Jak zginął Jerzy Kukuczka? [NAPISY PL]
HTML-код
- Опубликовано: 6 фев 2025
- FIlm opowiada o genezie organizacji wyprawy na Lhotse w 1989 r.
----------------------------------------
👨🏼💻 BLOG- przygodywgorach...
Zapraszam na moje SOCIAL MEDIA:
🎥 RUclips- / @przygodywgorach
📹 TikTok- / przygodywgorach
📸 Instagram- / przygodywgorach_pl
💻 Facebook- / przygodywgorachpl
🆇 X.com- x.com/Przygody...
🧵 Threads- www.threads.ne...
GRUPA FACEBOOKOWA
👨🏼💻 (V)Blogowisko sportowo-podróżnicze
/ vblogowiskosportowopod...
----------------------------------------
Hello everyone
For me, Jurek Kukuczka is one of the greatest alpinists of all time. He opened up new horizons and dimensions in Himalayan mountaineering. He climbed the mountains in a clean style, with respect and awe. Thank you.
With alpine greetings
Raphael Wellig
@@raphaelwellig5066 💪💪
jak zginal?normalnie! jest ryzyko jest zabawa...czasem podnoszenie poprzeczki tak sie konczy-nasz najlepszy himalaista zostal w himalajach-piekna smierc ale ciut za wczesna
Piękna?
Spadał 20 sekund (2,2 km pionowo), uderzył na dole z szybkością 220 m/s = 800 km/h. Rozpadł się na kawałki, zrobiła się z niego miazga.
A to się dzieci ucieszyły, 20 lat na utrzymaniu podatników.
Ale na Mount Everest wytyczył drogę której do dziś nie powtórzył nikt to pokazuje
@@dionizyfajerka6615 ale ty jesteś głupio mądry...ty myślisz że on z samolotu wypadł?nie masz pojęcia a się wymadrzasz
Na K2 @@bluecheese4520
@@dionizyfajerka6615 chyba miałes pałę z fizyki.
Za każdym razem można by się zapytać czemu pojechał. Wcześniej miał po prostu więcej szczęścia. Tego się nie da do końca przewidzieć. Czemu chciał więcej? A czemu sławny pisarz pisze kolejną książkę, skoro ma "wszystko", malarz maluje kolejny obraz, projektant projektuje kolejny strój. Ambicja to jedno, a drugie to to, że jak cię coś wciągnie, to chcesz tego doświadczać wciąż na nowo.
Chciał więcej aby zdominować Messnera, Messner był pierwszym zdobywcą 14 ośmiotysięczników, Kukuczka drugi i jakby wszedł po porażce Messnera na swój sposób udowodniłby że jest lepszy lub przynajmniej stworzył pole do dyskusji w środowisku. Mimo zaprzeczeń obydwóch w sprawie wyścigu po korone moim zdaniem darli w góre ile fabryka dała. Kukuczka podjął wyzwanie wejścia mimo że ktoś tak doświadczony jak Messner się wycofał, bardzo ryzykowne a i presja duża że musi się udać..... Błąd w sztuce....ambicje.... Jest to moje zdanie, może ktoś to widzi inaczej i mimo przeczytania kilku książek które poruszają ten temat mylę się. A pewności nigdy nie bedziemy mieli bo skąd mamy wiedzieć jak ten medialny wyścig odbierali obydwaj zdobywcy.
@@PipBoy904HDTego nie powinno się robić na linie 7,5mm na pojedynczym wyciągu, na połówce mogło by to zająć X2 czasu więcej zgadza się. Dlatego obozy powinny być inaczej zakładane i asekuracja powinna być inna, wyprawa została przyspieszona ryzyko podjęte naprawdę wysoko, tragedia... Teraz można by tam puścić nawet drona i dokładnie obejrzeć wysokość powyżej 8000m
@@tomekfifo1490Właśnie też się zastanawiałem czy to nie wina sprzętu? A może jego doboru? Czy mieli faktycznie najlepszy sprzęt? Z tego co się czyta i ogląda wynika że często ryzkowali biorąc mniej sprzętu.
