To samo odjebalem tylko ciężarówką, tylko że ja cofać nie musiałem bo mily głosik w domofonie poinformowal mnie że pomyliłem bramki i ze w drodze wyjątku bilecik wyjdzie dołem i tu zaczął sie cyrk bo musiałem otworzyć drzwi na co miejsca nie było i zejść na dół po bilecik, buty mi spadły ze stopni pod samochód jak schodziłem kurwa to dopiero byłby hit na stop hama😂 nie muszą mówić że kibel sie za mna zrobił bo chwile to trwało
Tutaj bramki automatyczne są na środku a na A4 są to bramki od lewej strony. Znowu na A2 każda bramka jest manualna. Syf niesamowity i z sposobami płatności, oznaczeniami oraz różnymi cennikami.
A może watro patrzeć na piktogramy, bo już nawet nie wymagają umiejętności czytania, a nie wpierdalać się na chama, bo tam jest mniej samochodów. Na A1 oznaczenie widać z bardzo daleka i można ustawić się na właściwym pasie odpowiednio wcześniej, a Ci co mają aplikację, tak jak już ktoś wspomniał, przejadą przez każdą bramkę, a na A4 na bramkach gdzie jest przejazd z aplikacją, można też płacić, bo jest obsługa.
Nie ważne gdzie są bramki, z prawej, z lewej czy na środku. Wystarczy spojrzeć, co piszę nad bramką i przejeżdżasz bez problemu, ale większość kierowców nie wie, co to znaki drogowe.
@@Darek8494 Ty też nie, bo neon to nie znak drogowy. Znakiem natomiast jest "pobór opłat" umieszczony przed bramką automatyczną. I gdzie tam widzisz kogoś pobierającego opłatę?
Te bramki na autostradach są tak kuriozalnie oznaczone, że zawsze tak będzie. Już pomijam, że ci jadący bez zatrzymania powinni mieć bramki po lewej stronie.
Na A4 Katowice->Kraków masz oznaczone bramki z lewej strony, wymalowane pasy innym kolorem a i tak niemal zawsze znajdzie się ktoś kto tam wjedzie a później musi cofać lub wbijać się do innej kolejki.
@@DawidPytel Dokładnie. Najwięcej takich ananasów jest jak są duże korki, wtedy sprytni myślą, że o tutaj idzie szybciej i potem droga zablokowana. Wiem, że pomyłki się zdarzają i staram się nie denerwować na to, ale z drugiej strony czasem widać brak logiki. Na usprawiedliwienie trzeba jednak przyznać, że te oznaczenia często są z czapy. Powinno być jak być wielkimi czerwonymi literami CASH/CARD a na tych specjalnych jakieś APP ONLY albo coś w tym stylu. Pominę już, że mamy teraz takie coś jak internet i dużo rzeczy można sprawdzić na necie. Ja przed wyjazdem do Włoch już miałem za wczasu rozpoznane jak wygląda sprawa bramek i dodatkowych płatnych odcinków w Austrii. Po prostu warto sprawdzić wcześniej.
@@DawidPytel Tam dodatkowo zrobili bubel. Przy Balicach prawy pas rozszerza się na wiele więcej, zamiast ten przy pasach szybkiego przyjazdu. Ja tam popełniłem błąd i jechałem lewym przy korku, bo było szybciej (nie było tam jeszcze żółtego oznaczenia na pasie). Po prostu myślałem, że nie ma korka od strony do Warszawy, a korkuje się w stronę Wieliczki. Skończyło się na tym, że skrajny lewy do opłat stał, bo było pełno takich co się mylili. Dopiero jakoś się ruszyłem, jak jakimś cudem zmieniłem na pasy prawe. Jeśli ten pas obok do wolnego przejazdu by się rozszerzał, nie byłoby aż takich problemów.
Poprawienie oznakowania mogłoby przyczynić się do zminimalizowania powyższego problemu. Ktoś kto jeździ tędy regularnie, wie co i jak. Ale dla turystów jest to trudne do rozszyfrowania.
Niedawno jechałem pierwszy raz autostradą nad morze i jakoś nie miałem problemu z przeczytaniem, że bramka jest wyłącznie dla AmberGO. Ci, którzy mają z tym problem to debile, którzy nie patrzą na znaki i to co gorsza w miejscach, których nie znają.
Jeżdżę A1 bardzo często. Niestety taki widok jest prawie za każdym razem, gdy jestem na bramkach. Zawsze zastanawia mnie fakt, dlaczego Zarządca autostrady, żeby zapobiec takim sytuacjom, nie zdecyduje się na dodatkowe pasy na jezdni. Takie rozwiązanie jest chyba na A2 i myślę, że wielu takich sytuacji można by uniknąć
w zależności od potrzeb raz bramka jest TYLKO z aplikacją, raz np. dwie z dwóch są z obsługą (jak np. obecnie na węźle PELPLIN). Zmienia się to płynnie, to niema możliwości namalować linii...
Ja jeżdżę rzadko A1, biorę bilet i jakoś mogę jak i większość kierowców odczytać oznaczenia, ale zawsze się znajdzie jakiś baran któremu tik taki i inne ryjbooki wypały resztki mózgu, srajfon z google maps nie powie gdzie dokładnie wjechać i zamieszanie jak na filmie.....
Sam kiedyś tak się władowałem na A4. To nie są oznaczenia kodeksowe, tylko ich prywatne, więc jak ktoś jedzie pierwszy raz to może zgłupieć (zwłaszcza że co autostrada to inne oznaczenia).
Jest jak byk napisane TYLKO Amber GO. Jak tylko to tylko. Jeśli ktoś jedzie pierwszy raz i nie wie co to jest Amber GO to ewidentny sygnał, że to bramka nie jest dla niego.
@@Botafogo____Gdzie jest napisane i z jakiej odległości to widać? I co to jest Amber go? Samochód, karta na paliwo, kogo to interesuje? Ja widzę znak "pobór opłat". To niech pobierają.
Prędkość nie jest tu problemem tylko to, że ludzie są dziwni i bardzo lubią mieć w D czytanie jakichkolwiek znaków, nawet nie spojrzą, że jest jakiś inny obrazek albo jest coś innego napisane. Przykład miałem ostatnio na wjeździe na A1 w Kopytkowie. Korek się zrobił do bramki po prawej stronie, wszyscy stoją a lewa bramka pusta bo miała już inne białe napisy Bilet/Ticket i nikt nie skojarzył, że również po lewej stronie można pobrać bilet.
Też denerwowałem się na takich kierowców, do czasu aż sam nie znalazłem się w takiej sytuacji - mnie nie przeczytało z powodu brudnej od robactwa rejestracji. Na wjeździe była jeszcze czytelna, ale po 100km przestała być i było cofanie. Dodatkowo, żeby minimalizować ryzyko takich sytuacji, jeżeli macie wbity samochód w tej aplikacji, to na wjeździe każda z bramek jest w stanie was przeczytać, nie tylko ta oznaczona aplikacją i podniesie się wam sama, a na zjeździe możecie nawet podjechać do okienka gdzie ktoś siedzi, a i tak samo wam się otworzy, o ile macie czytelną rejesteracje ;) Pozdrawiam i mam nadzieję, że ten komentarz da wam trochę inne spojrzenie na takie sytuacje.
Sądzę ze to nie wina kierowcow tylko zajefajnego systemu informatycznego oraz organizacji poboru oplat, pomijając fakt ze w cenie paliwa jest juz odpowiednia oplata.
to wina tylko i wyłącznie kierowców, są oznaczenia widoczne z daleka, ale cwaniactwo zaćmiło mu umysł i poleciał jak pies za kiełbasą, bo może będzie te 5 sekund szybszy od reszty xD
Jak się nie jest skupionym nad tym co się robi i nie używa się mózgu (jest też opcja, że brakuje go - tylko współczuć), to nagle wszystko wokół jest złe i winne, tylko nie sam delikwent.
@@satearly idiotyczne to są różne "systemy" na każdej autostradzie. Tu widzę czytelny znak kamerki, widzę napis TYLKO AmberGo = nikt nie musi mi tłumaczyć, że ta bramka nie jest dla mnie.
też miałem "rozkminke" o co chodzi z tymi oznaczeniami a czas na decyzję to kilkanaście sekund - bo jak podjeżdzałem to nie było korków i czasu do namysłu...
Ja to jak podjezdzam pod bramki to mega jestem wyczulony zeby sie wlasnie tak nie wjebac w bramki dla dziwnych systemow, co z tego ze pisze ze ta bramka jest costamcostam jak mi ta nazwa systemu wgl nic nie mowi, powinno to byc jak w innych krajach, płacisz raz do roku, naklejasz naklejke i masz wszystko w dupie
Przecież wliczyli podatek drogowy w paliwo... Ja kupuje co tydzień kilka tysięcy litrów, ale na autostrady jeszcze parędziesiąt tysięcy w roku trzeba płacić. Chore to wszystko...
