Nie do opisania jest brak ceremonii zmiany biegów (którą nomen omen uwielbiam jako wyznawca Harleya). Po prostu wsiadasz i jedziesz - za 2 zł za 100 km, z możliwością naładowania w każdej stodole, domu, bloku. Jeszcze przyjemniej jest tylko na crossach
:) ładowanie tego w bloku niezłe jaja. 2zł za 100km + cena zakupu 80000 zł. Liczymy: po teoretycznym 100 tyś km. A. motor za 80 tyś, 2zł na 100km, B. motor za 20 tyś zł, 20 zł na 100km. Po 100tyś koszt prądu 2tyś zł + koszt zakupu 80 tyś zł = 82zł/100km. B po 100tyś koszt paliwa 20 tyś + koszt zakupu 20 tyś zł = 40zł na 100km. Wypada dodać że po 100 tyś km prawdopodobnie bateria będzie do wymiany czyli jakieś 25 tyś zł wzwyż. To przy założeniu 2zł za 100km, ładowarki płatne na trasie to około 3 zł za kWh. W tym wypadku około 20zł za prąd za przejechanie 100km czyli odpowiednik 3 litrów na 100 km. Niezły interes.
Nie zaprzeczam tej logice, tak dla "przeciętnego Kowalskiego" taki zakup mija się z sensem, tak jak zakup Ferrari czy innego podobnego auta. Jest to opcja, doceniam technikalia i widzę w tym sens. Wytrzymałość baterii, jako ciekawostkę zajrzyj na Mark Travels. Niby męczarnia ale po świecie jeździ
@@kastnoka1274 bdb analiza 😏 też tak uważam , gdyby akumulatory miały większą wytrzymałość zmieniło by to ogólny rozrachunek, to taki pojazd wokół komina dla frajdy na dzień dzisiejszy droga zabawa.
Zamiast narzekać że drogo, w Bieszczady jeszcze nie zajadę, wygląda "inaczej" , nie stać mnie itd powiem: Panie 😇 pobłogosław każdą 125 by zapierd..... Jak Zero S🙏😁😁😁😁.
@@Fotomotoblog przyjmę 😁😁😁 bez szemrania🤣🤣🤣 na dzień dzisiejszy prędkość lekko ponad 140km/h w zupełności mi wystarczy więc nie wiem czy robić prawko czy modlić się o to błogosławieństwo... Co doradzasz???😉
Spoko sprawa cena wiadomo..jedynie póki co te zasięgi i długo ładuje się jeszcze turystycznie słaby wybór oraz jeśli nie masz domu z garażem co ma prąd z paneli słonecznych to motor na węgiel a nie na prąd 😁👌
Elektryki póki co mieszczuchy, jak do turystyki to nadal paliwo, ciekły wodór czy coś w ten deseń, ale są przebłyski by i baterie szybko ładować, zdaje się firma Mahle coś w tym temacie ostro działa że 25km zasięgu w 90sek.
@@Fotomotoblog to kwestia czasu jak będzie można dużo szybciej ładowac i dalej śmigać na elektrykach ...kiedyś pewnie i ja będę śmigać na takim sprzęcie lecz póki co będę się cieszyć ile będzie można moja pegi do wszystkiego 😁👌
Tylko kwestia żywotności baterii. Ludzie się boją bo gdzie później kupić baterię gdy się zapisuje...i ile to kosztuje i .,i czy będzie ją można kupić za np 5 lat? Dużo pytań
100km na ładowaniu i to razy 1000cykli ładowania, daje nam 100 000km, zrobisz tyle jednym motocyklem?? mam nadzieję że za 5lat takiej baterii nie kupisz, ale zdecydowanie lepszą :)
@@morgoroth555schemat na tą chwilę przy zakupie takiego motocykla, przykład sprzed kilku dni: gość który jeździ pierwszą 125 o mocy 15KM, nie ma czasu na prawko, ledwo starcza mu na jazdę, ale poczuł zew natury i chce coś szybszego. 70tys zł, spoko, na koniec roku i tak koszty musi zrobić w firmie, a osiągi są bardziej niż wystarczające do latania wkoło komina. Tesla jest na rynku dłużej niż 5 lat, nissany leaf również, nie ma problemu z rynkiem wtórnym, wymiana baterii to rzecz brana pod uwagę i wliczona w koszty zakupu/eksploatacji ( sam szukam takiego auta ) Czy bateria będzie dostępna za 10 lat?? A czy prąd będzie za 10 lat ?? no raczej, to co za problem zbudować pakiet ( są w Polsce firmy zajmujące się produkcją ) który będzie spełniał odpowiednie parametry ? Sam pisałeś wcześniej, elektryk = prostota konstrukcji. Przecież do motocykla 60V wsadzę nawet baterię ( pakiet ) z roweru elektrycznego również 60V, na upartego nawet zwykle akumulatory spiąć na 60v i będzie chodziło, byle jak ale będzie.
