Uwielbiam 1 i 2 😍 Klimat aż wylewa się z monitora, do tego gameplay jest bardzo przyjemny i satysfakcjonujący, bo przecież każdy przeciwnik może nas bez problemu szybko zabić, więc nie ma tutaj za bardzo biegania, jak w Call of Duty. Najlepiej się gra w zimowe wieczory 😁 A jeszcze przedemną 3 część 😊
W mojej opinii trzecia część taka sobie.. Dosyć ciężko mi się w nią grało i ostatecznie jej nie ukończyłem. Chyba powrócę i sprawdzę, czy moje wspomnienia nie są nieco przekłamane.
@@elvenoormg5919 bo autor mówi raz głośniej, raz ciszej (albo po prostu za bardzo macha głową przy mikrofonie), a jego wada wymowy nie pomaga. Mocno też przynudza.
szkoda że autor nie ogarnia języka polskiego i form osobowych, wpychając jakieś wymysły w swoich filmach. słabo się go słuchało i bez tego, ale teraz to już tragedia
Nie, autor ogarnia je świetnie, to ty jesteś ignorantem i nie wiesz, że osoby nieutożsamiające się z żadną płcią używają form bezosobowych, czyli "patrzyłom", "grałom" itd.
W 2016 roku ograłem 1 i 2, które były dołączone do tego czasopisma jako pełniaki oraz 3, którą kupiłem w sklepie 3kropki. W mojej opinii cała ta trylogia to arcydzieło! 😉
Dla mnie to trójka jest najlepsza, tutaj poziom trudności był najwyższy, więc dobrze, ze było tutaj możliwość chowania się za osłonami. Co do zgorzchniałości Maxa w trójce, przecież w jeden cutscence sam mówi, że stracił rodzinę więcej niż raz, co jest nawiązaniem do wydarzeń z jedynki i dwójki. A co do fabuły dwójki, o ile Vladimir faktycznie był naszym sojusznikiem w jedynce, to nie zapominajmy, że jednak był z zawodu gangsterem, więc pociągała go walka o władzę. Zresztą sama fabuła oparta jest o władzę w Inner Circle (nie wiem, jak to przetłumaczono w polskiej wersji). Ale to zawsze walki z użyciem broni były kwintesencją Maxa i ta wspaniała ścieżka dźwiękowa.
8min 59s - "...kiedy PRZESZŁEM obie"... - czy tylko ja usłyszałem taką wersję? Czy mi coś na słuch siadło i było poprawnie? Poza tym zgrzytem, słuchało mi się bardzo zacnie. :) Flim świetny, jestem kontent. :]
Bo na konsoli jest "przeszlem" a gyby skonczyl na PC to byloby "przeszedlem". Wybral latwiejsza opcje mieczak. Sorry ale nie mam polskich znakow w pracy ;)
Max Payne to gra łącząca setki trupów z pięknie pokazaną historią. W Szczególności trójka uderza gracza obeznanego z historią tego człowieka. Ja osobiście uwielbiam tę grę bo w pewnych aspektach jego życie jest podobne do przeszłości. Grając w trójkę płakałem przy niektórych cut-scenkach bo dosłownie widziałem tam siebie.
Pobieram swoją energię ze słońca. Niestety efekt jest krótkotrwały, zatem częstokroć dochodzi do mnie do zaniku skupienia. A materiał nagrywałem w nocy.
Ogrywałem ostatnio całą trylogię. Też miałem jakiś taki problem z MP3. Strasznie zmęczyła mnie ta gra, a najlepiej faktycznie grało się w jedynkę i dwójkę.
Więcej narzekania na konsolę niż omawiania gry. Gra sprzed 21 lat bez poprawionej grafiki dławi się na najnowszych konsolach i jeszcze jest podział na tryb jakości i wydajności, gdzie na pc gra śmiga w 4k w 200fps. Parodia nie remaster. 9:00 przeszłem xd
Tak jak Max Payne jeden to list miłosny do Johna Woo, tak trójka to list miłosny do Tony'ego Scotta (Człowieka w Ogniu, zwłaszcza), stąd te wszystkie zmiany barw, latanie kamery i pojawiające się napisy.
Fajnie że wrzuciliście Jake'a do tego konkretnego fragmenu rdr2. Oglądając jego filmik zrozumiałem dlaczego nowego gry rockstara już mnie nie bawią. Buziaczki
Witaj ! Ostatnio kupiłem sobie pierwszą część Max Payne na PS4 i ograłem z przyjemnością. Jedynie sterowanie na padzie stanowi wyzwanie. Szczególnie lokacje które wymieniłeś w filmiku :) Ile razy spadłem to nie da się zliczyć a na klawiaturze chyba ani razu nie spadłem. Mimo wszystko na padzie w Maxa także spoko się grało :) Dzięki za materiał. Pozdrawiam !
