niedawno na Ukrainie.
No piękny
Grudziądz
Klasyka dla mnie warty jeszcze więcej W finałowej scenie Karate po polsku to z niego ginie główny bohater
Witam . Kochani Grudziądz moje miasto w którym mieszkam . Pozdrawiam .
Historycznie piękna sztuka, natomiast sama myśl przerabiania fabrycznie nowych Mosinów pod kaliber 308 win to w całej krasie objaw debilizmu i rozpaczy jego autorów. Podobno chodziło o to, że broń myśliwska nie mogła być w kalibrze "wojskowym" i podobno wojsko chciało się pozbyć z magazynów fabrycznie zakonserwowanych Mosinów (lata produkcji wojenne i powojenne) stąd jakaś "tęga głowa" wojskowa wykombinowała, pewnie na tęgim kacu, żeby przerobić całkiem zgrabnie przemyślany wojskowy karabin na ......nie sorry, nie przerobić tylko zutylizować , zniszczyć kilka tysięcy oryginalnych karabinów. Ręce i cycki mi opadają, na myśl, że ktoś to na poważnie zrobił już tłumaczę dlaczego tak uważam:
1. Zmieniono kaliber z 7.62x54R na 7.62x51 a trzeba było puknąć się w baniak, wziąć mikrometr i zmierzyć średnice luf i pocisków w obu kalibrach aby wiedzieć, że pocisk do 308 jest mniejszy niż do ruskiej "trzylinijki"
2. Przy przerabianiu zamka można było poprzestać na wygięciu dźwigni aby dało się postawić lunetę, ale , nie, jakiś "geniusz" postanowił usunąć z oryginalnego zamka "grzybek" z tyłu zamka- czym udało się osiągnąć dwie debilne rzeczy na raz - brak możliwości napięcia "z ręki" iglicy i funkcji ochronnej twarzy strzelca w przypadku przebicia spłonki i przedmuchu gazów prochowych w zamek - może i można by z tym dyskutować ale co dobrego dało usunięcie tych zaplanowanych jednak funkcji?
3. Przy okazji przerabiano muszki, i nastawne szczerbiny, na nienastawne.
4. Przerabiano kolby na ......takie co wyglądały już ani nie na oryginalne ani nie na zbliżone do tego co było w klasycznych sztucerach tamtych czasów produkowanych np przez czeską Zbrojowkę
Nie wiem czy te hakowe bazy pod lunetę to był wyrób tychże samych "grudziądzkich" kowali od broni myśliwskiej ale powiedzmy, że to byłby jedna z dwóch obiektywnych poprawek do celności broni, gdyby nie to, że Mosin z natury wymusza niesymetryczność w mocowaniu lunety bo położenie dźwigni zamka uniemożliwia zamieszczenie tylnej bazy na lunetę na mostku łączącym obie strony komory zamkowej - jak ma to miejsce w konstrukcjach Mausera i pochodnych im , PRZEMYŚLANYCH, sztucer w produkcji czechosłowackiej z tamtych lat. Konstrukcja Mosina wymusza koślawość montażu lunety bo ten jest podparty z przodu centralnie ale z tyłu - tylko po lewej stronie. Efekty- zmień temperaturę przystrzelanie i późniejszego użycia i nie ma siły - punkt trafień będzie jeździł po skosie "prawo-lewo".
No i jedna ewidentna, jedyna "plusowa" dla celności poprawka - dodanie przyspiesznika, co prawda typu niemieckiego a nie francuskiego, ale tu już się nie będę mściła na autorach - może nie widzieli zgrabnych przyśpieszników typu francuskiego znanych z serii ZKK 600, a może obiektywnie nie było możliwości aby taki ukuć do trzylinijki Mosina
Wczesne lata 90-te ubiegłego wieku to był czas kompletnego przeobrażenia Polski, polityków, mentalności ludzi, wszystkich naszych służb, w tym wojska i według mnie warto takiego OWUga kupić, bo jego duch i konstrukcja dokładnie odzwierciedlają tamte czasy, natomiast rzuca mnie o ścianę nazywanie tego sztucerem myśliwskim !!!!
a ten grzybek to nie raczej uchwyt to odciągnięcia zamka w pozycję zabezpieczoną przed strzałem i jego otwarciem? i w chwili jego odcięcia nie mozna zabezpieczyć broni?
