Szkolnictwo a wojsko
HTML-код
- Опубликовано: 25 янв 2024
- Wedle doniesień medialnych nowa władza szykuje zmiany w edukacji publicznej. Ma być mniej wymagań względem uczniów, mniej ocen, mniej wkuwania i stresu. Ciekawe jakiego człowieka wychowa taka szkoła.
Jeśli podoba się Państwu to co i jak robimy, prosimy o wsparcie Fundacji Ad Arma.
Numer konta: 64 1020 5011 0000 9802 0292 2334
Fundacja Ad Arma
Raporty Fundacji Ad Arma: adarma.pl/biblioteka/
adarma.pl/wesprzyj/ - szybkie przelewy online
Dziękujemy za każdą pomoc. Bez niej nie zdziałamy wiele.
Sprawa jest prosta. Rząd warszawski dostał wytyczne od zewnętrznych ośrodków siły żeby zgromadzić 300 tys. mięsa armatniego, a nie żeby stworzyć silne, samodzielne siły zbrojne RP. Wywiązują się z powierzonej misji w 100%. Tyle w temacie.
Tępym motłochem łatwiej sterować a poza tym niemcom potrzeba pracowników co potrafią liczyć do pięciuset, narysować swoje imię i nazwisko oraz rozpoznawać znaki drogowe żeby im pod mercedesy nie wpadać.
Jako osoba ucząca w liceum mundurowym muszę się z Panem całkowicie zgodzić. To jest czarna rozpacz, już pomijam szacunek do munduru, ale jak mamy mieć ludzi którzy mogą stawić czoła potencjalnym wrogom skoro tak jak Pan powiedział, popatrzeć się krzywo nie można, krzyknąć nie można bo się 17 latek zalewa łzami. To gdzie my idziemy? ostatnio uczennica drugiej klasy liceum nie była w stanie podać daty początku i końca drugiej wojny światowej. Klasa, o zgrozo, mundurowa!
A to jest podchwytliwe pytanie akurat. No ale dziurawce to potrafią zaskoczyć. Pamiętam, jak kiedyś się dwie przygotowywały do sprawdzianu i na pytanie "kto to był Lis Pustyni?" jedna odpowiada niepewnie "Żukow?". A ja z kolegą co żeśmy obok prasę czytali akurat w taką bekę uderzamy na cały głos XDDD
Proszę sobie zadać jedno pytanie, czy jakakolwiek inteligentna osoba mająca świadomość skali niewolnictwa w polsce i braku jakiejkolwiek suwerenności uczęszczała by do liceum mundurowego skazując siebie na umieranie w wojnach innych państw bez jakiegokolwiek zysku dla Polski?? Otóż odpowiedź brzmi NIE, tylko głupiec bez wiedzy się zgłosi bo fajnie się w mundurze na zdjęciu wygląda.
A ile lat potrzebuje Polska na uzupełnienie 1000 czolgow . BWP-Y. uposażenie podstawowe żołnierza- podstawowe kamizelki -term i noktowizja??? BY STAWIĆ OPÓR ROSJI NA DWA TYGODNIE!!!!!!!!!!!!
W punkt. Mam z tym pokoleniem do czynienia gdy zatrudniam ludzi na stanowiska robotnicze. Niestety jest nędza!!!
Znam przypadek kiedy w wku elektryka skierowano do szkoły chor. łączności. Po 20 latach pracy w komórce łączności już jako rezerwista, w wcr jakaś kobieta proponuje mu służbę w WOT jako saper😂. Nie ma zawodówek, nie ma szkół chorążych, nie ma szkoleń rezerwy jak w Szwajcarii. Nawet 30 letnie rezerwy trzeba szkolić ponownie, bo zmienia się sprzęt, zmieniła taktyka. W każdym województwie powinno być centrum/centra szkolenia rezerwistów, ilość odpowiednia do ilości mieszkańców w województwie. Zmieniły się np radiostacje, starzy rezerwiści nawet nie wiedzą jaki sprzęt jest dzisiaj w użyciu, a co dopiero jego obsługa. Wyjechać z tego kraju? W Niemczech już ktoś rzucił hasłem aby, w chwili zagrożenia wcielać do armii mieszkających tam Polaków, Rumunów .... ale Turķów nie. Nawet gdyby ktoś chciał zmobilizować Polaków, to nie ma tyle broni, bo stare kałachy szły w rozliczeniu do fabryki za nowy sprzęt. A po remoncie były sprzedawane do Afryki.
