Czym byłby polski youtube bez motobiedy :) dziękujemy za rozrywkę na poziomie, autentyczność, i iskrę bożą przy opisywaniu tych cudów inżynierii :) Pozdrawiam
Połowa lat 90tych Celica robiła niesamowitą robotę w rajdach, też na polskim podwórku. Wg mnie wówczas to był najpiękniejszy wóz w rajdach, tą wersją chyba st185 latał Hołek, później weszła st205 bez tych wysuwanych świateł, którą ujeżdżał Gryszczol. Napęd na 4 koła, 300 koni i na maxa spięte dyfry, lekkie, to musiało robić robotę kto widział to wie 😁
Hołowczyc,Gryczyński,Gieruszczak,Fuchs - wspaniałe nazwiska. Co ciekawe fabryczne st205 w Mistrzostwach Świata zdyskwalifikowali chyba na 2 lata, bo chujki zrobiły dodatkowy dolot powietrza do turbiny ( w miejscu wewnętrznej, mniejszej lampy ).Był zaślepiony na postoju,podczas jazdy się uchylał. Dopiero w 1997 wrócili z Corollą WRC.
@@sebastiangebal9662 Powietrze przedostawalo sie wokol przepisowej zwezki, to byl bardzo prosty i genialny trik, nawet sedziowe FIA byli pod wrazeniem. Wykozystano metalowy pierscien ktory uginal sie jak sprezyna pod naplywem powietrza i przesuwal lejek zwezki w srodku obudowy w taki sposob, ze powietrze przelatywao i przez nia i obok. Mozna to bylo stwierdzic jedynie podczas pracy mechanizmu, nie podczas zwyklej kontroli sedziego "na oko".
Hołowczyc rodak z moich stron wymiatał i wygrywał więc trzeba umieć jeszcze tym jeździć a nie narzekać 1.6 sti żadna moc ale też idzie nią pojeździć jam mam Carlos sainz i druga 2.0 gti prócz ich też zwykła 1.6 sti można zawsze dorzucić turbinę 😉
Tata w 93r kupił Celice V generacji w białym lakierze, niestety st-i, ale w tamtych latach to wrażenie robiła niesamowite, pół europy zjeździliśmy, mega wspomnienia mam z tym autem.
@@rafalj4456 powiem tak kolego robiła kiedyś wrażenie i robią teraz tylko ten co to docenia mam takie 3 sztuki 2 z mocniejszym silnikiem i 1 1.6 sti ale można dodać też turbo oczywiście i też do zwykłego wyciągniesz kilka koni
@@sebastiandabkowski6233 Tez miałem 2.0gti, kupiłem ją ok 10 lat temu od 1 właścicielki, która nabyła ją jako nową w PL salonie, samochód był dosłownie jak nowy, ani grama korozji, zero jakiegokolwiek odprysku czy ryski, cały oryginalny lakier, jedynie oddałem do firmy detailingowej na profesjonalną polerkę (czerwony lakier, więc już był wypłowiały). To był mój jeden z największych błędów motoryzacyjnych, że to auto sprzedałem, jak patrzę na zdjęcia tego auta czasem to nie mogę sobie tego darować, takiej celicy w takim stanie nie widziałem już nigdy, do tego z polską historią, ehhh człowiek młody i głupi był...
Zajebisty rodzyn. Za gówniaka w 90tych miałem dwa plakaty - jeden z tą Celicą a drugi z Sierrą Cosworth Marlboro Bublewicza. Znajdź taką Sierrę i mogę umierać. Mubi mega wystarane w ogóle materiał znowu sztos. Dzięki za niedzielę
Fajnie, że wspomniałeś o 3S-GTE które miało 225 koni i mogłeś wycisnąć z niego tyle co z 2JZ xd 19:08 No chyba ciebie, mi się podobają azjatyckie auta. W ogóle obraz i historia na 50%, ale dźwięk solidne 15% xd
@@lelon3299 Nie zesrałem się napisałem, tylko że szkoda, że nie wymienił tego silnika, bo jest pole, żeby zrobić na nim jeden żart, który ja bym bardzo docenił i mam bekę śmieszą mnie fanboje azjatyckich niemieckich czy włoskich aut. Sam lubię wszystkie auta i nie ma czegoś, coby mi się nie podobało, no chyba że to faktycznie jakiś stylistyczny i silnikowy dramat, ale Celica jakaś niebiedacka jest bardzo przyjemnym w sumie niepozornym samochodem.
@@PrekiFromPoland Nie znalazłem, ile konkretnie ważył 3S-GTE, ale 2JZ ważył 225 kg, więc 3S-GTE mógł być minimalnie lżejszy, a dawał lepsze osiągi przy tej mniejszej wadze, ale to tylko mój domysł.
7:09 - 7:11 Super przejście między scenami. Epilepsja na mocne 30% + VAT I tak łapa w górę bo nie przyszedłem tu spodziewając się że będzie zrobione jak dla siebie
Szczerze? Wyjebane totalnie jak są zrobione odcinki, a to czy oglądam to tylko i wyłącznie zależy jaki akurat humor w niedziele, niekiedy po prostu nie chce się słuchać jakiegokolwiek pierdolenia, niezależnie od jakości i osoby :) restecpa!
@@fresh4050 W tym odcinku byś zauważył, bo na każdym kroku narzekał jaki to ten "stary styl" był chujowy, chyba celowo robiąc odcinek na 5%, a nie klasyczne 30%, bo było tam tylko parę ujęć na krzyż puszczonych cały czas w zapętleniu xD
Jak widzę tą mydelniczkę to o razu przypominają mi się Rajdy lat 90 tych i gdy tym modelem właśnie toyota wygrywała prawie każdy Rajd. Mieć taką Celikę nawet z najsłabszym silnikiem to i tak mega rzadki klasyczek.
E no prawie każdy to może nie xD, Lancia rządziła na przełomie lat 80-90 i gdy zrezygnowali na dobre to faworytem została Toyota, i rzeczywiście rządzili przez 2 -3 lata, ale kombinowali z dolotem do turbiny przez co ich auta były mocniejsze i byli zdyskwalifikowani 2 lata, w tamtym okresie rządziła jescze impreza z Colinem za kółkiem i Lancery, więc rywalizacja w tamtym okresie była bardzo wyrównana i zacięta
@@RAVEN-em1fr zrezygnowali dla tego bo FIA zmieniła przepisy do 300km max i inne pierdół co zmusiło kanczię do wycofania i wtedy toyota wygrała potem były only japońce
Dziękuję Ci za obniżenie wartości mojego samochodu😁 a co do rozrządu w silniku 4afe, to potwierdzam, że jest 2 wałkowy. Jeden pasek napędza dwa wałki. Zewnętrzna zębatka, na której jest pasek, napędza dwa wałki w środku, które się zazębiają zębatkami.. Dodam, że silnik jest bezkolizyjny. Pozdrawiam.
Zajebista była, nie marudź. Zawsze mi się podobała. A w tym egzemplarzu 106 KM, dołożone szyby w prądzie i gazior w połączeniu z rajdowym oklejeniem bardzo mi robią. To jest jakieś.
