Moje wieczory, przez ponad 10 lat, to były spacery z moją borderką Nebi. Nieważne czy wiało, padało, długi spacer ze stadem być musiał.🦮🐕🦺 Od tygodnia nie ma jej już z nami i wieczory ciągną się w nieskończoność. Czas i tęsknotę zabijam robieniem stroików, kompozycji z kwiatów. Sprzątam, porządkuję przestrzeń💪 Czytam i oglądam wszystkie dostępne mi kryminały i thrillery📖. Chodzę też na spacery z naszym psim stadem. Dla siebie i mojej dziewczyny. Za klika tygodni zacznę wysiewać kwiaty do ogrodu. Jesień trzeba sobie oswoić i polubić bo nie ma innej opcji. Pozdrawiam gorąco.
Witam pani Aniu 😊 ❤️ . Wieczorami przez cały rok ogladam filmik o roślinkach ,ogrodach i latem popijam wodę z cytryną i odrobiną soli a jesienią przeróżne herbaty i kakao . Czytam książki i pielegnuje swoje kwiaty . Dziękuję bardzo za chwilę relaksu i pozdrawiam serdecznie 😊 ❤️ ❤️ ❤️
Jesień, jesień co ty robisz? Każde twe wieczory spędzam nad książkami... Piszę wiersze, obrazy maluję i odliczam dni do wiosny 😂 Już za chwilkę, już za momencik może moje długie jesienne wieczory wypełni widok Kalatei na mym parapecie.❤
Druty, szydełko, haft krzyżykowy, maszyna do szycia, książki, gimnastyka, ćwiczenia rozciągające i wzmacniające mięśnie po operacji... Nie nudzę się. Dzięki czterem pierwszym zajęciom mam niepowtarzalne prezenty i kartki świąteczne, a pozostałe to dbanie o swoje zdrowie i sprawność umysłową i fizyczną. Jestem w wieku, w którym jest to konieczność, ale też przyjemność.
Moje wieczory spędzam na pielęgnacji moich roślin. Mam ich dość sporo więc wypełniają mój wolny czas ale nie wyobrażam sobie inaczej spędzać wieczory w domu 🥰🌱 uwielbiam to
Hej! A ja wieczorami szykuję pożywkę dla mojej semihydroponiki albo robię paliki z mchem dla🌱 pnączy i przy tym zawsze słucham jungleboogie❤ 🌴i patrzę co by tu jeszcze wsadzić na swój parapet🪴
Jesienne wieczory szczególe te piątkowe to uwielbiam sprzątać w szafach przy zaświeconych świeczkach. Spacery z psem, filmy z Harrym Potterem i coś dla mnie niezdrowego zimne piwko 😂
Moim idealnym wieczorem jest - fotel, dobry audiobook, lampka wina, obowiązkowo kot na kolanach i odkąd kupiłam w Jungle boogie maluszki hoji to produkuję osłonki szydełkowe i wieszaczki makramowe dla moich hojowych bejbików. Mam już więcej osłonek niż roślinek więc szykują się zakupy w moim ulubionym sklepie 😁
Jesienne wieczory umilam sobie otoczając się białymi światełkami choinkowymi, rozwieszonymi w moim pokoju dla podbicia nastroju. W tle puszczam najczęściej jakieś dźwięki deszczu lub melodie z Harry'ego Potter'a z dźwiękami strzelającego kominka. I zatapiam się w książkach. Koniecznie z gorącą, zieloną herbatą obok! :) A jak zaczynam przysypiać nad książką, to się biorę za sprzątanie. Nic tak nie budzi człowieka jak wycieranie kurzy 😂
Moje jesienno-zimowe popołudnia i wieczory lubię spędzać z filiżanką kawki i robótkami ręcznymi,a także z krzyżówkami, bardzo wtedy odprężam się i odpoczywam, pozdrawiam serdecznie 😊