I dobrze tak będzie Polakom jak ich wcielą do niemieckiej armii. A Turki będą się śmiać😂 Bo Turków się Niemcy boją, bo oni się nie dadzą wrzucić do maszynki do mielenia mięsa a Polacy zgodnie pójdą, a jak pójdą to co ich żałować.
Najwięcej mamy ekspertów z obsługi czego ? - smartfona
300tys darmozjadów 😂
@@AntagoniuszMilicja jak i reszta biurew budzetowych jest potrzebna ale tylko w minimum.
@@AntagoniuszZgadza się, większość tej firmy jest niepotrzebna. Dowodów aż nadto. Połowę mogą spokojnie przesunąć do wojska.
Tylko idioci mogą myśleć, że państwo może działać bez sprawnej biurokracji i służb, a bez sprawnie działającego państwa, gówno będzie z tej waszej "wolności". Będziecie mieć co najwyżej bandytyzm i oligarchie.
@@Antagoniusz Twórzmy problemy i państwo policyjne dla iluzji rozwiązywania tych problemów.
@@Antagoniuszpolicja pilnować będzie przede wszystkim Polaków aby tym inżynierom w niczym nie przeszkadzać.
Dziękuję za kolejne spotkanie na ekranie. Pozdrawiam. KDZ.
Ma pan absolutną rację w każdej dziedzinie, zdrowy rozsądek celowo jest wypierany z ludzi. Ubolewać jedynie, że nie wiadomo nawet jakby zbałamucone masy miano zmienić, w świecie, w którym nikomu na tym nie zależy - prócz garstki "szaleńców" takich jak my, nieuleczalnie chorych na zdrowy rozsądek, że 2+2=4..
Dziękuję za kolejne spotkanie na ekranie. Pozdrawiam.
Witam serdecznie Pana 👋
Kiedyś za młodu to "pamięciówka" była często a teraz młodzi "pamięciówkę" mają jak chwilowo nie mają pod ręką telefonu komórkowego.
Kolejny świetny odcinek 👍
Najlepiej to po przedszkolu dawać wyższe wykształcenie bez uczęszczania do jakichkolwiek szkół ! A co tam
Wolę ludzi z wiedzą, a nie z wykształceniem.
@@mieczysawkowalski9826 wszyscy tak gadają, a potem i tak szukają ludzi po studiach.
@@patrykkalita7166co więcej: nawet na stanowiska typowo robotnicze (żadna tam praca marzeń czy super-specjalistyczna jakaś) szukają ludzi z wykształceniem min. technicznym czy zawodowym...i powodzenia znaleźć pracodawcę który będzie gotów kogoś innego zatrudnić, i nie będzie to praca-ściema czy taka po znajomości
Nic dodać nic ująć! Zgadzam się aczkolwiek nie w 100%. Moim zdaniem obowiązek szkolny powinien obejmować podstawówkę. Szkolnictwo średnie powinno być dobrowolne (choć dalej finansowane przez państwo). Poza tym licea powinny stanowić 1/3 lub 1/4. Reszta to powinny być technika i szkoły zawodowe.
A ja się nie zgadzam. Obowiązek ukończenia szkoły średniej to dobra żyć. Trzeba by jednak odratować szkolnictwo techniczne i "uelitarnić" licea, tak by ludzie je kończący naprawdę coś umieli i nie kończyli ciągle w macu, a dla reszty zawodówki i technika.
@@patrykkalita7166 Kończyłem technikum w 1991 roku, owszem biologi nie miałem w liceum i geografii tylko 1 rok. Ale z pozostałych przedmiotów szczególnie fizyki byłem dwie długości do przodu. Studia techniczne tak samo, ja robiłem projekty a koledzy z ekonomii biegali po klubach. A potem płacz bo jeden egzamin z ekonometrii jest i trzeba się nauczyć. Polecam egzamin z termodynamiki albo mechaniki technicznej albo geometria wykreślna. Kolega po liceum mat - fiz nawet nie wiedział co wykładowca mówi i co ma notować. Ale nadrobił, przy naszej koleżeńskiej pomocy, w ciągu roku swoje braki.
