To jest bazowy przepis. 😊 Każdy z widzów uczy się innego języka i na innym poziomie. Zacząłem też od opowiedzenia o mojej filozofii za tym stojącej, iż staram się mieć bazę i "rozkład nauki", ale na tyle elastyczny, aby był odporny na zmiany w codzienności, które mogłyby zachwiać rutyną. Gdybym dał rozwiązanie "od linijki" - dla większości mogłoby ono nie być optymalne (dla mnie samego nie jest). Z mojego doświadczenia i obserwacji: przy zbyt restrykcyjnym planowaniu zaczynamy w pewnym momencie spędzać więcej czasu na planowaniu niż na nauce. Stąd jest przepis będący bazą, do którego każdy może dobrać niezbędne elementy oraz dodatki. W nagraniu zostały omówione poszczególne aspekty każdej sesji nauki: 1. Przygotowanie do nauki i nauka pomiędzy sesjami (zanurzenie). 2. Intensywna nauka w skupieniu (głównie słownictwa) na początek danej sesji nauki - wylistowane materiały do wybranego języka są np. w naszej bazie wiedzy na jezykowasilka.pl w kategoriach z podziałem na 44 języki. 3. Po intensywnej nauce w skupieniu następuje czas na - również odbywający się w skupieniu, ale z nieco bardziej zmęczonym umysłem - kontakt z językiem poprzez słuchanie, a także czytanie. 4. Opisałem sposób, w jaki podczas kroku 3 decyduję, czy nowe słówka warto zapisać sobie w notatkach i co dokładnie z nimi robię na kolejne dni. 5. Opisałem proces tworzenia moich fiszek - szczególnie adekwatny na poziomach mocne A2/B1+, ponieważ jak wspomniałem na początku, na początkowych poziomach najważniejszym jest mieć jedno, główne narzędzie i codziennie uczyć się w skupieniu przez tyle czasu, ile realnie jesteśmy w stanie regularnie wygospodarować. O takich głównych narzędziach jest w innych filmach - np. w filmie o aplikacjach do nauki języków albo w filmie o tym, jak się uczyć słówek. 6. Dzięki temu, że nie mam planu "od linijki" mogę adaptować czas nauki do wymagań codzienności. Może to być 10 minut, może to być 1h w skupieniu, zależnie od dnia. Dzięki temu, że w tych 10-60 minut trzymam się tego samego rozkładu i podstawowe zasady nauki się nie zmieniają, nie generuje mi się chaos w całym procesie. 7. Na koniec, opowiedziałem o moim podejściu do powtórek: robię je w ciągu dnia, wtedy, kiedy mam czas. Poza powtórkami, które pojawiają się naturalnie w trakcie nauki w skupieniu w czasie przeznaczonym na słownictwo (co dzieje się naturalnie przy nauce z narzędziami, które polecam w innych moich filmach). Natomiast dużą część powtórek robię rzeczywiście przy okazji. To sprawia, że nauka mniej mi się nudzi i mam mniej powtarzalnego i nużącego "dłubania" powtórek podczas nauki samej w sobie. W kolejce w sklepie nie jest to nużące, a wręcz jawi się jako niezła atrakcja. A przecież nie zaplanuję sobie konkretnie, że o 8:39 będę stał w kolejce po bułki w piekarni i jest to doskonały czas na 2,5 minuty nauki języka. :D
Ok, dzięki za odpowiedź. Jakby co to mój komentarz nie miał mieć wydźwięku hejterskiego. Uważam, że robisz dobrą robotę i pozwoliłem sobie na taką uwagę.
@@ukasz9245 Luz :D Opowiedziałem po prostu, dlaczego nie uważam za długofalowo skuteczne przekazanie takiej formuły "od linijki" dla każdego. Nie zmienia to faktu, że są pewne zasady skutecznej nauki, których warto się trzymać. 💪
Super odcinek. Miałam zastój w nauce języków, ale czuję się już zmotywowana :)!