Jesień i zima to dla mnie czas pod hasłem "wolniej". Zatem zwalniam, choć łatwo nie jest. To dla mnie czas, w którym pozwalam sobie na "nicnierobienie" z kubkiem gorącej herbaty w dłoni, co oznacza odłożenie na bok wszystkiego co związane z produktywnością i efektywnością. Jesień i zima to dla mnie czas odpoczynku i regeneracji, aby razem z moimi roślinami wystartować w pełni sił wiosną i z radością wychylić twarz w stronę cieplejszego słońca ☀️
Ja ostatnio wkręciłam się w puzzle i układam je nałogowo. Mam też taką lampkę typu sunset, która wprowadza trochę klimatu i koloru. Od razu przyjemniej spędza się czas :)
Ja umilam sobie wieczory rozpalaniem świeczek i rozciąganiem. W tym roku postanowiłam zadbać o to żeby regularnie relaksować swoje ciało. Staram się przynajmniej dwa razy w tygodniu poświęcić 20 minut na rozciągnie całego ciała. Polecam każdemu kto zmaga się z bólem karku/pleców od siedzenia przed komputerem :)
Zimowymi (i nie tylko) wieczorami maluję miniatury średniowieczne. Uwielbiam tę alchemię mieszania barwników w proszku z medium (pachnącym goździkami)... Moje ukochane motywy to zwierzęta z bestiariuszy. Do tego humor poprawia zawsze pieczenie aromatycznych pierników i bucht oraz ich jedzenie, oczywiście z dodatkiem gorącej czarnej herbaty ;) Pozdrawiam jesiennie i przyprawowo...
Cześć, moje jesienne wieczory to Herbatki z Pomarańcza, Goździki, sokiem z malin, duża ilością imbiru, żurawiny i miodu. Kocyk serial lub wyszukiwanie filmików na yt o roślinach. Wasze oglądałam już z obu kanałów wszystkie 😀 nowe mieszkanie na horyzoncie więc rozglądam się już za nowymi egzemplarzami roślinnymi 😀
Jesienne ciemne, długie wieczory... Najbardziej relaksuje się spędzajac czas z moją rodziną. Czesto mnie nie ma w domu, ponieważ dużo pracuje na wyjazdach i niema mnie z najbliższymi... Największą przyjemnością dla mnie jest upieczenie korzennych pierników dla mojej żony oraz zaserwowanie ich wraz z lampką czerwonego aromatycznego wina. Dzieciaki sa znowu zakochane gofrach z borówkami smietaną a to wszystko wykończone syropem klonowym. Dla mnie jajbardziej przyjemne jest patrzenie na całą tą sielankę. Na szczęście ktore panuje w domu, w którym niestety tak często mnie nie ma. To wszystko jest uzupełniane ciepłym akcentem zieleni która jest woku nas. Wszystko to tworzy naprawdę piękny i wspaniały nastruj na ten mroźny czas.
W jesienne wieczory uwielbiam zabierać mojego pieska na spacery do pobliskiego parku. Spacerować po ścieżkach usłanych kolorowymi liśćmi, które szeleszczą pod stopami. Psina radośnie biega, węsząc w powietrzu pełnym zapachu wilgotnej ziemi. Usiąść na ławeczce, by wsłuchać się w dźwięki parku - szum wiatru w gałęziach, delikatny szelest spadających liści i odgłosy natury, które w jesiennej ciszy wydają się bardziej wyraziste. A chłód wieczoru sprawia, że powrót do domu i kubek gorącej herbaty wydają się jeszcze bardziej przyjemne. Pozdrawiam serdecznie.
Tej jesieni i zimy mam zamiar wyplesc wszystkie wieszaczki na kwiatki które obiecałam znajomym😂 reszta dla mnie dzięki temu będę mieć miejsce na nowe wiosną, pozdrawiam.
