Jak sprawdzić sklep akwarystyczny?
HTML-код
- Опубликовано: 15 сен 2024
- Kilka rzeczy, którymi ja się kieruje wchodząc do sklepu zoologicznego czy akwarystycznego. W kilka minut można się zorientować z jakim sklepem mamy do czynienia i czy warto tam zostać czy szybko opuścić to miejsce...
Źródło zdjęć - Wikipedia.org, portal schutterstock.pl
Audio - Creative commons Bensound.com - Summer
Ja zawsze kupuje ryby u Pana który ma WSZYSTKIE akwaria według biotopów ryb w nich występujących. Zawsze tłumaczy jak hodować dany gatunek i daje wodę z parametrami dostosowanymi do ryb.
Ja kupuje zawsze w jednym sklepie jest w nim kilka dużycha baniaczków ryby zawsze są zdrowe i silne, akwaria czyste, i kilka wiaderek w których są siatki do łowienia
Bardzo ciekawy materiał u mnie jest super sklep wędkarstwo akwarystyczny akwarium wystawowe piękny roślinny aquascape 500l a pozostałe akwaria to też roślinne rośliny piękne bez koszyczków tylko od razu ze żwirku ryby i krewetki super piękne i zdrowe babka w sklepie zawsze coś doradzi i taniej sprzeda pozdrawiam serdecznie 👍😁
2:40 Chyba bendzie trzeba załorzyć fundacje dla ryb zdeformowanych;D
chętnie bym wzięła
Wiedza w pigułce , wszystko o sprzedawcy i właścicielu sklepu
akwarystycznego. Nic dodać nic ująć , dobra robota. Pozdrawiam.
Dzięki za ten film o takich "oczywistych oczywistosciach". Ostatnio właśnie sprzedawca wyglądający na profesjonalistę usiłował przekonać mnie, że bojownikowi będzie dobrze bez grzałki w 20*C lub nawet w niższej temperaturze. Sprzedał mi grzałkę, ale próbował wytłumaczyć mi że one żyją w takich warunkach, kurcze, nawet na filmach z pół ryżowych, gdzie je łapią widać że jest tam cieplej, a w inernetach to się nie znają 😉 pozdrawiam cieplo, łapka jak zawsze👍👌
Mi babka z zoologicznego mówiła że można hodować molinezje w kuli bez filtra,grzałki i przestrzeni
No jakaś chora psychicznie
Żadna rybka nie może być w kuli
@@napewnonieona może
Plastikowa
@@wanda2606 plastikowa to tak bo ona nie jest żywa
Świetnie się Ciebie słucha. Dzięki za porady. Pozdrawiam.
Ja mam zaufanego pana z pod Łodzi akurat axelki od niego braliśmy i jest konkretny i baaaaaardzo rozmowny i chętnie doradzi co i jak. Powinno być takich więcej i w sumie też powinien być na YT by robić tak świetne materiały jak ten. Ale też dziwna logika jest zoologów - króliczki, chomiczki itd. klatki odpowiednie wystawowe, świeże podłoże, picie itd. a jak mają mieć bojka to kubki a nie przynajmniej te 10l akwarium :(
Łapka 👍 jak zawsze ciekawy filmik 😆 pozdrawiam 💞
Świetny film. Pozdrawiam.
Ja mam zaufany sklep zoologiczny, w którym są spełnione wszystkie warunki i jest dobra obsługa, ale na akwaria wystawowe nie mam miejsca. Rybki zawsze są zdrowe i jest duży wybór gatunków (W tym paletki często różne odmiany kolorystyczne czy pielęgnice pawiookie)
Są tam również ryby z jeziora tanganika i malawi, a czasem inne zwierzęta akwariowe nie będące rybami
Ja znam sklep zoologiczny w którym jest mało rodzai rybek, jednak akwaria tam są bardzo czyste. Często widuje jak sprzedawcy dokładnie oglądają rybki albo czyszczą akwarium. Na pokazie mają akwarium 200l morskie. W sprzedaży czasami mają też rybki morskie, jednak zazwyczaj są to tylko błazenki. Mimo wszystko bardzo lubię ten sklep.