@@patrykkalita7166 niestety obowiązkowa nauka do 18 r. życia przestała być doceniana. Teraz przy galopującej roszczeniowości rodziców i leserstwie młodzieży często nieuki rozwalające lekcje przepychani są kolanem. Gdyby natomiast licea, technika i zawodówki były dobrowolne a brak nauki skutkował wywaleniem na zbity pysk, to by to bardzo korzystnie wpłynęło na samodyscyplinę uczniów.
Przecież już dzisiaj państwo nie jest w stanie zagospodarować talentu, który wciąż jeszcze się rodzi rozwija i nawet ma sukcesy. To jak nie wiedzą co zrobić z bogactwem które już mają, to co się dziwić, że nie myślą jak o to bogactwo zadbać w przyszłości.
Na przykład reprezentacja UW regularnie zdobywa najwyższe miejsca w międzynarodowych konkursach algorytmicznych czy informatycznych, a UJ chyba nie jest daleko w tyle. Ale nikt nie pomyśli, że mając tak zdolnych ludzi można by u nas w Polsce opracować własny system przeciwlotniczy, bo strona mechaniczna rakiety to w zasadzie rura z dziurą z tyłu i tyle - taki przewymiarowany stary chiński wynalazek, a kluczem jest sterowanie i do tego mamy zdolności na najwyższym światowym poziomie. A jeśli faktycznie strony mechanicznej nie umiemy, to to akurat można zerżnąć choćby od przeciwnika.
Tym razem dużo trafnych spostrzeżeń. Jedna uwaga - ludzie się zmieniają także dlatego ponieważ technologia zmienia ich percepcję. Rozpraszająca natura internetu i smartfonów spowodowała niemożność skupienia uwagi na dłużej na jednej rzeczy. Można się z tym pogodzić i płynąć bezwolnie z prądem (szkoła w modelu demoliberalnym), można próbować być luddystą i bezskutecznie płynąć pod prąd (konserwatyści i tradycjonaliści) a można również samodzielnie sterować płynąc tym nurtem.
Ta trzecia droga to szkolnictwo chińskie, które obok opanowania nowych technologii zwraca uwagę np. na pamięciową naukę długich tekstów - dlatego Chińczycy są doskonali np. w językach obcych.
" *bezskutecznie płynąć pod prąd (konserwatyści i tradycjonaliści)* "
A skąd Pan wie, w którą stronę prądy akurat płyną?
@@bakters Bo widzę fakty. Sztuczna inteligencja, robotyzacja, internet, ciągłe śledzenie i monitorowanie ludzi, medycyna estetyczna, postęp genetyki, zmiany demograficzne, upadek chrześcijaństwa. Obrażanie się na te przemiany to jak walka z koleją i mechanizacją przemysłu w XIX wieku.
@@emilewicz14 Ze wszystkiego co pan wymienił, jedynie "upadek Chrześcijaństwa" jest nurtem społeczny. Reszta to zmiany technologiczne.
Tak, Chrześcijaństwo powoli upada. Z naciskiem na powoli, bo żadnych gwałtownych trendów nie widać.
Za to przekonania polityczne wśród dorastającej młodzieży bardzo się zmieniają. Wręcz skokowo. I to nie w kierunku, jaki Pan uznał za nieunikniony.
Zapomniał Pan wspomnieć o zdalnej, elektronicznej obroży jaką dzieci mają założoną już od najmłodszych lat. Monitoring w czasie rzeczywistym z możliwością podglądu przez rodziców w żlobku lub przedszkolu, oceny, o których rodzic dowiaduje się szybciej od dziecka przez aplikację itp. Chowamy sobie pokolenia niewolników, przekonanych, że to co czego doświadczają to norma.
Co jest niby lepszego w dowiadywaniu się z dzienniczka, czy dopiero z wywiadówki jaka jest sytuacja jego dziecka z ocenami? Nie poruszam tutaj kwestii zasadności ocen itp. Ale ja nie widzę żadnych plusów z faktu niewiedzy o sytuacji swojego dziecka w szkole.
@@hamer5336 Stała, ciągła, zbędna w takim zakresie, kontrola organów władzy, w tym wypadku - również rodziców.
@@MR-dh5ev to że jak twój syn dostanie jedynkę ze sprawdzianu i dowiesz się o tym dzisiaj, a nie po okresie po którym może tą ocenę poprawić. Nazywasz zbędą, ciągłą, stałą kontrolą władzy? Czy wszystko z tobą ok?