@@Fotomotoblog po 1000 cykli ładowania ona będzie mieć jakieś 85-90% pojemności pierwotnej ( o ile ktoś jej parę razy nie zamrozi). Jeśli ktoś będzie dbał, to ta wartość osiągnie spokojnie po 2 tys cykli. Kiedy parametry baterii przestaną odpowiadać, można ją wybalansować ręcznie, co nieco pomoże na pewien czas, a jak już spadnie do połowy osiągów, do posłuży kolejne kilka - kilkanaście lat jako powerbank do fotowoltaiki
Fajny sprzęt do jazdy koło komina . Natomiast nie wyobrażam sobie jazdy na Chorwację , bo to jazda jak Wołami . Wolę w dobrym stanie Mz 250 i w 15 godzin jestem na miejscu .🍅
Zgadam się, to fakt, szalenie drogo, ale ale to też na tą chwilę trafia w inne gusta i potrzeby ( leasingi, koszta w firmie itp ) Jest jeszcze jeden motyw, kiedyś marzyłem o Mercu S-klasy i jego bajerach, w roku 2004 nieosiągalny, dziś tą samą technologię i bajery co tamto auto kupuje każdy Kowalski.... także jeszcze chwila :)
@@Fotomotoblog Ale te magiczne "koszty" nie działają tak, że dostaje się coś za darmo. Kupujesz motocykl/samochód/motorówkę/cokolwiek za 123.000 zł. Odliczasz od tego 23% VAT i 19% podatku dochodowego. "W kieszeni" zostają ci 42.000 zł (oczywiście czysto wirtualnie, ale można w dużym uproszczeniu tak napisać w porównaniu do zakupu na osobę prywatną). Tylko że pozostałe 81.000 złotych trzeba już wydać ze swoich. I ci, którzy jak mantrę powtarzają "koszty, koszty, koszty", jakimś dziwnym trafem o tym nie mówią :) Sam mam firmę i wrzucam w koszty co się da. Ale usprawiedliwianie wydatków, że to "robienie kosztów" to nawet na moją żonę nie działa :D
@@sprytnyryszard wydać kasę musisz to oczywiste, ale w tej sytuacji mniej boli. Zakup sportowej fury też nie ma sensu jak można kupić jakże uniwersalnego Passata, tylko inną przyjemność z jazdy daje. Co do kosztów, piszesz że bierzesz wszystko co popadnie w koszty, a ja chcę mieć fajny motocykl, kupuje taki jeden i mam jeden duży koszt co miesiąc, księgowość zadowolona, właściciel zadowolony. Piszesz komentarz patrząc przez pryzmat własnej sytuacji, ale nie każdy myśli tak samo
1:23 ekologicznie? Nie sądzę... sama produkcja baterii jaki to ślad węglowy, nie wspominając o tym, ze żyjemy w Polszy i lwia cześć prądu jest "nieekologiczna"
Dobra napisz coś czego jeszcze nikt nie wie? Upośledzenie rządu i brak wprowadzania innowacji w energetyce, wróć...milionowe wały na elektrowniach itp... to nie powód by próbować rozwijać i zmieniać technologie. Elektryk może przyszłością nie jest, ale próbą, fajnym przystankiem, a może idealnym środkiem transportu do miasta, pożyjemy zobaczymy
@@Fotomotoblog no tak ale jak mamy infrastrukturę jaką mamy plus to, że od 2035r. nie będzie możliwości rejestrowania nowych spalinowych pojazdów, a później ktoś mówi, że pojazdy elektryczne są ekologiczne, to trochę się nóż w kieszeni otwiera :/
Dynamika jak na 125 imponująca wygląd powiem taki sobie cena jest dla przeciętnego Kowalskiego nie do przyjęcia.Ale za 10 lat nie będzie to ciekawostka za kupę kasy tylko standardowy motocykl a technologia stanieje i będzie przystępna cenowo.Taka jest przyszłość i mi osobiście podoba się ten kierunek.Suoer że pokazujesz takie sprzęty nie wiedziałem że coś takiego na kat.b istnieje.
Na kanale jednoślad były identyczne komentarze pod materiałem z testu skutera BMW. Było to 5 lat temu. I co ? Tak, jak można było się spodziewać - upakowanie energii praktycznie stoi w miejscu... Podpowiem, że technologia baterii litowo jonowych wywodzi się z lat 70tych, a w użytku konsumenckim istnieje od początku lat 90tych.
A co ma wspólnego doświadczenie ze zdrowym rozsądkiem możesz mieć Panie wszystkie kategorie prawa jazdy a statystyki mówią coś innego ,że idiotów jest coraz to więcej i pijoków też dlatego według mnie porównanie bez sensowne ,a swoją drogą ta cena zero ale konkurencyjności dla innych alternatyw nie jest wart tych pieniędzy pozdrawiam .
Ledy? Nie, nie spodziewam się. To tylko jedno z możliwych rozwiązań. Motocykl 125 cc za 60 000? Serio? Nawet Jeżeli to elektryk, ta cena, to kończy wszelkie negocjacje. Moja odpowiedź. brzmi NIE. A wszelkie inne przekonywanie jakie to jest ach i och... Kamilu, nawet TY ze swoim entuzjazmem do motocykli elektrycznych, za tę cenę, nie kupisz tego czegoś - choćby był ze złota. Nie odpowiadają, wiem, że nie możesz powiedzieć tego co na prawdę myślisz.
