Dwa tata temu , w czasie kiedy kościoły były zamknięte , jeszcze wtedy byłam w NO, zaczęłam odmawiać różaniec po łacinie czytając modlitwy. Po pewnym czasie zauważyłam że nie muszę już czytać całego tekstu , tylko modlić się “z głowy”. Jeszcze trochę i zapamiętałam cały różaniec : Wierzę w Boga, Ojcze Nasz, Zdrowas Mario, Chwała Ojcu a także trzy modlitwy fatimskie . Również Memorare , Salve Regina i modlitwy to Św Michała Archanioła . Wymowy nauczyłam się słuchając video mnicha który modlił się wolno wymawiając słowa modlitw. Zaznaczam że miałam wtedy 70 lat , teraz 72 . Modle się teraz tylko po łacinie bo dodatkowo słyszałam że szatan nienawidzi łaciny ! Zachecam wszystkich żeby spróbowali , naprawdę warto !
Ave Maria gratia plena,Dominus tecum;benedicta tu in mulieribus, et benedictus fructus ventris tui Jesus Sancta Maria .Mater Dei ora pro nobis peccatoribus.nune et in hora mortis nostrae. Amen.
W spolszczeniu: Awe Marija gratija plena Dominus tekum, benedikta tu in mulieribus et benediktus wentris tui Jesus sankta Marija mater Dei ora pro nobis pakatoribus nunc et in hora mortis nostre Amen
Tak właśnie nauczyłem się wymawiać tę modlitwę po łacińsku. Jeżeli dobrze pamiętam to pomogła mi książka Łacina bez pomocy Orbiliusza. Nareszcie usłyszałem poprawną wymowę tej modlitwy!!! Po tylu latach!!! Brawo!!! 👍🤣
Bóg zapłać za omówienie polskiej tradycyjnej wymowy, a zwłaszcza podkreślenie, czym jest tradycja 🙂 Kilka dodatkowych modlitw, wraz z omówieniem wymowy, można znaleźć na kanale ks. Prałata Romana Kneblewskiego -- Tuba Cordis (cykl zatytułowany Loquor latine). Szczęść Boże
wspanialy pomysl z powrotem do modlitw po lacinie! Rzeczywiscie pomaga skupic sie lepiej na modlitwie. Slyszalam od jakiegos egzorcysty, ze Ave Maria odmawiane po lacinie o wiele skuteczniej zwalcza szatana, wiec staram sie uzywac laciny w odmawianiu rozanca
Super ! , bardzo dobre wskazówki , cenne , proszę wolniej wymawiać poszczególne modlitwy po łacinie . Bóg Zapłać ! Pozdrawiam w Panu ! P.S PATER NOSTER
Swietnie, ze zwracasz uwage na prawidlową wymowe l-qui. Wiekszosc latynoskich kanałów tradycji powiela wymowe wloska/ cieli/ zamiast /t"seli/./Tentacionem / Deo gratias🙏
Dziecko przedtem jak narodzil sie twoj tatus ja na stopniach przed oltaza jako szescio latek wsluchiwalem sie w wypowiedzi ksiedza gdzie jeszcze byla msza lacinska wtedy bylo to wszystko wypowiadane (correct) Amen
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Najświętsza Dziewica Maryja. Jak uczył kś. Prałat Kneblewski, słowo tentationem, wymawiam tentacionem. Z Panem Bogiem
W polskiej wymowie spółgłoskę "t" wymawiamy dokładnie tak samo, jak w języku polskim. Niestety "tentacjonem" jest powszechną naleciałością. Nie zmienia to faktu, że powszechny błąd jest nadal błędem. Tutaj zasada: "TI wymawiamy dwojako - albo jako „tj” albo jako „cj”. Wymowa tradycyjna preferuje „tj”, wymowa medyczna i kościelna - „cj”." Źródło: pl.m.wikipedia.org/wiki/Tradycyjna_wymowa_%C5%82aci%C5%84ska#:~:text=SU%20przed%20samog%C5%82osk%C4%85%20wymawiamy%20jak%20%E2%80%9Esw%E2%80%9D.&text=TI%20wymawiamy%20dwojako%20%E2%80%93%20albo%20jako,i%20ko%C5%9Bcielna%20%E2%80%93%20%E2%80%9Ecj%E2%80%9D. Podręcznik mówi to samo
Mnie "Pater Noster" nauczył ksiądz proboszcz jeszcze w podstawówce ( za co jestem b. wdzięczna). I nie była to tzw. łacina kościelna, tylko wg. zasad, które Pan omówił. Pozdrawiam
Super !!! ZRÓB CAŁY CYKL O MODLITWACH PO ŁA CINIE I PO GRECKU.SERDECZNE BÓG ZAPŁAĆ ZA PROFESJONALNE WYTŁUMACZENIE !!! GORĄCA PROŚBA O JESZCZE WIECEJ !!!!!!!!!!
Pater noster. Wielkie dzięki za ten odcinek. Faktycznie, kiedy szukałem w sieci wymowy modlitw, nigdzie nie znalazłem właściwej dla Polski. Pater noster uczyłem się od Papieża Jana Pawła II. Źle wymawiałem intentationem -> "intentacionem"- tak mi się utrwaliło. Jeszcze raz dziękuję i proszę o "Confiteor", "Credo in unum Deum" oraz "Credo in Deum Patrem omnipotentem"
Deo Gratias. Możesz zrobić serię na ten temat. Albo o tym, że się mówiło:,, Nie racz gardzić w potrzebach naszych". A teraz się mówi:,, Racz nie gardzić w potrzebach naszych". Czemu się teraz tak mówi? Kto zmienił. Chodzi o modlitwę:,, Pod twoją obronę''.