Jeden z najlepszych kanałów na naszym YT . Uwielbia go moja córka 8 lat która w przeciwieństwie od mojego 16 letniego syna uwielbia motoryzacje i ten kanał. Stary gdybyś mógł wykrakiwać te przekleństwa to pozwolił bym jej oglądać . To tak bez żadnej spiny . Pozdrawiam serdecznie
Ja myślę że większość kupowała ten model nie tylko ze względu na wygląd, ale przede wszystkim rajdowe sukcesy. Dzisiaj wystepy Toyoty w WRC niestety nikogo nie obchodzą, ale w latach 90. masa ludzi marzyła by mieć auto które wygrywało odcinki specjalne, dzieki czemu taka Celica świetnie się sprzedawała
@@karluum tak jak i Celica w 4WD 2.0 turbo, czyli ta wersja, która szła jako homologacyjna. Ryje banię przejażdżka tym autem. A GR Yaris to te same wrażenia w technologii 30 lat do przodu - chwała Toyocie, że znów wypuścili auto homologacyjne w starym stylu - mimo że nie ma obowiązku już teraz.
Jest tylko 1 problem, o którym NIKT z tych polecających jutuberów nie mówi. Mianowicie ŻODYN ubezpieczyciel nie da na takie stare auto AC ponad OC! Dlatego też dla mnie - posiadacza ponad dwudziestoletniej Corollki - porównywareczki są kompletnie bezużyteczne i jedynym wyjściem jest pozostanie przy starym/stałym ubezpieczycielu, który nadal, bo od lat daje mi oprócz OC również AC. No chyba, że komuś zależy TYLKO na OC, to nie ma tematu.
Odpowiedź na pytanie którego nikt nie zadał - "Dlaczego japońskie auta są nudne z wyglądu a we włoskich się aż tyle dzieje?" Otóż dlatego że Japończycy przychodzą do pracy, pracują nie gadają i kończą w jeden dzień. Włosi natomiast przychodzą do pracy żeby zacząć od przerwy, potem pogaduchy i wymiany zdań. Ostatecznie co się nie udało zrobić jednego dnia to się robi innego z inną koncepcją.
Akurat niedaleko mojej uczelni był salon Toyoty i stała taka w biedawersji 1,6 w białym kolorze. Golas absolutny. Wyglądało ciekawie i wyróżniało się wyglądem i chyba tylko o to chodziło w tej wersji.
Wunder-Baum Arctic White - też dokładnie takiego używam. A miałem kiedyś Nissana Almerę. Niby inna marka, ale widząc ten silnik i to wnętrze poczułem się jak w domu ;)
Ja jestem szczęśliwym posiadaczem e34 i powiem tak. Ostatnio od mrozów miałem wode na świecach i samochód nie jechał. I zachowywał się jak ta celica :D
Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny, to dla mnie akurat jeden z tych wyjątkowych. Nawet ta klamka się wpisuje właśnie w całość. ;) Czasami mówię o czymś bajka, i tutaj spokojnie też to stwierdzam. A jak to wyglądało w roku 89... Chociaż trzeba też przyznać, że dużo dobrego odnośnie wyglądu tego samochodu robią właśnie wersje i barwy rajdowe, które mocno zapisały się w pamięci tych, którzy wtedy mogli gdzieś tam je zobaczyć. Ja to jestem w tej chwili nieco ponad rok do tyłu, jeśli chodzi o oglądanie filmów z moich subskrypcji ( (ale już i tak całkiem sporo nadrobiłem i nadrabiam dalej ;)), więc nie wiem, co tam było później, ale fajnie by było zobaczyć ją teraz w barwach cywilnych, ale też w jakieś mocniejszej wersji, czyli co byś na to powiedział. :) Mocniejsza też może być ładnie oklejona, bo to zawsze plus 50 KM. ;)
Kupiłem taką toyote 5 lat temu. Przejechałem przez ten czas 40 tys km. Po takim dystansie mogę stwierdzić że faktycznie mocy brakuje, ale prowadzenie jest całkiem w porządku. Mimo tego że auto ma 31 lat to awaryjność jest na naprawdę dobrym poziomie. Przez ten czas robiłem tylko typowo eksploatacyjne naprawy plus usunięcie kilku zaniedbań po poprzednim właścicielu. Jeżeli ktoś chciał by sobie takiego sztrucla kupić to polecam szukać egzemplarzy ściągniętych z Włoch bo przynajmniej blacharka jest w dobrym stanie.
Może i Mustang to i faktycznie nie był jakiś super sportowy ale chyba musisz przyznać że wyglądał i brzmiał. A wersje specjalne, takie jak np. Boss 429 z lat 69-70 to nie dość że jest to najpiękniejsze roczniki Mustanga (szczególnie 69) to na dodatek te faktycznie jeździły jak złe (po prostych :)).
Dokładnie 1.6 nie warte recenzowania jest. Jeszcze ma fotele z Corolli a nie te lepsze kubełki welurowe z GTi/GT Four. Nadal za swoją Celiną tęsknię... Wspaniale się nią jeździło
byly toyoty bo sam kiedys mialem okazje nia jezdzic bardzo szybkie na 4 kola naped , byly dostepne w stanach z tego co pamietam tylko 33 tysiace sztuk wyprodukowano ,a ta tu to zwykla celica odpowiedz japonczykow na forda proba gt . tak jak amerykanie zrobily pontiaca fiero to japonczycy zrobili toyote mr2 mialem ja fajny samochod rok 1989 potem wyszla jeszcze w nofszej budzie ale ta wczesiniejsz jak na tamte czasy wyglondala kozak , mialem czerwono ,duzo bylo fajnych samochodow proponuje ci nakrecic film o samochodzie monte carlo taki sedam z silnikiem corwety, pamietam jak bylem mlody kiedy wchodzily na rynek to bylo moje mazenie , narka pozdrawiam jak ci sie skoncza tematy na fajne bryki moge ci podrzucic pare perelek
Nie.2.2 to silnik 5sfe ten co w Camry bliźniaczy do 3sfe występującej w carinie E i avensisie t22. Ja chcę. Silnik 2.0 3sge(z konstuowany przez Yamahe)
Yamaha tylko głowicę robi, robi je do (prawie) wszystkich silników sportowych toyoty od 50 lat ;) 3sge to jest to 3sfe z cariny/avena z głowicą -ge od yamahy.
@@leszekruminski6829 miałem go w VI, fajny ale bez szału, jak powiedział MB chce się tym jeździć, tylko do wyprzedzania trzeba było kręcić jak wiertarę, trzymałbym dłużej ale pomimo zrobienia pełnej blacharki i antykorozji to ruda szmata ją nawiedzała. Mechanicznie to był zegareczek, chociaż zawieszenie kanapowe, za to jakiś sąsiad miał identyko na poliuretanach to dla odmiany jak wóz drabiniasty. Te autka już nie wrócą, nie przetrwają czasu bo nikt tego nie trzyma pod kocem tylko szczyle rozbijają. Jak kupowałem to VII była 2x droższa, jak sprzedawałem to VII była od VI o połowę tańsza a to tylko 4 lata minęły.