Jeszcze bardziej niech ludziom komplikują życie. Każdy sobie robi swoje standardy, jakieś aplikacje (przy okazji upierdliwie angazujace, wykradajace dane i nawalajace milionem reklam...) , które trzeba mieć oczywiście do każdego sklepu/ usługi odrębną dla odrębnej firmy... i oczekuje, że ludzie w sekundę wszystko rozczytają, bo przecież jadąc np. przez całą Europę i trafiajac na jakąś autostradę w kraju X człowiek ma obowiązek niczym encyklopedia w sekundę zorientować się wjeżdżając co konkretnie ma zrobić i co potrzebuje... no k.a . Brak intuicyjności, ergonomii bezmyślne oznaczenia to już chyba wyznacznik naszych czasów. Tak samo jak rozmaite urządzenia, terminale płatnicze, wszędzie wszystko inaczej każdy sobie robi w swoim standardzie i nie dziwne że ludzie głupieją przy prostych czynnościach, które zamiast być proste jak kiedyś są coraz bardziej skomplikowane przez durnowate udziwnienia. W świecie gdzie i tak mamy za dużo bodźców. Nawet zwykły dozownik na mydło potrafi być dzisiaj tak przekombinowany, że nie wiadomo jak go uruchomić ;) - od czujek zbliżeniowych - które często nie działają - ale człowiek musi się np. tego domyślić, po różne inne cuda. A same płatne autostrady w takiej formie to już kompletne kuriozum zupełnie nawiasem mówiąc.
1000 lat temu też tak pi3rdolili że nowe , złe i kiedyś to było lepiej...dobrze że więcej było Tych co się uczyli i chcieli zmieniać świat...i dzięki temu możesz sobie popi3rdolić i setki osób to zobaczy ;]
Przecież średnio ogarnięty człowiek sobie z tym radzi.Jak niektórzy nie ogarniają bramek na autostradzie to strach pomyśleć jak będą sobie radzić naprawdę z dużym problemem w życiu.
@leksiu92 Nasi przodkowie 1000 lat temu też płakali jak były zmiany, dobrze że większość z nich uczyła się i parła do przodu bo dzięki nim teraz możesz pisać takie pierdoły na forum :)
Piękny kraj, w którym składamy się w przeróżnych podatkach na budowę dróg. A jak już zbudują, to musimy ponownie płacić za przejazd nimi. Komuchy by tego lepiej nie wymyślili, jak to wymyślili kapitaliści. Co za czasy.
Sam tak raz cofałem i to nie dlatego że nie ogarnąłem oznakowania. Kupe lat jeździłem na aplikacji aż tu nagle pewnego pięknego dnia o ile dobrze pamiętam autopay wycofał się z yanosika czy coś takiego i przestały mi automatyczne płatności działać.
denerwujcie się na system, który czasem nie działa, na oznaczenia, które są małe i nieintuicyjne, przez które nie masz czasu na decyzję jaką bramkę wybrać, jeżeli nie jechałeś wcześniej tędy, a nie na kogoś, kto się pomylił
nie ma czasu? 300m przed bramkami jest znak ograniczenia prędkości do 40kmh, a 400m wcześniej znak 70. Wystarczy jechać zgodnie z przepisami i znajdzie sie czas :)
@@pawestawikowski2554 czasem, żeby rozszyfrować te piktogramy trzeba by się zatrzymać i poszukać w internecie co autor miał na myśli, nie ma na to czasu, a co dopiero jadąc i próbując bezpiecznie zmieniać pasy
To jest taką normą i codziennością (codziennie pokonuje bramki na a1), że aż się dziwię, iż takie nagranie trafiło tutaj 😅 Żeby było ciekawie, wbijają mi się tak przed ciężarówkę tuż przy bramkach i muszę cofać nią, ryzykując wiele więcej niż jakbym był autem osobowym. Wszystko dlatego że ktoś chciał być cwańszy i myślał że wyprzedzaniem coś zdziała,a zapomniał o tym aby patrzeć na oznaczenia
Z tymi bramkami, to czasami też sa jaja. Mam Amber Go od lat. I juz mialem sytuację, ze podjezdzam pod bramkę, szlaban nic, wiec cofam i widzę, ze znak zmienil sie z zielonego na czerwony. Zatem zmieniam bramkę i w tym czasie widzę jak przy poprzedniej bramce znowu zmienil sie znak na zielony🤦 Inna sprawa, to jak bramka wpuszcza na wjeździe, a ma problem na wyjezdzie lub odwrotnie. Mimi czystych tablic zdarzaja sie takie orzygody, a jak tylko wrzucisz wsteczny, to z automatu zostajesz przypisany baranów bez Amber Go. 🤷 Podsumowując, to nie zawsze wina kierowcy.
Znak zmienił się automatycznie jak wykrył samochód z rejestracją, która nie widnieje w systemie, a to właśnie dzięki temu nie robią się korki, bo włącza się X czyli informacja dla tych z tylu, że jest awaria.
@@mateusznowak2499 @mateusznowak2499 sytuacja o której pisze miała miejsce na zjeździe z autostrady na którą wjechałem automatycznie. Co ciekawe kiedy zmieniłem bramkę, to wyjechałem również na automacie. Wniosek? System nie działa idealnie. 🤷
@@mateusznowak2499 a jak w takiej sytuacji wyglądasz w oczach innych kierowców? Jak baran, który wjechał tam gdzie nie powinien. Nikt nie pomyśli, że może coś nie zadziałało. Dlatego na drodze trzeba mieć dużo wyrozumiałości w różnych sytuacjach. Ale o tym można by książki napisać. I to kilka tomów. Pzdr
Na A1 to akurat standard. Zawsze się ktoś znajdzie kto znaczka nie umie czytać. Czytając komentarze to chyba miałam szczęście bo nigdy nie zdarzyło mi się żeby automat nie załapał numeru rejestracji. I nigdy nie wjeżdzam ostatecznie w AmberGo, tylko zwykłe - często którcej się czeka, automat i tak działa na wszystkich a nie ryzykuję, żę ktoś znowu źle wjechał.
Na A4 bramki automatyczne są skrajnie z lewej, są pięknie oznaczone, pasy są pomalowane, ikonki wyraźne, a i tak nie udało mi się jeszcze przejechać bez sytuacji że ktoś cofa albo przez ilość aut stoi i czeka na obsługę.
Niestety ale wcale tego typu filmiki nie są zero-jedynkowe, fakt że bardzo często to pomyłka wjeżdżającego do bramki bez aplikacji, ale zdarzają się też inne przypadki: sam bardzo dużo jeżdżę i korzystam z bramek za pomocą aplikacji i osobiście zostałem postawiony w takiej samej sytuacji jak na filmiku, mimo że przed przejazdem sprawdzam i uruchamiam aplikację: raz gdy miałem zabrudzoną komarami rejestracje i system już nie potrafił zidentyfikować numeru rejestracyjnego, a drugi raz najwyraźniej na skutek jakiegoś błędu lub zbyt długiego oczekiwania na potwierdzenie z banku, aplikacja nie potrafiła ściągnąć opłaty z karty kredytowej i mi ją "odpięła" na bramce, dopiero po ponownym przypięciu kolejne przejazdy się udawały - wiec nie zawsze musi być to wprost wina użytkownika ...
Ciesz się, że nie napotkałeś Dzikiego Trenera - bo by cię cwaniaku zablokował swoim autem jak to ma w zwyczaju [filmik z akcji z jego udziałem dostępny w necie]
W dużym skrócie jak chcesz płacić kartą bądź gotówką wybierasz bramkę z ludzikiem. Inne bramki z obrazkiem kamery itp są to płatności automatycznych czyli musisz się zarejestrować dodać auto i kartę płatniczą przed podróżą
@@raki435 Bardzo wygodna forma, ja akurat na A1 mam odcinki bezpłatne, tym bardziej jest to wygodne ( szybki wjazd i wyjazd ), ale ludzie boją się instalować oprogramowania itp.
patrzę w te komentarze i dochodzę do wniosku że gdyby wprowadzili wymaganie w postaci +80iq żeby podejść do robienia prawa jazdy to 95% osób komentujących by nawet nie myślało o tym że kiedyś będzie prowadzić samochód
Niemal każda aplikacja bankowa ma dodatkowe usługi i jest tam coś takiego jak opłaty za autostrady. Nie potrzeba żadnych AmberGo ani innej aplikacji na A4, po prostu wpisujesz w aplikacji bankowej swój nr rejestracyjny i przejeżdżasz w Polsce przez każdą automatyczną bramkę na autostradzie. Po za tym jest taniej bo na A4 płacisz 16 zł. Aplikacja Nie dotyczy A2 Konin-Świecko
Tam jest przed samymi bramkami ograniczenie do 40 kmh. Gdyby każdy tak podjeżdżał, to miałby czas ogarnąć co się gdzie wyświetla. Ale jak się do samego końca zapitala ponad 100 z niemal awaryjnym hamowaniem i zajeżdżaniem drogi, by zyskać jedno auto w kolejce to takie są efekty
Nie mówię, że jestem złym człowiekiem, ale w takiej sytuacji bym wrzucił awaryjne, wysiadł i zapytał kierowcy z przodu, czy nie ma nic przeciwko temu, żebym sobie tutaj chwilę za nim postał, skoro się tak bezczelnie wpierdzielił na mój pas.
@@ukaszm1137 Tak tylko w temacie inteligencji - wskaż mi proszę ten szereg wykroczeń. Bo moim zdaniem ten hipotetyczny przykład zawiera w sobie tylko jedno wykroczenie (zatrzymanie się w miejscu do tego nie przewidzianym). A zdaje się, że z definicji szeregu wynika, że szereg posiada wyrazy, a nie jeden wyraz.