W trójkę nie grałem, ale dwie pierwsze części to jednej z moich ulubionych gier w ogóle. Sam obie niedawno przechodziłem i zdaje się, że jedynka jest jeszcze w trakcie przechodzenia po raz pierdyliardowy ;).
Grałem w MP1 w 2003 r. wtedy dało radę w to grać. Dzisiaj już jest niegrywalny. Za to część 2 można uruchomić bez bólu, nie wspomnę już o trójce, która jest arcydziełem liniowych gier TPP
Na następny raz polecam jakąś inną, lżejszą serię, bo prowadzący nie podołał. Druga sprawa, odpalać ponad 20 letnią grę na next-genowej konsoli i narzekać, że coś tam nie domaga.. Dramat.
Ja jakoś s w grudniu zawsze wracam do Max Payne 1 & 2 ,a pamiętam jak pierwszą część ogrywałem na Celeronie 633 MHz ,196 mb ram ,Riva TNT2 32 mb , kiedyś to było a 3 część ? Przeszedłem raz pamiętam nawiązanie do poprzednich części i klimatu noir na cmentarzu w przerywniku..to tyle
Ja w jedynkęnigdy nie grałem lecz wiele o niej słyszałem ale niestety była dla mnie za stara .... Film widziałem ale według mnie był kiepski. Natomiast grałem w 2 i mega pozytywnie mnie zaskoczyła mega ciekawa i wciągająca fabuła mega świetny mroczny ciężki klimat no i to slowmotion coś pięknego ..... Miałem obawy co do 3 części gdy wyszły pierwsze tailery i gameplaye że to już nie będzie to samo ale na szczęście myliłem się Niby jasno i kolorowo oraz Max w Koszuli Hawajskiej ale jednak gdy zaczęło się odkrywać fabułę oraz były retrospekcje z zimowego Mrocznego i Brudnego Nowego Yorku to gra rządziła... CZekam barzo za zapowiedziany Remake 1 i 2:)) Mam nadzieję że nie okaże się to taką mega wtopą jak remastery Trylogii GTA.
Co do 2, jestem bardzo zdziwiony ze tak duzo osob woli 2 od 1. Ja grając w nie praktycznie po sobie prawie nie zauważyłem różnic gameplayowych (teraz dowiedziałem się, że w tej grze są headshoty) ale BARDZO rzuciło się w oczy to, że ta fabuła jest bardzo z dupy, a przede wszystkim to, że Max to nie ta sama postać. 1 była czymś absolutnie genialnym, pierwsze sceny tej gry pokazują nam zabite zakrwawione dziecko, ale Max cały czas ma twarz cwaniaka, ubranego w panterke, to jest coś niesamowitego. Strasznie się zawiodłem grając w 2, mam nadzieje, że 3 bedzie zajebista, mam w planie ograć w tym tygodniu
Ja mam zupełnie inne odczucia. Ogólnie Max Payne jest to moja ulubiona seria gier, wracam do niej bardzo często. Dla mnie najlepszą częścią jest 2, za gameplay, właśnie ciekawe lokacje, za klimat za wszystko. Nawet kiedyś z 2 robiłem speedruna. 3 mi także się podobała ze względu na gameplay, dużym plusem w tej części jest fizyka otoczenia, świetnie się rozwala szkło w tej części, historia też była całkiem dobra. Na ostatnim miejscu dla mnie jest jedynka, gdyż gameplay miała średni, klimat oczywiście jest bardzo fajny ale dla mnie w pierwszą część się ciężko grało gdyż była dosyć nudnawa momentami.
Max Payne 3 ma przezajebisty soundtrack i model sprzelania. Nie skończyłem go jednak przez slaba konstrukcje typu idziesz 2 kroki i cut scenka, zabijesz 3 typów cut scenka. I te glicze i kolysanie ekranu "emulujace" stan pasychiczny Maxa doprowadzały mnie do zawrotu i bólu glowy
Sorki ale fabularnie 3jka naprawdę jest mocna.. mamy tutaj wyniszczonego maxa który ma nadzieję na lepsze jutro pracując jako ochroniarz.. koleś w jednej scenie wprost mówi, że ma dość i jak ma umrzeć to chociaż będzie trzeźwy gra bardzo fajnie niweluje dysonans ludonarracyjny (przynajmniej w jakimś stopniu) nie zrozumcie mnie źle.. uwielbiam 1 i 2 uważam je za najlepsze fabularnie gry o kiczowym noir jakie powstały ale mówić o tym że Max Payne 3 to nie noir i nie prawdziwy max payne to trochę przesada.. to jest dalej świetne noir pełną gębą
Po dziś dzień zastanawiać może jedno, dlaczego ,,uszanowanko" Netflix albo Amazon Prime nie zrealizowali serialu live action osadzonego w smolistym, depresyjnym, z największą śnieżycą w nowojorskich noir realiach świecie jednej z najlepszych gier video akcji w dziejach... świecie Max Payne'a. Film z Wahlbergiem i Kunis nie był wcale taki zły niczym niechciany odgrzany kotlet, którego ciężko przełknąć nawet z dobrymi buraczkami ćwikłowmi na dodatek. Dobry serial mógłby nie tylko być miodem najwyższej słodyczy dla fanów Max Payne'a, ale i takim solidnym otrzeźwieniem, jak strzeleniem obuchem przez łeb, dla Rockstar Games lub innych developerów w branży growej, którzy zajęli by się zrealizowaniem "Max Payne 4" bądź jakimś Spin-Offem do serii na konsole nextgenowe. A odcinek na kanale: klasa sama w sobie, mnóstwo cierpkości, trochę cynizmu i nihilizmu, idealnie wkomponowanych w styl narracji i całej zbudowanej w pierwszych dwóch Max Payne'ach rzeczywistości.