Którzy uczyliśmy się w szkołach i na studiach łaciny polskiej, mówimy właśnie w ten sposób, tak, jak się nauczyliśmy, i jak zwykle w Polsce się mówiło. Stąd nie podoba mi się, jeśli np. inny ksiądz próbowałby mi błyszczeć, jakaż to jego łacina jest "kościelniejsza" od mojej. (Może raz się z tym spotkałem ze strony młodego księdza "indultowego", ale dawno wybaczyłem.) Jednocześnie jestem jak najdalszy od wywyższania swojej wersji wymowy wobec tych Polaków, którzy studiowali za granicą i mają inną wymowę. Przecież najczęściej przed wyjazdem na studia nie znali łaciny, a jeśli nawet, to mieli prawo na studiach "nasiąknąć" tym, co słyszeli na codzień. Z kolei przestawić się, wcale nie jest łatwo. Trochę rażąca może być, owszem, niekonsekwencja i mieszanie różnej wymowy w jednym tekście. Tego raczej nie wypada. Jeśli w Polsce wielu księży przyniosło wymowę łaciny ze studiów zagranicznych, to tylko daje do myślenia, że przez modernizm staliśmy się tu, w pewnym sensie, krajem misyjnym. Sam generalnie raczej "umiem" też włoską wymowę łaciny przez dawniejsze częste kontakty z Włochami, i czasem, rozmawiając w języku włoskim, przestawiam się na włoską łacinę, w czym nie mam poczucia winy :). Przyznam też, że jest bardzo ciekawym i budującym doświadczeniem znaleźć się czasem w gronie księży, czy w ogóle katolików pochodzących z różnych krajów, mówiących różnymi językami, i modlić się wspólnie po łacinie. To jest wprost doświadczenie katolickości Kościoła świętego. Wówczas też dopiero słyszy się różnorodność wymowy języka łacińskiego, która potrafi stanowić bardzo szeroki wachlarz - od polskiej, rosyjskiej, czeskiej, przez włoską, angielską, amerykańską, hiszpańską, aż po różne murzyńskie i jakie tam jeszcze. W dodatku czasem próbuje się porozmawiać po łacinie, gdy nie staje innego wspólnego języka. Jest to miłe. No i na koniec warto wspomnieć, że czasem spotyka się ludzi również spoza tradycyjnych katolików, którzy potrafią całkiem biegle rozmawiać w języku łacińskim. Bywają wśród nich pasjonaci tego języka, którzy z kolei preferują wymowę starożytną, czy raczej którąś z jej wersji. Ta zaś jest jeszcze inna i raczej nie spotkałem, aby ktoś odprawiał Mszę świętą w taki sposób. Dla nich np. Caesar to nie [cezar], jeno [kaezar]. Są też na ten temat ciekawe strony w sieci i kanały na yt, np. tego Pana pilota wojskowego z USA, pochodzącego z Italii. W każdym razie łacina jest piękna, bogata i dostojna. Warto uczyć się chociażby modlitw, a jeśli kogoś stać na więcej, to jak najbardziej, w imię starego, polskiego przysłowia: "Eques polonus sum, latinae loquor". Pozdrawiam i z serca błogosławię+ xKazimierz
A ja się modlę wersją hebrajską, cieszę się że to niej dotarłam jest pełna nie ucięta jak wszystkie wersje katolickie. Co ciekawe, ten ucięty fragment w filmie Pozostawieni z 2000 roku, recytował Antychryst. Wersja hebrajska jest przepiękna brzmieniowo, prosta i pełna wyrazu, do tego w wersji muzycznej. Codziennie w moim domu musi wybrzmieć Modlę się po polsku i po hebrajsku. Łaciny uczyłam się dawno temu w liceum jeszcze, ale cieszę się, że moje drogi poszły w inną stronę i mogę wielbić Pana, tak jak to robili prawdziwi pierwsi chrześcijanie. Modlitwa pełną wersją, jest pełna mocy, ponieważ zostaje oddany hołd Jego mocy, w słowach AVINU (OUR FATHER) LYRICS Avinu she’bashamayim, yitkadesh shimcha אָבִינוּ שֶׁבַּשָּׁמַיִם, יִתְקַדֵּשׁ שִׁמְךָ Our Father in heaven, Hallowed be Your name Tavo malchutcha, ye’ase retzoncha תָּבוֹא מַלְכוּתְךָ, יֵעָשֶׂה רְצוֹנְךָ Your kingdom come, Your will be done Ke’vashamayim, ken ba’aretz כְּבַשָּׁמַיִם, כֵּן בָּאָרֶץ On earth as it is in heaven Et lechem chukeinu ten lanu hayom אֶת לֶחֶם חֻקֵּנוּ תֵּן לָנוּ הַיּוֹם Give us this day our daily bread Uslach lanu al chata’enu וּסְלַח לָנוּ עַל חֲטָאֵינוּ And forgive us our debts Kefi shesolchim gam anachu lachoteem lanu כְּפִי שֶׁסּוֹלְחִים גַּם אֲנַחְנוּ לַחוֹטְאִים לָנוּ As we forgive our debtors Ve’al tavienu liday nisayon וְאַל תְּבִיאֵנוּ לִידֵי נִסָּיוֹן And do not lead us into temptation Ki im cheltzeinu min hara כִּי אִם חַלְּצֵנוּ מִן הָרָע But deliver us from evil Ki lecha hamamlacha, vehagvura vehatiferet כִּי לְךָ הַמַּמְלָכָה, והַגְּבוּרָה וְהַתִּפְאֶרֶת For Yours is the kingdom and the power and the glory Le’olmei olamim amen לְעוֹלְמֵי עוֹלָמִים אמן Forever and ever amen
Brawo! Za tentationem (a nie tentaCJonem) dziękuję! Tak się uczyłam lata temu w liceum i tak mi zostało. Za to jak słyszę „reDŻina celi”, to nie wiem, czy się śmiać czy płakać 🥹 (to u Amerykanów usłyszałam;))
Amerykanie wprowadzają modę, aby teksty klasyczne czytać z użyciem wymowy klasycznej. Na youtubie słyszałem recytację Wergiliusza "... wirumkwe kano Trojaj kwi primus ab oris ...", z dyftongiem "ae" w "Troiae" wymawianym jakby z grecka. Nie wspominam już o tym, że przed V w. każde "c" wymawiano w łacinie jak "k". Podobnie nie było Cicerona tylko Kikero, ani Caesara tylko Kaisar.
