10/10 ale proszę przekaż pracownikom by wyjeli te sztuczne roślinki i kolorowa kamyczki żwirki i niektóre ozdoby ponieważ oddają złe żeczy do wody a roślinki ni nierobią sztuczne w akwarium tylko czekają na gloy bo to plastik a reszte jest ok zwłaszcza warunki jestem akwarystą i terrarystą jak cos
W większości zoologicznych są nie dość że złe warunki to liczy się sam zysk, w tym jednak widać że zwierzęta mają lepsze warunki. Widać też że pracują tam osoby które jak kolwiek znają się na zwierzętach
Jeśli chodzi o to to złe warunki mają najczęściej w sklepach prywatnych a nie w w większych takim jak tutaj zwierzaki mają zapewnione dobre warunki zresztą ci co kupują to czasami kupią 2 tygodnie zwierzę odrzucone w kont i karmią raz na 3-4 dni jak im się przypomni..
Przefajny odcinek kiedyś chciałem pracować w zoologicznym, chodziłem co dziennie oglądać i pomagać karmić chomiki szczury papugi i pozostałe jak rybki żółwie, przypomniałeś mi ten czas Super odcinek Dzięki 👌🤜👍
@@Sokol_.Sokolowski ziedze na zasiłku we Francji gdzie mieszkasz w górach koło morza z dwoma psami. A ostatnio pracowałem jako zbrojarz. W zoologicznym nie zarobisz jakkolwiek na budowie
Przykre jest to w jakich warunkach żyją te zwierzęta, ale nie to jest najgorsze, najgorsze jest to że nie mają praktycznie szansy życie w lepszych warunkach bo pracownicy przekażą błędną „wiedzę” kupcom
Wszystko zależy od tego w jaki sposób wytłumaczy to sprzedający, dodatkowo idąc do takich sklepów zwykle już wiesz co byś chciał kupić, masz jakąś wiedzę na ten temat...
Żeby jeszcze tak to naprawdę wyglądało to byłoby fajnie ;) .. Poszłam na rozmowę o pracę gdzie znam się na terrarystyce,na zwierzętach domowych itp.. Kazali mi odegrać scenkę co bym powiedziała klientowi w danej sytuacji.. Później dwa razy przekładali termin końca rekrutacji,poczym dostałam wiadomość SMS,że zakończyli rekrutację..
Dlaczego mnie to nie dziwi... Masz być sprzedawcą(=wciskaczem), nie uczciwym doradcą, któremu zależy na czyimkolwiek dobru. Zło powszechne handlu (również, o grozo, lekami, i nie jest to wybór farmaceutów za ladą...), o którym się nie mówi (a youtuber nie może, bo inaczej nigdzie go nie dopuszczą i już kompletnie nic nie pokaże...).
Można się zdziwić ale praca wcale nie jest prosta. Jest sporo obowiązków zaczynając od opieki nad zwierzętami na co składa się karmienie, sprzątanie i doglądanie stanu zdrowotnego. Dostawy które są często nie małe i poza samym rozkładaniem trzeba kontrolować stan produktów i ich datę przydatności. Obsługa klientów która nie kończy się na pokazaniu produktu, klientowi trzeba pomóc w potrzebie zrobić wywiad co wie a czego nie przy zakupie zwierzęcia a jeśli kupuje coś dla swojego zwierzaka to czego ten nie może jeść w jakim jest wieku oraz wielkości w przypadku psa żeby dobrać odpowiednią dietę, bo być może nie każdy zdaje sobie sprawę ale zwierzęta też mają różne alergie lub problemy gastryczne. Poza tym klienci często przychodzą z trudnymi pytaniami i czasem ciężko przetłumaczyć że trzeba pójść do weterynarza. Na pracę w takim sklepie składa się i praca fizyczna i umysłowa, jakby nie było praca z ludźmi do prostych nie należy. Trzeba być bardziej doradcą niż sprzedawcą, a bycie miłośnikiem zwierząt czasem ułatwia a czasem utrudnia bo ciężko słuchać ludzi którzy mają gdzieś stan zdrowia swojego "pupila" i chcą byle szajz gdy w tej samej cenie poleci im się coś lepszego bo nie interesują ich podstawowe potrzeby tylko podchodzą na zasadzie byle by było, serce boli... Sam w branży zoologicznej pracuję i mówiąc szczerze trzeba być gotowym na wyczerpanie psychiczne słuchając niektórych ludzi. Można by się rozpisywać więcej ale na ten temat dało by się cały esej napisać, film pokazuje jedynie ułamek pracy w takim miejscu, nawet łącząc informacje z filmiku o Maxi Zoo i filmiku z Kakadu to wciąż niewiele, ale zawsze jest punk zaczepienia.
I tak i nie Weterynarze często nie znają się na tej dziedzinie gdyż nie należy to do ich podstawy edukacyjnej, więc chcąc zadbać o dobro zwierzęcia trzeba szukać informacji w wielu miejscach a nie ślepo wierzyć osobie która ma podpisaną umowę z jakimś g***** producentem i jest zobowiązany polecać jego produkt, inaczej może stracić np dofinansowanie z ich strony... Sam wielokrotnie nasłuchałem się głupot od weterynarzy na temat żywienia zwierząt i dlatego nie polecam iść na skróty i robić jak powiedział, pod względem medycznym oczywiście ale jak już określi problem i na przykład zaleci dietę to najpierw zweryfikować informacje i ewentualnie zmienić producenta którego polecił bo najczęściej sprowadza się to do zalecenia konkretnej karmy suchej/mokrej, na rynku jest mnóstwo firm różnymi składami i cenami i jak zawsze to co rozreklamowane wcale nie jest najlepsze... I tu się przydaje doświadczenie i wiedza (kompetentnego podkreślę) pracownika sklepu bo taki będzie chciał pomóc zwierzakowi a nie tylko zarobić, choć nie jest to niestety reguła i jak ze wszystkim warto odwiedzić ileś punktów/stron etc by weryfikować
Pani poprosiła dwie rybki, hmmmm .... Nie ma problemu proszę bardzo już łowimy - normalnie super sprzedawca.... A tak serio Panie kolego z Kakadu zanim sprzedasz komukolwiek ryby zapytaj czy ten ktoś ma jakiekolwiek pojęcie o akwarystyce, kiedy założył akwarium, czy akwarium juz jest na tyle "dojrzałe" aby wpuścić tam ryby - skoro chcesz być jak to ująłeś "prawie jak weterynarz" 🤣. I czy przypadkiem nie będzie ich trzymała w wazonie, bo takie są przecież ładne, jedna czarna druga złota, no ku... zajebiście. Jakby panienka zażyczyła sobie trzy skalary i dwa neony to pewnie tez by sprzedał. Dramat !!!!
