Pegasus i najdziwniejsze podróbki
HTML-код
- Опубликовано: 8 фев 2025
- O Pegasusie słyszeli w Polsce wszyscy. Mało kto jednak wie, że był to famiklon - członek większej rodziny tajwańsko-chińskich podróbek, wśród których znaleźć można urządzenia nieporównywalnie bardziej ciekawe od tych, które już znamy.
Koniecznie zobacz nas w innych miejscach:
Strona :: cdaction.pl/
Sklep :: sklep.cdaction...
Instagram :: / magazyncdaction
Facebook :: CDAction/
Twitter :: / cdaction
Discord CD-Action :: / discord
Kontakt :: youtube@cdaction.pl
Prowadzenie: Dawid „spikain" Bojarski; ( / spikain )
Scenariusz: Dawid „spikain" Bojarski; ( / spikain )
Kierownik produkcji: Hubert Oleksiak
Montaż: Mateusz Pietrasiak
Operator: Marcin Dzikowski
Intro, animacje oraz interfejsy: Mateusz Pietrasiak
_____________________
WYPRODUKOWANO WE WSPÓŁPRACY Z VIDMO
vidmo.tv
Hejka! Od dziecka czytam wasze czasopismo i co miesiąc kupuję każdy, kolejny numer. Obok nieistniejącego już Komputera Świata Gry, Click'a czy Play'a jest to jeden z moich ulubionych (oraz mojego brata również) czasopism o grach komputerowych. No i fajnie, że powstał wasz kanał na YouTubie. Robicie bardzo ciekawe materiały. Pozdrawiam. :)
Mario przeskakujący zamek :D
ja też od nie pamiętnych czasów kupuje wasze czasopismo wsumie trudno się dziwić bo to magia
CD-Action
Ja odkąd nie ma płyt nie kupuje
Miło, że to co robię się przydało do filmu. ;-) Pozdrawiam!
i ten zawód jak się na targu kupowało 999 in 1 a tam kilka gier plus jakieś modyfikacje ;D
Jak była zmodyfikowana to pół biedy. Najczęściej miała tylko inną nazwę, albo nawet ta nazwa była taka sama tylko klon leżał na innej pozycji. Przecież po przewinięciu dziesięciu stron po 10 gier i tak już nie pamiętasz co było na pierwszej. 😝
Super film, pamiętam do dzisiaj jak z kumplem na jego Pegazusie graliśmy w Contrę, a później on przychodził do mnie grać w Dooma. :D
Wow nie spodziewałem się, że zobaczę to po zeskanowaniu kodu QR na twojej koszulce, kozacie!
Mojego Pegasusa z 96 gdzieś, mam do tej pory. Was czytuję od stycznia 2000, też do tej pory :) I mam nadzieję zostać z wami kolejne 20-30 lat :)
Dobre story. Pegasus byl złotem. Mega nostalgia. Pozdrowienia
Ogólnie film super, kanał bardzo mi się podoba i trzyma kciuki! Jedyny zarzut to to że odnoszę wrażenie jakbyście "czytali ciągle z kartki" zamiast mówić bardziej spontanicznie tak jakby bardziej na luzie, ale mam nadzieję że to się bardziej wyrobi :)
Nie wiem jak u Was, ale u mnie mówiło się na to "gra telewizyjna". Do mnie trafiło to już nieco później, jak popularne stały się podróbki podróbek. Pamiętam te słabej jakości kontrolery. Mieliśmy ich z bratem kilka i każdy po pewnym czasie wymagał czyszczenia styków. Byliśmy w tym pro i zawsze był w pogotowiu zestaw patyczków higienicznych i wody po goleniu Taty, która była tak mocno alkoholowa, że nie mógł jej używać. Te konsolki też się często przegrzewały i zawieszały wydając z siebie kombinację najbardziej upiornych dźwięków i obrazu. Przeszliśmy przez wszystkie możliwe problemy od padających zasilaczy i podmianie ich na uniwersalne po w końcu wykończenie złącza, bodajże "euro"? W telewizorze, w którym było tylko jedno takie złącze i wciąż odpinaliśmy odtwarzacz VHS, aby podpiąć grę a na koniec trzeba było znów podpiąć odtwarzacz. Koniecznością było zostawienie telewizora w takim stanie, aby rodzice bez gimnastyki za TV mogli odpalić film na VHS. Nikomu wtedy do głowy nie przyszło, że złącze może paść, ale spoko, zwłaszcza biorąc pod uwagę to jak rzadko rodzice korzystali z odtwarzacza. Już częściej ja oglądałem królika baksa z pobliskiej wypożyczalni. Rodzice jak już włączali to albo czyjeś wesele, albo komunię. 😉Kiedy złącze w TV konało, między wtyczkę a szafkę powędrowało idealnej wysokości pudełko aby podnieść sfatygowane złącze i poprawić resztkę styku na płycie telewizora. Ach... To byli czasy... Tera to kurła nima...
