CC W 40 TYG. BLIŻNIACZEJ CIĄŻY | PIERWSZE DOBY Z BLIŹNIACZKAMI
HTML-код
- Опубликовано: 24 фев 2020
- Pamiętajcie o łapkach w górę :)
Jeżeli jeszcze nie oglądałaś to obejrzyj koniecznie:
CESARSKIE CIĘCIE W 40 TYG. BLIŹNIACZEJ CIĄŻY | MOJA HISTORIA
• CESARSKIE CIĘCIE W 40 ...
5 BŁĘDÓW PO CC | MOJE BŁĘDY
• 5 BŁĘDÓW PO CC | MOJE...
BLIŹNIACZA CIĄŻA |teksty i dziwne historie
• BLIŻNIACZA CIĄŻA |teks...
BLIŹNIACZA CIĄŻA | MOJA HISTORIA
• BLIŹNIACZA CIĄŻA | MOJ...
Dzięki za te informacje, super kanał😃 Jestem w 24 tyg ciąży bliźniaczej, też dziewczynki. Wiem już też, że jedna jest mniejsza, trochę było problemow, ale wierzę, że będzie dobrze. ❤❤ Pozdrawiam
Hej😘cudownie ze macie bliźniaki 🥰 maże o trzecim maluszku ale nic nam nie wychodzi,no cóż nic na siłę 🙂a o blizniakach marzyłam już w drugiej ciąży 😂 ale nic z tego,mam znajomą która urodziła naturalnie bliźniaki,trzymajcie sie i dużo zdrówka i radości 😘🥰
Dzięki za komentarz :) pocieszę Cię, że jak mieliśmy jedno dziecko to też nam "nie wychodziło", a później wyszło podwójnie ;) wszystko na luzie i będzie dobrze :)
Szkoda że nie trafiłam na Twój filmik rok temu 😉 w sierpniu 2020 urodziłam bliźnięta przez CC. Było ciężko przez czas pandemii - żadnej pomocy rodziny... Ale dzieciaczki urodziły się zdrowe w 37tc. Dziewczynka - 3680g, Chłopiec - 3100g 😜 za kilka dni roczek i już przygotowujemy się do pierwszych, samodzielnie wykonanych kroczków. Wszystkiego Dobrego dla Wszystkich Dzielnych Mam 😘
Hej🌸 jestem obecnie w ciąży 12 tyg z bliźniakami i szukam gdzie się da informacji na temat w sumie każdy 😃Mam za sobą 3 porody w tym ostatni z cesarka wiec niby wszystko już wiem a jednak...teraz przyszło się zmierzyć z całkiem nowym przeżyciem jakże wspaniałym noszenie w sobie dwóch istot i faktycznie od początku jest inaczej wszystko odczuwam dwa razy mocniej no i jestem już dwa razy większa niż w tym czasie w poprzednich ciążach. Dla mnie filmik zdecydowanie za krotki bo bardzo miło się Ciebie oglada🌸wróciły wspomnienia z sali noworodków gdy sama nie wstawałam, z zawrotami głowy sięgałam po pieluchę, ale na szczęście od razu była cycowa wiec następnego dnia czułam się jak wonderwoman ze dałam rade👍 pozdrawiam i czekam na więcej może coś apropo szykowania do szpitala czy tez wyboru wózka rzeczy codziennych. Ogarniam właśnie w głowie i czy to tak jest ze napewno wszystko razy dwa?😏😀
Dziękuję bardzo za komentarz :) "dla mnie filmik zdecydowanie za krótki bo bardzo miło się Ciebie ogląda"- naprawdę bardzo miło to mi się zrobiło jak to przeczytałam :) Dzięki wielkie :) i podoba mi się to określenie "wonderwoman" w sumie to każda kobieta po porodzie dostaje "super mocy" pomimo bólu i czasem wielkiego cierpienia po prostu dajemy radę ;) jesteśmy the best...a filmik z wyprawką to super pomysł bo z perspektywy czasu już wiem co w ogóle nie jest potrzebne a co mega się sprawdziło :) Postaram się zrobić w najbliższym czasie :)
Fajne dziewczynki🙂 będzie im razie wesoło. Ma Pani rację, trzeba się podnosić po CC najszybciej można. Zazwyczaj w szpitalach o tym informują i przychodzą pomagać się pionizować. Tutaj chyba szpital zawiódł, tj.polożne. Mnie pilnowały i dzięki temu powoli, ale się ruszałam 😉 mam nadzieję, że teraz przy drugim też będzie ok.
