Przerażająca przyszłość. Jechać samochodem i patrzyć na temperaturę, opady , wiatr i zasięg. Nie ma czasu patrzyć na drogę. I to wszystko najlepiej przy 90 km/h ... Nadchodzą czasy że TIRy będą lewym pasem zapierniczać 😁
Pięknie cena na dzisiaj na tej stacji 3.25/kWh zużycie 30/100km wychodzi 97PLN Audi Q7 spalanie 9l/100km koszt przejazdu 60PLN/100km przy tej samej prędkości. Zasięg auta 1000km. Wszystko na temat
Masz rację tyle, że o to właśnie chodzi rządzącym i bogatym wpływowym ludziom abyśmy nie podróżowali. Siedź na dupie i tylko do roboty, najlepiej piechotą lub rowerem. Drogi i autostrady tylko dla najbogatrzych. Biedota i średnia klasa ma siedzieć w miastach i tylko skupić się na charówie.
Ten mikrofon robi robotę!!! Nie dość, że jakość dźwięku wypasiona to i wizualnie mega ciekawie to wygląda gdy np podjeżdżasz autem, Ciebie nawet nie widać, a słychać niczym voiceover!!!
Porównaj to auto do id4, eniaq, przybliżony Cx. To nie wina auta że ładowarki w Polsce nie pozwalają ładować tego auta mocą 250kW. Na każdym niemieckim filmie to auto ładuje się 10- 80% w 18min. Te moce ładowania na filmie to kpina. Jedyny racjonalny test to ten w mieście a nie przy 140km/h. Tesla ma niższy Cx, więc wiadome że czym szybciej tym będzie zyskiwała. Porównujmy auta z tego samego segmentu, ciężaru, wysokości, wielkości.
@@aleksander4009 Zależy jaką mocą ładują ładowarki, jakiej firmy są ładowarki. Kierowca elektryka dostosowuje się do infrastruktury, uczy się, jak jeździć żeby oszczędzać, gdzie się ładować. 40min to krócej niż ludzie ładują telefony komórkowe. Pamiętaj że jak jest napisane 40min czy nawet 1,5 godz. to jest to czas ładowania do 100% a koło 80%, 85% ładowanie zwalnia dla oszczędzania baterii(tak samo jest w telefonach, już tak szybko się nie ładują przy 85% i nie nagrzewają. Czas ładowania elektryka do 80% to 15-30min na tych lepszych ładowarkach. Jesz maca i w droge lub frytki. I kończysz jeść frytki a auto już naładowane.
@@raysefo7 Auto elektryczne ma sens, ale jako drugie auto, lub do miasta, ewentualnie wokół komina, bo w innym wypadku to tylko męczarnia. Trzeba pamiętać, że na trasie zdążają się nieprzewidziane sytuację, tj. korki, wypadki, zamknięte drogi itp. a to już jest utrudnienie mając elektryka... Nie każdy chce tego maka, czy po prostu robić przerwę, a czasami nawet nie ma na to czasu i takie ładowanie, które trwa pół godziny, może być po prostu denerwujące... Oczywiście technologia się rozwinie i na pewno ten czas się skróci, lub po prostu będą punkty szybkiej wymiany baterii, ale do tego też by musiały być przystosowane auta... Wystarczy wyobrazić Sobie sytuację gdzie na takie ładowanie przyjeżdża 10 pojazdów, a portów jest np 6😅 no i wtedy ten czas wydłuża się jeszcze bardziej... Dopóki technologia ładowania, sprawności baterii itd. nie zostanie dopracowana do perfekcji to tj. wyżej wspomniałem, sens posiadania elektryka jest, ale jako drugie auto, ewentualnie do miasta, lub po prostu wokół komina i pod warunkiem, że się nie mieszka w bloku 😅.
@@StrefaKoliRozmow te elektryki to po prostu utopia. Jak będzie ich więcej to po prostu nie będzie gdzie ich naładować. Te wszystkie banany, które się nimi podniecają i wymieniają same zalety, zapominają, że to jako tako funkcjonuje tylko i wyłącznie dlatego, że jest ich mało. Szybkie ładowarki degradują baterie - w instrukcji Tesli jest wyraźnie napisane, że częste używanie fast chargera ma negatywny wpływ na pojemność i żywotność baterii. Teraz sobie wyobraźcie ładowarkę z 6 portami i każdy 350kW - to jest zapotrzebowanie na 2.1 MW. Czy Wy wiecie ile to jest mocy? Czy Wy wiecie jaka infrastruktura jest potrzebna, żeby obsłużyć elektryki gdyby tylko 0.1% samochodów zamienić na elektryki? To jest finansowa klapa. Na tym wychodzą dobrze tylko ci, który na tym robią potężne pieniądze.
Cóż wniosek jaki mi się nasuwa jest bardzo prosty: to są (pod)miejskie zabawki. Paradoksalnie zużycie jest najmniejsze tam gdzie infrastruktura ładowania jest stosunkowo najlepsza czyli w miastach czyli de facto nie tam gdzie potrzeba :-). Mazda chyba ma racje robiąc lekkiego elektryka mx-30 z zasięgiem 200 km za cenę prawie połowę niższą niż ta Kia.
Tryb Snow raczej nie poprawia zasięgu tylko go pogarsza bo pracują wtedy oba silniki. Tryb Eco jest oszczędniejszy ;) chociaz i tak nie wiele to zmienia przy tak wysokiej prędkości
Dzieki za film i zdobytą dzieki niemu wiedzę. Wniosek jest taki że wiem już dlaczego wszystkie elektryki jadą ok 100 na ekspresówkach i je wyprzedzam. Póki co to nie dla mnie. Podziękuje. Spalinowiec daje wolność i bez spiny można jeździć. Póki nie poprawią baterii albo nie wymyślą czegoś na wzór spalinówki czyli np auta wodorowego to moja spalinówka będzie ostatnią i napewno takiego szajsu nie kupie.
Słuchać że Tesle faworyzujesz gdzie tesla przy 140/150 kilometrów na godzinę zużywa tak samo , albo z tym że nie ma gdzie trzymać telefony , są specjalne uchwytu do tego za 10 złoty XD
Tak jak patrzyłem na różne testy to model 3 przykładowo zużywa przy 140 około 22kw/100km. Oczywiście kia jest wiekszym samochodem ale i tak jest dosyć spora różnica. Jest też model s który pewnie ma większe zużycie ale to już nie ta liga cenowo i pod względem pojemności baterii.
@@kacperlis5321 owszem spora. Model Y zuzywa o kilkanascie procent wiecej od 3. Poza tym,niektórzy zauwazają, ze podawane przez komputer zuzycie w teslach jest zanizone w stosunku do faktycznego. Cos w rodzaju sporego przekłamania spalania przez fabryczne komputery.Ciekawe,ze w testach redakcyjnych branzowych, kiedy mierzy sie zuzycie pradu włozonego w baterie, róznice miedzy teslą a reszta sie prawie zaciera.Tzn. tesle sa oszczesdniejsze nadal, ale o wiele mniej niz to wynika z opowiadan włąscicieli, którzy sie chwala tylko i wyłącznie wskazaniami komputerów w auatch. I chyba sprawnosc łądowania tesli jest relatywnie raczej dosc niska, czyli duze straty przy łądowaniu. Bo koniec konców, liczy sie ilosc prądu pobranego i zapłaconego z sieci w przeliczeniu na te 100km.
Po pierwsze. Kto kupuje elektryka na trasy? Przecież to jest jakiś absurd. Moja prędkość na autostradach to 150-160 max i wychodzi na to że co 200 km musiałbym "tankować" Nawet gdyby ładowanie trwało 5 min do maxa to szlag by mnie trafiał, że znowu muszę zjeżdżać. Elektryk nadaje się tylko do miasta i tylko tam jest jego środowisko i sens. Jako drugie w rodzinie. A na wycieczki rodzinne powinien być tradycyjny silnik. Nie rozumiem zachwytu nad Tesla. Dla mnie posiadacze Tesli to albo bardzo majętni ludzie, którzy nie liczą się z pieniędzmi albo to ...... Kupić gruz za pół bani i się zastanawiać, czy tym razem dobrze zmontowali, pospawali, polakierowali? Ja podziękuję, najwidoczniej nie mam jeszcze takiego statusu społecznego. W mojej ocenie, gdybym miał się zastanawiac nad wymianą auta na elektryczny to obecnie EV6 jest bezkonkurencyjna pod każdym względem.
No właśnie dlatego Tesla jest tak chwalona bo to dobrze zrobiony elektryk. Model Y jest większy od EV6, a ma mniejsze zużycie. Przy tempomacie na 150km/h zasięgu jest około 330-350km. Dodaj do tego jeszcze dobrze rozplanowaną geograficznie i niezawodną sieć ładowania, i nagle okazuje się, że Tesla jako elektryk jest nie do porównania z żadnym innym elektrykiem.
Elektryk ma sens jako drugie auto w rodzinie, do jazdy po mieście. Wielkie auta jadące 120km/h po autostradzie są dla "wyznawców" marek, którzy sobie wmówią, że lubią spać przy ładowarkach i w sumie to się nie spieszą... Ludzie którzy traktują auta jak narzędzia jeszcze przez 20 lat będą co najwyżej jeździli hybrydami.
Wychodzi bokiem sprawność silnika. Póki jest dobrze to jest dobrze, ale wszystko wpływa na ogromny wzrost zużycia pradu. Mój rower na tempomacie przy 25km/h pobiera ok 200W ale jak wieje wiatr to potrafi wziąć 700W i jeszcze zwolnić. To ponad 300 procent.
To co piszesz to dowód na to jak duży wpływ na ruch ma aerodynamika. Moc potrzebna na pokonanie oporów aerodynamicznych rośnie z sześcianem prędkości względem masy powietrza.