@@CzarneChmury1988Właśnie minęło 35lat od tego wypadku wczoraj przeczytałem książkę pani Piętak Lhotse 89, wypadek sam w sobie był nieszczęśliwy niestety bo nigdy się nie dowiemy co naprawdę się stało, Choć Carsolio kiedyś w filmie o Kukuczce powiedział że wykonał wtedy przy ataku szczytowym prawdopodobnie zbyt gwałtowne czy zbyt szybkie dwa ruchy na tych płytach skalnych pokrytych śniegiem które były przeszkodzą. Doszło do poślizgnięcia?, zgrubienia chwytu?, zaczął się osuwać. Czy przeloty były prawidłowo zamocowane tzn wystarczająco mocno?, czy nie powinno ich być więcej. Czy powinna być zastosowana dodatkowa lina od wysokości 8000m +. Błąd był o tyle fatalny na tej wysokości, w większości wysokości powyżej 8000m góra zaczyna się kłaść, tam było 8300+ i zabrakło wtedy dosłownie 4-5m i dalej byłoby inaczej, 3km pionowej przepaści i ogromnej grani... Wielicki mówił że góry nie zabijają tylko to że ktoś popełnił błąd... Wypadek był na wysokości mniej więcej 8350-8370 gdyż Jurek był na około 70m nad Ryszardem Pawłowskim a lina zaczynała się kończyć, atak szturmowy zaczęli rano po godzinie 8:30 pamiętnego dnia 24.10.1989 po mniej więcej 40minutach wspinaczki Jurek odpadł od ściany... 🙏
Niestety fragment o tragedii pod Everest jest tylko w części prawdziwa, śmierć 5 himalaistów była związana z akcja ratunkowa wysłana po dwóch zdobywców szczytu. Wtedy nastąpiła tragedia i zejście lawiny…
Dzieki za sprostowanie ;)
Mysle ze przeciąl line bo taka jest zasada wielkich ludzi
Który ?
Czym? Odleciałeś.
@@romanroman3357dobre pytanie
"A dlaczego kończyć skoro tak dobrze idzie?"
To musiało się tak skończyć
Dlatego
Jest już kanał taki od dawna ! Szczytowania !
Moim zdaniem wyprawa była robiona na szybko, tylko Rysiek Pawłowski miał tak naprawdę odwagę zdobyć szczyt z Jurkiem, moim zdaniem obozy powinny być lepiej przygotowane powinno sie to rozdzielić na ludzi którzy je przygotowują i biorą udział w ataku na szczyt do jednego z dwóch ostatnich obozów powinna być dostarczona dodatkowa lina. Jurek nie powinien się wtedy wspinać w ataku szczytowym na pojedyńczej 7.5mm linie długości 80m, moim zdaniem od około 7500 - 8000m ryzyko powinno być skalkulowane. Lhotse na południowej ścianie jest bardzo wymagająca. Nie wiemy bardzo dokładnie co sie stało, Ryszard Pawłowski był 50m niżej od Jurka. Jerzy Kukuczka mniej więcej na wysokości 8350m przed granią szczytową, zaczął się osuwać i opadać w dół od płyt skalnych pokrytych śniegiem, przeloty nie wytrzymały po kolei, zaczął spadać i nabierać prędkości z impetem, to było tragiczne... Rosjanie rok później zdobyli południową Lhotse 1.10.90 ale przy zdobywaniu szczytu pracowało 18 ludzi zakładano obozy i wracano w dół itd , na koniec dopiero dwóch z nich podjęło skuteczną próbę zdobycia poł Lhotse. Ostatnio mi to siadło w głowie czytam właśnie książkę Lhotse 89, straszna tragedia, Jurka nie odnaleziono, a powinno się to zrobić i godnie go pochować był najwybitniejszym polskim himalaistą, o zmarłych się nie mówi źlę, nie wiem czy coś go zgubiło, gdyby ta wyprawa na poł Lhotse odbyła sie w 1990, pierwotnie tak była planowana obstawa miała być lepsza, sprzęt i sponsorzy itd Jurek prawdopodobnie by żył. Koreańczycy tam często przebywają pod Lhotse może kiedyś znajdą Jurka... Niech spoczywa w pokoju 🙏 wiecznym...
On lubiał ryzyko, nie raz otarl6soe o śmierć. Ale miłość do gór była większa
Większa niż miłość do dzieci i żony.
Kukuczka, Hajzer, Hall o nich wszystkich upomiała się góra, zasnęli w wiecznym Lodzie. Szkoda wielka pech, może i niestety głupota. Mesner to też wielki himalaista, ale i rosądny. Po śmierci brata stał się bardzo roztropny i może dlatego teraz cieszy się starością.
Dobry filmik
Dzięki
Kurtyka raz go uratował wycofujac się, potem w pamietniu pisał jak sie łapie poręczówki starej i dostal drugie życie. Aż ciezko wziąć pod uwage myśl że domyślał sie jak to sie skonczy takie ryzyko za kazdym razem.
Chodziło o pierwsze przejście wtedy niezdobytej jeszcze południowej ściany Lhotse. Messnerowi udało się jako pierwszemu na świecie wejść na wszystkie 14 ośmiotysięczników, ale nie zrobił tej ściany, pomimo tego, że miał mocny skład, w tym Hajzera i Wielickiego. Kukkuczka potraktował to jako wyzwanie i okazję pokazania, że jest lepszy od Messnera.