A może tak odcinek o pracy przy tworzeniu gier np praca w siedzibie CD PROJECT RED Myślę że wiele osób to ciekawi jak wygląda praca w studiu naszej potęgi która stworzyła potężnego wiedźmina
Biedne falki... sama mam falki i warunki w sklepach mnie przerażają, ale w sumie to większość tych zwierząt ma złe warunki. Np. Nimfy nie mogą mieć wysokej klatki tylko szeroką (dla parki 100 szerokości)
Na pytanie ile się zabiera oczywiście brak konkretnych kwot ;D , kolejny odcinek taki... z driftem było tak samo.. nawet brak przedziału od do... lipa trochę
Ja nie rozumiem was co byście chcieli. Jak chcecie zarabiać po 10 tys miesięcznie to wyjeździe za granicę a nie narzekacie japierdole nikt swiezakowi nie da od razu 4 tys miesiecznie
Kiedyś istniał sklep, do którego chodziłam kupować rzeczy i tam było coś, co wyglądało jak krokodyl / aligator - po dziś dzień się zastanawiam, co się z nim stało
czemu w ogole nie sa podane zarobki, tylko, ze po zdaniu jakiegos testu jest podwyzka, pozniej podwyzka itd. ale ile? 100zl? przydaloby sie o tym opowiedziec dokladnie
O, moje ulubione Kakadu, znane z trzymania zwierząt w bardzo niewłaściwych warunkach, fałszowania dokumentów przez weterynarzy i wciskania klientom szajsu... Każdy, kto choć odrobinę zna się na hodowli zwierząt, łapie się za głowę patrząc na ich działalność. Nie ma co winić pracowników, oni chcą po prostu zarobić, ale nie polecam kupować tam zwierząt, a swoją wiedzę opierać na rzetelnych źródłach, a nie wiedzy kogoś kto wie tyle co mu firma powiedziała i co przeczytał na ulotkach reklamowych.
Warto wiedze czerpać z wielu źródeł a nie tylko z jednego. Mi się wydawało że widziałam świnkę morska w akwarium niedopuszczalne. Szczególnie że powinny jest minimum dwa razy dziennie
W mojej okolicy nie ma kakadu, a szkoda. (nawet sprawdziłam i nie ma w całym województwie, wow) Bardzo ciekawy system oparty na podwyżkach za egzaminy. Daje nadzieję, że obsługa faktycznie będzie posiadać jakąś wiedzę i dobrze doradzi. Chociaż opowiadanie o super smakołykach i jednocześnie kadr na bieloną i prasowaną skórę się gryzie, no ale widać, że dopiero się dowiadujesz wielu rzeczy :)
Jako były pracownik, mogę powiedzieć, że nie jest to jakiś super system. Wiedza owszem ale wiedza którą firma uważa za słuszną i jedyną. To jest sklep towar nie zależnie czy zdrowy czy nie zdrowy ma się sprzedawać, zwierzę też wlicza się w towar oczywiście (chociaż tutaj jest "opieka" wet, lepsza lub gorsza zależnie od regionu i jeśli klient chce a kierownik stoi Ci za plecami to musisz sprzedać chomika do piętrowej klatki z rurami a do tego kolorowe granulki bo KLIENT NASZ PAN :) Dalej jest to sklep zoologiczny i chociaż wiele jest pracowników z sercem do zwierząt to nie wiele to zmienia.
@@willynillyoO DObrze to ujęłaś - "klient nasz pan". Jak się uprze to masz sprzedać to co chce, liczy się tylko kasa. Czy królik do 40cm klatki ("on przeciez duży nie urośnie, po co mam kupić mu większą, pani mi ją poda"), czy rybka do kuli ("bojowniki tak się trzyma bo zabije inne ryby, nie wydam kilkuset złotych na duże 25l akwarium dla jednej ryby, oszalała pani?"). Smutne, że tak naprawdę niewiele osób chce skorzystać z wiedzy sprzedawcy. O ile w Kakadu moze faktycznie sa egzaminy, sa materiały z których można się uczyć to w małych sklepikach tego po prostu nie ma. Sprzedawcą moze zostac ktokolwiek z łapanki na ulicy, z zerową wiedzą (hit z życia: samca od samicy molinezji odróżna się po ogonie - samice maja okrągłe, samce w kształcie księżyca xD. Długi czas zajęło mi wyprowadzenie ich z błędu).
Ja osobiście nie polecam pracy w tej sieciówce. Pracowałem w niej przez 15 miesięcy. Przez ten czas ani razu nie zostałem dopuszczony do egzaminu, który miał podwyższyć zarobki. Egzaminy te miały być organizowane cyklicznie co 6 miesięcy. Jak się okazało, przy pierwszym terminie mój okres zatrudnienia nie był odpowiednio długi. Kolejnego terminu nie było - nadszedł czas pandemii, wówczas jedyne co zrobiła firma, było to znaczące obcięcie, już i tak niskich, pensji. Z resztą, same egzaminy bazują na wiedzy, która może była aktualna naście lat temu. Pracownik może mieć obszerną AKTUALNĄ wiedzę, mimo to nie zaliczy egzaminu. Jeśli chodzi o zarobki, minimalna krajowa, a same egzaminy mają podwyższać wynagrodzenie o 100zł. W tej sieci nie da się zarobić. Targety sprzedażowe są często znacząco zawyżane, zupełnie nieadekwatnie do lokalizacji sklepów. Niestety, sklep w którym pracowałeś, jest jednym z nowo otwartych. W związku z tym, standard jest w nim dość wysoki. W większości sklepów warunki trzymania zwierząt są tragiczne.
Czyli dobrze myślałam że najniższa krajowa jest dlatego się przyznać nie chcą XD zresztą kiedyś widziałam ogłoszenie i też tyle oferowali, to już byle gdzie dostaniesz więcej a będziesz mieć lżejszą robotę. A ta podwyżka o 100 zł to niezły kabaret
Odcinek jak najbardziej w porządku, aczkolwiek konkretnie co do sieci sklepów Kakadu mam spore zastrzeżenia. Nie mówię tutaj o tym konkretnym lokalu ale o ogólnym podsumowaniu wielu sklepów tej sieci. Niestety nie wszystkie zwierzęta mają zapewniane odpowiednie warunki. Np. Aksolotle, które są przetrzymywane w 20 stopniach, na żwirku, a młode aksolotle -w zbyt dużych zbiornikach z podłożem i ciepłą wodą. Przykro się na to patrzy bo niestety jest to jedynie wina braku wiedzy na ten temat. A zwykle po zwróceniu uwagi na niewłaściwe warunki przetrzymywania zwierząt - pracownicy potrafią nawet podnieść głos z wyrzutami, że przecież one mają warunki w porządku i ktoś o to dba. Innym przykładem jest niestety często widywany widok w terrariach u gadów - długotrwały brak sprzątania (duża ilość starych kup, nieposprzątane stare wylinki, zdechłe owady karmowe). Pamiętajmy, że wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i każdemu zdarza się popełnić błąd, zapomnieć, czy mieć gorszy dzień. Ale pracując w takim miejscu jak sklep zoologiczny miejmy na uwadze dobro zwierząt - to one odgrywają tutaj główną rolę. Bądźmy również otwarci na sugestie klientów. Nie ma potrzeby reagować nieprzyjemnie na delikatne zwrócenie komuś uwagi. Jest to jedynie moja opinia, więc proszę nie naskakiwać w komentarzach, gdyż każdy jest inny i jest masa solidnych pracowników sieci Kakadu, dbających o wszystko.