Ja sobię robię gorąca kąpiel z solami i olejkami eterycznymi. Są mega różne na pobudzebie , na sen mają mnóstwo przeróżnych właściwości. Wykonuję ćwiczenia w domu oraz aerial jogę podwieszaną. Zabawy z moimi kotkami i picie pysznych kaw i herbat. Najważniejsze są jednak twórcze robótki czyli albumy , kartki , mixed media , robienie biżuterii. Przy tym wszystkim można słuchać ulubionej muzyki lub audiobooków. Prace w ogrodzie,grabienie lisci i zabawa z kotkami w ogridzie , gdzie zawsze popisują się przede mną swoją sprawnością i zwinnością. Ja kiedyś również stosowałam wszelkie zioła, które poprawiają nastrój. Wszelkie adaptogeny są super , na pobudzenie i nastrój dobra herbatą Ilex Guayusa . , różaniec górski też jest super. Ja grzebię w jednym swoim ulubionym sklepie i testuje wszystko. Zawsze nie mogę się doczekać paczki żeby pobawić się w czarownicę 😂 Pozdrawiam.
Wieczory spędzam z moimi 2ma psimi dziadkami, oba mają ponad 15lat. W pogodne wieczory lubimy spacerować alejkami pokrytymi opadłymi liśćmi, wdychając ten niezwykły zapach jesieni. Nabieramy odporności i żadne chłody nam nie straszne. W te bardziej mokre, deszczowe większość czasu spędzam z książką w dłoni i jesienną herbatką w ulubionym kubku. Przykryta mięciutkim pluszowym kocem, obłożona psami (bo razem raźniej i cieplej) zajadamy w 3kę nasze ulubione biszkopty. Bardzo cenię sobie ten czas, bo nie wiem ile jeszcze go nam pozostało..
Ciemne popołudnio-wieczory spędzam na szycie patchworkowych prezentów. W tym roku wszystkie prezenty będą hand-made (patchworki, nalewki i OCTY, których produkcję ostatnio odkryłam)
Ja bardzo lubię jesień.Herbata,kawa z kardamonem i szydełko.Dużo serwetek ,chust i innych spada z szydełka a potem latem przeglądam i zastanawiam się co z tym zrobić.
A ja jesienne i zimowe wieczory zarezerwuje do robienia kwiatow z wnuczki. Takich do szlaków i czapek na ozdobne. To dość wymaga cierpliwości,ale też mnie uspokaja. A poza tym dbam o moja kolekcję kwiatow,bo kocham kwiaty i zieleń w domu. Pozdrawiam mile pada.
My niestety listopadowe wieczory umilamy sobie chorowaniem i gorączka, zwłaszcza w tym roku. Ledwie się zaczął i już jedno dziecko jest chore, potem pewnie drugie, mąż i napewno ja.... masakra nikomu nie polecam. Zdrowka Życzę
Moje wieczory, przez ponad 10 lat, to były spacery z moją borderką Nebi. Nieważne czy wiało, padało, długi spacer ze stadem być musiał.🦮🐕🦺 Od tygodnia nie ma jej już z nami i wieczory ciągną się w nieskończoność. Czas i tęsknotę zabijam robieniem stroików, kompozycji z kwiatów. Sprzątam, porządkuję przestrzeń💪 Czytam i oglądam wszystkie dostępne mi kryminały i thrillery📖. Chodzę też na spacery z naszym psim stadem. Dla siebie i mojej dziewczyny. Za klika tygodni zacznę wysiewać kwiaty do ogrodu. Jesień trzeba sobie oswoić i polubić bo nie ma innej opcji. Pozdrawiam gorąco.
Witam pani Aniu 😊 ❤️ . Wieczorami przez cały rok ogladam filmik o roślinkach ,ogrodach i latem popijam wodę z cytryną i odrobiną soli a jesienią przeróżne herbaty i kakao . Czytam książki i pielegnuje swoje kwiaty . Dziękuję bardzo za chwilę relaksu i pozdrawiam serdecznie 😊 ❤️ ❤️ ❤️
Jesień, jesień co ty robisz?
Każde twe wieczory spędzam nad książkami... Piszę wiersze, obrazy maluję i odliczam dni do wiosny 😂
Już za chwilkę, już za momencik może moje długie jesienne wieczory wypełni widok Kalatei na mym parapecie.❤
Mój jesienno-zimowym wieczór to pachnąca świeczka, kawka i książka. Pozdrawiam
Pozdrawiam serdecznie życzę miłej niedzieli.❤❤❤❤❤😊😊🥰💚👍.
