Rock zaliczył cały character arc. Całą ścieżkę bohatera. Od dadgamera na początku diablo 4 do POTĘŻNEGO LUDOLOGA. Pozdrawiam Remigiusza Maciaszka i witam po lepszej, po LUDOLOGICZNEJ STRONIE MOCY
10:50 Masz bardzo duża racje, sam tak robiłem jak kupiłem d4 za 4 stówki, i wyzywałem Cię na Twoim streamie bo obrażałeś mi grę, dziś już umiem się do tego przyznać że odjebałem. od czasu jak dałeś mi bana na Twitchu oglądam prawie wszystkie Twoje filmy na YT i w chuj dobrze gadasz. Plus dla Ciebie. pozdro
To co mówi Rock o animacji jako loading to jest technologia z PS2 z Jaka 2/3. Tam się wchodziło do śluzy zamykała się za tobą, otwierała przed tobą i essa....To było w 2003 roku i tych śluz było z 5 czy 6. Tak to było przełomowe na rok 2000 (że wow, nie ładuje się, wow duży świat). 20 lat później Todd nawali black screenów z napisem i się cieszy i gracze się cieszą bo Todd bóg dał giereczke za pół klocka. "It just works" essa łokieto Kiszak, pozdro
@ Taki według mnie odbiór był wypowiedzi. Nie skupiałem się w komentarzu by każde zdanie zapisać tylko ogólny wydźwięk wypowiedzi jaki do mnie dotarł. Możliwe ze są osoby które odebrały to inaczej ale według mnie tak to zabrzmiało.
Polecam obejrzeć recenzję Arkadikussa, ładnie zmielił praktycznie każdy element Starfielda. Nie było wazeliny pomimo tego, że wcześniejszy dostęp uzyskał dzięki Bethesdzie.
57:35 odnośnie wyobraźni to się nie zgadzam zdecydowanie. Pobudzanie wyobraźni gracza w czasie gry, mimo że bardzo żadko wykorzystywane poprawnie, potrafi tanim kosztem zmienić wrażenia z odbioru gry. Przykłady top tier jeżeli chodzi o wykorzystanie fantazji w grach to: Dark Souls i The Legend of Zelda: Breath of the Wild gdzie świat jest zbudowany w taki sposób żeby pobudzać ciekawość gracza, ale nie daje żadnych odpowiedzi. Widzisz te zniszczone budowle i się zastanawiasz "co tu się odj%bało?" Te tytuły to jedne z nielicznych wyjątków gdzie lubiłem odpalać filmiki z lore na YT i słuchać wszystkich teorii dlaczego ten świat się tak prezentuje. Drugim przykładem wykorzystanie poprawnie fantazji gracza, są dobrze zrobione horrory, bo ok jumpscare sprawią że podskoczysz z krzesła, ale są prymitywną formą straszenia, tymczasem daj graczowi do pokonania pewną zagadkę w pomieszczeniu, dając mu do zrozumienia że coś jest obok (dźwięki, cienie etc.) i ten gracz będzie (w większości przypadków) miał bardziej podniesioną adrenalinę w drugim przypadku, nawet jeżeli niczego nie było. Bo wystarczy, aby gracz myślał że coś jest, wystartczy aby w to uwierzył. I takich elementów gdzie to wyobraźnia grała pierwsze skrzypce bo człowiek coś dostrzegał z daleka, bo słyszał jakiś odgłosy mogę wymieniać sporo. Dobrze wykorzystana wyobraźnia potrafi tanim kosztem uzupełnić nam odczucia płynące z gry.
Ze Starfieldem jest jak z tym gościem co to na urodzinach pochwalił się, że z rodziną leci na Hawaje, na najdroższą wycieczkę swojego życia... no i poleciał... pogoda chujowa, dzieci dostały sraczki, a żona okresu... pogoda do dupy i tylko z baru miał uciechę. Po powrocie na rodzinnej imprezie pada pytanie: no i jak było na tych Hawajach? Gościu... zajebiiiiście
Nikt o tym nie wspomina, więc ja to zrobię. Postanowiłem, że przetestuję Starfielda na swoim sprzęcie. Mam i7-6700k OC, 32 GB ramu i RX 570 4 GB. Prócz karty graficznej reszta sprzętu nawet się nie spociła przy Starfieldzie. Nawet moja i7 jest na 30-40 % użycia podczas gry. Na najniższych ustawieniach, a gram na 1080p, mam po 45-50 FPS nawet w miastach i byłem zdziwiony bo w benchmarkach widziałem ledwo po 30 FPS. Haczyk polega na tym, że jak wejdę do ekwipunku, menu gry lub ją zminimalizuję na chwilę to nagle po tej operacji wydajność spada o ~30 % i wtedy faktycznie ledwo mam 30 FPS. Włączenie jakiegoś menu i to czasami kilka razy, by przeładować świat gry znowu sprawia, że FPSy skaczą do tych ~45. Szczególnie to przeszkadza, gdy w zamkniętych lokacjach mam spokojnie po 65-70 FPS, a jak sobie wejdę do ekwipunku, żeby założyć broń to nagle mam po ~50 FPS i muszę otwierać i zamykać menu po kilka razy, żeby to naprawić. Nie wiem, czy tylko ja mam z tym problem, ale do szału mnie to doprowadza xD
30-40 % użycia procka to żaden wyznacznik jego wydajności xD no chyba że masz non stop 100 % to wskaźnikiem jest to takim, że ewidentnie nie wyrabia juz on i w czasie nie długim będzie konieczna wymiana. To nie oznacza też, że masz taki świetny procesor, a jedynie to że gra nie potrzebuje więcej niż taką ilość zasobów procka, jest poniżej 100 wiec nie będziesz mieć dyskomfortu że coś się przywiesi z powodu piłowania proca na 100 % non stop. Tak istnieje coś takiego jak procesy działajace w tle i jeśli gra powoduje działanie procka na 100 %, to w przypadku gdy jakiś inny proces "dojdzie do głosu" to albo będziesz miał freezy w grze, albo Ci się gra wywali albo w skrajnych przypadkach będziesz miał bosd windows Tak swoją drogą weź se inny procesor i przy tym samym wykorzystaniu procka dostaniesz inny fps, mocniejszy procek to wyjdzie więcej a słabszy to wyjdzie mniej. pozatym z tym prockiem mógłbyś mieć 2060 super albo 2070 i miałbyś jeszcze wiecej fps xD to nie gra rts by procek miał tak duże znaczenie. Celowo nie podaje konkretnych modeli bo obecnie w 2023 wydajność procka to nie jest temat 0/1. pomijam fakt że same wymagania graficzne są z d... jak na to co jest wypluwane na ekran xD osobiście odpaliłem, zobaczyłem i zwróciłem ten szajs. Dziekuję :)
z takich ciekawostek to jedyna dobra rzecz od storny fabularnej i roleplayowwej w Falloucie 4 (na ile się da w tej grze) to dodatek 'Far Harbour' zrobiony przez ludzi z Obsydianu - jako jeden jedynyny daje odczucie, że ten fragment F4 jest faktycznie z universum Fallout (wybory, różne warianty zakończenia możliwość napuszczenia lokalnych frakcji przeciw sobie, kilka questów pobocznych i sporo klimatycznych miejscówek na wysepce w większości spowitej w radioaktywnej mgle).
Może i jestem graczem, który gra w gry raz na 7 lat, ale patrząc na materiały ze Starfielda naprawdę się zastanawiam jak mocno trzeba szukać żeby dostrzec jakiekolwiek pozytywy tej grafiki. Mamy Unity, mamy UE5, tytuły które bawią się w fotorealizm. Jedna osoba jest w stanie stworzyć gierkę wyglądającą o kilka półek wyżej niż Starfield. Co z tego, że jakieś miejsce robi wrażenie ilością polygonów skoro odbiór całości jest na poziomie Mass Effecta sprzed dekady. Jeszcze w dodatku brak głosu postaci. Jaka tam występuje imersja skoro chodzimy avatarem, a nie postacią, która ma głos. Nie widziałem jeszcze ani jednej sceny z tej gry, która w zderzeniu z innymi produkcjami nie leżała by i nie kwiczała. Wszystko co wyżej napisałem nie miałoby nawet takiego znaczenia jeśli ta gra kosztowałaby 100 zł, ale sprzedawać coś co wygląda jak z poprzedniej dekady za 300-500 zł to jest taki skok na kasę jak sprzedawanie porysowanego Ferrari z wiszącym na trytytkach zderzakiem i silnikiem z Citroena c3 rocznik 2001 w cenie pełnoprawnego Ferrari. Wydaje mi się że w świecie gamingu poziom przyzwyczajenia do otrzymywania niepełnych produktów, które nijak mają się do obietnic twórców przeszło już wszelkie standardy.
Zgadzam się. Nie ma kary nie będzie zmiany zachowania. Jak wydając 500zł można cieszyć się gra która podstawowych elemntów nie ogarnia. W tym materiale jest już taki strach że bali się wystawić ocenę. To znaczy że wystąpiła paranoja jakaś na rynku. Jak można być ludologiem i bać się mówić prawdę. Na początku denerwowało mnie ze Kiszak się odpalał bo mi się podobało ale mnie koleszce co se pyka w gierki się może podobać ale nie ludologowi który ma widzów i żyje z recenzji gier. To jest kpina. Te Borys tak zagaduje jak zgrajnik. Masakra.
