Szanowny Panie Doktorze, czy dałoby radę zrobić materiał o surowcach na ziemiach Polskich? Kiedyś znalazłem artykuł, który twierdził, że w Polsce mamy zarówno gigantyczne złoża gazu, na podobnej głębokości co Rosjanie, oraz jako jedno z dwóch państw na świecie mamy na południu złoże tytanu. Ponadto inne ciekawe i użyteczne surowce, które z jakichś przyczyn, nie są wydobywane. Ile w tym prawdy? Na ile trafne i rzetelne są to ekspertyzy?
damian olszewski - tam sa takie informacje i filmy rzetelne. Pozdrawiam i zachęcam do spojrzenia tam - mamy wiele, mnóstwo ( łupkowego), ale opłacalność wydobycia mizerna
@Rafal Rafal Metan :) Hel mamy w złożach gazu ziemnego i przez to jesteśmy jednym z niewielu producentów helu na świecie :) Hel występuje tam gdzie masz rozpad promieniotwórczy :) A jeśli chodzi o KGHM to spory hajs na renie mają (ultra rzadki pierwiastek) czwarta potęga na świecie. Mamy również ultraczystą siarkę (mimo że gro rynku siarki jest efektem odsiarczania węgla i gazów wylotowych) którą przemysł chemiczny kupuje
@@MegaSeba79 Nie opowiadaj bzdur, Iran, Wenezuela mają ropę a jak żyją? W Nędzy. Trzeba sie do roboty wziąć. Idź w budowlankę, założ DG, ekipa 6-8 osób a nie będziesz wiedział co z pieniędzmi robić. Budowlanka to żyła złota. Na remonty łazienek czeka się miesiącami........
Węgiel już jest droższy o 100% w odniesieniu do ceny węgla z początku 2021, a co do ogrzewania domu gazem to wątpię żeby wychodziło taniej przy jego obecnej cenie.
@Rafal Rafal Jaki impuls ze strony rządu?. Ty chcesz, żeby każdy mieszkał, w pokoju 2m x4m, z jedną szafką?. Akurat to jest bardzo oszczędne, wszyscy mieszkają w blokach, każdy ma własny pokoik. W kapitalizmie, każdy ma konsumować jak najwięcej i żyć na kredyt na pokaz.
@Rafal Rafal co do punktu drugiego. Ten sezon jest moim pierwszym z gazem. Spalałem ponad 3t węgla (ok 4500 zł na dzisiaj). W tej chwili spaliłem 3700 zł gazu. Z kotłowni robię dodatkowe pomieszczenie do serwisu rowerów, które wcześniej było składałem węgla. Uzyskałem 15m2 za 12.000 zł - 800 zł/m2. Piec i tak był do wymiany (kupiłem dom z 30 letnim piecem). Część odzyskam w PITcie za termomodernizację. Ale żeby nie było to przez zimę dociepliłem 15 cm wełny prawie cały strop więc oszczędności będą w przyszłym sezonie. Piec gazowy to była najlepsza inwestycja!
@@ConradJabba ja od 1 marca 2021 do 1.marca 2022 spalilem 430 kubikow gazu i troszke pradu. Gaz na co i cwu. Za rok mniej niz 1500zl po podwyzkach. Dom 106m w domu chodze bez butow i w samej koszulce caly rok:) cwu na 3 osoby.
Mało zapewne ludzi wie, że przez termiczną obróbkę węgla brunatnego- a jeszcze trochę go mamy, można otrzymać produkt podobny do ropy naftowej. Prace w Polsce w tym temacie zostały przerwane, gdy tania ropa arabska zalała świat. Ale dziś sytuacja się zmieniła, ceny szybują więc... może zamiast spalać cenny surowiec róbmy z niego paliwa płynne.
O takich rzeczach się nie mówi, bo już 20lat trwa niszczenie górnictwa. W oświęcimiu na zakładach chemicznych produkowali ropę z węgla w 40latach. Węgiel można zgazowac otrzymać wodór lub "niebieska energia". Kopalnia Brzeszcze posiada silniki wylapujace 100% metanu, który jest zamieniany na energię a woda do chłodzenia jest podgrzewana za darmo. Jak się chce to można a nie słuchać pseudozanwcow...
@@juliuszxxxl6835 Zaborcy pruscy w Wielkopolsce zbudowali na przełomie wieków XIX i XX cały szereg lokalnych gazowni pracujących na węglu kamiennym. Nawet kilkutysięczne miasteczka miały takie gazownie. Obok gazu do gotowania w kuchniach produktem gazowni był koks do palenia w piecach CO oraz smoła, służąca do konserwacji dachów krytych papą. Bardzo ekologiczna, niemal bezodpadowa technologia. Tania ropa i tani gaz zabiły to wszystko. Poznań w latach 6o-tych zdążył zbudować nową gazownię i po krótkim czasie ją zdemontował i sprzedał do Chin. Bo ruski gaz był tańszy. Wówczas.
Bardzo ciekawy materiał. Mam gorącą prośbę o poruszenie tematu gazu łupkowego w Polsce. Jakie są właściwie złoża, jakie są koszty, jaki potencjał, jakie niebezpieczeństwa związane ze środowiskiem, czy jest to sensowna dla nas alternatywa? Pojawia się wiele nieścisłych informacji w wielu źródłach. Pozdrawiam
Potrzebujemy zarówno ropy jak i wielu innych produktów , dóbr jak i pokoju. Gdyby Ukraina miała swój rząd , a nie ten marionetkowy już dawno siedzieli by z Rosją przy stole rozmawiali , a wojna przeszła by do historii . Pozdrawiam
Też poczułem, że znam ten dźwięk i to wcale nie oznacza, że ktoś dzwoni, ale że ponownie zanosi się na zarwaną noc :D Tym bardziej dzięki Panie Tomku za te lekkie zarwania i dostarczenie świetnego odcinka! Tylko, żeby Pan tego nie robił zbyt często, zależy nam na Pana zdrowiu.
Najważniejszy, czyli rezygnacja z węgla, w kraju który ma największe złoża, pozostał zgodny z nurtem prezentowanym przez media. Ja nie widzę poza tym żadnych mitów, tylko fakty których tępaki nie dostrzegają - prorosyjskość PO i poprzedników, propagandowe działania PiS bez realnych kroków, brak kierowania się dobrem narodu i kraju - jak nie USA, to Izrael, Francja, Włochy, teraz Ukraina...zawsze komuś robimy dobrze, a sami tracimy.
Mieszkam na Podkarpaciu w wiosce w lesie zamykane są szyby przez które ropa się wylewała na powiesznie a ludziom wmawia się ze pokłady się wyczerpały tak jest prawda
To sobie możesz trzymać za atom, za 20 lat jak im się uda, to będzie z 6 elektrowni, ale wątpię. Oni już atom budują od 2010, a oni jeszcze łopaty nie wbili, więc przy ich tempie, to jak się uran na świecie skończy, to nasze geniusze, zaczną na poważnie atom budować.
@@_ismail_ tego nie wiem, bo nie orientuję się np. jak praca w kopalnii uranu wpływa na zdrowie górników. Na temat trzeba patrzeć całościowo a nie tylko pod jednym kątem. Generalnie też uważam, że póki co nie ma za bardzo wyjścia niż atom, ale traktuję go w takiej kategorii nieco mniejszego zła.
Panie Tomku, dodałbym jeszcze informację o potencjalnej budowie FRSU w Gdańsku, czyli pływającego terminala regazyfikującego. Dosłownie wczoraj poinformowano, że Gaz-System zaczyna zbierać informacje o popycie i zainteresowaniu rozpoczęciem dostaw z tego źródła w 2026. Wydaje się to konieczne w kontekście budowy dużych bloków gazowych w energetyce zawodowej. Pozdrawiam! :)
Panie Tomaszu, bardzo dziękuje za materiał, dobrze poznać ten jakże ważny temat podany przez kogoś komu można zaufać. Mam jednak jeszcze dwa pytania : 1. wydaje mi się, że temat ropy nie został wyczerpany, bo jedyne co wiemy to, że jesteśmy w stanie wytrzymać bez dostaw parę tygodni, bazując na naszych zapasach. Czy to oznacza, że realnie nie możemy sobie pozwolić na rezygnację z rosyjskiej ropy, jedynie na krótki gest czy mimo wszystko jesteśmy jakoś w stanie tym zarządzić (inni dostawcy, inne źródła energii etc ?). 2. i jak już sam Pan wspomniał o tym, że Leszek Miller działał ewidentnie na szkodę Polski w zakresie Baltic Pipe, to czy może Pan powiedzieć komu (od politycznej strony) w takim razie zawdzięczamy Baltic Pipe i terminal w Świnoujściu ?
W Gdańsku jest naftoport zdolny przyjąć tyle ropy ile potrzebujemy. Gdy płynęła zanieczyszczona nie wykorzystaliśmy w pełni jego mocy bo to zajmuje czas na podpisanie kontraktu + dostawa, a Rosja i tak musiała przywrócić normalne dostawy bo ta ropa zniszczyła rafinerie na Białorusi. Własnie dlatego posiłkowaliśmy sie rezerwami które zgodnie z prawem muszą wystarczyć na 3 miesiące normalnego zużycia. Zarówno gazoport jak i BP są zasługą prawej strony sceny politycznej. Faktem jest, że terminal LNG budowano za "liberałów" ale tylko dlatego, że pomysłodawcy przegrali wybory. Gdyby nie to, że sprawa była już przyklepana i w świeżej pamieci był kryzys gazowy z początku 2006r PO + PSL palcem by nie kiwnęli. Widać to po negocjacjach nowych warunków kontraktu jamalskiego. W. Pawlak nie dość, ze darował Gazpromowi miliard zaległości za tranzyt to jeszcze chciał jego wydłużenia do końca 2037r!
Cena będzie taka że jak "Kowalski" nie kupi wegla na zimę bo nie będzie go na to stać to do pieca pójdzie to co "się pali" i będzie program "Czyste Powietrze" w praktyce.
Jeśli chodzi o ogrzewanie domu jednorodzinnego, to mówi się jedynie o gazie i węglu. A gdzie w tej debacie plasuje się pellet? Produkowany z trocin i generalnie komponentow bio (z tego co wiem czasem wykorzystuje sie do produkcji tez zboża). Cena porównywalna do ogrzewania gazem czy węglem, około 5000 zł/300 mkw użytkowej na rok. Czystość podobna jak przy gazie, jedynie miejsce na składowanie worków z pelletem. Budujac nowy dom pewnie poszedł bym w gaz, ale jesli chodzi o modernizację starych konstrukcji, jest latwiejsze przejście z węgla na pellet, również dofinansowany jako ekologiczne źródło ciepła. Jaki Pan ma stosunek do tego paliwa?
miałem pellet przez lata i jest OK. Szczegolnie gdy nie masz podlogowek. Ale jesli masz podlogowki to podobnie wychodzi pompa ciepla, szczegolnie gdy buujesz dom. Wracajac do pelletu, ma on drobne wady. Wszystko dookola domu jest zasyfione pylem. Niby piec Kostrzewa, niby 5 czy 6 generacja, ale pył jest. Czyszczenie pieca, mimo ze piec wtedy ma zasysanie to nie jest czynnoscia hignieniczna, szczegolnie gdy cos sie zapcha. A czyscic trzeba co 2..3 dni. Tak wiec w starych konstrukcjach OK, w nowych zdecydowanie najtansza opcja sa pompy ciepla. Ale do nich koniecznie podlogowki. Do PC dokladasz zasobnik 1000l, wybierasz taryfe nocna i cenowo nic nie przebije. A jak masz PV to zwraca sie szybko bo masz duza konsumpcje i po 5 latach jedziesz za free, w cenie serwisu. Teraz po zmianie przepisow bedzie dluzej ale nadal sie oplaca.
@@gkasprow Pellet był ok, dopóki był odpadem z przetwórstwa drewna. Jak ilość chętnych na pellet wzrosła, to i cena poszła do góry, bo ilość odpadów jest ograniczona. Można by iść z pelletem w stronę produkcji np. z wierzby energetycznej ale to wymaga już miejsca pod uprawy. A tu jest pułapka ta sama jak przy biopaliwach - swego czasu były mocno promowane, rolnicy porzucali normalne uprawy, żeby sadzić rośliny pod produkcję biopaliwa i skutkiem tego dość mocno poszły w górę ceny żywności. Dość szybko się z tej idei wycofano. Produkcja pelletu jest też dość energochłonna i na dodatek używane są nieciekawe chemikalia - więc pellet nie jest też taki super. Zresztą teraz pellet kosztuje chyba tyle co węgiel przy znacznie mniejszej kaloryczności Do pompy ciepła nie zawsze potrzebujesz podłogówki, zwykle spokojnie mogą działać i na grzejnikach. Wiadomo, będzie trochę drożej, nie wykorzystasz taniej taryfy, być może będzie trzeba zmienić grzejniki na większe - ale większość domów spokojnie ogrzewać się da. Natomiast jak masz podłogówkę, to żaden bufor ci niepotrzebny - bo taką rolę spełnia podłoga. Przy grzejnikach też nie stosuje się dużego buforu bo przy pompie to bez większego sensu. Zużycie prądu przez pompę nie jest wcale duże, ja ogrzewam dom 120m i na sezon grzewczy schodzi mi ok 3000kWh na ogrzewanie i ciepłą wodę. To jest koszt niecałych 2000 zł w normalnej taryfie i 1000 zł w taniej. Ale ogólnie zużycie będzie zależało od domu i jego ocieplenia. Z pompami jest taki problem, że jest wokół wiele mitów. Ludzie boją się tej formy ogrzewania bo "to przecież jest na prąd to będzie drogo", "jak będzie duży mróz to pompa nie da rady", "pompa bez rekuperacji i fotowoltaiki nie ma sensu", "pompa nie nadaje się do grzejników", "pompa kosztuje minimum 60 tys zł" itp. I wolą założyć do ogrzewania gaz albo co gorsza piec na węgiel.
@@grzegorzwszelaki3563 wszystko racja. Natomiast bufor baaardzo wydluza zywotnosc pompy bo drastycznie ogranicza cykle wlacz wylacz. A kompresor po wlaczeniu najpierw buduje cisnienie i dopiero po kilku minutach zaczyna grzac. Szczegolnie gdy masz sekcje podlogowki i moze zajsc sytuacja gdy wszystkie sie wylacza. PC musi miec tez bufor do defrostu. Gdy wszystkie sekcje sie wylacza to ta nie bedzie miala skad wsiac ciepla by rozmrozic wymiennik. No ale to sa specyficzne uwarunkowania. Moze byc taka instalacja gdzie ten problem nie wystapi i wystarczy miec tylko wiekszy bojler.