@@b4rt-ry ale przy małej sprawności benzyniaka różnicę w spalaniu są małe. Np. Yaris spala mi gazu 6 litrów. Ciągnąc przyczepę 7 litrów. Elektryk pobierze prądu ciągnąc przyczepę minimum 50 procent więcej. A benzyniak spali około 15 procent więce. Tak samo opory powietrza mają wpływ na zużycie energii. Benzyniak nie odczuję a elektryk weźmie dużo więcej prądu. Diesel pomimo leprze sprawności ma jeszcze mniejsze różnice w spalaniu że względu na moment obrotowy. Takie moje zdanie.
Danielu dziękujesz Panu Bartoszowi i jego koledzie z salonu KIA co mają duuuużą wiedzę o autach elektrycznych i jak mówisz "mieli takie". I tu pojawia się pytanie czemu już ich nie mają? :)
Weź pod uwagę, że pewnie samochód i energię do niego na te 2 dni testu zasponsorował salon, który w drodze rewanżu został dokładnie zareklamowany. Swoją drogą kupiłem nie tak dawno u nich 3 pojazdy. Głupszej odpowiedzi nie słyszałem. "Sprzedałem samochód, bo się buduję". Prawda jest taka, że w skali kosztów budowy to są nic nie znaczące kwoty, bo zakładając, że jeśli kogoś stać na auto elektryczne za ok. 200 000 zł to nie stawia jednocześnie kurnika 80 m2, którego stan deweloperski wyniesie ok. 300 000 zł. Prawda jest taka, że taki samochód jest nieco upierdliwy w normalnym użytkowaniu - póki co ciekawostka, wizytówka dla prezesa, niż prawdziwie funkcjonalna rzecz. Dodam, że wg testu ta wersja (229KM RWD, bo znalazłem inny film o tym pojeździe gdzie podali te dane) przejeżdża 504-528 km. W realu jak widać o 300 km ciężko
Czyli ja jeżdżąc za granicę 1300 km będę się ładował z 5 razy przy czym stracę z 7/8 godzin przy czym trasę będę jechał 14 h ponieważ nie stać mnie na elektryka który ma duży zasięgi super
@@ningnang109 EV6 też nie jest dla Kowalskiego. Szczególnie biorąc pod uwagę cenę do "wydajności". Hyundai Kona Electric to już te bardziej przystępne rejony i z tego co mi się wydaje lepsze auto niż EV6. Z tańszych bym powiedział, że Renault Zoe jest też dobrym kandydatem. O połowę tańsza od EV6 a podejrzewam, że przy 120km/h miałaby podobny zasięg.
@@darekmistrz4364 zgadzam się i dlatego mówię że ciężko będzie znaleźć jakieś auto na trasę elektryka Nie wyobrażam sobie jechać zagranicę i patrzeć na zasieg albo jechać po 110/120km/h. Dużo na nam brakuję
@@ningnang109 Niestety jest to bardzo smutne, że firmy, które mają doświadczenie w projektowaniu samochodów, które miały ogromne zasoby pieniężne, technologiczne oraz ludzkie, tworzą samochody, które są conajmniej mierne. Sam muszę przyznać, że 300 tys za Model Y to dużo, ale z drugiej strony patrząc: wszystkie możliwe alternatywy dla Modelu Y są słabe, Model Y na dzień dzisiejszy jest okazją i jest bardzo tani. On spokojnie mógłby być droższy biorąc pod uwagę każdy detal, który składa się na ten samochód.
Witaj Daniel... szacunek za to co robisz . Ja rozumiem że jesteś pasjonatem jednej marki ... tylko jak coś się nie nazywa Tesla ... dla Ciebie ma mniejszą wartość ... (odczucie) Pozdraviam R
Moim zdaniem stała prędkość 120 kmh jest ok. Nie wiem jak w elektryku, ale w spaliniaku przy 140 kmh już robi się głośno i to męczy. Lubie jeździć właśnie gdzieś w okolicach 120 - 130 kmh i nie byłby to dla mnie problem. Chyba lepsze stałe 120 niz takie skakanie ze 140 na 90. :) Zresztą w wielu krajach UE max autostradowy to 120 do 130 kmh, czyli w sam raz pod elektryki.
@@tenzkrakowa8462 , większość polaków nie ma Audi S8, tylko auta z 2009 roku po kolizjach z wątpliwym stanem technicznym. Może w oryginalnym audi jest cicho. A w takim robionym po dwóch dzwonach? No właśnie...
Czy to jest wersja AWD czy RWD? Jest spora różnica w zużyciu ale nie widziałem testów przy 140 km/h, gdybyś mógł porównać te 2 wersje to byłoby super. Ogólnie auto jest piękne, niestety na razie są tylko pojedyncze sztuki, więc nie ma co się napalać, pan w salonie mówi że zamówienia do produkcji będą do odbioru może w czerwcu 2022.
Jak dla mnie, to musi taki samochód spokojnie przejechać przynajmniej te 600 km na jednym ładowaniu i jak w Chinach, mieć wymieniane baterie a nie się ze 40 czy 60 min. ładować. 5-7min. i bateria wymieniona na naładowaną, wsiadam i cisnę dalej. Poza tym produkcja baterii do aut elektrycznych jest bardzo szkodliwa dla przyrody, więc gdzie tu ekologia 🤔😂
To nowe auta. Nikt nie piśnie słowa o recyclingu baterii. Bo się autko nie sprzeda. Poza tym dzięki parciu na szkło przez te auta będzie drożał prąd w sieci. Więc po jakimś czasie ładowanie komórki w domu kosztować będzie tyle co litr Pb95 na pistacji. No a sam prąd to skąd? Chomik wykręci na kółku w terrarium?
@@Bemx2k kolego polecam obejrzeć dokument kto wydobywa z ziemi metale które użyte są w produkcji baterii do wszelakich pojazdów elektrycznych, którymi się zachwycasz i zdajesz się niczego nie chcesz widzieć.
Jakbym miał ta cały czas kombinować, analizować, modlić się żeby było miejsce na ładowarce, żeby nie było wypadku, żebym nie musiał zmieniać trasy, żeby nie było zimy, żeby..., żeby.... A walić te elektryki.
Bardzo fajny samochód ale nigdy bym nie kupił przy takiej infrastrukturze ładowania. Mamy 2 ładowarki w Polsce z mocą 350 kW. Szybciej bym brał Kia eNiro bo zasięg bardzo podobny a trasy powyżej 400 km robię 2 razy w roku.
Moje 5 letnie doświadczenie pokazuje że to co mówią dealerzy i podają to - 30-35 mil czyli około 50 km na dzień dobry tracimy. Po odliczeniu to jest dopiero realny zasięg.
Co nowszy elektryk to większe zużycie prądu.. Jak będą zużywać tyle kw na 100.to tracą swoją największą przewagę nad spalinowymi, ford Focus ev z 2012 zużywa 11KW(6zl) /100
Wg moich obserwacji zużycie kWh zależy od masy pojazdu więc jeśli kia ev6 waży ok. 2200kg to takie zużycie (28kWh/100km) nie dziwi. Siła oporu powietrza zależy kwadratowo od prędkości więc nie ma zdziwienia, że zużycie prądu gwałtownie rośnie wraz ze wzrostem prędkości.
Zastanawiam się, dlaczego w spalinówkach różnica w spalaniu aż tak nie zależy od prędkości. W zasadzie nie jest istotne, czy jadę 110 czy 140. Różnica w spalaniu to zaledwie 20% a nie 50% jak w elektryku. Ktoś to ogarnia?
@@tomekem1967 Sprawność silników elektrycznych wynosi ok. 85-90%, a spalinowych 30-40%, reszta to ciepło i opory wewnętrzne. W elektryku znacznie więcej procentowo idzie na samą jazdę, a zatem opory zewnętrzne mają większy procentowo udział w zużyciu energii przez silnik w porównania do spalinowca, który niezależnie od warunków większość energii i tak marnuje.
Ale cyrk z tym ładowaniem. Nie dość że auta zarówno w Niemczech jak i w Polsce bazują na energii ze spalania węgla to jeszcze po drodze tyle kłopotów. Absurd.
zawsze mowilem, SUVY nie maja sensu czy ICE czy elektryk. Zuzywaja duuuzo energii ale ludzie sa nie wyedukowanii a reklamy wciskaja im te EV6!!!! Tak samo jest z AUDI elektrycznym SUVEM, nie wspomne elektrycznych pickups takich jak RIVIAN!!!
Tak mi się wydaje że przeciwnicy samochodów elektrycznych to bogaci ludzie. Co tydzień potrzebują zasięgu 1 000 km żeby pojechać z południa Polski nad morze i wrócić do domu. Czyli co tydzień wakacje :)
Trzeba było wyłączyć światła. Po co światła w nocy na autostradzie ? A na poważnie kupując Kię EV6 trzeba jeździć z szybkością ciężarówki na autostradzie często hamując by odzyskać energię i wtedy może będziemy mieli 300 km zasięgu.
Śmiech na sali. Takim autem z całą rodziną i bagażami, z Bielska do Mielna jechałbym pewnie 2 dni. I to jeszcze pod warunkiem że ładowarki po trasie nie byłyby zajęte :)
Dla Ciebie jak coś nie jest Tesla to już z górą zakładasz, że jest gorsze. Tak samo jak bananowce jak np. tel nie jest iPhone to nawet nie ma co patrzeć. Nie ważne parametry itp ważna jest marka
@@awertyk 1.9 diesel DiD 140KM koka 225/45 , spalanie na trasie S7 do Trójmiasta 4 osoby z bagażami zbiornik 60l. A jak nie chcesz diesla to 1.8 150KM/60l + 55l LPG , łączny zasięg 1500km ...potrzebujesz dalej wzorca metra?
@@piotrchiny No wcale nie tak bardzo bo takie zużycie 30 kWh na 100 km to masz 30 x 2złote czyli koszt przejechania to 60 złotych na 100 km licząc po cenach Greenwaya. No chyba że u ciebie w mieście na każdym osiedlowym parkingu stoi ładowarka z prądem za 50 groszy. Czy 60 zł to dużo? Bardzo dużo, a będzie przecież drożej.