Miałem kiedyś Celice ale VII generacji z mocarnym 1.8 143koni. Nie było tragedii ale też nie urywała głowy. Ale za to była niesamowicie przyjemna tak po prostu do jazdy. Trasa 500km? Żaden problem, może jedynie hałas przeszkadzał jak się dużo wyprzedzało bo jednak wymagało to wysokich obrotów. Wypad w góry? Żaden problem - wpakowaliśmy do środka 2 rowery MTB, kaski ciuchy na kilkudniowy wyjazd i bez żadnego problemu dojechaliśmy na miejsce. Wystarczyło złożyć tylną "kanapę" i zdjąć przednie koło w obu rowerach. Ehhhh dużo ciepłych wspomnień :)
@@PrekiFromPoland no ja kiedyś wciśnąłem tam gościa 1.95 ;) Zawsze mnie śmieszyła nalepka na klapie bagażnika informująca że można nią walnąć w głowę pasażerom tylnej "kanapy" :)
Miałem kiedyś V gen gt-i 2.0 3sge pięknie się to zacierało 🤣 jedyne japońskie auto z którym miałem problem z silnikem w końcu poszła na części . Poza tym super auto
Przetestuj kiedyś Nissana Almerę pierwszej generacji ale w sedanie (hatchback był robiony w UK). Jedną wadą była niestety korozja. Jakość spasowania, precyzja zamykania drzwi, schowków i ogólnie jakość wykonania była rewelacyjna, a silniczek 1.4 też dawał całkiem fajne odczucia z jazdy. Piszę to jak "meredesiarz" Równolegle z Almerą miałem w124 (i do dzisiaj w garażu jakieś MB stoi). Almerę wspominam ale tylko jakością wykonania i wrażeniami z jazdy. Przy sprzedaży była tragedia. Kupiłem 10 letnią z 11. tys, a po trzech latach jak sprzedawałem musiałem oddać handlarzom z giełdy za 2tys. bo nikt nie odpowiadał na ogłoszenie.
To za bogato, 3 drzwiowy Swift 1.3 16v 2001/2002 to jest coś wartego tego kanału. Jeździ dobrze, gnije szybko, a design zatrzymał się dekadę wcześniej.
Żadna sztuka wydać recenzję o samochodzie ze stokowym silnikiem. Zrób test tym samym autem tylko z silnikiem 2.0 może wtedy twoje wrażenia z jazdy będą lepsze. Żeby nie było, że krytykuje czy bronię, bo ja z tą wersją silnikową też bym nie pojeździł.
na ch... ci szybkie w czystych strefach czy jak to sie tam nazywa, takim piknym autem nie trzeba jeździć szybko. Japonce to majom łep, zaprojektowali piękne auto, które do dzisiaj odwraca głowy, zwłaszcza te wyskakujące światła, jakby polacy umieli to byśmy dalej marzyli o starych polonezach z ponadczasowym dizajnem. Niektórym dalej podobają się poldki a seliki nie. Gdybym mógł to bym sobie kupił coś takiego...
Do dopełnienia opisania tej Celici trzeba równolegle zobaczyć Corolle E9. BTW, może ktoś z Podkarpacia się odezwie z kontaktem do osób posiadających Corolle AE92 GTI.
Kokpit rzeczywiście przypomina nieco ten z BMW E36 tylko że BMW E36 było produkowane od 1990r a celica V weszła na rynek 1989r więc to raczej BMW zrobiło kokpit na wzór toyoty a nie odwrotnie. Bo jednak BMW E30 miało zupełnie inny i totalnie archaiczny . Chyba że podbierali pomysły zanim samochody weszły do produkcji to już całkiem możliwe jest 😉
Akurat ta wersja zdecydowanie Japończykom nie wyszła - montowanie tak słabej jednostki w coupe było nieporozumieniem. To już Carina z prostym 121-konnym 2,0 jeździła o niebo lepiej.
Witamy Konstancinie na jedynym i prywatnym targowisku gdzie miejskie Arbuzy jedno co potrafią to pobierać opłatę targową w środy i soboty. Gmina picu, glancu fotomontażu. Ostrzegam przed nieuważną jazdą i stresem na rondzie przy starej papierni. Jadąc od strony Góry Kalwarii w kierunku Warszawy z dużym prawdopodobieństwem możne mieć spotkanie z wyjeżdżający pojazdem od ul. Piłsudskiego. Tak to jest jak uważa się że droga należy do nich i można wjeżdżać z dużą prędkością na rondo..😃😃😃 To jest dopiero stres jak kilka razy w tygodniu trzeba jechać ul. Wilanowska.
Fajne auto. Byłem bliski kupna VII generacji, ale akurat zaczęła się krótka zwycięska wojenka towarzysza Putina i dałem sobie spokój. 0:27 to jest bekas 😁
"Wolniejsza niż wygląda" no jak ma jakieś 1,6 to nie dziwne, że zamula, moja 20 letnia Corolla z 2ZZ by ją zjadła na śniadanko xD W ogóle to jest jakieś nieporozumienie, żeby takie auto jak Celica wypuszczać z takim silnikiem
Na początku lat 80 Toyota miała silnik 1,6 4A-GEU DOHC. Generował on moc maksymalną 130 KM (96 kW) oraz moment obrotowy 150 Nm. Kręcił do ponad 8 tyś obr. Moim zdaniem nie najgorzej. Ale to było przed nastaniem ery ekologii.
@@AVE_LUCIFERUS_666 przełom lat 80 i 90. Pojawiły się EGR'y, katalizatory i zaczęło się obcinanie mocy silników żeby zmieścić się w normach emisji. Tak moja opinia
@@tomaszwydra4486 Ale GTi już mógł a nie pierdolić głupoty po przejechaniu biedobudą st-i. GT-i i GT Four miały zajebiste welurowe fotele kubełki, do dziś najwygodniejsze w jakichkolwiek siedziałem w samochodzie. Cudownie się GT-i jeździło mi jako daily.
@@Kacpa2 ale ja wiem i się nie spinam że tak mówił o moim aucie xd sti fakt ma mega słabe fotele i sam będę je zmieniał na gti silnik daje sobie radę 2 track day dala rade choć nie powiem więcej mocy bym chciał xd a swoją drogą jest to motobieda oglądam to dla beki nie dla wiedzy 😅
Zależy o jakich wersjach mowa, w Oplu np bylo zwykłe 1.6 8v C16NZ z jednopunktowym wtryskiem i one mialo faktycznie 75 koni. Ale wersja C16SE, czyli ten sam 8-zaworowiec tylko z wielopunktem i mial już 100 koni :) byl montowany chociażby w Corsie A
No i 156 w 2.0 (225 w 2.0 turbo) - to były te wyniki które konkurowały i robiły wrażenie, zbieranie się do sety w 8 sekund (turbo jeszcze lepiej) to było właśnie tanie auto sportowe wtedy. 1.6 było bida ediszon
Ty no ja się pytałem go jak nagrywał mi celice czy on ze Złomnikiem w jakiejś wzmoowie są czy jak xd a Bieda mi odopiada ze to czysty przydek jest ze parę razy specjalnie tak zrobili 🤣🤣🤣 yhy chuja prawda jak widać cwaniaczki się nieźle zgadali🤣
11:00 nie no, ta konsola środkowa (panel nawiewu) jakoś wygląda, nie kojarzę żeby wyglądał podobnie w jakimkolwiek innym aucie. Ps. wartałoby wspomnieć, że ten 1.6 to był najsłabszy motor w celice, a można było mieć jeszcze 1.8, 2.0, 2.2 i 2.0 Turbo 200 koni.