@@gkasprow Bufor o jakim mówisz stosuje się w celu zapewnienia odpowiedniego zładu wody, a nie "przechowywania" energii na później. Niby i to i to bufor, ale zastosowanie kompletnie inne. Stosuje się go w systemach grzejnikowych i w instalacjach podłogówki z (niepotrzebną) automatyką. Dlaczego niepotrzebną? Bo przy podłogówce sterowanie temperaturą jest bez sensu. Podłoga ma na tyle dużą bezwładność, że jakakolwiek zmiana temperatury trwa minimum kilka godzin. Wystarczy raz ustawić na rotametrach odpowiedni przepływ dla pomieszczenia, masz w pomieszczeniu stałą temperaturę i zapominasz że masz ogrzewanie. Robisz wtedy prosta instalację bez czujników, siłowników, buforów itp. nie ma się co zepsuć i nie przepłacasz za zbędne urządzenia
W kwestii ropy ciężko powiedzieć, aby w przeciągu dwóch dekad udało się zmniejszyć uzależnienie od rosyjskiej ropy. Co prawda udział rosyjskiej ropy w całkowitym imporcie się zmniejszył, ale jednocześnie w wartościach bezwzględnych importujemy dokładnie tyle samo ropy co dwie dekady temu (ok. 16,5 mln tony). Dodając to tego fakt, że nie powstała żadna nowa infrastruktura do odbioru ropy innej niż rosyjska, a została ona już częściowo wykorzystana to sytuacja jest wręcz gorsza niż na początku XXI wieku. Wszystkie dane są dostępne w raportach Eurostatu. No i należy też pamiętać, że jeszcze w 2010 byliśmy silnym eksporterem produktów naftowych, a po 2015 staliśmy się importerem. Czyli oprócz samej rosyjskiej ropy zaczęliśmy również importować olej napędowy.
Niezły ferment siejesz, a naftoport w Gdańsku który może odebrać 2x więcej ropy rocznie niż potrzebuje polska to nie jest żadna nowa instalacja? Człowieku pierw edukacja, a potem robienie z siebie "eksperta"
@@rrrsaw1414 po pierwsze, może rzeczywiście sprawdz ile ropy importuje Polska i jaka jest wydajność naftoportu. Po drugie ropa w przeciwieństwie do gazu jest wręcz doskonale mobilna i jak nie Polsce to Rosja może ja sprzedać Chile, Meksykowi albo Vanuatu. Tylko zmniejszenie konsumpcji (I tym samym spadek cen, albo zmniejszenie wolumenu sprzedazy) może zaboleć Putina.
@@matlikn zużycie krajowe 26 mln ton, przepustowość naftoportu 40 mln ton. Może sprzedać tylko jak wiesz cena ropy Ural jest o około 25$ mniejsza, a to jest dużo.
Panie Tomaszu, ostatnimi czasy mówi się o różnych rodzajach broni używanej na ukrainie. Pojawiają się informacje o bombach kasetowych i barycznych. Może mógłby Pan wyjaśnić na czym polega ich działanie (działanie b. kasetowej jest dość jasne, ale nie do końca rozumiem jak działa b. termobaryczna). Chciałabym wiedzieć jak zabezpieczyć się przed taką bomba. Skoro działa ona na zasadzie skoku ciśnienia, to czy schron/piwnica jest wystarczająca osłona? Jeśli tak, jakie wymagania musi spełnić taki schron/piwnica?
fajnie ze powiedziałeś wprost przez kogo jeszcze jesteśmy uzależnieni od rosyjskiego gazu - może to da do myślenia ze postkomunistyczna lewica jakoś dziwnym trafem nadal działała zgodnie z interesem wschodnich mocodawców :/
Jeśli chodzi o węgiel to latem 2021 za groszek płaciłem 950 zł w marcu tego roku już 2100 zł z tej samej kopalni. Jak tak dalej będzie szło to na przyszły rok będę wycinał wszystkie drzewa w okolicy.
@@szymond5310 Oczywiście że nie ze samej kopalni, tylko ze składu, a skład bierze z tej samej kopalni co w zeszłym roku. Jak kupujesz dostajesz za każdym razem certyfikat skąd pochodzi węgiel.
Szanowny Panie Doktorze, odnosząc się do słów jakie wypowiedzał Pan na koniec materiału, chciałbym spytać czy jest możliwość nagrania materiału o tym jakie skutki dla środowiska niesie za sobą przejście na pojazdy napędzane energią elektryczną. Jak na środowisko wpływają auta na gaz/ropę/benzynę, a jak auta elektryczne? Jaka czeka nas przyszłości jeśli chodzi o to "na co" będą jeździć auta ?
Super materiał. Kompilacja tego co lejąc wodę mówią w różnych mediach. Czy mógłby Pan opisać proces przejścia na biogazownie. Czy naprawdę da się wyprodukować dobry gaz w ilościach przemysłowych i nawet całe gminy uniezależnić od gazu kopalnego? Jak produkować materiał wsadowy i co z przetwarzaniem odpadu, czy to da się przerobić na nawóz? Była też swego czasu mowa o produkcji peletu z wierzby energetycznej zamiast węgla. Czy to miało szanse? Pozdrawiam
Chciałbym wspomnieć o ważnej rzeczy. Myślę, że większość widzów kanału ma świadomość tego, że energetyka to dość złożony temat. Jednak widzę dość często, nie tylko tu, wypowiedzi osób, które ewidentnie nie zastanawiały się jak się tą energię wytwarza i przetwarza. Między innymi stąd biorą się wypowiedzi według których ropę można łatwo zastąpić wodorem produkowanym przez panele PV lub to, że w Europie zawsze gdzieś wieje i świeci i w ten sposób Europa mogłaby mieć cały czas energię elektryczną. Jakby dla takich ludzi nie istniały pojęcia takie jak sprawność czy opłacalność (z pewnością obecne w szkole średniej) i jakby ci ludzie nie chcieli sięgnąć do łatwo dostępnych informacji (nawet nie książek a artykułów na portalach branżowych) na temat zasad działania różnych składowych części systemu energetycznego.
7:53 Mistrzostwo Świata z terminalem gazowym 9:32 ktoś kto uważa Rosję za wiarygodnych partnerów ten ma dowód na ich kure.ską mentalność. Zresztą ta dzicz pokazywała to często! Dbajmy o Polskę i jej niezależność!
I rząd, który podjął tak WAŻNE kroki i inwestycje, żeby nas uniezależnić, lewactwo śmie nazywać ruskimi trollami - to dopiero hipokryzja i bezczelność.
Witam, co do ostatniego punktu zastanawiam się jakie mamy możliwości korzystania ze źródeł odnawialnych. Fotowoltaika gdyby nie dotacje byłaby wgl nie opłacalna (koszt oraz czas eksploatacji i spadająca z czasem wydajność paneli na skutek zużycia), no chyba że w przyszłości coś się zmieni, ale stanowi ona też duży problem dla obecnej infrastruktury energetycznej, brak możliwości kumulacji tej energi to chyba kluczowy problem (jedynie co mi przychodzi do głowy w naszych warunkach to elektrownie szczytowo przepompowe ale to też nie do końca tak działa że zabiorą naddatek w każdym momencie). źródła odnawialne mają tez to do siebie że nie pracują cały czas, więc zawsze będziemy potrzebować elektrowni które mogą pracować niezależnie od warunków. Może ciekawy byłby odcinek czysto teoretyczny na temat ewentualnej przyszłej drogi w polskiej energetyce ;)
Od innych krajów o drakońskich prawach, sterowanych przez autorytarnych władców np wnezuela, arabia saudyjska. Jakoś tak wychodzi że eksporterzy ropy to kraje o wątpliwej reputacji
@@po_prostumicha2065 wlasnie chyba nie mozemy od nich za duzo kupic bo byla mowa ze rope trudno transportowac droga morska-jej objetosci sie nie zmniejszy, a w dodatku Baltyk jest za plytki dla najwiekszych tankowcow. Stad jestem ciekaw jaka jest inna mozliwosc jej kupna
Koncepcja Baltic Pipe wrocila do zycia w 2013. W 2015 roku, w ramach instrumentu „Łącząc Europę (Connecting Europe Facility), operatorzy uzyskali dofinansowanie z funduszy UE, przeznaczone na opracowanie „Studium wykonalności w zakresie projektu połączenia międzysystemowego Baltic Pipe posiadającego status projektu będącego przedmiotem wspólnego zainteresowania (PCI)“.
Nawet wcześniej niż w 2013. Wtedy wpisano na listę projektów strategicznych, czyli prace koncepcyjne były już zaawansowane. Tak naprawdę do pomysłu Balitc Pipe wrócono za czasów rządów Rasmussena w Danii.
Ten projekt powinien być wdrożony już dawno, za czasów rządów SLD, ale ani oni, ani PO o tym nie myślało o dywersyfikacji dostawców. Surowce naturalne to zasoby strategiczne. Szczęście w nieszczęściu, że obecny rząd to zrobił i skończył projekt. Ale nie zmienia to faktu, że to oraz Elektrownie Atomową powinniśmy mieć już z 15 lat temu.
Panie Tomku - @Nauka. To Lubię *dziękuję za kolejny dobry film, zabrakło mi jednego - ATOMU* - i do celów grzewczych *NIE POTRZEBOWALIBYŚMY ani węgla, ani gazu, ani ropy)* temat nie jest łatwy, ale głównie ze względu na "bariery wejścia" - ja od lat powtarzam, że większość okrętów o "napędzie atomowym" - to małe elektrownie atomowe - tylko, że w wydaniu militarnym - rozwiązanie *DOBRZE ZNANE i BEZPIECZNE* - to "prawie gotowe SMRy" - w SMRy powinniśmy wejść możliwie NAJSZYBCIEJ - dlaczego ? bo nie wymagają tak kosztownych modernizacji sieci przesyłowy, a sam przesył prądu też kosztuje i w sensie strat przesyłowych i w sensie ekonomicznym.
Proszę Pana, atom w celach grzewczych to SF. Francja gdzie jest znacznie łagodniejszy klimat zimą importuje prąd. A u nas nawet wspomaganie importem nie wystarczy. Tylko ciepłownictwo sieciowe ma ponad 50 GW mocy zainstalowanej która jest potrzebna do ogrzania przy ponad 20-to stopniowych mrozach. A rekordowy popyt na energie elektryczną przy takich mrozach wyniósł 27 GW. Oznacza to, ze sieć energetyczna od elektrowni poprzez linie na ostatnich trafach kończąc musiałby przenosić 3x wiekszą moc. I ta moc byłaby wykorzystywana tylko kilka dni w roku. O ile zima będzie mroźna, w tym sezonie tak zimno nie było. Koszt gigantyczny, a w przypadku atomu jeszcze większy bo im dłużej stoi bezczynnie tym droższy. Wyżej napisałem tylko o ciepłownictwie sieciowym, indywidualne potrzebuje mniej więcej drugie tyle mocy czyli wszystko mnożymy przez 5. Ważne rozróżnienie: mocy, a nie energii! Wielu myśli, ze pompy ciepła są rozwiązaniem bo zużywają kilka razy niej energii - tak ale tylko energii! Pompy ciepła powietrze-woda przy ponad 20-to stopniowych mrozach potrzebują tyle mocy co proste ogrzewanie rezystancyjne. Elektrownie jądrowe pracują w podstawie, a nam potrzebna jest gigantyczna moc w szczycie. Tu najlepiej srawdza sie kogeneracja czyli elektrociepłownie.
A może powiedzial by Pan coś o zgazowanu drewna ten temat jest dos ciekawy według mnie mam trochę lasu zakupiłem rebak i jak narazie korzystam z kotła dolnospalajacego i jestem zadowolony dookoła wszyscy spalają gałęzie na zasadzie ogniska ja spałam w kole i grzeje wodę i dom co Pan na to?
Jest mi ktoś w stanie wytłumaczyć czym węgiel polski różni się od węgla rosyjskiego czy australijskiego? To kwestia jakości? "kaloryczności"? czy frakcji/ granulacji? Jak to jest z tym że ten nasz węgiel nie nadaje się do odbiorców indywidualnych?
Tym ,e jest polski. Niczym więcej. Pizataym koszt wydobycia polskiego węgla jest wysoki, ponieważ nasze kopalnie są głęboko. Tak to chyba politycznie się tylko różni. A ten program powinien się nazywać "propaganda Unii Europejskiej to lubię
Różni się ceną - ten kupowany od Rosji jest kradziony z Donbasu, a ten z Polski trzeba wydobywać spod warstw biurokracji, kolesiostwa i rozdmuchanych związków zawodowych...
Myślę że poprostu nieodpowiednich ludzi mamy w zarządzaniu i to jest tym problem,W Polsce dużo marek wysiadło bo" zagramaniczne " lepsze ... mamy taki pseudo patriotyzm
Chciałbym zwrócić uwagę że w obecnej sytuacji powinno się czasowo uchylić lokalne uchwały antysmogowe i przywrócić możliwość palenia węglem brunatnym w gospodarstwach domowych. Obecnie cena ekogroszku wynosi 2tys.zl za tonę a jest wiosna. Na jesień cena może wynosić ponad 3 tys zł za tonę. Ludzie zaczną po prostu spalać odpady i niestety te uchwały zaczna działać niekorzystnie dla środowiska. Ja jestem zmartwiony ta sytuacja bo mam kocioł na ekogroszek i całe moje osiedle nie posiada gazociągu bo PGNiG się "nie opłaca" ciągnąć. Jako, że nie jestem najbiedniejszy to sobie jakoś poradzę, ale ludzie których nie stać to będą marznąć i palić co się da. Apeluje o możliwość zakupu węgla brunatnego!!!
"Szkoda że tak późno" no szkoda, szkoda, tylko kto głosował na PO PSL SLD no kto? Ja nie, ale ktoś tak. Więc już wiadomo dlaczego tak późno zaczęliśmy się uniezależniać energetycznie, bo rządziły nami obce państwa i ich pieski.
Akurat w kwestii gazu ten materiał bardzo mija się z rzeczywistością. Energetyka gazowa jest w ostatnich latach bardzo rozwijana, samorządy dużo zainwestowały w modernizację elektrociepłowni i wymianę kotłów węglowych na gazowe. A ukończenie Baltic Pipe nie oznacza, że natychmiast popłynie nim gaz. Ofert kontraktowych jest na chwilę obecną niewiele, a na pewno będą niewystarczające, żeby zastąpić nimi gaz ze wschodu.
Wszystko pięknie ale przy cenie 2500zł za ekogroszek ( który już nie jest eko ) to to jest 70% mojej pensji. A dzieci też muszą coś jeść... Ja chętnie będę palił naszym węglem ale się nie da bo nie ekologicznie jest ( w d to mam jak mi dzieci będą marznąć ). Transformację trzeba robić z planem a nie na rozhuśtanych emocjach, na hurra a najwyżej zrobi się tarcze dla biednych - dopłatę dla wyborców 200zł ( i dodrukuje pieniędzy )... Czy jest jakiś normalny kraj, który robi to jak trzeba i nasz umiłowany rząd mógłby brać przykład?
No pięknie i naukowo, a ile będzie to nas kosztować, ile zapłacimy za węgiel, gaz i ropę sprowadzane z Ameryki. Bliskiego Wschodu czy z Antypodów. Czy stać nas na to ? Premiera i jego rodzinę pewnie tak, ale co ma powiedzieć rencista i emeryt.
Podnoszenie cen w takiej sytuacji jest okej, bo jeśli alternatywy są trudnodostępne to popyt i podaż działają przez co ceny rosną, ale jak słyszę, że unia chce zacząć zakazywać jazdy autem w niedzielę, albo ograniczać prędkość do 30/h w mieście i do 100/h na autostradzie w imię "mniejszego zużywania przez co nie będziemy musieli tyle importować z Rosji" to mnie krew zalewa, na prawdę
To nie unia bo takie metody zostały wprowadzone w Stanach Zjednoczonych podczas kryzysu naftowego, gdy kraje arabskie odcięły dostawy ropy, a teraz takie rozwiązania są proponowane przez ekspertów z międzynarodowej agencji energetyki (IEA). Poza tym z tego co słyszałem żaden kraj nie zamierza ich niestety wprowadzić.
