Dzień dobry. Nie znałam Micha, rozmowy słucha sie bardzo dobrze. Kiedyś byłam totalna ignorantką, ale jak kupowałam pierwsze auto to otworzyłam oczy. Mieszkam w UK wiec prawo jest troszeczke inne ale zupełnie nie wiedziałam czym sie kierować przy zakupie pierwszego samochodu. Zdecydowalam sie na 10 letnie clio (sasiadka sprzedawala, miala to auto od „nowości”), byłam bardzo zdziwiona, że samochód wymaga tyle uwagi. Jeździłam tym samochodem przez 6 lat, utopiłam mase pieniędzy na naprawy - tutaj warsztat nie wyda samochodu właścicielowi jeśli jest trumną na kółkach. Czułam sie bezpiecznie bo samochod był na bieżąco naprawiany i serwisowany. Faktury na wszystkie części i wypisane ile godzin warsztat pracował naprawiając auto. Kilka miesiecy temu clio poszło na złom i mam teraz sześcioletnią fiestę. Mam nadzieje, że pojeżdże kilka lat. Mój przyjaciel miał nowiutkiego mini coopera, co chwile coś było nie tak i gwarancja pokrywala naprawy - znowu nie mogłam uwierzyć, że nowe auta moga się popsuć. Człowiek uczy sie całe życie, nadrobiłam troche wiedzy ale na pewno jeszcze masy nie wiem. Odpalilam filmik Micha w którym mówi jak nie uzywać sprzęgła. Dziękuje, zdecydowanie zbyt czesto stoje na światłach z wbitą jedynką i wciśniętym sprzegłem. Refleksje mam jedna - praktycznie każdy jeździ autem - szkoda, że nie uczymy sie wiecej o samochodach w szkole. Pan Karol brzmi entuzjastycznie, dziękuje za tę energię. Pozdrawiam!
Czy interesuję się motoryzacją? Absolutnie - w żadnym razie. Czy wysłuchałem rozmowy za z zainteresowaniem? Kurwa, jak bardzo. Dzięki chłopaki za sztos rozmowę ;)
Panowie, śietny wywiad. Szacun! Wtrące tylko do 41:40 odnośnie lakierów wodnych, jako że mam trochę do powiedzenia w temacie. 1) Po pierwsze, lakiery i farby wodne przemysłowe, OEM, automotive, itd, to dziś a 10 lat temu to zupełnie inna bajka. Postęp naukowy i technologiczny w zakresie surowców, formulacji pozwala obecnie na doścignięcie trwałością i jakością lakierów rozpuszczalnikowych. Za kolejne 10 lat prześcigniemy je, po drodze zrównując parametrami, za to z korzyścią zarówno dla użytkownika, jak i naszego środowiska. Zatem kiedyś, rzeczywiście można było spotkać lakiery wodne, które bardziej miękły pod wodą, na słońcu, ale dzisiaj to już zupełnie inna jakość. No chyba że ktoś dalej używa do lakierowania starych rozwiązań, które nie działają dobrze, ale to raczej można spotkać w refiniszu, niż w lakierowaniu fabrycznym. 2) Po drugie, lakierowanie w cieńszych warstwach umożliwia przede wszystkim stosowanie innych surowców, lepszego roztarcia i mniejszych cząstek, a także innych pigmentów. Wiadome, że każdy rodzaj powłoki trzeba porównywać oddzielnie pod kątem jej trwałości, ale grubość w żadnym wypadku nie oznacza gorszej jakości i trwałości. Pamiętajmy, że dzięki odpowiednio cieńszym, ale trwalszym powłokom samochód też jest nieco lżejszy, a jednak cieńsza powłoka to również mniejsze koszty, nakład pracy, a także mniejsze ryzyko wad powłok, które w grubych warstwach mogą nie wysychać dobrze. Pozdro!
I za to podziwiam Micha. Człowiek jeszcze 10 lat temu mieszkał w altance na ogródku działkowym jeździł na taxi żeby na chleb zarobić, a dziś ma Rancza (nawet mieszka przy ulicy nazwanej od kanału), drogie samochody, kanał na RUclips, inwestuje w sieć warsztatów (Drugie podejście przecież, przy pierwszym prawie stracił prawa do nazwy M4K), jeszcze komisy samochodowe mu się marzą. To człowiek, z którego powinno brać się przykład. Mój wielki szacunek i podziw! Czekam na dalsze projekty i mam nadzieję, że jednak będzie nam dane dalej oglądać pomysły, wymysły i niech MIchu sobie nawet Złotego Veyrona Kupi, a co tam, niech zazdrośnikom D pęknie! P.S. Gdzie jest instalacja HHO się pytam? Od 4 lat ją obiecujesz :D
@@Sokolmeister Sokrates gospodarki nie zbudował. Człowiek żeby żyć w dostatku i korzystać z dobrodziejstw cywilizacji musi pracować, a jeśli do tego daje pracę innym i przy tym jest uczciwy to już wzór do naśladowania. Sokrates spełniał inną funkcję, w kontekście piramidy potrzeb na pewno dalszego rzędu niż właściciel firmy.
Karol: operacja laserowa oczu, wymiana foteli na nowe w Toyocie, kredyt mieszkaniowy i rosnące stopy procentowe Halo Włod... Na 100% robimy 3 sezon LS'a
Jak ja uwielbiam tego człowieka za jego osobę.. odkąd pamiętam nic a nic się nie zmienił, ode mnie tylko zdrowia bo obecnie to dla Ciebie Michu jest najważniejsze.
Nie rozumiem tego hejtu na Micha. Czasem gada jak potłuczony, czasem myli pojęcia (twardość śrub np... wrr...) ale ogólnie robi fajne rzeczy, zwykle umie przyznać się do błędu i w sumie sprawia wrażenie dość pozytywnego gościa (choć nie zawsze się z nim zgadzam, np. w kwestii aut elektrycznych). Ale tu niektórzy piszą o tym, że gość poniżej poziomu (gdzie Karol robił wywiady z kandydatami na prezydenta czyli dnem poniżej którego jest już tylko muł). A Michu jak to Michu, może nie jest to najzacniejsza postać życia publicznego, ale robi wiele fajnych rzeczy i robi to z pasją. Dla mnie pozytywna postać.
Racja w sumie, nie ogladam go bo to straszny populista, troche powielacz mitow ale nie mozna mu odmowic zaangazowania i wytrwalosci. On sie moze super nie zna ale zna ludzi, ktorzy sie znaja i takich zatrudnia.
Bo Michu to taki dzieciak - lubi to co robi nawet jak nie wie co robi i wtedy wypieprza się na ryj, ale po tym wstaje mądrzejszy. Szkoda, że ci co szkolą się na mechaników tego nie potrafią.
@@andrzejbrodziak2308 15 letni passat b6, nagle cena średnia 26 tys a najlepiej wyposażone to nawet i 40 skrobią. Reszta też, taki golf iv nagle kosztuje okolice 5 tysięcy, skody które miał być takie takie też 15-20 tysięcy.