@@hamer5336 libki już tak mają, że wszystko poza anarchią nazywają totalitaryzmem, a i anarchia potrafi być dla nich zbyt zamordystyczna...
@@hamer5336może dlatego że jednak jest to stałe i w czasie rzeczywistym, i to wręcz uczeń "po fakcie" może się dowiedzieć że jednak ocena była czy go "za plecami" tak i tak skomentował nauczyciel
+ do tego brak możliwości dania wolnego wyboru, czy powiedzieć czy jednak zachować dla siebie i to poprawić samemu
++ uzależnienie wystawiania ocen, jakiegokolwiek formalnego działania od zapewnienia stałego przepustowego dostępu do centralnego systemu komputerowego
[sam się załapałem na e-dziennik i coś tam pamiętam z tego, taki ze mnie "jeden z 10" który ma zawsze przytaczać inne argumenty ;-]
Cierpliwość się opłaciła ! Ministra Nowacka i jej podwładni powinni obowiązkowo ogłądnąć ten program i wyciągnąć wnioski no chyba że ministra zwolni ich tej powinności !!! Pozdr
A kiedyś na wat każdy wykł miał książki tabele w głowie żeby w razie co na poczekaniu uczyć rozwiązywać problemy
Dalej podniecają się ludziska tymi f16 f35 ale te sprzęty to pod pierzynką trzeba chuchać dmuchać a nam potrzeba czegoś co zniesie obsługę pod chmurką a ogarniane będzie przez średniego mechanika na szybko
Amonicja ppk... drony
Dalej wszyskie kluczowe bebechy powinny być produkowane unas bo jak u sąsiada zakręcili zaopatrzenie to niema pozatym
Trzeba by zastanowić się ile ralnie potrzeba nam ludzi przeszkolonych i wykwalifikowanych do uzupełnień w razie W
Ile czasu trzeba szkolić by mieć kompetentnych operatorów wszystkiego
Dlej to zapasy i nasycenie podstwowym sprzedam osobistym od ciucha do narzędzie odstępne od ręki a dalej w magazynach oddzielnie
Pozdrawiam serdecznie
Co to znaczy, że Wy potrzebujecie? Zacznijcie od tego co macie do zaoferowania. Gospodarka jest rynkowa, zaczynamy od "za ile?". Wartościami się nikt nie naje, rodziny za to nie utrzyma.
Niektórzy jak widać pozostali mentalnie w 19 wieku,że wystarczy zapłakać ze ojczyzna w potrzebie i już sami ochotnicy😁😁😁
Zastanawiam się ciągle, co was bezpaństwowych liberałów trzyma na kanale Fundacji, mimo że dawno się już mogliście przekonać, że nie reprezentuje ona idei anarchistyczno-libertyńskich?
@@patrykkalita7166 a to Ci kolego odpowiem... Lubię takich odklejonych od teraźniejszosci ludzi niczym mr Hoga. Żyją jakby w innym świecie, świecie, który już dawno przeminął ale on dalej w nim tkwi...to jest z jednej strony chore a z drugiej podniecające...
Ja tam nie wiem jak w mieście, ale u mnie na wsi niby też gospodarka rynkowa i każdemu trzeba płacić za robotę rynkowo, ale jak jest jakiś pożar, wichura, czy śnieżyca, to większość rusza dupę za darmo i pomaga.
@@mieczysawkowalski9826 a jak brakuje ludności to panie też ruszają czy wyjeżdżają?
Jak w czeskim filmie 😂
Smy potega sa i basta !!! To znaczy bedziemy kiedys. To znaczy moze....🤣
Juz widze ten sprzet tylko.... na UIkraine wyslany.
300 tyś mięsa armatniego.
Szkoła podstawowa i średnia to strata czasu dla większości ludzi
Tęskni Pan do niepiśmiennej większości?
Ile trwa nauka pisania i czytania dzisiaj u przeciętnego młodego człowieka? Czy poza szkołą jest zakaz czytania i pisania?
@@jerzchomik7073 Bardzo to interesujące, że wszyscy ci konserwatywni konserwatyści są tak gołowąsowo wręcz skłonni obalać działające instytucje.
Nie ma to jak konserwatywna rewolucja, co?
@@prapradziad Tu akurat wszystko pasuje. Lewica zawsze dąży do rozrostu sektora publicznego oraz do daleko idących przemian społecznych. Ten typ tak ma.
@@bakters"obalać działające instytucje."