Świetne zachowanie, wytłumacz jeszcze czemu by to miało służyć? Gość jechał, przed nim stoi audi, czerwone krzyżyki. Niestety czasami każdy z nas na drodze coś zjebie. Może gość miał zły dzień, może mu dziecko zachorowało i myślami był gdzie indziej. Wtedy znajdzie się takie Panisko jak Ty, co wrzuci awaryjne i zamiast rozwiązać problem będzie go pogłębiać, właśnie tacy kierowcy są najgorsi.
@@RaptoR1261 wiedział co powiedział..abyś lepiej napisał że mówił tobie lepiej oznaczać skąd ma ktoś wiedzieć co Co oznacza. Która jest normalna bramka pospólstwa która jest dla vip-ów.
@@lepio126p Jadą przez cały kraj potrafię sprawdzić wcześniej drogi i poczytać sobie o formach płatności...no tak, ale to wymaga poświęcenia całych 10 minut.
@@babylon1410 i zawsze znajdzie się jakiś który nikomu racji nie przyzna i powie no tak mogliby większe te oznaczenia porobić. Akurat nie stanąlem w tej kolejce VIP..tylko z normalnej ..ale wolałbym winiety jak w Czechach niż te durne bramki... Zresztą film obejrzyj i sam stwierdz że jest tu miszmasz w tych oznaczeniach na A2 jest większy porządek..
Ten system na A1 funkcjonuje już tyle lat, a wciąż trafiają się ludzie którzy nie ogarniają bramej. Z drugiej strony mam wrażenie, że na Orlenie również większość osób wciąż płaci w kasie za paliwo, mimo że od lat można zapłacić aplikacją przy dystrybutorze.
Sam kiedyś wjechałem w oznaczenie only Amber więc nie śmieje się z tego. 400 km trasy pokonane i odruchowo za innym kierowcą pojechałem w środkową bramkę, bo zawsze z czego co kojarzyłem aplikacja była na 1
Miałem bardzo podobnie pierwsza jazda tą trasą podjeżdżam a tu szlaban stoi zamknięty w końcu ktoś się odezwał z głośnika i bilet wyskoczył. Te oznaczenia maja sens jak już wiesz o co w nich chodzi. Kultura informacji leży i kwiczy.
Bo ludzie nie nauczą się nigdy zachowywać odstęp od samochodów tak żeby w razie możliwości bezpiecznie zmienić pas, a nie wsteczny i próbują potem całą kolumna samochodów cofać…
Wystarczy na tych bramkach z aplikacją dać duży napis. "100zł za przejazd ta bramką* i małymi *z aplikacją opłata normalna" i będzie zawsze puściutko i żaden nie pojedzie kto nie ma aplikacji.
Dlatego nauczony jestem nie wjeżdżać na bramki bezpośrednio po pojeździe poprzedzającym tylko czekać przed separetorami... uwierzcie mi, nie chce wam się potem cofać gdy korek na bramkach jest kilometrowy
Ostatnio też musiałem cofać pomimo że znam system i mam aplikacje. Na ostatnim MOP przed bramkami zatrzymałem sie zalogowałem i zmieniłem kartę. Bramki sie nie otworzyły dopiero potem dostałem powiadomienie ze mieli problem z systemem i karta sie nie zalogowała. Na szczęście ruch był niewielki tego dnia i nikogo nie przyblokowalem. Co ciekawsze dla mnie na tym nagraniu to dlaczego ci dwaj przed nagrywającym czyli ten w KIA i drugi w AUDI muszą koniecznie przeciskać się do bramki obok przez linie ciągle bo im sie wydaje ze bedą o te dwie sekundy szybciej
Czasem jeżdżę pojazdem z czarnymi blachami, mam aplikacje do opłacania przejazdu przez bramki. Jednak czasami te skanery mają problem z rozczytaniem czarnej tablicy i momencik musze poczekać na bramkach, bo albo (ODZIWO) rozczyta albo pracownik wpisze tablice do systemu. Z tego miejsca, przepraszam, gdyż niektórzy to się potrafią zagotować że muszą poczekać 10-20sekund za mną.
Ja się z wami wszystkimi zgadzam, że system skopany, że dzban bo się wpierdzielił i aplikacji nie miał. Tylko nie znalazłem, aby ktoś w komentarzu poruszył temat tych dwóch pięknych czerwonych wyświetlaczy na których jest napisane, aby zachować odstęp i jak mnie pamięć nie myli 5 metrów. Polecam, nie trzeba cofać jak ktoś przed Tobą nie ma apki.
tez niedawno mialem taka sytuacje ze ,,mieszalem" na bramkach..pierwsza przejechalem z tym poborem online...a druga wjezdzjac okazala sie ze pani w okienku...no logicznie myslac co mialem pani okazac jak nie mialem biletu...nie narobilem duzego zamieszania bo byla pozna pora i w miare maly ruch..takze wedlug mnie ujednolicic...albo po staremu bilety i gotowka albo online
Te bramki (zwłaszcza wjazdowe w nowej wsi w kierunku gda) raz odczytają tablice a raz nie xD jezdze na amber go od poczatu i bramki dla kazdego tylko raz nie odczytaly mi tablic prawidlowo, a te przeznaczone dla amber go w wyzej wymienionym miejscu przepuszczają poprawnie 1 na 4 samochody.
Przemieszczam się dwa razy w tygodniu po A1, fakt jest taki, że zawsze ktoś blokuje przejazd i to irytuje jak ktoś ma wprowadzone tablice do skanowania. Jednakże nie sądzicie, że jest to źle i słabo czytelnie oznaczone ? "Tylko Amber ONE " jak ktoś jedzie raz do roku nad morze, szczególnie starsze osoby, naprawdę nie radzą sobie z tym. Na A4 jest jeszcze inny system, tylko lewa strona automatyczna. Na A1 powinno być to lepiej opisane bramka tylko automatyczny pobór opłaty. Pozdrawiam
Here in the US specifically in the Chicago area, we have an I Pass that is a sticker that goes on our windshield that we pay to refurbish our account to drive on our states and other states tollways! There is no stopping there is no slowing down. You drive through the spot where your digital pass is recognized, and you are therefore thus charged for the toll. No stop being no slowing down. It’s not only good in the state of Illinois, but it’s good all over the US. Here in Chicago land there is no such thing as a person taking money from a driver. Those days have passed since technology has taken over these mundane jobs!
Oj ostatnio mi się tak 2 auta wpierniczyły na A1, gdzie musiały cofać pacany, bo wjechali pod te bramki automatyczne z kamerką. XD Nie dość, że jeden mało co mnie nie otarł to jeszcze pretensje miał, mimo że tam jest 40km/h, a on jechal z 80km/h, by tylko zdazyc wepchal mi sie i musial cofac no debile.
No tak, bo po co dodać do puli znaków oficjalny znak informacyjny. Lepiej ustawić piktogram, którego ani na kursie, ani w żadnej książce ze znakami nie znajdziemy. Potem zdziwienie, że ludzie nie wiedzą co to oznacza. 🤦♀️
Jest też informacja żeby zachować odstęp 5m, ale nie zmiana to faktu że ta sytuacja to standard, jeżdżę do pracy do Gdańska i takie coś widuje każdego dnia. Ludzie jadą pchają się widzą puste bramki wbijają się a potem awaryjne i cofka. Jak były wakacje to już wg były sytuacje że szybciej było wjechać w normalną bramkę a ja tylko patrzyłem na rejestracje, jak były jakieś obce to wiedziałem że będzie bramka zablokowana.
Według mnie to każda bramka powinna mieć możliwość każdego rodzaju opłaty. Wszędzie są cyrki i ludzie się motają przed wjazdem, zajeżdżają sobie drogę, trąbią, cofają itp. pokręcone to wszystko. Dziwię się, że wciąż jest utrzymywany ten archaiczny sposób płacenia. Choć z drugiej strony nie dziwię się właścicielowi autostrady, bo w końcu musi jakoś wyegzekwować opłatę za przejazd.
W zasadzie to co stoi na przeszkodzie, żeby podobne idiotyzmy powtarzać w innych miejscach. Np. na jakiejś bezpłatnej ekspresówce postawić w poprzek bramkę, pasy oddzielić betonowymi barierami albo barykadami z rur fi 200 mm. I system będzie podobnie głupi, tzn. do przejazdu lewym pasem będzie jedna apka, a do przejazdu prawym będzie inna. Po co? Po nic. Nie pytaj. Bo tak. Bo ktoś sobie chce liczyć samochody i robić im zdjęcia z bliska.
Ja miałem taki problem z tablicami że nie zawsze odpowiednio je czytało. Jak system wpuścił to potem nie chciał wypuścić lub odwrotnie. A czasami było dobrze. Zmiana tablic na nowe rozwiązała problem.
Mam ten problem na A4, kiedy jadę nowym samochodem. Bramka się otwiera po jakichś 30 sekundach dopiero, stoję jak kołek pod szlabanem, a ci z tyłu się wściekają. Kiedy jadę innym samochodem, to nawet nie zdążę się zatrzymać a szlaban już w górze. Nie mam pojęcia o co chodzi.