A mnie krew nie zalewa. Jeśli chcemy jak najszybciej doprowadzić rosje do bankructwa albo chociaż do kryzysu który uniemożliwi (w jak najkrótszym czasie) prowadzenie dalszej ekspansji, a nie jesteśmy w stanie importować ropy z innych źródeł (przynajmniej przez najbliższe kilka lat) bez wpływania na duży wzrost cen oraz braki paliwa, które doprowadziłoby częściowo do paraliżu gospodarki w UE. To takie rozwiązanie, na jakiś czas jest bardzo dobrym pomysłem. Oczywiście zależy, na ile takie działanie zmniejszyłoby zapotrzebowanie. Lepsze przymusowe masowe oszczędzanie, niż dywizje sowieckie, zaraz przy granicy, szykujące się do ataku na Polskę. A Ty jesteś po prostu ograniczonym, krótkowzrocznym dzbanem :D
@@TheNieoficjalny Nie, jeśli trzeba podnieść ceny w i odciąć się od importu, dobrze, ale przymusowe zakazywanie poruszania się nie jest moim zdaniem dobre. Więc skończ wyzywać ludzi i próbuj wejść w polemikę
@@marcinw5515 Niby tak ale uranu i toru, to nawet na terenie Polski jest wystarczająco by na 50-80 lat nam starczyło. (Zakładając 100% udziału atomu, co nie jest realne.) Do tego czasu na pewno będą możliwe elektrownie termojądrowe lub inne równie potężne rozwiązania.
Nawiązując do konkluzji - cena jaką zapłacimy to cena za nieudolność kolejnych rządów: za brak inwestycji w gazociągi, za opóźnienie budowy gazoportów, za brak modernizacji sieci elektrycznych czy choćby dzisiejsze zarżnięcie fotowoltaiki. Niestety polskie zarządzanie to jedynie pozorowanie działań. Jak w tym memie: Niekorzystna umowa z Gazpromem? Podpisujemy i dostawy gazu zabezpieczone. Czas na CSa.
Wegiel węglowi nierówny. Niektóre gatunki węgla mają zastosowania inne niż energetyka (np. hutnictwo) i będziemy je zawsze sprowadzać z innych krajów, niekiedy bardzo dalekich. Warto to podkreślić bo wielu ludzi wciąż nie rozumie, po co sprowadzamy taki węgiel z drugiego końca świata.
Chyba nie ma na to jednej odpowiedzi do wyboru mamy: pociągi, ciężarówki wodorowe, ciężarówki bateryjne i/lub zasilane z kabli nad autostradami. Możliwe że jedna technologia zwycięży albo wszystkie będą koegzystować.
@@adammickiewicz1203 Z tego co się orientuje to, był pomysł, by reaktywować żeglugę śródlądową jako alternatywną drogę logistyczną. Co prawda barki też są na Diesla, ale są ekonomiczniejsze.
Mam pewne wątpliwości, że potrafimy zaimportować 20 mln ton przez polskie porty. Rosyjski węgiel do tej pory wjeżdzał do PL koleją, a import "z morza" wynosił znacznie mniej. Infrastruktura portowa i przyportowa może tego nie wytrzymać.
Artykuł jest nieuczciwy i Pan ,,wykładający'' jest nieuczciwy. Przede wszystkim nie podaje i nie porównuje cen gazu z Rosji z cenami gazu z Norwegii i z cenami gazu gdy z płynnego odparujemy go i będzie gotowy do normalnego użytku. Mam i inne uwagi, ale ta jest podstawowa. Takie postępowanie powinno być karalne prawnie.
Czy mógłbyś poruszyć temat polskich złóż naturalnych? Od dłuższego czasu panuje ogromna dezinformacja w domenie polskich złóż gazu czy też innych zasobów. Czy istnieją badania które faktycznie wyciągają ten temat ze sfery spekulacji?
Wszystko pięknie , ale skąd na to pieniądze ? Tona ekogroszku rok temu 900 zł a już teraz 2400zl . Może i można odejść od paliw rosyjskich ale miejmy na to konkretny plan .
Ta podwyżka - była spowodowana przez Rosję i bez embarga. Aktualne rozchwianie cen wszelakich surowców energetycznych jest spowodowane tym że Rosja od ok roku systematycznie podnosiła ceny, ponownie żeby pokazać że może i więcej na tym zarobić. Ceny podnieśli do tego momentu na tyle że rosyjskie surowce kosztują tyle co ściągane z reszty świata więc bez względu na źródło będzie jak jest i niestety raczej się nie poprawi
@@iczkimer Podnoszenie cen gazu przez Rosję to skrót myslowy . Latem ubiegłego roku nie napełniali magazynów gazu w Europie, te należące do Gazpromu wręcz opróżniali. To spowodowało wyraźny deficyt w czasie sezonu grzewczego i wysokie ceny. A zatem swoimi działaniami wywołali ten wzost cen. Proszę zweryfikować swoją wiedzę gdy komuś zarzuca sie pisanie głupot. To co wyżej napisałem do sprawdzenia na stronach zajmujących sie energetyką jak EPEX, TGE (ceny) czy AGSI (napełnienie magazynów gazu).
Droższy gaz , węgiel i ropa pozwolą naszej gospodarce być bardziej konkurencyjną .....paranoja ! Polacy pokochają paliwo za 10 zł i chleb za 10 zł pod warunkiem że zarobią jak Niemcy :-) Nierealne przy naszej wydajności :-)
@@nicolasdecondorcet2431 w normalnej sytuacji tak ale nie w hiperinflacji, takie są oznaki hiperinflacji zresztą zobaczysz to na własne oczy za niedługo...
Panie Tomaszu, zabrakło mi w tym materiale w rozdziale o gazie wątku krajowej produkcji biogazu. Jestem ciekaw, jakie mamy zdolności do produkcji tego surowca i czy był by on w stanie całkowicie zastąpić gaz ziemny wykorzystywany do produkcji energii i ciepła - nie wydaje mi się żeby mógł zastąpić gaz ziemny przy produkcji nawozów sztucznych, ale może się mylę. W takim razie, może następny materiał będzie o perspektywach biogazowych Polski? Pozdrawiam serdecznie!
Jak uspokajanie społeczeństwa, żeby nie rzucali sie jak głupi na dystrybutory z paliwem czy do kopalni po węgiel żeby sztucznie nie tworzyli ogromnego zapotrzebowania ma niby wpłynąć zwyżkowo na cene surowców?
@@adammo. Czyli co ma wyjść z domu i kierunek rafineria żeby zwiększyc wydobycie? Bo nie wiem jak sobie to wyobrażasz. Co kanał poświęcony informacjom i kontentowi około naukowemu może zrobić by ceny spadły? Uspokoić ludzi że paliw nie zabraknie i nie trzeba sztucznie pompowac popytu. Chyba nie przemyślałeś za bardzo tej sprawy
Wiem ile pracy trzeba włożyc w przygotowanie takich tematów, bo sam robię tylko w pojedynkę...i nie na takim poziomie, ale czerpie od najlepszych, pzdr
Dodałbym że bardzo przydatna, a nawet konieczna w tej chwili jest termomodernizacja polskich budynków na szeroką skalę i instalowanie inteligentnych termostatów, rekuperatorów i innych urządzeń pozwalających oszczędzać energię. Natomiast jeśli chodzi o ropę to potrzebny jest rozwój transportu publicznego i innych alternatyw dla używania samochodu.
Po Pierwsze redukcja zużycia - cała Unia mogłaby zrezygnować z Gazu i Ropy z rosji. Nie jest łatwe ale możliwe. Redukcja zużycia co jest stosunkowo łatwa + inne inwestycje. To też wzmocnienie naszych i sojuszniczych gospodarek!
Nawet nie znając się na hutnictwie już widzę, że ta informacja musi być fałszywa - że niby cały świat musi kupować jakiś unikatowy rodzaj węgla, który istnieje tylko w Rosji, bo inaczej nie będzie się dało produkować stali?
@@piotrbugaj5179 No to sobie sprawdź co to węgiel antracytowy. Ile ma w sobie % węgla i jaka jest jego wilgotność w stosunku do reszty. Następnie zobacz sobie jak wygląda wydobycie w Polsce. To informacje do wygooglania w 5 minut i przestaje się być częściowo ignorantem.
My jako kraj ,mamy jakieś dziwne sentymenty z minionej epoki . Trudno nam się pozbyć nie tylko rosyjskiego gazu czy ropy ,My nie potrafimy się pozbyć rosyjskich samolotów, helikopterów ,czołgów . Latamy tymi gratami bez oryginalnych części ale się nie pozbędziemy . No czołgów się pozbyliśmy trochę ,ale musiało dojść dopiero do wojny .
I jeszcze jedno panocku. To uniezależnienie się od ruskiego gazu spowodowało odbiło się na mojej kieszeni, bo teraz płacę za butlę gazu 3 krotnie więcej niż rok wcześniej. Miała być dywersefikacja czyli zakup gazu z różnych źródeł, co by spowodowało obniżkę cen tymczasem zrobił się nowy monopol i podwyżki, to samo z węglem z Kolumbii i ropą z Arabii Saudyjskiej. Rosną ceny węgla, gazu i ropy, kieszenie pustoszeją. MNIE NIE OBCHODZI SKĄD JEST GAZ, TYLKO JEGO CENA.
13 miljonów ton inportowaliśmy w 2018 roku z Rosji ,dziś ok.11 miljonów większość to węgiel kupowany pŕzez gospodarstwa domowe,średno 4 tony spala gospodarstwo domowe,pozbawicie ok.2.8 miljona gopodarstw domowych opału ,Morawiecki mówi Australia ,Kolumbia tak tylko za ile 3000zł-4000zł czy nas stac?
Panie Doktorze, w związku z odłączeniem się sieci energetycznych Ukrainy od Rosji i Białorusi a synchronizacją tychże z europejską siecią energetyczną czy byłyby jakieś korzyści dla Polski z ukraińskich elektrowni jądrowych? Dziękuję i pozdrawiam z Ukrainy.
Może tak będzie, ale może byc też inaczej. W końcu i oni będą musieli odejść, wtedy my już będziemy kilka długości przed nimi. Jest i druga sprawa. Kupując paliwa na wschodzie, płacimy w pieniądzu tylko część ich ceny. Reszta - trudna do oszacowania - to cena polityczna i ryzyko brania od niepewnego dostawcy. Oni z tym zostaną a ten kto odejdzie już tej ceny płacił nie będzie.
@@naukatolubie hahaha! Tak, Polska będzie przed Niemcami chociażby! Ale mnie Pan rozbawił! Tak, Polska to potęga gospodarcza i militarna, największe mocarstwo świata! Hahaha!
W ramach alternatywy dla tego niepewnego dostawcy jakim jest Rosja wielcy tego świata wybrali Iran i Wenezuele nie wiem czy rozmowy trwają i ewentualnie jak to się finalne skończyło. I żeby nie było Rosja jest niepewnym dostawcą. Zawsze było Polska węglem stoi czarne złoto itp. no i stoją kolejki pod kopalniami ciężarówek w oczekiwaniu na załadowanie i nie po to by z zyskiem sprzedać za granicę tylko po to by jakoś uzupełnić braki na własnym rynku. Może skoro Rosja proponuje w rublach to może w zamian za to zaproponować renegocjacje kupimy ale za powiedzmy 20% poprzedniej ceny coś tam zarobią a my skorzystamy oczywiście to tylko takie marzenie nie do spełnienia by "Kowalski" miał taniej.
@@paolo4285 Tak. Polska się rozwija szybciej niż Niemcy, młode pokolenia Polaków często lepiej sobie dają radę w życiu niż niemieckie, a energetycznie już chyba jesteśmy z przodu, ale jest to też spowodowane fatalną polityką Niemiec w tym zakresie.
Nie można odejść. Cała infrastruktura jest stworzona pod ropę Ural. Zmiana wiązałaby się z dużymi kosztami. Każda inna ropa jest "zanieczyszczona" głównie ze względu na zawartość siarki.
@@wojtek9009 Wierzbę można sadzić na mokradłach, gorszej jakości ziemiach. Ja daje alternatywę dla węgla domowników. I ta alternatywa jest racjonalna. Nt. twojej wizji nie będę się wypowiadał, bo jest śmieszna. Wybudowanie elektrowni jądrowej jest cholernie drogie, a poza tym na tą chwilę nie mamy technologii by zrealizować taką inwestycje samodzielnie. Więc nie mamy atomu. Oczywiście też jestem za tym by powstało kilka reaktorów, ale taką elektrownie buduje się latami. Ja piszę, co możemy zrobić teraz, my - zwykli ludzie. A patrząc na drożejący węgiel ludzie zaczną szukać alternatyw i zaczną odchodzić w wierzbę energetyczną albo pelet.
@@wojtek9009 jako część odejścia od gazu i ropy - czemu nie, tak samo jak gazowanie odpadów czy rozwój OZE i odzyskiwanie ciepła odpadowego. Polska transformacja energetyczna powinna przebiegać wielokierunkowo. Atom nie stoi w sprzeczności do wiatraków i paneli, a spalanie biomasy czy gazowanie odpadów do rozwoju technologii wodorowych.
rezygnujemy z ropy rosyjskiej tylko dlatego, że jest tania?, ekologicznie do no nas dostarczana? ( bo rurociągiem), oraz bo Rosja zyski ze sprzedaży ropy przeznacza na broń i wojnę?. Więc kupujmy ropę od tych ulubieńców świata, od USA, od nich jest ropa droższa ale to nic, od nich ropa transportowana jest ogromnymi tankowcami zanieczyszczającymi nasze środowisko ale to nic, USA zyski ze sprzedaży drogiej ropy przeznaczają na biednych? nie, USA zyski przeznacza na broń i wojny, wojny w Iraku, Afganistanie, Kosowie, Palestynie...., byle dalej od swoich granic.
Również zgadzam się z tym co mówisz.Należy rezygnować(Już teraz)z gazu i zastąpić(przy współpracy Nauki-Uniwersytety,Politechniki,PAN,Laboratoria)WODOREM-UNIWERSALNYM GAZEM!(Są plany wprowadzenia po 2030r Wodoru do powszechnego użycia)Musimy już teraz zacząć wprowadzać WODÓR zamiast paliw kopalnych(na innych wypowiedziach napisałem wiele dziedzin zastosowań powszechnego niewyczerpalnego gazu)To rozwiązanie wielu problemów Energetycznych:Transport(ogniwa paliwowe,wtrysk gazu)Energetyka(magazyn Energi Elektrycznej,Gazowej)Chemia,Przemysł.