Dlaczego nie mogę, sugerujesz że to płatna reklama czy coś ? Ja tego nie sprzedaje i nie reklamuje, ja tym jeżdżę i pokazuje. Cena jest kosmiczna co tu kryć, na dziś dzień nie kupię takiego elektryka, ale wiesz chętnie bym pojeździł spalinową Multistradą, ( przyspieszenie podobne 😉) ale też bym jej nie kupił bo trochę za droga, Porshe Macan też mi się podoba, też jest spalinowy i też zdecydowanie za drogi, ale za drogi dla mnie, a przecież sprzedaje się dobrze tudzież najlepiej w dziejach tej marki
@@Fotomotoblog Niczego nie sugeruję, za długo się "znamy" abym cokolwiek Tobie sugerował. Mówię, co myslę. Wiem, że ty Też wiesz. ze ta cena jest moooocno przesadzona, a elektryki, czy to motocykle czy samochody są z powodów... hmm przemilczę jakich, przereklamowane. I to też bardzo dobrze wiesz. Szkoda, ze i Ty bierzesz w ty udział . ale to już Twoja broszka.
@@Fotomotoblog Nie pisałem drogi ( to też) pisałem przereklamowane. Kamilu nie chcę tutaj niepotrzebnej wymiany zdań. Dużo jeżdżę po kraju , kto wie może kiedyś dojadę i Do Ciebie, usiądziemy wtedy przy jakiejś kawie ( jeżeli będziesz miał na to ochotę) i pogadamy.
Jestem na nie ! Moto dla mnie jest czymś wyjątkowym i przesiadka na elektryka byłaby zakończeniem frajdy z jazdy .Oczywiście każdy chciałby nim się przejechać, ale na trasę mam wątpliwości. Moto to odgłos silnika ,redukcja biegów ,prędkość .Owszem skuter elektryczny jako dojazd do pracy jest ok .Miałeś problem z pokonaniem zakrętu-trudno go wyczuć ? Gdy spadnie deszczyk będzie jeszcze trudniej. Przy tych przyśpieszeniach.... glebę zaliczyć to pestka.
Najpierw się przejedź; serio :D Trudno to wyczuć spalinowca po 100 km na elektryku, gdy trzeba sobie przypominać o konieczności zmiany biegów, tym bardziej na mokrym łuku, gdzie jazda tym i mocniejszym zero jest bardziej niż płynna, a po przełączeniu mapy to pocisk. To nie jest linka do gaźnika i przyspieszenie 1 do 1, którego nie da się opanować
@@bezszelestni Nie jechałem elektrykiem i moja opinia jest wyłącznie moim subiektywnym odczuciem tematu, czyli wyłącznie teoretyczna. Od dziecka mam korbę na punkcie moto i nie wyobrażam sobie życia bez niego. Niedawno przymierzyłem się do Hayabusy i czym prędzej zsiadłem .Świat jest zbyt piękny aby umierać. Podobne odczucie mam do elektryków .Odnośnie ,,bezszelestności" to wypruty tłumik wielokrotnie uratował mi życie i ta przegaaaaazówka !!! Jasne, że jak będę miał okazję to przejade się ekomoto. Nara
przegazówka, gdzie na zlocie ? W korku jak chcesz dać znać, że jedziesz, w innych przypadkach trochę wioska. Pozostałe sytuacje, dźwięk rozchodzi się do tyłu motocykla, który przemieszcza się zazwyczaj szybko i jednak do przodu, także nie widać nas a słychać tylko w ostatniej chwili. To takie mylne stwierdzenie jak głąby co na długich jadą motocyklami, bo "lepiej widać"
@@Fotomotoblog Ajajaj od razu wioska :) A tak na serio -to oczywiście w koreczku i tp. Ot takie krótkie warknięcie ...Jadąc puszką, lubię jak ktoś daje mi znać, że jedzie mot-em. Oczywiście...na cmentarzu dostaję szału jak wszyscy katują silniki, żegnając tego który ,,odleciał" Jeszcze jedno. Spróbuj pojeżdzić bez kasku-( okulary obowiązkowo). Zupełnie inaczej odczuwasz jazdę.
@@krisklicki4554 tak mi sie kojarzy ryk w nieodpowiedniej chwili ( w wakacje w nocy po mieście ) tak bez kasku inna jazda i odczucia, tak jak na elektryku zupełnie inaczej odczuwasz prędkość bez ryku wydechu
na dziś dzień nie ma złudzeń, nie jest to ekologia. To po prostu kolejna opcja wyboru wersji silnikowej, tyle. Taki ekwiwalent "supercar/bike" wśród 125ccm :)
Nie są nowoczesne to raz technologia jest stara jak początki motoryzacji i nie jest ekologiczne to koleją bzdura nawet jak będziesz motocykl lądował przy użyciu paneli słonecznych do wyprodukowania bateri trzeba przekopać setki ton ziemi i zatruwasz środowisko pyłem z klocków hamulcowych i gumą z opon.
Trzeba tu jeszcze wspomnieć ze jak elektryk sie zapali to przy akcji gaszenia te wszystkie toksyny wchodzą w ziemie :D Ogólnie zabawka fajna ale szczerze ? 60k ?? Jeśli ktoś szuka emocji w tej kasie można kupić coś o wiele szybszego. Jeśli ktoś szuka oszczędności to do 20k można kupić nowa 125 a za pozostałe 40k miec na ubezpiecznie, serwis i paliwo na wiele lat. Po prostu gadżet.