O ile mi wiadomo ściana ta została zdobyta tylko raz: ro później w X 1990 przez wielką wyprawę rosyjską, ale ze wspomaganiem tlenem butli.
Ruscy wtedy jeszcze USSR zrobili inną drogę tylko że tam pracowało przy tym 18ludzi zakładali obozy i poręczówki. Udało im się tylko Karatajew i Berbeszow to nie byli wybitni wspinacze napewno nie lepsi od większości polskich himalaistów. Przed atakiem szczytowym zjechali do kulauru używając nieco innej drogi żeby z powrotem iść w górę, i zgadza się wspomagali się tlenem więc sposobu czysto Kołakowskiego i alpejskiego nie było
Ciekawe jak to było z tą liną..
Ale to Kukuczka i Pawlikowski zabiorą do grobu..
PS ta lina była syntetyczna a nie naturalna..
Ryszard Pawłowski... jakiś błąd popełnił tajemniczy?
Lina się urwała ...
Podaj grubość tej syntetycznej liny...
Piszesz po polsku, to może jesteś Polakiem i zawsze musisz się powymądrzać. Słabe to zachowanie...
Pozdrawiam.
@@Adagios Tajemnica jest to , ze liny które "przywiezli" ze soba zostaly sprzedane , a wspinali sie na byly czym kupionym na miejscu . Slyszalem to od goscia , ktory bywal z jednym i drugim w Himalajach , z wiadomego powodu nazwisko tu nie padnie .
@@chmurcio1 Dzięki temu Ryszard przeżył. Ryszard na YT opowiadał, że to "lekka" lina była, żeby nie męczyła. Tak zdecydowali. Jeden przeżył. I tyle.
@@Adagios Tylko odnosnie tej liny nie wspomina , ze to nie byla lina do wspinania ..... tylko "zwykly sznurek " . Fakt , decyzje podjeli wspolnie , szkoda .
Zaznaczam że jestem amatorem ale z tego co się orientuję to nowoczesne liny dynamiczne wytrzymują 8-9 odpadnieć. Nie zmienia to faktu że cały sprzęt przed wyjsciem trzeba przejrzeć, łącznie z linami, nigdy nie wiadomo gdzie się przetrze. Mój 20m kawałek liny waży 1,5 kg. To wystarcza do zwykłej turystyki ale uważam że to już spora waga i kombinuję zeby zorganizować coś lżejszego. Oni na pewno tak samo robili, ceną za to jest wytrzymałość liny. Kolejnym aspektem jest energia jaką osiąga rozpedzające się ciało. Są wyliczenia i próby na YT że typowy karabinek 22kN może zostać zniszczony podzas odpadnięcia, albo złego ułożenia. Jeszcze jedna sprawa... zakładanie przelotów... w swieżym kopnym śniegu na prawdę nie wiem jak to dobrze zrobić bez paraliżującej postęp straty czasu, a tam czasu zawsze brakuje.
Możemy tu gdybać, że pewne rzeczy można było zrobić lepiej ale na tej wysokości tak na prawdę walczy się o przetrwanie, o oddech i ze zmęczeniem.
❤️
A tak a propos to wiecie, ze jeszcze żaden Polak do tej pory nie zdobył całej Korony Himalajów bez tlenu. Nawet Czesi i Słowacy mają bez tlenu, my wciąż nie,
Nie wiedziałem. Zapamiętam. Dzięki
A skąd to info
A Krzysztof Wielicki ?
@@ukaszryz2817 np zdobył Everest zimą i tam na pewno używali tlenu, a potem już na Everest nie wrócił. Pewnie jakby się uparł to by zdobył wszystkie bez tlenu, ale widać mu nie zależało. Zresztą na angielskiej wiki jest lista kto zdobył z tlenem a kto bez tlenu koronę himalajów.
Zaryzykuj, będziesz sławny.
Czy za drogie jest ściągnięcie ciał z gór czy nie ma chętnych żeby to robić?
To nie był list tylko kartka pocztowa:)
:) Dziękuję za sprecyzowanie. Pozdrawiam
Mesnner Wysłał mu telegram a nie list :)
😉 Dzięki za zwrócenie uwagi
Bo chciał zrobić coś czego nie udało się zrobić innym himalaistom. Wejść południową ścianą na ten ośmiotysięcznik.
Kukuczka wszedł na Lhotse drugi raz ze względu na Messnera. Chciałaby zaliczyć ośmiotysięczniki dwa razy. Bo inaczej tego się nie da wytłumaczyć. Chociaż kto to może wiedzieć?
Ty najwidoczniej nie wiesz tego, że chodziło o pierwsze przejście wtedy niezdobytej jeszcze południowej ściany Lhotse. Messnerowi udało się jako pierwszemu na świecie wejść na wszystkie 14 ośmiotysięczników, ale nie zrobił tej ściany, pomimo tego, że miał mocny skład, w tym Hajzera i Wielickiego. Kukkuczka potraktował to jako wyzwanie i okazję pokazania, że jest lepszy od Messnera.