Co to znaczy, że coś jest dobrze oświetlone? Jak na razie to każdy tylko mówi, że mu się podoba lub nie, że kolorki fajne, że jasność lub ciemność się podoba no ale nikt nigdy nigdzie nie wytłumaczy na czym ma polegać to, że coś jest dobrze oświetlone...
1:39:30 dużo osób chwali system rozwoju. I ok, to lockowanie progresji za pomocą minitaska związanego ze skillem jest fajne. Ale rozwój postaci to jedynie parę nowych zdolności (w tym tak banalnych zdolności jak lepszy crafting, czy możliwość latania takim samym statkiem, ale lepszym), a cała reszta to procenty. Przejrzyjcie sobie jakie skille są w tej grze: więcej % obrażeń od broni, więcej szans na przekonanie, mniejsze szanse na wykrycie, więcej staminy, większy udźwig, szybsze leczenie, szybsza naprawa statku itp. Po odblokowaniu craftingu i pilotowania na maxa można sobie zostawić rozwój postaci i nigdy do niego nie wracać, bo +30% obrażeń z broni palnej to nie jest nagroda na jaką chcę wydawać punkty za level.
Ja się cieszę, że kupiłem baldura, a nie Diablo, czy Starfilda. Już mam w Baldurze 166h. Przeszedłem 2 razy (raz jako dobry, a raz jako mroczna żądza, która zabija wszystko). Były to dwa różne przejścia i jest to pierwsza gra, w której masz specjalny charakter jak chcesz zabijać wszystkich! Dostajesz nowe itemki, skile, a nawet dialogi jak tylko wybierzesz ten charakter!
W necie wielkie zdziwienie, że jakiś speedruner ukończył Starfielda w 2h 51m. Chłop zapytany jak to możliwe, że tak dobrze zna rozłożenie wszystkiego w grze skoro premiera dopiero była odpowiedział, że ta gra wcale nie jest duża - wszędzie jest to samo więc nie ma problemu żeby się tego szybko nauczyć xD.
Mam wrażenie, że muzyka losowo się wyłącza, że jest to błąd gry do naprawienia i dlatego nie możemy tego docenić w porównaniu z OST. Oświetlenie byłoby można ocenić na grafice, która dźwiga grę w ultra, na 2080 w low, to chyba gry cieni i świateł za dużo nie ma, wypożycz RTXa i jazda, przed recką żebyś nie pojechał w nieprawdziwą skrajność :D Borys mówi o zmianie jasności, ale takiej opcji raczej nie ma. "Chyba" sobie zmienił. Oświetlenie jest dupowate. Wyłączyłem HDR bo była porażka. Wiadomo co się podnosi. Służy do tego klawisz - R -. Włącza on takie przeglądanie trupa takie jak przeglądanie własnego ekwipunku, łącznie z porównywaniem przedmiotów. Klawisz - E - służy do podnoszenia wszystkiego na pałę. Można narzekać, ale często zdarza się, że ludzie nie zauważają istotnych rzeczy, pędzą i nie ogarniają, a wydają niesłusznie nieprzychylną opinię. Chciałbym zobaczyć, jak oni grają np. w EVE online lub chociaż Star Citizen. Nie jestem jakimś super obrońcą, dam 6/10 wszędzie, gdzie się da i fajnie byłoby gdyby ogólna ocena na portalach była na tym poziomie. Następnym razem niech naganiacz Todd trochę pomyśli zanim zacznie szczekać na całe osiedle. Bardzo dobry materiał. Świetnie że Rock nie liże pupy i bardzo kulturalnie ale nie zgadzał się z argumentami Borysa. Pozdrawiam!
Ta gra miała się opierać na eksploracji kosmosu a dostaliśmy szybką podróż z punktu A do punktu B. Na szczęście jestem osobą która nie kupuje gier pochopnie.
Muza jest dobra, generalnie nie zwracam uwagi na ten aspekt, ale w Starfield im to wyszło. Fakt, że zwróciłem na nią uwagę dopiero po jakimś czasie. Ona jest taka nieinwazyjna, miły dodatek.
Witam ludologów. Co do dodatkowych zawartości w grze to małe sprostowanie. W Cyberpunku 2077 były zapowiedzi, że będą zarówno darmowe dlc jak i płatne dodatki (miały być dwa albo trzy, ale ostatecznie zdecydowali się na jeden). Więc to raczej było oczywiste, że dodatek fabularny będzie płatny biorąc pod uwagę w jaki sposób wydawane były fabularne dodatki do Wiedźmina 3 i pomniejsze dlc które też wtedy były za darmo. Dodatkowo posiadanie dlc do Cyberpunka nie były warunkowane kupnem droższej wersji gry bo była tylko jedna czyli podstawowa która na PC wynosiła 199zł. Można było tylko zdecydować się na preorder który sam z siebie zawierał nawet steelbook bez dodatkowych kosztów i każdy sklep miał swoją własną wersję steelbooka. W Starfieldzie jeżeli chodzi o droższą wersję to jest dokładnie wypisane, że będzie tam zawarty szybszy dostęp, dodatek fabularny i jakieś mniejsze pierdoły, jednak patrząc na stan podstawki to i tak nie warte to 500zł. Najgorzej tutaj wypada Blizzpies, który za droższą wersję oferował tylko szybszy dostęp i season passa.
1:46:27 apropos twojego zaproszenia na strimy, to proponuje skrócenie alertów za donaty, za suby itp. Obejrzałem cały materiał na yt, chciałem go obejrzeć na żywo z czatem, ale po 30min musiałem sobie odpuścić bo nie dało się tego oglądać. Ostatnio twój kanał bardzo się wybił, i z 5 alertów na poł godziny zmieniło się w 5 alertów w 5min. Wiem, że dziękowanie za wsparcie jest ważne, ale bardzo przeszkadza to w odbiorze.
Odnosząc się do logiczności podczas bronienia tytułu, na który wydało się dużo hajsu: Wiele badań naukowych (w tym badania Kahnemanna, za które dostał nobla z dziedziny ekonomii) udowadnia, że ludzie są zwierzętami posługującymi się głównie emocjami i uproszczeniami poznawczymi (stereotypami itp), a nie logiką (zresztą jak wszystkie zwierzęta), więc naturalne jest to, że będą się bronić, bo muszą udowodnić sobie, że podjęli dobrą decyzję (jest to pewnego rodzaju ochrona samooceny). Pewnie dlatego wiele osób z perspektywy obserwatora wydaje się nam głupich bo nie czujemy tych emocji, których one czują w danej sytuacji, tylko patrzymy na to bardziej logicznie, nie będąc w to emocjonalnie zaangażowanymi. To też wyjaśnia dlaczego tak łatwo manipulować ludźmi - wystarczy wzbudzić w nich odpowiednie emocje np. Hype
Odnośnie dostępu do gry przed oficjalnym dniem wpuszczenia tytułu na rynek, podobnie jest z nowym Mortalem, też za wersje premium dostaniemy dostęp na weekend, jakieś 5 dni przed premierą. Nawet Netherealm na takie coś poszedł, chociaż dorzucają jakieś skiny i pierwszy kombat pack. Powinni zaprzestać takich procederów, ale gracz niecierpliwy jest…..a szkoda bo wtedy zamiast postawić się takim zabiegom, tylko dopingują do takiego działania. Serdeczna essa dla Ciebie Kiszak.
Jeszcze jeden fajny czynnik tutaj działa. Coś co kiedyś nazywało się na 5min przed premiera albo 1 wrażenie. Czyli w 90% rozpoczynając grę w nowa gierkę mamy same pozytywne wrażenia i odczucia. Bo jest to nowe. Jesteśmy zajarani. Nawet jak racjonalnie nic specjalnego się nie dzieje. Moim zdaniem to jest ten czynnik który powoduje że ludzie się tak kłuca o recenzje. Ja mam na przykład tak że po 1 zauroczeniu produktem zaczynam zauważać mankamenty. Jeżeli nie są one aż tak duże (albo jest realna szansa poprawy ich) to opinia jest pozytywna. A ostaniu grając w Phoenix Point zauważyłem że tylko ostanie 10% gry się już nudziłem i chciałem skończyć aby zagrać z wszystkimi DLC. A w większości gier pierwsze 30% to jest dopamina w gwizdek i aż para leci z uszu i nosa. Tylko następne 70% gry to totalna nuda. Myślę że mołodzi gracze mają ten syndrom 1 wrażenia. Ale jak gra jest odpowiednio krótka to w/w balans się przenosi na korzyść dopaminowego haju. A w dużych grach typu F3/4, Morewind itp. Trzeba pograć np. 100h żeby zobaczyć jak to wygląda. Weekendowi gracze bedą miel to wrażanie po 4miesiąchc gry. JA k temat dawno umrze napiszą. No myliłem się po po 120h gra jest nudna i dałem się oszukać po raz kolejny (a i tak 90% z nich nic nie powie bo wydało kupę siana na oszustwo) Pozdro
Ja nie mogę uwierzyć w to co Rock gada. Oglądam chłopa chyba od 13 lat no i jest mi przykro to słyszeć. Chłop ma kupę na talerzu i niby na nią narzeka ale tak żeby nie podpaść chlopowi który zrobił tą kupę. Chce nawiązać do niejakiego MESTRE cofnąłem suba.