@@JK-wr5th wczoraj wpadł mi w ręce podręcznik z łaciny (z liceum), w którym przy tłumaczeniu wymowy jest wzmianka o powrocie do „c” czytanego jak „k”, ale raczej w ramach ciekawostki aniżeli zachęty do stosowania. Mam rozumieć, że w Polsce nie było nigdy takiego zwyczaju?
Bardzo mi się podoba Bractwo Piusa X, ale tego nie mogę znieść. Albo jesteśmy w Polsce, albo jesteśmy we Włoszech! Mamy się modlić po łacinie, a nie po włosku 😢 Panie Ludwiku, prosimy o więcej ❤
Posoborowe Bractwo Kapłańskie Świętego Piusa X nie stosuje się do przedsoborowego nauczania Papieża Świętego Piusa X. Proszę sobie tego posłuchać 25 sekund od linkowanego fragmentu (Źródło: ruclips.net/video/fclub5JTsiU/видео.html ), a następnie oglądnąć ten materiał (Źródło: ruclips.net/video/oKDlEo-NVc0/видео.html ).
@Okiem Tradycjonalisty Jak to było historycznie z posługą kobiet jako organistów liturgicznych w Kościele łacińskim? Czy istniał tu analogiczny zakaz jak w przypadku śpiewania w chórze kościelnym? Czy nagra Pan kiedyś materiał na ten temat?
Dodam jeszcze uczestnicząc w egzorcyzmie który prowadził sp. Ksiądz Jan Pęzioł w Wąwolnicy przed laty,dopiero Rożaniec mówiony o łacinie pomógł,łacina to urzędowy jezyk mego Kościoła i ma wielką moc
Wymowa łaciny w wersji włoskiej przez wszystkich katolików wydaje się lepsza. Wtedy poza kazaniem nie byłoby różnic. Uczestnicząc w mszy w dowolnym kraju czulibyśmy mocniej prawdziwą jedność z katolikami ze wszystkich krajów. Prawdziwy katolicki uniwersalizm.
Bardzo fajny odcinek. Szkoda, że nie ma kontynuacji. Proponuję na to samo kopyto zrobić następne odcinki. Elementarz łaciński tj.: Ave Maria... różaniec oraz wszystkie cz. Mszy św. które przydadzą się wiernym... oraz śpiewy w trakcie mszy. I ten odcinek z Ojcze nasz niech będzie kopytkiem dla innych odcinków. tzn. krótko i zwięźle. Nie ma co się rozwlekać na temat teologii, bo ten elementarz byłby pomocą dla początkujących. W jednym miejscu takie kompendium.
Jako osoba mówiąca biegle po hiszpańsku, nie potrafię przestawić się na "polską" wymowę łaciny. Jest to dla mnie totalnie nienaturalne, aż mnie zęby bolą jak słyszę tą wymowę. W sumie jak pan słusznie napomniał, wymowa nie jest jakimś dogmatem i jest czymś drugorzędnym (dodając od siebie)
Dlaczego nie walczycie z profanacją Matki Bożej , która ma miejsce w bluźnierczej restauracji ,,Madonna,, W Warszawie przy pl. Konstytucji. Restauracja działa już m-c . Jedyna osoba , która ten temat podjęła, jest Pan Stanisław Krajski. Dzielnie informuje o tym, od 3ch dni na swoim kanale. Wiara bez uczynków jest martwa. Tak więc czas, aby zawalczyć o godność naszej Świętej Matki. Szczęść Boże .
Lacina liturgiczna jest tak jak mówisz pod wpływem jezyka włoskiego i stad często (np w kaplicach Bractwa) slyszymy "Czelis" "Sanktificzetur" "Renium Tuum" zamiast Celis "Sanktificetur" "Regnum". Tez uwazam, ze Polacy nie gesi i podoba mi sie Wasza narodowa inicjatywa..ale lacina "włoska" również brzmi pieknie. Deo gratias Ludwiku.
Przecież to nie Polacy nie gęsi, tylko Polacy przejęli tę wymowę od Kościoła niemieckiego. Papież Benedykt XVI też dopóki mieszkał w Niemczech, używał wymowy niemieckiej/polskiej, jednak po przenosinach do Rzymu przeszedł na wymowę włoską.
