OD CIĘĆ DO... #3 - InterRegio, czyli pierwsza konkurencja

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 8 ноя 2024

Комментарии • 34

  • @micha5789
    @micha5789 Год назад +26

    To były czasy jechać se za złotówkę w zdeklasowanej jedynce albo jako jedyny pasażer w składzie 3xEN57 w ostatniej jednostce niedzielnego IR Warszawa - Lublin 😊

  • @tuhovic0707
    @tuhovic0707 Год назад +18

    Dobrze prawi! Polać mu.

  • @dawids6006
    @dawids6006 Год назад +8

    Swoją drogą kiedy powstały spółki to PKP Przewozy Regionalne nie specjalnie uruchamiały pociągi pospieszne na takich trasach jak Warszawa-Trójmiasto i Warszawa - Poznań nie dając konkurencji dla PKP Intercity gdyż tam przez cały dzień jeździły prawie tylko same Ex, IC czy EC. Widać tutaj coś w rodzaju zmowy cenowej co potwierdza czystą teorie że dzięki braku monopolu jest walka o pasażera.

  • @pomocdrogowa1
    @pomocdrogowa1 Год назад +5

    całą tą sytuację można podsumować cytatem z piosenki "wszystko ch... , może czasem trochę mniejszy, ale potem jeszcze większy"

  • @kol_zg_1234
    @kol_zg_1234 Год назад +4

    A dziś w Lubuskim. "Pociąg został odwołany"

  • @Sasza3940
    @Sasza3940 Год назад +4

    To jest najlepszy odcinek z tej serii

  • @kpkolej
    @kpkolej Год назад +6

    Mega!

  • @MatiMK
    @MatiMK Год назад +3

    Ciekawy materiał

  • @diesant76
    @diesant76 Год назад

    Świetny materiał

  • @Wyplacalni
    @Wyplacalni Год назад +5

    Fajnie to opowiadasz.
    Teraz chyba po obróbce termicznej lepiej wchodzi.
    Pozdrawiam Serdecznie 😆

  • @erap2
    @erap2 Год назад +2

    Ale bym się tak przejechał Kiblem z Poznania do Warszawy, najlepiej za złotówkę :)

  • @noname-ui4kb
    @noname-ui4kb Год назад +1

    Pamiętam doskonale dalekie podróże kiblami Interregio, to był dramat 😅 choć można było trafić wtedy nawet lepiej niż w Intercity, choćby na trasie Wrocław -Lublin jeździły bardzo nowoczesne i wygodne wagony.

    • @panandrzej7537
      @panandrzej7537 Год назад +6

      Ja mam za to bardzo dobre wspomnienia, Kraków Główny-Poznań Główny za 39 zł w czasie nieco ponad 6 godzin podczas gdy PKP IC w TLK jechało 8-12h za 49-59 zł.W Polsce brakuje prawdziwej konkurencji dla niektórych usług. Transport osób to najlpepiej udwowadnia. Linie lotnicze: OLT z Krk do Gdańska za 69 zł. Polskibus Kraków - Warszawa czasem za 1 zł. Ale niestety IR zostało rozjebane, OLT okazało się być składnikiem piramidy finansowej, choć było kurewską konkurencją dla lotu i było polskie, z PolskimBusem nawet nie wiem co się stało, ale jest frixbus - też nie polska firma i niekoniecznie tania.

    • @andrzej3393
      @andrzej3393 Год назад +4

      Flixbus wchłonął PolskiegoBusa

    • @Portierka
      @Portierka Год назад +3

      @@panandrzej7537 Polski bus był polski tylko z nazwy.

  • @altair3232
    @altair3232 Год назад

    O nie... 3:30 no jebłem 🤣😂 co za cytat, wydrukuje i powieszę na ścianie

  • @pio_mk
    @pio_mk Год назад

    Ciekawe co by było gdyby przewozy regionalne uruchomiło pociągi towarowe, podobne do zdawek 🤣🤣🤣

  • @tomaszksiazek1113
    @tomaszksiazek1113 7 месяцев назад

    Przypomnijcie proszę jaka ekipa była wtedy u władzy?

  • @491robson
    @491robson Год назад +3

    3:32 W sumie tak jest obecnie. Jeżdżą zmodernizowane niby, ale stare pociągi podmiejskie- na długich trasach. Niestety. Tak całe te Regio- oprócz kilku składów, złożonych z normalnych wagonów i lokomotyw.

    • @dawids6006
      @dawids6006 Год назад

      Tramwaje na dalekobieżnych w tym nocnych.

  • @KamilB1
    @KamilB1 Год назад +2

    z jakiego powodu stary kanał spadł z rowerka?