@@alpharius8573 W Polin masz tylko złom Jedz za granice to zobaczysz Albo kup sobie na alibabie nowke elekyryka za 25 tys i za 50 kupisz sa i wiecej Ja widze złom po rowach gdzie nie pojade fakt zlom troche zdrozał
nie mam prawka nie mam auta a mechanika dla mnie to jakaś magia z najwyższej półki a jednak od kilku lat oglądam Micha bo bardzo lubię jego podejście i pozytywną energie.Wywiad super dobrze się oglądało.Warto było poświęcić te prawie 3 godziny
Serio tak nic a nic? Pytam zupełnie z ciekawości żebyś mnie źle nie zrozumiała. Znakomita większość kobiet nie ma pojecia o moto, facetów też od groma żeby nie było!! Ba, nawet tu w komentarzach tacy piszą. Nie chodzi tu by być orłem, bo sam nim nie jestem :P ale jakieś podstawy trzeba znać. A jak to jest u Ciebie?
@@WitoldMakowski jak kupiłam pierwszy samochód (tzn. tata mi kupił) to ugotowałam go drugiego dnia w drodze do pracy - coś tam tata mówił, że mam do chłodnicy płynu dolewać... Wtedy kupiłam sobie książkę o tym, jak działają samochody :) przy rozdziale o elektryce się poddałam :) Jak mi mąż coś o samochodzie powie, to ja przyjmuję do wiadomości :) ale wolę szpadlem w ogrodzie dziurę wykopać, niż własny samochód umyć...
@@magorzatap.4739 Typowa kobietka, auta nie umyje :D haha Nie no, dobrze, że uczyłaś się o samochodach. Elektryka dość ciężka sprawa, trzeba to lubić, ale propsy, że chciałaś i sama z siebie się uczyłaś!!! Gratki :)
Karol, serio.Ten odcinek zainspirował mnie do przyjrzenia się Skodzie Calma'ie :) Szukałem właśnie czegoś takiego.Turbo fajny i profesjonalny gość. Szanuję i pozdro.
Może w Warszawie komunikacja miejska działa spoko. Ale w wielu miastach, działa to tak słabo, jest tak niepunktualne, pojazdy tak stare, klima i grzanie niedziałające, że używanie jej zamiast jazda własnym autem to pusty sen. Fajnie się tak gada mając właśny samochód... Ładnie brzmi, ale to kompletna bujda.
@@kapitanbaobao9222 ta... studiowałem w Gdańsku, z górnej Orunii do Wrzeszcza jechałem godzinę tramwajem który był zawsze przepełniony, czasem nie dało się wsiąść i trzeba było następnym jechać, samochodem max 30 minut nawet w godzinach szczytu
Michu, mam pierwszą x5 i Touarega i nie zmieniam. Ostatnio żona Turasem uciekała w pole żeby nie zabić gościa który wydachwał przed nią . Przeleciała przaez niewielki rów i wylądowaław polu. Turas poobijany. Plastiki z przodu , próg do roboty, i uszkodzona końsówka drążka kier. wróciła z dziećmi do domu na kołach , dopiero później laweta i na warsztat. sam nim ciągałem przyczepę po polu błota przyczepę ponad 3,5 tony o i ok. Nie wszystkie SUV są takie same, pozdrawiam, robisz wielką robotę
Dobra rozmowa, dla mnie z zasady jak ktos nie lubi kogos nie musi sluchac ponad dwie giodziny zeby potem pisac glupoty, nalezy podziwiac tych ludzi za wytrwalosc w nienawisci, mnie sie podobalo, chociZ üod koniec za duzo qrwa padalo ale dlugosc rozmowy to tlumaczy. Pozdrowienia.
Ktoś pisze o poziome gości. Litości ludzie. Karol prowadzi rozmowy a nie przeprowadza wywiady. Tylko jeżeli będziesz rozmawiał z dużą ilością różnych gości stworzysz ciekawy kanał. Rozmawiając tylko z tymi „lepszymi” nie tworzysz rzeczywistego obrazu. Mam nadzieję że Karol jak i poprzednik piszący o lepszych i gorszych czytają ten komentarz. Tak trzymaj K
Nigdy nie komentuje rozmów ,chyba po prostu z lenistwa a może dlatego że nie mam nic do dodania, łapka w górę znaczy że jest poziom utrzymany od lat. Ale wczoraj oglądałem i naprawdę bardzo fajny gość ,no i może temat rozmowy podemie temu taki dobry odbiór. Szacun, jedne z lepiej spędzonych 2 godzin
Ja nie wiedziałem ze |Wy mój rocznik jesteście :) Ale szacun bo podejście mam takie jak Wy - ma być przede wszystkim bezpiecznie :) Droga to nie tor wyścigowy i trzeba mieć narzędzie dostosowane do umiejętności i możliwości zadbania aby było sprawne i bezpieczne dla kierowcy i innych uczestników ruchu :)
Świetny materiał. W tych całych ciągotkach ku autom elektrycznym ekologia jest na szarym końcu. Moim zdaniem, drugie dno przejścia globalnej motoryzacji na prąd, to możliwość jej "wyłączenia" praktycznie jedną wajchą, kiedy zajdzie taka konieczność, aby usadzić ludzisków w ryzach.
Fajna rozmowa, szczególnie kwestia nowych samochodów miażdży... A odcinek ze spuszczaniem oleju to też mój pierwszy odcinek Michała. Świetny materiał, rozpowszechniam wszystkim znajomym ;)
Nie wiem czy odnosisz to do tego omawianego wypadku, bo tam ten adwokat, który mówił o trumnach na kółkach, to on właśnie wjechał w ten samochód, który tego nie wytrzymał. Samochód to nie czołg, zawsze znajdzie się większy i mocniejszy, lub mocniejsze drzewo jeśli walniesz w nie z wielką prędkością. W nowych samochodach ludzie też giną.
Niestety zbyt bardzo straszy posiadaczy starszych samochodów. Ciekawe jakie ma zdanie na temat klasyków, bo w jednych filmach chwali, że mają duszę, a gdzie indziej mówi, że to jeżdżące trumny.