Obawiam się, że Patyk nie był odpowiednią OSOBĄ do nagrania tego materiału. Dobrze jest posłuchać opini kogoś dużo bardziej sceptycznego i ten materiał mógłby być taką przeciwwagą dla materiału Pana Mateusza z TVGRY, który podszedł do całej serii bardzo entuzjastycznie. Patyk za to sprawia wrażenie, jakby nie był do końca targetem tej trylogii. Max Payne to dla mnie dużo więcej niż strzelanka TPP osadzona w mrocznych realiach. Najważniejszym aspektem była dla mnie zawsze fabuła i sposób w jaki Max ją odbierał i interpretował. Dwójkę w odbiorze oceniam dużo wyżej niż jedynkę z kilku powodów. Po pierwsze warstwa graficzna, co jest oczywiste. Po drugie większy nacisk na fabułę. Po trzecie soundtrack. Odpuszczę już sobie pisanie "po czwarte", "po piąte". Jedynka to prosta historia, od początku wiedziałem czego chce Max i jak to osiągnie. Większość postaci w historii to nasi wrogowie, a naszym zadaniem jest zaprowadzić Maxa do finału i pociągnąć spust tyle razy ile jest to konieczne. Nie pozostawiało to wielkiego pola na zaskoczenie, choć to gra nadrabiała klimatem i narracją. Dwójka jest dużo mniej oczywista, z resztą na pewno była o wiele większym wyzwaniem dla Sama Lake'a. W końcu jedynka nie pozostawiała dużego pola na kontynuację. Finał położył nacisk na to, na czym mi najbardziej zależało, na Maxa i jego psychikę. Uwielbiam jedynkę i dwójkę oraz całość jaką razem tworzą. Żeby nie rozpisać się za bardzo powiem tylko, że trójka ma jedną dużą wadę. Ignoruje zakończenie poprzedniczki. Poza tym bardzo chciałbym zobaczyć dokąd poprowadziłby Maxa Lake, gdyby sprawował kontrolę nad scenariuszem. Jednak Max to wciąż ten sam, lub bardzo podobny Max. Myślę, że dostarczenie nam tak zgorzkniałej, zmęczonej i zniszczonej postaci na swój sposób było warte pominięcia poprzedniej części.
Pamiętam Maxa Payne-a bo widziałem jak moi sąsiedzi oraz przyjaciele ogrywali tę grę chociaż jedynka była graficznym nieporozumieniem to dwójka była już lepsza co do trójki mam mieszane uczucia gdyż ją ogrywał mój brat cioteczny który produkcji Rockstar games wystawił mierną ocenę!!! Mimo wszystko trylogia Maxa Payne-a to są gry które się pamięta bo jakimś cudem pozostają pamęci na długie lata, więc trudno nie wymienić je obok takich legendarnych gier jak chociaż by: seria Diablo, seria Hitman czy też NFS albo seria Medal of Honor czy też Call of Duty i tyle!!!
@@elvenoormg5919 Takie odniosłem wrażenie, grasz w 20 letnią strzelankę na starej konsoli i oceniasz grę przez ten pryzmat. Analogicznie mógłbym zagrać kierownicą w Actual Soccer, nie brzmi to przyjemnie i nie robi się tego dla przyjemności.
Kiedyś Maks był naprawdę sfietna graficznie grą jak i np. KOTOR a jak obecnie je widzę to tragedia dla oczu i choć jestem wielkim fanem obu tych gier to nie jestem masochistą więc sobie odpuszczę torturowanie oczu. Pozdrawiqm
Tak to jest jak za materiał bierze się osoba, która a) nie ma pojęcia o jakiej grze mówi b) nie potrafi wczuć się w głównego bohatera c) nie potrafi zebrać historii w całość. Kończ Waść, wstydu oszczędź. Mega słabo to wyszło. Karny jeżyk i przemyśleć swoje zachowanie.