@@Fotomotoblog niestety te elektryki są za drogie , za tyle można kuoic normalny dobry motocykl dl v strom 650 to się nowego przecież kupi, a taki akumulator w elektryku pare lat i do wywalenia , I pewnie z 10000zł kosztuje , I gdzie tu sens ???
@@Fotomotoblog ale to jest złe porównanie, takie auto to kupuje milioner , a mu tu mówimy o motocyklu do polatania po mieście i poza ,I tak jak pisałem po kilku latach ciężko będzie taki sprzedać , bo każdy będzie wiedział że aku. Będzie do wymiany który kosztuje sporo kasy , a Afrykę czy v strom. Każdy używkę kupi:))) , nie mówię fajny motorek jak by kosztował 20-25 tysi nie więcej , a no i sam zaczynam prawko A robić , I na przyszły rok benka albo v strom zakupię :)
@@oloomannnmm4966 bardzo dobre porównanie moim zdaniem, bo jak to co oferuje bugatti Porshe i inni dziś jest za drogie, i kupują tylko nieliczni, to za jakiś czas będzie dostępne dla wszystkich. Zobacz ile firm wycofuje się z działu rozwoju silników spalinowych na rzecz prądu, a jak robi się konkurencja to i technologia przyspiesza, i tanieje 😉 dziś nie ma to sensu jak Veyron, ale za lat kilka.... Aaa bateria to 1000cylki ładowania damy średnio po 100km, zrobisz 100 000 na tym motocyklu ?
Ceny jak zwykle z kosmosu-pozdro dla prowadzącego
Z tym nic nie zrobimy póki co, ale dobrze wiedzieć że ta elektryczna przyszłość jeśli się ziści, to dobrze wygląda 😁
Nie do opisania jest brak ceremonii zmiany biegów (którą nomen omen uwielbiam jako wyznawca Harleya). Po prostu wsiadasz i jedziesz - za 2 zł za 100 km, z możliwością naładowania w każdej stodole, domu, bloku. Jeszcze przyjemniej jest tylko na crossach
zerknij na Horwina CR6 Pro, jest prąd i są biegi :) dziwne to, ale da się lubić
:) ładowanie tego w bloku niezłe jaja. 2zł za 100km + cena zakupu 80000 zł. Liczymy: po teoretycznym 100 tyś km. A. motor za 80 tyś, 2zł na 100km, B. motor za 20 tyś zł, 20 zł na 100km. Po 100tyś koszt prądu 2tyś zł + koszt zakupu 80 tyś zł = 82zł/100km. B po 100tyś koszt paliwa 20 tyś + koszt zakupu 20 tyś zł = 40zł na 100km. Wypada dodać że po 100 tyś km prawdopodobnie bateria będzie do wymiany czyli jakieś 25 tyś zł wzwyż. To przy założeniu 2zł za 100km, ładowarki płatne na trasie to około 3 zł za kWh. W tym wypadku około 20zł za prąd za przejechanie 100km czyli odpowiednik 3 litrów na 100 km. Niezły interes.
Nie zaprzeczam tej logice, tak dla "przeciętnego Kowalskiego" taki zakup mija się z sensem, tak jak zakup Ferrari czy innego podobnego auta. Jest to opcja, doceniam technikalia i widzę w tym sens. Wytrzymałość baterii, jako ciekawostkę zajrzyj na Mark Travels. Niby męczarnia ale po świecie jeździ
@@kastnoka1274 bdb analiza 😏 też tak uważam , gdyby akumulatory miały większą wytrzymałość zmieniło by to ogólny rozrachunek, to taki pojazd wokół komina dla frajdy na dzień dzisiejszy droga zabawa.
jak się zamontuje atropowicia to napewno moc wzrośnie bo będzie przelot 🙃
17:53 - w porównaniu do litrowych motocykli też?
Kosmiczny wygląd 👍
Zamiast narzekać że drogo, w Bieszczady jeszcze nie zajadę, wygląda "inaczej" , nie stać mnie itd powiem:
Panie 😇 pobłogosław każdą 125 by zapierd..... Jak Zero S🙏😁😁😁😁.
albo pobłogosław byśmy więcej zarabiali :D
@@Fotomotoblog przyjmę 😁😁😁 bez szemrania🤣🤣🤣 na dzień dzisiejszy prędkość lekko ponad 140km/h w zupełności mi wystarczy więc nie wiem czy robić prawko czy modlić się o to błogosławieństwo... Co doradzasz???😉
Apetyt zawsze rośnie w miarę jedzenia, rób prawko a błogosławieństwo na SR/F 😁
Spoko sprawa cena wiadomo..jedynie póki co te zasięgi i długo ładuje się jeszcze turystycznie słaby wybór oraz jeśli nie masz domu z garażem co ma prąd z paneli słonecznych to motor na węgiel a nie na prąd 😁👌
Elektryki póki co mieszczuchy, jak do turystyki to nadal paliwo, ciekły wodór czy coś w ten deseń, ale są przebłyski by i baterie szybko ładować, zdaje się firma Mahle coś w tym temacie ostro działa że 25km zasięgu w 90sek.