Jak ktoś wpadnie na pomysł dodania sztucznych roślin do terrarium agamy to niech się rozpędzi i pierdzielnie głową w ścianę. One chcą to później zjeść. Kończy się to zaczopowaniem i albo pilnym zabiegiem chirurgicznym albo śmiercią zwierzaka. Swoją drogą jak ktoś pracuje ze zwierzakami to powinien wiedzieć jak się sprawdza płeć, a tutaj mamy pokaz "jak nie należy trzymać agamy". Nihil novi, jak to w sklepach zoologicznych. Dlatego w agamy należy się zaopatrywać u wyspecjalizowanych hodowców
jeśli dałbyś radę pogadać z pracownikami z tego sklepu zoologicznego to powiedz im, że warto w terrarium dla agam brodatych zrobić im półki skalne. sam mam dwie agamy brodate ;)
e, nie będzie im się to opłacać, nie ma nawet co... ale mogliby chociaż (kompromis) ogarnąć do asortymentu jakieś większe kryjówki, które mogą służyć też jako taka wyspa. Bo ogólnie ciężko jest znaleźć gotową kryjówkę, która komfortowo pomieści dorosłą agamę, czy pytona królewskiego. Dałoby im cokolwiek zarobić, półka nie. Handel to bezduszna branża, zawsze gdy słyszę o premiach sprzedażowych aż mnie skręca ze złości, bo to od razu wskazuje nastawienie na manipulację klientem i samym pracownikiem (nie wspomnę o odbieraniu, zwykle całej, premii gdy nie spełni się zawyżanych celów sprzedażowych - oczywiście kto tę kasę przejmuje? ci którzy te cele ustalają, bo po to one są - zysk tych wyżej, nie sprzedawcy.). Jeszcze pół biedy jeśli to jakieś bzdurne gadżety (poduszki, chochle, odkurzacze do klawiatur, puszka coli w pizzerii za kilkakrotność ceny w skelpie), ale w aptekach(!) i zoologicznych jest to szczególnie obrzydliwe i powinno być ustawowo zabronione. Jak można kazać wciskać leki, suplementy i rzeczy zagrażające życiu (jak podłoże kukurydziane dla agam - które je czopuje! co oznacza cierpienie, a nawet śmierć jeśli utknie na dobre...)? Czyste zło. Porażająco powszechne.
Super odcinek i fajnie że rozwinąłeś temat. Fajnie też z tym że można awansować i od samego początku się wie jak o to zabiegać. Wleciał subik. Do roboty - nie przestawaj.
Przede wszystkim szczurów nie trzyma się w akwarium!!!! To nie są dobre warunki,ani dobre jedzenie,to tylko chęć zarobku. Powinien być zakaz sprzedaży jakichkolwiek zwierząt w sklepach!
Zarabianie w tym kraju to temat tabu, tego sie dowiesz w ostatniej chwili na wypłacie jak przepracujesz miesiąc, jedynie to my ludzie możemy nagłaśniać te zarobkk, bo nawet jutuber gowno powie
@@lechitasowianinpolak8168 Problem z tym mają tylko skrajności, czyli Ci z minimalną oraz zarabiający bardzo dużo (jeszcze by wyszło na jaw, że nie wszystko jest legalne lub etyczne). Kanał skupia się na poszczególnych stanowiskach w różnych branżach - jednym z istotniejszych elementów jest wynagrodzenie, bo jeśli miałbym pracować z pasji ale za minimalną to chyba tylko sezonowo. Same widełki by wystarczyły...
Realia ww zoologa? Najniższa krajowa za harówę po 12h. Za każdy zdany egzamin na rękę jest dodatkowe 75pln czy jakoś tak (oczywiście musisz zapierdalać od pierwszego dnia tak jakbyś już miał zdane wszystkie), są również różne premie za konkursy, premie dojazdowe - o ile tzw góra ci ich nie upierdoli, bo miała zły dzień lub brakło złotówy do wykonania targetu :) Targety - chyba nie muszę mówić, że są wyciągane z dupy i są przez 3/4 roku awykonalne. Gówniana robota typu sprzątanie woliery przysługuje tylko swieżakowi, póki nikt nowy się nie zatrudni to właśnie ty będziesz się babrał w gównie (jeśli nie ma cie jeden, dwa dni spokojnie - syfek na ciebie poczeka, bo nikt inny tego nie zrobi :) jedynie zwierzęta będą nakarmione). Na zwierzęta jest określony budżet oczywiście niewystarczający na ilość zwierząt. Jeśli mamony braknie - musisz mieszać stary zużyty pellet z nowym tak żeby wyglądało ładnie i cieszyło oko klientom :) Zwierzak się pochorował? Wet co najwyżej da mu witaminki i tak przesiedzi reszte życia na zapleczu, chyba, że cudem ozdrowieje. 20 kg żwirek x10? To przynieś bo nie ma. Ale że jakieś bhp? A co to takiego? Praca ze zwierzetami? Nie, głównie z ludźmi. Jednego dnia polecasz naprawdę super jakościowo produkt by następnego dnia polecać totalne gówno, bo zmieniła się pula produktów za które dostaje się punkty dla sklepu. Wymuszanie na tobie tego, żebyś wcisnął ludziom całkiem niepotrzebne i drogie klamoty byleby paragon był duży i hajs się zgadzał. Hmmm czyżby nie podobała ci się perspektywa takiej pracy? Chciałbyś polecać to co dobre i mieć czyste sumienie wobec ludzi i samego siebie? Well, długo tam nie popracujesz :D
Tworząc materiały, warto pomyśleć o ich szkodliwości społecznej. Jakakolwiek forma promowania "zwierzątek w zoologach" powinna być zakazana prawnie. To są zwierzęta z pseudohodowli, wykorzystywane przez "hodowców", wywodzące się ze złych warunków, często z kontaktów kazirodczych, z fatalną opieką i niedożywione. Druga sprawa to warunki, w jakich zwierzęta w zoologach przebywają. Szkoda gadać. Żaden zakup zwierzaka w zoologu nie jest dobry.