@@piotrf5373 no to ceny wysokie widzę - tak na każdym parkingu pod blokiem a raczej w parkingu podziemnym pod blokiem jest dużo ładowarek - koszt naładowania na przejechanie 400 km to 53 złote - jak tankuje jeepa ( nowa generacja ) 2,4L ,który w mieście z wydanych 230 złotych na polskie nie zrobi 300 km - to myśle ze jest ok . Proszę pamiętaj ze ja w Chinach żyje ;)
Ale znalazłeś problem z tymi kablami... poziom przedszkolaka.... a jak jest z tankowanie paliwa też różne samochody maja wlew w rożnych miejscach i JAKOŚ nie widziałem aby przeciętnie rozgarniety kierowca miał z tym problem.
Dramat.... Dlatego te elektryki jeżdżą 100 km/h na trasie, żeby dojechać do ładowarki 🤭🤣🤣🤣kpina. Pomyślmy co będzie gdy temp. na zewnątrz będzie dużo niższa 😄 Pozdro
Mam Teslę Model Y i jestem w szoku, jeżdżę regularnie 150km/h na trasie i mam zasięg około 330-350km. W życiu nie widziałem tak dużego zużycia jak 29kwh/100km. Jedyny mój wniosek to taki, że to kiepski produkt jest. Bajery fajne, wbudowany inwerter i możliwość poboru 3kw z baterii też fajna sprawa ale widać, że u podstaw ten samochód został źle zaprojektowany.
@@rghost1647 Czyli na trasie Wrocław Warszawa ok. 350 km, przy zużyciu 29 kWh / 100 km koszt naładowania baterii to jakieś 253.75 zł plus czas poświęcony na ładowanie. Mój diesel na tej samej trasie przy średnim zużyciu 7l/100 km i cenie 6.3 zł za litr , wyniesie jakieś 154.35 zł bez czekania na ładownie. Samochody elektryczne nadal dla osób nieliczących koszty i mających dużo wolnego czasu. Pozdrawiam i zaznaczam że nie jestem przeciwnikiem EV.
Matko, w jakim kierunku my idziemy? W najlepszym układzie 300 km i 40 minut przerwy?? Planowanie, zastanawianie się czy będzie padać, a może będzie mróz? Co to jest? To jest postęp? To jakiś żart. Auto za 20 tys. jest o niebo funkcjonalniejsze
Ten test byłby bez sensu - to jak widać auto do miasta lub jego obrzeży. W trasie "pali" niemal 2x tyle. Dobra opcja dla taksówkarza, który w nocy sobie wallboxem w swoim domku w nocnej taryfie podładuje. Wtedy powinno wyjść te 15 PLN/100 km. Koszt "autostradowy" czyli 28 kWh/100 km dla szybkiej ładowarki greenwaya zakładając, że się wyrobimy z ładowaniem w 60 minut, przy miesięcznym haraczu 40 PLN, wyniesie 44,50 PLN. Tyle spala mój spalinowy diesel z tą drobną różnicą, że nie planuję 40-50 minutowych postojów co 150-200 km, a jak zatankuję w Sanoku, to do Szczecina powinienem po ekspresówkach i autostradach dojechać. Z planem "bezharaczowym" w przypadku elektryka jest to ponad 60 PLN za 100 km!
uuuuuu, no w porównaniu do TM3/Y to cieniutko, ciekawe jakie bedzie zuzycie przy temperaturze - kilku stopnii, słyszałm ze KIA podgrzewa baterie do 50 stopnii a Tesla do 45 ( + wspolczynnik Cx) dlatego taka roznica.
Miałem ja kupić ale wolałem e-niro w tej nawet wycieraczki z tylu nie ma a widok z lusterka wewnątrz jest jak w toyota C-HR w środku szału niema miejsca za prawie 2 metrowym kierowcą jest sporo ale kolana były stanowczo za wysoko jak dla mnie e niro z wnętrzem od e soul by wymiatało.
Nigdy nie zrozumiem ludzi którzy potrafią jeździć takimi meleksami, dla mnie elektromobilność to największe nieszczęście naszej cywilizacji, samochody będące od dziesiątek lat symbolem swobody i wyzwolenia ich właścicieli, stały się urządzeniami do bezpłciowego i bezemocjonalnego przemieszczania się z miejsca na miejsce. Mam nadzieję, że nie dożyję czasów w których auta benzynowe kipiące testosteronem przestaną być oferowane na rynku. W życiu nie poradziłbym sobie emocjonalnie z tym, abym mógł jeździć autem elektrycznym zamiast spalinowym lub używać zegarka elektrycznego zamiast mechanicznego - dla mnie to fundamenty których prawdziwy facet nie możne burzyć, chyba że chce być odpowiednio sklasyfikowany w społeczeństwie.
100% naładowania..9 stopni i 300 km zasięgu...bardzo słaby wynik. A co gdyby na dworze było z -10 i ogrzewanie musiałoby pracować wydajnie...to na starcie zasięg byłby 250 km max..a po chwili jazdy spadłby do 210 km...pozatym przewaznie ładuje się do 80%...kpina.
hmm ciekawe - w innej polskiej recenzji (robionej w Austrii) z tamtego okresu, przy jeździe 130-140km przy temp 6 stopni, zużycie było 26 kwh. I 30kwk nawet z pompą ciepła? To wynika z tego że przy temp ok 0 stopni bez oszczędzaniu na grzaniu, 200km nie przejdzie? Robiłeś może teraz jakieś testy przy temp 20-25 stopni? Tak patrze, ma rewelacyjne zuzycie na mieście, ale na trasie to masakra. Jak auto w zimie nie będzie w stanie dojechać mi z krk do Wawy czy Wrocka, czy w dwie strony do Bukowiny, to dyskwialifikacja. I to też jadąc z przyzwoitę prędkością czyli 140-160km... Wynika z tego że na trasie krk-waw w 2 strony w zimie (licząc jak troche po Wawie trzeba pojeździć) to trzeba będzie załadować go 3x, czyli ok 230kwh. Przy cenie greenway jakieś 1,80 daje to koszt ponad 400zł i konieczności zatrzymania się 2x (i to nie dokładnie wtedy kiedy chcesz). Obecnie mając Peuegeot 508 1.6 180 KM benzyna, o ile na mieście to jest smok, tak w trasie jest przyzwoicie. KRK-Waw przy jeździe 140-160km/h 8L/100. Licząc 2x 300 km + 30 w Wawie, to 630 km. Przy obecnej cenie 7.5/L to 380zł. Zakładając że postawią na trasie Ionity i z abonamentem 1.35/Kwh i tak wyjdzie 310zl. Ale jak ceny wrócą do normalnych np 5.5, to już wtedy 280zł. Szczerze - jak teraz to liczę to łapie się za głowę... MASAKRA Mocno się na niego napaliłem, ale jak patrze na spalanie na trasie, plus że trzeba czekać rok na niego z konfiguracji, a od ręki nie ma w całej Polsce.... Pytanie - czy jest inny tego typu fajny elektryk z lepszym zasięgiem i niższymi kosztami? Chyba jeszcze z 1-2 lata trzeba dać czasu żeby technologia się poprawiła..
przyokazji mi sie glupi zart przypomnial jezeli chodzi o kalisz..: Tylko jak bedziesz tam jechał, to ostrożnie miJAJKAlisz :) ale to fajniej brzmialo w wymowie.. taki zart sytuacyjny kiedys wyszedl.. Pozdr :)
BYD han , którym jeżdżę robi w trasie przy częstym przyspieszaniu i dość agresywnej jeździe - przyspieszenie 3,9 do setki co pokazuje moc robię 360 km w trasie a zasięg w mieście z klimatyzacja i pełnym użyciem świateł itd - 440 km
@@grzesiekhurtgorzow4463 jestem normalnym użytkownikiem - BYD han napęd na cztery koła wersja full cena 133 tys na polskie przyspieszenie do 100 to 3,9 s takie parametry podstawowe zasięg fabryczny 550 km ale to zapewne bez klimy i w systemie jazdy o kropelce . Jeżdżę agresywnie ale nie przekraczamy w Chinach prędkości 130 km na godzinę . W mieście robię 440 km ostre straty i przyspieszenia , natomiast w trasie ponad 360km bez problemu
Daniel, powinienes zaanlizoawac czemu zuzycie jest okolo 30kwh na 100 km. Podpowiem: EV6 ma duza mase, duzy frontalny obrys , duzy wspolczynnik oporu powietrza. Elon Musk zaprojektowal np. MODEL 3 ze stosunkowa mala masa, malym obrysem i 0.23 wspolczynnik oporu powietrza!!!! dlatego moja trojka zuzywa malo energii, srednie zuzycie 17 kwh na 100 km.
Zastanawiam się po co takie bzdury opowiadasz, że zawiodłeś się na zasięgu. Każdy, kto choć trochę interesuje się samochodami elektrycznymi wie, że przy 140 km/h auta tej wielkości i masy zużywają dużo energii, mniej więcej 27-30 kWh/100 km. Wystarczy chwilę pomyśleć i nie opowiadać głupot...
Każdy kto trochę interesuje się samochodami elektrycznymi wie, że Tesla Model Y ma dużo mniejsze zużycie przy takich prędkościach a jest większym autem
@@darekmistrz4364 Jest większym autem o centymetry zapomniałeś dodać zatem dość podobnej wielkości. Przy jakich prędkościach ma dużo mniejsze zużycie? Coś wiesz konkretnego czy tak sobie piszesz?
@@norbertmachaj6127 Dziś sprawdziłem, przy 150km/h średnia na 10km była 25kwh/100km po obwodnicy Warszawy. Przy 120km/h było to w okolicach 18kwh ale już nie zrobiłem pełnych 10km bo ruch był dosyć duży w drugą stronę i ciężko było utrzymać stałą prędkość. Dodaj do tego że Model Y ma dwa silniki o łącznej mocy około 500 koni.
@@darekmistrz4364 nieładnie jest łamać przepisy ale to twój wybór. Domyślam się, że podajesz prędkości licznikowe zatem realne prędkości były trochę niższe. Teraz mam pytanie - potrafisz udowodnić swoją tezę, że EV 6 zużywa znacznie więcej energii?