Witam. Po tym odcinku wiem że mój Hyundai coupe rd2 jest koreańska odpowiedzią na tą Toyotę. Swoją drogą mało jest tych rd2 . Wiedz jak masz chęć to 100 km od Warszawy w Siedlcach mam takie w dobrym stanie technicznym
![Noob To Max With DRAGON REWORK In Blox Fruits [FULL MOVIE]](http://i.ytimg.com/vi/LnBMOinoOvA/mqdefault.jpg)
Czym byłby polski youtube bez motobiedy :) dziękujemy za rozrywkę na poziomie, autentyczność, i iskrę bożą przy opisywaniu tych cudów inżynierii :) Pozdrawiam
Nie podlizuj się
Motobrudas to lamus który był gnębiony na osiedlu i w szkole.
@@dziedzicpruski4649 to on chodził do szkoły?
Motoryzacyjny głos w mojej piwnicy.
@@Kamcio_113 to faktycznie niepopularne i niezrozumiałe napisać coś pozytywnego w komentarzu na YT 🤦🏻 ✌️
Logo Marlboro= +50 koni do mocy
Połowa lat 90tych Celica robiła niesamowitą robotę w rajdach, też na polskim podwórku. Wg mnie wówczas to był najpiękniejszy wóz w rajdach, tą wersją chyba st185 latał Hołek, później weszła st205 bez tych wysuwanych świateł, którą ujeżdżał Gryszczol. Napęd na 4 koła, 300 koni i na maxa spięte dyfry, lekkie, to musiało robić robotę kto widział to wie 😁
Hołowczyc,Gryczyński,Gieruszczak,Fuchs - wspaniałe nazwiska. Co ciekawe fabryczne st205 w Mistrzostwach Świata zdyskwalifikowali chyba na 2 lata, bo chujki zrobiły dodatkowy dolot powietrza do turbiny ( w miejscu wewnętrznej, mniejszej lampy ).Był zaślepiony na postoju,podczas jazdy się uchylał. Dopiero w 1997 wrócili z Corollą WRC.
A później mówił że przesiadka z Toyoty do Subaru to jakby z wozu drabiniastego się przesiąść 😁
@@sebastiangebal9662
Powietrze przedostawalo sie wokol przepisowej zwezki, to byl bardzo prosty i genialny trik, nawet sedziowe FIA byli pod wrazeniem. Wykozystano metalowy pierscien ktory uginal sie jak sprezyna pod naplywem powietrza i przesuwal lejek zwezki w srodku obudowy w taki sposob, ze powietrze przelatywao i przez nia i obok. Mozna to bylo stwierdzic jedynie podczas pracy mechanizmu, nie podczas zwyklej kontroli sedziego "na oko".
Hołowczyc wymiatał celicą w 95. To bo moje marzenie za dzieciaka, jeszcze przed erą Subaru w rajdach.
Hołowczyc rodak z moich stron wymiatał i wygrywał więc trzeba umieć jeszcze tym jeździć a nie narzekać 1.6 sti żadna moc ale też idzie nią pojeździć jam mam Carlos sainz i druga 2.0 gti prócz ich też zwykła 1.6 sti można zawsze dorzucić turbinę 😉
Tata w 93r kupił Celice V generacji w białym lakierze, niestety st-i, ale w tamtych latach to wrażenie robiła niesamowite, pół europy zjeździliśmy, mega wspomnienia mam z tym autem.
@@rafalj4456 powiem tak kolego robiła kiedyś wrażenie i robią teraz tylko ten co to docenia mam takie 3 sztuki 2 z mocniejszym silnikiem i 1 1.6 sti ale można dodać też turbo oczywiście i też do zwykłego wyciągniesz kilka koni
@@sebastiandabkowski6233 Tez miałem 2.0gti, kupiłem ją ok 10 lat temu od 1 właścicielki, która nabyła ją jako nową w PL salonie, samochód był dosłownie jak nowy, ani grama korozji, zero jakiegokolwiek odprysku czy ryski, cały oryginalny lakier, jedynie oddałem do firmy detailingowej na profesjonalną polerkę (czerwony lakier, więc już był wypłowiały). To był mój jeden z największych błędów motoryzacyjnych, że to auto sprzedałem, jak patrzę na zdjęcia tego auta czasem to nie mogę sobie tego darować, takiej celicy w takim stanie nie widziałem już nigdy, do tego z polską historią, ehhh człowiek młody i głupi był...
Zajebisty rodzyn. Za gówniaka w 90tych miałem dwa plakaty - jeden z tą Celicą a drugi z Sierrą Cosworth Marlboro Bublewicza. Znajdź taką Sierrę i mogę umierać. Mubi mega wystarane w ogóle materiał znowu sztos. Dzięki za niedzielę
Fajnie, że wspomniałeś o 3S-GTE które miało 225 koni i mogłeś wycisnąć z niego tyle co z 2JZ xd
19:08 No chyba ciebie, mi się podobają azjatyckie auta.
W ogóle obraz i historia na 50%, ale dźwięk solidne 15% xd
Niektóre Supry IV startujące w JGTC były w nie wyposażane, co ciekawe.
Wiedziałem ze ktoś się zesra
Jakby Celica miała napęd tył to bym ją kupił. A tak to ech
@@lelon3299 Nie zesrałem się napisałem, tylko że szkoda, że nie wymienił tego silnika, bo jest pole, żeby zrobić na nim jeden żart, który ja bym bardzo docenił i mam bekę śmieszą mnie fanboje azjatyckich niemieckich czy włoskich aut. Sam lubię wszystkie auta i nie ma czegoś, coby mi się nie podobało, no chyba że to faktycznie jakiś stylistyczny i silnikowy dramat, ale Celica jakaś niebiedacka jest bardzo przyjemnym w sumie niepozornym samochodem.
@@PrekiFromPoland Nie znalazłem, ile konkretnie ważył 3S-GTE, ale 2JZ ważył 225 kg, więc 3S-GTE mógł być minimalnie lżejszy, a dawał lepsze osiągi przy tej mniejszej wadze, ale to tylko mój domysł.