@@michamarc3250 zacząłem wjeżdżać tam gdzie daje bilet. Albo bilet wyskoczył albo nie i wtedy wiedziałem do jakiej bramki mam jechać przy wyjeździe. Jak system wpuścił a potem nie chciał wypuścić to albo dzwoniłem guzikiem do nich albo jak nikogo za mną nie było to musiałem cofnąć z pięć metrów i podjechać jeszcze raz. Czasem załapało za drugim podjazdem a czasem za trzecim. Dziwne tablice odczytywało, nie moje.
Dokładnie, dla mnie jest komiczne to, że musimy jeszcze płacić za przejazd autostradą XD Tyle podatków dowalonych w cenach paliw, i jeszcze musimy płacić chore ceny za przejazd XDDDD
uważasz że jest coś w życiu za darmo ? Jeżeli nie płacisz bezpośrednio to płacisz pośrednio -czyli w podatkach ... - w gruncie rzeczy lepiej płacić bezpośrednio bo płacisz tylko za to z czego korzystasz a tak utrzymujesz autostrady w innym rejonie kraju a u Ciebie w okolicy może nie być żadnej więc jesteś wydym...y
A powinno być znormalizowane i na wszystkich ma być tak samo. Ale trzeba chyba odgórnie bo te zarządcy to tylko kasę liczą. Obojętnie gdzie byś nie pojechał ma być k* tak samo. A tu jest polska ,a tam polska bałagan . Wypieprzyć wszystkie bramki z autostrad
I po co się od razu tak unosić, masz problem z emocjami, to rano sobie wiadro melisy zaparz i będziesz spokojny. Ktoś popełni błąd a ten zaraz trąbi, bo jest frustrat i tyle. Napieprzone jest kombinacji i później zdziwienie że kierowcy się gubią. Na całą Polskę powinno być jedno rozwiązanie za płatność za autostradę i byłoby ok.
@@gostek9071 O logice unpopulardude nawet nie wspomniał bo to za wysoki poziom - wystarczy CZYTAĆ opis bramki. To już przerasta - a ty o jakieś logice piszesz.
*AMBER GOLD* to już było. Jak kto chce, niech rejestruje kartę płatniczą, ale potem niech się nie dziwi, że mu kasa z konta znika i nie może tego zablokować.
Korzystam od początku istnienia płatności na A1 i jakoś nic mi nie zniknęło. Za każdym razem przychodziło potwierdzenie płatności. Zresztą nie trzeba rejestrować karty, wystarczy uruchomić odpowiednią funkcję w apce bankowej.
@@babylon1410 ok. Ja zarejestrowałem przy zakupie pewnej usługi, jaką potrzebowałem jednorazowo. Wg regulaminu należało tylko zrezygnować z kontynuacji poprzez formularz. Okazało się, że cyklicznie co miesiąc mi ściąga, a "rezygnacja z kontynuacji" nie daje żadnego efektu. Zablokowanie pobierania opłaty w banku też nie było możliwe. Jedynym rozwiązaniem stało się zastrzeżenie karty z powodu jej "zgubienia" i wyrobienie nowej. Za co oczywiście bank "skasował" odpowiednio. Od tego czasu, jeśli nie ma opcji świadomego dokonania konkretnej płatności, nie ryzykuję.
Zawsze się zastanawiam jak można nie ogarnąć, która bramka jest automatyczna. Jeszcze rozumiem, jakby to się działo przez parę miesięcy od otwarcia autostrady, ale nie po kilku latach xd
To samo odjebalem tylko ciężarówką, tylko że ja cofać nie musiałem bo mily głosik w domofonie poinformowal mnie że pomyliłem bramki i ze w drodze wyjątku bilecik wyjdzie dołem i tu zaczął sie cyrk bo musiałem otworzyć drzwi na co miejsca nie było i zejść na dół po bilecik, buty mi spadły ze stopni pod samochód jak schodziłem kurwa to dopiero byłby hit na stop hama😂 nie muszą mówić że kibel sie za mna zrobił bo chwile to trwało
Klasyka
Nawet nie miałbym pretensji gdybym był za toba😂
Masakra hahaha, ważne że jest sie z czego pośmiać
Tutaj bramki automatyczne są na środku a na A4 są to bramki od lewej strony. Znowu na A2 każda bramka jest manualna. Syf niesamowity i z sposobami płatności, oznaczeniami oraz różnymi cennikami.
Akurat na A1 wszystkie bramki sa automatyczne- nawet jak jest w nich obsluga.
A może watro patrzeć na piktogramy, bo już nawet nie wymagają umiejętności czytania, a nie wpierdalać się na chama, bo tam jest mniej samochodów. Na A1 oznaczenie widać z bardzo daleka i można ustawić się na właściwym pasie odpowiednio wcześniej, a Ci co mają aplikację, tak jak już ktoś wspomniał, przejadą przez każdą bramkę, a na A4 na bramkach gdzie jest przejazd z aplikacją, można też płacić, bo jest obsługa.
Nie ważne gdzie są bramki, z prawej, z lewej czy na środku.
Wystarczy spojrzeć, co piszę nad bramką i przejeżdżasz bez problemu, ale większość kierowców nie wie, co to znaki drogowe.
@@Darek8494 Ty też nie, bo neon to nie znak drogowy. Znakiem natomiast jest "pobór opłat" umieszczony przed bramką automatyczną. I gdzie tam widzisz kogoś pobierającego opłatę?
Syf syfem ale żeby nie umieć czytać i kojarzyć faktów?
Te bramki na autostradach są tak kuriozalnie oznaczone, że zawsze tak będzie. Już pomijam, że ci jadący bez zatrzymania powinni mieć bramki po lewej stronie.
Na A4 Katowice->Kraków masz oznaczone bramki z lewej strony, wymalowane pasy innym kolorem a i tak niemal zawsze znajdzie się ktoś kto tam wjedzie a później musi cofać lub wbijać się do innej kolejki.
@@DawidPytel Dokładnie. Najwięcej takich ananasów jest jak są duże korki, wtedy sprytni myślą, że o tutaj idzie szybciej i potem droga zablokowana. Wiem, że pomyłki się zdarzają i staram się nie denerwować na to, ale z drugiej strony czasem widać brak logiki. Na usprawiedliwienie trzeba jednak przyznać, że te oznaczenia często są z czapy. Powinno być jak być wielkimi czerwonymi literami CASH/CARD a na tych specjalnych jakieś APP ONLY albo coś w tym stylu.
Pominę już, że mamy teraz takie coś jak internet i dużo rzeczy można sprawdzić na necie. Ja przed wyjazdem do Włoch już miałem za wczasu rozpoznane jak wygląda sprawa bramek i dodatkowych płatnych odcinków w Austrii. Po prostu warto sprawdzić wcześniej.
@@DawidPytel Tam dodatkowo zrobili bubel. Przy Balicach prawy pas rozszerza się na wiele więcej, zamiast ten przy pasach szybkiego przyjazdu. Ja tam popełniłem błąd i jechałem lewym przy korku, bo było szybciej (nie było tam jeszcze żółtego oznaczenia na pasie). Po prostu myślałem, że nie ma korka od strony do Warszawy, a korkuje się w stronę Wieliczki. Skończyło się na tym, że skrajny lewy do opłat stał, bo było pełno takich co się mylili. Dopiero jakoś się ruszyłem, jak jakimś cudem zmieniłem na pasy prawe. Jeśli ten pas obok do wolnego przejazdu by się rozszerzał, nie byłoby aż takich problemów.
@@pato-enduro naprawdę stojąc pod bramką nie widać wyróżniającego się napisu "TYLKO AmberGO" ?!?!
Baran zobaczył że jest pusto więc myślał że oszuka system
Poprawienie oznakowania mogłoby przyczynić się do zminimalizowania powyższego problemu. Ktoś kto jeździ tędy regularnie, wie co i jak. Ale dla turystów jest to trudne do rozszyfrowania.
Dokładnie, za każdym razem sam ( mimo, że mam Autopay ) próbuje wychwycić to oznakowanie, na dodatek niekiedy jest słabo podświetlone.
@@satearly tia, i nigdy nie wiadomo w sumie gdzie jest ta bramka AmberGo, jedzie się i wypatruje na tych bramkach tych malutkich napisów
@@teodorteodorteodor Zwolnij, albo kup okulary.
Niedawno jechałem pierwszy raz autostradą nad morze i jakoś nie miałem problemu z przeczytaniem, że bramka jest wyłącznie dla AmberGO. Ci, którzy mają z tym problem to debile, którzy nie patrzą na znaki i to co gorsza w miejscach, których nie znają.
KAZDA bramka na A1 jest amberGO - kazda, nawet ta z obsluga w postaci pracownika.
Jeżdżę A1 bardzo często. Niestety taki widok jest prawie za każdym razem, gdy jestem na bramkach. Zawsze zastanawia mnie fakt, dlaczego Zarządca autostrady, żeby zapobiec takim sytuacjom, nie zdecyduje się na dodatkowe pasy na jezdni. Takie rozwiązanie jest chyba na A2 i myślę, że wielu takich sytuacji można by uniknąć
Bo to kosztuje pieniądze. Zarządca inwestuje niezbędne minimum 😅
Oni robotę już zrobili a ty teraz plac
w zależności od potrzeb raz bramka jest TYLKO z aplikacją, raz np. dwie z dwóch są z obsługą (jak np. obecnie na węźle PELPLIN). Zmienia się to płynnie, to niema możliwości namalować linii...