Opole- sklep zoologiczny Kakadu. Chamska obsługa i jak powiedziałem że chce żywą myszkę na pokarm to nie sprzedali mi jej. Nawet rozmowa z panią kierownik nie pomogła. Była jeszcze głupsza niż pani która po nią poszła.
Tak XD. Żeby to tak wyglądało na serio. W każdym zoologiku jest za dużo zwierząt w jednym akwarium/klatce, są źle przetrzymywane i rozmnażają się na potęgę, co się kończy wadami genetycznymi i chorobami. Kupowanie zwierzaka w zoologicznym, to głupota jakich mało i nakręcanie tego "byznesu". Wszystko pięknie wygląda tylko na filmiku, bo logiczne, że nie pokażą tej ciemnej strony zoologików. Zoologiczny, to powinien służyć do kupowania akcesoriów i karmy, a nie zwierząt. Na filmie jest wszystko czyściutko i piękniutko, a prawda jest zupełnie odwrotna.
warunki papug to jakaś tragedia.... papugi nimfy które są długoogonowe powinny mieć bardziej szeroką klatkę niż wysoką, klatka wąska a wysoka jest dla papug bardziej krótkoogonowych - nierozłączki
Pracowałam w sklepie zoologicznym ale bez zwierząt..super praca. I tak jak tu kolega powiedział...ja też się czułam jak weterynarz..też nie raz dobierałam karmę do potrzeb zwierzątka. Czy to z alergią pokarmowa, czy niejadkiem
Pamiętajcie, żeby ocenić moją pracę od 1 - 10
9
10/10 robi wrażenie
Terrarium urządziłeś 10/10
Robi wrażenie
3
10/10 ale proszę przekaż pracownikom by wyjeli te sztuczne roślinki i kolorowa kamyczki żwirki i niektóre ozdoby ponieważ oddają złe żeczy do wody a roślinki ni nierobią sztuczne w akwarium tylko czekają na gloy bo to plastik a reszte jest ok zwłaszcza warunki jestem akwarystą i terrarystą jak cos
W większości zoologicznych są nie dość że złe warunki to liczy się sam zysk, w tym jednak widać że zwierzęta mają lepsze warunki. Widać też że pracują tam osoby które jak kolwiek znają się na zwierzętach
Jeśli chodzi o to to złe warunki mają najczęściej w sklepach prywatnych a nie w w większych takim jak tutaj zwierzaki mają zapewnione dobre warunki zresztą ci co kupują to czasami kupią 2 tygodnie zwierzę odrzucone w kont i karmią raz na 3-4 dni jak im się przypomni..
Nie są to tez najlepsze warunki. Jeśli chodzi o jedzenie jest to syf co dają dla królików 👍🏽
@@morrcik8234 ale nie mówili co dają królikom mówili tylko co dają szczurkom i chomikom 💁
@@sebus. aksolotl trzymany w takim akwarium i to w ciepłej wodzie, to wprost jest znęcanie się nad nim
@@mateuszkowalski125 jest gdzieś pokazane ciepła woda?
Byłem pracownikiem kakadu , wspominam super czas tam spędzony. Twoje terra mega urządzone .
Przefajny odcinek kiedyś chciałem pracować w zoologicznym, chodziłem co dziennie oglądać i pomagać karmić chomiki szczury papugi i pozostałe jak rybki żółwie, przypomniałeś mi ten czas
Super odcinek Dzięki 👌🤜👍
Czym się teraz zajmujesz?
@@Sokol_.Sokolowski ziedze na zasiłku we Francji gdzie mieszkasz w górach koło morza z dwoma psami.
A ostatnio pracowałem jako zbrojarz.
W zoologicznym nie zarobisz jakkolwiek na budowie
A potem taki pracownik musi np wyrzucać martwe chomiki albo patrzeć jak zwierzęta nawet nie mają stałego dostępu do jedzenia i czystej wody.
Przykre jest to w jakich warunkach żyją te zwierzęta, ale nie to jest najgorsze, najgorsze jest to że nie mają praktycznie szansy życie w lepszych warunkach bo pracownicy przekażą błędną „wiedzę” kupcom
Wszystko zależy od tego w jaki sposób wytłumaczy to sprzedający, dodatkowo idąc do takich sklepów zwykle już wiesz co byś chciał kupić, masz jakąś wiedzę na ten temat...
Żeby jeszcze tak to naprawdę wyglądało to byłoby fajnie ;) ..
Poszłam na rozmowę o pracę gdzie znam się na terrarystyce,na zwierzętach domowych itp..
Kazali mi odegrać scenkę co bym powiedziała klientowi w danej sytuacji..
Później dwa razy przekładali termin końca rekrutacji,poczym dostałam wiadomość SMS,że zakończyli rekrutację..
Dlaczego mnie to nie dziwi...
Masz być sprzedawcą(=wciskaczem), nie uczciwym doradcą, któremu zależy na czyimkolwiek dobru. Zło powszechne handlu (również, o grozo, lekami, i nie jest to wybór farmaceutów za ladą...), o którym się nie mówi (a youtuber nie może, bo inaczej nigdzie go nie dopuszczą i już kompletnie nic nie pokaże...).
Można się zdziwić ale praca wcale nie jest prosta. Jest sporo obowiązków zaczynając od opieki nad zwierzętami na co składa się karmienie, sprzątanie i doglądanie stanu zdrowotnego. Dostawy które są często nie małe i poza samym rozkładaniem trzeba kontrolować stan produktów i ich datę przydatności. Obsługa klientów która nie kończy się na pokazaniu produktu, klientowi trzeba pomóc w potrzebie zrobić wywiad co wie a czego nie przy zakupie zwierzęcia a jeśli kupuje coś dla swojego zwierzaka to czego ten nie może jeść w jakim jest wieku oraz wielkości w przypadku psa żeby dobrać odpowiednią dietę, bo być może nie każdy zdaje sobie sprawę ale zwierzęta też mają różne alergie lub problemy gastryczne. Poza tym klienci często przychodzą z trudnymi pytaniami i czasem ciężko przetłumaczyć że trzeba pójść do weterynarza. Na pracę w takim sklepie składa się i praca fizyczna i umysłowa, jakby nie było praca z ludźmi do prostych nie należy. Trzeba być bardziej doradcą niż sprzedawcą, a bycie miłośnikiem zwierząt czasem ułatwia a czasem utrudnia bo ciężko słuchać ludzi którzy mają gdzieś stan zdrowia swojego "pupila" i chcą byle szajz gdy w tej samej cenie poleci im się coś lepszego bo nie interesują ich podstawowe potrzeby tylko podchodzą na zasadzie byle by było, serce boli... Sam w branży zoologicznej pracuję i mówiąc szczerze trzeba być gotowym na wyczerpanie psychiczne słuchając niektórych ludzi. Można by się rozpisywać więcej ale na ten temat dało by się cały esej napisać, film pokazuje jedynie ułamek pracy w takim miejscu, nawet łącząc informacje z filmiku o Maxi Zoo i filmiku z Kakadu to wciąż niewiele, ale zawsze jest punk zaczepienia.
