Ta Masza chyba jest jakas wariatka ,czy ona jest normalna??? Zeby prosic przyjaciolke o urodzenie jej dziecka z wlasnym mezem?? To jest chore !!! Nie przyszlo tej zonie do glowy ? ze Swietlana moze po urodzeniu dziecka nie chciec tego dziecka oddac???
To tak jest,Masza w sumie tylko dla egoistycznej woli meza zostala zmuszona do tego zeby byc matka . On niby pragnal dzieci. Ktorych tak naprawde nikt nie chcial. Masza z milosci do meza wziela to jarzmo na siebie. Jej sie wydawalo ze bardzo kocha meza i bez dzieci w tym malzenstwie ,on ja opusci. ALE JEJ sie tylko wydawalo ze kocha meza i tak kurczowo sie go trzymala. Okazalo sie ze on jest tylko egoista ,bo Masza poznala Maksyma ktorego pokochala ze wzajemnoscia. I teraz dopiero zobaczyla jaki to byl zly pomysl. Te dzieci tak naprawde nie naleza do Maszy . One sa tylko biologicznie meza Maszy ..Ona moglaby teraz zostawic meza i te dzieci ,i odejsc do Maksyma. Niech maz zajmnie sie z matka tymi dziecmi .
Do kogo Masza,ma pretensje ??? Przeciez ten diaboliczny pomysl wyszedl od niej ,powinna wiedziec jak pozniej uczucia sie moga zmienic tej przyjazni !!.
Jeszcze teraz wyszlo szydlo z worka o prawdziwej matce Swietlanie. Teraz przyszedl czas na prawde ze Swietlana ,i to bylby ratunek dla Maszy ,ze Swietlana by mogla zabrac te dzieci. Niech Siergiusz jak jest taki madry to sam niech ze Swietlana rozmawia. Taki padalec z tego Siergiusza. Lubi sie ukrywac za czyimis plecami.
Smutna lecz bardzo wzruszająca i piękna opowieść o życiu przeplatanym kłamstwem i obludą.Jednak rozsądnie się skończyło. ❤❤❤
Mimo wszystko w miarę dobrze się skończyło , szkoda ze Świetlana za to zapłaciła zyciem
Tak tylko prawda daje szczescie i spokoj sumienia. Prawda nas uszlachetnia .
🥰
😂😂😂😂22e²222222²3.09 444⁴44⁴³❤❤😂😂😂😂😂❤😊❤❤❤😂
❤
❤️❤️❤️
Co za leser egoista samolubny palant , zabić matkę swoich dzieci 😢Paweł super facet że zajął się dziećmi żony ❤
Maz egoista i pozbawiony empatii.Dziekuje za podcast pozdrawiam serdecznie.
Ta Masza chyba jest jakas wariatka ,czy ona jest normalna??? Zeby prosic przyjaciolke o urodzenie jej dziecka z wlasnym mezem?? To jest chore !!! Nie przyszlo tej zonie do glowy ? ze Swietlana moze po urodzeniu dziecka nie chciec tego dziecka oddac???
To tak jest,Masza w sumie tylko dla egoistycznej woli meza zostala zmuszona do tego zeby byc matka . On niby pragnal dzieci. Ktorych tak naprawde nikt nie chcial. Masza z milosci do meza wziela to jarzmo na siebie. Jej sie wydawalo ze bardzo kocha meza i bez dzieci w tym malzenstwie ,on ja opusci. ALE JEJ sie tylko wydawalo ze kocha meza i tak kurczowo sie go trzymala. Okazalo sie ze on jest tylko egoista ,bo Masza poznala Maksyma ktorego pokochala ze wzajemnoscia. I teraz dopiero zobaczyla jaki to byl zly pomysl. Te dzieci tak naprawde nie naleza do Maszy . One sa tylko biologicznie meza Maszy ..Ona moglaby teraz zostawic meza i te dzieci ,i odejsc do Maksyma. Niech
maz zajmnie sie z matka tymi dziecmi .
Do kogo Masza,ma pretensje ??? Przeciez ten diaboliczny pomysl wyszedl od niej ,powinna wiedziec jak pozniej uczucia sie moga zmienic tej przyjazni !!.
A moze Swietlane otrul Siergiusz? Jak sie spotkali w tej knajpce .
Jeszcze teraz wyszlo szydlo z worka o prawdziwej matce Swietlanie. Teraz przyszedl czas na prawde ze Swietlana ,i to bylby ratunek dla Maszy ,ze Swietlana
by mogla zabrac te dzieci. Niech Siergiusz jak jest taki madry to sam niech ze Swietlana rozmawia. Taki padalec z tego Siergiusza. Lubi sie ukrywac za czyimis plecami.