Wykład dość zgrabny ale nie do końca przekonywujący. W kwestii węgla i gazu przytoczył pan dość przekonujące argumenty , że możemy sobie dać radę bez tych surowców z Rosji. Sprawę ropy po prostu pan zgrabnie pominął. Po informacji , że kupujemy na chwilę dzisiejsza prawie 65 % ropy rosyjskiej stwierdził pan , że rezygnacja z rosyjskiej ropy jest możliwa. Jednak pominął pan milczeniem , w jaki sposób można tego dokonać. Sam pan stwierdził, że zabezpieczenie dostaw tankowcami nie jest możliwe. Chyba też nie mamy rurociągów łączących nas z innymi dostawcami tego surowca .No więc SKĄD będzie ta ropa ?. Taczkami ją dostarczymy do rafinerii ? To po pierwsze. W kwestii gazu i ropy prawdopodobnie nie mamy ani kilku miesięcy ani tym bardziej lat . Rosja zapowiedziała, że od 01.04.2022 roku będzie sprzedawała wszelkie surowce wyłącznie za ruble i dotyczy to także zawartych już umów. UE, w tym także nasz kraj, odrzuciła te warunki .Z tego co słyszę i czytam Rosjanie stoją twardo na stanowisku , że jeśli nie będzie zapłaty w rublach to kurki z ropą i gazem zostaną zakręcone . Stwierdzają jednoznacznie , że z uwagi na zablokowanie im transakcji walutowych i zamrożenie aktywów walutowych tak de facto oddawaliby te surowce za darmo. Tak głupi chyba nie są .Mówienie też o tym, że odcięcie Rosji od dostaw do UE pozbawiło by ten kraj 40 % dochodów budżetowych to totalna bzdura .Chiny na dzień dzisiejszy kupią każdą ilość gazu i Ropy z Rosji .Indie też skorzystały kilka dni temu , kontraktując duże ilości surowców rosyjskich po cenach niższych niż rynkowe . Nasza UE nie jest w tym względzie pępkiem świata . Zobaczymy jak bez rosyjskiego gazu poradzą sobie np. Niemcy lub Holendrzy , których cała gospodarka w 100 % korzysta z gazu rosyjskiego . A na koniec ,nie zgadzam się absolutnie abym miał płacić za paliwo trzy czy cztery razy więcej niż jeszcze niedawno dlatego , że Amerykanie poszczuli na siebie Rosję i Ukrainę . Jeszcze niedawno za olej napędowy płaciłem trochę ponad 5 złotych . Teraz na stacji obok mnie cena sięga 8 zł za litr. Za zbiornik płacę prawie 120 zł więcej przy każdym tankowaniu . Jak nasze państwo i nasi politycy chcą wprowadzać sobie jakieś sankcje to niech sami za to płacą, mnie do tego nie mieszają . Niech mi zwrócą za droższe paliwo, droższy gaz i droższy prąd.
@Rafal Rafal Ładna opowieść , tylko z rzeczywistością nie ma wiele wspólnego . Rosja do UE sprzedaje ok.150 mld m3 gazu .Chińczycy już zadeklarowali kupienie dodatkowych 48 mld m3 gazu .Gaz jest transportowany rurociągiem , który już istnieje i już jest dostarczany do Chin tą drogą. Portal Parkiet :"Gazprom poinformował, że rurociąg ( Siła Syberii i Siła Syberii II) dostarczy do Chin przez Mongolię do 50 miliardów metrów sześciennych lub 1,8 biliona stóp sześciennych rosyjskiego gazu ziemnego rocznie"......Chiny są największym partnerem handlowym Rosji w eksporcie i imporcie, a w 2020 roku kupiły jedną trzecią rosyjskiego eksportu ropy naftowej - przypomina Reuters, " . Z Arabii Saudyjskiej Chiny kupują ponad 25% ich eksportu płacąc w dolarach Myślisz , że nie kupią więcej od Rosji po dobrych cenach w rublach ?
@Rafal Rafal Po trzecie twój kolejny argument też jest grubo chybiony .Rosja nie chce zapłaty w euro czy dolarach . Chce w rublach .Taki warunek postawiła wszystkim odbiorcom na dzień 01.04.2022 .I to nie jest Prima Aprilis
Sprowadzali po taniości i teraz płacz. Po prostu trzeba bardziej ekonomicznie podchodzic do surowców, nie palić jak nie jest zimno, nie jeździć wszędzie autem jak nie trzeba.
Normalka na tym świecie.. Cholerne układy się liczą, nie ludzie i prawdziwe dobro kraju. Nienawidzę tego w ludziach, że tak mają. Własny zad się dla nich liczy tylko.. 🙄
Twierdząc że kolejne rządy podpisywały niekorzystne umowy dla Polski na rosyjski gaz, naraził się Pan politycznie, bardzo mocno. Miler sobie to zapamięta.
Wszystko ok z tym gazem i ropą, ale tak czy siak zawsze będziemy od kogoś zależni jeżeli chodzi o te surowce. Ciekawe tylko jak sprowadzanie gazu z Norwegii , Stanów czy ropy z innych niż Rosja krajów wpłynie na ceny tych surowców w Polsce ?.
Wyższa cena surowców polityków, dziennikarzy z telewizji i popularniejszych RUclipsrów nie zaboli za bardzo będą mieli z czego dołożyć. Mogą sobie mówić i robić co chcą bez konsekwencji.
Najwyższa pora zmienić podejście. Potrzebne inwestycje i działania mającde na celu ograniczenie zapotrzrbowania na energię a nie jedynie zmianę źródeł jej pochodzenia. Środki transportu zbiorowego powinny być objęte zerową stawką VAT, do tego dofinansowania na przebudowę infrastruktury by tramwaje i autobusy pozwalały docierać wygodniej i szybciej niż obecnie. Dostaniemy nie tylko ograniczenie zużycia energii ale też zmniejszenie korków i czasu dojazdu, zmniejszenie hałasu, smogu, zanieczyszczeń, a także wypadków i kolizji które to generują koszty w systemie opieki zdrowotnej i systemie rent. Zamiast generować koszty obywatel mógłby dalej wytwarzać dobra.
Rosja właśnie zakręciła kurek z gazem. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że bez problemu poradzimy sobie z odcięciem dostaw kilka miesięcy przed terminem. Bo kontrakt jamalski i tak miał się zakończyć 31 grudnia 2022r.
Mówi Pan o tym co ogólnie jest wiadome od lat. Taka będzie przyszłość. Ale nie mówi Pan NIC jaki będzie koszt finansowy takiej transformacji dla społeczeństwa polskiego. Jaki to będzie wydatek dla rodzin polskich w stosunku do innych państw UE. Więc propaganda sukcesu kwitnie.
Nikt nie wie jakie to będą koszta. Już kilka dekad temu mówiono, że konia z rzędem temu co przewidział zmiany cen paliw na następny rok, więc co ty wymagasz?
Powinniśmy postawić na atom. Polsce przydały by się dwie elektrownie atomowe. Dodatkowo musimy zmodernizować naszą sieć energetyczna tak aby można było bez problemów dostarczać do sieci nadwyżki prądu wyprodukowane przez domowe panele solarne.
Pamiętam jeszcze czasy PRL, gdzie 90% osób dojeżdżało do pracy/szkoły autobusami. Gdyby przejść na ten system oszczędności w ropie by były GIGANTYCZNE. Ja sam już później kiedy miałem auto w zimie wolałem miejska komunikację z ciepłym autobusem, niż się mordować ze skrobaniem szyb i przedzieraniem się przez zaspy.Tylko czy Polacy na to pójdą? Moze nie będzie wyjścia?
Spoko, ale wtedy istniały np. PKS. Fajnie mówić mieszkając w mieście, lecz na wsi gdzie jest max jeden przewoźnik jeżdżący o losowych godzinach może to być dosyć problematyczne
Myślę że dobrobyt do d**y zajrzał i ludzie się buntują jak trzeba pasa zacisnąć. Żeby nie było - mieszkam w zachodnim kraju i stać mnie na wszystko włącznie z samochodem a mimo to nie zdecydowałem się jeszcze na ten "luksus". Pracowałem też kilka lat w Polsce i ze wsi do pracy dojeżdżałem rowerem mimo że wówczas samochód już był. Teksty w stylu "ja muszę mieć samochód bo nie mam innej opcji" można włożyć między bajki. Mój ojciec miał grubo ponad 40 lat jak nadal rowerem jeździł ponad godzinę do pracy.
Kiedyś jeździłem komunikacją miejską. Pamiętam to marznięcie nie tylko na przystankach, te spóźnione autobusy i ogrom czasu spędzonego na czekaniu codzień w tym samym miejscu. Dla mnie różnica wynosiła 20 minut samochodem do godziny trasą z przesiadką dwoma autobusami. Choć plusem u mnie jest możliwość zmiany godzin pracy by uniknąć korków. No i ta swoboda, brak konieczności planowania życia względem rozkładu jazdy.
@@mariuszkwiat622 bo częstotliwość autobusów jest znacznie mniejsza, jak dawniej-ludzie wolą auta, więc autobusy by puste jeździły u mnie np. za PRL i jeszcze później autobus 17 był co 5 min. średnio, teraz co 20-30 ale mamy wolny rynek i jeśli by sie zwiekszyło zapotrzebowanie, autobusy by jeździły częściej
Szanowny Panie Doktorze, czy dałoby radę zrobić materiał o surowcach na ziemiach Polskich? Kiedyś znalazłem artykuł, który twierdził, że w Polsce mamy zarówno gigantyczne złoża gazu, na podobnej głębokości co Rosjanie, oraz jako jedno z dwóch państw na świecie mamy na południu złoże tytanu. Ponadto inne ciekawe i użyteczne surowce, które z jakichś przyczyn, nie są wydobywane.
Ile w tym prawdy? Na ile trafne i rzetelne są to ekspertyzy?
damian olszewski - tam sa takie informacje i filmy rzetelne. Pozdrawiam i zachęcam do spojrzenia tam - mamy wiele, mnóstwo ( łupkowego), ale opłacalność wydobycia mizerna
@Rafal Rafal Metan :) Hel mamy w złożach gazu ziemnego i przez to jesteśmy jednym z niewielu producentów helu na świecie :) Hel występuje tam gdzie masz rozpad promieniotwórczy :)
A jeśli chodzi o KGHM to spory hajs na renie mają (ultra rzadki pierwiastek) czwarta potęga na świecie.
Mamy również ultraczystą siarkę (mimo że gro rynku siarki jest efektem odsiarczania węgla i gazów wylotowych) którą przemysł chemiczny kupuje
Wszystko jest, jesteśmy biednymi ludźmi w bogatym kraju
@@MegaSeba79 Nie opowiadaj bzdur, Iran, Wenezuela mają ropę a jak żyją? W Nędzy. Trzeba sie do roboty wziąć. Idź w budowlankę, założ DG, ekipa 6-8 osób a nie będziesz wiedział co z pieniędzmi robić. Budowlanka to żyła złota. Na remonty łazienek czeka się miesiącami........
@@marekking7847 dobry przykład i odpowiedz w jednym, układy polityczne , ja przytoczę Emiraty , tutaj już tylko obywatele sobie profity dziela
Węgiel już jest droższy o 100% w odniesieniu do ceny węgla z początku 2021, a co do ogrzewania domu gazem to wątpię żeby wychodziło taniej przy jego obecnej cenie.
Węgiel jest droższy nie z powodu droższego wydobycia tylko warunków politycznych.
rok temu tonę węgla orzech 800zł obecnie 1300. :D zacząłem palić drewnem
@Rafal Rafal Jaki impuls ze strony rządu?. Ty chcesz, żeby każdy mieszkał, w pokoju 2m x4m, z jedną szafką?. Akurat to jest bardzo oszczędne, wszyscy mieszkają w blokach, każdy ma własny pokoik. W kapitalizmie, każdy ma konsumować jak najwięcej i żyć na kredyt na pokaz.
@Rafal Rafal co do punktu drugiego. Ten sezon jest moim pierwszym z gazem. Spalałem ponad 3t węgla (ok 4500 zł na dzisiaj). W tej chwili spaliłem 3700 zł gazu. Z kotłowni robię dodatkowe pomieszczenie do serwisu rowerów, które wcześniej było składałem węgla. Uzyskałem 15m2 za 12.000 zł - 800 zł/m2. Piec i tak był do wymiany (kupiłem dom z 30 letnim piecem). Część odzyskam w PITcie za termomodernizację. Ale żeby nie było to przez zimę dociepliłem 15 cm wełny prawie cały strop więc oszczędności będą w przyszłym sezonie.
Piec gazowy to była najlepsza inwestycja!
@@ConradJabba ja od 1 marca 2021 do 1.marca 2022 spalilem 430 kubikow gazu i troszke pradu. Gaz na co i cwu. Za rok mniej niz 1500zl po podwyzkach. Dom 106m w domu chodze bez butow i w samej koszulce caly rok:) cwu na 3 osoby.
Mało zapewne ludzi wie, że przez termiczną obróbkę węgla brunatnego- a jeszcze trochę go mamy, można otrzymać produkt podobny do ropy naftowej. Prace w Polsce w tym temacie zostały przerwane, gdy tania ropa arabska zalała świat. Ale dziś sytuacja się zmieniła, ceny szybują więc... może zamiast spalać cenny surowiec róbmy z niego paliwa płynne.
Gaz na potrzeby lokalne w Polsce na dolnym śląsku był otrzymywany z węgla pracowałem swego czasu w Zgorzelcu .
O takich rzeczach się nie mówi, bo już 20lat trwa niszczenie górnictwa.
W oświęcimiu na zakładach chemicznych produkowali ropę z węgla w 40latach. Węgiel można zgazowac otrzymać wodór lub "niebieska energia". Kopalnia Brzeszcze posiada silniki wylapujace 100% metanu, który jest zamieniany na energię a woda do chłodzenia jest podgrzewana za darmo. Jak się chce to można a nie słuchać pseudozanwcow...
@@juliuszxxxl6835 Zaborcy pruscy w Wielkopolsce zbudowali na przełomie wieków XIX i XX cały szereg lokalnych gazowni pracujących na węglu kamiennym. Nawet kilkutysięczne miasteczka miały takie gazownie. Obok gazu do gotowania w kuchniach produktem gazowni był koks do palenia w piecach CO oraz smoła, służąca do konserwacji dachów krytych papą. Bardzo ekologiczna, niemal bezodpadowa technologia.
Tania ropa i tani gaz zabiły to wszystko. Poznań w latach 6o-tych zdążył zbudować nową gazownię i po krótkim czasie ją zdemontował i sprzedał do Chin. Bo ruski gaz był tańszy. Wówczas.
Najwpierw musieli byśmy zorganizować sobie Rząd który zależało by na Polsce!
Produkt podobny do ropy, powiedz to nowej BMW 5 która od zwykłej ropy niskiej jakości może klęknąć
Bardzo ciekawy materiał. Mam gorącą prośbę o poruszenie tematu gazu łupkowego w Polsce. Jakie są właściwie złoża, jakie są koszty, jaki potencjał, jakie niebezpieczeństwa związane ze środowiskiem, czy jest to sensowna dla nas alternatywa? Pojawia się wiele nieścisłych informacji w wielu źródłach. Pozdrawiam
Potrzebujemy zarówno ropy jak i wielu innych produktów , dóbr jak i pokoju. Gdyby Ukraina miała swój rząd , a nie ten marionetkowy już dawno siedzieli by z Rosją przy stole rozmawiali , a wojna przeszła by do historii . Pozdrawiam
Ciekawy temat,dziękuję za pracę.