Jeśli chodzi o wspomnianą przez ciebie diete dla psa to chyba raczej rola weterynarza, niż pracownika sklepu zoologicznego.
I tak i nie
Weterynarze często nie znają się na tej dziedzinie gdyż nie należy to do ich podstawy edukacyjnej, więc chcąc zadbać o dobro zwierzęcia trzeba szukać informacji w wielu miejscach a nie ślepo wierzyć osobie która ma podpisaną umowę z jakimś g***** producentem i jest zobowiązany polecać jego produkt, inaczej może stracić np dofinansowanie z ich strony...
Sam wielokrotnie nasłuchałem się głupot od weterynarzy na temat żywienia zwierząt i dlatego nie polecam iść na skróty i robić jak powiedział, pod względem medycznym oczywiście ale jak już określi problem i na przykład zaleci dietę to najpierw zweryfikować informacje i ewentualnie zmienić producenta którego polecił bo najczęściej sprowadza się to do zalecenia konkretnej karmy suchej/mokrej, na rynku jest mnóstwo firm różnymi składami i cenami i jak zawsze to co rozreklamowane wcale nie jest najlepsze...
I tu się przydaje doświadczenie i wiedza (kompetentnego podkreślę) pracownika sklepu bo taki będzie chciał pomóc zwierzakowi a nie tylko zarobić, choć nie jest to niestety reguła i jak ze wszystkim warto odwiedzić ileś punktów/stron etc by weryfikować
Może następny odcinek praca behawiorysty psiego?
Albo Praca szkoleniowca psów policyjnych np z krakowskiej szkoły K9
Same wspaniałości. Wyprane w chemikaliach buciki, kości, że to niby do zjedzenia😭😭
Super film jak dla mnie. Chciałbym, żebyś przetestował pracę w zakładzie pur-eko zajmująca się produkcją pianki do foteli, łużek itp.
w jakim celu xD ?
@@maciejkoscielny7321 po to jest ten kanał XDDD
Wojtek zostań na 1 dzień zawodowym kulturystą :)
Temat obecnie na dużym topie
Nom niech jedzie na dzień do chłopaków z wk dzik ;)
Mega film praca wedłóg mnie 9,5/10
Według*
@@Dominikx_ cieszymy się
Pani poprosiła dwie rybki, hmmmm ....
Nie ma problemu proszę bardzo już łowimy - normalnie super sprzedawca....
A tak serio Panie kolego z Kakadu zanim sprzedasz komukolwiek ryby zapytaj czy ten ktoś ma jakiekolwiek pojęcie o akwarystyce, kiedy założył akwarium, czy akwarium juz jest na tyle "dojrzałe" aby wpuścić tam ryby - skoro chcesz być jak to ująłeś "prawie jak weterynarz" 🤣. I czy przypadkiem nie będzie ich trzymała w wazonie, bo takie są przecież ładne, jedna czarna druga złota, no ku... zajebiście.
Jakby panienka zażyczyła sobie trzy skalary i dwa neony to pewnie tez by sprzedał.
Dramat !!!!
A może tak odcinek o pracy przy tworzeniu gier np praca w siedzibie CD PROJECT RED Myślę że wiele osób to ciekawi jak wygląda praca w studiu naszej potęgi która stworzyła potężnego wiedźmina
Biedne falki... sama mam falki i warunki w sklepach mnie przerażają, ale w sumie to większość tych zwierząt ma złe warunki. Np. Nimfy nie mogą mieć wysokej klatki tylko szeroką (dla parki 100 szerokości)
Na pytanie ile się zabiera oczywiście brak konkretnych kwot ;D , kolejny odcinek taki... z driftem było tak samo.. nawet brak przedziału od do... lipa trochę
Pewnie z 500 złotych więcej niż najniższa krajowa
Mówiła, że podstawa, chodzi o minimalna krajową
@@DoRoboty chyli chujnia z grzybnią jak z większością pracy w tym kraju
@@riki12 oczywiście że chujnia, a dodatkowo nie jest to praca dla wrażliwych, choć do tego można przywyknąć…
Ja nie rozumiem was co byście chcieli. Jak chcecie zarabiać po 10 tys miesięcznie to wyjeździe za granicę a nie narzekacie japierdole nikt swiezakowi nie da od razu 4 tys miesiecznie
Super odcinek. Więcej takich
Następny odcinek o pracy w aquaparku, albo o pracy gdzie się sprzedaje różne rośliny, choinki, drzewka etc
takie mniejsze miejsca z roślinami to z reguły szkólki ogrodnicze
Dobrze Tobie idzie...dla mnie 11:-))
Kiedyś istniał sklep, do którego chodziłam kupować rzeczy i tam było coś, co wyglądało jak krokodyl / aligator - po dziś dzień się zastanawiam, co się z nim stało
W Opolu kiedyś też takie coś było w starym realu
To pewnie był kajman
@@DARK-ph5bk pewnie tak
@@riki12 tam obok kebsa co nie
@@michaldudziak118 Dokładnie
Totalna masakra, zwierzęta które nie powinny być trzymane na pelecie są na nim trzymane o wielkości klatek nie wspomnę.
Czyli które są tak trzymane 🤔 ? I co ma do tego ta wielkość wielkość na te zwierzaki co są jest dobra
@Artur Emenems kto ?
@Artur Emenems Tak znawca w przeciwieństwie do ciebie
i tak lepiej niż w większości sklepów zoologicznych
@Artur Emenems on pewnie nie ma
czemu w ogole nie sa podane zarobki, tylko, ze po zdaniu jakiegos testu jest podwyzka, pozniej podwyzka itd. ale ile? 100zl? przydaloby sie o tym opowiedziec dokladnie
Przecież nie będę się chwalić że nowi dostają najniższą bo nie będzie chętnych :D
O, moje ulubione Kakadu, znane z trzymania zwierząt w bardzo niewłaściwych warunkach, fałszowania dokumentów przez weterynarzy i wciskania klientom szajsu... Każdy, kto choć odrobinę zna się na hodowli zwierząt, łapie się za głowę patrząc na ich działalność. Nie ma co winić pracowników, oni chcą po prostu zarobić, ale nie polecam kupować tam zwierząt, a swoją wiedzę opierać na rzetelnych źródłach, a nie wiedzy kogoś kto wie tyle co mu firma powiedziała i co przeczytał na ulotkach reklamowych.