@@Fotomotoblog to kwestia czasu jak będzie można dużo szybciej ładowac i dalej śmigać na elektrykach ...kiedyś pewnie i ja będę śmigać na takim sprzęcie lecz póki co będę się cieszyć ile będzie można moja pegi do wszystkiego 😁👌
Ja też benka odstawiać nie mam zamiaru, ale doceniam co nas czeka 😉
@@andrzejkesik8444 Albo wodór wejdzie zamiast wpychanych elektryków.
Tylko kwestia żywotności baterii. Ludzie się boją bo gdzie później kupić baterię gdy się zapisuje...i ile to kosztuje i .,i czy będzie ją można kupić za np 5 lat? Dużo pytań
Po odpowiedzi na te i inne wątpliwości nt elektryków zapraszam na swój kanał :D A odcinek z tej maszyny również jest od miesiąca czy dwóch :P
100km na ładowaniu i to razy 1000cykli ładowania, daje nam 100 000km, zrobisz tyle jednym motocyklem?? mam nadzieję że za 5lat takiej baterii nie kupisz, ale zdecydowanie lepszą :)
@@morgoroth555schemat na tą chwilę przy zakupie takiego motocykla, przykład sprzed kilku dni: gość który jeździ pierwszą 125 o mocy 15KM, nie ma czasu na prawko, ledwo starcza mu na jazdę, ale poczuł zew natury i chce coś szybszego. 70tys zł, spoko, na koniec roku i tak koszty musi zrobić w firmie, a osiągi są bardziej niż wystarczające do latania wkoło komina. Tesla jest na rynku dłużej niż 5 lat, nissany leaf również, nie ma problemu z rynkiem wtórnym, wymiana baterii to rzecz brana pod uwagę i wliczona w koszty zakupu/eksploatacji ( sam szukam takiego auta ) Czy bateria będzie dostępna za 10 lat?? A czy prąd będzie za 10 lat ?? no raczej, to co za problem zbudować pakiet ( są w Polsce firmy zajmujące się produkcją ) który będzie spełniał odpowiednie parametry ? Sam pisałeś wcześniej, elektryk = prostota konstrukcji. Przecież do motocykla 60V wsadzę nawet baterię ( pakiet ) z roweru elektrycznego również 60V, na upartego nawet zwykle akumulatory spiąć na 60v i będzie chodziło, byle jak ale będzie.
@@Fotomotoblog po 1000 cykli ładowania ona będzie mieć jakieś 85-90% pojemności pierwotnej ( o ile ktoś jej parę razy nie zamrozi). Jeśli ktoś będzie dbał, to ta wartość osiągnie spokojnie po 2 tys cykli. Kiedy parametry baterii przestaną odpowiadać, można ją wybalansować ręcznie, co nieco pomoże na pewien czas, a jak już spadnie do połowy osiągów, do posłuży kolejne kilka - kilkanaście lat jako powerbank do fotowoltaiki
@@bezszelestni no i dobrze się czegoś nowego dowiedzieć, a tego nawet importerzy nie do końca przekazują ( tudzież nie są świadomi )
Lepszą baterie A zasięg 100 km😁 prostownik A w przerwie jest możliwość ładowania samodzielnego czy trzeba szukać gniazdka
jak to zapierdziela :D
Elektryczny pocisk 😁
A jak szybko spada zasięg 😂
Wszystko konsekwentnie, jak szybko jeździ tak się szybko rozładowuje
Fajny test
Gdzie można go kupić. W Lubuskim nigdzie go nie ma
Nie posłowiem. Zerknij na stronę, polska wersja już śmiga. Na pewno dealerów i serwisów nie będzie dużo, taka logika firmy
Fajny sprzęt do jazdy koło komina . Natomiast nie wyobrażam sobie jazdy na Chorwację , bo to jazda jak Wołami . Wolę w dobrym stanie Mz 250 i w 15 godzin jestem na miejscu .🍅
Może coś o Alrendo TS bravo
chętnie opowiem o każdym pojeździe, byle by pojeździć i go sprawdzić, a nie kojarzę by był w Polsce dostępny
Cześć, jak nagrywasz dźwięk, że tak ładnie wszystko słychać?
mikrofonem
Fajna "125-tka" tylko po co ja patrzyłem na cennik na stronie producenta? :(
tak, cennik potrafi popsuć humor :(
Też mi coś ja na pierwsze Moto miałem R6 99 a rok później CBR954
Za ta kasę można kupić 4 zontesy g1, albo jednego i zostanie 45 kafli na paliwo. Sensu nie widzę, dziekuje za takie eko.
Zgadam się, to fakt, szalenie drogo, ale ale to też na tą chwilę trafia w inne gusta i potrzeby ( leasingi, koszta w firmie itp ) Jest jeszcze jeden motyw, kiedyś marzyłem o Mercu S-klasy i jego bajerach, w roku 2004 nieosiągalny, dziś tą samą technologię i bajery co tamto auto kupuje każdy Kowalski.... także jeszcze chwila :)
@@Fotomotoblog mam firmę, niewiele to zmienia, żeby zaksięgować koszt trzeba ponieść wydatek, dalej są lepsze sposoby na optymalizację.