Druty, szydełko, haft krzyżykowy, maszyna do szycia, książki, gimnastyka, ćwiczenia rozciągające i wzmacniające mięśnie po operacji... Nie nudzę się. Dzięki czterem pierwszym zajęciom mam niepowtarzalne prezenty i kartki świąteczne, a pozostałe to dbanie o swoje zdrowie i sprawność umysłową i fizyczną. Jestem w wieku, w którym jest to konieczność, ale też przyjemność.
Moje wieczory spędzam na pielęgnacji moich roślin. Mam ich dość sporo więc wypełniają mój wolny czas ale nie wyobrażam sobie inaczej spędzać wieczory w domu 🥰🌱 uwielbiam to
Hej! A ja wieczorami szykuję pożywkę dla mojej semihydroponiki albo robię paliki z mchem dla🌱 pnączy i przy tym zawsze słucham jungleboogie❤ 🌴i patrzę co by tu jeszcze wsadzić na swój parapet🪴
Jesienne wieczory szczególe te piątkowe to uwielbiam sprzątać w szafach przy zaświeconych świeczkach. Spacery z psem, filmy z Harrym Potterem i coś dla mnie niezdrowego zimne piwko 😂
Wszysekiego najlepszego w nowym domu.
Moim idealnym wieczorem jest - fotel, dobry audiobook, lampka wina, obowiązkowo kot na kolanach i odkąd kupiłam w Jungle boogie maluszki hoji to produkuję osłonki szydełkowe i wieszaczki makramowe dla moich hojowych bejbików. Mam już więcej osłonek niż roślinek więc szykują się zakupy w moim ulubionym sklepie 😁
No dokładnie na tą informację czekałam v, że będziesz Aniu dalej prowadzić sklep. Super serdecznie pozdrawiamy 🤩🤩🤩🤩🤩
Wszystko,byle do wiosny
Jesienne wieczory umilam sobie otoczając się białymi światełkami choinkowymi, rozwieszonymi w moim pokoju dla podbicia nastroju. W tle puszczam najczęściej jakieś dźwięki deszczu lub melodie z Harry'ego Potter'a z dźwiękami strzelającego kominka. I zatapiam się w książkach. Koniecznie z gorącą, zieloną herbatą obok! :) A jak zaczynam przysypiać nad książką, to się biorę za sprzątanie. Nic tak nie budzi człowieka jak wycieranie kurzy 😂
Ja umilam sobie wieczory oglądając roślinne filmy, przy okazji podziwiając moją kolekcję 😁 (wiedzy roślinnej nigdy za wiele) 💚
Kocie ogonki ❤ bardzo interesują moje koty, ciągle przy nich siedzą 😅
Moje jesienno-zimowe popołudnia i wieczory lubię spędzać z filiżanką kawki i robótkami ręcznymi,a także z krzyżówkami, bardzo wtedy odprężam się i odpoczywam, pozdrawiam serdecznie 😊
Zimowe wieczorki to tylko Jungle Boogi i wszytkie edukacyjne filmy oraz artykuły, o roślinkach.
Jesień i zima to dla mnie czas pod hasłem "wolniej". Zatem zwalniam, choć łatwo nie jest.
To dla mnie czas, w którym pozwalam sobie na "nicnierobienie" z kubkiem gorącej herbaty w dłoni, co oznacza odłożenie na bok wszystkiego co związane z produktywnością i efektywnością.
Jesień i zima to dla mnie czas odpoczynku i regeneracji, aby razem z moimi roślinami wystartować w pełni sił wiosną i z radością wychylić twarz w stronę cieplejszego słońca ☀️
Komponuje swoją dżungle,uczę się jak pielęgnować kwiaty,oglądam wszystkie filmy instruktażowe.