@@norbertmachaj6127 W oryginalnym komentarzu twierdziłeś że "Każdy, kto choć trochę interesuje się samochodami elektrycznymi wie, że przy 140 km/h auta tej wielkości i masy zużywają dużo energii, mniej więcej 27-30 kWh/100 km.", więc nie muszę nic udowadniać bo jak stwierdziłeś to jest wiedza powszechna, że auta elektryczne w klasie EV6 zużywają 27-30kWh/100km.
Widzę że czym nowszy model elektryka to większa bateria a mniejszy zasięg, coś w złym kierunku to idzie. Mam Ioniqa i jeszcze nigdy nie miałem zużycia większego niż 18kWh/100 km i to jedynie w zimie przy mrozach -10C -15C, w lecie zużycie to 10-13kWh/100km, a tu czym nowszy to zużycie nie schodzi poniżej 20kWh.
Za jakieś 5 lat będzie się opłacać kupić elektryka w tej chwili zasięgi są za małe tylko mercedes EQS ma deklarowany zasieg730 km co w realu wyjedzie pewnie 450km więc taki zasięg większości by starczył no ale cena takiego auto to 800k
Szybkie ładowarki tak maja duży prąd do 80% naładowania baterii a potem gwałtownie spada. Tak są zaprogramowane na szybkie doładowanie od 0 do 80% a potem lipa.
Wolno ładuje, czemu? Ile trwało to ładowanie do 100% na początku filmu? Więcej czekasz na stacjach niż jeździsz. Na trasy to się po prostu nie nadaje, nic nie zastąpi ropniaka.
W takim przypadku jeden samochód blokuje 2 stacje ładowania pomijając fakt, że z żadnej by się nie naładował bo Tesla nie udostępniła jeszcze ładowarek innym markom...
Paradoks aut elektrycznych : czym bardziej auto elektryczne tym więcej ma ekranów i innych pochłaniaczy energii gdzie przy coraz większych bateriach zasieg się zbytnio nie zwiększa bo nawet tą klapka otwierana elektrycznie pochłania jakąś część Energii
A jak będziesz pchać to jeszcze dalej zajedziesz :D Ja pierniczę, swoim tankuję do pełna i śmigam na drugi koniec Polski nawet na chwilę gdy mam na to ochotę a elektrykiem to już to widzę. Przecież z jazdy ma być frajda a nie: wyłączę klimę to może dojadę. Ciesz się, że będąc na 2% aku ładowarka była wolna :P Bo byś se pomarzł przez conajmniej godzinkę hehe Masakra,. Pytanie czy dobijanie akumulatorów tak do zera nie skraca ich żywotności jakoś znacząco.
Mam rx450h i to jest rewelacyjny napęd do tej wielkości auta - przy warunkach autostradowych mam 8L/100 km. Zasięg 650 km, a pełne tankowanie zajmuje minutę. Ktoś, kto kupuje elektryka jest chyba masochistą?
🤣🤣🤣 Kup se pan elektryka.... Później w nim jedz, śpij i.... W koło komina, dla ludzi którzy są przez innych utrzymywani i mają czas na postoje godzinne, aby się kafki napić etc.
@@Peter-vf8ly a wystarcza mi, jeśli myślałeś, że mnie to obrazisz to się mylisz, no i nie odpowiedziałeś na moje pytanie... a tak przy okazji - wiezyczkowata - A na końcu oznacza, że jestem kobietą
@@wiezyczkowata wiesz jak to jest w dzisiejszych czasach z tymi końcówkami, ale ok zwracam honor kobiecie, a tak by the way tak jeżdżę dużo sam, a tak jak Daniel na filmie- muszę być na 8 oddać auto bo ktoś inny je bierze- a na nawigacji pokazuje mu czas dojazdu 8:49. Ja nie mogę sobie na takie niechlujstwo pozwolić, uważam to za brak kultury, więc nie stać mnie czasowo na elektryka, którego jeszcze mam przez rok, ale oprócz tego mam auta spalinowe i to je najbardziej cenię Mam nadzieję że nie przynudzilem.
@@Peter-vf8ly nie przynudziłeś, dzięki za odpowiedź i wytłumaczenie dlaczego w tej chwili elektryk dla ciebie to nie dobry wybór, każdy musi sam podjąć decyzje czy to mu się sprawdzi czy nie, technika idzie do przodu wiec miejmy nadzieję, że dzisiejsze problemy już nie długo nie będą miały znaczenia
Rewelacja poprostu rewelacja strach pomyśleć jak będzie śnieg i jakieś -15 stopni
Przerażająca przyszłość. Jechać samochodem i patrzyć na temperaturę, opady , wiatr i zasięg. Nie ma czasu patrzyć na drogę. I to wszystko najlepiej przy 90 km/h ... Nadchodzą czasy że TIRy będą lewym pasem zapierniczać 😁
Pięknie cena na dzisiaj na tej stacji 3.25/kWh zużycie 30/100km wychodzi 97PLN Audi Q7 spalanie 9l/100km koszt przejazdu 60PLN/100km przy tej samej prędkości. Zasięg auta 1000km. Wszystko na temat
Masz rację tyle, że o to właśnie chodzi rządzącym i bogatym wpływowym ludziom abyśmy nie podróżowali. Siedź na dupie i tylko do roboty, najlepiej piechotą lub rowerem. Drogi i autostrady tylko dla najbogatrzych. Biedota i średnia klasa ma siedzieć w miastach i tylko skupić się na charówie.
Ten mikrofon robi robotę!!! Nie dość, że jakość dźwięku wypasiona to i wizualnie mega ciekawie to wygląda gdy np podjeżdżasz autem, Ciebie nawet nie widać, a słychać niczym voiceover!!!
Porównaj to auto do id4, eniaq, przybliżony Cx. To nie wina auta że ładowarki w Polsce nie pozwalają ładować tego auta mocą 250kW. Na każdym niemieckim filmie to auto ładuje się 10- 80% w 18min. Te moce ładowania na filmie to kpina. Jedyny racjonalny test to ten w mieście a nie przy 140km/h. Tesla ma niższy Cx, więc wiadome że czym szybciej tym będzie zyskiwała. Porównujmy auta z tego samego segmentu, ciężaru, wysokości, wielkości.
Ostatnio robiłem pauzę w trasie po Niemczech i z ciekawości podszedłem do ładujących się elektryków wszystkie miały czas od 40 min do 1.30h
@@aleksander4009 Zależy jaką mocą ładują ładowarki, jakiej firmy są ładowarki. Kierowca elektryka dostosowuje się do infrastruktury, uczy się, jak jeździć żeby oszczędzać, gdzie się ładować. 40min to krócej niż ludzie ładują telefony komórkowe. Pamiętaj że jak jest napisane 40min czy nawet 1,5 godz. to jest to czas ładowania do 100% a koło 80%, 85% ładowanie zwalnia dla oszczędzania baterii(tak samo jest w telefonach, już tak szybko się nie ładują przy 85% i nie nagrzewają. Czas ładowania elektryka do 80% to 15-30min na tych lepszych ładowarkach. Jesz maca i w droge lub frytki. I kończysz jeść frytki a auto już naładowane.
@@raysefo7 Auto elektryczne ma sens, ale jako drugie auto, lub do miasta, ewentualnie wokół komina, bo w innym wypadku to tylko męczarnia. Trzeba pamiętać, że na trasie zdążają się nieprzewidziane sytuację, tj. korki, wypadki, zamknięte drogi itp. a to już jest utrudnienie mając elektryka... Nie każdy chce tego maka, czy po prostu robić przerwę, a czasami nawet nie ma na to czasu i takie ładowanie, które trwa pół godziny, może być po prostu denerwujące... Oczywiście technologia się rozwinie i na pewno ten czas się skróci, lub po prostu będą punkty szybkiej wymiany baterii, ale do tego też by musiały być przystosowane auta... Wystarczy wyobrazić Sobie sytuację gdzie na takie ładowanie przyjeżdża 10 pojazdów, a portów jest np 6😅 no i wtedy ten czas wydłuża się jeszcze bardziej... Dopóki technologia ładowania, sprawności baterii itd. nie zostanie dopracowana do perfekcji to tj. wyżej wspomniałem, sens posiadania elektryka jest, ale jako drugie auto, ewentualnie do miasta, lub po prostu wokół komina i pod warunkiem, że się nie mieszka w bloku 😅.
@@StrefaKoliRozmow te elektryki to po prostu utopia. Jak będzie ich więcej to po prostu nie będzie gdzie ich naładować. Te wszystkie banany, które się nimi podniecają i wymieniają same zalety, zapominają, że to jako tako funkcjonuje tylko i wyłącznie dlatego, że jest ich mało. Szybkie ładowarki degradują baterie - w instrukcji Tesli jest wyraźnie napisane, że częste używanie fast chargera ma negatywny wpływ na pojemność i żywotność baterii. Teraz sobie wyobraźcie ładowarkę z 6 portami i każdy 350kW - to jest zapotrzebowanie na 2.1 MW. Czy Wy wiecie ile to jest mocy? Czy Wy wiecie jaka infrastruktura jest potrzebna, żeby obsłużyć elektryki gdyby tylko 0.1% samochodów zamienić na elektryki? To jest finansowa klapa. Na tym wychodzą dobrze tylko ci, który na tym robią potężne pieniądze.
Tryb jazdy „snow” jak nazwa wskazuje służy do jazdy po śniegu. Nie służy do oszczędzająca energii od tego jest tryb Eco. Pozdrawiam
Nadmierne zużycie, to pewnie przez chrzczony prąd. ;-)
Cóż wniosek jaki mi się nasuwa jest bardzo prosty: to są (pod)miejskie zabawki. Paradoksalnie zużycie jest najmniejsze tam gdzie infrastruktura ładowania jest stosunkowo najlepsza czyli w miastach czyli de facto nie tam gdzie potrzeba :-). Mazda chyba ma racje robiąc lekkiego elektryka mx-30 z zasięgiem 200 km za cenę prawie połowę niższą niż ta Kia.