W Twojej firmie może i tak, ale mam już kilka osób które poważnie zastanawiają się nad zakupem właśnie ze względu na koszty
@@Fotomotoblog Ale te magiczne "koszty" nie działają tak, że dostaje się coś za darmo.
Kupujesz motocykl/samochód/motorówkę/cokolwiek za 123.000 zł. Odliczasz od tego 23% VAT i 19% podatku dochodowego. "W kieszeni" zostają ci 42.000 zł (oczywiście czysto wirtualnie, ale można w dużym uproszczeniu tak napisać w porównaniu do zakupu na osobę prywatną).
Tylko że pozostałe 81.000 złotych trzeba już wydać ze swoich. I ci, którzy jak mantrę powtarzają "koszty, koszty, koszty", jakimś dziwnym trafem o tym nie mówią :)
Sam mam firmę i wrzucam w koszty co się da. Ale usprawiedliwianie wydatków, że to "robienie kosztów" to nawet na moją żonę nie działa :D
@@sprytnyryszard wydać kasę musisz to oczywiste, ale w tej sytuacji mniej boli. Zakup sportowej fury też nie ma sensu jak można kupić jakże uniwersalnego Passata, tylko inną przyjemność z jazdy daje. Co do kosztów, piszesz że bierzesz wszystko co popadnie w koszty, a ja chcę mieć fajny motocykl, kupuje taki jeden i mam jeden duży koszt co miesiąc, księgowość zadowolona, właściciel zadowolony. Piszesz komentarz patrząc przez pryzmat własnej sytuacji, ale nie każdy myśli tak samo
60tys zł ? Nie 79,999zl!
No pozmieniało się trochę, kurs dolara od dnia nagrania też poszedł w górę 😉
1:23 ekologicznie? Nie sądzę... sama produkcja baterii jaki to ślad węglowy, nie wspominając o tym, ze żyjemy w Polszy i lwia cześć prądu jest "nieekologiczna"
Dobra napisz coś czego jeszcze nikt nie wie? Upośledzenie rządu i brak wprowadzania innowacji w energetyce, wróć...milionowe wały na elektrowniach itp... to nie powód by próbować rozwijać i zmieniać technologie. Elektryk może przyszłością nie jest, ale próbą, fajnym przystankiem, a może idealnym środkiem transportu do miasta, pożyjemy zobaczymy
@@Fotomotoblog najpierw infrastruktura taka powinna być polityka elektryków
Nie mówię że nie, możemy sobie na to narzekać i tyle, w międzyczasie patrzeć co i jak się będzie rozwijać
@@Fotomotoblog no tak ale jak mamy infrastrukturę jaką mamy plus to, że od 2035r. nie będzie możliwości rejestrowania nowych spalinowych pojazdów, a później ktoś mówi, że pojazdy elektryczne są ekologiczne, to trochę się nóż w kieszeni otwiera :/
Zero Fxs sa chyba szybsze. Producent ogolnie pisze 3,5 czy tam 4,5 s do setki
Dynamika jak na 125 imponująca wygląd powiem taki sobie cena jest dla przeciętnego Kowalskiego nie do przyjęcia.Ale za 10 lat nie będzie to ciekawostka za kupę kasy tylko standardowy motocykl a technologia stanieje i będzie przystępna cenowo.Taka jest przyszłość i mi osobiście podoba się ten kierunek.Suoer że pokazujesz takie sprzęty nie wiedziałem że coś takiego na kat.b istnieje.
Dokładnie. A jeździ się na nim naprawdę zarąbiście! Zapraszam na swój kanał po praktyczną wiedzę dot. elektryków! Pozdro 👌🏻
Na kanale jednoślad były identyczne komentarze pod materiałem z testu skutera BMW. Było to 5 lat temu. I co ? Tak, jak można było się spodziewać - upakowanie energii praktycznie stoi w miejscu... Podpowiem, że technologia baterii litowo jonowych wywodzi się z lat 70tych, a w użytku konsumenckim istnieje od początku lat 90tych.
Czekam aż wypuszczą do tego jakiś aftermarketowy wydech.
głośniczek raczej :)
No bardzo logiczne...wywalić kupe kasy na emoto i podać argument że taniej wyjdzie wymiana żarówki...SERIO?!?!?!
No to mówię przecież że to ciut dziwne
Daj pojeździć :P
już mi zabrali sprzęt, choć oddać nie chciałem, dalej bym jeździł :)
Wszystko pięknie ładnie dlaczego nikt nie mówi o przeglądach i ich cenie
Wszystko pięknie ładnie a to ciężko sprawdzić w serwisie ?
Gdyby go pomalować na czerwono byłby spoko (ładny).
Nie nie będzie tyle kosztował i będzie go bił na każdym kroku po za przyspieszeniem na początku zakresu.
Nagrywales w moich okolicach b fajny motor ale cena kosmiczna
A co ma wspólnego doświadczenie ze zdrowym rozsądkiem możesz mieć Panie wszystkie kategorie prawa jazdy a statystyki mówią coś innego ,że idiotów jest coraz to więcej i pijoków też dlatego według mnie porównanie bez sensowne ,a swoją drogą ta cena zero ale konkurencyjności dla innych alternatyw nie jest wart tych pieniędzy pozdrawiam .