7:09 - 7:11 Super przejście między scenami. Epilepsja na mocne 30% + VAT
I tak łapa w górę bo nie przyszedłem tu spodziewając się że będzie zrobione jak dla siebie
Szczerze?
Wyjebane totalnie jak są zrobione odcinki, a to czy oglądam to tylko i wyłącznie zależy jaki akurat humor w niedziele, niekiedy po prostu nie chce się słuchać jakiegokolwiek pierdolenia, niezależnie od jakości i osoby :)
restecpa!
bez kitu ja nawet nie zwrociłem uwagi ze jakis odcinek jest w "starym" stylu XD
@@fresh4050 W tym odcinku byś zauważył, bo na każdym kroku narzekał jaki to ten "stary styl" był chujowy, chyba celowo robiąc odcinek na 5%, a nie klasyczne 30%, bo było tam tylko parę ujęć na krzyż puszczonych cały czas w zapętleniu xD
@@retrix9169 wiesz co ja czasami puszczam sobie te odcinki w tle i nawet ich nie słucham a mam jako obejrzane xD
"All shaved... Respect!"
@@fresh4050 dokładnie tak jest, czasem trzeba wstać i coś zrobić, a się zawsze dobrze słucha :)
Jak widzę tą mydelniczkę to o razu przypominają mi się Rajdy lat 90 tych i gdy tym modelem właśnie toyota wygrywała prawie każdy Rajd. Mieć taką Celikę nawet z najsłabszym silnikiem to i tak mega rzadki klasyczek.
E no prawie każdy to może nie xD, Lancia rządziła na przełomie lat 80-90 i gdy zrezygnowali na dobre to faworytem została Toyota, i rzeczywiście rządzili przez 2 -3 lata, ale kombinowali z dolotem do turbiny przez co ich auta były mocniejsze i byli zdyskwalifikowani 2 lata, w tamtym okresie rządziła jescze impreza z Colinem za kółkiem i Lancery, więc rywalizacja w tamtym okresie była bardzo wyrównana i zacięta
Ani to rzadkie ani to klasyk. Chyba że ta linia nadwozia, to faktycznie rzadka jak zawartość mózgów nastoletnich JDMiarzy.
@@RAVEN-em1fr Pamiętam - Colin McRae "rozrabiał" w Subaru Legacy🤣Te jego wyczyny dały mu tytuł "kozaka"
@@RAVEN-em1fr zrezygnowali dla tego bo FIA zmieniła przepisy do 300km max i inne pierdół co zmusiło kanczię do wycofania i wtedy toyota wygrała potem były only japońce
@@wsk350pl6 Pomogła też wtedy decyzja zarządu by przenieść aktywność sportową do DTM z Alfą Romeo.
to bylo jedno z moich ulubionych bryk z lat 90tych,,piekne auto
12:10 - dla mnie ten panel nawiewu jest ciekawy, w fajnym miejscu.
Ekstra super odcinek, szkoda że 2.0 nie dorwałeś bo robi robotę w tym aucie.
"Generalnie spoko wóz. Ale ja bym go sobie nie kupił."
~ Motobieda 2023
malowanie Marlboro jak zawsze robi robote
A dziękuję jedyna taka V w Polsce w takim malowaniu 😀
I stare formuły, to był widok
A jednak wolałbym ją w oryginale.
Kurde, odcinek z rana jak śmietana. Od razu poranek staje się piękniejszy. Ale Cielici V to się nie spodziewałem xD
#metoo
Oj tam śmietana jak już to wóda a nie śmietana śmietana jest dla słabych
Dziękuję Ci za obniżenie wartości mojego samochodu😁 a co do rozrządu w silniku 4afe, to potwierdzam, że jest 2 wałkowy. Jeden pasek napędza dwa wałki. Zewnętrzna zębatka, na której jest pasek, napędza dwa wałki w środku, które się zazębiają zębatkami.. Dodam, że silnik jest bezkolizyjny. Pozdrawiam.
Te tryby zazębiają się tuż pod korkiem oleju. Nie polecam odkręcać korka na odpalonym silniku 😁
Zajebista była, nie marudź. Zawsze mi się podobała. A w tym egzemplarzu 106 KM, dołożone szyby w prądzie i gazior w połączeniu z rajdowym oklejeniem bardzo mi robią. To jest jakieś.
Jeden z najlepszych kanałów na naszym YT . Uwielbia go moja córka 8 lat która w przeciwieństwie od mojego 16 letniego syna uwielbia motoryzacje i ten kanał. Stary gdybyś mógł wykrakiwać te przekleństwa to pozwolił bym jej oglądać . To tak bez żadnej spiny . Pozdrawiam serdecznie
Pamiętam za dzieciaka jak widziałem te auto, to wtedy myślałem „Woooaw, ale szybkie auto to musi być” 😂
W czasach kiedy to auto bylo widywane na ulicy, faktycznie bylo dosyc szybkie.
Pamietaj ze w filmie jest najslabsza mozliwa wersja.
To było marzenie za dziecka w wersji turbo 4 x 4
Tak, to i Eclipse/Laser/Talon
To było najlepsze lokowanie Mubi w historii tego kanału.
7:10 Niech zgadnę... Wsadzisz nam głowę do pralki jeśli nie klikniemy w link w opisie? xDD
Az mnie zatkało:)
Mubi? Z nazwy nie wymienił, a za miesiąc zmieni link w opisie i będzie nowa współpraca, a film dalej aktualny 😂.
Nobrawo chłopaki... razem ze zlomnikiem w tą niedzielę daliście idealny przykład samochodów dla rodziny😇😇😇
Japonski złom nic ciekawego
E tam.Graczyk pokazał jak powinno wyglądać współczesne "auto rodzinne"🙂🙃🙂
Ja myślę że większość kupowała ten model nie tylko ze względu na wygląd, ale przede wszystkim rajdowe sukcesy. Dzisiaj wystepy Toyoty w WRC niestety nikogo nie obchodzą, ale w latach 90. masa ludzi marzyła by mieć auto które wygrywało odcinki specjalne, dzieki czemu taka Celica świetnie się sprzedawała
Yarisa GR też kupują a auto jest niesamowite :)
Dziś nikogo nie obchodzą rajdy, niestety zostały one zepsute przez szereg głupich zasad
Mówisz o tym jak ich zdyskwalifikowali za oszukiwanie? 😅
@@tiges ciiiii bo jeszcze przyjadą do ciebie w sportowym Yarisie i cię zgarną fani Toyoty
@@karluum tak jak i Celica w 4WD 2.0 turbo, czyli ta wersja, która szła jako homologacyjna. Ryje banię przejażdżka tym autem. A GR Yaris to te same wrażenia w technologii 30 lat do przodu - chwała Toyocie, że znów wypuścili auto homologacyjne w starym stylu - mimo że nie ma obowiązku już teraz.