I trochę z poetyckiego widzenia JP2 Wsparty o krzyż patrząc na tłumy A wtedy.. Przymykał jedno oko Łzy jak perły ,-do wnętrza spływały... By stać się Słowami "Nie lękajcie się"❤
A mnie właśnie razi polska wymowa, bo prawdziwa łacina jest jedna i nie rozumiem dlaczego wymawiać błędnie. To jakby ktoś mówiąc seplenił, i jeszcze się upierał, że to tradycja do podtrzymania bo nasi przodkowie wszyscy tak seplenili 🤦🏻♀️
@@JiaLena27Którzy uczyliśmy się w szkołach i na studiach łaciny polskiej, mówimy właśnie w ten sposób, tak, jak się nauczyliśmy, i jak zwykle w Polsce się mówiło. Stąd nie podoba mi się, jeśli np. inny ksiądz próbowałby mi błyszczeć, jakaż to jego łacina jest "kościelniejsza" od mojej. (Może raz się z tym spotkałem ze strony młodego księdza "indultowego", ale dawno wybaczyłem.) Jednocześnie jestem jak najdalszy od wywyższania swojej wersji wymowy wobec tych Polaków, którzy studiowali za granicą i mają inną wymowę. Przecież najczęściej przed wyjazdem na studia nie znali łaciny, a jeśli nawet, to mieli prawo na studiach "nasiąknąć" tym, co słyszeli na codzień. Z kolei przestawić się, wcale nie jest łatwo. Trochę rażąca może być, owszem, niekonsekwencja i mieszanie różnej wymowy w jednym tekście. Tego raczej nie wypada. Jeśli w Polsce wielu księży przyniosło wymowę łaciny ze studiów zagranicznych, to tylko daje do myślenia, że przez modernizm staliśmy się tu, w pewnym sensie, krajem misyjnym. Sam generalnie raczej "umiem" też włoską wymowę łaciny przez dawniejsze częste kontakty z Włochami, i czasem, rozmawiając w języku włoskim, przestawiam się na włoską łacinę, w czym nie mam poczucia winy :). Przyznam też, że jest bardzo ciekawym i budującym doświadczeniem znaleźć się czasem w gronie księży, czy w ogóle katolików pochodzących z różnych krajów, mówiących różnymi językami, i modlić się wspólnie po łacinie. To jest wprost doświadczenie katolickości Kościoła świętego. Wówczas też dopiero słyszy się różnorodność wymowy języka łacińskiego, która potrafi stanowić bardzo szeroki wachlarz - od polskiej, rosyjskiej, czeskiej, przez włoską, angielską, amerykańską, hiszpańską, aż po różne murzyńskie i jakie tam jeszcze. W dodatku czasem próbuje się porozmawiać po łacinie, gdy nie staje innego wspólnego języka. Jest to miłe. No i na koniec warto wspomnieć, że czasem spotyka się ludzi również spoza tradycyjnych katolików, którzy potrafią całkiem biegle rozmawiać w języku łacińskim. Bywają wśród nich pasjonaci tego języka, którzy z kolei preferują wymowę starożytną, czy raczej którąś z jej wersji. Ta zaś jest jeszcze inna i raczej nie spotkałem, aby ktoś odprawiał Mszę świętą w taki sposób. Dla nich np. Caesar to nie [cezar], jeno [kaezar]. Są też na ten temat ciekawe strony w sieci i kanały na yt, np. tego Pana pilota wojskowego z USA, pochodzącego z Italii. W każdym razie łacina jest piękna, bogata i dostojna. Warto uczyć się chociażby modlitw, a jeśli kogoś stać na więcej, to jak najbardziej, w imię starego, polskiego przysłowia: "Eques polonus sum, latinae loquor". Pozdrawiam i z serca błogosławię+ xKazimierz
8:02 - ważne sprostowanie w rogu ekranu.
Piszę komentarz, bo mam wrażenie, że wiele osób nie zwraca uwagi na ekran 😊
Nie zawsze ma się czas na film, ale jako audiobook to już częściej☺
W Grece Ojcze nasz jak najbardziej!
Dwa tata temu , w czasie kiedy kościoły były zamknięte , jeszcze wtedy byłam w NO, zaczęłam odmawiać różaniec po łacinie czytając modlitwy. Po pewnym czasie zauważyłam że nie muszę już czytać całego tekstu , tylko modlić się “z głowy”. Jeszcze trochę i zapamiętałam cały różaniec : Wierzę w Boga, Ojcze Nasz, Zdrowas Mario, Chwała Ojcu a także trzy modlitwy fatimskie . Również Memorare , Salve Regina i modlitwy to Św Michała Archanioła . Wymowy nauczyłam się słuchając video mnicha który modlił się wolno wymawiając słowa modlitw.
Zaznaczam że miałam wtedy 70 lat , teraz 72 . Modle się teraz tylko po łacinie bo dodatkowo słyszałam że szatan nienawidzi łaciny !
Zachecam wszystkich żeby spróbowali , naprawdę warto !
Brawo 👏 🌹
Brawo! naucz jeszcze Zdrowaś Maryjo i Chwała Ojcu....... Z góry dzięki za pomoc
Ave Maria gratia plena,Dominus tecum;benedicta tu in mulieribus,
et benedictus fructus ventris tui Jesus
Sancta Maria .Mater Dei ora pro nobis
peccatoribus.nune et in hora mortis
nostrae.
Amen.
I jeszcze Credo in Deum nomen tumm
W spolszczeniu:
Awe Marija gratija plena
Dominus tekum,
benedikta tu in mulieribus
et benediktus wentris tui Jesus
sankta Marija mater Dei
ora pro nobis pakatoribus
nunc et in hora mortis nostre
Amen
Glorija Patri, et Filijo et Spiritui Sankto
sikut erat in principijo
et nunc et semper
et in sekula sekulorum
Amen
KS. Kneblewski na kanale tuba cordis omawiał niektóre z tych modlitw w łacinie tzw polskiej
Wielkie dzięki. Nauczyłem się sam, ale jak słyszę mieszając wymowę polską i włoską, np. „Czelis”. Bardzo przydatny film.
Tak właśnie nauczyłem się wymawiać tę modlitwę po łacińsku. Jeżeli dobrze pamiętam to pomogła mi książka Łacina bez pomocy Orbiliusza. Nareszcie usłyszałem poprawną wymowę tej modlitwy!!! Po tylu latach!!! Brawo!!! 👍🤣
Cieszę się, że miałam łacinę w liceum.
Uwielbiam też wyjaśnienia dotyczące wymowy ks. Romana Kneblewskiego.
Pomysł świetny , prosimy o Credo i inne modlitwy po łacinie.
Bardzo dziękuję za konkretny prosty sposób, wykład ❤
Super, dzięki Panu Bogu, że są w naszym kraju mlodzi, wykształceni ludzie. Z Panem Bogiem 👍🙏
Jak się cieszę, że dobrze się nauczyłam. A to za sprawą ks.Budy, który zamieścił mówiony przez siebie różaniec w internecie. Z Panem Bogiem!