Prezentację powinieneś zacząć od wyglądu motocykla a później jazdę :D-_____________________________________________
Ledy? Nie, nie spodziewam się. To tylko jedno z możliwych rozwiązań. Motocykl 125 cc za 60 000? Serio? Nawet Jeżeli to elektryk, ta cena, to kończy wszelkie negocjacje. Moja odpowiedź. brzmi NIE. A wszelkie inne przekonywanie jakie to jest ach i och... Kamilu, nawet TY ze swoim entuzjazmem do motocykli elektrycznych, za tę cenę, nie kupisz tego czegoś - choćby był ze złota. Nie odpowiadają, wiem, że nie możesz powiedzieć tego co na prawdę myślisz.
Dlaczego nie mogę, sugerujesz że to płatna reklama czy coś ? Ja tego nie sprzedaje i nie reklamuje, ja tym jeżdżę i pokazuje. Cena jest kosmiczna co tu kryć, na dziś dzień nie kupię takiego elektryka, ale wiesz chętnie bym pojeździł spalinową Multistradą, ( przyspieszenie podobne 😉) ale też bym jej nie kupił bo trochę za droga, Porshe Macan też mi się podoba, też jest spalinowy i też zdecydowanie za drogi, ale za drogi dla mnie, a przecież sprzedaje się dobrze tudzież najlepiej w dziejach tej marki
@@Fotomotoblog Niczego nie sugeruję, za długo się "znamy" abym cokolwiek Tobie sugerował. Mówię, co myslę.
Wiem, że ty Też wiesz. ze ta cena jest moooocno przesadzona, a elektryki, czy to motocykle czy samochody są z powodów... hmm przemilczę jakich, przereklamowane. I to też bardzo dobrze wiesz. Szkoda, ze i Ty bierzesz w ty udział . ale to już Twoja broszka.
@@wadysawraczkowski5402 ale w czym biorę udział ? Z jakich powodów są drogie, wytłumacz mi proszę bo coś źle wiem lub czegoś nie wiem
@@Fotomotoblog Nie pisałem drogi ( to też) pisałem przereklamowane. Kamilu nie chcę tutaj niepotrzebnej wymiany zdań. Dużo jeżdżę po kraju , kto wie może kiedyś dojadę i Do Ciebie, usiądziemy wtedy przy jakiejś kawie ( jeżeli będziesz miał na to ochotę) i pogadamy.
za 80k wolałbym chyba Tracera 9 GT+
Na kat. B prawka ?
@@Fotomotoblog Na kat. B to maks 30tys.
Z twojej perspektywy i owszem
Jestem na nie ! Moto dla mnie jest czymś wyjątkowym i przesiadka na elektryka byłaby zakończeniem frajdy z jazdy .Oczywiście każdy chciałby nim się przejechać, ale na trasę mam wątpliwości. Moto to odgłos silnika ,redukcja biegów ,prędkość .Owszem skuter elektryczny jako dojazd do pracy jest ok .Miałeś problem z pokonaniem zakrętu-trudno go wyczuć ? Gdy spadnie deszczyk będzie jeszcze trudniej. Przy tych przyśpieszeniach.... glebę zaliczyć to pestka.
Najpierw się przejedź; serio :D Trudno to wyczuć spalinowca po 100 km na elektryku, gdy trzeba sobie przypominać o konieczności zmiany biegów, tym bardziej na mokrym łuku, gdzie jazda tym i mocniejszym zero jest bardziej niż płynna, a po przełączeniu mapy to pocisk. To nie jest linka do gaźnika i przyspieszenie 1 do 1, którego nie da się opanować
@@bezszelestni Nie jechałem elektrykiem i moja opinia jest wyłącznie moim subiektywnym odczuciem tematu, czyli wyłącznie teoretyczna. Od dziecka mam korbę na punkcie moto i nie wyobrażam sobie życia bez niego. Niedawno przymierzyłem się do Hayabusy i czym prędzej zsiadłem .Świat jest zbyt piękny aby umierać. Podobne odczucie mam do elektryków .Odnośnie ,,bezszelestności" to wypruty tłumik wielokrotnie uratował mi życie i ta przegaaaaazówka !!! Jasne, że jak będę miał okazję to przejade się ekomoto. Nara
przegazówka, gdzie na zlocie ? W korku jak chcesz dać znać, że jedziesz, w innych przypadkach trochę wioska. Pozostałe sytuacje, dźwięk rozchodzi się do tyłu motocykla, który przemieszcza się zazwyczaj szybko i jednak do przodu, także nie widać nas a słychać tylko w ostatniej chwili. To takie mylne stwierdzenie jak głąby co na długich jadą motocyklami, bo "lepiej widać"
@@Fotomotoblog Ajajaj od razu wioska :) A tak na serio -to oczywiście w koreczku i tp. Ot takie krótkie warknięcie ...Jadąc puszką, lubię jak ktoś daje mi znać, że jedzie mot-em. Oczywiście...na cmentarzu dostaję szału jak wszyscy katują silniki, żegnając tego który ,,odleciał" Jeszcze jedno. Spróbuj pojeżdzić bez kasku-( okulary obowiązkowo). Zupełnie inaczej odczuwasz jazdę.