Gadaniem o wojnie miedzy firmami ubezpieczeniowymi zachęciło mnie żeby nie przewijać tego segmentu. Piękne
Jest tylko 1 problem, o którym NIKT z tych polecających jutuberów nie mówi. Mianowicie ŻODYN ubezpieczyciel nie da na takie stare auto AC ponad OC! Dlatego też dla mnie - posiadacza ponad dwudziestoletniej Corollki - porównywareczki są kompletnie bezużyteczne i jedynym wyjściem jest pozostanie przy starym/stałym ubezpieczycielu, który nadal, bo od lat daje mi oprócz OC również AC. No chyba, że komuś zależy TYLKO na OC, to nie ma tematu.
Odpowiedź na pytanie którego nikt nie zadał - "Dlaczego japońskie auta są nudne z wyglądu a we włoskich się aż tyle dzieje?"
Otóż dlatego że Japończycy przychodzą do pracy, pracują nie gadają i kończą w jeden dzień. Włosi natomiast przychodzą do pracy żeby zacząć od przerwy, potem pogaduchy i wymiany zdań. Ostatecznie co się nie udało zrobić jednego dnia to się robi innego z inną koncepcją.
Czy ja jestem zdrowy czy ten odcinek najpierw nazywał się toyota celica czyli japoński mustang a teraz toyota celica wolniejsza niż wygląda?
Jesteś chory l😂😂😂
Akurat niedaleko mojej uczelni był salon Toyoty i stała taka w biedawersji 1,6 w białym kolorze. Golas absolutny. Wyglądało ciekawie i wyróżniało się wyglądem i chyba tylko o to chodziło w tej wersji.
Szacun za propagowanie jazdy zgodnie z przepisami.
Bo mandaty wysokie
@@pawwir i slusznie
Oboje ze Zbychem są w zmowie... Niedziela z JDM
legendarny mitsubishi eclipse 2 generacji też miał napęd na przód. Ten elips był w pierwszej części szybkich i wściekłych Briana O'connera
Podoba mi się jak Michał zaczął podpierdalać miejscówki Złomnikowi.
Po prostu Ty nie lubisz samochodów które po prostu działają i się nie psują. Taki masochizm lubisz i ból istnienia i to szanuje.
Motobieda coraz bardziej kreatywny z lokowaniem produktu
Wunder-Baum Arctic White - też dokładnie takiego używam.
A miałem kiedyś Nissana Almerę. Niby inna marka, ale widząc ten silnik i to wnętrze poczułem się jak w domu ;)
Bociek też miał odejście.
Ja jestem szczęśliwym posiadaczem e34 i powiem tak.
Ostatnio od mrozów miałem wode na świecach i samochód nie jechał.
I zachowywał się jak ta celica :D
Niedawno ford cougar u petrolhead'a a teraz Celica u biedy. Marzenia się spełniają 😊
Miałem cougara, miło wspominam a żona ma carine więc prawie celice 😂 genialne auto.
To był bekas nie bażant. Ornitolog się znalazł.
Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny, to dla mnie akurat jeden z tych wyjątkowych. Nawet ta klamka się wpisuje właśnie w całość. ;) Czasami mówię o czymś bajka, i tutaj spokojnie też to stwierdzam. A jak to wyglądało w roku 89... Chociaż trzeba też przyznać, że dużo dobrego odnośnie wyglądu tego samochodu robią właśnie wersje i barwy rajdowe, które mocno zapisały się w pamięci tych, którzy wtedy mogli gdzieś tam je zobaczyć. Ja to jestem w tej chwili nieco ponad rok do tyłu, jeśli chodzi o oglądanie filmów z moich subskrypcji ( (ale już i tak całkiem sporo nadrobiłem i nadrabiam dalej ;)), więc nie wiem, co tam było później, ale fajnie by było zobaczyć ją teraz w barwach cywilnych, ale też w jakieś mocniejszej wersji, czyli co byś na to powiedział. :) Mocniejsza też może być ładnie oklejona, bo to zawsze plus 50 KM. ;)
Kupiłem taką toyote 5 lat temu. Przejechałem przez ten czas 40 tys km. Po takim dystansie mogę stwierdzić że faktycznie mocy brakuje, ale prowadzenie jest całkiem w porządku. Mimo tego że auto ma 31 lat to awaryjność jest na naprawdę dobrym poziomie. Przez ten czas robiłem tylko typowo eksploatacyjne naprawy plus usunięcie kilku zaniedbań po poprzednim właścicielu. Jeżeli ktoś chciał by sobie takiego sztrucla kupić to polecam szukać egzemplarzy ściągniętych z Włoch bo przynajmniej blacharka jest w dobrym stanie.
Motobieda testuje celice!!! daj Bóg każdemu takiej biedy!!!! Tego wam życze!!!!
Uważam, że pan Złomnik, byłby zachwycony tym pojazdem. Moim zdaniem całkiem współczesne auto.
Pan Zlomnik też mial testować ale miał termin dopiero za 3 miesiące xd I Bieda mu utarł nosa 😅
mógłbyś nakręcić coś o bażantach.
Może i Mustang to i faktycznie nie był jakiś super sportowy ale chyba musisz przyznać że wyglądał i brzmiał. A wersje specjalne, takie jak np. Boss 429 z lat 69-70 to nie dość że jest to najpiękniejsze roczniki Mustanga (szczególnie 69) to na dodatek te faktycznie jeździły jak złe (po prostych :)).
Okuratny filmik i tak dalej ...
Przejedź się 2.0 lub doładowaną 2.0 4×4, wtedy porozmawiamy.
Dokładnie 1.6 nie warte recenzowania jest. Jeszcze ma fotele z Corolli a nie te lepsze kubełki welurowe z GTi/GT Four.
Nadal za swoją Celiną tęsknię... Wspaniale się nią jeździło
W końcu 😍, doczekałem się 😄
Piękne auto. Marzenie z dzieciństwa. Mówiąc "mydelniczka", obrażając je udowadniasz, że jesteś za młody żeby to zrozumieć.
byly toyoty bo sam kiedys mialem okazje nia jezdzic bardzo szybkie na 4 kola naped , byly dostepne w stanach z tego co pamietam tylko 33 tysiace sztuk wyprodukowano ,a ta tu to zwykla celica odpowiedz japonczykow na forda proba gt . tak jak amerykanie zrobily pontiaca fiero to japonczycy zrobili toyote mr2 mialem ja fajny samochod rok 1989 potem wyszla jeszcze w nofszej budzie ale ta wczesiniejsz jak na tamte czasy wyglondala kozak , mialem czerwono ,duzo bylo fajnych samochodow proponuje ci nakrecic film o samochodzie monte carlo taki sedam z silnikiem corwety, pamietam jak bylem mlody kiedy wchodzily na rynek to bylo moje mazenie , narka pozdrawiam jak ci sie skoncza tematy na fajne bryki moge ci podrzucic pare perelek
Stare japońskie auto jest jak Motobieda, dopóki oglądasz go z zewnątrz, to jest odrzucające , kurwa, ALE jak go posłuchasz to robi wrażenie
A że Ci się chciało tak z samego rana film wrzucić, nie to żebym narzekał, po prostu miłe zaskoczenie.
Przesterowany dźwięk na 90 procentach filmu zawsze na propsie!