58:00 jak to się ma do gier RPG? w których musimy wczuć się w postać, i poniekąd wyobrazić sobie wybory jakie dokonuje i jak powinna się zachować. Chyba że mówimy tu tylko o walorach graficznych
Witam serdecznie. Od bardzo dawna śledzę wszystkie materiały Rocka, Borysa oraz oczywiście Twoje i muszę powiedzieć, że pierwszy raz spotkałem się z tak różnymi od siebie spostrzeżeniami odnośnie tego samego tytułu. Bardzo wszystkich szanuję i uważam, że robicie wspaniałą robotę. Miałem niezły orzech do zgryzienia próbując zrozumieć Wasz tok myślenia odnośnie pierwszych wrażeń grając w Starfielda. Muszę przyznać, że definitywnie zgadzam się z Twoimi poglądami i masz rację w 100%. Wszystko zawsze przedstawiasz jasno i wyraźnie opierając się na konkretnych dowodach i przykładach. Ludzie nie mają racji wypowiadając się źle na temat Twoich wypowiedzi. Kiszak, robisz zajebistą robotę , szacun :)
Nie wiem czy Borys wie ale strzelanie z biodra kazda bronia strzlasz w punkt nawet snajperka kolysanie celownika jest tylo jak przymierzamy przez przyzady celownicze
Nie grałem w Dead Iland ale w The Last of US pomieszczenia teraz robiły robotę. Żaden wazon czy inna butelka nie leżały ta przypadkowo i ciężko było znaleźć dwa takie same przedmioty.
Obejrzałem wczoraj tę reakcję i jestem zdziwiony tym, że Rock zaczął gadać jak człowiek. Zwykle to Borys był tym "złym policjantem", który wszystko krytykował i na wszystko narzekał, a tutaj chyba zamienili się rolami.
Kiszak, niby lubię Ciebie oglądać bo niegłupi z Ciebie chłop, ale jak kurwa mnie denerwuje momenty jak ty się nie zgadzasz - w tym przypadku z Borysem np - to mam wrażenie, że to ty masz tą Prawdę Objawioną i tylko ty możesz mieć racje, a skoro ty masz racje to inni to pies ich drapał. Borys uważa, że oświetlenie jest ok i muzyka, a Ty nie, nie może być np tak, że ...... ty się mylisz, a co do muzyki, to już w ogóle jest subiektywne więc np. obydwoje możecie mieć racje, że Borysowi się podoba a Tobie nie, czy wręcz uważasz, że jej tam nie ma (...hehe). Ale ogólnie zawsze jak z kim się nie zgadzasz to ta twoja prawda objawiona to jest irytująca mega, bo jak ty uważasz że "temat A" to nie ma osoby która mogła by mieć inne zdanie, i mieć racje. Musiałbyś w takim razie z tymi osobami robić live, i na bieżącą robić dyskusje a nie komentować inny filmik gdzie dana osoba nie ma jak się odnieść na twoją krytykę jego zdania.
Nie wiem nie sprawdzałem ale jak gra w niższej rozdzielczości nie chce się odpalić podejrzewam że wystarczy zmienić rozdzielczość pulpitu i powinno ruszyć w niższej rozdzielczości w full ekranie
Wiecie gdybym nie oddał tej gry ;) i by mi na RTX2060 poszła na 30Fps to pewnie też bym się cieszył a skoro oddałem zanim zagrałem :D (dzięki stwórcy za wcześniejszy start i testerów) poczekam, aż może stanieje na święta ;) jeszcze raz dziękuję za pomoc w podjęciu decyzji :D Dobra idę pograć BGIII
W tych czasach nie tylko warto czekać aż gra potanieje. Przede wszystkim warto czekać aż zostanie naprawiona. Nie wiem czy ktoś pamięta ale na premierę diablo 3 był również mocno krytykowany za różne rozwiązania. Kupiłem ta grę dopiero długo później wraz z dodatkiem i wtedy jej stan był już powiedzmy, że zadowalający. Nie powinno tak być. Im więcej osób wstrzyma się z kupowaniem gier na premierę tym bardziej firmy będą się starać wypuścić dobry produkt.
Źle powiedziałeś Kiszak: 2 września była premiera dla bogaczy i biedaków (torrenty) a samobójcy którzy mimo wszystko zdecydowali się na zakup później mogli to zrobić po obniżce 4 dni później XD
Powiem tak: Gram na PC-cie i kupiłem Cyberpunk 2077 w grudniu 2020 roku i nie narzekałem. Dzięki silnej krytyce graczy gra została ulepszona (dodano mieszkania, poprawiono zachowanie NPC i niedługo zostaną dodane za darmo nowe ulepszenia plus jeszcze płatny dodatek, który pewnie kupię ale kilka tygodni po premierze). Z drugiej strony jakiś czas po premierze kupiłem też Diablo IV i uważam (tak jak Ty), że ta gra jest słaba. Ukończyłem kampanię i nie mam zamiaru do niej wracać - pewnie ją odinstaluję. Jeśli zaś chodzi o Starfield to Twoje Kiszaku spostrzeżenia odnośnie tej gry zniechęcają mnie do kupna. Poczekam kilka miesięcy i zobaczę co się będzie działo z tą grą. Może cena spadnie i do tego ukażą się jakieś fajne mody? Poczekamy zobaczymy. Staram się podchodzić do kupa gier z pewnym rozsądkiem i nie rzucać na premierę na każdą grę, która zbiera pozytywne recenzje. Dokończę Baldurs Gate 3, potem mam do ogrania Fallout 4, który w końcu ukazał się na GOG w wersji GOTY i go z radością kupiłem za troszkę ponad 40 zł. Mam w co grać, a za Steam nie przepadam, więc chyba jednak poczekam aż Starfield pojawi się w odległej przyszłości w sklepie GOG :)
Ja tam sie przyznaje kupilem D4 w preorderze i jako wieloletni fan stwierdzam ze gra mnie juz nudzi. Ale moze jestem wyjatkiem ;) Zgadzam sie z Borysem ze wieksza kwota moze dla niektorych byc wytlumaczeniem ze gra jest dobra ;D
Oh ktoś na czacie zapytał o One Piece. Nie wiem czy w związku ze ścieżką dźwiękową ale OP ma genialne utwory. I nie chodzi mi o openingi. Kiszaku, mógłbyś sprawdzić wideo o starfieldzie z kanału To Znowu Oni? Nie jest to recenzja ale opisują grę całkiem nieźle. Sprawdź jeśli najdzie cię ochota. Hed śmieszkuje a Kacper filozofuje czyli jak zawsze ;p
Wydać 500 zł za grę to dla mnie jest jakiś absurd. Dla porównania kilka lat temu można było za tą cenę kupić 2 edycje kolekcjonerskie World of Warcraft.
Rock :) i Jego wiarygodne oceny :) , pamiętam Jego "niezależną od niczego :)" opinię o Anthem :), jak ten Pan się rozpływał nad grą, łod tego czasu przestałem słuchać
Smutne jest to że masz racje. Ogrywam w gamepassie więc nie widać mnie w tej statystyce, po Diablo 4 moja gamingowa nadzieja umarła no i nie kupuję nic na premierę, pozwalam sobie by hype się wypalił to trudne zwłaszcza jak ci kumple kadzą i gadają kup to. Wydałeś 500 zł ale równie dobrze mogłeś wydać 5 zł ale oceniać zawsze należy tak samo.
Pograłem trochę i zawiodłem się mocno, a miałem bardzo niskie oczekiwania. - eksploracja totalnie leży, a tym gry bethesdy stoją - interfejs jest tragiczny - dialogi są nudne, misje tak samo - wykonanie statycznych dialogów z zastygniętymi npcami ruszającymi jadaczkami w 2023 i po Baldurze to jedno wielkie xD - główny bohater jest niemy - złamał nogę skacząc ze schodków - gunplay jest co najwyżej poprawny - brak pojazdów - milion śmieci do zbierania po co - perki są nieciekawe - optymalizacja leży, pierwszy raz w tym roku musiałem kombinować aby mieć te ~60fps - gra wygląda źle, niektóre zamknięte, przygotowane przez twórców lokacje są ok - cieniowanie i oświetlenie właściwie nie istnieje - tekstury są jedne, po co dawać wybór xD Ta gra to świetny przykład tego jak nie robić proceduralnie generowanych obszarów. Jak składniki są gówniane to nic z tego dobrego nie upichcisz. To mógłby być dobry free to play i nic poza tym.