Jak zwykle ciekawie, pozdrawiam z Leżajska. Wykład o sztucznej inteligencji był bardzo ciekawy
Stefan, chłopie, nie zachowuj się jak cham skończony
@@naukatolubie ale mu Pan powiedział, Panie Doktorze
Dzięki
Zadzwonilo „czas spac”. Znam doskknale, bo tez nadszarpuje sen na rzecz jeszcze popracowania :-)
Też poczułem, że znam ten dźwięk i to wcale nie oznacza, że ktoś dzwoni, ale że ponownie zanosi się na zarwaną noc :D
Tym bardziej dzięki Panie Tomku za te lekkie zarwania i dostarczenie świetnego odcinka! Tylko, żeby Pan tego nie robił zbyt często, zależy nam na Pana zdrowiu.
Dziękuję za materiał
Bardzo dobry materiał, świetnie rozprawia się z wieloma mitami, które pojawiają się w mediach
Najważniejszy, czyli rezygnacja z węgla, w kraju który ma największe złoża, pozostał zgodny z nurtem prezentowanym przez media. Ja nie widzę poza tym żadnych mitów, tylko fakty których tępaki nie dostrzegają - prorosyjskość PO i poprzedników, propagandowe działania PiS bez realnych kroków, brak kierowania się dobrem narodu i kraju - jak nie USA, to Izrael, Francja, Włochy, teraz Ukraina...zawsze komuś robimy dobrze, a sami tracimy.
Mit mitomana w który uwierzył mitoman
bardzo dobry? tylu głupot w życiu nie słyszałem, a w energetyce pracuję 18 lat
@@SzydloCz1983 też tak uważam
dziękuję
Dość już decyzje tych " Polskich Polityków " to powinno się dać pod trybunał stanu.
Tez mam nadzieje ze Tusk i Pawlak trafia pod trybunał stanu za wstrzymanie budowy baltic pipe w 2009r
@@elvis542 Ja bym dorzucił jeszcze lewaków za odrzucanie LNG i tarczy antyrakietowej.
Mieszkam na Podkarpaciu w wiosce w lesie zamykane są szyby przez które ropa się wylewała na powiesznie a ludziom wmawia się ze pokłady się wyczerpały tak jest prawda
Zgadzam się w stu procentach z końcówką i trzymam kciuki za atom
To sobie możesz trzymać za atom, za 20 lat jak im się uda, to będzie z 6 elektrowni, ale wątpię. Oni już atom budują od 2010, a oni jeszcze łopaty nie wbili, więc przy ich tempie, to jak się uran na świecie skończy, to nasze geniusze, zaczną na poważnie atom budować.
@@righteousz2876 będę zadowolony jak powstanie chociaż jedna
elektrownie atomowe przecież też są zasilane paliwem kopalnym, lol
@@FrykaS. wciąż lepiej niż węgiel, lol
@@_ismail_ tego nie wiem, bo nie orientuję się np. jak praca w kopalnii uranu wpływa na zdrowie górników. Na temat trzeba patrzeć całościowo a nie tylko pod jednym kątem. Generalnie też uważam, że póki co nie ma za bardzo wyjścia niż atom, ale traktuję go w takiej kategorii nieco mniejszego zła.
Brawo, jest Bałtycka rura, ale nie ma kontraktu na to żeby ją wypełnić o czym Pan zapomniał dodać w tym "wątku Politycznym"
Panie Tomku, dodałbym jeszcze informację o potencjalnej budowie FRSU w Gdańsku, czyli pływającego terminala regazyfikującego. Dosłownie wczoraj poinformowano, że Gaz-System zaczyna zbierać informacje o popycie i zainteresowaniu rozpoczęciem dostaw z tego źródła w 2026. Wydaje się to konieczne w kontekście budowy dużych bloków gazowych w energetyce zawodowej. Pozdrawiam! :)
Dokladnie tak jak Pan mowi.
Panie Tomaszu, bardzo dziękuje za materiał, dobrze poznać ten jakże ważny temat podany przez kogoś komu można zaufać. Mam jednak jeszcze dwa pytania : 1. wydaje mi się, że temat ropy nie został wyczerpany, bo jedyne co wiemy to, że jesteśmy w stanie wytrzymać bez dostaw parę tygodni, bazując na naszych zapasach. Czy to oznacza, że realnie nie możemy sobie pozwolić na rezygnację z rosyjskiej ropy, jedynie na krótki gest czy mimo wszystko jesteśmy jakoś w stanie tym zarządzić (inni dostawcy, inne źródła energii etc ?). 2. i jak już sam Pan wspomniał o tym, że Leszek Miller działał ewidentnie na szkodę Polski w zakresie Baltic Pipe, to czy może Pan powiedzieć komu (od politycznej strony) w takim razie zawdzięczamy Baltic Pipe i terminal w Świnoujściu ?
W Gdańsku jest naftoport zdolny przyjąć tyle ropy ile potrzebujemy. Gdy płynęła zanieczyszczona nie wykorzystaliśmy w pełni jego mocy bo to zajmuje czas na podpisanie kontraktu + dostawa, a Rosja i tak musiała przywrócić normalne dostawy bo ta ropa zniszczyła rafinerie na Białorusi. Własnie dlatego posiłkowaliśmy sie rezerwami które zgodnie z prawem muszą wystarczyć na 3 miesiące normalnego zużycia.
Zarówno gazoport jak i BP są zasługą prawej strony sceny politycznej. Faktem jest, że terminal LNG budowano za "liberałów" ale tylko dlatego, że pomysłodawcy przegrali wybory. Gdyby nie to, że sprawa była już przyklepana i w świeżej pamieci był kryzys gazowy z początku 2006r PO + PSL palcem by nie kiwnęli. Widać to po negocjacjach nowych warunków kontraktu jamalskiego. W. Pawlak nie dość, ze darował Gazpromowi miliard zaległości za tranzyt to jeszcze chciał jego wydłużenia do końca 2037r!
@@dariuszgawerski2296 dziękuję bardzo za wyczerpującą odpowiedź
Cena będzie taka że jak "Kowalski" nie kupi wegla na zimę bo nie będzie go na to stać to do pieca pójdzie to co "się pali" i będzie program "Czyste Powietrze" w praktyce.
Jeśli chodzi o ogrzewanie domu jednorodzinnego, to mówi się jedynie o gazie i węglu. A gdzie w tej debacie plasuje się pellet? Produkowany z trocin i generalnie komponentow bio (z tego co wiem czasem wykorzystuje sie do produkcji tez zboża). Cena porównywalna do ogrzewania gazem czy węglem, około 5000 zł/300 mkw użytkowej na rok. Czystość podobna jak przy gazie, jedynie miejsce na składowanie worków z pelletem. Budujac nowy dom pewnie poszedł bym w gaz, ale jesli chodzi o modernizację starych konstrukcji, jest latwiejsze przejście z węgla na pellet, również dofinansowany jako ekologiczne źródło ciepła. Jaki Pan ma stosunek do tego paliwa?
miałem pellet przez lata i jest OK. Szczegolnie gdy nie masz podlogowek. Ale jesli masz podlogowki to podobnie wychodzi pompa ciepla, szczegolnie gdy buujesz dom. Wracajac do pelletu, ma on drobne wady. Wszystko dookola domu jest zasyfione pylem. Niby piec Kostrzewa, niby 5 czy 6 generacja, ale pył jest. Czyszczenie pieca, mimo ze piec wtedy ma zasysanie to nie jest czynnoscia hignieniczna, szczegolnie gdy cos sie zapcha. A czyscic trzeba co 2..3 dni. Tak wiec w starych konstrukcjach OK, w nowych zdecydowanie najtansza opcja sa pompy ciepla. Ale do nich koniecznie podlogowki. Do PC dokladasz zasobnik 1000l, wybierasz taryfe nocna i cenowo nic nie przebije. A jak masz PV to zwraca sie szybko bo masz duza konsumpcje i po 5 latach jedziesz za free, w cenie serwisu. Teraz po zmianie przepisow bedzie dluzej ale nadal sie oplaca.
Niestety pellet też mocno podrożał
@@gkasprow Pellet był ok, dopóki był odpadem z przetwórstwa drewna. Jak ilość chętnych na pellet wzrosła, to i cena poszła do góry, bo ilość odpadów jest ograniczona. Można by iść z pelletem w stronę produkcji np. z wierzby energetycznej ale to wymaga już miejsca pod uprawy. A tu jest pułapka ta sama jak przy biopaliwach - swego czasu były mocno promowane, rolnicy porzucali normalne uprawy, żeby sadzić rośliny pod produkcję biopaliwa i skutkiem tego dość mocno poszły w górę ceny żywności. Dość szybko się z tej idei wycofano. Produkcja pelletu jest też dość energochłonna i na dodatek używane są nieciekawe chemikalia - więc pellet nie jest też taki super. Zresztą teraz pellet kosztuje chyba tyle co węgiel przy znacznie mniejszej kaloryczności
Do pompy ciepła nie zawsze potrzebujesz podłogówki, zwykle spokojnie mogą działać i na grzejnikach. Wiadomo, będzie trochę drożej, nie wykorzystasz taniej taryfy, być może będzie trzeba zmienić grzejniki na większe - ale większość domów spokojnie ogrzewać się da.
Natomiast jak masz podłogówkę, to żaden bufor ci niepotrzebny - bo taką rolę spełnia podłoga. Przy grzejnikach też nie stosuje się dużego buforu bo przy pompie to bez większego sensu.
Zużycie prądu przez pompę nie jest wcale duże, ja ogrzewam dom 120m i na sezon grzewczy schodzi mi ok 3000kWh na ogrzewanie i ciepłą wodę. To jest koszt niecałych 2000 zł w normalnej taryfie i 1000 zł w taniej. Ale ogólnie zużycie będzie zależało od domu i jego ocieplenia.
Z pompami jest taki problem, że jest wokół wiele mitów. Ludzie boją się tej formy ogrzewania bo "to przecież jest na prąd to będzie drogo", "jak będzie duży mróz to pompa nie da rady", "pompa bez rekuperacji i fotowoltaiki nie ma sensu", "pompa nie nadaje się do grzejników", "pompa kosztuje minimum 60 tys zł" itp. I wolą założyć do ogrzewania gaz albo co gorsza piec na węgiel.
@@grzegorzwszelaki3563 wszystko racja. Natomiast bufor baaardzo wydluza zywotnosc pompy bo drastycznie ogranicza cykle wlacz wylacz. A kompresor po wlaczeniu najpierw buduje cisnienie i dopiero po kilku minutach zaczyna grzac. Szczegolnie gdy masz sekcje podlogowki i moze zajsc sytuacja gdy wszystkie sie wylacza. PC musi miec tez bufor do defrostu. Gdy wszystkie sekcje sie wylacza to ta nie bedzie miala skad wsiac ciepla by rozmrozic wymiennik. No ale to sa specyficzne uwarunkowania. Moze byc taka instalacja gdzie ten problem nie wystapi i wystarczy miec tylko wiekszy bojler.
@@gkasprow Bufor o jakim mówisz stosuje się w celu zapewnienia odpowiedniego zładu wody, a nie "przechowywania" energii na później. Niby i to i to bufor, ale zastosowanie kompletnie inne. Stosuje się go w systemach grzejnikowych i w instalacjach podłogówki z (niepotrzebną) automatyką. Dlaczego niepotrzebną? Bo przy podłogówce sterowanie temperaturą jest bez sensu. Podłoga ma na tyle dużą bezwładność, że jakakolwiek zmiana temperatury trwa minimum kilka godzin. Wystarczy raz ustawić na rotametrach odpowiedni przepływ dla pomieszczenia, masz w pomieszczeniu stałą temperaturę i zapominasz że masz ogrzewanie. Robisz wtedy prosta instalację bez czujników, siłowników, buforów itp. nie ma się co zepsuć i nie przepłacasz za zbędne urządzenia
No i oglądamy
W kwestii ropy ciężko powiedzieć, aby w przeciągu dwóch dekad udało się zmniejszyć uzależnienie od rosyjskiej ropy. Co prawda udział rosyjskiej ropy w całkowitym imporcie się zmniejszył, ale jednocześnie w wartościach bezwzględnych importujemy dokładnie tyle samo ropy co dwie dekady temu (ok. 16,5 mln tony). Dodając to tego fakt, że nie powstała żadna nowa infrastruktura do odbioru ropy innej niż rosyjska, a została ona już częściowo wykorzystana to sytuacja jest wręcz gorsza niż na początku XXI wieku.
Wszystkie dane są dostępne w raportach Eurostatu.
No i należy też pamiętać, że jeszcze w 2010 byliśmy silnym eksporterem produktów naftowych, a po 2015 staliśmy się importerem. Czyli oprócz samej rosyjskiej ropy zaczęliśmy również importować olej napędowy.
Niezły ferment siejesz, a naftoport w Gdańsku który może odebrać 2x więcej ropy rocznie niż potrzebuje polska to nie jest żadna nowa instalacja? Człowieku pierw edukacja, a potem robienie z siebie "eksperta"
@@rrrsaw1414 po pierwsze, może rzeczywiście sprawdz ile ropy importuje Polska i jaka jest wydajność naftoportu. Po drugie ropa w przeciwieństwie do gazu jest wręcz doskonale mobilna i jak nie Polsce to Rosja może ja sprzedać Chile, Meksykowi albo Vanuatu. Tylko zmniejszenie konsumpcji (I tym samym spadek cen, albo zmniejszenie wolumenu sprzedazy) może zaboleć Putina.
@@matlikn zużycie krajowe 26 mln ton, przepustowość naftoportu 40 mln ton.
Może sprzedać tylko jak wiesz cena ropy Ural jest o około 25$ mniejsza, a to jest dużo.
Panie Tomaszu, ostatnimi czasy mówi się o różnych rodzajach broni używanej na ukrainie. Pojawiają się informacje o bombach kasetowych i barycznych. Może mógłby Pan wyjaśnić na czym polega ich działanie (działanie b. kasetowej jest dość jasne, ale nie do końca rozumiem jak działa b. termobaryczna). Chciałabym wiedzieć jak zabezpieczyć się przed taką bomba. Skoro działa ona na zasadzie skoku ciśnienia, to czy schron/piwnica jest wystarczająca osłona? Jeśli tak, jakie wymagania musi spełnić taki schron/piwnica?
fajnie ze powiedziałeś wprost przez kogo jeszcze jesteśmy uzależnieni od rosyjskiego gazu - może to da do myślenia ze postkomunistyczna lewica jakoś dziwnym trafem nadal działała zgodnie z interesem wschodnich mocodawców :/
Szybkie pytanko. Jak się nazywa ten kanał Nauki dla Ukraińców, o którym mówił pan dzisiaj w TVN? Bo nie mogę znaleźć na YT
Jeśli chodzi o węgiel to latem 2021 za groszek płaciłem 950 zł w marcu tego roku już 2100 zł z tej samej kopalni. Jak tak dalej będzie szło to na przyszły rok będę wycinał wszystkie drzewa w okolicy.
kup groszek za wszystkie oszczędności i odsprzedaj za rok, na złocie nie ma takiej przebitki, nie mówiąc o banku, czy giełdzie
No to przerzuc się się ogrzewanie gazowe.
Pokarz mi kopalnie co ma węgiel po 2000zl? Nie siej propagandy. Chyba że mówisz o składzie
@@szymond5310 Oczywiście że nie ze samej kopalni, tylko ze składu, a skład bierze z tej samej kopalni co w zeszłym roku. Jak kupujesz dostajesz za każdym razem certyfikat skąd pochodzi węgiel.