Nie mogę Cię już ani oglądać ani słuchać Patyku. Może to pretensjonalność w TWOIM wizerunku,który potęguje Twój głos. Przepraszam i życzę Ci osiągów pomimo mojego subiektywnego zdania.
Na konsoli grac w srzelanke...... nie mozna patrzec na ten celownik juz chyba lepiej na kierownicy by sie sterowalo.....:-) na konsoli to tylko fifa nic wiecej.... Dlatego wolałem dołożyć i kupić konkretnego kompa...... A co do samej gierki..... 1 i 2 część epicka... 3 lipa.....
![ARGENTINA vs. CHILE [3-0] | RESUMEN | ELIMINATORIAS SUDAMERICANAS | FECHA 7](http://i.ytimg.com/vi/De3AWmXzhuA/mqdefault.jpg)
"Policja... działania... czy śnieżycy... Jim Bravura... wszelkie niezbędne środki... Valkiria stanowi zagrożenie..." :)
Bosh, do dziś pamiętam!
A idź mi z tym dubbingiem.
Genialne
😂😂
CIAŁA UPADŁYCH ANIOŁÓW!
Cała Trylogia jest cudowna. Wracam do niej co roku
Max Payne 3 to moja ulubiona gra. James McCaffrey - tym razem również jako twarz Maxa, oprócz głosu - jest po prostu niesamowity.
W drugiej części też już była jego twarz. Tę część trylogii zdecydowanie lubię najbardziej.
@@Sajgonsky to zdaje się był Timothy Gibbs :)
@@avner9972 Zgadza się.
Wiem że spóźniłem się na imprezę ale jak dla mnie Lake zawsze będzie Maxem, tak charakterystycznego gościa nie idzie zastąpić
Uwielbiam 1 i 2 😍 Klimat aż wylewa się z monitora, do tego gameplay jest bardzo przyjemny i satysfakcjonujący, bo przecież każdy przeciwnik może nas bez problemu szybko zabić, więc nie ma tutaj za bardzo biegania, jak w Call of Duty. Najlepiej się gra w zimowe wieczory 😁 A jeszcze przedemną 3 część 😊
W mojej opinii trzecia część taka sobie.. Dosyć ciężko mi się w nią grało i ostatecznie jej nie ukończyłem. Chyba powrócę i sprawdzę, czy moje wspomnienia nie są nieco przekłamane.
@@takipacjent1986 są przekłamane bo trójka to piękne zwieńczenie ciężkiej historii
Pamiętam, że Max w momencie premiery miał wręcz genialną grafikę, która teraz wygląda jak wygląda :)
Czyli wygląda zajebiście.
Ta gra dobrze się zestarzała, nawet jakby w dzisiejszych czasach zabrać się za jej przejście, to grafika wcale aż tak nie kuje w oczy
Jakaż była droga od lampy naftowej do żarówki. Ten materiał jednak powinien zrobić ktoś dorosły, ktoś kto pamięta "naftówkę".
Strasznie ciężko ogląda się ten materiał.
Bo...?
@@elvenoormg5919 bo autor mówi raz głośniej, raz ciszej (albo po prostu za bardzo macha głową przy mikrofonie), a jego wada wymowy nie pomaga.
Mocno też przynudza.
szkoda że autor nie ogarnia języka polskiego i form osobowych, wpychając jakieś wymysły w swoich filmach. słabo się go słuchało i bez tego, ale teraz to już tragedia
Nie, autor ogarnia je świetnie, to ty jesteś ignorantem i nie wiesz, że osoby nieutożsamiające się z żadną płcią używają form bezosobowych, czyli "patrzyłom", "grałom" itd.
@@elvenoormg5919 okej. i niech fakty już nigdy nie przeszkodzą ci w roszczeniowej narracji
No bolą uszy niestety:/
no i co wam to przeszkadza? ja nawet tego nie zauważyłem
słaba spostrzegawczość to żaden powód do dumy
W 2016 roku ograłem 1 i 2, które były dołączone do tego czasopisma jako pełniaki oraz 3, którą kupiłem w sklepie 3kropki. W mojej opinii cała ta trylogia to arcydzieło! 😉
Jakie czasopismo ?!
@@Glich249 CD-Action
@@Daiktar ah
Ehh to były czasy gdy się z przyjemnością kupowało CDA
@@mrdabrow 2 części, które ukazały się w CD-Action były po angielsku
"Jedynka" dziś już trąci nieco myszką, ale dwójka nadal trzyma genialny poziom. IMO, Max Payne 2 > Max Payne.
HAVE NO FEAR, VLAD IS HERE!