Ja ostatnio wkręciłam się w puzzle i układam je nałogowo. Mam też taką lampkę typu sunset, która wprowadza trochę klimatu i koloru. Od razu przyjemniej spędza się czas :)
Ja umilam sobie wieczory rozpalaniem świeczek i rozciąganiem. W tym roku postanowiłam zadbać o to żeby regularnie relaksować swoje ciało. Staram się przynajmniej dwa razy w tygodniu poświęcić 20 minut na rozciągnie całego ciała. Polecam każdemu kto zmaga się z bólem karku/pleców od siedzenia przed komputerem :)
O to tak jak moje koty 😂Ale one zaś nie lubią jak ćwiczę jogę , bo ich przerażają moje figury 😂
Zimowymi (i nie tylko) wieczorami maluję miniatury średniowieczne. Uwielbiam tę alchemię mieszania barwników w proszku z medium (pachnącym goździkami)... Moje ukochane motywy to zwierzęta z bestiariuszy. Do tego humor poprawia zawsze pieczenie aromatycznych pierników i bucht oraz ich jedzenie, oczywiście z dodatkiem gorącej czarnej herbaty ;) Pozdrawiam jesiennie i przyprawowo...
Masz może gdzieś udostępnione te malunki? Lubię takie klimaty, chętnie bym obejrzała ☺️
@@ewelonka2501 Nie, ale może kiedyś powieszę :)
Cześć, moje jesienne wieczory to Herbatki z Pomarańcza, Goździki, sokiem z malin, duża ilością imbiru, żurawiny i miodu. Kocyk serial lub wyszukiwanie filmików na yt o roślinach. Wasze oglądałam już z obu kanałów wszystkie 😀 nowe mieszkanie na horyzoncie więc rozglądam się już za nowymi egzemplarzami roślinnymi 😀
Ja długimi wieczorami uwielbiam układać puzzle i rozwiązywać krzyżówki i robić przegląd kwiatów pozdrawiam😅
Jesienne ciemne, długie wieczory... Najbardziej relaksuje się spędzajac czas z moją rodziną. Czesto mnie nie ma w domu, ponieważ dużo pracuje na wyjazdach i niema mnie z najbliższymi... Największą przyjemnością dla mnie jest upieczenie korzennych pierników dla mojej żony oraz zaserwowanie ich wraz z lampką czerwonego aromatycznego wina. Dzieciaki sa znowu zakochane gofrach z borówkami smietaną a to wszystko wykończone syropem klonowym. Dla mnie jajbardziej przyjemne jest patrzenie na całą tą sielankę. Na szczęście ktore panuje w domu, w którym niestety tak często mnie nie ma. To wszystko jest uzupełniane ciepłym akcentem zieleni która jest woku nas. Wszystko to tworzy naprawdę piękny i wspaniały nastruj na ten mroźny czas.
@@zychmarcin mmmm pamiętam smak tych ostatnich...... kiedy znowu upieczesz? 😁
W jesienne wieczory uwielbiam zabierać mojego pieska na spacery do pobliskiego parku. Spacerować po ścieżkach usłanych kolorowymi liśćmi, które szeleszczą pod stopami. Psina radośnie biega, węsząc w powietrzu pełnym zapachu wilgotnej ziemi. Usiąść na ławeczce, by wsłuchać się w dźwięki parku - szum wiatru w gałęziach, delikatny szelest spadających liści i odgłosy natury, które w jesiennej ciszy wydają się bardziej wyraziste. A chłód wieczoru sprawia, że powrót do domu i kubek gorącej herbaty wydają się jeszcze bardziej przyjemne. Pozdrawiam serdecznie.
Jesienne wieczory umilam sobie unoszącym się zapachem swiecy do tego herbatka z cytrynką i imbirem oraz książka na którą latem brakuje mi czasu.
Pozdrawiam serdecznie ❤❤❤
Tej jesieni i zimy mam zamiar wyplesc wszystkie wieszaczki na kwiatki które obiecałam znajomym😂 reszta dla mnie dzięki temu będę mieć miejsce na nowe wiosną, pozdrawiam.