10:50 No to powinno wyglądać tak, że do człowieka dojdzie, że wyjebał kasę na gowno i następnym razem nie kupi, albo poczeka a za tym idzie to, że twórcy gier musieliby robić lepsze produkty, ale lepiej copium przyjebać XD Mamy takie GRY w segmencie AAA właśnie przez to zjawisko, że ludzie zaniżają swoje wymagania do gier albo ich bronią. Zamiast nastawić się przeciwko korporacją to widzą wrogów w ludziach którzy punktują wady w grach na które wydali kasę 😅 w sumie to w chuj dziecinne jakby się tak zastanowić. To jest szkodliwe dla całej branży i tylko garniaki się cieszą licząc swoje miliardy.
10:14 Racjonalizacja zakupu to tendencja do przypisywania z mocą wsteczną pozytywnych atrybutów wybranej opcji i / lub degradowania pominiętych opcji. Jest częścią nauk poznawczych i jest wyraźnym błędem poznawczym, który pojawia się po podjęciu decyzji.
Chłopie musisz koniecznie ograć rdr2. Rockstar co prawda odwala ostatnimi czasy ale ta gra jest genialna na pewno Ci się spodoba. Mapa jest spora, ale wypełniona masa historii.
Ja ja Dziś pobieram w gamepass bo akurat mam gamepassa więc grosza nie zapłaciłem . A na lapku mam 4 tb więc miejsca mam. I zobaczę czy laptopowa 3080 da radę. Wiem że jest nowy sterownik specjalnie zoptymalizowany pod starfilda l, jestem ciekaw ile osób go pobierało ...
Jak się nie podoba to kupuj gamepass XD. Tak na prawdę to mam problem, że niedługo skończy się na tym, że mało jaka firma pójdzie w wydanie samodzielne czy w eksperymentowanie tylko standard i GamePass. Skończy się na tym, że nie kupisz nic co nie zainteresuje microsoftu na sprzedaż bo to oni dyktują warunki. TO SAMO Nie kupisz w Biedrze nic co nie idzie w tzw. hurtowej ilości bo biedronka się nie pierdzieli z małymi producentami, a później się dziw, że masz tylko jeden chleb do wyboru plus parówki bo nie opłaca się sprzedawać kiełbasy ... Chcesz boczku to masz pecha biedra nie sprzeda, a chcesz iść do mięsnego no to sorry już dawno go nie ma bo wygryzła go biedra bo jak idziesz na zakupy z wygody w jednym sklepie to tak się skończy.
Kiedyś chodziłem z tatą do media markt jak byłem mały i tata zawsze kupował i jedna grę , pamiętam jak była cała galeria gier do wyboru i wybrałem jedną Diablo II , kosztowało to 20zł... mam z tą wspomnienia do dzisiaj bo tak przyjemnie mi się w to grało i wracałem nie raz do tej gry... za głupie 20zł wspomnienia na całe życie. a Teraz gry po 250/300zł to jakiś żart bez kontentu.Gry nie są robioną już przez graczy dla graczy tylko robią je kretyni po jakiś debilnych studiach którą nie maja nic wspólnego z grami... jak słyszę że jakąś grę robiło 3000 tysiące osób to chce mi się śmiać i wiem że to scam na kasę... Cały blizzard to teraz pralnia pieniędzy albo przekręt w jakiś sposób a nikt w tej firmie nawet nigdy nie zainstalował WOWA na swoim PC. Nikt nigdy nie zainstalował Diablo na swoim PC, Heartstone to gra którą leży i kwiczy żeby tylko wbić jej ostatni nóż w plecy,Overwatch 1,2 to gra którą jest zakopana 2m pod ziemią nikt o niej nic nie słyszy i skrobie paznokciami o trumnę żeby ktoś usłyszał i jej pomógł. Dlaczego ta firma jeszcze istnieje i nikt z tym nic nie robi ??????
sam nie grałem jeszcze w piatek zagram dopiero ale Borys fotograł sie nie zna na swiatle? Borys zachwala strzelania a Rock go wyjasnia faktycznie tu sie perspektywa odwróciła ciekawe to jest
Polska krew jest we mnie silna i jak coś nie ma dobrej promocji to nie kupuję, a w czasach bundli, kluczykowni i beznadziejnego stanu gier na premierę wolę poczekać. Nie zbiedniałbym gdybym kupował gry w premierowych cenach, tylko po co jeśli w bibliotece nieogranych gier już mam pewnie ponad tysiąc. Ostatnia gra, którą kupiłem w takiej prawdziwej premierowej cenie to chyba Red Dead Redemption 2 i w sumie niepotrzebnie bo do tej pory nawet nie zostało włączone. Najbardziej rzetelna ocena Starfielda to 500 zł bym za to nie dał na 10.
Kiszak dziś porównałem to co pokazywałeś z grą na full detalach i ona wygląda na prawdę wizualnie inaczej. Nie wiem z czego tam poschodziłeś czy z czego poschodziły tvgry, ale opinia, że ta gra wizualnie wygląda dopbrze (może poza mimiką) może być uzasadniona. To co oglądałem u Ciebie w oglądaniu recenzji itd nijak się ma do tego jak ta gra na prawdę wygląda.
@@RascalV666 nwm wy gracie na gtx 1050ti czy jak da sie w tą gre grać na srednio budzetowych kartach ja na rtx 3070ti mam 100 fps średnio , graja na jakis szrotach i myslą ze beda mieli milion fps. na ustawieniach 1440p wysokie
14:30 Forza Horizon tak ma, że jak kupisz edycje premium to dostajesz grę 3 dni przed premierą, 2 przyszłe dodatki i większość pakietów samochodów jakie się pojawią (jak nie wszystkie). Tyle, że w FH3 zrobili ludzi w chuja i DLC Blizzard Mountain dla posiadaczy premium też było płatne, ale mieli taniej ;p
Rock zaliczył cały character arc. Całą ścieżkę bohatera. Od dadgamera na początku diablo 4 do POTĘŻNEGO LUDOLOGA. Pozdrawiam Remigiusza Maciaszka i witam po lepszej, po LUDOLOGICZNEJ STRONIE MOCY
10:50 Masz bardzo duża racje, sam tak robiłem jak kupiłem d4 za 4 stówki, i wyzywałem Cię na Twoim streamie bo obrażałeś mi grę, dziś już umiem się do tego przyznać że odjebałem. od czasu jak dałeś mi bana na Twitchu oglądam prawie wszystkie Twoje filmy na YT i w chuj dobrze gadasz. Plus dla Ciebie. pozdro
ale suczka lmaoooo
no i to się ceni, piąteczka.
prosze o unbana dla tego Pana, tak jak Pan Jezus mówił musimy wybaczać
Rock z ludologicznym ostrzem przetnie się przez pancerz jakiejkolwiek argumentacji
Piotr Ludolog jak zawsze trafna uwaga. Rock się zmienił ja lepsze, zaczął traktować gry poważniej, i zauważa dużo więcej niż kiedyś 👍
@Silencefear86 64} pewnie o
Tekst w styly Roku bikdu nie s... I. Co za spocenie. Mnie pokonał prawie sienzaksztusilem swoją ślina. Szacun dla komentatora.
@@Pawelice słabo się zestarzało co? xd
Czekam na Rock ogląda Borys ogląda Kiszak ogląda Podcast Rock i Borys.
To będzie najlepsze 5h w tym roku.
A potem Borys ogląda jak Rock ogląda Kiszaka, który ogląda podcast Rock i Borys
To co mówi Rock o animacji jako loading to jest technologia z PS2 z Jaka 2/3. Tam się wchodziło do śluzy zamykała się za tobą, otwierała przed tobą i essa....To było w 2003 roku i tych śluz było z 5 czy 6. Tak to było przełomowe na rok 2000 (że wow, nie ładuje się, wow duży świat). 20 lat później Todd nawali black screenów z napisem i się cieszy i gracze się cieszą bo Todd bóg dał giereczke za pół klocka. "It just works" essa łokieto Kiszak, pozdro
Zaaif płakał jak ciął i montował
Zabawne było to jak Borys wypominał mnóstwo błędów i bugów w BGIII a teraz w Starfield to bugi są minimalne i gra się tak świetnie
nie powiedziałem, że sa minimalne i w materiale dałem przykład wielu z nich / Borys
@ Taki według mnie odbiór był wypowiedzi. Nie skupiałem się w komentarzu by każde zdanie zapisać tylko ogólny wydźwięk wypowiedzi jaki do mnie dotarł. Możliwe ze są osoby które odebrały to inaczej ale według mnie tak to zabrzmiało.
Mówił, ze w Starfielda gra mu się dużo przyjemniej niż w BGIII, więc pewnie wybaczał.
@@mikoajd.4007 To jest jakiś syndrom bethesdy. Jak gra należy do bethesdy to glicze są git.
Polecam obejrzeć recenzję Arkadikussa, ładnie zmielił praktycznie każdy element Starfielda. Nie było wazeliny pomimo tego, że wcześniejszy dostęp uzyskał dzięki Bethesdzie.