W szkole nic działającego nie zauważyłem w czasie mojej 12 letniej przygody. Czas zmarnowany... a na studiach nawet przedmioty kierunkowe wybrane w liceum nie za wiele mi pomogły, oprócz tego, że trzeba było zdać z nich maturę i tyle.
ze szkołą się zgadzam w 100% zmarnowane lata
Spróbował Pan życia raz ze szkołą, drugi raz bez, i żadnej różnicy nie było?
@@bakters A musiał? Nie wystarczy, że np. wykorzystuje w pracy niewielką część tego, czego się uczył w szkole, czego uczyć by się nie musiał, inaczej gospodarując czasem, który przyszło mu spędzić w szkole lub w związku ze szkołą?
@@user-gy5vy6wn5e Z tym rozumowaniem są dwa problemy. Raz, że trudno zgadnąć której dokładnie części akurat warto się uczyć. A dwa, że nauczenie się jedynie jakiejś części może się okazać o wiele trudniejsze, niż się to początkowo wydaje.
Na przykładzie - Rolnikowi bardzo się przydaje mechanika. Żeby jednak jej się nauczyć, trzeba umieć czytać ze zrozumieniem, bo instrukcje bywają zawiłe. Do sporządzania oprysków trzeba umieć liczyć stężenia, co się opiera na arytmetyce. I tak dalej.
@@bakters to może doprecyzuję, w szkole nie nauczyłem się nic przydatnego po nauczeniu się podstaw matematyki i czytania ze zrozumieniem czyli tak okolice 4 klasy podstawówki, wszystko później to zmarnowany czas i potencjał
@@rastaman1527 " *4 klasy podstawówki, wszystko później to zmarnowany czas* "
Czym by się Pan zajmował, gdyby Pan nie chodził do szkoły? Gry komputerowe już były?
Poza tym, szkoła uczy wielu rzeczy poza programem. Wielu z nich zupełnie niechcący. Na przykład tego, jak się dogadać z wrednym szefem? Jak unikać irytujących ludzi? etc.
Wszystko na bardzo niskim poziomie ryzyka, bo w najgorszym wypadku wywalą ze szkoły i tyle.
Problem z bezstresowym wychowaniem jest taki, że ludzie idą za hasłem a mało kto zastanawia się jak to ma wyglądać i po co to jest. Ja rozumiem to tak, że bezstresowe wychowanie polega na nauczeniu dzieci radzenia sobie ze stresem, ale w sposób który nie dokłada im tego czyli np tępego krzyczenia, bezsensownych pretensji itd. Młode pokolenie musi wypracować metody pokonywania problemów i stresu a nie być zostawione bez żadnego bodźca stresogennego , a co za tym idzie kiedy takowy się pojawi to okazuje się że mamy przed sobą człowieka który rozłoży ręce i nie będzie umiał poradzić sobie nawet z najmniejszym problemem.
Jak prelegen przeznaje się do znajomości z pewnym młdym szefem środowiska to wtym zakresie należy go wyprostować bo zaprzecza swojemu wychowaniu i głosi szkodliwe koncepcje
Szkoła kiedyś uczyła obowiązkowości i pewnego rodzaju dyscypliny. Nie mylić z dyscypliną wojskową. Oczywiście jakość i sposób edukacji jest istotny, ale szkoła to również szkoła życia społecznego. Stracił Pan wiele czasu w szkole, ale wykształcenie i zawód w niej Pan zdobył. Oczywiście zgadzam się z tezą, że obecny poziom edukacji jest dziwaczny i niski, a poziom szkolnictwa wojskowego jeszcze bardziej.
Jezęli szkoła uczy obowiązkowości, to równie dobrze mogą jej uczyć rodzice. A życia społecznego równie dobrze można nauczyć się w rodzinie jak i na podwórku. Owszem dzisiejsza rodzina to często małżeństwo z jednym dzieckiem, które raz na miesiąc odwiedza swoich rodziców, a podwórka są puste, ale nie wszędzie tak jest.
Rodzice mogą pomagać w odrabianiu lekcji, nauczać powinni wykształceni pedagodzy i dydaktycy. Trzeba umieć przekazać wiedzę. Szkoła to również nauka samodzielności.@@mieczysawkowalski9826
@@andrzejlupus71 A ile Pan ma tych wykształconych pedagogów, którzy potrafią przekazać wiedzę?
10 procent?