Bóg zapłać za omówienie polskiej tradycyjnej wymowy, a zwłaszcza podkreślenie, czym jest tradycja 🙂
Kilka dodatkowych modlitw, wraz z omówieniem wymowy, można znaleźć na kanale ks. Prałata Romana Kneblewskiego -- Tuba Cordis (cykl zatytułowany Loquor latine).
Szczęść Boże
Dokładnie, ks. Kneblewski jest dla mnie autorytetem w tej kwestii. I to jego sformułowanie - włoszczyzna "sanctificzetur".
Dziękuję, jeszcze Zdrowaś Maryjo i Chwała Ojcu i Synowi I Duchowi świętemu jak była na początku teraz i zawsze i na wieki wieków AMEN
To poprosimy w ten sam sposob kolejno wyjasniac wszystkie modlitwy rozanca, wtedy bedzie pelny komplet. To super pomysl!
Cieszę, że i mnie dane było nauczyć się łaciny jeszcze w liceum. Przydaje się 👍
Super, że o tym pomyśleliście!!! Uczyłam się sama i do teraz nie byłam pewna czy dobrze wymawiam. Genialne!
Szacunek, dla pokazania łaciny tradycyjnej. Dziękuję
Pater Noster ✝
Prosimy także o greckie tłumaczenie👍
Szczęść Boże!
Dziękuję🌸
Tak mówiłam w młodych latach i powracam do polskiej wymowy 🌹Pater Noster ✝️
Bóg zapłać za naukę modlitwy PATER NOSTER i proszę o naukę modlitwy ZDROWAŚ MARJO po łacinie. Z Panem Bogiem 🙏
W skarbczykach jest Msza Święta po łacinie i Ojcze Nasz..i Zdrowaś Maryjo...
PATER NOSTER KOCHAM CIĘ. Amen.
😊 wspaniale I pozytywnie też uważam że Kościół jest piękny')))
Pater Noster!
Konkret.
Pater Noster, dzięki za lekcję i wyjaśnienie tematu wymowy modlitwy.
Bóg zapłać za tę wartosciową naukę.
❤ Muszę spisać
wspanialy pomysl z powrotem do modlitw po lacinie! Rzeczywiscie pomaga skupic sie lepiej na modlitwie. Slyszalam od jakiegos egzorcysty, ze Ave Maria odmawiane po lacinie o wiele skuteczniej zwalcza szatana, wiec staram sie uzywac laciny w odmawianiu rozanca
Oczywiscie, codziennie slysze glosy ludzi, ktorzy mowia do mnie, tylko tych zyczliwych
❤PATER NOSTER❤
Super, nauczylam sie niedawno całego pacierza i modle sie po łacinie.
Bóg zapłać sercem
Pater Noster 😃
Proszę o wymowę Asperges me, Salve Regina i inne wspólne modlitwy ❤️
Pater noster. Dziekuje. Super.
Pater Noster nauczylam sie na religii , dawniej uczyli w kosciele.
Pater Noster. Dziękuję i czekam na więcej .
Super ! , bardzo dobre wskazówki , cenne , proszę wolniej wymawiać poszczególne modlitwy po łacinie .
Bóg Zapłać !
Pozdrawiam w Panu !
P.S
PATER NOSTER
Witam, z chęcią chętnym prześlę cały różaniec po łacinie.
Bardzo dziękuję za jasne wyjasnienie . Pater Noster 🙏
Swietnie, ze zwracasz uwage na prawidlową wymowe l-qui. Wiekszosc latynoskich kanałów tradycji powiela wymowe wloska/ cieli/ zamiast
/t"seli/./Tentacionem /
Deo gratias🙏
Dziecko przedtem jak narodzil sie twoj tatus ja na stopniach przed oltaza jako szescio latek wsluchiwalem sie w wypowiedzi ksiedza gdzie jeszcze byla msza lacinska wtedy bylo to wszystko wypowiadane (correct) Amen
Na grecki bardzo czekam !
Pater Noster....Amen.Ania
Pater noster...., 😇🔥🙏❤️. Bóg zapłać.🙏 Niech Amen 😇🙏
Dziękuje pozdrawiam ❣️
Pater Noster🌲
Ojcze nasz i Zdrowas Maryjo bardzo proszę.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Najświętsza Dziewica Maryja. Jak uczył kś. Prałat Kneblewski, słowo tentationem, wymawiam tentacionem. Z Panem Bogiem
W polskiej wymowie spółgłoskę "t" wymawiamy dokładnie tak samo, jak w języku polskim. Niestety "tentacjonem" jest powszechną naleciałością. Nie zmienia to faktu, że powszechny błąd jest nadal błędem. Tutaj zasada:
"TI wymawiamy dwojako - albo jako „tj” albo jako „cj”. Wymowa tradycyjna preferuje „tj”, wymowa medyczna i kościelna - „cj”."
Źródło:
pl.m.wikipedia.org/wiki/Tradycyjna_wymowa_%C5%82aci%C5%84ska#:~:text=SU%20przed%20samog%C5%82osk%C4%85%20wymawiamy%20jak%20%E2%80%9Esw%E2%80%9D.&text=TI%20wymawiamy%20dwojako%20%E2%80%93%20albo%20jako,i%20ko%C5%9Bcielna%20%E2%80%93%20%E2%80%9Ecj%E2%80%9D.
Podręcznik mówi to samo
Wielkie dzięki za ten bardzo ważny filmik.
Super, tego bardzo chciałam. Bóg zapłać 🙏❤️
Mnie "Pater Noster" nauczył ksiądz proboszcz jeszcze w podstawówce ( za co jestem b. wdzięczna). I nie była to tzw. łacina kościelna, tylko wg. zasad, które Pan omówił.
Pozdrawiam
PATER NOSTER .
Bog zaplac
Więcej modlitw po łacinie
Pater Noster❤
Pater Noster 🙏❤ Bóg Zapłać.
Piękna wymowa ❤
Super !!! ZRÓB CAŁY CYKL O MODLITWACH PO ŁA CINIE I PO GRECKU.SERDECZNE BÓG ZAPŁAĆ ZA PROFESJONALNE WYTŁUMACZENIE !!!