Jedyny co z sensem mówi i nie podnieca sie tym wysrywem polskiej myśli technicznej. Aj gdyby te mosiny leżały nieruszone do dzisiejszych czasów i mogłyby trafic na rynek cywilny jako nówki sztuki w dobrej cenie. Nawet napis amw bym przebolał ale nie to coś
Ktoś tu chyba nie pamięta tamtych czasów Ad1 308 był jedynym rozsądnym wyborem przerobienia wojskowego kalibru z ograniczoną ilością dostępnej MYŚLIWSKIEJ amunicji i z tego co się orientuje nie dawał wspomnianego efektu przedmuchy jak 30-06 ad2 grzybek wywalano żeby nie zaczepiał o gałęzie itp, napinanie z grzybka nie jest potrzebne w łowiectwie a jego usunięcie nie jestem pewien czy blokowało przedmuch ad 3 wszystkie nawet współczesne sztucery mają nieregulowane stałe przyrządy celownicze ad4 kolba była robiona na coś bardziej myśliwskiego w miarę możliwości dostępnych materiałów
Bazy montażowe zostały zrobione pod najpopularniejsze mocowanie w tamtych czasach do optyki myśliwskiej
Proszę pamiętać że lata 80/90 to totalne braki sztucerów myśliwskich dla Kowalskich myśliwych stąd ze względów finansowych i logistycznych adoptowano Mosiny Przywoływanie konstrukcji od początku zaprojektowanych jako broń myśliwska jest trochę bezsensowne Większość myśliwych w tamtych czasach musiała polować z bronią gładkolufową Pozdrawiam
Do kolekcji może być. Do polowania nie nadaje się. Te lufy z rozwierconą komorą na 308 siały. Jedna na 10-15 miała dobre skupienie. Ale w tamtych, gównianych czasach, to była dobra broń.
L
Miało być kocham 😂.
ależ piękny
Niestety nie ma, SB zaje ało Dziadkowi (ŚP) fuzję 😠
Piękne
Luneta sztos
Znak na lunecie wygląda na "Arsenał" Kijów.
Dane techniczne:
Producent Zagorskie optyczne i mechaniczne zakłady; Zagorsk,
Powiększenie 3 - 9x
Pole widzenia w odległości 100 m - 13,5 - 4,5m
Pole widzenia 7°30' - 2°30'
Średnica soczewki wejściowej, mm 38
Średnica siczewki wyjściowej 11,5 mm - 4,2
Zmiana średnicy pola mm:
- Aby zwiększyć 3x - 65 - 85 mm
- Aby zwiększyć 9x - 79 - 85 mm
Kompensacja dioptrii: -3 do +3 dpt
Średnica obiektywu - 47 mm
Średnica okularu - 40 mm
Średnica tubusu centralnego - 26 mm
Długość - 300 mm
Waga - 0,43 kg
@@lesnydziadek1542 Nie Zagorsk.
Fabryka i związek producencki "Arsenal" - nr 784, Kijów, Ukraina
Piękny zestaw, a palec Leśnego przywodzi mi na myśl film "Nić śmiesznego"... 😉
Mógł też podłożyć co by się gwozdki nie stykneły 😜
😂😂😂😂
Łooooo nawet się 0rze moje miasto przewinął czyli przez Legnicę
❤
Dobre.
Po logotypie nad nazwa modelu ПО 3-9:
Fabryka i związek producencki "Arsenal" - nr 784, Kijów, Ukraina
Zgadza się. Kijów a nie Zagorsk,
Witam.
Dziadku a jak już zdam egzamin,wizyta policji odhaczona. Dostanę 10 zaświadczeń do zakupu broni. To muszę kupić odrazu. Czy mogę je poprostu mieć? Proszę nie pytać : to po co robić pozwolenie. Jaki jest sens? Np ze względów ekonomicznych. To czy może to przepaść bądź coś innego. Bo obiło mi się o uszy że kolekcjonerskie to znaczy również „płynność kolekcji” W przypadku sportowego trzeba chodzić na obowiązkowe egzaminy to w tym przypadku trzeba udowadniać że jest się kolekcjonerem. Że kolekcja się powiększa bądź zmienia.
Pozdrawiam subskrybuję i oczywiście jestem członkiem SSK Trzy twierdze 💪🏽
Nic nie musisz kupować. Jedyny problem to może być ważność dowodu osobistego bo na promesach masz podany nr dowodu. Do puki dowód ważny to i promesy aktualne.
👍🎯
Ale sztuka😁aż paluch swędzi żeby po żuć to kopnięcie osiołka 😂.pozdrawiam Mirka ....kocha. waszego Mosina ze srebrnej górki ...tylko to ładowanie patronów😢.ale kopie ...miodzio
👍łał👍💪
dziadku co myszlisz o pozwoleniu myśliwskim czy też jest dobre tak jak sportowe? czy warto zrobić myśliwskie i sportowe? pozdrawiam
dwa miesiące młodszy ode mnie ten sztucer :)
Ja mam Mosina z Radomia który jest starszy o rok ode mnie.
Strzelałeś kiedyś z Marlina w kalibrze 12,7mm?
nie, wolę PTRSa w kalibrze 14,5mm
Ech, Telegram mi nie działa. Piękna sztuka.
7:13 Montaż Cybulskiego z Wrocławia
Da ktoś link gdzie na tym telegramie?
t.me/+jCcp5h-XYtdiMzA0
Montaż Cybulskiego z Wrocławia
Lufa z Mosina a kaliber broni .308? Jak to było z tymi sztucerami OWG bo wieść gminna niesie że nie były zbyt celne.