Dokładnie, jakbym miał kupować elektryka to tylko jeśli miałbym dom poza miastem i dodatkową spalinówkę na dłuższe trasy.
Tryb Snow raczej nie poprawia zasięgu tylko go pogarsza bo pracują wtedy oba silniki. Tryb Eco jest oszczędniejszy ;) chociaz i tak nie wiele to zmienia przy tak wysokiej prędkości
Dzieki za film i zdobytą dzieki niemu wiedzę. Wniosek jest taki że wiem już dlaczego wszystkie elektryki jadą ok 100 na ekspresówkach i je wyprzedzam. Póki co to nie dla mnie. Podziękuje. Spalinowiec daje wolność i bez spiny można jeździć. Póki nie poprawią baterii albo nie wymyślą czegoś na wzór spalinówki czyli np auta wodorowego to moja spalinówka będzie ostatnią i napewno takiego szajsu nie kupie.
Słuchać że Tesle faworyzujesz gdzie tesla przy 140/150 kilometrów na godzinę zużywa tak samo , albo z tym że nie ma gdzie trzymać telefony , są specjalne uchwytu do tego za 10 złoty XD
Tak jak patrzyłem na różne testy to model 3 przykładowo zużywa przy 140 około 22kw/100km. Oczywiście kia jest wiekszym samochodem ale i tak jest dosyć spora różnica. Jest też model s który pewnie ma większe zużycie ale to już nie ta liga cenowo i pod względem pojemności baterii.
@@kacperlis5321 model 3 jest niskim sedanem, a tutaj jest prawie SUVem. SPalinowe SUVy tez zawsze pala znaczaco wiecej
@@tombouu to prawda ale i tak uważam że różnica jest bardzo duża. Model y na przykład też nie ma aż takiego wysokiego zużycia.
@@kacperlis5321 owszem spora. Model Y zuzywa o kilkanascie procent wiecej od 3. Poza tym,niektórzy zauwazają, ze podawane przez komputer zuzycie w teslach jest zanizone w stosunku do faktycznego. Cos w rodzaju sporego przekłamania spalania przez fabryczne komputery.Ciekawe,ze w testach redakcyjnych branzowych, kiedy mierzy sie zuzycie pradu włozonego w baterie, róznice miedzy teslą a reszta sie prawie zaciera.Tzn. tesle sa oszczesdniejsze nadal, ale o wiele mniej niz to wynika z opowiadan włąscicieli, którzy sie chwala tylko i wyłącznie wskazaniami komputerów w auatch. I chyba sprawnosc łądowania tesli jest relatywnie raczej dosc niska, czyli duze straty przy łądowaniu.
Bo koniec konców, liczy sie ilosc prądu pobranego i zapłaconego z sieci w przeliczeniu na te 100km.
1:50 dlatego uważam, że najlepsze miejsce na port ładowania to przód samochodu.
Po pierwsze. Kto kupuje elektryka na trasy? Przecież to jest jakiś absurd. Moja prędkość na autostradach to 150-160 max i wychodzi na to że co 200 km musiałbym "tankować" Nawet gdyby ładowanie trwało 5 min do maxa to szlag by mnie trafiał, że znowu muszę zjeżdżać. Elektryk nadaje się tylko do miasta i tylko tam jest jego środowisko i sens. Jako drugie w rodzinie. A na wycieczki rodzinne powinien być tradycyjny silnik.
Nie rozumiem zachwytu nad Tesla. Dla mnie posiadacze Tesli to albo bardzo majętni ludzie, którzy nie liczą się z pieniędzmi albo to ...... Kupić gruz za pół bani i się zastanawiać, czy tym razem dobrze zmontowali, pospawali, polakierowali? Ja podziękuję, najwidoczniej nie mam jeszcze takiego statusu społecznego.
W mojej ocenie, gdybym miał się zastanawiac nad wymianą auta na elektryczny to obecnie EV6 jest bezkonkurencyjna pod każdym względem.
No właśnie dlatego Tesla jest tak chwalona bo to dobrze zrobiony elektryk. Model Y jest większy od EV6, a ma mniejsze zużycie. Przy tempomacie na 150km/h zasięgu jest około 330-350km. Dodaj do tego jeszcze dobrze rozplanowaną geograficznie i niezawodną sieć ładowania, i nagle okazuje się, że Tesla jako elektryk jest nie do porównania z żadnym innym elektrykiem.
A gdzie w Polsce można jechać 160km/h?
@@michalstelmach4203 Teoretycznie wszędzie, dopóki cie nie zljapia ;-)
Elektryk ma sens jako drugie auto w rodzinie, do jazdy po mieście. Wielkie auta jadące 120km/h po autostradzie są dla "wyznawców" marek, którzy sobie wmówią, że lubią spać przy ładowarkach i w sumie to się nie spieszą... Ludzie którzy traktują auta jak narzędzia jeszcze przez 20 lat będą co najwyżej jeździli hybrydami.
Wychodzi bokiem sprawność silnika.
Póki jest dobrze to jest dobrze, ale wszystko wpływa na ogromny wzrost zużycia pradu.
Mój rower na tempomacie przy 25km/h pobiera ok 200W ale jak wieje wiatr to potrafi wziąć 700W i jeszcze zwolnić.
To ponad 300 procent.
To co piszesz to dowód na to jak duży wpływ na ruch ma aerodynamika. Moc potrzebna na pokonanie oporów aerodynamicznych rośnie z sześcianem prędkości względem masy powietrza.
I dotyczy to tak samo elektryków jak i spaliniakow.
@@b4rt-ry ale przy małej sprawności benzyniaka różnicę w spalaniu są małe.
Np. Yaris spala mi gazu 6 litrów.
Ciągnąc przyczepę 7 litrów.
Elektryk pobierze prądu ciągnąc przyczepę minimum 50 procent więcej.
A benzyniak spali około 15 procent więce.
Tak samo opory powietrza mają wpływ na zużycie energii.
Benzyniak nie odczuję a elektryk weźmie dużo więcej prądu.
Diesel pomimo leprze sprawności ma jeszcze mniejsze różnice w spalaniu że względu na moment obrotowy.
Takie moje zdanie.
A grzeje powyżej 140km/h? 😄
z pompą ciepła grzeje. Ty miałeś wersję bez.
Danielu dziękujesz Panu Bartoszowi i jego koledzie z salonu KIA co mają duuuużą wiedzę o autach elektrycznych i jak mówisz "mieli takie". I tu pojawia się pytanie czemu już ich nie mają? :)
Bo się budują i musieli spieniężyć temat :( Ale spokojnie, będą na nowo bo to właściwy kierunek
Weź pod uwagę, że pewnie samochód i energię do niego na te 2 dni testu zasponsorował salon, który w drodze rewanżu został dokładnie zareklamowany. Swoją drogą kupiłem nie tak dawno u nich 3 pojazdy. Głupszej odpowiedzi nie słyszałem. "Sprzedałem samochód, bo się buduję". Prawda jest taka, że w skali kosztów budowy to są nic nie znaczące kwoty, bo zakładając, że jeśli kogoś stać na auto elektryczne za ok. 200 000 zł to nie stawia jednocześnie kurnika 80 m2, którego stan deweloperski wyniesie ok. 300 000 zł. Prawda jest taka, że taki samochód jest nieco upierdliwy w normalnym użytkowaniu - póki co ciekawostka, wizytówka dla prezesa, niż prawdziwie funkcjonalna rzecz. Dodam, że wg testu ta wersja (229KM RWD, bo znalazłem inny film o tym pojeździe gdzie podali te dane) przejeżdża 504-528 km. W realu jak widać o 300 km ciężko
Czyli ja jeżdżąc za granicę 1300 km będę się ładował z 5 razy przy czym stracę z 7/8 godzin przy czym trasę będę jechał 14 h ponieważ nie stać mnie na elektryka który ma duży zasięgi super
Teslą Model 3 Long Range byś ładował 2 dłuższe razy lub 3 krótsze. Ten samochód został źle zaprojektowany
Racja ale mówimy tu o aucie elektryk "premium" nie dla Kowalskiego
@@ningnang109 EV6 też nie jest dla Kowalskiego. Szczególnie biorąc pod uwagę cenę do "wydajności". Hyundai Kona Electric to już te bardziej przystępne rejony i z tego co mi się wydaje lepsze auto niż EV6. Z tańszych bym powiedział, że Renault Zoe jest też dobrym kandydatem. O połowę tańsza od EV6 a podejrzewam, że przy 120km/h miałaby podobny zasięg.
@@darekmistrz4364 zgadzam się i dlatego mówię że ciężko będzie znaleźć jakieś auto na trasę elektryka
Nie wyobrażam sobie jechać zagranicę i patrzeć na zasieg albo jechać po 110/120km/h. Dużo na nam brakuję
@@ningnang109 Niestety jest to bardzo smutne, że firmy, które mają doświadczenie w projektowaniu samochodów, które miały ogromne zasoby pieniężne, technologiczne oraz ludzkie, tworzą samochody, które są conajmniej mierne.
Sam muszę przyznać, że 300 tys za Model Y to dużo, ale z drugiej strony patrząc: wszystkie możliwe alternatywy dla Modelu Y są słabe, Model Y na dzień dzisiejszy jest okazją i jest bardzo tani. On spokojnie mógłby być droższy biorąc pod uwagę każdy detal, który składa się na ten samochód.
Witaj Daniel... szacunek za to co robisz . Ja rozumiem że jesteś pasjonatem jednej marki ... tylko jak coś się nie nazywa Tesla ... dla Ciebie ma mniejszą wartość ... (odczucie) Pozdraviam R
W punkt :)
Bo to prawda to tak samo jak z bananami jak np telefon nie jest iPhone to nawet nie ma co patrzeć, parametry są nie ważne musi być marka na pokaz
Moim zdaniem stała prędkość 120 kmh jest ok. Nie wiem jak w elektryku, ale w spaliniaku przy 140 kmh już robi się głośno i to męczy. Lubie jeździć właśnie gdzieś w okolicach 120 - 130 kmh i nie byłby to dla mnie problem. Chyba lepsze stałe 120 niz takie skakanie ze 140 na 90. :) Zresztą w wielu krajach UE max autostradowy to 120 do 130 kmh, czyli w sam raz pod elektryki.