@@krisklicki4554 tak mi sie kojarzy ryk w nieodpowiedniej chwili ( w wakacje w nocy po mieście ) tak bez kasku inna jazda i odczucia, tak jak na elektryku zupełnie inaczej odczuwasz prędkość bez ryku wydechu
Cena z ksiezyca. Lepszy tiger- polowa ceny
Super porównanie
Ja bym tylko na eko jeździł bo normalnie strach mocniej na sport 😊👍🏻😂
z uwagi na zasięg to też się zdecydowanie lepiej opłaca ;)
Nie słyszę zmiany biegów
To w sumie dobrze, jak to skrzyni nie ma 😉
Zatem nie jest to motocykl
O kuźwa, czyli Africa Twin w automacie też nie motocykl bo zmiany biegów nie słuchać ??
mój to 1/3 wagi tego :d Manta MES1202H
No fakt, porównywalny w całości
За 2 минути изхаби 10% от батерията.
Taniocha 🤦♀️😂😂🤣🤣
świetna maszyna, tylko cena nierealna na polski rynek 😮
Ja 100 śmigam na hulajce
125 yyy 60 tys. 😅😅😅😅😅
Ale te osiągi 😆
Żadna ekologia przy tej cenie. Poza tym pozazdrościć.🎉
na dziś dzień nie ma złudzeń, nie jest to ekologia. To po prostu kolejna opcja wyboru wersji silnikowej, tyle. Taki ekwiwalent "supercar/bike" wśród 125ccm :)
60 000 ? Czego ? Rubli ? W zasadzie to tylko ciekawostka, trzeba czekać na coś rozsądniejszego
Przestań pitolic traktujesz ludzi jak baranów, które nie opanują motocykla 125ccm
Mam propozycję, nie oglądaj i po problemie.
Nie są nowoczesne to raz technologia jest stara jak początki motoryzacji i nie jest ekologiczne to koleją bzdura nawet jak będziesz motocykl lądował przy użyciu paneli słonecznych do wyprodukowania bateri trzeba przekopać setki ton ziemi i zatruwasz środowisko pyłem z klocków hamulcowych i gumą z opon.
To że pojazdy elektryczne pojawiły się razem ze spalinowymi, to do rozwoju technologii poczytaj trochę bo to nie to samo
@@Fotomotoblogno do elektrycznego pojazdu potrzebujemy silnik elektryczny i akumulator to raczej nie zmieniło się od 100 lat
@@kepinskidaniel1521 no tak zupełnie przecież jak silniki spalinowe od ponad 100 lat również są identyczne, nic się nie zmieniło,
Trzeba tu jeszcze wspomnieć ze jak elektryk sie zapali to przy akcji gaszenia te wszystkie toksyny wchodzą w ziemie :D
Ogólnie zabawka fajna ale szczerze ? 60k ?? Jeśli ktoś szuka emocji w tej kasie można kupić coś o wiele szybszego. Jeśli ktoś szuka oszczędności to do 20k można kupić nowa 125 a za pozostałe 40k miec na ubezpiecznie, serwis i paliwo na wiele lat. Po prostu gadżet.
Bak, w motocyklu, bez wlewu paliwa, wygląda jak człowiek bez pępka.
Fakt, BMW F650 wyglądał dziwnie ze schowkiem w miejscu zbiornika paliwa ;)
Elektryki nie maja nic wspólnego z ekologia oraz ekonomią !!! Co za bullshit .
Za drogi
Porażka.. to nie jest to co kocham w motoryzacji
Nikt nie mówi że to dla kazdego
Za tą kasę wolałbym crf 1000 , tym się nad może nie pojedzie
no to się zgadza, do turystycznego latania tak.
@@Fotomotoblog niestety te elektryki są za drogie , za tyle można kuoic normalny dobry motocykl dl v strom 650 to się nowego przecież kupi, a taki akumulator w elektryku pare lat i do wywalenia , I pewnie z 10000zł kosztuje , I gdzie tu sens ???
a jaki jest sens zakupu np. Bugatti Veryrona ??
@@Fotomotoblog ale to jest złe porównanie, takie auto to kupuje milioner , a mu tu mówimy o motocyklu do polatania po mieście i poza ,I tak jak pisałem po kilku latach ciężko będzie taki sprzedać , bo każdy będzie wiedział że aku. Będzie do wymiany który kosztuje sporo kasy , a Afrykę czy v strom. Każdy używkę kupi:))) , nie mówię fajny motorek jak by kosztował 20-25 tysi nie więcej , a no i sam zaczynam prawko A robić , I na przyszły rok benka albo v strom zakupię :)
@@oloomannnmm4966 bardzo dobre porównanie moim zdaniem, bo jak to co oferuje bugatti Porshe i inni dziś jest za drogie, i kupują tylko nieliczni, to za jakiś czas będzie dostępne dla wszystkich. Zobacz ile firm wycofuje się z działu rozwoju silników spalinowych na rzecz prądu, a jak robi się konkurencja to i technologia przyspiesza, i tanieje 😉 dziś nie ma to sensu jak Veyron, ale za lat kilka.... Aaa bateria to 1000cylki ładowania damy średnio po 100km, zrobisz 100 000 na tym motocyklu ?
Teraz tylko kuferek duży na agregat i w trasę