W dzieciństwie pierwszy raz spotkałem się z konsolami do gier gdy tata przyniósł do domu Atari z joystickiem, w którym nie było kabla (odcięty) - co nie przeszkadzało mi doskonale grać w gry które wyświetlały się jako *auto demo* po nie-wykryciu aktywności użytkownika... ehhh 😌
Następcą i to na kilka dobrych lat okazał się być ten czarny z niebieskimi guzikami... nazwy nie pamiętam, ale chyba Terminator (co przełożyło się na moją fascynację filmami później)
Tata włączył mi i bratu Duck Hunt i tak sobie graliśmy, aż w pewnym momencie sprawdziłem co robi przycisk Reset. Nie umiem opisać tego lęku bardziej niż to uczucie gdy się coś schrzani i wiesz że będzie przypał, ale chcąc to szybko naprawić, brat wybrał jedną z 999999999 gier - i tak właśnie poznaliśmy te tzw. czołgi... wtedy poziom strachu wskoczył na inny poziom, ponieważ to była przemoc (tak jakby strzelanie do kaczek nią nie było) 😅 i ten mój tekst do brata "wyłącz to bo tata nas skrzyczy!", więc po kilku resetach w końcu trafiliśmy na te kaczki, a po drodze poznaliśmy klasyczne Mario Bros, Tetris i coś tam jeszcze.
Z biegiem lat wsiąkłem w gaming na tyle, że moja kolekcja kartridży urosła do około setki. A sprzęty zmieniały się raz na jakiś czas, mimo to nigdy nie miałem wersji klawiaturowej (którą swoją drogą najbardziej zazdrościłem kolegom), ale sam najlepiej wspominam ten model który w swojej jednolitej konstrukcji zawierał samą konsolę, gamepad z gałką oraz pistolet 🤔nadal gdzieś tam go mam, aż tęskno mi się zrobiło po tej wycieczce we wspomnienia i poszukam żeby sobie zagrać raz jeszcze 😅 tylko gdzie ja teraz znajdę taki telewizor
Fajny materiał. Pozdrawiam. ;)
Ten kieszonkowy klon jest mega sympatycznie wyglądający, aż by się chciało w go popykać trochę :D.
Jest zaskakująco dobry! Bardzo płaski, ale przyzwoicie wykonany, z fajnym ekranem i zestawem gier.
zeskanowałem kod z koszulki miłe zaskoczenie ;)
A ja cały czas myślałem, że miałem w domu podróbkę, a okazało się, że to SNES był :D
A ja miałem Pegasusa, który był klonem SNES (NTSC), taki szary z fioletowymi suwakami Power i Reset. Kartridże od ruskich chodziły jak złoto...
I nawet nie zajarzyłeś nic po grach i grafice? na przykład, albo po kartridżach? Przeciez to wszystko sie rózniło ;)
@@mateuszamadeusz6894 byłem za mały żeby zajarzyć :P
Widzę kolega ma sporą wiedze o famiklonach :) Ja osobiście zaczynałem od IQ-502, później były Terminatory i klawiatura. XXI w. to już czas PC-ta i fascynacja nowymi grami (oczywiście CDA i inne pisma z tamtego okresu były głównym dostarczycielem dysków z grami). Lata mijały, z czasem z PC przeszło się na konsolę, jednak ten powiew nostalgii skądś zawiał i trzeba było swoje zainteresowania gamingowe rozszerzyć również o retro. Na chwilę obecną w kolekcji MT-777DX, Terminator BS-500AS, do tego takie współczesne famiklony jak Subor D-99, RS-37, noname bazujące na PS2 czy NES mini no i dwie sztuki handheldów. Na pewno bym chciał rozszerzyć swoje zbiory o IQ-502 i możliwe także Fenixa, jednak wszyscy wiemy jak to teraz cenowo wygląda, szczególnie full sety w boxach.