6% światowych potrzeb ropy idzie na plastik, gdzie około połowy plastik jednorazowy. Mniej plastiku jednorazowego używamy - - też mniejsza zależnośc.
Świetny materiał !!!
Treściwy krótki i zwięzły
Pozdrawiam serdecznie smacznej kawusi
on tam wali jabola
Super!
Szanowny Panie Doktorze, odnosząc się do słów jakie wypowiedzał Pan na koniec materiału, chciałbym spytać czy jest możliwość nagrania materiału o tym jakie skutki dla środowiska niesie za sobą przejście na pojazdy napędzane energią elektryczną. Jak na środowisko wpływają auta na gaz/ropę/benzynę, a jak auta elektryczne? Jaka czeka nas przyszłości jeśli chodzi o to "na co" będą jeździć auta ?
Ten materiał już jest na kanale nauka to lubie :)
Super materiał. Kompilacja tego co lejąc wodę mówią w różnych mediach.
Czy mógłby Pan opisać proces przejścia na biogazownie.
Czy naprawdę da się wyprodukować dobry gaz w ilościach przemysłowych i nawet całe gminy uniezależnić od gazu kopalnego?
Jak produkować materiał wsadowy i co z przetwarzaniem odpadu, czy to da się przerobić na nawóz?
Była też swego czasu mowa o produkcji peletu z wierzby energetycznej zamiast węgla. Czy to miało szanse?
Pozdrawiam
Chciałbym wspomnieć o ważnej rzeczy.
Myślę, że większość widzów kanału ma świadomość tego, że energetyka to dość złożony temat. Jednak widzę dość często, nie tylko tu, wypowiedzi osób, które ewidentnie nie zastanawiały się jak się tą energię wytwarza i przetwarza. Między innymi stąd biorą się wypowiedzi według których ropę można łatwo zastąpić wodorem produkowanym przez panele PV lub to, że w Europie zawsze gdzieś wieje i świeci i w ten sposób Europa mogłaby mieć cały czas energię elektryczną. Jakby dla takich ludzi nie istniały pojęcia takie jak sprawność czy opłacalność (z pewnością obecne w szkole średniej) i jakby ci ludzie nie chcieli sięgnąć do łatwo dostępnych informacji (nawet nie książek a artykułów na portalach branżowych) na temat zasad działania różnych składowych części systemu energetycznego.
Po prostu ogklądają za dużo TVN i biorą za dużo dotacji.
Panie Tomaszu, czy istniałaby możliwość zrobienia filmiku o nieco zapomnianej technologii otrzymywania benzynie syntetycznej z węgla brunatnego?
7:53 Mistrzostwo Świata z terminalem gazowym
9:32 ktoś kto uważa Rosję za wiarygodnych partnerów ten ma dowód na ich kure.ską mentalność. Zresztą ta dzicz pokazywała to często!
Dbajmy o Polskę i jej niezależność!
No i super. Gościu wcale nie jest super. putinowski był jest i będzie najtańszy.
a widziałeś grabie co od siebie grabią. mnie to nie dziwi, jak jesteś słabeuszem to ruski cie wyllRUllha. Hameryka, czy chińczyki to samo robią
@@juri2001 mam wrażenie, że często musisz się oglądać za siebie.
I rząd, który podjął tak WAŻNE kroki i inwestycje, żeby nas uniezależnić, lewactwo śmie nazywać ruskimi trollami - to dopiero hipokryzja i bezczelność.
@@MaggieMe23 Ktory rzad?
Witam, co do ostatniego punktu zastanawiam się jakie mamy możliwości korzystania ze źródeł odnawialnych. Fotowoltaika gdyby nie dotacje byłaby wgl nie opłacalna (koszt oraz czas eksploatacji i spadająca z czasem wydajność paneli na skutek zużycia), no chyba że w przyszłości coś się zmieni, ale stanowi ona też duży problem dla obecnej infrastruktury energetycznej, brak możliwości kumulacji tej energi to chyba kluczowy problem (jedynie co mi przychodzi do głowy w naszych warunkach to elektrownie szczytowo przepompowe ale to też nie do końca tak działa że zabiorą naddatek w każdym momencie). źródła odnawialne mają tez to do siebie że nie pracują cały czas, więc zawsze będziemy potrzebować elektrowni które mogą pracować niezależnie od warunków. Może ciekawy byłby odcinek czysto teoretyczny na temat ewentualnej przyszłej drogi w polskiej energetyce ;)
Skad mozemy pozyskiwac rope? Pytam bo to chyba nie zostalo powiedziane
Tak właśnie, też czekałam na taką informację.
Od innych krajów o drakońskich prawach, sterowanych przez autorytarnych władców np wnezuela, arabia saudyjska. Jakoś tak wychodzi że eksporterzy ropy to kraje o wątpliwej reputacji
@@po_prostumicha2065 wlasnie chyba nie mozemy od nich za duzo kupic bo byla mowa ze rope trudno transportowac droga morska-jej objetosci sie nie zmniejszy, a w dodatku Baltyk jest za plytki dla najwiekszych tankowcow. Stad jestem ciekaw jaka jest inna mozliwosc jej kupna
WOW 600k subskrybentów. GRATULUJE
Koncepcja Baltic Pipe wrocila do zycia w 2013. W 2015 roku, w ramach instrumentu „Łącząc Europę (Connecting Europe Facility), operatorzy uzyskali dofinansowanie z funduszy UE, przeznaczone na opracowanie „Studium wykonalności w zakresie projektu połączenia międzysystemowego Baltic Pipe posiadającego status projektu będącego przedmiotem wspólnego zainteresowania (PCI)“.
To w sumie kto pociągnął temat? Rzad czy Unia?
@@szach-i-mat rząd/unia. Ale wiadomo ze trzeba było rządu by unia plan zaakceptowała
Nawet wcześniej niż w 2013. Wtedy wpisano na listę projektów strategicznych, czyli prace koncepcyjne były już zaawansowane. Tak naprawdę do pomysłu Balitc Pipe wrócono za czasów rządów Rasmussena w Danii.
Dzieki za informacje, caly czas slysze , ze to zasluga PiS.
Ten projekt powinien być wdrożony już dawno, za czasów rządów SLD, ale ani oni, ani PO o tym nie myślało o dywersyfikacji dostawców. Surowce naturalne to zasoby strategiczne. Szczęście w nieszczęściu, że obecny rząd to zrobił i skończył projekt. Ale nie zmienia to faktu, że to oraz Elektrownie Atomową powinniśmy mieć już z 15 lat temu.
Świetny materiał.
Panie Tomku - @Nauka. To Lubię *dziękuję za kolejny dobry film, zabrakło mi jednego - ATOMU* - i do celów grzewczych *NIE POTRZEBOWALIBYŚMY ani węgla, ani gazu, ani ropy)* temat nie jest łatwy, ale głównie ze względu na "bariery wejścia" - ja od lat powtarzam, że większość okrętów o "napędzie atomowym" - to małe elektrownie atomowe - tylko, że w wydaniu militarnym - rozwiązanie *DOBRZE ZNANE i BEZPIECZNE* - to "prawie gotowe SMRy" - w SMRy powinniśmy wejść możliwie NAJSZYBCIEJ - dlaczego ? bo nie wymagają tak kosztownych modernizacji sieci przesyłowy, a sam przesył prądu też kosztuje i w sensie strat przesyłowych i w sensie ekonomicznym.
o atomie zrobiłem kilka miesięcy temu całą serię, dzięki za ogladanie.
Tylko jeszcze trzeba by zmusić/nakłonić miliony ludzi do przesiadki z kuchenek i pieców gazowych na elektryczne.
Kuchenka atomowa, to by było coś :D
@@-LukasP ludzie nie sa głupi. Zawsze wybiora najefektywniejsza opcje z dostepnych.
Proszę Pana, atom w celach grzewczych to SF. Francja gdzie jest znacznie łagodniejszy klimat zimą importuje prąd. A u nas nawet wspomaganie importem nie wystarczy. Tylko ciepłownictwo sieciowe ma ponad 50 GW mocy zainstalowanej która jest potrzebna do ogrzania przy ponad 20-to stopniowych mrozach. A rekordowy popyt na energie elektryczną przy takich mrozach wyniósł 27 GW. Oznacza to, ze sieć energetyczna od elektrowni poprzez linie na ostatnich trafach kończąc musiałby przenosić 3x wiekszą moc. I ta moc byłaby wykorzystywana tylko kilka dni w roku. O ile zima będzie mroźna, w tym sezonie tak zimno nie było. Koszt gigantyczny, a w przypadku atomu jeszcze większy bo im dłużej stoi bezczynnie tym droższy.
Wyżej napisałem tylko o ciepłownictwie sieciowym, indywidualne potrzebuje mniej więcej drugie tyle mocy czyli wszystko mnożymy przez 5. Ważne rozróżnienie: mocy, a nie energii! Wielu myśli, ze pompy ciepła są rozwiązaniem bo zużywają kilka razy niej energii - tak ale tylko energii! Pompy ciepła powietrze-woda przy ponad 20-to stopniowych mrozach potrzebują tyle mocy co proste ogrzewanie rezystancyjne.
Elektrownie jądrowe pracują w podstawie, a nam potrzebna jest gigantyczna moc w szczycie. Tu najlepiej srawdza sie kogeneracja czyli elektrociepłownie.
A może powiedzial by Pan coś o zgazowanu drewna ten temat jest dos ciekawy według mnie mam trochę lasu zakupiłem rebak i jak narazie korzystam z kotła dolnospalajacego i jestem zadowolony dookoła wszyscy spalają gałęzie na zasadzie ogniska ja spałam w kole i grzeje wodę i dom co Pan na to?
Jest mi ktoś w stanie wytłumaczyć czym węgiel polski różni się od węgla rosyjskiego czy australijskiego? To kwestia jakości? "kaloryczności"? czy frakcji/ granulacji? Jak to jest z tym że ten nasz węgiel nie nadaje się do odbiorców indywidualnych?
Tym ,e jest polski. Niczym więcej. Pizataym koszt wydobycia polskiego węgla jest wysoki, ponieważ nasze kopalnie są głęboko. Tak to chyba politycznie się tylko różni. A ten program powinien się nazywać "propaganda Unii Europejskiej to lubię
Ceną. Wiesz ile zarabiają w kopalniach polskich...
@@ewelinad.3984 ok 4000pln pracownik z 20 letnim stażem.
Różni się ceną - ten kupowany od Rosji jest kradziony z Donbasu, a ten z Polski trzeba wydobywać spod warstw biurokracji, kolesiostwa i rozdmuchanych związków zawodowych...
Myślę że poprostu nieodpowiednich ludzi mamy w zarządzaniu i to jest tym problem,W Polsce dużo marek wysiadło bo" zagramaniczne " lepsze ... mamy taki pseudo patriotyzm
Chciałbym zwrócić uwagę że w obecnej sytuacji powinno się czasowo uchylić lokalne uchwały antysmogowe i przywrócić możliwość palenia węglem brunatnym w gospodarstwach domowych. Obecnie cena ekogroszku wynosi 2tys.zl za tonę a jest wiosna. Na jesień cena może wynosić ponad 3 tys zł za tonę. Ludzie zaczną po prostu spalać odpady i niestety te uchwały zaczna działać niekorzystnie dla środowiska. Ja jestem zmartwiony ta sytuacja bo mam kocioł na ekogroszek i całe moje osiedle nie posiada gazociągu bo PGNiG się "nie opłaca" ciągnąć. Jako, że nie jestem najbiedniejszy to sobie jakoś poradzę, ale ludzie których nie stać to będą marznąć i palić co się da. Apeluje o możliwość zakupu węgla brunatnego!!!
"Szkoda że tak późno" no szkoda, szkoda, tylko kto głosował na PO PSL SLD no kto? Ja nie, ale ktoś tak.
Więc już wiadomo dlaczego tak późno zaczęliśmy się uniezależniać energetycznie, bo rządziły nami obce państwa i ich pieski.
Kanał naukowy i polityka, "no szkoda, szkoda".
Akurat w kwestii gazu ten materiał bardzo mija się z rzeczywistością. Energetyka gazowa jest w ostatnich latach bardzo rozwijana, samorządy dużo zainwestowały w modernizację elektrociepłowni i wymianę kotłów węglowych na gazowe. A ukończenie Baltic Pipe nie oznacza, że natychmiast popłynie nim gaz. Ofert kontraktowych jest na chwilę obecną niewiele, a na pewno będą niewystarczające, żeby zastąpić nimi gaz ze wschodu.
Wszystko pięknie ale przy cenie 2500zł za ekogroszek ( który już nie jest eko ) to to jest 70% mojej pensji. A dzieci też muszą coś jeść... Ja chętnie będę palił naszym węglem ale się nie da bo nie ekologicznie jest ( w d to mam jak mi dzieci będą marznąć ). Transformację trzeba robić z planem a nie na rozhuśtanych emocjach, na hurra a najwyżej zrobi się tarcze dla biednych - dopłatę dla wyborców 200zł ( i dodrukuje pieniędzy )... Czy jest jakiś normalny kraj, który robi to jak trzeba i nasz umiłowany rząd mógłby brać przykład?
Tak, Węgry.
No pięknie i naukowo, a ile będzie to nas kosztować, ile zapłacimy za węgiel, gaz i ropę sprowadzane z Ameryki. Bliskiego Wschodu czy z Antypodów. Czy stać nas na to ? Premiera i jego rodzinę pewnie tak, ale co ma powiedzieć rencista i emeryt.
Podnoszenie cen w takiej sytuacji jest okej, bo jeśli alternatywy są trudnodostępne to popyt i podaż działają przez co ceny rosną, ale jak słyszę, że unia chce zacząć zakazywać jazdy autem w niedzielę, albo ograniczać prędkość do 30/h w mieście i do 100/h na autostradzie w imię "mniejszego zużywania przez co nie będziemy musieli tyle importować z Rosji" to mnie krew zalewa, na prawdę
To nie unia bo takie metody zostały wprowadzone w Stanach Zjednoczonych podczas kryzysu naftowego, gdy kraje arabskie odcięły dostawy ropy, a teraz takie rozwiązania są proponowane przez ekspertów z międzynarodowej agencji energetyki (IEA). Poza tym z tego co słyszałem żaden kraj nie zamierza ich niestety wprowadzić.
Mam filmiki na swoim kanale, w których tłumaczę komentarze Ukraińców i Rosjan na temat wojny. Zapraszam do obejrzenia 🙂
A mnie krew nie zalewa. Jeśli chcemy jak najszybciej doprowadzić rosje do bankructwa albo chociaż do kryzysu który uniemożliwi (w jak najkrótszym czasie) prowadzenie dalszej ekspansji, a nie jesteśmy w stanie importować ropy z innych źródeł (przynajmniej przez najbliższe kilka lat) bez wpływania na duży wzrost cen oraz braki paliwa, które doprowadziłoby częściowo do paraliżu gospodarki w UE. To takie rozwiązanie, na jakiś czas jest bardzo dobrym pomysłem. Oczywiście zależy, na ile takie działanie zmniejszyłoby zapotrzebowanie. Lepsze przymusowe masowe oszczędzanie, niż dywizje sowieckie, zaraz przy granicy, szykujące się do ataku na Polskę. A Ty jesteś po prostu ograniczonym, krótkowzrocznym dzbanem :D
@@TheNieoficjalny Nie, jeśli trzeba podnieść ceny w i odciąć się od importu, dobrze, ale przymusowe zakazywanie poruszania się nie jest moim zdaniem dobre. Więc skończ wyzywać ludzi i próbuj wejść w polemikę
@@mikoajchudzikowski5818 niestety???