Łapka w górę. Fajny film jak zawsze pozdrawiam :-)
Z jednej strony wszystko się zgadza. Z drugiej sprzedawca w zoologicznym jest jeden. I właściciel kota by chciał, żeby sprzedawca był znawcą i miłośnikiem kotów. Właściciel psa chce sprzedawcę - pasjonata psów. To samo właściciele węża, kameleona, chomika, królików, myszoskoczków, papug itd. A akwarystyka to tylko jeden z wielu działów tego sklepu.
Akurat u mnie w zoologicznym pracuje 5 osób i ryby zawsze nam sprzedaje jedna a do kota druga i jak patrzyliśmy na gryzonie jeszcze inna osoba była.
Pracowałem w sklepie, dla którego liczą się tylko zyski. Problem polega na tym że szef tudzież kierownik sklepu nie bardzo chce abym godzinę lub więcej doradzał komuś w wyborze odpowiedniego zwierzaka czy sprzętu. To było mało istotne. Ważna była sprzedaż i tyle. W miarę możliwości starałem się tłumaczyć klientom podstawy akwarystyki w taki sposób aby zatrybili. Niestety tylko niewielka część wyniosła coś więcej z rozmowy, która potrafiła się ciągnąć godzinę. Jednym z niewielu plusów było to że podmiany w akwariach były regularne i same zbiornik były w miarę możliwości czyste. Reszta mocno kulała jak pęknięcia izolacji kabli w filtrach wewnętrznych. Niedopuszczalne było dla mnie to, że w zbiorniku po włożeniu probowki jej żarówka swiecila się na pomarańczowy kolor, co oznaczało fazę w wodzie. Szef wielokrotnie zbywal mnie, gdy prosiłem go o to abym mógł wymienić filtr na nowy. Samemu nie można było wziąć sobie sprzętu z półki tylko ustalić z nim co chcemy zmodyfikować. Mógłbym tak wymieniać w nieskończoność. Resztę możesz się domyślić.
Akwarysta z przypadku oczywiscie masz racje, najwiecej zalezy od wladciciela lub kierownika
@@tommyaquario9692 moja ciocia oglądnęła ten film i już włącza światło ;) ale ogólnie dba o ryby w końcu też je karmię ale nie shitem.
Łapka w górę, pozdrawiam serdecznie.
Ja ostatnio kupowałem rybki chciałem kupic; skalary X3 Kiryski X2 Glonojady(zbrojniki) X3 oraz Bojownika pani spakowała wszystkie te ryby to jednego worka, jak wróciłem do domu Skalary nie żyły oraz Kiryski. Jak tej pani mówiłem aby dała oddzielnie ona mówiła że się nic nie stanie. I mam pytanie odnośnie Danio i neonkow czy woda z kranu ma odpowiednie pH?
pH wody kranowej ma powyżej 7ph a dla neonek innesa i danio powinno się mieć 6-7 ph
Mi powiedział hłop w sklepie że bojownik filtra i grzałki nie potrebuje
biedne ryby kupowane 'dla dzieci'
@@littleangel2084 prawda
Dokładnie jak mówisz sama prawda
Jedyny sklep w którym robię zakupy akwarystyczne jest jednym z najlepszych w okolicy ponieważ ma żyjątka wodne i sprzęt potrzebny do hodowli. Ceny w nim są praktycznie na każdą kieszeń
Bardzo dobrze o tym powiedziałeś :D
Ja raz miałem tak że spotkałem w sklepie sieciowym sprzedawcę który nie miał zielonego pojęcia o akwarystyce, ale zawołał innego który było wadzić że coś wie, a w tym sklepie akwarystyka stanowiła mniej niż jedną trzecią ekspozycji.