Dzisiaj będzie prawdopodobnie na streamie
57:35 odnośnie wyobraźni to się nie zgadzam zdecydowanie. Pobudzanie wyobraźni gracza w czasie gry, mimo że bardzo żadko wykorzystywane poprawnie, potrafi tanim kosztem zmienić wrażenia z odbioru gry. Przykłady top tier jeżeli chodzi o wykorzystanie fantazji w grach to: Dark Souls i The Legend of Zelda: Breath of the Wild gdzie świat jest zbudowany w taki sposób żeby pobudzać ciekawość gracza, ale nie daje żadnych odpowiedzi. Widzisz te zniszczone budowle i się zastanawiasz "co tu się odj%bało?" Te tytuły to jedne z nielicznych wyjątków gdzie lubiłem odpalać filmiki z lore na YT i słuchać wszystkich teorii dlaczego ten świat się tak prezentuje. Drugim przykładem wykorzystanie poprawnie fantazji gracza, są dobrze zrobione horrory, bo ok jumpscare sprawią że podskoczysz z krzesła, ale są prymitywną formą straszenia, tymczasem daj graczowi do pokonania pewną zagadkę w pomieszczeniu, dając mu do zrozumienia że coś jest obok (dźwięki, cienie etc.) i ten gracz będzie (w większości przypadków) miał bardziej podniesioną adrenalinę w drugim przypadku, nawet jeżeli niczego nie było. Bo wystarczy, aby gracz myślał że coś jest, wystartczy aby w to uwierzył. I takich elementów gdzie to wyobraźnia grała pierwsze skrzypce bo człowiek coś dostrzegał z daleka, bo słyszał jakiś odgłosy mogę wymieniać sporo. Dobrze wykorzystana wyobraźnia potrafi tanim kosztem uzupełnić nam odczucia płynące z gry.
Ze Starfieldem jest jak z tym gościem co to na urodzinach pochwalił się, że z rodziną leci na Hawaje, na najdroższą wycieczkę swojego życia... no i poleciał... pogoda chujowa, dzieci dostały sraczki, a żona okresu... pogoda do dupy i tylko z baru miał uciechę. Po powrocie na rodzinnej imprezie pada pytanie: no i jak było na tych Hawajach? Gościu... zajebiiiiście
W death stranding była klimatyczna muzyczka. Kiedy randomowo odpalała się nutka która w chuj pasowała do tej ciężkiej wędrówki 😊
Nikt o tym nie wspomina, więc ja to zrobię.
Postanowiłem, że przetestuję Starfielda na swoim sprzęcie. Mam i7-6700k OC, 32 GB ramu i RX 570 4 GB. Prócz karty graficznej reszta sprzętu nawet się nie spociła przy Starfieldzie. Nawet moja i7 jest na 30-40 % użycia podczas gry. Na najniższych ustawieniach, a gram na 1080p, mam po 45-50 FPS nawet w miastach i byłem zdziwiony bo w benchmarkach widziałem ledwo po 30 FPS. Haczyk polega na tym, że jak wejdę do ekwipunku, menu gry lub ją zminimalizuję na chwilę to nagle po tej operacji wydajność spada o ~30 % i wtedy faktycznie ledwo mam 30 FPS. Włączenie jakiegoś menu i to czasami kilka razy, by przeładować świat gry znowu sprawia, że FPSy skaczą do tych ~45. Szczególnie to przeszkadza, gdy w zamkniętych lokacjach mam spokojnie po 65-70 FPS, a jak sobie wejdę do ekwipunku, żeby założyć broń to nagle mam po ~50 FPS i muszę otwierać i zamykać menu po kilka razy, żeby to naprawić. Nie wiem, czy tylko ja mam z tym problem, ale do szału mnie to doprowadza xD
30-40 % użycia procka to żaden wyznacznik jego wydajności xD
no chyba że masz non stop 100 % to wskaźnikiem jest to takim, że ewidentnie nie wyrabia juz on i w czasie nie długim będzie konieczna wymiana.
To nie oznacza też, że masz taki świetny procesor, a jedynie to że gra nie potrzebuje więcej niż taką ilość zasobów procka, jest poniżej 100 wiec nie będziesz mieć dyskomfortu że coś się przywiesi z powodu piłowania proca na 100 % non stop.
Tak istnieje coś takiego jak procesy działajace w tle i jeśli gra powoduje działanie procka na 100 %, to w przypadku gdy jakiś inny proces "dojdzie do głosu" to albo będziesz miał freezy w grze, albo Ci się gra wywali albo w skrajnych przypadkach będziesz miał bosd windows
Tak swoją drogą weź se inny procesor i przy tym samym wykorzystaniu procka dostaniesz inny fps, mocniejszy procek to wyjdzie więcej a słabszy to wyjdzie mniej.
pozatym z tym prockiem mógłbyś mieć 2060 super albo 2070 i miałbyś jeszcze wiecej fps xD to nie gra rts by procek miał tak duże znaczenie.
Celowo nie podaje konkretnych modeli bo obecnie w 2023 wydajność procka to nie jest temat 0/1.
pomijam fakt że same wymagania graficzne są z d... jak na to co jest wypluwane na ekran xD
osobiście odpaliłem, zobaczyłem i zwróciłem ten szajs. Dziekuję :)
z takich ciekawostek to jedyna dobra rzecz od storny fabularnej i roleplayowwej w Falloucie 4 (na ile się da w tej grze) to dodatek 'Far Harbour' zrobiony przez ludzi z Obsydianu - jako jeden jedynyny daje odczucie, że ten fragment F4 jest faktycznie z universum Fallout (wybory, różne warianty zakończenia możliwość napuszczenia lokalnych frakcji przeciw sobie, kilka questów pobocznych i sporo klimatycznych miejscówek na wysepce w większości spowitej w radioaktywnej mgle).
Może i jestem graczem, który gra w gry raz na 7 lat, ale patrząc na materiały ze Starfielda naprawdę się zastanawiam jak mocno trzeba szukać żeby dostrzec jakiekolwiek pozytywy tej grafiki. Mamy Unity, mamy UE5, tytuły które bawią się w fotorealizm. Jedna osoba jest w stanie stworzyć gierkę wyglądającą o kilka półek wyżej niż Starfield. Co z tego, że jakieś miejsce robi wrażenie ilością polygonów skoro odbiór całości jest na poziomie Mass Effecta sprzed dekady. Jeszcze w dodatku brak głosu postaci. Jaka tam występuje imersja skoro chodzimy avatarem, a nie postacią, która ma głos. Nie widziałem jeszcze ani jednej sceny z tej gry, która w zderzeniu z innymi produkcjami nie leżała by i nie kwiczała.
Wszystko co wyżej napisałem nie miałoby nawet takiego znaczenia jeśli ta gra kosztowałaby 100 zł, ale sprzedawać coś co wygląda jak z poprzedniej dekady za 300-500 zł to jest taki skok na kasę jak sprzedawanie porysowanego Ferrari z wiszącym na trytytkach zderzakiem i silnikiem z Citroena c3 rocznik 2001 w cenie pełnoprawnego Ferrari.
Wydaje mi się że w świecie gamingu poziom przyzwyczajenia do otrzymywania niepełnych produktów, które nijak mają się do obietnic twórców przeszło już wszelkie standardy.
Zgadzam się. Nie ma kary nie będzie zmiany zachowania. Jak wydając 500zł można cieszyć się gra która podstawowych elemntów nie ogarnia. W tym materiale jest już taki strach że bali się wystawić ocenę. To znaczy że wystąpiła paranoja jakaś na rynku. Jak można być ludologiem i bać się mówić prawdę. Na początku denerwowało mnie ze Kiszak się odpalał bo mi się podobało ale mnie koleszce co se pyka w gierki się może podobać ale nie ludologowi który ma widzów i żyje z recenzji gier. To jest kpina. Te Borys tak zagaduje jak zgrajnik. Masakra.
Kiszak jest teraz jak opium xD
nie moge przestać xD
Zawsze był
@@szafkaj3135 jestem nowym widzem...
i juz mnie wessał :)
Co to znaczy, że coś jest dobrze oświetlone? Jak na razie to każdy tylko mówi, że mu się podoba lub nie, że kolorki fajne, że jasność lub ciemność się podoba no ale nikt nigdy nigdzie nie wytłumaczy na czym ma polegać to, że coś jest dobrze oświetlone...
Starfield ma jedną dużą zaletę. Dzięki niej trafiłem na ten kanał. :D
Ja tak samo. Dziękuję Starfield.
1:39:30 dużo osób chwali system rozwoju. I ok, to lockowanie progresji za pomocą minitaska związanego ze skillem jest fajne. Ale rozwój postaci to jedynie parę nowych zdolności (w tym tak banalnych zdolności jak lepszy crafting, czy możliwość latania takim samym statkiem, ale lepszym), a cała reszta to procenty. Przejrzyjcie sobie jakie skille są w tej grze: więcej % obrażeń od broni, więcej szans na przekonanie, mniejsze szanse na wykrycie, więcej staminy, większy udźwig, szybsze leczenie, szybsza naprawa statku itp. Po odblokowaniu craftingu i pilotowania na maxa można sobie zostawić rozwój postaci i nigdy do niego nie wracać, bo +30% obrażeń z broni palnej to nie jest nagroda na jaką chcę wydawać punkty za level.