Szkoda tylko, że fabuła dwójki jest bardzo dziurawa
Dla mnie to trójka jest najlepsza, tutaj poziom trudności był najwyższy, więc dobrze, ze było tutaj możliwość chowania się za osłonami. Co do zgorzchniałości Maxa w trójce, przecież w jeden cutscence sam mówi, że stracił rodzinę więcej niż raz, co jest nawiązaniem do wydarzeń z jedynki i dwójki.
A co do fabuły dwójki, o ile Vladimir faktycznie był naszym sojusznikiem w jedynce, to nie zapominajmy, że jednak był z zawodu gangsterem, więc pociągała go walka o władzę. Zresztą sama fabuła oparta jest o władzę w Inner Circle (nie wiem, jak to przetłumaczono w polskiej wersji). Ale to zawsze walki z użyciem broni były kwintesencją Maxa i ta wspaniała ścieżka dźwiękowa.
Gosc co prowadzi odcinek nie zabardzo wie o czym mowi a do tematu podchodzi subiektywnie zle sie tego slucha
8min 59s - "...kiedy PRZESZŁEM obie"... - czy tylko ja usłyszałem taką wersję? Czy mi coś na słuch siadło i było poprawnie?
Poza tym zgrzytem, słuchało mi się bardzo zacnie. :) Flim świetny, jestem kontent. :]
dokładnie to "przeszłom", tak jak wcześniej "zaczęłom to skończyłom" takie tam kwiatki językowe XXIw.
@@loscamilos100 Istnieje coś takiego jak zaimki i ludzie sobie z nich korzystają tak, jak mogą. Czas się przyzwyczaić. The future is now, old man...
Bo na konsoli jest "przeszlem" a gyby skonczyl na PC to byloby "przeszedlem". Wybral latwiejsza opcje mieczak. Sorry ale nie mam polskich znakow w pracy ;)
Momentalnie gdy to usłyszałem, zacząłem przeglądać komentarze w nadziei, że jednak się przesłyszałem.
Max Payne to gra łącząca setki trupów z pięknie pokazaną historią. W Szczególności trójka uderza gracza obeznanego z historią tego człowieka.
Ja osobiście uwielbiam tę grę bo w pewnych aspektach jego życie jest podobne do przeszłości.
Grając w trójkę płakałem przy niektórych cut-scenkach bo dosłownie widziałem tam siebie.
Jak ściszasz głos to nie rozumiem co mowisz. Dlaczego to robisz? Dlaczego!!
Dokładnie.. Zwykły, naturalny ton przez cały materiał byłby już lepszy.
Psst, taka rada. Jak macie za cicho, to sobie PODGŁOŚNIJCIE - tak, jest taka opcja na YT i w systemie!
@@elvenoormg5919 Taa... A chwilę później mówi tak głośno, że telewizor chce się poruszyć.
Pobieram swoją energię ze słońca. Niestety efekt jest krótkotrwały, zatem częstokroć dochodzi do mnie do zaniku skupienia. A materiał nagrywałem w nocy.
Ogrywałem ostatnio całą trylogię. Też miałem jakiś taki problem z MP3. Strasznie zmęczyła mnie ta gra, a najlepiej faktycznie grało się w jedynkę i dwójkę.
Więcej narzekania na konsolę niż omawiania gry. Gra sprzed 21 lat bez poprawionej grafiki dławi się na najnowszych konsolach i jeszcze jest podział na tryb jakości i wydajności, gdzie na pc gra śmiga w 4k w 200fps. Parodia nie remaster. 9:00 przeszłem xd
xdxdxdxdxdxdxd
Tak jak Max Payne jeden to list miłosny do Johna Woo, tak trójka to list miłosny do Tony'ego Scotta (Człowieka w Ogniu, zwłaszcza), stąd te wszystkie zmiany barw, latanie kamery i pojawiające się napisy.
Chyba nie grales za młodu w tą grę. Jedynka Ci się nie podoba to z czym do ludzi.
Grałem w dwójkę za dzieciaka. Myślałem że tylko ja snejpowałem babcię z bloku. Film sztos.
Fajnie że wrzuciliście Jake'a do tego konkretnego fragmenu rdr2. Oglądając jego filmik zrozumiałem dlaczego nowego gry rockstara już mnie nie bawią. Buziaczki
Pobrałem kilka.dni temu MP3 i to mega dobra gra ❤️
Jak zawsze patyka zajebiście się słucha :D
Witaj ! Ostatnio kupiłem sobie pierwszą część Max Payne na PS4 i ograłem z przyjemnością. Jedynie sterowanie na padzie stanowi wyzwanie. Szczególnie lokacje które wymieniłeś w filmiku :) Ile razy spadłem to nie da się zliczyć a na klawiaturze chyba ani razu nie spadłem. Mimo wszystko na padzie w Maxa także spoko się grało :) Dzięki za materiał. Pozdrawiam !