Witam Panie Tommy (Tomaszu?) :) Obejrzałem dziś sporo filmów na pana kanale, sprawia pan wrażenie człowieka o ogromnej wiedzy w tym temacie, jednocześnie ma pan zdolność przekazywania informacji w merytoryczny i przystępny sposób co się bardzo chwali. W niektórych filmach napomina pan o Wrocławiu więc liczę że pan w tej okolicy mieszka lub mieszkał. Tak się składa że ja mieszkam pod Wrocławiem i chciałbym aby mi pan polecił sklep lub najlepiej kilka sklepów tutaj które uważa pan za profesjonalne (A być może planuje pan otworzyć własny sklep? :) )
W "moim mieście" czyli Tarnowskich Górach jest kilka sklepów z "rybkami", od prywatnych po marketowe.
Marketowe wypadają słabo i drogo. Wśród prywatnych jakością, tak oferty jak obsługi wyróżnia się jeden (nie będę tu podawała nazwy), który w zasadzie spełnia wymienione w filmie warunki.
A na wejściu wita człowieka duże, kilkusetlitrowe szkło w stylu morskim. Bajka!
Oprócz indywidualnego podejścia do klienta (w miarę możliwości), jest jeszcze jeden atut takiego sklepu: większe zakupy można negocjować B-)
PS. Akwarysta z przypadku masz rację, dlatego omijam "markiety" szerokim łukiem i wolę dać zarobić pasjonatowi, nawet jeśli muszę na jakąś rybkę poczekać. Aczkolwiek w marketowych zoologicznych też można trafić na oblatanego sprzedawcę i można miło i konkretnie pogadać
Inna sprawa, że jak taki klient z dzieckiem chce kupić "rybkę" do kuli, dziecku oczy się już świecą a sprzedawca mówi że odradza bo to niehumanitarne, itp, to często taki klient - który przecież wie lepiej co chce i nikt mu nie będzie mówił - jedzie do marketu. Tam jedynie zapytają jakiego rozmiaru kulę sobie życzy
Też kupuję w tym sklepie, na mnie większe wrażenie wywołuje akwa z ogromnymi skalarami i ziemiojadami. :)
Ja kupiłem chorego gupika tak jak ten na zdjęciu z krzywica.
Ps:Żyła z normalnymi rybkami i nawet urodziła zdrowe potomstwo‚ ale to nie dlatego że był w złych warunkach tylko poprostu utkną gdzieś .
*utknął ,ale u mnie tak było z molinezją
Łapka w gure i sub za ciekawe filmiki ☺
Tragedia z tymi sklepami..., jak jakiś mniejszy, ale ambitny, to go koszty zżerają i się likwiduje?..., wielkie sklepy, tzw renomowane w galeriach handlowych...porażka!..., nie dość, że ceny z kosmosu, to jeszcze ryby z importu , które żyją średnio po 2-3 mies w naszych akwariach, sprzedawcy czasem nie mają pojęcia, co odpowiedzieć komuś, kto się zna i rzuci bardziej dogłębne pytanie?..., dobrze, że w moim mieście jest giełda akwarystyczna, tutaj mozna dostać naprawdę świetne ryby wprost od hodowców..., czasem nawet za wymiankę np za roślinę?..., pozdrawiam, szukajcie, a znajdziecie ! :)
Wszystko fajnie szalejesz z tymi filmami ostatnio.Pytanie czy jest sens tyle robić filmów w lecie kiedy polowa ludzi jest mniej na you tube....Lapka w gore i pozdrawiam.
Aquascaping TV hej, wiem ogladslnosc mala jest teraz, ale przebudowuje caly kanal i akurat mam troszke czasu na to, jak ukoncze przebudowe to potem bedzie jeden film na 7 lub 10 dni, bo na dluzsza mete takie tempo jest nie do utrzymania... He he
Ja ma od lat zaufanu sklep zoologiczny
A czy dwa akwaria pokazowe 1500l i 4-5 „małych” jak to stwierdził sprzedawca 240l dobrze świadczy o sklepie?
W sklepie akwarystycznym kupowałam akwarium i całe szczęście nic więcej. Sprzedawca miał piękne akwaria i pokazowe było z "czarną wodą" ale gdyby nie znawca klient, to pewnie bym i tam kupowała rybki w przyszłości.