Zgadzam się, doszło do "upodlenia" tego zawodu, ale nauczanie przez rodziców to zły pomysł. Nie każdy rodzic ma odpowiednią wiedzę aby kształcić swoją latorośl. Myśli Pan, że lekarz dobrze nauczy matematyki albo fizyki?@@mieczysawkowalski9826
@@mieczysawkowalski9826 Nawet jeżeli są 50% czasu muszą poświęcac na opisywanie wizji debilnych projektów i dupochronów. Z tego są rozliczani i to im zajmuje czas.
Zastanawia mnie jak zwiazek radziecki miał takie zawansowanie a jednak upadł. Co w takim razie było przyczyną upadku ?
Wrogowie rozsmaruja nas jak goovno.
Obawiam się że raczej spółkają bo ludziska zajmują się przynależnością do partii a jakaś perspektywa to za trudne bez emocji... no nie
Wedle sztuki wojennej jesteśmy robieni wzorcowo przez wszyskich przyjaciół
😀
Po pierwsze - podniesienie rangi wychowania fizycznego w szkołach. Uczeń który nie spełnia norm biegu i płyawnia na określony dystans - nie może być promowany. Po drugie: po szkole średniej - minimum rok powszechnej, obowiązkowej służby wojskowej (łącznie z synami polityków i biznesmenów) - o tym Pan Jacek mówił niedawno. Hedonizm musi być zwalczany, spartańskie wychowanie - to podstawa przyszłości Polski.
Im gorzej tym lepiej, a juz myślałem że na wiosne bedziemy jechali na Moskwe, całe szczeście nie ma czym, możemy soać spokojnie
Jechać się zachciało? Pognaja na piechotę bez amunicji a z tyłu ci z nabitą bronią którzy maja wprawę i których jesteąmy sługami
co to znaczy potrzebujemy !!! My potrzebujemy czy NATO za nasze PLNy potrzebuje aby nas użyć w nie naszym interesie !! tylko dyplomacja !!
Ale o co chodzi, przecież mamy milion A może dwa miliony rezerwistów 50 plus do których też należę od jakiegoś czasu😂😂😂. Jedyne co jeszcze potrafimy, to pracować... bo na wiecej brakuje nam sił. I pewnie to my będziemy obsługiwać te wszystkie nowoczesne zabaweczki do zabijania, no bo kto😂😂😂
Generalplan Ost ver. 2,0
Witam. Domu nie buduje się z 300 000 cegieł. Dom buduje się tworząc projekt potrzebnego domu, a ilość cegieł sama wyjdzie ze stworzonego projektu. No ale w wojsku nigdy nie było logiki, pierwszym zadaniem wartownika na tzw. bramie było nie wpuszczanie logiki. Najwyraźniej wciąż logika nie ma dostępu do koszar. Ps. I w tym środowisku rękoma tego środowiska chcecie przywrócić dostęp do broni i powszechny pobór. I nie uważacie, że w takim środowisku będzie to... tu odchrząkne... nieco trudne?
Heee? O czym ty?
@@patrykkalita7166 Ja bym się na wasci miejscu nie przyznawał, że nie rozumiem.
Pan krytykuje pomysł 300 tyś żołnierzy twierdząc, że to pomysł autora filmu?
Przecież autor filmu sam wyśmiewa pomysł 300 tyś żołnierzy opisując w wielu filmach, że jest wzięty z d...y.
@@mieczysawkowalski9826 Pan mi pokaże palcem w moim tekście gdzie twierdzę że to pomysł autora filmu. Gdyby ten pana tekst ukazał się np w tych godzinach, to bym pomyślał że myli pan swój sen z rzeczywistością.
@@mammamija909 Ok, przyznaje się do błędu. Z Pańskiego tekstu wynika, że autor popiera pomysł 300 tysięcznej armii, a nie że jest jego autorem.
Dzięki za materiał.
Nie wiem jednak jaka jest różnica między karą fizyczną a biciem?
Uprzejmie proszę Fundację o odpowiedź.
@@prapradziad W wojsku nie wykonuje się kar fizycznych. Nawet przed wojną nie robiono takich rzeczy. Być może, w okresie dowodzenia przez ruskich były takie przypadki, ale nie w polskim WP.
@@prapradziad Dziękuję! Odpowiedź zarazem dowcipna, ale i otwierająca mnie na nowe horyzonty.