Dokładnie tak. Ale wiadomo, że na filmiku tego nie pokażą : ))) A pelikany łykają. I tak się nakręca ten chory biznes.
Warto wiedze czerpać z wielu źródeł a nie tylko z jednego. Mi się wydawało że widziałam świnkę morska w akwarium niedopuszczalne. Szczególnie że powinny jest minimum dwa razy dziennie
można prosić o jakieś dowody, materiały czy filmy na ten temat?
Chciałbym zobaczyć film
Jak wygląda praca na kopalni? 🥺🥺
Z tymi zarobkami to odpowiedzieli jak premier na cenę chleba XD
I to jak?
Idz wkoncu gdzieś na jakaś linke ;) Mylse ze fajnie by się to oglądało
Co to linka?
W mojej okolicy nie ma kakadu, a szkoda. (nawet sprawdziłam i nie ma w całym województwie, wow) Bardzo ciekawy system oparty na podwyżkach za egzaminy. Daje nadzieję, że obsługa faktycznie będzie posiadać jakąś wiedzę i dobrze doradzi. Chociaż opowiadanie o super smakołykach i jednocześnie kadr na bieloną i prasowaną skórę się gryzie, no ale widać, że dopiero się dowiadujesz wielu rzeczy :)
Jako były pracownik, mogę powiedzieć, że nie jest to jakiś super system. Wiedza owszem ale wiedza którą firma uważa za słuszną i jedyną. To jest sklep towar nie zależnie czy zdrowy czy nie zdrowy ma się sprzedawać, zwierzę też wlicza się w towar oczywiście (chociaż tutaj jest "opieka" wet, lepsza lub gorsza zależnie od regionu i jeśli klient chce a kierownik stoi Ci za plecami to musisz sprzedać chomika do piętrowej klatki z rurami a do tego kolorowe granulki bo KLIENT NASZ PAN :) Dalej jest to sklep zoologiczny i chociaż wiele jest pracowników z sercem do zwierząt to nie wiele to zmienia.
@@willynillyoO DObrze to ujęłaś - "klient nasz pan". Jak się uprze to masz sprzedać to co chce, liczy się tylko kasa. Czy królik do 40cm klatki ("on przeciez duży nie urośnie, po co mam kupić mu większą, pani mi ją poda"), czy rybka do kuli ("bojowniki tak się trzyma bo zabije inne ryby, nie wydam kilkuset złotych na duże 25l akwarium dla jednej ryby, oszalała pani?"). Smutne, że tak naprawdę niewiele osób chce skorzystać z wiedzy sprzedawcy. O ile w Kakadu moze faktycznie sa egzaminy, sa materiały z których można się uczyć to w małych sklepikach tego po prostu nie ma. Sprzedawcą moze zostac ktokolwiek z łapanki na ulicy, z zerową wiedzą (hit z życia: samca od samicy molinezji odróżna się po ogonie - samice maja okrągłe, samce w kształcie księżyca xD. Długi czas zajęło mi wyprowadzenie ich z błędu).
Ja osobiście nie polecam pracy w tej sieciówce. Pracowałem w niej przez 15 miesięcy. Przez ten czas ani razu nie zostałem dopuszczony do egzaminu, który miał podwyższyć zarobki. Egzaminy te miały być organizowane cyklicznie co 6 miesięcy. Jak się okazało, przy pierwszym terminie mój okres zatrudnienia nie był odpowiednio długi. Kolejnego terminu nie było - nadszedł czas pandemii, wówczas jedyne co zrobiła firma, było to znaczące obcięcie, już i tak niskich, pensji. Z resztą, same egzaminy bazują na wiedzy, która może była aktualna naście lat temu. Pracownik może mieć obszerną AKTUALNĄ wiedzę, mimo to nie zaliczy egzaminu. Jeśli chodzi o zarobki, minimalna krajowa, a same egzaminy mają podwyższać wynagrodzenie o 100zł. W tej sieci nie da się zarobić. Targety sprzedażowe są często znacząco zawyżane, zupełnie nieadekwatnie do lokalizacji sklepów. Niestety, sklep w którym pracowałeś, jest jednym z nowo otwartych. W związku z tym, standard jest w nim dość wysoki. W większości sklepów warunki trzymania zwierząt są tragiczne.
Czyli dobrze myślałam że najniższa krajowa jest dlatego się przyznać nie chcą XD zresztą kiedyś widziałam ogłoszenie i też tyle oferowali, to już byle gdzie dostaniesz więcej a będziesz mieć lżejszą robotę. A ta podwyżka o 100 zł to niezły kabaret
Fajny odcinek i pozdrawiam do roboty
super filmy
Odcinek jak najbardziej w porządku, aczkolwiek konkretnie co do sieci sklepów Kakadu mam spore zastrzeżenia. Nie mówię tutaj o tym konkretnym lokalu ale o ogólnym podsumowaniu wielu sklepów tej sieci. Niestety nie wszystkie zwierzęta mają zapewniane odpowiednie warunki. Np. Aksolotle, które są przetrzymywane w 20 stopniach, na żwirku, a młode aksolotle -w zbyt dużych zbiornikach z podłożem i ciepłą wodą. Przykro się na to patrzy bo niestety jest to jedynie wina braku wiedzy na ten temat. A zwykle po zwróceniu uwagi na niewłaściwe warunki przetrzymywania zwierząt - pracownicy potrafią nawet podnieść głos z wyrzutami, że przecież one mają warunki w porządku i ktoś o to dba. Innym przykładem jest niestety często widywany widok w terrariach u gadów - długotrwały brak sprzątania (duża ilość starych kup, nieposprzątane stare wylinki, zdechłe owady karmowe). Pamiętajmy, że wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i każdemu zdarza się popełnić błąd, zapomnieć, czy mieć gorszy dzień. Ale pracując w takim miejscu jak sklep zoologiczny miejmy na uwadze dobro zwierząt - to one odgrywają tutaj główną rolę. Bądźmy również otwarci na sugestie klientów. Nie ma potrzeby reagować nieprzyjemnie na delikatne zwrócenie komuś uwagi. Jest to jedynie moja opinia, więc proszę nie naskakiwać w komentarzach, gdyż każdy jest inny i jest masa solidnych pracowników sieci Kakadu, dbających o wszystko.
mało jest takich osób jak Pani Mariola a szkoda ;/
Łowicie ryby jedną siatką z tego co widzę. Dzięki czemu przenosicie wszystkie choroby, patogeny oraz bakterie między zbiornikami- warto to zmienić!