Facet zwrócił mu uwagę że ma w akwarium ryby z wsobu wtórnego. Jak się przysłuchiwałam rozmowie to wywnioskowałam że sprzedawca jest tego świadom i pokazał mu kolejne akwarium z takim wsobem. Dodał jednak że liczy na to że się uda komuś te ryby wcisnąć.
Jak mogę się przed takimi sprzedawcami ustrzec i rozpoznać taki chów?
Bardzo madry film... 😌
Raz spotkałem się z takim sklepem w Ostrowcu świętokrzyskim gdzie sprzedawca zaświeca światło tylko gdy klient chcę obejrzeć ryby a później je gasi
Odwiedziłem 6 największych sklepów w Warszawie (nie-sieciówki) - typowo akwarystycznych. W żadnym nie było ok. W każdym spędziłem ponad godzinę. Na Grochowie usłyszałem - "ja się nie znam na parametrach wody". Na Pradze Pn. " zdrowe są te rybki, jakby miały zdechnąć, to już by zdechły". Na Targówku w podobno najlepszym sklepie - sprzedali neony z grzybicą płetw. Nie jestem ekspertem, ale moja ocena jest taka, że sprzedawcy traktują kupujących, jak zło konieczne...
Więcej o problemach początkującego akwarysty - na moim kanale.
To dziwne u mnie w na wsi jakoś rybki są zdrowe a tam nie ma "profesjonalizmu" to zależy od ludzi nie sprzętu.
Fajny kanał pokaż swoje akwa .
Czy polecasz Czmiela we Wrocławiu?
Cholera, z tym zapalaniem światła przez sprzedawcę to wypisz wymaluj exotic zoo bydgoszcz białe błota, często po kryjomu sam zapalam światło w akwariach bo sprzedawczyni zapala światł tylko w tych akwariach o którę poproszę🤣
Ja mam swój ulubiony sklep akwarystyczny syf jak skurwysyn ale wybór ogromny i nigdy mnie nie zawiódł natomiast nigdy więcej nie kupię już nic w sklepach sieciowych typu kakadu czy tym podobne ponieważ zawsze coś w gratisie przywloklem typu ospa czy inne paskudztwo.
Fajny kanał pozdrawiam.
Skalar w Bielsku? 🤣🤣
@@camelramus ost mi kolega opowiadal o tym sklepie, mam do bielska 20 km 😂
Nareszcie ktoś tych bezdusznych morderców rozszyfrował!
U mnie w sklepie Pan szukał Razbór klinowych 2 minuty a potem jeszcze je pomylił z fantomami i zamiast 6 dał 7. ;-;
zoologiczny u mnie w mieście to karmi ryby raz dziennie i to malytko ryby trzyma w 3 litrowych zbiornikach nie ważne jakie nawet skalary i welony i nawet gdy zdechnie rybka wyławiają ją dopiero gdy jej ciało zacznie się rozkładać i przez własnie takie zachowanie zoologicznego moje rybki po zakupieniu jednej zachorawały na ospę i wszystkie pozdychały z wyjątkiej tej która ją przyniosła leczyłem ale to nie pomogło
u mnie też jest sklep który oszczędza na wszystkim gasi swiatło a jak ktoś podejdzie to na czujnik światło się zaświeca , pomimo tego trzymają ślimaki helenki z ampulariami xd
Co to za biełe plemki na rybce 2:15 mam molinezje na których są te plamki.
Marcel W to nie dobrze, bo to moze byc ospa lub inna chroba
Tommy Aquario dziękuję za odpowiedź, a jak ją wyleczyć???