Jeżeli w oryginalnej lufie z Mosina z Radomia (liczba 11 w owalu) w kalibrze 7,62x54R przerobiono komorę nabojową na 308W to taki Mosin to złom . Jeżeli lufa została zmieniona na oryginalną lufę 7,62 NATO ( wymiary w polach i bruzdach NATO-wskie ) z komorą nabojową pod amunicję 308W to wszystko w porządku . Sztucer będzie miał dobre skupienie. Najlepszy jest Mosin z Radomia z oryginalną lufą z 11 w owalu w kalibrze 7,62x54R . Lufy te były produkowane w takiej jakości jak do karabinów maszynowych.
@@JankoWalski-uo2br Nie do końca się zgodzę. Najlepsze (najcelniejsze) są Mosiny fińskie. Sztucery OWG miały lufy .311 i strzelanie z nich pociskami .308 to trochę szalony pomysł był.
@@marekjozkowicz173 A o czym ja piszę ? Czytaj ze zrozumieniem bo potwierdzasz tylko to o czym ja piszę. Poza tym dyskusja dotyczy Mosinów produkowanych i przerabianych w Polsce a nie fińskich.
@@marekjozkowicz173 Niektórzy elaborują pociskiem 303 British. Lufa w bruzdach .312. Ale to zawrót głowy.
@@JankoWalski-uo2br Widziałem sztucer z nową lufą do karabinu maszynowego od Cegielskiego z Poznania. W środku chrom. Siała jak szlag. Nie szło nad tym zapanować. Tego po postu nie da się dobrze pożenić.
mam takiego tylko bez lunety🙂
darz bor
Mam radomskiego Mosina przerobionego na sztucer, kupiłem go za 900zl od starszego myśliwego. Mówił że przez 20 lat wystrzelił max. 100 nabojów czyli właściwie nic. Jednak jest w oryginalnym kalibrze. Słyszałem że OWG przerobione na.308 lubiały się zacinać i nie były zbyt celne, choć kolega takiego miał i nie narzekał, więc nie neguję tej broni. Może ktoś ma jakieś doświadczenia z nim związane?
mam takiego rok polowałem z nim i potwierdzam naboje sie klinują przy przeładowaniu
@@jacekmaks8315 Bo do tej broni naboje są z kryzą i trzeba je poprawnie ładować do broni . Widocznie kolega nie zwracał na to uwagi .
Radomski Mosin tylko z oryginalną lufą i oryginalnym kalibrze 7,62x54R jest dobry . Oryginalne lufy z Radomia z przerobioną komorą nabojową na 308W siały po tarczy . Kaliber 7,62 NATO i kaliber 7,62 Soviecki to nie to samo .
@@JankoWalski-uo2br Nawet w grach komputerowych te dwa kalibry sa oddzielnie uzywane, przyklad Escape from Tarkov ktorego aktualnie ogrywam. FN SCAR-H 7.62x51mm NATO oraz Mosin-Nagant M91/30 PU 7.62x54mmR Soviet. Wiec uwazam ze masz racje te dwa kalibry to totalnie co innego
@@ArmagedonCS Oczywiście że mam rację . Według CIP Kaliber 7,62x54R ma średnicę lufy w polach 7,62 mm i w bruzdach 7,92 mm skok gwintu to zwykle 240 mm czyli 9,4 cala . Natomiast kaliber 308W ma średnicę lufy w polach 7,62 mm i w bruzdach 7,82 mm . Skok gwintu to zwykle 254 mm czyli 10 cali. Do każdej z tych luf stosuje się pociski o innym wymiarze .
Miodzio!
Optyka podobna do tej: Арсенал ПО 3-9
Mocna nabyć u ciebie Dzidku?
ale co nabyć? Tę sztukę? Obejrzyj film, tam jest wszystko powiedziane
Ta optyka to ruski sprzęt, teraz chyba zmienili nazwę firmy na Shwabe
Nie ruski, tylko ukraiński - "Arsenal" Kijów.
Montaż to jest wyrób Cybulskiego
z Wrocławia....
Ojj licytowałbym, ale wszystkie promeski zajęte buu...... :(
Oj, mam taką półkę "własność klienta - zapłacone, czeka na promesę". Nie to żebym coś sugerował, ale ten tego tam ... ;)
@@lesnydziadek1542podępne się.
Też bym coś dokupił, ale już wszystkie promesy zajęte.
Jak najprościej zwiększyć liczbę promes?
Pozdrawiam
@@pawlohandwerker8636 Zrobić ponownie badania i złożyć papiery do KW Policji o nową większą ilość .
@@JankoWalski-uo2br Badanie? Do czego?
Czytałem,że podanie o dodatkową ilość promes...
Dlatego chciałem to uściślić.
Pozdro
Przerobione to z krutkiego mosina, montaż na "jaskółczy ogon" nic nie pasuje, przyspiesznik niemiecki za każdym razem trzeba naciągać, żeby skupienie uzyskać to tylko amonicja ciężka, a najlepiej hornady 14g, do polowania się to nie nadaje jak już Mosin to BUSS, pzdr miałem 3 mosiny🫣
Właśnie poto są zezwolenia żeby legalnie okradać ludzi z tego co za własne pieniądze kupili.. urzędnik to złodziej.
a ziemia jest płaska xD
Montaż Cybulskiego z Wrocławia