Ah Celica... dzięki niej zakochałem się w japońcach
Auto nadal świetnie wyglada , ma charakter . Z tym silnikiem to nie jest Mirage ale cuda spod znaku Fiata i tak wymiatalo .
Fajna taką w wersji GT. 2.0 z napędem na przód z płytkową szperą. Bardzo chętnie po proszę na urodziny 😀
A może być 2.2 z napędem na przód?
Nie.2.2 to silnik 5sfe ten co w Camry bliźniaczy do 3sfe występującej w carinie E i avensisie t22. Ja chcę. Silnik 2.0 3sge(z konstuowany przez Yamahe)
Yamaha tylko głowicę robi, robi je do (prawie) wszystkich silników sportowych toyoty od 50 lat ;) 3sge to jest to 3sfe z cariny/avena z głowicą -ge od yamahy.
@@leszekruminski6829 miałem go w VI, fajny ale bez szału, jak powiedział MB chce się tym jeździć, tylko do wyprzedzania trzeba było kręcić jak wiertarę, trzymałbym dłużej ale pomimo zrobienia pełnej blacharki i antykorozji to ruda szmata ją nawiedzała. Mechanicznie to był zegareczek, chociaż zawieszenie kanapowe, za to jakiś sąsiad miał identyko na poliuretanach to dla odmiany jak wóz drabiniasty. Te autka już nie wrócą, nie przetrwają czasu bo nikt tego nie trzyma pod kocem tylko szczyle rozbijają. Jak kupowałem to VII była 2x droższa, jak sprzedawałem to VII była od VI o połowę tańsza a to tylko 4 lata minęły.
Ten odc.
Przekroczył całe 32% jakości
Obrazy i dźwięku....
Z przykrością muszę cię opuscić Jezusie...
Toya za szybka, jak na dzisiejsze drogi, nadal wygląda rassportowo i atrakcyjnie, spox odcinek
10:07 - "O kurwa, bażant"
A w tle Mercedes Kaczka xD
A pier o isz jak potłuczony ! Piękny wóz !
Lubię jak krzyczysz w mikrofon
W CUDZYSŁOWIE !!!
Miałem kiedyś Celice ale VII generacji z mocarnym 1.8 143koni. Nie było tragedii ale też nie urywała głowy. Ale za to była niesamowicie przyjemna tak po prostu do jazdy. Trasa 500km? Żaden problem, może jedynie hałas przeszkadzał jak się dużo wyprzedzało bo jednak wymagało to wysokich obrotów. Wypad w góry? Żaden problem - wpakowaliśmy do środka 2 rowery MTB, kaski ciuchy na kilkudniowy wyjazd i bez żadnego problemu dojechaliśmy na miejsce. Wystarczyło złożyć tylną "kanapę" i zdjąć przednie koło w obu rowerach. Ehhhh dużo ciepłych wspomnień :)
Kanapa w VII to chyba jest najbliższa faktycznym siedzeniom z tyłu ze wszystkich generacji Celiki. Dla chłopa 1,80 metra jest OK.
@@PrekiFromPoland no ja kiedyś wciśnąłem tam gościa 1.95 ;) Zawsze mnie śmieszyła nalepka na klapie bagażnika informująca że można nią walnąć w głowę pasażerom tylnej "kanapy" :)
Czym byłby polski yt bez Mubi
Miałem kiedyś V gen gt-i 2.0 3sge pięknie się to zacierało 🤣 jedyne japońskie auto z którym miałem problem z silnikem w końcu poszła na części . Poza tym super auto
Przetestuj kiedyś Nissana Almerę pierwszej generacji ale w sedanie (hatchback był robiony w UK). Jedną wadą była niestety korozja. Jakość spasowania, precyzja zamykania drzwi, schowków i ogólnie jakość wykonania była rewelacyjna, a silniczek 1.4 też dawał całkiem fajne odczucia z jazdy. Piszę to jak "meredesiarz" Równolegle z Almerą miałem w124 (i do dzisiaj w garażu jakieś MB stoi). Almerę wspominam ale tylko jakością wykonania i wrażeniami z jazdy. Przy sprzedaży była tragedia. Kupiłem 10 letnią z 11. tys, a po trzech latach jak sprzedawałem musiałem oddać handlarzom z giełdy za 2tys. bo nikt nie odpowiadał na ogłoszenie.
Jaaa wreszcie mogę powiedzieć - miałem! A nawet... Mam! Fajne auto :)
Motochujnia dziękuję za film 🙃😉
1:54 ulubione, bo klasycznym przykładem 2+2 był tak uwielbiany przez Ciebie Maluch. :D
Jak chcesz trochę więcej emocji z tamtych lat to przetestuj toyotę MR2.
To za bogato, 3 drzwiowy Swift 1.3 16v 2001/2002 to jest coś wartego tego kanału. Jeździ dobrze, gnije szybko, a design zatrzymał się dekadę wcześniej.
Żadna sztuka wydać recenzję o samochodzie ze stokowym silnikiem. Zrób test tym samym autem tylko z silnikiem 2.0 może wtedy twoje wrażenia z jazdy będą lepsze. Żeby nie było, że krytykuje czy bronię, bo ja z tą wersją silnikową też bym nie pojeździł.
Moje marzenie z mlodych lat.Nawet dzisiaj bym kupil za rozsadne pieniadze ten model.Mustang powszechne auto w USA w wypozyczalniach.
na ch... ci szybkie w czystych strefach czy jak to sie tam nazywa, takim piknym autem nie trzeba jeździć szybko. Japonce to majom łep, zaprojektowali piękne auto, które do dzisiaj odwraca głowy, zwłaszcza te wyskakujące światła, jakby polacy umieli to byśmy dalej marzyli o starych polonezach z ponadczasowym dizajnem. Niektórym dalej podobają się poldki a seliki nie. Gdybym mógł to bym sobie kupił coś takiego...
Do dopełnienia opisania tej Celici trzeba równolegle zobaczyć Corolle E9. BTW, może ktoś z Podkarpacia się odezwie z kontaktem do osób posiadających Corolle AE92 GTI.
Jest niedziela 8 rano. Ja tu czekam na film Złomnika a dostałem Moto Biede - Wciąż zadowolony 👌
"Czekam na film zlomnika" 🤣🤣🤦♂️👍
O znajoma tojka. Jakis czas pisałem z włascicielem. Pozdroo.
Pozdrawiam 😅
JEST DUŻA różnica między zwykłą wersją Celicy a najlepszą jej odmianą
0:48 CUDZYSŁOWIE!!!!
Kokpit rzeczywiście przypomina nieco ten z BMW E36 tylko że BMW E36 było produkowane od 1990r a celica V weszła na rynek 1989r więc to raczej BMW zrobiło kokpit na wzór toyoty a nie odwrotnie. Bo jednak BMW E30 miało zupełnie inny i totalnie archaiczny .
Chyba że podbierali pomysły zanim samochody weszły do produkcji to już całkiem możliwe jest 😉
Taaa...To fakt że czasem najlepsze w jego odcinkach to reklamy...