    • @torowy0
      @torowy0 Год назад

      Nie wiadomo

    • @azusa21
      @azusa21 8 месяцев назад

      Pkp nie znosi krytyki ;)

  • @arghon.symuluje
    @arghon.symuluje Год назад

    Przydałby się zbiorowy pozew, wszystkich Polaków przeciwko PKP...

  • @polskikolejarz5507
    @polskikolejarz5507 Год назад +4

    kurwa jak ja ubolewam nad upadkiem IR

  • @ravmedic852
    @ravmedic852 Год назад +1

    Cóż...z przykrością przyznaję rację przedstawicielowi PKP. Jechałem 3 krotnie na trasie Lublin - Katowice pociągiem "osobowym" tym czerwono szarym z twardymi siedzeniami obitymi ceratą...około 6 godzin w piżdżącym wiatrem i zawiewaniu drobinek śniegu przez nieszczelne okna, hałas, brak przedziałów i kosmicznie niewygodne siedzenia twarde jak deska. Koszmar.

  • @matiszewczyk5848
    @matiszewczyk5848 Год назад +2

    Gdyby nie wysoki próg wejścia na rynek kolejowy to było by więcej prywaciarzy i wtedy mielibyśmy odwrotny efekt od zamierzonego.

  • @jerzymaxson38
    @jerzymaxson38 Год назад +2

    Szkoda pisać na ten temat bo człowiek hu.... morze trafić jak to z koleji zrobili burdel

    • @lucekzieba787
      @lucekzieba787 Год назад +7

      Drogi panie Jerzy - morze to jest szerokie i głębokie.

  • @dawids6006
    @dawids6006 Год назад +2

    Nie pierwsza lecz nieliczna bo wcześniej już np tuż po utworzeniu spółek w 2001r. PKP SKM w Trójmieście zaczęła uruchamiać połączenia podmiejskie po za odcinek Wejherowo-Gdańsk Gł. rzucając w ten sposób konkurencję PRom.
    Niestety konkurencja ma więcej szkód niż pożytku. Brak współpracy który powoduje zły rozkład jazdy i brak 1 wspólnej taryfy. I tak było w obu przypadkach. Trójmiejska SKM większość połączeń uruchamiała 5-10min. przed lub po pociągu regionalnym który jeździł dotychczas a potem duża nawet dwugodzinna przerwa. Do tego to były czasy kiedy z lokalnych lini odwoływano coraz więcej pociągów a tu z kolei pieniądze były na uruchamianie 2 pociągów 1 za drugim. Tak samo było z InterREGIO że często jeździły przed lub za pociągiem PKP IC i pół roku po uruchomieniu sieci IR przewoźnik IC ucina połączenia z zakątków kraju skracając relacje głównie do stolic województw np z Warszawy zamiast do Zamościa to do Lublina. Więc co to dawało ze ktoś między Warszawą a Lublinem mógł skorzystać z tańszego połączenia jak nie miał do Zamościa bo tam chce się dostać . Jak widać powodowało to że główne linie były przeciążane dublowaniem się połączeń a drugorzędne zaczęły schodzić na margines. To tłumaczyło czemu PKP PLK się to nie podobało zamiast jak się mówi "gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta" - jak widać to również czysta teoria.
    W obu też przypadkach przez brak wspólnej taryfy dochodziło do pomyłek że ma się bilet na nie tego przewoźnika co kończyło się przesiądą, zakupem nowego biletu a nawet mandatem co też na odstraszało podróżnych . Jak widać konkurencja nie nadaje się na taką działalność.
    Sztuką nie jest podbierać pasażerów innemu przewoźnikowi lecz sztuką jest przyciągnąć tych co nie korzystają z kolei.
    InterREGIO nie były pierwszymi tanimi dalekobieżnymi połączeniami. Tuż przed ich uruchomieniem można było spotkać tańsze połączenia jakimi były pociągi osobowe przyspieszone jak np RADEW rel. Koszalin-Poznań czy ALBARTROS rel. Malbork-Szczecin w latach 2006-2008 gdzie na szkolnym bilecie z Trójmiasta do Szczecina na szkolnym bilecie można było zapłacić ok 17 zł. a standard jak pospieszny pod względem taboru jak i postoje.

  • @pewienkurczak4581
    @pewienkurczak4581 Год назад +2

    Ale bym sobie pojechał tym zaśnieżonym kibelkiem ze Szczecina do Krakowa.

    • @panandrzej7537
      @panandrzej7537 Год назад +2

      ja tam brałem sobie zawsze karimatkę i śpiworek, mp3, słuchawki, jakąś książkę, szedłem na koniec pociągu rozwalałem sobie spanie i miałem lepiej niż w sypialnym PKP IC, tylko nikt ręczniczków nie dawał.