"Deus Ex Human Revolution" ma świetny futurystyczny soundtrack.
Ja się cieszę, że kupiłem baldura, a nie Diablo, czy Starfilda. Już mam w Baldurze 166h. Przeszedłem 2 razy (raz jako dobry, a raz jako mroczna żądza, która zabija wszystko). Były to dwa różne przejścia i jest to pierwsza gra, w której masz specjalny charakter jak chcesz zabijać wszystkich! Dostajesz nowe itemki, skile, a nawet dialogi jak tylko wybierzesz ten charakter!
No racja, z tych 3 gier to akurat najlepszy tytuł ustrzeliłeś. :-D
W necie wielkie zdziwienie, że jakiś speedruner ukończył Starfielda w 2h 51m. Chłop zapytany jak to możliwe, że tak dobrze zna rozłożenie wszystkiego w grze skoro premiera dopiero była odpowiedział, że ta gra wcale nie jest duża - wszędzie jest to samo więc nie ma problemu żeby się tego szybko nauczyć xD.
Tymczasem speedruny z Baldura w 10min xdd
@@MrNobody-dq2vjjest też speed run w bg3 z jak najszybszym pójściem do łóżka, jakieś 2 minuty? 🤔
Mam wrażenie, że muzyka losowo się wyłącza, że jest to błąd gry do naprawienia i dlatego nie możemy tego docenić w porównaniu z OST.
Oświetlenie byłoby można ocenić na grafice, która dźwiga grę w ultra, na 2080 w low, to chyba gry cieni i świateł za dużo nie ma, wypożycz RTXa i jazda, przed recką żebyś nie pojechał w nieprawdziwą skrajność :D
Borys mówi o zmianie jasności, ale takiej opcji raczej nie ma. "Chyba" sobie zmienił. Oświetlenie jest dupowate. Wyłączyłem HDR bo była porażka.
Wiadomo co się podnosi. Służy do tego klawisz - R -. Włącza on takie przeglądanie trupa takie jak przeglądanie własnego ekwipunku, łącznie z porównywaniem przedmiotów. Klawisz - E - służy do podnoszenia wszystkiego na pałę.
Można narzekać, ale często zdarza się, że ludzie nie zauważają istotnych rzeczy, pędzą i nie ogarniają, a wydają niesłusznie nieprzychylną opinię.
Chciałbym zobaczyć, jak oni grają np. w EVE online lub chociaż Star Citizen.
Nie jestem jakimś super obrońcą, dam 6/10 wszędzie, gdzie się da i fajnie byłoby gdyby ogólna ocena na portalach była na tym poziomie. Następnym razem niech naganiacz Todd trochę pomyśli zanim zacznie szczekać na całe osiedle.
Bardzo dobry materiał. Świetnie że Rock nie liże pupy i bardzo kulturalnie ale nie zgadzał się z argumentami Borysa. Pozdrawiam!
Ta gra miała się opierać na eksploracji kosmosu a dostaliśmy szybką podróż z punktu A do punktu B.
Na szczęście jestem osobą która nie kupuje gier pochopnie.
Ale to jest mądry człowiek.
Muza jest dobra, generalnie nie zwracam uwagi na ten aspekt, ale w Starfield im to wyszło. Fakt, że zwróciłem na nią uwagę dopiero po jakimś czasie. Ona jest taka nieinwazyjna, miły dodatek.
Witam ludologów. Co do dodatkowych zawartości w grze to małe sprostowanie. W Cyberpunku 2077 były zapowiedzi, że będą zarówno darmowe dlc jak i płatne dodatki (miały być dwa albo trzy, ale ostatecznie zdecydowali się na jeden). Więc to raczej było oczywiste, że dodatek fabularny będzie płatny biorąc pod uwagę w jaki sposób wydawane były fabularne dodatki do Wiedźmina 3 i pomniejsze dlc które też wtedy były za darmo. Dodatkowo posiadanie dlc do Cyberpunka nie były warunkowane kupnem droższej wersji gry bo była tylko jedna czyli podstawowa która na PC wynosiła 199zł. Można było tylko zdecydować się na preorder który sam z siebie zawierał nawet steelbook bez dodatkowych kosztów i każdy sklep miał swoją własną wersję steelbooka. W Starfieldzie jeżeli chodzi o droższą wersję to jest dokładnie wypisane, że będzie tam zawarty szybszy dostęp, dodatek fabularny i jakieś mniejsze pierdoły, jednak patrząc na stan podstawki to i tak nie warte to 500zł. Najgorzej tutaj wypada Blizzpies, który za droższą wersję oferował tylko szybszy dostęp i season passa.
1:46:27 apropos twojego zaproszenia na strimy, to proponuje skrócenie alertów za donaty, za suby itp. Obejrzałem cały materiał na yt, chciałem go obejrzeć na żywo z czatem, ale po 30min musiałem sobie odpuścić bo nie dało się tego oglądać. Ostatnio twój kanał bardzo się wybił, i z 5 alertów na poł godziny zmieniło się w 5 alertów w 5min. Wiem, że dziękowanie za wsparcie jest ważne, ale bardzo przeszkadza to w odbiorze.
Pre-release to się szanuje tylko w Medżiku. Essa wędrowcy planów.
Dobrze mi sie słuchało nawet się uśmiałem jak odpaliłeś się na słowa Borysa
Odnosząc się do logiczności podczas bronienia tytułu, na który wydało się dużo hajsu: Wiele badań naukowych (w tym badania Kahnemanna, za które dostał nobla z dziedziny ekonomii) udowadnia, że ludzie są zwierzętami posługującymi się głównie emocjami i uproszczeniami poznawczymi (stereotypami itp), a nie logiką (zresztą jak wszystkie zwierzęta), więc naturalne jest to, że będą się bronić, bo muszą udowodnić sobie, że podjęli dobrą decyzję (jest to pewnego rodzaju ochrona samooceny). Pewnie dlatego wiele osób z perspektywy obserwatora wydaje się nam głupich bo nie czujemy tych emocji, których one czują w danej sytuacji, tylko patrzymy na to bardziej logicznie, nie będąc w to emocjonalnie zaangażowanymi. To też wyjaśnia dlaczego tak łatwo manipulować ludźmi - wystarczy wzbudzić w nich odpowiednie emocje np. Hype
Odnośnie dostępu do gry przed oficjalnym dniem wpuszczenia tytułu na rynek, podobnie jest z nowym Mortalem, też za wersje premium dostaniemy dostęp na weekend, jakieś 5 dni przed premierą. Nawet Netherealm na takie coś poszedł, chociaż dorzucają jakieś skiny i pierwszy kombat pack. Powinni zaprzestać takich procederów, ale gracz niecierpliwy jest…..a szkoda bo wtedy zamiast postawić się takim zabiegom, tylko dopingują do takiego działania. Serdeczna essa dla Ciebie Kiszak.
Jeszcze jeden fajny czynnik tutaj działa. Coś co kiedyś nazywało się na 5min przed premiera albo 1 wrażenie. Czyli w 90% rozpoczynając grę w nowa gierkę mamy same pozytywne wrażenia i odczucia. Bo jest to nowe. Jesteśmy zajarani. Nawet jak racjonalnie nic specjalnego się nie dzieje. Moim zdaniem to jest ten czynnik który powoduje że ludzie się tak kłuca o recenzje. Ja mam na przykład tak że po 1 zauroczeniu produktem zaczynam zauważać mankamenty. Jeżeli nie są one aż tak duże (albo jest realna szansa poprawy ich) to opinia jest pozytywna. A ostaniu grając w Phoenix Point zauważyłem że tylko ostanie 10% gry się już nudziłem i chciałem skończyć aby zagrać z wszystkimi DLC. A w większości gier pierwsze 30% to jest dopamina w gwizdek i aż para leci z uszu i nosa. Tylko następne 70% gry to totalna nuda. Myślę że mołodzi gracze mają ten syndrom 1 wrażenia. Ale jak gra jest odpowiednio krótka to w/w balans się przenosi na korzyść dopaminowego haju. A w dużych grach typu F3/4, Morewind itp. Trzeba pograć np. 100h żeby zobaczyć jak to wygląda. Weekendowi gracze bedą miel to wrażanie po 4miesiąchc gry. JA k temat dawno umrze napiszą. No myliłem się po po 120h gra jest nudna i dałem się oszukać po raz kolejny (a i tak 90% z nich nic nie powie bo wydało kupę siana na oszustwo) Pozdro
Kiszak!, jesteś Mesjaszem, nauczaj !!! Pozdro Brachu
Spodobało mi się określenie "kosmiczne dźwięki". Rozumiem o co chodziło, od siebie tylko dodam, że dźwięk w przestrzeni kosmicznej nie działa 😁
Ja nie mogę uwierzyć w to co Rock gada. Oglądam chłopa chyba od 13 lat no i jest mi przykro to słyszeć. Chłop ma kupę na talerzu i niby na nią narzeka ale tak żeby nie podpaść chlopowi który zrobił tą kupę. Chce nawiązać do niejakiego MESTRE cofnąłem suba.