Uwielbiam Mnicha jest pozytywny szczery prawdziwy chłopak z zasadami dla mnie sztos uwielbiam jego rozmowy i wywiady życzę wszystkiego dobrego i samych. Sukcesów 🔝💯💪👀🥇🤝😄
Michu, Ty już zarobiłeś swoje. Nie zrozum mnie źle, nie liczę Ci pieniędzy w kieszeni, ale przyszedł czas na zajęcie się swoim zdrowiem. Jak mawiał mój ojciec, w trumnie kieszeni nie ma. Mądrej głowie dość dwie słowie. Pozdrawiam
@@ZeromZeromski Tylko że cokolwiek chcesz zrobić to bez pieniędzy się nie da (ok, na poziomie wyższym niż przykładowe pojechanie stopem przez świat). Do wielu rzeczy potrzebujesz prąd, gaz, benzynę, klienta który kupi, posprzątać, zatowarować, rozliczyć to... trochę trudno mówić o działalności jakiejkolwiek bez rozmowy o pieniądzach. Ja akurat z motoryzacja mam tyle wspólnego że wsiadam do samochodu i jadę raz wiem gdzie jest wlew paliwa, ale Michała oglądam z przyjemnością. Bo widac w nim pasję, bo można się od niego nauczyć że będąc sobą można iść do przodu i - co dla mnie najważniejsze - być wśród ludzi którym się chce
Nie wypowiadam się w komentarzach przeważnie ale tu musze :D mam nadzieje ze Michu nie jest tylko taki na kamerach ale pokazujesz swoje prawdziwe Ja, genialnie sie Was słuchało czekam na więcej tego kontentu :) Pozdrawiam i mam nadzieje ze nie wypalicie się ;) a czy Cie stać na ferrari czy nie wali mnie to ważne ze ci się należy :D
Z reguły nie komentuje gosci Karola , ale tym razem sie wychyle ,bo za cholere nie rozumiem skali porównawczej zuzytych opon czy klockow, ktore na dystansie ok 50tys km zostawią 5kg zanieczyszczen, gdzie w tym czasie przeciętne auto spalinowe zostawiponad 10ton sladu weglowego, pomimo to cierpliwie obejrzałem do konca :)
gada by gadać, czasozapychacz taki, daruj mu tę wpadkę (i tę z silnikami ferrari które nie trzymają mocy haha, zapomniał, ze są różne normy podawania mocy SAE)
Aj tam trochę przesądzone, może problem jest z nowymi atutami, ale używanych jest full, w różnym stanie. Fakt trochę droższe ale bez przesady, że ta cena rośnie i dalej będzie rosła w przyszłych latach.
Co do kwestii "trumny na kołach" Michu ma całkowitą rację. Karol nie skumał chyba do tej pory o co szło. Nawet gdyby to była wina św.Mikolaja, bo saniami zastawił drogę fakt jest taki, że ludzie jeżdżą starymi autami bez wiedzy o ich sprawności. Wiadomo, że nikt nie powinien tego powiedzieć w przypadku śmiertelnego wypadku, ale o tym powinno się mówić jak najczęściej kiedy tylko można. P.S to, że ktoś jedzie zdezelowanym autem nie oznacza, że jest winny wypadkowi. Oznacza tyle, że zagraża sobie i innym.
Zgoda, tylko że w tym konkretnie przypadku sprawca wypadku miał czelność pouczać innych, żeby "przestali być biednymi" żeby on mógł się mniej przejmować tym, że kogoś zabił, bo przekraczając prędkość i wyprzedzając w miejscu niedozwolonym zjechał na pas po którym prawidłowo poruszała się "trumna na kółkach".
Ok, tylko dlaczego zakładasz że to był jeżdżący złom ? Może gość pakował na bierząco nowe części w to Audi i serwisował je należycie. Może jeździł nim bo lubił te klimaty, a nie bo był biedny.
@@tomaszmichalak498 Poruszyłeś dobry temat, znam ludzi co mają starsze auta i na bieżąco wszystko robione, bo zależy im na niezawodności, a samochód traktują tylko jako środek lokomocji... są też tacy co marzy im się marka premium, kupują i nie mają kasy na naprawę, to lepią to byleby jeździło, a jak już nie da się polepić to sprzedają.
Milo sie sluchalo Waszej rozmowy. Wspomniałeś, że wodór to jest to! Nie będę przeżył, bo rozwiązanie jest chyba faktycznie najczystsze. Co powiesz o CNG? Pozdrawiam
Nie stać mnie na Ferrari to jeżdżę Fiestą. Też na F :) Z Ferrari bym nie spała po nocach, że ktoś ukradnie. :P Michu sprawiasz dobre wrażenie. Tak trzymaj! Pozdrawiam.
@@JeffreyDahmer2024 ja się przywiązuję do aut ; ) Poza tym nie stać mnie i tym samym nie mam tego problemu :) A z tymi ubezpieczeniami to zawsze pięknie jest tylko na papierze. Pzdr.
Wspaniały gość. Pasjonat gawędziarz. Potrafi tak mówić, że ten wywiad był ciekawy nawet dla ignorantki. Gdyby było więcej takich ludzi jak Wy nie byłoby ignorantów. Człowiek jest sobą, bo zna swoją wartość. Nie musi niczego , nikomu i nic udowadniać, ani pokazywać , że jest wielki. Po prostu JEST i już.
Rozmowa ciekawa, ale panie Michale - mam z mężem wiekową audi a4 b5. Nie stać nas na nowsze, droższe auto (tak, mąż siedzi w garażu co najmniej 2 dni w tygodniu). Jeśli jesteś z Kaszub to na pewno wiesz, że mąż nie jest w stanie dojechać komunikacją miejską do pracy z Żukowa do Grzybna, bo ona po prostu nie istnieje. Nie mieliśmy auta spoza roczników '96-'99 i nie jest to świetne uczucie, ale jak mamy to rozwiązać? Przy najniższej krajowej z dwójką dzieci nie dostaniemy nawet kredytu na nowsze auto. Polska to nie tylko Warszawa
Nie chodzi o to żeby pozbyć się takiego auta, tylko o to, żeby bardziej przyłożyć się do jego eksploatacji pod kątem bezpieczeństwa, przykład z poduszką powietrzną dość dobrze to zobrazował.
@@cyanide1931 To jak najbardziej. Zrozumiałam ogólny sens wypowiedzi i na pewno nie miał na celu sprawienie komukolwiek przykrości, ale jednak tak wyszło. Co nie zmienia faktu, że na pewno nowe auto zawsze będzie bezpieczniejsze niż wiecznie naprawiane 20letnie - wcale temu nie zaprzeczam, z tym nie ma co się kłócić
Stanowczo za dużo ludzi w Polsce mieszka na prowincji zamiast w dużych miastach jak u Czechów. A potem się dziwią, że zarobki niskie i wszędzie daleko.
Są osoby, które potrafią jeździć samochodem, który nie ma jednego sprawnego hamulca. Jedyny sposób zatrzymania takiego trupa to hamowanie silnikiem. Często taki szrot zostawia za sobą cztery ślady opon i stróżkę czarnego przepracowanego oleju. Ta wypowiedz była skierowana dokładnie do nich. Michu śmieje się z Clio, sam mam takiego. 2002 1.2 benzyna. Grama rdzy na nim nie ma, hamulce stają dęba. Wszystko jest w nim zrobione na czas i gdy tylko jest taka potrzeba. Mimo, że Renia nie jest warta nawet 4 tys. to jestem pewien, że wsiadam i z marszu zrobię nią 1000km. Jeszcze żółte blachy jej założę :) Tylko zdaje sobie sprawę, że to jest 20 letni samochód. W wypadku może być różnie. Poduszki mogą, ale nie muszą odpalić. Napinacze pasów mogą, ale nie muszą zadziałać, a nawet jeśli to mogą zadziałać źle. Strefa zgniotu tego samochodu jest daleka od obecnych standardów. A wbrew pozorom jest was stać na nowsze autko. Tylko nie Audi, BMW, VW, ale może Fiat albo Opel? Taką Corsę z 2010 pewnie za 4 tys udało by się kupić. Audi pewnie warte około 3 tys. więc nawet na wymianę z dopłatą można by się załapać.