Szkoda że nie posiadałam kwarantanny bo oglondałam sobie ryby i uznałam że jest ok kupiłam i wpuściłam a teraz mam tylko kiryski i 2 rybki
Cenny materiał. W kwestii humanitarnego podejścia do zwierząt wszystko idzie we właściwym kierunku tylko nie w przypadku ryb akwariowych. Dlatego warto ludzi edukować. W dzisiejszych czasach nadal sa ludzie którzy sprzedają ryby zimą z wysyłką kurierską. Temperatura minus 10 w nocy, na magazynie moze dwa stopnie na plusie . I nie oszukujmy się sprzedają dlatego, że nie brakuje kupujących. Jeśli mamy doczynienia z sklepem akwarystycznym gdzie jest 50-200 zbiorników z rybami które przyjechały z całego świata to zawsze znajdzie się zbiornik w którym któraś ryba jest chora. To czy jako kupujący zobaczymy ma mniejsze znaczenie. W szanujących sie sklepach każde akwarium ma osobne sitko i kubek na ryby a sprzęt do podmian jest sterylizowany chemicznie przed każdą podmianą ( w naszym przypadku nadmanganianem potasu). Ważne by ludzie zaczęli zwracać na to uwagę i doceniać te sklepu które faktycznie rzetelnie podchodzą do tematu. Kierowanie sie tylko cena i wygodą nie jest dobrym pomysłem w przypadku kupowania ryb.
Ogólnie jakby szukać tego sklepu to może kilka w Polsce jest. W moim mieście są 4. W każdym można znaleźć choróbsko, które przywlecze sie do domu. Nie wiem czy znajdziesz sklep odpowiadający Twoim standardom w Polsce. Zagranicą podobno jakość lepsza ale i ceny wyższe.
Moim zdaniem należy dążyć do ideału. To że wszyscy przeklinają to nie znaczy że tak musi być i trzeba sie na to zgadzac. Analogicznie jest ze sklepami. Jezeli większosc prowadzi sprzedaż nie własciwie to nie oznacza ze tak ma byc i trzeba sie z tym pogodzic...
@@tommyaquario9692 Pełna zgoda. Ale jak nie masz skąd kupić ryb bo sklepy w okolicy 100 km to syf. Musisz podjąć ryzyko i coś kupić. Bo inaczej nic nie będziesz miał.
Ja kupuje ryby z Niemiec są cenowo identycznie jak w Polsce ale jakość ryb jest lepsza bo robią selekcję a u nas to nawet wydziałem rybę która miała tylnią płetwę obróconą o 35 stopni to jest chore.
Ratunku udałem się do sktepu i opowiedzałem że mam akfarium 40l i w nim: mieczyki gupiki i molinezje a sprzedawca doradził mi do tego teleskopa oraz skslary a to jedyny sklep zoologiczny w moim mieście
głupi jakiś, osobiscie dałbym tam paletki, 2 bojowniki, bocje oraz jakis glonojad zbronik, a do tego z 6 slimaczkow np hellena
@@atv991 mam nadzieje, że to ironia 😃
@@poteznygangus674 tak
Nie znoszę kiedy sprzedawca przelewa w brutalny sposób małe ryby. Nie trzeba dużej siły, żeby jej coś uszkodzić, albo złamać kręgosłup.
a co to wypławki ?
(wiem że komentarz jest stary)
Wypławek to gatunek płazińca, w porównaniu do swoich krewnych nie prowadzą pasożytniczego trybu życia.
0:58 byłem w tym sklepie we Wrocławiu
Ja widziałam kiryski z pysczakami i był tam muszlowce jeszcze jakiś skandal jednym słowem
Oczekuje Pan profesjonalizmu, ale w swoim filmie posługuje się Pan uogulnieniani, uproszczeniami. Pewne wnioski mogą być krzywdzące dla mniejszych sklepików, w których częściej znajdziemy prawdziwych pasjonatów za ladą. Przydało by się bardziej wgryźć w temat, i spojrzeć na pewne kwestie, z drugiej strony.
Naucz się pisać prawidłowo cwaniaczku tani a potem komentuj.
Jako klient mam prawo wymagac odpowiedniej obsługi i poziomu - natomiast sprzedającego nie zwalniają z tego żadne okoliczności
Sklep zoologiczny jak każdy z innej branży co mają towar który muszą szybko upłynnić zanim zdechnie czy straci termin ważności. W dobie internetu samemu można sprawdzić to czy owo, a samego handlarzynę zoologicznego co najwyżej podpytać. Gorliwie stosując się do poradnika nie kupiłbym w ŻADNYM zoologiku ryb, bo w każdym są jakieś wymienione mankamenty.
hahaha za kare dobree
Prawie wszystko co mówisz to charakterystyka tilapi w Bielsku-Białej (no oprócz oszczędzania na prądzie) + wysokie ceny.