GORĄCA PROŚBA O JESZCZE WIECEJ !!!!!!!!!!
Bóg zapłać za prawdę 💓🌹🇵🇱
Pater noster. Wielkie dzięki za ten odcinek. Faktycznie, kiedy szukałem w sieci wymowy modlitw, nigdzie nie znalazłem właściwej dla Polski. Pater noster uczyłem się od Papieża Jana Pawła II. Źle wymawiałem intentationem -> "intentacionem"- tak mi się utrwaliło. Jeszcze raz dziękuję i proszę o "Confiteor", "Credo in unum Deum" oraz "Credo in Deum Patrem omnipotentem"
Sama nie wiem, kiedy i jak nauczyłam się właśnie takiej wymowy łaciny. :)
Super tłumaczenie proszę o więcej …. Z Panem Bogiem
Wielkie dzięki!!!
Pater noster 🙏
Bardzo dobry pomysł z nauką modlitw po łacinie. Proszę kontynuować.
dziękuję🙏
Deo Gratias. Możesz zrobić serię na ten temat. Albo o tym, że się mówiło:,, Nie racz gardzić w potrzebach naszych". A teraz się mówi:,, Racz nie gardzić w potrzebach naszych". Czemu się teraz tak mówi? Kto zmienił. Chodzi o modlitwę:,, Pod twoją obronę''.
Pater Noster ,super sprawa,prosimy o wiecej
Którzy uczyliśmy się w szkołach i na studiach łaciny polskiej, mówimy właśnie w ten sposób, tak, jak się nauczyliśmy, i jak zwykle w Polsce się mówiło. Stąd nie podoba mi się, jeśli np. inny ksiądz próbowałby mi błyszczeć, jakaż to jego łacina jest "kościelniejsza" od mojej. (Może raz się z tym spotkałem ze strony młodego księdza "indultowego", ale dawno wybaczyłem.) Jednocześnie jestem jak najdalszy od wywyższania swojej wersji wymowy wobec tych Polaków, którzy studiowali za granicą i mają inną wymowę. Przecież najczęściej przed wyjazdem na studia nie znali łaciny, a jeśli nawet, to mieli prawo na studiach "nasiąknąć" tym, co słyszeli na codzień. Z kolei przestawić się, wcale nie jest łatwo.
Trochę rażąca może być, owszem, niekonsekwencja i mieszanie różnej wymowy w jednym tekście. Tego raczej nie wypada.
Jeśli w Polsce wielu księży przyniosło wymowę łaciny ze studiów zagranicznych, to tylko daje do myślenia, że przez modernizm staliśmy się tu, w pewnym sensie, krajem misyjnym.
Sam generalnie raczej "umiem" też włoską wymowę łaciny przez dawniejsze częste kontakty z Włochami, i czasem, rozmawiając w języku włoskim, przestawiam się na włoską łacinę, w czym nie mam poczucia winy :).
Przyznam też, że jest bardzo ciekawym i budującym doświadczeniem znaleźć się czasem w gronie księży, czy w ogóle katolików pochodzących z różnych krajów, mówiących różnymi językami, i modlić się wspólnie po łacinie. To jest wprost doświadczenie katolickości Kościoła świętego.
Wówczas też dopiero słyszy się różnorodność wymowy języka łacińskiego, która potrafi stanowić bardzo szeroki wachlarz - od polskiej, rosyjskiej, czeskiej, przez włoską, angielską, amerykańską, hiszpańską, aż po różne murzyńskie i jakie tam jeszcze. W dodatku czasem próbuje się porozmawiać po łacinie, gdy nie staje innego wspólnego języka. Jest to miłe.
No i na koniec warto wspomnieć, że czasem spotyka się ludzi również spoza tradycyjnych katolików, którzy potrafią całkiem biegle rozmawiać w języku łacińskim. Bywają wśród nich pasjonaci tego języka, którzy z kolei preferują wymowę starożytną, czy raczej którąś z jej wersji. Ta zaś jest jeszcze inna i raczej nie spotkałem, aby ktoś odprawiał Mszę świętą w taki sposób. Dla nich np. Caesar to nie [cezar], jeno [kaezar]. Są też na ten temat ciekawe strony w sieci i kanały na yt, np. tego Pana pilota wojskowego z USA, pochodzącego z Italii.
W każdym razie łacina jest piękna, bogata i dostojna. Warto uczyć się chociażby modlitw, a jeśli kogoś stać na więcej, to jak najbardziej, w imię starego, polskiego przysłowia: "Eques polonus sum, latinae loquor".