@@Shadow85PL W obrębie 200km od miejsca zamieszania znalazłam najtańsze auto od 2010 roku za 9800zł (Fiat Punto Evo), chociaż po cichu liczyłam na coś tańszego 😔 Było kilka ogłoszeń np z Pandą (tam zaczynały się ceny od 7tys), ale do takiego samochodu już byśmy się fizycznie nie zmieścili (2 foteliki + wózek). W naszym samochodzie, z ręką na sercu, mąż naprawia każdy najmniejszy uszczerbek i można by powiedzieć, że na oko wszystko jest w porządku. Chcielibyśmy mieć samochód nowszy, bezpieczniejszy (od tego 2010 powiedzmy), ale byle jakiego, najtańszego samochodu, ze względu na dzieci wziąć nie możemy, a tutaj już te ceny nie są na naszą kieszeń.. Planujemy zmianę samochodu, bo na niego regularnie odkładamy, ale przy naszych dochodach będziemy musieli poczekać z tym jeszcze rok lub 2..
Michu ja mam 17 letni Peugeot 407. Miał 5 gwiazdek w testach zderzeniowych, zero zdzy bo sprowadzony z zagranicy, ale jak mi ponad 2 tonowy SUV wjedzie z boku to nie mam dużych szans na przeżycie. To że ktoś ma słabe auto to nie znaczy że nie dba o nie, ale nie jest w stanie przewidzieć każdego dubla ma zdodze. Wjechał we mnie koleś ciężarówką kiedyś, miałem Volvo sieć nic się nie stało większego, ale jakbym miał Clio to mi blacharz powiedział że kolegi z tyle go siedzenia by już nie było. Ale czy to znaczy że każdy musi jeździć dużym samochodem jak tylko po miescie go używa?
Co tak krótko :) Gdzie te 4h podcasty :) A tak serio fajna rozmowa i prosimy o więcej. Ciekawy jestem jak by wyszła z Patrykiem Mikiciukiem, bo ilość pozytywnej energii byłaby w sam raz na rekompensatę tego co za oknem.
Co do korozji, to na studiach miałem obliczenia z wytrzymałości materiałów, także były profile zamknięte i profile otwarte. Ten sam materiał, profil otwarty miał jakieś 100x NIŻSZĄ wytrzymałość niż profil zamknięty.
Dzień dobry. Nie znałam Micha, rozmowy słucha sie bardzo dobrze. Kiedyś byłam totalna ignorantką, ale jak kupowałam pierwsze auto to otworzyłam oczy. Mieszkam w UK wiec prawo jest troszeczke inne ale zupełnie nie wiedziałam czym sie kierować przy zakupie pierwszego samochodu. Zdecydowalam sie na 10 letnie clio (sasiadka sprzedawala, miala to auto od „nowości”), byłam bardzo zdziwiona, że samochód wymaga tyle uwagi. Jeździłam tym samochodem przez 6 lat, utopiłam mase pieniędzy na naprawy - tutaj warsztat nie wyda samochodu właścicielowi jeśli jest trumną na kółkach. Czułam sie bezpiecznie bo samochod był na bieżąco naprawiany i serwisowany. Faktury na wszystkie części i wypisane ile godzin warsztat pracował naprawiając auto. Kilka miesiecy temu clio poszło na złom i mam teraz sześcioletnią fiestę. Mam nadzieje, że pojeżdże kilka lat. Mój przyjaciel miał nowiutkiego mini coopera, co chwile coś było nie tak i gwarancja pokrywala naprawy - znowu nie mogłam uwierzyć, że nowe auta moga się popsuć.
Człowiek uczy sie całe życie, nadrobiłam troche wiedzy ale na pewno jeszcze masy nie wiem.
Odpalilam filmik Micha w którym mówi jak nie uzywać sprzęgła. Dziękuje, zdecydowanie zbyt czesto stoje na światłach z wbitą jedynką i wciśniętym sprzegłem.
Refleksje mam jedna - praktycznie każdy jeździ autem - szkoda, że nie uczymy sie wiecej o samochodach w szkole.
Pan Karol brzmi entuzjastycznie, dziękuje za tę energię.
Pozdrawiam!
Czy interesuję się motoryzacją? Absolutnie - w żadnym razie. Czy wysłuchałem rozmowy za z zainteresowaniem? Kurwa, jak bardzo. Dzięki chłopaki za sztos rozmowę ;)
MICHU!!! świetny wywiad 🌻🌻🌻🌻
Jesteś szczery, uczciwy, mówisz jsk jest, nie koloryzujesz, zawsze jesteś sobą, fani kochają Twoją osobowość, sposób bycia- czuli bycie ludzkim, empatycznym Człowiekiem!! 👍👍👍
Panowie, śietny wywiad. Szacun! Wtrące tylko do 41:40 odnośnie lakierów wodnych, jako że mam trochę do powiedzenia w temacie.
1) Po pierwsze, lakiery i farby wodne przemysłowe, OEM, automotive, itd, to dziś a 10 lat temu to zupełnie inna bajka. Postęp naukowy i technologiczny w zakresie surowców, formulacji pozwala obecnie na doścignięcie trwałością i jakością lakierów rozpuszczalnikowych. Za kolejne 10 lat prześcigniemy je, po drodze zrównując parametrami, za to z korzyścią zarówno dla użytkownika, jak i naszego środowiska. Zatem kiedyś, rzeczywiście można było spotkać lakiery wodne, które bardziej miękły pod wodą, na słońcu, ale dzisiaj to już zupełnie inna jakość. No chyba że ktoś dalej używa do lakierowania starych rozwiązań, które nie działają dobrze, ale to raczej można spotkać w refiniszu, niż w lakierowaniu fabrycznym.
2) Po drugie, lakierowanie w cieńszych warstwach umożliwia przede wszystkim stosowanie innych surowców, lepszego roztarcia i mniejszych cząstek, a także innych pigmentów. Wiadome, że każdy rodzaj powłoki trzeba porównywać oddzielnie pod kątem jej trwałości, ale grubość w żadnym wypadku nie oznacza gorszej jakości i trwałości. Pamiętajmy, że dzięki odpowiednio cieńszym, ale trwalszym powłokom samochód też jest nieco lżejszy, a jednak cieńsza powłoka to również mniejsze koszty, nakład pracy, a także mniejsze ryzyko wad powłok, które w grubych warstwach mogą nie wysychać dobrze.
Pozdro!
I za to podziwiam Micha. Człowiek jeszcze 10 lat temu mieszkał w altance na ogródku działkowym jeździł na taxi żeby na chleb zarobić, a dziś ma Rancza (nawet mieszka przy ulicy nazwanej od kanału), drogie samochody, kanał na RUclips, inwestuje w sieć warsztatów (Drugie podejście przecież, przy pierwszym prawie stracił prawa do nazwy M4K), jeszcze komisy samochodowe mu się marzą. To człowiek, z którego powinno brać się przykład. Mój wielki szacunek i podziw! Czekam na dalsze projekty i mam nadzieję, że jednak będzie nam dane dalej oglądać pomysły, wymysły i niech MIchu sobie nawet Złotego Veyrona Kupi, a co tam, niech zazdrośnikom D pęknie!