W trójkę nie grałem, ale dwie pierwsze części to jednej z moich ulubionych gier w ogóle. Sam obie niedawno przechodziłem i zdaje się, że jedynka jest jeszcze w trakcie przechodzenia po raz pierdyliardowy ;).
3 2 i 1 najlepsze
Kurde ile ja godzin przegrałem w maxa peyna 1 i 2 na płytę na kompie kilka let temu kurde piękne czasy
Gorszego filmu chyba nie widziałem. Jajk dla mnie więcej na siłe przypierdalania się
To chyba najsłynniejsza trylogia z tych w które nigdy nie grałem :D.
Grałem w MP1 w 2003 r. wtedy dało radę w to grać. Dzisiaj już jest niegrywalny. Za to część 2 można uruchomić bez bólu, nie wspomnę już o trójce, która jest arcydziełem liniowych gier TPP
Na następny raz polecam jakąś inną, lżejszą serię, bo prowadzący nie podołał. Druga sprawa, odpalać ponad 20 letnią grę na next-genowej konsoli i narzekać, że coś tam nie domaga.. Dramat.
Ja jakoś s w grudniu zawsze wracam do Max Payne 1 & 2 ,a pamiętam jak pierwszą część ogrywałem na Celeronie 633 MHz ,196 mb ram ,Riva TNT2 32 mb , kiedyś to było a 3 część ? Przeszedłem raz pamiętam nawiązanie do poprzednich części i klimatu noir na cmentarzu w przerywniku..to tyle
Ja w jedynkęnigdy nie grałem lecz wiele o niej słyszałem ale niestety była dla mnie za stara .... Film widziałem ale według mnie był kiepski. Natomiast grałem w 2 i mega pozytywnie mnie zaskoczyła mega ciekawa i wciągająca fabuła mega świetny mroczny ciężki klimat no i to slowmotion coś pięknego ..... Miałem obawy co do 3 części gdy wyszły pierwsze tailery i gameplaye że to już nie będzie to samo ale na szczęście myliłem się Niby jasno i kolorowo oraz Max w Koszuli Hawajskiej ale jednak gdy zaczęło się odkrywać fabułę oraz były retrospekcje z zimowego Mrocznego i Brudnego Nowego Yorku to gra rządziła... CZekam barzo za zapowiedziany Remake 1 i 2:)) Mam nadzieję że nie okaże się to taką mega wtopą jak remastery Trylogii GTA.
Co do 2, jestem bardzo zdziwiony ze tak duzo osob woli 2 od 1. Ja grając w nie praktycznie po sobie prawie nie zauważyłem różnic gameplayowych (teraz dowiedziałem się, że w tej grze są headshoty) ale BARDZO rzuciło się w oczy to, że ta fabuła jest bardzo z dupy, a przede wszystkim to, że Max to nie ta sama postać. 1 była czymś absolutnie genialnym, pierwsze sceny tej gry pokazują nam zabite zakrwawione dziecko, ale Max cały czas ma twarz cwaniaka, ubranego w panterke, to jest coś niesamowitego. Strasznie się zawiodłem grając w 2, mam nadzieje, że 3 bedzie zajebista, mam w planie ograć w tym tygodniu
wspaniały odcinek o max paynie super cd action a poza tym cdi acton Magazyn następny kiedy
Ja mam zupełnie inne odczucia. Ogólnie Max Payne jest to moja ulubiona seria gier, wracam do niej bardzo często. Dla mnie najlepszą częścią jest 2, za gameplay, właśnie ciekawe lokacje, za klimat za wszystko. Nawet kiedyś z 2 robiłem speedruna. 3 mi także się podobała ze względu na gameplay, dużym plusem w tej części jest fizyka otoczenia, świetnie się rozwala szkło w tej części, historia też była całkiem dobra. Na ostatnim miejscu dla mnie jest jedynka, gdyż gameplay miała średni, klimat oczywiście jest bardzo fajny ale dla mnie w pierwszą część się ciężko grało gdyż była dosyć nudnawa momentami.
Muzyka Poets of the Fall, z tym kojarzy mi się Max.
Mi się Max Payne 2 dalej podoba
O proszę, i nawiązanie do NRGeeka się znalazło ;)
Cieszę się, że mod który zarekomendowałem dostał się do filmiku :)
Max Payne 3 ma przezajebisty soundtrack i model sprzelania. Nie skończyłem go jednak przez slaba konstrukcje typu idziesz 2 kroki i cut scenka, zabijesz 3 typów cut scenka. I te glicze i kolysanie ekranu "emulujace" stan pasychiczny Maxa doprowadzały mnie do zawrotu i bólu glowy
Sorki ale fabularnie 3jka naprawdę jest mocna.. mamy tutaj wyniszczonego maxa który ma nadzieję na lepsze jutro pracując jako ochroniarz.. koleś w jednej scenie wprost mówi, że ma dość i jak ma umrzeć to chociaż będzie trzeźwy
gra bardzo fajnie niweluje dysonans ludonarracyjny (przynajmniej w jakimś stopniu)
nie zrozumcie mnie źle.. uwielbiam 1 i 2 uważam je za najlepsze fabularnie gry o kiczowym noir jakie powstały ale mówić o tym że Max Payne 3 to nie noir i nie prawdziwy max payne to trochę przesada.. to jest dalej świetne noir pełną gębą
Jestem w trakcie ogrywania jedynki na ps2 i nie pamiętałem że ta gra jest taka trudna, chyba że to kwestia pada, bo kiedyś w nią grałem na pc...