Rezygnujmy i placmy drożej za wszystko.Świetne rozwiazanie. Jesteśmy Tak zamożni że możemy sobie na to pozwolić. Śmiech na sali
Nie ma alternatywy dla energii atomowej na najbliższe 100 lat. Nie ma. taka prawda.
Energia atomowa tez się kiedyś skończy, Uran to paliwo kopalne.
@@marcinw5515
Niby tak ale uranu i toru, to nawet na terenie Polski jest wystarczająco by na 50-80 lat nam starczyło. (Zakładając 100% udziału atomu, co nie jest realne.)
Do tego czasu na pewno będą możliwe elektrownie termojądrowe lub inne równie potężne rozwiązania.
Nawiązując do konkluzji - cena jaką zapłacimy to cena za nieudolność kolejnych rządów: za brak inwestycji w gazociągi, za opóźnienie budowy gazoportów, za brak modernizacji sieci elektrycznych czy choćby dzisiejsze zarżnięcie fotowoltaiki. Niestety polskie zarządzanie to jedynie pozorowanie działań. Jak w tym memie: Niekorzystna umowa z Gazpromem? Podpisujemy i dostawy gazu zabezpieczone. Czas na CSa.
Fajny byłby odcinek ile Polska ma zapasy żywności typu zboża
Dużo, nam nie braknie ,ceny wzrosną. Wczoraj oglądałem w tym temacie.
Taka wiedza bardzo by się teraz przydała. Może już czas najwyższy, aby ograniczyć export polskiej żywności 🤔
Podeślij link jak możesz
Пшеница, удобрения и прочее продавать в ЕС будем только в рублях уже в мае. хлеб в Польше будет по 15 злотых.
@@Дмитрий-б3е7ю no nie zesraj się.
Może coś o nadmiarowych zgonach w Polsce?
Coś mi się czuje, że nie przypadkiem wszyscy teraz wyciągają takie wnioski jak Pan na końcu ;)
Wegiel węglowi nierówny. Niektóre gatunki węgla mają zastosowania inne niż energetyka (np. hutnictwo) i będziemy je zawsze sprowadzać z innych krajów, niekiedy bardzo dalekich. Warto to podkreślić bo wielu ludzi wciąż nie rozumie, po co sprowadzamy taki węgiel z drugiego końca świata.
Może film o tym jaka jest alternatywa dla diesla w sektorze transportu? Zawsze mnie to ciekawiło
Lng
Chyba nie ma na to jednej odpowiedzi do wyboru mamy: pociągi, ciężarówki wodorowe, ciężarówki bateryjne i/lub zasilane z kabli nad autostradami. Możliwe że jedna technologia zwycięży albo wszystkie będą koegzystować.
Docelowo w perspektywie 10-20 lat tylko baterie, wcześniej przejściowo może cng i wodór
@@mikoajchudzikowski5818 a na przykład samoloty? I statki?
@@adammickiewicz1203 Z tego co się orientuje to, był pomysł, by reaktywować żeglugę śródlądową jako alternatywną drogę logistyczną. Co prawda barki też są na Diesla, ale są ekonomiczniejsze.
Mam pewne wątpliwości, że potrafimy zaimportować 20 mln ton przez polskie porty. Rosyjski węgiel do tej pory wjeżdzał do PL koleją, a import "z morza" wynosił znacznie mniej. Infrastruktura portowa i przyportowa może tego nie wytrzymać.
Artykuł jest nieuczciwy i Pan ,,wykładający'' jest nieuczciwy. Przede wszystkim nie podaje i nie porównuje cen gazu z Rosji z cenami gazu z Norwegii i z cenami gazu gdy z płynnego odparujemy go i będzie gotowy do normalnego użytku. Mam i inne uwagi, ale ta jest podstawowa. Takie postępowanie powinno być karalne prawnie.
Jak chcesz znać ceny dostaw gazu z Norwegii, skoro nowe stawki nie były jeszcze negocjowane? Wieloletnie kontrakty mają inne ceny niż rynkowe.
Czy mógłbyś poruszyć temat polskich złóż naturalnych? Od dłuższego czasu panuje ogromna dezinformacja w domenie polskich złóż gazu czy też innych zasobów. Czy istnieją badania które faktycznie wyciągają ten temat ze sfery spekulacji?
Wszystko pięknie , ale skąd na to pieniądze ? Tona ekogroszku rok temu 900 zł a już teraz 2400zl . Może i można odejść od paliw rosyjskich ale miejmy na to konkretny plan .
Ta podwyżka - była spowodowana przez Rosję i bez embarga. Aktualne rozchwianie cen wszelakich surowców energetycznych jest spowodowane tym że Rosja od ok roku systematycznie podnosiła ceny, ponownie żeby pokazać że może i więcej na tym zarobić. Ceny podnieśli do tego momentu na tyle że rosyjskie surowce kosztują tyle co ściągane z reszty świata więc bez względu na źródło będzie jak jest i niestety raczej się nie poprawi
@@kubajackiewicz2 Głupot nie pisz - proszę cię
Dzwoń do obajtka
@@iczkimer To nie głupoty. Ukraińcy po kilkanaście razy płacili za ten sam gaz. Wpisz sobie ,,ukraińsko-rosyjski konflikt gazowy''.
@@iczkimer Podnoszenie cen gazu przez Rosję to skrót myslowy . Latem ubiegłego roku nie napełniali magazynów gazu w Europie, te należące do Gazpromu wręcz opróżniali. To spowodowało wyraźny deficyt w czasie sezonu grzewczego i wysokie ceny. A zatem swoimi działaniami wywołali ten wzost cen.
Proszę zweryfikować swoją wiedzę gdy komuś zarzuca sie pisanie głupot. To co wyżej napisałem do sprawdzenia na stronach zajmujących sie energetyką jak EPEX, TGE (ceny) czy AGSI (napełnienie magazynów gazu).
A co w przypadku elektrowni jądrowych? Skad moglibyśmy brać paliwo do takich elektrowni?
Droższy gaz , węgiel i ropa pozwolą naszej gospodarce być bardziej konkurencyjną .....paranoja ! Polacy pokochają paliwo za 10 zł i chleb za 10 zł pod warunkiem że zarobią jak Niemcy :-) Nierealne przy naszej wydajności :-)
skąd takie realne lub nierealne wnioski idą, proszę o wykład wszelkich zależności.
ludzi nie będzie stać na chleb za 10zł więc podniosą do 100zł żeby pokryć straty za niesprzedany towar i kółko zacznie się nakręcać...
@@gregpl8594 Jak spada popyt to cenę się obniża a nie podwyższa
@@nicolasdecondorcet2431 w normalnej sytuacji tak ale nie w hiperinflacji, takie są oznaki hiperinflacji zresztą zobaczysz to na własne oczy za niedługo...
@@gregpl8594 50%???😏
Panie Tomaszu, zabrakło mi w tym materiale w rozdziale o gazie wątku krajowej produkcji biogazu. Jestem ciekaw, jakie mamy zdolności do produkcji tego surowca i czy był by on w stanie całkowicie zastąpić gaz ziemny wykorzystywany do produkcji energii i ciepła - nie wydaje mi się żeby mógł zastąpić gaz ziemny przy produkcji nawozów sztucznych, ale może się mylę. W takim razie, może następny materiał będzie o perspektywach biogazowych Polski? Pozdrawiam serdecznie!
Im więcej o tym sie gada tym droższy jest. Dziękujemy jako społeczeństwo.
Jak uspokajanie społeczeństwa, żeby nie rzucali sie jak głupi na dystrybutory z paliwem czy do kopalni po węgiel żeby sztucznie nie tworzyli ogromnego zapotrzebowania ma niby wpłynąć zwyżkowo na cene surowców?
@@d4zai16 poprostu mniej klapac a więcej robić bo z gadania spekulanci i giełdy potrafia szaleć
@@adammo. Czyli co ma wyjść z domu i kierunek rafineria żeby zwiększyc wydobycie? Bo nie wiem jak sobie to wyobrażasz. Co kanał poświęcony informacjom i kontentowi około naukowemu może zrobić by ceny spadły? Uspokoić ludzi że paliw nie zabraknie i nie trzeba sztucznie pompowac popytu. Chyba nie przemyślałeś za bardzo tej sprawy
@@d4zai16 nie pije do Niego !!!!
Wiem ile pracy trzeba włożyc w przygotowanie takich tematów, bo sam robię tylko w pojedynkę...i nie na takim poziomie, ale czerpie od najlepszych, pzdr
Dodałbym że bardzo przydatna, a nawet konieczna w tej chwili jest termomodernizacja polskich budynków na szeroką skalę i instalowanie inteligentnych termostatów, rekuperatorów i innych urządzeń pozwalających oszczędzać energię. Natomiast jeśli chodzi o ropę to potrzebny jest rozwój transportu publicznego i innych alternatyw dla używania samochodu.
Edukacji debile chciwe u władzy nie zrobią
Po Pierwsze redukcja zużycia - cała Unia mogłaby zrezygnować z Gazu i Ropy z rosji. Nie jest łatwe ale możliwe. Redukcja zużycia co jest stosunkowo łatwa + inne inwestycje. To też wzmocnienie naszych i sojuszniczych gospodarek!
Racja! Warto inwestować we nasze gospodarki, tylko a dla przyszłej wygody/bezpieczeństwa trzeba trochę się poświęcić
Węgiel to nie tylko opał. Podobno huty mają problem, bo węgiel odpowiedniej jakości do naweglania stali jest tylko w Rosji i nie ma go czym zastąpić
Antracyt jest i gdzie indziej - tyle że w Rosji są na tyle duże złoża że jest kopany za 1/4 kosztów wydobycia w kraju.
"podobno". Proszę podać źródło.
Zwykłego węgla kamiennego nie używa się do nawęglania stali, nie wiem gdzie to wyczytałeś ale piszesz brednie
Nawet nie znając się na hutnictwie już widzę, że ta informacja musi być fałszywa - że niby cały świat musi kupować jakiś unikatowy rodzaj węgla, który istnieje tylko w Rosji, bo inaczej nie będzie się dało produkować stali?
@@piotrbugaj5179 No to sobie sprawdź co to węgiel antracytowy. Ile ma w sobie % węgla i jaka jest jego wilgotność w stosunku do reszty. Następnie zobacz sobie jak wygląda wydobycie w Polsce. To informacje do wygooglania w 5 minut i przestaje się być częściowo ignorantem.
My jako kraj ,mamy jakieś dziwne sentymenty z minionej epoki . Trudno nam się pozbyć nie tylko rosyjskiego gazu czy ropy ,My nie potrafimy się pozbyć rosyjskich samolotów, helikopterów ,czołgów . Latamy tymi gratami bez oryginalnych części ale się nie pozbędziemy . No czołgów się pozbyliśmy trochę ,ale musiało dojść dopiero do wojny .
I jeszcze jedno panocku. To uniezależnienie się od ruskiego gazu spowodowało odbiło się na mojej kieszeni, bo teraz płacę za butlę gazu 3 krotnie więcej niż rok wcześniej. Miała być dywersefikacja czyli zakup gazu z różnych źródeł, co by spowodowało obniżkę cen tymczasem zrobił się nowy monopol i podwyżki, to samo z węglem z Kolumbii i ropą z Arabii Saudyjskiej. Rosną ceny węgla, gazu i ropy, kieszenie pustoszeją. MNIE NIE OBCHODZI SKĄD JEST GAZ, TYLKO JEGO CENA.
Gaz w butli nie jest gazem z rury z putinstanu.
Pozdrawiam.#
13 miljonów ton inportowaliśmy w 2018 roku z Rosji ,dziś ok.11 miljonów większość to węgiel kupowany pŕzez gospodarstwa domowe,średno 4 tony spala gospodarstwo domowe,pozbawicie ok.2.8 miljona gopodarstw domowych
opału ,Morawiecki mówi Australia ,Kolumbia tak tylko za ile 3000zł-4000zł czy nas stac?
Dlaczego politycy nigdy nie mówią tak zrozumiałym językiem. Panie Tomaszu bardzo dziękuję.
Bo z jasnej komunikacji trudniej się wykręcić.
@@naukatolubie 👍👏🙋♂️
Mówią, ale trzeba czasem też posłuchać.
Ależ pan chory, gardło wysiadło :( Dużo zdrowia!
tobie dup*. zdrowia
@@khanitime spadaj
@@khanitime ?
Może było pite dzień wcześniej 😂😅
może powikłania poszczepienne? :P
Panie Doktorze, w związku z odłączeniem się sieci energetycznych Ukrainy od Rosji i Białorusi a synchronizacją tychże z europejską siecią energetyczną czy byłyby jakieś korzyści dla Polski z ukraińskich elektrowni jądrowych? Dziękuję i pozdrawiam z Ukrainy.
Problem w tym że jak tylko my zrezygnujemy to sąsiedzi mogą nie zrezygnować i ekonomicznie na tym zle wyjdziemy, mogą przejąć rynek transportowy itd
Może tak będzie, ale może byc też inaczej. W końcu i oni będą musieli odejść, wtedy my już będziemy kilka długości przed nimi. Jest i druga sprawa. Kupując paliwa na wschodzie, płacimy w pieniądzu tylko część ich ceny. Reszta - trudna do oszacowania - to cena polityczna i ryzyko brania od niepewnego dostawcy. Oni z tym zostaną a ten kto odejdzie już tej ceny płacił nie będzie.
@@naukatolubie hahaha! Tak, Polska będzie przed Niemcami chociażby! Ale mnie Pan rozbawił! Tak, Polska to potęga gospodarcza i militarna, największe mocarstwo świata! Hahaha!
@@paolo4285 Polska jest w takiej sytuacji jak osoba otruta polonem, coś nam powarznie dolega ale jeszcze nie wiemy że czeka nas śmierć ekonomiczna...
W ramach alternatywy dla tego niepewnego dostawcy jakim jest Rosja wielcy tego świata wybrali Iran i Wenezuele nie wiem czy rozmowy trwają i ewentualnie jak to się finalne skończyło. I żeby nie było Rosja jest niepewnym dostawcą. Zawsze było Polska węglem stoi czarne złoto itp. no i stoją kolejki pod kopalniami ciężarówek w oczekiwaniu na załadowanie i nie po to by z zyskiem sprzedać za granicę tylko po to by jakoś uzupełnić braki na własnym rynku. Może skoro Rosja proponuje w rublach to może w zamian za to zaproponować renegocjacje kupimy ale za powiedzmy 20% poprzedniej ceny coś tam zarobią a my skorzystamy oczywiście to tylko takie marzenie nie do spełnienia by "Kowalski" miał taniej.
@@paolo4285 Tak. Polska się rozwija szybciej niż Niemcy, młode pokolenia Polaków często lepiej sobie dają radę w życiu niż niemieckie, a energetycznie już chyba jesteśmy z przodu, ale jest to też spowodowane fatalną polityką Niemiec w tym zakresie.