Ja jeżdżę rzadko A1, biorę bilet i jakoś mogę jak i większość kierowców odczytać oznaczenia, ale zawsze się znajdzie jakiś baran któremu tik taki i inne ryjbooki wypały resztki mózgu, srajfon z google maps nie powie gdzie dokładnie wjechać i zamieszanie jak na filmie.....
@@bart1028 To niech mają taką organizację, żeby się nie zmieniało - XXI wiek, to chyba jest do ogarnięcia?
Sam kiedyś tak się władowałem na A4. To nie są oznaczenia kodeksowe, tylko ich prywatne, więc jak ktoś jedzie pierwszy raz to może zgłupieć (zwłaszcza że co autostrada to inne oznaczenia).
Jest jak byk napisane TYLKO Amber GO. Jak tylko to tylko. Jeśli ktoś jedzie pierwszy raz i nie wie co to jest Amber GO to ewidentny sygnał, że to bramka nie jest dla niego.
@@Botafogo____Gdzie jest napisane i z jakiej odległości to widać? I co to jest Amber go? Samochód, karta na paliwo, kogo to interesuje? Ja widzę znak "pobór opłat". To niech pobierają.
@@Botafogo____Gdzie tam jest tak napisane jest jakas kamera i amber głąbie
@@Botafogo____już w majciochy narobiłeś profesorze? 😂
Podobnie tłumaczą się ci, co nie znają zakrętów, a wjeżdżają w nie na pełnej i następuje error. Niestety to jest życie i nie ma opcji cofnięcia.
Wystarczy podjeżdżać do bramek z prędkością dopuszczalną i wtedy ma się wystarczającą ilość czasu na przeanalizowanie oznakowania.
Prędkość nie jest tu problemem tylko to, że ludzie są dziwni i bardzo lubią mieć w D czytanie jakichkolwiek znaków, nawet nie spojrzą, że jest jakiś inny obrazek albo jest coś innego napisane. Przykład miałem ostatnio na wjeździe na A1 w Kopytkowie. Korek się zrobił do bramki po prawej stronie, wszyscy stoją a lewa bramka pusta bo miała już inne białe napisy Bilet/Ticket i nikt nie skojarzył, że również po lewej stronie można pobrać bilet.
Też denerwowałem się na takich kierowców, do czasu aż sam nie znalazłem się w takiej sytuacji - mnie nie przeczytało z powodu brudnej od robactwa rejestracji. Na wjeździe była jeszcze czytelna, ale po 100km przestała być i było cofanie. Dodatkowo, żeby minimalizować ryzyko takich sytuacji, jeżeli macie wbity samochód w tej aplikacji, to na wjeździe każda z bramek jest w stanie was przeczytać, nie tylko ta oznaczona aplikacją i podniesie się wam sama, a na zjeździe możecie nawet podjechać do okienka gdzie ktoś siedzi, a i tak samo wam się otworzy, o ile macie czytelną rejesteracje ;) Pozdrawiam i mam nadzieję, że ten komentarz da wam trochę inne spojrzenie na takie sytuacje.
Sądzę ze to nie wina kierowcow tylko zajefajnego systemu informatycznego oraz organizacji poboru oplat, pomijając fakt ze w cenie paliwa jest juz odpowiednia oplata.
to wina tylko i wyłącznie kierowców, są oznaczenia widoczne z daleka, ale cwaniactwo zaćmiło mu umysł i poleciał jak pies za kiełbasą, bo może będzie te 5 sekund szybszy od reszty xD
Jak się nie jest skupionym nad tym co się robi i nie używa się mózgu (jest też opcja, że brakuje go - tylko współczuć), to nagle wszystko wokół jest złe i winne, tylko nie sam delikwent.
@@RaptoR1261 na 99% do dziś opowiada, że napis "TYLKO AmberGO" nie dość, że wprowadza w błąd to jeszcze jest niewidoczny ;-D
@@rickardoo404 Ogólnie oznaczenie idiotyczne... Nie mam z nim problemów, ale mogłoby być prostsze.
@@satearly idiotyczne to są różne "systemy" na każdej autostradzie. Tu widzę czytelny znak kamerki, widzę napis TYLKO AmberGo = nikt nie musi mi tłumaczyć, że ta bramka nie jest dla mnie.
też miałem "rozkminke" o co chodzi z tymi oznaczeniami a czas na decyzję to kilkanaście sekund - bo jak podjeżdzałem to nie było korków i czasu do namysłu...
Ja to jak podjezdzam pod bramki to mega jestem wyczulony zeby sie wlasnie tak nie wjebac w bramki dla dziwnych systemow, co z tego ze pisze ze ta bramka jest costamcostam jak mi ta nazwa systemu wgl nic nie mowi, powinno to byc jak w innych krajach, płacisz raz do roku, naklejasz naklejke i masz wszystko w dupie
u nas jeszcze ze 100 lat minie zanim będziemy mieć e-viniety :)
@@MonteKalafiorinajpierw wejdą tradycyjne viniety😂
Przecież wliczyli podatek drogowy w paliwo... Ja kupuje co tydzień kilka tysięcy litrów, ale na autostrady jeszcze parędziesiąt tysięcy w roku trzeba płacić. Chore to wszystko...
Jeszcze bardziej niech ludziom komplikują życie. Każdy sobie robi swoje standardy, jakieś aplikacje (przy okazji upierdliwie angazujace, wykradajace dane i nawalajace milionem reklam...) , które trzeba mieć oczywiście do każdego sklepu/ usługi odrębną dla odrębnej firmy... i oczekuje, że ludzie w sekundę wszystko rozczytają, bo przecież jadąc np. przez całą Europę i trafiajac na jakąś autostradę w kraju X człowiek ma obowiązek niczym encyklopedia w sekundę zorientować się wjeżdżając co konkretnie ma zrobić i co potrzebuje... no k.a . Brak intuicyjności, ergonomii bezmyślne oznaczenia to już chyba wyznacznik naszych czasów. Tak samo jak rozmaite urządzenia, terminale płatnicze, wszędzie wszystko inaczej każdy sobie robi w swoim standardzie i nie dziwne że ludzie głupieją przy prostych czynnościach, które zamiast być proste jak kiedyś są coraz bardziej skomplikowane przez durnowate udziwnienia. W świecie gdzie i tak mamy za dużo bodźców.
Nawet zwykły dozownik na mydło potrafi być dzisiaj tak przekombinowany, że nie wiadomo jak go uruchomić ;) - od czujek zbliżeniowych - które często nie działają - ale człowiek musi się np. tego domyślić, po różne inne cuda. A same płatne autostrady w takiej formie to już kompletne kuriozum zupełnie nawiasem mówiąc.
1000 lat temu też tak pi3rdolili że nowe , złe i kiedyś to było lepiej...dobrze że więcej było Tych co się uczyli i chcieli zmieniać świat...i dzięki temu możesz sobie popi3rdolić i setki osób to zobaczy ;]
Chamem na tym filmie jest pobierający opłaty
Przecież średnio ogarnięty człowiek sobie z tym radzi.Jak niektórzy nie ogarniają bramek na autostradzie to strach pomyśleć jak będą sobie radzić naprawdę z dużym problemem w życiu.
ty już lepiej w domu siedź i oglądaj TV, pilota chyba umiesz obsługiwać?
@leksiu92 Nasi przodkowie 1000 lat temu też płakali jak były zmiany, dobrze że większość z nich uczyła się i parła do przodu bo dzięki nim teraz możesz pisać takie pierdoły na forum :)
Piękny kraj, w którym składamy się w przeróżnych podatkach na budowę dróg. A jak już zbudują, to musimy ponownie płacić za przejazd nimi. Komuchy by tego lepiej nie wymyślili, jak to wymyślili kapitaliści. Co za czasy.
Nadal przejazd A1 jest darmowy
@@kubakwilman3114tylko A2 i A4 są płatne. Ktoś pozwolił, ktoś podpisał.
też mi się zdarzyło na A4 - zakończyli współpracę z mpay - dowiedziałem się przed szlabanem
Sam tak raz cofałem i to nie dlatego że nie ogarnąłem oznakowania. Kupe lat jeździłem na aplikacji aż tu nagle pewnego pięknego dnia o ile dobrze pamiętam autopay wycofał się z yanosika czy coś takiego i przestały mi automatyczne płatności działać.
denerwujcie się na system, który czasem nie działa, na oznaczenia, które są małe i nieintuicyjne, przez które nie masz czasu na decyzję jaką bramkę wybrać, jeżeli nie jechałeś wcześniej tędy, a nie na kogoś, kto się pomylił
nie ma czasu? 300m przed bramkami jest znak ograniczenia prędkości do 40kmh, a 400m wcześniej znak 70. Wystarczy jechać zgodnie z przepisami i znajdzie sie czas :)
@@pawestawikowski2554 czasem, żeby rozszyfrować te piktogramy trzeba by się zatrzymać i poszukać w internecie co autor miał na myśli, nie ma na to czasu, a co dopiero jadąc i próbując bezpiecznie zmieniać pasy
Tak samo bym pewnie odwalił, racji tego, że raz w życiu do tej pory jechałem przez bramki.
ikona kasy szukaj
Może nie udało mu się przejechać szybciej, ale przynajmniej innych opóźnił.