Oj grało się, za dzieciaka był w domu posiadany taki wynalazek jak PolyStation :D
7:49 no, nareszcie jest i mój :D
Pegasus! 7 słodkich liter układających się w jakże wymowne i ważne dla polskiej kultury growej lat 90-tych i początku 2000-nych słowo. Jak ja pamiętam te niewinne i otoczone bąblem zajebistości czasy Pegasusa i pegasusopodobnych konsol. Cosobotni targ czy tam bazarek i wymiany żółtych kadridży z ,,panem Januszem" na stoisku lub ich zakup, by w końcu w coś tam można było w domu w nowego zagrać... jeśli rzecz jasna Pegasus odpali na kineskopiaku. Sobota i niedziela ze dwadzieścia kilka lat temu to były dni kreskówkowo-pegasusowe, i nic tej świętości nie mogło zakłócić. Pamiętam jak nie tak dawno zresztą sprzątałem piwnicę, znalazłem w niej w trakcie porządkowania poplątane kable od zasilaczy jakichś modeli Pegasusa z joystickami, padami i czymś tam jeszcze, co z tej konsoli zostało. W jednej siatce była jeszcze stara konsola, ale zepsuta... Ależ się łezka zakręciła w oku!
To były czasy!
... albo CD-ACTION 👌
😍😍😍😍
W 1988 kupiłem Atari 65XE z magnetofonem XC12 w Pewex-e, na Joy-a🕹 brakło kasy więc zrobiłem na mikroprzełącznikach, w 89 zainstalowałem w magnetofonie turbo blizzard i gry ładowały
się 10 razy szybciej od "normalu". Amigę 500 kupiłem w 1990 roku więc nie miałem Pegasus-a bo to byłby cofanie się gdyż Amiga 500 zgniatała go graficznie i dźwiękowo.🎵🎨🕹
W 1993 miałem już A1200 z hd i dodatkowym fastem(4mb) oraz monitorem kolor Philips, w 95 sprzedałem wszystko i kupiłem PC 486DX/4/100 mhz. 🖥
Za to dzisiaj mam oprócz PC PS5, ale pogram sobie czasem w retro gierki na emulatorach🎮🎮🕹🕹👍👍
Z materiału na materiał widzę coraz większe oswojenie z kamerą i o to kaman, treść jak zwykle supcio, pozdrawiam:)
Git materiał
Hahaha miałem kiedyś takie dvd z pegasusem w środku 😅
Ja kiedys widziałem takiego famiklona co nazywał się "Contrastyle 2010" ;)
Ten do dodawania napisów był stworzony przez Sharpa.
Mam obecnie klona Segi Mega Drive, z resztą bardzo dobrego, bo ma faktyczne bebechy. Będę próbować porównać go z oryginałem
Ja pegazusa poznałem dopiero w 97 roku kolegi. A obecnie mam BittBoya Co daje mi emulacje w sumie wszystkiego. Mam też emulator nesa w którym można cofać czas więc praktycznie Ukończyłam każą gierka którą rozpocznę. Ale mega manów nie da się ukończyć nawet z tym emulatorem, są to gry nie do przejścia!
1:29 u mnie taka właśnie konsolka była obecna XD
A u mnie miałem taką podobną do dużego ps1 z klapką taką :D
Sidiekszyn na jutubie no miło miło
Pamiętam nawet była bajka o słoniku Dendy :)
Miałem Famiklona klawiaturę, wcześniej jakiegoś czarnego, ale niestety nie pamiętam już dokładnie, co to było ;)
Ja miałem któregoś przypominającego SNES-a i - głupia sprawa - po latach kupiłem sobie prawdziwego SNES-a, po czym zdałem sobie sprawy, że nie znam z autopsji absolutnie żadnej gry ¯\_(ツ)_/¯.
Natomiast to były piękne czasy, zwłaszcza ta niewinna, piracka fiesta z kartridżami. Były tanie, były wszędzie, miało się ich w brud - i nikt nie miał oporów przed wymienianiem się nimi. Zwyczaj, który mocno zmienił się wraz z erą 100x bardziej delikatnych płyt CD.
Jakby co, Game Station 5 już jest. Można sobie kupić na Allegro.
Miałem super mądrego geniusza :D
Ja miałem tego czarnego bydlaka z niebieskimi przyciskami. Dzięki wam wiem już, że nazywał się terminator xd
Przerabianie pada bo końcówka była inna niż w pegazusie, czyli przelutowywanie kabla z wtyczką ze starego pada do nowego, przekładanie cardrige do obudowy z innego cardrige bo miało się cardrige bez obudowy, zasilacze grzejące się, że można było jajecznicę smażyć na nich, to uroki podróbki pegazusa, ale masa wspomnień na plus, i granie godzinami bo cartrige nie posiadały kości pamięci do zapisu, a soft pegazusa nawet pewnie nie obsługiwał zapisu stanu gry jeżeli chodzi o software podrobionego pegazusa
Mój który dostałem na komunię wygląda trochę jak ten dendy, jest kanciaty i ma szerokie wejścia na pady.