I to uczucie gdy w twoim mieście są tylko 3 słabe zologiczne z rybami
prawda
Wk...ją mnie tak długie wstępy a odnośnie sklepów - jedne padnięte zwierzę w akwa na którym nie ma info o kwarantannie automatycznie dyskwalifikuje taki sklep.
Pzdr.
Ale każda ryba pływa z kałem jak się strawi jedzenie
dupa
Material ciekawy chociaz dla mnie za bardzo oparty na stereotypach. Mam nadzieje, ze nie obrazisz sie jak kiedys przedstawie swoje zdanie na ten temat w jakims filmie. Pozdrawiam.
Dead Fish nie no jasne, to jest mój punkt widzenia, ty masz pewnie swoje wnioski i bardzo dobrze
A jeszcze dopytam z ciekawosci... Skoro masz zupelnie inny punkt widzenia... To pewnie jestes albo wlascicielem sklepu zoologicznego albo pracownikiem, a moze masz kogos takiego w rodzinie... ?
Moze nie zupelny , ale inny. Nie podoba mi sie to, ze generalizujesz i wrzucasz wszystkie sklepy do jednego worka. Kazdy sklep opiera sie na troszke innym modelu handlowym opartym na celach miesiaca z uwzglednieniem lokalnego rynku. Od roku pracuje w zoologicznym i tez mialem glowe pelna idealow. Kiedy czlowiek pozna to od drugiej strony nabiera pewnego dystansu. W niemalze 100 % sklepy istnieja po to zeby zarabiac, co za tym idzie, istnieja po to zeby nie tylko zaspokoic porzeby klientow, ale tez utrzymac rodziny wlascicieli i pracownikow. Idac tym tropem w sklepie najwazniejszy jest zysk, bo bez niego taki sklep przestalby funkcjonowac i zniknal z rynku. I tutaj wlasciwe podsumowanie. To od sklepu zalezy w jaki sposob wypracuje ten zysk, czy bedzie to rozsadna polityka, czy moze po "trupach" do celu. Profesjonalny sklep to nie koniecznie taki w ktorym mamy pierdyliard gatunkow ryb, byle tylko klient mial wybor. To moze byc sklep specjalizujacy sie sprzedazy gupoli, molinezji czy mieczykow i dzieki temu stac sie najlepszym "akwarystycznym" na rynku. Na sam koniec dodam, ze na to czy sklep jest profesjonalny czy nie najwiekszy wplyw ma sprzedawca i relacja jak z nim zbudujemy. Pozdrawiam.
Dead Fish oczywiste jest to ze punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, w filmie przedstawilem jak wedlug mnie nie powinna wygladac sprzedaz ryb i powiem ci ze w moim miescie jest kilka sklepow do ktorych ja nie moge sie przyczepic, a to oznacza ze jednak da sie sprzedawac ryby zgodnie z tymi zasadami. Dla mnie akwarytyka to pasja i gdybym byl w stanie sie utrzymac za 2500 zl to pewnie od razu zatrudnil bym sie w takim sklepie, tymczasem tyle to ja place rachunkow na miesiac, wiec z przykroscia musialem to sobie odpuscic. W filmie niczego nie generalizowalem tylko wszystkie nieprawidlowosci ująłem w pewien zbiór. Zauważ prosze że wszystkie te rzeczy odnosily sie do wlascicieli sklepow, bo jak ten ma taką polityke prowadzenia sklepu to pracownicy nie mają wtedy na to żadnego wpływu. Z frugiej strony, od strony klientow tez jest wiele grzechów, jak upierdliwosc, nie douczenie, kupno ryb nie znając ich, fajnie jakbys zrobil film o takich klientach, to tez jest bardzo ciekawy temat...
Ja jade 30km do sieciuwki majster i tam kazdy gatunek ma ine akwarium ps zapraszam na muj knał