Raz w życiu jechałem przez te bramki i sam nie pojęcia do której miałem wjechać. Miałem realizację opłaty automatyczną przez aplikację bankową
Tak samo zrobiłem :) :) i za każdym razem widzę taką sytuację przejeżdżając przez bramki ;).
Ja tez tak zrobiłem, tylko nwm dlaczego to wrzucać na stop cham!? Ani to chamskie ani niebezpieczne... Poprostu chłop się jebną jak wielu z nas
@@bemondo500 pierdzielic o wymuszeniu w takim miejscu.... Widocznie kamerkowicz ucieka z choroszczy.
To jest taką normą i codziennością (codziennie pokonuje bramki na a1), że aż się dziwię, iż takie nagranie trafiło tutaj 😅 Żeby było ciekawie, wbijają mi się tak przed ciężarówkę tuż przy bramkach i muszę cofać nią, ryzykując wiele więcej niż jakbym był autem osobowym. Wszystko dlatego że ktoś chciał być cwańszy i myślał że wyprzedzaniem coś zdziała,a zapomniał o tym aby patrzeć na oznaczenia
Z tymi bramkami, to czasami też sa jaja. Mam Amber Go od lat. I juz mialem sytuację, ze podjezdzam pod bramkę, szlaban nic, wiec cofam i widzę, ze znak zmienil sie z zielonego na czerwony. Zatem zmieniam bramkę i w tym czasie widzę jak przy poprzedniej bramce znowu zmienil sie znak na zielony🤦 Inna sprawa, to jak bramka wpuszcza na wjeździe, a ma problem na wyjezdzie lub odwrotnie. Mimi czystych tablic zdarzaja sie takie orzygody, a jak tylko wrzucisz wsteczny, to z automatu zostajesz przypisany baranów bez Amber Go. 🤷
Podsumowując, to nie zawsze wina kierowcy.
Znak zmienił się automatycznie jak wykrył samochód z rejestracją, która nie widnieje w systemie, a to właśnie dzięki temu nie robią się korki, bo włącza się X czyli informacja dla tych z tylu, że jest awaria.
@@mateusznowak2499 @mateusznowak2499 sytuacja o której pisze miała miejsce na zjeździe z autostrady na którą wjechałem automatycznie. Co ciekawe kiedy zmieniłem bramkę, to wyjechałem również na automacie. Wniosek?
System nie działa idealnie. 🤷
@@archie18111 oczywiście, mógł nie z czytać tablic i wyświetlił błąd, zgadzam się z Tobą, to jest tylko program, który czasami się popsuje.
@@mateusznowak2499 a jak w takiej sytuacji wyglądasz w oczach innych kierowców? Jak baran, który wjechał tam gdzie nie powinien. Nikt nie pomyśli, że może coś nie zadziałało. Dlatego na drodze trzeba mieć dużo wyrozumiałości w różnych sytuacjach. Ale o tym można by książki napisać. I to kilka tomów. Pzdr
@@archie18111 dokładnie tak samo jak na filmie, wyzwiska i pomówienia
Na A1 to akurat standard. Zawsze się ktoś znajdzie kto znaczka nie umie czytać. Czytając komentarze to chyba miałam szczęście bo nigdy nie zdarzyło mi się żeby automat nie załapał numeru rejestracji. I nigdy nie wjeżdzam ostatecznie w AmberGo, tylko zwykłe - często którcej się czeka, automat i tak działa na wszystkich a nie ryzykuję, żę ktoś znowu źle wjechał.
Na A4 bramki automatyczne są skrajnie z lewej, są pięknie oznaczone, pasy są pomalowane, ikonki wyraźne, a i tak nie udało mi się jeszcze przejechać bez sytuacji że ktoś cofa albo przez ilość aut stoi i czeka na obsługę.
Niestety ale wcale tego typu filmiki nie są zero-jedynkowe, fakt że bardzo często to pomyłka wjeżdżającego do bramki bez aplikacji, ale zdarzają się też inne przypadki: sam bardzo dużo jeżdżę i korzystam z bramek za pomocą aplikacji i osobiście zostałem postawiony w takiej samej sytuacji jak na filmiku, mimo że przed przejazdem sprawdzam i uruchamiam aplikację: raz gdy miałem zabrudzoną komarami rejestracje i system już nie potrafił zidentyfikować numeru rejestracyjnego, a drugi raz najwyraźniej na skutek jakiegoś błędu lub zbyt długiego oczekiwania na potwierdzenie z banku, aplikacja nie potrafiła ściągnąć opłaty z karty kredytowej i mi ją "odpięła" na bramce, dopiero po ponownym przypięciu kolejne przejazdy się udawały - wiec nie zawsze musi być to wprost wina użytkownika ...
Ciesz się, że nie napotkałeś Dzikiego Trenera - bo by cię cwaniaku zablokował swoim autem jak to ma w zwyczaju [filmik z akcji z jego udziałem dostępny w necie]
Nigdy tam nie byłem i chyba przez to kompletnie nie mam pojęcia co się właśnie stało
To chyba wjazd dla tych co są rozpoznawani przez kamery. Jakąś kartę trzeba mieć czy coś takiego.
W dużym skrócie jak chcesz płacić kartą bądź gotówką wybierasz bramkę z ludzikiem. Inne bramki z obrazkiem kamery itp są to płatności automatycznych czyli musisz się zarejestrować dodać auto i kartę płatniczą przed podróżą
@@raki435 Bardzo wygodna forma, ja akurat na A1 mam odcinki bezpłatne, tym bardziej jest to wygodne ( szybki wjazd i wyjazd ), ale ludzie boją się instalować oprogramowania itp.
@@satearly mi się zdarza jeździć A2 a tam żadnej aplikacji :(
@@raki435 I jak to działa? Są takie "szybkie bramki" ?
Nie są dobrze oznaczone. Pierwszy z nimi kontakt jest ciężki. Zły projekt graficzny.
Czlowieku pisze wielkimi literami TYLKO AmberGo... a ze polaczki tepe to co innego
@@Michalc4 dobry projekt graficzny musi być łatwo i szybko interpretowalny i zrozumiały. Ten ewidentnie nie jest.
Jaka eksplozja nerwów tego kierowcy z kamerką! Jak ja nie lubię takich kierowców.
patrzę w te komentarze i dochodzę do wniosku że gdyby wprowadzili wymaganie w postaci +80iq żeby podejść do robienia prawa jazdy to 95% osób komentujących by nawet nie myślało o tym że kiedyś będzie prowadzić samochód
Niemal każda aplikacja bankowa ma dodatkowe usługi i jest tam coś takiego jak opłaty za autostrady. Nie potrzeba żadnych AmberGo ani innej aplikacji na A4, po prostu wpisujesz w aplikacji bankowej swój nr rejestracyjny i przejeżdżasz w Polsce przez każdą automatyczną bramkę na autostradzie. Po za tym jest taniej bo na A4 płacisz 16 zł. Aplikacja Nie dotyczy A2 Konin-Świecko
Tam jest przed samymi bramkami ograniczenie do 40 kmh. Gdyby każdy tak podjeżdżał, to miałby czas ogarnąć co się gdzie wyświetla. Ale jak się do samego końca zapitala ponad 100 z niemal awaryjnym hamowaniem i zajeżdżaniem drogi, by zyskać jedno auto w kolejce to takie są efekty
Nigdy nawet do pięt nie dorośnie zarządca tego bubla jeśli chodzi o oznakowanie we Włoszech czy Francji
Nie mówię, że jestem złym człowiekiem, ale w takiej sytuacji bym wrzucił awaryjne, wysiadł i zapytał kierowcy z przodu, czy nie ma nic przeciwko temu, żebym sobie tutaj chwilę za nim postał, skoro się tak bezczelnie wpierdzielił na mój pas.
a stój.
@@76magg o nie, ktoś popełnił wykroczenie i muszę go za to ukarać samemu popełniając szereg wykroczeń. Nie jesteś zły, po prostu mało inteligentny.
@@ukaszm1137 Tak tylko w temacie inteligencji - wskaż mi proszę ten szereg wykroczeń. Bo moim zdaniem ten hipotetyczny przykład zawiera w sobie tylko jedno wykroczenie (zatrzymanie się w miejscu do tego nie przewidzianym). A zdaje się, że z definicji szeregu wynika, że szereg posiada wyrazy, a nie jeden wyraz.
Świetne zachowanie, wytłumacz jeszcze czemu by to miało służyć? Gość jechał, przed nim stoi audi, czerwone krzyżyki. Niestety czasami każdy z nas na drodze coś zjebie. Może gość miał zły dzień, może mu dziecko zachorowało i myślami był gdzie indziej. Wtedy znajdzie się takie Panisko jak Ty, co wrzuci awaryjne i zamiast rozwiązać problem będzie go pogłębiać, właśnie tacy kierowcy są najgorsi.
Ja miałem sytuację że bramka się nie otworzyła mimo aktywowanego amberGO i czystej tablicy. Miał ktoś podobną sytuację?