Akurat ta wersja zdecydowanie Japończykom nie wyszła - montowanie tak słabej jednostki w coupe było nieporozumieniem. To już Carina z prostym 121-konnym 2,0 jeździła o niebo lepiej.
Witamy Konstancinie na jedynym i prywatnym targowisku gdzie miejskie Arbuzy jedno co potrafią to pobierać opłatę targową w środy i soboty. Gmina picu, glancu fotomontażu. Ostrzegam przed nieuważną jazdą i stresem na rondzie przy starej papierni. Jadąc od strony Góry Kalwarii w kierunku Warszawy z dużym prawdopodobieństwem możne mieć spotkanie z wyjeżdżający pojazdem od ul. Piłsudskiego. Tak to jest jak uważa się że droga należy do nich i można wjeżdżać z dużą prędkością na rondo..😃😃😃 To jest dopiero stres jak kilka razy w tygodniu trzeba jechać ul. Wilanowska.
Fajne auto. Byłem bliski kupna VII generacji, ale akurat zaczęła się krótka zwycięska wojenka towarzysza Putina i dałem sobie spokój.
0:27 to jest bekas 😁
To na ptakach też się nie zna?
@@marius1677 Jaja se robię 😉
"Wolniejsza niż wygląda" no jak ma jakieś 1,6 to nie dziwne, że zamula, moja 20 letnia Corolla z 2ZZ by ją zjadła na śniadanko xD W ogóle to jest jakieś nieporozumienie, żeby takie auto jak Celica wypuszczać z takim silnikiem
To jest wersja dla Złomnika. Dla świrów była wersja 4x4 turbo.
Czy to był odcinek o samochodzie który ładnych parę lat zdobywał rajdowe mistrzostwa świata
Jesteś nr. 1 na czarnej liście u złomnika. 😂😂😂
Na początku lat 80 Toyota miała silnik 1,6 4A-GEU DOHC. Generował on moc maksymalną 130 KM (96 kW) oraz moment obrotowy 150 Nm. Kręcił do ponad 8 tyś obr. Moim zdaniem nie najgorzej. Ale to było przed nastaniem ery ekologii.
A NIBY KIEDY TA ERA NASTALA?
@@AVE_LUCIFERUS_666 przełom lat 80 i 90. Pojawiły się EGR'y, katalizatory i zaczęło się obcinanie mocy silników żeby zmieścić się w normach emisji. Tak moja opinia
@@tomekgajzler6091 W TAKIM RAZIE TA ERA ZACZELA SIE OD 1 WIELKIEGO KRYZYSU PALIWOWEGO W 73' GDY LAWINOWO ZACZETO OBNIZAC POJEMNOSC SKOKOWA.
Przecież 4A-GE nie kręcił się do ponad 8k, tylko prawie 8... Poza tym, ekologia i tak ten silnik dopadła. Wersja na USA miała 112 koni
no super, motobieda do kawki i zlomik na dwójkę
😁👍🔥
No - do śniadania IDEALNIE 🤣🤣🤔🤔
Jeździłem taką Toyotą Celica na
Amiga 500
Nie taką
Jeździłeś ST165😉
Wynik mocy u włochów spoko, tylko przy jakim qrła spalaniu...?
W zeszłym tygodniu dwa Fordy, dziś dwie Toyoty. Przypadek? Nie sądzę 😉
Trzeba było wziąć do prezentacji, wersję GTi lub GT four, zupełnie inne auto
To motobieda nie może być zbyt bogato z tak dojebana wersja jak gt4🤣
@@tomaszwydra4486 Ale GTi już mógł a nie pierdolić głupoty po przejechaniu biedobudą st-i.
GT-i i GT Four miały zajebiste welurowe fotele kubełki, do dziś najwygodniejsze w jakichkolwiek siedziałem w samochodzie.
Cudownie się GT-i jeździło mi jako daily.
@@Kacpa2 ale ja wiem i się nie spinam że tak mówił o moim aucie xd sti fakt ma mega słabe fotele i sam będę je zmieniał na gti silnik daje sobie radę 2 track day dala rade choć nie powiem więcej mocy bym chciał xd a swoją drogą jest to motobieda oglądam to dla beki nie dla wiedzy 😅
Ej co tam się świeci na czerwono przy obrotomierzu? Oglądam na telefonie to średnio widzę i wygląda jak kontrolka od otwartych drzwi xD
106 KM z 1.6 to dobry wynik w 1989, niemce miały wtedy 70-80 KM, Włosi podobnie (1.6 w Fiacie Tipo miał max 90)
Inna sprawa było jak to jeździło.
Zależy o jakich wersjach mowa, w Oplu np bylo zwykłe 1.6 8v C16NZ z jednopunktowym wtryskiem i one mialo faktycznie 75 koni. Ale wersja C16SE, czyli ten sam 8-zaworowiec tylko z wielopunktem i mial już 100 koni :) byl montowany chociażby w Corsie A
No i 156 w 2.0 (225 w 2.0 turbo) - to były te wyniki które konkurowały i robiły wrażenie, zbieranie się do sety w 8 sekund (turbo jeszcze lepiej) to było właśnie tanie auto sportowe wtedy. 1.6 było bida ediszon
BUAHAHAAA
Zrobiłbyś test sedesów warszawski krakowski górnopłuk dolnopluk
Tydzień temu Złomnik i Motobieda obaj zrobili Fordy, dzisiaj obaj zrobili Toyoty, ciekawe jaka marka za tydzień :)
Audi.
polones
Ty no ja się pytałem go jak nagrywał mi celice czy on ze Złomnikiem w jakiejś wzmoowie są czy jak xd a Bieda mi odopiada ze to czysty przydek jest ze parę razy specjalnie tak zrobili 🤣🤣🤣 yhy chuja prawda jak widać cwaniaczki się nieźle zgadali🤣
@@lipovsky7890 Pytanie było jaka marka...
11:00 nie no, ta konsola środkowa (panel nawiewu) jakoś wygląda, nie kojarzę żeby wyglądał podobnie w jakimkolwiek innym aucie. Ps. wartałoby wspomnieć, że ten 1.6 to był najsłabszy motor w celice, a można było mieć jeszcze 1.8, 2.0, 2.2 i 2.0 Turbo 200 koni.
jak dla mnie to cały czas te odcinki na 30 % :)
Mam nadzieję, że w przerwie od recenzji spróbowałeś lokalnej kuchni w foodtrucku przy śmietnikach.
Followupy do Jamy Zła.🙂👍 Widać, że było słuchane. 😁🔥🔥
Witam. Po tym odcinku wiem że mój Hyundai coupe rd2 jest koreańska odpowiedzią na tą Toyotę. Swoją drogą mało jest tych rd2 . Wiedz jak masz chęć to 100 km od Warszawy w Siedlcach mam takie w dobrym stanie technicznym
Ah, pierwsze Hyundaje Coupe - Celica VI, tylko z dałnem. Ale już późniejsze kupety/Tiburony naprawdę zacne.