Niewiem w audi s8 przy 200 jest dalej cicho .
@@tenzkrakowa8462 , większość polaków nie ma Audi S8, tylko auta z 2009 roku po kolizjach z wątpliwym stanem technicznym. Może w oryginalnym audi jest cicho. A w takim robionym po dwóch dzwonach? No właśnie...
Czy to jest wersja AWD czy RWD? Jest spora różnica w zużyciu ale nie widziałem testów przy 140 km/h, gdybyś mógł porównać te 2 wersje to byłoby super. Ogólnie auto jest piękne, niestety na razie są tylko pojedyncze sztuki, więc nie ma co się napalać, pan w salonie mówi że zamówienia do produkcji będą do odbioru może w czerwcu 2022.
Pytanko czy to auto miało pompę ciepła (4500 zł opcja) ?
Jak dla mnie, to musi taki samochód spokojnie przejechać przynajmniej te 600 km na jednym ładowaniu i jak w Chinach, mieć wymieniane baterie a nie się ze 40 czy 60 min. ładować. 5-7min. i bateria wymieniona na naładowaną, wsiadam i cisnę dalej. Poza tym produkcja baterii do aut elektrycznych jest bardzo szkodliwa dla przyrody, więc gdzie tu ekologia 🤔😂
To nowe auta. Nikt nie piśnie słowa o recyclingu baterii. Bo się autko nie sprzeda. Poza tym dzięki parciu na szkło przez te auta będzie drożał prąd w sieci. Więc po jakimś czasie ładowanie komórki w domu kosztować będzie tyle co litr Pb95 na pistacji. No a sam prąd to skąd? Chomik wykręci na kółku w terrarium?
@@ThePivosh Wy tu o recyklingu baterii a 1/3 Polaków jeździ starymi kopciuchami i wyciepuje olej silnikowy do kanalizacji ,to dopiero brak ekologii
@@Bemx2k okej. A jakiej wielkości jest dziura w ziemi do wydobycia ropy czy CNG. A jakiej nikla
@@ThePivosh Dziurami w ziemi się zajmujesz ? ja piernicze WTF ?
@@Bemx2k kolego polecam obejrzeć dokument kto wydobywa z ziemi metale które użyte są w produkcji baterii do wszelakich pojazdów elektrycznych, którymi się zachwycasz i zdajesz się niczego nie chcesz widzieć.
I cały czar prysł. Masz elektryka , szybki, zrywny a trzeba jeździć jak emeryt
po prostu sprinter,nie maratonczyk
Jakbym miał ta cały czas kombinować, analizować, modlić się żeby było miejsce na ładowarce, żeby nie było wypadku, żebym nie musiał zmieniać trasy, żeby nie było zimy, żeby..., żeby.... A walić te elektryki.
jedziesz sobie taką furą na A4 a tu nagle wyzywa cię na pojedynek fiat panda i musisz mu sie ukłonic i zwolnić
No właśnie.A Tesla Y lub 3 long range to ile przejedzie jadąc 140km/h?
Jaka to różnica jest ?
Pan Daniel to chyba z pamięci nam powie:)
w tesli mniesze zluzycie bo jedzie max 120 km/h
Poliftowa w takich warunkach przy 140 ok.350 km
Model Y LR przy 150km/h robi 330-350km
Bardzo fajny samochód ale nigdy bym nie kupił przy takiej infrastrukturze ładowania. Mamy 2 ładowarki w Polsce z mocą 350 kW. Szybciej bym brał Kia eNiro bo zasięg bardzo podobny a trasy powyżej 400 km robię 2 razy w roku.
przecież możesz wziąć kabel ładowarki z sąsiedniej stacji 😎😉 czyli z prawej
a co wtedy zrobi kierowca auta który podjedzie na swoje miejsce a kabel z tej ladowarki bedzie w uzyciu na miescu obok :/
@@jedenzemenemsow nie wiemy jak mówi moja czteroletnia Róża Może to będzie auto z umiejscowieniem wtyczki z przodu i jemu akurat będzie pasowało 🤫
Nie opłaca się w Polsce gonić na autostradach. Co zyskasz na trasie, stracisz na ładowarce 🤣
Moje 5 letnie doświadczenie pokazuje że to co mówią dealerzy i podają to - 30-35 mil czyli około 50 km na dzień dobry tracimy. Po odliczeniu to jest dopiero realny zasięg.
Co nowszy elektryk to większe zużycie prądu.. Jak będą zużywać tyle kw na 100.to tracą swoją największą przewagę nad spalinowymi, ford Focus ev z 2012 zużywa 11KW(6zl) /100
przy 140 km/h?? chciałbym to zobaczyć
@@DzikieElektrony oczywiście ze nie, ale nawet przy 80km/h kia ma większe zużycie niż ww Focus też przy 80
Wg moich obserwacji zużycie kWh zależy od masy pojazdu więc jeśli kia ev6 waży ok. 2200kg to takie zużycie (28kWh/100km) nie dziwi. Siła oporu powietrza zależy kwadratowo od prędkości więc nie ma zdziwienia, że zużycie prądu gwałtownie rośnie wraz ze wzrostem prędkości.
Opory powietrza rosną w trzeciej potędze w zależności od prędkości. Pozdrawiam
@@pawegraur6127 Fp=0,5*ro*V^2*A*Cx
taki wzór tu bym zastosował. Nie widzę sześcianu nigdzie.
Zastanawiam się, dlaczego w spalinówkach różnica w spalaniu aż tak nie zależy od prędkości. W zasadzie nie jest istotne, czy jadę 110 czy 140. Różnica w spalaniu to zaledwie 20% a nie 50% jak w elektryku. Ktoś to ogarnia?
@@tomekem1967 Skrzynia biegów?
Masa własna...
@@tomekem1967 Sprawność silników elektrycznych wynosi ok. 85-90%, a spalinowych 30-40%, reszta to ciepło i opory wewnętrzne. W elektryku znacznie więcej procentowo idzie na samą jazdę, a zatem opory zewnętrzne mają większy procentowo udział w zużyciu energii przez silnik w porównania do spalinowca, który niezależnie od warunków większość energii i tak marnuje.
Jedyny plus przy elektrykach to taki że ludzie trochę matematyki poćwiczą.
Co do zasięgu to z powodu oporu powietrza CX 0,28 przy większych prędkościach KiA strasznie odstaje od takiej Tesli model 3 gdzie CX to 0.23
Ale cyrk z tym ładowaniem. Nie dość że auta zarówno w Niemczech jak i w Polsce bazują na energii ze spalania węgla to jeszcze po drodze tyle kłopotów. Absurd.
No co ty , Niemcy mają prąd eko, ich węgiel z naszych kopalni jest eko. My nie eko...
zawsze mowilem, SUVY nie maja sensu czy ICE czy elektryk. Zuzywaja duuuzo energii ale ludzie sa nie wyedukowanii a reklamy wciskaja im te EV6!!!! Tak samo jest z AUDI elektrycznym SUVEM, nie wspomne elektrycznych pickups takich jak RIVIAN!!!
Tak mi się wydaje że przeciwnicy samochodów elektrycznych to bogaci ludzie.
Co tydzień potrzebują zasięgu 1 000 km żeby pojechać z południa Polski nad morze i wrócić do domu.
Czyli co tydzień wakacje :)
Daniel w samochodach spalinowych płacimy OC od pojemności silnika, jak rzecz się ma w elektrycznym samochodzie? Jaka jest składka OC w KIA EV6?
Trzeba było wyłączyć światła. Po co światła w nocy na autostradzie ? A na poważnie kupując Kię EV6 trzeba jeździć z szybkością ciężarówki na autostradzie często hamując by odzyskać energię i wtedy może będziemy mieli 300 km zasięgu.
Auta elektryczne w Polsce to tylko jako gadżet i nic więcej. Nie miałbym nerwów na obsługę takiego auta
Śmiech na sali. Takim autem z całą rodziną i bagażami, z Bielska do Mielna jechałbym pewnie 2 dni. I to jeszcze pod warunkiem
że ładowarki po trasie nie byłyby zajęte :)
Przewalone na codzień jeździć z rodziną z Bielska do Mielna.
Dla Ciebie jak coś nie jest Tesla to już z górą zakładasz, że jest gorsze. Tak samo jak bananowce jak np. tel nie jest iPhone to nawet nie ma co patrzeć. Nie ważne parametry itp ważna jest marka
Nie musiałeś kapować na ochroniarza że kima w robocie. :)
A my dalej swoimi NIE ECO puszkami robimy 1200 -1400km na jednym tankowaniu. Masakra za 250tys. - puszka do jazdy po bułki.
1200 km robimy jadąc jak emeryci z pampersami i kanapkami🤣
jaką osobówką robisz 1200km na jednym tankowaniu?
@@awertyk 1.9 diesel DiD 140KM koka 225/45 , spalanie na trasie S7 do Trójmiasta 4 osoby z bagażami zbiornik 60l.
A jak nie chcesz diesla to 1.8 150KM/60l + 55l LPG , łączny zasięg 1500km ...potrzebujesz dalej wzorca metra?
Do Warszawy jechałbym na dwa razy, podróż by trwała cały dzień :I Elektryk dobry koło domu póki co i tyle.
Daniel, a jaki jest samochód elektryczny który polecasz? Taki w sensownym budżecie a nie za miliony monet
Skończyła się era aut elektrycznych zoptymalizowanych pod kątem zużycia energii. Zaczęła wyłazić prawda o ogromnym zużyciu w normalnym użytkowaniu.
Przy cenach energi niech sobie zużywa ile chce , byle zasięg był do akceptacji
@@piotrchiny No wcale nie tak bardzo bo takie zużycie 30 kWh na 100 km to masz 30 x 2złote czyli koszt przejechania to 60 złotych na 100 km licząc po cenach Greenwaya. No chyba że u ciebie w mieście na każdym osiedlowym parkingu stoi ładowarka z prądem za 50 groszy. Czy 60 zł to dużo? Bardzo dużo, a będzie przecież drożej.