Starfield ma w sobie jakiś zły efekt który powoduję, że gracz powoli zamienia się w Todda Howarda pod względem naginania prawdy 😅😂
Zawiodłem się Kiszak, mówisz, że pokażesz dobra muzykę z gier po czym puszczasz jedna z najlepszych jaka kiedykolwiek powstała.
Z jakiej to gry? Chciałem posłuchać, ale nie mogę namierzyć.
@@mienki8573 dark souls, hirołsy, lotr i nie wiem
@@mienki8573 nie pamiętam już co było, na pewno ds i heroesy
Zaaif, jesteś bohaterem
Czekam na omówienie recenzji Arkadikusa! To będzie miód dla uszu!
58:00 jak to się ma do gier RPG? w których musimy wczuć się w postać, i poniekąd wyobrazić sobie wybory jakie dokonuje i jak powinna się zachować. Chyba że mówimy tu tylko o walorach graficznych
Fajne że Rock zaczyna przechodzić na jasną stronę ludologii. LudoROCK !!!!
Witam serdecznie. Od bardzo dawna śledzę wszystkie materiały Rocka, Borysa oraz oczywiście Twoje i muszę powiedzieć, że pierwszy raz spotkałem się z tak różnymi od siebie spostrzeżeniami odnośnie tego samego tytułu. Bardzo wszystkich szanuję i uważam, że robicie wspaniałą robotę. Miałem niezły orzech do zgryzienia próbując zrozumieć Wasz tok myślenia odnośnie pierwszych wrażeń grając w Starfielda. Muszę przyznać, że definitywnie zgadzam się z Twoimi poglądami i masz rację w 100%. Wszystko zawsze przedstawiasz jasno i wyraźnie opierając się na konkretnych dowodach i przykładach. Ludzie nie mają racji wypowiadając się źle na temat Twoich wypowiedzi. Kiszak, robisz zajebistą robotę , szacun :)
Słowo klucz to "subiektywizm"
"Komentarz sposnorowany"
Po raz pierwszy w życiu tak się uśmiałem. Wstawki Kiszaka niszczą system. 😂
Nie wiem czy Borys wie ale strzelanie z biodra kazda bronia strzlasz w punkt nawet snajperka kolysanie celownika jest tylo jak przymierzamy przez przyzady celownicze
Nie grałem w Dead Iland ale w The Last of US pomieszczenia teraz robiły robotę. Żaden wazon czy inna butelka nie leżały ta przypadkowo i ciężko było znaleźć dwa takie same przedmioty.
Obejrzałem wczoraj tę reakcję i jestem zdziwiony tym, że Rock zaczął gadać jak człowiek. Zwykle to Borys był tym "złym policjantem", który wszystko krytykował i na wszystko narzekał, a tutaj chyba zamienili się rolami.
Dzieki za kolejny fajny materiał!
Kiszak, niby lubię Ciebie oglądać bo niegłupi z Ciebie chłop, ale jak kurwa mnie denerwuje momenty jak ty się nie zgadzasz - w tym przypadku z Borysem np - to mam wrażenie, że to ty masz tą Prawdę Objawioną i tylko ty możesz mieć racje, a skoro ty masz racje to inni to pies ich drapał. Borys uważa, że oświetlenie jest ok i muzyka, a Ty nie, nie może być np tak, że ...... ty się mylisz, a co do muzyki, to już w ogóle jest subiektywne więc np. obydwoje możecie mieć racje, że Borysowi się podoba a Tobie nie, czy wręcz uważasz, że jej tam nie ma (...hehe). Ale ogólnie zawsze jak z kim się nie zgadzasz to ta twoja prawda objawiona to jest irytująca mega, bo jak ty uważasz że "temat A" to nie ma osoby która mogła by mieć inne zdanie, i mieć racje. Musiałbyś w takim razie z tymi osobami robić live, i na bieżącą robić dyskusje a nie komentować inny filmik gdzie dana osoba nie ma jak się odnieść na twoją krytykę jego zdania.
Jak na 30zł spoko gierka a jeszcze Lies of P w tej cenie (game pass)
Nie wiem nie sprawdzałem ale jak gra w niższej rozdzielczości nie chce się odpalić podejrzewam że wystarczy zmienić rozdzielczość pulpitu i powinno ruszyć w niższej rozdzielczości w full ekranie
Wiecie gdybym nie oddał tej gry ;) i by mi na RTX2060 poszła na 30Fps to pewnie też bym się cieszył a skoro oddałem zanim zagrałem :D (dzięki stwórcy za wcześniejszy start i testerów) poczekam, aż może stanieje na święta ;) jeszcze raz dziękuję za pomoc w podjęciu decyzji :D Dobra idę pograć BGIII
Strzelanie w Titanfallu 2 jest rowniez wybitne.
Strasznie lubie ten kanał xD
pół dnia oglądałem i nie wiem o czym był materiał, ale mi się podoba
Więcej dłuższych odcinków 🙂
Pozdro dla tych co byli na streamie
jeżeli chodzi o interfejs to nie chodzi ze to było zrobione na console bo jest wiele gier na console które mają intuicyjny i łatwy interfejs
W tych czasach nie tylko warto czekać aż gra potanieje. Przede wszystkim warto czekać aż zostanie naprawiona. Nie wiem czy ktoś pamięta ale na premierę diablo 3 był również mocno krytykowany za różne rozwiązania. Kupiłem ta grę dopiero długo później wraz z dodatkiem i wtedy jej stan był już powiedzmy, że zadowalający. Nie powinno tak być. Im więcej osób wstrzyma się z kupowaniem gier na premierę tym bardziej firmy będą się starać wypuścić dobry produkt.
Borys czyli chłop co mówi, że muzyka w starfieldzie jest dobra, tymczasem muzyka z elden ringa robi brrr
Nie nadążam oglądać nowych materiałów, tak dużo ich wpada :D
Będzie wrzucany shot z 40 minut dziękowania za suby?
Źle powiedziałeś Kiszak: 2 września była premiera dla bogaczy i biedaków (torrenty) a samobójcy którzy mimo wszystko zdecydowali się na zakup później mogli to zrobić po obniżce 4 dni później XD
Powiem tak: Gram na PC-cie i kupiłem Cyberpunk 2077 w grudniu 2020 roku i nie narzekałem. Dzięki silnej krytyce graczy gra została ulepszona (dodano mieszkania, poprawiono zachowanie NPC i niedługo zostaną dodane za darmo nowe ulepszenia plus jeszcze płatny dodatek, który pewnie kupię ale kilka tygodni po premierze). Z drugiej strony jakiś czas po premierze kupiłem też Diablo IV i uważam (tak jak Ty), że ta gra jest słaba. Ukończyłem kampanię i nie mam zamiaru do niej wracać - pewnie ją odinstaluję. Jeśli zaś chodzi o Starfield to Twoje Kiszaku spostrzeżenia odnośnie tej gry zniechęcają mnie do kupna. Poczekam kilka miesięcy i zobaczę co się będzie działo z tą grą. Może cena spadnie i do tego ukażą się jakieś fajne mody? Poczekamy zobaczymy. Staram się podchodzić do kupa gier z pewnym rozsądkiem i nie rzucać na premierę na każdą grę, która zbiera pozytywne recenzje. Dokończę Baldurs Gate 3, potem mam do ogrania Fallout 4, który w końcu ukazał się na GOG w wersji GOTY i go z radością kupiłem za troszkę ponad 40 zł. Mam w co grać, a za Steam nie przepadam, więc chyba jednak poczekam aż Starfield pojawi się w odległej przyszłości w sklepie GOG :)
Ja tam sie przyznaje kupilem D4 w preorderze i jako wieloletni fan stwierdzam ze gra mnie juz nudzi. Ale moze jestem wyjatkiem ;) Zgadzam sie z Borysem ze wieksza kwota moze dla niektorych byc wytlumaczeniem ze gra jest dobra ;D
Oh ktoś na czacie zapytał o One Piece. Nie wiem czy w związku ze ścieżką dźwiękową ale OP ma genialne utwory. I nie chodzi mi o openingi.
Kiszaku, mógłbyś sprawdzić wideo o starfieldzie z kanału To Znowu Oni? Nie jest to recenzja ale opisują grę całkiem nieźle. Sprawdź jeśli najdzie cię ochota.
Hed śmieszkuje a Kacper filozofuje czyli jak zawsze ;p
New world symphony podczas walki z Crockiem w serduszku 😁
Wydać 500 zł za grę to dla mnie jest jakiś absurd. Dla porównania kilka lat temu można było za tą cenę kupić 2 edycje kolekcjonerskie World of Warcraft.
Potężne ponad 2h ludologicznej dyskusji
Rock :) i Jego wiarygodne oceny :) , pamiętam Jego "niezależną od niczego :)" opinię o Anthem :), jak ten Pan się rozpływał nad grą, łod tego czasu przestałem słuchać
ja ogladalem do konca :D bo was 3 lubię :D ale te zdania podzielone macie musicie konfrontacje zrobic rock borys i kiszak bedzie sie dzialo ! :D
39:15 - to siermiężne rozwiązanie skopiowali z No Man sky bo jest tam identycznie i tak samo wq jak chodzi o magazyn...