Nie można odejść. Cała infrastruktura jest stworzona pod ropę Ural. Zmiana wiązałaby się z dużymi kosztami. Każda inna ropa jest "zanieczyszczona" głównie ze względu na zawartość siarki.
Nie prawda, Orlen od dawna przetwarza inne rodzaje ropy niż rosyjska.
@@MrGummbi Orlen przerabia mieszanki gdzie jest inna ropa + Ural i tak sobie radzi z problemem.
Warto może też poszukać alternatywnych źródeł paliwa do pieca. Jak np. wierzba energetyczna
cholera jasna mamy atom czemu tracic tyle hektarów na wierzbe energetyczna skoro mozemy postawic z 3 atomówki i ogrzewanie energetyczne
Opony fajnie się palą... Pis ma nieograniczone ilości gotówki. Drukarki pracują 2 na dobę więc nic nam nie grozi :)
@@lukasorg ludzie zaczną jeździć po wsi i te worki zbierać że śmieciami żeby mieć w czym w piecu zapalic. Pięknie pięknie.
@@wojtek9009 Wierzbę można sadzić na mokradłach, gorszej jakości ziemiach. Ja daje alternatywę dla węgla domowników. I ta alternatywa jest racjonalna. Nt. twojej wizji nie będę się wypowiadał, bo jest śmieszna. Wybudowanie elektrowni jądrowej jest cholernie drogie, a poza tym na tą chwilę nie mamy technologii by zrealizować taką inwestycje samodzielnie. Więc nie mamy atomu. Oczywiście też jestem za tym by powstało kilka reaktorów, ale taką elektrownie buduje się latami. Ja piszę, co możemy zrobić teraz, my - zwykli ludzie. A patrząc na drożejący węgiel ludzie zaczną szukać alternatyw i zaczną odchodzić w wierzbę energetyczną albo pelet.
@@wojtek9009 jako część odejścia od gazu i ropy - czemu nie, tak samo jak gazowanie odpadów czy rozwój OZE i odzyskiwanie ciepła odpadowego. Polska transformacja energetyczna powinna przebiegać wielokierunkowo. Atom nie stoi w sprzeczności do wiatraków i paneli, a spalanie biomasy czy gazowanie odpadów do rozwoju technologii wodorowych.
Będą podcasty? :)
Jeśli chodzi o węgiel rosyjski to znajomy jak kupił to spalił go dwa razy tyle, więc tu gra rolę tylko cena.
Pan Tomasz Rożek z trójki?
rezygnujemy z ropy rosyjskiej tylko dlatego, że jest tania?, ekologicznie do no nas dostarczana? ( bo rurociągiem), oraz bo Rosja zyski ze sprzedaży ropy przeznacza na broń i wojnę?.
Więc kupujmy ropę od tych ulubieńców świata, od USA, od nich jest ropa droższa ale to nic, od nich ropa transportowana jest ogromnymi tankowcami zanieczyszczającymi nasze środowisko ale to nic, USA zyski ze sprzedaży drogiej ropy przeznaczają na biednych?
nie, USA zyski przeznacza na broń i wojny, wojny w Iraku, Afganistanie, Kosowie, Palestynie...., byle dalej od swoich granic.
O tym jakoś nie mówią..hipokryci.
Również zgadzam się z tym co mówisz.Należy rezygnować(Już teraz)z gazu i zastąpić(przy współpracy Nauki-Uniwersytety,Politechniki,PAN,Laboratoria)WODOREM-UNIWERSALNYM GAZEM!(Są plany wprowadzenia po 2030r Wodoru do powszechnego użycia)Musimy już teraz zacząć wprowadzać WODÓR zamiast paliw kopalnych(na innych wypowiedziach napisałem wiele dziedzin zastosowań powszechnego niewyczerpalnego gazu)To rozwiązanie wielu problemów Energetycznych:Transport(ogniwa paliwowe,wtrysk gazu)Energetyka(magazyn Energi Elektrycznej,Gazowej)Chemia,Przemysł.
Wykład dość zgrabny ale nie do końca przekonywujący. W kwestii węgla i gazu przytoczył pan dość przekonujące argumenty , że możemy sobie dać radę bez tych surowców z Rosji. Sprawę ropy po prostu pan zgrabnie pominął. Po informacji , że kupujemy na chwilę dzisiejsza prawie 65 % ropy rosyjskiej stwierdził pan , że rezygnacja z rosyjskiej ropy jest możliwa. Jednak pominął pan milczeniem , w jaki sposób można tego dokonać. Sam pan stwierdził, że zabezpieczenie dostaw tankowcami nie jest możliwe. Chyba też nie mamy rurociągów łączących nas z innymi dostawcami tego surowca .No więc SKĄD będzie ta ropa ?. Taczkami ją dostarczymy do rafinerii ? To po pierwsze. W kwestii gazu i ropy prawdopodobnie nie mamy ani kilku miesięcy ani tym bardziej lat . Rosja zapowiedziała, że od 01.04.2022 roku będzie sprzedawała wszelkie surowce wyłącznie za ruble i dotyczy to także zawartych już umów. UE, w tym także nasz kraj, odrzuciła te warunki .Z tego co słyszę i czytam Rosjanie stoją twardo na stanowisku , że jeśli nie będzie zapłaty w rublach to kurki z ropą i gazem zostaną zakręcone . Stwierdzają jednoznacznie , że z uwagi na zablokowanie im transakcji walutowych i zamrożenie aktywów walutowych tak de facto oddawaliby te surowce za darmo. Tak głupi chyba nie są .Mówienie też o tym, że odcięcie Rosji od dostaw do UE pozbawiło by ten kraj 40 % dochodów budżetowych to totalna bzdura .Chiny na dzień dzisiejszy kupią każdą ilość gazu i Ropy z Rosji .Indie też skorzystały kilka dni temu , kontraktując duże ilości surowców rosyjskich po cenach niższych niż rynkowe . Nasza UE nie jest w tym względzie pępkiem świata . Zobaczymy jak bez rosyjskiego gazu poradzą sobie np. Niemcy lub Holendrzy , których cała gospodarka w 100 % korzysta z gazu rosyjskiego . A na koniec ,nie zgadzam się absolutnie abym miał płacić za paliwo trzy czy cztery razy więcej niż jeszcze niedawno dlatego , że Amerykanie poszczuli na siebie Rosję i Ukrainę . Jeszcze niedawno za olej napędowy płaciłem trochę ponad 5 złotych . Teraz na stacji obok mnie cena sięga 8 zł za litr. Za zbiornik płacę prawie 120 zł więcej przy każdym tankowaniu . Jak nasze państwo i nasi politycy chcą wprowadzać sobie jakieś sankcje to niech sami za to płacą, mnie do tego nie mieszają . Niech mi zwrócą za droższe paliwo, droższy gaz i droższy prąd.
@Rafal Rafal Ładna opowieść , tylko z rzeczywistością nie ma wiele wspólnego . Rosja do UE sprzedaje ok.150 mld m3 gazu .Chińczycy już zadeklarowali kupienie dodatkowych 48 mld m3 gazu .Gaz jest transportowany rurociągiem , który już istnieje i już jest dostarczany do Chin tą drogą. Portal Parkiet :"Gazprom poinformował, że rurociąg ( Siła Syberii i Siła Syberii II) dostarczy do Chin przez Mongolię do 50 miliardów metrów sześciennych lub 1,8 biliona stóp sześciennych rosyjskiego gazu ziemnego rocznie"......Chiny są największym partnerem handlowym Rosji w eksporcie i imporcie, a w 2020 roku kupiły jedną trzecią rosyjskiego eksportu ropy naftowej - przypomina Reuters, " . Z Arabii Saudyjskiej Chiny kupują ponad 25% ich eksportu płacąc w dolarach Myślisz , że nie kupią więcej od Rosji po dobrych cenach w rublach ?
@Rafal Rafal Po trzecie twój kolejny argument też jest grubo chybiony .Rosja nie chce zapłaty w euro czy dolarach . Chce w rublach .Taki warunek postawiła wszystkim odbiorcom na dzień 01.04.2022 .I to nie jest Prima Aprilis
Najważniejszym parametrem węgla jest jego cena!!!
Sprowadzali po taniości i teraz płacz. Po prostu trzeba bardziej ekonomicznie podchodzic do surowców, nie palić jak nie jest zimno, nie jeździć wszędzie autem jak nie trzeba.
Jest ktos kto pali gdy nie jest zimno?
@@xiukn8 taki ekowizjoner beż prawajazdy zapewne.
I nie jeść jak nie jest się głodnym 😂
@@kamilmigdalski8876 i w nocy nie oddychać
@@kamilmigdalski8876 Nie obżerać się jedzenie to cichy zabójca , deformuje sylwetkę , choroby a następnie zabija.👻
Normalka na tym świecie.. Cholerne układy się liczą, nie ludzie i prawdziwe dobro kraju. Nienawidzę tego w ludziach, że tak mają. Własny zad się dla nich liczy tylko.. 🙄
Twierdząc że kolejne rządy podpisywały niekorzystne umowy dla Polski na rosyjski gaz, naraził się Pan politycznie, bardzo mocno. Miler sobie to zapamięta.
będzie wi. siał na kaloryferze, albo postrzeli się z łuku
Miler już płaci , a to syn , a to wnuczka... Odesłać do mateczki rasiji
Ależ powiedział coś powszechnie wiadomego. Nasi politycy to i tak nic w porównaniu z takim panem byłym kanclerzem Niemiec "Szrederem";)
@@FrykaS. tak, nasi politycy to wręcz świętoszki!
@@paolo4285 tego nie napisałem.
A gdzie można kupić taką fajną koszulkę ? 😅👍💪
Normalnie można Cię posłuchać dopiero przy prędkości x1.5 :D
ja tam daję radę dopiero od x2 ale ja już tak większość twórców oglądam ze względu na oszczędność swojego czasu
@@andrzej7910 dokładnie, ja tak samo. Tylko muzykę słucham X1. 😄
I cyk węgiel z 1400 na 1800 dzisiaj. mieszkam gdzie są kopalnie nawet nie chcę wiedzieć ile kosztuje na północy Polski.
Wszystko ok z tym gazem i ropą, ale tak czy siak zawsze będziemy od kogoś zależni jeżeli chodzi o te surowce. Ciekawe tylko jak sprowadzanie gazu z Norwegii , Stanów czy ropy z innych niż Rosja krajów wpłynie na ceny tych surowców w Polsce ?.
Właśnie zależni i biedniejsi
Wyższa cena surowców polityków, dziennikarzy z telewizji i popularniejszych RUclipsrów nie zaboli za bardzo będą mieli z czego dołożyć. Mogą sobie mówić i robić co chcą bez konsekwencji.
@@NS-du8kv I TO JEST NAJWIĘKSZY PROBLEM(rozwiązania problemu biedy są ale to zaraz by komuna była twierdzą. Wolą wojny i wojny domowe) - POZDRAWIAM
Najwyższa pora zmienić podejście. Potrzebne inwestycje i działania mającde na celu ograniczenie zapotrzrbowania na energię a nie jedynie zmianę źródeł jej pochodzenia.
Środki transportu zbiorowego powinny być objęte zerową stawką VAT, do tego dofinansowania na przebudowę infrastruktury by tramwaje i autobusy pozwalały docierać wygodniej i szybciej niż obecnie. Dostaniemy nie tylko ograniczenie zużycia energii ale też zmniejszenie korków i czasu dojazdu, zmniejszenie hałasu, smogu, zanieczyszczeń, a także wypadków i kolizji które to generują koszty w systemie opieki zdrowotnej i systemie rent. Zamiast generować koszty obywatel mógłby dalej wytwarzać dobra.
Miller brał moskiewskie pieniądze, po prostu nie mógł inaczej, bo Rosjanie za dużo wiedzieli
Rosja właśnie zakręciła kurek z gazem. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że bez problemu poradzimy sobie z odcięciem dostaw kilka miesięcy przed terminem. Bo kontrakt jamalski i tak miał się zakończyć 31 grudnia 2022r.
Mówi Pan o tym co ogólnie jest wiadome od lat. Taka będzie przyszłość. Ale nie mówi Pan NIC jaki będzie koszt finansowy takiej transformacji dla społeczeństwa polskiego. Jaki to będzie wydatek dla rodzin polskich w stosunku do innych państw UE. Więc propaganda sukcesu kwitnie.
Nikt nie wie jakie to będą koszta. Już kilka dekad temu mówiono, że konia z rzędem temu co przewidział zmiany cen paliw na następny rok, więc co ty wymagasz?
Powinniśmy postawić na atom. Polsce przydały by się dwie elektrownie atomowe. Dodatkowo musimy zmodernizować naszą sieć energetyczna tak aby można było bez problemów dostarczać do sieci nadwyżki prądu wyprodukowane przez domowe panele solarne.
Pamiętam jeszcze czasy PRL, gdzie 90% osób dojeżdżało do pracy/szkoły autobusami. Gdyby przejść na ten system oszczędności w ropie by były GIGANTYCZNE. Ja sam już później kiedy miałem auto w zimie wolałem miejska komunikację z ciepłym autobusem, niż się mordować ze skrobaniem szyb i przedzieraniem się przez zaspy.Tylko czy Polacy na to pójdą? Moze nie będzie wyjścia?
Spoko, ale wtedy istniały np. PKS. Fajnie mówić mieszkając w mieście, lecz na wsi gdzie jest max jeden przewoźnik jeżdżący o losowych godzinach może to być dosyć problematyczne
Myślę że dobrobyt do d**y zajrzał i ludzie się buntują jak trzeba pasa zacisnąć. Żeby nie było - mieszkam w zachodnim kraju i stać mnie na wszystko włącznie z samochodem a mimo to nie zdecydowałem się jeszcze na ten "luksus". Pracowałem też kilka lat w Polsce i ze wsi do pracy dojeżdżałem rowerem mimo że wówczas samochód już był. Teksty w stylu "ja muszę mieć samochód bo nie mam innej opcji" można włożyć między bajki. Mój ojciec miał grubo ponad 40 lat jak nadal rowerem jeździł ponad godzinę do pracy.
po co marznąć odśnieżając samochód, jak można marznąć na przystanku, zwłaszcza jak się ma przesiadki i jeszcze trzeba pociągiem podjechać część trasy
Kiedyś jeździłem komunikacją miejską. Pamiętam to marznięcie nie tylko na przystankach, te spóźnione autobusy i ogrom czasu spędzonego na czekaniu codzień w tym samym miejscu. Dla mnie różnica wynosiła 20 minut samochodem do godziny trasą z przesiadką dwoma autobusami. Choć plusem u mnie jest możliwość zmiany godzin pracy by uniknąć korków. No i ta swoboda, brak konieczności planowania życia względem rozkładu jazdy.
@@mariuszkwiat622 bo częstotliwość autobusów jest znacznie mniejsza, jak dawniej-ludzie wolą auta, więc autobusy by puste jeździły
u mnie np. za PRL i jeszcze później autobus 17 był co 5 min. średnio, teraz co 20-30
ale mamy wolny rynek i jeśli by sie zwiekszyło zapotrzebowanie, autobusy by jeździły częściej
Czy pan Waldemar P. będzie siedział, jeśli tak to kiedy?