Praktycznie od samego początku miałem z tym problem, wszyscy mieli pady z wąskimi złączami a ja miałem z szerokimi.
Jak będzie GS5 to błagam, zróbcie o nim materiał z tym prowadzącym. Nie małpujcie Archona, zróbcie to po swojemu
Jak nazywa się konsolka która pokazujesz na końcu i gdzie ja kupić?
Elektroskansen się załapał w materiale z bardzo reprezentatywnym filmem xD
Ja miałem model T-800 :)
MAM IDENTYCZNEGO FENIXA!
Z prezentowanych tutaj modeli na pewno miałem wersję białą oraz biała czerwona.
Ani słowa o podsłuchach. Jeśli jesteście zastraszani, mrugajcie częściej ;)
Jackie Chan to mistrz!
Spikain: Pegasus. Nazwa kultowa w Polsce jak guma turbo, zbuntowany anioł i... CD-Action
* *Zdjęcie Obamy dającego samemu sobie medal* *
Miałem tego pierwszego MT777coś tam! Oesu, dlaczego ja go oddałem do komisu!?
co to za malutka kosnolka z samego końca? :DD
No pegasus jest kultowy, ostatnio politycy go ożywili XDD
Premiera: Polska jesień 1994, to już w tedy w grudniu ps1 wyszło w japoni xD
Ja miałem takiego, na którego mówiłem... Terminator. Ktoś pamięta takie? Czy miałem unikat jakiś? :-)
Największy zawód to jak się okazało że pistolet nie działa z telewizorami LCD
Przeskanowałem ten kod z koszulki XD
Miałem tego z, powiedzmy, Pikachu :D
Miałem tego batmana potem oddałem xd nie chciały wchodzić dyskieki . Otwór był nie dopasowny xd
Miałem tego batmana, to nie była konsolka na glucie, kilka ładnych at pociągnęła.
7:38
A może będzie na odwrót
ja jako pierwsza konsole mialem chyba oryginalnego tego bialo(kremowo)/czerwonego z padami po bokach ale czy logo bylo prawdziwe nie pamietam ale szybko zmienilem na Terminatora bo gry od kolegow nie chcialy na tamtym dzialac a aktualnie mam retroid pocket 2
A co to za konsolka na końcu filmika?
Nosi różne nazwy, ale jak wpiszesz na AliExpress lub Ebayu "thin handheld", to nie powinno być problemu ze znalezieniem. :p
czemu nikt nie wspomina o dobrej promce z kodu QR?
Gdzie prowadzi ten kod QR na swetrze ? 🛑👕🤷♂️❓❔❓
Zostałes "zrickrollowany" :D
Jak jest 4 in 1 to mi zacina
miałem takiego batmana
Ja partolę, moja wiedza o moich Pegasusach tkwiła w niewiedzy...
Nie mogę zeskanować kodu QR... :(
a i szacun za fragment z Kunio-kun no Nekketsu Soccer League mojej ulubionej grze na dwie osoby ;p
Omg..."Zbuntowany Anioł"...ale żeś dopierdzielił....:))))
Hmmm...
Sprawdź sobie konsolkę x7.
Na Allegro od 100zł do 200zł.
Terminator 12zl na hurtowni kosztował ciekawe ile w chinach
I na co mi było to skanowanie kodu QR z koszulki... :D
A co jest w tym kodzie? Bo mi nie idzie zeskanować przez "nierówności" xD
@@Misza225 Filmik na full screen i kampisz z telefonem w koncu zalapie, mi tez nie chcialo wskoczyc od razu a tego co tam jest po prostu nie da sie opisac slowami. Polecam.
@@gpikor Po takiej traumie z pierwszego komentarza chyba się nie odważę. Ale śmiało zespoiluj!
mój kolega damian zmarł od pegazusa bo plastik z którego był wytopiony był rakotwórczy
jest gamestation 5
Przerzucili się ze sprzedaży podrobionych gier na sprzedaż... Podrobionych napojów. 🤣
Mój famikon robi mi za etui na telefon i ma z 40 gier :)
Statystyka.
Contra.
Ja mam pegazusa
Czy kod qr to Rickroll ?
Tak :)
*RODZINNA GRA KOMPUTEROWA*
xd