Ironia dopiero co to kupiłem za 15 zł na steam
Po dziś dzień zastanawiać może jedno, dlaczego ,,uszanowanko" Netflix albo Amazon Prime nie zrealizowali serialu live action osadzonego w smolistym, depresyjnym, z największą śnieżycą w nowojorskich noir realiach świecie jednej z najlepszych gier video akcji w dziejach... świecie Max Payne'a. Film z Wahlbergiem i Kunis nie był wcale taki zły niczym niechciany odgrzany kotlet, którego ciężko przełknąć nawet z dobrymi buraczkami ćwikłowmi na dodatek. Dobry serial mógłby nie tylko być miodem najwyższej słodyczy dla fanów Max Payne'a, ale i takim solidnym otrzeźwieniem, jak strzeleniem obuchem przez łeb, dla Rockstar Games lub innych developerów w branży growej, którzy zajęli by się zrealizowaniem "Max Payne 4" bądź jakimś Spin-Offem do serii na konsole nextgenowe. A odcinek na kanale: klasa sama w sobie, mnóstwo cierpkości, trochę cynizmu i nihilizmu, idealnie wkomponowanych w styl narracji i całej zbudowanej w pierwszych dwóch Max Payne'ach rzeczywistości.
Obawiam się, że Patyk nie był odpowiednią OSOBĄ do nagrania tego materiału. Dobrze jest posłuchać opini kogoś dużo bardziej sceptycznego i ten materiał mógłby być taką przeciwwagą dla materiału Pana Mateusza z TVGRY, który podszedł do całej serii bardzo entuzjastycznie. Patyk za to sprawia wrażenie, jakby nie był do końca targetem tej trylogii. Max Payne to dla mnie dużo więcej niż strzelanka TPP osadzona w mrocznych realiach. Najważniejszym aspektem była dla mnie zawsze fabuła i sposób w jaki Max ją odbierał i interpretował. Dwójkę w odbiorze oceniam dużo wyżej niż jedynkę z kilku powodów. Po pierwsze warstwa graficzna, co jest oczywiste. Po drugie większy nacisk na fabułę. Po trzecie soundtrack.
Odpuszczę już sobie pisanie "po czwarte", "po piąte". Jedynka to prosta historia, od początku wiedziałem czego chce Max i jak to osiągnie. Większość postaci w historii to nasi wrogowie, a naszym zadaniem jest zaprowadzić Maxa do finału i pociągnąć spust tyle razy ile jest to konieczne. Nie pozostawiało to wielkiego pola na zaskoczenie, choć to gra nadrabiała klimatem i narracją. Dwójka jest dużo mniej oczywista, z resztą na pewno była o wiele większym wyzwaniem dla Sama Lake'a. W końcu jedynka nie pozostawiała dużego pola na kontynuację. Finał położył nacisk na to, na czym mi najbardziej zależało, na Maxa i jego psychikę. Uwielbiam jedynkę i dwójkę oraz całość jaką razem tworzą. Żeby nie rozpisać się za bardzo powiem tylko, że trójka ma jedną dużą wadę. Ignoruje zakończenie poprzedniczki. Poza tym bardzo chciałbym zobaczyć dokąd poprowadziłby Maxa Lake, gdyby sprawował kontrolę nad scenariuszem. Jednak Max to wciąż ten sam, lub bardzo podobny Max. Myślę, że dostarczenie nam tak zgorzkniałej, zmęczonej i zniszczonej postaci na swój sposób było warte pominięcia poprzedniej części.
when Adzior?
#TęsknięZaŁysym
Nie zgodzę się z twórcą materiału. Ale ogralbym MP3, o boże. Szkoda że nie zrobią portu na ps4/ps5
O ho herezja, ktoś tu zaatakował świętość. Będzie dużo oburzonych.
fajny material pozdro! ps. czy redaktor identyfikuje sie jako "ono"?
Niestety
Jako przedmiot. XD co się dzieje z ludźmi
Nie zgodę się, Max Payne 2 jest znacznie lepszą grą niż 1 bez apelacji
Trzeba było zagrać na Series X. Tam normalnie zapisy działają w 1 i 2, wysoka rozdzielczość i stałe 60fps.