P.S. Gdzie jest instalacja HHO się pytam? Od 4 lat ją obiecujesz :D
Michu FENIKS z altanki do rancza🏆🥇
Dla mnie to Człowiek progres :)
Płacicie za lajki i komentarze czyli lipa A auta stoją po rowach a nie będą drożeć kolejna lipa
Przykład to raczej można brać z Sokratesa. Ale każdy ma wolny wybór :)
@@Sokolmeister Sokrates gospodarki nie zbudował. Człowiek żeby żyć w dostatku i korzystać z dobrodziejstw cywilizacji musi pracować, a jeśli do tego daje pracę innym i przy tym jest uczciwy to już wzór do naśladowania. Sokrates spełniał inną funkcję, w kontekście piramidy potrzeb na pewno dalszego rzędu niż właściciel firmy.
Warto wspomnieć że właściwie to cały czas jeszcze tak napawdę walczy o życie przez problemy zdrowotne
W OGÓLE nie interesuje mnie świat motoryzacji. Pochłonęłam tę rozmowę z plamą musztardy na brodzie. Wspaniała rozmowa!!
Karol: operacja laserowa oczu, wymiana foteli na nowe w Toyocie, kredyt mieszkaniowy i rosnące stopy procentowe
Halo Włod... Na 100% robimy 3 sezon LS'a
Jak ja uwielbiam tego człowieka za jego osobę.. odkąd pamiętam nic a nic się nie zmienił, ode mnie tylko zdrowia bo obecnie to dla Ciebie Michu jest najważniejsze.
Nie rozumiem tego hejtu na Micha. Czasem gada jak potłuczony, czasem myli pojęcia (twardość śrub np... wrr...) ale ogólnie robi fajne rzeczy, zwykle umie przyznać się do błędu i w sumie sprawia wrażenie dość pozytywnego gościa (choć nie zawsze się z nim zgadzam, np. w kwestii aut elektrycznych). Ale tu niektórzy piszą o tym, że gość poniżej poziomu (gdzie Karol robił wywiady z kandydatami na prezydenta czyli dnem poniżej którego jest już tylko muł). A Michu jak to Michu, może nie jest to najzacniejsza postać życia publicznego, ale robi wiele fajnych rzeczy i robi to z pasją. Dla mnie pozytywna postać.
W punkt!
Racja w sumie, nie ogladam go bo to straszny populista, troche powielacz mitow ale nie mozna mu odmowic zaangazowania i wytrwalosci. On sie moze super nie zna ale zna ludzi, ktorzy sie znaja i takich zatrudnia.
Bo Michu to taki dzieciak - lubi to co robi nawet jak nie wie co robi i wtedy wypieprza się na ryj, ale po tym wstaje mądrzejszy. Szkoda, że ci co szkolą się na mechaników tego nie potrafią.
@@elementh3368 To może z nimi powinien być wywiad?
Słowem w sedno!!
Micha to mogę słuchać godzinami...... Wielkie uznanie dla prowadzącego wywiad, stworzył fantastyczny klimat.
nie przesadzaj
Michu: Samochód ma silnik
Karol: No co ty gadasz ?
Płacicie za lajki i komentarze czyli lipa A auta stoją po rowach a nie będą drożeć kolejna lipa
o wow
@@andrzejbrodziak2308 15 letni passat b6, nagle cena średnia 26 tys a najlepiej wyposażone to nawet i 40 skrobią. Reszta też, taki golf iv nagle kosztuje okolice 5 tysięcy, skody które miał być takie takie też 15-20 tysięcy.
@@alpharius8573 W Polin masz tylko złom Jedz za granice to zobaczysz Albo kup sobie na alibabie nowke elekyryka za 25 tys i za 50 kupisz sa i wiecej Ja widze złom po rowach gdzie nie pojade fakt zlom troche zdrozał
nie mam prawka nie mam auta a mechanika dla mnie to jakaś magia z najwyższej półki a jednak od kilku lat oglądam Micha bo bardzo lubię jego podejście i pozytywną energie.Wywiad super dobrze się oglądało.Warto było poświęcić te prawie 3 godziny
Jestem tego samego zdania jak Michu, mieć zdrowe podejście, do życia, nawet w pralce głupiej trzeba czyszczenie bębna zrobić żeby dłużej służyła...
te pralki to akurat czesto bardziej zaawansowane technicznie, niż to co jezdzi na naszych drogach
Michał dziękuje... ,w tych czasach (w biznesie) zachowujesz czysta twarz i nie musi się wstydzić przeglądając w lustrze....!!!!
Lata 90 Polacy składali auta z kilku części i do dzisiaj to jeździ , bo Polak lepszy od producenta .
Świetny wywiad. Miło się słuchało :)
Dwa dni mi zajęło wysłuchanie. Super wywiad. Właściwie nie mam pojęcia o autach. Tyle, że jeżdżę. Wysłuchałam z zainteresowaniem :)
a czym sie Gośka wozisz?
Serio tak nic a nic? Pytam zupełnie z ciekawości żebyś mnie źle nie zrozumiała. Znakomita większość kobiet nie ma pojecia o moto, facetów też od groma żeby nie było!! Ba, nawet tu w komentarzach tacy piszą. Nie chodzi tu by być orłem, bo sam nim nie jestem :P ale jakieś podstawy trzeba znać. A jak to jest u Ciebie?
@@WitoldMakowski jak kupiłam pierwszy samochód (tzn. tata mi kupił) to ugotowałam go drugiego dnia w drodze do pracy - coś tam tata mówił, że mam do chłodnicy płynu dolewać... Wtedy kupiłam sobie książkę o tym, jak działają samochody :) przy rozdziale o elektryce się poddałam :) Jak mi mąż coś o samochodzie powie, to ja przyjmuję do wiadomości :) ale wolę szpadlem w ogrodzie dziurę wykopać, niż własny samochód umyć...
@@magorzatap.4739 Typowa kobietka, auta nie umyje :D haha
Nie no, dobrze, że uczyłaś się o samochodach. Elektryka dość ciężka sprawa, trzeba to lubić, ale propsy, że chciałaś i sama z siebie się uczyłaś!!! Gratki :)
Karol, serio.Ten odcinek zainspirował mnie do przyjrzenia się Skodzie Calma'ie :) Szukałem właśnie czegoś takiego.Turbo fajny i profesjonalny gość.
Szanuję i pozdro.
Dobrze Karol, że zaznaczyłeś, żeby nie obwiniać ofiary wypadku. Ten przykład nie powinien być przytaczany.
Waldka Motodoradcę zaproś to by była rozmowa motoryzacyjna z innej strony jestem pewien że interesująca
To była by rozmowa motoryzacyjna z innej perspektywy 😉
Dej spokój. Tylko nie Waldka. Już lepij Włodka z Tojoty
Ta Waldek to bzdury gada
Waldek to dobry do zapiekanek.