Powodzenia!! 💪🚀
Czekam na aktualizacje efektów pod kolejnymi filmami! 😎
fajny odcinek
dziena!
nie ma za co dziekowac. to twoja zasluga patryk)))
Trochę zbyt ogólnie, a miało być konkretnie.
To jest bazowy przepis. 😊
Każdy z widzów uczy się innego języka i na innym poziomie.
Zacząłem też od opowiedzenia o mojej filozofii za tym stojącej, iż staram się mieć bazę i "rozkład nauki", ale na tyle elastyczny, aby był odporny na zmiany w codzienności, które mogłyby zachwiać rutyną.
Gdybym dał rozwiązanie "od linijki" - dla większości mogłoby ono nie być optymalne (dla mnie samego nie jest).
Z mojego doświadczenia i obserwacji: przy zbyt restrykcyjnym planowaniu zaczynamy w pewnym momencie spędzać więcej czasu na planowaniu niż na nauce.
Stąd jest przepis będący bazą, do którego każdy może dobrać niezbędne elementy oraz dodatki.
W nagraniu zostały omówione poszczególne aspekty każdej sesji nauki:
1. Przygotowanie do nauki i nauka pomiędzy sesjami (zanurzenie).
2. Intensywna nauka w skupieniu (głównie słownictwa) na początek danej sesji nauki - wylistowane materiały do wybranego języka są np. w naszej bazie wiedzy na jezykowasilka.pl w kategoriach z podziałem na 44 języki.
3. Po intensywnej nauce w skupieniu następuje czas na - również odbywający się w skupieniu, ale z nieco bardziej zmęczonym umysłem - kontakt z językiem poprzez słuchanie, a także czytanie.
4. Opisałem sposób, w jaki podczas kroku 3 decyduję, czy nowe słówka warto zapisać sobie w notatkach i co dokładnie z nimi robię na kolejne dni.
5. Opisałem proces tworzenia moich fiszek - szczególnie adekwatny na poziomach mocne A2/B1+, ponieważ jak wspomniałem na początku, na początkowych poziomach najważniejszym jest mieć jedno, główne narzędzie i codziennie uczyć się w skupieniu przez tyle czasu, ile realnie jesteśmy w stanie regularnie wygospodarować. O takich głównych narzędziach jest w innych filmach - np. w filmie o aplikacjach do nauki języków albo w filmie o tym, jak się uczyć słówek.
6. Dzięki temu, że nie mam planu "od linijki" mogę adaptować czas nauki do wymagań codzienności. Może to być 10 minut, może to być 1h w skupieniu, zależnie od dnia. Dzięki temu, że w tych 10-60 minut trzymam się tego samego rozkładu i podstawowe zasady nauki się nie zmieniają, nie generuje mi się chaos w całym procesie.
7. Na koniec, opowiedziałem o moim podejściu do powtórek: robię je w ciągu dnia, wtedy, kiedy mam czas. Poza powtórkami, które pojawiają się naturalnie w trakcie nauki w skupieniu w czasie przeznaczonym na słownictwo (co dzieje się naturalnie przy nauce z narzędziami, które polecam w innych moich filmach). Natomiast dużą część powtórek robię rzeczywiście przy okazji. To sprawia, że nauka mniej mi się nudzi i mam mniej powtarzalnego i nużącego "dłubania" powtórek podczas nauki samej w sobie. W kolejce w sklepie nie jest to nużące, a wręcz jawi się jako niezła atrakcja. A przecież nie zaplanuję sobie konkretnie, że o 8:39 będę stał w kolejce po bułki w piekarni i jest to doskonały czas na 2,5 minuty nauki języka. :D
Ok, dzięki za odpowiedź. Jakby co to mój komentarz nie miał mieć wydźwięku hejterskiego. Uważam, że robisz dobrą robotę i pozwoliłem sobie na taką uwagę.
Dzięki Patryk za tak dokładny opis🫶🏻
@@ukasz9245 Luz :D Opowiedziałem po prostu, dlaczego nie uważam za długofalowo skuteczne przekazanie takiej formuły "od linijki" dla każdego. Nie zmienia to faktu, że są pewne zasady skutecznej nauki, których warto się trzymać. 💪