Pamiętam Maxa Payne-a bo widziałem jak moi sąsiedzi oraz przyjaciele ogrywali tę grę chociaż jedynka była graficznym nieporozumieniem to dwójka była już lepsza co do trójki mam mieszane uczucia gdyż ją ogrywał mój brat cioteczny który produkcji Rockstar games wystawił mierną ocenę!!! Mimo wszystko trylogia Maxa Payne-a to są gry które się pamięta bo jakimś cudem pozostają pamęci na długie lata, więc trudno nie wymienić je obok takich legendarnych gier jak chociaż by: seria Diablo, seria Hitman czy też NFS albo seria Medal of Honor czy też Call of Duty i tyle!!!
Chłopak chyba nie lubi grać w gry
???
@@elvenoormg5919 Takie odniosłem wrażenie, grasz w 20 letnią strzelankę na starej konsoli i oceniasz grę przez ten pryzmat. Analogicznie mógłbym zagrać kierownicą w Actual Soccer, nie brzmi to przyjemnie i nie robi się tego dla przyjemności.
Radosław Pazura akurat psuł klimat oryginału … sprawdzałem polskie wydanie nie zdzierżyłem nawet 15 minut .
Ja mam swoją teorie na temat fabuły w Max Payne 2, która wyjaśnia dlaczego zaczyna się w szpitalu i kończy śmiercią, de facto martwej już, Mony Sax
Nagrywam Max Payne w jakości 4K i w HDR. Jak ktoś ciekawy jak to wygląda ruclips.net/p/PL9pTAk2lGpv6nFt3dqJTeG6qDNre2r1ie
Chlop nie wie o czym mowi xD nie dawajcie go do prowadzenia takich odcinkow bo az przykro sie slucha tego wywodu 😆
Czy zgadaliscie sie z NRGeekiem? Bo tez ostatnio mial material o Maxie.
Kiedyś Maks był naprawdę sfietna graficznie grą jak i np. KOTOR a jak obecnie je widzę to tragedia dla oczu i choć jestem wielkim fanem obu tych gier to nie jestem masochistą więc sobie odpuszczę torturowanie oczu.
Pozdrawiqm
Fabularnie jedynka mechanicznie trójka, boziu jak fascynujące jest rzucanie się i strzelanie headshootów :D
aż sobie przypomniałem to bazarowe ruskie tłumaczenie XD
Patryk już mniej sztywny tym razem, bo jakoś tak normalniej się go słucha. Nie wiem, mniej przeciągania i dziwnego akcentowania słów tym razem czuję!
ja właśnie mam wrażenie że w tym odcinku ma mega męczący głos
Tak Max payne1 król Max payne2i3 do śmietnika spalić.
Mam ciarki od theme musica maxa payna.. zawsze.. 😅😅😊❤
Kurde głos 10/10
Maxymilian Ivanovic Bol
Bez oglądania daję palec w górę w przypadku Maxa :)
Dlaczego ja słyszę "zaczełom" "wspomniałom"
Well, yes but, actually, no.
Pamiętam dobrze całą trylogię, szczególnie dwójka jakoś mi zapadła w pamięci
Ale że Patyk w CD Action?
Sasnąlem po pierwszym zdaniu. Papa
Tak to jest jak za materiał bierze się osoba, która a) nie ma pojęcia o jakiej grze mówi b) nie potrafi wczuć się w głównego bohatera c) nie potrafi zebrać historii w całość. Kończ Waść, wstydu oszczędź. Mega słabo to wyszło. Karny jeżyk i przemyśleć swoje zachowanie.
Kto w koncu jest smugglerem
Kurde ,teraz widzę że Max z jedynki wygląda jak Zeleński !
to twoja wina a nie gry
najlatwiej na pc nagrywac xbox game bar windows+G i tyle
Więcej merytoryki miały recenzje autorstwa klocucha xD
Ni to wideoesej, ni to recenzja, co najmniej 3/4 materiału to narzekanie.
Rrrrrrrrrrrr!
Że niby jedynka była kiczem? Widać że nie ogrywałeś tej gry w 2001 roku
krytykujecie narracje w max payne 3. A wasza narracja jest z dupy, czesrtwa.
Nie mogę Cię już ani oglądać ani słuchać Patyku. Może to pretensjonalność w TWOIM wizerunku,który potęguje Twój głos. Przepraszam i życzę Ci osiągów pomimo mojego subiektywnego zdania.
też nie przepadam za GTA V
Na konsoli grac w srzelanke...... nie mozna patrzec na ten celownik juz chyba lepiej na kierownicy by sie sterowalo.....:-) na konsoli to tylko fifa nic wiecej.... Dlatego wolałem dołożyć i kupić konkretnego kompa...... A co do samej gierki..... 1 i 2 część epicka... 3 lipa.....