Super giga wywiad 💪 Miło się oglądało
bardzo dobra rozmowa chętnie posłuchałbym rozmowy z bnt albo wuwuniem
bnt tutaj to bardzo dobry pomysł ;)
Może w Warszawie komunikacja miejska działa spoko. Ale w wielu miastach, działa to tak słabo, jest tak niepunktualne, pojazdy tak stare, klima i grzanie niedziałające, że używanie jej zamiast jazda własnym autem to pusty sen. Fajnie się tak gada mając właśny samochód... Ładnie brzmi, ale to kompletna bujda.
Przecież to odklejeniec... podniecacie się niepotrzebnie xd
W Gdańsku działa całkiem nieźle
@@kapitanbaobao9222 ta... studiowałem w Gdańsku, z górnej Orunii do Wrzeszcza jechałem godzinę tramwajem który był zawsze przepełniony, czasem nie dało się wsiąść i trzeba było następnym jechać, samochodem max 30 minut nawet w godzinach szczytu
Płacicie za lajki i komentarze czyli lipa A auta stoją po rowach a nie będą drożeć kolejna lipa
@@michaczarnecki3752 no tramwaj z pętli to długo jedzie, też z Oruni jestem i na PG jadę z 30 minut komunikacja
Nie wiedziałem, że chcę taki odcinek :)
Mega odcinek, fajnie było posłuchać 👌
Michu, mam pierwszą x5 i Touarega i nie zmieniam. Ostatnio żona Turasem uciekała w pole żeby nie zabić gościa który wydachwał przed nią . Przeleciała przaez niewielki rów i wylądowaław polu. Turas poobijany. Plastiki z przodu , próg do roboty, i uszkodzona końsówka drążka kier. wróciła z dziećmi do domu na kołach , dopiero później laweta i na warsztat. sam nim ciągałem przyczepę po polu błota przyczepę ponad 3,5 tony o i ok. Nie wszystkie SUV są takie same,
pozdrawiam, robisz wielką robotę
Ekstra wywiad dzięki Panowie :)
Proszę o kolejny taki wywiad!
Fantastyczna rozmowa. Chętnie bym posłuchała więcej. W ogóle chętnie bym posłuchała podcastów motoryzacyjnych, jak ktoś ma do polecenia to poproszę 😅
Dobra rozmowa, dla mnie z zasady jak ktos nie lubi kogos nie musi sluchac ponad dwie giodziny zeby potem pisac glupoty, nalezy podziwiac tych ludzi za wytrwalosc w nienawisci, mnie sie podobalo, chociZ üod koniec za duzo qrwa padalo ale dlugosc rozmowy to tlumaczy. Pozdrowienia.
Ktoś pisze o poziome gości. Litości ludzie. Karol prowadzi rozmowy a nie przeprowadza wywiady. Tylko jeżeli będziesz rozmawiał z dużą ilością różnych gości stworzysz ciekawy kanał. Rozmawiając tylko z tymi „lepszymi” nie tworzysz rzeczywistego obrazu. Mam nadzieję że Karol jak i poprzednik piszący o lepszych i gorszych czytają ten komentarz.
Tak trzymaj K
Zarył teraz w muł jak kontenerowiec Evergreen.
No, dobra Panowie. Pozdrawia wspomniany Kowalski. Świetny materiał, aż miło odlądać i słuchać.
Nie mam pojęcia o czym tak z pasją rozmawiacie, a że dobrze się słucha jesteście moim tłem do wieczornej pracy.
Nigdy nie komentuje rozmów ,chyba po prostu z lenistwa a może dlatego że nie mam nic do dodania, łapka w górę znaczy że jest poziom utrzymany od lat. Ale wczoraj oglądałem i naprawdę bardzo fajny gość ,no i może temat rozmowy podemie temu taki dobry odbiór. Szacun, jedne z lepiej spędzonych 2 godzin
Świetnie się tego słuchało, wciągnąłem się na maksa! Czekam na kolejną część.
Super Panowie, dziękuję za merytorykę dotyczącą zagadnień motoryzacji. Życzę powodzenia, radości, miłości i pięknej zdrowotności, która pozwala dożyć długowieczności. Wojciech, dziadek ujeżdżający 17 letnią "Kurkę" Skodę Fabię Combi 6Y5 _ AZQ 1,2 benzyna.
Z wielką przyjemnością mi się to oglądało czekam już na następny :D
"siedziałeś w domu i płakałeś że jesteś bezdomny" - Michał Jesionowski
Lubię takie wywiady-rozmowy to wnosi dużo do zrozumienia świata schodowego.
Kurce, łysy gada inaczej o tym samym... Dobrze spędziłem ten czas. Dzięki za wywiad i
szczerość :)
Rewelacyjny wywiad, rewelacyjne opowieści. Na luzie, bez spiny. Wiele fajnych rzeczy zostało powiedziane. Michu szacun! :)
Ja nie wiedziałem ze |Wy mój rocznik jesteście :) Ale szacun bo podejście mam takie jak Wy - ma być przede wszystkim bezpiecznie :) Droga to nie tor wyścigowy i trzeba mieć narzędzie dostosowane do umiejętności i możliwości zadbania aby było sprawne i bezpieczne dla kierowcy i innych uczestników ruchu :)
Elegancki odcinek szybko zleciało
Super odcinek! Dzięki chłopaki. Świetnie się słuchało.
sUPER wywiad. Bardzo fajnie się słucha. - Oby więcej takiej roboty
Świetny materiał. W tych całych ciągotkach ku autom elektrycznym ekologia jest na szarym końcu. Moim zdaniem, drugie dno przejścia globalnej motoryzacji na prąd, to możliwość jej "wyłączenia" praktycznie jedną wajchą, kiedy zajdzie taka konieczność, aby usadzić ludzisków w ryzach.
Super koleś z tego Miśka, gdybym mógł to bym like co każdą minute wywiadu dawał. Niestety youtube nie ma takiej opcji ;)
Przesłuchałem za 1 zamachem, ale to byl... Kozacki odcinek
Super wywiad 😂 czekam na kolejny z Michem tu taki żywy i otwarty
Super wywiad, 2,5 godziny minęło jak poł!
Zajebisty odcinek !!!
Jak ja bym chciał więcej motoryzacyjnych gości 👍To może teraz chłopaki z Nightride? Odnieśli międzynarodowy sukces, to mogła by być ciekawa rozmowa.
Fajna rozmowa, szczególnie kwestia nowych samochodów miażdży...
A odcinek ze spuszczaniem oleju to też mój pierwszy odcinek Michała. Świetny materiał, rozpowszechniam wszystkim znajomym ;)
Nie wiem czy odnosisz to do tego omawianego wypadku, bo tam ten adwokat, który mówił o trumnach na kółkach, to on właśnie wjechał w ten samochód, który tego nie wytrzymał. Samochód to nie czołg, zawsze znajdzie się większy i mocniejszy, lub mocniejsze drzewo jeśli walniesz w nie z wielką prędkością. W nowych samochodach ludzie też giną.