@@piotrf5373 no to ceny wysokie widzę - tak na każdym parkingu pod blokiem a raczej w parkingu podziemnym pod blokiem jest dużo ładowarek - koszt naładowania na przejechanie 400 km to 53 złote - jak tankuje jeepa ( nowa generacja ) 2,4L ,który w mieście z wydanych 230 złotych na polskie nie zrobi 300 km - to myśle ze jest ok . Proszę pamiętaj ze ja w Chinach żyje ;)
@@piotrf5373 koszt w chinach na autostradzie to jakieś 60 groszy na pln przeliczając - oj nieźle was tam kroją :)
robiłem filmik o tym
5:40 czekaj mówisz, że auto z 2021 nie ma bezprzewodowego carplaya 😧?
Ale znalazłeś problem z tymi kablami... poziom przedszkolaka.... a jak jest z tankowanie paliwa też różne samochody maja wlew w rożnych miejscach i JAKOŚ nie widziałem aby przeciętnie rozgarniety kierowca miał z tym problem.
Niech stanie poprzecznie i może się ładować, w czym problem hyhyhy
Dramat.... Dlatego te elektryki jeżdżą 100 km/h na trasie, żeby dojechać do ładowarki 🤭🤣🤣🤣kpina.
Pomyślmy co będzie gdy temp. na zewnątrz będzie dużo niższa 😄
Pozdro
Mam Teslę Model Y i jestem w szoku, jeżdżę regularnie 150km/h na trasie i mam zasięg około 330-350km. W życiu nie widziałem tak dużego zużycia jak 29kwh/100km. Jedyny mój wniosek to taki, że to kiepski produkt jest. Bajery fajne, wbudowany inwerter i możliwość poboru 3kw z baterii też fajna sprawa ale widać, że u podstaw ten samochód został źle zaprojektowany.
Super test, można by jeszcze prosić o taki z id4 lub enyaq ?
Z takim parkowaniem to na pewno kabla na SC nie starczy, ale co gdybyś zaparkował przy samym krawężniku?
Zasięg i te ładowania wszystko jasne, chciałbym tylko wiedzieć jaki był rzeczywisty koszt ladowania na trasie Wrocław Warszawa ?
2,5 PLN/kW - lub coś koło tego
@@rghost1647 Czyli na trasie Wrocław Warszawa ok. 350 km, przy zużyciu 29 kWh / 100 km koszt naładowania baterii to jakieś 253.75 zł plus czas poświęcony na ładowanie.
Mój diesel na tej samej trasie przy średnim zużyciu 7l/100 km i cenie 6.3 zł za litr , wyniesie jakieś 154.35 zł bez czekania na ładownie.
Samochody elektryczne nadal dla osób nieliczących koszty i mających dużo wolnego czasu. Pozdrawiam i zaznaczam że nie jestem przeciwnikiem EV.
Przedłużacz do portu ładowania i nie widzę problemu aby inne samochody mogły się ładować na stanowiskach Tesli 😅
jaki jest sens testowania zasiegu na autostradzie jesli wiekszosc tych aut w trasy nigdy nie bedzie uzywana?
Matko, w jakim kierunku my idziemy? W najlepszym układzie 300 km i 40 minut przerwy?? Planowanie, zastanawianie się czy będzie padać, a może będzie mróz? Co to jest? To jest postęp? To jakiś żart. Auto za 20 tys. jest o niebo funkcjonalniejsze
Klima na rozruchu dużo ciągnie potem w czasie jazdy zaoszczędzisz b mało koło 1-2 mil czyli 2-4 km
Będą przedłużacze na allegro za 5tys 🤣
😂😂😂
Inwestycja w zestaw do podłączenia do latarni ulicznej niezbędna 😊
Pętla indukcyjna na wyjeździe załatwiłby sprawę. Myślę że jak Chińczycy wejdą że swoimi elektrykami to inni będą zmuszeni poprawiać zasięg elektryków
Super materiał jaki jest koszt ładowania do pelna
W koncu jakis realny test, brakuje jeszcze takiego testu 2+2 +pelen bagaznik
Ten test byłby bez sensu - to jak widać auto do miasta lub jego obrzeży. W trasie "pali" niemal 2x tyle. Dobra opcja dla taksówkarza, który w nocy sobie wallboxem w swoim domku w nocnej taryfie podładuje. Wtedy powinno wyjść te 15 PLN/100 km. Koszt "autostradowy" czyli 28 kWh/100 km dla szybkiej ładowarki greenwaya zakładając, że się wyrobimy z ładowaniem w 60 minut, przy miesięcznym haraczu 40 PLN, wyniesie 44,50 PLN. Tyle spala mój spalinowy diesel z tą drobną różnicą, że nie planuję 40-50 minutowych postojów co 150-200 km, a jak zatankuję w Sanoku, to do Szczecina powinienem po ekspresówkach i autostradach dojechać. Z planem "bezharaczowym" w przypadku elektryka jest to ponad 60 PLN za 100 km!
Jechałeś pod wiatr czy z wiatrem?? ;)
Jak ktoś jeździ dużo tras to nie kupuje elektryka - proste. Ja mam, jeżdżę 90% po mieście i do takiego zastosowania nie ma nic lepszego.
Zawsze mogłeś podjechać bliżej lewej strony, to może kabel by dostał. Jeśli nie, to myślę że trzeba będzie zaopatrzyć się w jakąś przedłużkę :)
Ile KM miała Kia 229 czy 325?
Co za różnica skoro nigdzie nie zajedziesz jadąc szybciej jak 120 😂😂😂
@@Szybki2 jest różnica bo 229 ma napęd na tył i wiekszy zasięg
@@AlisonAlice1988 o 10 km
... a ile w tych warunkach zrobi Tesla jakie zużycie energii jest przy 140 km/godz.?
Może jakaś sprytna przedłużka ?
Tym autem powyżej 100km/godz się nie powinno jeździć jeśli zależy wam na zasięgu
A jak koszty podróży?
Ile kosztuje 100km?
uuuuuu, no w porównaniu do TM3/Y to cieniutko, ciekawe jakie bedzie zuzycie przy temperaturze - kilku stopnii, słyszałm ze KIA podgrzewa baterie do 50 stopnii a Tesla do 45 ( + wspolczynnik Cx) dlatego taka roznica.
Miałem ja kupić ale wolałem e-niro w tej nawet wycieraczki z tylu nie ma a widok z lusterka wewnątrz jest jak w toyota C-HR w środku szału niema miejsca za prawie 2 metrowym kierowcą jest sporo ale kolana były stanowczo za wysoko jak dla mnie e niro z wnętrzem od e soul by wymiatało.
GDZIE ELEKTRYKI Z ZASIĘGIEM 1000 KM PRZY PRĘDKOŚCI 150 KM?
bedą
Nigdy nie zrozumiem ludzi którzy potrafią jeździć takimi meleksami, dla mnie elektromobilność to największe nieszczęście naszej cywilizacji, samochody będące od dziesiątek lat symbolem swobody i wyzwolenia ich właścicieli, stały się urządzeniami do bezpłciowego i bezemocjonalnego przemieszczania się z miejsca na miejsce. Mam nadzieję, że nie dożyję czasów w których auta benzynowe kipiące testosteronem przestaną być oferowane na rynku. W życiu nie poradziłbym sobie emocjonalnie z tym, abym mógł jeździć autem elektrycznym zamiast spalinowym lub używać zegarka elektrycznego zamiast mechanicznego - dla mnie to fundamenty których prawdziwy facet nie możne burzyć, chyba że chce być odpowiednio sklasyfikowany w społeczeństwie.
Kwit esencja. Lepiej nie dało się tego ująć.
Same problemy z tymi elektrykami.
100% naładowania..9 stopni i 300 km zasięgu...bardzo słaby wynik. A co gdyby na dworze było z -10 i ogrzewanie musiałoby pracować wydajnie...to na starcie zasięg byłby 250 km max..a po chwili jazdy spadłby do 210 km...pozatym przewaznie ładuje się do 80%...kpina.
Brakuje info w opisie jaka to wersja EV6, RWD, AWD? I jaka pojemność baterii
przecież widać, że to najmniejsza wersja z mała baterią typowo miejska wersja.
hmm ciekawe - w innej polskiej recenzji (robionej w Austrii) z tamtego okresu, przy jeździe 130-140km przy temp 6 stopni, zużycie było 26 kwh. I 30kwk nawet z pompą ciepła? To wynika z tego że przy temp ok 0 stopni bez oszczędzaniu na grzaniu, 200km nie przejdzie?
Robiłeś może teraz jakieś testy przy temp 20-25 stopni?