Sam tam jechałem pierwszy raz to z kilometra trudno było się połapać w tych ich oznaczeniach...
ale wiesz ze na jakieś (liczę na oko) 100+ metrów jest ograniczenie prędkości już, wtedy na lajcie idzie odczytać co gdzie jest
Nie ma się czym chwalić.
@@RaptoR1261 wiedział co powiedział..abyś lepiej napisał że mówił tobie lepiej oznaczać skąd ma ktoś wiedzieć co Co oznacza. Która jest normalna bramka pospólstwa która jest dla vip-ów.
@@lepio126p Jadą przez cały kraj potrafię sprawdzić wcześniej drogi i poczytać sobie o formach płatności...no tak, ale to wymaga poświęcenia całych 10 minut.
@@babylon1410 i zawsze znajdzie się jakiś który nikomu racji nie przyzna i powie no tak mogliby większe te oznaczenia porobić. Akurat nie stanąlem w tej kolejce VIP..tylko z normalnej ..ale wolałbym winiety jak w Czechach niż te durne bramki... Zresztą film obejrzyj i sam stwierdz że jest tu miszmasz w tych oznaczeniach na A2 jest większy porządek..
Ten system na A1 funkcjonuje już tyle lat, a wciąż trafiają się ludzie którzy nie ogarniają bramej. Z drugiej strony mam wrażenie, że na Orlenie również większość osób wciąż płaci w kasie za paliwo, mimo że od lat można zapłacić aplikacją przy dystrybutorze.
Jak widać należy zostawiać z góry miejsce na wycofanie się pojazdu.
Nie, należy włączać awaryjne i iść w krzaki siku, a niech stoi 😁
@@MarcinGP mściwy marcin zawsze tak robi :D
@@greenmordant1779 to nie mściwość tylko jedna z metod tresury szympansów w cyrku.
ALE SIĘ NAROBIŁO !!! LUDZIE gość się pomylił na bramce!!!! TRAGEDIA. KONIEC ŚWIATA dla tego nagrywającego to tragedia życia... LUDZIE RATUJTA !!!
Ale najpierw się wpierdolił
WOW POMYLIŁO SIĘ KOMUŚ, PRZYNAJMNIEJ SOBIE POTRĄBILES KAMERKOWICZU TO MASZ SWÓJ SUKCES W ŻYCIU PIERWSZY I JEDYNY 😂
Oznaczenie widoczne z daleka. Ale ciagle znajda sie tacy ktorym sie wydaje albo oni mysleli, ze...
podsumowując wydaje im się że myślą , a faktycznie ...... Miejmy nadzieję pomroczność jasna tu powiązane z chamstwem i buracznoscią pospolitą
Niestety ale ten system ma tez problemy, u mnie co 5-6 raz mimo czystej tablicy tez mnie nie przepuszcza i musze cofnac i podjechac jeszcze raz.
Sam kiedyś wjechałem w oznaczenie only Amber więc nie śmieje się z tego. 400 km trasy pokonane i odruchowo za innym kierowcą pojechałem w środkową bramkę, bo zawsze z czego co kojarzyłem aplikacja była na 1
Miałem bardzo podobnie pierwsza jazda tą trasą podjeżdżam a tu szlaban stoi zamknięty w końcu ktoś się odezwał z głośnika i bilet wyskoczył. Te oznaczenia maja sens jak już wiesz o co w nich chodzi. Kultura informacji leży i kwiczy.
Bo ludzie nie nauczą się nigdy zachowywać odstęp od samochodów tak żeby w razie możliwości bezpiecznie zmienić pas, a nie wsteczny i próbują potem całą kolumna samochodów cofać…
Tez się ostatnio zajebałem w tych bramkach i były duże korki ogółem, ale ludzie fajnie cofnęli moment zmieniłem także uff XD stresująca sytuacja
Wystarczy na tych bramkach z aplikacją dać duży napis. "100zł za przejazd ta bramką* i małymi *z aplikacją opłata normalna" i będzie zawsze puściutko i żaden nie pojedzie kto nie ma aplikacji.
Chłopie skoncz płakac,nie masz innych problemów.A moze nigdy jeszcze nie przekraczał bramek ale ty napewno jestes git🤣😂
Dlatego nauczony jestem nie wjeżdżać na bramki bezpośrednio po pojeździe poprzedzającym tylko czekać przed separetorami... uwierzcie mi, nie chce wam się potem cofać gdy korek na bramkach jest kilometrowy
Do czego to doszło, że jest opłata za przejazd autostradą?
No i są na "stopchamie" :)
Ostatnio też musiałem cofać pomimo że znam system i mam aplikacje. Na ostatnim MOP przed bramkami zatrzymałem sie zalogowałem i zmieniłem kartę. Bramki sie nie otworzyły dopiero potem dostałem powiadomienie ze mieli problem z systemem i karta sie nie zalogowała. Na szczęście ruch był niewielki tego dnia i nikogo nie przyblokowalem. Co ciekawsze dla mnie na tym nagraniu to dlaczego ci dwaj przed nagrywającym czyli ten w KIA i drugi w AUDI muszą koniecznie przeciskać się do bramki obok przez linie ciągle bo im sie wydaje ze bedą o te dwie sekundy szybciej
Ludzie jak wy macie problem ogarnąć bramki na autostradzie to chyba od myślenia głowa was boli 😅
Czasem jeżdżę pojazdem z czarnymi blachami, mam aplikacje do opłacania przejazdu przez bramki.
Jednak czasami te skanery mają problem z rozczytaniem czarnej tablicy i momencik musze poczekać na bramkach, bo albo (ODZIWO) rozczyta albo pracownik wpisze tablice do systemu.
Z tego miejsca, przepraszam, gdyż niektórzy to się potrafią zagotować że muszą poczekać 10-20sekund za mną.
Najebcie jeszcze więcej różnych systemów płatności.
i tysiac aplikacji
Ja się z wami wszystkimi zgadzam, że system skopany, że dzban bo się wpierdzielił i aplikacji nie miał. Tylko nie znalazłem, aby ktoś w komentarzu poruszył temat tych dwóch pięknych czerwonych wyświetlaczy na których jest napisane, aby zachować odstęp i jak mnie pamięć nie myli 5 metrów. Polecam, nie trzeba cofać jak ktoś przed Tobą nie ma apki.
tez niedawno mialem taka sytuacje ze ,,mieszalem" na bramkach..pierwsza przejechalem z tym poborem online...a druga wjezdzjac okazala sie ze pani w okienku...no logicznie myslac co mialem pani okazac jak nie mialem biletu...nie narobilem duzego zamieszania bo byla pozna pora i w miare maly ruch..takze wedlug mnie ujednolicic...albo po staremu bilety i gotowka albo online
Te bramki (zwłaszcza wjazdowe w nowej wsi w kierunku gda) raz odczytają tablice a raz nie xD jezdze na amber go od poczatu i bramki dla kazdego tylko raz nie odczytaly mi tablic prawidlowo, a te przeznaczone dla amber go w wyzej wymienionym miejscu przepuszczają poprawnie 1 na 4 samochody.
Przemieszczam się dwa razy w tygodniu po A1, fakt jest taki, że zawsze ktoś blokuje przejazd i to irytuje jak ktoś ma wprowadzone tablice do skanowania. Jednakże nie sądzicie, że jest to źle i słabo czytelnie oznaczone ? "Tylko Amber ONE " jak ktoś jedzie raz do roku nad morze, szczególnie starsze osoby, naprawdę nie radzą sobie z tym. Na A4 jest jeszcze inny system, tylko lewa strona automatyczna. Na A1 powinno być to lepiej opisane bramka tylko automatyczny pobór opłaty. Pozdrawiam
Bramki sa dobrze oznaczone na a4 tylko ludzie nieumieja jeździć podjeżdża na zamkniętą bramkę pod szlaban i myśli ze mu się otworzy
Here in the US specifically in the Chicago area, we have an I Pass that is a sticker that goes on our windshield that we pay to refurbish our account to drive on our states and other states tollways!
There is no stopping there is no slowing down. You drive through the spot where your digital pass is recognized, and you are therefore thus charged for the toll.
No stop being no slowing down. It’s not only good in the state of Illinois, but it’s good all over the US.
Here in Chicago land there is no such thing as a person taking money from a driver.
Those days have passed since technology has taken over these mundane jobs!
Czyżby nagrywający słuchał serii "The Expanse"?
Też mi się tak wydaje 😂
@@wojceichzaczek8360 a real man of culture 😎
@@Ten_Kuba 🙏😎
Straszne, tragedia, 2 minuty życia stracone
Na typa z pasiarską gwarą. Beznadziejny ten kierowca
Problem jest systemowy. Problemem jest istnienie samych bramek.
Oj ostatnio mi się tak 2 auta wpierniczyły na A1, gdzie musiały cofać pacany, bo wjechali pod te bramki automatyczne z kamerką. XD Nie dość, że jeden mało co mnie nie otarł to jeszcze pretensje miał, mimo że tam jest 40km/h, a on jechal z 80km/h, by tylko zdazyc wepchal mi sie i musial cofac no debile.
No tak, bo po co dodać do puli znaków oficjalny znak informacyjny. Lepiej ustawić piktogram, którego ani na kursie, ani w żadnej książce ze znakami nie znajdziemy. Potem zdziwienie, że ludzie nie wiedzą co to oznacza. 🤦♀️
Bramki są oznaczone doskonale, jak macie problem z odczytaniem prostego komunikatu to może nie powinniście prowadzić samochodu
jak widzę że gośc nie jest pewny to bym pojechał na bramkę po prawej i już bym był dawno za bramkami..