To teraz czekamy na Zachara ;))
Super rozmowa, Michu ma talent gawędziarza 👍
Niestety zbyt bardzo straszy posiadaczy starszych samochodów. Ciekawe jakie ma zdanie na temat klasyków, bo w jednych filmach chwali, że mają duszę, a gdzie indziej mówi, że to jeżdżące trumny.
Odcinek fajny, dobrze się słuchało czekam na kolejne.
Pozdo.
Fajny podkast - taka normalna rozmowa .👍🙂
Łapka w górę i oglądamy
Uwielbiam Mnicha jest pozytywny szczery prawdziwy chłopak z zasadami dla mnie sztos uwielbiam jego rozmowy i wywiady życzę wszystkiego dobrego i samych. Sukcesów 🔝💯💪👀🥇🤝😄
Obejrzałem na raz cały, słuchało się bardzo ciekawie :)
"6 rano, najlepiej się wierci, bo ściana jest miekka". Jebłem:)
Michu, Ty już zarobiłeś swoje. Nie zrozum mnie źle, nie liczę Ci pieniędzy w kieszeni, ale przyszedł czas na zajęcie się swoim zdrowiem. Jak mawiał mój ojciec, w trumnie kieszeni nie ma. Mądrej głowie dość dwie słowie. Pozdrawiam
Jaki księgowy. Przecież można zarabiać i dbać o zdrowie. Domyślam się, że tata się raczej nie dorobił za dużo w życiu?
@@Karolpeq992 BOOM i pudło, mój ojciec dorobił się dość sporo i nie dba o zdrowie dokładnie jak Michu.
@@ZeromZeromski Tylko że cokolwiek chcesz zrobić to bez pieniędzy się nie da (ok, na poziomie wyższym niż przykładowe pojechanie stopem przez świat). Do wielu rzeczy potrzebujesz prąd, gaz, benzynę, klienta który kupi, posprzątać, zatowarować, rozliczyć to... trochę trudno mówić o działalności jakiejkolwiek bez rozmowy o pieniądzach. Ja akurat z motoryzacja mam tyle wspólnego że wsiadam do samochodu i jadę raz wiem gdzie jest wlew paliwa, ale Michała oglądam z przyjemnością. Bo widac w nim pasję, bo można się od niego nauczyć że będąc sobą można iść do przodu i - co dla mnie najważniejsze - być wśród ludzi którym się chce
Michu wielokrotnie mówił ze podreperował stan swojego zdrowia.
w której minucie zaczyna się rozmowa o cenach aut, dlaczego będą drożeć?
Szacun michu, za parę słów prawdy o tych gamoniach tj. Zachar, hi5.
Ale pierdzielisz
Kozacka rozmowa :D
Zastanawiam się nad kupnem samochodu... Na pewno ten wywiad sporo mi rozjaśnił.
Pozdro! 😉
Bardzo dobry wywiad :)
Obejrzany cały bez przerw, tak jak to mam w zwyczaju i u Łysego i u Ryżego w goglach ;p
Nie wypowiadam się w komentarzach przeważnie ale tu musze :D mam nadzieje ze Michu nie jest tylko taki na kamerach ale pokazujesz swoje prawdziwe Ja, genialnie sie Was słuchało czekam na więcej tego kontentu :) Pozdrawiam i mam nadzieje ze nie wypalicie się ;) a czy Cie stać na ferrari czy nie wali mnie to ważne ze ci się należy :D
Super wywiad 👍
Nie jest to mój ulubiony youtuber motoryzacyjny, ale dzisiaj rozmowa spoko :)
Bardzo dobry odcinek, słuchało się kozacko
Z reguły nie komentuje gosci Karola , ale tym razem sie wychyle ,bo za cholere nie rozumiem skali porównawczej zuzytych opon czy klockow, ktore na dystansie ok 50tys km zostawią 5kg zanieczyszczen, gdzie w tym czasie przeciętne auto spalinowe zostawiponad 10ton sladu weglowego, pomimo to cierpliwie obejrzałem do konca :)
gada by gadać, czasozapychacz taki, daruj mu tę wpadkę (i tę z silnikami ferrari które nie trzymają mocy haha, zapomniał, ze są różne normy podawania mocy SAE)
Z całym szacunkiem Michu to prawdziwy przedsiębiorca
Aj tam trochę przesądzone, może problem jest z nowymi atutami, ale używanych jest full, w różnym stanie. Fakt trochę droższe ale bez przesady, że ta cena rośnie i dalej będzie rosła w przyszłych latach.
jeeee super! Pozdrawiam Michu i Karol!
Spoko wywiad
Siemanko wszystkim :-) . Pozdrawiam serdecznie . Ps super odcineczek :-) .
A ja się cieszę jak mojemu znajomemu się wiedzie bo to znaczy że mam mądrego kolegę.
Muszę zapuścić to jak pojadę w trasę :D Ale like już w ciemno!
Co do kwestii "trumny na kołach" Michu ma całkowitą rację. Karol nie skumał chyba do tej pory o co szło. Nawet gdyby to była wina św.Mikolaja, bo saniami zastawił drogę fakt jest taki, że ludzie jeżdżą starymi autami bez wiedzy o ich sprawności. Wiadomo, że nikt nie powinien tego powiedzieć w przypadku śmiertelnego wypadku, ale o tym powinno się mówić jak najczęściej kiedy tylko można.
P.S to, że ktoś jedzie zdezelowanym autem nie oznacza, że jest winny wypadkowi. Oznacza tyle, że zagraża sobie i innym.
Zgoda, tylko że w tym konkretnie przypadku sprawca wypadku miał czelność pouczać innych, żeby "przestali być biednymi" żeby on mógł się mniej przejmować tym, że kogoś zabił, bo przekraczając prędkość i wyprzedzając w miejscu niedozwolonym zjechał na pas po którym prawidłowo poruszała się "trumna na kółkach".
Ok, tylko dlaczego zakładasz że to był jeżdżący złom ? Może gość pakował na bierząco nowe części w to Audi i serwisował je należycie. Może jeździł nim bo lubił te klimaty, a nie bo był biedny.
@@tomaszmichalak498 Poruszyłeś dobry temat, znam ludzi co mają starsze auta i na bieżąco wszystko robione, bo zależy im na niezawodności, a samochód traktują tylko jako środek lokomocji... są też tacy co marzy im się marka premium, kupują i nie mają kasy na naprawę, to lepią to byleby jeździło, a jak już nie da się polepić to sprzedają.
@@marcadir1271 LO
Łysy oglądam bo czasem fajnie, pozdro
Milo sie sluchalo Waszej rozmowy.
Wspomniałeś, że wodór to jest to! Nie będę przeżył, bo rozwiązanie jest chyba faktycznie najczystsze. Co powiesz o CNG?
Pozdrawiam
Nie stać mnie na Ferrari to jeżdżę Fiestą. Też na F :) Z Ferrari bym nie spała po nocach, że ktoś ukradnie. :P Michu sprawiasz dobre wrażenie. Tak trzymaj! Pozdrawiam.
Od tego masz AC jak ci ukradniesz to dostajesz przelew na nowe.
@@JeffreyDahmer2024 ja się przywiązuję do aut ; ) Poza tym nie stać mnie i tym samym nie mam tego problemu :) A z tymi ubezpieczeniami to zawsze pięknie jest tylko na papierze. Pzdr.