To było już prawie 4 lata temu i położnym chyba nie chciało się mnie uruchomić, poza tym bardzo mało do mnie przychodziły, tylko jak spałam to pytały się dziewczyny obok czy daję radę ;) szybka pionizacja jest jak najbardziej wskazana i o wiele szybciej wraca się do formy :) przy kolejnym cc wstałam najszybciej jak mi pozwolili i było o niebo lepiej :)
@@AdrianaDerkowska Ja miałam 10lat temu😉 a personel był zainteresowany. Teraz będzie kolejna gdzie indziej, oby było ok. Pozdrawiam
Ja jestem w ciąży z blizniakami. Obecnie to 10 tydzień. Przeraża mnie CC ponieważ wcześniej rodziłam naturalnie. Ogólnie niby wszystko wiem o ciąży i porodzie a jednak teraz jest dla mnie wszystko nowe... pozdrawiam Ewa
Fajnie, że piszesz :) ja też nie chciałam cc, bo czułam, że spokojnie dałabym radę naturalnie...ale dzieczyny się nie obróciły :( Twoje dzidzie może się ustawią i urodzisz naturalnie , mam znajomą co na luzie urodziła bliźniaki w 38 tygodniu ;)
@@AdrianaDerkowska Tylko pytanie czy szpital się podejmie ryzyka... Zawsze jest obawa że drugie dziecko nie zejdzie do kanału rodnego i trzeba zrobić cc. Dzisiaj mam wizytę u ginekologa, będę o to pytac. Mam świetnego lekarza ponieważ pracował w szpitalu, odbierał porody więc zna temat z każdej strony.
@@tomekzelazny9607 też miałam ten dylemat dopóki dziewczyny jeszcze się obracały i nawet mojego lekarza pytałam czy są takie kobiety, które pierwsze rodzą naturalnie i mają nacięte krocze, a drugie rodzą przez cc...i mówił, że tak...:( myślę, że jeszcze dużo czasu to na spokojnie nie ma co się martwić :) najważniejsze, żeby dzieciaczki przyszły bezpiecznie, ale dla kobiety wiadomo, że łatwiej jest się zająć dziećmi po p.n....jakby moje były ustawione dobrze to bym na pewno próbowała...no ale tak to jest z tymi porodami, że nie zawsze możemy rodzić tak jak chcemy ;)
@@AdrianaDerkowska No właśnie, nie mamy wpływu na wiele rzeczy A ja niestety jestem taka że lubię mieć wszystko zaplanowane :) poprzednio urodziłam naturalnie i udało się bez nacięcia (to jest bajka, życzę każdej kobiecie) więc już sobie wszystko ułożyłam w głowie że teraz może też się uda itd A tu niespodzianka...bliźniaki w drodze i moje plany runęły :D
@@tomekzelazny9607 jeszcze nie wszystko "stracone"...jeżeli miałaś taki dobry poród naturalny to aż żal nie spróbować😊👍tym bardziej że z reguły kolejne porody są szybsze, a dzieci w bliźniaczych ciążach mniejsze😉👍
Mi położne w szpitalu kazały przez pierwsze 24h po porodzie w ogóle nie wstawać i nie podnosić mocno głowy by nie dostać tego bólu.
Powiem szczerze że jak miałam wstać na drugi dzień to płakałam z bólu, wtedy myślałam dlaczego nie mogłam rodzic naturalnie (pierwsza ciąża poród naturalny). Niestety Oliwia była ułożona poprzecznie więc cesarskie cięcie nie mogło mnie ominąć z bliźniaczkami. Również tak jak Ty chodziłam jak o. lasce, zgięta w pół. Dziewczyny urodziły się 4tyg wcześniej niż powinny, ale same o tym zdecydowały. nie było planowanego CC.
teraz mają 29.02 pół roku. i od samego początku wiedziałam że dam radę. tak samo jak u Ciebie druga noc mimo bólu przeżyłam i uważam że nie było źle. 😂
u mjie w 36tyg
Oliwia ważyła 2640
A Maja 2740
To miałyśmy podobnie z tym wstawaniem, ja też chyba po 24 godzinach wstała, ale po prostu im było wygodniej bo wieczorem już im się nie chciało mnie uruchamiać...ja też wyłam z bólu...masakra, ale my mamuśki jesteśmy wonerwomen i dajemy radę pomimo tak ogromnych cierpień ;)to masz teraz co robić z takimi sześciomiesięcznymi bliźniaczkami ;) ja teraz z jedną to "się nudzę" ;) hehe...ale tylko przez połowę dnia :)
Ja CC miałam 36,5 tygodniu chodzi mogłam donosić ciążę do Konica ale lekarze mówili że trzeba w tym tygodniu. I przez to chłopcy są jagby trochę obuzni. Bo to wcześniaki. I mają napięcie mięśniowe nie wiem czy to u wszystkich bliźniaków
Tak mam bliźniaki które mają teraz po 15 lat też cc
U mnie bliźniaki urodziłam w 37tc synek miał 2300 corcia2500 oboje rozwijają się prawidłowo wyszliśmy też szybko że szpitala👍👶też kochana tak ja Wy robiliśmy ja karmiłam mąż dokarmiał żeby tylko dzieciaczki rosły na wadze. Macie śliczne coreczki💓💓
To też ładnie ważyły w 37 tygodniu :) super :) dzięki wielkie za komentarz :) ładnie donosiłaś :)
@@AdrianaDerkowska dziekuje🥰🥰
Cześć jestem mamą 14 msc. Bliźniąt, Kamila i Mariusza 😉 pozdrawiamy cieplutko.
O proszę :) super...u czwarte dziecko to miał być Kamil...ale jest Kamila ;)
Sliczne dziewczynki. Jak byłam w ciąży to powiedziała mi lekarka ze moj synek ma 3,5 kg ale napewno nie ma tyle jak ma 3kg to wszystko a nawet za dużo. Urodził się z wagi 3940g😎
Spoko, moja miała ważyć 3600 a urodziłam ją po 27h z waga 4320