Mam wystarczająco siatek 😊
@@Marta-vw8uq rozumiem że było to na potrzeby filmu ☺
@@fishroom-salonakwarystykip1715 niekoniecznie,takze zapraszamy
One są z jednego zbiornika
Jak ktoś wpadnie na pomysł dodania sztucznych roślin do terrarium agamy to niech się rozpędzi i pierdzielnie głową w ścianę. One chcą to później zjeść. Kończy się to zaczopowaniem i albo pilnym zabiegiem chirurgicznym albo śmiercią zwierzaka. Swoją drogą jak ktoś pracuje ze zwierzakami to powinien wiedzieć jak się sprawdza płeć, a tutaj mamy pokaz "jak nie należy trzymać agamy". Nihil novi, jak to w sklepach zoologicznych. Dlatego w agamy należy się zaopatrywać u wyspecjalizowanych hodowców
Byłem niedawno w jednym ze sklepów tej sieci, rośliny w gratisie całe porośnięte krasnorostami, ślimaków też nie brakowało w cenie.
To chyba nie u nas :)
jeśli dałbyś radę pogadać z pracownikami z tego sklepu zoologicznego to powiedz im, że warto w terrarium dla agam brodatych zrobić im półki skalne. sam mam dwie agamy brodate ;)
e, nie będzie im się to opłacać, nie ma nawet co... ale mogliby chociaż (kompromis) ogarnąć do asortymentu jakieś większe kryjówki, które mogą służyć też jako taka wyspa. Bo ogólnie ciężko jest znaleźć gotową kryjówkę, która komfortowo pomieści dorosłą agamę, czy pytona królewskiego. Dałoby im cokolwiek zarobić, półka nie.
Handel to bezduszna branża, zawsze gdy słyszę o premiach sprzedażowych aż mnie skręca ze złości, bo to od razu wskazuje nastawienie na manipulację klientem i samym pracownikiem (nie wspomnę o odbieraniu, zwykle całej, premii gdy nie spełni się zawyżanych celów sprzedażowych - oczywiście kto tę kasę przejmuje? ci którzy te cele ustalają, bo po to one są - zysk tych wyżej, nie sprzedawcy.). Jeszcze pół biedy jeśli to jakieś bzdurne gadżety (poduszki, chochle, odkurzacze do klawiatur, puszka coli w pizzerii za kilkakrotność ceny w skelpie), ale w aptekach(!) i zoologicznych jest to szczególnie obrzydliwe i powinno być ustawowo zabronione. Jak można kazać wciskać leki, suplementy i rzeczy zagrażające życiu (jak podłoże kukurydziane dla agam - które je czopuje! co oznacza cierpienie, a nawet śmierć jeśli utknie na dobre...)? Czyste zło. Porażająco powszechne.
Super odcinek i fajnie że rozwinąłeś temat. Fajnie też z tym że można awansować i od samego początku się wie jak o to zabiegać. Wleciał subik. Do roboty - nie przestawaj.
Co zrobił? Bo nie rozumiem.
Kiedy odcinek jako maszynista?
czekam na montera konstrukcji stalowych ;d
Super
Wojtek zostań na 1 dzień zawodowym kulturystą
nagraj kolejny odcinek z pracy jako piekarz piekarni pawełek wolomin
Tyle się Mariola nagadała a i tak nie wiem ile można zarobić LOL
Może prezydent miasta?
Terrarium urządzone spoko 🙂 na 10👌
Ktoś mi powie jak wygląda pracowanie ze swoim zwierzakiem?
Następny odcinek : Zdun
Z chęcią bym obejrzał zwłaszcza że to chyba jeden z wymierających a bardzo mnie ciekawi.
Dobry pomysł.
@@walkieloki Dzięki
Konkretne pytanie o zarobki, a odpowiedź bez żadnych konkretów ...
Jak zaufać pracodawcy, który nie chce powiedzieć ile zarobisz ?
Przecież powiedziała, że podstawowa stawka, to znaczy minimalna krajowa na początek, podwyżki uzależnione od zdanych egzaminów.
Agama będzie się czuła jak by była u siebie w warunkach naturalnych na pustyni i nie będzie się chciała wyprowadzać :)
Może praca w sklepie LEGO?
może kiedyś praca Montera systemów PPOŻ ? :D
Oj chodziło się kiedyś do takiego sklepu zoologicznego kupować rybki do akwarium
Przede wszystkim szczurów nie trzyma się w akwarium!!!! To nie są dobre warunki,ani dobre jedzenie,to tylko chęć zarobku. Powinien być zakaz sprzedaży jakichkolwiek zwierząt w sklepach!
"Ile się zarabia?" "Na początek dostajesz podstawę a potem po egzaminach jest podwyżka" No to się super dowiedzieliśmy...
Zarabianie w tym kraju to temat tabu, tego sie dowiesz w ostatniej chwili na wypłacie jak przepracujesz miesiąc, jedynie to my ludzie możemy nagłaśniać te zarobkk, bo nawet jutuber gowno powie
@@lechitasowianinpolak8168 Problem z tym mają tylko skrajności, czyli Ci z minimalną oraz zarabiający bardzo dużo (jeszcze by wyszło na jaw, że nie wszystko jest legalne lub etyczne). Kanał skupia się na poszczególnych stanowiskach w różnych branżach - jednym z istotniejszych elementów jest wynagrodzenie, bo jeśli miałbym pracować z pasji ale za minimalną to chyba tylko sezonowo. Same widełki by wystarczyły...
Realia ww zoologa? Najniższa krajowa za harówę po 12h. Za każdy zdany egzamin na rękę jest dodatkowe 75pln czy jakoś tak (oczywiście musisz zapierdalać od pierwszego dnia tak jakbyś już miał zdane wszystkie), są również różne premie za konkursy, premie dojazdowe - o ile tzw góra ci ich nie upierdoli, bo miała zły dzień lub brakło złotówy do wykonania targetu :) Targety - chyba nie muszę mówić, że są wyciągane z dupy i są przez 3/4 roku awykonalne. Gówniana robota typu sprzątanie woliery przysługuje tylko swieżakowi, póki nikt nowy się nie zatrudni to właśnie ty będziesz się babrał w gównie (jeśli nie ma cie jeden, dwa dni spokojnie - syfek na ciebie poczeka, bo nikt inny tego nie zrobi :) jedynie zwierzęta będą nakarmione). Na zwierzęta jest określony budżet oczywiście niewystarczający na ilość zwierząt. Jeśli mamony braknie - musisz mieszać stary zużyty pellet z nowym tak żeby wyglądało ładnie i cieszyło oko klientom :) Zwierzak się pochorował? Wet co najwyżej da mu witaminki i tak przesiedzi reszte życia na zapleczu, chyba, że cudem ozdrowieje. 20 kg żwirek x10? To przynieś bo nie ma. Ale że jakieś bhp? A co to takiego?