O ile mi wiadomo ściana ta została zdobyta tylko raz: ro później w X 1990 przez wielką wyprawę rosyjską, ale ze wspomaganiem tlenem butli.
Bo chciał tą górę zdobyć!
To była nie dokończona sprawa, pierwszy jego ośmiotysięcznik ale weszli drogą klasyczną co umniejszało osiągnięcie, w gazetach pisano że : "Już od dawna samo wejście na jakąś górę, nawet ośmiotysięczną, przestało być wielkim sukcesem"
Chciał to pojechał
Tak miało widocznie być
Ciała nie odnaleziono, a czy szukano?
Wydaje mi się, że nie z powodu fizycznego braku dojścia do miejsca zdarzenie. Początkowo podano do wiadomości publicznej, że Jerzego Kukuczkę pochowano, żeby rodzina mogła dostać zasiłek. Gdyby tak nie postąpiono to p. Jerzego uznano by za zaginionego i pieniądze za śmierć ojca i męża by nie przysługiwały. Mimo, że była tam telewizja to długo nikt nie puścił pary. Na pytanie dlaczego nie ma zdjęć z pogrzebu dziennikarka odpowiedziała, że nie widziała powodu żeby je robić.
@@PrzygodyWGorachTylko Ryszard Pawłowski widział jak Jurek spadał... Tylko mógł nie odprowadzać wzrokiem całego jego upadku, tylko on mógłby wskazać mniej więcej gdzie mógł zginąć. Niestety trauma była wielka sam Pawłowski determinacją i z wielkimi umiejętnościami schodził w dół samotnie bez liny. Miałem okazję spotkać się z Ryszardem Pawłowskim w Krakowie 2grudnia, nie zapytałem go o ten wypadek, szczerze wątpię żeby chciał coś powiedzieć. Były osoby które go obwiniały za ten wypadek, kwestia ataku szczytowego i wypadku jest inaczej przedstawiona w książce Ryszard Pawłowski 40lat w górach a inaczej w wywiadach itp. Mówiono że była to cienka lina grubości 7,5mm właściwie nawet repszun... Skończyło się to tragedią nie całe 150m od samego szczytu... Nie znaleziono ciała Jurka, podając do tego wątpliwą akcję poszukiwawczą, spoczywa w zagłębieniu w jakieś szczelinie.... Wiem że dokumentacja filmowa z wyprawy została zarejestrowana przez panią Elżbietę Piętak, ale nigdy tej realizacji nie widziałem tylko same urywki. Fulvio Mariani był na wyprawie Messnera i Kukuczki i nagrywał kamerą wiem że wydał film pt: 200 metri al 21º secolo
@@PrzygodyWGorach
Przysługiwałyby, po pół roku, a Kukuczka zostawił rodzinę bez wystarczających środków do życia. Winni przestępstwa powinni odpowiadać karnie.
Szukać ciała? Przecież po 25-sekundowym locie pionowym z wysokości 2,2 km została miazga, uderzył w skałę na dole z szybkością około 220 m/s czyli około 750 - 790 km/h !!!!!
@@dionizyfajerka6615 Skąd wziąłeś tę prędkość 750 km/h? Toż to byłby prawie odrzutowiec :O Raczej chodziło o 200 km/h nie 200 m/s. Skakałam ze spadochronem z wysokości 4000m i w locie swobodnym osiągaliśmy prędkość właśnie ok 200 km/h, nie więcej
"A dlaczego kończyć jak tak dobrze idzie" - tego typu zdania z góry skazują na porażkę:(
My tak samo
Cuchnie mi to na milę.
Odpowiedź jest prosta chciał pokazać że jest lepszy od meslera
Też tak myślę. Opowiadam o tym w filmie.
Od Messnera,
Ten Wloch nazywa sie Reinhold Messner.
@@irenaurbanska2187 Wm mesner co myślałaś że nie wiem przecież to tka jakbym napisał mesrer
@@moonwednesday no niestety to tak jakbys sie pomylil
Pisze sie Messner
Weź stary, nie czytaj..uszy męczysz.
Nie powielaj innych?!
Uszy męczysz
OK ;)
Chciał wyprzedzić Messnera za wszelką cenę nawet tę najwyższą.😢
Żona to Celina .....
Jasne, już poprawiam... Nie wiem skąd ten błąd się wziął. Dzięki za uwagę.
Jaka Celina? Cecylia.
Cecylia człowieku... Jurek mówił na nią Celinka..
Cecylia
Tak Cecylia
💀precz z takimi pasjami
Dla niektórych śmierć Podczas wykonywania swojej pasji To najlepsze co mogłaby go spotkać.