Z tym czekaniem na werdykt, aż do powrotu pod Word to slabe przynajmniej dla mnie. Wolalbym od razu uslyszeć, że nie zdałem, a nie na końcu, gdzie ma się przeświadczenie, że wszystko było ok, no bo przecież dojechałem.
dziś zdałam egzamin, wynik pozytywny, więc nie zależało mi na omawianiu błędów, ale też egzaminator wcale ich nie odnotował (chyba właśnie po to aby nie musieć ich omawiać)🙃
Może egzaminatorzy będą przychylniej podchodzić do zdajacych. Jeśli ktoś przez 30 minut będzie jeździł super bezbłędnie a pod koniec zdarzy mi się wpadka, która wcześniej skutkowałaby oblaniem... teraz egzaminator stwirdzi, że przymknie oko na jeden błąd 😊
Uważam że to super ze egzamin nie jest przerywany ponieważ można bynajmniej wyjechać z wordu i jednak pokonac tą droge z egzaminatorem a nie zaraz od razu wracać do wordu a nóż coś się nie nagra xd
Fajnie omówine ,dziękuję.
Z tym czekaniem na werdykt, aż do powrotu pod Word to slabe przynajmniej dla mnie. Wolalbym od razu uslyszeć, że nie zdałem, a nie na końcu, gdzie ma się przeświadczenie, że wszystko było ok, no bo przecież dojechałem.
dziś zdałam egzamin, wynik pozytywny, więc nie zależało mi na omawianiu błędów, ale też egzaminator wcale ich nie odnotował (chyba właśnie po to aby nie musieć ich omawiać)🙃
Może egzaminatorzy będą przychylniej podchodzić do zdajacych. Jeśli ktoś przez 30 minut będzie jeździł super bezbłędnie a pod koniec zdarzy mi się wpadka, która wcześniej skutkowałaby oblaniem... teraz egzaminator stwirdzi, że przymknie oko na jeden błąd 😊
Uważam że to super ze egzamin nie jest przerywany ponieważ można bynajmniej wyjechać z wordu i jednak pokonac tą droge z egzaminatorem a nie zaraz od razu wracać do wordu a nóż coś się nie nagra xd
I bardzo dobrze w końcu nie będzie tak jak w moim przypadku . Kategorie B zdałem za 17 razem . Po prostu się wszyscy uwzięli .
Na kupionym egzaminie nie będzie informował o błędzie…
Właśnie to było moje pytanie w połowie grudnia do instruktora - czy będę mogła obejrzeć nagranie z egzaminu?)))
No ja mam 16 stycznia egzamin