Ja sobię robię gorąca kąpiel z solami i olejkami eterycznymi. Są mega różne na pobudzebie , na sen mają mnóstwo przeróżnych właściwości. Wykonuję ćwiczenia w domu oraz aerial jogę podwieszaną. Zabawy z moimi kotkami i picie pysznych kaw i herbat. Najważniejsze są jednak twórcze robótki czyli albumy , kartki , mixed media , robienie biżuterii. Przy tym wszystkim można słuchać ulubionej muzyki lub audiobooków. Prace w ogrodzie,grabienie lisci i zabawa z kotkami w ogridzie , gdzie zawsze popisują się przede mną swoją sprawnością i zwinnością. Ja kiedyś również stosowałam wszelkie zioła, które poprawiają nastrój. Wszelkie adaptogeny są super , na pobudzenie i nastrój dobra herbatą Ilex Guayusa . , różaniec górski też jest super. Ja grzebię w jednym swoim ulubionym sklepie i testuje wszystko. Zawsze nie mogę się doczekać paczki żeby pobawić się w czarownicę 😂 Pozdrawiam.
❤❤❤
Wieczory spędzam z moimi 2ma psimi dziadkami, oba mają ponad 15lat. W pogodne wieczory lubimy spacerować alejkami pokrytymi opadłymi liśćmi, wdychając ten niezwykły zapach jesieni. Nabieramy odporności i żadne chłody nam nie straszne. W te bardziej mokre, deszczowe większość czasu spędzam z książką w dłoni i jesienną herbatką w ulubionym kubku. Przykryta mięciutkim pluszowym kocem, obłożona psami (bo razem raźniej i cieplej) zajadamy w 3kę nasze ulubione biszkopty. Bardzo cenię sobie ten czas, bo nie wiem ile jeszcze go nam pozostało..
Każdy ma, jakiś wypoczynek, mój to książka w studiu kwiatów dżungli,kocyk świeca łapka i zieleń to jest to 😂❤
Ciemne popołudnio-wieczory spędzam na szycie patchworkowych prezentów. W tym roku wszystkie prezenty będą hand-made (patchworki, nalewki i OCTY, których produkcję ostatnio odkryłam)
Świeczka, dobry film (aktualnie serial-lost), kakao z piankami, pieseł, chłopak który robi za grzejnik i może sobie wiać i lać 😂😂😂
Lost - cóż za wspaniałe wspomnienia z tym serialem
zima czy lato, wieczory spędzam na treningach, brązowy pas w jiu jitsu sam się nie zdobędzie :D
Idąc dzisiaj przez Popowice widziałam jak ekipa pakowała Was do busa. Z niecierpliwością czekam na filmik z nowego domu :)
To prawda:) Dziękujemy i pozdrawiamy!
Piękne roslinki! Szkoda że zrezygnowaliście z timekodów, było wygodnie
Ja bardzo lubię jesień.Herbata,kawa z kardamonem i szydełko.Dużo serwetek ,chust i innych spada z szydełka a potem latem przeglądam i zastanawiam się co z tym zrobić.
Tez tak mam. Robie chusty i zastanawiam sie po co
Widzę, że jest nas więcej😂
👍😁💚☘️🍀💚
❤
A ja jesienne i zimowe wieczory zarezerwuje do robienia kwiatow z wnuczki. Takich do szlaków i czapek na ozdobne. To dość wymaga cierpliwości,ale też mnie uspokaja. A poza tym dbam o moja kolekcję kwiatow,bo kocham kwiaty i zieleń w domu. Pozdrawiam mile pada.
🍁Szydełkowanie
🍁Wyplatanie makramy
🍁Jogowanie
🍁Przecieranie zielonych 🌿z kurzu
💚✨🪴🫶🪴✨💚
czyżby epipremnum baltic blue wyprzedało się w godzinę?
Tak, mimo ze zamówiliśmy naprawdę sporo, postaramy się o nie za tydzień
@@Jungle_Boogie nie dziwię się, przepiękne jest
☕️🌤🪴🪴🪴🍁🙋♀️💛🧡🤎❤️
My niestety listopadowe wieczory umilamy sobie chorowaniem i gorączka, zwłaszcza w tym roku. Ledwie się zaczął i już jedno dziecko jest chore, potem pewnie drugie, mąż i napewno ja.... masakra nikomu nie polecam.
Zdrowka Życzę
Zdrowia!💋
Ja wieczorami podziwiam krotona Brasilia którego u Was kupiłem🙂👍
❤❤❤