Bazując na takim opisie (który do mnie przemawia), powiem znów w stronę Fundacji (którą lubię i szanuję), że ja swoim dzieciom nie zafundowałem ani bicia ani kar fizycznych.
I to nie dlatego, że mnie nigdy ręka nie świerzbiła ;) lecz wyszedłem z złożenia, że ich tyłki są tak samo cenne jak mój, którego nikomu własnej woli nie dam możliwości okładać w ten czy inny sposób.
A jestem surowym ojcem, któremu daleko do bezstresowego wychowania swoich dzieci.
@@prapradziad Pan nie widzi różnicy między uczniem, a żołnierzem, czy nawet między uczniem, a studentem? Co ma tu wiek do rzeczy. W Polsce można mieć 18 lat i być studentem. Można mieć 20 lat i być uczniem. 18 letni student może zgodnie z regulaminem uczelni iść sobie na fajkę w przerwie między wykładami, a 20 letni uczeń w przerwie między lekcjami na terenie szkoły już nie może.
Poza tym w którym momencie Pan Hoga uważa, że w wieku 17 lat kary fizyczne działają na młodych ludzi?
Równie dobrze można napisać, że jeżeli stolarz uważa, że papier ścierny jest dobry do szlifowania drewna, to również uważa, że papier ścierny jest dobry do podcierania du...y.
@@prapradziad Nie wiem nawet, czy Hoga mówi, że "należy" stosować kary fizyczne. Z tego co wywnioskowałem, to mówi, że dopuszczalne jest stosowanie kar fizycznych. I mówi raczej o dzieciach. I chyba różnica między dzieckiem, a niedzieckiem jest sprawą indywidualną dla każdego człowieka i zależy od wielu czynników, choć głównym zapewne jest wiek.
I nie wiem jak to można porównywać do zabijania dzieci nienarodzonych, bo tu mowa o cechach człowieka, a nie o tym, czy człowiekiem się jest, czy nie jest.
Tak samo jak możemy dyskutować o tym od którego momentu uznać człowieka za otyłego i zalecić mu dietę, to i możemy dyskutować do którego momentu człowiek zmieni swoje zachowanie pod wpływem kary fizycznej. Ale na pewno nie możemy dyskutować od którego momentu człowiek staje się człowiekiem.
@@prapradziad, Widzi Pan jest jednak różnica między klapsem a morderstwem, prawda?
Dzień dobry. Mam prośbę. Czy moglibyście zrobić petycję, aby broń 22lr i strzelby pompki 12ga do obrony miru domowego były dostępne bez zezwolenia? Może, gdyby jakiś prawnik napisał taką ustawę to byłaby szansa, gdybyście uruchomili kontakty wśród polityków, aby powstało takie prawo. Pozdrawiam widz kanału
Proszę Pana. Petycje z definicji nie działają - raz.
Dwa, na stronie Fundacji jest tylko kilka z wielu projektów które napisaliśmy.
To jest trochę bardziej skomplikowane niż się wydaje, ale pracujemy...
Proszę Pana. Petycje z definicji nie działają - raz.
Dwa, na stronie Fundacji jest tylko kilka z wielu projektów które napisaliśmy.
To jest trochę bardziej skomplikowane niż się wydaje, ale pracujemy...
@@AdArma Dziękuję za odpowiedź
@@AdArma Andrzej Duda w przemówieniu mówił nie tak dawno, że gdy każda gospodyni będzie miała strzelbę to Rosja będzie bała się zaatakować, ale to są tylko słowa, gdy rządzili nic takiego się nie stało.
@@AdArma a jak wygląda obecny postęp prac? Czy w tym roku jest Szansa na normalną ustawę o broni i amunicji?
Ja tam uważam, że nie powinno być publicznej edukacji. Systemu szkolnictwa szczerze nienawidziłem, a niestety za moich czasów nie było takich możliwości jak teraz. Ci znajomi, co przeszli z dziećmi na nauczanie domowe czy hybrydowe sobie chwalą.
Co tu dużo mówić trudne czasy tworza silnych ludzi, silni ludzi tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi. A dobre czasy już były teraz będzie tylko gorzej, byle byśmy się obudzili szybko nim spadniemy na dno.
" *trudne czasy tworza silnych ludzi* "
To nie tak działa. Słabi po prostu giną. I ten argument faktycznie działa wśród młodzieży.
@@baktersdziała?