Kurde cale obejrzalem jak zawsze za Michem, od.deski do deski ;)
Wspaniały gość. Pasjonat gawędziarz. Potrafi tak mówić, że ten wywiad był ciekawy nawet dla ignorantki. Gdyby było więcej takich ludzi jak Wy nie byłoby ignorantów. Człowiek jest sobą, bo zna swoją wartość. Nie musi niczego , nikomu i nic udowadniać, ani pokazywać , że jest wielki. Po prostu JEST i już.
Bardzo ciekawa rozmowa a pisze to babka, która rozpoznaje w autach znaczki i kilka konkretnych modeli 😆
Rozmowa ciekawa, ale panie Michale - mam z mężem wiekową audi a4 b5. Nie stać nas na nowsze, droższe auto (tak, mąż siedzi w garażu co najmniej 2 dni w tygodniu). Jeśli jesteś z Kaszub to na pewno wiesz, że mąż nie jest w stanie dojechać komunikacją miejską do pracy z Żukowa do Grzybna, bo ona po prostu nie istnieje. Nie mieliśmy auta spoza roczników '96-'99 i nie jest to świetne uczucie, ale jak mamy to rozwiązać? Przy najniższej krajowej z dwójką dzieci nie dostaniemy nawet kredytu na nowsze auto. Polska to nie tylko Warszawa
Nie chodzi o to żeby pozbyć się takiego auta, tylko o to, żeby bardziej przyłożyć się do jego eksploatacji pod kątem bezpieczeństwa, przykład z poduszką powietrzną dość dobrze to zobrazował.
@@cyanide1931 To jak najbardziej. Zrozumiałam ogólny sens wypowiedzi i na pewno nie miał na celu sprawienie komukolwiek przykrości, ale jednak tak wyszło. Co nie zmienia faktu, że na pewno nowe auto zawsze będzie bezpieczniejsze niż wiecznie naprawiane 20letnie - wcale temu nie zaprzeczam, z tym nie ma co się kłócić
Stanowczo za dużo ludzi w Polsce mieszka na prowincji zamiast w dużych miastach jak u Czechów. A potem się dziwią, że zarobki niskie i wszędzie daleko.
Są osoby, które potrafią jeździć samochodem, który nie ma jednego sprawnego hamulca. Jedyny sposób zatrzymania takiego trupa to hamowanie silnikiem. Często taki szrot zostawia za sobą cztery ślady opon i stróżkę czarnego przepracowanego oleju. Ta wypowiedz była skierowana dokładnie do nich.
Michu śmieje się z Clio, sam mam takiego. 2002 1.2 benzyna. Grama rdzy na nim nie ma, hamulce stają dęba. Wszystko jest w nim zrobione na czas i gdy tylko jest taka potrzeba. Mimo, że Renia nie jest warta nawet 4 tys. to jestem pewien, że wsiadam i z marszu zrobię nią 1000km. Jeszcze żółte blachy jej założę :)
Tylko zdaje sobie sprawę, że to jest 20 letni samochód. W wypadku może być różnie. Poduszki mogą, ale nie muszą odpalić. Napinacze pasów mogą, ale nie muszą zadziałać, a nawet jeśli to mogą zadziałać źle. Strefa zgniotu tego samochodu jest daleka od obecnych standardów.
A wbrew pozorom jest was stać na nowsze autko. Tylko nie Audi, BMW, VW, ale może Fiat albo Opel? Taką Corsę z 2010 pewnie za 4 tys udało by się kupić. Audi pewnie warte około 3 tys. więc nawet na wymianę z dopłatą można by się załapać.
@@Shadow85PL W obrębie 200km od miejsca zamieszania znalazłam najtańsze auto od 2010 roku za 9800zł (Fiat Punto Evo), chociaż po cichu liczyłam na coś tańszego 😔 Było kilka ogłoszeń np z Pandą (tam zaczynały się ceny od 7tys), ale do takiego samochodu już byśmy się fizycznie nie zmieścili (2 foteliki + wózek).
W naszym samochodzie, z ręką na sercu, mąż naprawia każdy najmniejszy uszczerbek i można by powiedzieć, że na oko wszystko jest w porządku. Chcielibyśmy mieć samochód nowszy, bezpieczniejszy (od tego 2010 powiedzmy), ale byle jakiego, najtańszego samochodu, ze względu na dzieci wziąć nie możemy, a tutaj już te ceny nie są na naszą kieszeń.. Planujemy zmianę samochodu, bo na niego regularnie odkładamy, ale przy naszych dochodach będziemy musieli poczekać z tym jeszcze rok lub 2..
Kupiłem jakiś czas temu Seicento z Niemiec i były wymieniane poduszki po 15 latach, w takim aucie, jednak można
Michu ja mam 17 letni Peugeot 407. Miał 5 gwiazdek w testach zderzeniowych, zero zdzy bo sprowadzony z zagranicy, ale jak mi ponad 2 tonowy SUV wjedzie z boku to nie mam dużych szans na przeżycie. To że ktoś ma słabe auto to nie znaczy że nie dba o nie, ale nie jest w stanie przewidzieć każdego dubla ma zdodze. Wjechał we mnie koleś ciężarówką kiedyś, miałem Volvo sieć nic się nie stało większego, ale jakbym miał Clio to mi blacharz powiedział że kolegi z tyle go siedzenia by już nie było. Ale czy to znaczy że każdy musi jeździć dużym samochodem jak tylko po miescie go używa?
Zajebisty wywiad michu props fajny gościu od początku cie oglądam i kompletnie się z tobą zgadzam że wszystkim co mówisz. :)
Fajna rozmowa, przyjemnie się słuchało grzebiąc przy silnikach. Powodzonka życzę 😜
Super odcinek, szacunek ;)
Jacek Bałkan z kanału Motodziennik bylby hitem
A propos Zachara. Właśnie wjechał u niego na kanale film z wyjasnieniem, czemu był "dziwny w odbiorze".
Co tak krótko :) Gdzie te 4h podcasty :) A tak serio fajna rozmowa i prosimy o więcej. Ciekawy jestem jak by wyszła z Patrykiem Mikiciukiem, bo ilość pozytywnej energii byłaby w sam raz na rekompensatę tego co za oknem.
No coś Ty, prawda jest taka, że zaraz wejdzie Mubi.
@@Obywatel_MK A niech sobie będzie, byle rozmowa była fajna. Dajcie człowiekowi zarobić na to co oglądacie.
Co do korozji, to na studiach miałem obliczenia z wytrzymałości materiałów, także były profile zamknięte i profile otwarte. Ten sam materiał, profil otwarty miał jakieś 100x NIŻSZĄ wytrzymałość niż profil zamknięty.
Kiedyś oglądałam M4K cały czas, ale Michu odleciał w pewnych kwestiach. Obejrzę z ciekawości
Michu: samochód to fanaberia
Ile masz samochodów?
Michu: Nie wiem.
Samochód to wolność
Dobrze gada polać mu... oczywiście dobrego oleju do silnika.