+1 dla ziomka który to montował.
Siema, pozdro od Roja, serdeczna tarcza! 😉
Uwielbiam ten content ❤
Smutne jest to że masz racje. Ogrywam w gamepassie więc nie widać mnie w tej statystyce, po Diablo 4 moja gamingowa nadzieja umarła no i nie kupuję nic na premierę, pozwalam sobie by hype się wypalił to trudne zwłaszcza jak ci kumple kadzą i gadają kup to. Wydałeś 500 zł ale równie dobrze mogłeś wydać 5 zł ale oceniać zawsze należy tak samo.
500 zł za retro gre to jeszcze, ale za grę na steam bez fizyka(fizyk nie liczy się, jeśli grę trzeba pobrać z serwera XD) to abstrakcja XD
Pograłem trochę i zawiodłem się mocno, a miałem bardzo niskie oczekiwania.
- eksploracja totalnie leży, a tym gry bethesdy stoją
- interfejs jest tragiczny
- dialogi są nudne, misje tak samo
- wykonanie statycznych dialogów z zastygniętymi npcami ruszającymi jadaczkami w 2023 i po Baldurze to jedno wielkie xD
- główny bohater jest niemy
- złamał nogę skacząc ze schodków
- gunplay jest co najwyżej poprawny
- brak pojazdów
- milion śmieci do zbierania po co
- perki są nieciekawe
- optymalizacja leży, pierwszy raz w tym roku musiałem kombinować aby mieć te ~60fps
- gra wygląda źle, niektóre zamknięte, przygotowane przez twórców lokacje są ok
- cieniowanie i oświetlenie właściwie nie istnieje
- tekstury są jedne, po co dawać wybór xD
Ta gra to świetny przykład tego jak nie robić proceduralnie generowanych obszarów. Jak składniki są gówniane to nic z tego dobrego nie upichcisz. To mógłby być dobry free to play i nic poza tym.
DLC Cyberpunk poczekam na promocję i essa
2:55 100% racji
10:50
No to powinno wyglądać tak, że do człowieka dojdzie, że wyjebał kasę na gowno i następnym razem nie kupi, albo poczeka a za tym idzie to, że twórcy gier musieliby robić lepsze produkty, ale lepiej copium przyjebać XD Mamy takie GRY w segmencie AAA właśnie przez to zjawisko, że ludzie zaniżają swoje wymagania do gier albo ich bronią. Zamiast nastawić się przeciwko korporacją to widzą wrogów w ludziach którzy punktują wady w grach na które wydali kasę 😅 w sumie to w chuj dziecinne jakby się tak zastanowić. To jest szkodliwe dla całej branży i tylko garniaki się cieszą licząc swoje miliardy.
10:14 Racjonalizacja zakupu to tendencja do przypisywania z mocą wsteczną pozytywnych atrybutów wybranej opcji i / lub degradowania pominiętych opcji. Jest częścią nauk poznawczych i jest wyraźnym błędem poznawczym, który pojawia się po podjęciu decyzji.
O kurwa jaki ludologiczny moloch 2.5h
Ja odnosisz się do recenzji NRgeeka?
Chłopie musisz koniecznie ograć rdr2. Rockstar co prawda odwala ostatnimi czasy ale ta gra jest genialna na pewno Ci się spodoba. Mapa jest spora, ale wypełniona masa historii.
Ja ja Dziś pobieram w gamepass bo akurat mam gamepassa więc grosza nie zapłaciłem . A na lapku mam 4 tb więc miejsca mam. I zobaczę czy laptopowa 3080 da radę. Wiem że jest nowy sterownik specjalnie zoptymalizowany pod starfilda l, jestem ciekaw ile osób go pobierało ...
Jak się nie podoba to kupuj gamepass XD. Tak na prawdę to mam problem, że niedługo skończy się na tym, że mało jaka firma pójdzie w wydanie samodzielne czy w eksperymentowanie tylko standard i GamePass. Skończy się na tym, że nie kupisz nic co nie zainteresuje microsoftu na sprzedaż bo to oni dyktują warunki. TO SAMO Nie kupisz w Biedrze nic co nie idzie w tzw. hurtowej ilości bo biedronka się nie pierdzieli z małymi producentami, a później się dziw, że masz tylko jeden chleb do wyboru plus parówki bo nie opłaca się sprzedawać kiełbasy ... Chcesz boczku to masz pecha biedra nie sprzeda, a chcesz iść do mięsnego no to sorry już dawno go nie ma bo wygryzła go biedra bo jak idziesz na zakupy z wygody w jednym sklepie to tak się skończy.
Fable zapomniane opowieści majstersztyk muzyczny nawet nie ma podjazdu taki starfield.
Kiedyś chodziłem z tatą do media markt jak byłem mały i tata zawsze kupował i jedna grę , pamiętam jak była cała galeria gier do wyboru i wybrałem jedną Diablo II , kosztowało to 20zł... mam z tą wspomnienia do dzisiaj bo tak przyjemnie mi się w to grało i wracałem nie raz do tej gry... za głupie 20zł wspomnienia na całe życie. a Teraz gry po 250/300zł to jakiś żart bez kontentu.Gry nie są robioną już przez graczy dla graczy tylko robią je kretyni po jakiś debilnych studiach którą nie maja nic wspólnego z grami... jak słyszę że jakąś grę robiło 3000 tysiące osób to chce mi się śmiać i wiem że to scam na kasę... Cały blizzard to teraz pralnia pieniędzy albo przekręt w jakiś sposób a nikt w tej firmie nawet nigdy nie zainstalował WOWA na swoim PC. Nikt nigdy nie zainstalował Diablo na swoim PC, Heartstone to gra którą leży i kwiczy żeby tylko wbić jej ostatni nóż w plecy,Overwatch 1,2 to gra którą jest zakopana 2m pod ziemią nikt o niej nic nie słyszy i skrobie paznokciami o trumnę żeby ktoś usłyszał i jej pomógł. Dlaczego ta firma jeszcze istnieje i nikt z tym nic nie robi ??????
38:14 tymczasem soulsy na klawiaturze xDD
utkwiło mi ' nikt nie będzęe z chuja mąki trzepał ' xd
sam nie grałem jeszcze w piatek zagram dopiero ale
Borys fotograł sie nie zna na swiatle?
Borys zachwala strzelania a Rock go wyjasnia
faktycznie tu sie perspektywa odwróciła
ciekawe to jest
łapka w górę i łapka na dydola i oglądam
Cyk poleciał subik
Polska krew jest we mnie silna i jak coś nie ma dobrej promocji to nie kupuję, a w czasach bundli, kluczykowni i beznadziejnego stanu gier na premierę wolę poczekać. Nie zbiedniałbym gdybym kupował gry w premierowych cenach, tylko po co jeśli w bibliotece nieogranych gier już mam pewnie ponad tysiąc. Ostatnia gra, którą kupiłem w takiej prawdziwej premierowej cenie to chyba Red Dead Redemption 2 i w sumie niepotrzebnie bo do tej pory nawet nie zostało włączone. Najbardziej rzetelna ocena Starfielda to 500 zł bym za to nie dał na 10.
Borys zapomniał że załączył swoją muze do gry xD
kiedy 4h materiału zmieściło się w skromnych 2h
Bo starfilda stworzyła sztuczna inteligencja za 50 zł a kasa kilkanasie milionów zysku
Kiszak dziś porównałem to co pokazywałeś z grą na full detalach i ona wygląda na prawdę wizualnie inaczej. Nie wiem z czego tam poschodziłeś czy z czego poschodziły tvgry, ale opinia, że ta gra wizualnie wygląda dopbrze (może poza mimiką) może być uzasadniona. To co oglądałem u Ciebie w oglądaniu recenzji itd nijak się ma do tego jak ta gra na prawdę wygląda.
@@RascalV666 Chyba nie zrozumiałeś tego, co napisałem ;)
@@RascalV666 nwm wy gracie na gtx 1050ti czy jak da sie w tą gre grać na srednio budzetowych kartach ja na rtx 3070ti mam 100 fps średnio , graja na jakis szrotach i myslą ze beda mieli milion fps. na ustawieniach 1440p wysokie
@@karmazyn6042 no to jaka karte graficzna masz i procek , najwyrażniej szrot jak narzekasz na ilość fps , jak zamalo ci to włącz sobie dlss
A ja przed chwilą kupiłem Kingdom Come Deliverance Royal Edition za 33,99 zł na Xboxa. Bum, chedszot, ludologiczna essa tego typu. Bęc.
14:30 Forza Horizon tak ma, że jak kupisz edycje premium to dostajesz grę 3 dni przed premierą, 2 przyszłe dodatki i większość pakietów samochodów jakie się pojawią (jak nie wszystkie). Tyle, że w FH3 zrobili ludzi w chuja i DLC Blizzard Mountain dla posiadaczy premium też było płatne, ale mieli taniej ;p
hejka jak dla mnie najlepsza muzyka z gry to World of Warcraft: Wrath of the Lich King