Pozdrawiam i z serca błogosławię+
xKazimierz
Bóg zapłać ✝️
Można cały różaniec posłuchać na kanale ,,Trudno być katolikiem " . Piękną łaciną , tak jak Pana . Chyba co wtorek jest też modlitwa,, na żywo "
A ja się modlę wersją hebrajską, cieszę się że to niej dotarłam jest pełna nie ucięta jak wszystkie wersje katolickie. Co ciekawe, ten ucięty fragment w filmie Pozostawieni z 2000 roku, recytował Antychryst. Wersja hebrajska jest przepiękna brzmieniowo, prosta i pełna wyrazu, do tego w wersji muzycznej. Codziennie w moim domu musi wybrzmieć Modlę się po polsku i po hebrajsku. Łaciny uczyłam się dawno temu w liceum jeszcze, ale cieszę się, że moje drogi poszły w inną stronę i mogę wielbić Pana, tak jak to robili prawdziwi pierwsi chrześcijanie. Modlitwa pełną wersją, jest pełna mocy, ponieważ zostaje oddany hołd Jego mocy, w słowach AVINU (OUR FATHER) LYRICS
Avinu she’bashamayim, yitkadesh shimcha
אָבִינוּ שֶׁבַּשָּׁמַיִם, יִתְקַדֵּשׁ שִׁמְךָ
Our Father in heaven, Hallowed be Your name
Tavo malchutcha, ye’ase retzoncha
תָּבוֹא מַלְכוּתְךָ, יֵעָשֶׂה רְצוֹנְךָ
Your kingdom come, Your will be done
Ke’vashamayim, ken ba’aretz
כְּבַשָּׁמַיִם, כֵּן בָּאָרֶץ
On earth as it is in heaven
Et lechem chukeinu ten lanu hayom
אֶת לֶחֶם חֻקֵּנוּ תֵּן לָנוּ הַיּוֹם
Give us this day our daily bread
Uslach lanu al chata’enu
וּסְלַח לָנוּ עַל חֲטָאֵינוּ
And forgive us our debts
Kefi shesolchim gam anachu lachoteem lanu
כְּפִי שֶׁסּוֹלְחִים גַּם אֲנַחְנוּ לַחוֹטְאִים לָנוּ
As we forgive our debtors
Ve’al tavienu liday nisayon
וְאַל תְּבִיאֵנוּ לִידֵי נִסָּיוֹן
And do not lead us into temptation
Ki im cheltzeinu min hara
כִּי אִם חַלְּצֵנוּ מִן הָרָע
But deliver us from evil
Ki lecha hamamlacha, vehagvura vehatiferet
כִּי לְךָ הַמַּמְלָכָה, והַגְּבוּרָה וְהַתִּפְאֶרֶת
For Yours is the kingdom and the power and the glory
Le’olmei olamim amen
לְעוֹלְמֵי עוֹלָמִים אמן
Forever and ever amen
Jest może gdzieś film z nauką wymowy po hebrajsku
Brawo! Za tentationem (a nie tentaCJonem) dziękuję! Tak się uczyłam lata temu w liceum i tak mi zostało. Za to jak słyszę „reDŻina celi”, to nie wiem, czy się śmiać czy płakać 🥹 (to u Amerykanów usłyszałam;))
Amerykanie wprowadzają modę, aby teksty klasyczne czytać z użyciem wymowy klasycznej.
Na youtubie słyszałem recytację Wergiliusza "... wirumkwe kano Trojaj kwi primus ab oris ...", z dyftongiem "ae" w "Troiae" wymawianym jakby z grecka. Nie wspominam już o tym, że przed V w. każde "c" wymawiano w łacinie jak "k". Podobnie nie było Cicerona tylko Kikero, ani Caesara tylko Kaisar.
@@JK-wr5th wczoraj wpadł mi w ręce podręcznik z łaciny (z liceum), w którym przy tłumaczeniu wymowy jest wzmianka o powrocie do „c” czytanego jak „k”, ale raczej w ramach ciekawostki aniżeli zachęty do stosowania. Mam rozumieć, że w Polsce nie było nigdy takiego zwyczaju?
Dziękuję, Bóg zapłać
Pater Noster ✝️ (proszę po grecku) Gratuluję solidnej nauki języków klasycznych i nie tylko 🥈
Bardzo mi się podoba Bractwo Piusa X, ale tego nie mogę znieść. Albo jesteśmy w Polsce, albo jesteśmy we Włoszech! Mamy się modlić po łacinie, a nie po włosku 😢
Panie Ludwiku, prosimy o więcej ❤
Posoborowe Bractwo Kapłańskie Świętego Piusa X nie stosuje się do przedsoborowego nauczania Papieża Świętego Piusa X. Proszę sobie tego posłuchać 25 sekund od linkowanego fragmentu (Źródło: ruclips.net/video/fclub5JTsiU/видео.html ), a następnie oglądnąć ten materiał (Źródło: ruclips.net/video/oKDlEo-NVc0/видео.html ).
Poprosze o inne modlitwy po lacinie.
Pater Noster......❤
@Okiem Tradycjonalisty Jak to było historycznie z posługą kobiet jako organistów liturgicznych w Kościele łacińskim? Czy istniał tu analogiczny zakaz jak w przypadku śpiewania w chórze kościelnym? Czy nagra Pan kiedyś materiał na ten temat?
Pater noster ....🙏🙏
Poprosze tez o modlitwy po grecku oraz jakies podreczniki do antycznej greki.
Pater Noster nauczylam sie z RUclips Ciesze sie ze potrafie sie tak modlic Szczesc Boze
Dodam jeszcze uczestnicząc w egzorcyzmie który prowadził sp. Ksiądz Jan Pęzioł w Wąwolnicy przed laty,dopiero Rożaniec mówiony o łacinie pomógł,łacina to urzędowy jezyk mego Kościoła i ma wielką moc
✝️🙏🏻🙋♀️
❤
Wymowa łaciny w wersji włoskiej przez wszystkich katolików wydaje się lepsza. Wtedy poza kazaniem nie byłoby różnic. Uczestnicząc w mszy w dowolnym kraju czulibyśmy mocniej prawdziwą jedność z katolikami ze wszystkich krajów. Prawdziwy katolicki uniwersalizm.
Pater noster❤
Pater noster😊
Bardzo fajny odcinek. Szkoda, że nie ma kontynuacji. Proponuję na to samo kopyto zrobić następne odcinki. Elementarz łaciński tj.: Ave Maria... różaniec oraz wszystkie cz. Mszy św. które przydadzą się wiernym... oraz śpiewy w trakcie mszy. I ten odcinek z Ojcze nasz niech będzie kopytkiem dla innych odcinków. tzn. krótko i zwięźle. Nie ma co się rozwlekać na temat teologii, bo ten elementarz byłby pomocą dla początkujących. W jednym miejscu takie kompendium.
Pater noster!
Pater noster
Gratia padre❤
Pater Noster:)
Proponuję posłuchać kapłana kanał nauki katolickie ...
Pater Noster
Jako osoba mówiąca biegle po hiszpańsku, nie potrafię przestawić się na "polską" wymowę łaciny.