Praca ze zwierzetami? Nie, głównie z ludźmi. Jednego dnia polecasz naprawdę super jakościowo produkt by następnego dnia polecać totalne gówno, bo zmieniła się pula produktów za które dostaje się punkty dla sklepu. Wymuszanie na tobie tego, żebyś wcisnął ludziom całkiem niepotrzebne i drogie klamoty byleby paragon był duży i hajs się zgadzał.
Hmmm czyżby nie podobała ci się perspektywa takiej pracy? Chciałbyś polecać to co dobre i mieć czyste sumienie wobec ludzi i samego siebie? Well, długo tam nie popracujesz :D
@@_Moniol dokladnie. tam pracuja sezonowcy i gimbusy za gówno-stawki, dorosły człowiek ktory ma zarabiac na zycie sie tego nie podejmie
Pojedź proszę do stajni!
Następny Film - Gospodarz Rejonu
Może następnym razem pilot liniowy
W jakiej lokalizacji było to nagrywane?
Koło Katowic
Ruda Śląska
gdzie ten sklep sie znajduje?
Chorzow
Bardzo fajny odcinek!😁
Ta szynszyla wyglądała na smutną, wiem ze one tylko mają takie grymasy ale az smutno mi sie zrobiło XD
Zjadłeś orzeszka produktu marki Ham-Stake :) Jest to przystawka dla gryzonia HS.48 wygląda jak tajskie danie na liściu bambusowym :)
4:35 co to za królik tak dokładniej ?
Królik karzełek rex - już znalazł swój domek :)
@@agatakurdykowska7416 ok dzięki
*_7:57_**_ Ktoś może wie co to po lewo jest?_*
aksolotl
@@maciej846 *_Dzieki💪_*
@@_SeBaStIaN_17172 aksolotl, trzymany w tragicznych jak dla niego warunkach, długo tam nie pożyje, umrze w ogromnym bólu
AKSOLOTL MEKSYKAŃSKI żyje tam w tragicznych warunkach do hodowli potrzebna jest chłodziarka a tą nawet po 1500zł i jest bardzo wymagającym zwierzęciem
Proszę o odcinek o schronisku
Już był taki odcinek
Kiedy szambonurek ?
Tworząc materiały, warto pomyśleć o ich szkodliwości społecznej. Jakakolwiek forma promowania "zwierzątek w zoologach" powinna być zakazana prawnie. To są zwierzęta z pseudohodowli, wykorzystywane przez "hodowców", wywodzące się ze złych warunków, często z kontaktów kazirodczych, z fatalną opieką i niedożywione. Druga sprawa to warunki, w jakich zwierzęta w zoologach przebywają. Szkoda gadać. Żaden zakup zwierzaka w zoologu nie jest dobry.
Terrarium 9,5 /10 a może nawet 10/10
dawaj ten wędkarski!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Opole- sklep zoologiczny Kakadu. Chamska obsługa i jak powiedziałem że chce żywą myszkę na pokarm to nie sprzedali mi jej. Nawet rozmowa z panią kierownik nie pomogła. Była jeszcze głupsza niż pani która po nią poszła.
To sklep w chorzowie.
@@Marta-vw8uq spoko, opowiedziałem tylko jak jest w Opolu
@@piotrl3612 pewnie 😊
Może praca pilota.
Czy tam był axolotl
Tak to był aksolotl meksykański i jest bardzooooo wymagający bo chłodziarka i reszta sprzętu około 5000zł
@@majkajamajka1479 wiem właśnie zbieram pieniądze na to wszystko
Praca elektro mechanik może ciekawy jestem
ocenka 8/10
Może zrobisz jeszcze odcinek o pracy dj-a tylko takiego DJ-a co gra po klubach gościnnie a nie jako rezydent
Praca w żabce albo w Carrefour
Biedne zwierzęta 😔
A gdzie myszo jeleń
Tak XD. Żeby to tak wyglądało na serio.
W każdym zoologiku jest za dużo zwierząt w jednym akwarium/klatce, są źle przetrzymywane i rozmnażają się na potęgę, co się kończy wadami genetycznymi i chorobami.
Kupowanie zwierzaka w zoologicznym, to głupota jakich mało i nakręcanie tego "byznesu". Wszystko pięknie wygląda tylko na filmiku, bo logiczne, że nie pokażą tej ciemnej strony zoologików.
Zoologiczny, to powinien służyć do kupowania akcesoriów i karmy, a nie zwierząt. Na filmie jest wszystko czyściutko i piękniutko, a prawda jest zupełnie odwrotna.
Od kiedy Piotr Zieliński pracuje w zoologicznym ? :D
Jaki Piotr?
@@Marta-vw8uq No ten z Napoli
sprawdz prace ochroniarza
Wysłałem rok temu do nich CV ale zapomniałem zmienić RODO w CV gdzie była nazwa innej firmy xDD
Kakadu w Chorzowie ?
Tak
warunki papug to jakaś tragedia.... papugi nimfy które są długoogonowe powinny mieć bardziej szeroką klatkę niż wysoką, klatka wąska a wysoka jest dla papug bardziej krótkoogonowych - nierozłączki
Kiedy koniec budowy domu ?
Na tata vlog jest odcinek
Ale nie z budowy tylko z spania chyba itp
ruclips.net/video/mttVzDJJT9k/видео.html tutaj odcinek z przeprowadzki
👍
Warunki nie są jakieś najlepsze tych zwierząt a co do tego karmienia...poza kamerami to tak nie wygląda 😒
Praca kontrolera biletów!!!! Sprawdź
MAM PYTANIE GDZIE JEST TEN SKLEP ZEOLOGICZNY
Chorzow
Mariolka mogła by na 'warsztat' iść: :v
9 na 10
Pan TikTak.... 😁
słodziak😊🤣😆😍😃😀💪👌❤🧡💛💚💚💙💜🤎
Nagraj proszę odcinek pracy jako księgowy,policjant czy straż miejska lub stolarz :)
pamietam jak kupielm swinke za 50 zl,a poznije u weterynarza wydalem 250zl bo zachorowala:)
A to wiesz,ze każde zwierzę może zachorować?
Kolejna praca: zawód logopedy?
Może lepiej nie zachęcać, bo ktoś da się namówić, a potem stwierdzi że to był jednak błąd.
Czy ten sklep jest w ggaleri w Krakowie
Nie
@@DoRoboty A podobny bardzo
Pracowałam w sklepie zoologicznym ale bez zwierząt..super praca. I tak jak tu kolega powiedział...ja też się czułam jak weterynarz..też nie raz dobierałam karmę do potrzeb zwierzątka. Czy to z alergią pokarmowa, czy niejadkiem
dlaczego nie maszynista?
Bo go nakręciłem przed wczoraj?
A może praca stajennego