@@adam_9x17largo Tak. "Idą trudne czasy, w trudnych czasach słabi giną, czyli warto być silnym." To do nich trafia.
Nie matura lecz cheć szczera zrobi z ciebie oficera.
A z Hogi obozowego ciurę! (Źródło: ruclips.net/video/sY5D1_suSpw/видео.html ) xD
Panie Hoga - a jakie ma Pan doświadczenie w budowaniu sił zbrojnych, że Pan się tak wymądrza? Niech Pan się wykaże najpierw na czymś małym i pojedzie np. do Księstwa Liechtensteinu i przekona tamtejszego Księcia do budowy sił zbrojnych, bo jego polityka póki co zakrawa o zdradę stanu!
Co ty bierzesz facet?
Pan porównuje marionetkowe państewko do jakiegokolwiek prawdziwego państwa? Nie chcę Pana obrażać, ale to jest poziom rozumowania dzieci wpatrzonych w "psi patrol".
@@mieczysawkowalski9826 To "marionetkowe państwo" jest jednym z najlepiej prosperujących państw w Europie - bez tego całego hogizmu-militaryzmu!
@@patrykkalita7166 Mam internet, który służy mi między innymi do weryfikacji hogistycznych wynurzeń. Księstwo Liechtensteinu jest jednym z najlepiej prosperujących państw Europy - bez zawodowej armii, bez armii z poboru, bez systemu mobilizacji na czas wojny i tego całego hogistycznego ględzenia!
@@user-gy5vy6wn5e A od kogo zależy istnienie tego państwa? 80 tyś firm, na 40 tyś mieszkańców. Daj Pan spokój, bo aż szkoda słów.
Bez komentarza... :(
Czekam aż zrobią reforme żeby dzieciaki chodzili do szkoły tylko w piątki i to te tęczowe 😂, taka nauka wystarczy Polakom do zbierania truskawek w Niemczech 😂
Traktowanie poważnie instytucji państwa zaczyna się od szkoły. Według Pana słów nie nauczył się pan w szkole niczego ? Pisać, czytać czy obliczać też nie?
To może też świadczyć o uczniu a nie koniecznie konstytucji.
Dziś nie ma żadnej dyscypliny, matematyka a co za tym idzie fizyka czy chemia poleciały całkowicie. I z tego poziomu chcemy jeszcze zejść?
Nie będzie 300 tysięcznej armii może 300 Spartan.
*instytucji
Być może ma porównanie ze swoimi dziećmi, które do szkoły nie chodzą, a pisać, czytać i obliczać potrafią bez marnowania tysięcy godzin na siedzenie w klasie.
Tak tylko większość rodziców chce dzieci przechować w szkole bo nie mają czasu i że świetlicy w podstawówce odbierają je po godzinie 17. W szkolnictwie zwłaszcza polskim nie chodzi już tylko o naukę.
@@kamilpersepolis2435 Oczywiście, że nie chodzi. Najpierw wprowadza się obciążenia podatkowe, aby wszyscy, którzy chcą, mieli darmową edukację. Potem z powodu tych obciążeń na utrzymanie rodziny muszą pracować dwie osoby w małżeństwie, więc trzeba gdzieś przechować dzieci. Potem ludzie uzależnieni są od opieki państwowych placówek i mają gdzieś poziom edukacji, byleby gdzieś przechować dziecko.
Panie Jacku proszę nie nagrywać takich filmów gdyż w poprzednich przekonywał nas Pan do obrony Wolnej ale ułomnej Najjasniejszej. Prawie dałem się przekonać że potrzebna mi wolna(ale ułomna) ojczyzna a Pan mi tu z takim defetyzmem.. To robimy ten obowiązkowy pobór? Czy naprawiamy szkolnictwo? A może naprawiamy każdą dziedzinę życia w Najjasniejszej Wolnej ale Ułomnej? A może najpierw do okopów a potem naprawiamy jak przeżyjemy?
A od kiedy pobór równa się okopy? A jak walka w okopach nie nadejdzie? Pan pomylił Jacków. To ten Jacek na B. gada że wojna jest nieunikniona.
Bez tych wymienionych przez Pana założeń, jak dyscyplina, wiedza, odporność na stresy, samodzielne myślenie, kształtowanie tężyzny i sprawności fizycznej, to pokolenie młodych czekają ciężkie doświadczenia od losu. Tylko im współczuć. "Naszych (nie)rządnych" los młodych Polaków nie obchodzi.