Tak patrze, ma rewelacyjne zuzycie na mieście, ale na trasie to masakra. Jak auto w zimie nie będzie w stanie dojechać mi z krk do Wawy czy Wrocka, czy w dwie strony do Bukowiny, to dyskwialifikacja. I to też jadąc z przyzwoitę prędkością czyli 140-160km... Wynika z tego że na trasie krk-waw w 2 strony w zimie (licząc jak troche po Wawie trzeba pojeździć) to trzeba będzie załadować go 3x, czyli ok 230kwh. Przy cenie greenway jakieś 1,80 daje to koszt ponad 400zł i konieczności zatrzymania się 2x (i to nie dokładnie wtedy kiedy chcesz). Obecnie mając Peuegeot 508 1.6 180 KM benzyna, o ile na mieście to jest smok, tak w trasie jest przyzwoicie. KRK-Waw przy jeździe 140-160km/h 8L/100. Licząc 2x 300 km + 30 w Wawie, to 630 km. Przy obecnej cenie 7.5/L to 380zł. Zakładając że postawią na trasie Ionity i z abonamentem 1.35/Kwh i tak wyjdzie 310zl. Ale jak ceny wrócą do normalnych np 5.5, to już wtedy 280zł. Szczerze - jak teraz to liczę to łapie się za głowę... MASAKRA
Mocno się na niego napaliłem, ale jak patrze na spalanie na trasie, plus że trzeba czekać rok na niego z konfiguracji, a od ręki nie ma w całej Polsce.... Pytanie - czy jest inny tego typu fajny elektryk z lepszym zasięgiem i niższymi kosztami? Chyba jeszcze z 1-2 lata trzeba dać czasu żeby technologia się poprawiła..
przyokazji mi sie glupi zart przypomnial jezeli chodzi o kalisz..: Tylko jak bedziesz tam jechał, to ostrożnie miJAJKAlisz :) ale to fajniej brzmialo w wymowie.. taki zart sytuacyjny kiedys wyszedl.. Pozdr :)
5:47 nie wiem skąd u ciebie założenie ,że prędkość na nawigacji z telefonu jest bardziej dokładna niż ta co pokazuje auto
No i to jest cały problem .Ja nie mam dwuch żyć Rzeźby przejechać z Niemiec do Lublina
BYD han , którym jeżdżę robi w trasie przy częstym przyspieszaniu i dość agresywnej jeździe - przyspieszenie 3,9 do setki co pokazuje moc robię 360 km w trasie a zasięg w mieście z klimatyzacja i pełnym użyciem świateł itd - 440 km
Piotr jakie zużycie energii na autostradzie jest w twoim czerwonym bolidzie przy prędkości 120km/h a jakie przy 150/h ? Pozdrawiam
@@grzesiekhurtgorzow4463 jestem normalnym użytkownikiem - BYD han napęd na cztery koła wersja full cena 133 tys na polskie przyspieszenie do 100 to 3,9 s takie parametry podstawowe zasięg fabryczny 550 km ale to zapewne bez klimy i w systemie jazdy o kropelce . Jeżdżę agresywnie ale nie przekraczamy w Chinach prędkości 130 km na godzinę . W mieście robię 440 km ostre straty i przyspieszenia , natomiast w trasie ponad 360km bez problemu
Przed końcem ładowania moc spada, żeby oszczędzić żywotność baterii...
tryb snow oszczędził ci energii zmniejszając zasięg :)
Daniel, powinienes zaanlizoawac czemu zuzycie jest okolo 30kwh na 100 km. Podpowiem: EV6 ma duza mase, duzy frontalny obrys , duzy wspolczynnik oporu powietrza. Elon Musk zaprojektowal np. MODEL 3 ze stosunkowa mala masa, malym obrysem i 0.23 wspolczynnik oporu powietrza!!!! dlatego moja trojka zuzywa malo energii, srednie zuzycie 17 kwh na 100 km.
Przy 143 km/h zmierz przy 8 st i wiatr w twarz i wtedy pogadamy….
Przekonałeś mnie do tego i utwierdziłes w przekonaniu że elektryki to syf totalny.
To jakbyś spalinowe auta oceniał po Tico. Są lepsze i gorsze auta, projektowane pod konkretne wymagania i zastosowania.
@@darekmistrz4364 dlatego na moje potrzeby. Syf i tyle
Wszystko fajnie tylko z tym trybem śnieg chyba by było warto sprostować ;)
Zastanawiam się po co takie bzdury opowiadasz, że zawiodłeś się na zasięgu. Każdy, kto choć trochę interesuje się samochodami elektrycznymi wie, że przy 140 km/h auta tej wielkości i masy zużywają dużo energii, mniej więcej 27-30 kWh/100 km. Wystarczy chwilę pomyśleć i nie opowiadać głupot...
Każdy kto trochę interesuje się samochodami elektrycznymi wie, że Tesla Model Y ma dużo mniejsze zużycie przy takich prędkościach a jest większym autem
@@darekmistrz4364 Jest większym autem o centymetry zapomniałeś dodać zatem dość podobnej wielkości. Przy jakich prędkościach ma dużo mniejsze zużycie? Coś wiesz konkretnego czy tak sobie piszesz?
@@norbertmachaj6127 Dziś sprawdziłem, przy 150km/h średnia na 10km była 25kwh/100km po obwodnicy Warszawy. Przy 120km/h było to w okolicach 18kwh ale już nie zrobiłem pełnych 10km bo ruch był dosyć duży w drugą stronę i ciężko było utrzymać stałą prędkość. Dodaj do tego że Model Y ma dwa silniki o łącznej mocy około 500 koni.
@@darekmistrz4364 nieładnie jest łamać przepisy ale to twój wybór. Domyślam się, że podajesz prędkości licznikowe zatem realne prędkości były trochę niższe. Teraz mam pytanie - potrafisz udowodnić swoją tezę, że EV 6 zużywa znacznie więcej energii?
@@norbertmachaj6127 W oryginalnym komentarzu twierdziłeś że "Każdy, kto choć trochę interesuje się samochodami elektrycznymi wie, że przy 140 km/h auta tej wielkości i masy zużywają dużo energii, mniej więcej 27-30 kWh/100 km.", więc nie muszę nic udowadniać bo jak stwierdziłeś to jest wiedza powszechna, że auta elektryczne w klasie EV6 zużywają 27-30kWh/100km.
Widzę że czym nowszy model elektryka to większa bateria a mniejszy zasięg, coś w złym kierunku to idzie. Mam Ioniqa i jeszcze nigdy nie miałem zużycia większego niż 18kWh/100 km i to jedynie w zimie przy mrozach -10C -15C, w lecie zużycie to 10-13kWh/100km, a tu czym nowszy to zużycie nie schodzi poniżej 20kWh.
Moim zdaniem zbyt szerokie opony i aerodynamikę projektował student zaoczny.
Za jakieś 5 lat będzie się opłacać kupić elektryka w tej chwili zasięgi są za małe tylko mercedes EQS ma deklarowany zasieg730 km co w realu wyjedzie pewnie 450km więc taki zasięg większości by starczył no ale cena takiego auto to 800k
OK, a jaka to wersja? Jaka bateria?
Odp. na drugie pytanie 16:20
Pierwsza! 😍
Oszukiwistka 🤣 ty masz jakieś niejasne koneksje pewnie z Danielem 🤣🤣🤣 za pewne jesteś jego szefową albo inna władze nad nim sprawujesz 👰🏼♀️
Szybkie ładowarki tak maja duży prąd do 80% naładowania baterii a potem gwałtownie spada. Tak są zaprogramowane na szybkie doładowanie od 0 do 80% a potem lipa.
Wolno ładuje, czemu? Ile trwało to ładowanie do 100% na początku filmu? Więcej czekasz na stacjach niż jeździsz. Na trasy to się po prostu nie nadaje, nic nie zastąpi ropniaka.
A to dlatego każde auto za 5000 zł połyka na autostradzie elektryka za 500 000zł...
Trzeba ładować się z ładowarki obok a nie z tej do której podjechałeś
W takim przypadku jeden samochód blokuje 2 stacje ładowania pomijając fakt, że z żadnej by się nie naładował bo Tesla nie udostępniła jeszcze ładowarek innym markom...
Jak chcesz zdeklarował kie jedź 200 wiadomo że jesteś związany z Testy więc co masz mowić?
Paradoks aut elektrycznych : czym bardziej auto elektryczne tym więcej ma ekranów i innych pochłaniaczy energii gdzie przy coraz większych bateriach zasieg się zbytnio nie zwiększa bo nawet tą klapka otwierana elektrycznie pochłania jakąś część Energii
A jak będziesz pchać to jeszcze dalej zajedziesz :D Ja pierniczę, swoim tankuję do pełna i śmigam na drugi koniec Polski nawet na chwilę gdy mam na to ochotę a elektrykiem to już to widzę. Przecież z jazdy ma być frajda a nie: wyłączę klimę to może dojadę. Ciesz się, że będąc na 2% aku ładowarka była wolna :P Bo byś se pomarzł przez conajmniej godzinkę hehe Masakra,. Pytanie czy dobijanie akumulatorów tak do zera nie skraca ich żywotności jakoś znacząco.
Poddałem Mu pomysł nawigacja wedle gwiazd chłop sie nauczy i kolejne z 0.5 kwh zaoszczędone bo wyłączy nawigacje🤣🤣🤣
Mam rx450h i to jest rewelacyjny napęd do tej wielkości auta - przy warunkach autostradowych mam 8L/100 km. Zasięg 650 km, a pełne tankowanie zajmuje minutę.
Ktoś, kto kupuje elektryka jest chyba masochistą?
🤣🤣🤣 Kup se pan elektryka.... Później w nim jedz, śpij i.... W koło komina, dla ludzi którzy są przez innych utrzymywani i mają czas na postoje godzinne, aby się kafki napić etc.
widzę, że ty głównie podróżujesz sam...
@@wiezyczkowata jeśli do zbiorowego jesteś przyzwyczajony to chyba autobus ci wystarczy?
@@Peter-vf8ly a wystarcza mi, jeśli myślałeś, że mnie to obrazisz to się mylisz, no i nie odpowiedziałeś na moje pytanie... a tak przy okazji - wiezyczkowata - A na końcu oznacza, że jestem kobietą
@@wiezyczkowata wiesz jak to jest w dzisiejszych czasach z tymi końcówkami, ale ok zwracam honor kobiecie, a tak by the way tak jeżdżę dużo sam, a tak jak Daniel na filmie- muszę być na 8 oddać auto bo ktoś inny je bierze- a na nawigacji pokazuje mu czas dojazdu 8:49. Ja nie mogę sobie na takie niechlujstwo pozwolić, uważam to za brak kultury, więc nie stać mnie czasowo na elektryka, którego jeszcze mam przez rok, ale oprócz tego mam auta spalinowe i to je najbardziej cenię
Mam nadzieję że nie przynudzilem.
@@Peter-vf8ly nie przynudziłeś, dzięki za odpowiedź i wytłumaczenie dlaczego w tej chwili elektryk dla ciebie to nie dobry wybór, każdy musi sam podjąć decyzje czy to mu się sprawdzi czy nie, technika idzie do przodu wiec miejmy nadzieję, że dzisiejsze problemy już nie długo nie będą miały znaczenia