Jest to dla mnie totalnie nienaturalne, aż mnie zęby bolą jak słyszę tą wymowę. W sumie jak pan słusznie napomniał, wymowa nie jest jakimś dogmatem i jest czymś drugorzędnym (dodając od siebie)
Szczęść Boże
Pater Noster -bardzo dobrze wymowa wytłumaczona
Czy można usłyszeć wykład modlitw Zdrowaś Maryio Chwała Ojcu i Synowi po łacinie
Dlaczego nie walczycie z profanacją Matki Bożej , która ma miejsce w bluźnierczej restauracji ,,Madonna,, W Warszawie przy pl. Konstytucji. Restauracja działa już m-c . Jedyna osoba , która ten temat podjęła, jest Pan Stanisław Krajski. Dzielnie informuje o tym, od 3ch dni na swoim kanale. Wiara bez uczynków jest martwa. Tak więc czas, aby zawalczyć o godność naszej Świętej Matki. Szczęść Boże .
Nie tylko mówił tym Pan Krajami, ale Pan Piotr Mrotek również
Lacina liturgiczna jest tak jak mówisz pod wpływem jezyka włoskiego i stad często (np w kaplicach Bractwa) slyszymy "Czelis" "Sanktificzetur" "Renium Tuum" zamiast Celis "Sanktificetur" "Regnum". Tez uwazam, ze Polacy nie gesi i podoba mi sie Wasza narodowa inicjatywa..ale lacina "włoska" również brzmi pieknie. Deo gratias Ludwiku.
Przecież to nie Polacy nie gęsi, tylko Polacy przejęli tę wymowę od Kościoła niemieckiego. Papież Benedykt XVI też dopóki mieszkał w Niemczech, używał wymowy niemieckiej/polskiej, jednak po przenosinach do Rzymu przeszedł na wymowę włoską.
Popieram. Po wysłuchaniu setek utworów kościelnych po łacinie, doszedłem do momentu kiedy wymowa c-elis ...c-etur brzmi dla mnie zbyt "sycząco"..
I trochę z poetyckiego widzenia JP2
Wsparty o krzyż patrząc na tłumy
A wtedy..
Przymykał jedno oko
Łzy jak perły ,-do wnętrza spływały...
By stać się Słowami
"Nie lękajcie się"❤
Bóg zapłać Panie Ludwiku za ten głos. Ta włoszczyzna w liturgii mnie strasznie razi
A mnie właśnie razi polska wymowa, bo prawdziwa łacina jest jedna i nie rozumiem dlaczego wymawiać błędnie. To jakby ktoś mówiąc seplenił, i jeszcze się upierał, że to tradycja do podtrzymania bo nasi przodkowie wszyscy tak seplenili 🤦🏻♀️
@@JiaLena27Którzy uczyliśmy się w szkołach i na studiach łaciny polskiej, mówimy właśnie w ten sposób, tak, jak się nauczyliśmy, i jak zwykle w Polsce się mówiło. Stąd nie podoba mi się, jeśli np. inny ksiądz próbowałby mi błyszczeć, jakaż to jego łacina jest "kościelniejsza" od mojej. (Może raz się z tym spotkałem ze strony młodego księdza "indultowego", ale dawno wybaczyłem.) Jednocześnie jestem jak najdalszy od wywyższania swojej wersji wymowy wobec tych Polaków, którzy studiowali za granicą i mają inną wymowę. Przecież najczęściej przed wyjazdem na studia nie znali łaciny, a jeśli nawet, to mieli prawo na studiach "nasiąknąć" tym, co słyszeli na codzień. Z kolei przestawić się, wcale nie jest łatwo.
Trochę rażąca może być, owszem, niekonsekwencja i mieszanie różnej wymowy w jednym tekście. Tego raczej nie wypada.
Jeśli w Polsce wielu księży przyniosło wymowę łaciny ze studiów zagranicznych, to tylko daje do myślenia, że przez modernizm staliśmy się tu, w pewnym sensie, krajem misyjnym.
Sam generalnie raczej "umiem" też włoską wymowę łaciny przez dawniejsze częste kontakty z Włochami, i czasem, rozmawiając w języku włoskim, przestawiam się na włoską łacinę, w czym nie mam poczucia winy :).
Przyznam też, że jest bardzo ciekawym i budującym doświadczeniem znaleźć się czasem w gronie księży, czy w ogóle katolików pochodzących z różnych krajów, mówiących różnymi językami, i modlić się wspólnie po łacinie. To jest wprost doświadczenie katolickości Kościoła świętego.
Wówczas też dopiero słyszy się różnorodność wymowy języka łacińskiego, która potrafi stanowić bardzo szeroki wachlarz - od polskiej, rosyjskiej, czeskiej, przez włoską, angielską, amerykańską, hiszpańską, aż po różne murzyńskie i jakie tam jeszcze. W dodatku czasem próbuje się porozmawiać po łacinie, gdy nie staje innego wspólnego języka. Jest to miłe.
No i na koniec warto wspomnieć, że czasem spotyka się ludzi również spoza tradycyjnych katolików, którzy potrafią całkiem biegle rozmawiać w języku łacińskim. Bywają wśród nich pasjonaci tego języka, którzy z kolei preferują wymowę starożytną, czy raczej którąś z jej wersji. Ta zaś jest jeszcze inna i raczej nie spotkałem, aby ktoś odprawiał Mszę świętą w taki sposób. Dla nich np. Caesar to nie [cezar], jeno [kaezar]. Są też na ten temat ciekawe strony w sieci i kanały na yt, np. tego Pana pilota wojskowego z USA, pochodzącego z Italii.
W każdym razie łacina jest piękna, bogata i dostojna. Warto uczyć się chociażby modlitw, a jeśli kogoś stać na więcej, to jak najbardziej, w imię starego, polskiego przysłowia: "Eques polonus sum, latinae loquor".
Pozdrawiam i z serca błogosławię+
xKazimierz