Jest też informacja żeby zachować odstęp 5m, ale nie zmiana to faktu że ta sytuacja to standard, jeżdżę do pracy do Gdańska i takie coś widuje każdego dnia. Ludzie jadą pchają się widzą puste bramki wbijają się a potem awaryjne i cofka. Jak były wakacje to już wg były sytuacje że szybciej było wjechać w normalną bramkę a ja tylko patrzyłem na rejestracje, jak były jakieś obce to wiedziałem że będzie bramka zablokowana.
Według mnie to każda bramka powinna mieć możliwość każdego rodzaju opłaty. Wszędzie są cyrki i ludzie się motają przed wjazdem, zajeżdżają sobie drogę, trąbią, cofają itp. pokręcone to wszystko. Dziwię się, że wciąż jest utrzymywany ten archaiczny sposób płacenia. Choć z drugiej strony nie dziwię się właścicielowi autostrady, bo w końcu musi jakoś wyegzekwować opłatę za przejazd.
Ręce opadają 😢😮
Niesamowite...
Ja tu widzę, że chamem jest przede wszystkim nagrywający.
Na a1 są bramki? O kurde 😮
bramkowa mafia w pl jest nielegalna
Pobór opłat jest nielegalny. Tylko frajerzy płacą. Lepiej omijać.
W zasadzie to co stoi na przeszkodzie, żeby podobne idiotyzmy powtarzać w innych miejscach. Np. na jakiejś bezpłatnej ekspresówce postawić w poprzek bramkę, pasy oddzielić betonowymi barierami albo barykadami z rur fi 200 mm. I system będzie podobnie głupi, tzn. do przejazdu lewym pasem będzie jedna apka, a do przejazdu prawym będzie inna. Po co? Po nic. Nie pytaj. Bo tak. Bo ktoś sobie chce liczyć samochody i robić im zdjęcia z bliska.
Dlatego zawszę jak jadę w trasę to klikam w nawigacji Unikaj opłat 🙃
Ale z ciebie bohater swojego domu. Partner musi być z ciebie dumny misiaczku, co?
@@Justyna_Biber oho a ty misiaczku widzę, że masz ból dupy o to 😉 odpowiadając na pytanie to tak moja partnerka jest dumna ze mnie 🥰
A wystarczyłoby wprowadzić winiety na autostrady i problem z głowy.
Tak a propos. A1 ma jakiś płatny odcinek z aktywnym poborem opłat?
Jak nie ma to po co te bramki? Typowo polski durny wynalazek
Ja miałem taki problem z tablicami że nie zawsze odpowiednio je czytało. Jak system wpuścił to potem nie chciał wypuścić lub odwrotnie. A czasami było dobrze. Zmiana tablic na nowe rozwiązała problem.
Ciekawy przypadek
Mam ten problem na A4, kiedy jadę nowym samochodem. Bramka się otwiera po jakichś 30 sekundach dopiero, stoję jak kołek pod szlabanem, a ci z tyłu się wściekają. Kiedy jadę innym samochodem, to nawet nie zdążę się zatrzymać a szlaban już w górze. Nie mam pojęcia o co chodzi.
@@michag3854 Może masz ją czymś posmarowaną, jakieś woski, czy nabłyszczanie... Zmieniłeś przód z tyłem?
@@michamarc3250 zacząłem wjeżdżać tam gdzie daje bilet. Albo bilet wyskoczył albo nie i wtedy wiedziałem do jakiej bramki mam jechać przy wyjeździe. Jak system wpuścił a potem nie chciał wypuścić to albo dzwoniłem guzikiem do nich albo jak nikogo za mną nie było to musiałem cofnąć z pięć metrów i podjechać jeszcze raz. Czasem załapało za drugim podjazdem a czasem za trzecim. Dziwne tablice odczytywało, nie moje.
@@michamarc3250 Nie, niczym ich nie smarowałem, zwykłe mycie na myjni jak już. Przodu z tyłem nie zamieniałem.
Weź człowieku wjedź w pas, dojeżdżasz do bramki i nagle ci ją zamykają. W sumie jak kasa w Biedronce.
Żadnej wysepki nie ściął. Inny pacjent przejechał po kawałku wyłączonym z ruchu.
kara za trąbienie tutaj 0:05
Oo, to są te darmowe autostrady.
Dokładnie, dla mnie jest komiczne to, że musimy jeszcze płacić za przejazd autostradą XD
Tyle podatków dowalonych w cenach paliw, i jeszcze musimy płacić chore ceny za przejazd XDDDD
@@szalonyandrzej1315Jak będziesz miał paliwo w niemieckiej cenie to będziesz miał darmową autostradę jak w Niemczech.
uważasz że jest coś w życiu za darmo ? Jeżeli nie płacisz bezpośrednio to płacisz pośrednio -czyli w podatkach ... - w gruncie rzeczy lepiej płacić bezpośrednio bo płacisz tylko za to z czego korzystasz a tak utrzymujesz autostrady w innym rejonie kraju a u Ciebie w okolicy może nie być żadnej więc jesteś wydym...y
@@yackobar4459 To się nazywa życie w społeczeństwie.
@@radpopl Czyli jak będzie po 7-8 zł.?
A powinno być znormalizowane i na wszystkich ma być tak samo. Ale trzeba chyba odgórnie bo te zarządcy to tylko kasę liczą.
Obojętnie gdzie byś nie pojechał ma być k* tak samo. A tu jest polska ,a tam polska bałagan . Wypieprzyć wszystkie bramki z autostrad
I po co się od razu tak unosić, masz problem z emocjami, to rano sobie wiadro melisy zaparz i będziesz spokojny. Ktoś popełni błąd a ten zaraz trąbi, bo jest frustrat i tyle. Napieprzone jest kombinacji i później zdziwienie że kierowcy się gubią. Na całą Polskę powinno być jedno rozwiązanie za płatność za autostradę i byłoby ok.
Błąd? Zajechanie komuś drogi i wpieprzenie się pod maskę to mało powiedziane że błąd...
za taki błąd płaci się skutą mordą, a to cudownie, napięcie emocjonalne i stres, rozładowuje jak chamidło człowieczeje przeprasza na kolanach
A ludzie dalej narzekają, że na maturze dalej jest czytanie ze zrozumieniem. Widać nawet to nie pomaga
tu wlasnie nie ma logiki
@@gostek9071 O logice unpopulardude nawet nie wspomniał bo to za wysoki poziom - wystarczy CZYTAĆ opis bramki. To już przerasta - a ty o jakieś logice piszesz.
Wiedziałem że wrzuci wsteczny XD
Co za dzbany. Przecież jak są problemy to tam nadal w okienku siedzi człowiek i można u niego zapłacić😁😁😁
*AMBER GOLD* to już było. Jak kto chce, niech rejestruje kartę płatniczą, ale potem niech się nie dziwi, że mu kasa z konta znika i nie może tego zablokować.
Korzystam od początku istnienia płatności na A1 i jakoś nic mi nie zniknęło. Za każdym razem przychodziło potwierdzenie płatności. Zresztą nie trzeba rejestrować karty, wystarczy uruchomić odpowiednią funkcję w apce bankowej.
@@babylon1410 ok. Ja zarejestrowałem przy zakupie pewnej usługi, jaką potrzebowałem jednorazowo. Wg regulaminu należało tylko zrezygnować z kontynuacji poprzez formularz. Okazało się, że cyklicznie co miesiąc mi ściąga, a "rezygnacja z kontynuacji" nie daje żadnego efektu. Zablokowanie pobierania opłaty w banku też nie było możliwe. Jedynym rozwiązaniem stało się zastrzeżenie karty z powodu jej "zgubienia" i wyrobienie nowej. Za co oczywiście bank "skasował" odpowiednio.
Od tego czasu, jeśli nie ma opcji świadomego dokonania konkretnej płatności, nie ryzykuję.
@@mpGrafik Bojkotować Amber Gold. Przejazd tą trasą nie jest wart takich pieniędzy
Co to za książka?
i to jest niby cooo?? aby to afere robic
Zawsze się zastanawiam jak można nie ogarnąć, która bramka jest automatyczna. Jeszcze rozumiem, jakby to się działo przez parę miesięcy od otwarcia autostrady, ale nie po kilku latach xd
Widzisz, dla mnie to nowość, zawsze mam ustawiony w Google Maps "unikaj opłat" i tak podróżuję od lat.
@@bagiusz Też nie korzystam z tego Amber Gold. Przekręt, a nie autostrada
Mnie zastanawia czego ty sluchasz w tym radiu😅?
Gdyby to był pierwszy raz
Kciuk w dół za patologię zamazywania numerów rejestracyjnych pojazdów. ;>
Jak dla mnie beznadziejne - niechlujne oznakowanie bramek, mogłoby być ciut lepiej.
I co zrobisz jak nic nie zrobisz...
Te bramki na tych autostradach sa tak potrzebne jak dziwce majtki kto to wgl wymyślił ? Powinny być wolne przejazdy
Gonienie za kontentem zawsze prowadzi w błąd 😂😂